text_structure.xml 85 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawczej. Witam panie i panów posłów. Witam przybyłych na posiedzenie gości. Przypominam, że kontynuujemy rozpatrywanie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej do spraw przedstawionego przez Prezydenta RP projektu ustawy prawo o ustroju sądów administracyjnych oraz poselskiego projektu ustawy o ustroju sądów powszechnych. Na poprzednim posiedzeniu połączone Komisje rozpatrzyły art. 1, art. 2, art. 3, art. 4, art. 5, art. 6, art. 7 oraz art. 8. Dzisiejszą pracę rozpoczynamy od rozpatrzenia art. 9 sprawozdania podkomisji. Przypomnę, że dotyczy on określenia sądu dyscyplinarnego w sprawach dyscyplinarnych sądów administracyjnych. Czy są jakieś uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 9 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 9. Przechodzimy do art. 10. Czy są opinie lub uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 10. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 10. Art. 11 mówi, że prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego ustala zasady biurowości w sądach administracyjnych. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 11. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 11. Przechodzimy do art. 12. Czy są uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 12. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 12. Kolejny artykuł, to art. 13. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 13. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 13. Przechodzimy do art. 14. Czy są jakieś opinie lub uwagi co do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RomanHauser">W trakcie prac podkomisji artykuł oznaczony numerem 14 dotyczył spraw związanych z wydatkami i dochodami Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wprawdzie niektóre z tych zapisów straciły znaczenie w związku z rezygnacją ze środka specjalnego na pokrywanie kosztów wynagrodzenia adwokatów i radców prawnych, jednak w omawianym obecnie sprawozdaniu zabrakło art. 14 z przedłożenia prezydenckiego. Pierwszy ustęp tego artykułu mówi, że „Projekt dochodów i wydatków Naczelnego Sądu Administracyjnego obejmuje także dochody i wydatki sądów administracyjnych pierwszej instancji. Projekt dochodów i wydatków w brzmieniu ustalonym przez prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego minister finansów włącza do projektu budżetu państwa”. Drugi ustęp stwierdza, że „W zakresie wykonywania budżetu sądów administracyjnych prezesowi Naczelnego Sądu Administracyjnego przysługują uprawnienia ministra finansów”. Jak widać, przepis ten w rzeczywistości wprowadza rozwiązanie, które obecnie znaleźć możemy w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, a także w ustawie o Sądzie Najwyższym. Zapewnia on samodzielność budżetową tych instytucji. Bez tego przepisu praktycznie niemożliwe będzie tworzenie budżetu Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz wojewódzkich sądów administracyjnych. Z tego powodu wnoszę o przywrócenie tego przepisu do tekstu projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Swoje pytanie skieruję do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Co się stało z tym przepisem? Czy był on poddany pod głosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przepis ten był omawiany na posiedzeniu podkomisji i rzeczywiście zabrakło go w sprawozdaniu. Sytuacja ta wynikła prawdopodobnie z faktu, że ówczesny art. 14 i art. 15 były rozpatrywane łącznie. Art. 15 dotyczył właśnie środków specjalnych i został odrzucony przez Komisję, a więc nie został umieszczony w sprawozdaniu. Przyznaję rację panu prezesowi, Romanowi Hauserowi i uważam, że art. 14 powinien zostać przywrócony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Poproszę o tekst art. 14. Przepis ten w przedłożeniu prezydenckim miał następującą treść: art. 14 ust. 1 „Projekt dochodów i wydatków Naczelnego Sądu Administracyjnego obejmuje także dochody i wydatki sądów administracyjnych pierwszej instancji. Projekt dochodów i wydatków w brzmieniu ustalonym przez prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego minister finansów włącza do projektu budżetu państwa”. Ust. 2 „W zakresie wykonywania budżetu sądów administracyjnych prezesowi Naczelnego Sądu Administracyjnego przysługują uprawnienia ministra finansów”. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie włączenia tego artykułu do tekstu sprawozdania Komisji? Nie słyszę uwag. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem propozycji prezesa Romana Hausera, aby po art. 13 umieścić w sprawozdaniu podkomisji art. 14 zgodnie z brzmieniem propozycji prezydenckiej, którą przed chwilą przeczytałem? Proszę o policzenie obecnych na posiedzeniu posłów oraz sprawdzenie ile jest podpisów na liście obecności. Niestety nie mamy kworum. Przypominam, że zgodnie z przepisami musimy mieć kworum. Proszę oba sekretariaty, zarówno Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, jak i sekretariat Komisji Ustawodawczej o dopilnowanie, aby do godziny jedenastej na sali znaleźli się w odpowiedniej liczbie posłowie należący do obu Komisji. Na dzisiejszym posiedzeniu głosujemy, a w przypadku gdy kworum nie ma nawet na liście obecności, każde nasze głosowanie może być później uchylone. Nie chcę do tego dopuścić, gdyż jest to zbyt ważne posiedzenie. Proszę sekretariaty obu Komisji, aby do godziny jedenastej zdyscyplinowały posłów w moim imieniu. Zarządzam przerwę do godziny jedenastej.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#RyszardKalisz">Powracamy do obrad. Proponuję powtórzenie głosowania dotyczącego umieszczenia w sprawozdaniu Komisji art. 14 z projektu prezydenckiego. Poprzednie głosowanie mogłoby zostać uznane za nieważne z powodu niedostatecznej liczby podpisów na listach obecności. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na powtórzenie głosowania dotyczącego art. 14. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje zgadzają się na powtórzenie głosowania. Przypominam, że chodzi o art. 14 z projektu prezydenckiego, który brzmi: art. 14 ust. 1 „Projekt dochodów i wydatków Naczelnego Sądu Administracyjnego obejmuje także dochody i wydatki sądów administracyjnych pierwszej instancji. Projekt dochodów i wydatków w brzmieniu ustalonym przez prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego minister finansów włącza do projektu budżetu państwa”. Ust. 2 „W zakresie wykonywania budżetu sądów administracyjnych prezesowi Naczelnego Sądu Administracyjnego przysługują uprawnienia ministra finansów”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem propozycji prezesa, Romana Hausera, aby po art. 13 umieścić w sprawozdaniu podkomisji art. 14 zgodnie z brzmieniem propozycji prezydenckiej, którą przed chwilą przeczytałem? Stwierdzam, że połączone Komisje 16 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły propozycję zgłoszoną przez prezesa, Romana Hausera. Chciałbym zaznaczyć, że po przyjęciu tego przepisu kolejne artykuły będą miały numer o jeden wyższy. Obecnie jednak będziemy rozpatrywać je według starej numeracji ze sprawozdania podkomisji. Proszę Biuro Legislacyjne, by później uporządkowało numerację. Przechodzimy do art. 14 ze sprawozdania podkomisji. Czy są jakieś uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 14 ze sprawozdania podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 14. Przechodzimy do Rozdziału 2, zawierającego regulacje dotyczące wojewódzkich sądów administracyjnych. Pierwszym w tym rozdziale jest art. 15. Czy ktoś chciałby wygłosić jakieś uwagi lub opinie w związku z tym artykułem? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 15. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 15. Przechodzimy do art. 16. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 16. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 16. Przechodzimy do art. 17. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 17. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 17. Kolejny artykuł, to art. 18. Czy ktoś ma jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 18. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 18. Przechodzimy do art. 19. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 19. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 19. Kolej na dość obszerny, zawierający cztery paragrafy art. 20, który głosować będziemy w całości. Mam pytanie do Biura Legislacyjnego dotyczące tego artykułu. Czy umieszczenie tu paragrafów, a nie ustępów jest prawidłowe? Jeśli tak, to dlaczego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Umieszczenie tu paragrafów jest prawidłowe. Dzieje się tak przez wzgląd na wysoką rangę, tej ustawy, która jest ustawą normującą ustrój. Tak samo jest w ustawie o ustroju sądów powszechnych, w której również zamieszczono paragrafy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Czy są jeszcze jakieś uwagi dotyczące art. 20? