text_structure.xml
26.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Przedmiotem dzisiejszego posiedzenia jest 7 spraw toczących się przed Trybunałem Konstytucyjnym. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że porządek dzienny został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#EwaJanik">Chcę państwa poinformować, że dotychczas średnioroczny wpływ wynosił 80–100 spraw. W tym roku, według informacji z TK, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy nastąpił wzrost wpływu o 150%. W związku z powyższym postuluję, żeby poszerzyć listę osób, które występują w TK. Działamy według takiej zasady, że przydzielamy sprawy kolejnym posłom według wpływu. Inaczej to wygląda w realizacji, ponieważ TK wyznacza terminy różnie, tak że czasem ktoś ma nawał pracy, a ktoś inny dużo wolnego czasu. Jest i drugi problem, bo przy takim nawale spraw pracownicy Biura Legislacyjnego mają kłopot z przygotowaniem stanowisk w sposób rzetelny. Złożę wniosek, aby prezydium wystąpiło o wydzielenie grupy legislatorów, którzy będą się tylko tym zajmowali. Będzie to trudne przy tak intensywnej pracy Sejmu, ale tak powinno być, bo później są problemy, gdy przedstawiamy sprawę przed TK. Nie wszyscy posłowie są specjalistami od prawa konstytucyjnego, jak też mają za mało czasu, aby się fachowo przygotować do wystąpienia. Proszę prezydium, aby się zajęło tym problemem, bo same spotkania z legislatorami to za mało, trzeba to rozszerzyć, bo potem są problemy przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Rozumiem, że do porządku obrad dzisiejszego posiedzenia nie ma uwag. Zapraszam panią poseł na posiedzenie prezydium, na którym omówimy tę kwestię i postaramy się znaleźć rozwiązanie. Chcę przypomnieć, że ten problem pojawiał się już wcześniej i odbyliśmy na ten temat rozmowę z szefem Biura Legislacyjnego. Rozpoczynamy od sprawy o sygn. akt K 13/02. Termin sprawy przed TK wyznaczono na 2 kwietnia 2003 r. Sprawę prowadzi pani poseł Aleksandra Gramała, a ponieważ jej nie ma, sprawę zreferuje przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Prawosławny Metropolita Warszawski i całej Polski wystąpił do TK z wnioskiem o zbadanie zgodności przepisów art. 46 ust. 1 pkt 3, art. 48 ust. 2 pkt 3 i art. 49 ust. 1 i 2 ustawy o stosunku państwa do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego z art. 2, 25 ust. 1, 32 ust. 1 i 2 i 64 ust. 2 Konstytucji RP. Wspomniane artykuły znajdują się w ustawie w części dotyczącej regulacji spraw majątkowych Kościoła. Art. 46 umożliwiał Kościołowi Prawosławnemu odzyskanie nieruchomości lub części nieruchomości pozostających w dniu wejścia ustawy - był to rok 1991 - we władaniu jego kościelnych osób prawnych. Problem tkwi w tym, że ustawodawca dodał tutaj, iż jest tak z zastrzeżeniem art. 49, który stanowi, że uregulowanie stanu prawnego nieruchomości lub ich części, które przeszły na własność państwa na podstawie dekretu o przejęciu mienia pozostałego po osobach przesiedlonych do Związku Radzieckiego, a były własnością diecezji, parafii, klasztorów lub innych instytucji grekokatolickich pozostają we władaniu prawosławnych kościelnych osób prawnych do czasu określenia ich własności przez ustawę. Do czasu wydania tej ustawy ewentualne współkorzystanie z tych świątyń, a chodzi tutaj o spór pomiędzy Kościołem katolickim obrządku bizantyjsko-ukraińskiego a Polskim Autokefalicznym Kościołem Prawosławnym miało się odbywać na mocy stosownych porozumień pomiędzy biskupami. Postępowanie legislacyjne dotyczące zaskarżonych przepisów rozpoczęło się w roku 1990. Był to projekt poselski, który został zgłoszony już po konsultacjach odbytych w ramach wspólnego państwowo-kościelnego zespołu redakcyjnego. Było tak, mimo że mamy do czynienia z przedłożeniem poselskim. Należy zauważyć, że wśród zaskarżonych przepisów tylko art. 49 nie znajdował się w przedłożeniu poselskim. Jest to o tyle ważne, że już na początku było wiadome, że jest to przepis przedyskutowany ze stroną kościelną i ma pełną aprobatę Kościoła Prawosławnego. W wyniku tych konsultacji, w ramach