text_structure.xml 49.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JacekKasprzyk">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Zdrowia oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Witam wszystkich zebranych. Porządek dzienny, który został państwu doręczony, przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest. Jeżeli nie ma uwag do porządku, możemy rozpocząć obrady. Proszę posła sprawozdawcę pana Józefa Mioduszewskiego, aby w imieniu podkomisji nadzwyczajnej zapoznał nas teraz z dorobkiem podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JózefMioduszewski">Podkomisja nadzwyczajna nad projektem tej ustawy debatowała w dniach: 8, 29 października i 12 listopada i z wyniku prac przedłożyła sprawozdanie, które zawiera 8 zmian. Pierwsze 6 zmian to zmiany legislacyjno-porządkowe, przy czym zmiana 5 jest nieco wątpliwa, natomiast zmianą merytoryczną, która wywołała dużą dyskusję i którą podkomisja znacząco zmieniła w stosunku do przedłożenia rządowego, jest zmiana 7. Kontrowersja polegała głównie na tym, że rząd proponował skreślenie dotychczasowego zapisu o lecznictwie uzdrowiskowym, a podkomisja uważała, że należy ten zapis zostawić. Myślę, że przy omawianiu poszczególnych punktów, będziemy mogli to wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JacekKasprzyk">Otwieram dyskusję i jeśli ktoś z państwa ma jakieś pytania czy uwagi, proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Mam pytania do pkt. 4 i 5 w art. 1. Zacznę od pkt. 5, bo on wydaje mi się bardziej jasny, mimo że mam w ogóle wątpliwość co do tego zapisu. W art. 6b ust. 5 i 6 otrzymują odpowiednie brzmienie i jest wymieniona data 28 grudnia 1998 r. Pytanie, czy to nie są już martwe zapisy? Minęły już 4 lata od tej daty i wobec tego powstaje pytanie, czy te zapisy nie zostały już zrealizowane i czy w ogóle one mają rację bytu. Myślę, że ktoś ze strony rządowej powinien na to pytanie odpowiedzieć, a może wyjaśni to pan mecenas z Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefMioduszewski">Pani przewodnicząca słusznie zwróciła uwagę na to, że to są już martwe zapisy. Niemniej sądziłem, że będziemy kolejno omawiać poszczególne punkty i wówczas będziemy rozstrzygać wątpliwości. Jeżeli już tak zaczęliśmy, to oczywiście możemy omówić ten punkt, ale proponowałbym zachować kolejność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JacekKasprzyk">Panie pośle, ponieważ otworzyliśmy cykl zapytań do całości sprawozdania, uprzejmie proszę o udzielanie odpowiedzi, bo to ułatwi nam później podejmowanie decyzji w poszczególnych punktach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefMioduszewski">Słuszna była uwaga pani przewodniczącej, bo chociaż ten zapis znalazł się w przedłożeniu rządowym i w przedłożeniu Komisji, to jednak budzi wątpliwość, czy w ogóle powinien istnieć. Główna zmiana polega tutaj na tym, że to, co było w dotychczasowym uregulowaniu prawym, czyli sformułowanie „kierownik rejonowego urzędu pracy” zastępuje się „kierownik powiatowego urzędu pracy”. Natomiast zadania, które są określone w tym zapisie, praktycznie są już zrealizowane i zrealizował to kierownik rejonowego urzędu pracy. Stąd ta zmiana faktycznie jest zbędna i powinna być skreślona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chciałbym zapytać, czy rozwiązania zawarte w zmianie 7, dotyczącej leczenia uzdrowiskowego obejmują pełną nieodpłatność pracowników kierowanych na leczenie uzdrowiskowe, czy są odpłatności warunkowe i tylko częściowe zwolnienia z odpłatności. Prosiłbym o odpowiedź pana przewodniczącego lub stronę rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefMioduszewski">Podkomisja przyjęła w zmianie 7 w art. 7a ust. 1 pkt 2 zapis, który mówi o korzystaniu raz w roku z leczenia uzdrowiskowego i zwolnienia z odpłatności za to leczenie. Podane tu są również wszystkie uregulowania prawne w tym zakresie. Poza tym w ust. 5 jest delegacja dla ministra właściwego do spraw zdrowia, który w drodze rozporządzenia określi tryb i sposób wydawania skierowań na leczenie i wszystkie inne warunki. Sądzę, że to uregulowanie powinno być satysfakcjonujące. Natomiast czy i jaki zakres odpłatności będzie realizowany, to prosiłbym, żeby do tego ustosunkował się resort zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejKosiniakKamysz">Resort zdrowia reprezentuje stanowisko o całkowitym zwolnieniu z odpłatności. Mogę więc dać jednoznaczną odpowiedź, że zgodnie z życzeniem Komisji sprawa będzie załatwiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MałgorzataStryjska">Mam pytanie dotyczące rozporządzenia, ponieważ w podkomisji omawialiśmy zakres badań podstawowych. A zatem czy w rozporządzeniu będzie rozszerzony zakres badań podstawowych o badanie ekg, gazometrię i boczne zdjęcie płuc?