text_structure.xml
37.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławJanas">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Porządek dzisiejszych obrad jest państwu znany. Czy mają państwo jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty. Proszę przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej o zreferowanie tematu dzisiejszych obrad, którym jest informacja o założeniach strategicznego przeglądu obronnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzySzmajdziński">Już w marcu br. na corocznej odprawie rozliczeniowo-koordynacyjnej kadry kierowniczej Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych sygnalizowałem, że kierownictwo Ministerstwa myśli o przeprowadzeniu strategicznego przeglądu obronnego w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Po wykonaniu pewnych prac oraz przeprowadzeniu uzgodnień wewnątrzresortowych w sierpniu br. podjęta została decyzja o rozpoczęciu tego trudnego i nowatorskiego w polskich warunkach przedsięwzięcia. W moim przekonaniu to przedsięwzięcie jest konieczne, a nawet niezbędne. Powołany został resortowy zespół do przeprowadzenia przeglądu. Wstępna informacja na ten temat została państwu przedstawiona przez szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generała Czesława Piątasa. Dzisiaj chcielibyśmy w sposób bardziej szczegółowy przedstawić państwu cele, zakres oraz sposób przeprowadzenia strategicznego przeglądu obronnego. Uważamy, że Komisja powinna zapoznać się z tymi założeniami. Opinia Komisji jest dla nas bardzo istotna. Wynika to m. in. z tego, że ramy tego przeglądu wykraczają poza obecną kadencję Sejmu. Dlaczego istnieje potrzeba przeprowadzenia strategicznego przeglądu obronnego? Taka potrzeba wynika z faktu, że polityka obronna oraz plany i programy rozwojowe wymagają stałego dostosowywania do zmian występujących w środowisku międzynarodowym. Konieczność zmian wynika również z dokonującej się rewolucji w sprawach wojskowych. Przynosi ona istotne zmiany w strukturze, wyposażeniu oraz sposobach działania sił zbrojnych wiodących państw. Nowe zagrożenia typu asymetrycznego, w tym np. terroryzm, wymuszają nowe podejście do kształtu systemu obronności państwa. Wyraża się to przede wszystkim koniecznością właściwego powiązania funkcjonowania Sił Zbrojnych z innymi elementami systemu obronnego państwa, a w szczególności z takimi instytucjami jak Policja, Straż Graniczna, prokuratura oraz organy administracji odpowiedzialne za ochronę ludności. Nasze członkostwo w NATO i Unii Europejskiej wymagają od nas dostosowania naszych sił do koncepcji strategicznych i zamierzeń tych organizacji, które obecnie współtworzymy. Nasza pozycja w tych obu organizacjach będzie w znacznym stopniu uzależniona od posiadania właściwych środków i zdolności do aktywnego uczestniczenia w realizacji podejmowanych przez nie przedsięwzięć. Z tego powodu niezbędne jest szersze niż do tej pory uwzględnienie sojuszniczych oczekiwań w odniesieniu do stanu naszych Sił Zbrojnych, programów ich rozwoju oraz analiz dotyczących potrzeb obronnych NATO i Unii Europejskiej. Potrzeba przeglądu wynika także z dążenia do zapewnienia najbardziej racjonalnego wydatkowania środków przeznaczonych na obronność. Poziom wydatków obronnych Rzeczypospolitej Polskiej w przeliczeniu na jednego mieszkańca, a także w przeliczeniu na jednego żołnierza, sytuuje Polskę w grupie zdecydowanych outsiderów Sojuszu, także po przyjęciu 7 nowych członków. Dlatego istnieje potrzeba utrzymania przyszłych wydatków na poziomie nie niższym od obecnego. Konieczne jest zapewnienie, że wydatki będą ponoszone w najbardziej uzasadniony sposób. Kompleksowy przegląd obronny służyć będzie znalezieniu właściwego poziomu równowagi między planami, programami oraz zobowiązaniami międzynarodowymi, a dostępnymi zasobami.