procesu legislacyjnego art. 49 został dodany jako poprawka Senatu, ponieważ Senat chciał zachować kompromis w tej sprawie. Jeżeli chodzi o przepis art. 46 w połączeniu z art. 49, to BL nie widzi tu zagrożenia konstytucyjności. Problemem natomiast jest to, że przez 11 lat ustawodawca nie wywiązał się z zobowiązania, iż określi ustawowo kwestie własności tych świątyń, które są we władaniu kościelnych osób prawnych Kościoła katolickiego obrządku ukraińskiego lub Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Zdaniem BL konstytucyjność będzie można określić dopiero po zakończeniu tego procesu i po zbadaniu całościowej regulacji. Na razie można stwierdzić jedynie, że ustawodawca w 1991 roku, a później jeszcze raz w 1997 roku nie dookreślił tej sprawy. Trudno tutaj mówić o niekonstytucyjności i braku zgodności z jednolitym systemem dotyczącym spraw wyznaniowych. Należy wspomnieć, że istnieje pewien system ustaw wyznaniowych, zgodnie z którym kościoły i związki wyznaniowe korzystają z tych samych praw majątkowych. Trzeba pamiętać, że od 1989 roku, w drodze postępowania regulacyjnego następuje ograniczona ustawowo reprywatyzacja majątku kościelnego. W art. 48 ustawodawca wprowadził wyjątki dotyczące przyznawania odszkodowań za gospodarstwa rolne prowadzone przed 1939 rokiem przez zakony i proboszczów Kościoła Prawosławnego. Po zbadaniu ustawodawstwa dotyczącego równości kościołów i związków wyznaniowych Biura Legislacyjnego proponuje, aby przepis art. 46 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 49 ustawy o stosunku państwa do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego uznać za zgodny z art. 2, 25, 32 i 64 Konstytucji RP. Natomiast przepis art. 48 ust. 2 pkt 3 w zakresie, w jakim wprowadza wyjątki, uznać za niezgodny z wymienionymi wyżej artykułami konstytucji. Chcę również nadmienić, że wniosek Prawosławnego Metropolity Warszawskiego i całej Polski nie zwierał zarzutów stricte konstytucyjnych, a zarzut niekonstytucyjności tych przepisów wywodził jedynie z braku odpowiednich regulacji i braku ich zgodności z systemem tzw. ustaw wyznaniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Czy pani poseł Aleksandra Gramała zgadza się ze stanowiskiem zaprezentowanym przez Biuro Legislacyjne? Czy podtrzymuje swoją zgodę co do reprezentowania w tej sprawie Sejmu przed TK?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EwaJanik">Pani poseł Aleksandra Gramała ma w tym czasie ważne sprawy w Katowicach, ale pan poseł Adam Markiewicz zdecydował się ją zastąpić.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AleksandraGramała">Zgadza się, ja i tak wcześniej tą sprawą się nie zajmowałam. Jestem przekonana, że stanowisko Biura Legislacyjnego, jak zawsze zostało przygotowane rzetelnie i odpowiedzialnie. Znam tę sprawę w tym samym stopniu co pan poseł Adam Markiewicz. Myślę, że oboje jesteśmy jednakowo przygotowani, a co do stanowiska, które było relacjonowane przez BL, to uważam, że możemy je przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Czy pan poseł Adam Markiewicz zgadza się przyjąć tę sprawę?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AdamMarkiewicz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Czy do przedstawionej sprawy mają państwo pytania lub zastrzeżenia? Czy ktoś nie zgadza się ze stanowiskiem Biura Legislacyjnego? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła stanowisko przedstawione przez Biuro Legislacyjne. Upoważniamy pana posła Adama Markiewicza do reprezentowania w tej sprawie Sejmu przed TK. Przechodzimy do rozpatrywania sprawy o sygn. akt P 7/02. Nie ma pana posła Wojciecha Szaramy, a to on jest uprawniony do reprezentowania Sejmu w tej sprawie. Mam jednak zgodę pana posła na to, aby tę sprawę zaprezentował przedstawiciel Biura Legislacyjnego. Pan poseł stwierdza, że zgadza się z tym stanowiskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tym pytaniu prawnym skład orzekający Sądu Rejonowego w Gdańsku podnosi kwestię ochrony działaczy związków zawodowych przed rozwiązaniem stosunku pracy. Ochrona ta jest zapisana