text_structure.xml
99.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AlicjaMurynowicz">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. W dniu dzisiejszym mamy do rozpatrzenia jeden punkt porządku dziennego, który jest państwu znany. Na poprzednim posiedzeniu rozpatrzyliśmy rozdział I ustawy o pomocy społecznej i obecnie przechodzimy do rozdziału II i art. 15. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaWyrwicka">Art. 15 określa, na czym polega pomoc społeczna. W pkt 6 zabrakło dwóch wyrazów, ponieważ powinno być: „rozwijaniu nowych form pomocy społecznej i samopomocy...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę przedstawić to na piśmie i zostanie to potraktowane jako autopoprawka. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 15 ze zgłoszoną autopoprawką? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 15. Przechodzimy do art. 16. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 16? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 16. Przechodzimy do art. 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chodzi mi o zadania własne gminy. W pkt 1 zapisano, że gmina, jako zadanie, własne ma na celu: „opracowanie i realizację gminnej strategii rozwiązywania problemów społecznych ze szczególnym uwzględnieniem programów pomocy społecznej, profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i innych...”. W prasie pojawiła się informacja o ustawie dotyczącej swobody działalności gospodarczej, która przewiduje zniesienie koncesji na alkohol. Czy będzie to związane z utratą dochodów oraz możliwością realizacji tych programów? Czy jest to zniesienie samej instytucji decyzji administracyjnej przy pozostawieniu opłat?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AlicjaMurynowicz">Podejrzewam, że pani dyrektor Krystyna Wyrwicka nie będzie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie. Przyznaję, że podczas prac podkomisji spotkałam się z tym problemem i zwróciłam się do pani minister Małgorzaty Okońskiej-Zaręby w celu wyjaśnienia pojawiających się w mediach informacji. Okazało się, że te informacje są mylące. Projekt tej ustawy właśnie znajduje się w Sejmie i zmianie ulegnie tylko sposób organizowania koncesji. Pozostaje koncesja i wpływy z tego tytułu. Zapis, o którym mówił pan poseł Tadeusz Tomaszewski, jest sprzeczny z ustawami o rehabilitacji społecznej i zawodowej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych i o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie. Tutaj nie ma zagrożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EugeniuszWycisło">Czy dodatkowe zadania były konsultowane ze związkiem powiatów lub gmin?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak, projekt był konsultowany ze stroną samorządową i został on przyjęty przez wspólną komisję rządową i samorządową.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chodzi mi o pkt 3, ponieważ wydawało mi się, że w ustawie dotyczącej bezdomności mówiliśmy o tym, że ten obowiązek spoczywa na gminie. Czy tutaj nie wprowadzono zbyt szerokiego pojęcia: „osobom pozbawionym...”? Gmina będzie musiała nakarmić każdego głodnego nawet z marginesu. Sądziłam, że tutaj chodzi tylko o bezdomnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AlicjaMurynowicz">Osoba pozbawiona schronienia jest bezdomna. Dyskutowaliśmy nad tym problemem, ponieważ katalog tych zadań jest bardzo ważny. Stwierdziliśmy, że jeżeli pomoc społeczna jest instytucją polityki państwa, to niekonstytucyjne byłoby nieudzielanie takiej pomocy osobom potrzebującym. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#EugeniuszWycisło">Chodzi mi o pkt 4. Rozumiem, że zadanie zlecone będzie wykonywane jako zadanie własne. To zostało uzgodnione przez Komisję Trójstronną.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak, staje się to zadaniem własnym, lecz nie od razu, ponieważ przez okres trzech lat istnieje dotacja z budżetu państwa na to zadanie. Zostało to określone w dalszych przepisach ustawy. Jest to próba odbudowania instytucji zasiłku okresowego. Nie można było od razu przekazać środków, ponieważ niektóre samorządy w ogóle nie wypłacały zasiłku okresowego i trudno było stworzyć taki algorytm. Trzy lata będzie trwała dotacja z budżetu. Później monitoring i dopiero oddanie zadania do samorządu. Podobnie było w dotacjach do rodzin zastępczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 17 i art. 18? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 17 i art. 18. Przechodzimy do art. 19.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Chciałbym zastanowić się nad pozycją powiatu. Jeżeli istnieją rady miast i gmin, które biorą na siebie cały ciężar pomocy, to powiat jest trochę wyżej. Czy przypisane im sprawy nie są dublowane przez województwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zadania własne gminy o charakterze obowiązkowym określiliśmy w art. 17. Teraz określamy takie same zadania dla powiatu, a później będzie samorząd województwa. W tej ustawie każdy szczebel województwa ma swoje określone zadanie. Musimy pamiętać o art. 2 ust 1, w brzmieniu: „Pomoc społeczna jest instytucją polityki państwa...”. O tym nie możemy zapominać, ponieważ każdy szczebel administracji jest do tego zobowiązany.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaWyrwicka">Te zadania się nie dublują. Wszystkie świadczenia są blisko obywatela, czyli w gminie, a specjalistyczna pomoc jest na szczeblu powiatu. Jedynie opieka nad dziećmi pozbawionymi władzy rodzicielskiej jest tylko na poziomie powiatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Prosiłem o wyjaśnienia, ponieważ należy wyjaśniać wszelkie wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 19? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 19. Przechodzimy do art. 20, który określa zadania administracji rządowej realizowane przez powiat. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 20? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 20. Przechodzimy do art. 21. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy w ustawie dotyczącej zadań samorządu wojewódzkiego obligatoryjnym jest utrzymanie i utworzenie regionalnego ośrodka polityki społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ustawa o zatrudnieniu socjalnym wprowadziła zmianę do ustawy o pomocy społecznej i wprowadzono obligatoryjny charakter regionalnych ośrodków polityki społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 21? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 21. Przechodzimy do art. 22, który kataloguje zadania wojewody. Nie widzę uwag. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 22? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 22. Proszę nie zawracać sobie głowy przecinkami lub kropkami, ponieważ umówiliśmy się z Biurem Legislacyjnym, że damy mu uprawnienie do wyczyszczenia ustawy. Ustawa po wyjściu z naszej Komisji zostaje przekazana językoznawcom. Przechodzimy do art. 23, który zawiera katalog zadań ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrystynaWyrwicka">W ust. 2 pkt 2 należy wykreślić wyraz „poszczególnych”. Chodzi tutaj o standardy działalności zawodowej w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy to nie kłóci się z pkt 1 tego ustępu dotyczącego standardów dla poszczególnych usług?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tutaj są wyszczególnione rodzaje usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rząd zgłosił propozycję wykreślenia wyrazu „poszczególnych” z ust. 2 pkt 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#EugeniuszWycisło">Na jakim etapie są te rozporządzenia? Jeżeli mówimy o standardach działalności zawodowej, to zostało to przepisane z innych rozporządzeń. Nie spotkałem się jednak ze standardami poszczególnych usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Ja też chciałam zapytać o te standardy. Chodzi mi o pięć domów pomocy społecznej, które znajdują się w pałacykach lub starych budynkach. One od lat spełniają swoje funkcje. Otrzymałam sygnały od dyrektorów, że standardy są zbyt wysokie. Może wymaga tego Unia Europejska. Boję się, że to może wykluczyć wiele wspaniałych domów opieki społecznej. Czy to uwzględniacie? Czy to będzie działało wstecz? Wiem, że wydłużacie terminy, lecz często nie da się zbyt szybko przebudować domu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałam powiedzieć, że w ostatniej nowelizacji ustawy o pomocy społecznej została zawarta obligatoryjność dostosowania domów pomocy społecznej do pewnych standardów. Termin upływa z końcem 2006 r. My niczego nie zmieniamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tutaj pojawiają się dwie odrębne kwestie. Pierwsza kwestia - dalej w ustawie pojawiają się zapisy dotyczące dochodzenia do standardów dla domów i placówek opiekuńczo-wychowawczych. Druga kwestia. Termin nie ulega zmianie i jest to koniec 2006 r. Te zapisy zostały wprowadzone na 10 lat, czyli 7 lat temu. Tyle miały domy na doprowadzenie do pełnych standardów. W 2006 r. będziemy musieli zrobić diagnozę dotyczącą liczby domów, które doszły do pełnego standardu. Wtedy będziemy mogli podejmować decyzje dotyczące funkcjonowania domów substandardowych, lecz zróżnicujemy odpłatność. Jeżeli zapewniamy niższy standard, to nie możemy wymagać, aby płacono tyle samo. Zależało nam na tej delegacji. Chodziło nam o to, aby można było wprowadzić standardy dla kolejnych usług i instytucji w drodze rozporządzeń. Najszybciej pojawią się standardy środowiskowych domów samopomocy. Pracujemy nad tym z instytutem psychiatrii. Oczywiście, tutaj także będą zawarte odpowiednie terminy. Kolejną ważną sprawą są usługi opiekuńcze w środowisku, ponieważ od tego zależy kierowanie do domów pomocy społecznej. Zmieniamy odpowiedzialność podmiotów, które będą współfinansowały pobyt mieszkańca w domu pomocy społecznej. Z tego powodu obsługa opiekuńcza musi być wystandaryzowana. W przedłożeniu rządowym mówiliśmy, że minister może określić. Posłowie zapisali, że „minister określa...”. Cały czas mam wątpliwość dotyczącą liczby pojedynczej rozporządzenia. Nie wiem, czy w tym brzmieniu będziemy mogli wydawać odrębne rozporządzenia dla każdego rodzaju usługi. Forma fakultatywna była bezpieczniejsza, ponieważ pozwalała na etapowe wprowadzanie rozporządzeń. Jeżeli chodzi o standardy domów pomocy społecznej i placówek opiekuńczo-wychowawczych, to one już istnieją. Pracujemy nad podstawową usługą opiekuńczą. W kolejności opracujemy środowiskowe domy samopomocy. W takiej kolejności chcemy wprowadzać te standardy, ponieważ wynika to z zapisów ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Jest to ważny element w ustawie, ponieważ niektóre domy pomocy społecznej są w fatalnym stanie. Do 2006 r. ma trwać podniesienie tych standardów. Niedawno przeprowadzaliśmy bilans kombatantów i około 600 osób czeka latami na umieszczenie w domu pomocy społecznej. Nie ma zbyt dużo miejsc w tych domach. Czy tutaj nie można skorzystać z funduszy pomocowych? Chciałbym poprosić ministerstwo, aby wspólnie z przedstawicielami społecznymi zarządziło kontrolę nad realizacją tej ustawy. Chodzi mi o aktualizację niektórych fragmentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AlicjaMurynowicz">Sądzę, że dyskusja na temat domów pomocy społecznej będzie bardziej efektywna wtedy, kiedy dojdziemy do działu o domach pomocy społecznej. Obecnie mówimy o standardach i rozporządzeniach. Zgłoszono propozycję autopoprawki. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem autopoprawki dotyczącej wykreślenia wyrazu „poszczególnych”? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem autopoprawki. Pani dyrektor Krystyna Wyrwicka mówiła o ust. 3, dotyczącym rozporządzenia i liczby pojedynczej. Z tego co wiem, to pan Bogdan Cichy nam tłumaczył, że zastosowanie w ustawie liczby pojedynczej nie likwiduje wydawania kolejnych rozporządzeń. Proszę Biuro Legislacyjne o wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#BogdanCichy">Potwierdzamy wypowiedź pani poseł Alicji Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AlicjaMurynowicz">Nie ma tutaj zagrożenia. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 23 i art. 23a? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 23 i art. 23a. Przechodzimy do art. 24.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszTomaszewski">Art. 24–34 dotyczą procedur. Chciałbym zapytać o celowość przepisywania niektórych artykułów z ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 r. ma być ustawą konstytucyjną regulującą zasady współdziałania organizacji pozarządowych z władzami publicznymi. Czy ustawa o pomocy społecznej ma szerszy zakres aniżeli zadania wymienione w art. 4 ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie? Czy zasady zlecania zadań wymagają specjalnego regulowania? Czy ma sens tworzenie tych samych przepisów? Proszę rząd, aby dokonał porównania art. 24–34 z ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Proszę także o wykazanie specyfiki tej ustawy w taki sposób, że trzeba dodawać takie zapisy w momencie, kiedy istnieje ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AlicjaMurynowicz">Podczas prac podkomisji zmieniliśmy ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie w celu ujednolicenia zasad stosowanych dla jednej i drugiej ustawy. Nie wszystko zostało przepisane.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KrystynaWyrwicka">W ustawie o pomocy społecznej mamy inny zakres podmiotowy potencjalnych uczestników konkursu, ponieważ nie są to tylko organizacje pożytku publicznego, ale również inne. Odrębnie rozumiemy zlecanie organizacji zadań, ponieważ nie mówimy o częściowym wspieraniu zadania. Jeżeli zlecamy zadanie, to organ zlecający w pełni pokrywa koszty realizacji tego zadania. W ustawie o pomocy społecznej przewidujemy dłuższy termin zlecenia zadania, ponieważ mówimy o 5 latach. W odrębny sposób mówimy o sprawozdaniach z realizacji zadań. Z naszej ustawy wynika, że z metody konkursowej wyłączamy jednostki organizacyjne pomocy społecznej powołane do konkretnych zadań. Naszym zdaniem są to istotne zmiany. Dodatkowym argumentem jest to, że ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie weszła niedawno. Rozwiązania, które znajdują się w ustawie o pomocy społecznej, zostały już umieszczone, ponieważ wcześniej doszło do naszej współpracy z organizacjami pozarządowymi. Biorąc pod uwagę odrębność i zasady wcześniej funkcjonujące uznaliśmy, że sam tryb zlecania powinien zostać wyłączony z ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, co nie oznacza, że ta ustawa nie jest wiążąca dla realizatorów pomocy społecznej, samorządów czy jednostek organizacyjnych. Tutaj określono zasady i formę współpracy. To, co nie jest regulowane odrębnie wynika z ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TadeuszTomaszewski">Na wstępie swojej wypowiedzi powiedziała pani, że ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie dotyczy tych organizacji. Nie jest to prawda, ponieważ ta ustawa dotyczy wszystkich organizacji pozarządowych. Prosiłbym o pisemne porównanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałam powiedzieć, że pani dyrektor stwierdziła, że ustawa o pomocy społecznej dotyczy nie tylko współpracy z organizacjami pożytku publicznego, ale także z innymi organizacjami. Nie mówiła, że ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie dotyczy tylko organizacji pożytku publicznego. To jest nieporozumienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Wydaje mi się, że różny jest zakres działalności organizacji pożytku publicznego. Mamy tutaj stowarzyszenia, które zajmują się sferą kulturalną, nauki języków i tańca. Uważam, że w tej ustawie zaznaczono zadania dotyczące pomocy społecznej. Stowarzyszenia nie muszą zajmować się tylko pomocą społeczną, lecz mogą również organizować różne sfery życia. Uważam, że celowe jest to, co znalazło się w tej ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AlicjaMurynowicz">Najważniejsze jest to, że wszystko jest czytelne.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BogdanCichy">W art. 136a jest zmiana w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Tak więc ścieżka jest jednolita, czyli zlecanie zadań z zakresu pomocy społecznej nie będzie realizowane na podstawie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Chodziło nam o to, by nie było dualizmu. Zmiana zawarta w art. 136a wskazuje, że w przypadku zlecania tych zadań, o których mowa w art. 4 ust 1 pkt 1, będzie stosowało się przepisy o pomocy społecznej. Zlecanie będzie się odbywało na podstawie pakietu właśnie opracowywanych przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jeżeli spojrzymy na dotychczasową ustawę o pomocy społecznej, którą wielokrotnie nowelizowano, to w momencie tworzenia nowego prawa lepiej umieścić te zapisy. Tą ustawą nowelizujemy ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 24–26? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 24–26. Przechodzimy do art. 27.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Te oferty nie są skierowane na duże zadania.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AlicjaMurynowicz">To są ogromne zadania, nawet prowadzenie domów pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Chodziło mi o to, że w niektórych działaniach doprowadzamy do pewnych niedorzeczności. Tak jak w pewnej historyjce. Kowalski spóźnił się do pracy trzy godziny, ponieważ po drodze zbierał podpisy usprawiedliwiające jego nieobecność. Nie chciałbym, aby dopadła nas biurokracja.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#EugeniuszWycisło">W dawnej ustawie o zamówieniach publicznych rozdzielano przetargi, ponieważ było to zależne od wysokości kwoty. Czy te przepisy są aktualne?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tryb ustawy o zamówieniach publicznych obowiązuje, wtedy gdy nie ma mowy o zleceniu, tylko gdy podmiot chce kupić jakąś usługę. Jeżeli mówimy o zleceniu, to mamy konkurs ofert.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 27? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 27. Przechodzimy do art. 28, który mówi, co powinna zawierać oferta.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Nie podoba mi się ust. 1 pkt 5. Jeżeli ktoś ma prowadzić dom opieki społecznej i daje własne środki, to musi na tym zarobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KrystynaWyrwicka">Mamy do czynienia z dwoma rodzajami zadań. Jeżeli ktoś prowadzi prywatny dom pomocy społecznej, to wtedy samorząd, w ramach zamówień publicznych, może kupić usługę i wtedy można zarobić. Organizacja pozarządowa niemająca na celu zysku otrzymuje dotację, która podlega rozliczeniu. Dlatego istotny jest wkład środków własnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AlicjaMurynowicz">Prosiłabym o czytanie ustawy w całości, ponieważ wyrywkowe jej rozpatrywanie powoduje niejasne sytuacje. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 28? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 28. Przechodzimy do art. 29, który mówi o warunkach, które muszą być spełnione, aby oferta mogła zostać rozpatrzona.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#TadeuszTomaszewski">W art. 24–34 nie pojawiają się zapisy zawarte w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Chodzi mi o to, że podmiot deklarujący działalność nie określa, czy będzie żądał odpłatności. Są takie obszary, w których podmiot realizujący będzie pobierał pieniądze i w takim wypadku te ustawy powinny być tożsame. Kolejny problem dotyczy pkt 3 i przedstawienia sprawozdania finansowego. Mam tutaj na myśli organizacje pozarządowe. Jak mam to rozumieć? Czy chodzi tutaj o złożenie sprawozdania do urzędu skarbowego? W jaki sposób ten podmiot ma się rozliczyć?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KrystynaWyrwicka">Mówimy o sprawozdaniu z realizacji zadania, czyli o rozliczeniu dotacji pod względem finansowym i merytorycznym. Tutaj chodzi o zlecanie zadań. Od kilku lat funkcjonują wzory sprawozdań. Nie budzą one żadnych zastrzeżeń. W ten sposób rozliczamy dotację, którą otrzymujemy na zadania. Odpowiadam na pytanie, czy jest to odpłatna forma działalności. Tak nie jest. Podmiot zleca zadanie do realizacji i jeżeli jest jakakolwiek odpłatność dotacja jest pomniejszana o wpływy z odpłatności. Nie ma tu zadań wykonywanych odpłatnie. Jeżeli odpłatność jest przekazywana bezpośrednio do powiatu on przekazuje ją jako dotację dla organizacji pozarządowych. Jest to zależne od sposobu regulowania wpływów z odpłatności za usługę. W przypadku usług opiekuńczych, to dana osoba wpłaca pieniądze do gminy i dopiero wtedy gmina pokrywa w pełni koszty usługi. W przypadku gdy odpłatność wpływa do podmiotu prowadzącego, to dotacja jest pomniejszana o tę kwotę.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TadeuszTomaszewski">Wydaje mi się, że zawęziła pani interpretację art. 29 pkt 3. Jeżeli chodzi o sprawozdanie ze zleconego wcześniej zadania, to się z tym zgadzam. Natomiast tutaj zostało zapisane, że jest to sprawozdanie merytoryczne za ubiegły rok. Moim zdaniem warunkiem tutaj powinien być bilans i sprawozdanie merytoryczne za poprzednią działalność. Natomiast pani dyrektor odpowiedziała mi, że chodzi tutaj o sprawozdanie finansowe ze zlecenia. Tak to zrozumiałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MariaWojnar">Wydaje mi się, że należy dopisać to, co powiedziała pani dyrektor Krystyna Wyrwicka, ponieważ ten zapis jest zbyt ogólny. Może powstawać wątpliwość, że chodzi tutaj o sprawozdanie finansowe z ogólnej działalności organizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Uważam, że zapis ten jest dobry, ponieważ są to pieniądze. Nawet jeżeli pieniądze są zebrane na tacę, to darczyńcy powinni mieć o nich informacje. Przykładem jest płocki Caritas, gdzie okazało się, że zapis jest zbyt wąski. W biurach poselskich często nie możemy odpowiedzieć na pewne pytania. Nie chcę nikogo posądzać, lecz byłoby to lepsze dla jasności sytuacji. Podmioty te nie mają nic do ukrycia i w taki sposób powinny także się rozliczać.