text_structure.xml 38.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje przyjęcie opinii w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym z wniosku grupy posłów na Sejm RP w zakresie zarzutu niezgodności:art. 1 pkt 1 lit. a) tiret drugie w związku z art. 1 pkt 9 oraz w związku z art. 1 pkt 18 ustawy z dnia 21 listopada 2001 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz. U. z 2001 r. nr 134, poz. 1509) z art. 2 i art. 32 Konstytucji RP,art. 1 pkt 7 lit. b) w związku z art. 1 pkt 5 ustawy z dnia 21 listopada 2001 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz. U. z 2001 r. nr 134, poz. 1509) w zakresie w jakim zmieniają art. 27b ust. 2 ustawy znowelizowanej, a przez to pozostają w związku z brzmieniem art. 27 ustawy znowelizowanej - z art. 2 oraz art. 217 konstytucji (sygn. akt K. 47/2001).Czy ktoś z państwa ma uwagi do porządku obrad? Nie widzę. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AleksandraGramała">Sprawa, która ma się odbyć przed Trybunałem Konstytucyjnym 27 lutego br., dotyczy problemu, jaki został podniesiony przez posłów prawicy, w sprawie opodatkowania odsetek od kapitału. Zdaniem części członków Komisji jak i przedstawicieli Biura Legislacyjnego zapisy, które niedawno Sejm wprowadził do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne, są zgodne z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w sprawie stanowiska przedstawionego przez panią poseł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RobertStrąk">Nie zgadzam się z tym stanowiskiem. Uważam, że wspomniane przepisy są niezgodne z konstytucją. Przypomnę, że media i prawnicy szeroko się na ten temat wypowiadali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MałgorzataWiniarczykKossakowska">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Wobec sprzeciwu zgłoszonego przez pana posła Roberta Strąka przystępujemy do głosowania nad opinią przedstawioną przez panią poseł Aleksandrę Gramałę. Kto z państwa jest za przyjęciem tej opinii?Stwierdzam, że Komisja, przy 12 głosach za i 4 przeciwnych, przyjęła opinię przedstawioną przez panią poseł Aleksandrę Gramałę. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BohdanKopczyński">Sprawa dotyczy pytań prawnych. Sąd rejonowy w Bydgoszczy zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem, czy przepisy: art. 16 ust. 2 ustawy z 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze, art. 22 z oznaczeniem 5 ust. 2 ustawy z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych, rozporządzenia ministra sprawiedliwości z 12 grudnia 1997 w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłat za czynności radców prawnych są zgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji. Opinia prawna z 8 czerwca 2001 r. wydana przez Biuro Studiów i Ekspertyz stwierdza, iż należy uznać, że art. 16 ust. 2 ustawy prawo o adwokaturze nie pozostaje w opozycji do art. 92 ust. 1 konstytucji. W upoważnieniu ustawowym do wydania rozporządzenia są zawarte wskazówki dotyczące tego aktu. Ponadto przedstawione wyżej uwagi i oceny należy odnieść w całej rozciągłości do przepisu art. 22 z oznaczeniem 5 ust. 2 o radcach prawnych. W konsekwencji należy przyjąć, iż rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz radców prawnych zostało wydane na podstawie upoważnienia zgodnego z konstytucją. Prokurator generalny w stanowisku zawartym w piśmie do Trybunału Konstytucyjnego z 12 lipca 2001 r. stwierdza, że przepisy art. 16 ust. 2 ustawy prawo o adwokaturze i art. 22 z oznaczeniem 5 ust. 2 ustawy o radcach prawnych oraz rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie radców prawnych są niezgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji. Jest to więc odmienne stanowisko od opinii Biura Studiów i Ekspertyz. Doręczony mi projekt pisma Biura Legislacyjnego skierowanego do marszałka Sejmu podziela stanowisko prokuratora generalnego. Chciałem powiedzieć, że zgadzam się ze stanowiskiem zawartym w opinii prawnej Biura Studiów i Ekspertyz stwierdzającym, iż art. 16 ust. 2 ustawy prawo o adwokaturze i art. 22 z oznaczeniem 5 ustawy o radcach prawnych są zgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#EwaJanik">Jakie