w art. 32 ustawy o związkach zawodowych, który stanowi: „Pracodawca nie może, bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z pracownikiem będącym członkiem zarządu lub komisji rewizyjnej zakładowej organizacji związkowej”. W związku z tym przepisem chcemy zwrócić uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze, w naszym odczuciu zgłoszone przez Sąd Rejonowy wątpliwości wiążą się z właściwym rozumieniem konstytucyjnej zasady równości wobec prawa. TK wielokrotnie podkreślał, że wszystkie podmioty prawa, charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną powinny być traktowane równo. W naszym przekonaniu art. 32 ustawy o związkach zawodowych wypełnia tę dyspozycję TK. Po drugie, kwestie związane ze związkami zawodowymi są regulowane przepisami konstytucji, która w art. 12 i 59 daje im gwarancje działania. W naszym przekonaniu zaskarżony przepis stoi w swej istocie na straży wolności działania organizacji związkowych, a więc pośrednio wypełnia dyspozycje konstytucyjną w tym zakresie. W naszym odczuciu zróżnicowanie statusu pracowników wynikające z art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych nie powoduje zachwiania proporcji pomiędzy ochroną wolności działalności związkowej a zasadą równości wobec prawa. Uwzględniając te okoliczności uważamy, że zaskarżony przepis nie narusza art. 32 Konstytucji RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Czy do tak przedstawionego stanowiska są zastrzeżenia lub pytania? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła to stanowisko. Posłem upoważnionym do reprezentowania Sejmu jest pan poseł Wojciech Szarama, który zgadza się ze stanowiskiem Biura Legislacyjnego. Przechodzimy do rozpatrzenia sprawy o sygn. akt SK 4/02. Sejm reprezentuje pan poseł Marcin Wnuk. Termin sprawy 15 kwietnia br. Proszę o stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tej sprawie przedmiotem skargi jest zmiana dokonana w ustawie o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych oraz okresu powojennego, zgodnie z którą nie uznaje się uczestnictwa w formacjach Milicji Obywatelskiej i Ochotniczej Rezerwy Milicji Obywatelskiej za działalność kombatancką. To jest główny przedmiot obu skarg, bo to są dwie skargi i jedno pytanie prawne. Pytanie wiąże się z tym, że w ustawie o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych oraz okresu powojennego wprowadzono przepis, który ustala niepodlegający przywróceniu termin zgłaszania wniosków o przyznanie uprawnień kombatanckich. Wprowadzono konkretny przepis i ustalono konkretny termin. W związku z tym chcemy zwrócić uwagę na kilka kwestii. Opierając się na opinii Biura Studiów i Ekspertyz KS przypominamy, że ORMO nie była formacją zmilitaryzowaną i w związku z tym służba w niej nie podlega przepisom tej ustawy. Zwracamy też uwagę, co podkreślił prokurator generalny, że właśnie ta regulacji ukróciła możliwość dokonywania nadużyć związanych z rzekomym uczestnictwem w różnego rodzaju nieformalnych grupach lokalnych. Jeżeli chodzi o naruszenie art. 22 ust. 3 ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych oraz okresu powojennego, to przed zmianą swego stanowiska prokurator generalny stwierdzał w sposób jednoznaczny, że sprawa powinna ulec umorzeniu wobec niedopuszczalności wydania przez TK orzeczenia w tej sprawie. Niedopuszczalność orzekania wynika z faktu, iż wymieniony przepis nie stanowił podstawy ostatecznego rozstrzygnięcia w indywidualnej sprawie w przedmiocie wolności lub praw skarżącego albo jego obowiązków określonych w konstytucji. Chcemy też podkreślić, że zaskarżone przepisy nie pozbawiają uprawnień nabytych wyłącznie z tytułu uczestnictwa w walkach o ustanowienie i utrwalenie władzy ludowej. Skarżący uzyskali uprawnienia kombatanckie tylko z tego tytułu. Uwzględniając te okoliczności uważamy, że zaskarżone przepisy nie naruszają art. 2, 19, 33 ust. 1 i 2 Konstytucji RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Przekazuję prowadzenie obrad panu posłowi Ryszardowi Kaliszowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Czy są pytania lub wnioski? Nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia stanowiska zaprezentowanego przez Biuro Legislacyjne? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że w sprawie sygn. akt SK 4/02 Komisja przyjęła stanowisko zaprezentowane przez Biuro Legislacyjne. W tej sprawie upoważniamy do reprezentowania Sejmu w TK pana posła Marcina Wnuka. Przystępujemy do rozpatrzenia sprawy o sygn. akt P 24/02. Naszym przedstawicielem w tej sprawie jest pani poseł Aleksandra Gramała.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AleksandraGramała">Jest to pytanie prawne skierowane do TK dotyczące zgodności art. 4 ust. 4 ustawy z dnia 31 maja 1996 roku o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. Pytanie to dotyczy art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji RP. Kwestionowany art. 4 ust. 5 ustawy mówi, że: „Wnioski, o których mowa w ust. 1, zainteresowane osoby mogą składać do kierownika Urzędu do dnia 31 grudnia 1999 roku”. Sądowi, który składa zapytanie prawne w TK chodzi o ostatnią część przepisu, czyli o to, że w roku 1999 wprowadzono do ustawy termin graniczny dający możliwość składania wniosków do 31 grudnia 1999 r. Sąd zadaje pytanie, czy jest to zgodne z art. 2 konstytucji, tzn. z zasadą demokratycznego państwa prawnego i z art. 32 ust. 1, czyli zasadą równości wszystkich obywateli wobec prawa. Biuro Legislacyjne przygotowało bardzo wyraźne wyjaśnienie w tej sprawie. Będziemy podtrzymywać, że ten przepis jest zgodny z art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji RP. Argumentować będziemy tym, że możliwość ustanowienia takiego terminu granicznego leży w granicach swobody legislacyjnej parlamentu i dlatego jest zgodna z zasadą demokratycznego państwa prawnego. Drugie pytanie, czy ustanowienie takiego terminu jest zgodne czy sprzeczne z zasadą równości wszystkich obywateli wobec prawa? Argumentujemy w tej sprawie tak, że praktycznie wszystkie osoby będące w podobnej sytuacji prawnej miały te same możliwości złożenia wniosków. Ustawodawca w żaden sposób nie różnicował obywateli uprawnionych do składania tego typu wniosków. Będziemy zatem wnosić o uznanie, że art. 4 ust. 5 ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych oraz okresu powojennego jest zgodny z art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Czy są pytania lub wypowiedzi w tej sprawie? Nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia przedstawionego stanowiska? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję stanowiska przedstawioną przez panią poseł Aleksandrę Gramałę. Upoważniamy panią poseł do reprezentowania w tej sprawie Sejmu przed TK. Czy jest sprzeciw? Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej sprawy o sygn. akt SK 21/02. Stanowisko przedstawia pani poseł Ewa Janik.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#EwaJanik">Sprawę zaprezentuje przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Sprawa dotyczy skargi, którą złożył obywatel ukraiński - dowodzący, że jest polskiego pochodzenia - ponieważ NSA oddalił jego skargę na decyzję administracyjną, w której odmówiono mu udzielenia zezwolenia na osiedlenie się w Polsce. Odmówiono mu tego zezwolenia na podstawie art. 23 ustawy o cudzoziemcach, który mówi o pobycie i wjeździe na teren Polski osób niepożądanych ze względu na bezpieczeństwo i obronność państwa. Taka decyzja nie musi być uzasadniana. W związku z tym cudzoziemiec, który podaje się za osobę pochodzenia polskiego uważa, że w stosunku do niego powinien mieć zastosowanie przepis art. 52 ust. 5 konstytucji, który mówi, że: „Osoba, której polskie pochodzenie zostało stwierdzone zgodnie z ustawą może osiedlić się na terytorium RP na stałe”. W związku z tym zakwestionował on art. 13 ust. 1 oraz art. 23 w związku z art. 19 ustawy o cudzoziemcach w tej części, w której uzasadniają one zakaz udzielenia cudzoziemcowi polskiego pochodzenia zezwolenia na osiedlenie się w Polsce, a w konsekwencji wydanie mu karty stałego pobytu. Uważa on, że jest to naruszenie art. 52 ust. 5 konstytucji. Ponadto uważa on, że art. 