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 20. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 20. Przechodzimy do art. 21, który zawiera pięć paragrafów. Czy ktoś chce zabrać głos w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 21. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 21. Przechodzimy do art. 22. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 22. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 22. Przechodzimy do art. 23. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w sprawie art. 23? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 23. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 23. Przechodzimy do art. 24. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 24. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 24. Przechodzimy do art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym przypomnieć, że na poprzednim posiedzeniu w art. 25, par. 1, pkt. 3 Komisja podniosła wymagania z pięciu lat pozostawania w instytucjach publicznych do sześciu lat. W trzecim wierszu tego punktu jest fragment: „albo przez pięć lat pozostawała w instytucjach publicznych”, ale obecnie, czyli po wprowadzeniu wspomnianej zmiany jest to sześć lat. Zmiana ta została wprowadzona w wyniku dyskusji prowadzonej na poprzednim posiedzeniu Komisji. Wprawdzie dyskusja dotyczyła artykułu mówiącego o wymaganiach w stosunku do sędziów, a nie asesorów sądowych, ale skoro w jej wyniku wymagania te zostały podwyższone sędziom, to w konsekwencji podwyższono je także asesorom. Po prostu dyskusja objęła także art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardKalisz">Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące tej zmiany. Czy przepis ten jest skorelowany z ustawą o adwokaturze i radcach prawnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W tym przypadku nie musi być. Jest jednak inna sprawa. Na poprzednim posiedzeniu miała miejsce dyskusja na temat wynagrodzenia asesora sądowego. Nie przyjęto żadnego zapisu, ale wstępnie zgodzono się, że wobec podwyższonych wymagań względem asesorów sądowych w wojewódzkich sądach administracyjnych wynagrodzenie takiego asesora powinno być większe niż asesorów sądowych w sądach powszechnych. Dlatego zgodzono się, by wynagrodzenie to było kształtowane na poziomie sędziego sądu okręgowego. Wynikło to z faktu, że wynagrodzenie sędziego wojewódzkiego sądu administracyjnego kształtuje się na poziomie wynagrodzenia sędziego sądu apelacyjnego. W tym momencie pojawiły się wątpliwości, co do miejsca, w którym należałoby wprowadzić tę zmianę. Czy zmodyfikować art. 25, par. 3, czy też dokonać nowelizacji w art. 28. W pierwszym zdaniu art. 28 jest fragment, mówiący: „z tym, że do wynagrodzeń sędziów stosuje się przepisy dotyczące sędziów sądu apelacyjnego”. Po odpowiedniej zmianie brzmiałby on: „z tym, że do wynagrodzeń sędziów stosuje się przepisy dotyczące sędziów sądu apelacyjnego, a do asesorów sądowych przepisy dotyczące sędziów sądu okręgowego”. To tytułem przypomnienia o dyskusji z poprzedniego posiedzenia i jej konsekwencjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardKalisz">Jakie jest zdanie Biura Legislacyjnego, czy zmienić powinniśmy art. 25, czy art. 28?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Lepiej byłoby dokonać zmian w art. 28.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Zgadzam się z Biurem Legislacyjnym. Z racji tego, że zostało to już przedyskutowane, przyjmuję zmianę w art. 25. Polega ona na tym, że w art. 25, par. 1, ust. 3 w trzecim wersie słowo „pięć” zostanie zastąpione słowem „sześć”. Art. 25 par. 1 ust. 3 miałby wówczas następującą treść: „przez co najmniej cztery lata pozostawała na stanowisku sędziego lub prokuratora albo przynajmniej przez cztery lata wykonywała zawód adwokata, radcy prawnego lub notariusza albo przez sześć lat pozostawała w instytucjach publicznych na stanowiskach związanych ze stosowaniem lub tworzeniem prawa administracyjnego”. Istota zmiany polega na tym, że wymagany minimalny okres pracy na stanowiskach publicznych związanych z zastosowaniem lub tworzeniem prawa administracyjnego zostanie przedłużony o rok. Sądzę, że słusznie. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za zaproponowaną zmianą w art. 25, par. 1, ust 3? Stwierdzam, że połączone Komisje 17 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły zmianę. Czy są jakieś uwagi dotyczące zmienionego art. 25? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 25. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 25. Przechodzimy do art. 26. Czy są jakieś uwagi lub opinie dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 26. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 26. Przechodzimy do art. 27. Czy są, jakieś uwagi co do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 27. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 27. Przechodzimy do art. 28. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o przeczytanie całego artykułu wraz z zaproponowaną poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">„W sprawach nie uregulowanych w ustawie do wojewódzkich sądów administracyjnych oraz sędziów, urzędników i pracowników tych sądów stosuje się odpowiednie przepisy o ustroju sądów powszechnych z tym, że do wynagrodzeń sędziów stosuje się przepisy dotyczące sędziów sądu apelacyjnego, a do wynagrodzeń asesorów sądowych przepisy dotyczące sędziów sądu okręgowego”, ostatnie zdanie tego przepisu pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Przejmuję tę poprawkę. Czy są w związku z nią jakieś uwagi? Przystępujemy do głosowania. Kto jest za umieszczeniem w tekście art. 28 odczytanej przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego poprawki? Stwierdzam, że połączone Komisje 21 głosami, przy braku przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęły poprawkę. Czy są jakieś uwagi dotyczące poprawionego art. 28? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 28. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 28. Przechodzimy do Rozdziału 3, zatytułowanego „Naczelny Sąd Administracyjny”. Czy są jakieś uwagi dotyczące tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na zatytułowanie Rozdziału 3 „Naczelny Sąd Administracyjny”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły zaproponowany tytuł. Pierwszym artykułem Rozdziału 3 jest art. 29. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 29. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 29. Przechodzimy do art. 30. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 30. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 30. Przechodzimy do art. 31. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego przepisu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 31. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 31. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 32. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 32. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 32. Przechodzimy do art. 33. Czy są jakieś opinie lub uwagi dotyczące tego przepisu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 33. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 33. Kolejny artykuł, to art. 34. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 34. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 34. Przechodzimy do art. 35. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 35. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 35. Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnego artykułu, czyli art. 36. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 36. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 36. Przechodzimy do art. 37. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Jeśli można, to chciałbym jeszcze wrócić do art. 36. Panie prezesie, Romanie Hauser czy w art. 36 nie powinien znaleźć się również zapis mówiący, że prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego może upoważnić swoich zastępców do załatwiania określonych spraw w jego imieniu. Chodzi o zapewnienie podstawy prawnej do pełnomocnictwa dla wiceprezesów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RomanHauser">Art. 36 został już przegłosowany, właśnie zaczęliśmy rozpatrywać art. 37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Sprawa ta dotyczy wszystkich sędziów, wiceprezesi też są sędziami, ale skoro nie chcecie wracać do tego artykułu, to trudno. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 37. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 37. Przechodzimy do art. 38. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 38. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 38. Przechodzimy do art. 39. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 39. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 39. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 40. