text_structure.xml
358 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
1395
1396
1397
1398
1399
1400
1401
1402
1403
1404
1405
1406
1407
1408
1409
1410
1411
1412
1413
1414
1415
1416
1417
1418
1419
1420
1421
1422
1423
1424
1425
1426
1427
1428
1429
1430
1431
1432
1433
1434
1435
1436
1437
1438
1439
1440
1441
1442
1443
1444
1445
1446
1447
1448
1449
1450
1451
1452
1453
1454
1455
1456
1457
1458
1459
1460
1461
1462
1463
1464
1465
1466
1467
1468
1469
1470
1471
1472
1473
1474
1475
1476
1477
1478
1479
1480
1481
1482
1483
1484
1485
1486
1487
1488
1489
1490
1491
1492
1493
1494
1495
1496
1497
1498
1499
1500
1501
1502
1503
1504
1505
1506
1507
1508
1509
1510
1511
1512
1513
1514
1515
1516
1517
1518
1519
1520
1521
1522
1523
1524
1525
1526
1527
1528
1529
1530
1531
1532
1533
1534
1535
1536
1537
1538
1539
1540
1541
1542
1543
1544
1545
1546
1547
1548
1549
1550
1551
1552
1553
1554
1555
1556
1557
1558
1559
1560
1561
1562
1563
1564
1565
1566
1567
1568
1569
1570
1571
1572
1573
1574
1575
1576
1577
1578
1579
1580
1581
1582
1583
1584
1585
1586
1587
1588
1589
1590
1591
1592
1593
1594
1595
1596
1597
1598
1599
1600
1601
1602
1603
1604
1605
1606
1607
1608
1609
1610
1611
1612
1613
1614
1615
1616
1617
1618
1619
1620
1621
1622
1623
1624
1625
1626
1627
1628
1629
1630
1631
1632
1633
1634
1635
1636
1637
1638
1639
1640
1641
1642
1643
1644
1645
1646
1647
1648
1649
1650
1651
1652
1653
1654
1655
1656
1657
1658
1659
1660
1661
1662
1663
1664
1665
1666
1667
1668
1669
1670
1671
1672
1673
1674
1675
1676
1677
1678
1679
1680
1681
1682
1683
1684
1685
1686
1687
1688
1689
1690
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AnnaBańkowska">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, witam zaproszonych gości oraz państwa posłów. Przystępujemy do pracy nad drukiem nr 64 - ustawa o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest oraz ustawy o ułatwieniu zatrudniania absolwentów. Przypominam, że w dniu wczorajszym odłożyliśmy do późniejszego rozpatrzenia cztery zagadnienia. W art. 3 nie rozpatrzyliśmy zmiany nr 14d) i zmiany nr14f). Dotyczą one generalnie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, czyli byłych pracowników państwowych gospodarstw rolnych. Rząd proponuje ograniczenie prawa do świadczeń, uzależniając ich przyznanie od kryterium wieku i warunków uzyskiwania w przyszłości emerytury. Mieliśmy wiele problemów, odbyła się dyskusja, a rząd miał się zastanowić, co chce nam w tej mierze zaproponować.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszOlejarz">Jeszcze wczoraj analizowaliśmy skalę zjawiska i obecne przepisy. Proponujemy nadanie całemu ust. 9 nowego brzmienia, tak aby to, co z niego miało wynikać, wynikało precyzyjnie. Mam ten przepis przygotowany i brzmi on następująco: „Pracownikowi byłego przedsiębiorstwa gospodarki rolnej przysługuje świadczenie przedemerytalne, jeżeli w dniu 7 listopada, a więc w dniu, w którym ustawa nowelizująca weszła w życie, posiadał status bezrobotnego oraz spełniał łącznie następujące warunki: osiągnął wiek 50 lat - kobieta 55 lat - mężczyzna, tak jak było dotąd - posiadał okres pracy uprawniający go do emerytury, wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w państwowym przedsiębiorstwie gospodarki rolnej przez okres co najmniej 10 lat i zamieszkiwał w powiecie obciążonym bezrobociem strukturalnym”. W ten sposób zostaną usunięte pewne nieścisłości związane na przykład z taką sytuacją, że ktoś obecnie pracuje i porzuca pracę, a następnie przychodzi po to świadczenie, na co pozwala dotychczasowy przepis. Jednocześnie doprecyzowujemy przepis, mówiąc wyraźnie, że chodzi tu o osoby zatrudnione w ramach stosunku pracy, stosunku służbowego, a nie na przykład na umowę zlecenie czy dorywcze prace. Sądzę, że w obecnym brzmieniu ten przepis będzie zrozumiały dla urzędów pracy i dla samych świadczeniobiorców. Szacowaliśmy, że, przy obecnym przepisie, ubiegający się o świadczenie przedemerytalne musiał te warunki spełniać 1 stycznia 1994 roku, tak naprawdę te warunki spełniało 2000 osób. Przesunięcie granicy wieku podwyższy prawdopodobnie około pięciokrotnie tę liczbę, a więc może to być około 10000 osób. Szacujemy, że kosztowałoby to około 7.000.000 zł przy obecnych przepisach, natomiast po zmianach kwota ta zamknęłaby się w granicach 100.000.000 zł. Przewidywane na ten cel 15% środków z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa stanowi około 200.000.000 zł, a więc koszty nie przekroczyłyby tej kwoty i byłaby nawet pewna rezerwa. Nie trzeba będzie więc w tym celu nowelizować budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę powiedzieć krótko, czym ta propozycja różni się od przepisu obowiązującej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszOlejarz">Po pierwsze - warunek wieku ma być spełniony nie 1 stycznia 1995 r., co oznaczało, że dana osoba musiała mieć nie 50, tylko 57 lat, a to jest zasadnicza różnica. Ponadto jest tu dodatkowy warunek, że osoba ta musi posiadać wymagany do uzyskania świadczeń emerytalnych okres pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ta osoba musi w dniu 7 listopada pracować, czy też może mieć status bezrobotnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszOlejarz">Musi mieć status bezrobotnego, ponieważ taka jest idea tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mam tylko spostrzeżenie dotyczące pkt. 3, a mianowicie, żeby sformułowanie „w państwowym gospodarstwie rolnym” nie było interpretowane jako konieczność zatrudnienia przez 10 lat tylko w jednym przedsiębiorstwie. Proponowałbym zastosować tu liczbę mnogą - „państwowych przedsiębiorstw gospodarstw rolnych”. Chodzi o to, żeby na te wymagane 10 lat pracy mogła się składać praca także w kilku przedsiębiorstwach gospodarki rolnej i nie było kłopotów w uzyskaniu świadczenia, jeśli ktoś pracował przez wymagane 10 lat w paru różnych przedsiębiorstwach gospodarki rolnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzyMarczak">Zamiana liczby pojedynczej na liczbę mnogą w tym przepisie może spowodować znacznie większe kłopoty interpretacyjne. Zapewniam, że w tym przypadku użycie liczby pojedynczej niczym nie grozi. Chodzi tu o każde zatrudnienie w państwowym gospodarstwie rolnym w ciągu 10 lat, niezależnie od tego czy będzie to jedno przedsiębiorstwo, czy kilka.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Nie zgadzam się z tą opinią. Mam smutne doświadczenie, między innymi z uwłaszczaniem i wydawaniem bonów wszelkiego rodzaju w tych przedsiębiorstwach. Ci, którzy przepracowali w danym przedsiębiorstwie 5 lat, nic nie dostawali. Prosiłbym, abyśmy to zrobili dobrze i aby przepis nie budził żadnych wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaBańkowska">Czy Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu mogłoby nam pomóc ustalić odpowiednie sformułowanie tego przepisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Popieramy sformułowanie zawarte w propozycji rządu. Jest ono prawidłowe, taka konstrukcja funkcjonuje w całym systemie prawnym. Sformułowanie „państwowe przedsiębiorstwo gospodarki rolnej” oznacza, że rozumie się przez nie zarówno jedno przedsiębiorstwo, jak też i kilka przedsiębiorstw.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AnnaBańkowska">Czy pan poseł Włodzimierz Czechowski wycofuje swoje zastrzeżenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Tak, wycofuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AnnaBańkowska">Mam pytanie do przedstawicieli rządu. W tym momencie powinniśmy głosować całą treść zmiany nr 14f, a nie tylko nowe brzmienie ust. 9. A zatem przedstawię teraz państwu całą treść tej zmiany. Otóż w miejsce krótkiej poprawki dokonujemy przemiany w art. 37k ust. 9 i w związku z tym poddaję pod głosowanie następującą treść: „ust. 9. Pracownikowi byłego państwowego przedsiębiorstwa gospodarki rolnej przysługuje świadczenie przedemerytalne, jeśli w dniu 7 listopada 2001 r. posiadał status bezrobotnego oraz spełniał łącznie następujące warunki: 1. osiągnął wiek co najmniej 50 lat kobieta i 55 lat mężczyzna, 2. posiadał okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, 3. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w państwowym przedsiębiorstwie gospodarki rolnej przez okres co najmniej 10 lat, 4. zamieszkiwał w powiecie lub gminie uznanej za zagrożone szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym”. Zostały tu, więc uwzględnione zarówno propozycje rządu, jak i uwagi poselskie oraz Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła przedstawioną przeze mnie propozycję nowego brzmienia ust. 9 art. 37k dotyczącą zmiany14f w art. 3 do ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa - druk nr 64. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła nowe brzmienie ust. 9 art. 37k dotyczące zmiany 14f) w art. 3 do ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa zawarte w druku nr 64. Przechodzimy do zmiany 14d w art. 3 tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JózefMioduszewski">Proponuję rozważyć, czy w ust. 10 nie należy dokonać zapisu odnoszącego się do ustalonego już przez nas zapisu ust. 2 pkt 2: „wysokość świadczenia przedemerytalnego wynosi 80% kwoty emerytury określonej w decyzji organu rentowego ustalającej wysokość emerytury w celu ustalenia świadczenia przedemerytalnego, nie mniej jednak niż 120% i nie więcej niż 200% zasiłku, o którym mowa w art. 24 ust. 1.”, ponieważ ten zapis praktycznie ustala świadczenie w wysokości 120% zasiłku. Natomiast mogą wystąpić przypadki, w których te świadczenia mogą być wyższe, zgodnie z zapisem, który już poprzednio przyjęliśmy, a więc w zależności od stażu pracy. Proponuję rozważyć taką możliwość Chodzi o zapis zmiany 14 do art. 37k podpunkt b).</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę zauważyć, że jeśli chodzi o świadczenia przedemerytalne, przy przepisie mówiącym o wymaganych 50 latach dla kobiet i 55 dla mężczyzn, obowiązuje staż pracy w wysokości 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn. Tymczasem w przyjętym przez nas przepisie dajemy prawo do zasiłku przy stażu 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefMioduszewski">To oznacza, że jeżeli będzie miał tylko 20 lat stażu to i tak tego świadczenia nie otrzyma. Ale przecież może znaleźć się ktoś, kto będzie miał tylko 5 lat stażu pracy i wówczas ograniczamy mu świadczenie przedemerytalne tylko do 120% zasiłku. Tymczasem także przy wyższym stażu występuje również ograniczenie w postaci minimalnego świadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę stronę rządową o ustosunkowanie się do tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszOlejarz">Zgodnie z obecnym przepisem, który mówi, że świadczenie przedemerytalne przysługuje w wysokości zasiłku przedemerytalnego, te osoby mają prawo do 120% zasiłku. Jeżeli dla osób, które będą nabywały to prawo po tej dacie wprowadzimy nową, wyższą wysokość tego świadczenia, oznaczałoby to, że mężczyzna liczący 57 lat, który złożył wniosek w listopadzie i dostał już decyzję, dostałby mniej pieniędzy, niż młodsi od niego, z krótszym stażem pracy, którzy składali wniosek po 1 stycznia. A to oznaczałoby lawinę protestów. Sądzę, że nie należy powodować kolejnego konfliktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AnnaBańkowska">Chcę uspokoić pana posła Józefa Mioduszewskiego, że jeśli będziemy mieć do czynienia z pracownikiem spełniającym wymogi statusu dla bezrobotnych, który będzie miał 30 lub 35 lat stażu pracy, to nie musi korzystać z przepisu dla byłych pracowników PGR, ponieważ ma prawo skorzystać z przepisów powszechnych. A zatem sądzę, że jest to jedynie wyjątek od zasady. Jeżeli spełniają ogólne warunki, korzystają z powszechnego systemu tego świadczenia. Czy pana posła Józefa Mioduszewskiego satysfakcjonuje ta odpowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JózefMioduszewski">Tak, uznaję te racje.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AnnaBańkowska">A zatem wyjaśniliśmy już, że ust. 10 art. 37k w zmianie 14g w art. 3 ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa dotyczy 120% zasiłku dla bezrobotnych określanego jako świadczenie przedemerytalne. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła ust. 10 art. 37k w zmianie 14g w art. 3 ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa itd. - druk nr 64Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ust. 10 art. 37k w zmianie 14 g w art. 3 ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, zawartej w druku nr 64. Przechodzimy do zmiany 15 w art. 3 tej ustawy, w której odłożyliśmy do późniejszej decyzji pkt c), w którym skreśla się ust. 2a, brzmiący: „prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje osobie spełniającej warunki - te, które przed chwilą przyjęliśmy - od następnego dnia po złożeniu wniosku i dokumentów niezbędnych do ustalenia prawa do świadczenia w powiatowym urzędzie pracy właściwym dla miejsca zamieszkania”. Rząd proponuje skreślić ten przepis. Proszę o argumenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszOlejarz">Uważamy, że ten przepis jest zbędny, ponieważ dokładnie to samo reguluje obowiązujący ust. 2, a mianowicie, że świadczenia przedemerytalne przysługują od następnego dnia po złożeniu wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę o opinię Biuro Legislacyjne KS.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Popieramy propozycje rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła pkt c) w zmianie 15, dotyczącej art. 37l, w art. 3 ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, zawartej w druku nr 64. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt c) w zmianie 15 w art. 3 ustawy o zmianie ustawy, zawartej w druku nr 64. Przechodzimy do art. 4 dotyczącego kwestii związanych z wykonywaniem pracy z użyciem azbestu. Rząd proponuje skreślić art. 6, który mówi, w jakich przypadkach należą się jakiekolwiek uprawnienia pracownikom zatrudnionym przy produkcji wyrobów zawierających azbest, ponieważ wprowadza te kategorie pracowników do powszechnego systemu ubezpieczeń. Przypomnę, że było pytanie, czy nie należy jednak pozostawić tego przepisu na okres przejściowy, mając na względzie, że nie wszystkie osoby będą mogły od razu wejść w ten system.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszKrasoń">Popieram propozycję, aby pozostawić ten przepis w okresie przejściowym. Jestem przekonany, że jest jeszcze wielu ludzi obciążonych pracą na stanowiskach związanych z produkcją wyrobów zawierających azbest, którzy mogliby skorzystać z tego świadczenia przedemerytalnego. Ci ludzie narażeni są na poważne choroby, w tym raka płuc. Dziś jeszcze pracują zadowoleni, że mają pracę, ale przecież mogą tę pracę niedługo stracić. W tym przypadku świadczenie przedemerytalne jest więc bardzo zasadne. Skala zjawiska nie jest duża, ale jest ono ważne. Zwłaszcza w kontekście uregulowań obowiązujących w tej mierze w państwach Unii Europejskiej. Uważam, że ten sposób eliminowania skutków wpływu azbestu jest niewłaściwy. Proponuję, aby w miejsce zasiłku przedemerytalnego wprowadzić świadczenie przedemerytalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AnnaBańkowska">Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu Komisji rząd zobowiązał się do przemyślenia tej kwestii, aby kilku osobom nie utrudniać życia. Zastanawialiśmy się, czy nie należałoby wprowadzić tego przepisu do ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest. Proszę o przedstawienie propozycji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JolantaBanach">Czy to będzie zasiłek przedemerytalny, czy też świadczenie z tytułu przepisów ustawy tak zwanej azbestowej, to będzie przysługiwało po spełnieniu następujących warunków: osoba musi legitymować się odpowiednim okresem zatrudnienia, uprawniającym do emerytury, w tym co najmniej 10 latami zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy w zakładach wymienionych w ustawie. Proponujemy, aby jeden z warunków, którym było spełnienie wymogów uprawniających do zasiłku przedemerytalnego, zamienić na wymóg posiadania świadczenia przedemerytalnego, a to oznaczałoby, że kryterium wieku jest w tym przypadku bez znaczenia. Proponujemy tego rodzaju kompromis.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękujemy za wyjaśnienie, ale aby posłowie mogli głosować w tej sprawie, muszą mieć przed sobą tekst proponowanej poprawki. Proszę złożyć tę propozycję na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JolantaBanach">Rozumiem, złożymy odpowiedni tekst, ale proszę wziąć pod uwagę, że nie jest to wniosek rządu. My tylko staraliśmy się wyjść naprzeciw uwagom posłów. Proponujemy, aby ten przepis miał następujące brzmienie: „Osobom spełniającym warunki do uzyskania statusu bezrobotnego i prawa do zasiłku dla bezrobotnych określone w ustawie z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, przysługuje świadczenie przedemerytalne, o którym mowa w art. 37k” - który przyjęliśmy - „jeżeli posiadają one staż pracy uprawniający do emerytury, w tym, co najmniej 10 lat zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy w zakładach wymienionych w ustawie”. A więc przepis ten różni się od poprzedniego jedynie tym, że nie ma w nim kryterium wiekowego. Zamiast więc skreślać art. 6 ustawy tak zwanej azbestowej, co pierwotnie proponował art. 4 ustawy z druku nr 64 - proponujemy nowe brzmienie art. 37, w którym powołujemy się na art. 37k ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AnnaBańkowska">Byłby to przepis łagodniejszy niż dla byłych pracowników PGR.Nie wprowadzamy go do ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, a zostawiamy w ustawie tak zwanej azbestowej z przywołaniem art. 37k ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Prawo do świadczenia nabywają osoby, które mają wypracowany okres uprawniający do emerytury i odpowiedni staż pracy przy azbeście, niezależnie od wieku. Tak więc art. 6 - zgodnie z propozycją rządu - w ustawie o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest nie zostanie skreślony, natomiast w art. 6 ust. 1 zamiast wyrazów: „przysługuje zasiłek przedemerytalny, o którym mowa w art. 37j ust. 3 i 6 tej ustawy”, wstawiamy: „przysługuje świadczenie przedemerytalne, o którym mowa w art. 37k tej ustawy, jeśli posiadają... itd”.Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 6 w wersji zaproponowanej przez rząd. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4 ustawy z druku nr 64 w nowej wersji, zgodnie z propozycją rządu dotyczącą zmiany brzmienia art. 6 ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbestowych. Pozostały nam jeszcze przepisy przejściowe - art. 9 ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest oraz ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentów - druk nr 64. Na wczorajszym posiedzeniu ustaliliśmy, że pkt 1 art. 9 wchodzi w życie od 1 kwietnia 2002 r., natomiast pkt 2 - od 1 lipca 2002. Przypominam, że wczoraj też Biuro Legislacyjne KS zwróciło naszą uwagę na problem różnych terminów. Czekam na propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę zaproponować, aby uzupełnić te wyjątki. Art. 3 pkt 20 wprowadza zmianę w art. 50 ust. 4. Ta zmiana w ustawie nowelizującej wchodzi w życie 1 stycznia 2002 r. W związku z tym, jeżeli mamy dokonywać zaraz potem nowelizacji ustawy nowelizującej, co wymagałoby wprowadzenia do tytułu ustawy, nad którą pracujemy, jeszcze jednej ustawy, proponujemy, aby dodać pkt 3 o następującej treści: „3) Art. 3 pkt 20 wchodzi w życie z dniem 2 stycznia 2002 r.”. Oznacza to, że przez jeden dzień obowiązywałby przepis wynikający z ustawy nowelizującej art. 50, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia. Natomiast 2 stycznia 2002 r. wszedłby ten przepis, o którym mowa w pkt. 20 art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi o problem pracy dla cudzoziemców. Proszę o dokładne podanie treści art. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję dodanie pkt. 3 w art. 9 w brzmieniu: „art. 3 pkt 20 wchodzi w życie z dniem 2 stycznia 2002 r.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę do art. 9 zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne KS.Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę polegającą na dodaniu pkt. 3 w art. 9, zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne KS.Czy Biuro Legislacyjne KS ma jeszcze jakieś propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak. Proponujemy też dodanie pkt. 4 do art. 6 - zwracam uwagę, że kolejność artykułów ulegnie zmianie - przepisu w tym brzmieniu, w jakim obecnie jest art. 5, który proponujemy wprowadzić w życie z dniem 31 grudnia 2001 r. Propozycja ta wynika z faktu, że ustawa o ułatwieniu zatrudnienia absolwentów wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2002 r., a tę nowelizację należy wprowadzić przed wejściem w życie ustawy. W ten sposób unikniemy sytuacji, w której w tym samym dniu wchodzą dwie regulacje prawne. Jeżeli art. 5 wejdzie w życie z dniem 31 grudnia 2001 r., wtedy w dniu 1 stycznia 2002 r. wejdzie w życie ustawa o absolwentach, a art. 5 wejdzie w życie już w tym brzmieniu, w którym państwo przyjęli w nowelizacji. Proponujemy dodanie do art. pkt 4 w brzmieniu: „4) art. 5, który wchodzi w życie z dniem 31 grudnia 2001 r.”. Nowy sposób zatrudniania absolwentów wejdzie z dniem 1 stycznia 2002 r. A ponieważ wolą państwa jest znowelizowanie tej ustawy, proponuję wprowadzenie nowelizacji z dniem 31 grudnia 2001 r., w przeddzień wejścia całej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AnnaBańkowska">Czy są uwagi do tej propozycji? Jeżeli nie ma uwag, przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne KS, polegającą na dodaniu do art. 6 pkt. 4 w brzmieniu: „art. 5, który wchodzi w życie z dniem 31 grudnia 2001 r.”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę do art. 6 ustawy o zmianie ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentów - druk nr 64 - zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne KS. Przypomnę, że Biuro Legislacyjne było upoważnione do niektórych korekt. Rozumiem, że państwo pilnujecie tych spraw. W ten sposób zakończyliśmy przyjmowanie poszczególnych artykułów i przechodzimy do głosowania całości ustawy po dokonaniu przyjętych przez nas korekt. Kto z państwa jest za przyjęciem całości ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, ustawy o zatrudnianiu i przeciwdziałaniu bezrobociu, ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest oraz ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentów - druk nr 64 - wraz z przyjętymi zmianami?Stwierdzam, że Komisja 21 głosami, przy braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła ustawę z druku nr 64. Pozostało nam jeszcze wybranie posła sprawozdawcy. Proponuję, aby był nim pan poseł Jacek Kasprzyk. Czy pan poseł Jacek Kasprzyk wyraża na to zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JacekKasprzyk">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AnnaBańkowska">Czy są inne kandydatury?Jeśli nie ma innych propozycji, przystępujemy do przegłosowania kandydatury pana posła Jacka Kasprzyka na posła sprawozdawcę. Kto jest za tym, aby pan poseł Jacek Kasprzyk, jako poseł sprawozdawca, reprezentował Komisję Polityki Społecznej i Rodziny na posiedzeniu Sejmu?Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie przyjęła kandydaturę pana posła Jacka Kasprzyka na posła sprawozdawcę ustawy zawartej w druku 64. Jest jeszcze jedna sprawa związana z tą ustawą. Proponuję, abyśmy skierowali do Sejmu projekt uchwały, którą zainicjowałaby Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Treść tej uchwały jest następująca: „W związku ze zmianami w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu zmieniającymi system wsparcia osób w wieku przedemerytalnym Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa ministra pracy i polityki społecznej do zainicjowania w 2002 r. tworzenia regionalnych programów specjalnych ze środków Funduszu Pracy, aktywizujących zawodowo osoby w wieku przedemerytalnym, objęte świadczeniami przewidzianymi w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Programy te powinny zostać wsparte przez system pomocy społecznej, w ramach systemu osłon socjalnych tej grupy społecznej. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oczekuje również, że w 2002 r. Rada Ministrów przedstawi kompleksowe zmiany w systemie pomocy społecznej wprowadzające minimalny dochód gwarantowany dla niektórych grup społecznych, w tym również dla osób w wieku przedemerytalnym, tak aby rozwiązania te weszły w życie od 1 stycznia 2003 r.”. Generalnie chodzi o to, że odsunęliśmy od prawa do gwarantowanej pomocy państwa niektóre osoby. Świadczenia przedemerytalne nie konsumują dzisiejszego prawa do zasiłków przedemerytalnych. Pozostaje grupa osób, które, szczególnie na terenach dotkniętych wysokim bezrobociem, będą miały trudności w uzyskaniu pracy, jeśli będą w wieku powyżej 40 lat. Przyjęciem takiej uchwały zmuszamy rząd do pomyślenia w ciągu 2002 r. o tym, aby w ramach programu, a także osłon socjalnych, pomocy społecznej, na podstawie kryterium minimum socjalnego, spróbować złagodzić problem braku dostępu ludzi w wieku dojrzałym do pracy, a siłą rzeczy również do świadczeń przedemerytalnych. Data 2003 r. wynika z faktu, że w 2002 r., osoby, które nie dostaną zasiłku przedemerytalnego, dostaną normalny zasiłek dla bezrobotnych, ponieważ jeśli chcą wejść w system zasiłku przedemerytalnego, muszą najpierw spełnić kryteria osoby bezrobotnej z prawem do zasiłku. Proszę o opinię rządu w tej sprawie, a następnie otworzę dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JolantaBanach">W uzasadnieniu ustaw okołobudżetowych rząd zapowiedział, że proponowane przepisy, w wielu przypadkach, dotyczą tylko jednego roku i są związane z trudna sytuacją budżetu państwa. Nie ulega wątpliwości, że część świadczeniobiorców, którzy stracili dotychczasowe uprawnienia, zarówno w systemie świadczeń z tytułu bezrobocia, jak i w systemie pomocy społecznej i świadczeń rodzinnych, powinna zostać objęta systemem innego rodzaju świadczeń. Opinia publiczna ponadto upomina się o respektowanie badań nad minimum socjalnym w ustalaniu kryteriów, które są jednocześnie sygnałem, że interwencja państwa jest konieczna. Do tego zresztą zobowiązuje nas zmiana w ustawie o pomocy społecznej z 1996 r. Przypomnę, że nakładała ona na rząd obowiązek przygotowania - w ciągu 2 lat - propozycji systemu pomocy społecznej uwzględniającego badania dotyczące minimum socjalnego. Termin realizacji tego zapisu minął w 1998 r. Zamierzamy wykonać to zobowiązanie i przedstawić Sejmowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#TadeuszCymański">Jeśli się nie mylę, to w treści proponowanej uchwały Sejmu nie mówimy w ogóle o regionach szczególnie dotkniętych bezrobociem. Była o tym wzmianka jedynie w komentarzu. Sądzę, że jeżeli w treści będzie wzmianka podkreślająca ten problem, to w jakimś stopniu skłoni jednak rząd do działania. Upominam się o to konsekwentnie, ponieważ w tych regionach sytuacja jest rzeczywiście katastrofalna. Na wczorajszym posiedzeniu Komisji, niewielką liczbą głosów odrzuciliśmy propozycję rozwiązania, które mogło nieznacznie, nawet symbolicznie, ale jednak wyróżnić te regiony. Mówię o głosowaniu nad wysokością świadczeń przedemerytalnych. Podkreślenie tego problemu w uchwale Sejmu, na przykład w formie odrębnego zdania, moim zdaniem, byłoby potrzebne. Uważam, że propozycja jest dobra. Składam wniosek, aby treść uchwały uzupełnić poprzez włączenie zdania podkreślającego wagę problemu bezrobocia na terenach zagrożonych bezrobociem strukturalnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AnnaBańkowska">Czy jest głos przeciwny podjęciu tego rodzaju inicjatywy? Nie słyszę. Proponuję, aby powołać zespól, którego zadaniem będzie dopracowanie projektu uchwały. Rozumiem, że w tym momencie jesteście państwo zaskoczeni tym pomysłem. Sadzę, że ta propozycja nieco poprawi nam nastroje. Proponuję, abyśmy powołali zespół redakcyjny, składający się z 3–4 osób, który przygotuje na jutro projekt uchwały, a wtedy będziemy mogli podjąć ostateczną decyzję. Proszę o propozycje dotyczące składu takiego zespołu. Osobiście proponuję, aby znalazł się w nim pan poseł Tadeusz Cymański i pan poseł Jacek Kasprzyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proponuję panią posłankę Annę Bańkowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję, sądzę, że 3 osoby wystarczą. Rozumiem, że Komisja akceptuje t en skład zespołu. Wraz z Biurem Legislacyjnym KS postaramy się przygotować projekt uchwały na jutro. Pozostała jeszcze kwestia ustalenia dla Komitetu Integracji Europejskiej terminu przedstawienia opinii o ustawie zawartej w druku 64. Czy jest na sali przedstawiciel tej instytucji? Nie ma, a zatem proponuję, aby Sekretariat Komisji wystąpił do rządu o tę opinię na jutro. Przystępujemy do rozpatrywania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Funduszu Alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - druk nr 68 i nr 68a, jako autopoprawki rządu. Proszę o przedstawienie proponowanych poprawek Przekazuję prowadzenie pani posłance Alicji Murynowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JolantaBanach">Zmiana ustawy o Funduszu Alimentacyjnym dotyczy zmiany kryterium dochodowego uprawniającego do korzystania ze świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego. Dotychczas kryterium to wynosiło 60% średniego wynagrodzenia brutto. Proponujemy, aby zastąpić je kwotą odpowiadającą minimum socjalnemu w rodzinie pracowniczej dwuosobowej. Zmiana jest podyktowana faktem, że we wszystkich świadczeniach rodzinnych proponujemy odniesienie kwot do minimum socjalnego na 2001 r.Prosimy również o przyjęcie poprawki do art. 1 ustawy o Funduszu Alimentacyjnym. Autopoprawka ma na celu sprecyzowanie, że przyjęty dochód w kwocie minimum socjalnego dla rodziny dwuosobowej jest dochodem netto. Zmiana ta jest korzystna dla świadczeniobiorców w porównaniu z obecną sytuacją.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy ktoś chce zabrać głos w tej sprawie? Jeśli nie, przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła proponowaną przez rząd zmianę nr 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1 dotyczącą ustawy o zmianie ustawy o Funduszu Alimentacyjnym. Proszę panią minister Jolantę Banach o przedstawienie zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JolantaBanach">W zmianie nr 2 proponujemy dokonać pewnych zmian w art. 4a. Mają one na celu doprecyzowanie, jakiego rodzaju dokumenty stanowią podstawę do przyznania uprawnień do świadczeń alimentacyjnych. Mamy też prośbę o korektę, której przyczynę i cel wyjaśni pani dyrektor Teresa Guzelf.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#TeresaGuzelf">W ustawie o Funduszu Alimentacyjnym oraz w innych ustawach dotyczących świadczeń na rzecz rodziny posługujemy się, jako dowodem uprawniającym do otrzymywania tych świadczeń, w postaci oświadczenia osoby zainteresowanej. Jest oczywiste, że jest to słaby dowód, ponieważ oświadczać praktycznie można wszystko. W tej sytuacji postanowiliśmy wzmocnić stronę dowodową poprzez wprowadzenie zaświadczeń zamiast oświadczeń o dochodach. Uważamy, że potrzebny jest szczególny nadzór nad tymi pieniędzmi i powinny one być kierowane tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Jednocześnie mamy pewien problem techniczny, ponieważ określone wzory druków od dawna już funkcjonują w społeczeństwie i w gruncie rzeczy istnieje potrzeba udowadniania dochodów na podstawie zaświadczeń, natomiast listę osób można ustalać na podstawie oświadczeń. W zmianie nr 2, w art. 4a proponujemy po pkt. a) dodanie dodatkowego punkt a) prim o następującej treści: „a) prim po pkt 2 dodaje się pkt 3 w brzmieniu: „3) oświadczenie o liczbie osób w rodzinie”.Sformułowanie to jest zgodne z systematyką ustawy. W konsekwencji tej poprawki trzeba będzie dokonać zmian także w pkt b): „b) w ust. 3 wyrazy „wzór oświadczenia o dochodach rodziny” zastępuje się wyrazami „wzór oświadczenia o liczbie osób w rodzinie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Jestem wrogiem zalewania naszej ojczyzny wszelkiego rodzaju dokumentami stanowiącymi tak zwane podkładki. To sprzyja rozwojowi biurokracji. Jeśli osoba, która składa oświadczenie, podając adres swojego zakładu pracy, nie budzi zaufania urzędnika, może on po prostu zadzwonić do zakładu pracy i sprawdzić prawdziwość oświadczenia. Będzie to dodatkowa praca urzędnika, ale i chyba nie tak trudna. A sposób stosowany jest powszechnie. Podkreślam, jestem przeciwny biurokracji, a w tej ustawie ta biurokracja zatacza coraz szersze kręgi.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MirosławaKątna">Sądzę, że przyniesienie zaświadczenia o wysokości dochodów przez osobę zainteresowaną nie jest powiększaniem biurokracji. Natomiast nie życzyłabym sobie, aby jakiś urzędnik czy urzędniczka dzwoniła w tej sprawie do mojego zakładu pracy i trafiała na kolejne osoby, pytając o moje zarobki. Sądzę zresztą, że nie pozwala na to ustawa o ochronie danych osobowych. Zaświadczenie o wysokości zarobków od kompetentnej osoby z zakładu pracy nie jest, moim zdaniem, piętrzeniem biurokratycznych barier.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#TadeuszCymański">Mam uwagę w sprawie formalnej. Na początku była mowa o tym, że pracujemy nad drukami nr 68 i 68-A. Tymczasem wśród posłów panuje konsternacja, ponieważ jak rozumiem, druk nr 68-A jest drukiem nr 68 po poprawkach w formie tekstu jednolitego. W efekcie powinniśmy pracować nad drukiem nr 68-A. Czy mam rację?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AlicjaMurynowicz">Pracujemy nad obydwoma drukami - nr 68 i 68-A. Druk nr 68 jest drukiem wcześniejszym, a nr 68-A jest drukiem późniejszym i jako taki jest drukiem bazowym. Proszę mieć przed oczami jeden i drugi, ponieważ w ten sposób łatwiej zauważyć błędy.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszCymański">Proszę o wyjaśnienie tej sprawy, ponieważ biegłość posłów w śledzeniu tych przepisów jest bardzo różna. Czy rzeczywiście niezbędna jest praca nad obydwoma drukami, jeżeli druk nr 68-A jest rzeczywiście drukiem zawierającym tekst jednolity wraz z autopoprawką?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Sądzę, że drukiem właściwym jest druk nr 68-A, ponieważ z listu przewodniego pana premiera Leszka Millera wynika, że jest to tekst jednolity tego projektu, wraz z autopoprawką rządu. Z druku 68- A wynika między innymi, że te elementy, które rząd przedkłada w formie autopoprawki, zostały wytłuszczone. Wydaje się, więc, że jest to tekst, który należy rozpatrywać. Niemniej, praktyka sejmowa pokazuje, że niejednokrotnie autopoprawkę należy rozpatrywać łącznie z drukiem wyjściowym. W tym przypadku druk nr 68-A konsumuje druk wyjściowy, jakim był druk nr 68.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#TadeuszCymański">Proszę, abyśmy bardzo dokładnie przedstawiali kolejne zmiany, ponieważ sytuacja jest dość skomplikowana. Szczegóły w tych kwestiach są niezmiernie istotne, stad mój apel do prowadzących. Została zmieniona nie tylko kwota świadczenia, ale także sposób liczenia dochodów, co nie jest bez znaczenia i o czym należy także powiedzieć. Dochód jest pomniejszony o składki, o podatek, a to oznacza, że zmniejszy się także krąg osób korzystających z tych świadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przepraszam, panie pośle, ale pytałam przed głosowaniem, czy ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie. Nikt się nie odezwał i zmianę nr 1 przyjęliśmy. Obecnie pan poseł Tadeusz Cymański do tego powraca. Rozumiem to i bardzo proszę rząd, aby zabierając głos w sprawie zmian, omawiał krótko obecnie istniejącą sytuację i pokazał różnicę pomiędzy obecną sytuacją a tą po zmianach. Przypomnę, że omawialiśmy zmianę nr 2. Czy ktoś z państwa ma uwagi do proponowanej zmiany nr 2 oraz do poprawek do tej zmiany, które zaproponowała pani dyrektor Teresa Guzelf? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 2. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 2 - autopoprawkę rządu do ustawy o zmianie ustawy o Funduszu Alimentacyjnym. Przechodzimy do art. 2 ustawy z druku 68-A dotyczącego ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych. Uwzględniając apel posłów, proszę panią minister o omówienie zmiany nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JolantaBanach">Zmiana w ustawie o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, zawarta w art. 2 pkt 1 dotyczy także zmiany definicji kryterium uprawniającego do zasiłku rodzinnego. Obecnie kryterium to wynosi 50% średniego wynagrodzenia, czyli 961 zł na osobę w rodzinie. Biorąc pod uwagę trudną sytuację finansów publicznych, która powoduje, że w przyszłym roku, jeśli nie zmienimy tych kryteriów, może zabraknąć pieniędzy na płynną wypłatę przysługujących świadczeń, proponujemy, aby zasiłek rodzinny skierować tylko do osób o niskich dochodach. Chodzi także o to, abyśmy mieli pewność, że rzeczywiście trafia on do osób o niskich dochodach, a nie do osób zamożnych. Dlatego definiujemy te osoby jako osoby otrzymujące dochody poniżej minimum socjalnego. Proponujemy, aby kryterium uprawniającym do zasiłków rodzinnych była kwota odpowiadająca 548 zł na osobę w rodzinie. Jest to kwota odpowiadająca minimum socjalnemu w czteroosobowej rodzinie. Oczywiście, zmiana zawarta w art. 2 w pkt. b) zawiera wyjaśnienie, że dochodem rodziny, który bierze się pod uwagę ustalając to uprawnienie, jest dochód pomniejszony o podatek dochodowy i składki ubezpieczeniowe. Jednocześnie chcę podkreślić, że dla rodzin samotnie wychowujących dzieci i dla rodzin wychowujących dziecko niepełnosprawne, kwota uprawniająca do zasiłku rodzinnego będzie kwotą wyższą, odpowiadającą minimum socjalnemu w dwuosobowej rodzinie pracowniczej. Jest to 612 zł i jest to również kwota liczona netto, a wiec pomniejszona o podatek i składki na ubezpieczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kto z państwa pragnie zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#ArturZawisza">Istnieją duże wątpliwości, co do proponowanej obecnie zmiany. Jest to zmiana daleko idąca. W uzasadnieniu do projektu ustawy, co było już wielokrotnie przypominane podczas naszych dyskusji, znajdujemy dwa powody wprowadzenia tych zmian. Ma ona na celu racjonalizację realizacji tej pomocy, lepsze adresowanie tego rodzaju świadczeń. Ale, moim zdaniem, bardziej istotną przyczyną, są kłopoty budżetu. Jeżeli chodzi o lepsze adresowanie tej pomocy, to trudno uznać, że te zmiany naprawią dotychczasowe, domniemane szkody, ponieważ trudno zgodzić się, że obecnie istnieje złe adresowanie. Sadzę, więc, że w tym przypadku dominuje przyczyna budżetowa. Sadzę też, że wśród posłów jest jednak różnica zdań, co do źródeł naprawy budżetu. Posłowie opozycji starają się być konstruktywni. Przypomnę, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości głosowali za całością poprzedniej ustawy o zmianie ustawy w druku nr 64. Tym razem jednak będzie nam trudno poprzeć tak sformułowane poprawki. Co więcej, one w istocie zamieniają świadczenia rodzinne i wychowawcze na świadczenia wyłącznie typu socjalnego, ponieważ został położony zbyt duży akcent na kryterium minimum socjalnego. To spowoduje, że nie będzie można wyróżnić wątku rodzinnego i wychowawczego. W debacie budżetowej wskazywaliśmy inne źródła naprawy budżetu i nadal je wskazujemy, również podczas prac w innych komisjach. Stąd proponujemy pozostawienie dotychczasowych zapisów tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem, że zgłasza pan formalny wniosek o odrzucenie zmian proponowanych przez rząd?