text_structure.xml
15.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WiesławWalendziak">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. W dniu dzisiejszym mamy do rozpatrzenia dwa punkty porządku dziennego, który został państwu dostarczony.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RafałZagórny">Chciałem poinformować, że na końcu posiedzenia będę chciał zgłosić wniosek formalny o powołanie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia sprawy Totalizatora Sportowego. Mam świadomość, że w dniu dzisiejszym nie zostanie on rozpatrzony, ponieważ przedyskutują go państwo wewnętrznie w klubach.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WiesławWalendziak">Oczywiście, taki wniosek można zapowiedzieć, lecz formalnie zostanie on rozpatrzony na następnym posiedzeniu. Przedstawię projekt zmiany ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Rozpatrywaliśmy projekt o podobnej materii. Chodzi mi o druk nr 1196. Projekt ten zawierał jeden przepis, a mianowicie, że wszystkie umowy prywatyzacyjne są jawne i podlegają udostępnieniu. Została powołana podkomisja, która pracuje nad tą zmianą. Zmiana zawarta w druku nr 1577 odnosi się do tej materii. Proponuję rozważyć możliwość skierowania tego projektu do tej samej podkomisji. W dniu dzisiejszym procesy prywatyzacyjne zostały poddane ostrej krytyce społecznej. Każde badanie przynosi druzgocącą opinię. Jest to niebezpieczne. Kilka dni temu na wyjazdowym posiedzeniu Komisji zajmowaliśmy się prywatyzacją bezpośrednią. Główna konkluzja była następująca, iż jest tak duża presja społeczna, że część wojewodów boi się podejmować decyzje prywatyzacyjne i woli czekać na upadłość. Ponad 90% respondentów uważa, że prywatyzacja jest zjawiskiem negatywnym. Można odnieść to do konkretnych zdarzeń lub informacji. Cały ten proces staje się procesem politycznym, a nie merytorycznym. Należy zastanowić się, dlaczego tak jest. Część tych decyzji jest kontrowersyjna, dlatego że brakowało odpowiedniego mechanizmu informacyjnego. Wraz z uchwaleniem ustawy o dostępie do informacji publicznej obywatele zyskują prawo do dostępu do informacji o poszczególnych państwowych jednostkach prawnych. Jest to roszczenie, a nie jasna reguła. Chodzi o to, żeby wprowadzić pewne obowiązki informacyjne dla stworzenia jasnej reguły. Chodzi również o przygotowanie zbiorczych zestawień, by można było w każdym miejscu znaleźć informacje odnoszące się do jednostek Skarbu Państwa. To zagadnienie również dotyczy dyskusji na temat jakości nadzoru właścicielskiego. Przypomnę, że częstym problemem jest ustalenie członków zarządu lub rady nadzorczej w konkretnej spółce. To, co proponujemy, nie jest nowością. W Niemczech takie informacje są jawne. Chodzi o to, by zaistniała taka zbiorcza informacja ułatwiająca egzekwowanie nadzoru właścicielskiego. Pierwsza część projektu dotyczy obowiązków informacyjnych oraz podwyższenia standardów nadzoru właścicielskiego. Druga część projektu dotyczy ujawniania umów prywatyzacyjnych. Zdaniem wnioskodawców nie istnieją powody okrywania tajemnicą handlową transakcji sprzedaży prywatyzacji bezpośredniej. Chodzi tutaj o małe przedsiębiorstwa niewymagające zaangażowania dużego kapitału. Są to przedsiębiorstwa regionalne i opublikowanie umów prywatyzacyjnych ułatwi wprowadzenie tego procesu. Problem jest bardziej skomplikowany, jeżeli chodzi o prywatyzację kapitałową, ponieważ oznacza to zaangażowanie dużych środków. Ten proces musi być chroniony przez interes gospodarczy państwa oraz stronę, która wchodzi w kooperację. Wysokość zaangażowanych środków oznacza skomplikowane umowy kredytowe. Należy zastanowić się, czy publikacja nie naruszy interesów handlowych osoby prawnej oraz podmiotu, który uczestniczy w procesie prywatyzacyjnym. Należałoby stworzyć mechanizm zabezpieczający lub dyspozycję dla rządu o stworzenie rozporządzenia oraz zakresu i warunków informacji. Przejdę do szczegółowego omówienia. W punkcie pierwszym chcemy zobowiązać zarządy spółek do corocznego przygotowywania prognozy przychodów i wyników finansowych.