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzySzmajdziński">Służyć będzie także utworzeniu spójnej i wiarygodnej mapy drogowej dla Ministerstwa Obrony Narodowej i Sił Zbrojnych na następne 15 lat. Dzięki temu będziemy mogli utrzymać zdobytą z mozołem w ciągu 5 lat członkostwa w NATO opinię odpowiedzialnego Sojusznika i partnera oraz skutecznie podjąć wysiłek związany z transformacją, przez którą obecnie przechodzi NATO oraz siły zbrojne państw członkowskich Sojuszu. Przebudowa i modernizacja polskich Sił Zbrojnych, zgodnie z charakterem zmian w Sojuszu Północnoatlantyckim i Unii Europejskiej oraz wymogami współczesnego środowiska bezpieczeństwa w Europie i na świecie leży także w naszym narodowym interesie. W jaki sposób można byłoby określić cele przeglądu? Celem jest wypracowanie długofalowej, skonkretyzowanej i realistycznej wizji transformacji naszych Sił Zbrojnych. Transformacja powinna zapewnić zrównoważony i harmonijny rozwój zdolności obronnych odpowiadających na współczesne zagrożenia przy założonym poziomie finansowania. W wymiarze praktycznym chodzi tu o najbardziej korzystną opcję z punktu widzenia potrzeb i możliwości rozwoju Sił Zbrojnych w perspektywie 15 lat. Chodzi o takich ich rozwój, który poprawi skuteczność i sprawność Sił Zbrojnych, wzmacniając w ten sposób obronę narodową. Inaczej mówiąc chodzi o taką przebudowę i modernizację polskich Sił Zbrojnych, żeby w ramach dostępnych środków jak najlepiej spełniały narodowe wymogi obronne oraz wymogi stawiane przed Polską, jako członkiem NATO i Unii Europejskiej. Znane są nam doświadczenia innych krajów w tym zakresie. Nie jest to oryginalny polski pomysł. Będzie to pierwszy strategiczny przegląd obronny w naszej historii. Jednak w tym przypadku korzystamy z doświadczeń wielu innych krajów. Strategiczne przeglądy obronne stały się efektywnym mechanizmem odpowiedzi wielu państw NATO na takie same wyzwania jak te, przed którymi w tej chwili stoi Polska. Doświadczenia Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich, w tym Wielkiej Brytanii i Niemiec, Francji, Holandii i Norwegii wskazują na niekwestionowaną użyteczność tego narzędzia w planowaniu długookresowym. Ostatnio takie przeglądy przeprowadzili Finowie i Szwedzi. W naszym przeglądzie będziemy brali pod uwagę dotychczasowe doświadczenia, a zwłaszcza doświadczenia brytyjskie i niemieckie. Jednak podstawą będzie własne, narodowe podejście do spraw przeglądu. Powiem teraz o zakresie przeglądu. Obejmie on swoim zasięgiem przede wszystkim Ministerstwo Obrony Narodowej, w tym głównie nasze Siły Zbrojne, a także pozostałe elementy systemu obronnego w stopniu gwarantującym właściwe przeprowadzenie przeglądu. Przedmiotowy zakres przeglądu obejmuje kwestie, które widzą państwo na slajdzie. W moim przekonaniu nie ma potrzeby, żeby je teraz odczytać. Nie wykluczamy, że w trakcie trwania przeglądu może zajść potrzeba objęcia nim także innych zagadnień. Jeśli chodzi o metodologię i sposób przeprowadzenia przeglądu, to chciałbym poinformować, że w Ministerstwie Obrony Narodowej powołany został specjalny zespół. W skład tego zespołu wchodzą przedstawiciele niemal wszystkich komórek i jednostek organizacyjnych. Szczegółowe analizy wykonywane będą w większości przez grupy robocze powołane w tych komórkach i jednostkach. Wykorzystanie etatowych sił Ministerstwa Obrony Narodowej zmniejszy koszty przeprowadzenia przeglądu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzySzmajdziński">Ze względu na wyjątkowy charakter tego przedsięwzięcia uznałem, że na czele tego zespołu powinna stać osoba cywilna posiadająca wszechstronną wiedzę z zakresu obronności. Powinna to być osoba znana, posiadająca autorytet i doświadczenie na kierowniczych stanowiskach w resorcie. Powinna być także znana ze swoich kwalifikacji i kompetencji na rynku międzynarodowym. W związku z tym na przewodniczącego zespołu powołałem doktora Andrzeja Karkoszkę. Jest to osoba młoda, zdolna i dobrze zapowiadająca się. Przypomnę, że w latach 1993–1997 pan Andrzej Karkoszka był sekretarzem stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej. Przewodniczył komisji resortowej, która