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#ArturZawisza">Tak, zgłaszam formalny wniosek o odrzucenie proponowanych przez rząd zmian do ustawy o zmianie ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AlicjaMurynowicz">Może się mylę, ale te świadczenia mają charakter socjalny. Sądzę, że rząd ustosunkuje się do tego komentarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#TadeuszCymański">Moje pytanie dotyczy rachunków. Dziś pewne środki są przekazywane w formie zasiłków rodzinnych. Jest to znaczące obciążenie budżetu państwa. Czy po ewentualnym wdrożeniu proponowanych zmian całość przeznaczanych na ten cel dotychczas środków również będzie przeznaczona na te świadczenia? Chodzi mi o to, w jaki sposób zostaną wykorzystane te zaoszczędzone pieniądze? Czy zostaną przekazane dla rodzin znajdujących się w najgorszej sytuacji?Na wiosnę tego roku prezentowana była filozofia, że obecnie korzystają z tych zasiłków rodziny relatywnie w zupełnie niezłej sytuacji, ponieważ - rzeczywiście - dochód na rodzinę w tej wysokości dotyczy ludzi o stosunkowo niezłym statusie. Ponawiam pytanie, czy wszystkie dotychczas kierowane na ten cel nadal będą przekazywane do rodzin o najniższym statusie? Odniesienie do minimum socjalnego przy ustalaniu kryterium do prawa do zasiłku rodzinnego rzeczywiście podkreśla charakter socjalny tego zasiłku. Dotychczas korzystały z niego osoby o średnim statusie w warunkach polskich. Jest to bowiem zasiłek rodzinny i tytułem do jego przyznania był fakt posiadania dziecka. Po dokonaniu tych zmian kryterium będzie stanowiła bardzo trudna sytuacja materialna, a to oznacza, mimo wszystko, zmianę charakteru tego świadczenia. Czy rozważano możliwość obniżenia progu 60% na przykład do 50% lub nawet 40%? Byłaby to spora różnica i liczba świadczeniobiorów gwałtownie by się zmniejszyła. Byłoby to bardziej ostre kryterium, ale nie o tak wyraźnie podkreślanym charakterze socjalnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JolantaBanach">Zacznę od problemu bardziej lub mniej socjalnego charakteru zasiłku rodzinnego. Dotychczas to świadczenie przysługiwało po równoczesnym spełnieniu 2 warunków: posiadania dzieci i właśnie kryterium dochodowego. Czy to kryterium odnosi się do średniego wynagrodzenia, czy do innych progów dochodowych lub definicji biedy i niskich dochodów, jest to kwestia dyskusji natury filozoficznej, a nie praktycznej. Lepsze, naszym zdaniem, adresowanie, to jest właśnie to adresowanie, które sprawia, że zasiłek trafia do rodzin poprzez zdefiniowanie ich dochodów na podstawie obowiązujących definicji niskich dochodów. Natomiast 60 czy 50% średniego wynagrodzenia nie stanowi żadnej definicji biedy. Jest to po prostu pułap przyjęty arbitralnie i dokładnie nie wiadomo, co on oznacza. Gdybyśmy chcieli dbać o charakter rodzinny świadczenia - patrząc na to z punktu widzenia pana posła Artura Zawiszy, to musielibyśmy nadać świadczeniu charakter powszechny i w ogóle nie wprowadzać kryterium dochodowego. Rząd jest za tym, aby tego typu świadczeniom nadawać jak najbardziej powszechny charakter. Dotychczasowy system też budził wątpliwości, ponieważ były opinie, że testy dochodowe dzielą rodziny, zasiłki mogą być źle adresowane itd. Ale w obecnej sytuacji finansowej budżetu państwa nie możemy sobie pozwolić na nieadresowanie świadczeń wyłącznie do rodzin o niskich dochodach, które tego świadczenia potrzebują. Ograniczenie liczby świadczeniobiorców, a zaraz powiem, jaka liczba osób straci prawo do zasiłku rodzinnego - pozwoli w przyszłości na urealnienie wysokości tego zasiłku. Taki jest zamiar rządu. Gdybyśmy jednak, przy obecnej liczbie osób pobierających zasiłki rodzinne, nie wprowadzili żadnych zmian, jeszcze długo sytuacja finansowa państwa nie pozwoliłaby na urealnienie tego zasiłku, czyli na podniesienie jego wartości. Obecnie wypłaca się 6.700.000 zasiłków rodzinnych kosztem 4.000.000.000 zł. Proszę sobie wyobrazić, ile kosztuje budżet państwa podniesienie wysokości zasiłku rodzinnego tylko o 1 zł. Sądzę, więc, że pan poseł Artur Zawisza zgodzi się, że w obecnej sytuacji może lepiej jest adresować to świadczenie do rodzin o niskich dochodach, stanowiących 50% średniego wynagrodzenia - 961 zł, ale jednocześnie dać sobie możliwość podwyższenia tego zasiłku w przyszłości, ponieważ powinien on mieć realną siłę nabywczą. Jeżeli zasiłek rodzinny nie będzie miał realnej wartości, może dojść do absurdalnej sytuacji, w której jakieś - wcale niemałe - pieniądze z budżetu państwa zostaną wydane, ale świadczenie jednostkowe będzie tak małe, że nie będzie miało żadnego realnego znaczenia w budżecie rodziny, ponieważ nie będzie można za nie załatwić niczego. Na dodatek nie damy sobie żadnej szansy na zmianę tej sytuacji w przyszłości. Chcę przypomnieć, że 50% średniego uposażenia na osobę jako kryterium uprawniające do zasiłku rodzinnego oznacza kwotę podaną brutto. Natomiast my proponujemy kwotę równą minimum socjalnego netto. Proszę odjąć od 961 zł na osobę w rodzinie składki na ubezpieczenie społeczne, zaliczkę na podatek dochodowy, a wtedy okaże się, że różnica pomiędzy kwotą 548 netto a 961 zł brutto wcale nie jest taka duża. W wymiarze globalnym, w przypadku przyjęcia tej regulacji, około 12% świadczeniobiorców straci prawo do tego świadczenia. Padło pytanie, co stanie się z zaoszczędzonymi w wyniku zmiany przepisów, pieniędzmi i czy one nadal będą wspierać rodziny? Otóż pieniądze te muszą pozostać w systemie pomocy społecznej, ale, jak państwo wiedzą, brakuje tu 690.000.000 zł na zasiłki dla rodzin osiągające dochody poniżej minimum socjalnego, a więc poniżej 548 zł.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JolantaBanach">Ustawa o pomocy społecznej stanowi kryterium na poziomie 70% kryterium minimum socjalnego, co oznacza, że należy zadbać przede wszystkim o tych jeszcze biedniejszych. Oczywiście, że brakuje nam środków Funduszu Pracy. W tym roku nie było dotacji 200.000 zł do Funduszu Alimentacyjnego. Tak więc nasze propozycje mają na celu przystosowanie wydatków do możliwości budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#TadeuszCymański">Staram się trzymać dwóch zasad, a mianowicie, że najważniejsza jest prawda i drugi, że nie należy się oszukiwać ani czarować. Pytałem precyzyjnie, co stanie się z zaoszczędzonymi pieniędzmi tych 12% świadczeniobiorców? Czy będą one nadal kierowane do polskich rodzin, a nie czy pozostaną w systemie pomocy społecznej. Czy nadal pozostaną w obszarze zasiłków rodzinnych, a nie czy zostaną przeznaczone na inne działania w ramach pomocy społecznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JolantaBanach">Te pieniądze pozostaną w systemie zasiłków rodzinnych, ponieważ zostaną wykorzystane do finansowania zasiłków wychowawczych, gdzie podwyższamy kryterium dochodowe, po to, aby kobieta, która rezygnuje z pracy, aby wychować dziecko, mogła skorzystać z zasiłku wychowawczego. Kryterium tego zasiłku jest obecnie na takim poziomie, że trzeba być naprawdę bardzo biednym, aby rezygnując z pracy otrzymać to świadczenie. Przypominam, że to rozwiązanie proponujemy jedynie na rok. W roku 2002 nie podwyższymy zasiłku rodzinnego, ponieważ nas na to nie stać. Natomiast uzupełnimy niedobory w opiece społecznej i podniesiemy kryterium dochodowe uprawniające do zasiłku wychowawczego, aby większa liczba osób, po urlopie macierzyńskim, mogła spokojnie zająć się dzieckiem nie tracąc całości swoich dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#ArturZawisza">Sądzę, że nie można używać dwóch sprzecznych ze sobą argumentacji. Pierwsza mówi, że trudna sytuacja budżetu państwa zmusza do szukania oszczędności, a ta propozycja jest jednym z pomysłów na znalezienie ich. Druga natomiast mówi, że w gruncie rzeczy zmiany są niewielkie, ponieważ jeśli porównać kwotę brutto i kwotę netto, to jest to tak nieznaczna różnica, że prawie niezauważalna. Te argumentacje wykluczają się nawzajem. Jeśli chodzi o argumentację powołującą się na trudną sytuację budżetu, przypominam, że wskazywaliśmy, jako Prawo i Sprawiedliwość, inne źródła oszczędności i będziemy je wskazywać nadal. Nie będzie natomiast zgody na drastyczne ograniczanie zasiłków rodzinnych, bo nie jest to odpowiednia droga. Jeśli chodzi o argumentację, że zmiana jest nieznaczna, to chcę powiedzieć, że to nieprawda. Jest to znaczna zmiana, co powiedziano zresztą w uzasadnieniu ustawy, gdzie jest powiedziane, że przeciętny spadek liczby wypłacanych zasiłków rodzinnych, wyniesie aż 22%, natomiast wzrost zasiłków wychowawczych wyniesie zaledwie 2%. Różnica w wysokości 20% będzie stanowiła oszczędności budżetu. Jest to różnica drastyczna.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#TadeuszCymański">Prosiłbym, aby pani przewodnicząca czuwała nad tym, abyśmy otrzymywali odpowiedź na pytanie. Odpowiedź na moje pytanie, czy zaoszczędzone pieniądze pozostaną w obszarze zasiłków rodzinnych, nie była precyzyjna. Jak zrozumiałem, to jednak nie pozostaną w tym obszarze, lecz zostaną przekazane na inne ważne cele w ramach systemu pomocy społecznej. Na redukcji zasiłków rodzinnych zaoszczędzamy i kierujemy te pieniądze na inne cele.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę zarówno posłów, jak i przedstawicieli rządu o wypowiedzi, natomiast nie mogę nikogo zmusić do takiej czy innej wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JolantaBanach">Sadziłam, że wypowiadam się precyzyjnie. Powiedziałam, że te środki pozostają w systemie wsparcia rodziny, natomiast nie przewiduje się podwyższenia jednostkowego wymiaru zasiłku rodzinnego. Ponadto, tymi pieniędzmi nie ratujemy budżetu państwa, ale polskie rodziny. Jeśli bowiem nic nie zrobimy, to w połowie przyszłego roku nie wypłacimy emerytur, rent i tych świadczeń również albo zasiłków dla bezrobotnych. Pan poseł Tadeusz Cymański, który w poprzedniej kadencji Sejmu każdego roku głosował za przyjęciem budżetu, powinien wiedzieć, że zmniejszano realne nakłady na pomoc społeczną, na Fundusz Pracy itd. Z tych właśnie powodów sądzę, że nie ratujemy budżetu, tylko polskie rodziny. Przypomnę też, że była debata budżetowa i w czasie tej debaty oczekiwaliśmy, że posłowie opozycji przedstawią swoje propozycje zmniejszania wydatków budżetowych. Nic takiego jednak się nie stało.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JanuszKrasoń">Chcę przypomnieć to, co powiedziała pani posłanka Anna Bańkowska wczoraj, kiedy rozpoczynaliśmy debatę, że przyjmujemy określony tryb pracy: wypowiedź rządu, głos za, głos przeciw i głosowanie nad konkretnymi propozycjami. Popieram propozycję rządu i proponuję, aby zakończyć debatę w tej sprawie i przejść do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#AlicjaMurynowicz">Powtarzając również słowa pani posłanki Anny Bańkowskiej muszę dać możliwość wypowiedzenia się wszystkim członkom Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JolantaBanach">Chcę przedstawić jedno sprostowanie. W uzasadnieniu do ustawy podano w procentach wielkość liczby osób, które stracą prawa do zasiłku rodzinnego oraz tych, które skorzystają z zasiłku wychowawczego, przy tej definicji dochodu, którą skierował rząd w projekcie, a więc bez uwzględniania autopoprawki. Te procenty odnoszą się do nowego kryterium dochodowego podanego jako kryterium brutto. Po uwzględnieniu autopoprawki spadek uprawnionych do pobierania zasiłków rodzinnych będzie wynosił 12%, natomiast wzrost liczby uprawnionych do zasiłku wychowawczego wyniesie około 8%.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#TadeuszCymański">Nie chodzi o to, abyśmy się zadręczali wielogodzinnymi dyskusjami, ale chodzi o poprawność i omówienie propozycji. Jest to komisja sejmowa. Chcę powiedzieć publicznie, że nie jest prawdą, że nie zgłaszano propozycji znalezienia pieniędzy. Operacja obniżenia wysokości zasiłków rodzinnych przyniesie budżetowi oszczędności w wysokości 400.000.000 zł. od kwoty 4.000.000.000 zł. Pytałem pana ministra Marka Belkę, czy rząd zamierza, w formie nowelizacji czy też rozporządzeń wykonawczych, uszczelnić system podatku od oszczędności. Tymczasem 17.500.000.000 uciekło od podatku, co stanowi około 240.000.000 zł. Pytanie było postawione z trybuny sejmowej, a fakt, że nie otrzymałem odpowiedzi, to już inna sprawa. Ale przedstawiciel rządu nie powinien mówić teraz, że opozycja nie złożyła żadnych propozycji dotyczących czy to zmniejszenia wydatków, czy też zwiększenia dochodów. To była propozycja zwiększenia dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy są jeszcze propozycje dotyczące zmiany nr 1?Nie ma. Był głos za, był głos przeciw - bo tak rozumiem głos pana posła Artura Zawiszy. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zawartej w zmianie nr 1 zaproponowanej w rządowej autopoprawce w druku nr 68-A?Stwierdzam, że Komisja 17 głosami za, przy 7 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła poprawkę zawartą w zmianie nr 1. Przechodzimy do zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#AnnaBańkowska">Przechodzimy w tym momencie do problemu zasiłków pielęgnacyjnych. Ale jest jeszcze problem dotyczący zasiłków rodzinnych. Bardzo proszę panią minister o przedstawieniu idei tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#JolantaBanach">Zmiana ta dotyczy art. 14 i jest związana ze zmianą sposobu ustalania uprawnienia do zasiłku pielęgnacyjnego dla dziecka. Do tej pory zasiłek pielęgnacyjny przysługiwał w sytuacji, gdy lekarz zakładu opieki zdrowotnej stwierdził, że dziecko jest chore i kwalifikuje się do zasiłku pielęgnacyjnego. Podstawą do wydania takiego zaświadczenia był wykaz chorób zawarty w rozporządzeniu, który w ostatnim swoim punkcie katalogu wymieniającym stany chorobowe, miał dosyć szeroką formułę: „inne stany zdrowia”, o których decydował lekarz. W zmianie proponujemy, aby w związku z nadużywaniem tej możliwości zawartej w rozporządzeniu, o zaliczeniu dziecka do osób niepełnosprawnych decydował nie lekarz zakładu opieki zdrowotnej, ale zespół do spraw orzekania o stopniu niepełnosprawności. Zespół taki został już wcześniej powołany na mocy ustawy o opiece społecznej. Chodzi też o to, aby uprawnienie do zasiłku pielęgnacyjnego przysługiwało tylko w przypadku uznania dziecka za niepełnosprawne. Taki jest sens zmiany w art. 14 ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że wszyscy wiedzą, jaka była intencja tej zmiany. Chodzi o grupę osób uprawnionych do zasiłku pielęgnacyjnego. Wczytując się w treść art. 4 ust. 3 mamy tu zmiany, które pani minister przedstawiła, ale mam wątpliwości. W tej chwili, ust. 3 w art. 4 będzie miał następującą treść: „Dziecku w wieku do 16 lat, w przypadku uznania dziecka za niepełnosprawne, przysługuje zasiłek, osobie w wieku powyżej 16 lat, jeśli jest niepełnosprawna w stopniu znacznym, jak również w przypadku, gdy jest niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, jeżeli niepełnosprawność powstała w wieku uprawniającym do zasiłku rodzinnego na dziecko, osobie, która ukończyła 75 lat”. Eliminuje się więc tutaj pkt 4 z ust. 3. Treść tę wprowadza się do ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#TeresaGuzelf">Propozycja rządu przyjmuje systematykę starej ustawy. Obecnie dzieci - do 16 roku życia i po 16 roku życia w przypadku niepełnosprawności - uprawnione są do otrzymywania zasiłku pielęgnacyjnego na podstawie pewnych dokumentów. Przyjęliśmy systematykę zawartą w poprzedniej ustawie. Dziecko otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny, jeżeli zespół orzekający o stopniu niepełnosprawności orzeknie, że to dziecko jest niepełnosprawne, przy czym przy dzieciach do 16 roku życia zostawiamy to do decyzji zespołu orzekającego. Jednocześnie do tej zmiany proponujemy zmianę do ustawy o niepełnosprawnych, w której wprowadzamy definicję niepełnosprawności dla dzieci do 16 roku życia. Kiedy więc zespół orzeknie, że dziecko jest niepełnosprawne, to będzie ono uprawnione do zasiłku rodzinnego. Jednak w momencie, gdy dziecko skończy 16 lat, musi być jeszcze raz zbadane, ponieważ stawiamy warunek, aby to była osoba niepełnosprawna w stopniu znacznym. Jeżeli jest ona niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, to otrzyma zasiłek, jeżeli pobierała go przed 16 rokiem życia. Jest to zapisane w art. 14 ust. 3 pkt 1 i 2. Od wielu lat, w systemie opieki społecznej funkcjonuje domniemanie prawne, że osoba, która ukończyła 75 lat, pobiera również zasiłek pielęgnacyjny. I to zostało zapisane w art. 14 ust. 3 pkt 3. Proponujemy natomiast skreślenie w art. 14 ust. 4 i 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że potrzebny jest komentarz pani prezes Bergiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#WandaPretkiel">Zasady ustalania prawa do zasiłku pielęgnacyjnego określone w projekcie ustawy, w stosunku do dzisiejszego stanu, różną się tylko częściowo. Pozostaje zasada, że dla osób powyżej 16 roku życia zasiłek pielęgnacyjny, podobnie jak dotychczas, przysługuje w przypadku, gdy występuje niepełnosprawność w stopniu znacznym. Natomiast w przypadku występowania niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym dotychczasowa ustawa uprawnia do pobierania zasiłku pielęgnacyjnego tylko i wyłącznie wtedy, gdy w wieku do lat 16 również występowała niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym. W projekcie przewiduje się zmianę polegającą na tym, że rozszerza się krąg osób uprawnionych do prawa do zasiłku pielęgnacyjnego, ponieważ przewiduje się, że osobie powyżej 16 roku życia, jeżeli jest niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, zasiłek pielęgnacyjny przysługuje bez względu na stopień niepełnosprawności. Sam fakt stwierdzenia niepełnosprawności w wieku do 16 roku życia daje więc prawo do zasiłku pielęgnacyjnego. Jest to konsekwencja decyzji o zrezygnowaniu z jakiegokolwiek różnicowania niepełnosprawności. Mówiła o tym pani dyrektor Teresa Guzelf. Ten zapis powoduje de facto, że krąg osób mających prawo do zasiłku pielęgnacyjnego może się powiększyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AnnaBańkowska">Zdaję sobie sprawę, że Komisja dopiero rozpoczyna pracę w tej kadencji Sejmu w nowym składzie i wielu posłów nie ma w pamięci ustaw matek, a ponieważ wypowiedź każdej z pań brzmiała nieco inaczej, w sensie odbioru, proszę o odpowiedź wprost na następujące pytanie. Dziś, dziecko do 16 roku życia, obarczone jakimkolwiek stopniem niepełnosprawności, przy spełnieniu, jakich warunków, może otrzymać zasiłek pielęgnacyjny? I na podstawie czego?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#JolantaBanach">Obecnie nie orzeka się o stopniu niepełnosprawności dzieci. Dla celów pozarentowych i pozaemerytalnych o stopniu niepełnosprawności orzeka się tylko w odniesieniu do osób dorosłych. Są trzy stopnie niepełnosprawności: lekki, umiarkowany i znaczny. Dzieciom natomiast przysługuje zasiłek pielęgnacyjny na podstawie zaświadczenia wystawionego przez lekarza publicznego zakładu opieki zdrowotnej, który, wydając zaświadczenie, posiłkował się wykazem stanów zdrowia zamieszczonym w odpowiednim rozporządzeniu. Ten wykaz stanów zdrowia był podstawą do zaświadczenia, że dziecko kwalifikuje się do zasiłku pielęgnacyjnego. W tych wykazach stanów zdrowia, oprócz konkretnych nazw chorób, znajdował się bardzo szeroki zapis: „ lub inne stany zdrowia”. Lekarz, na podstawie tego zapisu decydował, co oznacza ten „inny rodzaj choroby” uprawniający do zasiłku pielęgnacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że dotychczas nie liczył się stopień niepełnosprawności, ponieważ nie orzekano o niepełnosprawności dzieci do 16 roku życia. W jednej z wypowiedzi państwa padło jednak sformułowanie, że rezygnujemy z orzekania o stopniu niepełnosprawności dla dzieci.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#WandaPretkiel">Do 16 roku życia nie orzekano o niepełnosprawności dzieci w ogóle. Natomiast w sytuacji, kiedy osoba niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym była powyżej 16 roku życia, sięgano wstecz i sprawdzano, czy do 16 roku życia również była niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, biorąc pod uwagę jej stan zdrowia. Przewidujemy zmianę polegającą na tym, że nie będzie się już sprawdzać wstecz stanu zdrowia takiej osoby i oceniać stopnia niepełnosprawności. Wystarczy, że występowała niepełnosprawność, a więc dana osoba ma prawo do zasiłku pielęgnacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że teraz już wszystko jest jasne. Czy są jeszcze pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AnnaFilek">Nie zgadzam się z wykładnią proponowanego przepisu, dokonaną przez panią prezes Bergiel, że poszerzamy w nim krąg osób, ponieważ utrzymujemy, poza orzekaniem o niepełnosprawności dziecka poniżej 16 lat, ten sam sposób orzekania o niepełnosprawności. Dziecko po 16 roku życia jest badane przez komisje, która orzeka o niepełnosprawności i jeżeli ta niepełnosprawność była wcześniej, to osoba ta dostanie prawo do zasiłku pielęgnacyjnego. W ten sposób nie poszerzamy przecież kręgu osób uprawnionych do zasiłku pielęgnacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że było dość wyraźnie powiedziane, dlaczego ten krąg się poszerza. Ale poprosimy później jeszcze krótki komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#EwaKopacz">Mam bardzo zasadnicze pytanie. Czemu ma służyć tego rodzaju orzekanie o niepełnosprawności u dzieci?Dotychczas lekarz podstawowej opieki zdrowotnej na specjalnym druku orzekał o prawie do zasiłku dla dziecka, które zostało zakwalifikowane do jednego z 17 stanów chorobowych przedstawionych lekarzom w sposób czytelny. Po zmianie będą o tym orzekać zespoły orzekające powiatowe, a więc te, które orzekają również o niepełnosprawności osób dorosłych. Wiemy, jaki jest czas oczekiwania na komisję lekarską i czas orzekania. Proszę mi powiedzieć, w jaki sposób ułatwi to tym dzieciom i ich matkom stawianie się na te komisje, jak to wydłuży całą procedurę w czasie i jaki to przyniesie efekt finansowy dla budżetu państwa?Dla mnie, bowiem jest tu wyłącznie jeden podtekst - finansowy. Chcę też zwrócić państwa uwagę na fakt, że w tych komisjach będą orzekać ci sami lekarze, którzy normalnie pracując w przychodni, mogą również z korzystać z ostatniego punktu w wykazie stanu zdrowia. Uważam, że jeśli chodzi o dziecko i matkę, zapis ten przyniesie skutki negatywne. Chciałabym też wiedzieć, jaki jest stopień odwołania od decyzji powiatowego zespołu orzekającego? Jeżeli jest droga odwołania do wojewódzkiego zespołu orzekającego, to sprawa wydłuży się jeszcze bardziej.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#TadeuszCymański">Podzielam te wątpliwości, ale z praktyki i obserwacji wiem, że nadużywanie praw jest dość powszechne. Sadzę, że chodzi tu także o obawę, że zbyt lekką ręką lekarze korzystają z tego zapisu. Rozumiem, że w tym przypadku chodzi także o stan kondycji i rzetelność świadectw lekarskich. Pani posłanka Ewa Kopacz miałaby rację, gdyby było pełne zaufanie do lekarzy. Proszę panią minister, aby odpowiedziała otwartym tekstem, ponieważ jeśli nie uwzględnimy tego podtekstu, to można mieć wątpliwości co do zasadności tej propozycji. Chodzi to o obawę, że łatwość uzyskiwania tych zaświadczeń sprawi, że będą one wykorzystywane na wielka skalę. To są problemy złożone. Są argumenty za i przeciw. Problem polega na tym, jak sobie z tym poradzić. We wczorajszej dyskusji parlamentarnej padło wiele gorzkich słów pod adresem lekarzy, opinia społeczna też bywa różna, a zgadzam się, że system trzeba uszczelnić i ograniczyć możliwość korzystania z pomocy społecznej różnego rodzaju cwaniakom, mówiąc wprost. Pozostaje pytanie, jak to zrobić?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Przeżyłem już wiele lat i wiem z doświadczenia życiowego, że to, co, jak się mówi w terenie, „warszawka” wymyśliła, to tysiące ludzi obalało w terenie. Jeżeli komuś powierza się odpowiedzialną funkcje w życiu, to należy tę funkcję szanować. Dlatego uważam, że dodawanie nowych elementów do tej procedury, komisji i zaświadczeń jest bezcelowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AnnaBańkowska">Ponieważ pracujemy ze sobą po raz pierwszy, przyjęłam dość liberalny styl pracy, ale proszę pamiętać, że procedura powinna być następująca: krótkie przypomnienie dla zobrazowania posłom, czego dotyczy dany przepis, krótki komentarz posła niezadowolonego z przedstawionego przepisu z propozycją zmiany, krótkie słowo poparcia dla omawianego przepisu i głosowanie. To nie jest czas na mówienie o całej ideologii. Staram się wyjść naprzeciw państwa pytaniom i sama pytam rząd, jako posłanka lepiej zorientowana. Zadaję pytania, aby wszystkim lepiej zobrazować dany problem. Proszę pamiętać, że naszym głównym celem jest przyjęcie ustawy, a nie ogólna dyskusja ideologiczna. Propozycja zmiany, krótkie przypomnienie, czego ona dotyczy, głos za, głos przeciw wraz z własną propozycją zmiany i głosowanie. W ten sposób będziemy się posuwać naprzód w tej pracy. To jest jedyny sposób. Naprawdę, nie czas teraz na dywagacje, dlatego od tego momentu przystępujemy do bardziej zdyscyplinowanej pracy, ponieważ w inny sposób nie wykonamy tego zadania do wtorku. Proponuję pracować wieczorami nad ustawą wyprzedzającą, przygotowywać sobie propozycje, przed rozpoczęciem obrad podać je przewodniczącej na biurko. Na tym etapie tak powinna wyglądać praca. Gdyby było to pierwsze czytanie projektu, to moglibyśmy toczyć tego typu dyskusje. Ale po pierwszym czytaniu nie ma już na to czasu. Trzeba mieć też świadomość, że nigdy dyskusja nie zostanie wyczerpana do końca, ponieważ każdy z nas ma inne spojrzenie i inne doświadczenia. Wracamy do procedowania. Popieram pogląd pana posła Tadeusza Cymańskiego, że głównym kryterium, czy też podtekstem proponowanych zmian jest inny sposób orzekania o niepełnosprawności dla dzieci do 16 roku życia. Tu rząd nie robi specjalnych cięć, chodzi o to, żeby wszyscy, którzy mają mieć prawo do zasiłku pielęgnacyjnego, mieli tę samą podstawę, tej samej grupy osób, która o tym orzeka. Proszę o krótką odpowiedź pani minister na propozycje tej ciernistej drogi.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JolantaBanach">Nie jest to droga ciernista. Jest to taka sama droga jak w przypadku wizyty u lekarza, by potem udać się do powiatowego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności. Parę lat temu, powołaliśmy te zespoły do określonych celów i jest oczywiste, że one trochę kosztowały. Droga odwoławcza jest uregulowana w ustawie, którą będziemy zajmować się za chwilę, a mianowicie w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że teraz jest wszystko jasne. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 2a dotyczącej art. 14 ust. 3. Kto jest za przyjęciem poprawki zawartej w zmianie nr 2a) proponowanej przez rząd do ustawy z druku nr 68-A?Stwierdzam, że Komisja 17 głosami za, przy 7 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę rządu w zmianie nr 2a do ustawy z druku nr 68-A.Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 2b.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 2b jest konsekwencją wcześniej przyjętych zmian. Jeżeli w przypadku dzieci o niepełnosprawności będzie orzekał również powiatowy zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności, a nie lekarz, rozporządzenie dotyczące wykazu stanów zdrowia staje się bezprzedmiotowe. Wykazy te zresztą będą nadal obowiązywały, ponieważ nadal będą one podstawą orzeczenia o niepełnosprawności dla zespołu orzekającego, ale zostaną umieszczone w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Taką samą konsekwencją jest skreślenie ust. 4, ponieważ stał się bezprzedmiotowy w momencie, gdy przyjęliśmy rozwiązanie, w którym osoby powyżej 16 roku życia, w określonych sytuacjach również mają prawo do zasiłku pielęgnacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania poprawki zawartej w zmianie nr 2b. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę zawartą w mianie nr 2b.Następna zmiana oznacza propozycję powrotu do art. 9 w tej ustawie. Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#TeresaGuzelf">W momencie gdy zostało przesądzone brzmienie art. 14 ust. 3, w którym jest powiedziane, którym osobom powyżej 16 roku życia przysługuje nadal zasiłek pielęgnacyjny, proponujemy wprowadzić tę samą zasadę w stosunku do osób, które pobierają zasiłki rodzinne. Obecnie zasiłki rodzinne przysługują na dzieci do pewnego wieku. Natomiast bez względu na wiek przysługują zasiłki tylko tym osobom, które są uprawnione do zasiłku pielęgnacyjnego, a wiec, które spełniają kryteria określone w art. 14 ust. 3, a więc muszą być - po 16 roku życia - niepełnosprawne w stopniu znacznym, albo - jeśli są niepełnosprawne w stopniu umiarkowanym - gdy ta niepełnosprawność występowała przed 16 rokiem życia. Po przesądzeniu zmiany dotyczącej art. 14 ust. 3, proponujemy zmianę w art. 9 ust. 2 w następującym brzmieniu: „zasiłek rodzinny przysługuje bez względu na wiek na osobę niepełnosprawną w stopniu znacznym, jak również w przypadku, gdy jest niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, jeżeli jej niepełnosprawność zostanie stwierdzona w wieku uprawniającym do zasiłku rodzinnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AnnaBańkowska">Jest to konsekwencja przyjęcia zmian w art. 14a i byłoby, oczywiście nonsensem, pozostawienie innego zapisu w odniesieniu do zasiłków rodzinnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#TadeuszCymański">Przepraszam, ale nie wiemy, o jaką poprawkę chodzi. Może my nie mamy tego druku?</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#AnnaBańkowska">Przepraszam, rzeczywiście tak jest, u mnie leży to na biurku, u państwa nie, ponieważ ta propozycja dopiero dzisiaj została nam dostarczona. Jeśli rząd wychodzi z propozycją zmian, to przynajmniej powinien przynieść tyle egzemplarzy tej poprawki na piśmie, ilu jest posłów w Komisji. Posłowie nie muszą głosować nad czymś, czego nie widzą przed sobą na piśmie. Jeśli mi państwo zaufacie, to odczytam dokładnie propozycję rządu. W art. 2 ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, po pkt 1, który dotyczył zasiłków rodzinnych przyjętych przez nas dziś jako zmiana nr 1b, proponuje się dodać pkt 1a w brzmieniu: „1a) art. 9 ust. 2 otrzymuje brzmienie: „2. Zasiłek rodzinny przysługuje na osobę wymienioną w art. 4 ust. 3 bez względu na wiek, gdy jest ona niepełnosprawna w stopniu znacznym, jak również w przypadku, gdy jest niepełnosprawna w stopniu umiarkowanym, jeżeli niepełnosprawność powstała w wieku uprawniającym do zasiłku rodzinnego na dziecko”. Obecnie obowiązujący przepis w art. 9 ust. 2 brzmi: „Zasiłek rodzinny przysługuje na osobę wymienioną w art. 4 ust. 3 bez względu na wiek, gdy jest ona niepełnosprawna w stopniu znacznym lub umiarkowanym, jeżeli niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym powstała w wieku uprawniającym do zasiłku”. Różnica polega na tym, że dotychczas osoba ta musiała - w okresie, kiedy miała prawo do zasiłku rodzinnego - mieć orzeczoną niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym, natomiast w proponowanym przez rząd przepisie mówi się, że wystarczy, jeżeli ta osoba była niepełnosprawna w okresie, w którym należy się zasiłek rodzinny. A zatem jest to złagodzenie sytuacji dla osób, które w wieku dziecięcym i młodzieńczym były osobami niepełnosprawnymi. Czy dobrze wytłumaczyłam? Tak brzmi nowy zapis i proponuję jego przyjęcie, ponieważ on niczego nie zabiera. Przystępujemy do głosowania poprawki nr 2 do art. 2 ustawy zawartej w druku 68-A, zgłoszonej przez rząd. Dotyczy ona nowego brzmienia ust. 2 w art. 9 ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja poprawkę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 2 dotyczącą art. 2 ustawy zawartej w druku 68-A.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#AnnaBańkowska">Przechodzimy do zmiany nr 3 zaproponowanej przez rząd. Proszę też, aby rząd dawał znać, jeśli trzeba będzie odstępować od kolejności poprawek zawartej w druku 68-A, biorąc pod uwagę propozycje, które zostały złożone na piśmie. Proszę o komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 3 dotyczy art. 14a, który mówi, w jakich okolicznościach nie przysługuje zasiłek pielęgnacyjny. Do dotychczas obowiązujących okoliczności, w których zasiłek nie przysługuje, proponujemy dodać następne. Jedna z nich dotyczyłaby sytuacji, w której osoba, która ukończyła 75 lat życia - przypominamy, że w obowiązujących przepisach zawarta jest zasada, że każda osoba, która ukończyła 75 rok życia, posiada uprawnienia do zasiłku pielęgnacyjnego - a osiąga przychody z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, nie miałaby prawa do zasiłku pielęgnacyjnego. Druga okoliczność, w której nie przysługiwałby zasiłek pielęgnacyjny, to fakt, że osoba ta przebywałaby w zakładzie karnym lub poprawczym. Ponadto, do ust. 3 art. 14a należy dodać bardziej szczegółowe pojęcie przychodu. Powiedzielibyśmy precyzyjnie, co rozumiemy pod pojęciem przychodu z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Byłyby to przychody w rozumieniu art.104 ust 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Reasumując, kto osiągnął 75 rok życia i osiąga przychody w rozumieniu cytowanej ustawy, nie miałby prawa do zasiłku pielęgnacyjnego. Kto przebywa w zakładzie karnym lub poprawczym, również nie ma prawa do zasiłku pielęgnacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#AnnaBańkowska">Czy rząd jest zorientowany, jak licznej grupy osób dotyczyłaby ta regulacja ograniczająca prawo do zasiłku pielęgnacyjnego osobom powyżej 75 roku życia?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JolantaBanach">To nie jest duża grupa. Są to głównie pracownicy wyższych uczelni, pracownicy naukowi, pracownicy kultury. Sadzę, że zasiłek pielęgnacyjny kierowany automatycznie do osób, które są wydolne intelektualnie i pracują jest świadczeniem dosyć upokarzającym, ponieważ wskazuje, że osoby te muszą dostać wsparcie na pielęgnację.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JózefMioduszewski">W art. 6 jest zapis, który mówi, że emerytowi lub renciście, któremu przed dniem wejścia w życie tej ustawy przysługiwał dodatek pielęgnacyjny z tytułu ukończenia 75 lat życia, dodatek ten przysługuje na zasadach dotychczasowych. Czy należy to rozumieć, że jeśli ktoś obecnie pobiera dodatek pielęgnacyjny, będzie pobierał go nadal?</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JolantaBanach">Tak, nie odbieramy nikomu żadnych praw nabytych. Jeżeli osoba, która ukończyła 75 lat i ma zasiłek pielęgnacyjny, a pracuje po dniu wejścia w życie ustawy, to mu ten zasiłek nadal przysługuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JózefMioduszewski">Mam pewne wątpliwości, ponieważ człowiek, który teraz jest w zakładzie karnym, będzie miał już zasiłek na zawsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#AnnaBańkowska">Rzeczywiście, osoba przebywająca obecnie w zakładzie karnym będzie miała zasiłek pielęgnacyjny i osoba, która już obecnie ma 75 lat i nadal pracuje, też będzie miała ten zasiłek. To porządkowanie wydaje mi się dość dziwne. Dotyczy bardzo małej grupy osób. Ponadto u nas jest przyjęte od lat, że po ukończeniu 75 lat dostaje się zasiłek pielęgnacyjny, stad moje wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#TadeuszCymański">Sadzę, że tu nie chodzi o aktywność zawodową osoby, która ukończyła 75 lat. Zasiłek pielęgnacyjny jest, w moim przekonaniu, formą bonusu i premii za dożycie sędziwego wieku. Mamy sporą grupę dziarskich staruszków, a zasiłek pielęgnacyjny biorą osoby, które nie są pielęgnowane, a często same pielęgnują wnuki. Uważam, że jest to bardzo delikatna materia. Najlepiej o tym świadczy fakt, że nawet wnioskodawcy nie chcą dotknąć tych, którzy już dziś mają 75 lat i pracują. Nie wiem, jakie są z tego tytułu oszczędności. Sadzę, że będą to bardzo niewielkie pieniądze, natomiast odbiór społeczny tej regulacji będzie bardzo zły. Mam duże wątpliwości, czy należy w ogóle ruszać tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#AnnaBańkowska">Czy można wyjaśnić sprawę, co będzie się mieściło pod pojęciem przychodu? Czy tylko i wyłącznie przychody z pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#TeresaGuzelf">Będą to przychody, które w rozumieniu ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych powodują zawieszenie lub zmniejszenie świadczenia. Będzie to więc wynagrodzenie z tytułu zatrudnienia, uposażenia z tytułu służby, przychody z tytułu prowadzenia działalności zarobkowej na własny rachunek i działalności pozarolniczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#MirosławaKątna">Przychylam się do zdania pana posła Tadeusza Cymańskiego. Aspekt moralny sprawy jest mi bliski. Natomiast chcę zapytać panią minister Jolantę Banach, czy w zamyśle tego zapisu nie kryje się intencja, że jeżeli osoba po 75 roku życia jeszcze pracuje, to - mówiąc brutalnie - blokuje miejsce pracy ludziom młodszym?W sytuacji, gdy będzie miała szansę dostać zasiłek pielęgnacyjny lub go stracić, być może zechce zaprzestać pracy?Gdyby taka intencja kryła się za tą propozycją, to nieco zmienia spojrzenie na ten problem. Jeżeli jednak nie było w podtekście takiej intencji, to popieram opinię pana posła Tadeusza Cymańskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś z państwa zgłasza formalny wniosek, aby nie dokonywać tej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#HelmutPaździor">Tak, jestem przeciwny propozycji rządu dotyczącej ust 3 w art. 14a. Zgłaszam wniosek o odrzucenie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#HelmutPaździor">Dalej idący jest wniosek rządu, który mówi o tym, żeby pozbawić prawa do zasiłku pielęgnacyjnego te osoby powyżej 75 roku życia, które mają jakiekolwiek źródło przychodu zgodne z pojęciem przychodu zawartym w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Przystępujemy do głosowania rządowej propozycji zmiany nr 3 dotyczącej ust. 3 art. 14a. Kto popiera stanowisko rządu zawarte w zmianie nr 3 w brzmieniu: „ Zasiłek pielęgnacyjny nie przysługuje osobie, która ukończyła 75 lat życia i osiąga przychód w rozumieniu art. 104 ust. 1–4 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych”.Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 16 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę rządu zawartą w zmianie nr 3. A zatem nie dokonaliśmy wprowadzenia ust. 3 w art. 14 w zaproponowanego przez rząd. Następny punkt tej zmiany dotyczy kwestii, że do zasiłku pielęgnacyjnego nie ma prawa osoba, która przebywa w zakładzie karnym lub poprawczym. Przystępujemy do głosowania tej poprawki. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Stwierdzam, że Komisja 20 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła poprawkę rządu w zmianie nr 3. Zmiana nr 4 dotyczy art. 15b. W ust. 1 rząd proponuje dodać wyrazy: „z zastrzeżeniem ust. 4”. Proszę o wyjaśnienie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#JolantaBanach">Ust. 1 w art. 15b definiuje dochód uprawniający do zasiłku wychowawczego. Dziś jest to 25% średniego wynagrodzenia. Proponujemy, aby wyłączyć działanie tego artykułu na rok i ustanowić nowe kryterium dochodowe uprawniające do zasiłku wychowawczego, korzystniejsze od obecnie obowiązującego. Przez rok obowiązywałoby więc tymczasowe kryterium uprawniające do zasiłku wychowawczego, realnie korzystniejsze o 30%, ponieważ byłoby obliczane jako dochód netto na osobę w rodzinie. Dziś 25% średniego wynagrodzenia stanowi kwotę 480 zł na osobę brutto, a więc około 400 zł netto. Proponujemy, aby zastąpić ten dochód kwotą 548 zł na osobę w rodzinie, ale netto, co oznacza wzrost tej kwoty o 30%.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#AnnaBańkowska">Rząd podczas debaty zapowiadał, że podwyższy wysokość zasiłku wychowawczego traktując to jako częściową rekompensatę za zmianę przepisu Kodeksu pracy dotyczącego urlopów macierzyńskich. Rozumiem, że zmiana ta ma na celu zwiększenie szansy na skorzystanie z urlopów wychowawczych o około 30%. Zmiana nr 4 podwyższa kryterium dochodowe, a więc siłą rzeczy zwiększa krąg osób uprawnionych do zasiłku wychowawczego. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 4. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę zawartą w zmianie nr 4. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4. Zmiana nr 5 dotycząca art. 15c.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JolantaBanach">Chcę prosić Komisję o nierozpatrywanie tej zmiany w ogóle. Art. 15c mówi o tym, według jakich zasad przyznawany jest zasiłek wychowawczy. Otóż jest on przyznawany według takich samych zasad, jakie obowiązują przy zasiłku rodzinnym. Jednak w tym ostatnim przypadku obowiązuje zasada, że zasiłek rodzinny można zamienić na świadczenie rzeczowe. Jednym z podmiotów wypłacających zasiłek rodzinny jest pomoc społeczna. Pomoc ta jest adresowana do różnych rodzin, często patologicznych lub zagrożonych różnymi dysfunkcjami. W tych przypadkach pracownik socjalny musi zamienić zasiłek na świadczenia rzeczowe. W zmianie nr 5 proponujemy dodanie pkt. 9 przy zasadach przyznawania zasiłku wychowawczego teoretycznie więc zamianę zasiłku wychowawczego na formę świadczenia rzeczowego. A to jest społecznie nieuzasadnione. Zasiłek wychowawczy przyznawany jest rodzinom, które wcale nie muszą, a nawet nie jest wskazane, aby były zagrożone dysfunkcjami. Ponadto, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który wypłaca zasiłek wychowawczy nie może zamienić go na świadczenie rzeczowe, tak jak to może zrobić pracownik socjalny. Z tego właśnie względu rząd wycofuje zmianę nr 5. Przepraszam państwa za to.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#AnnaBańkowska">Wobec tego przechodzimy do zmiany nr 6 dotyczącej art. 17, który dotyczy uprawnień do zasiłku rodzinnego i wychowawczego i mówi, jakie dokumenty są niezbędne, aby otrzymać zasiłek rodzinny. Rząd proponuje zamienić wyraz „oświadczenia” na „zaświadczenia”. Proszę o komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JolantaBanach">Jest to ta sama zmiana, którą przyjęliśmy przy zasiłkach rodzinnych i w konsekwencji proponujemy zamienić „oświadczenia” na „zaświadczenia”, aby ten dokument był bardziej rygorystyczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AnnaBańkowska">Sadzę, że jest to zrozumiała propozycja. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 6 dotyczącej art. 17 zaproponowanej przez rząd. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę zawartą w zmianie nr 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zmianę nr 6 przyjęła. Przechodzimy do zmiany nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 7 stanowi również konsekwencję wcześniej przyjętych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#AnnaBańkowska">Nie, przeczytam państwu tę propozycję. Obecnie uprawnienie do zasiłku pielęgnacyjnego ustala się na podstawie zaświadczenia publicznego zakładu opieki zdrowotnej lub powiatowego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności, wydanego na podstawie odrębnych przepisów, oraz dokumentu potwierdzającego wiek. Ponieważ wcześniej już zmieniliśmy organy, które będą decydować o uprawnieniu do zasiłku pielęgnacyjnego, w związku z tym zaświadczenie wydaje już nie lekarz, lecz zespół orzekający o niepełnosprawności. Jest to zatem usankcjonowanie wcześniejszej zmiany. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 7 zaproponowanej przez rząd. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę nr 7 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7. Zmiana nr 8 - dotyczy art. 19, który zawiera definicję „niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym”. Przez to sformułowanie należy rozumieć również całkowitą niezdolność do pracy orzeczoną na podstawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 8 zaproponowanej przez rząd. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę nr 8 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 8. Zmiana nr 9: „W razie powzięcia wątpliwości przez organ uprawniający do wydania decyzji, może on wezwać osobę, której przyznano zasiłek, do złożenia dodatkowych wyjaśnień”. Czy tego przepisu wcześniej nie rozpatrywaliśmy?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JolantaBanach">Nie. We wcześniej przyjętych przepisach chodziło tylko o zamianę „oświadczeń” na „zaświadczenia”. Tutaj chodzi o weryfikację zaświadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania zmiany nr 9 zaproponowanej przez rząd. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę nr 9 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 9. Czy do ustawy o zmianie ustawy z druku nr 68-A są jeszcze jakieś uwagi ze strony posłów lub ze strony rządu? Przypominam, że w tej chwili zakończyliśmy art. 2 projektu ustawy z druku nr 68-A.Przechodzimy do art. 3, który dotyczy zmiany ustawy o emeryturach i rentach. Sadzę, że możemy wykreślić art. 3, ponieważ wcześniej nie odebraliśmy prawa osobom powyżej 75 roku życia do zasiłku pielęgnacyjnego. Przepis ten jest więc już nieaktualny. Art. 4 - dotyczy ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Przepraszam, ale muszę wziąć tę ustawę. Proszę scharakteryzować główną myśl tej ustawy, ponieważ będzie ona, jak sądzę, wykładnikiem proponowanych zmian. Proszę, aby rząd przedstawił, o co chodzi w tych zmianach.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JolantaBanach">Proponujemy wykreślenie z katalogu świadczeń zasiłku porodowego dla wszystkich rodzin, bez względu na dochód. Za chwilę przystąpimy do rozpatrywania ustawy o pomocy społecznej, w której ustalamy cały katalog świadczeń rodzinnych przyznawanych z tytułu urodzenia dziecka, ale skierowanych tylko do rodzin, których dochody nie przekraczają zdefiniowanych w ustawie o pomocy społecznej. Zasiłek porodowy kierujemy tylko do rodzin, które wymagają takiego wsparcia. I to jest główna zmiana, jaką proponujemy. Proponujemy też, aby za pierwsze 2 dni opieki nad dzieckiem nie wypłacać zasiłku opiekuńczego, ponieważ inny przepis w Kodeksie pracy mówi, że pracownik wychowujący dziecko do 14 roku życia ma prawo do płatnych 2 dni wolnych od pracy z tytułu opieki nad dzieckiem. To powoduje, że i tak pracownik wychowujący dziecko ma prawo do 60 dni zasiłkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję, ale prosiłam o przedstawienie całej charakterystyki ustawy o świadczeniach z ubezpieczenia społecznego. Pni minister Jolanta Banach omówiła tylko zmianę nr 1. W związku z tym, mam nadzieję, że państwo posłowie znają następne ustawy, które będziemy omawiać, i wspomniany już katalog świadczeń, który ma zastąpić zasiłek porodowy. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 1, która polega na tym, że z tej ustawy wykreślamy zasiłek porodowy. Rozumiem, że swoje głosy za i przeciw wyrazicie państwo w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#ArturZawisza">Rzeczywiście, wyrazimy nasz stosunek w momencie głosowania. Uważam jednak, że godzi się zadać pytanie dotyczące swego rodzaju dysproporcji finansowych. Przed chwilą lojalnie głosowaliśmy za zmianami dotyczącymi zasiłków pielęgnacyjnych, nie podnosząc żadnych kwestii spornych. Ale w tym przypadku mamy istotną wątpliwość, że zasiłek typu rodzinnego i macierzyńskiego, staje się zasiłkiem czysto socjalnym. Podobna dyskusję prowadziliśmy już wcześniej. Różnica zdań pozostaje nadal. Dysproporcja finansowa polega na tym, że dotychczasowy zasiłek porodowy, w wysokości 20% średniego wynagrodzenia, stanowi niezwykle znaczącą sumę w budżecie rodzinnym. Natomiast według relacji gazetowych - tu poproszę o wykładnię, jeżeli się mylę, w skali budżetu państwa, mają to być śladowe wręcz oszczędności, w wysokości 100.000.000 zł. Przy sumie 40.000.000.000 zł deficytu budżetowego jest to kwota tak nieznacząca dla budżetu, a jednocześnie tak znacząca dla budżetów rodzinnych, że istnieje tu zasadnicza wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#TadeuszCymański">Proszę o komentarz dotyczący 2 dni bezpłatnych. Z pozoru wydaje się, że sprawa jest niewinna, zwłaszcza że została tak zaprezentowana, że jest ekwiwalentność tych dni zagwarantowana w Kodeksie pracy. Jak rząd widzi jakościową różnicę pomiędzy tymi propozycjami?</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#AnnaBańkowska">To nie jest ta zmiana. W zmianie nr 1 zostaliśmy poinformowani tylko o tym, że w Kodeksie pracy kobieta ma zagwarantowane 2 dni wolne z tytułu opieki nad dzieckiem. Nie ma to jednak nic wspólnego z obecnie proponowaną regulacją. Zmiana nr 1 dotyczy jedynie zasiłków porodowych. Pani minister z jednej strony powiedziała więcej, niż potrzeba dla zaprezentowania zmiany nr 1, i za mało na komentarz całościowy. Stąd ta pomyłka. Bardzo proszę powiedzieć o skutkach wprowadzenia tego przepisu. Bardzo proszę rząd o przedstawianie krótkiej charakterystyki proponowanych zmian w danej ustawie oraz uwzględnienie w wypowiedzi skutków ich przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JolantaBanach">Skutki zostały podane w uzasadnieniu do projektu ustawy. Z tytułu skierowania zasiłku porodowego do rodzin osiągających dochody do poziomu ustalonego w ustawie o pomocy społecznej, a nie do wszystkich rodzących, rzeczywiście „osiągnie się” oszczędność w wysokości 108.000.000 zł. Zgadzam się z panem posłem Arturem Zawiszą, że w porównaniu z tak wielkim deficytem to nie jest znacząca kwota. Proszę jednak pamiętać, że do wyboru mamy na przykład całkowite zlikwidowanie ulg przejazdowych, brak wzrostu wydatków na pomoc społeczną w przyszłym roku, nieoddłużenie Funduszu Pracy. W związku z ustaleniem przez Radę Ministrów poziomu wydatków na 183.000.000.000 zł. powstała do rozstrzygnięcia kwestia, czy przystosowujemy wydatki do tej kwoty, albo w każdym rozdziale budżetowym ograniczamy wydatki na oślep. Każdemu po równo. Rząd nie chce dokonywać cięć na oślep, w każdym rozdziale budżetowym. Uważamy, że raczej trzeba tak ograniczać wydatki, aby skierować to, co dziś przysługuje także rodzinom zamożnym, tylko do rodzin najbiedniejszych. Proszę o zrozumienie tego problemu. Tym bardziej że kobieta, która rodzi dziecko, otrzymuje zasiłek macierzyński w wysokości 100% swego wynagrodzenia. Pomagamy, zatem tylko tym kobietom, które albo nie mają żadnych źródeł dochodów, albo kobietom o tak niskich dochodach, że nawet zasiłek macierzyński nie powoduje przekroczenia kryterium dochodowego zawartego w ustawie o pomocy społecznej. Gdybyśmy mogli, to oczywiście, świadczenia rodzinne kierowalibyśmy do wszystkich rodzin. Niezależnie od dochodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że jeśli ten wniosek zostanie przyjęty, o meritum sprawy, a więc o sposobie kształtowania pomocy w miejsce zasiłku porodowego, będziemy mówić przy rozpatrywaniu kolejnej ustawy. Sądzę, że każdy z nas będzie próbował przekazać swoje refleksje. W tej chwili przystępujemy do rozstrzygania. Rozumiem, że nie są to łatwe decyzje, ale trzeba je podjąć. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 1, w której rząd proponuje, aby w art. 2 skreślić pkt 4. Kto jest za przyjęciem tej zmiany? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami za, przy 5 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła zmianę nr. 1. Zmiana nr 2 dotyczy zasiłku chorobowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy uwagę do przyjętego już pkt 1. W związku z tym, że państwo przyjęli zasadę, że nie będzie zasiłku porodowego, istnieje potrzeba dokonania zmian w ustawie, którą państwo już przyjęli. Konieczne są trzy korekty w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu: w art. 31 należałoby skreślić ust. 1, w którym występuje zasiłek porodowy, a w związku z tym konieczna jest korekta w art. 37m, gdzie jest powołanie na art. 31 ust. 2 oraz w art. 57 ust. 1 pkt 30, gdzie jest mowa o zasiłkach porodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#AnnaBańkowska">Domyślam się, że będą to zmiany merytoryczne, które mogą pociągnąć za sobą skutki do prawa do zasiłków. Nie wiem czy tak jest?W tym momencie muszę skierować uwagę do przedstawicieli rządu. Tak nie możemy pracować. My się staramy robić wszystko, co rząd nam narzuca; jestem doświadczonym posłem, ale siedzę obłożona papierami, zawierającymi kolejne wersje różnych propozycji i nie jestem w stanie tego ogarnąć. To są sytuacje niedopuszczalne. Proszę, aby rząd przygotował, i to nie w jednym egzemplarzu, tylko dla wszystkich posłów, dokumenty do ustaw, które będą rozpatrywane w dniu jutrzejszym. Inaczej posłowie zaczną mieć pretensje do prezydium Komisji. Rozumiem, że trzeba przygotować propozycje zmian, na które zwróciło uwagę Biuro Legislacyjne KS, i powrócimy później do tego zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JolantaBanach">Gwoli wytłumaczenia, nie można proponować czegoś, co jeszcze nie zostało przesądzone. Mamy wszystko przygotowane i jeśli jest taka wola Komisji, będziemy mogli przedstawić bardziej szczegółowe uzasadnienia. Padło pytanie, czy skreślenie zasiłków porodowych powoduje w innych ustawach na przykład dotyczących bezrobocia, jakieś skutki. Naszym zdaniem, nie powoduje. Przygotujemy takie uzasadnienie na jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AnnaBańkowska">Umawiamy się, zatem, że powrócimy do sprawy później, ale jeszcze dzisiaj. Dziękuję, że Biuro Legislacyjne czuwa nad tym. Przechodzimy do zmiany nr 2. W moim przekonaniu, zmiana nr 2 jest bardzo ważna. Dotyczy ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Proszę o komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JolantaBanach">Art. 11 ust. 1, 2, 3, 4, 5 mówią o tym, kiedy przysługuje zasiłek chorobowy i w jakiej wysokości. W zmianie nr 2 proponujemy, aby zasiłek chorobowy, w okresie przebywania w szpitalu, wynosił 70%. W związku z tym, zmiana nr 2 pkt a) miałaby charakter porządkujący i zależała od przyjęcia zmiany nr 2 pkt b).</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#AnnaBańkowska">Pani minister nie mówi nam tego tak, jak to jest napisane. Otóż to nie jest za pobyt w szpitalu, tylko za pobyt w zakładzie opieki zdrowotnej, a to już zupełnie inna sprawa. Gdyby chodziło o pobyt w szpitalu, rozumiałabym, o co chodzi. Ponieważ jednak jest tu mowa o zakładzie opieki zdrowotnej, to nie rozumiem. Proszę też, abyśmy nie posunęli się do nadinterpretacji. Proszę o propozycje ewentualnych zmian. Jeżeli pozostawimy sformułowanie „zakład opieki zdrowotnej”, może to dotyczyć na przykład zakładu rehabilitacji leczniczej czy sanatorium. To oznaczałoby obniżenie świadczenia, a to jest, moim zdaniem, niedopuszczalne. Proponuję, aby wyrazy „zakład opieki zdrowotnej” zastąpić wyrazami „w szpitalu”.Czy kobieta w ciąży, która dla podtrzymania tej ciąży musi przebywać w szpitalu, też będzie miała 70% zasiłku? Wynagrodzenie za pierwsze 35 dni choroby i pobyt w szpitalu, jak rozumiem, wszyscy mają 100%. Jeżeli kobieta w ciąży znajdzie się w szpitalu w 37 dniu zwolnienia chorobowego, czy będzie miała zasiłek w wysokości 70% podstawy wymiaru zasiłku?</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#TeresaGuzelf">Według brzmienia przedstawionego przez rząd - tak, ponieważ zastosowano tu inne kryterium obniżania zasiłku. Podwyższenie zasiłku z 80% do 100% było uzależnione od rodzaju schorzenia i pewnymi okolicznościami, natomiast w tym przypadku, za pobyt w szpitalu, niezależnie od przyczyny pobytu, płacimy mniej. Również zasiłek dla kobiet w ciąży przebywających w szpitalu będzie wynosił 70%.Przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS zwrócił nam uwagę na fakt, że ten przepis nie jest czytelny. Ale taka była nasza intencja. Jeżeli więc Biuro Legislacyjne KS ma w tym względzie jakieś propozycje, sądzę, że się z nimi zgodzimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że chodzi o czytelność zapisu, natomiast ja się po prostu nie zgadzam, aby kobieta przebywająca w szpitalu miała obniżoną podstawę wymiaru zasiłku z 80 do 70%, a więc ze stroną merytoryczną tego zagadnienia. W moim przekonaniu, na tym nie można oszczędzać. Zgłaszam wniosek, aby wyłączyć spod tej regulacji i obniżenia do 70% podstawy zasiłku przypadki pobytu w szpitalu kobiet w ciąży. Bez względu na to, czy chodzi o podtrzymanie ciąży, czy z tytułu każdej innej choroby. Poproszę, zatem, aby Biuro Legislacyjne KS pomogło mi przygotować tego typu poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Według przedłożenia rządowego, gdyby wprowadzić proponowane brzmienie ust. 1a.: „Miesięczny zasiłek chorobowy za okres pobytu w zakładzie opieki zdrowotnej wynosi 70% wymiaru zasiłku” i nie dokonać żadnej zmiany w ust. 2 obowiązującej ustawy, który stanowi, że: „miesięczny zasiłek chorobowy wynosi 100% podstawy wymiaru zasiłku, jeżeli niezdolność do pracy:1. przypada w okresie ciąży, 2. powstała wskutek wypadku do pracy lub z pracy, 3. trwa nieprzerwanie ponad 90 dni, począwszy od 1 dnia tej niezdolności.” - powstanie wątpliwość prawna, czy w tych wszystkich przypadkach, o których mowa w ust. 2, przy braku wyrazów „z zastrzeżeniem ust. 1a”, zasiłek ten wynosi 100% czy jednak nadal 70%?Pani posłanka Anna Bańkowska słusznie zauważyła, że intencją państwa jest, aby w tych przypadkach, o których mowa w ust. 2 pkt 1, 2, 3 zasiłek wynosił nadal 100% i wtedy zastrzeżenie jest zbędne. Można wtedy przyjąć wykładnię, że w sytuacjach, o których mowa w ust. 2, zasiłek rzeczywiście wynosi 100%.Jeżeli jednak intencja państwa jest inna, trzeba wprowadzić to zastrzeżenie i wtedy stan prawny nie będzie budził wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że teraz wszystko jest zrozumiałe. 100% podstawy wymiaru zasiłku należy się wtedy, gdy chodzi o kobietę w ciąży, wypadek w drodze do lub z pracy oraz chorobę trwającą ponad 90 dni. Rząd proponuje, aby wprowadzić dodatkowy ust. 1a, który mówiłby, że miesięczny zasiłek chorobowy za pobyt w szpitalu wynosi 70% podstawy wymiaru. Dotyczyłby on kobiet w ciąży i wypadków przy pracy. Mniejszym problemem jest dla innych kwestii obniżenie do 70% zasiłku, ponieważ powszechne jest, że zasiłek chorobowy wynosi 80% podstawy wymiaru. Są przy tym wyjątki. 100% podstawy wymiaru zasiłku dostają kobiety w ciąży, ci, którzy ulegli wypadkowi w pracy, w drodze do i z pracy oraz ci, którzy chorują długo. Jeżeli przyjmiemy propozycję rządu, będzie to oznaczało, że osoba niemieszcząca się w tych wyjątkach, kiedy trafi do szpitala, zamiast dotychczasowych 80% podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, dostanie 70%. Zmniejszamy zatem zasiłek chorobowy o 10%.Jeśli nie zastosujemy wyjątków, na które zwracam uwagę, to będzie oznaczało, że kobieta w ciąży, jeżeli trafi do szpitala, zamiast 100% zasiłku chorobowego dostanie tylko 70%. Zasiłek ten zostanie zmniejszony aż o 30%.Osoba, która uległa wypadkowi przy pracy, zamiast 100% dostanie 70% zasiłku, a także ten, kto choruje długo, również zamiast 100% dostanie 70%. Uważam, że tego po prostu nie można przyjąć. Jeżeli już musimy obniżyć, to wszystkim, o 10%, ale nie zabierać tym, których rzekomo chronimy. Ponadto, jeżeli ktoś choruje w domu, otrzymuje 100% zasiłku, a jeżeli idzie do szpitala, bo rzeczywiście jest bardzo chory, dostaje tylko 70%. Nie chcę niczego narzucać rządowi, ale proszę, aby rząd pomyślał nad inną propozycją.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JolantaBanach">Rozumiem zastrzeżenie Komisji. Proponujemy wprowadzenie tego zastrzeżenia w ust. 1a.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli wprowadzimy dodatkowo ust. 1a w brzmieniu: „z zastrzeżeniem ust. 2”, wtedy legislacyjnie stworzymy sytuacje, w której 100% podstawa wymiaru zasiłku dotyczyłaby: kobiet w ciąży, osób po wypadkach oraz chorujących powyżej 90 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli intencją państwa jest, aby regulacja dotycząca 100% zasiłku chorobowego, zawarta w ust. 2, pozostała bez zmian, naszym zdaniem, tak na gorąco, bez możliwości głębszego zastanowienia się, należałoby w zmianie nr 2 lit. b), gdzie dodaje się ust. 1a, dokonać zmiany i wpisać: „1a. Miesięczny zasiłek chorobowy, z zastrzeżeniem ust. 2, za okres pobytu w szpitalu wynosi 70% podstawy wymiaru zasiłku”. Wtedy zastrzeżenie powoduje, że w sytuacjach, o których mowa w ust. 2, zasiłek wynosi 100% podstawy wymiaru zasiłku.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#AnnaBańkowska">Czy w tej sytuacji potrzebna jest zmiana zaproponowana pod literą a)? Moim zdaniem, powinna być zmodyfikowana. Obecnie ona brzmi: „a) w ust. 1 wyrazy ust. 2” zastępuje się wyrazami „ust. 1a i 2”.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tu jest także skomplikowana sprawa od strony prawnej. Próbuję ustalić, co jest podstawową zasadą, a co wyjątkami. Uważamy, że ta zmiana tez jest potrzebna, ponieważ wychodzimy z założenia, że zasadą generalną z art. 11 jest zasada, że miesięczny zasiłek chorobowy wynosi 80% podstawy wymiaru zasiłku. Wszystkie dalsze regulacje są więc wyjątkami. W związku z tym, jeżeli są wyjątkami, aby nie było wątpliwości od strony prawnej i nie było potrzeby dokonywania wykładni, techniką legislacyjną jest technika zastrzeżenia. Zastrzeżenie natomiast oznacza, że dany przepis, oczywiście, wchodzi w to miejsce. W związku z tym, zmiana zawarta w literze a) też jest w tym przypadku potrzebna. Jeżeli bowiem wychodzimy z założenia, że podstawową zasadą jest zasada wyrażona w ust. 1, że miesięczny zasiłek chorobowy wynosi 80% podstawy, to przepis, który państwo planujecie - dodanie ust. 1a: „Miesięczny zasiłek chorobowy za okres pobytu w szpitalu wynosi 70% podstawy wymiaru zasiłku” jest pierwszym wyjątkiem od zasady.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#ArturZawisza">Intencja pani posłanki Anny Bańkowskiej dotycząca ochrony niewiast w stanie błogosławionym jest niewątpliwie słuszna. Większość posłów w Komisji z pewnością ją podziela. Stąd moja propozycja, abyśmy nie rozpatrywali niuansów prawnych w tej chwili, tylko odłożyli to sobie na chwilę, aby mieć czas na dopracowanie propozycji. Jeszcze pytanie do rządu: czy nastąpi swego rodzaju zbilansowanie? Chodzi mi o ten nie do końca jasny zapis dotyczący zakładu opieki zdrowotnej, który przyjęliśmy jako zapis dotyczący szpitala. Być może, w tej sytuacji, kwota podana w uzasadnieniu dotyczyła szpitali? Z tego wynika, że to się nie bilansuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#AnnaBańkowska">Tak mówił, jak liczył, czyli myślał „szpital”, a napisał „zakład opieki zdrowotnej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#MirosławaKątna">W kwestii zdefiniowania zakładu opieki zdrowotnej, uważam, że należy doprecyzować, jaki jest status osoby, która przebywa na rehabilitacji sanatoryjnej? Czy w tym momencie ma 100% zasiłku, ponieważ jest na zwolnieniu lekarskim?</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#AnnaBańkowska">Taką osobę obowiązują dotychczasowe przepisy. Zmniejszenie podstawy wymiaru zasiłku do 70% nie dotyczy jej. Proszę zajrzeć do ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa - art. 11 mówi dokładnie, kiedy jest 100% wymiaru podstawy zasiłku, a kiedy 80%.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chciałabym przed głosowaniem mieć jasny obraz. Po zmianach, zasiłek chorobowy normalny wynosi 80% podstawy wymiaru zasiłku, wyłączenie dotyczące szczególnych przypadków, w których zasiłek wynosi 100%, zawarte jest w ust. 2 art. 11, natomiast za okres pobytu w szpitalu jest 70% podstawy wymiaru zasiłku.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#AnnaBańkowska">Sadzę, że sytuacja jest jasna. Powszechne jest wypłacanie zasiłku chorobowego w wysokości 80% podstawy wymiaru, do obliczania zasiłku chorobowego dla kobiet w ciąży, osób ulegających wypadkom i tym, którzy chorują powyżej 90 dni, stosuje się 100% podstawy wymiaru zasiłku. Propozycja rządu zmierza do tego, aby osoby, które mają obliczone świadczenia od podstawy wymiaru wynoszącej 80%, w przypadku gdy znajdą się w szpitalu, za okres pobytu w tym szpitalu będą otrzymywały zasiłek obliczony od podstawy wynoszącej 70%. Zmianę nr 2 będziemy głosować łącznie - lit. a) i lit. b). Całość zmiany nr 2 w art. 4 ustawy z druku nr 68-A brzmi: 2) w art. 11: a) w ust. 1 wyrazy „ust. 2 zastępuje się wyrazami „ust. 1a i 2", b) po ust. 1 dodaje się ust. 1a w brzmieniu: „1a. Miesięczny zasiłek chorobowy, z zastrzeżeniem ust. 2, za okres pobytu w szpitalu wynosi 70% podstawy wymiaru zasiłku”. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 2 w art. 4 ustawy z druku nr 68-A. Kto z państwa jest za przyjęciem zmiany nr 2, po dokonanych modyfikacjach? Stwierdzam, że Komisja 25 głosami za, przy 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się, przyjęła zmianę nr 2. Przechodzimy do zmiany nr 3: „skreśla się rozdział 5”.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 3 stanowi konsekwencję zmian, których dokonaliśmy w przepisach dotyczących zasiłków porodowych. Rozdział 5 regulował te kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania zmiany nr 3 w art. 4 ustawy z druku 68-A dotyczącej skreślenia rozdziału 5 w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę nr 3 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3. Zmiana nr 4: „w art. 30 ust. 1 otrzymuje brzmienie: „1. Zasiłek macierzyński przysługuje również w razie urodzenia dziecka po ustaniu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli ubezpieczenie to ustało w okresie ciąży: 1) wskutek ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, 2) z naruszeniem przepisów prawa, stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem sądu”.Zmiana ta dotyczy zasiłku macierzyńskiego. Proszę o komentarz rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#TeresaGuzelf">W obecnie obowiązującej ustawie, przyznanie świadczenia po ustaniu ubezpieczenia chorobowego regulowane jest przy zasiłku porodowym, a następnie przy zasiłkach macierzyńskich, gdzie znajduje się odesłanie do zasiłków porodowych. Ponieważ cały rozdział dotyczący zasiłków porodowych został w projekcie nowelizacji usunięty, trzeba także stworzyć samoistną normę dla zasiłków macierzyńskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#AnnaBańkowska">Zmiana nr 4 jest również konsekwencją zmian podjętych przez nas wcześniej. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę nr 4 w art. 4 ustawy z druku 68-A przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4. Przechodzimy do zmiany nr 5: „5) w art. 33: a) w ust. 1 po wyrazach „zasiłek opiekuńczy” dodaje się wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 4.”, b) w ust. 2 po wyrazie „kalendarzowym” dodaje się wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 4”, c) po ust. 3 dodaje się ust. 4 w brzmieniu: „4. Nie przysługuje zasiłek opiekuńczy przez pierwsze, w roku kalendarzowym, dwa dni zwolnienia od wykonywania pracy z powodu osobistego sprawowania opieki, o której mowa w ust. 1 i 2”.Proszę o komentarz projektodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#JolantaBanach">Już wcześniej charakteryzowałam tę zmianę. Chodzi o niepłacenie za okres opieki nad dzieckiem przez 2 pierwsze dni, w związku z tym, że w Kodeksie pracy przyznano kobietom 2 dni płatne z tytułu opieki nad dzieckiem do 14 roku życia. Razem okres opiekuńczy płatny wynosi 60 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#AnnaBańkowska">Czy te dwa dni, które daje Kodeks pracy, dotychczas również były wliczane do 60 dni przyznanych na opiekę nad dzieckiem? Rząd proponuje po prostu zmniejszenie o 2 dni płatnego zasiłku opiekuńczego. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że zmniejsza się liczbę dni płatnego zasiłku opiekuńczego do 58 dni, natomiast pozostaje prawo do 2 dni płatnych z innego źródła. Czy możemy się umówić, że nie będę musiała śledzić wszystkiego, co państwo mówicie i przedstawiać to wprost? Proszę to powiedzieć jasno, tak, abyśmy wszyscy wiedzieli, o co chodzi. W efekcie tej regulacji zostanie 2 dni mniej, w roku kalendarzowym, prawa do zasiłku opiekuńczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#JolantaBanach">Powiedziałam to samo, tylko innymi słowami: Pozostaje prawo do 60 dni opieki nad dzieckiem bez płatnych 2 pierwszych dni. Tak to zapisaliśmy w przedstawionej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#AnnaBańkowska">Można to powiedzieć także w ten sposób, że kobieta otrzymuje 2 dni bezpłatne plus 58 dni płatnych na opiekę nad dzieckiem. O co tu właściwie chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#TeresaGuzelf">Można to powiedzieć jeszcze inaczej, a mianowicie, że osoba mająca chore dziecko i wykorzystująca ten zasiłek ma 2 dni usprawiedliwionej nieobecności w pracy z powodu opieki nad dzieckiem oraz 58 dni zasiłku opiekuńczego z tytułu opieki nad dzieckiem plus 2 dni wynagrodzenia za pracę z tytułu przepisu Kodeksu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#TadeuszCymański">Sądzę, że jest najlepiej pokazać, jak by funkcjonował ten przepis na przykładzie. Szczegóły są tu bardzo ważne. Pani Kowalska ma dziecko, które choruje. Jest 4 stycznia, a pani Kowalska pracuje w prywatnej firmie, na przykład w prywatnym sklepie. Jak jest obecnie, a jak ma być po zmianach? Proszę o uwzględnienie realiów rynku pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#TeresaGuzelf">Obecnie pani Kowalska dostanie zwolnienie lekarskie na opiekę nad dzieckiem i od pierwszego dnia, w którym dziecko zachoruje i od którego ma zwolnienie lekarskie, ma prawo do 60 dni, zsumowanych w całym roku kalendarzowym zasiłku opiekuńczego. Zasiłek ten płaci Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Chcę zwrócić państwa uwagę na jeszcze jedną kwestię. Dziś zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres 60 dni, jeżeli opiekujemy się dzieckiem chorym do lat 14. Przysługuje również na opiekę nad dzieckiem zdrowym 2 dni z tytułu Kodeksu pracy, jeżeli osoba, która stale opiekuje się dzieckiem lub placówka opiekuńcza nie może opiekować się dzieckiem, bo ma na przykład awarię. Można tez opiekować się innymi członkami rodziny, w tym dziećmi powyżej 14 roku życia, okres zasiłkowy dla tych innych osób wynosi tylko 14 dni. Nawet gdyby w rodzinie zdarzyły się wszystkie prawne okoliczności i wszystkie nieszczęścia, to i tak okres zasiłkowy dla tej rodziny nie może być dłuższy niż 60 dni. Wracając do przykładu, jeżeli kobieta ma chore dziecko, ma zwolnienie lekarskie, to ma prawo do zasiłku opiekuńczego przez okres 60 dni kalendarzowych. 2 dni wolne przysługujące nad opiekę nad dzieckiem z tytułu Kodeksu pracy obowiązują zawsze. Natomiast po zmianie, pani Kowalska dostałaby zwolnienie lekarskie na opiekę nad chorym dzieckiem i pierwsze dwa dni tego zwolnienia byłyby niepłatne. Byłaby to tylko usprawiedliwiona nieobecność w pracy z tytułu opieki nad dzieckiem, za którą nikt nie płaci. Dopiero od czwartego dnia tego samego zwolnienia byłby płacony zasiłek opiekuńczy przez okres 58 dni. Niezależnie od tego, przysługują 2 dni płatne wolne od pracy z tytułu Kodeksu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi o to, żeby zaoszczędzić 2 dni w wymiarze zasiłku opiekuńczego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W związku z tym pozostają 2 dni płatne wolne od pracy z tytułu Kodeksu pracy, które matka może wykorzystać jak zechce, nawet na pranie czy na załatwianie spraw w szkole. Natomiast zamiast 60 pozostaje 58 dni, za które należy się zasiłek opiekuńczy. Czy nie lepiej byłoby po prostu zmniejszyć o 2 liczbę dni, za które ZUS płaci zasiłek opiekuńczy? Pierwsze 2 dni niepłatne jako usprawiedliwiona nieobecność, to bardzo komplikuje sprawę. Może być przypadek, ze matka wykorzysta tylko tę 2 dni w roku z tytułu choroby. Wtedy nie dostanie ani grosza. W tej sytuacji karzemy te osobę, która rzeczywiście bierze tylko wtedy zwolnienie, kiedy dziecko jest autentycznie bardzo chore. Ponadto, na tym przepisie będą lepiej wychodziły osoby, które traktują 58 dni jako limit. Każda z nas przecież, jak była młoda i wychowywała dzieci, wiedziała, że ma taki limit do wykorzystania. Pytali o to sami lekarze i byli chętni dać zwolnienie, nawet, jeśli dziecko było zdrowe, jeśli matka miała limit niewykorzystany. Proszę powiedzieć, dlaczego chcecie państwo dać 2 pierwsze dni niepłatne, zamiast po prostu skrócić limit o te 2 dni? A może bezpłatne będą 2 ostatnie dni, a nie pierwsze? Proszę o odpowiedź na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#ArturZawisza">Co do meritum tej kwestii, popieram stanowisko pani posłanki Anny Bańkowskiej. Wracając do kwestii pań wykorzystujących limit lub przynajmniej jakąś jego część, rozumiem, że argumentacja rządu polega na tym, że kobieta nie traci tych 2 dni, ponieważ to wynagrodzenie w każdym przypadku, choć nie z tego samego źródła, ale jest. Jednak w uzasadnieniu do ustawy nie znalazłem skali oszczędności budżetowych, jakie z tego tytułu rząd spodziewa się uzyskać. Stąd prośba do pani minister Jolanty Banach o podanie skali oszczędności, jaki ta zmiana ma przynieść budżetowi w porównaniu ze skalą budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#JózefSkowyra">Rząd chce zaoszczędzić kosztem kobiet i dzieci, ponieważ wiadomo, że pierwsze 2 dni kobieta zawsze ma wolne. Natomiast 2 ostatnie dni, nie każda kobieta wykorzysta. Nie wszystkie korzystają z 60 dni wolnych na opiekę nad dzieckiem, są i takie matki, które wykorzystują 30 dni, albo jeszcze mniej. Gdyby, zatem niepłatne były 2 ostatnie dni, budżet nie zarobiłby. Dlatego rząd chce zabrać pierwsze 2 dni. Jestem temu zdecydowanie przeciwny.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#MirosławaKątna">Mam propozycję. Jeżeli rzeczywiście z tych 2 dni ma być jakaś oszczędność, to nie udawajmy, że nie o to chodzi. Uważam, że lepiej jest skrócić okres zasiłku do 58 dni. Będzie to o wiele bardziej czytelne i jasne. Natomiast pozostawmy kobietom prawo do 2 dni usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Bywają sytuacje, w których są one kobiecie potrzebne. Będzie to prostsze także z punktu widzenia pracodawcy. Taki przepis znacznie skomplikowałby także obliczanie tych dni płatnych i niepłatnych...</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#AnnaBańkowska">To nie tak. Kobieta musi mieć zwolnienie lekarskie na opiekę nad chorym dzieckiem także na te pierwsze 2 dni niepłatne. To jest tytuł do usprawiedliwienia jej nieobecności w pracy. Propozycja pani posłanki Mirosławy Kątnej, zatem zupełnie nie likwiduje problemu, ponieważ ten przepis nie stwarza możliwości, aby kobieta miała 2 dni wolne od pracy i mogła robić, co chce. Przypominam, że pozostaje regulacja Kodeksu pracy przyznająca 2 dni płatne wolne od pracy na opiekę nad dzieckiem do lat 14.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#TadeuszCymański">Sadzę, że zaoszczędzilibyśmy sporo czasu, gdybyśmy mówili o tych sprawach wprost, bez znieczulenia. Uważam, że trzeba mówić brutalną prawdę. Trzeba też brać pod uwagę realia dzisiejszego rynku pracy. Chcę uświadomić państwu, jakie jest wykorzystanie tych 2 dni wolnych od pracy z tytułu Kodeksu pracy w państwowych zakładach pracy, należących na przykład do budżetówki, a jakie w prywatnych firmach. Naprawdę jest inne. I kobieta, która w prywatnym zakładzie przyjdzie i powie, że bierze pierwsze 2 dni wolne z tytułu Kodeksu pracy nie będzie miała w nim mocnej pozycji. Budżet na tym nic nie skorzysta, bo już dziś matki, które mają chore dzieci, przychodzą do pracy. Rzeczywiście, 2 dni w roku niejedna kobieta będzie zmuszona wziąć. Dlatego rząd proponuje niepłatne pierwsze 2 dni, ponieważ chodzi o to, żeby zaoszczędził na tym ZUS. Jest to brutalne uderzenie. Bo tylko w pierwszych 2 dniach są pieniądze. Gdybyśmy przesunęli je na ostatnie 2 dni, rząd wycofałby się z pewnością z tego pomysłu, bo to nie przyniesie żadnych oszczędności. Nie gorszę się ta propozycją, bo rozumiem, że rząd poszukuje oszczędności. Jest tylko problem, jak szukać i w których miejscach zabierać, aby jak najmniej bolało. Stąd pytanie, czy to jest naprawdę dobry pomysł. Może być przecież taka sytuacja, że biedne kobiety przez cały rok nie będą w stanie wziąć tych 2 dni wolnych od pracy. Stąd moje pytanie, ile może przynieść pieniędzy do budżetu ta operacja?</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#JacekKasprzyk">Słuchając pana posła Tadeusza Cymańskiego uświadomiłem sobie, że żyjemy w fikcji. Wykorzystywanie tych świadczeń słabnie coraz bardziej, zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. Problemem jest nawet wykorzystanie 2 dni wolnych, które daje Kodeks pracy. Wykorzystywanie innych świadczeń przypomina nieco wypłacanie należności, ponieważ po to zlikwidowaliśmy kiedyś płatne dni wolne z tytułu choroby, aby pracodawca nie wypychał pracownika na zwolnienie, ratując w ten sposób swój budżet. Również w tym przypadku, ponieważ świadczenia płaci ZUS, część pracodawców zaczyna wypychać kobiety na urlopy opiekuńcze, traktując to jako sposób na pewnego rodzaju dofinansowanie własnej firmy. Wybór społeczny jest, oczywiście, bardzo trudny, ponieważ sprawa jest bardzo skomplikowana. Sadzę, że rząd proponując, aby pierwsze 2 dni zwolnienia od pracy z tytułu opieki nad chorym dzieckiem były niepłatne, podjął próbę wyhamowania wykorzystywania przywileju pracowniczego matki do poprawy sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że i tak będzie można obejść te przepisy, jeśli kobieta będzie do tego zmuszona. Niektóre kobiety poradzą sobie wykorzystując prawo do 2 dni wolnych od pracy z tytułu Kodeksu pracy. Zawsze też może kobieta zawrzeć umowę z pracodawcą, jeśli powie, że w zamian zrezygnuje z 2 dni wolnych z tytułu Kodeksu pracy. Zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie, jeśli już mówimy o patologiach. Problem polega na tym, że nie wiem, na ile te zmiany nie wpłyną na stosunek pracodawcy do kobiety? Tego nie umiemy sobie na razie wyobrazić. Dyskusja była długa. Nie byliśmy konsekwentni. Nie padła żadna konkretna propozycja. Jeśli chodzi o oszczędności, rząd ma nadzieję skorzystać na tym około 20.000.000 zł. Pan poseł Tadeusz Cymański proponował pozostawić te zapisy bez zmian. W związku z tym będziemy głosować najpierw nad propozycją rządową. W zależności od rezultatu głosowania, albo będziemy głosować nad wnioskiem pana posła Cymańskiego, albo nie. Przystępujemy do głosowania całej zmiany nr 5 w art. 4 ustawy z druku 38-A dotyczącej art. 33 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 5?Stwierdzam, że 13 głosami za, przy 13 głosach przeciwnych i 2 wstrzymujących się Komisja odrzuciła wniosek o przyjęcie zmiany nr 5, który nie uzyskał większości. Czy ktoś zgłasza wniosek mniejszości w tym względzie, aby przywrócić propozycję rządu? Nie ma wniosku mniejszości. Przechodzimy do zmiany nr 6: „w art. 64 w ust. 1 zdanie pierwsze otrzymuje brzmienie: „Płatnicy składek, o których mowa w art. 61 ust. 1 pkt 1, wypłacają zasiłki w terminach przyjętych dla wypłaty wynagrodzeń lub dochodów, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych bieżąco po stwierdzeniu uprawnień”. Proszę o komentarz, czego dotyczy ten przepis i art. 64?</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#JolantaBanach">Chodzi o zasiłki porodowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#AnnaBańkowska">Zmiana nr 6 jest konsekwencją zmian wcześniejszych, dotyczących zasiłków porodowych. Przechodzimy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6 w art. 4 ustawy z druku nr 68-A. Zmiana nr 7: „w art. 67 skreśla się ust. 2”.To również jest poprawka stanowiąca konsekwencję wcześniej przyjętych rozwiązań. Dotyczy roszczenia wypłaty zasiłku porodowego. Przystępujemy do głosowania zmiany nr 7 w art. 4 ustawy z druku nr 68-A. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę nr 7 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7. Przechodzimy do art. 5, który brzmi: „Osobom uprawnionym do zasiłku pielęgnacyjnego przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy zasiłek ten przysługuje na zasadach dotychczasowych do czasu utraty ważności dokumentu, na podstawie którego zasiłek pielęgnacyjny był przyznany i wypłacany”. Przepis ten pozostaje aktualny, mimo skreślenia ograniczenia dotyczącego osób powyżej 75 roku życia. Chodzi o to, aby prawa nabyte do zasiłku pielęgnacyjnego zostały zachowane. Przystępujemy do głosowania zmiany zawartej w art. 5 ustawy z druku nr 68-A. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła art. 5. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 5. Art. 6: „Emerytowi lub renciście, któremu przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy przysługiwał dodatek pielęgnacyjny z tytułu ukończenia 75 lat życia, dodatek ten przysługuje na zasadach dotychczasowych”.Przepis ten jest już nieaktualny, ponieważ Komisja odrzuciła odnoszącą się do niego zmianę zaproponowaną przez rząd. Art. 7: „Zasiłki chorobowe, do których prawo powstało przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, wypłaca się w wysokości, na zasadach i w trybie określonym w przepisach dotychczasowych za cały okres nieprzerwanej niezdolności do pracy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#JózefMioduszewski">Przepraszam, ale uważam, że art. 6 jest w części aktualny. Pozostał przecież przepis dotyczący osób w zakładach karnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#AnnaBańkowska">Nie, art. 6 nie jest aktualny. Przepis dotyczący zakładów karnych pozostał, ale art. 6 nie regulował tej kwestii. Jeżeli jednak państwo mają wątpliwości, w tym momencie zrobimy przerwę, aby prezydium Komisji mogło uzgodnić, czego dotyczy art. 6. Otóż nie mówimy w nim, że nie wprowadziliśmy ograniczenia do zasiłku pielęgnacyjnego w odniesieniu do osób przebywających w zakładach karnych i poprawczych. Nie rozstrzygamy tego w propozycjach art. 6. Art. 6 w propozycji rządowej dotyczy zmiany, którą odrzuciliśmy, a zatem jest bezprzedmiotowy. Wracamy do art. 7. Proszę o komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#TeresaGuzelf">Przepis ten dotyczy sytuacji, w której na 1 stycznia 2002 r., a więc w momencie wejścia w życie nowej ustawy, ktoś już będzie chory i będzie miał już zwolnienie, to będzie pobierał zasiłek na starych zasadach, aż do wyczerpania tego zwolnienia. Chodzi tu tylko o zasiłki chorobowe, ponieważ Komisja odrzuciła propozycję rządu dotyczącą zasiłków pielęgnacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania art. 7. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 7. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 7. Art. 8: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2002 r.”. Proszę Biuro Legislacyjne o przedstawienie swojej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę poprosić państwa o rozważenie ewentualnego wprowadzenia w życie przepisów, które uchylają prawa do zasiłku porodowego, z zastosowaniem, co najmniej miesięcznego okresu vacatio legis. Proponujemy na przykład taką sekwencję: „ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2002 r., z wyjątkiem art. 3 pkt 1, 3, 5, 6 - będzie zmiana numeracji, ale chodzi o punkty, które dotyczą zasiłku porodowego - który wchodzi w życie z dniem 31 stycznia 2002 r.”