text_structure.xml 68.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WiesławWalendziak">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Porządek obrad przewiduje rozpatrzenie dwóch punktów. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu pierwszego. Proszę przedstawiciela projektodawców, pana posła Zdzisława Jankowskiego o przedstawienie uzasadnienia dla przedłożonego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZdzisławJankowski">Niniejszym przedstawiam uzasadnienie do projektu ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Przyjęcie proponowanej ustawy będzie potwierdzeniem zapewnień składanych wyborcom, iż zahamowany zostanie proces masowej wyprzedaży majątku narodowego w dotychczasowym kształcie. Opowiedzenie się za ustawą oznacza faktyczny sprzeciw przeciwko dotychczasowym postępowaniom prywatyzacyjnym. Obowiązująca w obecnym brzmieniu ustawa z 1996 r., pomimo 5 lat funkcjonowania nie doprowadziła do upodmiotowienia społeczeństwa polskiego poprzez przyznanie mu prawa do decydowania w sprawach gospodarczych. Prowadzona dotychczas prywatyzacja miała charakter jedynie likwidacyjno-wyprzedażowy, a pozyskiwane środki przeznaczano wyłącznie na łatanie bieżących potrzeb budżetowych. Klasycznym przykładem może być wyprzedaż polskiego sektora bankowego, w wyniku której zagraniczni inwestorzy przejęli około 80% aktywów polskich banków. Dla przykładu podaję, że w bankach włoskich udział zagraniczny stanowi 3%, a w bankach niemieckich 4%. Taki stan własnościowy wywołuje różne implikacje gospodarcze, chociażby z dostosowaniem wysokości stóp procentowych kredytów gospodarczych do stopy kredytu określonego przez NBP. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że dotychczas Ministerstwo Skarbu Państwa przyśpieszając wyprzedaż rentownych polskich banków działało pod wpływem ośrodków zagranicznych dążących do gospodarczego podporządkowania Polski. Przytoczony przeze mnie przykład prywatyzacji banków można odnieść do innych dziedzin gospodarki, które podlegały prywatyzacji likwidacyjnej i tylko w znikomej części tworzyły nowe miejsca pracy i kreowały nowe aktywa. Zdecydowana większość społeczeństwa znalazła się w powszechnej nędzy, co hamuje nasz rozwój gospodarczy. Jednocześnie zjawisko to jest przyczyną licznych konfliktów socjalnych zagrażających coraz bardziej podstawom biologicznego bytu naszego narodu. W tej sytuacji należy rozpocząć proces pilnego umacniania prawnej, materialnej i społecznej pozycji polskiej rodziny na bazie polskiego kapitału, skupionego w przedsiębiorstwach państwowych, spółdzielniach i firmach rodzinnych. Jednocześnie należy przygotować ramy ustawowe dla programów rewindykacyjnych, odnoszących się do przejętych przez zagranicznych inwestorów strategicznych dziedzin polskiej gospodarki. Poprzednie elity władzy, poczynając od roku 1990 doprowadziły do rozprzedania bądź oddania za darmo majątku wypracowanego przez całe społeczeństwo w okresie PRL. Występując w imieniu wnioskodawców oświadczam, że nie jestem przeciwnikiem jakiejkolwiek prywatyzacji, jednakże prywatyzacja prowadzona na podstawie obecnie obowiązującej ustawy nie przyniosła pozytywnych efektów gospodarczych i społecznych. Dlatego też do czasu przygotowania nowej ustawy należy uchylić jej dotychczasowe brzmienie. Naczelną zasadą prywatyzacji winno być rozdanie wypracowanego majątku narodowego każdemu Polakowi zamieszkałemu w Polsce, proporcjonalnie do wieku i stażu pracy. Tego nie uczyniono w minionym okresie. Celem przyszłościowym winno być stworzenie akcjonariatu narodowego, obejmującego wielki przemysł i gałęzie strategiczne oraz wyłączenie niektórych dziedzin z prywatyzacji. Udziałowcem tego akcjonariatu musi zostać każdy dorosły Polak. Jednocześnie należy w sposób szczególny preferować interesy pracownicze w przyszłym akcjonariacie narodowym.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZdzisławJankowski">Tym samym powyższe działania doprowadzą do wsparcia polskiego przemysłu, a w konsekwencji także polskiego rolnictwa, jako powiązanego z tym przemysłem. Skutki dotychczasowej polityki prywatyzacyjnej z udziałem kapitału zagranicznego są nadal widoczne. Gwałtownie rośnie import zaopatrzeniowy, a polscy kooperanci sprywatyzowanych firm są sukcesywnie usuwani jako dostawcy. W przypadku przedsiębiorstw rolno-spożywczych ograniczone są dostawy surowców i produktów od polskich rolników. Jest to główna przyczyna rosnącego ujemnego bilansu płatniczego, jak również ubóstwa na wsi. Kolejnym negatywnym następstwem dotychczasowej prywatyzacji jest stopniowa likwidacja rodzimego zaplecza badawczo-rozwojowego. Polscy naukowcy pracujący w sprywatyzowanych firmach, wykupionych przez obcy kapitał, są wykorzystywani do prac wdrożeniowych i wykonawczych, a nie badawczo-rozwojowych. Dotychczasowe doświadczenia prywatyzacyjne wykazały, że inwestorzy po zakończeniu obowiązywania pakietów socjalnych dokonują znaczących redukcji zatrudnienia, co jest szczególnie dotkliwe w miastach i regionach, w których sprywatyzowany zakład był jedynym bądź największym miejscem pracy. Praktyka ostatniej dekady wykazała, że zagraniczne koncerny, wykupując polskie przedsiębiorstwa państwowe mają na celu wyłącznie przejęcie dotychczasowych rynków, a nie rozwój polskiej gospodarki. Dotychczasowa ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, ze względu na swoje liczne błędy nie jest w stanie dalej funkcjonować w interesie polskiej racji stanu. Tym samym konieczne jest jej uchylenie i przygotowanie nowej ustawy, w której przedsiębiorstwom państwowym można będzie jedynie proponować inne rozwiązania prawne, takie jak na przykład: zasilenie przedsiębiorstw państwowych kapitałem spółek „joint venture” przy zachowaniu decydującego znaczenia przedsiębiorstwa państwowego, stworzenie dogodnych warunków finansowych dla akcjonariatu pracowniczego, tworzenie polskich przedsiębiorstw zintegrowanych kooperacyjnie i kapitałowo. Nowym celem gospodarczym w zakresie prywatyzacji winno być tworzenie silnych i efektywnych podmiotów gospodarczych, przy zachowaniu różnych form własności. Obecnie prowadzona prywatyzacja rabunkowa nie przyczynia się do tworzenia nowych miejsc pracy i nie zapewnia społeczeństwu udziału we własności i zarządzaniu. Potwierdzeniem powyższych tez, są takie fakty jak: wyprzedaż polskiego przemysłu spirytusowego, tytoniowego, cukrowni, zakładów zbrojeniowych, lotniczych, czy też sektora paliwowo-energetycznego. Te właśnie dziedziny w czasach realnego socjalizmu stanowiły główne źródło dochodów budżetu. Doświadczenia minionych 10 lat prywatyzacji potwierdzają, że wbrew tendencjom zachodzącym w krajach zachodnich, polskie elity władzy utrudniały bądź uniemożliwiały organizowanie się załóg dla rozwiązywania ich problemów społecznych i współdziałania z pracodawcami we wprowadzaniu nowych metod organizacji pracy i tym samym upodmiotawiając pracowników. Zasadą prywatyzacji winno być tworzenie polskich grup kapitałowych z dominującą rolą przedsiębiorstw państwowych i stwarzanie warunków dla kapitału zagranicznego w postaci inwestycji od podstaw, które nie będą zagrażać polskim celom gospodarczym.