przeprowadziła pierwszą reformę Ministerstwa Obrony Narodowej. Ostatnie 7 lat pan Andrzej Karkoszka spędził w Centrum Marshala w Niemczech oraz w genewskim Centrum Demokratycznej Kontroli nad Siłami Zbrojnymi. Przewodniczącego zespołu będzie wspierał zastępca, którym będzie przedstawiciel Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz specjalnie w tym celu utworzony 4-osobowy sekretariat merytoryczny. Jeśli chodzi o organizację pracy, to upoważniłem przewodniczącego zespołu do występowania i działania w moim imieniu we wszystkich sprawach związanych z przeglądem. Upoważniłem go również do prowadzenia stosownych konsultacji z szerszym gronem ekspertów, obejmującym przedstawicieli innych ministerstw i urzędów centralnych, parlamentu, członków byłych kierownictw Ministerstwa Obrony Narodowej, środowisk politycznych i akademickich oraz organizacji pozarządowych. Taka konstrukcja i organizacja pracy zespołu zapewni właściwe przeprowadzenie niezbędnych analiz politycznych i wojskowych w poszczególnych obszarach funkcjonowania Ministerstwa Obrony Narodowej, w tym Sił Zbrojnych, uwzględniających opinie szerokich środowisk politycznych i cywilnych. Jest to szczególnie ważne, gdyż jedną z funkcji procesu przeglądu jest stworzenie klimatu sprzyjającego wdrożeniu niezbędnych reform w przyszłości. Szczególną wagę przywiązujemy do konsultacji ze środowiskami politycznymi. Chcemy utworzyć polityczny zespół konsultacyjny. Do udziału w pracach tego zespołu chciałbym zaprosić przedstawicieli klubów parlamentarnych oraz partii politycznych, które nie są reprezentowane w Sejmie, byłych członków kierownictwa resortu, oficerów w stanie spoczynku, dziennikarzy specjalizujących się w problematyce wojskowej, cywilnych ekspertów oraz naukowców. Mamy nadzieję, że zespół ten będzie odpowiednim forum do poszukiwania pożądanego konsensu w trudnych i kontrowersyjnych pryncypialnych kwestiach dotyczących obronności państwa. Jeśli chodzi o podstawowe założenia przeglądu, to podkreślając polityczne i praktyczne znaczenie przeglądu pragnę zaznaczyć, że biorąc pod uwagę jego długofalowe cele oraz czas podjęcia i wykonania tego zadania nie jest on traktowany jako element polityki bieżącej. Jest dokładnie przeciwnie. Jest to element polityki państwowej, która będzie realizowana przez kolejne rządy. To ważne zadanie będzie wiązało się z podejmowaniem bardzo trudnych, a czasem także kontrowersyjnych kwestii i problemów. W ich rozwiązywaniu oprócz pomocy innych niż Ministerstwo Obrony Narodowej resortów potrzebna będzie także przychylność ugrupowań politycznych reprezentowanych w parlamencie, a także usytuowanych poza parlamentem, co powinno mieć miejsce w ważnych sprawach, które dotyczą polskiej racji stanu. Przegląd powinien być determinowany wymogami polityki obronnej, a nie przyjętymi wcześniej koncepcjami i planami.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzySzmajdziński">Niezbędne jest jednak uwzględnienie dotychczasowego postępu w reformowaniu Sił Zbrojnych po poddaniu go odpowiedniej weryfikacji. Należy podkreślić, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat dokonano ogromnego postępu w tym zakresie. Przegląd nie oznacza kwestionowania tego postępu. Wynika on z potrzeby szerszej, głębszej i kompleksowej refleksji nad dalszym rozwojem naszych Sił Zbrojnych, uwzględniającej oczekiwane możliwości finansowe. Przegląd powinien zaowocować wypracowaniem odpowiednio zbilansowanych opcji rozwoju, które będą odpowiadać potrzebom obronnym i możliwościom finansowym państwa. Warunkiem niezbędnym powodzenia przeglądu będzie zapewnienie możliwości formułowania niezależnych ocen i propozycji przez zespół wykonawczy oraz zespoły eksperckie. Gwarantować to będzie wypracowanie konkluzji bazujących wyłącznie na merytorycznych przesłankach. Konieczne jest także utrzymanie przejrzystości prac prowadzonych w ramach przeglądu. Zakładam, że przegląd stanie się przedmiotem zainteresowania parlamentu, instytucji rządowych