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#WiesławWalendziak">To nie jest oczywiste we wszystkich spółkach. Często jest tak, że spółki deklarują, że nie wiedziały o pewnych informacjach pozwalających na dalsze inwestycje. Jest taka realna możliwość. Sądzimy, że jest to powiązanie rady nadzorczej z odpowiedzialnością. Wydaje się, że zarząd powinien przedstawić taką formułę radzie nadzorczej. Kolejny punkt to są obowiązki informacyjne. Chcemy, aby w Biuletynie Informacji Publicznej zostało zawarte kompendium wiedzy o kondycji i strukturze spółek Skarbu Państwa. Zostało to wymienione w kolejnych punktach. Te informacje również można otrzymać zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej. Chodzi nam o stworzenie formuły niewywołującej konfliktu. Jeżeli ustalimy taką procedurę, to wszystko będzie oczywiste. Nie będzie atmosfery skandalu. W tym punkcie proponujemy dopisanie zapisu, w którym przewidujemy publikację danych wobec osób działających w spółkach z mniejszościowym udziałem Skarbu Państwa. Uważamy, że takie osoby nie powinny być anonimowe. Ostatni punkt dotyczy sposobu ogłoszenia informacji. Jak wcześniej mówiłem, problem ten należy uregulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BarbaraMisterskaDragan">Na wstępie mojej wypowiedzi muszę powiedzieć, że nie ma jeszcze stanowiska rządu dotyczącego tego projektu. To, co powiem, jest stanowiskiem Ministerstwa Skarbu Państwa. Ministerstwo Skarbu Państwa jest przeciwne temu projektowi. Podam powody. Uważamy, że te propozycje będą niekorzystne w procesie prywatyzacji oraz doprowadzą do zwiększenia wydatków budżetowych. Wszystkie punkty wymienione w projekcie dotyczą nadzoru właścicielskiego oraz sprawowania funkcji zarządczych oraz nadzorczych. Zarząd przygotowuje plany finansowe, ponieważ wynika to ze statutu. Wpływy i wydatki to plan finansowy, który jest przyjmowany przez rady nadzorcze. Minister skarbu państwa przygotował model nadzoru właścicielskiego, który był przedmiotem dyskusji na posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa. Projekt ten jeszcze będzie wielokrotnie powracał, gdyż dotyczy on wszystkich podmiotów nadzorowanych przez Skarb Państwa. Jeżeli chodzi o szczegółowe informacje, takie jak wysokość przychodów, zatrudnienie, koszty, to minister Skarbu Państwa przygotowuje roczne sprawozdanie o sytuacji finansowej i majątkowej spółek skarbu państwa. We wrześniu zostanie wydana pierwsza edycja dotycząca sytuacji w spółkach skarbu państwa ze 100% udziałem oraz powyżej 50%. Nasza inicjatywa zmierza w tym kierunku, by objąć tym raportem spółki nadzorowane przez inne resorty. Takie działania zostały podjęte i są one realizowane. Kolejny problem dotyczy niemożności wykonania aktu prawnego, ponieważ mówimy, że w terminie jednego miesiąca należy zaprezentować budżety. Jest to dzisiaj dostępne, ponieważ spółki przygotowują takie dokumenty i w każdej chwili mogą je udostępniać. Nie zapominajmy, że minister skarbu państwa nie nadzoruje wszystkich spółek Skarbu Państwa, ponieważ są jeszcze inne resorty. Większość informacji, które zostały zapisane w projekcie zmian, są dostępne w Krajowym Rejestrze Sądowym. Taki rejestr zawiera wszystkie informacje dotyczące spółek Skarbu Państwa, nawet z mniejszościowym udziałem Skarbu