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#EwaKasprzak">Badania okresowe pracowników narażonych na działania azbestu już w tej chwili są szczegółowo uregulowane w rozporządzeniu do Kodeksu pracy w sprawie badań profilaktycznych pracowników. Jest tam zawarta część wytycznych metodologicznych, określających zakres badań, zarówno badań wstępnych, okresowych i kontrolnych, w tym badań lekarskich i badań dodatkowych. Zakres tych badań jest podzielony na badania lekarskie, które są obligatoryjne częściowo, a częściowo uzależnione od tego, w jakim stanie zdrowia pacjent przychodzi do lekarza. Jeżeli wyniknie potrzeba z badania ogólnego lekarskiego, prowadzonego przez lekarza uprawnionego do badań profilaktycznych, a tacy tylko lekarze będą mogli wykonywać badania osób narażonych na działanie azbestu - lekarz będzie mógł rozszerzyć zakres tych badań. Chciałam poinformować, że resort zdrowia już od 2 lat prowadzi badania profilaktyczne po ustaniu zatrudnienia wszystkich pracowników z branży azbestowej, co wynika z art. 229 par. 5 Kodeksu pracy. Są to badania dobrowolne i kiedy osoba zainteresowana wyrazi chęć poddania się takiemu badaniu, może być przebadana w wojewódzkim ośrodku medycyny pracy, znajdującym się najbliżej miejsca zamieszkania. Zakres badań jest szczegółowo określony w umowie z wojewódzkim ośrodkiem medycyny pracy, który takie badania prowadzi. Natomiast nadzór merytoryczny, całościowy, łącznie z prowadzeniem rejestru osób przebadanych i narażonych na działanie azbestu ze wszystkich zakładów w Polsce, prowadzi Instytut Medycyny Pracy w Łodzi. W przypadku wątpliwości lekarza prowadzącego badania, Instytut przeprowadza konsultacje. W związku z tym, że znacznym problemem są zmiany w płucach, wszystkie wyniki badań rentgenowskich są przesyłane do Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi i tam są oceniane, czy lekarz prowadzący badanie nie przeoczył jakichś nieprawidłowości, które są istotne i wymagałyby powtórnego badania. Natomiast, jeśli chodzi o gazy spoczynkowe, o które pytała pani doktor, to jest objęte badaniem uzupełniającym i jest przeprowadzane w zależności od decyzji lekarza prowadzącego badanie, tak samo jak badanie ekg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MałgorzataStryjska">Bez zdjęcia bocznego klatki piersiowej, zmian, które występują przy chorobach spowodowanych azbestem, bardzo często nie można rozpoznać. Tylko na tych bocznych zdjęciach widać zgrubienia opłucnej i kąty przeponowo-żebrowe. Brak zdjęcia bocznego jest akurat dużym błędem w przypadku azbestu. Natomiast ekg to jest badanie, które również wyklucza pewne choroby, które mogą powodować zmiany w płucach i dlatego powinno wchodzić w skład badań podstawowych. A także konieczna jest gazometria, która pokaże, w jakim stanie są płuca pacjenta. Te trzy badania powinny wchodzić w zakres badań podstawowych. Wojewódzkie ośrodki medycyny pracy wykonują te badania i to najczęściej na koszt własny, ponieważ w umowach z wojewodami te badania są traktowane jako badania dodatkowe i mogą stanowić tylko 10% ogółu badań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#EwaKasprzak">Z przykrością muszę sprostować pewne sprawy poruszone przez panią doktor. Po pierwsze, umowy nie są zawierane z wojewodami, tylko z ministrem zdrowia, który bardzo szczegółowo określa, co wchodzi w zakres badań podstawowych, uzupełniających i dodatkowych. A te 10%, o których pani mówiła, dotyczy specjalistycznych badań komputerowych. Natomiast w badaniach podstawowych jest spirometria i to wystarcza lekarzowi, jeżeli ma jakieś wątpliwości. Nie zakładajmy, że każda osoba bez względu na czas narażenia na działanie azbestu musi mieć jakieś zmiany w płucach. To nie jest tak, że każda praca musi wywołać skutki uboczne. Jest to tylko pewne prawdopodobieństwo, że przy określonym narażeniu wystąpi skutek negatywny w stanie zdrowia. W związku z tym płacenie przez budżet państwa za szerokie spektrum badań, nieuzasadnionych merytorycznie, nam, urzędnikom resortu zdrowia wydaje się niepotrzebne. Przypominam, że te badania wykonują lekarze uprawnieni do badań profilaktycznych, którzy są odpowiednio przeszkoleni. To nie są lekarze, którzy nie znają pacjenta i nie znają problematyki medycyny pracy i zakresu badań profilaktycznych, wynikających z Kodeksu pracy. Wobec tego nie możemy ubezwłasnowolnić lekarza i nakazać mu w sposób nieuzasadniony stosować tak szeroki zakres badań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MałgorzataStryjska">Akurat w przypadku chorób azbestowych bardzo często pierwsze zmiany powstają w opłucnej. Brak bocznego zdjęcia klatki piersiowej jest błędem w sztuce lekarskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JacekKasprzyk">Jeżeli pani poseł uzna za stosowne, to możemy pani propozycję poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszCymański">Rozumiem, że intencją pani poseł było, żeby rozszerzyć ten zakres badań, ponieważ sformułowanie tego artykułu mówić, że pacjenci są do tego uprawnieni. Przy obecnym ubóstwie służby zdrowia, skoro jest prawo pacjenta do bezpłatnych badań, to rozszerzenie tego zakresu, jeżeli jest uzasadnione medycznie, jest pozytywnym pomysłem. Pani posłanka Małgorzata Stryjska proponuje właśnie rozszerzyć tego typu badania, które ze względu na oddziaływanie azbestu byłyby pożądane. To, czy lekarz uzna za stosowne, a czy pacjent będzie chciał, to jest sprawa wtórna. Przepis artykułu mówi o uprawnieniach do pewnego zakresu badań. Jeżeli zakres kodeksowy nie obejmuje gazometrii czy zdjęcia bocznego płuc, to chociaż nie jestem medykiem, uważam, że nie byłoby nic złego, gdybyśmy ten zakres rozszerzyli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JózefMioduszewski">Ten temat był szeroko dyskutowany na posiedzeniu podkomisji. Były propozycje, żeby wyraz „okresowe” badania zamienić na specjalistyczne, kontrolne czy wstępne, bo różnego rodzaju badania są przeprowadzane. Jednak podkomisja doszła do wniosku, że najwłaściwsze będzie pozostawienie określenia „badania okresowe” z zaznaczeniem odniesienia do Kodeksu pracy. W ust. 3 jest zawarta delegacja dla ministra zdrowia, żeby w drodze rozporządzenia te wszystkie uwarunkowania zostały określone. Stąd sądzę, że większe uszczegółowienie tego tematu w ustawie nie jest możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MałgorzataStryjska">Mam pytanie, czy poseł może zgłosić wniosek o rozszerzenie