oraz pozarządowych w kraju i za granicą, a także szerokich kręgów społecznych i mediów. Dlatego właśnie publicznie ogłaszamy decyzję o podjęciu strategicznego przeglądu obronnego, jego założeniach i celach, a także osobach wyznaczonych do kierowania pracami zespołu wykonawczego. Okresowo będziemy informować o rezultatach prowadzonych prac. Takie informacje przekazywane będą prezydentowi, jako zwierzchnikowi Sił Zbrojnych, rządowi oraz parlamentowi, władzom politycznym i wojskowym NATO oraz opinii publicznej. Ostateczne rezultaty przeglądu zostaną przedstawione prezydentowi, rządowi i parlamentowi, władzom NATO oraz Unii Europejskiej. Po jego zakończeniu przewiduje się publikację tzw. białej księgi, która umożliwi opinii publicznej zapoznanie się z konkluzjami i rekomendacjami wypracowanymi w trakcie przeglądu. Zamierzamy także wykorzystać, stosownie do istniejących potrzeb, możliwości prowadzenia ekspertyz zewnętrznych, głównie w ramach NATO, a szczególnie dowództwa do spraw transformacji, sekretariatu międzynarodowego, wybranych Agencji oraz niektórych sojuszników, w tym np. Niemców, Brytyjczyków, a także niektórych nowych członków Sojuszu. Chodzi szczególnie o tych członków Sojuszu, którzy mają bogate doświadczenia w realizacji przedsięwzięć tego typu. Zapewni to odpowiednie uwzględnienie w procesie przeglądu sugestii i oczekiwań NATO. Dzięki temu można będzie uniknąć błędów. Stopień ewentualnego wykorzystania ekspertyz sojuszniczych zostanie zdefiniowany w trakcie prac związanych z przeglądem. Czego oczekujemy po strategicznym przeglądzie obronnym? Zgodnie ze wstępnym harmonogramem przegląd trwać będzie przez ok. 1,5 roku. Zakończy się wypracowaniem raportu końcowego, zawierającego m. in. warianty proponowanych rozwiązań, opcje dotyczące rozwoju Sił Zbrojnych oraz propozycje dalszych działań. Wypracowane rezultaty będą w odpowiedni sposób zhierarchizowane. Dzięki temu w sytuacji konieczności obniżenia poziomu finansowania wydatków obronnych możliwa będzie płynna adaptacja planów bez konieczności szybkiego opracowania nowych kompleksowych planów. Przegląd powinien określić przede wszystkim kierunki transformacji Sił Zbrojnych. Powinny być one zgodne z aktualnymi i przewidywanymi w przyszłości założeniami polityki bezpieczeństwa i obronności oraz trendami w przebudowie sił zbrojnych NATO oraz sojuszników. Plan powinien konsekwentnie określać charakter, strukturę oraz wielkość Sił Zbrojnych, które są pożądane do zapewnienia skutecznej realizacji przydzielonych tym siłom misji i zadań.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzySzmajdziński">Przegląd obejmować będzie także inne trudne kwestie, takie np. jak często rozważany problem profesjonalizacji naszej armii lub przyszłość i charakter obrony terytorialnej. Uwzględniając nasze członkostwo w NATO i Unii Europejskiej przegląd musi priorytetowo potraktować potrzebę osiągnięcia pełnej spójności i harmonizacji narodowego planowania obronnego z przyjętymi przez Polskę procedurami planowania sojuszniczego oraz unijnego. Mam nadzieję, że przegląd dostarczy odpowiedzi na pytanie o to, które ze zdolności obronnych powinny zostać wzmocnione, w celu umożliwienia adekwatnego przeciwstawiania się zagrożeniom nowego typu, w tym zagrożeniom ze strony terroryzmu międzynarodowego lub wynikającym z proliferacji broni masowego rażenia i środków jej przenoszenia. Trudne i przedwczesne jest przewidywanie w tej chwili przyszłych rezultatów przeglądu. Można jednak przypuszczać, że w świetle ograniczonych środków na obronę narodową wyniki przeglądu będą zawierały rekomendacje dotyczące konieczności rozwoju na poziomie narodowym jednych zdolności wojskowych kosztem redukcji lub zaniechania innych. Biorąc pod uwagę zasadę nadrzędności rezultatów wypracowanych w trakcie przeglądu wobec wszystkich innych narodowych dokumentów planistycznych, należy uwzględnić możliwość weryfikacji tych dokumentów oraz ich uzupełnienia w sposób zgodny z konkluzjami wynikającymi