Państwa. Można w ten sposób uzyskać informacje o kapitale początkowym, radzie nadzorczej, członkach zarządu itd. Dublowanie tych informacji oraz tworzenie nowej bazy danych pociągnie za sobą dodatkowe koszty. Obecnie mamy taki problem, że spółki publiczne zastanawiają się, czy liczba informacji, które muszą podawać, nie jest zbyt koszto- i czasochłonna. Jeżeli mówimy o informacjach, to należy zastanowić się nad ich odpowiednią identyfikacją. Minister skarbu państwa podjął już pewne działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WiesławWalendziak">Minister skarbu państwa wyraził negatywną opinię również w stosunku do poprzedniego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BarbaraMisterskaDragan">Nie jest to prawda. Rząd rozumie, jak ważne są procesy prywatyzacji. Nie stawia całkowicie negatywnego stanowiska, lecz wychodząc naprzeciw proponowanym rozwiązaniom rząd proponuje zdefiniowanie informacji, która powinna być przedstawiona do wglądu publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WiesławWalendziak">Przypomnę, że na posiedzeniu Komisji minister skarbu państwa przedstawił daleko idące zastrzeżenia. Podkomisja pracuje nad określeniem zakresu obowiązków.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#RafałZagórny">Wydaje mi się, że istnieją możliwości dotyczące uporządkowania całego problemu. Oczywiście, zgadzam się z panią minister Barbarą Misterską-Dragan, że większość tych informacji jest lub powinna być publikowana. Chodzi o to, że nie ma przymusu. Pozostają kwestie pewnych planów i inwestycji. Różnie jest, jeżeli chodzi o małe spółki. Projekt nie dokłada pracy ministerstwu, lecz ma na celu uporządkowanie tej wiedzy. To można wykonać bez dodatkowych kosztów, narzucając spółkom zamieszczanie takich informacji na stronach internetowych. Nie trzeba tworzyć superbazy danych, lecz mogą tego dokonać same spółki. Możemy dyskutować, które założenia są dobre, a które są złe. W moim przekonaniu nie powinno być zastrzeżeń, co do słuszności tego projektu, który powinien trafić do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanuszLewandowski">Projekt ten jest lepszy od poprzedniej propozycji. Tutaj została zawarta świadomość kosztów i szkód gospodarczych. Prawdą jest to, że ta inicjatywa jest nośnikiem kosztów dla firm. Przypominam, że firmy poniosą dodatkowe koszty związane z wejściem do Unii Europejskiej w postaci akcyzy. My, dorzucamy jeszcze dodatkowe koszty w postaci obowiązku informacyjnego. Projekt zawiera dwie części. Obie są dyskusyjne co do skutków. Pierwsza część projektu dotyczy informacji, która ma służyć polepszeniu jakości nadzoru właścicielskiego. Nie wiem, czy tak będzie, lecz w Polsce panuje pogląd, że jeżeli pomnożymy informacje, to polepszy się jakość zarządzania w spółkach. Istnieje odrębna kategoria spółek notowanych na giełdzie, które mają własne obowiązki. Druga część mówi o odsłonie umów prywatyzacyjnych. Zostało to zatrzymane przy kapitałówce, gdzie elementem kontraktu są bardzo szczegółowe plany biznesowe. Chodzi tutaj o prywatyzację bezpośrednią. Rozumiem intencje przedstawione przez posła Wiesława Walendziaka. W projekcie chodzi o przejrzystość, która da nam większe poparcie dla prywatyzacji. Pozostaje nam tutaj już tylko wyobraźnia. Nie wiadomo, czy tego typu działania uspokoją wolę polityczną do ataku. Nawet przy szczegółowej informacji każdy będzie mógł powiedzieć, że sprzedano za bezcen albo że kupił Niemiec. Uważam, że warto zastanowić się nad tym projektem, zauważając kosztotwórcze obowiązku w stosunku do osiągniętych efektów. Na pewno nie doprowadzi to do zmniejszenia ataków prywatyzacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławWalendziak">Oczywiście, że