jest uzasadnienie prokuratora generalnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BohdanKopczyński">Jest dosyć obszerne. Przedstawię więc tylko fragment: „zakwestionowane przepisy art. 16 ust. 2 ustawy prawo o adwokaturze i art. 22 z oznaczeniem 5 ustawy o radcach prawnych w części odnoszącej się do materialnej regulacji, która ma zostać zawarta w rozporządzeniu, mają podobne brzmienie. Zostaną więc omówione łącznie. Wymienione przepisy zobowiązują ministra sprawiedliwości do wydania rozporządzeń w porozumieniu z wymienionymi w nich podmiotami, w których ustali opłaty za czynności adwokackie i radców prawnych przed organami wymiaru sprawiedliwości stanowiące podstawę do zasądzenia przez sądy kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich. Niewątpliwie określono w nim podmiot uprawniony do wydania rozporządzeń i tryb ich wydania. Nie budzi także wątpliwości zakres spraw przekazanych do unormowania. Akty wykonawcze mają dotyczyć wysokości opłat za określone czynności. Przekazanie tej materii do uregulowania nastąpiło jednak bez podania kierunku merytorycznych rozwiązań, wytycznych dotyczących treści przepisów wykonawczych. Ustawodawca używając zwrotu „minister sprawiedliwości ustala opłaty” pozostawił organowi rządowemu zbyt daleko idącą swobodę w zakresie określenia wysokości tych opłat. Nie wyznaczył w kwestionowanych przepisach dopuszczalnych granic wysokości opłat. Wprawdzie wskazano w upoważnieniu cele, jakim mają służyć kwoty opłat do zasądzenia przez sądy kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich, ale nie wynikają z nich żadne merytoryczne wskazówki. Wytycznych nie można wskazać również w innych przepisach ustawy prawo o adwokaturze i ustawy o radcach prawnych, które pełniły tę rolę. Przepisy obu wymienionych ustaw nie regulują w istocie kwestii opłat za czynności adwokackie i radców prawnych”. Prokuratura, konkludując, stwierdza, iż przepisy art. 16 ust. 2 ustawy prawo o adwokaturze i art. 22 z oznaczeniem 5 ustawy o radcach są niezgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji. Odmienną, merytorycznie uzasadnioną opinię przedstawia stanowisko Biura Studiów i Ekspertyz. Mamy więc dwie, wykluczające się opinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardKalisz">Jakie jest stanowisko pana posła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BohdanKopczyński">Zgadzam się z opinią prawną Biura Studiów i Ekspertyz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad opinią przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Kto z państwa jest za przyjęciem tej opinii? Stwierdzam, że Komisja, przy 17 głosach za, przyjęła opinię przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, wystąpię do marszałka Sejmu o udzielenie pełnomocnictwa posłowi Bohdanowi Kopczyńskiemu do reprezentowania stanowiska Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BohdanKopczyński">Sprawa opatrzona jest sygn. akt K. 49/2001. Rzecznik Praw Obywatelskich we wniosku z 13 grudnia 2001 r. wnosi o stwierdzenie niezgodności art. 5 ustawy z 14 lutego 1991 r. prawo o notariacie z art. 92 ust. 1 konstytucji. Sprawa dotyczy taksy notarialnej. Opinia prawna z 30 stycznia 2002 r. stwierdza, że podwyższenie taksy notarialnej uzasadnia w tym zakresie zarzut Rzecznika Praw Obywatelskich. To oznacza, iż według tej opinii niezgodny z konstytucją jest wspomniany artykuł, który spowodował gwałtowny wzrost opłat notarialnych. Projekt pisma doręczony mi przez Biuro Legislacyjne popiera stanowisko wyrażone przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Brak jest opinii prokuratora generalnego, a nie chciałbym domniemywać, jaka będzie jej treść. Składam wniosek o przyjęcie stanowiska Komisji, iż art. 5 ustawy z 14 lutego 1991 r. prawo o notariacie jest niezgodny z art. 92 ust. 1 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#EugeniuszKłopotek">W którym roku taksy zostały podniesione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Ostatnia podwyżka miała niestety miejsce we wrześniu 2001 r. Jej autorem był minister Stanisław Iwanicki. Ponadto, Krajowa Rada Notariatu podjęła