text_structure.xml 52.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JózefZych">Otwieram posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Dzisiejszy porządek obrad obejmuje rozpatrzenie wniosku wstępnego o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu pana Emila Wąsacza, byłego ministra skarbu państwa. Kontynuować będziemy postępowanie dowodowe. W dniu dzisiejszym przesłuchamy jako świadka, byłego prezesa Rady Ministrów, prof. Jerzego Buzka. Zanim przystąpimy do przesłuchania pana Jerzego Buzka, chcę poinformować o otrzymanych odpowiedziach na nasze pisma, dotyczących postępowania dowodowego. Pismo nadane przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie z dnia 23 października 2002 r.: „W odpowiedzi na pismo z dnia 15 października 2002 r. uprzejmie przesyłam akta główne śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy Ministerstwa Skarbu Państwa w procesie prywatyzacji PZU SA”. W załączeniu jest 15 tomów akt, więc trzeba będzie dużo przeczytać. Pismo od ministra skarbu państwa z dnia 23 października 2002 r.: „W nawiązaniu do pisma pana posła z dnia 15 października 2002 r. dotyczącego postępowania w sprawie wniosku wstępnego o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu byłego ministra skarbu państwa pana Emila Wąsacza, przekazuję w załączeniu kopie protokołów z prac komisji przetargowej w przetargu na doradcę ministra skarbu państwa w procesie prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej S.A. Powyższe protokoły w pełni opisują przebieg procedury zakończonej wyborem doradcy ministra skarbu państwa. Jednocześnie informuję, że pozostałe dokumenty dotyczące procedury przetargowej mogą zostać udostępnione Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej w przypadku zaistnienia takiej konieczności”. Pismo nadane przez szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzeja Barcikowskiego, z dnia 28 października 2002 r.: „W odpowiedzi na pismo ODK 181–13-2002 z dnia 15 października 2002 r., uprzejmie informuję pana przewodniczącego, iż w dniu 10 stycznia 2001 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie przygotowawcze nr V Ds. 215/00, RSD 8/01, w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy Ministerstwa Skarbu Państwa odpowiedzialnych za przebieg prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA w latach 1998–1999. Podstawę wszczęcia stanowiły materiały wyłączone ze śledztwa nr V Ds. 214/00 w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem BIG Bank Gdański SA oraz EUREKO B.V. W dniu 6 marca 2001 r. zarządzeniem Prokuratury Okręgowej w Warszawie, śledztwo powierzono w całości do prowadzenia byłemu Zarządowi Śledczemu Urzędu Ochrony Państwa w Warszawie. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarczył wystarczających podstaw do stwierdzenia, że zaangażowani w proces prywatyzacji Grupy PZU SA i odpowiedzialni za jego przebieg pracownicy Ministerstwa Skarbu Państwa w zakresie wykonania swoich obowiązków, swoim zachowaniem lub zaniechaniem wyczerpali znamiona przestępstwa określonego w art. 231 k.k. Z uwagi na powyższe w dniu 8 marca 2002 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała postanowienie o umorzeniu tegoż postępowania przygotowawczego z art. 17 par. 1 pkt 2 k.p.k.”. Nie oznacza to, że Komisja z tych materiałów nie skorzysta, jeśli nas one zainteresują.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JózefZych">Pismo nadane przez członka zarządu, zastępcę dyrektora zarządu dzielnicy Śródmieście gminy Warszawa-Centrum, z dnia 25 października 2002 r.: „W związku z pismem z dnia 15 października 2002 r. uprzejmie informuję, że w 2000 r. zawarte zostały pomiędzy Gminą Warszawa-Centrum i Domami Towarowymi „Centrum” SA następujące transakcje: 1. Akt notarialny Rep. A numer 279/2000 zawarty w dniu 14 stycznia 2000 r. ustanowienie prawa użytkowania wieczystego gruntu zabudowanego położonego przy ul. Marszałkowskiej 104/122 (działka ewidencja nr 61 w obrębie 5-03-10 o pow. 6210 m²) i sprzedaż prawa własności posadowionego na tym gruncie budynku: - cena gruntu ustalona została w oparciu o wycenę sporządzoną przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 44.875.312 zł. W operacie szacunkowym sporządzonym w dniu 5 sierpnia 1999 r. wartość tego gruntu oszacowana została na kwotę 43.320.960 zł, tj. 6976 zł (m2/ 1779 USD (m²). Z tytułu użytkowania wieczystego nabywca zobowiązany został do wniesienia pierwszej opłaty w wysokości 25% ceny gruntu tj. w kwocie 11.218.828 zł oraz wnoszenia począwszy od 2001 r., tzw. opłat rocznych w wysokości 3% ceny gruntu tj. w kwocie 1.346.260 zł. - Cena budynku ustalona została w oparciu o wycenę sporządzoną przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 120.588.542 zł, po uwzględnieniu nakładów poniesionych ze środków własnych nabywcy sprzedaż budynku nastąpiła na kwotę 32.715.509 zł. W sporządzonym w dniu 8 grudnia 1999 r. aneksie do operatu szacunkowego z dnia 12 sierpnia 1999 r. biegły oszacował wartość posadowionego na działkach ewidencyjnych nr 60 i nr 61 budynku DT „WARS” i „SAWA” na kwotę 117.540.611,00 zł. W operacie podana została powierzchnia ogólna netto budynku - 12.803,06 m² i jego kubatura - 152.876,00 m3. Wartość nieruchomości oszacowana została w podejściu dochodowym metodą inwestycyjną. Podejście dochodowe stosuje się przy określaniu wartości nieruchomości przynoszących dochód lub mogących przynosić dochód, a metodę inwestycyjną stosuje się przy określaniu wartości nieruchomości przynoszących dochód z czynszów. 