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 40. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 40. Przechodzimy do art. 41. Czy ktoś ma jakieś uwagi lub opinie dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 41. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 41. Przechodzimy do art. 42. Przy okazji tego przepisu mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy w innej części tej ustawy znajdują się przepisy mówiące o procedurach dotyczących zgromadzenia ogólnego sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego przy podejmowaniu uchwał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, zagadnienia tego dotyczy także, np. art. 45.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKalisz">Czy są jeszcze inne uwagi co do art. 42? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 42. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 42. Przechodzimy do art. 43. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 43. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 43. Przechodzimy do art. 44. Czy są jakieś uwagi lub opinie dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 44. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 44. Przechodzimy do art. 45. Czy są jakieś uwagi co do tego przepisu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 45. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 45. Przechodzimy do kolejnego artykułu, art. 46. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 46. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 46. Przechodzimy do art. 47. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 47. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 47. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 48. Czy są jakieś uwagi lub opinie dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 48. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 48. Przechodzimy do ostatniego przepisu, art. 49. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w związku z tym artykułem? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 49. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 49. Pod głosowanie poddamy teraz poprawkę posła Bohdana Kopczyńskiego. Dotyczy ona art. 1. Poproszę panią z sekretariatu o doręczenie wszystkim tej poprawki. Wydaje mi się, że jest to poprawka czysto legislacyjna, która nie ma merytorycznego znaczenia dla ustawy. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w sprawie poprawki posła Bohdana Kopczyńskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Par. 2 tej poprawki może budzić wątpliwości. Od poprawianego paragrafu różni się tylko tym, że nie ma w nim wyrazów „o ile ustawy nie stanowią inaczej”. Jednak z punktu widzenia legislacyjnego wyrazy te sygnalizują istnienie pewnych ustaw, chodzi, np. o ustawę o referendum lokalnym. Według niektórych przepisów tej ustawy kontrola Naczelnego Sądu Administracyjnego wykracza poza granice określone w par. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RomanHauser">Proponuję pozostać przy wersji opracowanej w trakcie posiedzeń podkomisji, szczególnie jeśli chodzi o par. 2. Wyrazy, których brakuje w przedstawionej przed chwilą poprawce, czyli „o ile ustawy nie stanowią inaczej”, są niezbędne. Ich brak spowoduje, że zakres działań sądu w tej materii będzie większy niż wynikałoby to z powierzchownej analizy par. 2. W grę wchodzą tu sprawy, o których przed chwilą mówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego. Wprowadzenie tej poprawki będzie miało wpływ na sprawy związane, np. ze skargami z zakresu prawa prasowego lub z rozstrzyganiem sporów kompetencyjnych. Rozstrzyganie sporów kompetencyjnych nie jest badaniem zgodności czegoś z prawem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszBorkowski">Przepis ten w brzmieniu z przedłożenia prezydenckiego jest w swej treści i położeniu akcentów bliski art. 184 konstytucji. Jest to szczególnie istotne z uwagi na specyfikę tego pionu sądownictwa. Biorąc to pod uwagę, uważam, że różnicowanie tego na rozstrzyganie sporów kompetencyjnych i o właściwość pomiędzy różnymi podmiotami nie wprowadza niczego nowego pod względem merytorycznym, prowadzi raczej do zamieszania i możliwości różnej interpretacji przepisów. Dlatego proponuję, aby pozostać przy pierwotnej wersji tego przepisu znajdującej się w przedłożeniu prezydenckim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardKalisz">Przypominam, że decydujemy czy wprowadzić do tekstu sprawozdania propozycję art. 1 przedstawioną przez posła Bohdana Kopczyńskiego zamiast propozycji podkomisji. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki autorstwa posła Bohdana Kopczyńskiego? Stwierdzam, że połączone Komisje przy braku głosów za, 20 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły poprawkę posła Bohdana Kopczyńskiego. Przystępujemy do głosowania nad całością ustawy. Kto jest za umieszczeniem w sprawozdaniu całości projektu ustawy prawo ustroju sądów powszechnych? Stwierdzam, że połączone Komisje 19 głosami, przy braku przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęły całość ustawy. Na posiedzeniu nieobecny jest poseł Grzegorz Kurczuk z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, gdyż zajęty jest dzisiaj delegacją zagraniczną. Mimo to proponuję, aby sprawozdawcą Komisji w sprawie omawianej ustawy był właśnie poseł Grzegorz Kurczuk. Czy ktoś chciałby zgłosić innych kandydatów do funkcji posła sprawozdawcy? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że posłem sprawozdawcą został poseł Grzegorz Kurczuk. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje wyznaczyły zaproponowanego przeze mnie kandydata na posła sprawozdawcę. Przechodzimy do kolejnego punktu porządku dzisiejszego posiedzenia, czyli rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o przedstawionym przez Prezydenta RP projekcie ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi oraz o poselskim projekcie ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Czy są uwagi co do tytułu tej ustawy? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się, by ustawę zatytułować „Ustawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły zaproponowany tytuł ustawy. Dział I ma tytuł „Przepisy ogólne”, a Rozdział 1, „Postanowienia ogólne”. Czy są uwagi co do tytułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W przypadku tytułu mamy do czynienia z pewną nieścisłością. Proponujemy „Przepisy ogólne” zamiast „Postanowień ogólnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardKalisz">Czy są uwagi co do zaproponowanego tytułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RomanHauser">Zmiana ta prowadziłaby do zamieszania, ponieważ Dział I też jest zatytułowany „Przepisy ogólne”. Jednakowy tytuł działu i rozdziału może budzić wątpliwość, gdyż nie wiadomo wtedy jaka jest różnica pomiędzy działem i rozdziałem. Uważam, że sformułowanie ze sprawozdania jest prawidłowe, oznacza ono, że w ramach przepisów ogólnych wyciągnięto przed nawias postanowienia o charakterze ogólnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wobec powyższej argumentacji Biuro Legislacyjne wycofuje swoją poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardKalisz">Najpierw proszę o przeczytanie tytułów pozostałych działów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dział II nosi tytuł „Strony”, kolejny „Postępowanie przed wojewódzkim sądem administracyjnym”, potem „Środki odwoławcze”, a ostatni „Koszty postępowania”. Tytuły rozdziałów w Dziale I to: „Postanowienia ogólne” oraz „Właściwości wojewódzkich Sądów Administracyjnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardKalisz">Jestem zwolennikiem usystematyzowanej terminologii. W niedawno uchwalonych kodeksach, nad którymi pracowaliśmy pięć lat, pierwsza część nazywa się „przepisy ogólne” i nie ma w niej podtytułu „postanowienia”. Poza tym sformułowanie „postanowienia” może kojarzyć się z postanowieniami w formie orzeczeń sądowych, co może budzić wątpliwości terminologiczne. Dlatego proponuję, by Dział I zatytułować, np. „Część ogólna”, a Rozdział 1 „Przepisy ogólne”. Proszę także o inne propozycje. Z tego co wiem w Kodeksie postępowania cywilnego jako tytuł rozdziału zaproponowano „Przepisy ogólne” i uważam, że powinniśmy zachować zbieżność terminologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RomanHauser">Mam przed sobą Kodeks postępowania cywilnego, według jego nazewnictwa alternatywnym tytułem Działu I byłby tytuł „Przepisy wstępne”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie tytuł Działu I brzmiałby „Przepisy wstępne”, a tytuł Rozdziału 1 „Przepisy ogólne”. Czy w sprawie tytułów są jeszcze jakieś niejasności? Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, by Dział I zatytułować „Przepisy wstępne”? Stwierdzam, że połączone Komisje 18 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły zaproponowany tytuł. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, aby Rozdziałowi 1 w Dziale I nadać tytuł „Przepisy ogólne”? Stwierdzam, że połączone Komisje 18 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła zaproponowany tytuł Rozdziału 1. Przechodzimy do art. 1. Czy są uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 1. Przechodzimy do art. 2. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 2. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 2. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 3. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 3. Przechodzimy do art. 4. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 4. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 4. Jeśli chodzi o art. 5, to mam pytanie. Czy dla jasności nie należałoby umieścić w tym artykule wzmianki o postanowieniach z orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego? Mówi ono, że nie przysługuje skarga do Sądu Administracyjnego na decyzję prezydenta w sprawach obywatelstw i ułaskawień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejDorsz">Dzisiaj jest tak przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardKalisz">Gdyby przysługiwała skarga na ułaskawienia, mielibyśmy do czynienia z szóstą czy nawet siódmą instancją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RomanHauser">Uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego rzeczywiście stwierdza, że nie jest możliwa skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego na postanowienia prezydenta o odmowie uznania za obywatela polskiego lub nadania obywatelstwa polskiego. Z tym, że przepisy te dotyczą poprzedniego stanu konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RyszardKalisz">Jednak w aktualnym stanie konstytucyjnym te sprawy przedstawiają się tak samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RomanHauser">W związku z omawianą przez nas uchwałą dokonaliśmy badań, by dowiedzieć się jak problemy tego typu są rozwiązywane w sądach administracyjnych państw europejskich. Okazało się, że w tamtych sądach od orzeczeń prezydenta nie jest możliwa skarga do sądu. Jednak takie prezydenckie akty mają tam charakter uroczysty, tzn. sam akt odmowy jest aktem, np. ministra spraw wewnętrznych, a charakter aktu prezydenckiego ma tylko wręczenie go. Wtedy nie pojawiają się wątpliwości jakie mają miejsce w przypadku polskiego ustawodawstwa ponieważ w przypadku sporu kwestionowane jest rozstrzygnięcie ministra spraw wewnętrznych i administracji, a nie rozstrzygnięcie prezydenta. Uważam, że w tym kierunku powinna pójść zmiana ustawodawstwa w zakresie ustawy o obywatelstwie polskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RyszardKalisz">Rozumiem, ale na razie nie możemy tego zmienić, gdyż w praktyce byłaby to zmiana istoty ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Niedawno opracowywałem stanowisko Biura Legislacyjnego w sprawie skarg tego typu. Kwestia ta jest badana przez Trybunał Konstytucyjny w związku ze skargą konstytucyjną obywatela polskiego, który zaskarżył postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego o odmowie rozpatrzenia sprawy tego typu. Według moich wiadomości sprawa ta niedługo dobiegnie końca. W stanowisku, które miałem okazję napisać wyraziłem pogląd, że konkretne postanowienia ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym są zgodne z konstytucją, ponieważ w przypadku omawianych skarg mamy do czynienia z aktami urzędowymi prezydenta, które są aktami specyficznymi. Specyfikę tę nadają im uprawnienia prezydenta, które wynikają z samej Konstytucji RP i dlatego sprawa ta zostanie rozstrzygnięta w tym kierunku, że dotychczasowe przepisy ustawy o Naczelnym Sądzie Administracyjnym są zgodne z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RyszardKalisz">Tworzymy jednak nowe przepisy i musimy poważnie się nad tym zastanowić, choćby dlatego, że obywatelstwo jest naprawdę ważną sprawą. Natomiast jeśli chodzi o ułaskawienia, to przecież są najpierw trzy instancje sądowe, a następnie czwarta instancja, czyli prezydent. Wprowadzenie jeszcze dwóch instancji administracyjnych byłoby lekką przesadą, nawet biorąc pod uwagę pozycję ustrojową prezydenta, którą musimy uwzględnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanKacprzak">Wzmianka o niemożliwości zaskarżenia decyzji prezydenta powodowałaby niezręczną sytuację. Art. 5 pozostaje w korelacji z art. 3, który wymienia czynności administracyjne i ich formy. Art. 5 określa działania wyłączone spośród form działania administracji, wymienionych w art. 3. Jeżeli w tej ustawie powiedziano by wprost, że określone postanowienia prezydenta podlegają wyłączeniu, to oznaczałoby to uznanie przez ustawodawcę, że mają one charakter decyzji administracyjnej. Byłoby to zbyt daleko idące rozstrzygnięcie tego zagadnienia, w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie czy sprawy wynikające z nadrzędności i podległości organizacyjnej w stosunkach między organami administracji publicznej w jakieś formie prawnej są decyzjami administracyjnymi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanuszBorkowski">Wszystkie sprawy wewnętrzne administracji są objęte kategorią aktów administracyjnych. Podstawową sprawą jest wyraźne rozgraniczenie czy jest to akt zewnętrzny, czy wewnętrzny. Dzieje się tak dlatego, że w tej strukturze najpierw musi powstać zależność, aby taki akt administracyjny mógł obowiązywać adresata. W przypadku aktów zewnętrznych zawsze musi istnieć podstawa w powszechnie obowiązującym prawie, natomiast w przypadku aktów zewnętrznych mogą to być także różne zarządzenia i nie stwarza to żadnych problemów. Jeśli zaś chodzi o akty prezydenta, to pojawia się tu kilka niejasnych kwestii. Jeśli chodzi o przynależność, to kwestię tę wyjaśnia art. 10 ust. 2 Konstytucji RP, który wyraźnie wymienia prezydenta wśród władz wykonawczych. Art. 144 Konstytucji RP stanowi o aktach urzędowych z kontrasygnatą ust. 1 i ust. 2, ust. 3 zaś szczegółowo wymienia sprawy, których kontrasygnata i pojęcie aktu urzędowego w tym rozumieniu nie obowiązuje, gdyż mają po prostu inny charakter. Jest jednak art. 184 Konstytucji RP, który mówi, że „Naczelny Sąd Administracyjny oraz inne sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności w zakresie określonym w ustawie”. Wobec tego nasuwa się pytanie czy kontrola działalności administracji publicznej obejmuje całą władzę wykonawczą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardKalisz">To jest właśnie moja wątpliwość, którą chciałbym obecnym rozstrzygnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanuszBorkowski">Pojęcie władzy wykonawczej nie jest w 100% tożsame z pojęciem administracji publicznej. W strukturze państwa władza wykonawcza jest czymś więcej niż tylko administracją publiczną. W związku z tym może jednak skorzystać z konstytucyjnego art. 184 i jakoś rozwiać te wątpliwości. Podzielam obawy pana sędziego Jana Kacprzaka, że akty prezydenckie będą rozumiane jako decyzje. Chociaż praktycznie rzecz biorąc ludzie tak je odbierają. Zarówno sędzia, profesor czy osoba odznaczona traktuje taki akt jako rodzaj prezydenckiej decyzji. Uroczystej, o szczególnej formie, ale będącej aktem indywidualnym, mimo że należy do zupełnie innej kategorii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie wzmiankę o skargach na decyzję prezydenta powinniśmy umieścić w art. 5 czy w innym miejscu tego projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanuszBorkowski">Dodanie tego do art. 5 budziłoby wątpliwości, właściwie obniżałoby to rangę aktów prezydenckich. Dlatego może właściwe byłoby umieszczenie tego w art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RyszardKalisz">Może odpowiedni byłby par. 2, dotyczący spraw sądowo-administracyjnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanuszBorkowski">W par. 2 można podać zakres pojęcia „sprawy administracyjne” i to, że nie obejmuje ono postanowień. Jednak z ust. 3 wynika, że przepisów ust. 2 nie stosuje się w przypadku nadawania orderów, powoływania sędziów czy nadawania obywatelstwa, a ust. 2 dotyczy aktów urzędowych. Natomiast według art. 142 Konstytucji RP prezydent wydaje postanowienia w zakresie realizacji swoich pozostałych kompetencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RyszardKalisz">Przypomniałem sobie właśnie, że prezydent wydaje rozporządzenia i zarządzenia, które są normatywnymi aktami prawnymi, a w innych sprawach wydaje postanowienia. Proponuję rozwiązać ten problem przez nadanie art. 1 następującej treści: „Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi normuje postępowanie w sprawach z zakresu kontroli działalności administracji publicznej oraz w innych sprawach, do których jego przepisy stosuje się z mocy ustaw szczególnych - sprawy sądowo-administracyjne”. Zaznaczam, że wyrazy „sprawy sądowo-administracyjne” nie byłyby jak obecnie w nawiasie, ale byłyby poprzedzone