z przeglądu. Istnieje potencjalna możliwość, że spowoduje to skutki w postaci potrzeby adaptacji niektórych rozwiązań we wcześniej przyjętych i realizowanych już programach, np. w programie rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2005–2010. Kończąc moją wypowiedź chciałbym powiedzieć, że strategiczny przegląd obronny jest kolejnym wyzwaniem związanym z reformowaniem naszego systemu bezpieczeństwa i obronności, obejmującego głównie nasze Siły Zbrojne oraz Ministerstwo Obrony Narodowej. Podstawowym celem jest dostosowanie tego systemu do naszych narodowych potrzeb i możliwości oraz wymagań środowiska oraz sytuacji bezpieczeństwa międzynarodowego. Przegląd ukierunkowany jest przede wszystkim na kwestie militarne. Jednak mam nadzieję, że wypracowane w ramach przeglądu rezultaty staną się zachętą do kontynuacji tego procesu w obszarze pozamilitarnych elementów systemu obronnego państwa. Przegląd jest kontynuacją wcześniejszych wysiłków na rzecz obrony i reformy naszej obronności, które były podejmowane przez inne rządy w ciągu ostatnich 15 lat. Jest to przedsięwzięcie, które powinno dobrze służyć państwu, a nie określonym partiom lub rządom. Ważne jest utrzymanie przejrzystości prowadzonych prac oraz prowadzenie stałych konsultacji z głównymi siłami politycznymi. Powodzenie tego przedsięwzięcia będzie uzależnione od powstania sprzyjającego klimatu do jego przeprowadzenia. Dobry klimat potrzebny będzie szczególnie w środowiskach politycznych, mediach, a także opinii publicznej. Jestem pewien, że dyskutując o przyszłości i różnych wariantach, które są możliwe do zastosowania, będziemy się spierać. Mam nadzieję, że zawsze będziemy prowadzić takie dyskusje w trosce o to, żeby wybrane rozwiązania najlepiej służyły przeciwdziałaniu zagrożeniom, które będą się przed nami pojawiały. Takie zagrożenia będą możliwe do pokonania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławJanas">Dziękuję za przedstawienie interesującej inicjatywy, jaką jest przeprowadzenie strategicznego przeglądu obronnego. W Polsce jest to całkowicie nowe przedsięwzięcie. W zakresie przygotowania planów i programów oznacza to wyjście poza Ministerstwo Obrony Narodowej. Do tej pory tego typu projekty przygotowywał przede wszystkim Sztab Generalny Wojska Polskiego, który później szukał poparcia dla tych projektów wśród cywilnych przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej oraz w parlamencie. Myślę, że włączenie do udziału w tych pracach przedstawicieli innych resortów, a także polityków i dziennikarzy specjalizujących się w sprawach obronności, to dobry pomysł. Jestem przekonany, że w ramach przeglądu nie nastąpi ograniczenie działań w związku z możliwościami finansowymi Ministerstwa Obrony Narodowej. Z pewnością w ramach przeglądu można będzie także sięgnąć po inne źródła finansowania, co umożliwi realizację przygotowanych programów rozwoju naszej armii. Myślę, że jest to dobry pomysł. Parlamentarzyści nie mają w tej chwili możliwości przeprowadzenia takiego przeglądu. Ograniczamy się raczej do tematów, które narzuca nam zakres prac Komisji lub Ministerstwo Obrony Narodowej. Dlatego uważam, że rozszerzenie formuły przygotowania tego typu programów jest dobrze widziane. Powstaje pytanie o terminarz prac prowadzonych przez taki zespół. Zespół rozpoczyna swoje prace na rok przed wyborami parlamentarnymi. Rozumiem, że prace zespołu będą miały charakter długofalowy, a może nawet stały. Nie ma większego znaczenia, kto będzie pracował w tym zespole. Najważniejsze są zadania, które będzie realizował. Ważne są także etapy prac, po których zespół będzie mógł przedstawiać wyniki swoich prac nie tylko kierownictwu Ministerstwa Obrony Narodowej, ale także parlamentowi i prezydentowi. Sądzę, że kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej przygotuje dla tego zespołu jakieś kierunkowe wytyczne. Zespół będzie musiał mieć dostęp do informacji tajnych. Wydaje się, że taki dostęp powinni mieć przynajmniej