2. Akt notarialny Rep. A numer 265/2000 zawarty w dniu 14 stycznia 2000 r. ustanowienie użytkowania wieczystego gruntu zabudowanego położonego przy ul. Marszałkowskiej 104/122 (działka ewidencyjna nr 41 w obrębie 5-03-10 o pow. 2890 m²) i sprzedaż prawa własności posadowionego na tym gruncie budynku: - cena gruntu ustalona została w oparciu o wycenę sporządzoną przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 19.991.824 zł. W operacie szacunkowym sporządzonym w dniu 14 czerwca 1999 r. wartość tego gruntu oszacowana została na kwotę 19.397.680 zł, tj. 6712 zł/m2 (1703 USD/m²). Z tytułu ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nabywca zobowiązany został do wniesienia pierwszej opłaty w wysokości 25% ceny gruntu tj. w kwocie 4.997.956 zł oraz począwszy od 2001 r. opłat rocznych w wysokości 3% ceny gruntu tj. w kwocie 599.755 zł - cena budynku ustalona została w oparciu o wycenę sporządzoną przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 53.839.787 zł, po uwzględnieniu nakładów poniesionych ze środków własnych nabywcy sprzedaż budynku nastąpiła na kwotę 12.243.980 zł.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JózefZych">W sporządzonym w dniu 8 grudnia 1999 r. aneksie do operatu szacunkowego z dnia 22 czerwca 1999 r. rzeczoznawca majątkowy oszacował wartość posadowionego na działkach ewidencyjnych nr 40 i nr 41 budynku DT „JUNIOR” na kwotę 53.018.006,00 zł. W operacie szacunkowym podana została powierzchnia ogólna netto budynku - 12.803,06 m2 i jego kubatura - 69.147,00 m3. Wartość nieruchomości oszacowana została w podejściu dochodowym metodą inwestycyjną. Jednocześnie informuję, że w tej sprawie z powództwem do sądu o nakłady na nieruchomości oraz o ustanowienie prawa użytkowania wieczystego wystąpiły osoby trzecie. Ponadto informuję, że dla gruntu w rejonie ul. Marszałkowskiej, Świętokrzyskiej, Królewskiej i Próżnej Przedsiębiorstwo Państwowe Domy Towarowe „Centrum” SA uzyskało w dniu 21 października 1989 r. decyzję nr 294/89 o ustaleniu lokalizacji kompleksu obiektów handlowo-hotelowo-biurowych „Centrum-BIS”. Decyzja ta została następnie za zgodą strony zmieniona decyzją nr 10/94 z dnia 26 maja 1994 r. Granice lokalizacji określone w/w decyzjami obejmowały stanowiące własność gminy Warszawa-Centrum nieruchomości: działkę ewidencyjną nr 60, część działki ewidencyjnej nr 59 i część działki ewidencyjnej nr 57, wszystkie w obrębie 5–03-06. Na podstawie uchwały nr 230/36/2000 zarządu gminy Warszawa-Centrum z dnia 5 września 2000 r. nieruchomości w rejonie ul. Królewskiej, Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej (działki ewidencyjne nr 60, część 59 oraz część 57 wszystkie w obrębie 5–03-06) zostały przejęte od dzielnicy Śródmieście do zagospodarowania przez gminę Warszawa-Centrum. Obecnie na skutek realizacji roszczeń byłych właścicielki hipotecznych części dawnej działki ewidencyjnej nr 60 pozostają w użytkowaniu wieczystym osób fizycznych (działka ewidencyjna nr 60/2 o pow. 405 m2, działka ewidencyjna nr 60/3 o pow. 519 m2). Jednocześnie informuję, że zarząd dzielnicy Śródmieście nie prowadzi żadnych negocjacji w sprawie nabycia przez Domy Towarowe „Centrum” SA prawa użytkowania wieczystego przedmiotowych gruntów”. Przystępujemy do przesłuchania prof. Jerzego Buzka, prezesa Rady Ministrów w latach 1997–2001. Wyjaśniam panu, że Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej działa, jak zbiorowy prokurator w sprawach dotyczących najwyższych urzędników w państwie. Zostanie pan teraz przesłuchany w charakterze świadka. Zastosowane zostaną przepisy Kodeksu postępowania karnego. Ile ma pan lat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyBuzek">Mam sześćdziesiąt dwa lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefZych">Jakie jest pana miejsce zamieszkania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyBuzek">Mieszkam w Gliwicach, przy ul. Andromedy 2/6, kod pocztowy 44–117.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefZych">Jaki jest pana zawód?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyBuzek">Jestem pracownikiem naukowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefZych">Czy był pan karany za składanie fałszywych zeznań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyBuzek">Nie byłem karany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefZych">Jaki jest pana stosunek do pana ministra Emila Wąsacza i obecnych tu osób?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyBuzek">Obcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefZych">Wniosek o przesłuchanie premiera Jerzego Buzka złożył poseł Bogdan Lewandowski. Proszę więc o rozpoczęcie zadawania pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BogdanLewandowski">W piśmie, które minister Emil Wąsacz złożył Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, stwierdzono, iż „Program AWS i UW, a tym samym rządu Jerzego Buzka zakładał maksymalne zaawansowanie prywatyzacji w okresie czterech lat kadencji i ja otrzymałem zadanie jego realizacji. Prywatyzacja Domów Towarowych „Centrum” SA, Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA oraz Telekomunikacji Polskiej SA mieściła się w strategii”. Czy potwierdza pan te słowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyBuzek">Tak, prywatyzacja Domów Towarowych „Centrum” SA, Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA oraz Telekomunikacji Polskiej SA mieściła się w planach prywatyzacyjnych rządu. Plany te były regularnie przedstawiane parlamentowi. Dyskutowała również nad nimi Komisja Skarbu Państwa, przy okazji omawiania budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BogdanLewandowski">Czy były jakieś szczególne powody, że te trzy podmioty stały się przedmiotem prywatyzacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyBuzek">Chodziło przede wszystkim o przywrócenie ich dobrego funkcjonowania oraz o sprawowanie odpowiedniego zarządzania nad tymi firmami. Celem głównym prywatyzacji było również zwiększenie ich zysku netto, stworzenie dodatkowych miejsc pracy oraz przyspieszenie rozwoju polskiej gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BogdanLewandowski">Przewodniczący Józef Zych na jednym z posiedzeń poświęconemu tej sprawie, wyraził opinię, iż „Przepisy przewidują, że Rada Ministrów w sprawach dotyczących przedsiębiorstw