text_structure.xml 56.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WojciechMojzesowicz">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porządek dzienny posiedzenia został państwu przekazany. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PiotrKrutul">Na poprzednim posiedzeniu wiceminister skarbu państwa obiecała przekazać przewodniczącemu Komisji projekt rozporządzenia związany z ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego. Czy prezydium Komisji otrzymało projekt tego rozporządzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechMojzesowicz">Minister skarbu państwa przesłał odpowiedź na nasze pytania i projekt rozporządzenia. Jeszcze dzisiaj wszyscy członkowie Komisji otrzymają ten materiał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AleksanderGrad">Proponuję, aby na najbliższym posiedzeniu Komisja zajęła się relacjami pomiędzy Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, a Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych. Przedtem powinniśmy od ministra rolnictwa i rozwoju wsi, prezesa KRUS oraz władz TUW otrzymać pełną informację o współpracy oraz występujących problemach. W ostatnim czasie byliśmy świadkami ostrego konfliktu. Uważam, że Komisja powinna się tą sprawą zająć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że to jest rozsądna propozycja. Rzeczywiście ostatnio wiele się mówi o Towarzystwie Ubezpieczeń Wzajemnych. Omawiając ten temat, otrzymamy informacje od osób bezpośrednio zainteresowanych tą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AlfredBudner">Chciałbym, aby rząd przedstawił Komisji informację w sprawie realizacji kredytów klęskowych. Myślę tutaj przede wszystkim o kwestii odraczania spłaty kredytów. Otrzymujemy informacje, że banki pobierają przy takiej operacji 2% prowizję oraz 1% opłatę manipulacyjną. Jeśli tak dalej będzie, to rolnicy dłużej nie będą w stanie spłacać kredytów. Banki wykorzystują sytuację. Sprawa jest bardzo pilna i ważna dla rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechMojzesowicz">Komisja wystąpi do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, aby interweniowało w tej sprawie. Należy jednak pamiętać o tym, że minister ma niewielki wpływ na działalność banków. Przypominam także, że w większości rad nadzorczych banków spółdzielczych zasiadają rolnicy. Niemniej jednak Komisja skieruje w tej sprawie pismo do ministra rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzPlocke">Czy w najbliższym czasie Komisja zajmie się analizą sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej do spraw monitorowania wdrażania Zintegrowanego Systemu Zarządzania i Kontroli IACS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WojciechMojzesowicz">Dzisiaj rano prezydium Komisji zastanawiało się, kiedy wprowadzić ten punkt do porządku obrad. Poświęcimy tej sprawie jedno z najbliższych posiedzeń Komisji. Myślę, że realny jest termin związany z następnym posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MieczysławAszkiełowicz">Chciałbym, aby na następnym posiedzeniu Komisji, przedstawiono informację o systemie dopłat do przechowywania zboża. Otrzymujemy informacje, że większość rolników, którzy deklarowali chęć przechowywania pszenicy, nie będzie mogła skorzystać z dopłat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechMojzesowicz">Komisja ma obowiązek dbania o interes rolników oraz o poprawę sytuacji ekonomicznej na wsi. Jednocześnie musimy pilnować, aby wszystkie działania Agencji były zgodne z prawem. Proszę zapoznać się z materiałem, który otrzymaliśmy w sprawie dopłat do przechowywania zboża i samemu wyciągnąć wnioski. Nie chciałbym rozszerzać tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym się wypowiedzieć w sprawie wniosku zgłoszonego przez posła Mieczysława Aszkiełowicza. Komisja dyskutowała o systemie dopłat do przechowywania pszenicy na posiedzeniu w dniu 27 sierpnia 2003 r. Wtedy otrzymaliśmy pełnią informację na ten temat. Prezydium Komisji dwukrotnie zajmowało się kwestią dopłat. W spotkaniach uczestniczył prezes Agencji Rynku Rolnego oraz przedstawiciele ministerstw. W wyniku tych konsultacji oraz wniosków, które zgłoszono na posiedzeniu Komisji, określono tryb postępowania przy udzielaniu dopłat. Dzisiaj możemy się jedynie zastanawiać nad zasadnością uruchomienia tego instrumentu interwencyjnego. Dopłaty do przechowywania uruchomiono po to, aby w okresie żniw przed punktami skupu nie ustawiały się kolejki. Jak się okazało, tego typu instrument był niepotrzebny. Przy tegorocznej suszy można było przeznaczyć te środki na sfinansowanie innej formy pomocy dla rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#CzesławPogoda">W jakim trybie toczy się ta dyskusja? Został przedstawiony porządek dzienny posiedzenia. W tej chwili należy zgłaszać uwagi do zaproponowanego porządku obrad, a nie zabierać głos w dyskusji na dowolny temat. W końcowej części posiedzenia mogą być poruszane sprawy różne. W tej chwili powinniśmy przystąpić do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym, aby na jutrzejszym posiedzeniu Komisja omówiła temat przetargu, dotyczącego programu pomocy żywnościowej. Chodzi o dyskryminację polskich zakładów przetwórczych. Prasa donosi o licznych nieprawidłowościach w trakcie trwania przetargu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WojciechMojzesowicz">Dzisiaj w drugiej części posiedzenia wysłuchamy informacji o sytuacji na rynku półtusz wieprzowych. Myślę, że będzie można zapytać przedstawicieli Agencji Rynku Rolnego o kwestie związane z przetargiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WojciechZarzycki">Chciałbym, aby to był odrębny punkt porządku obrad Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechMojzesowicz">W takim razie omówimy ten problem na jednym z następnych posiedzeń Komisji. Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zakładach leczniczych dla zwierząt i zasadach wykonywania praktyki lekarsko-weterynaryjnej (druk nr 627). Podkomisja proponuje następujący tytuł ustawy: „Ustawa o zakładach leczniczych dla zwierząt”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tytułu ustawy? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tytuł ustawy. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia rozdziału pierwszego - „Przepisy ogólne”. Podkomisja proponuje, aby art. 1 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 1. 