. Rozumiemy, że ten zasiłek z kolei ma być zastąpiony innym rozwiązaniem - zasiłkiem jednorazowym, nad którym państwo będziecie niedługo pracować. Ten jednorazowy zasiłek macierzyński można by wprowadzić z datą 1 lutego 2002 r.Z uwagi na to, że naszym zdaniem, ta regulacja prawna ma charakter prawa powszechnie obowiązującego, prosimy państwa o rozważenie możliwości uzupełnienia tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#AnnaBańkowska">Dziękuję, ta uwaga wymaga opinii rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JolantaBanach">Chciałabym dobrze zrozumieć intencje zawarte w tej propozycji. Pierwszą część tego wprowadzenia, dotycząca wykreślenia zasiłków porodowych doskonale rozumiem. Natomiast czy rzeczywiście istnieje potrzeba, aby jednorazowy zasiłek z pomocy społecznej wpisywał się w efekt zniesienia zasiłku porodowego? Nie wiem, dlaczego nie mogłoby to być od 1 stycznia 2002 r. Dlaczego o miesiąc wcześniej nie mogą skorzystać z tego matki w sytuacji poniżej progu dochodowego, skoro i tak korzystają ze świadczeń z tytułu ochrony macierzyństwa. Sugerujemy, aby ten następny przepis, nad którym pracę dopiero będziemy rozpoczynać, wszedł w życie jednak od 1 stycznia 2002 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli państwo pozwolą, zgłosimy tylko tę pierwszą część propozycji na piśmie, a do tej drugiej powrócimy, jeśli będzie taka potrzeba.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że stało się bardzo dobrze, że zasiłek porodowy będzie obowiązywał do końca stycznia 2002 r. Jeżeli jakieś rozwiązanie proponowane do ustawy o pomocy społecznej będzie bardziej korzystne, zajmiemy się tym za chwilę. Art. 8 mówiłby zatem, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2002 r. z wyjątkiem art. 3 pkt 1, 3, 5, który wchodzi w życie z dniem 31 stycznia 2002 r.Przystępujemy do głosowania art. 8 wraz z korektą zaproponowana przez Biuro Legislacyjne KS. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 8 wraz z poprawką. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 8. Trzeba przyznać, że sporo zamieszaliśmy w tej ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#JolantaBanach">Sądzę, że to zamieszanie, w sensie skutków finansowych, nie jest dramatyczne, chociaż oczywiście sytuacja jest dramatyczna. Jutro podejmiemy rozmowy z panem premierem Markiem Belką na forum Komisji Finansów Publicznych, aby pieniądze na te zmiany się znalazły.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania całości projektu ustawy wraz z poprawkami, które przyjęliśmy. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy o Funduszu Alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa wraz z poprawkami? Stwierdzam, że Komisja 21 głosami za, przy 8 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o Funduszu Alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Jeśli chodzi o termin dostarczenia opinii Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, sądzę, że możemy go wyznaczyć na jutro. Pozostalo nam jeszcze wybranie posła sprawozdawcy tej ustawy. Czy pan poseł Tadeusz Cymański podjąłby się tego zadania?</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#TadeuszCymański">Sprawozdawać w tej sprawie jest naprawdę i ciężko, i smutno, ale dziękuję za to wyróżnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#AnnaBańkowska">Czy pani posłanka Elżbieta Szparaga zgodziłaby się być posłem sprawozdawcą?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#ElżbietaSzparaga">Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś jest przeciw temu, aby pani posłanka Elżbieta Szparaga była posłem sprawozdawcą w imieniu Komisji w tej trudnej ustawie? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaakceptowała kandydaturę pani posłanki Elżbiety Szparagi na posła sprawozdawcę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie wybrała panią posłankę Elżbietę Szparagę na posła sprawozdawcę tej ustawy. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne KS uzupełni wszystkie dokonane przez nas zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#JolantaBanach">Chciałam poinformować na osłodę tej przykrej pracy, że we wszystkich obniżonych kryteriach dochodowych przy rodzinnym i alimentacyjnym zasiłku zachowaliśmy i zadbaliśmy o to, aby po przekroczeniu ustalonej kwoty w dochodach rodzinnych, rodzina ta nie traciła automatycznie uprawnienia do świadczenia. Jeśli ktoś przekroczy kryterium dochodowe z ustawy o zasiłkach rodzinnych, a kwota przekroczenia nie będzie równoważyć kwoty świadczenia, to świadczenie się należy. Ta sama zasada będzie dotyczyła Funduszu Alimentacyjnego. Jeśli kwota przekroczenia nie równoważy kwoty świadczenia, to świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego należą się.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#AnnaBańkowska">Jest to tak zwane łagodne, miękkie lądowanie w nową rzeczywistość. Jeśli będzie obowiązywało także przy innych przepisach, będzie bardzo dobrze. Dziękuję państwu za pracę i współpracę nad tą ustawą. Przechodzimy do ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest oraz ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentów - druk nr 64. Pan poseł Jacek Kasprzyk przedstawi propozycje zmian, na które zwróciło nam uwagę Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JacekKasprzyk">Rząd zaproponował do ustawy z druku nr 64 poprawki. Są one konsekwencją przyjętych przed chwilą przez Komisję propozycji likwidacji zasiłków porodowych. Zmiana nr 1 dotyczy art., 31 w którym skreśla się ust. 1. Chodzi o bezrobotnych pobierających stypendia i szkolenia u pracodawcy. Wykreśla się ust. 1 mówiący o zasiłku porodowym. Zmiana nr 2 dotyczy art. 37 ust. 1 w którym skreśla się wyrazy „art. 31 ust. 1 i 2”. Przepis ten dotyczy osób pobierających świadczenia przedemerytalne, a ulegające skreśleniu ust. 1 i 2 - zasiłków porodowych. Zmiana nr 3 dotyczy art., 57 w którym w ust. 1 pkt. 30 otrzymuje następujące brzmienie: „30) zasiłków pogrzebowych wypłaconych osobom, o których mowa w art. 37m ust. 1a”. Chodzi o wypłatę tych wysokości świadczeń, w jakich zostały wypłacone zasiłki z Funduszu Pracy. Jeśli więc nie ma zasiłków, nie ma także obciążeń Funduszu Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#AnnaBańkowska">Mamy zatem trzy propozycje zmian. Wszystkie stanowią konsekwencję zniesienia zasiłków porodowych w ustawie o zmianie ustawy o Funduszu Alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych, ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (druk nr 68), którą przed chwilą Komisja przyjęła w głosowaniu. Wszystko to dotyczy zlikwidowania w tej ustawie pojęcia „zasiłki porodowe”. Proponuję, więc, abyśmy głosowali łącznie przedstawione zmiany. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła następujące poprawki do art. 3 ustawy o zmianie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu z druku nr 64: „w art. 31 skreśla się ust. 1.”, „w art. 37m w ust. 1 skreśla się wyrazy „art. 31 ust. 1 i 2” oraz „w art. 57 w ust. 1 pkt. 30 otrzymuje następujące brzmienie”: „30) zasiłków pogrzebowych wypłaconych osobom, o których mowa w art. 37m ust. 1a”.Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła 3 poprawki do art. 3 ustawy o zmianie ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu - druk nr 64 - zaproponowane przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu. Proponuję, abyśmy przeszli teraz do ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny (druk nr 63). Chodzi o przedłużenie o 2 lata terminu wejścia w życie tej ustawy. Byłam w podkomisji, która pracowała nad tą ustawą, i mogę powiedzieć, że od kilku lat ten problem wraca do Sejmu, a potem odchodzi. Ustawa ma, zatem wieloletnią historię. Problem w tym, że niemożliwe jest jakiekolwiek oszacowanie skutków. Jest to chyba pod tym względem jedyna ustawa, w której, nawet w przybliżeniu, trudno oszacować skutki dla budżetu. Inicjuje ją za każdym razem grupa osób do tego uprawniona, ale zawsze proponuje się bardzo nieprecyzyjne zapisy umożliwiające rozszerzanie kręgu osób, które ta ustawa miałaby objąć pod hasłem „cywilne ofiary wojny” nawet do przypadków, które trudno sobie wyobrazić. Ustawa ta została przyjęta wręcz pod presją pewnego środowiska, głównie z Gdańska, dlatego pracowaliśmy nad nią. Miała wejść w życie od 1 stycznia 2002 r., bowiem od razu było wiadomo, że nie będzie na jej wdrożenie pieniędzy w budżecie państwa na 2001 r., a nawet na 2002 r. Na dobrą sprawę wcześniej również nigdy nie było pieniędzy. O tym wszystkim zresztą była mowa w czasie debaty sejmowej. Sądzę, że w tej sytuacji propozycja rządu, aby przedłużyć termin jej wejścia w życie o 2 lata, jest racjonalna. Proponuję, abyśmy, już bez dyskusji, tę kwestię przegłosowali. Podkreślam, że nie da się nawet w przybliżeniu oszacować kosztów jej wdrożenia. Nie da się obliczyć grupy osób, których miałaby ona dotyczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JanuszKrasoń">Przejrzałem stenogramy z obrad poprzedniej kadencji Sejmu i znalazłem informację rządu, że liczbę osób, które objęłaby ta ustawa, szacowano na około 1000. Chcę zapytać panią minister Jolantę Banach, czy to rzeczywiście jest wielkość realna?</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#AnnaBańkowska">Może ja odpowiem na to pytanie. Wszystkie szacunki w tej mierze były z góry obarczone błędem równie trudnym do oszacowania jak sama liczba. Nigdy nie wiedzieliśmy, jaka grupa osób znajdzie się pod działaniem tej ustawy. Co więcej, niektóre przepisy tej ustawy dotyczyły uprawnień Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Były ona tak nieprecyzyjne, że ZUS nie wiedziałby nawet, w jaki sposób ma je wdrożyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#TadeuszCymański">Minęło 57 lat od zakończenia wojny. Czynnik czasu jest dla tych ofiar bardzo ważny. Z uwagi na to, proponuję przesunąć termin wprowadzenia tej ustawy odsunąć o rok.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi nie tylko o tych ludzi, którzy byli 57 lat temu ofiarami wojny, ale także o tych, którzy jeszcze dziś mogą trafić na minę lub niewybuch z czasów wojny. Saperzy nie są objęci tą ustawą. Mamy dwa wnioski. Jeden dotyczy terminu wejścia w życie tej ustawy w 2003 r., drugi - w 2004 r. Propozycja rządowa jest dalej idąca - odłożenie w czasie tej regulacji do 2004 r. Proponuję, abyśmy głosowali nad całością przepisów ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny zawartych w druku nr 63, a więc nad art. 1 i art. 2, bowiem jeden z nich przesuwa termin, a drugi mówi, kiedy ustawa ta wchodzi w życie. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem rządowej wersji ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny - druk nr 63?Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy 10 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła ustawę o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny w kształcie zaproponowanym przez rząd w druku nr 63. W tym momencie głosowanie wniosku zgłoszonego przez pana posła Tadeusza Cymańskiego jest bezprzedmiotowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#TadeuszCymański">Zgłaszam wniosek mniejszości w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę o zgłoszenie wniosku na piśmie. Pozostaje nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy tej ustawy. Proponuję, aby tę rolę pełniła pani posłanka Alicja Murynowicz. Czy są inne kandydatury?Nie słyszę. Czy ktoś jest przeciwny, aby rolę posła sprawozdawcy ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny powierzyć pani posłance Alicji Murynowicz?Nie słyszę. A zatem posłem sprawozdawcą tej ustawy będzie pani posłanka Alicja Murynowicz. Chcę państwa zachęcić do rozpatrzenia jeszcze przed przerwą ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach wydobywania rud uranu i batalionach budowlanych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich (druk nr 69).Ustawa ta dotyczy jednego problemu. Jest jednak problem. Ponieważ rozpoczęlibyśmy pracę nad tą ustawą wcześniej, niż było to przewidziane w harmonogramie, nie ma na sali przedstawicieli Urzędu ds. Kombatantów. Proszę stronę rządową o opinię, czy możemy rozpatrywać tę ustawę bez przedstawicieli Urzędu?</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#JolantaBanach">Z formalnego punktu widzenia, do reprezentowania stanowiska rządu wobec pakietu ustaw tak zwanych okołobudżetowych jest minister pracy i polityki społecznej oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Tak, więc rozpatrując tę ustawę pod nieobecność przedstawicieli Urzędu ds. Kombatantów nie naruszamy prawa pod względem formalnym. Ponadto, pan minister Andrzej Turski został przeze mnie poinformowany o zmianach, które proponujemy w tej ustawie. Przypomnę, że pan minister Andrzej Turski został powołany na stanowisko szefa Urzędu ds. Kombatantów już po przyjęciu przez Radę Ministrów tego pakietu ustaw okołobudżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że po wyjaśnieniu tej kwestii, możemy przystąpić do rozpatrywania ustawy zawartej w druku nr 69. Proszę panią dyrektor Teresę Guzelf o zreferowanie całości zmian proponowanych w tej ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#TeresaGuzelf">Projekt ustawy zawartej w druku nr 69 proponuje zamrożenie dodatku kombatanckiego na dotychczasowym poziomie, a więc w wysokości 135,96 zł. Jest to poziom z grudnia 2001 r., świadczenia przysługującego w wysokości dodatku kombatanckiego, a więc wynoszącego również na poziomie 135,96 zł, świadczenia przysługującego żołnierzom za pracę przymusową - chodzi o żołnierzy-górników, osobom deportowanym na poziomie również z grudnia 2001 r. Zamrożony byłby również dodatek nazywany ryczałtem energetycznym przyznany w ustawie o kombatantach z tytułu zużycia prądu, gazu i ogrzewania. Dotychczas dodatek ten był rewaloryzowany podobnie jak emerytury. W związku z tym, w przyszłym roku również musiałby być rewaloryzowany od 1 czerwca. Gdyby się okazało, że z uwagi na zbyt niską inflację nie byłoby rewaloryzacji emerytur w czerwcu 2002 r., to również nie byłoby rewaloryzacji dodatku kombatanckiego i ryczałtu energetycznego. W nowelizacji ustawy przewidujemy również przepis uprawniający szefa Urzędu ds. Kombatantów do waloryzacji tego ryczałtu jedynie w przypadku istotnego wzrostu cen energii gazowej, cieplnej i elektrycznej. Proponujemy, aby ustawa ta weszła w życie z dniem 1 stycznia 2002 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#JolantaBanach">Chcę uzupełnić tę informację. Otóż zasadę przyznawania dodatku kombatanckiego i ryczałtu za energię oraz kwestia dezindeksacji automatycznej tego świadczenia zapowiadał już wcześniej minister pracy i polityki społecznej. Prowadzimy już dość długi proces odrywania jednych świadczeń od innych, takich jak najniższa emerytura czy najniższe wynagrodzenie. W tej ustawie ustalamy kwotowo wysokość dodatku kombatanckiego zamiast określania tej wysokości jako 10% średniego wynagrodzenia. Wcześniej zrobiliśmy to w przypadku świadczeń z pomocy społecznej, w przepisach dotyczących zasiłków rodzinnych itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#AnnaBańkowska">W świadomości społecznej bardzo mocno tkwi przekonanie, że jest to dodatek w wysokości 10% średniego uposażenia, chociaż nie jest to już prawdą od dłuższego czasu, ponieważ podlegało to jedynie waloryzacji z tytułu inflacji. Jest jednak jeszcze jeden problem. Rozumiem, że cały czas mówimy tu nie o świadczeniu podstawowym, lecz o dodatkach. W momencie, gdy będziemy pracowali nad budżetem Urzędu ds. Kombatantów, prawdopodobnie za tydzień, państwo zorientują się, że wypłaty na dodatki, ryczałty energetyczne i abonamenty telewizyjne i radiowe stanowią duże kwoty. Natomiast nigdy do końca nie było wiadome, czy te dodatki otrzymują osoby, które rzeczywiście są do tego uprawnione i powinny je otrzymywać. Okazało się też, że ani Poczta Polska, ani Telekomunikacja nie ma wykazu osób pobierających dodatki, ani nawet Urząd ds. Kombatantów. Na posiedzeniach Komisji wykrywaliśmy wiele przypadków, kiedy dodatki pobierały wnuki mieszkające w mieszkaniu dziadka kombatanta, który już dawno umarł. W Sejmie były już różne próby uregulowania tych spraw. Były propozycje, aby zlikwidować te różne dodatki oprócz jednego - kombatanckiego. W ten sposób byłoby łatwiej wyeliminować wdowy lub wdowców z prawa do dziedziczenia tych dodatków. Niestety, nie udało się i problem nadal jest aktualny. Rząd proponuje w tej ustawie zamrożenie wszystkich świadczeń i dodatków. Nie widzę powodu, aby to zamrożenie nie było ściśle określone czasowo, a więc, że dotyczy jedynie 2002 r. Jestem gotowa zgodzić się z poglądem, że to zamrożenie nie będzie rzutowało na najbiedniejszą część naszego społeczeństwa. Ponadto, poprzez zamrożenie, nikomu się nic nie odbiera, jeśli chodzi o prawa nabyte. Jedynie nie będzie się świadczeń podwyższać - jak sobie wyobrażam - przez rok. Uważam, że zamrożenie świadczeń powinno dotyczyć tylko 2002 roku. I taką poprawkę do projektu rządowego zgłaszam. W związku z tym, musiałoby być inne brzmienie tych artykułów. Proponuję, w zmianie nr 1b), dotyczącej art. 1, dodać podpunkt c) w brzmieniu: „c) W 2002 r. dodatek kombatancki nie podlega waloryzacji”. W każdym punkcie, w którym rząd proponuje zamrożenie, należy dopisać, że dotyczy to tylko 2002 r. Dotyczy to więc także pozostałych przepisów tej ustawy, a więc art. 2 i art. 3, ponieważ obejmuje także świadczenia, ryczałt energetyczny itp. We wszystkich tych przypadkach należy dopisać, że „w 2002 r. świadczenie nie podlega waloryzacji”.Druk nr 69 dotyczy i zmiany ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, w art. 2 - ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach wydobywania rud uranu, batalionach budowlanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Trudno mi o tym mówić, ale akurat jestem represjonowany przez UB - siedziałem 7 miesięcy w piwnicach mając lat 16 - a ponadto, z tego tytułu odpracowywałem służbę wojskową w kopalni. Mam, więc, można powiedzieć, podwójny tytuł do emerytury i dodatków kombatanckich. Ale nie mógłbym spojrzeć w oczy innym kombatantom, gdybym nie powiedział, że kombatanci mają normalne emerytury i renty, przeważnie z tak zwanego starego portfela. Są też i tacy, którzy mają najniższe emerytury. Dla nich zwłaszcza ryczałt i dodatek kombatancki, niezależny od wielkości emerytury, jest istotnym uzupełnieniem emerytury. Ludzie ci mają przecież świadomość, że rosną ceny energii, zwiększają się niemal wszystkie opłaty, w tym także za telefon - a są to ludzie chorzy, dla których telefon jest ważnym łącznikiem ze światem. Prosiłbym o zrozumienie dla nich. Jest to wymierająca grupa ludzi. Czy naprawdę ojczyzny nie stać na to, aby mogli dożyć swego wieku bez poczucia krzywdy? Proszę o nierozpatrywanie tego problemu w kategoriach oszczędności. Uważam, że nawet zwiększenie deficytu na sfinansowanie tego celu nie zaszkodzi budżetowi. Jest to niewielka i stale zmniejszająca się grupa ludzi. W tej sali, emeryci i renciści doznali największej krzywdy w dziejach III RP. Każdy rząd usiłuje coś zmienić w mechanizmie funkcjonowania rent i emerytur, ze szkodą dla zainteresowanych. Bardzo proszę, uszanujcie państwo tych, którzy walczyli o ojczyznę, niezależnie od własnych przekonań politycznych. Składam wniosek o odrzucenie projektu ustawy zawartej w druku nr 69.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#ArturZawisza">W tym projekcie ustawy chodzi o zasadę dezindeksacji jako sposobu zaoszczędzenia określonej kwoty. Ponieważ kwota uzyskana z tego tytułu nie jest równa kwocie wynikającej z indeksacji świadczeń i daje oszczędność w wysokości około 44.000.000 zł, jest to zmiana mająca na celu wyłącznie oszczędności, a nie zmiany strukturalne. W tej sytuacji popieram wniosek pana posła Włodzimierza Czechowskiego. Mój ojciec również jest kombatantem i korzysta z dobrodziejstw dotychczasowej ustawy. Kombatanci są grupą odchodzącą i nawet kompromisowa - w stosunku do propozycji rządowej - propozycja pani posłanki Anny Bańkowskiej, aby zamrożenie kwot obowiązywało jedynie przez rok, nie zmienia tego faktu, że ci ludzie są coraz starsi i coraz bliżej kresu życia. Z każdym miesiącem, tygodniem, a nawet dniem - jest ich coraz mniej. Dlatego popieram wniosek pana posła Włodzimierza Czechowskiego o odrzucenie projektu ustawy zawartego w druku nr 69.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#JózefMioduszewski">Z uzasadnienia przedłożonego przez rząd wynika, że projektowana ustawa przewiduje jedynie zamrożenie świadczeń pieniężnych dla tej szczególnej grupy ludzi. Ile zaoszczędzi budżet państwa z tytułu dezindeksacji, a ile z tytułu ograniczenia liczby dodatków do jednego tylko dodatku kombatanckiego? Rozumiem, że obecnie dodatki przysługujące z różnych tytułów mogą się sumować?</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#AnnaBańkowska">Nie ma zbieżności świadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę o uściślenie wniosku. Czy pan poseł Włodzimierz Czechowski proponuje odrzucenie propozycji rządowej, czy też o odrzucenie poprawki pani posłanki Anny Bańkowskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Składam wniosek o odrzucenie projektu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#AnnaBańkowska">Sądzę, że teraz jest już wszystko jasne. Mamy do przegłosowania dwa wnioski. Wniosek złożony przez pana posła Włodzimierza Czechowskiego jest najdalej idący. Z kolei, moja propozycja wymaga doprecyzowania i przedstawienia państwu tego wniosku na piśmie. A zatem obecnie rozstrzygniemy kwestię dotyczącą wniosku pana posła Włodzimierza Czechowskiego. Jeśli wniosek pana posła Włodzimierza Czechowskiego zostanie odrzucony, w czasie przerwy przygotuję swoją propozycję na piśmie. W momencie, gdy państwo będziecie mieć przed sobą dokument z proponowanymi przeze mnie zmianami, będziecie państwo mogli ustosunkować się do nich w głosowaniu. Przystępujemy do głosowania wniosku pana posła Włodzimierza Czechowskiego o odrzucenie rządowego projektu ustawy o zmienia ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach wydobywania rud uranu i batalionach budowlanych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, zawartej w druku nr 69. Kto z państwa jest za poparciem wniosku pana posła Włodzimierza Czechowskiego o odrzucenie propozycji rządu zawartych w druku nr 69?Stwierdzam, że Komisja przy 12 głosach za, 13 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciła wniosek pana posła Włodzimierza Czechowskiego. W tej sytuacji, proponuję, abyśmy głosowali kierunkowo, aby było wiadomo, czy będziecie państwo skłonni poprzeć moją propozycję zamrożenia indeksacji świadczeń dotyczyło jedynie 2002 r.? Ktoś przecież może być innego zdania. Jeśli Komisja poprze ten wniosek kierunkowo, przystąpimy do pracy podczas przerwy, aby przygotować ten wniosek na piśmie. Wrócimy do tej kwestii po przerwie.</u>
<u xml:id="u-210.1" who="#AnnaBańkowska">Otwieram posiedzenie Komisji po przerwie. Przypominam, że przed przerwą opowiedzieliśmy się w głosowaniu negatywnie do propozycji odrzucenia druku nr 69. Została przyjęta decyzja o poparciu przez naszą Komisję ograniczenia zamrożenia waloryzacji świadczeń w obydwu ustawach kombatanckich tylko do 2002 r. Przedkładamy państwu projekt uwzględniający już zmiany. Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego może przedstawić swoją opinię na temat tego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Otrzymałem tekst przed chwilą, więc będę śledzić jego treść w czasie prac i wtedy zgłaszać ewentualne uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że możemy przyjąć takie rozwiązanie, ponieważ projekt mojego autorstwa różni się od projektu rządowego wyłącznie okresem, na który zostaną zamrożone świadczenia dla kombatantów. Proponuję zatem, abyśmy wyrazili swoją opinię na temat tego projektu w głosowaniu, a jeśli przedstawiciel Biura Legislacyjnego dopatrzy się jakiś uchybień legislacyjnych, to wprowadzi poprawkę. Nie widzę sprzeciwu wobec takiego sposobu procedowania. Przystępujemy do głosowania nad projektem ustawy, który otrzymali państwo w po przerwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#EwaKopacz">W art. 4 tego projektu jest zapis, że „ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2001 r.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#AnnaBańkowska">Oczywiście jest to błąd. Należy poprawić datę z 2001 r. na 2002 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mam jeszcze jedną propozycję zmiany, aby wszystkie dodatki kombatanckie, które są przyznawane od 2001 r., nie były objęte zamrożeniem waloryzacji w ogóle.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę to dokładniej wyjaśnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Po prostu chodzi mi o to, żeby ustawy nie działały wstecz. Wobec tego tym kombatantom, którzy zostaną dopiero uznani za kombatantów, należy ograniczyć waloryzację dodatku.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem intencje pana posła Włodzimierza Czechowskiego, ale w tej propozycji prawo nie działa wstecz. Te przepisy polegają na tym, że nie będzie się waloryzować świadczeń. Rozumiem, że pan poseł wyraził jedynie swoje intencje, bo nie złożył zmiany na piśmie. Jeśli pan poseł Włodzimierz Czechowski chce, aby zostało to uwzględnione w czasie głosowania, to powinien złożyć swoją propozycją w formie pisemnej. Ja również przedłożyłam swój wniosek w takiej formie. Intencją pana posła Włodzimierza Czechowskiego - jak rozumiem - było, aby waloryzować wszystkie świadczenia i dodatki kombatanckie z wyjątkiem tych, które będą przyznane w przyszłym roku. Tak naprawdę to kombatantów już nie przybywa, ponieważ nie zmieniamy ustaw określających warunki zostania kombatantem i każdy, kto mógł z nich skorzystać, już dawno to zrobił. Właściwie pańska propozycja jest bardzo zbliżona do poprzedniej, która została odrzucona przez Komisję w głosowaniu, polegająca na nieprzyjęciu druku nr 69.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#AnnaBańkowska">Raz już przegłosowaliśmy taką zmianę. Przystępujemy do głosowania nad zgłoszonym przeze mnie projektem ustawy, który otrzymali państwo po przerwie. Jest to druk nr 69 uzupełniony o zgłoszone przeze mnie zmiany. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy kilka pytań, które pozwolą nam dokładnie zrozumieć państwa intencje. W druku nr 69 w art. 1 ust. 1 jest zapis o dodatku kwotowym. Czy nowy zapis, z otrzymanego teraz, dwukartkowego projektu ustawy, jest uzupełnieniem, czy oznacza rezygnację z formuły dodatków kwotowych, utrzymując jednocześnie brzmienie ust. 1? Czy to, co otrzymaliśmy na tych dwóch kartkach, zastępuje tekst z przedłożenia rządowego i czy oznacza to rezygnację z wartości kwotowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#TeresaGuzelf">W pierwszym projekcie, który państwo odrzucili, był zapis dotyczący wartości kwotowych, ponieważ miały one zostać zamrożone. Konstrukcja ustawy polegała na wprowadzeniu sztywnych, nienaruszalnych kwot. Dlatego też zmienialiśmy inne przepisy. Natomiast w propozycji pani posłanki Anny Bańkowskiej zmiany dotyczą tylko i wyłącznie waloryzacji w 2002 r., w związku z tym znów zmieniamy inne przepisy. Ustawa pozostaje w brzmieniu obecnie obowiązującym. Dotyczy to wyłącznie waloryzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#AnnaBańkowska">Zatem druk nr 69 jest nie ważny. Rozpatrujemy tylko mój projekt, który stanowi o waloryzacji. Reszta zapisów pochodzi z aktualnie obowiązującej ustawy. Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad projektem ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnionym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach wydobywania rud uranu i batalionach budowlanych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich - który otrzymali państwo po przerwie. Jest to druk nr 69 uzupełniony o mój wniosek. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Stwierdzam, że Komisja 23 głosami, przy braku głosów przeciwnych oraz wstrzymujących się, przyjęła projekt ustawy. Nie ma przedstawiciela UKIE i nie znamy opinii o zgodności tej ustawy z prawem UE. Wyznaczam termin na dostarczenie przez UKIE tej opinii do jutra do godz. 11. Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Czy poza panią posłanką Anną Filek zgłaszają państwo inne kandydatury? Czy pani posłanka Anna Filek wyraża zgodę na objęcie tej funkcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#AnnaFilek">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś jest przeciwny kandydaturze pani posłanki Anny Filek? Nie widzę. Stwierdzam zatem, że posłem sprawozdawcą została pani posłanka Anna Filek. Po rozpatrzeniu projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy zarządzę przerwę, ponieważ ma się zebrać zespół, który będzie pracował nad uchwałą Sejmu RP w sprawie działań na rzecz osób w wieku przedemerytalnym, do której mamy się ustosunkować. Po przerwie przejdziemy do projektu ustawy z druku nr 66. Osoby, które zostały posłami sprawozdawcami, czeka podpisanie protokołów i sprawozdań, więc proszę, aby pozostali państwo do dyspozycji Sekretariatu Komisji. Zgodnie z zapowiedzią przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy, zawartego w druku nr 65. Proponuję, żebyśmy, znając intencje zmiany tej ustawy, przystąpili od razu do rozpatrywania kolejnych artykułów ustawy. Proszę panią minister Jolantę Banach o omówienie zmiany nr 1 do art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JolantaBanach">Zmiana ta dotyczy art. 47, który w Kodeksie pracy, przyznawał pracownicy przebywającej na urlopie macierzyńskim prawo do całego wynagrodzenia przez okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia do pracy, a więc odnośnie do nieprawnego wypowiedzenia umowy o pracę. Proponujemy, żeby takie same zasady dotyczyły ojca dziecka przebywającego na urlopie macierzyńskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#AnnaBańkowska">Do tej pory pracownica - matka miała taką ochronę, natomiast pracownik - ojciec nie była nią objęty. Zmiana ta ma na celu objęcie ta ochroną obydwojga rodziców. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 1. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 2, dotyczącej art. 50.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#JolantaBanach">Zmiana ta jest podobna do poprzedniej. Przyznaje ona ojcu dziecka przebywającemu na urlopie macierzyńskim podobne uprawnienia, jakie przysługują pracownicy. Jeśli trzeba, mogę to dokładniej wytłumaczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#AnnaBańkowska">Nikt nie zgłasza chęci dokładniejszego zapoznania się z tą regulacją. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 2. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 2 do art. 5. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 3 dotyczącej art. 57.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#JolantaBanach">Zmiana trzecia, także wyrównuje uprawnienia ojca - pracownika przebywającego na urlopie macierzyńskim z uprawnieniami matki - pracownicy przebywającej na takim urlopie. Chodzi o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w wyniku przywrócenia do pracy, po bezprawnym rozwiązaniu umowy o pracę z pracownikiem - ojcem.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 3. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 4, dotyczącej art. 163.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 4 również dotyczy zasady zrównywania praw pracownika przebywającego na urlopie macierzyńskim z prawami pracownicy. Dokładnie dotyczy to uprawnienia do urlopu wypoczynkowego po zakończeniu urlopu macierzyńskiego, tak w przypadku matki, jak i ojca.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 4. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5, dotyczącej art. 177.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#JolantaBanach">Art. 177 reguluje kwestie szczególnej ochrony stosunku pracy pracownic w okresie urlopu macierzyńskiego, proponujemy, żeby taką samą ochroną został objęty ojciec przebywający na urlopie macierzyńskim. Do tej pory ta kwestia nie była określona.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 6, dotyczącej art. 180.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#JolantaBanach">W zmianie nr 6 przystępujemy do fundamentalnej sprawy, czyli do zmiany dotyczącej przywrócenia wymiaru urlopu macierzyńskiego sprzed 1 stycznia 2000 r. Przypominam, że wymiar urlopu macierzyńskiego przy urodzeniu pierwszego dziecka wynosił 16 tygodni, drugiego 18 tygodni, a w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka 26 tygodni. Obecnie wynosi on przy urodzeniu pierwszego i drugiego dziecka 26 tygodni oraz 39 tygodni przy urodzeniu więcej niż jednego dziecka. Zmiana art. 180 dotyczy tylko tej kwestii. Jeśli będzie taka potrzeba, to powiem, na czym polegają pozostałe zmiany. Jest tam trochę nowych rozwiązań, korzystnych dla osób przebywających na urlopie macierzyńskim. Później przedstawię kolejne zmiany według paragrafów.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#AnnaBańkowska">Lepiej byłoby, gdyby pani minister Jolanta Banach od razu przedstawiła całą zmianę nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#JolantaBanach">Pierwsza kwestia dotyczy przywrócenia wymiaru urlopu macierzyńskiego sprzed 1 stycznia 2000 r. Wiem, że jest to kwestia społecznie niezmiernie wrażliwa, ale chcę też państwu przypomnieć historię. Otóż, urlop w wymiarze odpowiednio 16, 18 i 26 tygodni przysługiwał i obowiązywał w Polsce od 1972 r. Przed 1972 r. miał on wymiar 12 tygodni. W latach 70. oprócz wydłużenia urlopu macierzyńskiego do 16 tygodni, dodano też inne rozwiązanie. Mieliśmy do czynienia i mamy nadal z instytucją urlopu wychowawczego, czyli urlopu, który przysługuje zaraz po urlopie macierzyńskim i pozwala na osobistą, bezpośrednią opiekę nad dzieckiem. Do lat 90. za okres pozostawania na urlopie wychowawczym przysługiwał zasiłek wychowawczy. Potem automatycznie za okres urlopu wychowawczego, zasiłek wychowawczy nie przysługiwał, a za urlop wychowawczy przysługuje obecnie zasiłek macierzyński w wysokości 100% wynagrodzenia. Po 2000 r. mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, że wydłużony urlop macierzyński skutkował automatycznie zasiłkiem macierzyńskim w wysokości 100% wynagrodzenia przysługującym każdej rodzinie, nawet bogatej, natomiast urlop wychowawczy nie skutkował zasiłkiem wychowawczym, a kryterium dochodowe ustalone dla zasiłku wychowawczego było na tak niskim poziomie, że coraz mniejsza liczba osób mogła skorzystać z tego dobrodziejstwa. Rząd, zgodnie z przedstawianą koniecznością dostosowywania wydatków do możliwości finansowych państwa proponuje, aby świadczenia z tytułu wychowywania dziecka trafiały w większym zakresie do rodzin biedniejszych. Konsekwencją takiego myślenia jest przywrócenie dawnego wymiaru urlopu macierzyńskiego, czyli 16, 18 i 26 tygodni z przysługującym automatycznie zasiłkiem macierzyńskim w wysokości 100% wynagrodzenia, ale w zamian za to przyznanie większej liczbie osób zasiłku wychowawczego, czyli podniesienie kryterium uprawniającego do zasiłku wychowawczego o 1/3. Naszym zdaniem pozwoli to uniknąć sytuacji, w których rodzice kończąc urlop macierzyński nie decydują się na przejście na urlop wychowawczy, bo oznacza to utratę dochodów z pracy w przypadku przekroczenia kryterium dochodowego i degradację materialną rodziny. Podwyższenie kryterium uprawniającego do zasiłku wychowawczego pozwoli na ułatwienie wyboru: wrócić do pracy czy zostać w domu. To jest najważniejsza zmiana. Pozostałe zmiany dotyczą przyznania pracownicy, która wychowuje przysposobione dziecko, a urodziła następne dziecko, urlopu macierzyńskiego w podwyższonym wymiarze. Do tej pory na cztery tygodnie przed porodem przysługiwało prawo do urlopu macierzyńskiego w wymiarze 4 tygodni. Skracając wymiar tego urlopu, proponujemy, żeby przed porodem przysługiwał urlop dwutygodniowy. Wprowadzamy też, rozwiązanie, które istniało wcześniej, polegające na prawie do wykorzystania całego urlopu macierzyńskiego, który nie został wykorzystany przed porodem, nawet jeśli był krótszy niż 2 tygodnie. Rozwiązanie to polega na tym, aby ten przywrócony wymiar urlopu macierzyńskiego mógł być dzielony pomiędzy kobietę i mężczyznę. Tutaj chcę państwa uspokoić. Nie jest tak, że pracownica może skrócić wymiar urlopu macierzyńskiego do 8 tygodni, wrócić do pracy i pozostałe 8 tygodni urlopu przepada. Warunkiem skrócenia urlopu macierzyńskiego do 8 tygodni jest to, aby ojciec dziecka - pracownik wykorzystał w pełni pozostałą część urlopu.</u>
<u xml:id="u-238.1" who="#JolantaBanach">Wprowadzamy również regulację, wedle której w razie zgonu pracownicy w czasie urlopu macierzyńskiego, pracownikowi - ojcu dziecka przysługuje prawo do całej niewykorzystanej części tego urlopu.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś ma uwagi do tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#TadeuszCymański">Rzeczywiście sprawa jest prosta, ale - jak powiedziała pani minister Jolanta Banach reprezentująca wnioskodawców - fundamentalna i wszystkie szczegóły są ważne. Najważniejszą jednak kwestią jest długość urlopu macierzyńskiego. Zadałem to pytanie już wcześniej, ale moje wątpliwości pozostały niewyjaśnione; korzystając z obecności przedstawiciela UKIE chcę zapytać, odwołując się do treści uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#AnnaBańkowska">Przepraszam, że panu przerwę, ale nie ma na sali przedstawiciela UKIE. Jest to rzeczywiście duży problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#TadeuszCymański">W uzasadnieniu zapisano, że dyrektywa europejska, która ma na celu „poprawę zdrowia i bezpieczeństwa w pracy pracownic w ciąży i pracownic, które niedawno rodziły lub karmią piersią - wymaga zagwarantowania kobiecie urlopu macierzyńskiego wynoszącego co najmniej 14 tygodni oraz zobowiązuje do zapewnienia kobiecie co najmniej 2 tygodni urlopu macierzyńskiego przed porodem”. Ta dyrektywa jest bardzo wyraźnie adresowana - do pracownic - matek i kobiet, a nie do rodziców. Uściślenia wymaga jedna sprawa. Dajemy urlop macierzyński rodzicom, natomiast kobieta ma zapewnione 8 tygodni tego urlopu. Rzeczywiście, gdyby przyjąć proponowane przez rząd zmiany, dalibyśmy kobietom gwarancję 8 tygodni urlopu macierzyńskiego. Jest to niepokojące z punktu widzenia zdrowotnego, rzeczywiście w drugiej części, czyli w kolejnych 8 tygodniach, dajemy urlop „macietacierzyński”, ma on już inny charakter. Opiekę może sprawować nad dzieckiem i ojciec, i matka, ale jeżeli patrzymy na kryterium zdrowotne, czyli regenerację sił, a taka jest pierwotna funkcja urlopu macierzyńskiego, to przebywanie na urlopie ojca nie ma z tym nic wspólnego. Kiedy na urlopie macierzyńskim jest ojciec, to urlop ten ma już charakter bardziej wychowawczy. Urlop macierzyński łączy się z biologią kobiety. Jest to okres po porodzie i karmienie piersią. Chcę wyraźnie ten problem podkreślić. Czy przedstawiciele rządu są pewni, że ta dyrektywa w swojej precyzji nie pozostawia złudzeń, że 8 tygodni gwarancji i możliwość zrzeczenia się kolejnych 8 tygodni nie jest niezgodne z prawem UE? Proszę to wyjaśnić. Druga sprawa, którą chcę poruszyć, to prośba, aby mówić tu bez żenady o pieniądzach. Jakiej wysokości wydatki budżetu przewidziane są po przyjęciu wariantu wyjściowego? Jest on bardzo radykalny, bo powracamy do pierwotnej wielkości, zmieniamy z 26 tygodni na 16 tygodni. Bardzo żałuję, że w tej propozycji nie znalazły się jakieś rozwiązania pośrednie, ponieważ między 16 a 26 jest 10 tygodni różnicy. To jest bardzo dużo czasu, a więc chcę spytać, jakie są finansowe skutki dotyczące wprowadzenia takiej regulacji. Sformułowanie, które zostało zapisane w par. 5 pkt 3 zmiany nr 6, czyli: „Pracownica, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 8 tygodni urlopu macierzyńskiego, ma prawo zrezygnować z pozostałej części tego urlopu; w takim przypadku niewykorzystanej części urlopu macierzyńskiego udziela się pracownikowi - ojcu wychowującemu dziecko, na jego pisemny wniosek” nie jest do końca precyzyjne. Skąd jest tyle wątpliwości? Otóż, diabeł tkwi w szczegółach. Bardzo dobrzy dziennikarze, między innymi z „Rzeczpospolitej”, piszą jednak, że w przypadku rezygnacji matki z drugiej części urlopu ojciec będzie mógł wykorzystać pozostały jego wymiar. Rozumiem, że jeśli matka rezygnuje, to ojciec będzie musiał to zrobić. Chodzi tu o gwarancję. Pytam: czy rzeczywiście dziecko, które przychodzi na świat, będzie miało gwarancje spędzenia pierwszych 16 tygodni życia z rodzicami? Jednak, znając rzeczywistość, obawiam się, że bez bardzo precyzyjnego sformułowania, znając brutalność dzisiejszego rynku pracy, może to prowadzić w praktyce do pewnego rodzaju wymuszania na matkach szybszego powrotu do pracy. Czy pokuszono się również, oprócz względów natury wychowawczej, o pewną analizę medyczną? Czy zapytano ministra zdrowia o zdanie w tej sprawie? Trudno jest to oszacować, ale uważamy jednak, że dłuższy okres karmienia dziecka piersią jest dla niego lepszy.</u>