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZdzisławJankowski">Należy także ostatecznie zdefiniować sektory strategiczne dla Polski, które nie mogą być prywatyzowane. Mam na myśli przykładowo branżę energetyczną, paliwową, porty lotnicze, polskie radio i telewizję, rurociągi i gazociągi, PLL LOT, KGHM, Telekomunikację Polską SA, czy drogi i transport. Przeciwnicy uchylenia tej ustawy będą powoływać się na brak środków finansowych ze sprzedaży majątku narodowego w kontekście już i tak dużej „dziury budżetowej”. Będą to jednak tylko pozornie utracone środki, gdyż to polskie firmy zapewniają główne źródło wpływów do budżetu, realizowanych poprzez podatki, składki na ubezpieczenia społeczne, itp. Inwestorzy zagraniczni w większości korzystają ze zwolnień podatkowych i ulg, a tym samym nie zapewniają stałych wpływów do budżetu państwa. Ponadto należy bezzwłocznie uruchomić przynajmniej część polskich rezerw walutowych utrzymywanych w bankach zagranicznych. Jednocześnie należy uszczelnić system celny, gdyż ogromne ilości towarów są przemycane, co powoduje miliardowe straty dla budżetu państwa. Należałoby także doprowadzić do takich zmian w Kodeksie karnym, aby mienie sprawców wielkich afer gospodarczych było konfiskowane obligatoryjnie i stanowiło wpływy do budżetu. Duże rezerwy w zakresie pozyskiwania środków finansowych tkwią także w polskim, nieszczelnym systemie podatkowym. Wobec przedstawionych okoliczności, kierując się polskimi interesami, a jednocześnie nie mając nic przeciwko zagranicznemu kapitałowi inwestującemu w polskie miejsca pracy na identycznych warunkach, jak podmioty polskie, składam wniosek o przyjęcie proponowanej ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Projektodawca uważa, że z chwilą przyjęcia przez Sejm powyższej ustawy należy pilnie przystąpić do opracowania nowej ustawy prywatyzacyjnej, uwzględniając doświadczenia zebrane z czasów funkcjonowania uchylonej ustawy. Temu celowi służy wprowadzenie długiego okresu vacatio legis - 6 miesięcy od dnia ogłoszenia. Okres ten powinien służyć przygotowaniu nowej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WiesławWalendziak">Otwieram dyskusję w sprawie projektu. Zanim jednak oddam głos posłom, zwrócę uwagę na fakt, że przyjęcie rozpatrywanej ustawy w obecnym kształcie wymagałoby przekonstruowania budżetu na rok przyszły. Przypomnę, że ubiegłoroczne wpływy z prywatyzacji były przeznaczone na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i rekompensaty dla sektora budżetowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekSuski">Wysłuchałem uzasadnienia do projektu ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych i chciałbym zgłosić pewne wątpliwości. W pierwszej kolejności odniosę się do stwierdzenia: „Poprzednie elity władzy, poczynając od roku 1990 doprowadziły do rozprzedania bądź oddania za darmo majątku wypracowanego przez całe społeczeństwo w okresie PRL”. Jest to zdanie nieprawdziwe, albowiem rozprzedawany, czy rozdawany majątek tylko w części został wypracowany przez całe społeczeństwo w PRL. W części był on sfinansowany z pożyczek zagranicznych, a w części był to majątek przejęty w okresie PRL od prywatnych właścicieli. Po drugie, w uzasadnieniu odnotowałem sprzeczność pomiędzy następującymi stwierdzeniami: „Naczelną zasadą prywatyzacji winno być rozdanie wypracowanego majątku narodowego każdemu Polakowi zamieszkałemu w Polsce, proporcjonalnie do wieku i stażu pracy” oraz „Zasadą prywatyzacji winno być tworzenie polskich grup kapitałowych z dominującą rolą przedsiębiorstw państwowych i stwarzanie warunków dla kapitału zagranicznego w postaci inwestycji od podstaw, które nie będą zagrażać polskim celom gospodarczym”. Obu wspomnianych zasad nie można w żaden sposób pogodzić, a zatem są one ze sobą sprzeczne. Po trzecie, przyjęcie rozpatrywanego projektu sparaliżowałoby zupełnie polską gospodarkę. W tym kontekście zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WiesławWalendziak">Zanim poddam powyższy wniosek pod głosowanie chciałbym zapytać, czy ktoś z członków Komisji Skarbu Państwa chciałby jeszcze zabrać głos w ramach pierwszego punktu porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#GrzegorzGruszka">Chciałbym poprzeć wniosek pana posła Marka Suskiego, albowiem projekt, do którego uzasadnienie przedstawił poseł Samoobrony jest kuriozum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KazimierzPietrzyk">Podzielam pogląd moich przedmówców, tym bardziej, że od początku bieżącego roku rząd i minister skarbu państwa wykazują zupełnie inne podejście do procesu prywatyzacji, charakteryzujące się dużą ostrożnością, czy wręcz wstrzemięźliwością. Dowodzą tego zarzuty przedstawicieli opozycji, jakoby proces prywatyzacji został zupełnie zaniechany. Zatem w tym kontekście nie istnieją żadne racjonalne przesłanki, które przemawiałyby za przyjęciem projektu. Poza tym nie powinniśmy uniemożliwiać rządowi ewentualnego przeprowadzenia jakiejś spektakularnej, dobrej dla państwa prywatyzacji. Konkludując, opowiadam się za odrzuceniem projektu ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiesławWalendziak">Przypomnę, że sprawozdanie Komisji w sprawie projektu będzie rozpatrywane na forum Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardZbrzyzny">Chciałbym dodać, że rozpatrywany projekt, którego celem jest uchylenie obecnie obowiązującej ustawy prywatyzacyjnej i stworzenie nowego modelu prywatyzacji, nie został przygotowany w sposób poprawny. Zwracam bowiem uwagę, że proces prywatyzacji polskiej gospodarki jest realizowany nie tylko na podstawie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Tę problematykę regulują między innymi przepisy ustawy o Narodowych Funduszach Inwestycyjnych, czy ustawy o prywatyzacji i restrukturyzacji PKP. W tym kontekście popieram wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiesławWalendziak">Zamykając dyskusję udzielam głosu przedstawicielowi projektodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZdzisławJankowski">Chciałbym odnieść się do uwag zgłoszonych w toku dyskusji. Po pierwsze, ustosunkuję się do wątpliwości dotyczących wstrzymania wpływów z procesu prywatyzacji w konsekwencji przyjęcia rozpatrywanego projektu. Mianowicie, biorąc pod uwagę sytuację obecną można zakładać, że plan dochodów z prywatyzacji w roku 2003 nie zostanie wykonany, nawet jeżeli projekt zostanie odrzucony. Po drugie, odnosząc się do stwierdzenia, że rozprzedawany i rozdawany od początku 1990 roku majątek został przejęty w okresie PRL od prywatnych właścicieli. Władze rządzące krajem po 1947 roku przyjęły błędną zasadę, zgodnie z którą własność prywatną należy przekształcić we własność państwową. Natomiast elity rządzące krajem po 1989 roku przyjęły równie błędną, skrajnie przeciwną zasadę, zgodnie z którą całą własność państwową należy sprywatyzować. Tymczasem projektodawcy proponują różne formy własności: państwową, prywatną, spółdzielczą i mieszaną. Odnosząc się do postulatu uwłaszczenia społeczeństwa mogę stwierdzić, że nie jest łatwo go zrealizować. Koncepcja ta jest dla nas szansą, abyśmy we własnym kraju byli obywatelami pierwszej kategorii. Pozycję naszą musimy umacniać przede wszystkim na bazie własnych możliwości kapitałowych, demograficznych i intelektualnych. Rozpoczęcie procesu uwłaszczenia wymaga dobrej woli politycznej, przejawem której byłoby uchwalenie ustawy o Skarbie Państwa. Na zakończenie dodam, że kupujący zakłady państwowe w sposób „złodziejski” muszą sobie zdać sprawę, że bez uwłaszczenia narodu majątkiem narodowym żadna ekipa rządząca nie rozwiąże problemów gospodarczych Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WiesławWalendziak">Przechodzimy do głosowania. Kto z posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie poselskiego projektu ustawy o utracie mocy obowiązującej ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych w pierwszym czytaniu? Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, rekomenduje Sejmowi odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Przypomnę, że wiążącą decyzję w tej sprawie podejmie Sejm w trakcie debaty plenarnej. Proszę o zgłaszanie kandydatur na stanowisko sprawozdawcy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardZbrzyzny">Proponuję, aby funkcję tę pełnił pan poseł Grzegorz Gruszka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławWalendziak">Czy pan poseł Grzegorz Gruszka wyraża zgodę na kandydowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#GrzegorzGruszka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiesławWalendziak">Czy ktoś z posłów chciałby zgłosić inną kandydaturę? Nie ma zgłoszeń. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu kandydatury pana posła Grzegorza Gruszki na stanowisko sprawozdawcy? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałabym serdecznie podziękować Komisji za podjęcie takiej, a nie innej decyzji w sprawie projektu. Stanowisko rządu w tej sprawie jest dokładnie takie same, jak prezentowane przez posłów. Informuję również, że wciąż próbujemy ulepszyć obecny porządek prawny poprzez nowelizację ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Taka droga daje więcej szans na należyte zagospodarowanie majątku Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiesławWalendziak">Przechodzimy do drugiego punktu porządku obrad, który przewiduje rozpatrzenie sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa, ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz niektórych innych ustaw. Przypomnę, że w podkomisji zasiadali członkowie prezydium Komisji Skarbu Państwa oraz pani posłanka Halina Szustak z Ligi Polskich Rodzin i pan poseł Bogdan Pęk z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Podkomisja w wyżej wymienionym składzie pracowała bardzo intensywnie nad przedłożonym sprawozdaniem, o czym może świadczyć fakt, że jej członkowie spotykali się aż pięciokrotnie w dniach: 16 i 24 lipca oraz 17, 24 i 26 września. Chciałbym również podkreślić, że prace podkomisji należy ocenić jako bardzo merytoryczne, służące wypracowaniu optymalnych, konsensualnych rozwiązań. W toku prac zwróciliśmy się również do największych central związkowych z prośbą o skonsultowanie rozwiązań zawartych w ustawie, w tym zwłaszcza zapisów dotyczących reprezentacji pracowniczej w zarządach i radach nadzorczych. Informuję, że stanowisko przedstawicieli strony związkowej zostało uwzględnione w sprawozdaniu. Efektem wysiłków podkomisji było przedłożone sprawozdanie, w którym potwierdzenie znalazły uwagi zgłaszane w trakcie pierwszego czytania, dotyczące listy rekomendacyjnej zaproponowanej w projekcie poselskim. Po drugie, w sprawozdaniu ujęliśmy zaproponowane w projekcie poselskim zasady związane z transparentnością procesu sponsorowania i udzielania darowizn przez spółki Skarbu Państwa. Obligatoryjnie w ustawie zostały uwzględnione również kompetencje rady nadzorczej do wyboru zarządu. Co również istotne w przypadku tzw. spółek specjalnych odbudowaliśmy jedność kompetencji Skarbu Państwa w zakresie nadzoru właścicielskiego, zachowując kompetencje właściwych ministrów do rekomendowania członków rad nadzorczych. Innymi słowy praca nad sprawozdaniem, poza przeważającym aspektem dostosowawczym do obowiązującego prawa, miała na celu ulepszenie nadzoru właścicielskiego. Można stwierdzić, że po roku Komisja przygotowała projekt, który jest w istotnej części odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez posłów. Proponuję, aby przejść do rozpatrywania szczegółowych zapisów sprawozdania. W art. 1 zawarte są propozycje zmiany ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa. W zmianie nr 1 podkomisja zaproponowała doprecyzowanie definicji państwowej osoby prawnej. Poprzednia, niejasna definicja powodowała pewne niepożądane konsekwencje. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 1, zawartej w art. 1? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1. Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnej zmiany, która ma na celu dostosowanie zapisów ustawy do nowego Kodeksu handlowego.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WiesławWalendziak">Czy ktoś z członków Komisji chciałby zabrać głos w sprawie zmiany nr 2? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 2. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 3, zawartej w art. 1. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o krótkie zreferowanie istoty omawianej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rozpatrywana zmiana odpowiada propozycji rządowej z druku pierwotnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WiesławWalendziak">Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 3? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3. Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnej zmiany, która wzbudziła dyskusję na forum podkomisji. Poproszę pana posła Rafała Zagórnego o omówienie znaczenia poprawki nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RafałZagórny">Istotą inicjatywy rządowej było uproszczenie procedur związanych z procesem sprzedaży i leasingu mienia oraz umożliwienie spółce pracowniczej przedłużenia bądź zmiany umowy w celu spłacenia do końca należności wobec Skarbu Państwa w sytuacji, kiedy podmiot taki ma problemy ze spłacaniem rat. Podkomisja zdecydowała o przyjęciu kompromisowego rozwiązania, uwzględniającego słuszne postulaty rządu, ale wykluczającego możliwość sprzedaży majątku bez procedury przetargowej. Przypominam, że w procesie leasingu wymagane jest dokonanie wyceny dwoma metodami, ale nie jest konieczne przeprowadzenie procedury przetargowej. Cena ustalana jest bowiem na podstawie wspomnianych dwóch wartości w drodze negocjacji z przedstawicielem Ministerstwa Skarbu Państwa. Intencją podkomisji było wykluczenie sytuacji, w której cena sprzedaży byłaby ustalana w taki sam sposób także dla innego podmiotu niż spółka pracownicza. Uwzględniając powyższe postulaty podkomisja zaproponowała zapis, zgodnie z którym mieniem o wartości do 50 tys. euro można rozporządzać bez konieczności przeprowadzania procedury przetargowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WiesławWalendziak">W trakcie dyskusji rząd podzielił argumenty merytoryczne podkomisji i zaakceptował uzgodniony zapis. Z całą pewnością z punktu widzenia pracowników jest to zapis bezpieczniejszy. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 4? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4. Podkomisja nie wniosła żadnych poprawek w zmianach nr: 6, 7, 8, 9, 10. Mimo to zapytuję, czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie wymienionych zmian? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmian nr: 6, 7, 8, 9, 10? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2, w którym zawarte są propozycje zmiany ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. W zmianie nr 1 podkomisja zaproponowała zmianę tytułu ustawy, albowiem faktyczny zakres ustawy jest szerszy niż wskazywałby na to zmieniany tytuł. Po ewentualnym przyjęciu zmiany mielibyśmy do czynienia z ustawą o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Rząd nie sprzeciwił się wspomnianej zmianie. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 1, zawartej w art. 2? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1. Podkomisja nie wniosła żadnych poprawek w zmianie nr 2, zawartej w art. 2. Mimo to zapytuję, czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmiany nr 2? Nie ma sprzeciwu. Zmiana nr 3 jest wynikiem konieczności dostosowania ustawy do obowiązującego prawa. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmiany nr 3? Nie ma sprzeciwu. Informuję, że podkomisja nie wniosła żadnych poprawek w zmianie nr 4, a zmiana nr 5 ma charakter dostosowawczy. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie wymienionych zmian? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmian nr 4 i 5? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 6, za pomocą której podkomisja wypełniła lukę prawną i w ten sposób wykluczyła kontrowersje odnośnie do zdolności wykonywania ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Tym samym rozpatrywany zapis ma charakter porządkujący. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6. Kolejne dwie zmiany mają charakter redakcyjny. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu zmian nr 7 i 8? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 9. W skrócie rzecz ujmując w tej zmianie zaproponowaliśmy najistotniejsze zmiany związane z nadzorem właścicielskim. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 9, zawartej w art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszMaćkała">Zapytuję, czy nie ma sprzeczności pomiędzy ust. 1 i 2 art. 19b? W ust. 2 zapisano bowiem, że przepisu ust. 1 nie stosuje się do umów o wartości przekraczającej równowartość w złotych 5 tys. euro. Czy wspomniany zapis został dobrze skonstruowany? Uważam, że wyraz „przekraczającej” powinien być zastąpiony wyrazem „nieprzekraczającej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WiesławWalendziak">Proponuję nieco szerszą dyskusję na temat niezwykle istotnej zmiany nr 9, skupiającej najważniejsze rozwiązania mające poprawić jakość nadzoru właścicielskiego i wykluczyć sytuacje patologiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#GrzegorzGruszka">Przepraszam, ale chciałbym zaproponować wprowadzenie dodatkowej zmiany, odnoszącej się do art. 2 pkt. 5 ppkt a) w brzmieniu: „osoby będące, w dniu wykreślenia z rejestru komercjalizowanego przedsiębiorstwa państwowego, pracownikami tego przedsiębiorstwa lub osoby będące pracownikami przedsiębiorstwa państwowego w dniu zawarcia umowy rozporządzającej przedsiębiorstwem poprzez jego wniesienie do spółki”. Proponuję dodanie w przytoczonym zapisie, po wyrazie „spółki” następującego sformułowania: „przez pracownika rozumie się także osobę wykonującą w przedsiębiorstwie obowiązki na podstawie stosunku służbowego”. Moja propozycja dotyczy żołnierzy zawodowych, którzy nie są pracownikami w rozumieniu Kodeksu pracy, ale pracują na podstawie stosunku o charakterze administracyjnym. Bez wspomnianej zmiany, osoby tego typu nie mogłyby skorzystać z dobrodziejstw przytoczonego we fragmencie artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WiesławWalendziak">Głos zabierze pan poseł Tadeusz Maćkała. Później jednak proszę przedstawicieli rządu o ustosunkowanie się do powyższej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszMaćkała">Uważam, że propozycja pana posła Grzegorza Gruszki burzy cały porządek ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Propozycja ta dopuszcza bowiem sytuację, w której dana osoba pracująca przez pewien czas w przedsiębiorstwie na podstawie umowy zlecenia czy umowy o dzieło miałaby prawo do nieodpłatnego objęcia akcji przedsiębiorstwa. Musimy zdecydować się, czy prawo takie ma służyć wyłącznie pracownikom, czy też z jego dobrodziejstwa mogą korzystać także inne kategorie ludzi współpracujących, czy kooperujących z przedsiębiorstwem w inny sposób niż rolnicy, czy rybacy. Uważam, że zaproponowany zapis nie jest możliwy do zrealizowania. Zapytuję, dlaczego dana osoba miałaby czerpać pożytki z tytułu wykonywania pracy na podstawie dwóch stosunków, z których jeden jest stosunkiem administracyjnym. Byłoby to niesprawiedliwe wobec osób czerpiących pożytki wyłącznie z jednego stosunku, na przykład - stosunku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#MałgorzataOstrowska">Stanowisko rządu w dalszej części posiedzenia będzie prezentował pan mecenas Krzysztof Głogowski, który przez cały czas współpracował z podkomisją. Niestety, w chwili obecnej muszę udać się na posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, dotyczące polskiego cukru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WiesławWalendziak">W związku z powyższym proszę panią minister Małgorzatę Ostrowską o przedstawienie ogólnej rekomendacji w ważnych kwestiach będących przedmiotem rozstrzygnięć podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MałgorzataOstrowska">Ogólnie rzecz ujmując rekomendujemy przyjęcie sprawozdania podkomisji, albowiem jest to wspólny dorobek podkomisji i resortu. Przyjęte w rozpatrywanym dokumencie kompromisowe zapisy są wyrazem woli poprawienia prawa w omawianym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WiesławWalendziak">Czy wobec wyżej przedstawionych wątpliwości pan poseł Grzegorz Gruszka wycofuje swoją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#GrzegorzGruszka">Myślę, że pan poseł Tadeusz Maćkała nie do końca zrozumiał moje intencje. Nie proponuję bezpłatnego objęcia akcji przez osoby wykonujących pracę na podstawie umowy zlecenia, lecz żołnierzy zawodowych, którzy w danym przedsiębiorstwie przez wiele lat sprawowali funkcje kierownicze na podstawie stosunku służbowego. W ten sposób wyeliminowalibyśmy pewną lukę prawną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WiesławWalendziak">Proszę przedstawiciela Ministerstwa Skarbu Państwa o szczegółowe stanowisko w sprawie propozycji pana posła Grzegorza Gruszki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrzysztofGłogowski">Rozumiejąc szlachetne intencje autora propozycji, muszę przyznać rację panu posłowi Tadeuszowi Maćkale. Jest to bowiem istotna modyfikacja dotychczasowych warunków preferencyjnego nabywania akcji przez pracowników prywatyzowanych spółek, wpływająca na zakres preferencji dla pozostałych pracowników. Ewentualne przyjęcie tego rozwiązania po blisko siedmioletnim okresie obowiązywania ustawy w dotychczasowym kształcie byłoby przyczyną powstania poważnego konfliktu społecznego, albowiem pokrzywdzonymi czułyby się zarówno osoby już objęte preferencją, jak i osoby, które stałyby się beneficjentami omawianych przepisów o prywatyzacji i komercjalizacji przedsiębiorstw po wprowadzeniu rozpatrywanej zmiany, a które nie objęły akcji już sprywatyzowanych przedsiębiorstw. Po przyjęciu propozycji pierwsza grupa osób mogłaby objąć mniej akcji w prywatyzowanej firmie niż przysługiwałoby im na podstawie ustawy w dotychczasowym kształcie. Poza tym, pokrzywdzeni czuliby się także ci, którzy świadczyli usługi na rzecz prywatyzowanych przedsiębiorstw na podstawie innych tytułów prawnych niż umowa o pracę. Mam przykładowo na myśli osoby zarządzające przedsiębiorstwem na podstawie umowy o zarządzaniu, jak również osoby wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia, umowy o pracę, czy umowy agencyjnej. Mimo iż, rozumiem szlachetne intencje autora, uważam, że wprowadzenie rozpatrywanego zapisu do ustawy na obecnym etapie jej funkcjonowania wyrządziłoby więcej szkody niż dałoby pożytku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RyszardZbrzyzny">Myślę, że pan mecenas Krzysztof Głogowski w swojej wypowiedzi przedstawił trafne argumenty i w pełni omówił problemy z jakimi musielibyśmy się borykać po wprowadzeniu omawianej propozycji. Dlatego też, sugeruję, aby pan poseł Grzegorz Gruszka wycofał swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WiesławWalendziak">Jaka jest decyzja autora propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#GrzegorzGruszka">Myślę, że również przedstawiciel Ministerstwa Skarbu Państwa nie zrozumiał mojej propozycji, dotyczące szczególnej sytuacji. Po drugie, nie przemawia do mnie argumentacja, zgodnie z którą wprowadzenie zaproponowanej zmiany wiązałoby się z koniecznością rozstrzygania problemów dotyczących przeszłości. Reasumując, w chwili obecnej wycofuję swoją poprawkę i oświadczam, że zgłoszę ją ponownie w trakcie drugiego czytania. Wówczas postaram się przekonać posłów o słuszności tego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WiesławWalendziak">Wniosek został wycofany. Informuję, że w trakcie dzisiejszych prac przeoczyłem fakt wprowadzenia w zmianie nr 3 zawartej w art. 2 pewnych istotnych zmian i dlatego proponuję ponowne rozpatrzenie tego zapisu. Podczas, gdy przedstawiałem ogólnie sprawozdanie nadmieniłem, że podkomisja poprzez swoją ingerencję przyczyniła się do odbudowania jedności nadzoru Skarbu Państwa. Ten cel został zrealizowany właśnie w zmianie nr 3, dotyczącej specjalnych spółek Skarbu Państwa, w której podkomisja zaproponowała między innymi zmniejszenie liczebności rad nadzorczych do 9 osób, przy zachowaniu kompetencji właściwych ministrów do rekomendowania członków tych organów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KrzysztofGłogowski">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w obecnej wersji sprawozdania zawarto zmianę do zdania pierwszego, ale nie uwzględniono pozostałej części przepisu, która pozostała bez zmian. Trzeba zatem skorygować ten błąd. Poprawnie skonstruowany przepis powinien mieć następującą redakcję: „Rady nadzorcze spółek, o których mowa w ust. 1, powoływane są przez walne zgromadzenie po zasięgnięciu opinii ministra właściwego ze względu na przedmiot działania spółki. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, właściwość poszczególnych ministrów. Do członków rad nadzorczych spółek, o których mowa w ust. 1 stosuje się art. 12 ust. 2”. Jest to uwaga techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiesławWalendziak">Dziękuję za sprostowanie i wyjaśniam, że błąd wynika z faktu, iż w sprawozdaniu nie został uwzględniony pełny zapis uzgodniony w toku prac podkomisji. Oczywiście zapis zostanie uzupełniony. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Wracamy do poprawki nr 9, zawierającej szereg przepisów których celem jest udoskonalenie nadzoru właścicielskiego. Jednym z proponowanych przez podkomisję rozwiązań jest wprowadzenie zasady obligatoryjnego powoływania i odwoływania członków zarządu przez radę nadzorczą. Zgodnie z zawartymi w sprawozdaniu zapisami powołanie na członka zarządu następowałoby po przeprowadzeniu przez radę nadzorczą postępowania kwalifikacyjnego, celem którego jest sprawdzenie i ocena kwalifikacji kandydatów oraz wyłonienie najlepszego kandydata na członka zarządu. Podkomisja proponuje również, aby Rada Ministrów określiła, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady i tryb przeprowadzania wspomnianego postępowania kwalifikacyjnego oraz warunki, jakie powinni spełniać kandydaci na stanowisko członka zarządu jednoosobowej spółki Skarbu Państwa. Przypominam również, że pan poseł Tadeusz Maćkała zgłosił wątpliwość do proponowanego przez podkomisję art. 19b w brzmieniu: „Art. 19b. 1. Zawarcie przez zarząd spółki, o której mowa w art. 19a, umowy, której zamiarem jest darowizna lub zwolnienie z długu oraz innej umowy niezwiązanej z przedmiotem działalności gospodarczej spółki określonym w statucie, wymaga zgody rady nadzorczej pod rygorem nieważności czynności prawnej. 2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do umów o wartości nieprzekraczającej równowartości w złotych kwoty 5000 euro. 3. Równowartość, o której mowa w ust. 2, oblicza się według kursu ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski w dniu zawarcia umowy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RafałZagórny">W tekście ust. 2, którym dysponuję figuruje wyraz „przekraczającej”, co nie odpowiada intencjom członków podkomisji. Podejrzewam, że część z posłów, w tym pan poseł Tadeusz Maćkała dysponuje drukiem zawierającym ten błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WiesławWalendziak">Pozwolę sobie przeczytać ust. 2 w wersji poprawnej: „Przepisu ust. 1 nie stosuje się do umów o wartości nieprzekraczającej równowartości w złotych kwoty 5000 euro”. Rzeczywiście, wątpliwość, zgłoszona przez pana posła Tadeusza Maćkałę wynika z faktu, że dysponował on drukiem zawierającym błąd techniczny. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 9, zawartej w art. 2? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej, niezwykle ważnej dla funkcjonowania spółek z udziałem Skarbu Państwa i jednoosobowych spółek Skarbu Państwa zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 9. Kolejne zmiany włącznie ze zmianą nr 12 mają charakter dostosowawczy. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie wspomnianych zmian? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmian nr 10, 11 i 12? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 13, w której zaproponowaliśmy zapis, doprecyzowujący dotychczasowe uregulowania, o następującej redakcji: „Prawo do nieodpłatnego nabycia akcji od chwili powstania jest prawem majątkowym i podlega dziedziczeniu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KrzysztofGłogowski">Zwracam uwagę, że podkomisja w toku dyskusji ustaliła, że wspomniany zapis uzyska następujące brzmienie: „Prawo do nieodpłatnego nabycia akcji od chwili powstania podlega dziedziczeniu”. Błąd techniczny polega na zamieszczeniu w rozpatrywanej zmianie sformułowania „jest prawem majątkowym”. Intencją podkomisji była chęć uniknięcia możliwości obrotu prawem do nieodpłatnego nabycia akcji, przy równoczesnym utrzymaniu możliwości dziedziczenia tego prawa. Ustawa ogranicza w interesie pracowników możliwość zbywania akcji w okresie 2 lat od daty nieodpłatnego ich nabycia. Jeżeli utrzymany byłby zapis stanowiący, że omawiane prawo jest prawem majątkowym, wówczas podlegałoby ono obrotowi. Problem ten był przedmiotem dyskusji na forum Komisji, a wynikiem tej dyskusji był przytoczony przeze mnie na wstępie zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WiesławWalendziak">Pamiętam przebieg tej dyskusji i muszę przyznać, że nie wiem dlaczego w sprawozdaniu podkomisji zamieszczony został inny zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszMaćkała">Chciałbym sformułować jedno pytanie do członków podkomisji. Mianowicie, przypomnę orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczące nabywania akcji przez spadkobierców, w przypadku, gdy ktokolwiek ze spadkobierców złożył wniosek o nieodpłatne nabycie. Po przyjęciu przez ustawodawcę omawianego zapisu pojawiłaby się ogromna rzesza spadkobierców z okresu poprzedzającego dzień wejścia w życie tej ustawy, którzy staraliby się uzyskać omawiane uprawnienia na drodze sądowej. Zapytuję, czy nie należałoby w jakiś sposób uregulować kwestii spadkobierców, których sprawy są obecnie rozpatrywane na drodze sądowej oraz uwzględnić fakt wydania przez Sąd Najwyższy orzeczenia, o którym wspomniałem na wstępie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WiesławWalendziak">Pytanie jest uzasadnione. Proszę o opinię w tej sprawie przedstawiciela Biura Legislacyjnego, jak również reprezentanta Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie będzie problemu tego typu pozwów sądowych w przypadku, gdy wspomniane prawo zostanie zamienione na akcje. Podobnie nie będzie żadnego problemu w sytuacji, gdy prawo do nieodpłatnego nabycia akcji nie zostanie zrealizowane, albowiem w momencie wejścia w życie ustawy wymienione osoby zostaną objęte tą regulacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofGłogowski">Powyższa troska jest uzasadniona. Chciałbym jednak sprostować, że przywołane orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczyło okresu przejściowego, a konkretnie zastosowania art. 63 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. W przywołanym artykule zapisano w dość nieprecyzyjny sposób, że uprawnienia pracowników do nabycia akcji po cenie obniżonej o połowę, zapisane w ustawie o prywatyzacji z 1990 roku przekształcają się w prawo do nieodpłatnego nabycia akcji, jeżeli Skarb Państwa nie przystąpił do udostępnienia akcji na zasadach dotychczasowych. Mianowicie w ustawie