zakresu tematycznego rozporządzenia, czy może tylko minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JacekKasprzyk">Tak, poseł również może zgłaszać taki wniosek. Czy w sprawie ustawy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos, podzielić się wątpliwościami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DanutaKawecka">Reprezentuję branżę azbestowo-cementową i mój związek skupia byłych pracowników. Chciałabym przedstawić, jak wyglądały nasze badania w czasie, kiedy jeszcze pracowaliśmy. Wykonywano prześwietlenie klatki piersiowej na wprost i boczne, gazometrię, spirometrię, ogólne badanie lekarskie, badanie krwi i moczu, badanie okulistyczne, laryngologiczne i ekg. W tej chwili dla zakładów w Wierzbicy badania takie wykonywane są w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w Radomiu, w Płocku i w Warszawie. Robi się tylko prześwietlenie klatki piersiowej, spirometrię i badanie ogólne. Sama mam zgrubienie opłucnej od 12 lat. W tej sprawie interweniowałam w Instytucie Medycyny Pracy w Łodzi, który 2 lata temu i w ub.r. przeprowadzał nam badania. Mam dużo zgłoszeń od byłych pracowników, którzy wyrażają oburzenie, że tak zawężono nam zakres badań. Zarówno Wojewódzki Ośrodek, jak i Instytut odpowiedział, że tak się stało, ponieważ ministerstwo taką z nimi zawarło umowę, chociaż nie ma przeszkód, żeby wszystkie badania były nadal wykonywane. Dlatego zwracam się z prośbą do pań i panów posłów, żeby nie oszczędzać na ludziach chorych. Większość pracowników zatrudnionych przy produkcji azbestu umiera w wieku 40–50 lat, ale dopiero teraz to jest ujawniane, bo świadczą o tym choroby zawodowe. Na pewno Ministerstwo Zdrowia ma taki wykaz z ostatnich 3 lat, kiedy zakłady już zostały zamknięte, ile chorób występuje u byłych pracowników. Jest ogromne rozgoryczenie i oburzenie, że nie leczeni młodzi ludzie muszą umierać. Chciałabym jeszcze odnieść się do sprawy leków. Nie każdy lekarz jest chętny do wypisywania odpowiednich recept na leki i trzeba po prostu żebrać o każdy lek, mimo że jest ustawa i jest wykaz niezbędnych dla nas leków. W związku z tym prosiłabym, jeżeli to możliwe, o rozszerzenie wykazu chorób, ponieważ niektórzy lekarze są oporni i wypisują bezpłatne leki tylko tym osobom, które mają choroby zawodowe. Natomiast inne osoby, które mają zmiany w krtani, w drogach oddechowych czy zmiany w opłucnej, tak jak w moim przypadku - nie dostają takich leków. Niby to wszystko nam przysługuje, bo jest zapisane na papierze, ale praktycznie nie jest realizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JacekKasprzyk">Przekazuję dalsze prowadzenie obrad pani przewodniczącej Annie Bańkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#LudwikAntas">Nasze przedsiębiorstwo „Izopol” jest jedyną firmą pokryć dachowych, która po zakazie stosowania azbestu, pozostała jeszcze na rynku. Chciałbym poprzeć wypowiedź pani Danuty Kaweckiej z Wierzbicy, obrazując to kilkoma liczbami. W przypadku „Izopolu” do tej pory stwierdzono 117 chorób zawodowych. Z tego powodu wiele osób już nie żyje i umierali ludzie nawet poniżej 40 roku życia. Druga sprawa, którą również popieram, to że pracodawca ma obowiązek finansować badania byłych pracowników, a w naszej sytuacji pozostałych pracowników jest prawie 100% spośród tych, którzy pracowali w czasie wejścia w życie ustawy. Nasza sytuacja w „Izopolu” jest więc całkiem jasna, natomiast byli pracownicy firmy w Wierzbicy, Ogrodzieńcu, Szczucinie, Małkini są jakby wyrzuceni poza nawias, a przecież w ich sytuacji obowiązek finansowania badań powinien mieć organ założycielski lub inny organ, dokładnie nie znam tych przepisów. W tej sprawie dzieje się jednak źle, bo mamy sygnały z tych firm z terenu, że tamci pracownicy są traktowani jakby po macoszemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że dyskusja ogólna powinna już dobiec końca, ponieważ wszystkie te sprawy będziemy szczegółowo omawiać przy okazji rozpatrywania poszczególnych artykułów. A jak dojdziemy do zmiany 7, będziemy finalizować w formie zapisów państwa postulaty. Chcę jednak zaznaczyć, że do tej pory te kwestie nie były regulowane ustawą i w ustawie nie było powiedziane, jakiego typu badania należą się pracownikom tych zakładów, tylko było to regulowane aktami niższego rzędu. W tym czasie, kiedy będziemy omawiać poszczególne artykuły, proszę więc, aby nasi goście przemyśleli, czy tak szczegółowe kwestie, będące przedmiotem decyzji medycznych, posłowie mają prawo umieścić w ustawie i zapisać, że np. boczne zdjęcie klatki piersiowej jest jak najbardziej zasadne. Rozumiem wasze racje i nie chcemy oszczędzać na pracownikach, bo może się okazać, że o jedno badanie za mało może się przyczynić do śmierci tych ludzi. To na pewno musimy brać pod uwagę, ale musimy też brać pod uwagę czystość legislacyjną i rozgraniczać, co powinno być zawarte w ustawie, a co w rozporządzeniu. Jeśli coś się nie mieści w ustawie, a może być w rozporządzeniu, naszą rolą jest skłonić ministra, żeby treść rozporządzenia odpowiadała naszym celom i potrzebom. W związku z tym, dyskusję ogólną uważam za zakończoną i przystępujemy do pracy nad sprawozdaniem podkomisji. Przypominam, że pan poseł Józef Mioduszewski był przewodniczącym podkomisji, której prace były bardzo szczegółowe i jak zawsze przy azbeście - burzliwe, ponieważ do tego tematu wracamy już kolejny raz. Przystępujemy do omówienia zmiany 1 dotyczącej art. 1 i proszę pana posła Józefa Mioduszewskiego o zreferowanie różnic między projektem rządowym a propozycjami podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JózefMioduszewski">Zmiana 1 jest zmianą porządkową, legislacyjną. Nasza propozycja dotyczy tego, żeby wyrazy „minister gospodarki i minister ochrony środowiska” zastąpić wyrazami „minister właściwy do spraw gospodarki i minister właściwy do spraw środowiska”. W propozycji rządowej było, żeby w tej zmianie i w innych tego typu zmianach porządkowych zapisać, że wyrazy „minister gospodarki” zamienia się itd. Natomiast Biuro Legislacyjne zaproponowało, żeby wprowadzić nowy właściwy pełny zapis, tak jak ma brzmieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że do tej zmiany nie ma uwag, ale musimy załatwić to formalnie. Przystępujemy do głosowania zmiany 1. Kto jest za przyjęciem zmiany 1? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła zmianę 1. Przechodzimy do zmiany 2, dotyczącej art. 3, który pod literą a) mówi o tym, że zakłady pracy, wymienione w tej ustawie przedkładają ministrowi gospodarki informacje o przebiegu restrukturyzacji. W zapisie pod literą b) mówi się o tym, że w przypadku niezrealizowania przez zakłady pracy tego programu, minister może skrócić dla tego zakładu okres, w ciągu którego dopuszczalna jest dalsza produkcja zawierająca azbest, czyli chodzi o regulację czasu i wzajemnego informowania się o tym. Czy są uwagi do tej zmiany? Nie ma. Przystępujemy do głosowania zmiany 2 lit. a) i b). Kto jest za przyjęciem zmiany 2 lit. a) i b)? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła zmianę 2 lit. a) i b). Zmiana 3 dotyczy art. 4 ust 2 i również związana jest ze wskazaniami, co właściwy minister do spraw pracy w porozumieniu z ministrem do spraw zdrowia powinien określić w rozporządzeniu i w jakim czasie. Czy są uwagi do tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BarbaraBłońskaFajfrowska">Nie mam uwag do tego, co jest w sprawozdaniu, ale przy porządkowaniu pewnych spraw nasuwa mi się taka uwaga. W art. 4 ust. 1a ustawy z 1997 r. jest następujący zapis: „W rozporządzeniu, o którym mowa w ust. 1, ustala się: „Zastanawiam się, czy to określenie „ustala się” jest tutaj najwłaściwsze. Nie wiem, czy w tym przypadku mogę sięgnąć poza materię ze sprawozdania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AnnaBańkowska">W art. 4 ust. 1a jest zdanie „W rozporządzeniu, o którym mowa w ust. 1, ustala się” i pani poseł ma wątpliwości do określenia „ustala się”. Nie widzę zastrzeżeń, ale może Biuro Legislacyjne będzie miało inny pogląd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Biuro Legislacyjne popiera propozycję pani poseł Barbary Błońskiej-Fajfrowskiej, żeby wyrazy „ustala się” zamienić na „określa się”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszCymański">Czy to będzie dotyczyć również utylizacji lub składowania, czy to może w innym miejscu jest ujęte? Chodzi mi o cały proces neutralizowania azbestu, a więc zabezpieczanie i usuwanie i czy nie powinny być również wymienione składowanie i utylizacja, bo ten końcowy etap często jest pominięty, a ma on miejsce przy zabezpieczaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś chciałby ustosunkować się do wypowiedzi pana posła? Skoro nie ma zgłoszeń, to - niestety - pan poseł pozostanie ze swoimi wątpliwościami. Tak więc wprowadzamy dodatkową zmianę do art. 4 i w ust. 1a wyrazy „ustala się” zastępuje się wyrazami „określa się” i to będzie zmiana 3. Przystępujemy do głosowania zmiany 3 ze sprawozdania, a numerację zmian Biuro Legislacyjne uwzględni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W celach porządkujących odczytam tę zmianę. Będzie to kolejna zmiana przepisana, ale w art. 4 ust. 1a zapiszemy, że w zdaniu wstępnym zamieni się wyrazy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AnnaBańkowska">Nie redaguję tego, bo brzmienie tekstu oczywiście określa Biuro Legislacyjne, ja tylko przeprowadzam głosowanie zmiany. Rozumiem, że zamianę wyrazów „ustala się” na „określa się” przyjmujemy przez aklamację. Przystępujemy do głosowania zmiany 3 ze sprawozdania. Kto jest za przyjęciem zmiany 3? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła zmianę 3. Nadal będziemy się posługiwać numeracją zmian ze sprawozdania. Zmiana 4 dotyczy art., 6a i proszę pana posła Józefa Mioduszewskiego o wyrażenie ogólnej intencji wprowadzenia tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefMioduszewski">Zapis jest identyczny jak w dotychczasowej ustawie z wyjątkiem jednego sformułowania, że rejonowy urząd pracy zamienia się na powiatowy urząd pracy. Przy czym jest wątpliwość, czy ta zmiana jest w ogóle potrzebna, bo zadanie wynikające z tego zapisu zostało już zrealizowane. Ta wątpliwość dotyczy zmiany 4, a także zmiany 5, czy w ogóle trzeba wprowadzać zamianę nazwy tych urzędów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że z punktu widzenia merytorycznego poruszył pan bardziej istotny problem, czy w ogóle zostawiać treść art. 6a i b). Czy dobrze zrozumiałam?