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KrystynaWyrwicka">Odpowiadałam panu na podstawie art. 34, gdzie mówimy o sprawozdaniu z realizacji zadania, natomiast tutaj jesteśmy na początku oferty. Bardzo za to przepraszam. Tutaj mówimy o przedstawieniu sprawozdania merytorycznego i finansowego z działalności w przypadku gdy zobowiązują do tego odrębne przepisy. Takie zobowiązania mają fundacje i stowarzyszenia. Chodzi o uwiarygodnienie partnera, któremu się zleca zadanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy ten zapis wychodzi naprzeciw wątpliwościom, o których mówił pan poseł Tadeusz Tomaszewski?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#TadeuszTomaszewski">Moja wątpliwość dotyczyła sprawozdania finansowego. Chodziło mi o etap, w którym miało być ono dołączone. Jest kilka etapów: sporządzenie sprawozdania, złożenia projektu, potwierdzenie w urzędzie skarbowym. Jeżeli pani dyrektor powie, że ma to być zgodne z prawem, to będę wiedział, o co chodzi. Czy podmiot, który wykaże stratę, będzie wskazywał źródło straty i czy będzie mógł się ubiegać o kolejne zadanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MariaWojnar">W takim przypadku należy dopisać: „zgodnie z odrębnymi przepisami”.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jeżeli ktoś z posłów przejmie tę poprawkę i przedstawi ją na piśmie, to poddam ją pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#KrystynaWyrwicka">W art. 29 mówimy o tym, co należy przedstawić. Natomiast w art. 30 mówimy o dokonaniu oceny zgłoszonych możliwości realizacji zadania przez podmiot uprawniony. Nie umiem odpowiedzieć, czy ktoś, kto ma taką sytuację, jest odpowiednim partnerem i jest wiarygodny. Nie ma ograniczeń wynikających ze straty. Jeżeli jest to fundacja, która obraca dużymi pieniędzmi, a obecnie ma deficyt, ponieważ podjęła nowe zadanie, to to zostanie uwzględnione. Natomiast jeżeli ktoś balansuje cały czas na granicy, to może mieć trudności.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy są inne propozycje zapisu? Nie widzę. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 29? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 29. Przechodzimy do art. 30. Zapis ten dotyczy kryteriów, jakie brane są pod uwagę przy ocenie zgłaszanych ofert.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym zabrać głos w kontekście wcześniejszej wypowiedzi pani dyrektor Krystyny Wyrwickiej. Art. 30 ust. 1 pkt 4 mówi o pozyskiwaniu środków z innych źródeł. Czy innym źródłem będzie wpłata beneficjenta tej usługi? Nurtuje mnie kwestia wpłaty indywidualnej w obrębie tego zadania. Nie mówię tylko o pomocy społecznej, lecz o innych zadaniach. Jest ich tam sporo. Na przykład pomoc dla dzieci zagrożonych alkoholizmem, dla których organizuje się wypoczynek letni w formie programu profilaktycznego. Pojawia się ewentualna dopłata od rodzica w wysokości 10 zł. Pani dyrektor Krystyna Wyrwicka mówiła, że zostanie ona dokonana na konto gminy, która zleca zadanie. Czy inne źródła należy rozumieć w ten sposób?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy korzystający z pomocy społecznej jest zobowiązany do wpłaty własnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#KrystynaWyrwicka">Mówimy o formach pomocy, które mają charakter instytucjonalny, czyli domy pomocy społecznej. Jest tutaj dwojaka forma. Pieniądze trafiają na konto powiatu, jeżeli jest to dom powiatowy. Jeżeli jest to dom prowadzony przez organizację pozarządową, to odpłatność trafia tam bezpośrednio. Natomiast dotacja jest pomniejszona o tę wpłatę. W przypadku usług opiekuńczych odpłatność wpływa na konto gminy. Wtedy gmina mówi o pełnym koszcie usługi, co oznacza, że przekazując dotację uwzględnia pełny koszt usługi, a wpływy pozostają w gminie. Nie mówimy tutaj o wpływach z odpłatności za usługę, ale o innych możliwych źródłach pozyskiwania. Jeżeli rodzina będzie chciała dopłacić na działalność świetlicy, to będzie to dodatkowy wpływ. To nie jest płatność za pobyt dziecka, tylko dobrowolna wpłata rodziców. Jeżeli powstanie konieczność odpłatności, to jest ona dochodem organu.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 30? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 30. Przechodzimy do art. 31. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#TadeuszTomaszewski">Moje pytanie dotyczy wyników tego konkursu. Zastosowano zapis: „do wiadomości publicznej”. Czy to oznacza, że ta informacja zostanie wywieszona na tablicy w urzędzie lub zamieszczona w Internecie?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#KrystynaWyrwicka">Głównie należy powiadomić zainteresowanych, lecz również wystarczy wywieszenie informacji na tablicy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#EugeniuszWycisło">Z tego zapisu nie wynika, że informacje należy umieścić na tablicy ogłoszeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#KrystynaWyrwicka">Naszym zdaniem wynika to ustaw samorządowych i prawa lokalnego. Mówimy o ogłoszeniu i powiadomieniu, ponieważ tutaj chodzi o możliwość odwołania się podmiotów, które nie przeszły w konkursie ofert.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 31? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 31. Przechodzimy do art. 32. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#TadeuszTomaszewski">Tutaj określamy pewien standard w ustawie, natomiast decyzję podejmują jednostki samorządu terytorialnego, które działają na podstawie przepisów prawa miejscowego, czyli własnych uchwał. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych na gminy i na podmioty niezaliczane do sektora finansów publicznych jest nakładany obowiązek tworzenia zasad i trybu zlecania zadań własnych. Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie zobowiązuje do dostosowania swoich uchwał, w terminie trzech miesięcy od 1 stycznia, do przepisów tej ustawy. Dotychczas to było spójne. Jednak przepis ulega zmianie i nie wiem, czy nie powinno być przepisu przejściowego mówiącego o tym, że jednostki samorządu terytorialnego dostosowują przepisy do tej ustawy. Chciałbym się dowiedzieć, czy jest to potrzebne. Czy uchwały samorządu nie powinny być dostosowane do przepisów zawartych w ustawie o pomocy społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#KrystynaWyrwicka">Moim zdaniem nie. Ten tryb został określony w ustawie o pomocy społecznej oraz rozporządzeniu wykonawczym. Nie robimy rewolucji, tylko przenosimy część rzeczy do ustawy. W systemie pomocy społecznej pozostaje ten sam tryb. Był to jeden z powodów, dla którego nie chcieliśmy burzyć rozwiązań od lat funkcjonujących w systemie.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AlicjaMurynowicz">Wydaje mi się, że jest tutaj pewne nieporozumienie. Czy nowelizując naszą ustawą ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie nie burzymy pewnej logiki funkcjonowania tej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#TadeuszTomaszewski">Moje pytanie zmierza do tego, że 23 obszary będą regulowane uchwałą organu stanowiącego jednostki organu samorządowego, który w ciągu trzech miesięcy od daty wejścia w życie ustawy, musi je dostosować do przepisów ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. W obszarze pomocy społecznej funkcjonowało stosowne rozporządzenie, a w części dotyczącej jednostek samorządu terytorialnego była oddzielna uchwała, która mówiła o zasadach zlecania. Część tych elementów jest nowych i nie wiem, czy nie powinniśmy, w przepisie przejściowym, zobowiązać organów stanowiących uchwały do dostosowania ich do przepisów ustawy o pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#KrystynaWyrwicka">Naszym zdaniem nie jest to konieczne. Nie zmieniamy obszaru ani zakresu. Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie wprowadza nowy sposób postępowania i musi być nowy okres dostosowawczy. W naszym przypadku jest to ciągłość zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#TadeuszTomaszewski">Nie chodzi o zadania, lecz o tryb i metody oraz wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#MarcinChrapek">Jeżeli w ustawie o pomocy społecznej określimy tryb, to w tym zakresie musi powstać uchwała. Nie trzeba tutaj okresu dostosowawczego, ponieważ okres przejściowy może być potrzebny w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Jest to nowość. W pełnych zakresach zadań tryb regulowała uchwała. Ustawa o finansach publicznych mówiła, że tryb zlecania zadań gmina określa uchwałą. Dlatego w tym zakresie nowością jest ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, ponieważ to ona będzie regulowała tryb. W związku z tym muszą być zmienione uchwały. Jeżeli chodzi o zadania z zakresu pomocy społecznej, to dotychczas były one regulowane przez ustawę o pomocy społecznej i w związku z tym nie potrzeba dodatkowych uchwał.