1. Zakład leczniczy dla zwierząt jest placówką ochrony zdrowia i dobrostanu zwierząt utworzoną w celu świadczenia usług z zakresu medycyny weterynaryjnej, zwanych dalej „usługami weterynaryjnymi”, z zastrzeżeniem art. 4 ust. 3, wyposażoną w środki majątkowe, a w szczególności w pomieszczenia, aparaturę i sprzęt dostosowane do zakresu świadczonych usług. 2. Zakład leczniczy dla zwierząt może być utworzony i utrzymywany również w celu realizacji zadań dydaktycznych i badawczych w powiązaniu ze świadczeniem usług weterynaryjnych. 3. Do zakładów leczniczych dla zwierząt nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. - Prawo działalności gospodarczej (Dz.U. z 1999 r. Nr 101, poz. 1178, z 2000 r. Nr 86, poz. 958 i Nr 114, poz. 1193, z 2001 r. Nr 49, poz. 509, Nr 67, poz. 679, Nr 102, poz. 1115 i Nr 147, poz. 1643, z 2002 r. Nr 1, poz. 2, z 2002 r. Nr 115, poz. 995 i Nr 130, poz. 1112 oraz z 2003 r. Nr 86, poz. 789)”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 1? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 1 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 2. Podkomisja proponuje, aby art. 2 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 2. 1. Usługa weterynaryjna jest czynnością mającą na celu zachowanie, ratowanie lub poprawę zdrowia zwierząt i ich produkcyjności, polegającą w szczególności na: 1) badaniu stanu zdrowia zwierząt; 2) rozpoznawaniu, zapobieganiu i zwalczaniu chorób zwierząt; 3) leczeniu zwierząt; 4) udzielaniu porad i konsultacji; 5) pielęgnacji zwierząt; 6) wydawaniu opinii i orzeczeń; 7) wykonywaniu czynności związanych z określeniem zdolności rozrodczych zwierząt i ich zaburzeń oraz biotechniką rozrodu; 8) wykonywaniu detalicznego obrotu produktami leczniczymi weterynaryjnymi, paszami leczniczymi oraz wyrobami medycznymi przeznaczonymi dla zwierząt, na zasadach określonych w odrębnych przepisach; 9) wykonywaniu badań laboratoryjnych i innych badań diagnostycznych. 2. Usługi weterynaryjne mogą być udzielane przez lekarza weterynarii posiadającego prawo wykonywania zawodu, z zastrzeżeniem art. 3, w ramach działalności zakładu leczniczego dla zwierząt”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 2? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 2 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 3. Podkomisja proponuje, aby art. 3 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 3. 1. W zakładzie leczniczym dla zwierząt osoba, która posiada tytuł technika weterynarii, może wykonywać, z zastrzeżeniem ust. 2, następujące czynności z zakresu świadczonym w nim usług weterynaryjnych: 1) pobieranie prób do badań laboratoryjnych; 2) czynności pomocnicze przy wykonywaniu sekcji zwłok zwierzęcych; 3) udzielanie pierwszej pomocy w przypadkach: a) niedyspozycji żołądkowo-jelitowych o przebiegu ostrym z zagrożeniem życia zwierzęcia, b) zadławienia, c) zranienia lub złamania, d) porodu niewymagającego cięcia płodu lub zabiegu chirurgicznego; 4) wykonywanie badań klinicznych w zakresie niezbędnym do udzielenia pierwszej pomocy; 5) podawanie leków przepisanych przez lekarza weterynarii lub dostępnych bez recepty; 6) asystowanie przy zabiegach chirurgicznych; 7) opieka nad zwierzętami leczonymi w warunkach ambulatoryjnych i stacjonarnych; 8) wykonywanie zabiegów sanitarno-higienicznych i fizykoterapeutycznych. 2. Czynności, o których mowa w ust. 1 pkt 2, 6 i 7, są wykonywane pod nadzorem lekarza weterynarii”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 3? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 3 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 4. Podkomisja proponuje, aby art. 4 otrzymał brzmienie: „Art. 4. 1. Zakładem leczniczym dla zwierząt jest: 1) gabinet weterynaryjny; 2) przychodnia weterynaryjna; 3) lecznica weterynaryjna; 4) klinika weterynaryjna; 5) weterynaryjne laboratorium diagnostyczne. 2. Weterynaryjne laboratorium diagnostyczne jest przeznaczone do świadczenia usług laboratoryjnych, w szczególności badań diagnostycznych, na rzecz innych zakładów leczniczych dla zwierząt lub innych podmiotów. 3. Weterynaryjne laboratorium diagnostyczne nie może świadczyć usług weterynaryjnych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 4? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 4 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia rozdziału drugiego - „Tworzenie i organizacja zakładów leczniczych dla zwierząt”. Podkomisja proponuje, aby art. 5 otrzymał brzmienie: „Art. 5. 1. Zakład leczniczy dla zwierząt może być utworzony i prowadzony przez osoby fizyczne, osoby prawne albo jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. 2. Kierownikiem zakładu leczniczego dla zwierząt, zwanym dalej „kierownikiem zakładu”, może być wyłącznie lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z zastrzeżeniem art. 13”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Mam pytanie do posła sprawozdawcy oraz do przedstawiciela rządu. Dlaczego zmieniono brzmienie art. 5, który dotyczy utworzenia i prowadzenia zakładu leczniczego, a także kierowania tą placówką? Dlaczego odstąpiono od pierwotnego brzmienia tego przepisu, które moim zdaniem było korzystniejsze dla lekarzy i rolników? Jakie jest w tej kwestii stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WojciechMojzesowicz">Podkomisja dosyć długo wypracowywała proponowane zapisy. Uznaliśmy, że to rozwiązanie jest lepsze. Proszę uszanować naszą pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JózefPilarczyk">Przypominam, że ta kwestia była przedmiotem długich dyskusji na posiedzeniach podkomisji i Komisji. Zastanawialiśmy się, jaki charakter mają mieć zakłady lecznicze dla zwierząt, jaki ma być zakres ich działania i kto je może tworzyć. W art. 5 ust. 1 przyjęto bardzo liberalny przepis, zgodnie z którym zakład leczniczy dla zwierząt może być utworzony przez osoby fizyczne, prawne albo jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Ten przepis trzeba jednak czytać w kontekście art. 2, gdzie została określona usługa weterynaryjna. W ust. 2 art. 2 czytamy także, że usługa weterynaryjna może być wykonywana przez lekarza weterynarii posiadającego prawo wykonywania zawodu. Nie można mieć zatem obaw, że ktoś utworzy zakład leczniczy dla zwierząt i bez uprawnień będzie wykonywał usługi. W zakładzie leczniczym muszą pracować i wykonywać usługi weterynaryjne wyłącznie lekarze weterynarii. Zgodnie z art. 