<u xml:id="u-242.1" who="#TadeuszCymański">Nie można na tej samej szali kłaść urlopu dwu-, trzy- czy nawet czteromiesięcznego i urlopu wychowawczego. Jednak pierwsze tygodnie życia dziecka z matką są bezcenne i dotyczą one większej odporności dzieci. Mamy dziś do czynienia z nadużywaniem farmaceutyków, głównie antybiotyków. Odporność dzieci jest osłabiona nie tylko z powodów cywilizacyjnych, ale również z powodu krótkiego karmienia piersią. Organizujemy, za państwowe pieniądze, wielkie konferencje na rzecz karmienia piersią. Wiemy, że w ten sposób uda się zaoszczędzić tylko część państwowych pieniędzy, ale są to jednak konkretne, finansowe pożytki. Natomiast o pożytkach typu wychowawczego, mentalnego, o znaczeniu kontaktu z matką dla dziecka nie wspominamy, a oszczędności z tytułu wprowadzenia krótszych urlopów macierzyńskich szacowane są na kwotę ok. 300 mln zł. Proszę o odniesienie się do tych czterech poruszonych przeze mnie problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#JózefSkowyra">Całkowicie popieram mojego przedmówcę, ponieważ rzeczywiście to, co pan poseł Tadeusz Cymański powiedział jest bardzo istotne, ale nie chcę już tego powtarzać. Otrzymałem bardzo dużo lisów od kobiet z całej Polski, miałem również sporo telefonów. Byłem w zakładach pracy, gdzie kobiety są zbulwersowane takim podejściem do tej kwestii. W związku z tym uważam, że należy odrzucić propozycje rządu. Możemy rozważać rozwiązania pośrednie, natomiast tak skrajne postawienie sprawy jest, po prostu, niegodne.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#AnnaBańkowska">Chce państwu kolejny raz przypomnieć, że ustalamy treść ustawy. Czy pan poseł Józef Skowyra ma konkretną propozycję, ponieważ nie zgłosił pan żadnej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#JózefSkowyra">Tak, chodzi mi o to, że między 16 a 26 jeszcze jest 10 tygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, ale proszę o konkretną propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#JózefSkowyra">Zgłaszam propozycję, aby urlop macierzyński miał wymiar 22 tygodni. Resztę też proszę odpowiednio zwiększyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę państwa, w tym momencie nie można mi zgłaszać takich luźnych propozycji. Musimy rozstrzygnąć zmiany w głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#JózefSkowyra">Proponuję zatem zmienić 16 tygodni na 22, 18 na 24, a 26 na 32 w zmianie nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#EwaKopacz">Chcę zgłosić inny wniosek, a mianowicie w pełni poprzeć wymiary urlopów z przedłożenia rządowego, czyli 16, 18 i 26 tygodni. Chcę odpowiedzieć panu posłowi Tadeuszowi Cymańskiemu, że tego rodzaju wymiar urlopów macierzyńskich obowiązywał już wcześniej, kobiety nie umierały z tego powodu, śmiertelność noworodków też nie była wyższa. Natomiast co do wskazań karmienia piersią, to jest to obecnie co najmniej do 3 lat i pański argument byłby zasadny, gdyby składać wniosek o urlop macierzyński w wymiarze 3 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#ArturZawisza">Jedna kwestia merytoryczna i jedna proceduralna, co do sposobu i kolejności głosowania wniosków. Kwestia merytoryczna jest taka, iż dobrze się stało, że Sejm w 1972 r., za czasów Edwarda Gierka, wydłużył urlopy macierzyńskie. Był to zapewne postęp, który należy docenić. Również dobrze się stało, że Sejm w dwadzieścia kilka lat później, Sejm poprzedniej kadencji, po raz kolejny dokonał takiego wydłużenia. Mamy do czynienia z pewnego rodzaju rozwojem społecznym, z coraz lepszym pojmowaniem istoty macierzyństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#AnnaBańkowska">Panie pośle, proszę przedstawić konkretną propozycję. Nie miejsce i czas na takie wystąpienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#ArturZawisza">Zaraz przejdę do przedstawienia państwu propozycji, ale ten wstęp jest bardzo istotny, ponieważ rozstrzygamy, jak powiedziała pani minister Jolanta Banach, kwestię fundamentalną. Przechodzę do spraw proceduralnych, mamy z panem posłem Tadeuszem Cymańskim przygotowany zestaw zmian i proponujemy głosować je w pewnej kolejności. Być może za chwilę członkowie Komisji zdecydują, aby pozostać przy dotychczasowym, a więc tym odpowiednio długim, wymiarze urlopów macierzyńskich. Gdyby - niestety - do tego nie doszło, to proponujemy pewną sekwencję propozycji, za chwilę pan poseł Tadeusz Cymański je przedstawi, które można jedną po drugiej głosować w różnego rodzaju wariantach, tak byśmy ostatecznie zdecydowali się na jakieś rozwiązanie końcowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#AnnaBańkowska">Czy pan poseł Tadeusz Cymański ma te propozycje zmian na piśmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#TadeuszCymański">Chcę dodać jeszcze jedną uwagę. Będziemy tu pracować kilka dni, ale ten temat jest bardzo ważny i proszę wszystkich obecnych o wyrozumiałość, tak by atmosfera pośpiechu tak mocno się nam nie udzielała. Podstawową kwestią, której nikt tu bezpośrednio nie poruszył, jest to, że gdyby nie było tak dramatycznej sytuacji finansowej państwa, skracania urlopów macierzyńskich nikt by się nie podjął. Chodzi więc o pieniądze. Przeglądając dokładnie cały plan finansowy pana ministra Marka Belki i stosując się do argumentów, które padły z trybuny sejmowej, że jeśli ktoś chce osłabiać cięcia, musi wskazać, skąd wziąć pieniądze, chcę przedstawić pewną propozycję. Jest to oczywiście kwestia złożenia takiej propozycji przez naszą Komisję i Ministerstwo Finansów. Uważam, że po starannym przejrzeniu rezerw finansowych można wygospodarować jeszcze niemałą kwotę pieniędzy. Chodzi mi o przedłużanie ważności paszportów. Obecnie w Polsce opłata za to przedłużenie wynosi 100 zł. Dotyczy to, jak wynika z naszych szacunków, do 20 mln Polaków. Raz na 10 lat obywatel przedłuża paszport. Podniesienie tej opłaty o 100 zł nie jest żadnym ciosem. Przeprowadziłem sondażowe rozmowy z różnymi ludźmi, i biednymi, i bogatymi. Opłata paszportowa w wysokości 200 zł spowoduje, według naszych szacunków, roczny wpływ do budżetu państwa w wysokości 150 mln zł. Gdyby przyjąć kompromisowe rozwiązanie, czyli jednak skrócenie urlopu macierzyńskiego nie o 10 tygodni, tylko o 4 tygodnie i odpowiednio urlop w przypadku ciąży mnogiej skrócić o 6 tygodni, spowoduje to wymierne oszczędności. Po połączeniu tego z zaproponowaniem ministrowi finansów konkretnych rozwiązań, można by przyjąć wariant łagodniejszy. Pani posłanka Ewa Kopacz poprawiła mnie, natomiast chyba pani nie zaprzeczy, że najbardziej pozytywne i korzystne dla dziecka jest jak najdłuższe przebywanie z matką i karmienie piersią. Mam także prośbę do państwa posłów z opozycji. Może podchodzimy do tego emocjonalnie, ale sprawa urlopów macierzyńskich dla wielu zwolenników rodziny ma ogromne znaczenie, niemal sztandarowe. Nie wstydzimy się tego powiedzieć. Będziemy prosić pana premiera Leszka Millera oraz wszystkich posłów, żeby jednak w tej sprawie wspólnie coś ocalić, wywalczyć. Mamy przygotowane różne rozwiązania, miedzy innymi vacatio legis, ponieważ rzeczywiście dla kobiet, które już są w ciąży, informacja, że skraca im się wymiar urlopu macierzyńskiego jest czymś bardzo przykrym i dramatycznym. Jest to zupełnie inna sytuacja niż wtedy, kiedy wydłużaliśmy urlop. Reasumując, chce wyraźnie podkreślić naszą propozycję znalezienia pewnych pieniędzy. Uważamy, że podwyższenie opłaty paszportowej do 200 zł nie będzie miało bardzo złego odbioru społecznego. Spowoduje to natomiast, że kilkaset tysięcy młodych Polaków będzie miało dłuższy kontakt z matką. Jest to świetny interes dla państwa. Znajdźmy kompromis, będzie to nasz wspólny sukces.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#AnnaBańkowska">Mam tylko jedną uwagę do wypowiedzi pana posła Tadeusza Cymańskiego. Bardzo sympatycznie zwrócił się pan do posłów z opozycji. Czy zapomniał pan, że role się odwróciły?</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#TadeuszCymański">To się tak szybko zmienia, że czasem można się pomylić.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#AnnaBańkowska">Jak na razie zmienia się to co 4 lata. Nie wiedziałam, czy był to apel do mnie i moich kolegów posłów, czy odwrotnie. Pozwoliłam sobie wyjaśnić, że opozycją byliśmy do września, teraz jesteśmy koalicją rządzącą. Rozumiem, że było to przejęzyczenie. Proszę o przedstawienie konkretnych propozycji, abym mogła poddać je pod głosowanie. Jeśli nie, to mogę zaproponować rozstrzygnięcia kierunkowe. Pan poseł Tadeusz Cymański może to zgłosić jako wniosek mniejszości. Jeśli chce pan to teraz przegłosować, to muszę otrzymać pisemną wersję wniosku, żebym wiedziała, nad czym głosujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#MirosławaKątna">Moja uwaga nie ma fundamentalnego charakteru, niemniej jednak myślę, że może mieć znaczący skutek. Chcę się dowiedzieć, czym kierował się ustawodawca zapisując w par. 3, że „co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego powinny przypadać przed przewidywaną datą porodu”. Czemu zapisano tu słowo „powinny”? Dla kogo jest to wskazówka? Rozumiem, że one „mogą” przypadać. Moim zdaniem słowo „powinny” nie jest żadnym prawniczym terminem. Powinny ze względów medycznych? O tym wszyscy wiemy. Jaka jest prawna skuteczność tego słowa? Proponuję zastąpić słowo „powinny” w par. 3 art. 180 słowem „mogą”.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#JolantaBanach">Pozostawiam to do państwa decyzji. Przypominam, tylko, że stan sprzed 1 stycznia 2000 r. był dokładnie taki sam, przy czym zamiast 2 tygodni przed porodem przysługiwał urlop w wymiarze 4 tygodni, ale sformułowanie było takie samo. Jest to więc powrót do tamtego stanu rzeczy, a więc niejako do obligatoryjnego wykorzystania tych 2 tygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#AnnaBańkowska">Jest to sugestia dla lekarza, że jeśli zgłosi się kobieta, która ma 2 tygodnie do wyznaczonego terminu, to jest on zobligowany dać jej urlop macierzyński. Jeśli go nie wykorzysta, to dostanie go później. Pani posłanka Mirosława Kątna proponuje, aby w art. 180 par. 3 słowo „powinny” zastąpić słowem „mogą”. Jest to powrót do aktualnie obowiązującego brzmienia tego przepisu, dotyczącego jednak innego jego wymiaru.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#JózefMioduszewski">Moja uwaga również nie ma fundamentalnego charakteru. Par. 5 wciąż wzbudza kontrowersje. Jeśli pracownica zrezygnuje z części urlopu macierzyńskiego, a ojcu nie zostanie on udzielony, to okres urlopu będzie skrócony. Stąd też proponuję, żeby pomyśleć o lepszym sformułowaniu tego artykułu. Mam przygotowaną następującą propozycję, po słowach „pracownica, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 8 tygodni urlopu macierzyńskiego” dodać słowa „w przypadku, gdy pracownik - ojciec wychowujący dziecko złoży pisemny wniosek”. Uważam, że ten zapis powinien znaleźć się wcześniej, aby dodatkowo podkreślić, że jest to niezbędny warunek, czyli że urlop matki można skrócić wyłącznie w przypadku, kiedy jest zadeklarowana wola ojca do wykorzystania dalszej części urlopu. Sądzę, że taki zapis byłby bardziej precyzyjny i nie wzbudzałby tylu wątpliwości. Druga uwaga - do panów posłów, którzy zgłaszali wnioski, że wydatek budżetu, który zostanie przeznaczony na wyższe zasiłki macierzyńskie, można pokryć innymi dochodami. Jesteśmy członkami Komisji Polityki Społecznej i Rodziny i myślę, że zatykanie dziury budżetowej to już nie nasza rola. Oczywiście można znaleźć różne sposoby, ale sytuacja budżetu państwa jest tragiczna, dziura tak wielka, że często nie uda nam się znaleźć odpowiednich kwot.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#AlicjaMurynowicz">W nawiązaniu do wypowiedzi pana posła Józefa Mioduszewskiego, chcę powiedzieć, że - rzeczywiście - jestem filologiem i popieram tworzenie czytelnego prawa, natomiast mam pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego, wydaje mi się, że w par. 5 art. 180 jest napisane bardzo wyraźnie, że ojcu dziecka udziela się urlopu macierzyńskiego. Nie jest to sformułowanie, że może się udzielić, tylko, że się udziela. Jest to bardzo kategoryczny zapis. Po drugie, czytając przepisy prawa musimy czytać je całościowo. W związku z tym czytam par. 5 art. 180 razem z par. 6 tego artykułu. Właśnie tym momentem, który gwarantuje ciągłość przejęcia urlopu przez ojca, jest obowiązek pracodawcy udzielenia mu tego urlopu, kiedy tylko wystąpi z pisemnym wnioskiem na ten temat. Może to nastąpić najmniej po 8 tygodniach od urodzenia, ale może też stać się po 10 czy 12 tygodniach. Nic nie stoi na przeszkodzie. Po 8 tygodniach najwcześniej. Wydaje mi się, że ten zapis jest czytelny.</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#JózefMioduszewski">W takim razie wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#AndrzejJagiełło">Proponuję, aby ci, którzy mają inne zdanie niż zawarte w przedłożonych materiałach, mieli czas na zapoznanie się z nimi. Jeśli mają uwagi, to złożą je na piśmie. Powiem szczerze, że wysłuchiwanie tych nauk nie zmieni mojego punktu widzenia, a tracimy bezsensownie wiele godzin. Pan poseł Tadeusz Cymański, który jest elokwentny i w innych okolicznościach i gdzie indziej miło byłoby go słuchać, swoimi problemami zajmuje innych członków Komisji, którzy są przygotowani, mają swoje zdanie na ten temat i przyszli na posiedzenie Komisji. Wszelkie propozycje powinny zostać przygotowane na piśmie, złożone do prezydium Komisji i poddane pod głosowanie. Proponuję zatem, aby poddać pod głosowanie projekt rządowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#MirosławaKątna">Moja wątpliwość dotyczy par. 7 art. 180. Z tego zapisu wynika, że ojcu wychowującemu dziecko przysługuje prawo do niewykorzystanej części tego urlopu w przypadku zgonu matki dziecka. Moje pytanie dotyczy bardzo szczególnych przypadków, ale możliwych. Czy ten zapis gwarantuje prawo do urlopu macierzyńskiego mężowi matki, który nie jest ojcem dziecka? Czy ten zapis to przewiduje?</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chcę odpowiedzieć na pytanie zadane przez panią posłankę Mirosławę Kątną. Wynika to z zupełnie innych przepisów prawa. Bez względu na to, czy ojcem dziecka jest małżonek, czy inny mężczyzna, dziecko urodzone w małżeństwie jest z mocy prawa pod opieką męża i żony. Jeśli mąż chcę się pozbawić ojcostwa, to musi wystąpić na drogę sądową. Powtarzam, z mocy prawa mąż matki dziecka jest jego ojcem.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#MirosławaKątna">Mówimy o różnych przypadkach. Chodzi mi o sytuację, w której mężczyzna nie był mężem tej kobiety, kiedy dziecko przyszło na świat.</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#JolantaBanach">Sądzę, że jeśli mąż swojej żony, który nie jest ojcem jej dziecka, zechce wychowywać to dziecko, to tak jak każdy inny musi wystąpić z wnioskiem do sądu o przysposobienie albo stworzyć rodzinę zastępczą, jeśli nie jest osobą, która już wcześniej przysposobiła dziecko.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#MirosławaKątna">Procedura sądowa wykluczy go z możliwości korzystania z urlopu macierzyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#JolantaBanach">Boję się zakładać, że każdy mąż swojej żony nie będący ojcem dziecka, w każdym przypadku zechce się nim zająć i zrobi to dobrze. Oczywiście mogę nie mieć racji. Jeśli był dobrym zastępczym ojcem, to myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w momencie urodzenia tego dziecka wystąpić z wnioskiem o przysposobienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#MirosławaKątna">Wiem, że jest to może dyskusja akademicka, ale chodzi mi o bardzo konkretną sytuację. Dziecko rodzi się w związku konkubenckim, po jego urodzeniu rodzina legalizuje ten związek, po czym matka umiera. Czy w takiej sytuacji mężowi matki przysługuje prawo do urlopu macierzyńskiego? Czasem na przysposobienie czy inne sądowe sprawy po prostu nie ma czasu. Moje pytanie bierze się z konkretnych przykładów z życia wziętych. Czy ustawodawca przewiduje taką sytuację, że ten człowiek, często jako jedyny opiekun dla małego dziecka, będzie mógł skorzystać z tego urlopu, tak jak ojciec biologiczny?</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#JolantaBanach">Nie, kiedy kobieta i mężczyzna żyją w konkubinacie, a on nie jest ojcem dziecka, prawo nie przewiduje takiej możliwości. Konkubentowi nie przysługuje prawo do pozostałej części urlopu macierzyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#MirosławaKątna">Mówię o momencie, w którym on jest już mężem, a nie konkubentem.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#AnnaBańkowska">Nie ma sensu na ten temat rozmawiać. Przechodzimy do dalszych prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#ArturZawisza">Wracam do wniosku proceduralnego. Propozycją najdalej idącą jest pozostawienie stanu dotychczasowego, czyli niewprowadzanie tej nowelizacji. Natomiast gdyby w głosowaniu okazało się, że wprowadzimy jakieś zmiany, to mamy przygotowaną na piśmie sekwencję propozycji w różnych wariantach. Pan poseł Tadeusz Cymański jest przygotowany do ich referowania. Jest tam kilka wariantów i bardzo proszę o ich przegłosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#AnnaBańkowska">Kolejny raz proszę o te propozycje na piśmie. Specjalnie pozwoliłam na chwilę polemiki, ponieważ widziałam, że panowie posłowie wciąż zapisują swoje propozycje. Proszę do mnie nie apelować o coś, czego nie mam. Pan poseł Artur Zawisza zgłosił nową propozycję, aby odrzucić zmianę nr 6 dotyczącą art. 180 Kodeksu pracy. Podsumuję wnioski, które zostały zgłoszone. Pan poseł Józef Skowyra proponuje, aby wymiar urlopu macierzyńskiego kształtował się następująco: 22 tygodnie przy pierwszym porodzie, 24 tygodnie przy następnym oraz 32 w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie. Pan poseł Artur Zawisza złożył wniosek o odrzucenie zmiany nr 6 dotyczącej art. 180 Kodeksu Pracy. Pani posłanka Mirosława Kątna zgłosiła projekt zastąpienia wyrazu „powinny” w par. 3 art. 180 wyrazem „mogą”.Rozumiem, że czekamy jeszcze na propozycje pana posła Tadeusza Cymańskiego, ponieważ nie wiemy, na czym one polegają. Przystępujemy do głosowania nad zmianą zaproponowaną przez pana posła Artura Zawiszę, polegającą na skreśleniu zmiany nr 6. Kto jest za przyjęciem tej propozycji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?Stwierdzam, że Komisja, przy 11 głosach za, 15 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, odrzuciła zmianę proponowaną przez pana posła Artura Zawiszę. Pan poseł Józef Skowyra zmienił proponowany przez siebie wcześniej wymiar urlopu. Najdalej idącym w tym momencie wnioskiem stają się propozycje z przedłożenia rządowego. Musimy je poddać pod głosowanie. Jednak zanim podejmiemy decyzje odnośnie do zmiany nr 6, rozstrzygniemy propozycje pani posłanki Mirosławy Kątnej. Zmiana ta polega na zastąpieniu wyrazu „powinny” w par. 3 art. 180 wyrazem „mogą”. Przystępujemy do głosowania nad zmianą zaproponowaną przez panią posłankę Mirosławę Kątną. Kto jest za przyjęciem tej zmiany? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami, przy 3 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła zmianę dotyczącą par. 3 w art. 180. Przechodzimy do głosowania nad propozycją rządową.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#ArturZawisza">Propozycja rządowa jest całością, do której została zgłoszona sekwencja poprawek. Zmiana najdalej idąca polegała na odrzuceniu przedłożenia rządowego. Ponieważ nie uzyskała ona większości głosów, powinniśmy głosować kolejne zmiany z propozycji pana posła Tadeusza Cymańskiego. Podczas głosowania każdy może wyrazić swoje zdanie, nie stanowi to chyba problemu. Przedłożone zmiany są tej samej rangi co poprawka dotycząca odrzucenia całości projektu, tylko nie są one tak daleko idące.</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#AnnaBańkowska">Najdalej idące propozycje są zawarte w przedłożeniu rządowym. Będziemy przyjmować kolejno poszczególne części artykułów. Pan poseł Tadeusz Cymański ma prawo zaprezentować proponowane przez siebie zmiany. Pańska druga zmiana dotyczy skreślenia całego par. 5 w art. 180. Kwestia ta została rozstrzygnięta w ostatnim głosowaniu i pańska propozycja została automatycznie odrzucona. Kolejny pański projekt dotyczy art. 3 projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy, który otrzymuje brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 30 września 2002 r.”. Nie rozpatrujemy teraz tego problemu. Następna zmiana polega na zastąpieniu w par. 5 art. 180 terminu 8 tygodni, terminem 14 tygodni urlopu macierzyńskiego. Nie będziemy nad tym w tej chwili głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#TadeuszCymański">Chcę prosić pana posła Andrzeja Jagiełłę o zrozumienie mojego postępowania. Pamiętamy chyba wszyscy, kiedy w toku dyskusji nad projektami, kwestiami czy sprawami dużo mniejszej wagi dyskutowaliśmy bardzo długo i starannie. Omawiana dziś kwestia będzie miała ogromne znaczenie w przyszłości. Nie jesteśmy nawet w stanie określić, jak długo będą oddziaływały zmiany dziś przez nas wprowadzane. Pośrednio dotyka to również problemu demograficznego i nie żałujmy czasu, żeby znaleźć najlepsze rozwiązania. Mam bardzo istotne pytanie do przedstawicieli rządu, jakie oszczędności finansowe przyniesie przyjęcie projektu rządowego?Pan poseł Józef Skowyra zaproponował przed chwilą swój wariant, przychylam się do takiego rozwiązania, w związku z tym skreśliłem i wycofałem swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#AnnaBańkowska">Ciągle prosiłam panów posłów Tadeusz Cymańskiego i Artura Zawiszę o pisemną wersję ich wniosków. Czekałam na tekst zmiany do art. 180 par. 1. Kiedy dostałam tę kartkę, zobaczyłam, że w ogóle tego na niej nie ma. Rozumiem zatem, że jest tylko jeden wniosek różniący się od wniosku rządowego, czyli wniosek pana posła Józefa Skowyry.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#TadeuszCymański">Chcę usłyszeć odpowiedź na moje pytanie dotyczące oszczędności, jakie spowoduje przyjęcie wersji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę, aby pani minister Jolanta Banach odpowiedziała na pytanie zadane przez pana posła Tadeusza Cymańskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#JanuszKrasoń">Chcę przy okazji zadać pytanie, prosząc równocześnie o rzetelność. Niektóre problemy wywołują określone refleksje. Dlatego proszę mi powiedzieć czy rząd, poza oszczędnościami dla budżetu państwa, skracając wymiar urlopu macierzyńskiego, brał pod uwagę również kwestie społeczne? Mam na ten temat trochę inne zdanie. Docierało do mnie sporo kobiet i przedstawicieli różnych środowisk, którzy skarżyli się, że urlop macierzyński był źle zaplanowany i niesprawiedliwy. Kobieta po pół roku wyłączonej aktywności zawodowej nie miała szansy wrócić do zawodu. Dlatego chcę się dowiedzieć czy rządem powodowały wyłącznie kwestie finansowe przy zapisywaniu tych zmian? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo istotna, jeśli chodzi o wynik głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#RenataSzynalska">Chcę prosić panią minister Jolantę Banach o odpowiedź na pytanie, jaki był przyrost naturalny w latach 1972–2000, a jaki jest po wydłużeniu urlopów macierzyńskich? Do zadania tego pytania skłoniła mnie wypowiedź pana posła Tadeusza Cymańskiego, że rozważamy również bardzo ważny problem demograficzny. Osobiście nie znam badań, z których wynika, że kobiety decydowały się na urodzenie dziecka tylko ze względu na 26 tygodniowy urlop macierzyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#AnnaBańkowska">Czy ktoś chce jeszcze zabrać głos? Nie widzę. Proszę zatem panią minister Jolantę Banach o odpowiedzi na pytania posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#JolantaBanach">Odpowiadam na pytanie pana posła Tadeusza Cymańskiego dotyczące skutków skrócenia urlopu macierzyńskiego dla budżetu państwa. Urlop macierzyński realnie skutkuje zasiłkiem macierzyńskim przez 6,5 miesiąca. Oszczędności z tytułu wprowadzenia krótszych urlopów szacowane są na kwotę około 300 mln zł. Jednak to nie są pieniądze, które się oszczędza. Wydłużenie urlopu macierzyńskiego dało kobietom konkretne uprawnienie, ale było ono wyłącznie „papierowe”, ponieważ dawało jeden rodzaj uprawnienia, a odbierało drugi. Takie same kwoty pieniędzy wypłacano rodzinom biednym i bogatym, było to 100% wynagrodzenia sprzed porodu. Jednocześnie jednak nie wypłacano zasiłku okresowego - 15 zł, nie było pieniędzy na prace interwencyjne, ludzie odchodzili z kwitkiem z gmin, ponieważ nie dostawali dodatku mieszkaniowego, powodowało to eksmisje. Te same rodziny z małymi dziećmi, które były uprawnione do 100% swojego wynagrodzenia, nie korzystały z innych systemów wsparcia, gdyż przysługiwał szereg dodatkowych uprawnień opłacanych kosztem innych. Dlatego błagam o trochę rozsądku. Nie jesteśmy powodowani jakąś szczególnie złą intencją i chęcią wyłącznie oszczędzania. Chcemy w taki sposób redukować wydatki, aby skierować ten strumień pieniędzy do najbiedniejszych. Jeśli skrócimy urlopy macierzyńskie, a więc automatycznie nie wypłacimy zasiłku macierzyńskiego w wysokości 100% wynagrodzenia przez 6,5 miesiąca, to po urlopie macierzyńskim będziemy mogli dać biedniejszym rodzinom, które zdecydują się na urlop wychowawczy, niewielki zasiłek wychowawczy. Przypominam raz jeszcze, że dziś kryterium uprawniające do zasiłku wychowawczego to niecałe 400 zł dochodu. Czy wyobrażacie sobie państwo, jak biedna musi być rodzina, aby uzyskać zasiłek wychowawczy? Chcemy podnieść to kryterium o 30%, prawie do 550 zł. Tym systemem zasiłku wychowawczego zostanie objętych więcej rodzin i kobietom łatwiej będzie zdecydować, czy chcą wrócić do pracy, czy zostać z dzieckiem. Będą miały częściową rekompensatę utraconego źródła dochodów z pracy. Dzisiaj dramat polega na pewnym przymusie powrotu kobiet do pracy z urlopu macierzyńskiego. Jest to problem społeczny, a nie długości urlopu macierzyńskiego. Dziś tak naprawdę bardzo upominają się u mnie o pozostawienie obecnego wymiaru urlopu młodzi dziennikarze z renomowanych stacji komercyjnych, ponieważ zakładają rodziny i rzeczywiście im i ich żonom urlop macierzyński jest szczególnie potrzebny, bo mają 100% własnego wynagrodzenia. Nie mówię oczywiście, że to jest złe. To jest bardzo dobre, tylko pod warunkiem, że będziemy mieli taki stan finansów państwa, że będzie nas stać na długi i rekompensowany w całości okres opieki nad dzieckiem. Dałabym serce, żeby tak w Polsce było i żeby jeszcze w tym czasie istniały bezpłatne przedszkola dla tych, którzy rezygnują z pracy, opiekują się bezpośrednio dzieckiem. Pan poseł Janusz Krasoń pytał, czy rząd kierował się oprócz oszczędności, jakimiś innymi intencjami i kwestiami społecznymi. To są właśnie te intencje, które przed chwilą starałam się państwu posłom wyłożyć.</u>
<u xml:id="u-288.1" who="#JolantaBanach">One, w moim przekonaniu, też są ważne. Odpowiadam na pytanie pani posłanki Renaty Szynalskiej, na które pani posłanka na pewno sama zna odpowiedź, bo nie jest tajemnicą, wedle informacji Głównego Urzędu Statystycznego, Rządowego Centrum Studiów Strategicznych czy Polskiej Akademii Nauk, że rzeczywiście politycy społeczni i demografowie biją na alarm. Jesteśmy społeczeństwem starzejącym się i jesteśmy w okresie ujemnego, pierwszy raz od powojnia, przyrostu naturalnego. Mało tego, demografowie i politycy społeczni wskazują, że przyczyną tego stanu rzeczy nie jest brak form wspierania bezpośredniej opieki nad dzieckiem, które w Polsce są w porównaniu z bogatszymi krajami, bardzo korzystne. Przecież można o tym poczytać wprost w rocznikach demograficznych, w Instytucie Pracy i Polityki Społecznej. Mamy relatywnie korzystne formy opieki nad dzieckiem. Przyczyną niżu demograficznego jest brak mieszkań, bezrobocie i zła sytuacja materialna polskich rodzin. Ponadto w badaniach CBOS z 2000 r. respondenci wskazują, że tym, co jest barierą dla decyzji prokreacyjnych społeczeństwa, jest - po pierwsze - brak mieszkania, po drugie - brak pracy, po trzecie - strach przed utratą pracy, stąd natychmiastowe powroty z urlopu macierzyńskiego i niewykorzystywanie urlopu wychowawczego oraz - po czwarte - bieda w kraju. Jeśli więc jeszcze wydłużymy urlopy macierzyńskie, to z punktu widzenia polskiej demografii nic się nie poprawi.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#AnnaBańkowska">Pozwolę sobie tylko na jeden komentarz w tej sprawie. Myślę, że każdy z nas, członków Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, chce pomagać wszystkim potrzebującym osobom. Sformułowanie „ustawa o skracaniu urlopów macierzyńskich” brzmi dość złowrogo, natomiast jeśli pomyślimy sobie, że przeznaczymy te pieniądze na urlopy wychowawcze i pomoc społeczną, to uważam, że ludzie w dobrej sytuacji materialnej to zrozumieją i kobiety, które mają pracę, też nie będą z tego powodu ubolewały. Problem polega na tym, że po długim urlopie macierzyńskim wiele kobiet, które wracają do pracy, szybko jest zwalnianych i nie mają one już prawa do niczego. Każdy będzie to rozstrzygał w swoim sumieniu. Mamy zgłoszone propozycje, więc możemy przystąpić do głosowania zmiany 6 dotyczącej art. 180 par. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#TadeuszCymański">Chcę jednak uzyskać odpowiedź na moje pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#AnnaBańkowska">Przecież obojętnie, jaką odpowiedź pan poseł uzyska, za chwilę będziemy głosować pana posła propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#TadeuszCymański">Jeśli przed głosowaniem wiemy, że wszystko jest przesądzone...</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#AnnaBańkowska">Nie jest przesądzone.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#TadeuszCymański">Pytałem, ile wynoszą oszczędności w wariancie rządowym i otrzymałem odpowiedź: 300 mln zł. To wiemy z uzasadnienia do projektu ustawy. Natomiast spytałem, ta odpowiedź nie kosztuje dużo, ile wyniosłyby oszczędności w przypadku przyjęcia wariantu zgłoszonego przez pana posła Józefa Skowyrę. Może być jeden poseł na sali, dla którego ma to znaczenie i to, moim zdaniem, wystarczy. Wracając do pytania, to sądzę, że jest to zależność liniowa, ale może się mylę. Jeśli nie można uzyskać odpowiedzi, to proszę powiedzieć, to też będzie pewnego rodzaju odpowiedź. Proszę także o odniesienie się do mojej propozycji znalezienia dodatkowych środków finansowych. Jeżeli to nie ma znaczenia, choć przedstawiciel rządu z trybuny sejmowej mówił co innego, to proszę powiedzieć, że to nie ma znaczenia. Odpowiedź pana posła Józefa Mioduszewskiego, iż dziura jest tak wielka, że pochłonie wszystko, nie jest wystarczająca. Kiedy w czasie innych prac dowiem się, że rząd wykorzystał pieniądze ze wzrostu opłaty paszportowej, poczuję się zupełnie inaczej. Tak się nie robi.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#AnnaBańkowska">Panie pośle Tadeuszu Cymański, nie mogę nakładać na przedstawicieli rządu obowiązku, aby odpowiadali, jakie są skutki finansowe każdego naszego pomysłu, który pojawi się na sali, bowiem oznaczałoby to, że przedstawiciele rządu mogą mówić, co chcą. Proszę wybaczyć, ale jeśli przedstawiciele rządu nie kwapią się do odpowiedzi, to znaczy, że w tym momencie nie byli w stanie tego policzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-296">
<u xml:id="u-296.0" who="#AdamOłdakowski">Nie zgadzam się z panią minister Jolantą Banach na temat, że ludzie planują jedno lub dwoje dzieci. To ludzie na dobrych stanowiskach, mający zagwarantowaną pracę tak postępują. W przypadku ludzi bezrobotnych jest odwrotnie. Ci najbiedniejsi mają najwięcej dzieci, czyli w kogo uderzamy takimi regulacjami?</u>
</div>
<div xml:id="div-297">
<u xml:id="u-297.0" who="#AnnaBańkowska">Tak jak powiedziałam, jest to trudny temat i każdy musi osobiście rozstrzygnąć to zgodnie ze swoim sumieniem. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 6, dotyczącą par. 1 w art. 180. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 6? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy 12 przeciwnych i 2 wstrzymujących się przyjęła zmianę nr 6, dotyczącą par. 1 w art. 180. Zatem wniosek pana posła Józefa Skowyry jest w tym momencie bezprzedmiotowy. Chce tylko przypomnieć, że dotyczy on zmiany wymiarów urlopu macierzyńskiego z 16 na 22 tygodnie w pkt. 1, 18 na 24 tygodnie w pkt. 2 oraz 26 na 32 tygodnie w pkt. 3. Czy panowie posłowie Józef Skowyra i Tadeusz Cymański zgłaszają wniosek mniejszości? Tak. Przekazuję więc jego treść przedstawicielowi Biura Legislacyjnego. Proszę pana posła Józefa Skowyrę o uzupełnienie wniosku, ponieważ nie jest w nim zaznaczone, że dotyczy pkt 1–3 par. 1 w art. 180. Przystępujemy do rozpatrywania par. 2 w art. 180 w zmianie nr 6, który brzmi: „Pracownicy, która wychowuje dziecko przysposobione, przysługuje urlop macierzyński w wymiarze 18 tygodni również przy pierwszym porodzie”. Matce po urodzeniu dziecka przysługuje 16 tygodni urlopu macierzyńskiego, a kobiecie wychowującej przysposobione dziecko przy pierwszym porodzie należy się 18 tygodni. Przystępujemy zatem do głosowania nad par. 2 art. 180 w zmianie nr 6. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła par. 2 art. 180 w zmianie nr 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 art. 180 w zmianie nr 6. Przechodzimy do rozpatrywania par. 4 w zmianie nr 6, o następującym brzmieniu: „Po porodzie przysługuje urlop macierzyński niewykorzystany przed porodem aż do wyczerpania okresu ustalonego w par. 1 i 2”.Przystępujemy do głosowania nad par. 4 w zmianie nr 6. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła par. 4 w zmianie nr 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 4 w zmianie nr 6. Przechodzimy do rozpatrywania par. 5 w zmianie nr 6, który brzmi: „Pracownica po wykorzystaniu po porodzie co najmniej 8 tygodni urlopu macierzyńskiego, ma prawo zrezygnować z pozostałej części tego urlopu; w takim przypadku niewykorzystanej części urlopu macierzyńskiego udziela się pracownikowi - ojcu wychowującemu dziecko, na jego pisemny wniosek”. Panowie posłowie Tadeusz Cymański i Artur Zawisza proponują skreślenie par. 5 w art. 180, czyli uniemożliwienie ojcu wykorzystania część urlopu macierzyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-298">
<u xml:id="u-298.0" who="#TadeuszCymański">Wobec nieobecności przedstawicieli Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, nad czym boleję, chcę zwrócić się z pytaniem do przedstawicieli Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Czy sformułowanie zawarte w par. 5 w art. 180, idąc za radą pani posłanki Alicji Murynowicz w powiązaniu z par. 6 art. 180, w proponowanym brzmieniu, dają prawne gwarancje przymusu wykorzystania drugiej części urlopu? Stawiam konkretne pytanie: pracownik - mąż oświadcza pisemnie, iż zamierza wykorzystać urlop. Co się wtedy dzieje? Przegraliśmy najważniejszą batalię, cofamy się w drugi szaniec i bronimy tego, co nam pozostało. Proszę o odpowiedź przed głosowaniem. Jest to bardzo ważne, ponieważ wobec utrzymywania się wątpliwości proponujemy wykreślenie tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-299">
<u xml:id="u-299.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Odpowiedź jest krótka: tak. Norma ma tu charakter bezwzględnie obowiązujący. To znaczy, że z tego przepisu należy wyprowadzać normę o charakterze bezwzględnie obowiązującym.</u>
</div>
<div xml:id="div-300">
<u xml:id="u-300.0" who="#TadeuszCymański">W przypadku niewykorzystania urlopu przez matkę i złożenia oświadczenia przez ojca, czy będzie to sankcja natury cywilnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-301">
<u xml:id="u-301.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Norma jest bezwzględnie obowiązująca. Należy zachować się tak, jak stanowi przepis.</u>
</div>
<div xml:id="div-302">
<u xml:id="u-302.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem, że pan poseł Tadeusz Cymański powołał się na mnie, natomiast jest bardzo wyraźnie napisane w par. 6 art. 180: „wraz z pisemnym oświadczeniem”, a w par. 5 art. 180: „na jego pisemny wniosek”, a więc ani wniosek, ani tego typu oświadczenie nie może być sformułowane „ zamierzam”. Wniosek jest kategoryczny, tak jak mówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-303">
<u xml:id="u-303.0" who="#AnnaBańkowska">Wątpliwości zostały wyjaśnione. Najdalej idącym wnioskiem jest wniosek panów posłów Tadeusza Cymańskiego i Artura Zawiszy, żeby skreślić par. 5 art. 180. Przystępujemy do głosowania nad tą propozycją. Kto jest za przyjęciem propozycji panów posłów Tadeusza Cymańskiego i Artura Zawiszy? Kto przeciw? Kto się wstrzymał? Stwierdzam, że Komisja, przy 9 głosach za, 15 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, odrzuciła propozycję skreślenia par. 5 art. 180. W związku z tym, że w większości jesteśmy za wersją rządową, przyjęliśmy par. 5 w art. 180, konsekwencją powinno być przyjęcie par. 6 w art. 180. Nawet gdybyśmy przyjęli wniosek pana posła Tadeusza Cymańskiego i pana posła Artura Zawiszy, to powinien on zostać uzupełniony o par. 6 art. 180.</u>
</div>
<div xml:id="div-304">
<u xml:id="u-304.0" who="#TadeuszCymański">Kolejny raz nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytanie. Rozumiem, że pod nieobecność przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, przedstawiciele rządu potwierdzają zgodność z prawem UE i biorą na siebie odpowiedzialność, że 14 tygodni urlopu macierzyńskiego jest zagwarantowane w propozycji rządowej? Proszę oświadczyć to na posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-305">
<u xml:id="u-305.0" who="#JolantaBanach">Pan poseł Tadeusz Cymański ma dołączoną opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Wiem, o co pan poseł pytał, ale jeżeli UKIE, cytując dyrektywę Rady Wspólnot Europejskich, nie kwestionuje zgodności proponowanego przez nas prawa z tą dyrektywą, a takie jest zadanie UKIE, to znaczy, że dzielenie urlopu macierzyńskiego nie jest sprzeczne z cytowaną dyrektywą. Gdyby pozostawało to w sprzeczności z rozwiązaniami unijnymi, to zadaniem UKIE jest natychmiast na to wskazać. Moja zupełnie amatorska wiedza o dyrektywach Unii Europejskiej pozwala mi stwierdzić, że Agenda socjalna 2000, zupełnie świeży dokument Unii Europejskiej, zawiera cały obszar dotyczący dzielenia urlopów, których nawet nie nazywa się już urlopami macierzyńskimi i wychowawczymi, tylko specjalnie urlopami rodzicielskimi. Przepisy te stanowią, że w każdym momencie można dzielić urlop rodzicielski, natomiast prawodawstwo dotyczące tego obszaru powinno brać pod uwagę wytyczne zawarte w Agendzie socjalnej 2000. To tylko moja prywatna wiedza o prawie UE; pierwsza wypowiedź była formalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-306">
<u xml:id="u-306.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Proponuję następujące udoskonalenie par. 6 art. 180: „Pracownica jest obowiązana zgłosić pracodawcy pisemny wniosek w sprawie rezygnacji z części urlopu macierzyńskiego, wraz z pisemnym” i tu zmienić na „potwierdzeniem oświadczenia pracownika - ojca wychowującego dziecko, w terminie 7 dni przed rozpoczęciem powrotu do pracy”, czyli przed rezygnacją. Taki zapis jest bardziej czytelny.</u>
</div>
<div xml:id="div-307">
<u xml:id="u-307.0" who="#AlicjaMurynowicz">Mam pytanie do pana posła Włodzimierza Czechowskiego. W świetle wcześniejszych wystąpień pana posła, gdzie był pan przeciw biurokracji, wszystkim pieczątkom, oświadczeniom i zaświadczeniom, kto miałby potwierdzać pisemne oświadczenie? Jeśli pan poseł Włodzimierz Czechowski przeczyta wyraźnie par. 6 art. 180, to jest tam napisane bardzo wyraźnie: „wraz z pisemnym oświadczeniem pracownika - ojca wychowującego dziecko”, a więc oświadczenie pisze ojciec wychowujący dziecko. Mam pytanie, kto ma potwierdzać pisemne oświadczenie ojca, które napisał on do pracodawcy? Pracodawca przyjmuje to do wiadomości i musi mu udzielić urlopu. Taka jest konsekwencja przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-308">
<u xml:id="u-308.0" who="#AnnaBańkowska">Wiemy, o co chodzi i jak miałoby to brzmieć. Najpierw przegłosujemy propozycję rządu, chodzi o to, żeby oświadczenie pracownika potwierdzał pracodawca. Każdy z nas wyciągnie odpowiednie wnioski.</u>
</div>
<div xml:id="div-309">
<u xml:id="u-309.0" who="#TadeuszCymański">Podaję przykład, mąż pracuje w prywatnej firmie, pod naciskiem szefa żona musi wrócić do pracy po 8 tygodniach, ale pisze oświadczenie, że bierze urlop macierzyński. Co dzieje się w takim przypadku, jaka sankcja może zaistnieć? Musimy wiedzieć, jak to wygląda w codziennym życiu. Nie udawajmy, że istnieją gwarancje. Pan poseł Włodzimierz Czechowski proponował, aby pracodawca ojca potwierdzał mu oświadczenie o przejściu na urlop macierzyński. Nawet jeśli nie jest to doskonałe rozwiązanie, to idzie ono w bardzo dobrym kierunku. Chodzi nam o wyeliminowanie tego ryzyka, a wiemy przecież, jak drapieżny jest dzisiaj rynek pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-310">