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy obecny system przewidywał rozporządzenia dotyczące warunków składania oferty? Moim zdaniem w tym obszarze zastosowano pewną nowość. Jest tu kilka nowych elementów. Zgłaszam tylko wątpliwość. Poprzednie uchwały były tworzone na bazie rozporządzenia. Teraz przyjmujemy nowe rozwiązania. Czy nie powinniśmy zobowiązać jednostki samorządu terytorialnego do dostosowania swoich uchwał do przepisów ustawy, tak jak zostało to zawarte w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie? Pani dyrektor Krystyna Wyrwicka mówi, że nic nie ulega zmianie. Ja to przyjmę do wiadomości. Jednak chcę się upewnić. Jeżeli jest inaczej, to zgłoszę wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AnnaBańkowska">Uważam, że doszło do nieporozumienia. Jeżeli pan zgłosiłby swoją poprawkę na piśmie, to przedstawiciele ministerstwa mogliby się do niej odnieść i byłoby im łatwiej. W takim przypadku posłowie mogliby także lepiej to zrozumieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#TadeuszTomaszewski">Obecnie rozpatrujemy art. 24–34, które określają zlecania zadań. Nie zauważyłem pewnych form w przepisach przejściowych. W związku z tym, zgłosiłem wątpliwość, czy nie ma potrzeby uregulowania tej kwestii stosownym przepisem przejściowym zobowiązującym jednostki samorządu terytorialnego do dostosowania swoich uchwał w sprawie zlecania zadań. Takie rozwiązanie zostało zawarte w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#AnnaBańkowska">Czy nie jest tak, że martwimy się o coś o co zadbała tamta ustawa? Moim zdaniem gmina chcąc zlecać zadania musi wziąć pod uwagę ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie wchodzi z dniem 1 stycznia 2004 r. Problem ten zaistniał również dlatego, że zgodnie z ustawą dotyczącą dochodów samorządowych minister finansów znacznie później przekazał limity finansowe dla samorządów. Jeżeli chodzi o pomoc społeczną, to chcę powiedzieć, że ta ustawa wejdzie w życie w maju. Początek roku jest oparty na starym trybie zlecania zadań. Tutaj nie będzie zawirowań finansowych związanych z pierwszym okresem dostosowawczym. Tak to interpretujemy. Nie ma tutaj wymogu konieczności wprowadzania przepisu przejściowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#MariaWojnar">Wydaje mi się, że sprawa została załatwiona w art. 118 ustawy o finansach publicznych, który to został zmieniony w przepisach wprowadzających ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. W tym zapisie wygasają umowy i wprowadzone zostaną uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AnnaBańkowska">To, o czym powiedziała pani dyrektor Krystyna Wyrwicka, zostało już uregulowane, ponieważ w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych wprowadziliśmy przepis przejściowy. Tego problemu już nie ma, ponieważ pan poseł Tadeusz Tomaszewski zgłosił poprawkę, która mówi, że w okresie przejściowym, do 1 maja 2004 r., obowiązują stare zasady i jest to czas na dostosowanie uchwał do ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chodziło mi o coś innego. My w ustawie o pomocy społecznej mówimy, że zadania z art. 4 ust 1 pkt 1 z ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie nie są realizowane na zasadach tej ustawy. Pani dyrektor Krystyna Wyrwicka pokazała mi różnice wynikające ze specyfiki pomocy społecznej. Nie można zastosować rozwiązań tej ustawy do tego obszaru pomocy społecznej w uchwałach jednostek samorządu terytorialnego do określania zasad zlecania. Te uchwały powinny być dostosowane do przepisów tej ustawy. Z tego powodu zapytałem, czy nie potrzeba wprowadzić zapisu, który zobowiązywałby organy jednostek samorządu terytorialnego do dostosowania do tej ustawy do dnia 1 maja 2004 r. Chodziło mi o tryb zlecania. Nie chodzi mi o tworzenie okresu przejściowego. Istnieją uchwały jednostek samorządu terytorialnego, które regulują zlecanie zadań w obszarze pomocy społecznej. Wprowadzane przepisy trochę się różnią od dotychczasowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że pan poseł obawia się, iż nawet jeżeli wprowadzimy ten przepis przejściowy do ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, nie załatwiamy spraw dotyczących świadczeń wynikających z ustawy o pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze, samorządy terytorialne swoimi uchwałami określają tryb i sposób zlecania zadań w obszarze pomocy społecznej. To jest zawarte w uchwałach. Po drugie, wprowadzamy ustawę, która wnosi nowe zasady. W związku z tym, chodzi mi o analogię, czyli zobowiązanie jednostek. Nie chciałbym, aby doszło do takiej sytuacji, w której każda jednostka będzie postępowała według własnych zasad. Chciałbym, aby wszystkie jednostki dostosowały się do ustawy o pomocy społecznej. Tylko taką mam wątpliwość. Jeżeli nie ma takiej potrzeby, to wycofuję się ze swojego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie zawiera przepisy wprowadzające, które uchylają funkcjonowanie wielu ustaw. Gdybyśmy usunęli tryb zlecania z ustawy o pomocy społecznej, to powstałaby próżnia. Zostało to zachowane w mocy. To oznacza, że stara ustawa obowiązuje do dnia wejścia w życie nowej i teraz ją stosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli nie wprowadzimy postulatu pana posła Tadeusza Tomaszewskiego, to będą obowiązywały zasady oparte na obecnej ustawie. Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie wchodzi w życie. Wprowadziliśmy przepis, który mówił, że na podstawie starych uchwał do dnia 1 maja 2004 r. można współpracować z organizacjami pożytku publicznego. Wszystkie rady muszą zdążyć do tego terminu i nawiązać współpracę. Problem jest inny. Inne są warunki dotyczące formy umowy, czasookresu i warunków w ustawie o pomocy społecznej. Zostało to zawarte w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Teraz pan poseł Tadeusz Tomaszewski zastanawia się, czy po wejściu w życie tej ustawy nie dojdzie do takiej sytuacji, że będą różne warunki. Nie chodzi tutaj o dzień 1 maja 2004 r., ponieważ jest stara ustawa, a w ustawie o działalności pożytku publicznego mamy prolongatę. Co się stanie po wejściu w życie tej ustawy? Będziemy mieli warunki dotyczące kooperacji oparte na ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie oraz inne warunki z zakresu ustawy o pomocy społecznej. Chodzi o to, żeby nie było tak, że jedne samorządy będą kierowały się wykładnią prawa na podstawie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, a inne - ustawą o pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#TadeuszTomaszewski">W stanie prawnym, przed 1 maja 2004 r., wszystkie jednostki samorządu terytorialnego powinny wydać uchwały o zasadach zlecania zadań na bazie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Nasza ustawa wejdzie w życie z dniem 30 kwietnia 2004 r. Po 1 maja 2004 r. może dojść do takiej sytuacji, że powstaną nowe uchwały zgodne z ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. W tym czasie wchodzi nasza ustawa i nie obejmują jej przepisy lokalne. Chodzi o zobowiązanie jednostek samorządu do dostosowania swoich uchwał w zakresie pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#BogdanCichy">Pan poseł powinien zwrócić uwagę, że ten zapis dotyczy art. 118 ust. 3 ustawy o finansach publicznych. Ust. 3 jest uchylany ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. W związku z tym istnieje sytuacja, że w tym momencie na okres przejściowy przywraca się stare zasady z art. 118 ust. 3. Jeżeli ten okres się zakończy, to wchodzi cała ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Uchwały samorządu są zbędne, ponieważ procedura wynika z tej ustawy. Może być problem dotyczący jednego miesiąca. Nad tym można się zastanowić. Chyba z ogólnego systemu wynika, że jeżeli są jakieś uchwały samorządowe, to nie mogą być one sprzeczne z ustawą. Wpisywanie obligatoryjności do ustawy przybiera charakter instrukcji. Jeżeli w ustawie jest określona procedura, to jest to prawo powszechnie obowiązujące i wszystkie podmioty, które są adresatami tego przepisu, muszą się do niego dostosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AnnaBańkowska">Moje pytanie kieruję do pani dyrektor Krystyny Wyrwickiej. Czy w dniu 1 czerwca 2004 r., po wejściu w życie tej ustawy, istnieje szansa, ażeby jedne gminy zlecając zadania z obszaru pomocy społecznej w całej procedurze wykorzystywały ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, a drugie wykorzystywały przepisy szczegółowe z ustawy o pomocy społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#KrystynaWyrwicka">Naszym zdaniem nie jest to możliwe, ponieważ wszystkie zasady i cały tryb określa ta ustawa wprowadzając poprawkę do ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#BogdanCichy">Chciałbym zwrócić uwagę, że istnieją pewne problemy od strony praktycznej. W dniu 1 stycznia 2004 r. wchodzi w życie ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Nie ulega wątpliwości, że nowela dotycząca art. 136a wejdzie w życie 1 maja 2004 r. Wydaje się, że mogą powstać takie sytuacje, w których w związku z wejściem w życie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie z dniem 1 stycznia 2004 r. nie będzie przepisu korygującego postępowanie konkursowe. Od 1 stycznia 2004 r. do 1 maja 2004 r. wszelkie zlecanie zadań z zakresu pomocy społecznej będzie się odbywało według procedury jednostek samorządowych, ponieważ cały czas będzie działał art. 118 ust. 3. W przypadku pomocy społecznej będą obowiązywały obecne zasady. Powstanie tutaj pewien dualizm. Zawieszenie procedur będzie trwało do czerwca, a w maju wejdzie ustawa o pomocy społecznej, która znowelizuje ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Jak się tworzy prawo w takim tempie, to powstają takie problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#AnnaBańkowska">Dlatego pytałam, czy po 1 czerwca 2004 r. może istnieć taki dualizm.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#BogdanCichy">Myślę, że nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli po dniu 1 czerwca 2004 r. nie ma takiego dualizmu, to nie musimy się tym martwić.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#TadeuszTomaszewski">Po dniu 2 czerwca 2004 r. dojdzie do takiej sytuacji, że wejdzie w życie ustawa, która wnosi nowe, specyficzne zasady. Chodzi mi tylko o to, aby zobowiązać jednostki samorządu terytorialnego do dostosowania przepisów uchwał do tej ustawy. To, co zostanie przyjęte do 1 marca 2004 r. będzie wymagało delikatnych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#AnnaBańkowska">Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 maja 2004 r. Intencja jest następująca, że pewne części tej ustawy wchodzą już wcześniej. Tak nie może być, chyba że znowelizujemy obecną ustawę o pomocy społecznej na okres przejściowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JacekKasprzyk">Uważam, że pan poseł Tadeusz Tomaszewski zgłaszał te poprawki w formie organizacyjnej. Przypominam, że 2004 r. będzie rokiem technicznym. W związku z poprawką w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie samorządy będą zlecały zadania na starych zasadach na cały rok, a nie na pół roku. Korelacja tych ustaw będzie dotyczyła 2005 r. i proponuję zakończyć tę dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#AnnaBańkowska">Nie zgłoszono wniosku. Kończymy tę dyskusję i przechodzimy do głosowania. Przechodzimy do art. 32–35. Czy są uwagi? Nie widzę. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 32–35? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 32–35. Przechodzimy do art. 36.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#EugeniuszWycisło">Czy te kwoty będą waloryzowane? Na jakiej zasadzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#KrystynaWyrwicka">Art. 9 został poświęcony weryfikacji kryterium i świadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#AnnaBańkowska">Przechodzimy do art. 36–44. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 36–44? Stwierdzam, że Komisja opowiedziała się za przyjęciem art. 36–44. Przechodzimy do art. 45. Otrzymałam list od pana posła Jacka Protasiewicza, w którym jest mowa, że biuro porad obywatelskich może służyć pomocą wielu zainteresowanym. Pan poseł wyraża poparcie dla przywrócenia tego do ustawy. Wiele listów także o tym mówi. Bardzo dobrze, że podkomisja rozstrzygnęła ten problem. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 45? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 45. Przechodzimy do art. 46.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#EugeniuszWycisło">Tutaj przywołano kolejne rozporządzenie. Jako Komisja będziemy je egzekwowali.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#AlicjaMurynowicz">Projekt ustawy o pomocy społecznej został przekazany wraz z projektami podstawowych aktów wykonawczych. To jest drugi druk. Każdy z posłów otrzymał te projekty. Zdaję sobie sprawę, że jest to jedna z niewielu ustaw zawierająca tak liczne delegacje dla rozporządzeń. Niestety, taka jest specyfika pomocy społecznej, że trzeba regulować na bieżąco pewne sprawy. Natomiast uspokajam, że wszystkie rzeczy, które zostaną zmienione, będą zawarte w rozporządzeniach. Rząd musi się dostosować, każdy o tym wie.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 46–52? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 46–52. Przechodzimy do rozdziału II - Domy pomocy społecznej. Czy są uwagi do art. 53? Nie widzę. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 53? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 53. Przechodzimy do art. 54, który mówi, że dom pomocy społecznej ma spełnić standardy usług. Ta standaryzacja budzi niepokój wielu dyrektorów domów pomocy społecznej, ponieważ może to odbywać się kosztem liczby osób tam przebywających. Dyrektorzy pokazywali mi ładne pokoje i mówili, że jak wejdzie standaryzacja, to będą musieli usunąć z niego dwie lub trzy osoby w momencie wejścia standaryzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#KrystynaWyrwicka">Na podkomisji mówiliśmy o tym problemie, ponieważ rodzi on niepokój wśród władz samorządów powiatowych, że nie zdążą ze standaryzacją. Chcę powiedzieć, że pojawiały się postulaty o wydłużenie tego o trzy lata. Przez 7 lat były lepsze możliwości finansowe i dopiero od tego roku to zadanie jest w pełni wykonywane przez władze samorządowe. Opóźnienie problemu o trzy lata jest bezsensowne, ponieważ po tym okresie będziemy mieli ten sam problem. Chcę powiedzieć, że brakuje nam środków na standaryzację, lecz wszelkie zadania inwestycyjne powinny się przekładać na kontrakty. W międzyczasie pytano o szanse uzyskania środków unijnych. Oczywiście, że są takie szanse, ponieważ Fundusz Europejski pozwala na poprawianie standardów w domach pomocy społecznej. Taki montaż środków finansowych pozwoli nam na dokonanie pewnych spraw do 2006 r. Odsunięcie w czasie tego problemu jest brakiem woli o ubieganie się o te środki oraz na poprawę standardów. Czy te standardy są wysokie? Naszym zdaniem nie, ponieważ jeżeli mówimy o 6 m2 na osobę w pokoju wieloosobowym, to według mnie jest to zagęszczenie. Dyrektorzy domów mówią, że jest to dużo. Przywołam tutaj model duński, gdzie jest 30 m2 na osobę. Oni mówią, że już się tego wstydzą, ponieważ powinno być 60 m2. To ma sens, gdyż osoba leżąca na prowadnicach może się poruszać. W konsekwencji to rozwiązanie jest tańsze. Daleko nam do tego rozwiązania. Nasze standardy są minimalne. Wprowadzamy pewne zróżnicowania. Jeżeli chodzi o domy dla przewlekle chorych, to należałoby się zastanowić, czy ma to być pokój dwuosobowy. Jak jest to duża przestrzeń, to nie może być on czteroosobowy. Będziemy nad tym pracować. Nie chodzi nam o odejście od standardów oraz o ich minimalizację. Wprowadziliśmy pewne formuły dotyczące funkcjonowania domów dla samotnych matek. W tej chwili stają się one ośrodkami wsparcia, gdzie możliwy jest inny standard. Rozwiązania wprowadzane w domach pomocy społecznej dotyczące odpowiedzialności samorządów gminnych za współfinansowanie pozwolą na rozwój usług opiekuńczych w środowisku lokalnym. Zatrzyma to pewną grupę osób w gminie oraz pozwoli na zmniejszenie liczby osób oczekujących na dom pomocy społecznej. Dzisiaj jest tak, że jeżeli nie można nic zrobić, to daną osobę kieruje się do domu pomocy społecznej. Wtedy gmina nie ponosi kosztów.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#AlicjaMurynowicz">Potwierdzam słowa pani dyrektor, że rozmawialiśmy na ten temat. Uważam, że tutaj jest problem mentalny. Samorządy lokalne i dyrektorzy domów uciekają od problemów. Chciałabym przypomnieć państwu o pewnej rzeczy, która funkcjonuje od wielu lat. Mieliśmy kiedyś ustawę o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych, która uwalniała czynsz regulowany po 10 latach. Próbowano rozciągnąć to dalej na 20 i 25 lat. Okazało się, że nie można przedłużyć tego okresu, w związku z tym, tutaj także zachowano ten okres. Jest to długi okres i nikt nie jest niczym zaskakiwany. Uważam, że nie trzeba tego zmieniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za art. 54? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 54. Przechodzimy do art. 55.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Dyrektorzy domów zgłaszali mi, że tutaj brakuje osób z głęboką i wieloraką niepełnosprawnością. Podobno te osoby znajdują się w standardach. Proszę o dopisanie tych osób.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jest to podział na domy pomocy społecznej, który dzisiaj obowiązuje. Te, które znikają, to domy samotnych matek, ponieważ stają się ośrodkami wsparcia. Zawsze jest tak, że istnieje dominująca przyczyna. Jest wiele przypadków, w których upośledzenie łączy się z niepełnosprawnością fizyczną. Tutaj zależy nam na dominującym podziale usługi, ponieważ od tego zależy sposób organizacji placówki. Jeżeli mamy osobę niepełnosprawną intelektualnie, to jest to najważniejsze, a sprawność fizyczna jest problemem wtórnym, ponieważ na tej podstawie organizuje się dalszą pomoc. Chodzi o jednorodność grup, ponieważ ułatwia to pracę. Na początku łączono te domy, lecz doprowadzało to do dramatycznych sytuacji. Są dwie kategorie, które nie powinny razem funkcjonować. Mówimy tutaj o dominującej przyczynie dopuszczając połączenie, lecz zawsze jedna jest dominująca.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Rozumiem intencje tego zapisu, lecz może wprowadzić to gdzie indziej. Są to szczególne przypadki i wymagają one innych norm oraz zatrudnienia. Podobno dotychczas był zachowany termin wielorakiej niepełnosprawności. Może się okazać, że gminy i samorządy nie będą kierować tych osób, ponieważ nie ma ich w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#AnnaBańkowska">Może pani zgłosić wniosek. My wiemy, o co pani chodzi, i nie trzeba tego wyjaśniać kilka razy.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Proponuję dopisać pkt 7 w brzmieniu: „osób z głęboko wieloraką niepełnosprawnością”. Zaraz przedstawię to na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#KrystynaWyrwicka">Chciałam wyjaśnić, dlaczego nie wprowadzamy takich form. Mamy różnorodną mapę domów pomocy społecznej. Istnieją powiaty, które posiadają jeden typ domów, a bardzo niechętnie kieruje się takie osoby do innych powiatów. Często jest tak, że takie osoby są umieszczane w danym rejonie, ponieważ gminy tak wolą. Mimo naszych sprzeciwów często mamy takie praktyki, a taki zapis pozwala na łączenie wszystkich kategorii niepełnosprawności w jednej placówce.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#BogdanCichy">Poprawka dotycząca dodania pkt 7 jest poprawką niepełną. Przyczyna jest prosta, że jeżeli wprowadzamy do systemu nową kategorię domu pomocy społecznej, to wydaje się, że potrzebne są przepisy przejściowe regulujące całą procedurę przemieszczania tych osób oraz ustalania określonych terminów. Trudno jest nam sobie wyobrazić, ze to wszystko stanie się w dniu 1 maja 2004 r. Określono już pewien vacatio legis do tej ustawy i może się on okazać zbyt krótki. Musimy zwrócić państwa uwagę na to, że ten problem jest skomplikowany i nie można go zrealizować poprzez dodanie pkt 7. Potrzebne są dalsze przepisy, które uregulowałyby dalszą procedurę związaną z realizacją tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym poprosić posłankę Aleksandrę Łuszczyńską o wycofanie się z tej poprawki. Nieprawdą jest, aby obecnie funkcjonował podział na takie domy, ponieważ nadal funkcjonująca ustawa o pomocy społecznej nie zawiera rozdziału - domy pomocy społecznej, a więc nie może być takiego zapisu. Rozumiem, że zostało to zawarte w rozporządzeniu, lecz wątpię, aby taki podział nadal tam istniał.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Wycofuję moją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 55? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 55. Przechodzimy do art. 56. Jeżeli dom pomocy społecznej jest prowadzony przez osobę fizyczną, to osoby będą tam kierowane tak jak do domu prowadzonego przez samorządy? Czy może być tak, że właściciel domu decyduje, kogo chce przyjąć?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#KrystynaWyrwicka">Istnieją dwie formy. Możemy mieć do czynienia z osobą fizyczną, która prowadzi taki dom zgodnie ze standardami w celu osiągnięcia zysku. Jeżeli samorząd podpisze umowę z takim podmiotem, to wtedy on kieruje osoby. W innym wypadku pozostaje swoboda wyboru i umowa cywilnoprawna z rodziną lub pensjonariuszem, lecz wtedy organ samorządowy nie przekazuje żadnych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#AnnaBańkowska">Czy coś zostało zmienione w tej ustawie w prawach pensjonariuszy? Prawo do przebywania w domu pomocy społecznej następowało w wyniku decyzji administracyjnej. Okazuje się, że w pewnych sytuacjach dochodzi do łamania prawa. Miałam przypadek, w którym mężczyzna otrzymał prawo do pobytu w domu socjalnym, lecz stał się dewiantem i notorycznie molestował ludzi. Oczywiście sprawa trafiła do sądu, otrzymał wyrok w zawieszeniu i powrócił do tego domu. Proszę sobie wyobrazić, że dom opieki społecznej nie może go wymeldować oraz nie można cofnąć tej decyzji administracyjnej. Powstaje tutaj ogromny problem. Pewien dziennikarz z „Gazety Wyborczej” zwrócił mi uwagę na pewną kwestię. Czy nie udałoby się wydzielić domów opieki społecznej o podwyższonym rygorze, gdzie można by było kierować takie osoby. Obiecałam dziennikarzom, że ten problem poruszę na najbliższym posiedzeniu Komisji, gdzie postaramy się go uregulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#KrystynaWyrwicka">W ustawie o przeciwdziałaniu alkoholizmowi zaznaczono powstanie domów pomocy społecznej dla alkoholików. Powstały trzy domy. Proszę sobie wyobrazić, że nagle okazało się, że nie ma alkoholików wymagających umieszczenia w domu pomocy społecznej. Powodem było ukrywanie głównej przyczyny. Bardzo szybko stało się tak, że te domy były puste, a rosła kolejka w innych. Ten problem ujawniał się dopiero w momencie, gdy osoba taka