o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych tamto uprawnienie nie było zaklasyfikowane jednoznacznie, jako uprawnienie o charakterze osobistym. Wątpliwość polegała na tym, czy nabyte uprawnienie do objęcia akcji po cenie obniżonej o połowę, nie określone co do charakteru, może być dziedziczone jako uprawnienie do nieodpłatnego nabycia akcji. Natomiast na gruncie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw, czyli w przypadkach nie budzących wątpliwości nie wydano orzeczenia sądowego, które orzekałoby o dziedziczeniu uprawnienia do nieodpłatnego nabycia akcji po złożeniu wniosku o nieodpłatne nabycie. Wprowadzenie takiego zapisu do ustawy oznacza, że można dziedziczyć prawo do nieodpłatnego nabycia akcji, jeżeli uprawniony przed śmiercią zgłosił zamiar skorzystania z tego prawa. Mamy do czynienia z sytuacją, w której zamiar nabycia akcji od momentu zgłoszenia do chwili realizacji tego prawa może być dziedziczony. Taka jest różnica w stosunku do stanu dotychczasowego. Natomiast w orzecznictwie sądowym nie było wątpliwości, że jeżeli osoba uprawniona zgłosiła zamiar nieodpłatnego nabycia akcji, ale nieszczęśliwie dla niej samej i jej dziedziców zmarła przed nabyciem akcji, wówczas wspomniany zamiar nie wchodził do masy spadkowej, bo był on uprawnieniem o charakterze osobistym. Uznaliśmy, że byłoby to krzywdzące dla rodziny pracownika, któremu służy takie uprawnienie i dlatego postanowiliśmy doprecyzować tę kwestię w przepisie ustawowym. Aby uniknąć ewentualnych wątpliwości odnośnie do czasu, od którego to się stosuje w przepisach końcowych można byłoby zawrzeć normę stanowiącą, że wspomniany przepis stosuje się od dnia wejścia w życie ustawy. Niemniej bez tego zapisu sytuacja będzie również przejrzysta, gdyż orzecznictwo sądowe nie może antycypować nowego stanu prawnego do stanów istniejących przed datą wejścia w życie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WiesławWalendziak">Zwracam uwagę, że dyskutujemy o następującym zapisie: „Prawo do nieodpłatnego nabycia akcji od chwili powstania podlega dziedziczeniu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie ma potrzeby wprowadzania przepisu przejściowego, o którym wspomniał przedstawiciel resortu Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WiesławWalendziak">Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jeszcze jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 13, zawartej w art. 2? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 13. Przechodzimy do rozpatrzenie kolejnej zmiany. Proszę pana posła Rafała Zagórnego o zreferowanie zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RafałZagórny">Istotą zmiany jest podniesienie progów określających wielkość przedsiębiorstwa, które może być oddane do odpłatnego korzystania. Według rozpatrywanego zapisu przedsiębiorstwo państwowe, którego wartość sprzedaży towarów i usług w roku poprzedzającym rok wydania stosownego zarządzenia przekracza kwotę 6 mln euro i którego fundusze własne pod koniec analogicznego roku bilansowego przekraczają kwotę 2 mln euro - nie może podlegać prywatyzacji bezpośredniej poprzez oddanie do odpłatnego korzystania. W uzasadnionych przypadkach Rada Ministrów może wyrazić zgodę na prywatyzację bezpośrednią takiego przedsiębiorstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WiesławWalendziak">Dodam, że w zmianie nr 15 podkomisja zaproponowała wydłużenie okresu, o którym mowa w art. 52 ust. 1 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych z 10 lat do 15 lat. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie zmiany nr 14?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszMaćkała">Na podstawie jakich kryteriów określono progi wartościowe powyżej których nie można oddać przedsiębiorstwa w odpłatne korzystanie? Mam na myśli kwoty 6 mln i 2 mln euro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WiesławWalendziak">Kwoty te figurowały w propozycji rządowej i dlatego proponuję, aby reprezentant Ministerstwa Skarbu Państwa udzielił odpowiedzi na powyższe pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KrzysztofGłogowski">Jeżeli dobrze pamiętam w dotychczasowym brzmieniu art. 39 ust. 2 figurowały takie same kwoty. W zmienianej ustawie graniczną wartość sprzedaży towarów i usług ustalono na poziomie 6 mln euro, podobnie jak wartość funduszy własnych, którą także uzgodniono na poziomie 2 mln euro. Wspomniane kwoty były wynikiem analizy, w wyniku której podjęto decyzję, że prywatyzacji bezpośredniej nie będą podlegały przedsiębiorstwa o znacznych rozmiarach, o czym miały stanowić wyżej wymienione kryteria. Istotą zmiany nr 14 jest wykluczenie możliwości zastosowania leasingu prywatyzacyjnego w przypadku przedsiębiorstw tej wielkości. Wynika to z faktu, że leasing prywatyzacyjny jest bezprzetargową formą prywatyzacji zakładającą negocjacyjne ustalanie poziomu ceny leasingu przedsiębiorstwa. Wspomnianymi preferencjami byłyby zatem objęte przedsiębiorstwa małej i średniej wielkości. Natomiast w stosunku do przedsiębiorstw, które są sprzedawane bądź wnoszone do spółek w trybie przetargowym z zachowaniem reguł konkurencji nie ma potrzeby utrzymywania reglamentacji Rady Ministrów w postaci zgody na prywatyzację bezpośrednią. Podsumowując, istotą zmiany jest utrzymanie dotychczasowych warunków, ale tylko w odniesieniu do leasingu prywatyzacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WiesławWalendziak">Zwracam uwagę, że z inicjatywy podkomisji wydłużony został okres, w którym można stosować omawiane rozwiązanie. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jeszcze jakąś uwagę w sprawie zmian nr 14 i 15, zawartych w art. 2? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanych zmian? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenie zmiany nr 16, której istotą jest dodanie w art. 53 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych ust. 3, który ma zabezpieczyć prawa osób, które dysponowały majątkiem zlokalizowanym na terenach niewchodzących obecnie w skład terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Zapis został uzgodniony z rządem w trakcie posiedzenia podkomisji. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić uwagę w sprawie zmiany nr 16? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmiany nr 16? Nie ma sprzeciwu. Informuję, że zmiana nr 17 ma charakter dostosowawczy. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu zmiany nr 17? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnej zmiany. Przyznaję, że w przypadku zmiany nr 18 podkomisja miała pewne wątpliwości dotyczące techniki legislacyjnej. Mianowicie, rozpatrywany zapis zawiera odwołanie do projektu ustawy, która nie została jeszcze uchwalona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rzeczywiście przepis zmiany nr 18 zawiera odwołanie do jeszcze nie uchwalonej ustawy. Wprawdzie prace nad ustawą, do której odwołuje się omawiany przepis są bardziej zaawansowane niż prace nad niniejszą ustawą, ale istnieje pewne teoretyczne ryzyko, że sytuacja w tym zakresie się zmieni. Dlatego też, na forum podkomisji zaproponowałem, aby propozycje zawarte w zmianie nr 18 przenieść do przywoływanej ustawy i potraktować je, jako zmiany w obowiązującej ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Takie rozwiązanie gwarantowałoby prawidłowy przebieg procedury legislacyjnej, gdyż wykluczałoby ryzyko zamieszczenia w uchwalonej ustawie odwołania do ustawy będącej wciąż na ścieżce legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WiesławWalendziak">Problem dotyczy techniki legislacyjnej. Przyznaję, że w chwili obecnej nie jestem w stanie zająć stanowiska w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#TadeuszMaćkała">Chciałbym jeszcze powrócić do