myślnikiem. Czy wtedy sprawa byłaby jasna? Gdyż na razie ust. 2 mówi, które sprawy nie są sprawami sądowo-administracyjnymi i odnosi się do nawiasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarekStasiak">Podzielam zdanie przedstawicieli Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przecież omawiane postanowienia prezydenckie nie są decyzjami administracyjnymi. Nie wydaje się odmownych decyzji administracyjnych, gdyż każda taka decyzja może być tylko pozytywna albo negatywna dla strony. W przypadku decyzji administracyjnych nie mamy do czynienia z postanowieniami, np. o odmowie nadania tytułu profesorskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#RyszardKalisz">Postanowieniami prezydenta są odmowa nadania obywatelstwa lub odmowa udzielenia ułaskawienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarekStasiak">Są to jedyne przypadki. W przypadku nadawania orderów, odznaczeń, tytułów profesorskich lub powoływania na sędziego nie mamy do czynienia z decyzjami odmownymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RyszardKalisz">Są dwa rodzaje postanowień prezydenta, jedne to postanowienia o charakterze honorowym. Mamy z nimi do czynienia gdy głowa państwa nadaje tytuł profesora albo powołuje na stanowisko sędziego. Są odpowiednie dokumenty Krajowej Rady Sądownictwa, prezydent składa swój podpis i działa wtedy w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. Są jednak takie postanowienia prezydenta, które mają charakter rozstrzygnięcia. Dotyczą one dwóch kwestii: obywatelstwa i ułaskawienia. Postanowienia typu honorowego nie powinny nas obecnie interesować, gdyż zajmujemy się postanowieniami o obywatelstwie i ułaskawieniu. Myślę, że można omawiać je łącznie, mimo iż w przypadku ułaskawienia sprawa trochę się komplikuje, gdyż Naczelny Sąd Administracyjny mógłby stać się w pewnym sensie sądem karnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RomanHauser">Na dzisiejszym posiedzeniu nie rozwiążemy tej sprawy, dlatego proponuję poczekać z tym do czwartku, a przez ten czas razem z panem dyrektorem Andrzejem Dorszem spróbowalibyśmy opracować propozycję rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie proszę pana prezesa Romana Hausera i pana dyrektora Andrzeja Dorsza, aby do czwartku opracowali rozwiązanie tej kwestii. Sprawa ta nie jest zatem zamknięta, ale odłożona. Wracamy do art. 5. Zgadzam się z tym, że nawet jeśli umieścimy gdzieś kwestię dotyczącą decyzji rozstrzygających prezydenta, to nie w art. 5, gdyż określa on to, co nie należy do spraw administracyjnych. Czy są jakieś inne uwagi dotyczące art. 5? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 5. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 5. Przechodzimy do art. 6. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 6. Przechodzimy do art. 7. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 7. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 7. Przechodzimy do art. 8. Czy są jakieś opinie lub uwagi w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 8. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 8. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 9. Czy są jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 9. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 9. Przechodzimy do art. 10. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 10. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 10. Kolejnym przepisem jest art. 11. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w sprawie tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 11. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 11. Przechodzimy do art. 12. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 12. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 12. Przechodzimy do rozpatrzenia Rozdziału 2 zatytułowanego „Właściwość wojewódzkich sądów administracyjnych”. Czy są uwagi co do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na zatytułowanie Rozdziału 2 „Właściwość wojewódzkich sądów administracyjnych”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły proponowany tytuł. Przechodzimy do art. 13. Czy są jakieś uwagi co do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 13. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 13. Przechodzimy do art. 14. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 14. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 14. Przechodzimy do rozpatrzenia Rozdziału 3 zatytułowanego „Właściwość Naczelnego Sądu Administracyjnego”.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#RyszardKalisz">Czy są jakieś uwagi co do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na zatytułowanie Rozdziału 3 „Właściwość Naczelnego Sądu Administracyjnego”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje zgadzają się na zaproponowany tytuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RomanHauser">Myślę, że jeśli chodzi o wojewódzkie sądy administracyjne, to w par. 1 ust. 1 lepsze byłoby sformułowanie „rozpoznaje środki odwoławcze od orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych, stosownie do przepisów ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RyszardKalisz">Przyjmuję propozycję prezesa Romana Hausera. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za umieszczeniem w art. 15, par. 1, ust. 1 słowa „wojewódzkich” pomiędzy wyrazem „orzeczeń” a wyrazami „sądów administracyjnych”? Stwierdzam, że połączone Komisje 12 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły poprawkę. Czy są jeszcze jakieś uwagi co do poprawionego art. 15? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 15. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 15. Przechodzimy do Rozdziału 4, zatytułowanego „Skład sądu”. Czy są jakieś uwagi co do tytułu tego rozdziału? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na zatytułowanie Rozdziału 4 „Skład sądu”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły zaproponowany tytuł. Przechodzimy do art. 16. Czy są jakieś uwagi co do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 16. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 16. Jeśli chodzi o art. 17, to mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Gdzie znajdują się podstawy prawne do wydawania regulaminów wewnętrznego urzędowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W ustawie o ustroju sądów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanKacprzak">W sprawozdaniu podkomisji znajduje się art. 22.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RyszardKalisz">Mam jeszcze jedno pytanie, które dotyczy par. 2, mówiącego o przyczynach losowych. Przyczyna losowa, to taka przyczyna, której nie można przewidzieć, i która nie jest spowodowana świadomą decyzją. Rozumiem, że zmiana składu orzekającego może nastąpić kiedy ktoś zachoruje lub umrze, przyczyny losowe mogą być bardzo różne. Natomiast świadoma decyzja o opuszczeniu składu sądu administracyjnego nie jest przyczyną losową. Co dzieje się ze składem w takim przypadku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanuszBorkowski">Dla sądu jest to przyczyna losowa. Podjęcie przez kogoś wyznaczonego do składu decyzji o opuszczeniu go, np. dlatego, że jego sytuacja zmieniła się w jakiś sposób jest dla sądu jako instytucji przyczyną losową. Kwestia motywów kierujących tym człowiekiem i mających wpływ na jego decyzję jest już innym problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#RyszardKalisz">Skład orzekający i zmiany w jego obrębie są dla sądownictwa rzeczą fundamentalną. Nie można stwierdzić, że przyczyny losowe są losowe dla sądu, ale jednocześnie nielosowe dla kogoś innego. Przyczyna losowa jest czymś obiektywnym. Prawo cywilne dokładnie określa to pojęcie, przyczyną losową jest coś, czego nie można przewidzieć i co jest niezależne od jakichkolwiek decyzji. Natomiast tu mamy do czynienia z decyzją członka składu orzekającego. To trzeba określić inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JanKacprzak">Może sformułować ten przepis w inny sposób, np. „zmiana składu orzekającego może nastąpić z przyczyn losowych lub z innych nie dających się przewidzieć przyczyn”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#RyszardKalisz">Mimo wszystko mam wątpliwości. Mam doświadczenie w zakresie sądownictwa i działań, które może podjąć pełnomocnik. Jeśli ktoś przegra sprawę w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, to już tej sprawy nie podniesie, ale załóżmy, że ktoś przegra sprawę w wojewódzkim sądzie administracyjnym. W trakcie rozpoznawania sprawy nastąpiła zmiana składu orzekającego, gdyż jeden z członków składu odszedł z wojewódzkiego sądu administracyjnego. Wtedy ktoś kto przegrał sprawę może uznać, że przyczyna odejścia nie była losowa, ale była to świadoma decyzja sędziego, w którego nie uderzył piorun, nie umarł ani nie zachorował. W takim wypadku całe postępowanie jest według skarżącego wadliwe. Tego rodzaju sytuacje musimy wyeliminować. Proszę odnotować do protokołu, że odraczamy rozpoznanie art. 17. Poproszę Biuro Legislacyjne, aby popracowało nad tym przepisem. Chodzi mi o przeanalizowanie innych postępowań cywilnych oraz przepisów znajdujących się w Kodeksie postępowania cywilnego oraz w Kodeksie postępowania karnego, przepisów dotyczących składu orzekającego. Na tej podstawie proszę o takie sformułowanie art. 17, by przepis ten jednoznacznie stwierdzał, że zmiana składu orzekającego może nastąpić tylko w wyniku zdarzeń losowych, którymi nie można w żaden sposób pokierować lub ich przewidzieć. Przechodzimy do Rozdział 5 zatytułowanego „Wyłączenie sędziego”. Czy są jakieś uwagi co do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na zatytułowanie Rozdziału 5 „Wyłączenie sędziego”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły zaproponowany tytuł. Przechodzimy do art. 18. Czy są jakieś uwagi lub opinie dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 18. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 18. Przechodzimy do art. 19. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 19. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 19. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 20. Czy ktoś ma jakieś uwagi co do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 20. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 20. Przechodzimy do art. 21, który mówi, że „sędzia powinien zawiadomić sąd o zachodzącej podstawie swojego wyłączenia i wstrzymać się od udziału w sprawie”. Załóżmy, że sędzia już został powołany do składu sędziowskiego i dopiero później dowie się i zawiadomi sąd o takiej okoliczności. Czy w takim przypadku jest to przyczyna losowa? Tu pojawiają się wątpliwości. Wprawdzie moje działania mogą w pewnym sensie ograniczać możliwości pełnomocników, jednak uważam, że nie powinniśmy dopuszczać do takich spekulacji formalnoprawnych. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 21. Sprzeciwu nie  słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 21. Przechodzimy do art. 22. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć na jego temat? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 22. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 22. Mam uwagę co do art. 23. Sektor przedsiębiorstw dość szybko się zmniejsza i nadal będzie maleć. Przy opracowywaniu innych ustaw zaczęliśmy porzucać ten raczej poślizgowy wskaźnik. Czy jest on stosowany przy nowych ustawach? Wydaje mi się, że obecnie już nie. Z tego co pamiętam, w nowych ustawach dotyczących wynagrodzeń przyjmujemy inne sformułowanie dotyczące przeciętnego wynagrodzenia, które nie jest związane z sektorem przedsiębiorstw. Sformułowanie z art. 23 dotyczy raczej gospodarki realnosocjalistycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to kwestia natury merytorycznej. Taki wskaźnik oczywiście istnieje, jest on określany przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Obecnie spotkać możemy wskaźniki różnego typu, jest to kwestia odpowiednich wyliczeń. Natomiast rozumiem, że autorom tego przepisu dokładnie pasowało wyliczenie tego wskaźnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#RyszardKalisz">Chciałbym, by to przeciętne miesięczne wynagrodzenie określić jakoś inaczej, tak aby nie odnosiło się to do sektora przedsiębiorstw. Pojęcie przedsiębiorstwo jest pojęciem mało precyzyjnym. Odkładamy rozpatrzenie art. 23 do czwartku. Proszę, by do tego czasu znaleźć jakieś sformułowanie, którym będzie można zastąpić pierwotne. Obecnie podobnie postępujemy także w przypadku innych ustaw. Z tego co pamiętam zwykle odnosimy się do średniego wynagrodzenia dotyczącego pracowników najemnych, pracujących na zasadzie umowy o pracę, ale nie w spółkach prawa handlowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KrystynaGrabicka">Mam pytanie do projektodawców. Co w art. 23 rozumieją jako „złą wiarę”? Co właściwie oznacza to pojęcie w tym przypadku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WłodzimierzRyms">Pojęcie „zła wiara” jest zaczerpnięte z innych ustaw, które posługują się tym pojęciem. Znaleźć je możemy między innymi w Kodeksie postępowania cywilnego. Dlatego nie ma powodu, aby wymyślać jakieś inne określenia skoro możemy posłużyć się pojęciem, które od wielu lat funkcjonuje w prawie i ma swoją określoną treść. Treść tę nadało mu między innymi długoletnie funkcjonowanie w orzecznictwie sądowym. Sądzę, że nie znajdziemy lepszego określenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrystynaGrabicka">Uważam, że „zła wiara” w Kodeksie postępowania cywilnego ma zupełnie inne znaczenie niż w przypadku zgłoszenia wniosku o wyłączenie. Są to zupełnie różne sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#RomanHauser">Art. 53 Kodeksu postępowania cywilnego brzmi: „Zgłaszającego w złej wierze wniosek o wyłączenie sędziego, sąd oddalając wniosek skarze na grzywnę”. Pojęcie to od lat funkcjonuje na gruncie procedury cywilnej i dlatego proponujemy je w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RyszardKalisz">Jak już powiedziałem, odkładamy rozpatrzenie art. 23 do czwartku. Biuro Legislacyjne przedstawi nam wtedy propozycję innego wskaźnika, dotyczącego przeciętnego wynagrodzenia, który będzie bardziej dostosowany do dzisiejszych czasów. Przechodzimy do art. 24, który brzmi: „Przepisy niniejszego rozdziału stosuje się odpowiednio do wyłączenia protokolanta, referendarza sądowego, asesora oraz prokuratora”. Dlaczego ten artykuł mówi, żeby te same przepisy stosować do prokuratora? Czy prokurator nie jest stroną w postępowaniu administracyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RomanHauser">To także jest rozwiązanie przejęte z Kodeksu postępowania cywilnego. Prokurator w postępowaniu sądowo-administracyjnym może występować w dwóch rolach. Jest on uprawniony do wnoszenia skargi i innych środków. Może jednak być uczestnikiem także takiego postępowania, w którym nie wnosił skargi. W takim wypadku ma za zadanie czuwać, by postępowanie to przebiegało zgodnie z prawem. W takiej sytuacji nie mamy wątpliwości, że przepisy o wyłączeniu powinny odnosić się także do prokuratora. Podobna regulacja znajduje się w Kodeksie postępowania cywilnego, a dokładniej w art. 54.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do Działu II zatytułowanego „Strony”. Czy są jakieś uwagi co do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się na zatytułowanie Działu II „Strony”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły zaproponowany tytuł. Kolej na Rozdział 1 zatytułowany „Zdolność sądowa i procesowa”. Czy są jakieś uwagi co do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje zgadzają się, by Rozdział 1 Działu II nosił tytuł „Zdolność sądowa i procesowa”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły zaproponowany tytuł. Jeśli chodzi o art. 25, to mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy par. 2 stanowi, że dzielnice w rozumieniu nowej ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy będą miały zdolność sądową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JanuszBorkowski">Par. 2 trzeba rozpatrywać łącznie z par. 3, który określa inną kategorię jednostek posiadających zdolność sądową. Są to jednostki nie posiadające osobowości prawnej, ale mogące być podmiotami obowiązków. Oznacza to, że zgodnie z art. 25, par. 3 jednostki pomocnicze także będą miały możliwość występowania samodzielnie w zakresie, w jakim mogą być adresatami obowiązków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym zaznaczyć, że w nowo uchwalonej ustawie o mieście stołecznym Warszawie mamy do czynienia z grupą obowiązków ustawowo nałożonych na jednostki pomocnicze, tzw. dzielnice. W mieście stołecznym Warszawa, w związku z przekształceniami dotychczasowych gmin, dzielnice mają określone obowiązki. Dlatego te paragrafy należy czytać łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JanuszBorkowski">Problem ten jest ogólnie mówiąc związany ze zdolnością sądową przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w przypadku jednostek pomocniczych. Sprawa dzielnic, sołectw, itp. rzeczywiście wystąpiła w orzecznictwie. Jednak ustawy samorządowe, a przede wszystkim ustawa o samorządzie gminnym przewiduje sytuację prawną, w której rada gminy może przekazać część swoich uprawnień dzielnicy. Jest to kwestia dopuszczalności zaskarżania do Naczelnego Sądu Administracyjnego uchwał podejmowanych przez radę dzielnicy i wtedy rada dzielnicy występuje jako strona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#RyszardKalisz">Chodzi mi o zupełnie inną sytuację. Moje wątpliwości dotyczą konkretnej ustawy, ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy. Warszawa staje się jedną gminą, a dzielnice jednostkami pomocniczymi, ale ukształtowanymi na wzór gmin. Jest wybierana rada dzielnicy, która wybiera