text_structure.xml 9.88 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RobertSmoleń">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Witam serdecznie wszystkich członków Komisji, przedstawicieli biur Kancelarii Sejmu oraz sekretariatu Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Posiedzenie zostało zwołane w trybie nadzwyczajnym, natychmiastowym. W porządku obrad, który otrzymaliście państwo w zawiadomieniu, jest tylko jeden punkt. Rząd powinien być reprezentowany przez pana ministra Jana Truszczyńskiego, którego jeszcze nie ma. Stwierdzam, że mamy kworum i możemy podejmować decyzje. Zanim przyjdzie pan minister, chcę wyjaśnić, skąd ten szczególnie pilny tryb. Otóż dzisiaj o godzinie 9.36 otrzymaliśmy od rządu prośbę, aby wydać opinię odnoszącą się do tego projektu dokumentu, którego tytuł przed chwilą wymieniłem, z uwagi na fakt, że ostateczny termin zakończenia wewnętrznych konsultacji z parlamentami narodowymi został wyznaczony przez Sekretariat Generalny Rady UE dzisiaj na godzinę 12.00. W związku z tym zwołałem posiedzenie Komisji na godzinę 11.30, żebyśmy mogli wydać opinię w stosunku do dokumentu, który rząd przekazał dzisiaj rano. Zostały nam już w tej chwili 24 minuty. 4 minuty chcę pozostawić rządowi, aby mógł tę decyzję Komisji zakomunikować Sekretariatowi Generalnemu Rady UE. Ponieważ nie ma ciągle pana ministra Jana Truszczyńskiego, który ma sprawę omówić i wyjaśnić, ogłoszę przerwę do momentu jego przyjścia. Zwracam uwagę, że im później pan minister przyjdzie, tym mniej będziemy mieć czasu na wydanie opinii, co może oczywiście skutkować tym, że tej opinii nie wydamy bądź wydamy ją, uwzględniając ten krótki czas, który otrzymaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejGałażewski">Mam propozycję, żeby poruszyć sprawy różne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RobertSmoleń">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejGałażewski">Prosiłbym, żeby się zorientować, jak to wygląda w innych parlamentach narodowych - czy dostają pół godziny na rozpatrzenie różnych spraw - i jaka jest w ogóle procedura, bo my cały czas mamy dyskomfort funkcjonowania. Czy taki dyskomfort mają też wszystkie inne parlamenty narodowe, czy to jest specyfika relacji między naszym rządem i naszą Komisją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RobertSmoleń">Prezydium Komisji postanowiło wprowadzić na jedno z pierwszych posiedzeń styczniowych specjalny punkt, który będę chciał, aby był rozpatrzony w trybie zamkniętym. Omówilibyśmy wówczas w obecności przewodniczącego Komitetu Europejskiego Rady Ministrów, ministra Włodzimierza Cimoszewicza tryb składania zastrzeżeń parlamentarnych przez rząd. Po pobieżnym przeanalizowaniu wydaje się, że zastrzeżenia parlamentarne są składane w procedurze, która nie jest dla nas jasna. Na pewno odbywa się to z pominięciem parlamentu, tzn. rząd składa zastrzeżenie parlamentarne, nawet nie informując o tym Sejmu i naszej Komisji. Wydaje nam się, że tę sprawę trzeba opisać i nadać jej jakieś ramy prawne. Podstawą do tej dyskusji będzie również ekspertyza, o którą poprosiliśmy nasze Biuro Studiów i Ekspertyz. Opisze ona procedury składania zastrzeżeń parlamentarnych przez inne kraje członkowskie. Tak więc ta sprawa, jak to wygląda w innych krajach, będzie zgodnie z tą wiedzą dyskutowana na naszym posiedzeniu z udziałem ministra Włodzimierza Cimoszewicza. Czy są jakieś inne sprawy różne? Nie słyszę. Witam pana ministra Jana Truszczyńskiego. Panie ministrze, w oczekiwaniu na pana przedstawiłem kalendarz i wyjaśniłem przyczyny takiego pilnego zwołania Komisji i uświadomiłem Komisji, że mamy czas do godziny 12.00. W tej chwili zostało nam już 19 minut, a chcielibyśmy przynajmniej 4 minuty dać rządowi na możliwość zakomunikowania Sekretariatowi Generalnemu Rady UE decyzji, którą Komisja podejmie. Powinniśmy więc omówić sprawę i zadecydować o niej w ciągu 15 minut. Bardzo proszę pana ministra o wprowadzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanTruszczyński">Przyznaję, że to jest tempo ekspresowe i oby zdarzało się jak najrzadziej. Sprawa jest specyficzna, wąska i w istocie nie zatrąca o interes Polski w jakimkolwiek stopniu, bowiem dotyczy stworzenia podstawy prawnej do utrzymania przejściowo przez okres kolejnych 18 miesięcy po upływie 31 grudnia roku bieżącego środków szczególnych, jakie UE stosuje wobec republiki Liberii i jakie zostały wcześniejszą decyzją Rady z roku 2003 wprowadzone w związku z tym, że jest to