o strategicznym znaczeniu wyraża zgodę na prywatyzację. Popełniono jednak fatalny błąd, jeżeli Rada Ministrów wyraziła zgodę bez rozpatrywania koncepcji pod względem merytorycznym”. Czy Rada Ministrów rzeczywiście wyraziła zgodę bez rozpatrywania koncepcji prywatyzacji pod względem merytorycznym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyBuzek">Rada Ministrów bardzo interesowała się prywatyzacją, szczególnie spółek o kluczowym znaczeniu, a taką spółką było PZU SA, ze względu na to, że 70% obywateli było ubezpieczone w tej firmie. Radzie Ministrów została przedstawiona ogólna koncepcja prywatyzacji, ponieważ kontrolowała i nadzorowała ona proces prywatyzacji zgodnie ze swoimi uprawnieniami. Interesując się prywatyzacją takich kluczowych firm jak PZU SA, nie przekraczaliśmy naszych uprawnień. Podkreślam, że gdy przystępowaliśmy do prywatyzacji, firma ta była w bardzo złym stanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BogdanLewandowski">Proszę o jednoznaczną odpowiedź, czy została przeprowadzona merytoryczna ocena prywatyzacji PZU SA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyBuzek">Minister Emil Wąsacz przedstawił Radzie Ministrów ogólne kierunki prywatyzacji. Zostały one zapisane, m.in. w dokumencie „Kierunki prywatyzacji”, załączniku do ustawy budżetowej. Przekazując dokumenty Komisji Skarbu Państwa, Rada Ministrów wykonała swoje konstytucyjne uprawnienia. W ramach tych uprawnień sprawowała ona nadzór nad prywatyzacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BogdanLewandowski">Czy została dokonana ocena merytoryczna prywatyzacji PZU SA? Czy oceniano jakie będą jej skutki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyBuzek">Zgodnie z przepisami prawa Rada Ministrów korzysta z pomocy Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Sprawa ta była tam bardziej szczegółowo omawiana. Rada Ministrów posiłkowała się opiniami KERM, które w tym zakresie były jednoznaczne. Firma PZU SA w tym czasie była w fatalnym stanie, groził jej zarząd komisaryczny, co miałoby negatywne skutki dla 70% polskich obywateli ubezpieczonych w PZU SA. Ta ogólna koncepcja wynikała więc w dużej mierze z faktu, że chcieliśmy ratować ubezpieczenia naszych obywateli. Podkreślam, że koncepcja ta generalnie powiodła się. Obserwując sytuację PZU SA po prywatyzacji, można stwierdzić, że poprawiała się ona z roku na rok. Zyski netto PZU SA z 600 mln zł w 2000 r., zwiększyły się do około 1 mld zł. Są to oceny szacunkowe, a dokładne liczby znajdują się w odpowiednich dokumentach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BogdanLewandowski">Czy miał pan jakiekolwiek wątpliwości, co do zasadności prywatyzacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyBuzek">Sprawa była bardzo szczegółowo dyskutowana, szczególnie na posiedzeniach KERM. Głównym celem prywatyzacji było ratowanie PZU SA i takie pokierowanie sprawą, aby firma ta zaczęła działać sprawnie i dała pewność polskim obywatelom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BogdanLewandowski">Czy zapoznał się pan z raportami Najwyższej Izby Kontroli w sprawie PZU SA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyBuzek">Tak, zapoznałem się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#BogdanLewandowski">Czy w związku z tymi raportami Rada Ministrów pod pana kierownictwem podjęła jakieś działania? Czy te wątpliwości i zastrzeżenia zawarte w raporcie zostały może zignorowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyBuzek">Nigdy nie ignorowaliśmy zastrzeżeń i uwag Najwyższej Izby Kontroli. Wszystkie prywatyzacje są przez nią wnikliwie badane. Tak również było w przypadku Domów Towarowych „Centrum” SA. Na ten raport zareagowaliśmy i sporządzona została jego szczegółowa ekspertyza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BogdanLewandowski">Dla wyjaśnienia różnych aspektów prywatyzacji Domów Towarowych „Centrum” SA, została powołana przez Radę Ministrów specjalna komisja. Dlaczego taka komisja nie została powołana w sprawie PZU SA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyBuzek">W przypadku Domów Towarowych „Centrum” SA, powstały bardzo konkretne zastrzeżenia, na które chcieliśmy odpowiedzieć. Dlatego właśnie powołana została specjalna komisja, która zajęła się wyjaśnieniem wszelkich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BogdanLewandowski">Jakie były wyniki pracy tej komisji, jeśli chodzi o Domy Towarowe „Centrum” SA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyBuzek">Głównym efektem było skierowanie Domów Towarowych „Centrum” SA do ponownej wyceny, która została przeprowadzona. Przypominam, że pierwsza wycena została dokonana przez rząd Włodzimierza Cimoszewicza. Wyniki ponownej wyceny były zbliżone do wcześniejszej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JózefZych">W maju 2000 r. Sejm podjął uchwałę w sprawie prywatyzacji PZU SA, BGŻ, PKO BP. Wzywała ona rząd do przedłożenia koncepcji prywatyzacji. W czasie debaty zgłoszono bowiem do niej wiele zastrzeżeń. Do końca poprzedniej kadencji rząd nie przesłał takiego dokumentu na ręce Sejmu. Czy ówczesny minister skarbu państwa, pani Aldona Kamela-Sowińska, przekazała informacje dotyczące właśnie tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyBuzek">Jeśli chodzi o tę decyzję parlamentu, ministrowie skarbu państwa realizowali jej postanowienia. O ile sobie przypominam, odpowiednie dokumenty były przedkładane parlamentowi, ten jednak twierdził, iż są one niewystarczające. Wówczas zostały one poprawione. Wywiązał się wtedy pewien dialog między parlamentem, a rządem. Pamiętam także, że ministrowie skarbu państwa, Andrzej Chronowski i Aldona Kamela-Sowińska, stawiali się przed Komisją Skarbu Państwa, w celu wyjaśnienia pewnych kwestii. Rząd starał się więc wywiązać z obowiązku nałożonego przez parlament, aczkolwiek parlament uważał jego działania za niewystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefZych">Pan premier mówi teraz o pracach komisji. Pamiętam, że Komisja do Spraw Kontroli Państwowej także miała spotkanie z panią minister. Oficjalnie jednak do ówczesnego marszałka Macieja Płażyńskiego odpowiedź rządu nie wpłynęła. Ministrowie ograniczyli się do dyskusji z odpowiednimi komisjami branżowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanuszDobrosz">W jakim trybie był pan informowany przez ministra Emila Wąsacza o stopniu prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA, Domów Towarowych Centrum SA oraz Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA, w momencie, gdy pojawiły się doniesienia prasowe dotyczące tych prywatyzacji i gdy odbywała się na ten temat debata parlamentarna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JerzyBuzek">Rada Ministrów była regularnie informowana, Ministerstwo Skarbu Państwa przedkładało bowiem sprawozdania dotyczące realizacji dokumentu „Kierunki prywatyzacji” w danym roku. Był to załącznik do ustawy budżetowej, który przewidywał określone wpływy z prywatyzacji wymienionych tam firm. Dokument ten przyjęty do wiadomości przez Komisję Skarbu Państwa, powinien być realizowany w ramach Rady Ministrów. Za jego realizację odpowiadał minister skarbu państwa. Z tego powodu odbywały się dość częste wystąpienia ministra skarbu państwa w sprawie realizacji kierunków prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JanuszDobrosz">Jakie były podstawowe przesłanki, które zadecydowały o podjęciu personalnej decyzji, o tym że pan Emil Wąsacz przestał być ministrem skarbu państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JerzyBuzek">Przedstawił on wniosek o dymisję. Zdarza się to w każdym rządzie, a powody mogą być różne. W tym przypadku napięcie polityczne pomiędzy osobą pana Emila Wąsacza, a Komisją Skarbu Państwa było tak wysokie, że nie gwarantowało spokojnej pracy Ministerstwa. W tej sytuacji korzystniej było, aby zrezygnował on z prowadzenia spraw prywatyzacji. Uznałem, że był to poważny powód, a minister Emil Wąsacz wykazał odpowiedzialność za kierowany przez siebie resort. Trudno sobie wyobrazić, żeby któryś z resortów rządu pracował w ciągłym konflikcie z komisją sejmową. Taki konflikt nie służy państwu ani obywatelom. Miałem to na uwadze przyjmując dymisję ministra Emila Wąsacza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanuszDobrosz">Na pańskie zlecenie odbyła się wewnętrzna kontrola w Ministerstwie Skarbu Państwa dotycząca prywatyzacji Domów Towarowych „Centrum” SA. Jak ocenia pan wyniki tej kontroli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyBuzek">Głównym problemem była wysokość wyceny, co podkreślały osoby przeprowadzające tę kontrolę. Wykonano więc ponowną wycenę. Były również poruszane inne kwestie, np. kwestia gruntów warszawskich. Sprawa ta była niezwykle skomplikowana, a opinie różniły się poważnie, czasami nawet były krańcowo rozbieżne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JózefZych">W czasie majowej debaty w Sejmie poruszana była również kwestia sprzedaży 30% akcji PZU SA. Mówiono wówczas o różnych wycenach. Czy ówczesny minister skarbu państwa zlecił przeprowadzenie dodatkowej wyceny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JerzyBuzek">Około pięć firm dokonywało wyceny PZU SA. Były to firmy z najwyższej półki. Gdy zaczynaliśmy wycenę akcje PZU SA stały bardzo nisko, ze względu na katastrofalny stan firmy. Groził jej zarząd komisaryczny, czyli nie przedstawiała ona dużej wartości rynkowej. Dla obywateli, kraju i rządu miała ona jednak znaczenie zasadnicze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JózefZych">Mówiąc o wycenie Domów Towarowych „Centrum” SA stwierdził pan, że skutkiem pracy powołanej przez pana komisji, było przeprowadzenie kolejnej wyceny. Jakie były różnice między tymi dwiema wycenami, pierwotną i następną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyBuzek">Te różnice były niewielkie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BogdanLewandowski">W świetle pańskich wyjaśnień powstaje pewna wątpliwość. Dlaczego minister Andrzej Chronowski wystąpił o uznanie umowy z konsorcjum EUREKO za nieważną? Jeżeli wszystko teoretycznie było dobrze, czym on się kierował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyBuzek">Minister Andrzej Chronowski przedstawił mi propozycję wyjścia z pewnego pata, który miał miejsce w przypadku PZU SA. Zaznaczam, że pomimo pewnego paraliżu w zarządzaniu firmą, działała ona sprawnie i miała dobre wyniki. Przedstawiono mi koncepcję, aby przez zaskarżenie umowy doprowadzić do ruszenia całej sprawy. Uznałem tę koncepcję za słuszną, istniała bowiem konieczność odblokowania sytuacji w PZU SA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#BogdanLewandowski">Czy w ramach konsorcjum EUREKO firma ta nie mogła dalej gwarantować dobrych wyników?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyBuzek">Powstały pewne kontrowersje w ramach zarządu, pomiędzy Ministerstwem Skarbu Państwa, EUREKO i akcjonariuszami firmy. Spowodowało to trudności w podejmowaniu decyzji. Podkreślam jednak, że firma PZU SA działała już sprawnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#BogdanLewandowski">Czy nie uważa pan, że była to forma dezaprobaty dla poczynań ministra Emila Wąsacza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JerzyBuzek">Ja tego tak nie odebrałem. Minister Andrzej Chronowski przedstawił mi koncepcję, mającą na celu rozwiązanie problemów zarządzania firmą i dalszego jej usprawnienia. Zaakceptowanie przeze mnie tej koncepcji było zasadne. Przeprowadziliśmy nawet na ten temat naradę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#BogdanLewandowski">Następczyni ministra Andrzeja Chronowskiego, pani Aldona Kamela-Sowińska wycofała z sądu wniosek o uznanie umowy z EUREKO za nieważną. Czy również to było wynikiem pańskiej aprobaty dla decyzji