burmistrza. Ponadto miasto stołeczne Warszawa ma obowiązek uchwalić załączniki dzielnicowe do swojego budżetu. Załóżmy, że prezydent Warszawy nie przekaże dzielnicy określonych środków zgodnie z załącznikiem dzielnicowym w budżecie Warszawy. Będziemy mieli wtedy do czynienia ze skargą na bezczynność. Czy w takiej sytuacji burmistrz i dzielnica mają zdolność sądową? Uważam, że trzeba nadać dzielnicom zdolność sądową w takich sprawach. Problem polega na tym jak to zapisać. Uczestniczyłem w ostatniej fazie tworzenia ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy i współpracowałem z wieloma osobami z Biura Legislacyjnego, między innymi z osobą, która profesjonalnie zajmuje się sprawami Warszawy i samorządu terytorialnego. Proponuję więc odłożyć ten problem do czwartku, kiedy to naniesiemy jakieś drobne poprawki do tekstu par. 2 lub par. 3 albo zostawimy je w obecnej postaci. Celem tego działania jest skorelowanie obu ustaw. Panu Włodzimierzowi Zającowi z Biura Legislacyjnego kwestia ta nie jest obca, więc poproszę go o przeanalizowanie tego zagadnienia i zgłoszenie do czwartku propozycji zmian w art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JanuszBorkowski">W par. 3 jest mowa o przepisach prawa z zastrzeżeniem, że chodzi o prawo materialne. Jednak ustawa o ustroju Warszawy nie należy do prawa materialnego, gdyż jest to ustawa ustrojowa. W takim razie może skreślić wyraz „materialnego”, a wtedy burmistrz i dzielnica będą mogły walczyć o swój budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanKacprzak">Istota problemu polega na tym, że o tej kwestii nie może rozstrzygać ustawa proceduralna, ale musi to wynikać z innych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RyszardKalisz">Z ustawy o ustroju Warszawy wynika obowiązek prezydenta Warszawy do przekazania dzielnicy środków na rzecz zadań umieszczonych w załączniku dzielnicowym do budżetu miasta Warszawy. Problem pojawia się tylko, gdy prezydent tego nie robi. Dlatego zakładając, że skreślenie słowa „materialnego” rozwiąże problem, możemy przyjąć art. 25. Przejmuję propozycję pana Janusza Borkowskiego, polegającą na skreśleniu w par. 3 słowa „materialnego”. Nawet jeżeli przegłosujemy tę poprawkę, to proszę pana Włodzimierza Zająca, by przeanalizował ten artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JanKacprzak">W istocie sprawy, chodzi tu o ustawowe uprawnienie nałożenia na dane jednostki obowiązków lub przyznania im uprawnień oraz kierowania do nich nakazów i zakazów. Jeżeli ustawa nie jest realizowana, to taka jednostka ma zdolność do skarżenia bezczynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RyszardKalisz">W ostatniej części art. 25 par. 3 jest mowa o uznaniu uprawnień. Proponuję tutaj umieścić wzmiankę o zaskarżaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JanKacprzak">W przypadku tego artykułu mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją. Ostatnie zdanie dotyczy stwierdzania uprawnień wynikających z przepisów prawa. Chodzi tu o deklarację i nie ma mowy o stwierdzaniu bezczynności. Mogłoby to brzmieć tak: „dopuszczają możliwość nałożenia na te jednostki obowiązków lub przyznania im uprawnień” i dalej jak poprzednio.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie uważam ten problem za rozwiązany. Dla jasności odczytam ostateczną propozycję brzmienia art. 25, par. 3: „Zdolność sądową mają także inne jednostki organizacyjne, nie posiadające osobowości prawnej, jeżeli przepisy prawa dopuszczają możliwość nałożenia na te jednostki obowiązków lub przyznania im uprawnień oraz skierowania do nich nakazów i zakazów, a także stwierdzenia albo uznania uprawnienia lub obowiązku wynikających z przepisów prawa”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zaproponowanego brzmienia art. 25 par. 3? Stwierdzam, że połączone Komisje 11 głosami, przy braku przeciwnych i braku wstrzymujących się postanowiły przyjąć zaproponowaną poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MarekStasiak">Mam wątpliwość dotyczącą par. 4. Wynika z niego, że organizacja społeczna mogłaby występować w sprawach dotyczących interesów prawnych innych osób, ale w przypadku swoich własnych interesów nie miałaby zdolności sądowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RyszardKalisz">Rzeczywiście i tak powinno być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MarekStasiak">Jednak zdolność sądową mają organizacje społeczne, choćby nie posiadały osobowości prawnej, w zakresie statutowej działalności w sprawach dotyczących interesów prawnych innych osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RyszardKalisz">Zgadza się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekStasiak">Jednak w sytuacji, gdy organizacja ma interes prawny dotyczący, np. swojego lokalu albo czegoś innego, nie posiada ona zdolności sądowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardKalisz">Wtedy nie posiada takiej zdolności, ponieważ chodzi tu o organizacje, których działalność polega, np. na ochronie praw człowieka. Organizacja taka może wystąpić na rzecz kogoś, kogo prawa człowieka zostały jej zdaniem naruszone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekStasiak">Moje wątpliwości nie dotyczą samej treści tego przepisu. Wydaje mi się, że jest on zbyt zawężony. Dlaczego organizacja, która ma zdolność sądową w sprawach dotyczących innych osób, nie może wystąpić w sprawach dotyczących jej samej, nawet jeśli to leży w jej interesie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#WłodzimierzRyms">O występowaniu organizacji społecznej w swojej własnej sprawie mówi par. 1. Jeżeli jest osobą prawną, to postępowanie jako organizacji dotyczy jej praw i obowiązków, ma ona wtedy zdolność sądową. Natomiast par. 4 ma na celu poszerzenie możliwości występowania w sprawach, tzn. pozwala takiej organizacji występować w sprawach, które nie dotyczą jej interesu prawnego, ale interesu innego podmiotu. Par. 4 jest sformułowany tak, by mówił w jakich przypadkach występować może tylko organizacja społeczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JanuszBorkowski">Par. 1, par. 2 i par. 3 dotyczą występowania we własnym obowiązku czy interesie prawnym. Natomiast par. 4 dotyczy ingerowania w czyjeś sprawy. Paragraf ten pozwala organizacji społecznej, nawet jeśli nie ma osobowości prawnej, występować w różnych sprawach, np. zezwolenia na wyszynk alkoholu lub ochrony przyrody, pod warunkiem, że jej statut stwarza podstawy do takiego działania. Działalność taka może być pomocą dla jednych, a przeszkodą dla innych. Jest to szczególna sytuacja, w której taka organizacja nie reprezentuje własnego interesu, ale swoje cele statutowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MarekStasiak">Rozumiem, dziękuję za wyjaśnienia. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy do jednostek organizacyjnych z par. 3 będą należały także organizacje z par. 4? Par. 1 nie wyjaśnia tej sprawy, ponieważ mówi o organizacjach, która posiadają osobowość prawną, a par. 4 o organizacjach, które jej nie posiadają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#RomanHauser">Rzeczywiście pojawia się tu pewien problem. Kodeks postępowania cywilnego zawiera ogólniejsze sformułowanie, które zawiera to wszystko. Art. 64 par. 2 tego Kodeksu mówi, że zdolność sądową posiadają także organizacje społeczne dopuszczone do działania, choćby nie miały osobowości prawnej, ale tylko w przypadku, gdy działają w swoim własnym interesie. W tym projekcie istotnie nie ma o tym mowy, ale jeśli mielibyśmy uzupełnić coś w tym zakresie, to w art. 25 par. 2, ponieważ tylko tam jest mowa o państwowych i rządowych jednostkach organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej. Z tym, że nie istnieją organizacje społeczne nie posiadające osobowości prawnej, a jeśli takową mają, to są objęte regulacjami par. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardKalisz">Są też inne przepisy dotyczące organizacji i różnego rodzaju zrzeszeń. Z chwilą gdy zrzeszenie przekształca się w organizację, nabywa osobowość prawną, czyli może stać się stroną. W przepisie zawartym w par. 4 chodzi o coś zupełnie innego. Mówi on o organizacjach społecznych, których przykładowo przedstawicielstwa funkcjonujące w Polsce nie mają osobowości prawnej. Taka organizacja, np. Amnesty International przyłącza się do Naczelnego Sądu Administracyjnego w zakresie praw człowieka, ale nie ma wtedy możliwości działania w swoim interesie. Żeby mieć jakieś prawa podmiotowe, musi mieć osobowość prawną, a żeby tak się stało musi zarejestrować się w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JanKacprzak">Problem ma źródło w nieprecyzyjności wypowiedzi. Za przykład mogą posłużyć nam stowarzyszenia w Polsce, które można podzielić na dwa rodzaje. Są stowarzyszenia, które podlegają tylko ewidencji w starostwie. Takie nie mają osobowości prawnej, ale są stowarzyszeniami i na podstawie przepisów o stowarzyszeniach mogą, np. przeprowadzać zgromadzenia publiczne i starać się o uzyskanie zezwolenia na manifestację. Odmowa zezwolenia może być sprawą podlegającą Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Sprawa zezwolenia jest sprawą tego stowarzyszenia, które chciałoby coś zamanifestować w ramach ustawy o zgromadzeniach publicznych. W przypadku zaskarżania odmownej decyzji stowarzyszenie takie występowałoby w swoim interesie, gdyż to ono chciałoby zorganizować manifestację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RyszardKalisz">Mam na tę sprawę inny pogląd. Uważam, że przepisy w tym brzmieniu rozstrzygają sprawę. Jeżeli ktoś chce zorganizować legalną manifestację, to muszą być spełnione warunki ustawy o zgromadzeniach. Innymi słowy stowarzyszenie w takiej sytuacji skarży uprawnienia, które są na nie nakładane, a więc można wtedy zastosować par. 3, jeżeli stowarzyszenie nie ma osobowości prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekStasiak">Par. 3 mówi o jednostkach organizacyjnych. Rozumiem, że powinniśmy starać się, by zachować systematykę kodeksową. W takim razie nie mamy do czynienia z sytuacją, o której mówi przytoczony przepis Kodeksu postępowania cywilnego, ponieważ organizacja społeczna nie posiadająca osobowości prawnej nie może być desygnatem nazwy jednostka organizacyjna. To są dwie różne rzeczy. Dlatego zgadzam się z sugestią pana Romana Hausera, by umieścić to uzupełnienie w par. 2, a nie w par. 4, ponieważ par. 4 jest właściwie incydentalny w stosunku do zdolności sądowej. Jeżeli chcemy, żeby organizacje społeczne nie mające osobowości prawnej posiadały zdolność sądową, to musimy to zapisać, gdyż nie wynika to z obecnego brzmienia tych paragrafów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#RyszardKalisz">Czy chcemy, aby te organizacje posiadały zdolność prawną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MarekStasiak">Uważam, że chcemy. Z jakiego powodu te organizacje nie miałby posiadać zdolności sądowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#WitoldModzelewski">Chciałem postawić pod dyskusję taki wniosek przy rozpatrywaniu art. 28, jednak pojawiło się to wcześniej, bo już przy art. 25. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że art. 25 rozróżnia poza osobami fizycznymi osoby prawne, organizacje i jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej. Natomiast w art. 28 pojawiają się tylko osoby prawne oraz inne organizacje, a odniesienie to dotyczy wyłącznie par. 4 z art. 25. Oznacza to, że w przypadku art. 28 nie możemy zastosować go do jednostek organizacyjnych nie mających osobowości prawnej. Jednostką organizacyjną jest zakład budżetowy czy jednostka budżetowa, która jest podatnikiem, występuje w toku postępowania, jest podmiotem praw i obowiązków. Z całą pewnością jednostka i zakład budżetowy są organizacjami w rozumieniu tego przepisu i dlatego konieczne jest upodmiotowienie organizacji, nie tylko jednostek organizacyjnych. Uważam, że par. 3 jest zbyt wąski, gdyż jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej nie są tym samym co organizacje nie posiadające osobowości prawnej. Trzeba w tym paragrafie dodać organizacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#RyszardKalisz">Mam wątpliwości czy organizacjom nie posiadającym osobowości prawnej nadać zdolność sądową w innych sytuacjach niż te, które dotyczą ich działalności statutowej w przypadku spraw innych osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#RomanHauser">Naszym zamiarem było utrzymanie obowiązującego dotychczas sposobu występowania organizacji społecznych w postępowaniu sądowo-administracyjnym. Organizacja społeczna może być stroną postępowania sądowo-administracyjnego, jeśli w poprzedzającym sprawę postępowaniu administracyjnym zostały podjęte akty indywidualnie skierowane do tej organizacji. Wtedy taka organizacja jest adresatem aktu administracyjnego i dzięki temu może wnieść skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Innej możliwości nie ma. Par. 4 jest odmienną regulacją, która mówi, że funkcjonujące organizacje społeczne mogą występować także realizując swoje statutowe zadania, a nie tylko we własnym interesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MarekStasiak">Nie wyjaśnia to moich wątpliwości. Rozumiem, że nie zapisujemy danej organizacji, gdyż jeśli wydamy jakąś decyzję administracyjną wobec tejże organizacji, to może ona odwołać się i złożyć skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego na podstawie wspomnianej decyzji. Oznacza to jednak, że wszystkie osoby, które są tutaj wymienione jako strony mogą postępować w taki sam sposób. W takim razie zostaje nam tylko par. 4, który mówi o działaniu na rzecz innych osób. Według przepisów w obecnym brzmieniu każdej osobie fizycznej czy prawnej niezadowolonej z decyzji administracyjnej, jaką wobec niej wydano pozostaje tylko sądowa droga administracyjna, ma to nawet napisane w tej decyzji. Dlatego wymieniając podmioty, posiadające zdolność sądową musimy wymienić organizacje społeczne nie posiadające osobowości prawnej. Chyba że z powodów, których nie rozumiem, naszą intencją jest pozbawienie takich organizacji zdolności sądowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z posłów chce przejąć propozycję, by zdolność sądową posiadały również inne jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej także w sprawach nie dotyczących interesów prawnych innych osób?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JakubDerechKrzycki">Ja przejmę. Można to sformułować tak: „Zdolność sądową mają także państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne nie posiadające osobowości prawnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#RyszardKalisz">W takim razie jest poprawka do art. 25, par. 2. Dla pewności powtórzę jej treść: „Zdolność sądową mają także państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne nie posiadające osobowości prawnej”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 25 par. 2 w brzmieniu zaproponowanym przez posła Jakuba Derech-Krzyckiego? Stwierdzam, że połączone Komisje 8 głosami za, przy 1 przeciwnym i 2 wstrzymujących się, postanowiły przyjąć zaproponowaną poprawkę. Przechodzimy do art. 26. Czy ktoś ma jakieś uwagi dotyczące tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 26. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 26. Przechodzimy do art. 27. Czy ktoś chciałby zabrać głos w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 27. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 27. Przechodzimy do art. 28. Pan Witold Modzelewski zgłosił poprawkę do tego artykułu. Przejmuję ten wniosek i poddam go pod głosowanie. Przypominam, że zadecydujemy czy art. 28 par. 1 nadać brzmienie: „Osoby prawne, jednostki organizacyjne oraz inne organizacje mające zdolność sądową dokonują czynności w postępowaniu przez organy albo osoby uprawnione do działania w ich imieniu”. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za poprawką zaproponowaną przez pana Witolda Modzelewskiego? Stwierdzam, że połączone Komisje 9 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się postanowiły przyjąć zaproponowaną poprawkę. Czy są jakieś uwagi dotyczące poprawionego art. 28? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 28. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 28. Przechodzimy do art. 29. Czy są jakieś uwagi lub opinie co do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 29. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 29. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 30. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w jego sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 30. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 30. Przechodzimy do art. 31. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się na temat tego przepisu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły art. 31. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły art. 31. Niestety na rozpatrzeniu tego artykułu musimy zakończyć posiedzenie, ponieważ w tej sali o godzinie trzynastej rozpoczyna obrady inna komisja. Następne posiedzenie Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka dotyczące projektów ustaw o postępowaniu administracyjnym przewidziane jest na czwartek na godzinę jedenastą. Przypominam członkom Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, że dzisiaj o godzinie szesnastej debatować będą o sprawozdaniu Trybunału Konstytucyjnego. Natomiast Komisja Ustawodawcza dziś o godzinie dwudziestej rozpatrywać będzie poprawki Senatu do ustawy o bezpośrednich wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#RyszardKalisz">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji: Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawczej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>