5 ust. 2 takim zakładem może kierować wyłącznie lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu. Proponowany zapis oznacza, że zakład leczniczy dla zwierząt może być utworzony na przykład na dużej fermie trzody chlewnej pod warunkiem, że będzie nim kierował lekarz weterynarii i tylko lekarz będzie wykonywał usługi weterynaryjne z zastrzeżeniem art. 3, w którym wymienia się czynności, które może wykonywać technik weterynarii. Powstaje pytanie, czy lekarze prowadzący takie zakłady lecznicze dla zwierząt przy hodowli, mogą wykonywać czynności urzędowe. W tej sytuacji sprzeciwiam się temu, aby lekarz weterynarii pracujący w zakładzie leczniczym świadczącym usługi na rzecz danego przedsiębiorcy, mógł wykonywać zadania zlecone mu przez powiatowego lekarza weterynarii. Taki lekarz nie może wykonywać urzędowych czynności związanych z tym zakładem. Wtedy mogłoby dojść do konfliktu interesów. Przepis jest być może kontrowersyjny, ale wychodzi naprzeciw dyskusji, która toczyła się na poprzednim posiedzeniu Komisji. Rząd jest skłonny zaakceptować taki zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że nie będziemy rozpoczynać dyskusji w tej kwestii. Na poprzednim posiedzeniu Komisji stwierdziliśmy, że jeśli ktoś chce wziąć udział w pracach nad projektem, to powinien zostać członkiem podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#CzesławPogoda">Czy właściciel zakładu mięsnego może zatrudnić lekarza weterynarii, który będzie świadczył usługi polegające na przykład na badaniu mięsa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefPilarczyk">W zakładach przetwórstwa mięsa wykonuje się czynności urzędowe i robi to powiatowy lekarz weterynarii lub wyznaczony przez niego lekarz weterynarii. W związku z tym zakład przetwórstwa mięsa nie może utworzyć własnego zakładu leczniczego dla zwierząt. W art. 2 definiuje się usługi weterynaryjne i nie ma tam mowy o czynnościach urzędowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#SzczepanSkomra">To jest bardzo ważna kwestia, która bulwersuje rolników i całe środowisko. Do tej pory rolnicy korzystali z tych przyzakładowych przychodni weterynaryjnych. Czy takie zakłady lecznicze stanowią zagrożenie z punktu widzenia bezpieczeństwa żywności? Czy lekarze zatrudnieni w tego typu placówkach zostaną pozbawieni prawa do sprawowania nadzoru? Jaka jest tutaj rola inspekcji weterynaryjnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WojciechMojzesowicz">Jak już powiedział pan minister Józef Pilarczyk, każda osoba fizyczna lub prawna może utworzyć zakład leczniczy dla zwierząt, ale ma obowiązek zatrudnić lekarza weterynarii. Taki lekarz nie bada przecież mięsa czy mleka, ale leczy bydło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SzczepanSkomra">Zadałem to pytanie w świetle otrzymanych informacji, że lekarzom pracującym w zakładach przetwórczych zostanie odebrane prawo sprawowania nadzoru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JózefPilarczyk">Zakład przetwórczy może utworzyć zakład leczniczy dla zwierząt, w którym może świadczyć usługi określone w art. 2. Jeszcze raz powtarzam, że w art. 2 nie ma mowy o nadzorze weterynaryjnym. Poseł Szczepan Skomra pytał, czy taki zakład leczniczy będzie stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności. Każdy lekarz musi spełniać wymagania określone w ustawie o zawodzie lekarza weterynarii oraz izbach lekarsko-weterynaryjnych, a także zasady określone przez krajowy samorząd lekarsko-weterynaryjny. Lekarz zakładowy podlega wszystkim obowiązkom ustawowym i przepisom ustanowionym przez samorząd lekarski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WojciechMojzesowicz">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 5? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 5 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 6. Podkomisja proponuje, aby art. 6 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 6. 1. Zakład leczniczy dla zwierząt posiada stałą siedzibę spełniającą warunki, o których mowa w art. 7–11, wyposażoną odpowiednio do zakresu świadczonych usług weterynaryjnych albo w przypadku weterynaryjnego laboratorium diagnostycznego - usług laboratoryjnych. 2. Podmiot prowadzący zakład leczniczy dla zwierząt jest obowiązany do dbałości o ochronę środowiska oraz do ewidencjonowania i magazynowania odpadów na zasadach określonych w odrębnych przepisach. 3. Zakłady lecznicze dla zwierząt podlegają oznaczeniu. Szczegółowe zasady oznaczania zakładów leczniczych dla zwierząt określa, w drodze uchwały, Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna, uwzględniając ich podział, o którym mowa w art. 4 ust. 1”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 6? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 6 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 7. Podkomisja proponuje, aby art. 7 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 7. 1. Gabinet weterynaryjny jest wyposażony w szczególności: 1) pokój przyjęć z poczekalnią; 2) aparaturę i sprzęt dostosowany do zakresu świadczonych usług weterynaryjnych; 3) sprzęt i urządzenia do przechowywania produktów leczniczych i wyrobów medycznych; 4) zaplecze sanitarne i socjalne. 2. Minister właściwy do spraw rolnictwa, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej oraz ogólnokrajowych organizacji zrzeszających osoby wykonujące zawody z zakresu medycyny weterynaryjnej, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowo wymagania, o których mowa w ust. 1, mając na względzie prawidłowe wykonywanie przez gabinet weterynaryjny usług weterynaryjnych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 7? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 7 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 8. Podkomisja proponuje, aby art. 8 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 8. 1. Przychodnia weterynaryjna jest wyposażona w szczególności: 1) pokój przyjęć z poczekalnią; 2) salę zabiegową; 3) aparaturę i sprzęt dostosowane do zakresu świadczonych usług weterynaryjnych; 4) sprzęt i urządzenia do przechowywania produktów leczniczych i wyrobów medycznych; 5) zaplecze sanitarne i socjalne. 2. Minister właściwy do spraw rolnictwa, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej oraz ogólnokrajowych organizacji zrzeszających osoby wykonujące zawody z zakresu medycyny weterynaryjnej, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowo wymagania, o których mowa w ust. 1, mając na względzie prawidłowe wykonywanie przez przychodnię weterynaryjną usług weterynaryjnych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 8? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 8 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 9. Podkomisja proponuje, aby art. 9 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 9.1. Lecznica weterynaryjna jest wyposażone w szczególności: 1) pomieszczenie do stacjonarnego leczenia, obserwacji i izolacji zwierząt dostosowane do leczonych gatunków zwierząt; 2) pokój przyjęć z poczekalnią; 3) aparaturę i sprzęt dostosowane do zakresu świadczonych usług weterynaryjnych; 4) salę zabiegowo-operacyjną; 5) sprzęt i urządzenia do przechowywania produktów leczniczych i wyrobów medycznych; 6) zaplecze sanitarne i socjalne. 2. Lecznica weterynaryjna zapewnia całodobową obserwację i leczenie zwierząt. 3. Minister właściwy do spraw rolnictwa, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej oraz ogólnokrajowych organizacji zrzeszających osoby wykonujące zawody z zakresu medycyny weterynaryjnej, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowo wymagania, o których mowa w ust. 1, mając na względzie prawidłowe wykonywanie przez lecznicę weterynaryjną usług weterynaryjnych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 9? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 9 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 10. Podkomisja proponuje, aby art. 10 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 10. 1. Klinika weterynaryjna jest wyposażona w szczególności: 1) pomieszczenie do stacjonarnego leczenia, obserwacji i izolacji zwierząt dostosowane do leczonych gatunków zwierząt; 2) poczekalnie; 3) gabinety zabiegowe; 4) salę operacyjną; 5) magazyn produktów leczniczych i wyrobów medycznych; 6) aparaturę i sprzęt dostosowany do zakresu świadczonych usług specjalistycznych; 7) aparaturę i sprzęt diagnostyczny; 8) zaplecze sanitarne, socjalne i gospodarcze.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WojciechMojzesowicz">2. Klinika weterynaryjna zapewnia całodobową obserwację i leczenie zwierząt. 3. W klinice weterynaryjnej usługi weterynaryjne świadczy co najmniej trzech lekarzy weterynarii, w tym jeden lekarz z tytułem specjalisty w zakresie usług weterynaryjnych świadczonych przez klinikę. 4. Klinika weterynaryjna współpracuje w zakresie świadczonych usług weterynaryjnych z innymi zakładami leczniczymi dla zwierząt, a w szczególności przyjmuje pacjentów skierowanych przez te zakłady do leczenia. 5. Minister właściwy do spraw rolnictwa, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej oraz ogólnokrajowych organizacji zrzeszających osoby wykonujące zawody z zakresu medycyny weterynaryjnej, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowo wymagania, o których mowa w ust. 1, mając na względzie prawidłowe wykonywanie przez klinikę weterynaryjną usług weterynaryjnych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 10? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 10 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 11. Podkomisja proponuje, aby art. 11 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 11. 1. Weterynaryjne laboratorium diagnostyczne jest wyposażone w szczególności: 1) pokój przyjęć prób do badań diagnostycznych; 2) salę laboratoryjną; 3) aparaturę i sprzęt dostosowany do zakresu wykonywanych badań; 4) sprzęt i urządzenia do przechowywania używanych środków i materiałów; 5) zaplecze sanitarne i socjalne. 2. Minister właściwy do spraw rolnictwa, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej oraz ogólnokrajowych organizacji zrzeszających osoby wykonujące zawody z zakresu medycyny weterynaryjnej, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowo wymagania, o których mowa w ust. 1, mając na względzie prawidłowe wykonywanie przez laboratorium diagnostyczne usług laboratoryjnych”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 11? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 11 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 12. Podkomisja proponuje, aby art. 12 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 12. 1. Zakłady lecznicze dla zwierząt mogą, z zastrzeżeniem ust. 2, prowadzić: 1) szkolenie praktyczne uczniów szkół ponadgimnazjalnych; 2) szkolenie praktyczne studentów wydziału medycyny weterynaryjnej w zakresie wynikającym z programu studiów; 3) szkolenie podyplomowe lekarzy weterynarii. 4) szkolenie specjalizacyjne lekarzy weterynarii. 2. Klinika weterynaryjna jest obowiązana do prowadzenia szkoleń, o których mowa w ust. 1. 3. Szkolenia, o których mowa w ust. 1 i 2 są odpłatne. Wysokość odpłatności określa, w drodze uchwały, Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna, uwzględniając rodzaj szkolenia, o którym mowa w ust. 1”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 12? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 12 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 13. Podkomisja proponuje, aby art. 13 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 13. 1. Gabinetem weterynaryjnym lub przychodnią weterynaryjną kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii oraz co najmniej 2 letni okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#WojciechMojzesowicz">2. Lecznicą weterynaryjną, kliniką weterynaryjną lub weterynaryjnym laboratorium diagnostycznym kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii oraz co najmniej 5 letni okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii. 3. Lekarz weterynarii może kierować tylko jednym zakładem leczniczym dla zwierząt”. Mam uwagę do art. 13. Proponuję, aby w art. 13 ust. 1 po słowach „prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii” postawić kropkę i wykreślić dalszą część zdania. Wówczas art. 13 ust. 1 otrzyma następujące brzmienie: „1. Gabinetem weterynaryjnym lub przychodnią weterynaryjną kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii”. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AdamSzejnfeld">Popieram ten wniosek. Ponadto proponuję, aby dokonać zmian także w ust. 2, gdzie zapisuje się obowiązek posiadania pięcioletniego stażu przez kierowników lecznicy weterynaryjnej. Moim zdaniem lecznica będzie najbardziej rozpowszechnioną placówką zakładu leczniczego dla zwierząt. Każdy, kto przez pięć lat będzie studiował medycynę weterynaryjną, potem jeszcze przez pięć lat będzie musiał odbywać staż, żeby wreszcie po dziesięciu lub jedenastu latach samodzielnie kierować lecznicą. Proponuję, aby lecznicę przenieść do ust. 1. W ust. 2 pozostałyby klinika i laboratorium diagnostyczne, w przypadku których skrócono by okres stażu z pięciu do dwóch lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WojciechMojzesowicz">Uważam, że to jest rozsądna propozycja. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Oczywiście możemy przyjąć takie rozwiązania, że wszystkimi zakładami leczniczymi dla zwierząt będą kierować osoby, które właśnie wczoraj otrzymały dyplom. Należy sobie jednak uświadomić, na co narażamy pacjentów - w tym przypadku są to zwierzęta. Jeśli chcecie państwo zliberalizować ten przepis, to wystarczy wyodrębnić tutaj gabinety weterynaryjne, którymi mogą kierować świeżo upieczeni lekarze. Jeśli ktoś nie będzie chciał skorzystać z usług takiego niedoświadczonego lekarza, to po prostu wybierze przychodnię. Sądzę jednak, że trzeba pozostawić pewne rygory dla osób prowadzących przychodnię i lecznicę. Tutaj powinien zostać zachowany dwuletni staż. Proszę zwrócić uwagę na to, że po otrzymaniu dyplomu trzeba odbyć jeszcze roczny staż. Tak powinno być ze względu na bezpieczeństwo zwierząt. Podobnie kliniką powinien kierować lekarz, który ma duże doświadczenie zawodowe. To samo dotyczy laboratoriów. Kierowanie laboratorium i interpretacja wyników, to jest bardzo odpowiedzialne zajęcie, które rzutuje nie tylko na stan zdrowia zwierząt, na majątek właścicieli zwierząt, ale również na prestiż i majątek lekarza, który wysyła próbki do badań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JózefPilarczyk">Jestem przeciwny takiej liberalizacji przepisów. Tutaj chodzi o zachowanie bezpieczeństwa człowieka. Mówimy o stanowiskach kierowniczych w placówkach leczniczych. Według państwa propozycji, gabinetem weterynaryjnym mógłby kierować absolwent wydziału weterynaryjnego. Wprawdzie studia trwają sześć lat, ale szkolenie to jeszcze nie jest uprawianie praktyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WojciechMojzesowicz">Wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AdamSzejnfeld">Rozumiem argumenty obu stron. W przypadku gabinetu i przychodni, nie powinno być warunków stażowych. Gdy ktoś skończy studia, a nie zostanie przyjęty do pracy, to nie będzie mógł otworzyć własnego gabinetu ze względu na te wymogi. W związku z tym proponuję, aby: - w ust. 1 wykreślić słowa „oraz co najmniej 2 letni okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii”, - w ust. zapisać przy klinikach jednoroczny okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii. Przez ostatnich pięćdziesiąt lat było tak, że lekarz musiał mieć rok stażu, żeby móc wykonywać zawód samodzielnie. W przypadku kliniki i laboratorium pozostawilibyśmy wymóg posiadania pięcioletniego doświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WojciechMojzesowicz">Chodzi o taką sytuację, w której na przykład syn rolnika kończy studia weterynaryjne. Taka osoba musi zabiegać o to, aby ktoś ją przyjął na staż. Co się stanie z tym młodym człowiekiem, jeśli nikt nie będzie chciał go przyjąć do pracy. Tak jest na przykład z młodymi prawnikami, którzy nie mogą się dostać na aplikację adwokacką. On nie będzie mógł wykonywać zawodu. A zatem przy rozpoczynaniu pracy nie możemy stwarzać barier.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Jeżeli gabinet weterynaryjny będzie mógł być utworzony i kierowany przez absolwenta uczelni, to jest to wystarczająca możliwość nabycia doświadczenia. Przychodnia jest już jednak wyższą formą świadczenia usług. Gabinet będzie mógł otworzyć każdy. Jeśli chcemy zliberalizować ten przepis, to napiszmy, że gabinet weterynaryjny może otworzyć człowiek bezpośrednio po studiach. W przypadku przychodni kierujący powinien moim zdaniem odbyć przynajmniej roczny staż. Lecznicą weterynaryjną mógłby kierować lekarz z dwuletnim, a kliniką i laboratorium z pięcioletnim doświadczeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WojciechMojzesowicz">Takie rozwiązanie nie zamyka możliwości uprawiania zawodu. Popieram wniosek złożony przez posłankę Barbarę Błońską-Fajfrowską. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o odczytanie przepisu z uwzględnieniem zgłoszonej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">„Art. 13. 1. Gabinetem weterynaryjnym kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii. 2. Przychodnią weterynaryjną kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii oraz co najmniej roczny okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii. 3. Lecznicą weterynaryjną, kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii oraz co najmniej dwuletni okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii. 4. Kliniką weterynaryjną lub weterynaryjnym laboratorium diagnostycznym kieruje lekarz weterynarii posiadający prawo wykonywania zawodu lekarza weterynarii oraz co najmniej 5 letni okres pracy w zawodzie lekarza weterynarii. 5. Lekarz weterynarii może kierować tylko jednym zakładem leczniczym dla zwierząt”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Czy ust. 1 jest potrzebny w świetle art. 5, gdzie jest napisane, kto może być kierownikiem zakładu leczniczego dla zwierząt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli dodatkowe warunki muszą spełniać tylko kierujący przychodnią weterynaryjną, lecznicą weterynaryjną, kliniką weterynaryjną oraz laboratorium diagnostycznym, to rzeczywiście przepis z legislacyjnego punktu widzenia nie jest potrzebny. Należy jednak pamiętać, że ludzie często czytają tylko jeden artykuł, który ich dotyczy i dlatego tam powinna się znaleźć odpowiednia informacja. Chodzi o informacyjną wartość tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Rozumiem, że powtórzenie tej informacji jest potrzebne ze względów porządkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WojciechMojzesowicz">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 13 wraz ze zgłoszonymi poprawkami. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 14. Podkomisja proponuje, aby art. 14 otrzymał następujące brzmienie: „Art. 14. Lekarz weterynarii nie może równocześnie wykonywać zawodu w zakładzie leczniczym dla zwierząt i w hurtowni farmaceutycznej prowadzącej obrót produktami leczniczymi, paszami leczniczymi i wyrobami medycznymi stosowanymi wyłącznie u zwierząt”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 14?