państwo de facto upadłe, nie posiadające funkcjonujących organów władzy, nie mówiąc już o ich demokratycznym wyborze. W praktyce owe środki sprowadzają się do zatrzymania, czy też nieudzielania pieniędzy na projekty pomocy rozwojowej realizowane w ramach tak zwanej 9 edycji Europejskiego Funduszu Rozwoju. Ze względu na fakt, że zbliżamy się w Liberii do wyborów prezydenckich, które oby nastąpiły w pierwszych miesiącach przyszłego roku, jest jakaś perspektywa stopniowej poprawy i stabilizacji sytuacji w tej republice, ale póki co mamy do czynienia z chaosem, z siłami stabilizacyjnymi - również UE, na przykład kontyngent Irlandii - które starają się tam utrzymać minimum porządku i spokoju. W efekcie przyznaję, że w ostatniej możliwej chwili kraje członkowskie otrzymały wniosek Komisji Europejskiej o przedłużenie owych środków specjalnych. Z politycznego punktu widzenia zgadzamy się z tym całkowicie. Ze względu na to, że dokument ten jest objęty procedurą współpracy rząd-parlament, nie tylko u nas zresztą, przedstawiliśmy go parlamentowi. Sprawa wygląda następująco - jeżeli na dzisiejszej sesji, w drugim dniu obrad ostatniej Rady UE, jaka się odbywa, notabene Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa, nie zostanie zniesione zastrzeżenie parlamentarne, nie będzie podstawy do przyjęcia decyzji i wytworzy się próżnia prawna braku możliwości kontynuacji słusznej, w naszym mniemaniu, polityki, jaką UE prowadzi wobec Liberii. Jeszcze raz podkreślę - oby nam się zdarzały jak najrzadziej procedury tak radykalnie szybkie, ale jesteśmy tu, i rząd, i parlament, na jednym wózku. Sami znaleźliśmy się w sytuacji konieczności działania z dnia na dzień. Póki co, na zastrzeżenie parlamentarne termin upływa, tak jak pan przewodniczący powiedział, o godzinie 12.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RobertSmoleń">Otwieram dyskusję. Kto z pań i panów posłów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrażynaCiemniak">Uważam, że powinniśmy poprzeć stanowisko rządu, ponieważ dotyczy to 9 edycji Europejskiego Funduszu Rozwoju. Polska nie jest póki co stroną, w związku z tym nie rodzi to dla niej skutków finansowych. Składam więc wniosek o poparcie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RobertSmoleń">Czy jest ktoś, kto ma odmienny pogląd w tej sprawie? Nie słyszę. W związku z tym stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. projekt decyzji Rady zmieniający decyzję Rady 2003/631/WE z 25 sierpnia 2003 roku, przyjmującej środki dotyczące Liberii na mocy art. 96 Umowy o Partnerstwie AKP - WE, w szczególnie pilnym przypadku (COM/2004/806). Dziękuję, gratuluję panu ministrowi, rządowi i Komisji skuteczności w tym pilnym trybie postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanTruszczyński">Ponieważ to jest zapewne moja ostatnia w tym roku prezentacja przed Komisją - nie bez kozery używam słowa „zapewne”, bo nigdy nie wiadomo - chcę w imieniu swoich współpracowników z resortu spraw zagranicznych i swoim własnym serdecznie i z całego serca podziękować, mówię to szczerze, panu przewodniczącemu, wiceprzewodniczącym i wszystkim członkom Komisji za konstruktywną i bardzo solidną współpracę. Przysparzaliśmy wam czasem kłopotów, przyznaję to. Wszyscy się wdrażamy do nowej sytuacji, wszyscy się uczymy jako kraj członkowski, jako administracja kraju członkowskiego. Liczę bardzo na to, że nasza współpraca ze strony resortu spraw zagranicznych w przyszłym roku ulegnie poprawie jakościowej. Dopóki robię to, co obecnie, będę się o to osobiście starał. Jeszcze raz serdecznie państwu dziękując, chcę złożyć w imieniu wszystkich swoich współpracowników serdeczne życzenia, wszelkiego powodzenia, zdrowia i sukcesów w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RobertSmoleń">Dziękuję bardzo. Ja również w imieniu Komisji pozwolę sobie złożyć panu ministrowi najlepsze życzenia świąteczne oraz pomyślności i powodzenia w przyszłym roku. Pozwoliłem sobie na poprzednim posiedzeniu naszej Komisji, które wydawało się już naszym ostatnim przed świętami i przed Sylwestrem, złożyć życzenia również członkom Komisji. Teraz więc tylko krótko te życzenia ponowię - życzę państwu dobrych, wesołych, rodzinnych i tradycyjnych, ciepłych świąt. Ponieważ przed Sylwestrem pewnie też się już nie zobaczymy, życzę, aby przyszły rok obfitował w same sukcesy i tryumfy. I w tym nastroju chciałbym państwa pozostawić aż do 5 stycznia. Dziękuję wszystkim i zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>