pani minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyBuzek">Był to ciąg przyczynowo-skutkowy. Zaskarżenie tej umowy spowodowało jeszcze większy wzrost napięcia, a wycofanie zaskarżenia z sądu spowodowało rozwiązanie całego problemu. Minister Aldona Kamela-Sowińska przedstawiła mi to właśnie w ten sposób. Każdy z tych kroków wykonywał inny minister, co było wiarygodne dla naszych partnerów. W rezultacie po odejściu od zaskarżenia umowy, ruszyły rozmowy i można było dalej układać relacje z firmą EUREKO. Spowodowało to również szybki wzrost sprawności firmy. Posunięcia te na dłuższą metę spowodowały odblokowanie pata wewnętrznego i sprawiły, że firma świetnie się rozwinęła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#BogdanLewandowski">Twierdzi pan więc, że koncepcje ministra Emila Wąsacza, Andrzeja Chronowskiego i Aldony Kameli-Sowińskiej były wszystkie słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyBuzek">Podejmując kolejne kroki nie przewidywaliśmy całego ciągu zdarzeń. Na pat decyzyjny zareagowaliśmy w czasie, gdy ministrem był Andrzej Chronowski. Powtarzam jeszcze raz, że ciąg tych decyzji nie zaszkodził firmie, która dzisiaj jest w bardzo dobrym stanie. Zachodnie firmy ubezpieczeniowe w ciągu kilku lat straciły kilkakrotnie na swoich akcjach. Świadczy to o tym, że prywatyzacja PZU SA przyniosła dobry skutek szczególnie dla obywateli polskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JózefZych">Wycofanie wniosku z sądu przez minister Aldonę Kamelę-Sowińską, było poprzedzone podpisaniem ugody pomiędzy EUREKO, a ministrem skarbu państwa. Na jej podstawie rząd zobowiązał się do przekazania 21% akcji firmie EUREKO, w chwili kiedy PZU SA znajdzie się na giełdzie. W zamian za to konsorcjum EUREKO zrzekło się prawa większościowego w radzie. Ostatnio przedstawiciel EUREKO w zarządzie PZU SA zrezygnował z pełnienia swojej funkcji argumentując, że polski rząd nie wywiązuje się z zawartej wcześniej ugody. Czy pani minister Aldona Kamela-Sowińska poinformowała pana o zawarciu tej ugody?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JerzyBuzek">Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie związane z prywatyzacją. Nie sięgałem jednak do notatek z okresu kiedy ministrem była pani Aldona Kamela-Sowińska, zatem w tej kwestii mogę być mniej precyzyjny, za co przepraszam. Celem koncepcji przedstawionej przez minister Aldonę Kamelę-Sowińską, było doprowadzenie do rozwiązania problemu blokady decyzyjnej w PZU SA. Poszczególne ruchy były w tym właśnie celu wykonywane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyMüller">Jakie zasady obowiązywały w rządzie, którego był pan premierem, w przypadku zmian personalnych i przekazywania stanowiska przez ministra ustępującego nowo powołanemu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JerzyBuzek">Minister odchodzący z rządu przekazywał dokumentację i całą swoją wiedzę dotyczącą okresu kiedy sprawował urząd ministra. Przekazywał również wszystko, co wiedział o pracy swoich poprzedników. Była to reguła, od której odstępstw nie pamiętam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyMüller">Czy odbywało się to w formie pisemnego protokołu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyBuzek">Sporządzano tylko notatki. Nie sposób jednak w żadnej notatce ująć zakresu wiedzy, który miał ustępujący minister nawet po roku pełnienia swego urzędu. Zazwyczaj ministrowie, ustępujący i jego następca, spędzali razem kilka dni. Również w przypadku rozpadu koalicji, co było procesem bardzo napiętym politycznie, ministrowie z Unii Wolności spędzili kilka dni z nowymi ministrami pokazując im wszystkie materiały. Relacje zostały przekazane Radzie Ministrów. Oczywiście odchodzącego ministra mogłem tylko poprosić, żeby przekazał swą wiedzę, nie miałem bowiem już mocy sprawczej. Żaden z ministrów nie uchylił się jednak od tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JerzyMüller">Czy ministrowie w pańskim rządzie ponosili wyłączną odpowiedzialność za realizację tzw. sfery politycznej określonego programu rządu, a za sprawy merytoryczne odpowiedzialność przypisano dyrektorom departamentów i podległym im służbom ministerialnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyBuzek">Odpowiedzialność tą określały przepisy prawa, Konstytucja RP i inne rozwiązania prawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JerzyMüller">Czy zmiany składu rady nadzorczej Telekomunikacji Polskiej SA w dniu 1 grudnia 1997 r., dwa miesiące po jej powołaniu, a za jej pośrednictwem zmiany zarządu spółki, odbyły się za pana wiedzą i przyzwoleniem? Czy też minister Emil Wąsacz miał w tym zakresie upoważnienie do samodzielnego podejmowania decyzji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyBuzek">Jest to konstytucyjne uprawnienie ministra skarbu państwa. Ministrowie skarbu państwa w rządzie, którym ja kierowałem, działali zgodnie ze swoimi uprawnieniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JerzyMüller">Czy znana była panu decyzja z dnia 30 grudnia 1997 r. mówiąca, że nie nastąpiło naruszenie obowiązków przez członków odwołanego zarządu i zgodnie z umową o pracę zostaną im wypłacone odprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzyBuzek">Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Minister miał w tym zakresie konstytucyjne uprawnienia. Nie przypominam sobie, abym był o tym w szczególny sposób informowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JerzyMüller">Czy znane były panu prowadzone przetargi na wybór doradców w pierwszym i drugim etapie prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA oraz stanowisko NIK stwierdzające preferencyjne potraktowanie niektórych podmiotów przez komisję przetargową i następstw wynikających z tych ocen?