uchwałę, iż notariusz nie stosując górnej maksymalnej stawki narusza etykę notarialną. W związku z tym te opłaty są bardzo wysokie. Nie jest to jednak wina przepisów ustawy, lecz rozporządzenia i stanowiska korporacji notarialnej. Chcemy więc zlikwidować dobry przepis, który jest źle stosowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewZiobro">Wniosek Rzecznika mówi o braku wytycznych we wspomnianej ustawie. Może jest to słabość tej ustawy i należałoby wprowadzić do niej pewne zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">We wszelkich delegacjach do ustalania taks adwokatów, radców prawnych i notariuszy wytyczne mogłyby polegać tylko na stworzeniu pewnej klauzuli poślizgowej tzn. wielokrotności pewnej stawki. Tego się oczywiście nie stosuje, dlatego że te taksy wynikają z wielu innych jeszcze okoliczności jak np. w odniesieniu do stanu spraw w naszym kraju. Chcę powiedzieć, że rozporządzenia w sprawie opłat określają ich górną i dolną granicę. Nie zgadzam się ze stanowiskiem Rzecznika. Zapisywanie wytycznych byłoby wyznaczaniem opłat niejako z urzędu przez przepisy ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EugeniuszKłopotek">Chciałem dowiedzieć się, czy Rzecznik kwestionuje przepis ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BohdanKopczyński">Rzecznik zarzuca, iż art. 5 nie zawiera wyraźnych wytycznych dotyczących taksy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EugeniuszKłopotek">Jak brzmi ten przepis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BohdanKopczyński">„Notariuszowi za dokonanie czynności notarialnych przysługuje wynagrodzenie określone na podstawie umowy ze stronami czynności nie wyższe niż maksymalne stawki taksy notarialnej właściwej dla danej czynności. Taksę ustala w drodze rozporządzenia minister sprawiedliwości w porozumieniu z ministrem finansów i po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Notarialnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Czy poseł Bohdan Kopczyński mógłby sformułować propozycję opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BohdanKopczyński">Proponuję przyjąć opinię mówiącą, iż art. 5 ustawy prawo o notariacie jest zgodny z art. 92 ust. 1 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania nad opinią przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Kto z państwa jest za przyjęciem tej opinii?Stwierdzam, że Komisja, przy 18 głosach za i 1 przeciwnym, przyjęła opinię przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, wystąpię do marszałka Sejmu o udzielenie pełnomocnictwa posłowi Bohdanowi Kopczyńskiemu do reprezentowania stanowiska Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BohdanKopczyński">Sprawa opatrzona jest sygn. akt K. 25/2001. Rzecznik Praw Obywatelskich we wniosku z 10 lipca 2001 r. wnosi o stwierdzenie niezgodności art. 479 z oznaczeniem 34, art. 479 z oznaczeniem 65 i art. 479 z oznaczeniem 76 ustawy - Kodeks prawa cywilnego w zakresie, w jakim te przepisy wyłączają z obowiązku zwrotu kosztów postępowania odpowiednio prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, prezesa Urzędu Regulacji Telekomunikacji oraz prezesa Urzędu Transportu Kolejowego z art. 64 ust. 1 i 2 konstytucji w związku art. 31 ust. 3 konstytucji mówiącym o prawie do własności i innych prawach majątkowych, których nie można naruszać przez ograniczanie istoty wolności praw. Takie zarzuty stawia RPO. Według wspomnianych przepisów, jeśli wymienieni prezesi skierują sprawę do stosownego sądu i następnie przegrają proces, nie ponoszą kosztów postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czy mógłby pan bliżej wyjaśnić sprawę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RyszardKalisz">Przed sądem wnioskodawcą jest zawsze Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i jako instytucja publiczna w przypadku przegranego procesu przeciwko danej firmie nie ponosi kosztów postępowania. Rzecznik wnosi o uznanie tych przepisów za niezgodnych z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czy, według Rzecznika Praw Obywatelskich, dany prezes urzędu państwowego musi ponieść koszty postępowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RyszardKalisz">Tak, w tym także koszty procesu tj. wynagrodzenie adwokata strony przeciwnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BohdanKopczyński">W chwili obecnej prezes urzędu nie ma obowiązku wnoszenia opłaty sądowej i zwrotu kosztów postępowania. Druga strona, kiedy wygrywa sprawę, nie otrzymuje zwrotu kosztów. Stanowisko prokuratora generalnego pokrywa się z opinią RPO. Opinia prawna eksperta Biura Legislacyjnego zawiera inne stanowisko, cytuję: „W konkluzji wyrażam pogląd, że istnieje funkcjonalny związek między kolejnym odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu a konstytucyjną ochroną praw konsumentów i użytkowników. Odstępstwo to należałoby uznać za dopuszczalne w świetle art. 31 ust. 3 ustawy zasadniczej. Sprzyja bowiem ono wzmożeniu ochrony praw innych osób, do których w opiniowanym przypadku należy zaliczyć ogół konsumentów, użytkowników i najemców. Jest to zgodne z dyspozycją art. 76 konstytucji, która zobowiązuje władze publiczne do ochrony przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, prywatności, bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Reasumując, zarzut niezgodności skarżonych przepisów z konstytucją uważam za bezzasadny”. Tak więc opinia pozytywnie ocenia zapisy wymienionych artykułów Kodeksu postępowania cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EugeniuszKłopotek">Propozycja Rzecznika Praw Obywatelskich zmierzająca do zakwestionowania tych przepisów ma na celu ograniczenie możliwości działania wymienionych prezesów urzędów, których budżet obejmuje tylko bieżące utrzymanie. W tej sytuacji prezes urzędu będzie bał się wytaczać proces, kiedy nie będzie mógł wynająć tak dobrych adwokatów, jakich zatrudnią firmy oskarżane o praktyki monopolistyczne. Będzie bowiem miał świadomość, że, jeśli przegra, nie będzie miał pieniędzy na prowadzenie bieżącej działalności urzędu. Naszym celem powinna być obrona konsumenta. Nie bójmy się więc utrzymania stanu obecnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZbigniewZiobro">W pełni podzielając zdanie posła Eugeniusza Kłopotka chciałem powiedzieć, że konstytucja chroni różne wartości i dobra. Wydaje się, że przyjęcie propozycji Rzecznika Praw Obywatelskich doprowadziłoby do paraliżu funkcjonowania urzędu i de facto do ograniczenia podstawowych praw konsumentów w naszym kraju. Nie można więc zgodzić się z takim stanowiskiem RPO.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BohdanKopczyński">Rzecznik Praw Obywatelskich wnosi, aby przytoczone artykuły Kodeksu postępowania cywilnego uznać za niezgodne z art. 64 ust. 1 i 2 konstytucji w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji. Zdaniem RPO, jeżeli strona wytaczająca proces przeciwko komuś przegra go, musi ponieść konsekwencje tej przegranej. To nie jest moje stanowisko, lecz przedmiot sprawy we wniosku RPO. Prokurator generalny potwierdza stanowisko RPO, twierdząc, iż wymienione artykuły Kodeksu postępowania cywilnego są niezgodne z art. 64 ust. 1 i 2 konstytucji. Jedynie opinia prawna Biura Legislacyjnego jest pozytywna dla omawianych artykułów Kodeksu. W swojej opinii podzielam stanowiska RPO i prokuratora generalnego, iż te artykuły są niezgodne z art. 64 ust. 1 i 2 konstytucji w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czy projekt opinii Komisji przedstawiony przez posła Bohdana Kopczyńskiego, która będzie za chwilę głosowana, zamierza przyznać rację RPO, iż urząd państwowy ma płacić koszty procesu, który przegra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Ze względu na to, że jest to bardzo ważna sprawa, jeszcze raz powtórzę, iż Rzecznik Praw Obywatelskich kwestionuje konstytucyjność omawianych przepisów. Uważa, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jeżeli wystąpi ze sprawą, którą następnie przegra, będzie musiał zwrócić drugiej stronie koszty procesu łącznie z kosztami adwokackimi. Stanowisko prokuratora generalnego pokrywa się z opinią RPO. Opinia Biura Legislacyjnego jest przeciwna. Uważa, że te przepisy są zgodne z konstytucją. Stanowisko posła Bohdana Kopczyńskiego jest zgodne z opinią prokuratora i RPO. Przystępujemy do głosowania nad opinią przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Kto z państwa jest za przyjęciem tej opinii?Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za i 17 przeciw, odrzuciła opinię przedstawioną przez posła Bohdana Kopczyńskiego. Czy pan poseł Bohdan Kopczyński podtrzymuje chęć reprezentowania stanowiska Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BohdanKopczyński">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#EugeniuszKłopotek">Zgłaszam wniosek o zmianę posła reprezentującego stanowisko Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym, ponieważ widać, że poseł Bohdan Kopczyński jest emocjonalnie związany z tą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku posła Eugeniusza Kłopotka? Stwierdzam, że Komisja, przy 12 głosach za, 2 przeciw i 3 wstrzymujących się, przyjęła wniosek pana posła. Czy pani poseł Aleksandra Gramała zgodzi się reprezentować stanowisko Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AleksandraGramała">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RyszardKalisz">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, wystąpię do marszałka Sejmu o udzielenie pełnomocnictwa poseł Aleksandrze Gramale do reprezentowania stanowiska Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BohdanKopczyński">Zanim przejdę do omówienia kolejnej sprawy, chciałbym powiedzieć, że należy przyjąć zasadę, iż poseł referujący opinię, która następnie zostanie odrzucona, nie powinien dalej zajmować się tą sprawą. Dodam jeszcze, iż adwokat zawsze obiektywnie przedstawia daną kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#RyszardKalisz">Podczas ostatniego głosowania wstrzymałem się od głosu, ponieważ wiem, że adwokat niezależnie od danej racji broni swojego klienta. Jest to zapisane w zbiorze etyki adwokackiej. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#BohdanKopczyński">Sprawa opatrzona jest sygn. akt K. 9/2001. Wnioskodawca Stowarzyszenie Związek Polskich Artystów Plastyków w Warszawie we wniosku do Trybunału Konstytucyjnego z 17 stycznia 2001 r. wnosi o stwierdzenie niezgodności przepisów art. 34 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami z art. 32 ust. 1 konstytucji twierdząc, że lokal mieszkalny obejmuje też pracownię twórcy do prowadzenia działalności w dziedzinie kultury i sztuki. Opinia prawna Biura Legislacyjnego z 25 lipca 2001 r. w konkluzji stwierdza, że „art. 34 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami jest zgodny z art. 32 ust. 1 konstytucji tj. zasadą równości, tzn. nie narusza praw najemców przez ograniczenie „pierwszeństwa” wyłącznie do najemców lokali mieszkalnych (art. 75 ust. 1 konstytucji). Inaczej część lokalu nie powinna być uznana za lokal mieszkalny”. Tak więc pod pojęciem lokal mieszkalny jest określona tylko ta część, która jest zajmowana przez mieszkańca. Natomiast pozostała część przeznaczona na działalność artystyczną jest traktowana jako lokal użytkowy na zasadach ogólnych. W związku z tym najemca nie może go nabyć w drodze pierwokupu. Należy także rozróżnić dwie kwestie typu technicznego. W pierwszym przypadku najemca dysponuje jednym lokalem, którego część pomieszczeń pełni funkcję mieszkalną, a pozostała część przeznaczona jest na pracownię artystyczną. W drugim najemca dysponuje dwoma lokalami, z których jeden jest lokalem mieszkalnym, a drugi lokalem użytkowym z przeznaczeniem na działalność artystyczną. Powiem państwu, że przez lata zajmowałem się tą sprawą, poczynając od Sejmu X kadencji, kiedy pracowałem nad ustawą dotyczącą spraw lokalowych, która zresztą nie została poddana głosowaniu. Wtedy były podobne spory odnoszące się do definicji rozszerzającej. Chciałem państwa poinformować, że prokurator generalny w swoim stanowisku stwierdza, że art. 34 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami jest zgodny z art. 32 ust. 1 konstytucji. Chcę poinformować, że podzielam to stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#EugeniuszKłopotek">Jak rozumiem sprawa dotyczy najemców, którzy otrzymali nadmetraż od spółdzielni z uwagi na to, że są