trafiła do zwykłego domu pomocy społecznej. Obawiam się, że jeżeli wskażemy taki dom, to okaże się, iż nie ma przestępców oraz dewiantów. Próbowaliśmy wprowadzić takie rozwiązanie, lecz zaprotestował minister sprawiedliwości, że niemożliwe jest przenoszenie danej osoby do innego domu bez jej zgody. Dana osoba trafia do domu pomocy społecznej na własną prośbę i taki sam powinien być tryb jej przenoszenia. Często jest tak, że te osoby nie chcą wyrazić zgody i nic z tym nie można zrobić, ponieważ w domu dla starszych osób jeden alkoholik utrudnia działalność całej placówki. Wydaje się, że podstawą do rozwiązania problemu jest art. 104. Zmiana sytuacji może powodować zmianę decyzji administracyjnej na niekorzyść tej osoby. Takie przypadki też się zdarzały i były rozstrzygane na korzyść domu pomocy społecznej. Są to osoby, które mają zamkniętą drogę i musi się odbywać powrót do środowiska. Gmina musi mu zapewnić lokal lub placówki o niższym standardzie, czyli noclegownie lub schroniska. Jeżeli powrócimy do dyskusji, to musimy omówić zgodę na przenoszenie takiej osoby do innej placówki lub powrót do środowiska i do form pomocy o niższym standardzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#AnnaBańkowska">Wiem, że spieszymy się z przyjęciem tej ustawy, lecz problem ten jest ważny. Słyszałam, że ta osoba jest tyranem w tym domu opieki. Wszyscy się tego człowieka boją, lecz nie ma żadnej możliwości, by go wyeksmitować. Matka powiedziała, że nie chce tego drania widzieć. Wojewoda wydał zgodę na jego pobyt w tej placówce i nie można jej cofnąć. Taki człowiek jest nieszczęściem, ponieważ okrada i maltretuje tych ludzi, a nie można go usunąć. Pensjonariusze zamykają się od środka, ponieważ boją się, że on wejdzie i im coś zrobi. Dyrektor robił wszystko, aby przyjął go szpital psychiatryczny. Tak się stało, lecz po miesiącu uznano, że nie jest on już groźny, a kiedy powrócił, to był jeszcze gorszy. Dziennikarze z „Gazety Wyborczej” proponowali utworzenie specjalnych domów. Dyrektor powiedział mi, że według przepisów nie mogą nawet dotknąć pensjonariusza. Nawet nie można im założyć kaftana bezpieczeństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#KrystynaWyrwicka">Znam tę sprawę. Pani poseł nas o tym informowała. Podjęliśmy rozmowy z Ministerstwem Sprawiedliwości, lecz każdy odsuwa ten problem. Jedynie co mogę poradzić, to że możemy uczestniczyć w przeszkoleniu kadry pracującej w domach pomocy społecznej. Mówię o tym, ponieważ te domy mają charakter wolnościowy i należałoby tutaj wprowadzić kilka przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#AnnaBańkowska">Ogłaszam przerwę do godz. 13.30.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#AnnaBańkowska">Otwieram posiedzenie Komisji po przerwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#TeodozjaKuc">Nie wiem, czy moja uwaga dotyczy art. 56, ponieważ się pogubiłam i nie mogę znaleźć tego, co chciałam. Cieszę się, że pani posłanka Anna Bańkowska podjęła problem dotyczący przebywania w domach pomocy społecznej różnego rodzaju dewiantów i alkoholików. Pani dyrektor Krystyna Wyrwicka powiedziała mi, że nie jest to możliwe do zapisania na tym etapie, lecz dobrze by było, aby znalazł się tutaj zapis ograniczający te osoby. Wcześniej było tak, że te osoby, które zakłócały porządek, były przenoszone do innych domów. To już odstraszało. Może być tak, że strach zlikwiduje ten problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#AnnaBańkowska">Spróbujemy rozwiązać ten problem i przy najbliższej okazji będę lepiej przygotowana do zgłoszenia dalszych propozycji. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 56? Stwierdzam, że Komisja opowiedziała się za przyjęciem art. 56. Przechodzimy do art. 57. O co chodzi w art. 57 ust 2a? Co to jest limit ceny?</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#KrystynaWyrwicka">To są kwoty, które są określone dla osób ubezpieczonych.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 57? Stwierdzam, że Komisja opowiada się za przyjęciem art. 57. Przechodzimy do art. 58.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#EugeniuszWycisło">Rozumiem, że ten zapis dotyczy dwóch rodzajów decyzji: o skierowaniu i umieszczeniu. Czy może tutaj dojść do niespójnych decyzji podjętych przez starostę i marszałka województwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi o to, aby każdy mógł kierować do tego samego domu. Wydaje mi się, że jest to trudne technicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jeżeli jest to dom powiatowy lub regionalny, to decyzję o umieszczeniu musi podjąć organ prowadzący. Gminy kierują do własnych domów. Pierwotna jest decyzja burmistrza dotycząca skierowania danej osoby do domu pomocy społecznej, który partycypuje w kosztach.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AnnaBańkowska">Burmistrz kieruje, natomiast decyzje o umieszczeniu wydaje organ prowadzący. Jeżeli dom znajduje się na szczeblu powiatowym, to wydaje decyzję starosta, a jeżeli jest to dom regionalny, to marszałek województwa. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 58? Stwierdzam, że Komisja Jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 58. Przechodzimy do art. 59. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 59? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 59. Przechodzimy do art. 60.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#EugeniuszWycisło">Gmina musi dopłacać do domu miejskiego i powiatowego. Czy gminy nie będą likwidowały domów w przypadku zbyt wysokich kosztów?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#KrystynaWyrwicka">Uważamy, że nie ma takiego ryzyka. Gmina odpowiada za usługi opiekuńcze. Jeżeli to nie wystarcza, to obowiązkiem gminy jest zabezpieczenie pobytu w domu pomocy społecznej. Gmina ma wybór może wybrać własny dom lub dopłaca do powiatowego i regionalnego domu pomocy społecznej. Ustawa o dochodach jednostek samorządowych wprowadza mechanizm odzyskiwania pieniędzy, które budżet przeznacza na dotowanie domów pomocy społecznej. Starzy mieszkańcy mają dotację, a nowi mieszkańcy są kierowani przez gminę, która na podstawie algorytmu odzyskuje pieniądze, które budżet przeznacza na domy. To oznacza, że 1200 mln zł zwiększy udział w podatku dochodowym samorządów gminnych. W nowym modelu samorządy będą miały środki na partycypację w kosztach utrzymania osób kierowanych do domów pomocy społecznej. Mówię o partycypacji, ponieważ niektóre osoby lub ich rodziny pokryją koszt pobytu, a ostatnim elementem jest gmina, która pokryje pewne koszty.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#AnnaBańkowska">Skierowano do nas uwagi dotyczące wysokości opłat. Zgłoszono propozycję, żeby zapisać, że osoba nie ponosi kosztów za wyżywienie za okres nieobecności przekraczający 30 dni w roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zapis ten został uwzględniony w dalszej części ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#AnnaBańkowska">Należy uregulować zapis dotyczący odpłatności za pobyt w domu pomocy społecznej do 70% kwoty dochodu netto. Jest to problem występujący po zmianie przepisów. Mieszkańcy domów nie chcą wpłacać należnych kwot twierdząc, że ZUS im już potrąca. Sprawy są kierowane do sądów, lecz nie przynosi to efektów. Odpłatność za pobyt w domu pomocy społecznej potrącana przez ZUS nie powinna stanowić ostatniej pozycji na liści potrąceń. Ja tego nie rozumiem. Często jest tak, że dom pomocy społecznej spłaca inne należności mieszkańców, takie jak Fundusz Alimentacyjny, czynsz i energię. Chodzi o to, aby te potrącenia nie były w ostatniej kolejności.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KrystynaWyrwicka">Pierwszy problem został uregulowany w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdzie podniesiono procent odpłatności w wymiarze brutto na 65%. Kwota ta odpowiada wymiarowi 70% netto. To już raz zostało zmienione, lecz cały czas były niedopłaty. Obecnie mamy taką sytuację, że te 65%, to zbyt dużo, lecz dom jest zobowiązany do zwrotu. Środowisko wielokrotnie podkreślało, że łatwiej jest komuś zwrócić, aniżeli wyegzekwować niewielkie kwoty. To rozwiązanie wchodzi z dniem 1 stycznia 2004 r. Drugi problem jest trudny do uregulowania, ponieważ tryb i kolejność egzekucji została już określona, czyli najpierw są alimenty i egzekucje komornicze, a dopiero potem odpłatności za dom pomocy społecznej. Jest to dziesiąta pozycja w hierarchii ważności i nie jesteśmy w stanie teraz tego zmienić.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 60 i art. 61? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 60 i art. 61. Przechodzimy do art. 62. W tym artykule inaczej przedstawiono problem. To znaczy, że mieszkaniec domu, a także inna osoba, która w jego imieniu pokrywa koszty nie wnosi opłat za pobyt, jeżeli nie przebywa w domu pomocy społecznej powyżej 21 dni. Mój postulat dotyczył niepokrywania kosztów wyżywienia podczas nieobecności do 30 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#KrystynaWyrwicka">Na podkomisji dyskutowaliśmy o racjach stron i jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, że osoby nie ponosiłyby tylko odpłatności za koszty wyżywienia, to nie byłoby szans, aby opuszczały dom pomocy społecznej i chociaż na chwilę wracały do rodzin. Podjęliśmy decyzję, aby skrócić ten okres. Chodziło o to, by gmina zwracała część środków. Jest szczególnie ważne, jeżeli chodzi o dzieci. Propozycja rządowa dotyczyła 90 dni, a obecnie jest 70 dni. Zrobiliśmy tak, aby te dzieci mogły powracać na wakacje do rodzin. Gdybyśmy pozostawili 90 dni, to nie byłoby takiej szansy. Jeżeli chodzi o dorosłych, to przyjęto okres 21 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałabym się zapytać, czy zapis ten jest prawidłowy. „... za okres nieobecności mieszkańca domu nieprzekraczającej 21dni w roku kalendarzowym”. Jeżeli ktoś będzie nieobecny 30 dni, to nie płaci tylko za 21 dni. Jest to tak zapisane, że można zrozumieć, iż ta nieobecność nie może przekroczyć 21 dni. Mówimy o liczbie dni, za które nie trzeba ponosić kosztów.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#AlicjaMurynowicz">Uważam, że podczas czytania tego artykułu nie będzie kłopotów z jego interpretacją, ponieważ jeżeli ktoś przebywa poza domem pomocy społecznej, to nie ponosi odpłatności za okres 21 dni. Nie zostało wyszczególnione, ile on przebywa poza domem. Podkomisja wielokrotnie omawiała ten zapis. Podczas jego tworzenia pomagało nam Biuro Legislacyjne. Uważam, że zapis jest czytelny. Nie uwzględniliśmy propozycji środowiskowej, ponieważ nie możemy wyłączyć tylko wyżywienia, ponieważ wszystkie inne koszty są stałe i z czegoś trzeba je pokryć.