dyskusji w sprawie zmiany nr 16 i zgłosić pewne wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WiesławWalendziak">Wprawdzie wspomniana zmiana została już rozpatrzona, ale jeżeli będzie to konieczne ponownie ją przeanalizujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#TadeuszMaćkała">Rząd dopuszcza możliwość realizacji uprawnień tak zwanych repatriantów, ale tylko w części dotyczącej pewnych składników mienia nieruchomego. Jest to dziwna konstrukcja, choć w pewien sposób uzasadniona. W mojej ocenie należałoby zastanowić się nad tym, czy nie warto byłoby rozszerzyć możliwość realizacji tego uprawnienia. Wiemy, że uprawnienia wynikające z niniejszej ustawy są w praktyce uprawnieniami „martwymi”. Rozumiem intencje rządu i zdaję sobie sprawę z faktu, że nie jest możliwe zaliczenie całości praw, ale proponowałbym rozważenie możliwości określenia kwotowo lub procentowo maksymalnej wartości zaliczanego mienia. Nie powinniśmy stwarzać konstrukcji, zgodnie z którą osoba dysponująca papierami opiewającymi na kwotę 10 mln złotych, przechowywanymi w starostwie, może sobie kupić za wartość udziałów objętych w prywatyzowanych przedsiębiorstwie na przykład garnki, czy garaż. Jest to uwaga merytoryczna sprzeczna z propozycją rządu, ale jeżeli już czynimy ukłon w stronę tak zwanych repatriantów, to dopuśćmy możliwość realizacji martwych uprawnień, albowiem mienia, które sprzedają starostowie w imieniu Skarbu Państwa po prostu nie ma. Zostało ono skomunalizowane, przekształcone albo stanowi część przedsiębiorstwa państwowego. Wydaje się, że sensowne byłoby wprowadzenie zasady, którą można określić następującym hasłem: „do wysokości połowy ceny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WiesławWalendziak">Przypominam, że problem ten był przedmiotem gorącej dyskusji na posiedzeniu podkomisji. Chcieliśmy wspomóc roszczenia Zabużan nie tylko w formie ogólnej deklaracji, ale stworzyć jakąś realną możliwość odtworzenia. Udało się nam uzgodnić kompromisowe zapisy, które nie zostaną zablokowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofGłogowski">Informuję, że w omawianej zmianie nie wprowadzamy faktycznie nowej instytucji, lecz respektujemy prawa Zabużan, określone w ustawie o gospodarce nieruchomościami. Jeżeli członkowie Komisji porównają niniejszy zapis z zapisem art. 212 ustawy o gospodarce nieruchomościami wówczas okaże się, że wymienione w zmianie nr 16 składniki majątku są wymienione w ustawie o gospodarce nieruchomościami, jako te, które mogą być nabywane za mienie zabużańskie. Omawiany zapis nie jest wynikiem kompromisu, ani nie „otwiera jakiejś nowej furtki”, lecz określa metody zaliczenia uprawnień zabużańskich słusznych i przyznanych ustawowo w sytuacji, kiedy nieruchomości nie są odrębnymi składnikami majątku zbywanymi przez starostwo, ale wchodzą w skład funkcjonującego przedsiębiorstwa. Zatem w sytuacji, kiedy w przetargu na takie przedsiębiorstwo uczestniczy osoba z uprawnieniami zabużańskimi, a w skład tego podmiotu wchodzą składniki majątkowe, które zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami mogą być nabywane za mienie zabużańskie, nie ma powodu, ażeby wspomniane uprawnienia ograniczać mówiąc, że przedmiot zbycia jest inny niż określony w ustawie o gospodarce nieruchomościami. Przypominam, że dotychczas było tak, że uprawnienia zabużańskie były blokowane na poziomie prywatyzacji, dlatego że zabużanie chcieli płacić swoimi uprawnieniami za całe przedsiębiorstwo, a więc również za te składniki, które nie zostały uznane przez państwo, jako te które mogą być nabywane za omawiane roszczenia. W ustawie proponujemy, ażeby nie blokować tego mechanizmu. Jeżeli więc w skład prywatyzowanego przedsiębiorstwa wchodzą składniki majątku, wskazane w art. 212 ustawy o gospodarce nieruchomościami, jako te, które można nabywać za mienie zabużańskie, nie będące w ogólnym zasobie mienia Skarbu Państwa, a w przetargu o nabycie tego przedsiębiorstwa bierze udział zabużanin, to nie ma powodu, aby w tej części nie zaliczyć mu tych uprawnień na poczet ceny nabycia. Natomiast nieuzasadnione byłoby rozszerzanie wspomnianych uprawnień na inne składniki majątkowe, niż te, które na mocy decyzji Sejmu podlegają zamianie na uprawnienia zabużańskie. Reasumując, rozpatrywany zapis nie zmienia uprawnień przyznanych na mocy ustawy o gospodarce nieruchomościami, ale w pełni je respektuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiesławWalendziak">Myślę, że jest to zdroworozsądkowe rozwiązanie, które urealnia omawiane prawa. Namawiam zatem do uznania zmiany nr 16. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny przyjęciu rozpatrywanej zmiany? Nie ma sprzeciwu. Powracamy do prac nad zmianą nr 18 i dyskusji dotyczącej zgodności przyjętych przez podkomisję rozwiązań z techniką legislacyjną. Czy dopuszczalny jest omawiany, wydawałoby się logiczny zapis, odwołujący się do nie uchwalonej jeszcze ustawy o pomocy publicznej dla przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu dla rynku pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rzeczywiście omawiana konstrukcja jest logiczna w chwili obecnej, ale przestanie być taką, jeżeli omawiana ustawa zostanie uchwalona wcześniej, niż przywoływana w zmianie nr 18 ustawa o pomocy publicznej dla przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu dla rynku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WiesławWalendziak">Rozumiem, że wówczas projekt zostanie ponownie skierowany pod obrady Komisji. Reasumując, celem zmiany nr 18 jest dostosowanie projektu ustawy do zapisów nieco bardziej zaawansowanych w zakresie procedury legislacyjnej projektów ustaw gospodarczych. W omawianym zapisie zaproponowaliśmy również, zaakceptowaną przez rząd, zmianę sposobu odwoływania się do programów rządowych, aby uniknąć konieczności nowelizacji ustawy, w sytuacji gdy zmieni się program rządowy. Zmiana polega na zastąpieniu odwołania do konkretnych programów ogólniejszym zwrotem „rządowych programów aktywizacji zawodowej”. Pozostałe zmiany w art. 2 dotyczą, podobnie jak dotychczas omawiane, ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych i mają charakter dostosowawczy. Czy ktoś z członków Komisji chciałby sformułować jakieś uwagi odnośnie do rozpatrywanych zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#TadeuszMaćkała">Czym jest rezerwa uwłaszczeniowa, o której mowa w zmianie nr 18 w pkt. a)? Po drugie, w zmianie nr 20 jest mowa o obowiązku sprawozdawczym. Myślę, że przepis zaproponowany w ramach zmiany jest zbędny. Jeżeli intencją autorów była chęć zabezpieczenia się przed jakimiś nieprawidłowościami, to zwracam uwagę, że ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli dopuszcza kontrolę organów samorządu przez NIK. Poza tym obowiązek sprawozdawczy wynika z ustawy o statystyce państwowej, a organy samorządu są kontrolowane przez regionalne izby obrachunkowe. Tym samym przepis zaproponowany w zmianie nr 20 powielałby już istniejący obowiązek sprawozdawczy i dlatego uważam, że może on być wykreślony. Natomiast odnośnie do propozycji powierzenia wojewodzie obowiązku sprawowania tego nadzoru, pragnę zauważyć, że obecne przepisy wyraźnie stanowią, że nadzór nad działalnością samorządu, co do zgodności jej z prawem, sprawuje wojewoda. Zatem również ten zapis jest zbędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WiesławWalendziak">Omawiana propozycja wynika z chęci wyeliminowania złej praktyki w tym obszarze. Myślę więc, że warto byłoby przyjąć w ustawie zapis wykluczający niejasności odnośnie do kompetencji i zakresu obowiązków. Odpowiadając na pytanie pierwsze, wyjaśniam, że w zmianie nr 18 podkomisja nie zaproponowała utworzenia żadnej nowej rezerwy, ale doprecyzowała