artystami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#BohdanKopczyński">Mówimy o najemcach mieszkań komunalnych, a nie spółdzielczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#EugeniuszKłopotek">Przypuszczam, że artysta starając się o lokal komunalny występował o dodatkowy metraż powołując się na prawo do prowadzenia własnej pracowni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#BohdanKopczyński">Mówimy o kwestii definicji lokalu komunalnego, którego najemcą jest artysta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RyszardKalisz">SZPAP występuje o to, aby pracownie artystyczne, sklepy, które artyści plastycy dostali w Warszawie na ul. Krakowskie Przedmieście bądź na Starym Mieście, oddać im na własność, kiedy wystąpią z wnioskiem w tej sprawie. Chcą mieć możliwość objęcia w posiadanie tych nieruchomości w ramach pierwokupu. Wartość sklepu na Krakowskim Przedmieściu, który kupuje się od gminy według cen urzędowych, na wolnym rynku jest znacznie wyższa. Poza tym taki sklep można potem przez lata wynajmować. Rozumiem to, że działają w swoim interesie, ale dlaczego Komisja ma ich popierać. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Czy pan poseł Bohdan Kopczyński mógłby sformułować propozycję opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#BohdanKopczyński">Proponuję przyjąć opinię mówiącą, iż art. 34 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami jest zgodny z art. 32 ust. 1 konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania nad opinią przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Kto z państwa jest za przyjęciem tej opinii? Stwierdzam, że Komisja, przy 18 głosach za, przyjęła opinię przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, wystąpię do marszałka Sejmu o udzielenie pełnomocnictwa posłowi Bohdanowi Kopczyńskiemu do reprezentowania stanowiska Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#BohdanKopczyński">Sprawa opatrzona jest sygn. akt K. 1/2001. Rzecznik Praw Obywatelskich we wniosku z 2 stycznia 2001 r. wnosi: po pierwsze o stwierdzenie niezgodności art. 33g ust. 1 ustawy z 29 listopada 1999 r. o pomocy społecznej w zakresie dotyczącym udzielania pomocy pieniężnej na częściowe pokrycie potrzeb dziecka umieszczonego w rodzinie zastępczej z art. 32 ust. 1 i art. 64 ust. 2 konstytucji. Następnie Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie z 12 grudnia 2001 r. wycofał ten wniosek. Podtrzymał zaś drugi wniosek o stwierdzenie niezgodności art. 55 ust. 2 ustawy z 29 listopada 1999 r. o pomocy społecznej z art. 2 konstytucji przez naruszenie praw nabytych i dodatkowo wnosi o stwierdzenie niezgodności tego artykułu z art. 72 ust. 2 konstytucji oraz z art. 20 ust. 1 w związku z art. 3 ust. 1 Konwencji Praw Dziecka. Prokurator generalny odnośnie pierwszego wniosku RPO stwierdza, iż art. 33g ust. 1 ustawy z 29 listopada 1999 r. o pomocy społecznej jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 64 ust. 2 konstytucji. W stanowisku dotyczącym drugiego wniosku oświadcza, że art. 55 ust. 2 ustawy z 29 listopada 1999 r. o pomocy społecznej jest zgodny z art. 2 konstytucji. Opinia prawna Biura Legislacyjnego odnośnie art. 55 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej stwierdza, iż jest on niezgodny z art. 2 konstytucji. Natomiast wstępne stanowisko Biura Legislacyjnego brzmiało, iż art. 55 ust. 2 ustawy z 29 listopada 1999 r. o pomocy społecznej jest zgodny z art. 2 konstytucji, art. 72 ust. 2 konstytucji oraz art. 20 ust. 1 w związku z art. 3 ust. 1 Konwencji Praw Dziecka. W mojej opinii art. 55 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej jest zgodny z art. 2, art. 72 ust. 2 konstytucji oraz z art. 20 ust. 1 w związku z art. 3 ust. 1 Konwencji Praw Dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, czy mógłby pan zacytować kwestionowany przepis?