<u xml:id="u-310.0" who="#AnnaBańkowska">Istnieją przypadki, że matka urodzi i po 3 dniach, mimo, że przysługują jej świadczenia, nie ma jej przy dziecku. Są takie przypadki, ale nie mówmy o sytuacjach patologicznych, bo przecież ile kobiet byłoby w stanie zostawić dziecko i dalej pozostawać na urlopie macierzyńskim? Ile jest takich przypadków, że policja nigdy nie odszukała matki, a ona dalej przebywa na urlopie macierzyńskim? Moim zdaniem nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć i wyeliminować to poprzez precyzyjne przepisy. Z drugiej strony jednak patrząc, może zaistnieć sytuacja, że kobieta chce powrócić do dobrze płatnej pracy i wie, że w przeciwnym razie ją zwolnią, ojciec pracuje, ale jest zagrożony bezrobociem. Taki mężczyzna może pójść na urlop macierzyński licząc, że potem będzie im przysługiwał urlop wychowawczy. Rozumiem intencje pana posła Tadeusza Cymańskiego. Jeśli jest pan poseł w stanie zaproponować w tej chwili lepszy zapis, to poddamy go pod głosowanie. Jeśli nie, to w czasie drugiego czytania, zgłosi pan poprawkę i będziemy ją rozpatrywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-311">
<u xml:id="u-311.0" who="#TadeuszCymański">Chcę podziękować pani posłance Annie Bańkowskiej za szczerą wypowiedź. Nie jesteśmy w stanie uszczelnić tych przepisów i trzeba wyraźnie powiedzieć, że ten zapis nie daje gwarancji, a nie udawać, że gwarantujemy 16 tygodni urlopu. Bądźmy uczciwi i szczerzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-312">
<u xml:id="u-312.0" who="#JózefMioduszewski">Jest zapis, że urlop macierzyński przysługuje pracownicy. Jeśli nawet nie byłoby zapisu o możliwości wykorzystania przez ojca dalszej części urlopu, to jeśli pracownica zrezygnowałaby po 8 tygodniach, to nikt nie mógłby jej tego zabronić.</u>
</div>
<div xml:id="div-313">
<u xml:id="u-313.0" who="#AnnaBańkowska">Tak to jest, kiedy uprzejmie dopuszczam wszystkich do głosu i dyskusja zaczyna się od nowa. Kobieta nie może skrócić sobie urlopu macierzyńskiego i zamykam dyskusje na ten temat. Nie będę już dalej dopuszczać tego typu kwestii w czasie głosowania. Pan poseł Włodzimierz Czechowski zgłosił propozycję, żeby oświadczenie o przejściu na urlop macierzyński pracownik poświadczał u swojego szefa. Proponuję, abyśmy rozpoczęli od wersji zawartej w przedłożeniu rządowym. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 6 w art. 180 par. 6. Kto jest za przyjęciem tej zmiany? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 9 przeciw i 2 wstrzymujących się, przyjęła zmianę nr 6 dotyczącą par. 6 w art. 180. Jeśli pan poseł Włodzimierz Czechowski chce zgłosić wniosek mniejszości, to proszę dostarczyć jego treść w formie pisemnej przedstawicielom Biura Legislacyjnego. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 6 dotyczącej par. 7 w art. 180 o brzmieniu: „W razie zgonu pracownicy w czasie urlopu macierzyńskiego, pracownikowi - ojcu wychowującemu dziecko przysługuje prawo do niewykorzystanej części tego urlopu”. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 6 par. 7 w art. 180. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6 par. 7 art. 180. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 7, polegającej na dodaniu po art. 180 art. 180.1 par. 1 i 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-314">
<u xml:id="u-314.0" who="#JolantaBanach">Jest to nowe rozwiązanie dotyczące sytuacji, w której „w razie urodzenia martwego dziecka lub zgonu dziecka przed upływem 8 tygodni życia, pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze 8 tygodni po porodzie. Pracownicy, która urodziła więcej niż jedno dziecko przy jednym porodzie, przysługuje w takim przypadku urlop macierzyński w wymiarze stosownym do liczby dzieci pozostałych przy życiu”, a „w razie zgonu dziecka po upływie 8 tygodni życia, pracownica zachowuje prawo do urlopu macierzyńskiego przez okres 7 dni od dnia zgonu dziecka”, tak żeby kobieta miała czas na psychiczny powrót do zdolności do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-315">
<u xml:id="u-315.0" who="#AnnaBańkowska">Jaka była regulacja w dotychczas obowiązujących przepisach w przypadku zgonu dziecka?</u>
</div>
<div xml:id="div-316">
<u xml:id="u-316.0" who="#KrystynaWyrwicka">Obecnie obowiązująca regulacja jest podobna, z tym że próg wieku dziecka, które umiera, jest określony na 6 tygodni. Podwyższamy go o 2 tygodnie do wymiaru 8 tygodni po to, żeby następny przepis był z tym kompatybilny.</u>
</div>
<div xml:id="div-317">
<u xml:id="u-317.0" who="#AnnaBańkowska">Regulacja zawierająca 7 dni urlopu jest zupełnie nowa, a w drugim przepisie dodano 2 tygodnie. Myślę, że wszystko jest już jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-318">
<u xml:id="u-318.0" who="#TadeuszCymański">Uważam, że zmiana wymiaru urlopu z 6 tygodni na 8 tygodni jest zabiegiem wątpliwym. Oszczędności są niewielkie, śmiertelność wśród noworodków także, a kompatybilność nie jest dobrym argumentem. Proponuję głosować za pozostawieniem 6 tygodni.</u>
</div>
<div xml:id="div-319">
<u xml:id="u-319.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że pan poseł Tadeusz Cymański czyta ten zapis odwrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-320">
<u xml:id="u-320.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę, aby przedstawiciele rządu wskazali mi, mówiła o tym dyrektor departamentu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, pani Krystyna Wyrwicka, gdzie w dotychczas obowiązującym Kodeksie jest zapis mówiący o 6 tygodniach. Dlaczego rząd w takim razie decyduje się na wprowadzenie art. 180.1, a nie nowelizację dotychczasowego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-321">
<u xml:id="u-321.0" who="#KrystynaWyrwicka">Obecnie jest to zawarte w art. 180 par. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-322">
<u xml:id="u-322.0" who="#JolantaBanach">W zmianie tego przepisu nie chodzi o żadne oszczędności. Dotychczasowy przepis nie regulował kwestii przysługiwania urlopu macierzyńskiego bądź jakiejś przerwy w pracy po zgonie dziecka. Chcemy umożliwić kobiecie powrót do poprzedniego stanu zdrowia przez 7 dni. Jeśli chodzi o przedłużenie urlopu do 8 tygodni w zmianie nr 7, podnosimy o 2 tygodnie przysługiwanie urlopu w przypadku „zgonu dziecka przed upływem 8 tygodni życia”. Szczerze mówiąc, nie widzę tu żadnych możliwości oszczędności.</u>
</div>
<div xml:id="div-323">
<u xml:id="u-323.0" who="#AnnaBańkowska">Wydatek z budżetu jest taki sam. Chodzi tylko o to, że w myśl obecnych przepisów, jeśli dziecko zmarło w 7 tygodniu życia, to urlop się kończy, natomiast po wprowadzeniu zmiany proponowanej przez rząd zmiany długość tego okresu wydłuża się do 8 tygodni życia dziecka i „pracownica zachowuje prawo do urlopu macierzyńskiego przez okres 7 dni od dnia zgonu dziecka”. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 7, polegającą na dodaniu po art. 180 art. 180.1. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 8, dotyczącej art. 183.</u>
</div>
<div xml:id="div-324">
<u xml:id="u-324.0" who="#JolantaBanach">Jest to dość oczywista zmiana, która wynika z przyjęcia propozycji skrócenia urlopu macierzyńskiego, a w konsekwencji także skrócenia wymiaru urlopu macierzyńskiego dla pracownicy, „która przyjęła dziecko na wychowanie i wystąpiła do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie przysposobienia dziecka, ma prawo do 14 tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 4 miesięcy życia” oraz „jeżeli (...) przyjęła dziecko w wieku do jednego roku, ma prawo do 4 tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-325">
<u xml:id="u-325.0" who="#RenataSzynalska">Chcę się dowiedzieć, co będzie z par. 2 w dziś obowiązującym art. 183, ponieważ nie ma propozycji ze strony rządu, aby zmniejszyć wymiar 35 tygodni? Rozumiem, że relatywnie rząd chce zmniejszyć także wymiar urlopu na prawach urlopu macierzyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-326">
<u xml:id="u-326.0" who="#AnnaBańkowska">Wynika z tego, że ma zostać w obecnym kształcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-327">
<u xml:id="u-327.0" who="#TadeuszCymański">Chcę prosić o pozostawienie tego artykułu. Warto to uzasadnić podając argumenty nie tak dawno użyte. Otóż, przepis ten nie dotyczy ludzi bogatych ani kobiet, które normalnie rodzą dzieci. Dotyczy to dzieci porzuconych. Długi czas toczymy wielki bój, mamy już pewne sukcesy, aby ograniczać ilość domów dziecka, pomagać tworzyć rodziny zastępcze, pogotowia rodzinne. Przysposabianie porzuconych dzieci powinno być dla nas szczególnie ważne, ponieważ kryją się za tym konkretne oszczędności. Takie dzieci nie trafiają do bardzo kosztownych ośrodków państwowych. Skala niepożądanego zjawiska zmniejsza się. Proszę sobie zadać pytanie, ile zaoszczędzimy na proponowanej regulacji? Kobiety objęte dotychczasowymi przepisami nie będą zazdrościć tym, które przyjmą dzieci teraz i dostaną inny wymiar urlopu. Za pozostawieniem dotychczasowego zapisu przemawia bardzo ważny argument społeczny i ekonomiczny. Niestety, w dyskusji zabrakło tego kontekstu argumentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-328">
<u xml:id="u-328.0" who="#AlicjaMurynowicz">Rozumiem, że art. 183 stanowiący o przysposobieniu, de facto dotyczy tworzenia rodziny zastępczej. Proszę mi w związku z tym powiedzieć, jakie świadczenia otrzymuje rodzina zastępcza?</u>
</div>
<div xml:id="div-329">
<u xml:id="u-329.0" who="#RenataSzynalska">Mam również pytanie odnośnie do art. 183. Czy nie należy oprócz słowa „pracownicy”, zapisać również słowo „pracownikowi”? Jeśli kobietom i mężczyznom dajemy uprawnienia do urlopu macierzyńskiego, to tym bardziej powinniśmy to zrobić w wypadku urlopu na prawach urlopu macierzyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-330">
<u xml:id="u-330.0" who="#JolantaBanach">Odpowiadając na pytania pani posłanki Renaty Szynalskiej, które są naprawdę bardzo istotne, chcę powiedzieć, że po 1 stycznia 2000 r. rzeczywiście wydłużono okres urlopu macierzyńskiego dla osób przysposabiających, jednocześnie różnicując jego wymiar. Krótszy przypada dla osób przysposabiających jedno dziecko, a dłuższy dla przysposabiających więcej niż jedno dziecko. Wracając do stanu sprzed 1 stycznia 2000 r. zgubiliśmy zasadę, że przy przysposobieniu więcej niż jednego dziecka można wydłużyć urlop. Jesteśmy gotowi przyjąć rozwiązanie korzystniejsze dla takich osób. Natomiast odnośnie do drugiego pytania pani posłanki Renaty Szynalskiej, na temat niedzielenia urlopu na prawach urlopu macierzyńskiego tak, jak w przypadku urlopu macierzyńskiego małżonków czy rodziny biologicznej, odpowiadam, że dzielimy go tak samo. Zmianę nr 8 dotyczącą art. 183 par. 1 kończymy zapisem: „Przepisy art. 180 par. 5–7 stosuje się odpowiednio”. Proszę przeczytać sobie te przepisy. Jeśli takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje pani posłanki Renaty Szynalskiej, odnośnie do wydłużania urlopu przy przysposabianiu więcej niż jednego dziecka, to możemy za chwilę do tego wrócić. Odpowiadając na pytanie pani posłanki Alicji Murynowicz, które było z kolei odpowiedzią pytającą na pytanie pana posła Tadeusza Cymańskiego, chcę rzeczywiście potwierdzić, że rodzina zastępcza dziecka otrzymuje dzisiaj pomoc relatywnie większą niż inne świadczenia z pomocy społecznej, z systemu wsparcia rodzinnego. Przysługują jej wszystkie świadczenia, jak dla innych rodzin, a oprócz tego dodatkowo specjalne świadczenie z tytułu bycia rodziną zastępczą. Otrzymują na każde dziecko 40% tzw. kwoty bazowej, o czym pan poseł Tadeusz Cymański wie. Dzisiaj jest to około 550–600 zł. Takie świadczenie dla niespokrewnionej osoby jest o 10% wyższe. Pomniejszamy je wyłącznie o dochód dziecka. Zasiłek macierzyński nie jest oczywiście dochodem dziecka, więc można te dwa rodzaje pomocy kumulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-331">
<u xml:id="u-331.0" who="#AdamOłdakowski">Chcę zwrócić państwa uwagę na niepokojący fakt, że zapisano wymiar 14 tygodni urlopu dla matki przysposabiającej dziecko, „nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 4 miesięcy życia”. Przysposobienie małego dziecka trwa długo. Na przeprowadzenie postępowania sądowego nie starcza 14 tygodni, dodatkowo tylko do ukończenia przez dziecko 4 miesiąca życia. Przecież 4 miesiące to jest 16 tygodni, a może być przyjęte trochę starsze dziecko. Myślę, że należy wydłużyć okres, który decyduje o przysługiwaniu tego rodzaju urlopu.</u>
</div>
<div xml:id="div-332">
<u xml:id="u-332.0" who="#AnnaBańkowska">Musimy chyba jeszcze trochę podyskutować nad tymi przepisami. Zarządzam 5 minut przerwy. Wszystkich zainteresowanych zgłoszeniem propozycji zmian, proszę o pozostanie na sali.</u>
<u xml:id="u-332.1" who="#AnnaBańkowska">Otwieram posiedzenie Komisji po przerwie. Mam propozycję dotyczącą art. 183 par. 1. Myślę, że nie warto różnicować podstawowego wymiaru urlopu. W art. 183 stanowimy o przyjęciu dziecka na wychowanie i mam propozycję, żeby w par. 1 słowa „14 tygodni” zamienić na słowa „16 tygodni”, w celu zrównania długości urlopu.</u>
</div>
<div xml:id="div-333">
<u xml:id="u-333.0" who="#JolantaBanach">Taka jest także propozycja rządu, będzie to adekwatne do wymiaru urlopu w przypadku rodzin naturalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-334">
<u xml:id="u-334.0" who="#AnnaBańkowska">Wydaje mi się, że musi to spowodować wydłużenie czteromiesięcznego wymiaru urlopu w dalszej części tego paragrafu.</u>
</div>
<div xml:id="div-335">
<u xml:id="u-335.0" who="#JolantaBanach">Tak, wydłużamy go o 2 miesiące, czyli w par. 1 art. 183 słowa „4 miesięcy życia” zastępujemy słowami „6 miesięcy życia”. Będzie to równe podstawowemu wymiarowi urlopu.</u>
</div>
<div xml:id="div-336">
<u xml:id="u-336.0" who="#AnnaBańkowska">Jaka będzie zatem zmiana w par. 2 art. 183?</u>
</div>
<div xml:id="div-337">
<u xml:id="u-337.0" who="#JolantaBanach">Logiczne byłoby, że jeśli przyjęte dziecko jest starsze, czyli w wieku do jednego roku, to wymiar urlopu powinien być o połowę krótszy od podstawowego wymiaru.</u>
</div>
<div xml:id="div-338">
<u xml:id="u-338.0" who="#AnnaBańkowska">Zatem słowa „4 tygodni” należy w par. 2 art. 183 zastąpić słowami „8 tygodni urlopu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-339">
<u xml:id="u-339.0" who="#TadeuszCymański">Zgłaszam wniosek o pozostawienie dotychczasowego zapisu w art. 183.</u>
</div>
<div xml:id="div-340">
<u xml:id="u-340.0" who="#AnnaBańkowska">Zapisu obowiązującego obecnie? Tak, czyli będzie to odpowiednio 22 tygodnie do pierwszego roku życia dziecka i 35 tygodni przy przyjęciu na wychowanie więcej niż jednego dziecka. Mam pytanie do pani minister Jolanty Banach: czy art. 183 nie regulowałby w tym momencie kwestii przyjęcia więcej niż jednego dziecka na wychowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-341">
<u xml:id="u-341.0" who="#JolantaBanach">Dokładnie tak. Art. 183 nie regulowałby wydłużenia urlopu w związku z przyjęciem więcej niż jednego dziecka, ale przed chwilą pani posłanka Anna Bańkowska zgłosiła wniosek o wydłużenie urlopu macierzyńskiego dla osób przysposabiających dziecko.</u>
</div>
<div xml:id="div-342">
<u xml:id="u-342.0" who="#EugeniuszWycisło">Jest to bardzo trudny problem. Rząd proponuje zmianę obydwu obowiązujących obecnie terminów, zarówno 22 tygodni, jak i 12 miesięcy. Byłem świadkiem tego, kiedy moi znajomi, wcale nie bogaci ludzie, starali się o adopcję dziecka. Proces ten trwał bardzo długo i był żmudny. Trzeba przy tym poświęcić wiele z siebie samego. Często nie udaje się tego załatwić do 4 miesiąca życia dziecka. Uważam, że należy wprowadzić zapis o 12 miesiącach, ponieważ jest to termin, w którym można zakończyć wszystkie procedury. Jeśli będziemy podchodzili do tego problemu inaczej, to musimy sobie uświadomić, że bierzemy udział w produkowaniu sierot do domów dziecka, ponieważ będzie mniej chętnych do przysposobienia dzieci.</u>
</div>
<div xml:id="div-343">
<u xml:id="u-343.0" who="#JolantaBanach">Proszę spojrzeć w treść tego przepisu. Tu jest mowa o przyjęciu dziecka na wychowanie i wystąpieniu do sądu. Samo przyjęcie dziecka skutkuje uprawnieniem do urlopu. Nie potrzeba orzeczenia sądu. Proszę czytać ten przepis uważnie. Wszystko jest w nim zawarte.</u>
</div>
<div xml:id="div-344">
<u xml:id="u-344.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Chcę raz jeszcze usłyszeć propozycje rządu i pani posłanki Anny Bańkowskiej, zanim przejdziemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-345">
<u xml:id="u-345.0" who="#AnnaBańkowska">Proponuję, aby artykuł 183 par. 1 regulował, że osoba, która adoptuje maleńkie dziecko, ma prawo do 16 tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego i że ten urlop przypada na okres od 0 do 6 miesięcy życia dziecka. Dziecko zatem musiałoby być przysposobione najdalej w wieku około 2 miesięcy życia. Natomiast w par. 2 art. 183 proponuję zmianę wymiaru urlopu z 4 tygodni do 8 tygodni. Oznacza to, że jeśli kobieta weźmie dziecko mające od 0 do 2 miesięcy, to będzie korzystała z przepisów par. 1, czyli będzie miała prawo do 16 tygodni. Jeśli weźmie dziecko - załóżmy - między 2 miesiącem a 1 rokiem życia, będzie jej przysługiwał ośmiotygodniowy urlop.</u>
</div>
<div xml:id="div-346">
<u xml:id="u-346.0" who="#TadeuszCymański">Chcę spytać o szacunkowe skutki finansowe przyjęcia propozycji rządowych, ponieważ mamy bardzo dokładne i precyzyjne tabele odnośnie do poprzednich ustaw. Takie wyliczenie nie jest bardzo skomplikowane. Czy można także prosić o odpowiedź na pytanie, ile było adopcji? Chcę wiedzieć, w jaki sposób oszacowano skutki finansowe tych zmian. Jest to przecież niezmiernie delikatny problem. Czy w ogóle dokonano takich szacunków?</u>
</div>
<div xml:id="div-347">
<u xml:id="u-347.0" who="#AnnaBańkowska">Pan poseł Tadeusz Cymański zadał pytanie o skutki finansowe propozycji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-348">
<u xml:id="u-348.0" who="#JolantaBanach">Skutki finansowe zostały oszacowane ogólnie dla wszystkich zmian, czyli również dla zmian dotyczących skrócenia podstawowego wymiaru urlopu macierzyńskiego dla tzw. rodziny biologicznej. Nie należy się spodziewać, że z tytułu wprowadzenia zmian do art. 183 będą jakieś dodatkowe skutki finansowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-349">
<u xml:id="u-349.0" who="#AnnaBańkowska">Panu posłowi Tadeuszowi Cymańskiemu chodziło o to, że jeśli coś się ogólnie szacuje, to wchodzą w to elementy składowe. Jakie elementy brane były pod uwagę przy wyliczaniu ogólnych skutków finansowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-350">
<u xml:id="u-350.0" who="#JolantaBanach">Była to średnia liczba rodzin przysposabiających dzieci w ciągu roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-351">
<u xml:id="u-351.0" who="#AnnaBańkowska">Jeśli przedstawiciele rządu nie mogą udzielić nam precyzyjnej odpowiedzi, to z czystszym sumieniem możemy zaproponować rządowi chociaż częściowe podwyższenie wymiaru urlopu w par. 1 i 2 art. 183 w zmianie nr 8. W tak nieprecyzyjnych obliczeniach wszystko się zmieści i pan minister Marek Belka nie będzie w stanie tego dokładnie oszacować. Mamy w związku z tym dwie propozycje do przegłosowania, rządową i moją. Chcę podkreślić, że propozycja rządowa jest dalej idąca, czyli w pierwszej kolejności głosujemy propozycję rządową zawartą w druku nr 65, a nie moją.</u>
</div>
<div xml:id="div-352">
<u xml:id="u-352.0" who="#TadeuszCymański">Został złożony wniosek za pozostawieniem brzmienia art. 183 w wersji obecnie obowiązującej, rząd złożył swój wniosek, a pani posłanka Anna Bańkowska go zmodyfikowała. Są więc trzy warianty.</u>
</div>
<div xml:id="div-353">
<u xml:id="u-353.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, rzeczywiście, są trzy warianty i najdalej idącym wnioskiem jest propozycja pana posła Tadeusza Cymańskiego. Przystępujemy do głosowania nad zmianą proponowaną przez pana posła Tadeusza Cymańskiego polegającą pozostawieniu dotychczasowego brzmienia art. 183 par. 1 i 2, czyli odpowiednio 22 i 35 tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego dla osób przysposabiających dziecko. Kto jest za? Kto przeciw? Kto się wstrzymał? Stwierdzam, że Komisja, przy 13 głosach za, 15 przeciw i braku wstrzymujących się, odrzuciła zmianę proponowaną przez posła Tadeusza Cymańskiego. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 8, czyli propozycji rządowej. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę tę odrzuciła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła propozycję rządową dotyczącą par. 1 i 2 w art. 183. Przechodzimy do rozpatrywania propozycji zgłoszonej przeze mnie, polegającej na wydłużeniu wymiarów urlopu w par. 1 i 2 art. 183 do 16 tygodni zamiast 14 tygodni, 6 miesięcy zamiast 4 miesięcy i 8 tygodni zamiast 4 tygodni. Przystępujemy do głosowania nad zmianą zaproponowaną przeze mnie. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tę zmianę. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-354">
<u xml:id="u-354.0" who="#JolantaBanach">Jest to prosta, aczkolwiek bardzo istotna zmiana. Po nowelizacji Kodeksu pracy z dnia 26 maja 2001 r., pozwolono ojcu dziecka korzystać z części urlopu macierzyńskiego, ale jednocześnie nie zmieniono art. 184, który regulował kwestie automatycznego przyznania prawa do zasiłku macierzyńskiego ojcu korzystającemu z urlopu. Dzięki tej zmianie ojciec w sposób jednoznaczny będzie miał prawo do zasiłku macierzyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-355">
<u xml:id="u-355.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 9. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 9. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 10 lit. a) dotyczącej art. 189.1 par. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-356">
<u xml:id="u-356.0" who="#JolantaBanach">W tej zmianie dokonaliśmy przeniesienia przepisów dotyczących rodzin biologicznych lub adopcyjnych na rodziny zastępcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-357">
<u xml:id="u-357.0" who="#AnnaBańkowska">Chodzi zatem o ujednolicenie praw wszystkich typów rodzin. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 10 lit. a).Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 10 lit. a).Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 10 lit. b) dotyczącej dodania w art. 189.1 po paragrafie 2 paragrafu 3 w następującym brzmieniu: „Przepisy par. 2 nie dotyczą rodziny zastępczej pełniącej zadania pogotowia rodzinnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-358">
<u xml:id="u-358.0" who="#JolantaBanach">Od zasady prawie jednakowego traktowania wszystkich rodzajów rodzin, wyjątek stanowią rodziny zastępcze pełniące funkcję pogotowia rodzinnego. Te rodziny otrzymują wynagrodzenia za pełnienie tej funkcji i przyjmują dzieci porzucone, o których mówił pan poseł Tadeusz Cymański, na krótki czas. To nie są trwałe rodziny zastępcze, są to rodziny, które zamiast placówki opiekuńczo-wychowawczej zapewniają dziecku korzystniejsze warunki do czasu adopcji i rozstrzygnięcia sytuacji prawnej dziecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-359">
<u xml:id="u-359.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 10 lit. b).Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 10 lit. b). Przechodzimy do rozpatrywania art. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-360">
<u xml:id="u-360.0" who="#JolantaBanach">Art. 2 jest przepisem przejściowym, który gwarantuje, że w okresie wejścia w życie ustawy, pracownicy, zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy korzystają z urlopu macierzyńskiego i z urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego zachowują dotychczasowe prawa. Chcę wnieść do tego przepisu dwie istotne autopoprawki, na które zwróciło nam uwagę nasze biuro prawne. Na pewno ucieszą one członków Komisji. Chcemy zachować dotychczasowe uprawnienia do kobiet - pracownic, które są w ciąży. Proponujemy zatem konkretny zapis, a mianowicie utworzenie w art. 2 par. 2 o następującym brzmieniu: „Do pracownic będących w ciąży w dniu wejścia ustawy w życie stosuje się dotychczasowe przepisy”. Bycie w ciąży musi być oczywiście potwierdzone zaświadczeniem lekarskim. W innych przepisach osoby, które aspirują do pewnego świadczenia, także muszą posiadać zaświadczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-361">
<u xml:id="u-361.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że w tym momencie nieaktualna staje się piąta propozycja zmiany, zaproponowana przez pana posła Tadeusza Cymańskiego, która miała doprowadzić do opóźnienia wejścia w życie tej ustawy, do 9 miesięcy od dnia jej ogłoszenia. Przystępujemy do głosowania nad art. 2 par. 1, którego treść znajduje się w rządowym projekcie ustawy i par. 2, którego treść zaproponowała przed chwilą pani minister Jolanta Banach. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmiany przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2 par. 1 i 2. Przystępujemy do rozpatrywania art. 3 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-362">
<u xml:id="u-362.0" who="#TeresaGuzelf">Nasze ustawodawstwo przyznaje prawo do zasiłków macierzyńskich na warunkach przewidzianych dla urlopu macierzyńskiego również innym osobom, nie będącym pracownikami. To, co do tej pory mówiliśmy, dotyczyło Kodeksu pracy i w związku z tym, oczywiście, art. 2 musiał dotyczyć pracowników. Potrzebna jest nam również taka sama regulacja, dotycząca innych ubezpieczonych, którzy mają prawo do zasiłków macierzyńskich. Wynika to z ustawy o świadczeniach pieniężnych w razie choroby i macierzyństwa. Dlatego bardzo uprzejmie proszę o wprowadzenie jeszcze jednego artykułu. Może on na przykład mieć numer 2a, o następującej treści: „Przepis art. 2 stosuje się również do ubezpieczonych nie będących pracownikami”.</u>
</div>
<div xml:id="div-363">
<u xml:id="u-363.0" who="#AnnaBańkowska">Będzie to zatem dotyczyło tych osób, które mają opłacaną składkę ubezpieczeniową oraz różnego rodzaju świadczenia i mają prawo do korzystania z takich samych przepisów. Przystępujemy do głosowania nad art. 2a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2a.Proszę przedstawicieli Biura Legislacyjnego, aby zastanowili się nad numerem, który należy nadać temu artykułowi. Pozostawiamy to do państwa dyspozycji. Przechodzimy do rozpatrywania art. 3 projektu ustawy, stanowi on o dacie wejścia w życie ustawy z dniem 1 stycznia 2002 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-364">
<u xml:id="u-364.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcemy państwa posłów prosić o rozważenie wprowadzenie ustawy w życie z zachowaniem minimalnego vacatio legis, to znaczy 14 dni. W naszym przekonaniu regulacje tu zawarte mają charakter prawa powszechnie obowiązującego, szczególnie rozwiązania, które zawarte są w art. 180 zmieniające wymiar urlopu macierzyńskiego. Biorąc pod uwagę, że nowe przepisy muszą dotrzeć do szerokiego kręgu adresatów, wydaje nam się, że ustawa powinna zachować co najmniej czternastodniowe vacatio legis. Stąd proponujemy, aby art. 3 otrzymał brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-365">
<u xml:id="u-365.0" who="#ArturZawisza">Chcę zabrać głos w kwestii formalnej dotyczącej procedowania nad rządowym projektem ustawy - Kodeks pracy. W nawiązaniu do sugestii Biura Legislacyjnego o vacatio legis, pozwolę sobie przypomnieć, że we wcześniejszym etapie prac, kilkadziesiąt minut temu, projekt vacatio legis był zgłaszany do prezydium Komisji. W związku z tym składam następujący postulat. Sporządziłem pismo do pani posłanki Anny Bańkowskiej - przewodniczącej naszej Komisji, za chwilę je przedłożę, o następującej treści: „Procedura prac nad skierowanymi do Komisji projektami ustaw winna obejmować następujące punkty w odpowiedniej kolejności: przedstawienie skierowanego do Komisji projektu ustawy; pisemne przedstawienie propozycji poprawek i głosowanie ich od najdalej idącej, na przykład odrzucenia projektu lub poszczególnej zmiany, aż po wszystkie inne dotykające szczegółowych kwestii; głosowanie nad całością ustawy, po przyjęciu lub odrzuceniu zaproponowanych poprawek. Dyspozycja art. 40 Regulaminu Sejmu stanowi, że wnioski i propozycje poprawek odrzucone przez Komisję, na żądanie wnioskodawców, zamieszcza się w sprawozdaniu, jako wnioski mniejszości”. Dziś stało się tak, że 4 propozycje zmian do art. 180 Kodeksu pracy, mianowicie pośrednie rozwiązanie dotyczące skrócenia urlopów macierzyńskich, a więc propozycja pana posła Józefa Skowyry, skreślenie zapisu stanowiącego o rozdzielności urlopu pomiędzy oboje rodziców, czyli par. 5 art. 180, zagwarantowanie minimum 14 tygodni urlopu macierzyńskiego zgodnie z dyrektywą z prawodawstwa UE - to był wniosek posła Tadeusza Cymańskiego, wreszcie wprowadzenie vacatio legis ustawy, w ogóle nie były poddane pod głosowanie. W zamian, po odrzuceniu poprawki najdalej idącej, głosowano całość projektu w brzmienie z przedłożenia rządowego, co uniemożliwia zastosowanie się do dyspozycji art. 40, ponieważ cztery wspomniane wyżej poprawki nie zostały ani przyjęte, ani odrzucone przez Komisję. W związku z powyższym proszę o zastosowanie właściwej procedury.</u>
</div>
<div xml:id="div-366">
<u xml:id="u-366.0" who="#AnnaBańkowska">Pan poseł Artur Zawisza zarzuca mi niestosowanie się do regulaminu Sejmu. Myślę, że nie powinny to być rozstrzygnięcia na posiedzeniu naszej Komisji. Po pierwsze, pan poseł Artur Zawisza nie był obecny, kiedy pan poseł Tadeusz Cymański wycofał, również w pana imieniu, poprawkę dotyczącą vacatio legis. Zrobił to dlatego, że kwestie te zostały rozstrzygnięte w art. 2 projektu ustawy. Najistotniejsza kwestia dotycząca wymiaru urlopu macierzyńskiego, odpowiednio 22 i 35 tygodni, zgłoszona przez pana posła Tadeusza Cymańskiego, była poddana pod głosowanie. Przypomnę, że 13 osób poparło tę propozycję, a 15 było przeciw. Pan poseł Artur Zawisza również w tym momencie był nieobecny na posiedzeniu Komisji. Był to najdalej idący wniosek, dotyczący pozostawienia urlopu w wymiarze dotychczas obowiązującym. Sądzę, że przedstawiciele Biura Legislacyjnego czuwają nad tymi kwestiami i proszę ich o ustosunkowanie się do tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-367">
<u xml:id="u-367.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W związku z wnioskiem pana posła Artura Zawiszy chcemy zwrócić państwa uwagę, że kwestia ta jest uregulowana w art. 40 ust. 3 regulaminu Sejmu. Przepis ten stanowi, że „wnioski i propozycje poprawek odrzucone przez Komisję, po ich zgłoszeniu w formie pisemnej, na żądanie wnioskodawców zamieszcza się w sprawozdaniu jako wnioski mniejszości”. W naszym przekonaniu przepis ten należy rozumieć w ten sposób, iż nie wynika z niego, że wszystkie propozycje mają być przedmiotem głosowania. Może być przyjęta taka procedura, jaką stosowała pani posłanka Anna Bańkowska, czyli najpierw poddanie pod głosowania propozycji z druku, a więc wniosków rządowych, których przyjęcie automatycznie powoduje odrzucenie innych propozycji. Chciałem zwrócić uwagę, iż przepis ten wyraźnie wymaga zgłoszenia wszystkich propozycji w formie pisemnej. Wszystkie państwa propozycje powinny być zatem najpierw, tak jak pani posłanka Anna Bańkowska stale podkreślała, złożone w formie pisemnej w prezydium Komisji. Jeżeli w wyniku decyzji Komisji poddawane pod głosowanie i przyjmowane są propozycje zawarte w druku, czyli rządowe, to wchodzą one do tekstu ustawy. Dopiero propozycje złożone u pani posłanki Anny Bańkowskiej na piśmie, które mają wtedy przymiot odrzuconych, one oczywiście nie mogą być już głosowane, można zgłosić jako wnioski mniejszości. Innych propozycji nie wolno już zgłaszać, ponieważ można by było tak robić w nieskończoność.</u>
</div>
<div xml:id="div-368">
<u xml:id="u-368.0" who="#AnnaBańkowska">Mówiłam państwu, że podchodzę dziś do wielu kwestii w sposób mało formalny. Sądzę, że przedstawiciele Biura Legislacyjnego nie przyjęliby poprawek złożonych w takiej formie. Propozycję pana posła Józefa Skowyry przekazałam już przedstawicielom Biura Legislacyjnego z prośbą o uzupełnienie, tak by mogło się to znaleźć jako wniosek mniejszości. Co chwilę pytam, czy są osoby, które mają inne zdanie na dany temat. Pytałam pana posła Włodzimierza Czechowskiego, czy chce zgłosić swój wniosek jako wniosek mniejszości. Na koniec posiedzenia umówimy się, do której godziny można zgłaszać wnioski mniejszości. Oczywiście dotyczy to wyłącznie propozycji odrzuconych w czasie dzisiejszego posiedzenia. Pan poseł Tadeusz Cymański zadecyduje, które z przedstawionych przez niego poprawek, które nie uzyskały większości, złoży jako wnioski mniejszości. Jest to jednak decyzja posła wnioskodawcy. Tak to właśnie wygląda, jak pan poseł Artur Zawisza poszedł pisać długi list, a w tym czasie rozstrzygnęliśmy wiele kwestii, które w tym liście podniósł, jako niezgodne z regulaminem Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-369">
<u xml:id="u-369.0" who="#ArturZawisza">Bardzo dziękuję przedstawicielowi Biura Legislacyjnego za wyjaśnienia usuwające moje wątpliwości, co do tego, czy będzie można wnieść owe wnioski, jako wnioski mniejszości. Rozumiem, że można. Nie zarzucałem pani posłance Annie Bańkowskiej łamania regulaminu Sejmu, natomiast zarzucałem, i ten zarzut powstrzymuję, przyjęcie niewłaściwej, niesłużącej wystarczająco dobrze omawianej tu ustawie procedury prac. Proszę mi nie zarzucać, że byłem nieobecny, ponieważ podczas pisania tego listu, 3 ze wspomnianych przeze mnie wniosków nie zostały poddane pod głosowanie. Twierdzę, że gdyby przegłosować te 3 wnioski, to być może któreś z kompromisowych rozwiązań mogłoby się znaleźć w tekście ustawy. Stąd zarzut, że źle się stało, ale każdy z nas wyciągnie z tego wniosek i poda do publicznej wiadomości.</u>
</div>
<div xml:id="div-370">
<u xml:id="u-370.0" who="#AnnaBańkowska">Gdyby proponowane zmiany szły w innym kierunku i były zgodne z intencjami, które uzyskały większość, to oczywiście byłyby poddawane pod głosowanie. One jednak szły w zupełnie innym kierunku, więc nie było do tego podstaw. Cały czas powtarzam wnioski mniejszości należy składać u przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Gdyby pan poseł Artur Zawisza był mniej zadziorny i mniej impulsywnie podszedł do tej sprawy, to w tym czasie zamiast pisma do mnie porządnie sformułowałby wnioski mniejszości. Ja mogłam przyjąć państwa propozycje w takiej formie, natomiast do Biura Legislacyjnego nie można składać czegoś takiego. Sprawa byłaby już załatwiona. To trzeba przeżyć, będziemy ustalać reguły naszej współpracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-371">
<u xml:id="u-371.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Podnieśli państwo kwestię głosowań. Chcę państwa poinformować, że zgodnie z regulaminem Senatu, zasadą jest głosowanie w pierwszym rzędzie nad przyjęciem ustawy bez poprawek. Dopiero jeżeli taki wniosek zostanie odrzucony, głosuje się poszczególne poprawki. Jeśli przyjęto wniosek bez poprawek, to oczywiście żadna poprawka nie jest głosowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-372">
<u xml:id="u-372.0" who="#AnnaBańkowska">Jeśli to nie była krytyka dotycząca trybu pracy, to rozumiem, że były to wywody pana posła Artura Zawiszy. Rozumiem, że nie była to krytyka mojego trybu prowadzenia posiedzenia Komisji. Kontynuujmy zatem prace dotyczące art. 3 projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-373">
<u xml:id="u-373.0" who="#ArturZawisza">Ponawiam propozycję wcześniej złożoną, aby ustawa wchodziła w życie po upływie 9 miesięcy po opublikowaniu jej w Dzienniku Ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-374">
<u xml:id="u-374.0" who="#AnnaBańkowska">Wynika stąd dla mnie nauczka, że od tej pory nie będę przyjmować niepodpisanych dokumentów, ponieważ nie wiem, którego z panów posłów, czy Tadeusza Cymańskiego, czy Artura Zawiszy, mam słuchać i który z panów podejmuje wiążące decyzje. Większość wniosków spisywaliście i składaliście wspólnie, a teraz wprowadza to zamieszanie. Poprawka do art. 3 była autorstwa pana posła Tadeusza Cymańskiego, dostarczył mi ją pan poseł Artur Zawisza, który coś jeszcze przy moim biurku dopisywał. Pan poseł Tadeusz Cymański wycofał swoją propozycję. Trudno. Pan poseł Artur Zawisza składa teraz swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-375">
<u xml:id="u-375.0" who="#ArturZawisza">W imię ducha współpracy wycofuję swoją propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-376">
<u xml:id="u-376.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad nową, następującą treścią art. 3: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia”. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 3. Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy zawartego w druku nr 65 wraz z przyjętymi przez nas poprawkami. Kto jest za? Kto przeciw? Kto się wstrzymał? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy 11 przeciw i 2 wstrzymujących się, przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy. Raz jeszcze przypominam, że jest teraz możliwość dostarczenia do przedstawicieli Biura Legislacyjnego wniosków mniejszości, dotyczących tylko i wyłącznie propozycji, które były oficjalnie zgłoszone w czasie prac. Tak jak już ustaliliśmy wczoraj, opinie należy przedłożyć do jutra do godzin przedpołudniowych. Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
</div>
<div xml:id="div-377">
<u xml:id="u-377.0" who="#JacekKasprzyk">Zgłaszam kandydaturę pani posłanki Renaty Szynalskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-378">
<u xml:id="u-378.0" who="#AnnaBańkowska">Czy pani posłanka Renata Szynalska wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-379">
<u xml:id="u-379.0" who="#RenataSzynalska">Tak, wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-380">
<u xml:id="u-380.0" who="#AnnaBańkowska">Czy są inne kandydatury na posła sprawozdawcę? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że członkowie Komisji przyjęli kandydaturę pani posłanki Renaty Szynalskiej na posła sprawozdawcę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że pani posłanka Renata Szynalska została upoważniona do reprezentowania naszej Komisji w czasie drugiego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy. Przechodzimy do rozpatrywania projektu uchwały Sejmu RP w sprawie działań na rzecz osób w wieku przedemerytalnym. Powołany został przez państwa trzyosobowy zespół w celu opracowania ostatecznej treści projektu tej uchwały. Zespół ten nie wniósł uwag do przedłożonej treści. Chcę zatem państwu przeczytać ostateczną wersję tekstu, aby z inicjatywy Komisji projekt ten został przedstawiony w Sejmie. Dotyczy ona objęcia ochroną socjalną osób, które na skutek zmian w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu straciły prawo do zasiłku, a nie zostały jeszcze objęte systemem świadczeń przedemerytalnych. Treść projektu tej uchwały jest następująca: „W związku ze zmianami w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, zmieniającymi system wsparcia osób w wieku przedemerytalnym, Sejm RP wzywa Ministra Pracy i Polityki Społecznej do zainicjowania w 2002 r. tworzenia regionalnych programów specjalnych ze środków Funduszu Pracy, aktywizujących zawodowo osoby w wieku przedemerytalnym nieobjęte świadczeniami przewidzianymi w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Programy te powinny zostać wsparte przez system pomocy społecznej w ramach systemu osłon socjalnych dla tej grupy społecznej. Sejm RP oczekuje również, że w 2002 r. RM przedstawi kompleksowe zmiany w systemie pomocy społecznej wprowadzające minimalny dochód gwarantowany dla niektórych grup społecznych, w tym również dla osób w wieku przedemerytalnych, tak aby rozwiązania te weszły w życie od 1 stycznia 2003 r.”. Jeżeli Sejm podzieli naszą troskę, to rząd będzie zobowiązany do wypełnienia zobowiązań. Jeśli ta uchwała zostanie wprowadzona w życie, to, po pierwsze, będzie musiała przewidywać rozwiązania aktywizujące zawodowo osoby w wieku przedemerytalnym, po drugie, odpowiada to problemowi, o którym mówił pan poseł Tadeusz Cymański, czyli różnicowaniu szans na rynku pracy. Znalazł się tu również zapis o objęciu gwarancjami osłonowymi niektórych grup osób, poprzez ustawę o pomocy społecznej. Jest to zatem szansa, aby zaprojektować rozwiązania, które osłaniałyby osoby w wieku przedemerytalnym przed ubóstwem, i wprowadzić je od 2003. Jeśli będą to rozwiązania ustawowe, to również nasza Komisja będzie o tym decydować. Przedstawiciele rządu wyrazili akceptację naszej inicjatywy. Mam nadzieję, że cały Sejm również nas poprze, bo tylko wtedy stanie się to wytyczną dla rządu. Uważam, że pomoże to załatać luki w prawie, które obecnie istnieją. Jeszcze jedna uwaga, jest to projekt uchwały, który stanowi integralną część przyjętych dziś przez nas zmian. Jeśli w drugim i trzecim czytaniu zostaną zgłoszone poprawki, to i tak nasza Komisja będzie je rozpatrywać. Będziemy zatem mieć decydujący wpływ na ostateczny kształt tego projektu. Czy w związku z tym macie państwo jakieś uwagi? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad tekstem projektu uchwały, który przed chwilą państwu przeczytałam. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja wniosek popiera. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt uchwały Sejmu RP w sprawie działań na rzecz osób w wieku przedemerytalnym. Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-380.1" who="#AnnaBańkowska">Czy chcą państwo zgłosić kandydatów do tej funkcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-381">