77 ustawy o cudzoziemcach, który pozwala organowi państwowemu na odstąpienie od uzasadnienia takiej decyzji ze względu na bezpieczeństwo i obronność, w stosunku do osoby polskiego pochodzenia nie powinien mieć zastosowania, ponieważ narusza to art. 18 i 37 w związku z art. 51 ust. 3 konstytucji. W dniu 24 października do skargi pana Pankowskiego przystąpił rzecznik Praw Obywatelskich, który wskazał dodatkowe podstawy do zaskarżenia tych przepisów. Wskazał mianowicie, że art. 23 pkt 2 w związku z art. 13 ust. 1 pkt 9 ustawy o cudzoziemcach w zakresie, w jakim przepis ten stosowany jest wobec cudzoziemców, o których mowa w art. 52 ust. 5, czyli tych, których polskie pochodzenie zostało stwierdzone zgodnie z ustawą, narusza art. 31 ust. 3 i wzorce określone w art. 2 konstytucji. Cały problem polega na stwierdzeniu pochodzenia polskiego zgodnie z ustawą. W aktualnym stanie prawnym takie stwierdzenia jest możliwe tylko w stosunku do repatriantów, czyli określonych osób pochodzących z określonych krajów dawnego ZSRR, które podały się procedurze umożliwiającej konsulowi stwierdzenie ich polskiego pochodzenie. Natomiast w stosunku do osób, które już przebywają w Polsce takich przepisów nie mamy. Mówi się na temat potrzeby stworzenia takiej ustawy, ale jeszcze jej nie ma. Nie ma podstaw prawnych do stwierdzenia polskiego pochodzenia tej kategorii osób. Na podstawie tej argumentacji wykazujemy, że art. 13 ust. 1 oraz art. 23 pkt 2 w związku z art. 19 ustawy o cudzoziemcach, w zakresie, w jakim odnoszą się do cudzoziemców polskiego pochodzenia, są zgodne z art. 52 ust. 5 konstytucji i nie są niezgodne z art. 2, 31 ust. 3 konstytucji oraz art. 77 ustawy o cudzoziemcach, w zakresie, w jakim odnosi się do cudzoziemców polskiego pochodzenia, jest zgodny z art. 51 ust. 3 w związku z art. 37 konstytucji. Takie same stanowisko zajął w tej kwestii prokurator generalny. Notabene, pracujemy w tej chwili nad ustawą o cudzoziemcach, która ma wejść w życie 15 czerwca i dopiero wtedy te przepisy ulegną zmianie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#EwaJanik">Sprawa nie jest taka całkiem bezdyskusyjna, ale będziemy jej bronić.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RyszardKalisz">Czy w tej sprawie są pytania lub wypowiedzi? Nie słyszę. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że przyjęliśmy stanowisko zaprezentowane przez Biuro Legislacyjne. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła to stanowisko. Upoważniamy panią poseł Ewę Janik do reprezentowania w tej sprawie Sejmu przed TK. Kolejna sprawa ma sygnaturę akt K 40/02. Przedstawia ją pani poseł Magdalena Banaś.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MagdalenaBanaś">Ta sprawa dotyczy wniosku Rady Miasta Poznania o stwierdzenie niezgodności art. 3 ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej z art. 2 i 16 ust. 2 Konstytucji RP oraz z art. 4 ust. 2 Europejskiej karty samorządu terytorialnego. Zakwestionowany art. 3 zakazuje przekroczenia w roku 2002 ubiegłorocznej wielkości wynagrodzeń. Mają one pozostać na poziomie roku 2001. Dotyczy to jednostek sektora finansów publicznych, między innymi samorządowych jednostek budżetowych, samorządowych zakładów budżetowych oraz gospodarstw pomocniczych samorządowych jednostek budżetowych. Zdaniem wnioskodawcy artykuł ten jest niezgodny z zasadą samodzielności samorządu terytorialnego, w tym samodzielności finansowej. Ponadto uważa on, że naruszona została zasada zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz zasada przyzwoitej legislacji. Ustawa wprowadziła w jednostkach samorządu terytorialnego jedynie zakaz przekroczenia wielkości wynagrodzeń ogółem, co jest ściśle związane z wielkością wydatków budżetowych. Ustawodawca nie wkroczył w wewnętrzne regulacje dotyczące wynagrodzeń. Podmioty, których dotyczy ustawa, w ramach limitu ustalonego według wielkości wynagrodzeń z 2001 roku mogły dowolnie kształtować wynagrodzenia poszczególnych pracowników. Na podstawie wszystkich zgromadzonych w tej sprawie dokumenty, jeszcze bez stanowiska Prokuratora Generalnego, zwracam się do Komisji o poparcie stanowiska, iż art. 3 wymienionej wyżej ustawy jest zgodny z art. 2 i 16 ust. 2 Konstytucji RP i nie jest niezgodny z art. 4 ust. 2 Europejskiej karty samorządu terytorialnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RyszardKalisz">Czy w tej sprawie są pytania lub uwagi? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła w tej sprawie stanowisko przedstawione przez panią poseł Magdalenę Banaś. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że pani poseł Magdalena Banaś zostaje w tej sprawie upoważniona do reprezentowania Sejmu przed TK. Sprzeciwu nie słyszę. Kolejna sprawa o sygn. akt K 52/02. Proszę panią poseł Aleksandrę Gramałę o jej przedstawienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AleksandraGramała">Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” zarzuca, że art. 137 ustawy o służbie cywilnej jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP. Skarżący stwierdza, że artykuł ten narusza zasady demokratycznego państwa prawnego i zasadę zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa. Zgodnie z przepisem art. 137 tej ustawy wszystkie umowy mianowania zostały zmienione w umowy o pracę na czas nieokreślony. Komisja Krajowa twierdzi, że narusza to prawa nabyte pracowników. Podnosi również, że przekształcenie dotychczasowej umowy o pracę na podstawie mianowania w umowny stosunek pracy pozbawia tę grupę pracowników szeregu innych uprawnień, w tym wzmożonej ochrony całości stosunku pracy oraz uprawnień, które ukształtowały się pod rządami poprzednich przepisów o pracownikach urzędów państwowych. Będziemy wnosić o to, żeby TK orzekł, iż przepis ten nie jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP. Argumentować będziemy to stwierdzeniem, że nawet prawa nabyte nie mają bezwzględnej ochrony prawnej i podlegają tylko ochronie względnej, co TK niejednokrotnie już stwierdzał. Poza tym, gdybyśmy przyjęli, że ustawodawca nie może w żaden sposób zmienić sytuacji prawnej żadnej grupy pracowniczej w Polsce, to doprowadzilibyśmy do absurdu. W orzeczeniu z 2001 r. TK stwierdził, że sam fakt pogorszenia sytuacji prawnej pewnej grupy zawodowej nie jest równoznaczny z naruszeniem konstytucyjnie gwarantowanych praw tej grupy. Pragnę zacytować również inne orzeczenie TK, w którym stwierdzono, że „Ograniczenie lub zniesienie nabytych praw podmiotowych jest konstytucyjnie dopuszczalne, jeżeli jest to konieczne do realizacji innych wartości konstytucyjnych, które w danej sytuacji mają pierwszeństwo przed wartościami leżącymi u podstaw zasady ochrony praw nabytych”. Ustawodawca wprowadzając zmiany, a w szczególność powołując do życia Służbę Cywilną chciał w sposób kompleksowy uporządkować i ustalić nowy system zatrudniania tej grupy urzędników państwowych. Należy też podkreślić, że ustalił w tej kwestii bardzo długi, nawet kilkuletni, okres vacatio legis, tak aby każda osoba mogła mieć poczucie ochrony swoich praw. Będziemy bronić przed TK poglądu, że przepis art. 137 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej jest zgodny z art. 2 Konstytucji RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RyszardKalisz">Czy w tej sprawie są pytania lub uwagi? Nie słyszę. Stwierdzam, że przyjęliśmy stanowisko w tej sprawie zaprezentowane przez panią poseł. Do reprezentowania w tej sprawie Sejmu przed TK upoważniamy panią poseł Aleksandrę Gramałę. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Kolejna sprawa o sygn. akt K 46/01. To tylko kwestia zmiany naszego przedstawiciela. Miał w tej sprawie występować pan poseł Tomasz Markowski, ale z przyczyn osobistych nie może. Zgodził się zastąpić go pan poseł Adam Markiewicz. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja podjęła uchwałę o tym, aby w tej sprawie reprezentował nas przed TK pan poseł Adam Markiewicz. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że pan poseł Adam Markiewicz został upoważniony do reprezentowania Sejmu przed TK w sprawie o sygn. akt K 46/01. Zamykam posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>