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyBuzek">W przypadku tak strategicznych spółek, jak Telekomunikacja Polska SA, Rada Ministrów kontrolowała, co należało do jej konstytucyjnych obowiązków, przede wszystkim prawidłowość generalnych procedur, które przedstawiał minister skarbu państwa na posiedzeniach Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JerzyMüller">Wrócę jeszcze do poprzedniego pytania. Czy minister Emil Wąsacz nie otrzymał żadnych sugestii ze strony rządu w kwestiach wyboru rady nadzorczej i innych przedstawicieli? Protokół NIK stwierdza bowiem, że w skład nowej rady nadzorczej powołane zostały osoby nie będące na liście osób z kwalifikacjami do pełnienia funkcji w radach nadzorczych. Stwierdzono również, że nie przeprowadzono żadnych postępowań w stosunku do odwołanego zarządu i rady nadzorczej, które uzasadniałyby takie decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyBuzek">Nie przypominam sobie, żeby rząd przekazywał sugestie ministrowi w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WładysławRak">Proszę o jednoznaczne stanowisko w sprawie wypowiedzi ministrów skarbu państwa. Czy zgadza się pan ze stanowiskiem ministra Andrzeja Chronowskiego, który uznał że warunki umowy sprzedaży 30% akcji PZU SA są niezgodne z elementami klasyki gospodarczej i dlatego wystąpił do sądu o unieważnienie umowy zawartej z nowymi akcjonariuszami? Czy podziela pan opinię minister Aldony Kameli-Sowieńskiej, że w trakcie gdy w sądzie toczyła się sprawa o unieważnienie umowy z EUREKO, stan prawny we władzach spółki na tyle się skomplikował, że pojawiło się pytanie, które władze są faktyczne, które legalne, które z mocy prawa mogą podejmować decyzje i czy podjęte decyzje są właściwe? Spółce z tego powodu groziła destabilizacja własnościowo-strukturalna, a nie, jak pan wcześniej stwierdził, pat. To właśnie warunki umowy miały wpływ na całą destabilizację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JerzyBuzek">Nie znam tych wypowiedzi w formie, w jakiej pan je przedstawił. Pan poseł w tych wypowiedziach podkreślił, występujące napięcie wewnątrz firmy PZU SA. Były to także skutki zaskarżenia umowy, toteż odejście od tego zaskarżenia spowodowało możliwość rozmowy, zawarcia ugody i dojścia do rozsądnych rozwiązań. Te wypowiedzi odpowiadają rzeczywistości, chociaż zostały one przedstawione w sposób bardziej drastyczny. Ja używałem bardziej łagodnych słów dla określenia tej samej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WładysławRak">Rozumiem, że nie jest pan w stanie udzielić odpowiedzi, nie wiedząc czy przedstawione przeze mnie stanowiska są prawdziwe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JerzyBuzek">Nie poddaję w wątpliwość prawdziwości tych wypowiedzi. Jednak słyszę je po raz pierwszy. Istotny byłby również ich kontekst. Nie twierdzę, że one nie miały miejsca, podkreślam tylko, że są to mocne stwierdzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WładysławRak">Wypowiedzi te były w kontekście zbycia 30% akcji dla inwestora strategicznego i tym samym zwiększenia jego wpływu na zarządzanie spółką. Nie odzwierciedlało to struktury akcjonariatu, gdyż zarząd i rada nadzorcza bez współdziałania z mniejszościowym akcjonariuszem nie mogła podejmować decyzji, a na to Skarb Państwa nie miał żadnego wpływu. Przypomnę, że zarząd był wybierany wielkością 2/3 głosów wszystkich członków rady. Dziewięcioosobowy skład rady nadzorczej był wybierany w taki sposób, że czterech członków reprezentowało Skarb Państwa, a przewodniczący miał być wybierany w uzgodnieniu z konsorcjum. Czyli bez konsorcjum rady nadzorczej nie można było wybrać. Czy nie uważa pan, że ta umowa była tak istotną informacją, że powinna znaleźć się na obradach Rady Ministrów? Czy mając taką informację nie podjąłby pan decyzji o wstrzymaniu prywatyzacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyBuzek">Wszystkie decyzje podejmowane przez Radę Ministrów były zgodne z jej uprawnieniami. Natomiast wszystkie decyzje związane, np. z wysokością wyceny czy z pewnymi szczegółowymi rozwiązaniami prywatyzacji, należą do ministra skarbu państwa. W czasie kiedy ministrem skarbu państwa był pan Andrzej Chronowski, wartość PZU SA znacznie wzrosła w porównaniu z wartością, która była rok wcześniej. PZU SA zaczęło sobie dobrze radzić na polskim rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JózefZych">Przypominam państwu, że będziemy jeszcze wnikliwie przesłuchiwać ministra Andrzeja Chronowskiego i minister Aldonę Kamelę-Sowińską i wówczas poruszymy te kwestie. Prezydium przedstawi dzisiaj propozycję zażądania odpowiednich akt z sądu i ministerstwa. Podkreślam, że Komisja zmierza do wyjaśnienia wszystkich wątków tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#BogdanLewandowski">Cytowane przez pana posła Władysława Raka wypowiedzi nazwał pan drastycznymi. Czy ci ministrowie nie używali takich określeń na posiedzeniu Rady Ministrów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JerzyBuzek">Tak drastycznych określeń nie używali. Nie chcę żebyśmy teraz skupili się na mojej ocenie tych wypowiedzi. Słyszałem różne oceny związane z sytuacją firmy, jej wartością, możliwością sprzedaży akcji firmy, po jak najwyższej cenie, a także różnicą jaka była pomiędzy firmą przed i po prywatyzacji. Wydaje mi się, że w kontekście, który podał poseł Władysław Rak słowa te zabrzmiały bardzo mocno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejOtręba">W marcu 1999 r. Rada Ministrów wyraziła zgodę na sprzedaż 30% akcji PZU SA. Umowa prywatyzacyjna została podpisana w listopadzie 1999 r. W międzyczasie wokół prywatyzacji było wiele kontrowersji. Czy te informacje docierały do Rady Ministrów? Czy Rada Ministrów pomiędzy podjęciem uchwały w marcu, a podpisaniem umowy w listopadzie, zajmowała się procesem prywatyzacji PZU SA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JerzyBuzek">Sprawa prywatyzacji PZU SA bardzo nas interesowała, więc zajmowaliśmy się nią, ale tylko w zakresie konstytucyjnych uprawnień Rady