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#SzczepanSkomra">Art. 14 stanowi, że lekarz nie może jednocześnie prowadzić zakładu leczniczego i pracować w hurtowni farmaceutycznej. Czy taki lekarz może prowadzić aptekę przyzakładową?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Tutaj jest mowa o hurtowni farmaceutycznej, ponieważ nie prowadzi się aptek weterynaryjnych. Każdy lekarz weterynarii ma dostęp do pełnego spektrum leków. Można to porównać do apteczki oddziałowej w szpitalu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WojciechMojzesowicz">Czy ktoś z państwa ma inne uwagi do art. 14? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 14 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 15–35. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 15–35? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 15–35 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy o zakładach leczniczych dla zwierząt i zasadach wykonywania praktyki lekarsko-weterynaryjnej. Kto z państwa jest za przyjęciem projektu ustawy? Stwierdzam, że przy 18 głosach za, braku głosujących przeciw i jednym wstrzymującym się, Komisja przyjęła projekt ustawy. Na zakończenie chciałbym do państwa zaapelować, aby nikt nie starał się zablokować dalszego procesu legislacyjnego tego projektu. Docierają do mnie sygnały, że będą podejmowane takie próby. Jeśli to się potwierdzi, to i tak Sejm przyjmie nową ustawę, a ci którzy przeszkadzają, tylko na tym stracą, bo przyjmiemy bardziej rygorystyczne przepisy. Pozostał nam jeszcze obowiązek wyboru posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatur. Zgłoszono kandydaturę posła Ryszarda Stanibuły. Czy pan poseł się zgadza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardStanibuła">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WojciechMojzesowicz">Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja poparła tę kandydaturę. Sprzeciwu nie słyszę. Urząd Komitetu Integracji Europejskiej przygotuje opinię w sprawie zgodności przyjętych zmian z prawem Unii Europejskiej do jutra, do godziny 20.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym prosić, aby przedstawiciel rządu wypowiedział się w sprawie możliwości zakupu leków w hurtowniach z pominięciem aptek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JózefPilarczyk">Jeżeli lekarz weterynarii wystawi receptę, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby można było nabyć leki w hurtowni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RomualdAjchler">Poproszę o odpowiedź na piśmie. To będzie wiążące dla hurtowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WojciechMojzesowicz">Przystępujemy do rozpatrzenia drugiego punktu porządku obrad - informacja o sytuacji na rynku półtusz wieprzowych. Przez półtora roku próbowaliśmy poprawić sytuację na rynku wieprzowiny, ale niewiele osiągnęliśmy jeśli chodzi o ceny skupu. Proszę panią minister Darię Oleszczuk o przedstawienie przedmiotowej informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#DariaOleszczuk">Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego z 8 września 2003 r. w stosunku do stanu z końca marca 2003 r. liczba loch na chów spadła o 75.300 sztuk, to jest o 4,1%, w tym liczba loch prośnych zmniejszyła się o 85 tys. to jest o 7,2%. Według przewidywań Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej produkcja mięsa wieprzowego w przyszłym roku może obniżyć się o około 5%. Po dłuższej obserwacji okaże się, czy ceny zbóż nie zachęcają do wzrostu produkcji trzody. Krajowa cena żyta tylko za lipiec bieżącego roku była wyższa o blisko 12% od ubiegłorocznej. Jednak w sierpniu ceny żyta spadły o 10% i były wyższe o 1,8% niż przed rokiem. Ceny zbóż za granicą są wyższe od polskich o około 15%. W sierpniu tego roku w stosunku do lipca wzrosła na przykład cena jęczmienia paszowego o ponad 10%. Ta tendencja utrzymuje się we wrześniu. Od czterech miesięcy następuje systematyczny wzrost cen skupu żywca. Od 1 czerwca 2003 r. średnia cena skupu z 3,11 zł za kilogram wzrosła do 3,35 zł za kilogram, pod koniec lipca wzrosła do 3,65 zł za kilogram, do 31 sierpnia wzrosła do 3,71 za kilogram, na dzień 14 września wynosiła 3,89 zł i do 21 września nie zmieniła się. Utrzymująca się tendencja wzrostu cen pozwala Agencji Rynku Rolnego na sprzedaż półtusz w kolejnych przetargach i stopniowe pozbywanie się zapasów mięsa ze skupu interwencyjnego jeszcze z 2002 r. Zintegrowany System Rolniczej Informacji Rynkowej nie potwierdza doniesień o drastycznym spadku cen skupu żywca do 3,41 za kilogram. Średnia krajowa cena żywca na dzień 21 września 2003 r. wyniosła 3,89 zł za kilogram, z tego w regionie: - północnym - 3,88 zł za kg, - środkowo-wschodnim - 3, 98 zł za kg, - południowo-wschodnim - 3,84 zł za kg, - zachodnim - 3,80 zł za kg. W strukturze skupu najwyższe miejsce zajmują klasy E, U i R. Udział tych klas w skupie wynosi średnio 88,6% w tym w regionie: - północnym - 89,3%, - środkowo-wschodnim - 80,6%, - południowo-wschodnim - 87,1% , - zachodnim - 91,9%. Ceny skupu żywca wyniosły w trzecim tygodniu września średnio w kraju 4,02–3,71 zł za kg, w tym za mięso klasy E 4,02 zł, 3, 86 zł za kg mięsa klasy U i 3,71 zł za kg mięsa klasy R. W regionie: - północnym - 4,03–3,84–3,64 zł za kg, - środkowo-wschodnim - 4,13–4 3,90 zł za kg, - południowo-wschodnim - 3,97–3,80–3,70 zł za kg, - zachodnim - 3,99–3,85–3,60 zł za kg. Cena skupu żywca zbliżona do 3,40 zł za kilogram dotyczy najniższych klas, to jest O i P, których udział w skupie ogólnym jest niewielki i wynosi 9% jeśli chodzi o klasę O i 2% klasę P. Średnio w kraju za klasę O w badanym okresie, czyli między 15 i 22 września 2003 r., płacono 3,49 zł, a za klasę P 3,15 zł za kg. Najniższe ceny za te klasy wystąpiły w regionie północno-wschodnim, gdzie płacono 3,22 zł za kg mięsa klasy P. Cena była o 3,79% wyższa niż 14 września. W regionie północnym za klasę O płacono 3,32 zł, a za klasę P 2,82 zł za kg. Jednak były to ceny wyższe niż w poprzednim tygodniu, kiedy zanotowano następujące ceny: 3,26 i 2,70 za kg. Ceny półtusz wieprzowych przeznaczonych na rynek krajowy w zakładach mięsnych wynosiły średnio 5,80 zł za kg według notowań z 21 września 2003 r. i były niższe o 0,46% niż ceny sprzed tygodnia. Średnia cena półtusz wieprzowych spadła tylko w makroregionie zachodnim.