przeznaczenie środków z przywołanej w tym przepisie rezerwy na cele uwłaszczeniowe. Proszę jednak, aby szczegółowo wątpliwości powyższe rozstrzygnął przedstawiciel Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofGłogowski">W zmianie nr 20 dotyczącej art. 69 nie wprowadzamy żadnej nowej instytucji. Istotą wspomnianej zmiany jest chęć dostosowania nomenklatury do aktualnego układu jednostek samorządowych. Rzeczywiście obowiązek sprawozdawczy jest zapisany w prawie polskim, ale zwracam uwagę, że rozpatrywana zmiana dotyczy obowiązku monitorowania przez ministra właściwego do spraw skarbu państwa stanu przekształceń w obszarze mienia samorządowego, które jest przecież częścią mienia publicznego. Zatem zakres informacji uzyskiwanej w tym trybie jest inny niż zakres informacji statystycznej i dlatego wskazane było wpisanie takiego obowiązku w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Zdecydowano również, że nadzór nad sporządzaniem informacji i udostępnianiem jej ministrowi skarbu państwa mają sprawować wojewodowie, gdyż w praktyce albo nie są one udostępniane, albo są udostępniane w układzie, w którym jakakolwiek rzetelna analiza stanu przekształceń, wyciąganie logicznych wniosków i badanie zgodności z ustawą jest po prostu niemożliwe. Odnośnie do pytania o genezę rezerwy uwłaszczeniowej, o której mowa w zmianie nr 18, wyjaśniam, że na mocy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, pod koniec ubiegłej kadencji parlamentu utworzono rezerwę na cele uwłaszczenia w postaci 7% akcji w każdej ze spółek powstałych w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych. Rezerwa została zniesiona na mocy przepisów ustawy o reformie organizacji i funkcjonowania naczelnych i centralnych organów administracji rządowej. Wpływy uzyskane ze sprzedaży akcji stanowiących wspomnianą rezerwę zostały ulokowane jako środek specjalny ministra skarbu państwa z przeznaczeniem na pomoc publiczną dla przedsiębiorców oraz na realizację programów aktywizacji zawodowej. W związku z zaawansowaniem programów rządowych, w tym „Programu - pierwsza praca” i faktem, że realizacja tych programów z natury rzeczy należy do kompetencji ministra właściwego do spraw pracy, zdecydowano się na finansowanie wymienionego programu wpływami z rezerwy uwłaszczeniowej. Program zakłada tworzenie warunków dla podejmowania pierwszej pracy oraz udzielanie absolwentom szkół wyższych pożyczek na uruchamianie własnej działalności gospodarczej. Celem programu jest również tworzenie punktów informacyjnych. Dodam, że wśród tych przedsięwzięć są również programy aktywizacji bezrobotnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WiesławWalendziak">Wątpliwości odnośnie do rezerwy na cele uwłaszczeniowe zostały wyjaśnione. Natomiast przepis zaproponowany w zmianie nr 20 jest w jakimś sensie powieleniem już istniejących przepisów, ale skala rozmaitych nieporozumień uzasadnia taką decyzję. W związku z powyższym namawiam pana posła Tadeusza Maćkałę, aby nie oponował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#TadeuszMaćkała">Przemyślę te zagadnienia i i ewentualnie zgłoszę w odpowiednim momencie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WiesławWalendziak">Informuję, że podkomisja nie wniosła żadnych poprawek w ramach pozostałych artykułów omawianej ustawy. Wszystkie te przepisy, a więc artykuły od 3 do 24 mają charakter dostosowawczy. Czy ktoś z członków Komisji chciałby zgłosić jakąś uwagę w sprawie wymienionych artykułów? Nie ma uwag. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu art. 3–24? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do głosowania nad całym sprawozdaniem. Kto z posłów jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa, ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz niektórych innych ustaw w kształcie uzgodnionym w trakcie posiedzenia? Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 2 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła sprawozdanie. Informuję, że Komisja wystąpi do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej z wnioskiem o przygotowanie stosownej opinii w sprawie sprawozdania do 11 października bieżącego roku. Przechodzimy do wyznaczenia sprawozdawcy Komisji. Proponuję, aby funkcję tę pełnił pan poseł Rafał Zagórny. Czy pan poseł Zagórny wyraża zgodę na kandydowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#RafałZagórny">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WiesławWalendziak">Czy ktoś z posłów chciałby zgłosić inną kandydaturę? Nie ma zgłoszeń. Czy ktoś z posłów jest przeciwny przyjęciu kandydatury pana posła Rafała Zagórnego na sprawozdawcę Komisji? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że sprawozdawcą Komisji Skarbu Państwa będzie pan poseł Rafał Zagórny. Na zakończenie chciałbym omówić jedną kwestię techniczną. Mianowicie, przypomnę, że już w przyszłym tygodniu Komisja będzie zajmowała się budżetem. W tym tygodniu, bądź w przyszłym rozpatrzymy nowelizację ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa PKP. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie marszałek wraz z Prezydium Sejmu. Poznamy ją już w dniu dzisiejszym. Przypomnę również, że w dniach 24–25, bądź 25–26 października zaplanowaliśmy wyjazdowe posiedzenie Komisji w sprawie kierunków prywatyzacji i restrukturyzacji polskiego sektora naftowego, na którym rząd przedstawi zaktualizowany program w tym obszarze. Liczymy, że w trakcie tego posiedzenia otrzymamy także odpowiedź na dezyderat Komisji wystosowany rok temu i będziemy mogli zapoznać się z koncepcjami restrukturyzacji i rozwoju Rafinerii Gdańskiej i grupy tworzonej wokół tego podmiotu. Kwestią otwartą jest jedynie termin wspomnianego posiedzenia, gdyż niektórzy członkowie naszego gremium, ze względów politycznych, poddawali pod wątpliwość pierwotne ustalenia w tej materii. Przypomnę, że planowaliśmy, iż posiedzenie wyjazdowe w siedzibie Rafinerii Gdańskiej rozpocznie się 24 października o godzinie 12.00 i zakończy się 25 października. Reasumując, proponuję, aby w głosowaniu alternatywnym rozstrzygnąć, czy posiedzenie odbędzie się w dniach 24–25 października, czy też w dniach 25–26 października.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#KazimierzPietrzyk">Proponowałby, aby wspomniane posiedzenie zwołać tuż po wyborach, w tygodniu sejmowym, przykładowo w poniedziałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WiesławWalendziak">Zwracam jednak uwagę, że temat, który będzie przedmiotem omawianego posiedzenia, z uwagi na realne zdarzenia będące wynikiem decyzji rządu, powinien być pilnie rozpatrzony. Wskazane jest, aby Komisja sformułowała opinię w tej materii, oczekiwaną między innymi przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#BogdanPęk">Również uważam, że należałoby zwołać wspomniane wyjazdowe posiedzenie w tygodniu sejmowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WiesławWalendziak">Marszałek Sejmu nie wyrazi zgody na wyjazdowe posiedzenie w tym okresie. Przechodzimy do głosowania. Kto z posłów jest za zorganizowaniem posiedzenia wyjazdowego w dniach 24–25 października? Kto z posłów jest za zorganizowaniem posiedzenia w dniach 25–26 października? Stwierdzam, że za pierwszym terminem opowiedziało się 8 posłów, a za drugim - 2. Niniejszym oświadczam, że wyjazdowe posiedzenie Komisji Skarbu Państwa odbędzie się w dniach 24–25 października. Proszę, aby przedstawiciele sekretariatu Komisji dostarczyli niezbędne materiały z odpowiednim wyprzedzeniem, po to aby umożliwić posłom, którzy nie będą mogli uczestniczyć w posiedzeniu, sformułowanie uwag i wątpliwości w formie pisemnej. Wszystkie zgłoszone w tym trybie uwagi zreferuję w trakcie posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>