Ministrów. O jakie kontrowersje panu chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejOtręba">Chodzi mi o wartość spółki. Przypomnę, że pierwsza wartość spółki wyceniona została na 2 mld zł, potem wzrosła do około 4 mld zł, a w listopadzie była jeszcze większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyBuzek">Nie znam wiarygodnych wycen z końca 1999 r., które by mówiły o znacznie większej wartości. Pan mówi o pogłoskach i ocenach medialnych, który każdy może oczywiście wypowiadać. Słusznie pan podkreślił, że od początku prywatyzacji nastąpił wyraźny wzrost wartości PZU SA. Samo przygotowanie prywatyzacji PZU SA, jego dekapitalizowanie, organizacja, marketing i sposób działania spowodowało, że wartość tej firmy zaczęła rosnąć. Przed prywatyzacją akcje firmy stały dużo niżej, niż po prywatyzacji. Mówiąc o prywatyzacji PZU SA nie pamięta się przebiegu jej historii. Przytoczone przez pana posła liczby i fakty są znamienne. Kontrowersje dotyczyły tego, że cena i wartość firmy dzięki prywatyzacji były wyższe, niż w momencie, gdy przystępowaliśmy do jej prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejOtręba">Art. 146 ust 4 Konstytucji RP mówi, że Rada Ministrów chroni interesy Skarbu Państwa. Podkomisja skarbu państwa, która została powołana do oceny procesów prywatyzacji PZU SA stwierdziła, że minister skarbu państwa w czasie procesu prywatyzacji nie zachował należytej dbałości o interes skarbu państwa i sprzedał 30% akcji spółki wraz z kontrolą nad jej zarządem. Przesłuchiwany na poprzednim posiedzeniu Komisji pan Aleksander Proksa, stwierdził, że sprawa jako odrębny punkt porządku obrad nie była nigdy rozpatrywana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JerzyBuzek">Te informacje często były podawane w sprawach różnych, niekoniecznie musiały być formułowane jako odrębny punkt posiedzenia. Ochrona interesów Skarbu Państwa przez Radę Ministrów odbywa się zgodnie z obowiązującym prawem. Natomiast określone uprawnienia, np. wybór doradcy prywatyzacyjnego, decyzje co do ceny, itp. należą do ministra skarbu państwa. Oficjalne wprowadzenie oddzielnego punktu na obrady Rady Ministrów jest związane z przepisem, który mówi, że w strategicznych spółkach wymagana jest zgoda Rady Ministrów na prywatyzację. Minister skarbu państwa proponował wyrażenie tej zgody przez Radę Ministrów. Jeśli miała nastąpić zmiana decyzji, również minister oficjalnie zgłaszał taki punkt. Podkreślam, że działał on zgodnie ze swoimi konstytucyjnymi uprawnieniami, a Rada Ministrów podejmowała, również zgodnie ze swoimi uprawnieniami, decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejOtręba">Czy nie uważa pan, że ze względu na art. 146 Konstytucji RP Rada Ministrów powinna się zająć prywatyzacją tak ważnej spółki, jaką jest PZU SA, wokół której było tak wiele kontrowersji? Prywatyzacją tą zajmował się przecież Sejm, podjęto w tej sprawie uchwałę. Nie było natomiast oceny Rady Ministrów czy ta prywatyzacja idzie w dobrym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JerzyBuzek">Myślę, że dyskusja na posiedzeniu Rady Ministrów w ramach, której minister przedstawił przebieg prywatyzacji, była działalnością zgodną z uprawnieniami Rady Ministrów. Nie przekraczaliśmy wtedy swoich uprawnień. Opinie na temat prywatyzacji wyrażał również Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejOtręba">Czy zgadza się pan ze stwierdzeniem podkomisji, że minister skarbu państwa sprzedał więcej niż wyraziła na to zgodę Rada Ministrów, bo sprzedał również kontrolę nad spółką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JerzyBuzek">Rada Ministrów wyraziła zgodę na sprzedaż 30% akcji PZU SA i tylko w takim zakresie miała ona konstytucyjne uprawnienia do podejmowania decyzji. Bardzo ważne jest stosowanie reguł wyznaczonych przez prawo, jeśli chodzi o rozdział kompetencji, między Radę Ministrów, a poszczególnych ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejOtręba">Nie odpowiedział pan jednak na pytanie czy podziela pan pogląd, że sprzedano więcej tracąc kontrolę nad spółką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JerzyBuzek">Decyzja Rady Ministrów dotyczyła kwestii sprzedaży 30% akcji PZU SA. Tą decyzję minister podjął zgodnie ze swoimi uprawnieniami i zgodnie z tym, co powinien był wykonać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejOtręba">Czyli Rada Ministrów więcej się nie interesowała, czy Skarb Państwa miał kontrolę nad spółką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JerzyBuzek">Cały czas interesowaliśmy się tymi sprawami. Powtarzam jednak, że nigdy nie przekraczaliśmy swoich kompetencji. W 2000 r., gdy były pewne napięcia pomiędzy akcjonariuszami, kwestia ta znów powróciła na posiedzenie Rady Ministrów. Nie można więc powiedzieć, że nie interesowaliśmy się tą sprawą. Decyzje związane z prywatyzacją podejmował jednak minister skarbu państwa. Było to jego uprawnienie konstytucyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#AndrzejOtręba">Myślę, że przez lojalność wobec pana ministra Emila Wąsacza nie chce pan odpowiedzieć teraz na to pytanie. Powiedział pan wcześniej, że dokonano ponownej wyceny wartości Domów Towarowych „Centrum” SA, a rozbieżności pomiędzy tymi kolejnymi wycenami były niewielkie. Co miał pan na myśli? Proszę również o włączenie do akt sprawy tych wycen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JerzyBuzek">Przychylam się do prośby posła Andrzeja Otręby. Nie pamiętam konkretnych liczb. Wiem tylko, że ta niewielka różnica nie spowodowała żadnych napięć, pomimo że wyceny były robione w czasie funkcjonowania dwóch różnych rządów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JózefZych">Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej szuka odpowiedzi na pytanie, czy minister Emil Wąsacz rzeczywiście realizował politykę rządu w zakresie prywatyzacji? W sprawach o istotnym znaczeniu dla państwa Rada