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#AnnaBańkowska">Tutaj chodzi o to, że pensjonariusz nie płaci za okres nieobecności, nie dłużej niż 21 dni. Może należałoby wprowadzić zapis: „... nie ponoszą opłat za okres nieobecności mieszkańca w domu za maksymalnie nie więcej niż 21 dni”.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#AlicjaMurynowicz">Podkomisja wyszła z innego założenia, że okres, za który nie są ponoszone opłaty, jest jakby okresem urlopowania pensjonariusza. Nie mówimy o wielkości tego urlopu, tylko o okresie niepłacenia. To było czytelne dla podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#AnnaPrekurant">Proponujemy zapis: „nie ponoszą opłat za okres nieobecności mieszkańca domu przez pierwsze 21 dni w roku kalendarzowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#KrystynaSzumilas">Wydaje się, że przy takim zapisie powinno być „kolejnych 21 dni”. Uważam, że wersja pani posłanki Anny Bańkowskiej jest lepsza, tylko należy ją zmodyfikować. „Nie ponoszą opłat za okres nieobecności mieszkańca domu nie więcej niż za 21 dni w roku kalendarzowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#AnnaBańkowska">Nie odpowiada mi treść zapisu w sprawozdaniu, ponieważ można go różnie interpretować.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#BogdanCichy">Może po wyrazach „za okres nieobecności mieszkańca” dodać „w domu”. Wtedy to rozjaśni nam sytuację. Przepis nie budzi zastrzeżeń pod względem normy prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#AnnaBańkowska">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 62? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 62. Przechodzimy do art. 63–65. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 63–65? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 63–65. Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie rozdziału II i przechodzimy do rozdziału III - działalność gospodarcza w zakresie prowadzenia placówki zapewniającej całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#TeodozjaKuc">Chciałabym dokończyć swoją wypowiedź. Zdarzały się wypadku cofnięcia decyzji o umieszczeniu w domu pomocy społecznej. Były one nieliczne i dotyczyły najtragiczniejszych sytuacji. Wydawano je na podstawie artykułu, który mówi o marnotrawstwie środków. To była słaba podstawa prawna, dlatego organy administracji niechętnie z niej korzystały.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#AnnaBańkowska">Będziemy rozmawiać na ten temat. Przechodzimy do art. 66.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JolantaBanach">Rozpoczynamy bardzo ważny rozdział tej ustawy, czyli wprowadzenie zezwoleń i standardów dla domów pomocy społecznej prowadzących działalność gospodarczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że dotychczas nie było tych zapisów. Czy w związku z tym art. 56 ust. 3 był taki sam?</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak, ponieważ dotyczy to domów pomocy społecznej, które mają określony standard zgodnie z ustawą o pomocy społecznej i rozporządzeniem. Natomiast tutaj rozmawiamy o działalności gospodarczej, nie nazywając tego domem pomocy społecznej, tylko szeroką usługą opiekuńczo-bytową dla osób starszych, chorych i niepełnosprawnych. W momencie gdy wprowadzaliśmy prywatne domy pomocy społecznej wydawało się, że porządkujemy system. Dopiero później okazało się, że podmioty uciekały przed standardami i powstawały wszelkiego rodzaju pensjonaty pod różnymi nazwami „Jaskółka” czy „Jesień”. Nie rejestrowały się jako domy pomocy społecznej i nie podlegały nadzorowi i kontroli. Media często donosiły o różnych sytuacjach, lecz nie było możliwości, by to sprawdzić. Standardy w tych domach są dużo niższe, lecz są one zbliżone i porównywalne z rodzinnymi domami pomocy społecznej. Chodzi tutaj o elementarne usługi i niełamanie prawa człowieka. Wprowadzono okres dostosowawczy, który trwa jeden rok. One mogłyby funkcjonować od razu, ponieważ nie ma tutaj wymagań, lecz mamy tutaj roczne vacatio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że państwo przejmuje kontrolę nad standardami, po to by nie można było nazwać pensjonatem czegoś, co jest przechowywaniem staruszka w komórce. To bardzo dobre.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JolantaBanach">Tutaj jest wprowadzana standaryzacja oraz niemożność ominięcia prowadzenia takiej działalności bez zezwolenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#KrystynaWyrwicka">Wydaje nam się, że uszczelniamy system, a ludzie są pomysłowi i mogą znaleźć sposób ominięcia tych przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 66? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 66. Przechodzimy do art. 67.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#KrystynaSzumilas">Nie rozumiem ust 4 pkt. 2 w brzmieniu: „pokoje mieszkalne w budynkach wielokondygnacyjnych bez wind, usytuowane na parterze”.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi o to, że jeżeli nie ma windy, to musi być parter. Możemy zmienić szyk zdania: „W budynkach wielokondygnacyjnych bez wind pokoje mieszkalne usytuowane na parterze”. Rozumiem, że wprowadzamy taki zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#KrystynaSzumilas">Żebyśmy nie wykluczyli w ten sposób domów parterowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi o to, że wpisujemy to, co powinno być spełnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#KrystynaSzumilas">Zapisano tu kilka warunków. Czy wszystkie muszą być spełnione?</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#AlicjaMurynowicz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 67? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 67. Przechodzimy do art. 68 rozdziału IV - opieka nad rodziną i dzieckiem. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 68? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 68. Przechodzimy do art. 69.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#JolantaBanach">Chciałabym oddać ducha całego rozdziału, ponieważ buduje on pewien porządek obligatoryjnej pomocy i kolejności jej udzielania. Tutaj nie ma przypadkowego uszeregowania, tylko jest ono obligatoryjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 68? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 68. Przechodzimy do art. 69. Chciałabym zapytać, w jaki sposób oceniacie zmianę ustawy, która mówiła, że rodziny muszą przejść szkolenia? Czy to uległo poprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jeżeli chodzi o rodziny zastępcze, to wydawało się nam, że pewne zmiany będą bardzo trudne, lecz okazało się, że nie było tak źle. Gdy pracownik socjalny zjawiał się w takich rodzinach, było to odbierane jako system kontroli. Nikt nie pojawiał się przez lata, a teraz stale ktoś przychodził. Myślano: „działam źle, dlatego się tu pojawili”. Teraz to już się zmieniło i nawet powstają koła rodzin zastępczych. Problem polega na rozmijaniu się tych rodzin z postanowieniami sądów. Nie jest to łatwe do przeskoczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że jeżeli dalsza rodzina wyrazi zgodę, to ma większe szanse na zatrzymanie dziecka aniżeli rodzina zastępcza, mimo że jest od niej gorsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#KrystynaWyrwicka">W sądach to pierwszeństwo było czytane z ustawy. Najpierw brano pod uwagę stopień pokrewieństwa, a dopiero potem zastanawiano się nad gwarancją różnic wiekowych oraz opinią środowiskową. Nie mówię, że wszędzie jest źle, lecz to ulega poprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Proszę mi powiedzieć, jaka jest różnica finansowa, ponieważ często jest tak, że przychodzą babcie i dziadkowie, którzy nie budzą mojego zaufania i twierdzą, że mają mniej pieniędzy niż obcy człowiek, który bierze dziecko jako rodzina zastępcza. Jaka jest tutaj sytuacja?</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#JolantaBanach">Osoby spokrewnione mają prawo do dodatku dla rodziny zastępczej w wysokości 40% kwoty bazowej, a rodziny niespokrewnione na 50% kwoty bazowej, to daje różnicę 169 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#AnnaBańkowska">Babcia wychowuje własnego wnuka i bierze za to pieniądze. Jej córka, czyli matka dziecka żyje w tym samym budynku, lecz z jakiś powodów nie może go wziąć. To ta babcia ma jeszcze pretensję, że ktoś wziął na wychowanie sierotę całkowitą i ma więcej o 169 zł. Kiedyś walczyliśmy o pieniądze dla rodzin zastępczych. Wszyscy chcieli tego zróżnicowania. Wcześniejsza moja wypowiedź wskazywała na takie patologiczne zachowania, których starano się uniknąć. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 69–71? Stwierdzam, że Komisja opowiedziała się za przyjęciem art. 69–71. Przechodzimy do art. 72. O co chodzi w zapisie: „niespokrewnione z dzieckiem zawodowe rodziny”?</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#JolantaBanach">Są to rodziny zastępcze działające jak pogotowia, które otrzymują wynagrodzenie ustalane w drodze umowy zawieranej ze starostą. Jest to nowa forma rodzin wprowadzanych po to, by w Polsce zaczął ewoluować rozwój rodzinnej opieki zastępczej zamiast instytucjonalnej opieki zastępczej. Chodzi także o to, by dać staroście możliwość wyboru. Rodzina wielodzietna jest po to, by umieszczać rodzeństwa bez ich rozdzielania, natomiast rodzina specjalistyczna zajmuje się dziećmi wymagającymi specjalnej opieki i troski.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że tworzymy dom instytucję, ponieważ otrzymuje dużo wyższe wsparcie. Tutaj chodzi o podjęcie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jest to umowa zlecenie po to, by nie wchodzić w rozwiązania kodeksowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#GrażynaPijanowska">Czy nie można by było wstawić przecinka pomiędzy wyrazami „dzieckiem” a „zawodowe”.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#MariaNowak">W którym przepisie jest mowa o tym, że z tymi rodzicami zawiera się umowę? Art. 71 ust. 1 pkt 7 mówi, że te rodziny zastępcze mają stałe źródło utrzymania. W art. 72 dochodzi do podziału tych rodzin. Czy te rodziny zawodowe są traktowane na tych samych prawach?</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#KrystynaWyrwicka">O to właśnie chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli przeczytamy art. 73 ust. 2, to nie jest to umowa o pracę, tylko umowa zlecenie. Błędna jest tutaj interpretacja, że jest to praca, ponieważ nie powołuje się instytucji, tylko zawiera się umowę cywilnoprawną i to jest ta różnica.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AnnaBańkowska">Ma pani rację, ponieważ już o tym mówiliśmy. Powracam do problemu zgłoszonego przez posłankę Grażynę Pijanowską. Może zmienimy szyk zdania na „zawodowe niespokrewnione z dzieckiem”. Rozumiem, że ta propozycja została przyjęta. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 72 w zmienionej wersji? Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 72. Przechodzimy do art. 73. Proszę Biuro Legislacyjne o zmianę szyku zdania również w tych zapisach. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 73? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 73. Przechodzimy do art. 74 i art. 75. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 74 i art. 75? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 74 i art. 75. Przechodzimy do art. 76. Tutaj jest odpowiedź na pytanie posłanki Aleksandry Łuszczyńskiej, że wysokość pomocy wynosi 40% podstawy pomniejszoną o 50% dochodu dziecka. Niespokrewniona z dzieckiem rodzina otrzymuje dodatkowo 10% za sprawowanie opieki. Tutaj jest mowa o wypłaceniu pomocy pieniężnej dla pełnoletnich wychowanków rodzin zastępczych, jednak nie dłużej niż do ukończenia szkoły, w której osiągnęli pełnoletność. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 76 i art. 77? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 76 i art. 77. Przechodzimy do art. 78. Ust. 1 określa typ placówek.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#KrystynaSzumilas">Zgodnie z tym, co zostało przedstawione podczas prezentacji całego rozdziału, w przypadku dziecka pozbawionego opieki tok postępowania określają poszczególne artykuły. Proponuję to wzmocnić i rozpocząć zdanie w ust. 1 od zapisu: „W razie braku możliwości zapewnienia opieki w rodzinie zastępczej dzieci pozbawione częściowo lub całkowicie opieki rodzicielskiej mogą być umieszczane w placówce opiekuńczo wychowawczej...”. Chodzi tutaj o określenie kolejności postępowania i dążenie do zapewnienia mu opieki w rodzinie zastępczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zastanawiałam się, czy my jako podkomisja nie popełniliśmy błędu. W naszym słowniczku placówka opiekuńczo-wychowawcza została określona jako jedna z jednostek organizacyjnych pomocy społecznej. W tej wyliczance zaznaczono, że są to: placówka opiekuńczo-wychowawcza, ośrodek adopcyjny, ośrodek wsparcia, ośrodek interwencji kryzysowej. W art. 78 ust. 1 mówimy, że dzieci mogą być umieszczane w placówce opiekuńczo-wychowawczej typu interwencyjnego, rodzinnego i socjalizacyjnego. Czy na pewno chodzi nam o placówkę opiekuńczo-wychowawczą, czy też o jednostkę organizacyjną pomocy społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#KrystynaWyrwicka">Chodzi nam o placówkę opiekuńczo-wychowawczą, ponieważ poradnictwo jest czymś odrębnym. Mamy trzy rodzaje placówek. Ten katalog jest w porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem panią poseł Krystynę Szumilas, lecz jeżeli przyjmiemy wzmocnienie, że opieka rodzicielska jest najważniejsza, to takie sformułowanie powinno być użyte we wcześniejszych zapisach. Zapisując „w razie braku możliwości” wskazujemy, że zbyt łatwo przyjdzie nam umieścić dziecko w placówce zamiast ciągać rodziców. Pani poseł jest niekonsekwentna, ponieważ to powinno zostać zawarte w innych artykułach.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Ja także uważam, że ten zapis nie jest dobry. Podam przykład. Rodzi się dziecko, które matka pozostawia w szpitalu. W takim przypadku stworzyliśmy pogotowia opiekuńcze, które zajmują się dzieckiem do czasu adopcji. One zdają egzamin i bardzo dobrze funkcjonują. Takim zapisem wprowadzimy chaos. Uważam, że obecny zapis jest lepszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że pani poseł Krystyna Szumilas proponuje najpierw rodzinę, potem rodzinę zastępczą, a potem placówkę opiekuńczo-wychowawczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#KrystynaSzumilas">Jest to zgodne z intencją tej ustawy. Czwarty rozdział rozpoczyna się od art. 68, w którym jest mowa o rodzinie, która ma trudności, a dopiero w art. 70 mówimy, że dziecku pozbawionemu częściowo lub całkowicie opieki rodzicielskiej zapewnia się opiekę i wychowanie w rodzinie zastępczej. Co się dzieje, jak nie ma rodziny zastępczej? Jest to kolejny krok. Art. 78 mówi o tym, że w przypadku braku tej możliwości proponuje się placówkę opiekuńczo-wychowawczą. Wydaje się, że jest to logiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#AnnaBańkowska">Cały czas myślałam, że tutaj chodzi o rodzinę biologiczną. W takim przypadku moje zastrzeżenia nie są właściwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JolantaBanach">Rozumiem intencje pani poseł Krystyny Szumilas. Pani posłanka Anna Bańkowska dodała uwagę, że na różnych poziomach tej opieki powinniśmy wprowadzić analogiczne rozwiązania, czyli dodać w art. 70 zapis mówiący, że należy zrobić wszystko, aby to dziecko mogło się wychowywać w środowisku rodzinnym. Także rację ma pani dyrektor Krystyna Wyrwicka mówiąca, że nie zawsze rodzina zastępcza jest tym wyższym poziomem lub alternatywą dla wsparcia dziecka w jego naturalnym środowisku rodzinnym. Rodzina zastępcza jest alternatywą dla placówki opiekuńczo-wychowawczej, ponieważ mówimy o wyborze miejsca pobytu dziecka już pozbawionego władzy rodzicielskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli przyjmiemy ten zapis, to wskażemy, że wolimy rodziny zastępcze aniżeli placówki opiekuńczo-wychowawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#BogdanCichy">Mam wątpliwość, czy jeżeli wprowadzimy taki zapis, to wymusimy taką kolejność postępowania. To znaczy, że nie będzie można umieścić dziecka w placówce, dopiero brak innej możliwości doprowadzi do tego faktu. Na dzień dzisiejszy jest tak, że dziecko można umieścić w takiej placówce w każdej chwili. Po wprowadzeniu tego zapisu niezbędne będzie dokonanie pewnej kolejności działań. To tworzy pewne problemy prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#AnnaBańkowska">Sama byłam w takiej placówce opiekuńczo-wychowawczej i widziałam sytuację, w której przywieziono dzieci, bo pobił je ojciec. Stało się to natychmiast. Tutaj powstanie próżnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ta luka nie powstaje, dlatego że mówimy również o formach interwencyjnych rodzinnych. Jak coś się takiego dzieje, to funkcjonuje pogotowie opiekuńcze, które zastępuje placówkę opiekuńczo-wychowawczą. To wymusza rozwój zawodowych form rodzinnych. Ten zapis może powodować obligowanie sądów do niewydawania wyroków kierujących do konkretnej placówki.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#AnnaBańkowska">Uważam, że nie ma tutaj groźby, że dziecko będzie czekało na dworcu, aż służby społeczne znajdą mu rodzinę zastępczą. Odpowiada mi sposób myślenia pani posłanki Krystyny Szumilas.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#BogdanCichy">Wprowadzając ten zapis doprowadzamy do zmiany charakteru normy prawnej, ponieważ musi zaistnieć spełnienie tych warunków. Jeżeli w danym rejonie nie będzie pogotowia opiekuńczego, to wtedy będzie problem. Uważam, że tworzymy prawo, które doprowadza do łamania prawa, ponieważ będziemy musieli postępować wbrew prawu. Nie wiem, jak należy rozumieć zapis: „W razie braku możliwości...”. Co to znaczy?</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę wycofać wniosek o dopisanie tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#KrystynaSzumilas">Czy brak rodziny zastępczej na danym terenie spowoduje skierowanie do placówki?</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#AnnaBańkowska">Z tego zapisu wynika, że w przypadku braku możliwości umieszczenia w rodzinie zastępczej należałoby stworzyć całą procedurę i zastanowić się, czy nie umieścić tego dziecka gdzieś indziej. Tendencje powinny być takie, że najpierw powinno się szukać rodziny zastępczej, a dopiero potem umieszczać w placówce. Jednak zgadzam się z wypowiedzią pana Bogdana Cichego.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#KrystynaSzumilas">Wycofuję tę poprawkę, lecz powrócę do niej w drugim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#AnnaBańkowska">My dzisiaj nie kończymy prac nad tą ustawą. Powrócimy jeszcze do nurtujących nas problemów. Rozumiem, że na ten moment wycofuje pani tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#BogdanCichy">Czym innym jest konstrukcja polityki realizacji tej ustawy, a czym innym jest instytucja prawna. Jeżeli budujecie instytucję prawną, to uważamy, że ustawa powinna rozstrzygnąć wszystkie kwestie, ponieważ norma powinna być pełna i zamknięta, a tutaj chodzi o tworzenie instytucjonalnego postępowania w jedną stronę.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 78? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 78. Przechodzimy do art. 79. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 79? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 79. Przechodzimy do art. 80. Czy tutaj musi być tyle norm?</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#JolantaBanach">Rzecznik praw obywatelskich zwraca nam uwagę, że wszystkie formy i standardy opieki powinny być regulowane w ustawie. Z tego wynika jej obszerność.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 80? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 80. Przechodzimy do art. 81.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#KrystynaWyrwicka">W ust. 5 mamy zapis, że „ośrodek opiekuńczo-wychowawczy może objąć zakresem swojego działania powiaty położone w granicach województwa na podstawie porozumień zawartych przez właściwe powiaty”. To było związane z systemem dotacyjnym i wtedy miało znaczenie. Teraz to zadanie nie ma sensu. Proponujemy zapis: „Ośrodek opiekuńczo-wychowawczy może objąć swoim zakresem więcej niż jeden powiat”. Wtedy to jest zapis instruktażowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#AnnaBańkowska">Przyjmujemy tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Chciałabym się dowiedzieć, ile dzieci czeka na adopcję. Wiem, że oczekiwanie na adopcję trwa jeden rok. Wydaje mi się, że jest to zbyt długo.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#AnnaBańkowska">Ta procedura jest bardziej skomplikowana. Proszę o udzielenie odpowiedzi pani posłance Aleksandrze Łuszczyńskiej po zakończeniu posiedzenia. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 80–85? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 80–85. Przechodzimy do art. 86. Chciałabym się zapytać, jaką sumę pieniędzy otrzymują osoby, które uzyskały pełnoletność.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jest to uzależnione od długości pobytu w placówce opiekuńczo-wychowawczej lub w rodzinie zastępczej. Średnio jest to 300% podstawy, czyli około 4 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#AnnaBańkowska">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem art. 86–88? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem art. 86–88. W dniu dzisiejszym kończymy rozpatrywanie ustawy o pomocy społecznej. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>