te informacje są dostępne, lecz w jakim trybie. Jeżeli tryb jest zagmatwany, to te opinie stają się wiarygodne. Jasna reguła może zmienić klimat społeczny. Kosztem ekonomicznym jest zaprzestanie prywatyzacji na poziomie prywatyzacji bezpośredniej. W prywatyzacji kapitałowej mówimy o polityce, a nie o decyzjach ekonomicznych. Szczegółowe dane są publikowane w odrębnych drukach przygotowanych przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Są one dostępne na podstawie ustawy. Chodzi nam o dostosowanie ich do standardu niemieckiego. W moim przekonaniu chodzi o jakość polskiej prywatyzacji oraz o nadzór właścicielski. Ważne jest to, że osoba delegowana do spółki z niewielkim wkładem Skarbu Państwa powinna być znana z imienia i nazwiska, ponieważ bierzemy odpowiedzialność za jej działania. Nie może to być kolega jakiegoś polityka, tylko osoba kompetentna. To jest bardzo istotne. Wnoszę o skierowanie tego projektu do podkomisji, która już pracuje nad innym projektem dotyczącym tej samej sprawy. Kto z państwa opowiada się za skierowaniem tego projektu do podkomisji? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za skierowaniem projektu do podkomisji. Przechodzimy do punktu drugiego porządku dziennego - sprawy różne.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RafałZagórny">Stała podkomisja zajęła się problematyką Totalizatora Sportowego. Zostało to spowodowane artykułami prasowymi, w których sugerowano, że dochodziło do nadużyć. Podkomisja odbyła trzy posiedzenia. Wprowadzając ten temat sądziłem, że łatwo uda nam się rozwiązać te kwestie. Niestety, sytuacja jest taka, że problem ten uległ rozszerzeniu. Dostajemy nowe informacje i wzrasta liczba zarzutów. Podkomisja posiada trzy duże segregatory z dokumentami. Bardzo trudne i czasochłonne jest rzetelne opracowanie tych materiałów przez czteroosobową podkomisję. To jest pierwszy powód. Drugi powód. W stałej podkomisji nie ma przedstawicieli wszystkich klubów poselskich. Jestem przekonany, że wskazana jest obecność przedstawicieli z każdego ugrupowania politycznego. Nie wszystkie kluby z tego skorzystają, lecz powinno być takie prawo. Z tych powodów zgłaszam formalny wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej do spraw problemów dotyczących Totalizatora Sportowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WiesławWalendziak">Na ostatniej podkomisji doszło do spięcia pomiędzy byłym a obecnym ministrem skarbu państwa. Zaprezentowano zupełnie inne poglądy. Powinniśmy odnieść się do tego problemu. Na następnym posiedzeniu rozstrzygniemy wniosek dotyczący powołania podkomisji nadzwyczajnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławJankowski">Prosiłbym, aby problem został potwierdzony odpowiednimi materiałami.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WiesławWalendziak">W chwili obecnej mówię o tym, że musimy rozstrzygnąć, kto zajmie się tym problemem. Oczywiście, materiały zostaną przesłane.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RafałZagórny">Nie widzę powodu, by przekazywać wszystkie materiały wszystkim posłom, ponieważ ich liczba jest ogromna. Komplet materiałów będzie dostępny w sekretariacie i każdy z posłów będzie mógł się z nimi zapoznać.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiesławWalendziak">Problem polega na rozstrzygnięciu kwestii organizacyjnej. Po ustaleniach w Komisji wszystkie materiały zostaną przekazane jednostce rozpatrującej ten problem. Jak wcześnie już mówiłem, to wniosek zostanie rozpatrzony na następnym posiedzeniu Komisji. Zamykam posiedzenie Komisji Skarbu Państwa.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>