<u xml:id="u-381.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą został pan poseł Jacek Kasprzyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-382">
<u xml:id="u-382.0" who="#AnnaBańkowska">Czy pan poseł Jacek Kasprzyk wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-383">
<u xml:id="u-383.0" who="#JacekKasprzyk">Dziękuję bardzo, ale uważam, że pani posłanka Anna Bańkowska powinna reprezentować naszą Komisję w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-384">
<u xml:id="u-384.0" who="#AnnaBańkowska">Zgadzam się. Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Stwierdzam zatem, że będę reprezentować naszą Komisję w sprawie projektu uchwały Sejmu RP w sprawie działań na rzecz osób w wieku przedemerytalnym. Będziemy dziś pracować do godz. 22, został nam jeszcze do rozpatrzenia jeden projekt ustawy z druku nr 66. Uprzedzam, że jest to obszerna ustawa, chociaż niektóre zapisy w ogóle nie powinny budzić żadnych dyskusji. Uprzedzam państwa, że nie będę dopuszczać pytań i dyskusji nad przepisami nie budzącymi kontrowersji. Zarządzam 45 min. przerwę do godz. 18.45.</u>
</div>
<div xml:id="div-385">
<u xml:id="u-385.0" who="#AlicjaMurynowicz">Otwieram posiedzenie Komisji po przerwie. Zakończyliśmy prace nad pięcioma projektami ustaw. Pozostał nam do rozpatrzenia ostatni projekt - ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej, ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zawarty w druku nr 66. Sądzę, że jeśli dołożymy starań to, zakończymy dziś prace. Proszę panią minister Jolantę Banach o przedstawienie zmiany nr 1a tiret 1 w art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-386">
<u xml:id="u-386.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 1 jest - niestety - związana z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Mówię „niestety”, ponieważ efektem orzeczenia TK może być niekontrolowany przyrost świadczeniobiorców z pomocy społecznej i wzrost wydatków, których nie jesteśmy w stanie oszacować. Możemy mieć zatem do czynienia z kryzysową sytuacją w pomocy społecznej. Orzeczenie TK dotyczyło niekonstytucyjności zapisu, wedle którego ustawa dla świadczeń z pomocy społecznej przyjmowała dochód osób prowadzących działalność pozarolniczą w wysokości nie niższej niż deklarowany dochód stanowiący podstawę składek na ubezpieczenie społeczne. Jeżeli natomiast osoby nie podlegały ubezpieczeniu społecznemu, to nie niższą niż najniższa podstawa określona w innych przepisach. Wynosiła ona 60% średniego wynagrodzenia. TK uznał, że arbitralne przyjmowanie dochodu osób prowadzących działalność gospodarczą, a nie ich rzeczywistych dochodów, jest niezgodne z konstytucją. Musimy więc dokonać tu zmiany. Proponujemy zatem, aby dotychczasową treść art. 2a zastąpić zapisem o konieczności przedstawiania dochodów potwierdzonych przez urząd skarbowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-387">
<u xml:id="u-387.0" who="#AlicjaMurynowicz">Mam tylko jedno pytanie, jak ma się ustawa o ochronie danych osobowych do potwierdzania tych dochodów w urzędzie skarbowym i czy w dalszej części ustawy istnieje taka delegacja dla tych urzędów?</u>
</div>
<div xml:id="div-388">
<u xml:id="u-388.0" who="#JolantaBanach">Nie ma takiej potrzeby, ponieważ zajmuje się tym sama zainteresowana osoba, natomiast urząd skarbowy potwierdza prawdziwość jej zaświadczenia o dochodach. Czy ktoś z państwa ma jakieś pytania na ten temat? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 1a tiret 1 dotyczącą pkt. 2 w ust. 1 w art. 2a ustawy o pomocy społecznej. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1a tiret 1. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 1a tiret 2.</u>
<u xml:id="u-388.1" who="#JolantaBanach">Zmiana ta polega na doprecyzowaniu określenia „renta” w słowniczku tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-389">
<u xml:id="u-389.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 1a tiret 2 polegającą na dodaniu pkt 18 w ust. 1 w art. 2a ustawy o pomocy społecznej. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1a tiret 2. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 1b.</u>
</div>
<div xml:id="div-390">
<u xml:id="u-390.0" who="#JolantaBanach">Zmiana 1b polega na zastąpieniu dotychczasowych kwot ha przeliczeniowego, które w 1996 r. w czasie jej nowelizacji wpisano do ustawy, aktualnymi kwotami, które były wielokrotnie waloryzowane i ogłaszane przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Jest to zmiana porządkowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-391">
<u xml:id="u-391.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 1b polegającą na zastąpieniu w ust. 2 art. 2a wyrazów „125 zł” wyrazami „204 zł”. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1b.Po przejrzeniu zapisów tej ustawy muszę stwierdzić, że mamy sporo podobnych kłopotów w jej stosowaniu. Dlatego pozwoliłam sobie przygotować kilka zmian, które będę się starała omawiać i poddawać pod głosowanie w czasie rozpatrywania odpowiednich artykułów. Zmiany te dotyczą oczywiście ustawy matki. W art. 2a ust. 1 pkt 2 stanowi się o dochodzie rodziny. Dosyć częste są spory wynikające z faktu, że nie ma w tym przepisie zaznaczenia, iż chodzi również o składki pomniejszone z tytułu różnych ubezpieczeń. Nie ma także w tym słowniczku uściślenia, że chodzi również o ubezpieczenie zdrowotne, określone w przepisach o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Powoduje to w praktyce pewnego rodzaju perturbacje, dlatego proponuję w art. 2a ust. 1 pkt 2 po wyrazach „tytułu ubezpieczeń” dodać wyrazy „zdrowotnych określonych w przepisach o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym”. Oczywiście przekażę przedstawicielom Biura Legislacyjnego moją propozycję na piśmie. Przystępujemy do głosowania nad zaproponowaną przeze mnie zmianą. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tę zmianę. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-392">
<u xml:id="u-392.0" who="#JolantaBanach">Zmiana ta jest podobna do zmiany nr 1b, ponieważ zastępuje się dotychczasowe kwoty kwotami aktualnymi, wielokrotnie waloryzowanymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-393">
<u xml:id="u-393.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 2. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 2. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 3a.</u>
</div>
<div xml:id="div-394">
<u xml:id="u-394.0" who="#JolantaBanach">Zmiana nr 3 polega na skreśleniu w pkt 1 art. 11 wyrazów „przysługujących dodatków do świadczeń”. Proszę tego źle nie odebrać, ponieważ likwidujemy dodatki dla kobiet ciężarnych, ale tak naprawdę dotyczy to martwego przepisu. Stanowi on o tym, że kobietom w ciąży pobierającym zasiłek stały, stały wyrównawczy czy rentę socjalną należą się dodatki. Te dodatki nie należą się kobietom pobierającym te świadczenia, jeśli pobierają one przy tym zasiłek lub dodatek pielęgnacyjny. Z reguły kobietom, które pobierają renty socjalne, zasiłek stały wyrównawczy, przysługuje także zasiłek i dodatek pielęgnacyjny, ponieważ są to osoby niepełnosprawne. Mało tego, zasiłek stały wyrównawczy przysługuje również ze względu na dość zaawansowany wiek. Adresowanie dodatku dla kobiet ciężarnych w zaawansowanym wieku budzi wiele wątpliwości i złe skojarzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-395">
<u xml:id="u-395.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy ktoś z państwa chce zadać pytanie pani minister Jolancie Banach? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 3a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3a.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 3b.</u>
</div>
<div xml:id="div-396">
<u xml:id="u-396.0" who="#JolantaBanach">Art. 11 reguluje zadania zlecone gminom. Za chwilę będziemy rozpatrywać zmianę dotyczącą pomocy społecznej i przeniesienia zapisów o pomocy społecznej z ustawy o planowaniu rodziny. W związku z tym musimy uzupełnić katalog zadań zleconych gmin o nowe zadania.</u>
</div>
<div xml:id="div-397">
<u xml:id="u-397.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy zmiana ta łączy się bezpośrednio z art. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-398">
<u xml:id="u-398.0" who="#JolantaBanach">W art. 31 wprowadzamy zasiłek macierzyński okresowy i jednorazowy zasiłek z tytułu urodzenia dziecka. Zmiana porządkująca zadania gminy łączy się właśnie ze zmianą nr 9c.</u>
</div>
<div xml:id="div-399">
<u xml:id="u-399.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy nie oznacza to, że powinniśmy to rozpatrywać łącznie?</u>
</div>
<div xml:id="div-400">
<u xml:id="u-400.0" who="#JolantaBanach">Tak, powinniśmy to rozpatrywać łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-401">
<u xml:id="u-401.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przechodzimy zatem do przedstawienia zmiany nr 9c.</u>
</div>
<div xml:id="div-402">
<u xml:id="u-402.0" who="#JolantaBanach">Ta zmiana proponuje podobny zapis do obowiązującego obecnie w rozporządzeniu wykonawczym do ustawy o planowaniu rodziny z 1993 r. Na mocy tego rozporządzenia matkom osiągającym dochody poniżej dochodów zdefiniowanych w ustawie o pomocy społecznej, przyznaje się czteromiesięczny zasiłek, jednorazowy zasiłek z tytułu urodzenia dziecka i świadczenia rzeczowe. Zmiana, którą proponujemy, zawiera podobny katalog świadczeń, z tym wyjątkiem, że zasiłek okresowy z tytułu macierzyństwa, w przeciwieństwie do tego, co było w rozporządzeniu, przysługiwałby cztery miesiące po urodzeniu dziecka, a nie tak, jak dotychczas 2 miesiące przed i 2 miesiące po urodzeniu. Jest to o tyle ważne, że rodzina mogłaby skorzystać z tego zasiłku. Dotychczas, kiedy kobieta musiała wykorzystać to 2 miesiące przed porodem, rodzina nie mogła korzystała z tej pomocy, jeżeli matce coś się stało. Jednorazowy zasiłek z tytułu urodzenia dziecka zastępowałby zasiłek porodowy kierowany do rodzin bez względu na dochód. Proponujemy, żeby jednorazowy zasiłek był adresowany do rodzin o niskich dochodach, poniżej kryterium z ustawy o pomocy społecznej. Jeszcze jedna uwaga, wydaje mi się, że proponujemy korzystniejszą wysokość świadczenia w stosunku do regulacji z rozporządzenia, ponieważ będzie ono miało charakter wyrównawczy nie do dochodu liczonego na osobę w rodzinie z pomocy społecznej, tylko do dochodu liczonego na osobę samotnie gospodarującą.</u>
</div>
<div xml:id="div-403">
<u xml:id="u-403.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-404">
<u xml:id="u-404.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mam uwagę legislacyjną. Czy w zmianie 9c w dodawanym ust. 6 nie należy w zdaniu wstępnym po wyrazach „ macierzyński zasiłek okresowy” dodać wyrazów „i macierzyński zasiłek jednorazowy”?</u>
</div>
<div xml:id="div-405">
<u xml:id="u-405.0" who="#JolantaBanach">Nie, ponieważ to jest osobny ustęp. Nie chodzi o wstęp do ustępu, tylko o zupełnie nowy ustęp w art. 29.</u>
</div>
<div xml:id="div-406">
<u xml:id="u-406.0" who="#AlicjaMurynowicz">Czy wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione? Tak. Mam pytanie do przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Czy w zdaniu wstępnym powinno być zapisane „po ust. 5”? Czy nie byłoby lepiej zapisać „po ust. 4g”? Ust. 5 stanowi, że „Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady przyznawania zasiłku okresowego”. Jest to zwyczajowo ustęp kończący wyliczenie w artykułach. Czy ta delegacja nie powinna znaleźć się na końcu?</u>
</div>
<div xml:id="div-407">
<u xml:id="u-407.0" who="#KrystynaWyrwicka">Zastanawialiśmy się nad tym, ale z konstrukcji tego przepisu wynika, że delegacja ta dotyczy zasiłku okresowego innego świadczenia o charakterze fakultatywnym. To byłoby najlepsze miejsce na wprowadzenie tego zapisu. Świadczenie to ma charakter gwarantowany. Pani minister Jolanta Banach mówiła o wynikających z tego zyskach. Chcę to jedynie uzupełnić. Po urodzeniu dziecka podnosi się w pewien sposób kryterium uprawniające rodzinę do różnego rodzaju świadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-408">
<u xml:id="u-408.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę raz jeszcze wrócić do tego samego problemu. Przepraszam, ale muszę mieć jasność co do normy prawnej, którą należy wyprowadzić z proponowanych rozwiązań. Proponowaliśmy, aby w dodawanym ust. 6, zdanie wstępne uzupełnić o słowa „macierzyński zasiłek jednorazowy”. Jeśli uważają państwo, że jest to zbędne, to mamy jeszcze drugą uwagę. Dotyczy ona ust. 8, w którym jest zapis: „macierzyński zasiłek okresowy i macierzyński zasiłek jednorazowy przysługuje osobom, o których mowa w ust. 6”. Czy jest tu korelacja?</u>
</div>
<div xml:id="div-409">
<u xml:id="u-409.0" who="#KrystynaWyrwicka">Potwierdzamy te wątpliwości i jeżeli przedstawiciele Biura Legislacyjnego uważają, że wystarczy uzupełnić zdanie wstępne o słowa „macierzyński zasiłek jednorazowy”, to zgadzamy się na takie rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-410">
<u xml:id="u-410.0" who="#AlicjaMurynowicz">Wydaje mi się, że nie wystarczy go uzupełnić o zapis dotyczący tylko zasiłku jednorazowego, ponieważ tu chodzi zarazem o macierzyński zasiłek okresowy i macierzyński zasiłek jednorazowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-411">
<u xml:id="u-411.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W jaki sposób będzie ustalany krąg podmiotów uprawnionych do macierzyńskiego zasiłku jednorazowego? W ust. 8 jest odniesienie do ust. 6. Wydaje nam się, że aby zdefiniować krąg podmiotów uprawnionych, należy rozważyć uzupełnienie ust. 6 po wyrazach „macierzyński zasiłek okresowy” wyrazami „i macierzyński zasiłek jednorazowy”. Taki zapis od strony legislacyjnej jest poprawny, natomiast nie jesteśmy w stanie wypowiedzieć się, jak to wygląda od strony merytorycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-412">
<u xml:id="u-412.0" who="#KrystynaWyrwicka">Niezupełnie tak, ponieważ generalnie określamy w ust. 10, do kogo jest adresowane jednorazowe świadczenie. Stanowimy, że przysługuje ono matce, a w razie jej śmierci lub porzucenia dziecka przed pobraniem zasiłku - osobom, o których mowa w ust. 6 pkt 4. Świadczenie to wyraźnie adresujemy do matki.</u>
</div>
<div xml:id="div-413">
<u xml:id="u-413.0" who="#AlicjaMurynowicz">Tak, tylko przedstawicielowi Biura Legislacyjnego chodzi o to, że w ust. 8 stanowi się, że „macierzyński zasiłek okresowy i macierzyński zasiłek jednorazowy przysługuje osobom, o których mowa w ust. 6”, a w ust. 6 nie ma zapisu o osobach, które pobierają zasiłek jednorazowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-414">
<u xml:id="u-414.0" who="#AnnaBańkowska">W ust. 6 nie muszą być wymienione oba zasiłki. Jeśli w ust. 8 napisane jest, że macierzyński zasiłek przysługuje osobom, które wymienione są w ust. 6, siłą rzeczy adresujemy go do matki, ojca lub osób przysposabiających dziecko, na podstawie kryterium dochodowego. Zatem nie jestem pewna, czy należy to wymieniać. Jest tu w ogóle zła konstrukcja. Przepis powinien brzmieć nieco inaczej, na przykład „osoby o których mowa w ust. 6, mają prawo do zasiłku okresowego i do zasiłku macierzyńskiego jednorazowego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-415">
<u xml:id="u-415.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak naprawdę, to w ust. 8 określamy kryterium dochodowe. Chcę zapytać przedstawicieli Biura Legislacyjnego: czy przeniesienie ust. 8 na koniec tego artykułu i sformułowanie „macierzyński zasiłek okresowy i macierzyński zasiłek jednorazowy przysługuje osobom, o których mowa w ust. 6 i w ust. 9” byłoby lepszym rozwiązaniem?</u>
</div>
<div xml:id="div-416">
<u xml:id="u-416.0" who="#AnnaBańkowska">Gdzie jest określony krąg osób uprawnionych do macierzyńskiego zasiłku jednorazowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-417">
<u xml:id="u-417.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jest to zapisane w obecnym ust. 10, a po zmianie byłby to ust. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-418">
<u xml:id="u-418.0" who="#AlicjaMurynowicz">Jaka jest opinia przedstawicieli Biura Legislacyjnego odnośnie do takiej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-419">
<u xml:id="u-419.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Trudno jest mi tak ad hoc wyrazić swoją opinię. Potrzebuję trochę czasu na zastanowienie. Wydaje mi się, że należy popracować nad ust. 6, 8 i 10, ale konkretnej odpowiedzi propozycję mogę udzielić za chwilę.</u>
</div>
<div xml:id="div-420">
<u xml:id="u-420.0" who="#AlicjaMurynowicz">Odkładamy na razie procedowanie nad zmianą nr 3 i nr 9c. Czy przepisy, nad którymi zawiesiliśmy prace, nie mają wpływu na pozostałe?</u>
</div>
<div xml:id="div-421">
<u xml:id="u-421.0" who="#JolantaBanach">Nie mają.</u>
</div>
<div xml:id="div-422">
<u xml:id="u-422.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przechodzimy zatem do rozpatrywania zmiany nr 4. Pani minister Jolanta Banach przedstawi propozycje rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-423">
<u xml:id="u-423.0" who="#JolantaBanach">Kolejny raz chodzi o wpisanie aktualnej sumy pieniędzy, tym razem dotyczy to kwoty pomocy cudzoziemcom przyznawanej z pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-424">
<u xml:id="u-424.0" who="#AnnaBańkowska">Z czego wynikają te kwoty?</u>
</div>
<div xml:id="div-425">
<u xml:id="u-425.0" who="#JolantaBanach">Te kwoty wpisane zostały przy kolejnej nowelizacji ustawy o pomocy społecznej, jako kwoty ramowej pomocy cudzoziemcom, którzy mają status uchodźcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-426">
<u xml:id="u-426.0" who="#AnnaBańkowska">Pocieszające jest, że wreszcie przepisy ustawy będą aktualne. Na koniec chcę, żebyśmy wrócili do problemu poruszonego przez pana posła Józefa Mioduszewskiego w czasie prac nad jedną z ustaw. Pan poseł proponował wpisanie w tamtej ustawie aktualnych kwot, ale członkowie Komisji zdecydowali, że nie trzeba tego robić. Uważam, że powinniśmy na koniec prac powrócić do tamtego projektu i jednak dokonać tych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-427">
<u xml:id="u-427.0" who="#JolantaBanach">Rzeczywiście zakres nowelizacji nie obejmował aktualizacji tych kwot.</u>
</div>
<div xml:id="div-428">
<u xml:id="u-428.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, ale pan poseł Józef Mioduszewski zgłosił wtedy wniosek o uaktualnienie i myślę, że popełniliśmy błąd pozostawiając nieaktualne kwoty, których nikt nie potrafi przeliczyć na obecnie obowiązujące. Przedstawiciele rządu powiedzieli wtedy, że nie trzeba, a nawet, że nie należy tego robić. Dlatego na koniec prac wrócimy do tej ustawy. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 4. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5a dotyczącej art. 27 ust. 1. Proszę panią minister Jolantę Banach o przedstawienie propozycji rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-429">
<u xml:id="u-429.0" who="#JolantaBanach">W zmianie 5a chodzi o kryterium dochodowe rodziny przy zasiłku stałym. Niestety, sześcio- lub siedmioprocentowy spadek nakładów na pomoc społeczną w ciągu ostatnich 3 lat spowodował, że mamy zaległe zobowiązania, zaległości i musimy dostosowywać możliwości finansowe pomocy społecznej do zakresu i wysokości świadczeń. Stąd proponujemy obniżenie kryterium dochodowego rodziny, uprawniającego do zasiłku, z 200% do 150% dochodu ustalonego według art. 4 ustawy o pomocy społecznej. Przypomnę tylko, że taki wymiar obowiązywał wcześniej, ale w czasie poprzedniej kadencji zostało to rozszerzone. Jest to kolejne uprawnienie wyłącznie na papierze. Obecnie nie stać pomocy społecznej na podniesienie tego kryterium. Kwoty z pomocy społecznej są kwotami netto, nie podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Jeśli będą państwo zainteresowani, to możemy szybko przeliczyć hipotetyczny dochód dla typowej rodziny w tych dwóch wersjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-430">
<u xml:id="u-430.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, prosimy o te obliczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-431">
<u xml:id="u-431.0" who="#JolantaBanach">Dla trzyosobowej rodziny: kobiety, mężczyzny i dziecka, dochód uprawniający do zasiłku stałego w przypadku sprawowania opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym, przy 200% kryterium wynosi 662 zł na osobę netto, a przy 150% – 506 zł. Oczywiście rozwiązanie dotyczy nowych świadczeniobiorców. Nie odbieramy nikomu praw nabytych. Od zasiłku stałego opłacane są składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe osoby opiekującej się dzieckiem, co oczywiście oznacza w przypadku 200% kryterium większą podstawę naliczania tych składek.</u>
</div>
<div xml:id="div-432">
<u xml:id="u-432.0" who="#AnnaBańkowska">Czy mają państwo uwagi? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5a.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5b dotyczącej art. 27 ust. 2b, który brzmi: „W wypadku wystąpienia uzasadnionych wątpliwości dotyczących konieczności sprawowania stałej, bezpośredniej, osobistej opieki nad dzieckiem i jego pielęgnacji w zakresie uniemożliwiającym podjęcie zatrudnienia, kierownik ośrodka pomocy społecznej występuje do powiatowego zespołu do spraw orzekania o stopniu niepełnosprawności, określonego odrębnymi przepisami, w celu uzyskania opinii w sprawie”. Dotyczy to zatem przypadków, kiedy jest rozbieżność opinii odnośnie do konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem. Proponujemy skreślenie tego ustępu, ponieważ wprowadziliśmy już inne orzecznictwo o zasiłkach pielęgnacyjnych i dzieciach niepełnosprawnych. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5b.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5b.</u>
</div>
<div xml:id="div-433">
<u xml:id="u-433.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zgodnie z zapowiedziami, chcę przedstawić państwu moją kolejną propozycję zmiany, polegającą skreśleniu w ust. 3a w art. 27 następujących słów: „a także emerytury przyznanej na podstawie przepisów o uprawnieniach do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki lub art. 31b ust. 7,”. W celu uniknięcia jakichkolwiek nieporozumień przeczytam państwu obecną treść ust. 3a: „W wypadku zbiegu uprawnień do zasiłku stałego i renty socjalnej, zasiłku stałego wyrównawczego, emerytury, renty, z wyłączeniem renty rodzinnej, a także emerytury przyznanej na podstawie przepisów o uprawnieniach do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki lub art. 31b ust. 7, zasiłek stały nie przysługuje”. Proszę zwrócić uwagę, że „emerytura przyznana na podstawie przepisów o uprawnieniach” jest także emeryturą. Nie jest to żadne inne dziwne świadczenie, tylko po prostu emerytura.</u>
</div>
<div xml:id="div-434">
<u xml:id="u-434.0" who="#AnnaBańkowska">Nie rozumiem tylko, dlaczego pani posłanka Alicja Murynowicz proponuje także skreślenie zapisu o art. 31b ust. 7. Przecież zawiera on przepisy dotyczące szczególnych sposobów przyznawania prawa do wcześniejszej emerytury.</u>
</div>
<div xml:id="div-435">
<u xml:id="u-435.0" who="#KrystynaWyrwicka">Obecny zapis, że w przypadku zbiegu uprawnień do „emerytury, renty, z wyłączeniem renty rodzinnej, a także emerytury” spowodował wyłączenie tylko renty rodzinnej, a intencja autorów była zupełnie inna. Najlepsze będzie określenie „emerytura”, które nie spowoduje żadnych wyłączeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-436">
<u xml:id="u-436.0" who="#AnnaBańkowska">Czyli ten zapis jest w ogóle niepotrzebny. Dwa razy określono warunki. Proszę o opinię przedstawicieli Biura Legislacyjnego w kwestii dodania zmiany 5c po zmianie 5b w następującym brzmieniu: w art. 27 ust. 3a skreślić wyrazy „a także emerytury przyznanej na podstawie przepisów o uprawnieniach do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki lub art. 31b ust. 7,” i co za tym idzie zmiany numeracji kolejnych punktów w zmianie nr 5. Oznaczałoby to, że ustęp ten będzie miał następujące brzmienie: „W wypadku zbiegu uprawnień do zasiłku stałego i renty socjalnej, zasiłku stałego wyrównawczego, emerytury, renty, z wyłączeniem renty rodzinnej, zasiłek stały nie przysługuje”. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5c, zaproponowaną przez panią posłankę Alicję Murynowicz. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5c.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5d, która w przedłożeniu rządowym ma jeszcze numer 5c.</u>
</div>
<div xml:id="div-437">
<u xml:id="u-437.0" who="#AlicjaMurynowicz">Kolejna zmiana ma na celu wyłącznie uporządkowanie zapisów, a dotyczy pierwszych słów ust. 4 art. 27, czyli „zasiłek stały wyrównawczy przysługuje osobie”. Moim zdaniem na końcu tego zdania należy dodać słowo „pełnoletniej”. Praktyka wskazuje na to, że każda osoba może się kwalifikować pod ten zapis, a przecież zasiłek stały wyrównawczy przysługuje tylko osobie pełnoletniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-438">
<u xml:id="u-438.0" who="#EugeniuszWycisło">Mam pytanie, jakie świadczenie otrzymuje osoba niepełnoletnia?</u>
</div>
<div xml:id="div-439">
<u xml:id="u-439.0" who="#JolantaBanach">Niepełnoletniej osobie, na podstawie tej samej ustawy, przysługują inne świadczenia: zasiłek pielęgnacyjny, zasiłek okresowy i zasiłek stały dla matki.</u>
</div>
<div xml:id="div-440">
<u xml:id="u-440.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5d, zaproponowaną przez panią posłankę Alicję Murynowicz. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5d.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5e, która w przedłożeniu rządowym ma jeszcze numer 5c.</u>
</div>
<div xml:id="div-441">
<u xml:id="u-441.0" who="#JolantaBanach">Kolejny raz chodzi o urealnienie kwot zasiłku stałego i najniższego poziomu zasiłku stałego wyrównawczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-442">
<u xml:id="u-442.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5e.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5e.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 5f, która w przedłożeniu rządowym ma jeszcze numer 5d.</u>
</div>
<div xml:id="div-443">
<u xml:id="u-443.0" who="#JolantaBanach">Podobnie jak w poprzedniej zmianie proponujemy urealnienie kwot.</u>
</div>
<div xml:id="div-444">
<u xml:id="u-444.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5f.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5f.</u>
</div>
<div xml:id="div-445">
<u xml:id="u-445.0" who="#AlicjaMurynowicz">Moja następna poprawka także dotyczy art. 27. W ust. 6 tego artykułu stanowi się o zasiłku stałym wyrównawczym. Proponuję dopisać ust. 6a o następującej treści: „W przypadku zbiegu uprawnień do zasiłku stałego wyrównawczego i renty socjalnej, zasiłek stały wyrównawczy nie przysługuje”. Jest to zmiana porządkująca system, ponieważ jedna osoba może korzystać tylko z jednego stałego świadczenia. Renta socjalna jest stałym świadczeniem, zasiłek stały wyrównawczy także jest stałym świadczeniem. Proponuję, aby był to ust. 6a w art. 27, w naszych dokumentach otrzymałoby to numer 6g.</u>
</div>
<div xml:id="div-446">
<u xml:id="u-446.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 5g, polegającą na dodaniu ust. 6a w art. 27. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5g.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 6, dotyczącej art. 27a. Lit. a) tej zmiany stanowi, że w ust. 3 pierwsze zdanie otrzymuje brzmienie: „Renta socjalna wynosi 406 zł miesięcznie, z zastrzeżeniem ust. 4a.”. Lit b) zmiany nr 6 dodaje po ust. 4 ust. 4a w brzmieniu: „W przypadku zbiegu uprawnień do renty rodzinnej i renty socjalnej, kwota renty socjalnej ulega takiemu obniżeniu, aby łączna kwota świadczeń do wypłaty nie przekraczała 200% renty socjalnej. Kwota obniżonej renty socjalnej nie może być niższa niż 50 zł miesięcznie”. Proszę panią minister Jolantę Banach o przedstawienie propozycji rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-447">
<u xml:id="u-447.0" who="#JolantaBanach">W pomocy społecznej przyjęliśmy zasadę niełączenia gwarantowanych, stałych świadczeń, chociaż w innych systemach, na przykład w systemie ubezpieczeń społecznych, dopuszczamy taką zasadę. Wszędzie jednakże limitujemy poziom kwot wynikających z sumowania świadczeń. Renta rodzinna jest świadczeniem z innego systemu. Trudno jej nie przyznać, wtedy kiedy osobie przysługuje renta socjalna. Jednakże wedle zasady limitowania kwoty wynikającej z sumowania świadczeń proponujemy, w wypadku przekroczenia łącznej kwoty świadczeń z tytułu renty socjalnej i z tytułu renty rodzinnej powyżej 200% renty socjalnej, renta ta ulegała obniżeniu, tak by łączna kwota tych dwóch świadczeń nie przekraczała 200% renty socjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-448">
<u xml:id="u-448.0" who="#AnnaFilek">Mam pytanie: co się stanie jeśli sama renta rodzinna będzie większa od 200% renty socjalnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-449">
<u xml:id="u-449.0" who="#JolantaBanach">Spowoduje to utratę renty socjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-450">
<u xml:id="u-450.0" who="#AnnaBańkowska">Mam pewne obiekcje, ponieważ z tego zapisu można wywnioskować, że jeśli ktoś ma uprawnienie do renty rodzinnej i renty socjalnej, kwota renty socjalnej ulega takiemu obniżeniu, aby „łączna kwota świadczeń do wypłaty nie przekraczała 200% renty socjalnej”. Dlatego wydaje mi się, że uwaga pani posłanki Anny Filek jest zasadna, ponieważ oznaczać to może, że nie tylko obniżamy rentę socjalną albo ją likwidujemy, ale również rentę rodzinną.</u>
</div>
<div xml:id="div-451">
<u xml:id="u-451.0" who="#JolantaBanach">Mamy do czynienia z pierwszeństwem świadczeń z ubezpieczenia, czyli pierwszeństwem renty rodzinnej. Natomiast rozumiem obawę pani posłanki Anny Filek i pani posłanki Anny Bańkowskiej. Chcę zaproponować poprawkę, która rozwieje wątpliwości. Polega ona na zmianie zapisu, na następujący „200% kwoty odpowiadającej kwocie renty socjalnej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-452">
<u xml:id="u-452.0" who="#AnnaBańkowska">Taki zapis zupełnie nic nie zmienia. Proponuję inny zapis, a mianowicie, że „renta socjalna ulega zawieszeniu, jeśli renta rodzinna przekracza dwukrotność renty socjalnej”. Z zapisu zaproponowanego przez rząd jasno wynika, że można będzie obniżać wymiar renty rodzinnej, co oczywiście byłoby kompletnym nieporozumieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-453">
<u xml:id="u-453.0" who="#KrystynaWyrwicka">Mam inną propozycję zapisu: „W przypadku zbiegu uprawnień do renty rodzinnej i renty socjalnej, renta socjalna ulega zawieszeniu, jeśli renta rodzinna przekracza wysokość 200% renty socjalnej lub obniżeniu, tak by łączna kwota nie przekraczała 200% renty socjalnej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-454">
<u xml:id="u-454.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, ten zapis oddaje prawdziwe intencje twórców tego przepisu. Każdy dostaje rentę rodzinną w należnej mu wysokości, a oprócz tego może dostać rentę socjalną w pełnym wymiarze, w części lub w ogóle jej nie dostać. Proszę o przekazanie tekstu tej zmiany do przedstawicieli Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-455">
<u xml:id="u-455.0" who="#TadeuszCymański">Może źle myślę, ale wydaje mi się, że w tym zapisie jest pułapka, bo jeśli do tych 200% będzie brakowało 40 zł, biorąc pod uwagę progowe wielkości, to należeć się będzie wtedy kwota świadczenia do wysokości 200%. Drugi zapis stanowi, że „kwota obniżonej renty socjalnej nie może być niższa niż 50 zł”. Powstanie zatem luka wysokości 10 zł. Nie wiem, co zrobi w takim przypadku urzędnik, ale jest to niebezpieczne rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-456">
<u xml:id="u-456.0" who="#AnnaBańkowska">W takim przypadku będzie to przekroczenie łącznej sumy świadczeń o 10 zł. Zarządzam 10 min. przerwy, ponieważ przedstawiciele rządu muszą uzgodnić wersję zapisu z przedstawicielami Biura Legislacyjnego.</u>
<u xml:id="u-456.1" who="#AnnaBańkowska">Otwieram posiedzenie Komisji po przerwie. Ustaliliśmy, że dziś rozpatrzymy art. 1 ustawy o pomocy społecznej i na tym zakończymy prace. Wznowimy je jutro rano. Dziś nie jesteśmy w stanie rozpatrzyć ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, dlatego że są zapowiedziane spore zmiany, także ze strony przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Nie jesteśmy w związku z tym w stanie rozpatrzyć także ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Pocieszające jest to, że nasze prace miały trwać do poniedziałku, a zanosi się, że skończymy je w piątek. Przerwaliśmy prace w czasie rozpatrywania zmiany 6b. Czy pani minister Jolanta Banach może już zaproponować inny zapis ust. 4a?</u>
</div>
<div xml:id="div-457">
<u xml:id="u-457.0" who="#JolantaBanach">Pani dyrektor Krystyna Wyrwicka za chwilę przedstawi państwu nowy zapis, chociaż po konsultacjach z przedstawicielami Biura Legislacyjnego, okazało się, że zaproponowany przez nas wcześniej zapis może pozostać w pierwotnym kształcie i nie budzi żadnych niejasności. Chcemy jednak zastosować się do państwa sugestii i zmienić treść ust. 4a w art. 27a z przedłożenia rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-458">
<u xml:id="u-458.0" who="#KrystynaWyrwicka">Proponujemy, aby po ostatnim zdaniu dodać nowe zdanie w brzmieniu „Jeśli kwota renty rodzinnej przekracza 200% renty socjalnej, to renta socjalna nie przysługuje”.</u>
</div>
<div xml:id="div-459">
<u xml:id="u-459.0" who="#AnnaBańkowska">Po dodaniu nowego zdania możemy mieć pewność, że jeśli ktoś ma rentę rodzinną dużo wyższą niż dwukrotność renty socjalnej, to dostanie ją w całości, a jednocześnie utraci prawo do renty socjalnej. Czy ktoś ma jeszcze pytania w tej sprawie? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 6b, polegającą na dodaniu ust. 4a w art. 27a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6b.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 6c, dotyczącej art. 27a.</u>
</div>
<div xml:id="div-460">
<u xml:id="u-460.0" who="#AlicjaMurynowicz">Chcę zaproponować poprawienie treści zmiany nr 6c. W ust. 5 art. 27a po wyrazie „dochód” dodaje się wyraz „netto”, tyle tylko, że zapis „Osoba, o której mowa w ust. 1 i 2, traci prawo do renty socjalnej za miesiąc, w którym osiągnęła dochód z tytułu pracy lub działalności gospodarczej przekraczający wysokość renty” nie stanowi, o jaki rodzaj renty chodzi. Dlatego proponuję dodać wyrazy „z ust. 3” po wyrazie „netto”. W ust. 3 zapisano „renta socjalna wynosi 406 zł miesięcznie”. Chodzi mi wyłącznie o dokładne określenie, o jaką rentę chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-461">
<u xml:id="u-461.0" who="#AnnaBańkowska">Do tej pory, jako kryterium, także brano pod uwagę wysokość renty socjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-462">
<u xml:id="u-462.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak, ale nie było zapisu o zmniejszaniu wysokości renty. Nie było renty socjalnej w wysokości 50 zł, teraz natomiast stanowimy, że w przypadku zbiegu uprawnień do renty rodzinnej i renty socjalnej ta pierwsza może wynosić 50 zł. Do tej pory nie było wątpliwości, o którą rentę chodzi. Teraz rzeczywiście mogą się one pojawić, nie będzie wiadomo, czy chodzi o najniższą, czy o wyjściową. Oczywiście, chodzi tu o wyjściową, ponieważ dotychczas nie było zapisu o zmniejszaniu kwoty renty socjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-463">
<u xml:id="u-463.0" who="#AnnaBańkowska">Co się zatem stanie, jeśli ktoś otrzymuje 50 zł renty?</u>
</div>
<div xml:id="div-464">
<u xml:id="u-464.0" who="#KrystynaWyrwicka">Dodanie słów „z ust. 3”, spowoduje, że z tego przepisu będzie wynikało, iż jego dochód nie może przekraczać 406 zł, a nie 50 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-465">
<u xml:id="u-465.0" who="#AnnaBańkowska">Tak, czyli wszystko jest w porządku. Mamy kryterium - aktualną rentę socjalną. Jeśli ktoś dostaje po zmniejszeniu na skutek zbiegu prawa do renty socjalnej i rodzinnej, rentę socjalną niższą niż kwota wyjściowa, czyli 406 zł, to będzie miał prawo do niższej kwoty. Odczytam zatem treść całego ust. 5 art. 27a: „Osoba, o której mowa w ust. 1 i 2, traci prawo do renty socjalnej za miesiąc, w którym osiągnęła dochód netto z ust. 3 z tytułu pracy lub działalności gospodarczej przekraczający wysokość renty”.</u>
</div>
<div xml:id="div-466">
<u xml:id="u-466.0" who="#AlicjaMurynowicz">Tak, jak mówiłam na początku. Słowa „o której mowa w ust. 3” należy dodać na końcu zdania w ust. 5 art. 27a.</u>
</div>
<div xml:id="div-467">
<u xml:id="u-467.0" who="#AnnaBańkowska">Odczytam treść całego ust. 5 art. 27a po wprowadzeniu wszystkich proponowanych zmian: „Osoba, o której mowa w ust. 1 i 2, traci prawo do renty socjalnej za miesiąc, w którym osiągnęła dochód netto z tytułu pracy lub działalności gospodarczej przekraczający wysokość renty, o której mowa w ust. 3”.Czy ktoś ma pytania dotyczące tej zmiany? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 6c, dotyczącą ust. 5 w art. 27a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 6c.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 7, dotyczącej art. 28.</u>
</div>
<div xml:id="div-468">
<u xml:id="u-468.0" who="#JolantaBanach">Art. 28 reguluje, jaka część renty socjalnej przysługuje osobie aresztowanej. Przyznawanie zasiłku stałego wyrównawczego było regulowane na mocy przepisów tej samej ustawy i polegało na tym, że zasiłek ten należy się tylko samotnym aresztowanym osobom. Proponujemy zastosować identyczny przepis odnośnie do uprawnień do renty socjalnej, to znaczy przyznawać aresztowanym osobom samotnym 30% wysokości tej renty.</u>
</div>
<div xml:id="div-469">
<u xml:id="u-469.0" who="#KrystynaWyrwicka">Osoby samotne dostaną rentę socjalną w tych samych proporcjach, czyli 30% zostanie skierowane do nich, a 70% będzie przeznaczone na opłaty świadczeń mieszkaniowych i innych stałych opłat. Przepis ten nie dotyczy osób, które trafiły do więzienia nie będąc osobami samotnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-470">
<u xml:id="u-470.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 7 dotyczącą art. 28 ustawy o pomocy społecznej. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 8, polegającej na skreśleniu art. 29.</u>
</div>
<div xml:id="div-471">
<u xml:id="u-471.0" who="#JolantaBanach">Zmiana ta dotyczy dodatków dla kobiet w ciąży. Przepis ten jest konsekwencją wykreślenia innego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-472">
<u xml:id="u-472.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 8, polegającą na skreśleniu art. 29. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 8. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 9a, dotyczącej art. 31 ust. 4a.</u>
</div>
<div xml:id="div-473">
<u xml:id="u-473.0" who="#JolantaBanach">Zmiana odnosi się do osób bezrobotnych, które utraciły prawo do zasiłku dla bezrobotnych i samotnie wychowują dziecko. Są one uprawnione do pobierania gwarantowanego zasiłku okresowego. Obecnie taka osoba może pobierać ten zasiłek do ukończenia przez dziecko 16 lat. Proponujemy ograniczenie wieku dziecka do 7 roku życia. Zdecydowaliśmy się na taką zmianę, ponieważ uważamy, że kiedy dziecko idzie do szkoły, kobieta nie powinna być dodatkowo motywowana przez otrzymywanie zasiłku, do dalszego nieszukania pracy, niepoddawania się szkoleniom i przekwalifikowaniu. Kobiety nabyły to uprawnienie w 1996 r. i wygasło ono już w 2000 r. Wedle naszych wyliczeń od 2000 r., kiedy większość kobiet została pozbawiona prawa do gwarantowanego zasiłku okresowego, zaczęły one szukać pracy. Nie odbieramy praw nabytych.</u>
</div>
<div xml:id="div-474">
<u xml:id="u-474.0" who="#MirosławaKątna">Nie zgadzam się z ideą obniżenia tego wieku z 16 do 7 roku życia dziecka. Dziecko w 7 roku życia jest zupełnie niesamodzielne i jego pójście do szkoły zmusza do wielu nowych wydatków. Chodzi mi jednak o zupełnie inną kwestię, a mianowicie proponowany jest zapis „do dnia ukończenia szkoły podstawowej i gimnazjum, nie dłużej niż do 7 roku życia”. Nie słyszałam o żadnym dziecku, które ukończyłoby szkołę podstawową i gimnazjum do 7 roku życia.</u>
</div>
<div xml:id="div-475">
<u xml:id="u-475.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę uważnie przeczytać, wyrazami „do 7 roku życia” zastępuje się dotychczasową treść, czyli wyrazy „do dnia ukończenia szkoły podstawowej i gimnazjum, nie dłużej jednak niż do 15 roku życia, a od dnia 1 września 2001 r. nie dłużej niż do 16 roku życia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-476">
<u xml:id="u-476.0" who="#MirosławaKątna">W takim razie podtrzymuję tylko początek mojej wypowiedzi i składam wniosek, aby ograniczyć ten wiek do minimum 10 roku życia.</u>
</div>
<div xml:id="div-477">