Ministrów musi wyrazić zgodę. W interesującej nas kwestii nie wiemy czy Rada Ministrów interesowała się sprawą również pod względem merytorycznym, czy tylko pod względem formalnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JerzyBuzek">Minister Emil Wąsacz był zobowiązany relacjonować o swoich działań, np. o wyborze doradcy i takie relacje były składane. Konkretne decyzje nie mogły być podejmowane przez Radę Ministrów, ponieważ nie ma ona w tym zakresie takich uprawnień i nie jest również ekspertem. Dlatego sprawy te oddawaliśmy do oceny ekspertom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JózefZych">Dochodzimy teraz do sedna sprawy. Wnioskodawcy twierdzą, że umowa zawarta przez ministra Emila Wąsacza z konsorcjum EUREKO była szkodliwa, ponieważ nie wywiązywało się ono z wcześniej podjętych zobowiązań. Był to jeden z argumentów na rzecz unieważnienia umowy. Inaczej więc wygląda sprawa jeśli Rada Ministrów wyraża zgodę bez żadnych zastrzeżeń nie badając sprawy pod względem merytorycznym, a inaczej gdy sprawa jest wszechstronnie zbadana. Wszystkie te wątki muszą być przez nas wyjaśnione.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#JózefZych">Pełnomocnik byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza mecenas Jerzy Zimowski : Czy minister Emil Wąsacz był dobrym ministrem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JerzyBuzek">Tak, był on dobrym ministrem.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#JerzyBuzek">Pełnomocnik byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza mecenas Jerzy Zimowski : Czy te trzy prywatyzacje były realizacją polityki rządowej?</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#JerzyBuzek">Tak, była to realizacja polityki rządowej. Chcieliśmy sprywatyzować te trzy firmy, aby podnieść ich sprawność funkcjonowaniu na rynku. Podkreślam, że prywatyzację Domów Towarowych „Centrum” SA jedynie kończyliśmy. Była ona bowiem prowadzona przez poprzedni rząd.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#JerzyBuzek">Pełnomocnik byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza mecenas Jerzy Zimowski : Czy były jakieś sygnały, które nakłoniły pana do myślenia o naruszeniu interesów państwa albo zasad konstytucyjnych?</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#JerzyBuzek">Jeśli takie sygnały były, to zawsze na nie reagowałem. Były to sygnały pochodzące z Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-99.5" who="#JerzyBuzek">Pełnomocnik byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza mecenas Jerzy Zimowski : Czy pamięta pan opinię Najwyższej Izby Kontroli?</u>
          <u xml:id="u-99.6" who="#JerzyBuzek">Nie pamiętam szczegółów tej opinii. Były tam generalne zastrzeżenia do prywatyzacji Domów Towarowych „Centrum” SA, co spowodowało moją natychmiastową reakcję i powołanie odpowiedniej komisji. Sprawa prywatyzacji bardzo mnie interesowała. Na wszystkie sygnały odbierane przeze mnie i przez innych członków Rady Ministrów, mogliśmy reagować tylko w zakresie posiadanych przez nas uprawnień. Bardzo istotne było to, aby ich nie przekraczać. Prywatyzacje tych trzech podmiotów były sukcesem. Oczywiście nie każda prywatyzacja prowadzi do sukcesu, w tym jednak przypadku miało to miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JózefZych">Czy minister Andrzej Chronowski nie występował do Rady Ministrów o skierowanie sprawy związanej z PZU SA do sądu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JerzyBuzek">To w ogóle nie leżało w uprawnieniach Rady Ministrów. Nie przypominam sobie, żeby występował z tym do Rady Ministrów oficjalnie. Być może jakieś informacje zostały przekazane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JózefZych">Uważam, że minister Andrzej Chronowski dochodząc do wniosku, że umowa była szkodliwa, powinien wystąpić z taką informacją do Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JerzyBuzek">Być może taka informacja została przedstawiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JózefZych">Czy minister Aldona Kamela-Sowińska wystąpiła do Rady Ministrów w związku z wycofaniem sprawy z sądu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JerzyBuzek">Wydaje mi się, że Rada Ministrów została o tym poinformowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JózefZych">Jeżeli ktoś z naszych kolejnych świadków będzie się na pana powoływał, teraz już wiemy, jakie stanowisko pan zajmował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#BogdanLewandowski">Art. 148 Konstytucji RP nakłada na prezesa Rady Ministrów obowiązek kontroli pracy członków Rady Ministrów. W jaki sposób kontrolował pan ministra Emila Wąsacza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JerzyBuzek">Przede wszystkim służą temu posiedzenia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, gdzie fachowcy od spraw gospodarczych wyrażają opinie na temat procesu prywatyzacji i jej kierunków. Spotykałem się również z samym przewodniczącym KERM. Otrzymywałem także informacje o wszystkich bieżących sprawozdaniach ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#BogdanLewandowski">Czy wystarczyło to do zaakceptowania działań ministra Emila Wąsacza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JerzyBuzek">Tak, ponieważ było to zgodne z uprawnieniami, jakie miała Rada Ministrów. Interesowaliśmy się prywatyzacją i prowadziliśmy nadzór, aby przebiegała one prawidłowo. Natomiast wszystkie decyzje, które podejmował minister Emil Wąsacz, podejmował zgodnie ze swoimi uprawnieniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JózefZych">Prezydium proponuje, aby zażądać z sądu akta sprawy dotyczącej wniosku o unieważnienie umowy zawartej z konsorcjum EUREKO, ugody zawartej z ministrem skarbu państwa, a EUREKO oraz wycen dotyczących Domów Towarowych „Centrum” SA. Panie premierze, serdecznie dziękujemy za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>