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JózefMioduszewski">Jeśli nie wprowadzimy tej zmiany, to pozostanie treść art. 6a ust. 1 i art. 6b ust. 5 i 6, taka jaka była dotychczas w ustawie. To znaczy, że pozostanie rejonowy urząd pracy, a nie powiatowy urząd pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AnnaBańkowska">Uważam, że to jest problem legislacyjny i proszę o ustosunkowanie się Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rzeczywiście, jest to problem prawno-legislacyjny i służba legislacyjna resortu pracy i resortu zdrowia powinna ten problem dostrzec i uporządkować i to państwo musicie uczynić, a nie my podczas posiedzenia Komisji. Nie ma racji bytu prawnego realizowanie tego, co już nie żyje. Zapis ustawy w tym zakresie w art. 6a ust. 1 jest już martwy, już dawno został skonsumowany. To samo odnosi się do zmiany 5 dotyczącej art. 6b ust. 5 i 6. Chciałbym, ponieważ nie jestem merytorystą, aby ten pogląd Biura Legislacyjnego w odniesieniu do tych zmian, rząd zanegował lub poparł, bo - naszym zdaniem - należałoby uchylić ten przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AnnaBańkowska">Dlatego mówiłam, że pan poseł Józef Mioduszewski poruszył ważniejszy problem merytoryczny, bo chodzi o to, czy w ogóle warto takim zapisem zaśmiecać ustawę. Nie ma chyba sensu nowelizować nazewnictwa we fragmentach ustawy, które już są martwe. Wobec tego, co pan proponuje jako przewodniczący podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JózefMioduszewski">Proponuję zmianę 4 i 5, które dotyczą tego samego problemu, łącznie potraktować i po prostu skreślić. W ustawie tego nie można jednak skreślić, bo te zadania były realizowane, ale to już jest problem legislacyjny. Natomiast, jeśli chodzi o zmiany, to proponuję, żeby tych zmian tutaj nie wprowadzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rząd milczy, nikt nie zabiera głosu, tzn. że rząd nie wie, jak postąpić. Biuro Legislacyjne z ostrożności prawnej prosi połączone Komisje, aby zechciały uchylić tylko same zmiany. Natomiast nie uchylać przepisów macierzystych w ustawie z 1997 r., bo może się okazać, że my to zrobimy, a rząd swoją decyzją nas zaskoczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TadeuszCymański">Proponuję poprzestać na wnikliwym poglądzie podkomisji i nie wprowadzać tych dwóch zmian. Pozostawić ustaw matkę nienaruszoną, a wprowadzić nowelizację tam, gdzie to jest potrzebne. Wygląda na to, że tworzylibyśmy nowy rodzaj twórczości parlamentarnej polegającej na dopasowywaniu do nowej wersji ustawy tych zapisów, które już nie żyją. Wyrzućmy zmianę 4 i 5 i przejdźmy do następnych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławaSzałucka">Nawiązując do tego toku rozumowania, można by powiedzieć, że tak samo określenie „minister gospodarki” trzeba zmienić na: „minister właściwy do spraw gospodarki”. W art. 3 to określenie również jest nie żywe, bo już dawno programy restrukturyzacyjne zostały ocenione. To samo odnosi się do przepisu, gdzie mówi się o rozporządzeniu ministra gospodarki, a rozporządzenie już dawno zostało wykonane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AnnaBańkowska">Czy przedstawiciel rządu nam sugeruje, że rząd był nie w pełni świadom tego, co proponował w projekcie ustawy? Przecież w druku nr 874 proponowaliście państwo akurat te zmiany, które pani teraz kwestionuje. Proponuję zatem odrzucenie obu zmian 4 i 5, a pozostawienie dotychczasowego przepisu w ustawie matce. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za odrzuceniem zmiany 4 i 5? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie odrzuciły zmianę 4 i 5. Przystępujemy do zmiany 6, która dotyczy art. 7 ust. 3, w którym określa się wzór książeczki i sposób jej aktualizacji. Czy są uwagi do zmiany 6? Nie widzę, zatem przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany 6 zaproponowanej w sprawozdaniu podkomisji? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły zmianę 6. Przechodzimy do zmiany 7, która wywołała emocje. Czy są propozycje zmian do proponowanej w sprawozdaniu podkomisji zmiany 7? Nie widzę. Mam pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia. Pani dyrektor Ewa Kasprzak mówiła nam o wykazie badań profilaktycznych, którym podlegają byli pracownicy pracujący przy azbeście. Spór się toczy o to, że wcześniej były zawarte umowy między zakładami a Ministerstwem Zdrowia, obecnie natomiast uszczupla się wachlarz badań. Proszę więc o przedstawienie tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejKosiniakKamysz">W zasadzie nie uszczupla się tego zakresu. Gdybyśmy jednak chcieli poszerzyć badania do aktualnej wiedzy medycznej, to powinniśmy dojść do rezonansu magnetycznego płuc, bo i taki jest potrzebny. Samo zdjęcie boczne nie załatwia problemu. Jednakże nie jesteśmy w stanie wypisać w ustawie wszystkiego. Znam ciężar tego zagadnienia, jestem lekarzem. Proszę mi wierzyć, że resort zdrowia na pewno uszczegółowi w rozporządzeniu ten problem, natomiast w ustawie nie ma takiej potrzeby. Nawet gdybyśmy dopisali w ustawie kolejnych 10 artykułów, to i tak wszystkiego nie zawrzemy, co stanowi trudność we wczesnym rozpoznawaniu chorób związanych z narażeniem na azbest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#LudwikAntas">Przez długi czas negocjowaliśmy zapisy w książeczce. Jest tam nawet zapis dotyczący uprawnień i zakresu badań. Tam wyraźnie jest napisane - „badanie specjalistyczne”. Dlatego nadal apeluję i proszę, żeby jednak ten zakres badań był zachowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ja dobrze rozumiem istotę problemu? W ustawie dotychczas zawarte było określenie „specjalistycznych badań lekarskich”, a obecnie proponuje się, żeby wyraz „specjalistyczne” zamienić na „okresowe badania lekarskie”. W związku z tym, zwracam się z pytaniem do pana ministra, czym się kierowała strona rządowa, że wyraz „specjalistyczne”, który satysfakcjonował przedstawicieli związków i pracowników, zamieniamy na wyraz „okresowe”? Czy „okresowe” można traktować również jako „specjalistyczne”, czy „specjalistyczne”, to jest coś poza terminem badań okresowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejKosiniakKamysz">Ponieważ dr Michał Sobolewski był obecny przy całym procesie uzgodnień, poproszę go o wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MichałSobolewski">Zacznę