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#DariaOleszczuk">W pozostałych częściach nastąpił lekki wzrost cen. Sprzedaż wieprzowiny z zapasów Agencji Rynku Rolnego została przerwana decyzją prezesa 26 września 2003 r. Ilość sprzedawanych półtusz w kolejnych przetargach utrzymywała się na wysokim poziomie w wyniku czego stan zapasów Agencji na dzień 29 września 2003 r. wynosił 65 tys. ton, to jest: 11.700 ton z interwencji z 2002 r. i 53.500 ton z tegorocznych zakupów. Import mięsa wieprzowego za siedem miesięcy tego roku wyniósł 23, 4 tys. ton. Najwięcej mięsa sprowadziliśmy z Danii, bo 10,8 tys. ton czyli 46, 4% całego importu. Ceny świń bekonowych z Danii wynosiły: - w czerwcu od 3,38 do 3,41 zł za kg wagi żywej, - lipcu od 3,41 do 3,49 zł za kg wagi żywej, - w sierpniu od 3,34 do 3,42 zł za kg wagi żywej, - na dzień 6 września 3,41 zł za kg wagi żywej, - na dzień 20 września 3,87 zł za kg wagi żywej. Rosną ceny wieprzowiny na rynkach zagranicznych. W ciągu miesiąca ceny mięsa wzrosły o ponad 10% w Niemczech i o ponad 16% w Danii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że producenci trzody chlewnej chcieliby otrzymywać takie kwoty, jakie tu były podawane przez panią minister. Gdyby ceny żywca sięgały 3,90 zł, to Komisja w ogóle nie zajmowałaby się sytuacją na rynku mięsa wieprzowego. Te dane nie odpowiadają sytuacji rynkowej. Należy także powiedzieć, że prezes Agencji Rynku Rolnego podjął decyzję o wstrzymaniu sprzedaży półtusz z zapasów, ale dopiero po interwencji Komisji. W imieniu Komisji poinformowałem władze Agencji, że jest załamanie na rynku półtusz i poprosiłem o wstrzymanie sprzedaży. Jeszcze raz powtarzam, że przedstawione tutaj dane nie odpowiadają rzeczywistości. Dzisiaj za trzodę płaci się od 3,20 do 3,30 zł za kg. Podawana cena 3,80 zł za kg to jest bardzo dobra cena, ale nie do uzyskania na rynku. Przypominam, że półtuszami płacono za przerób mięsa, które ma trafić do najuboższych w ramach pomocy społecznej. To działanie spowodowało większy wypływ półtusz z zapasów Agencji na rynek mięsa. Do tego doszła jeszcze sprzedaż bieżąca. W tej sytuacji należy się zastanowić nad dalszymi działaniami. Analizy wskazują na to, że niebawem mięsa może zabraknąć. Niska cena spowoduje, że produkcja spadnie. Przy obecnych cenach zbóż nikt nie będzie produkował trzody chlewnej, żeby ją sprzedać po 3,60 zł za kg. To by było ekonomiczne samobójstwo. Może się okazać, że zapasy mięsa przydadzą się w lutym i w marcu przyszłego roku, aby nie trzeba było sprowadzać go z zagranicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RomualdAjchler">Wysłuchałem informacji i zaniepokoiła mnie jedna kwestia. Mieliśmy prawie 170 tys. ton półtusz wieprzowych. W tej chwili pozostało około 98 tys. ton. A zatem w krótkim okresie sprzedano znaczną ilość zapasów mięsa. W tym roku wystąpiła klęska suszy. Powinniśmy tak gospodarować zapasami mięsa, aby nie trzeba było go sprowadzać z zagranicy. W tej sytuacji należy się zastanowić nad dalszym angażowaniem publicznych środków w dopłaty do eksportu. Być może za kilka miesięcy okaże się, że trzeba będzie importować półtusze wieprzowe. Nie można wykluczyć takiego biegu spraw. Myślę, że Agencja Rynku Rolnego dysponuje odpowiednimi prognozami rynku, aby zapobiec sytuacji, w której wiosną przyszłego roku dowiemy się, że w Polsce zabrakło mięsa wieprzowego. Dzisiaj sprzedajemy ten produkt po bardzo niskich cenach, dopłacając z budżetu państwa. Z materiałów, które otrzymaliśmy, wynika, że Agencja zamierza sprzedać do końca roku jeszcze 20 tys. ton półtusz. Nie twierdzę, że nie należy tego robić. Proszę jednak przeanalizować te działania pod kątem prognoz rynkowych. Zapewne mniejsze zbiory zbóż w tym roku będą miały wpływ na produkcję mięsa wieprzowego i drobiowego. Kolejna kwestia dotyczy sprzedaży mięsa z zapasów Agencji. Przy zmniejszaniu zapasów Agencja powinna brać pod uwagę sytuację na rynku mięsa. Dzisiaj nie grozi nam to, że rolnicy zwiększą produkcję wieprzowiny. A zatem proszę tymi zapasami administrować w taki sposób, aby nie doszło do obniżenia cen na rynku wewnętrznym. Ceny, o których mówiła pani minister Daria Oleszczuk, to jest już historia. Wiem, że w Wielkopolsce odbiorcy chcą płacić rolnikom po 3–3,20 zł za kg. Niedawno w Poznaniu odbyła się konferencja producentów trzody chlewnej. Producenci są przekonani, że na ceny wpływ mają przetargi Agencji, która pozbywa się zapasów. Nieoficjalnie mówi się także o zwiększonym imporcie. Nie bez znaczenia dla rynku mięsa było także wprowadzenie wiz dla obywateli Rosji, Białorusi i Ukrainy. A zatem podawane przez przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi ceny nie znajdują odbicia w rzeczywistości. Z naszych informacji wynika, że takie ceny występowały na rynku dwa tygodnie temu. Teraz nastąpił znaczny spadek cen do poziomu 3,30–3,40 zł za kg. Informowaliśmy o tym ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Dlatego zgadzam się z opinią wyrażoną przez posła Wojciecha Mojzesowicza, że to Komisja zwróciła uwagę Agencji Rynku Rolnego na ruchy cen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WojciechMojzesowicz">Podobne doświadczenia mamy ze zbożem. Kiedyś apelowałem do prezesa Ryszarda Pazury, aby Agencja nie sprzedawała więcej zboża, bo może go zabraknąć. Wiemy, że potem zboża zaczęło brakować. Należy się zastanowić, czy podobne zdarzenia nie wystąpią na rynku mięsa. Oczywiście jako producenci trzody chlewnej moglibyśmy być zadowoleni ze wzrostu cen, ale przecież nie wolno doprowadzać do załamania rynku żywności. W związku z tym należy przeanalizować zasadność prowadzenia dalszego eksportu mięsa z dopłatami Agencji. Czy w styczniu lub lutym 2004 r. nie trzeba będzie uzupełniać braków na rynku mięsa? Dziękuję Agencji Rynku Rolnego, że po interwencji Komisji w ciągu 24 godzin zaprzestała sprzedaży półtusz wieprzowych. To dobrze, że Agencja reaguje na sygnały z zewnątrz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PiotrKrutul">Mam pytanie do przedstawicieli rządu. Kiedy rząd ustali z Unią Europejską, z jakimi nadwyżkami mięsa Polska może wstąpić do Unii Europejskiej? Gratuluję Agencji sprzedaży prawie 110 tys. ton półtusz wieprzowych w 2003 r. Powstaje jednak pytanie, ile na tej operacji stracił budżet państwa. Czy mamy pewność, że to mięso zostało wyeksportowane? Zwracam