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#BohdanKopczyński">Art. 55 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej stanowi, iż „umowy w sprawie przyznania rodzinom zastępczym pomocy pieniężnej zawarte przed dniem 1 stycznia 2000 r. zachowują ważność do dnia 31 grudnia 2000 r., chyba że rodzina zastępcza wystąpi wcześniej o zmianę tej umowy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#EugeniuszKłopotek">Wydawało mi się, że w przypadku rodziny zastępczej wolumen środków przeznaczonych z budżetu państwa na utrzymanie dziecka w tej rodzinie jest niższy od stawki, która obowiązuje w państwowych domach dziecka. W związku z tym mielibyśmy do czynienia z naruszeniem zasady równego traktowania podmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, pozwoli pan, że wyjaśnię. Jak państwo wiecie, wprowadzono reformę systemu oświaty. Do czasu wejścia jej w życie w rodzinach zastępczych decydowało kryterium dochodów rodziny zastępczej z uwzględnieniem dochodów dziecka, w tym np. alimenty. Zarzuty i protesty kierowane do rządu i parlamentu spowodowały, iż w kolejnej ustawie o zmianie ustawy o pomocy społecznej z 2000 r. przywrócono w stosunku tylko do części rodzin zasadę, że wysokość pomocy dla rodziny zastępczej jest zależna od dochodu tej rodziny. Zmieniono również przepisy stosownego rozporządzenia Rady Ministrów. Wyjątkiem pozostały rodziny, które na podstawie przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego mogą być zobowiązane do dostarczania środków utrzymania. Z zapisu kwestionowanego artykułu wynika, że wysokość świadczenia finansowego na rzecz dziecka wyznacza dochód rodziny zastępczej. Pominięte zaś zostają dochody samego dziecka, w tym alimenty. W następstwie dochód rodziny zastępczej określa pośrednio zakres odpłatności rodziców naturalnych dzieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czy mógłby pan przewodniczący bliżej wyjaśnić tę kwestię?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RyszardKalisz">RPO kwestionuje wprowadzenie zasady, iż wysokość pomocy pieniężnej dla dzieci w rodzinach zastępczych zależy od poziomu dochodów rodziny bez uwzględnienia dochodów dziecka. Taką zasadę wprowadzono w 1998 r. Następnie w 2000 r. zmieniono ją i wprowadzono zapis obowiązujący w stosunku tylko do części rodzin, iż wysokość pomocy uzależniona jest od dochodu dziecka oraz wyjątek kwestionowany przez RPO, który stanowi, iż rodziny, na podstawie przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, mogą być zobowiązane do dostarczenia środków utrzymania. RPO uważa, że w chwili obecnej wysokość świadczenia na rzecz dziecka wyznacza się na podstawie dochodu rodziny zastępczej. Nie bierze się zaś pod uwagę dochodów dziecka, w tym alimentów, które mogą być w niektórych przypadkach dosyć wysokie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#BohdanKopczyński">Przedstawię państwu uzasadnienie stanowiska prokuratora generalnego dotyczące umowy: „Wnioskodawca zarzuca, że przepis ten ingeruje w stosunki prawne, jakie powstały podczas obowiązywania przepisów poprzednich naruszając zasadę ochrony praw nabytych (art. 2 konstytucji). Zdaniem Rzecznika ta regulacja spowoduje obniżenie kwot pomocy pieniężnej dla dzieci umieszczonych w rodzinach zastępczych, z którymi zawarto umowę przed 1 stycznia 1999 r. i które o zmianę umowy nie wystąpiły (art. 55 ust. 2 ustawy w poprzednim brzmieniu gwarantował, że pomoc pieniężna przyznawana rodzinom zastępczym przed 1 stycznia 1999 r. nie ulega zmianie. Obniżenie kwot pieniężnych przeznaczonych na tę pomoc nie znajduje według wnioskodawcy na tle zmiany prawa uzasadnienia w innych wartościach konstytucyjnych, które mogłyby usprawiedliwić odstępstwo od zasady ochrony praw nabytych).Zarzutów Rzecznika nie można podzielić z następujących powodów. W myśl art. 33e ust. 1 pkt. 1 i 2 ustawy rodziny zastępcze dzielą się na rodziny, które na podstawie przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego mogą być zobowiązane do dostarczania środków utrzymania dziecku jej powierzonemu, i rodziny, które do dostarczania tych środków nie mogą być zobowiązane. Z użytych w przepisie zwrotów „mogą być” bądź „nie mogą być zobowiązane” wynika, że chodzi tu nie o faktyczne istnienie zobowiązania do dostarczania dziecku środków utrzymania alimentacji, a jedynie o możliwość takiego zobowiązania. Założenie potencjalnego zobowiązania do alimentacji przyjęte w zaskarżonym art. 33g ustawy wskazuje, że ustawodawca główny