od początku, tak jak było to redagowane przed pięcioma laty, kiedy powstał błąd, wprawdzie niewielki, ale dość istotny. Mianowicie w art. 7a został przywołany par. 5 art. 229 Kodeksu pracy, który stanowi o badaniach po ustaniu zatrudnienia. O te badania tu chodzi. Badania te przysługiwały pracownikom narażonym na działania czynników rakotwórczych i pylicowych. Te dwa narażenia dawały uprawnienia dla wszystkich pracowników w Polsce, że po ustaniu zatrudnienia pracownik ten ma prawo do badania okresowego, jakie przewiduje również Kodeks pracy. W Kodeksie pracy jest określony cały zakres badań - badania dodatkowe i pomocnicze. To wszystko zawiera rozporządzenie ministra zdrowia wydane na podstawie Kodeksu pracy. Ustawa „azbestowa”, tak naprawdę zmieniła tylko jedną rzecz, przeniosła koszty badań z pracodawcy na ministra zdrowia. To była jedyna zmiana. W przytoczonym art. 229 par. 5 Kodeksu pracy, o którym mowa była w poprzedniej ustawie i jest w obecnym projekcie, nie występuje termin badania specjalistycznego. Należy dodać, że badaniem specjalistycznym jest badanie przeprowadzone przez lekarza specjalistę medycyny pracy. Nie oznacza to jednak, że chcielibyśmy ograniczyć się tylko do badania przez tego właśnie specjalistę. Użycie terminu „badanie specjalistyczne” jest tym błędem, który naprawia omawiana dziś nowelizacja. Mówimy o okresowych badaniach lekarskich, ponieważ o nich jest mowa w par. 5 art. 229 Kodeksu pracy. Jeszcze raz powtarzam, dotyczy to tych badań, które przysługują tym dwóm grupom pracowników, narażonych na pyły zwłókniające i czynniki rakotwórcze, które występują akurat w azbeście. Kodeksowe wytyczne dotyczące zakresu badań opracowywał Instytut Medycyny Pracy w Sosnowcu. Proszę mi wierzyć, że fachowcy z tego Instytutu nie zrobiliby czegoś takiego, aby ten zakres w jakiś sposób ograniczyć. Minister zdrowia od trzech lat finansuje badania okresowe pracowników branży azbestowej. Uprawnienia do badań mają wszyscy pracownicy, również byli pracownicy. Ci ostatni mają w swoich życiorysach zawodowych różnoraki okres zagrożenia. W przypadku pracownika z 15-letnim stażem zawodowym z dość dużym prawdopodobieństwem można się spodziewać zmian w płucach, u innego pracownika, z 3- lub 5-letnim stażem, raczej nie. Można przyjąć, że u 80% pracowników nawet wnikliwe badanie wykaże stan bez zmian. W związku z tym, u tych pracowników nie ma potrzeby robić całego zestawu badań, które są przecież kosztowne. Od trzech lat zostają nam pieniądze przeznaczane na badania okresowe. Nie ma więc niedoboru środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#AnnaBańkowska">Podsumowując pańską wypowiedź można stwierdzić, że o badaniach specjalistycznych nie ma mowy w tym najważniejszym dla państwa art. 229 par. 5 Kodeksu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JózefMioduszewski">Pani przewodnicząca trafnie określiła, że badania specjalistyczne, które dotychczas były w ustawie, nie mają odniesienia do przepisów Kodeksu pracy. Po wyczerpującej dyskusji w podkomisji doszliśmy do wniosku, że określenie „badania okresowe” jest pojęciem szerszym niż określenie „badania specjalistyczne”. W ust. 3 zawarta jest delegacja dla ministra zdrowia do wydania rozporządzenia w tym zakresie. Chciałbym dodać jeszcze jedną istotną rzecz, w dotychczasowej ustawie zawarta była możliwość leczenia uzdrowiskowego. Jednakże w tym zakresie nie było delegacji dla ministra zdrowia o wydanie rozporządzenia i brak było przepisów wykonawczych. Przepis był więc martwy. Rząd zaproponował skreślenie tego uprawnienia. Najwięcej protestów było że strony byłych pracowników azbestu w odniesieniu do tego zapisu skreślającego lecznictwo uzdrowiskowe. Podkomisja proponuje natomiast przywrócić ten przepis wpisując do ust. 5 delegację dla ministra zdrowia, aby wypełnić dotychczasową lukę i przywrócić to uprawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#DanutaKawecka">Zdziwiona jestem, że w sprawozdaniu podkomisji nie ma naszej wersji zapisu, którą, według mnie, podkomisja przyjęła. Były dwie propozycje, jedna rządowa, która mówiła o „badaniach okresowych”, druga - pań posłanek Ewy Kopacz i Małgorzaty Stryjskiej, za którą myśmy się opowiadali. Jej brzmienie było następujące: „profilaktycznych badań lekarskich, w tym okresowych i specjalistycznych”. Tak sformułowany przepis jest według nas trafny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MałgorzataStryjska">Wyraz „okresowe” jest właściwie użyte, bowiem okresowe są badania zarówno profilaktyczne, jak i badania po zakończeniu pracy. Chodzi o właściwy zakres badań podstawowych pracowników określonych w rozporządzeniu. Jeżeli będzie określony właściwy zakres, to nie ma znaczenia, jak będzie nazwany, czy okresowe badania, czy specjalistyczne badania. Uważam, że wyraz „okresowe” jest właściwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#AnnaBańkowska">Mówimy o rozporządzeniu, a uniemożliwiamy przyjęcie właściwych zapisów ustawowych. Możemy powiedzieć, że zobowiązujemy ministra zdrowia do tego, by dał nam do konsultacji projekt rozporządzenia. Będziemy analizować na posiedzeniu Komisji projekt rozporządzenia w tej mierze. Ale nie mówmy przy okazji ustawy o rodzajach badań, na których zna się tylko służba medyczna. Zgadzamy się z tym, że pojęcie „okresowych badań lekarskich” jest pojęciem szerokim, w którym mieszczą się i badania profilaktyczne i badania specjalistyczne. Jeśli chcemy przywołać art. 229 par. 5 Kodeksu pracy, który daje uprawnienia do badań nie tylko pracownikom, ale także byłym pracownikom pracującym przy