<u xml:id="u-477.0" who="#TadeuszCymański">Jest to dość dramatyczna sytuacja, ponieważ serce dyktuje, aby przyznawać ten zasiłek do 7 roku życia, ponieważ to jest dzieciństwo, dziecko jest zależne od opiekunów, natomiast rozum nakazuje przydzielanie tego świadczenia od ukończenia 7 lat przez dziecko. Każdy, kto ma choć jedno dziecko, wie, że koszt jego utrzymania powyżej 7 roku życia jest zdecydowanie wyższy. Nie mówię oczywiście o żadnych luksusach. Rozumiem intencję przedstawicieli rządu, jest to duża kwota, ponad 400 zł...</u>
</div>
<div xml:id="div-478">
<u xml:id="u-478.0" who="#JolantaBanach">Przepraszam, że przerywam, ale ten zasiłek ma charakter wyrównawczy i jego wysokość zależy od sytuacji dochodowej matki. Nie może on być jednak wyższy niż kryterium dochodowe na pierwszą osobę w rodzinie, czyli 406 zł. Proszę pamiętać, że te kobiety są jednocześnie uprawnione do korzystania z innych rodzajów zasiłków.</u>
</div>
<div xml:id="div-479">
<u xml:id="u-479.0" who="#TadeuszCymański">Może jestem zbyt wyczulony na tę kwestię, ale rozmawiałem w swoim biurze poselskim z osobą w takiej sytuacji. Jest to bardzo delikatna sprawa, ponieważ w skróceniu tego okresu do 7 roku życia jest coś sztucznego. Lepszym rozwiązaniem, choć bardziej okrutnym, byłaby pewna zamiana lub rezygnacja z tego zasiłku. Niedawno wydłużyliśmy ten okres z 15 do 16 lat z uwagi na reformę szkolnictwa. Spowodowało to zamieszanie, nie wszędzie wypłacano to świadczenie i kobiety walczyły wtedy o ten jeden rok. Nawet dzwoniłem w tej sprawie do pani dyrektor Krystyny Wyrwickiej. Jest to poważny problem i nie należy przechodzić nad tym tak lekko do porządku dziennego. Będzie trudno wytłumaczyć kobietom w takiej sytuacji, że jest to dla ich dobra, że mogą iść do pracy i stać się niezależne od świadczeń z pomocy społecznej. Jestem zdziwiony, że proponuje się tak niefortunne rozwiązanie, choć przyznaję, że mamy niewielkie pole manewru.</u>
</div>
<div xml:id="div-480">
<u xml:id="u-480.0" who="#EugeniuszWycisło">Motywacja, którą podała pani minister Jolanta Banach, jest trochę bezzasadna. Gdyby była ogromna podaż na rynku pracy, to można by te kobiety motywować do jej szukania, ale nie w obecnej sytuacji. Ponadto, moim zdaniem, w ogóle w ten sposób nie powinno się nikogo motywować do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-481">
<u xml:id="u-481.0" who="#AndrzejJagiełło">Jeśli dobrze rozumiem, to zasiłek ten przysługuje raz na 15 lat przez 3 lata. Jeśli kobieta skorzystała z tej pomocy, to później nie miała już do tego prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-482">
<u xml:id="u-482.0" who="#EdmundStachowicz">Chcę zapytać panią minister Jolantę Banach, jaki skutek finansowy przyniesie zmiana w art. 31 ust. 4a wyrazów „do 16 roku życia” na „do 7 roku życia”?</u>
</div>
<div xml:id="div-483">
<u xml:id="u-483.0" who="#AnnaBańkowska">Czy nie ma więcej pytań? Nie widzę. W związku z tym proszę panią minister Jolantę Banach o odpowiedź na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-484">
<u xml:id="u-484.0" who="#JolantaBanach">Kobieta, która skończy pobierać gwarantowany zasiłek okresowy i w normalnym trybie uzyska prawo do zasiłku dla osób bezrobotnych, spełni wymogi definicji określającej osoby bezrobotne, a następnie będzie pracować przez 365 dni w ciągu 18 miesięcy, nabędzie prawo do zasiłku dla osoby bezrobotnej i po wygaśnięciu okresu pobierania tego zasiłku może z powrotem przejść na gwarantowany zasiłek okresowy, jeśli jej dziecko nie skończyło 16 lat. Nie proponujemy tego rozwiązania, ponieważ uważamy, że jest ono najlepsze. Robimy to ze względu na stan finansów państwa. Jest to bolesne, ale szacunkowe koszta z tytułu takiego obniżenia wieku dziecka to 77 mln zł. Jeżeli ograniczymy kryterium uprawniające do zasiłku stałego przysługującego na niepełnosprawne dziecko, to także nie spotka się to z dobrym przyjęciem. Stosunek zasiłków fakultatywnych do obligatoryjnych z pomocy społecznej będzie identyczny jak w tym roku, czyli wyniesie od 10% do 90%. Jeśli chcemy obniżyć tę tendencję, to musimy poszukiwać ograniczenia wydatków obligatoryjnych, sztywnych, które pochłaniają większą część środków z pomocy społecznej. Proszę ponadto zauważyć, ze utrzymujemy ten system, mimo że wiele kobiet mając trzyletnie dziecko idzie już do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-485">
<u xml:id="u-485.0" who="#AnnaBańkowska">Oczywiście, jeśli mają pracę. Pani minister Jolanta Banach odesłała nas do uzasadnienia w sprawie szacunkowych kosztów. Nie możemy jednak razem z panem posłem Edmundem Stachowiczem znaleźć takich informacji. Po prostu nie zostały one tam zawarte. Rozumiem, co przedstawiciele rządu muszą mówić, ale rozpatrywanie projektów tych ustaw nie kończy się na naszej Komisji. Rząd przekazał projekt budżetu i ustaw okołobudżetowych do Sejmu. Co roku, w czasie prac, następują zmiany w dochodach i w wydatkach, Komisja Finansów Publicznych dokonuje przerzucania nakładów. Być może i nam po analizie różnych kosztów uda się wygospodarować jakieś pieniądze na inne regulacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-486">
<u xml:id="u-486.0" who="#JolantaBanach">Przez ostatnie lata Komisja Finansów Publicznych ani razu nie podzielała naszej opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-487">
<u xml:id="u-487.0" who="#AnnaBańkowska">Zgadzam się, ale były takie czasy, kiedy bardzo często podzielała opinię rządu. Zmiany, które zaproponuje nasza Komisja, będą tak niewielkie w stosunku do wniosków Komisji Finansów Publicznych, że nie wpłyną znacząco na kształt budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-488">
<u xml:id="u-488.0" who="#KrystynaWyrwicka">Zawsze przykro jest odbierać, ale jest to jedno ze świadczeń, które najgorzej sprawdza się w systemie pomocy społecznej, jest demotywujące. Pracownicy socjalni mówią, że obecnie obowiązujące zapisy nie pozostawiają miejsca na żadną aktywność ze strony zainteresowanej osoby, ponieważ istnieją z góry określone kryteria i nic nie ma na to wpływu. W związku z tym nierzadkie są przypadki, że osoby bezrobotne mówią o zaczęciu szukania pracy po upływie trzech lat, kiedy skończą im się uprawnienia do gwarantowanego zasiłku okresowego. Odmawiają przyjęcia pracy, dlatego, że porównują wysokość świadczeń z pensją, którą by otrzymali. Dlatego powinniśmy dążyć do stworzenia przepisów, które pozwolą pracownikom socjalnym zmotywować osoby bezrobotne i podjąć próby działań. Dlatego myśleliśmy, że kiedy dziecko idzie do szkoły, nie ma powodów, aby matka stale przebywała w domu, co pozwoli jej na aktywne szukanie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-489">
<u xml:id="u-489.0" who="#AnnaBańkowska">Prawda tkwi pośrodku.</u>
</div>
<div xml:id="div-490">
<u xml:id="u-490.0" who="#EdmundStachowicz">Argumenty, które przed chwilą usłyszeliśmy, mogą być odpowiednie dla dużych środowisk, aglomeracji, natomiast w przypadku wsi czy małych gmin, na pewno matka nie znajdzie pracy, kiedy jej dziecko pójdzie do szkoły z tego względu, że po prostu nie ma miejsc pracy. Nie wiem, czy jest to dobra argumentacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-491">
<u xml:id="u-491.0" who="#AlicjaMurynowicz">Będę kontynuować temat zaczęty przez pana posła Edmunda Stachowicza. Musimy mieć świadomość, że gwarantowany zasiłek okresowy przysługuje sobie, która utraciła prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Są regiony, o których wielokrotnie mówił pan poseł Tadeusz Cymański, szczególnie zagrożone bezrobociem strukturalnym i choćbyśmy stworzyli najmądrzejsze prawo i trafili na nieprawdopodobnie aktywną kobietę, która będzie uczęszczała na wszystkie organizowane kursy, o ile w powiatowym urzędzie pracy znajdą się na to pieniądze, to i tak nie dostanie ona pracy. Poza tym, mówimy teraz o świadczeniu przysługującym na dziecko, a kiedy dziecko idzie do szkoły, to każda matka wie, że wydatki wzrastają. Proszę zwrócić uwagę, że propozycja rządowa skraca obecnie obowiązujący okres o 70%.</u>
</div>
<div xml:id="div-492">
<u xml:id="u-492.0" who="#AnnaBańkowska">Jaka jest propozycja pani posłanki Alicji Murynowicz?</u>
</div>
<div xml:id="div-493">
<u xml:id="u-493.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proponuję zastąpić słowa „do 16 roku życia” słowami „do 10 roku życia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-494">
<u xml:id="u-494.0" who="#AnnaBańkowska">Rząd proponuje 7 lat, a pani posłanka Mirosława Kątna, poparta przez panią posłankę Alicję Murynowicz - 10 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-495">
<u xml:id="u-495.0" who="#MarekŻyliński">Z kontekstów wypowiedzi niektórych posłów wynikał wniosek, który nie został zgłoszony. W związku z tym, po naradzie z innymi posłami pozwolę sobie go wyartykułować. Zgłaszam wniosek o odrzucenie rządowej zmiany nr 9a i pozostawienie zapisu w formie dotychczasowej. Będzie to wniosek najdalej idący.</u>
</div>
<div xml:id="div-496">
<u xml:id="u-496.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad propozycją pana posła Marka Żylińskiego o odrzucenie zmiany nr 9a.Kto jest za przyjęciem propozycji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?Stwierdzam, że Komisja, przy 13 głosach za, 15 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła propozycję pana posła Marka Żylińskiego. Przechodzimy do głosowania nad propozycją pani posłanki Mirosławy Kątnej, nadającej nowe brzmienie zmianie nr 9a.Kto jest za przyjęciem propozycji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?Stwierdzam, że Komisja 20 głosami, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła propozycję pani posłanki Mirosławy Kątnej. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 9b dotyczącej art. 31 ust. 4f, w którym wyrazy „przysługuje jedno z tych świadczeń - wyższe lub wybrane przez zainteresowanego” zastępuje się wyrazami „ gwarantowany zasiłek okresowy nie przysługuje”.</u>
</div>
<div xml:id="div-497">
<u xml:id="u-497.0" who="#JolantaBanach">Ta zmiana znowu dotyczy problemu zbiegu uprawnień do świadczeń i wyboru jednego z nich.</u>
</div>
<div xml:id="div-498">
<u xml:id="u-498.0" who="#KrystynaWyrwicka">Wyraźnie określamy tu kolejność. W niektórych przepisach ustawy zostały dokonane zmiany, polegające na pobieraniu różnych świadczeń i na końcu świadczeń z systemu pomocy społecznej. W tym miejscu pozostała stara regulacja. Proponujemy ujednolicenie przepisów do końca, stąd zapis, że jeśli przysługują uprawnienia z innego tytułu, to „gwarantowany zasiłek okresowy nie przysługuje”.</u>
</div>
<div xml:id="div-499">
<u xml:id="u-499.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 9b dotyczącą art. 31 ust. 4f.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 9b. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 9b.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 9c polegającej na dodaniu po ust. 5 w art. 31 ust. 6–10.</u>
</div>
<div xml:id="div-500">
<u xml:id="u-500.0" who="#JolantaBanach">Wracamy do rozpatrywania zmiany nr 9c, której tekst w czasie jednej z przerw uzgodniliśmy z przedstawicielami Biura Legislacyjnego. Proszę panią dyrektor Krystynę Wyrwicką o jego odczytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-501">
<u xml:id="u-501.0" who="#KrystynaWyrwicka">Nie zmieniamy treści ust. 6 i 7 z przedłożenia rządowego. Ust. 8 staje się ostatnim ustępem, czyli będzie miał nr 10. Aktualny ust. 9 i 10 staną się odpowiednio ust. 8 i 9. Jeśli chodzi o zmiany treści, to dotyczy to wyłącznie ust. 8, gdzie bezie obowiązywał zapis „Macierzyński zasiłek okresowy i macierzyński zasiłek jednorazowy przysługuje osobom, o których mowa w ust. 6 i 9, jeżeli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza dochodu na osobę w rodzinie, określonego w art. 4 ust. 1”.</u>
</div>
<div xml:id="div-502">
<u xml:id="u-502.0" who="#AnnaBańkowska">Czy mogę dostać jeden egzemplarz? Dziękuję. Rozumiem, że ust. 8 stanie się ust. 10. Odczytam treść ust. 6 i 7 ze zmiany 9c, ponieważ za chwilę poddamy to pod głosowanie i każdy z państwa musi wiedzieć, nad czym głosuje. Zmiana 9c polega na dodaniu po ust. 5 ust. 6–10 w brzmieniu” 6. Macierzyński zasiłek okresowy przysługuje:1) matce dziecka zajmującej się jego wychowaniem, 2) ojcu dziecka zajmującemu się jego wychowaniem w razie śmierci matki, lub porzucenia przez nią dziecka w okresie pierwszych 4 miesięcy życia dziecka, 3) osobie, która przyjęła dziecko na wychowanie i wystąpiła do sądu opiekuńczego o przysposobienie dziecka, 4) osobie, która przyjęła dziecko na wychowanie w ramach rodziny zastępczej w okresie pierwszego roku życia dziecka.7. Łączny okres pobierania zasiłków, w przypadkach o których mowa w ust. 6, nie może przekroczyć 4 miesięcy, a w przypadku urodzenia dziecka martwego lub jego zgonu okresu 1 miesiąca”. Domyślam się, że jeśli matka wychowująca dziecko umrze, to łączny czas pobierania macierzyńskiego zasiłku okresowego przez nią i ojca dziecka wynosi 4 miesiące, obojętnie, czy w tym okresie nastąpi adopcja, czy nie. Została zwrócona uwaga, że zapis ust. 7 nie jest dość precyzyjny, bowiem przez 1 miesiąc można pobierać macierzyński zasiłek okresowy „w przypadku urodzenia dziecka martwego lub jego zgonu”. Jeżeli na przykład matka żyła i pobierała macierzyński zasiłek okresowy przez jakiś czas, a potem dziecko umarło, to wtedy matce przysługuje zasiłek jeszcze przez miesiąc, nawet jeśli wcześniej pobierała go przez 2 lub 3 miesiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-503">
<u xml:id="u-503.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tu oczywiście mówimy o zgonach okołoporodowych i zgon musi nastąpić w ciągu miesiąca od urodzenia, ponieważ samo świadczenie przyznane jest wtedy na miesiąc. Jest to zapis, który nie budził wątpliwości, a dotychczas znajdował się w rozporządzeniu w sprawie pomocy kobietom w ciąży i wychowującym dzieci. Pisząc tu o zgonie mieliśmy na myśli zgon okołoporodowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-504">
<u xml:id="u-504.0" who="#AnnaBańkowska">Tak było w rozporządzeniu, a w tej chwili przygotowujemy ustawę. Z zaproponowanego zapisu można wywnioskować, że jeżeli ktoś pobierał macierzyński zasiłek okresowy, potem dziecko umarło, to zasiłek przysługuje przez 1 miesiąc po zgonie, czyli łącznie można pobierać ten zasiłek przez 4 miesiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-505">
<u xml:id="u-505.0" who="#KrystynaWyrwicka">Jeśli dziecko żyło, to matka miała prawo do tego zasiłku. Mogło się tak zdarzyć. Matka nie będzie zwracała wykorzystanego zasiłku, bo nawet jeśli ono po 3 miesiącach umrze, to matka do tego czasu pobierała to świadczenie z tytułu urodzenia dziecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-506">
<u xml:id="u-506.0" who="#AnnaBańkowska">Jeszcze raz przeczytam państwu ostateczną treść ust. 7 w art. 31: „Łączny okres pobierania zasiłków, w przypadkach o których mowa w ust. 6, nie może przekroczyć 4 miesięcy, a w przypadku urodzenia dziecka martwego lub jego zgonu okresu 1 miesiąca”. Godzina jest już późna i nie wiem już, jak poprawić ten zapis. Proszę o propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-507">
<u xml:id="u-507.0" who="#TadeuszCymański">Podzielam wątpliwość pani posłanki Alicji Murynowicz, proponowany zapis nie jest precyzyjny. Ważny jest moment zgonu dziecka. Jeżeli stanie się to po 3 miesiącach, to przy takim sformułowaniu ust. 7 dojdzie do oczywistej sprzeczności. Należy to wyjaśnić. Mam pytanie; niedawno na posiedzeniu Komisji podjęliśmy w głosowaniu decyzję o 16 tygodniach urlopu macierzyńskiego. Jeśli dobrze liczę, są to 4 miesiące. Kobieta i jej mąż są bezrobotni przez 8 tygodni, po czym ona nagle idzie do mało płatnej pracy i przekazuje drugą część urlopu macierzyńskiego mężowi. Okazuje się, że on nie jest objęty tą regulacją, ponieważ zasiłek macierzyński okresowy przysługuje „ojcu dziecka zajmującemu się jego wychowaniem w razie śmierci matki, lub porzucenia przez nią dziecka - w okresie pierwszych 4 miesięcy życia dziecka”. Czy to świadczenie obejmuje męża?</u>
</div>
<div xml:id="div-508">
<u xml:id="u-508.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak, to świadczenie obejmuje ojca, ponieważ mówimy tu o dochodzie rodziny i nie interesuje nas, czy matka jest na urlopie macierzyńskim, czy pracuje. Bierzemy pod uwagę ich dochód i wiek dziecka, czyli w tym przypadku okres do 4 miesięcy jego życia. Inne kwestie nie wchodzą tu w grę.</u>
</div>
<div xml:id="div-509">
<u xml:id="u-509.0" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że może pan poseł Tadeusz Cymański myśli w tym przypadku o zasiłku macierzyńskim w czasie urlopu macierzyńskiego. To jest macierzyński zasiłek okresowy i trzeba wyjaśnić tę różnicę.</u>
</div>
<div xml:id="div-510">
<u xml:id="u-510.0" who="#KrystynaWyrwicka">W takim przypadku przyjmujemy, że jest to wsparcie dla rodziny, w której urodziło się dziecko, niezależnie od tego, z jakich innych uprawnień ona korzysta. Ważne jest tylko, aby uprawnienia te nie przekroczyły kryterium z ustawy o pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-511">
<u xml:id="u-511.0" who="#AnnaBańkowska">Jest to zatem dodatkowe wsparcie rodziny, które nie ma nic wspólnego z zasiłkiem macierzyńskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-512">
<u xml:id="u-512.0" who="#AlicjaMurynowicz">Przepraszam, ale według mnie, zapis dotyczący okresu zgonu dziecka nie jest jednoznaczny i dopuszcza interpretację inną niż intencje rządu. Dziecko może żyć 4 miesiące. Przez 4 miesiące pobierany jest zasiłek i pod koniec 4 miesiąca umiera, wtedy przysługuje jeszcze 1 miesiąc pobierania świadczenia. Czy w związku z tym można jeszcze wnieść propozycję zmiany w ust. 7 i dodać po wyrazach „lub jego zgonu” wyraz „okołoporodowego”? Spowoduje to jasność przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-513">
<u xml:id="u-513.0" who="#JolantaBanach">Jeśli państwo posłowie uznają, że zapis ten budzi wątpliwości, to oczywiście wyrażamy zgodę na taką zmianę. Chciałam tylko zacytować, analogiczny przepis z rozporządzenia z roku 1993, który do tej pory nie budził żadnych wątpliwości interpretacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-514">
<u xml:id="u-514.0" who="#TadeuszCymański">Powinniśmy to uściślić. Na naszym posiedzeniu Komisji obecna jest przewodnicząca Komisji Zdrowia, którą proszę o wypowiedź w tej sprawie. Rzeczywiście chodzi o zgon w trakcie lub bezpośrednio po porodzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-515">
<u xml:id="u-515.0" who="#AleksandraŁuszczyńska">Wydaje mi się, że niepotrzebnie kruszymy kopie. W ust. 10 art. 31 jest zapisane, że macierzyński zasiłek jednorazowy wynosi 195 zł i dostaje się go przez miesiąc, niezależnie od tego, czy dziecko jest żywe, czy umarło, natomiast macierzyński zasiłek okresowy przysługuje niezależnie od sytuacji rodzinnej. Wynika to z różnicy uposażenia i wydaje mi się, że niepotrzebnie nad tym dyskutujemy. Ust. 10 wyjaśnia te wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-516">
<u xml:id="u-516.0" who="#EwaKopacz">W medycynie jest pojęcie „okres noworodkowy” i oznacza to pierwszych 30 dni życia dziecka. Można więc uzupełnić ust. 7 art. 31 takim sformułowaniem: „w przypadku urodzenia dziecka martwego lub jego zgonu w okresie noworodkowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-517">
<u xml:id="u-517.0" who="#AnnaBańkowska">Nie znam medycznej terminologii i nie mogę stwierdzić, czy będzie to właściwy zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-518">
<u xml:id="u-518.0" who="#JolantaBanach">Nie znam prawnej definicji okresu noworodkowego. Może to być definicja medyczna, z takiego punktu widzenia słuszna, natomiast nie musi ona istnieć jako termin prawniczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-519">
<u xml:id="u-519.0" who="#AnnaBańkowska">Przedstawiciel Biura Legislacyjnego pyta, czy warto wprowadzać tę zmianę. Może umówmy się tak, że jeśli dowiemy się o słuszności takiego zapisu, to w drugim czytaniu zgłosimy poprawkę. Teraz uznajmy, że zapis jest czytelny. Czy akceptują państwo takie rozwiązanie? Nie widzę sprzeciwu. Przeczytam teraz ust. 9 zmiany nr 9c, który stanie się ust. 8: „Macierzyński zasiłek okresowy ustala się w wysokości różnicy między kwotą równą kryterium dochodowemu osoby samotnie gospodarującej, o której mowa w art. 4 ust. 1 pkt 1, a posiadanym dochodem na osobę w rodzinie, nie niższej jednak niż 50 zł”. Przeczytam też treść ust. 10, który będzie ust. 9: „Macierzyński zasiłek jednorazowy w kwocie 195 zł na każde dziecko urodzone podczas ostatniego porodu przysługuje matce dziecka, a w razie jej śmierci lub porzucenia dziecka przed pobraniem zasiłku osobom, o których mowa w ust. 6 pkt 2-4.”.Ust. 8 będzie ust. 10 i otrzymuje następujące brzmienie: „Macierzyński zasiłek okresowy i macierzyński zasiłek jednorazowy przysługuje osobom, o których mowa w ust. 6 i 9, jeżeli dochód na osobę w rodzinie nie przekracza dochodu na osobę w rodzinie określonego w art. 4 ust. 1.”. Wszystko jest już jasne. Przystępujemy do łącznego głosowania nad zmianami nr 9c i 3b.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmiany nr 9c i 3b. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany nr 9c i 3b.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-520">
<u xml:id="u-520.0" who="#JolantaBanach">W zmianie nr 10 proponujemy obniżenie podstawy naliczania składek na ubezpieczenie społeczne od klientów pomocy społecznej z kwoty najniższego wynagrodzenia do kwoty rzeczywiście pobieranego zasiłku. W systemie świadczeń dla osób bezrobotnych wciąż składki na ubezpieczenie społeczne opłaca się od kwoty zasiłku, nie od kwoty najniższego wynagrodzenia. W założeniu klienci pomocy społecznej, zwłaszcza ci pobierający zasiłki stałe, obligatoryjne, nabędą uprawnienia do najniższej emerytury, więc dla samego zainteresowanego nie ma znaczenia, od jakiej podstawy naliczana jest składka na ubezpieczenie społeczne, natomiast dla budżetu pomocy społecznej jest to bardzo ważne. Podkreślam raz jeszcze, w tym systemie świadczeń nalicza się składkę na ubezpieczenie społeczne od kwoty zasiłku, a nie od kwoty najniższego wynagrodzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-521">
<u xml:id="u-521.0" who="#TadeuszCymański">Czy rzeczywiście to jest całkowicie bez znaczenia dla osoby bezrobotnej? Kiedy otrzymuje zasiłek, to może jest mu to obojętne, ale jeśli rozpocznie pracę, to nie będzie to miało żadnego skutku?</u>
</div>
<div xml:id="div-522">
<u xml:id="u-522.0" who="#JolantaBanach">Trzeba sobie zdać sprawę, jakiego kręgu uprawnionych do korzystania z pomocy społecznej dotyczy w praktyce to rozwiązanie. Są to świadczeniobiorcy świadczeń stałych gwarantowanych, czyli jest to ich jedyny dochód bądź jedno z podstawowych źródeł utrzymania rodziny. Zasiłek stały i zasiłek okresowy gwarantowany są świadczeniami, od których nalicza się składkę na ubezpieczenie społeczne. Zasiłek stały przysługuje osobie, która opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem. Aby otrzymywać to świadczenie, trzeba wykazać rzeczywistą niepełnosprawność dziecka. Istnieje małe prawdopodobieństwo, że nagle to dziecko wyzdrowieje i osoba opiekująca się nim pójdzie do pracy. Czasami jest to jej jedyny dochód. Istnieje jeszcze składka na ubezpieczenie społeczne świadczeniem samoistnym, jeżeli osoba opiekuje się innym niż dziecko członkiem rodziny.</u>
</div>
<div xml:id="div-523">
<u xml:id="u-523.0" who="#TadeuszCymański">Nie wątpiłem w to ani przez moment, tylko pytam, czy mogą być takie sytuacje, kiedy ten zapis z perspektywy czasu okaże się dla danej osoby niekorzystny? Pani minister Jolanta Banach między wierszami już to powiedziała. Jeśli te przesłanki ustąpią, to takie rozwiązanie może być dla tej osoby niekorzystne. Czy jest to absolutnie obojętne w każdym wariancie?</u>
</div>
<div xml:id="div-524">
<u xml:id="u-524.0" who="#AnnaBańkowska">Teoretycznie jeśli osoba, która opiekuje się dzieckiem niepełnosprawnym pójdzie nagle do pracy, ponieważ dziecko, na przykład, znalazło inną opiekę lub ozdrowiało, to nie bez znaczenia jest dla niej wysokość odprowadzanej składki, czyli kwota podstawy tej składki.</u>
</div>
<div xml:id="div-525">
<u xml:id="u-525.0" who="#KrystynaWyrwicka">Pozostaje jeszcze wybór lepszego okresu. Jeśli osoba pójdzie do lepiej płatnej pracy, to nie musi się jej wliczać to do podstawy tej składki. Tak naprawdę okres składkowy jest ten sam i ulega tylko częściowemu obniżeniu, ponieważ w art. 87 przy obliczaniu zastosowane jest kumulowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-526">
<u xml:id="u-526.0" who="#AnnaBańkowska">Po roku 2006 nie będzie już wyboru najlepszego okresu w przypadku emerytury, ponieważ zupełnie inaczej będzie ustalało się świadczenie. Nie jest to zatem żaden argument. Nie mam przy sobie ustawy o emeryturach i rentach, dlatego chcę zapytać przedstawiciela ZUS, jak się liczy okresy składkowe, jeśli składka jest opłacana od wynagrodzenia niższego niż najniższe wynagrodzenie krajowe. Czy kolejne lata są sumowane, jako okresy dopełnienia do wynagrodzenia najniższego? To będzie odpowiedź na pytanie pana posła Tadeusza Cymańskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-527">
<u xml:id="u-527.0" who="#MariuszUlicki">Niestety nie zajmuję się sprawami emerytalnymi, ale przed chwilą dzwoniłam do osoby, która zna się na tych przepisach i dowiedziałam się, że jeśli chodzi o emerytury przyznawane dzisiaj, to nie ma to znaczenia, natomiast jeśli chodzi o emerytury przyznawane na nowych zasadach, to okres składkowy stuprocentowy będzie uzależniony od tego, czy podstawa wymiaru składek wynosiła co najmniej najniższe wynagrodzenie. Jeśli nie, to będzie odpowiednio proporcjonalnie zmniejszana. Mogę oczywiście wysłać oficjalne potwierdzenie mojej odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-528">
<u xml:id="u-528.0" who="#AnnaBańkowska">Nie ma takiej potrzeby. Nie chodzi nam o pracę, tylko mówiliśmy, że składki te mają być zabezpieczeniem dla osoby, która wejdzie w wiek emerytalny i nabędzie prawo do emerytury. Obecnie płacimy składki, które nie będą skutkowały w przyszłości. Obniżając podstawę poniżej poziomu najniższego wynagrodzenia możemy doprowadzić do sytuacji, że będziemy płacili osobie przez długi czas świadczenie, a ona w przyszłości nie będzie mogła z tego korzystać, chyba, że osoba będzie korzystała z gwarancji najniższego świadczenia, ale nie jestem pewna.</u>
</div>
<div xml:id="div-529">
<u xml:id="u-529.0" who="#JolantaBanach">My także mieliśmy to na uwadze, ale w praktyce są to osoby, które do wieku emerytalnego będą miały opłacaną składkę, czyli nawet po zsumowaniu świadczeń i uprawnień nabędą świadczenie na najniższym poziomie. Po drugie, istnieją przepisy dotyczące ubezpieczenia społecznego, które wyłączają w niektórych przypadkach działanie normy, o której mówił przedstawiciel ZUS. Dla przejrzystości przepisu możemy uzupełnić ten ustęp o takie regulacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-530">
<u xml:id="u-530.0" who="#MariuszUlicki">Postaram się, aby na jutrzejszym posiedzeniu była obecna osoba, która specjalizuje się w emeryturach i rentach. Ten okres ma wpływ nie tyle w ogóle na prawo do przyszłych świadczeń, ile na prawo do otrzymywania minimalnej gwarantowanej emerytury.</u>
</div>
<div xml:id="div-531">
<u xml:id="u-531.0" who="#AnnaBańkowska">Obawiamy się, że według proponowanych zapisów część osób nie będzie miała prawa do minimalnej gwarantowanej emerytury. Cały czas rozpatrujemy to według starych zapisów, a nowy system emerytalny może nie dawać takich uprawnień. Szkoda byłoby wypłacać komuś 5 zł emerytury.</u>
</div>
<div xml:id="div-532">
<u xml:id="u-532.0" who="#KrystynaWyrwicka">Chodzi o możliwość uzyskania wyłączenia, bo tam jest zapis, że zasady, o których „mowa w ust. 3, czyli sumowania i zmniejszania okresu o niższych składkach, nie stosuje się, jeżeli wymierzenie podstawy wymiaru składek poniżej najniższego wynagrodzenia nastąpiło na skutek pobierania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wypłacanego na podstawie Kodeksu pracy, zasiłków i świadczenia rehabilitacyjnego, z ubezpieczenia chorobowego lub ubezpieczenia wypadkowego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-533">
<u xml:id="u-533.0" who="#AnnaBańkowska">Zwracam uwagę i rozmawiałam już wcześniej o tym z panią minister Jolantą Banach, że nie ma zmiany ustawy o emeryturach i rentach. W związku z tym nie mamy jasności odnośnie do propozycji rządowej. Zatem, jeśli zdecydujemy się wprowadzić wyłączenie, że zmniejszenie podstawy wymiaru składki nie będzie skutkowało inaczej, niż tylko do zaliczenia okresu, to myślę, że możemy zaakceptować taki zapis. Członkowie Komisji zadecydują w głosowaniu. Mając na uwadze, że jutro dostaniemy inne propozycje i odpowiedzi na nasze pytania, będziemy rozpatrywać dziś kolejne zmiany, a odnośnie do zmiany nr 10a decyzję podejmiemy jutro. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 10b polegającej na zmianie wyrazów „dwukrotnie dochód” w ust. 2 art. 31b na wyrazy „półtorakrotnie dochód”. Pan poseł Józef Mioduszewski mówi, że jest to rozwiązanie korzystne. Jeśli patrzymy w takich kategoriach, to nie jest to korzystne, ponieważ trzeba mieć niższy dochód, żeby dostać prawo do świadczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-534">
<u xml:id="u-534.0" who="#KrystynaWyrwicka">Ten zapis jest konsekwencją zmiany odnośnie zasiłku stałego, gdzie zostało obniżone kryterium. Pozostała grupa osób, które opiekowały się dziećmi, a miały kryterium dochodowe powyżej 200%. Obniżenie kryterium w zmianie nr 5a powoduje konieczność jego obniżenia w tym przepisie.</u>
</div>
<div xml:id="div-535">
<u xml:id="u-535.0" who="#AnnaBańkowska">Zmiany nr 10b i 10c dotyczą tego samego problemu, więc możemy je głosować łącznie. Przystępujemy do łącznego głosowania nad zmianami nr 10b i 10c, dotyczącymi odpowiednio ust. 2 i ust. 3 w art. 31b. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła obie zmiany. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany nr 10b i 10c. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 11, polegającej na zastąpieniu wyrazów „1387 zł” wyrazami „1573 zł” w ust. 4 art. 33g.Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 11. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 11. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 11. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany nr 12, polegającej na zastąpieniu wyrazów „1387 zł” wyrazami „1573 zł” w ust. 2 art. 33p.Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 12. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja tę zmianę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 12. Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 13 dotyczącej art. 35a.</u>
</div>
<div xml:id="div-536">
<u xml:id="u-536.0" who="#JolantaBanach">Macierzyński zasiłek okresowy i jednorazowy zasiłek z tytułu urodzenia dziecka także trzeba poddać waloryzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-537">
<u xml:id="u-537.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 13a tiret 1, 2 i 3 dotyczącą ust. 1 w art. 35a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 13a. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 13a.Przechodzimy do rozpatrywania zmiany nr 13b, polegającej na skreśleniu ust. 5 w art. 35a, który stanowi o sposobie waloryzacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-538">
<u xml:id="u-538.0" who="#JolantaBanach">W stosunku do wszystkich dochodowych progów z ustawy o pomocy społecznej i wysokości świadczeń podstawa naliczania pomocy pieniężnej dla rodzin zastępczych była waloryzowana w sposób korzystny. Była to waloryzacja cenowa, która do tej podstawy dodatkowo dodawała 20% różnicy między wysokością kwoty bazowej określanej przez prezesa GUS dla celów emerytalnych a kwotą bazową przyjętą w ustawie o pomocy społecznej dla naliczania pomocy dla rodzin zastępczych. Obniżyliśmy kryterium uprawniające do zasiłku stałego, dlatego w pomocy społecznej szukamy rozwiązań, dzięki którym braki finansowe dotkną ludzi w najmniejszym stopniu. Ujednolicenie waloryzacji kwoty bazowej z innymi świadczeniami będzie naszym zdaniem najmniejszą dolegliwością. Prosimy o poparcie dla tego rozwiązania. Dotychczas kwota bazowa była bardzo korzystnie waloryzowana w stosunku do innych świadczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-539">
<u xml:id="u-539.0" who="#AnnaBańkowska">Jaka będzie nowa metoda waloryzacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-540">
<u xml:id="u-540.0" who="#JolantaBanach">Identyczna jak w całym systemie, wedle deflatora, w czerwcu. Będziemy obliczać wszystkie świadczenia i progi jednakowo dla świadczeniobiorców.</u>
</div>
<div xml:id="div-541">
<u xml:id="u-541.0" who="#AnnaBańkowska">Tak jak w ustawie budżetowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-542">
<u xml:id="u-542.0" who="#JolantaBanach">Nie, ustawa o pomocy społecznej ma swój, korzystniejszy mechanizm w stosunku do ustawy budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-543">
<u xml:id="u-543.0" who="#TadeuszCymański">Proszę nazywać rzeczy po imieniu, ponieważ pani minister Jolanta Banach nazwała cel tej zmiany ujednoliceniem, a tak naprawdę istota redukcji w ust. 5 art. 35a polega na tym, że dokonujemy ograniczenia waloryzacji. W istocie jest ono niewielkie, ale w skali budżetu państwa wcale nie takie błahe.</u>
</div>
<div xml:id="div-544">
<u xml:id="u-544.0" who="#AnnaBańkowska">Przystępujemy do głosowania nad zmianą nr 13b, polegającą na skreśleniu ust. 5 w art. 35a.Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 13b. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 13b.</u>
</div>
<div xml:id="div-545">
<u xml:id="u-545.0" who="#AlicjaMurynowicz">Proszę państwa posłów o poparcie mojej ostatniej poprawki, do ustawy o pomocy społecznej, dotyczącej art. 43 ust. 2a. Jest to poprawka czysto redakcyjna. Dotychczas w artykule tym był zapis, że „Właściwy organ może zmienić lub uchylić decyzję administracyjną na niekorzyść strony bez jej zgody w przypadku zmiany przepisów prawa”. Jest to nieścisłość, ponieważ jeśli następuje zmiana przepisów prawa, to decyzja administracyjna jest zmieniana lub uchylana i dlatego proponuję, aby słowa „może zmienić lub uchylić” zastąpić słowami „zmienia lub uchyla”, a w dalszej części ust. 2a po wyrazach „osób otrzymujących świadczenie, a także,” dodać słowa „może zmienić lub uchylić decyzję administracyjną na niekorzyść strony”. Będzie to uściśleniem tego, co dzieje się teraz w praktyce.</u>
</div>
<div xml:id="div-546">
<u xml:id="u-546.0" who="#AnnaBańkowska">Chcę powiedzieć, że naprawdę działamy w sposób niewłaściwy, bo taka zmiana powinna być dostarczona wszystkim posłom na piśmie. Państwo posłowie nie mają ustawy matki, chociaż dostali państwo komplet dokumentów i mówiliśmy, że trzeba je nosić, a nie powodować, że panie z Sekretariatu Komisji muszą dźwigać kilogramy papieru na każde posiedzenie. Przeczytam państwu obecnie obowiązującą treść ust. 2a: „Właściwy organ może zmienić lub uchylić decyzję administracyjną na niekorzyść strony bez jej zgody w przypadku zmiany przepisów prawa lub jeżeli nastąpiły zmiany w sytuacji dochodowej lub osobistej osób otrzymujących świadczenie, a także, jeżeli wystąpiły przesłanki, o których mowa w ust. 4 i 5 oraz w art. 6 i art. 34 ust. 4a. Zmiana decyzji na korzyść strony nie wymaga jej zgody”. Po wprowadzeniu propozycji pani posłanki Alicji Murynowicz przepis ten brzmiałby: „Właściwy organ zmienia lub uchyla decyzję administracyjną na niekorzyść strony bez jej zgody w przypadku zmiany przepisów prawa lub jeżeli nastąpiły zmiany w sytuacji dochodowej lub osobistej osób otrzymujących świadczenie, a także może zmienić lub uchylić decyzję administracyjną na niekorzyść strony, jeżeli wystąpiły przesłanki, o których mowa w ust. 4 i 5 oraz w art. 6 i art. 34 ust. 4a. Zmiana decyzji na korzyść strony nie wymaga jej zgody”. Czy pani posłanka Alicja Murynowicz nie patrząc w tę kartkę może powiedzieć, co zmieniają jej propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-547">
<u xml:id="u-547.0" who="#AlicjaMurynowicz">Polega to na tym, że jeżeli nastąpiła zmiana prawa lub sytuacji dochodowej osoby, to bez zgody osoby zainteresowanej właściwy organ zmienia lub uchyla decyzję na jej niekorzyść, natomiast jeżeli wystąpiły przesłanki wymienione w innych artykułach, można uchylić lub zmienić administracyjnie decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-548">
<u xml:id="u-548.0" who="#AnnaBańkowska">Ale proszę powiedzieć, co zmieni się po przyjęciu pani propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-549">
<u xml:id="u-549.0" who="#AlicjaMurynowicz">Zapobiegnie to błędnej interpretacji przepisu, że w przypadku zmiany przepisów ustaw, odpowiednia zmiana decyzji przyznającej świadczenie uzależniona jest od uznania ośrodka pomocy społecznej. Po prostu będzie to ustanowione z mocy prawa, a nie przez uznanie ośrodka pomocy społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-550">
<u xml:id="u-550.0" who="#AnnaBańkowska">Czy pani dyrektor Krystyna Wyrwicka chce jeszcze coś dodać w tej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-551">
<u xml:id="u-551.0" who="#KrystynaWyrwicka">Tak. Znam to z praktyki i z odwołań od decyzji do kolegiów odwoławczych. Kwestionują one niekiedy decyzje, w których interpretowane było prawo, na przykład ośrodek mógł zadziałać na korzyść strony, bo odpowiednie przepisy stanowią, że może, ale nie musi zmienić decyzji. W związku z tym dana osoba mogła utrzymać na przykład korzystniejsze świadczenie. W przypadku zmian prawa i sytuacji dochodowej jest pewien obowiązek, natomiast pozostałe sprawy, czyli brak współdziałania, chęci podjęcia pracy, to jest oczywiście element oceny i ośrodek może podjąć różne decyzje, chociaż zawsze musi je uzasadnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-552">
<u xml:id="u-552.0" who="#AnnaBańkowska">Czy taki zapis ułatwi interpretację tego przepisu? Czy w sytuacjach niekonfliktowych nie wpłynie na zmniejszenie liczby odbiorców świadczeń?</u>
</div>
<div xml:id="div-553">
<u xml:id="u-553.0" who="#JolantaBanach">Przepis ten jest oczywisty. Jeśli zmieniło się prawo i sytuacja dochodowa, to kierownik ośrodka pomocy społecznej nie ma możliwości dywagowania czy może, czy nie może pozwolić na pewne rozwiązania, ponieważ on po prostu musi to zrobić. Decyzje, w których liczy się jego opinia mogą dotyczyć innych sytuacji, na przykład oceny zachowania podopiecznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-554">
<u xml:id="u-554.0" who="#TadeuszCymański">Może powinniśmy się zastanowić nad zmianą brzmienia ust. 2a w art. 43. Czy nie powinniśmy zostawić w tym ustępie zapisu, że właściwy organ może uchylić decyzję administracyjną, jeżeli zaistnieją wystarczające w jego ocenie przesłanki? Natomiast, moim zdaniem, zbędny jest zapis, że „właściwy organ może zmienić lub uchylić decyzję administracyjną (...) w przypadku zmiany przepisów prawa”, ponieważ taki jest jego obowiązek wynikający właśnie z tych przepisów. To wcale nie jest błaha zmiana, ona ma zasadniczy charakter. Zgadzamy się, że tam, gdzie sytuacje należy oceniać, na przykład zaistnieje marnotrawienie lub stwierdzenie bogactwa czy odmowa oświadczenia o stanie majątku, to wtedy odpowiednie organy mogą zmienić decyzję. Natomiast, jeśli nie nastąpiła zmiana ustawy i przepisów prawa, to tak jak przed chwilą powiedziała pani dyrektor Krystyna Wyrwicka, organy te mają obowiązek zmienić lub uchylić decyzję administracyjną na niekorzyść strony. Nie wynika to więc z ustawy, tylko z działania prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-555">
<u xml:id="u-555.0" who="#JolantaBanach">Chcę powiedzieć panu posłowi Tadeuszowi Cymańskiemu, że każda decyzja o przyznaniu jakiegokolwiek świadczenia w pomocy społecznej musi być wydana decyzją administracyjną. Załóżmy, że w międzyczasie zmieniło się prawo czy sytuacja dochodowa rodziny, to także nie dzieje się to automatycznie, tylko ktoś nową decyzją administracyjną musi usankcjonować nowe prawo. Dokładnie o to chodzi w zmianie zaproponowanej przez panią posłankę Alicję Murynowicz, żeby odwrócić rozumienie tego zapisu. Nie może być zapisu, że ośrodek pomocy społecznej może wydać decyzję administracyjną w czasie zmiany prawa, tylko wydaje ją, ponieważ nastąpiła zmiana prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-556">
<u xml:id="u-556.0" who="#AnnaBańkowska">Rozprawiamy o tym, że urzędnikowi oprócz zapewnienia zajęcia musimy zapisać w ustawie, że musi spełniać swoje obowiązki. Myślę, że jest to dobry moment na zakończenie dzisiejszych prac. Pozostało nam jedynie przeprowadzenie głosowania propozycją pani posłanki Alicji Murynowicz. Przystępujemy do głosowania nad propozycją pani posłanki Alicji Murynowicz dotyczącą ust. 2a w art. 43. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja propozycję przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję pani posłanki Alicji Murynowicz. Skończyliśmy rozpatrywanie art. 1 z druku nr 66. Jutrzejsze posiedzenie zaczynamy o godz. 9.00 w sali nr 24. Przedstawiciele Biura Legislacyjnego pocieszają nas, że najprawdopodobniej zdążymy jutro rozpatrzyć pozostałe ustawy. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>