akcent położył na stosunki pokrewieństwa pomiędzy dzieckiem a jego rodziną zastępczą, ograniczając krąg osób spokrewnionych z dzieckiem do tych, które mogą być zobowiązane do jego alimentacji. Nie można zgodzić się z poglądem wnioskodawcy, że krąg tych osób został oparty na dowolnych kryteriach. Jak wynika z debaty sejmowej ustawodawca uznał, że główną odpowiedzialność za swój los ponosi przede wszystkim sama rodzina. A więc powinna być w swoich funkcjach wspierana, nie zaś zastępowana. Jednym z podstawowych założeń polskiego prawa rodzinnego jest obowiązek wzajemnego wspierania się członków rodziny. Obowiązkiem państwa jest zapewnienie dziecku korzystnych warunków opieki i wychowania, o których mowa w art. 72 ust. 2 konstytucji, gdy brak jest osób, które nie mogą zapewnić mu tych warunków bądź ich sytuacja materialna wymaga ze strony państwa pomocy. Z tego powodu ustawodawca stworzył możliwość korzystania przez osoby spokrewnione ze zinstytucjonalizowanej formy rodziny zastępczej. Nie oznacza to jednak, że państwo przyjęło na siebie całościowe pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem umieszczonego w niej dziecka, zwłaszcza że nie czyni tego także w stosunku do nieletniego umieszczonego w rodzinie zastępczej nie spokrewnionej w rozumieniu przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Z punktu widzenia omawianego kryterium nieistotne jest, czy funkcję rodziny zastępczej pełni osoba faktycznie zobowiązana do alimentacji, czy obowiązek ten dotyczy pozostałych krewnych.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#BohdanKopczyński">Nie można bowiem utożsamiać instytucji rodziny zastępczej z instytucją alimentacji. Różnią się one od siebie pod względem prawnym, chociaż ich celem jest pełnienie funkcji ochronnych wobec dziecka. Przede wszystkim utworzenie rodziny zastępczej oparte jest w przeciwieństwie do alimentacji na zasadzie dobrowolności. Małżeństwo, osoba nie pozostająca w związku małżeńskim decydujące się na utworzenie rodziny zastępczej powinno poza aspektem więzi pokrewieństwa ocenić, czy środki finansowe, którymi dysponuje, są wystarczające na pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem powierzonego jej dziecka. Stałe źródło utrzymania, w myśl art. 33d pkt. 5, jest jednym z warunków powierzenia dziecka rodzinie zastępczej. Świadczenie bowiem przewidziane w ustawie o pomocy społecznej jest jedynie pomocą państwa na częściowe pokrycie wydatków na jego utrzymanie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Czy pan poseł Bohdan Kopczyński mógłby sformułować propozycję opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#BohdanKopczyński">Przypomnę, że prokurator generalny w swoim stanowisku stwierdził, że art. 55 ust. 2 ustawy o pomocy społecznej jest zgodny z art. 2 konstytucji i z Konwencją Praw Dziecka. Takie jest również moje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania nad opinią przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Kto z państwa jest za przyjęciem tej opinii?Stwierdzam, że Komisja, przy 15 głosach za i 1 wstrzymującym się, przyjęła opinię przedstawioną przez pana posła Bohdana Kopczyńskiego. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, wystąpię do marszałka Sejmu o udzielenie pełnomocnictwa posłowi Bohdanowi Kopczyńskiemu do reprezentowania stanowiska Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewZiobro">Chciałem zabrać głos w sprawie porządkowej. Większość z nas dysponuje telefonami komórkowymi. Istnieje bardzo prosty program komputerowy, który pozwala poprzez SMS zawiadamiać czy też przypominać posłom o terminie posiedzenia. Myślę, że nikt z państwa nie będzie zgłaszać sprzeciwu, aby upoważnić pracowników sekretariatu do korzystania z tego programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#RyszardKalisz">Czy mamy ten program?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewZiobro">Dostarczymy go.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#RyszardKalisz">Jest to doskonały pomysł. Skorzystamy z niego, kiedy PiS zobowiąże się na piśmie, że możemy to zrobić. Zamykam posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>