azbeście, to musimy dla czystości i przejrzystości sprawy użyć terminu „okresowe badania”. W nim się mieści to, o czym zarówno państwo mówicie, jak i każdy, kto w ten sposób rozumie ten przepis. Czyli „okresowe” jest pojęciem bardziej pojemnym niż „specjalistyczne”. Wyrazu „specjalistyczne” nie możemy użyć, ponieważ ustawodawca nie używa tego słowa w tym przepisie Kodeksu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#TadeuszCymański">Podzielam ten sposób myślenia. Nie chciałbym jednak lekceważyć opinii państwa. Byłem niedawno jako reprezentant Komisji Zdrowia na konferencji u Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczącej praw pacjenta. W związku z tym nie lekceważyłbym opinii przedstawicieli pracowników branży azbestowej, czyli pacjentów. Zachodzi obawa, czy w rozporządzeniu zostanie określony niezbędny zakres badań i czy ludzie będą mogli mieć gwarancję na nieodpłatne badania. Czy my możemy autorytetem dwóch komisji sejmowych uspokoić państwa, że uchwalimy ustawę w brzmieniu uzgodnionym, a pan minister wyda rozporządzenie, w którym zagwarantuje co 6 miesięcy okresowe badania dla byłych pracowników? Moim zdaniem, należy wyjaśnić problem badań podstawowych, bo - jak słyszałem - jest z nimi problem. Jest to problem, który wymaga wyjaśnienia. Chciałbym jako poseł, aby zostało to wyjaśnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, panie pośle, że w tym momencie chciałby pan coś powiedzieć, żeby nasi goście uważali, że pan poseł Tadeusz Cymański stoi po ich stronie. To nie jest fair, dlatego że pan nie jest nowicjuszem w Sejmie i pan doskonale wie, że inaczej nie możemy tego zapisać w ustawie. O tym również pan wie, uprawnienie ustalenia do treści rozporządzenia przynależy ministrowi. Słyszał pan również przed swoją wypowiedzią moje zdanie, że proponuję, aby na końcu zobowiązać ministra do tego, aby projekt rozporządzenia skonsultował z Komisjami. Przepraszam bardzo, jaką inną gwarancję możemy dać pracownikom, że będziemy analizować projekt rozporządzenia i wespół z nimi wnosić do niego ewentualne uwagi? Minister decyduje o tym, bo dajemy mu takie prerogatywy w ustawie. My, posłowie, jako instytucja kontrolna i reprezentująca określone interesy, chroniąca pracowników i byłych pracowników, mamy takie prawo i taką wolę. Natomiast rozciąganie w czasie przyjęcia tej ustawy spowoduje, że lista zakładów, które są upoważnione do korzystania, nie będzie nikogo satysfakcjonowała. Zatem, proszę państwa, jesteśmy z wami, ponieważ powstała ta ustawa przed laty z inicjatywy posłów, rządów i poszczególnych lobby. Proszę więc nie przedłużać rozważań nad ustawą i nie „podlizywać się” przedstawicielom związków zawodowych, tylko zagwarantujmy im właściwy dostęp do opieki medycznej. Proszę tak podchodzić do sprawy, bo w przeciwnym razie nie zrobimy nic dobrego dla ludzi. Nie przyjmując ustawy działamy na ich szkodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JózefMioduszewski">Chciałbym wyjaśnić pewną kwestię, którą poruszyła pani Danuta Kawecka. Faktycznie w sprawozdaniu była propozycja w wariancie II, która brzmiała: „profilaktycznych badań lekarskich, w tym okresowych i specjalistycznych”. Wariant ten powinien być odrzucony przez Komisje ze względu na to, że Kodeks pracy nie definiuje profilaktycznych badań lekarskich, ani ich nie wymienia. Ze względów legislacyjnych wariant ten nie może być przyjęty. Po wielu kontrowersjach podkomisja zgodziła się na przepis, który mamy zawarty w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#TadeuszCymański">Czy okresowe badania lekarskie, o których mowa w art. 7a ust. 1 pkt 1, pokrywają się z tymi badaniami, o których traktuje Kodeks pracy w art. 229 par. 5? Zrozumiałem, że Kodeks pracy wymienia tylko niektóre rodzaje badań okresowych, które dotyczą pracowników po zakończeniu przez nich pracy. Czy dobrze zrozumiałem? Bo jeżeli nie dotyczą wszystkich pracowników, tylko niektórych, to wówczas w pkt. 1 należałoby napisać: „okresowych badań lekarskich, w tym badań, o których mówi Kodeks pracy”. Przywołujemy, że „minister określi w rozporządzeniu przeprowadzenie okresowych badań lekarskich, o których mowa w ust. 1”. A w ust. 1 pkt 1 jest mowa tylko i wyłącznie o okresowych badaniach, o których mówi Kodeks pracy. Nie wiem, czy jestem dobrze rozumiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AnnaBańkowska">Nauczyłam się pana posła dokładnie rozumieć, staram się zawsze, więc myślę, że chodzi o odczytanie art. 229 par. 5 Kodeksu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#TadeuszTomaszewski">Czy po tej dyskusji jest wola strony rządowej, żeby w stosownym rozporządzeniu uwzględnić wszystkie badania, o których mówi strona społeczna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#AndrzejKosiniakKamysz">Myślę, że jest wola w znacznie szerszym zakresie, niż zakłada to strona społeczna. Wypowiedziałem się już w tej sprawie, jest więc i zrozumienie, i znajomość rzeczy, i pełna wola załatwienia sprawy do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#AnnaBańkowska">Gdyby stronie rządowej nie zależało, to nie przedstawiałaby projektu ustawy. Trzeba wierzyć w dobrą intencję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Problematyka dziś poruszana dotyczy rozdziału VI w dziale X Kodeksu pracy. W art. 229 przytaczanym w projekcie rządowym przepis par. 5 stanowi, iż: „Pracodawca zatrudniający pracowników w warunkach narażenia na działanie substancji i czynników rakotwórczych lub pyłów zwłókniających jest obowiązany zapewnić tym pracownikom okresowe badania lekarskie także: 1) po zaprzestaniu pracy w kontakcie z tymi