się do przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, aby NIK skontrolowała firmy eksportowe, które wygrały przetargi na eksport mięsa z dopłatami Agencji. Może się okazać, że to były tylko operacje na papierze, a mięso pozostało w Polsce. Przecież jeśli Agencja sprzedaje półtusze po 2,80 zł za kg, to jest to znakomity interes dla kupujących. Jak się udało wyeksportować tak znaczną ilość półtusz? Pytam o to w kontekście porozumień zawartych w ramach WTO. Zgodnie z tymi porozumieniami Polska może wyeksportować z dopłatami tylko 42 tys. ton półtusz wieprzowych. Gdzie została sprzedana pozostała ilość półtusz? Czy to prawda, że nie będziemy płacić półtuszami za samoloty? Zgadzam się z posłem Wojciechem Mojzesowiczem, że dobrze się stało, że Agencja wstrzymała sprzedaż półtusz z zapasów. Jednak do 26 września 2003 r. zdążyła sprzedać 14 tys. ton. Czy to było konieczne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WojciechMojzesowicz">Poseł Piotr Krutul poruszył bardzo istotny problem związany z działalnością służb celnych. Nie wydaje się możliwe, aby załamanie na rynku nastąpiło tylko dlatego, że Agencja raz w tygodniu wystawiała do sprzedaży 1 tys. ton półtusz wieprzowych. Muszą istnieć inne źródła dostaw. Jeśli Agencja Rynku Rolnego ogłasza przetarg na eksport z dopłatami, to służby celne powinny weryfikować, czy towar rzeczywiście opuszcza obszar kraju. Komisja poprosi ministra finansów o szczegółowe informacje w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BenedyktSuchecki">Chciałbym się wypowiedzieć w kwestii sytuacji na rynku mięsa wieprzowego. Obserwując wydarzenia w województwie mazowieckim mam wątpliwości, czy w przyszłym roku produkcja spadnie tylko o 5%. Sytuacja jest bardzo zróżnicowana. Myślę, że spadek produkcji mięsa wieprzowego będzie znacznie większy. Są takie powiaty, gdzie susza poczyniła znaczne szkody i nawet kukurydza nie obrodziła. To się oczywiście wiąże z dostępnością pasz. Rynek mięsa wieprzowego jest uzupełniany przez rynek mięsa drobiowego. W ostatnich tygodniach daje się zauważyć znaczny wzrost cen jaj kurzych. Na Zachodzie zwiększył się popyt na ten produkt ze względu na ptasią grypę. W tej sytuacji wzrośnie także zapotrzebowanie na mięso wieprzowe. Dlatego apeluję do państwa, aby rozważnie gospodarować zapasami Agencji Rynku Rolnego. Zdaję sobie sprawę, że Agencji potrzebne są pieniądze, ale spadek produkcji w przyszłym roku będzie większy niż 5%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#StanisławStańko">Dziękuję za wszystkie sugestie dotyczące gospodarowania zapasami Agencji Rynku Rolnego. Chciałbym się odnieść do kwestii dopłat do eksportu. Agencja zawarła porozumienie ze służbami celnymi, zgodnie z którym w dokumentach eksporter musi wykazać, do kogo to mięso trafia. Wydaje się, że zrobiliśmy wszystko, aby zabezpieczyć się przed fikcyjnym eksportem. Oczywiście może się zdarzyć, że eksporter będzie nieuczciwy. Najwięcej mięsa wieprzowego wyeksportowaliśmy do tej pory do Rosji i Rumunii. Część kontraktów jest jeszcze w trakcie realizacji. O podaży mięsa w najbliższym czasie zadecyduje struktura pogłowia, która ukształtowała się w lipcu. Z naszych analiz wynika, że w czwartym kwartale 2003 r. nastąpi dalsze zwiększenie podaży. Jednocześnie dostrzegamy symptomy zmniejszenia popytu. To była bezpośrednia przyczyna załamania cen w niektórych regionach kraju. Oczywiście prezes Agencji po otrzymaniu pisma prezydium Komisji w ciągu dwóch godzin podjął decyzję o wstrzymaniu sprzedaży zapasów na rynek krajowy. Poseł Wojciech Mojzesowicz stwierdził, że na sytuację na rynku półtusz wpłynął także program pomocy żywnościowej dla najuboższych, bowiem za wytworzenie konserw zapłacono wieprzowiną. Przedsiębiorcy, którzy wygrali przetarg, odebrali do tej pory tylko 2 tys. ton mięsa. Pozostało jeszcze 11,5 tys. ton. Wydaje mi się, że to jest zbyt mała ilość, aby rynek na to zareagował. Media lokalne informują o kontrowersjach, jakie wywołał przetarg na przerób półtusz przeznaczonych na cele charytatywne. Zwołaliśmy konferencję prasową, na której wyjaśniliśmy wszystkie wątpliwości. Pytano między innymi, dlaczego zdecydowaliśmy się na takie a nie inne produkty. Takie po prostu było zapotrzebowanie tych organizacji, które będą dystrybuować pomoc. Proszę zauważyć, że prasa ogólnopolska w ogóle nie kwestionowała zasad i trybu przeprowadzenia przetargu. Dziennikarze zrozumieli ideę tego działania. Niestety informacja nie dotarła do mediów lokalnych. Jeśli jest taka potrzeba, mogę państwu wyjaśnić wszystkie aspekty tej sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanAntochowski">Bardzo proszę, aby przedstawiciel Agencji przygotował szczegółową informację w sprawie przetargów na jutrzejsze posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WojciechMojzesowicz">Rzeczywiście posłowie przyjęli wniosek posła Wojciecha Zarzyckiego, aby omówić ten temat na następnym posiedzeniu Komisji. Proszę zatem przygotować stosowną informację. Informowano nas, że przetargi wygrały najlepsze zakłady przetwórcze. Chciałbym, aby posłowie mogli osobiście stwierdzić, co z tego mięsa zostało zrobione. Dlatego proszę o dostarczenie Komisji konserw wytworzonych w ramach programu pomocy żywnościowej. Oczywiście my za te puszki zapłacimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławStańko">To niestety nie jest możliwe. Na puszce jest napisane, że to jest pomoc żywnościowa, której nie wolno kierować do sprzedaży. Agencja Rynku Rolnego nie ma nawet jednej puszki wyprodukowanej w ramach tego programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że można to jakoś zorganizować. Zapłacimy za te konserwy. Po prostu chcemy wiedzieć, jak jest wykorzystywane mięso, które przeznaczono na pomoc dla najuboższych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławStańko">Nad jakością tych produktów czuwa Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Wszystkie konserwy muszą spełniać określone normy. Puszki zostaną przekazane zgodnie z listą, którą otrzymaliśmy od pani minister Jolanty Banach. To są magazyny Federacji Polskich Banków Żywności, która współpracuje z ponad tysiącem organizacji charytatywnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WojciechMojzesowicz">Niemniej jednak nadal uważam, że powinniśmy osobiście sprawdzić jakość tych konserw. Zamykam posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>