substancjami, czynnikami lub pyłami, 2) po rozwiązaniu stosunku pracy, jeżeli zainteresowana osoba zgłosi wniosek o objęcie takimi badaniami”. Tyle stanowi ustawodawca na temat badań okresowych. Na posiedzeniach podkomisji były proponowane warianty, ale posłowie ich nie przyjęli. Była propozycja dopisania par. 5 art. 229 Kodeksu pracy, jednak i ta propozycja nie zyskała poparcia posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że mamy już jasną sytuację i możemy przystąpić do pracy nad zmianą 7. Proponuję, żeby Komisja ustosunkowała się najpierw do zmiany 7 dotyczącej art. 7a ust. 1, 2, 3 i 4. Czy są uwagi do tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#GrzegorzKowalski">Chciałem zwrócić uwagę, że w ust. 3 jest błąd literowy, zamiast „okresowym” powinno być „okresowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany 7 dotyczącej art. 7a ust. 1, 2, 3 i 4? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły powyższe zmiany. Ust. 5 w art. 7a dotyczy uzdrowisk. Czy pan poseł Józef Mioduszewski chciałby się odnieść do ust. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JózefMioduszewski">Nie mam uwag do ust. 5. Ustęp ten reguluje tryb załatwiania spraw związanych ze skierowaniem do uzdrowisk i z rozliczeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania ust. 5 w art. 7a, w zmianie 7. Kto jest za przyjęciem ust. 5? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły ust. 5. Zmiana 8 dotyczy wykazu zakładów, które stosowały azbest w produkcji i których pracownicy są uprawnieni do świadczeń. Czy podkomisja zmieniła listę tych zakładów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JózefMioduszewski">Podkomisja nie miała do tego uprawnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#GrzegorzKowalski">Moja uwaga dotyczy pkt. 6, czyli Zakładów Wyrobów Cementowo-Azbestowych w Małkini. Nie ma podanego następcy prawnego, czyli Mazowieckiego Przedsiębiorstwa Materiałów Izolacji Budowlanej „Izolacja” w Małkini. To komplikuje załatwienie spraw pracowniczych. Byli pracownicy ZWA-C Małkinia dostają świadectwa i pracy i inne dokumenty z MPM IP „Izolacja” Małkinia, jako następnego prawnego. Później nie są one honorowane przy załatwianiu spraw w PZU, ZUS itd. Proponowałbym uściślić tę nazwę. Powinna zostać dodana nazwa Mazowieckie Przedsiębiorstwo Materiałów Izolacji Budowlanej „Izolacja” Małkinia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JanuszRybaczewski">Proponowałbym, żeby zapis brzmiał następująco: „Mazowieckie Przedsiębiorstwo Materiałów Izolacji Budowlanej „Izolacja” w Małkini”, poprzednia nazwa Zakłady Wyrobów Azbestowo-Cementowych w Małkini. To byłoby zgodne z prawdą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Uważam, że należy ten wniosek przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AnnaBańkowska">Będziemy mieć zatem w pkt. 6 przepis brzmiący następująco: „Mazowieckie Przedsiębiorstwo Materiałów Izolacji Budowlanej „Izolacja” w Małkini, poprzednia nazwa Zakłady Wyrobów Azbestowo-Cementowych w Małkini. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany 8? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły powyższą zmianę. Przechodzimy do art. 2. „Ustawa wchodzi w życie z 14-dniowym okresem vacatio legis”. Czy są uwagi do tego przepisu? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 2 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły art. 2. Przystępujemy do głosowania nad całością ustawy. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy? Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły całość ustawy. W imieniu swoim i przewodniczącej Komisji Zdrowia poseł Barbary Błońskiej-Fajfrowskiej chciałabym prosić pana ministra Andrzeja Kosiniak-Kamysza, aby Ministerstwo Zdrowia dało nam do rozpatrzenia projekt rozporządzenia. Takie praktyki stosujemy w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w sytuacjach, które mogą budzić wątpliwości. Chcielibyśmy móc zaopiniować ten projekt. Rozumiem, że pan minister podejmie takie zobowiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejKosiniakKamysz">Oczywiście, projekt jest już przygotowany, ale nie mógł być zakończony przed dzisiejszym posiedzeniem. W najbliższym czasie przedłożymy Komisjom powyższy projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#TadeuszCymański">Chciałbym, żeby pan minister wyjaśnił kwestię zakresu umów zawieranych przez Ministerstwo Zdrowia, które, jak było powiedziane, odbiegają od tego zakresu, który był. Dobrze byłoby wyjaśnić tę sprawę, razem z rozporządzeniem ta informacja będzie dla nas bardzo cenna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejKosiniakKamysz">Jeżeli są jakieś nieprawidłowości, to proszę zgłosić konkretne miejsca tych wydarzeń. Minister płaci i ma prawo kontrolować. Przeprowadzimy kontrolę, sprawdzimy i wyciągniemy z tego konsekwencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AnnaBańkowska">Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Czy jest ktoś przeciwny temu, aby ponownie posłem sprawozdawcą został poseł Józef Mioduszewski? Nie widzę. Ogłaszam więc, że posłem sprawozdawcą został poseł Józef Mioduszewski. Termin wydania opinii przez Komitet Integracji Europejskiej - dwa dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#LudwikAntas">Chciałbym bardzo podziękować państwu posłom za zaangażowanie się w sprawę, za zrozumienie naszych problemów. W imieniu wszystkich byłych azbestowców serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję państwu za uwagę, zamykam wspólne posiedzenie Komisji Zdrowia i Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>