niektórzy członkowie tego zespołu. Bez takiego dostępu zakres prac będzie ograniczony. Powstaje pytanie, czy uda się zachować apolityczny, czy też ponadpartyjny charakter w pracach tego zespołu. Często staje się tak, że sytuacja ulega zmianie, gdy zmienia się polityczne kierownictwo resortu. Mam nadzieję, że pan Andrzej Karkoszka jest właściwą osobą do kierowania pracami tego zespołu nie tylko ze względu na swoje doświadczenia, ale także funkcje, które pełnił w ostatnich latach. Były to funkcje niepolityczne, związane z obronnością nie tylko Polski, ale także Unii Europejskiej i NATO. Sądzę, że jego osoba zagwarantuje apolityczność zespołu. Nasuwa mi się pytanie o czas działania zespołu. W jakich etapach realizowane będą jego prace? Czy po każdym etapie zespół będzie przedstawiał wyniki swojej pracy? Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzemysławGosiewski">Uważam, że jest to bardzo cenna inicjatywa. W mechanizmie, o którym mówił pan minister, wizja spraw obronnych jest traktowana jako wizja ponad podziałami. Mam nadzieję, że przyjęte założenia zostaną zrealizowane. W zespole, o którym mówił pan minister, mają być reprezentowane różne środowiska polityczne. Zapewni to pracę ponad podziałami. Jest to ważne nie tylko z punktu widzenia, w którym w tej chwili jesteśmy. Przede wszystkim myślę o zbliżaniu się do końca kadencji Sejmu. Pan minister powiedział, że zakłada się, iż zespół będzie realizował swoje prace przez półtora roku. Jeżeli wybory do parlamentu odbędą się w terminie konstytucyjnym, to może zdarzyć się tak, że prace zespołu zakończą się w nowej kadencji. Myślę, że nieprzypadkowo pan minister mówił o terminie zakończenia prac przez ten zespół. Na pewno ma on świadomość tych terminów. Dlatego ważne jest to, żeby do prac zespołu zostały włączone różne środowiska polityczne. Chodzi o to, żeby nie było takiej sytuacji, iż po pewnym czasie nastąpią gwałtowne zmiany w pracach zespołu. Takiej możliwości powinniśmy unikać. Pytania, które chcę zadać, zmierzają w nieco innym kierunku. Kiedy będziemy mogli zacząć rozmawiać o założeniach merytorycznych programu? Pan minister przedstawił w swojej wypowiedzi pewne obszary prac oraz związane z tymi pracami procedury. Istotne jest jednak to, co będzie realizowane w poszczególnych obszarach dotyczących np. polityki obronnej, czy też systemu kierowania obronnością. Co powinno być punktem wyjścia w tych sprawach? Rozumiem, że pan minister widzi prace zespołu w taki sposób, że w końcowej fazie mógłby on przedstawić pewne warianty, których przyjęcie byłoby uzależnione od rozwoju sytuacji. Jednak musimy mieć jakiś punkt wyjścia do prac merytorycznych. Mam na myśli jakiś dokument sztabowy, który byłby podstawą do rozpoczęcia prac. Byłoby dobrze, gdyby taki dokument mógł być omówiony na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej. Chodzi o to, żeby już w momencie rozpoczęcia prac włączyć do nich różne siły polityczne. Chcielibyśmy już na początku zobaczyć, w jaki sposób twórcy przyszłych rozwiązań widzą kierunek swoich prac w poszczególnych obszarach. Nie wiem, jak długo będzie trwało wypracowanie takich kierunków. Sądzę, że najpóźniej za kilka miesięcy moglibyśmy ponownie zebrać się w tej sprawie, żeby nie rozmawiać tylko o procedurach. Dzisiejsza dyskusja ogranicza się do spraw proceduralnych. Wydaje się, że Komisja powinna mieć możliwość przeprowadzenia dyskusji o materiałach wstępnych, które będą podstawą do dalszych prac zespołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławJanas">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewJacynaOnyszkiewicz">Niedawno do Sejmu wpłynął projekt ustawy o Narodowym Centrum Studiów Strategicznych. Wydaje mi się, że strategiczny przegląd obronny jest odpowiednikiem tego projektu w sprawach dotyczących obronności. W związku z tym nasuwa mi się pewna uwaga. Prawa przyrody mówią o tym, że przyszłość jest niemożliwa do przewidzenia. Jedynym sposobem na to, żeby planowanie strategiczne miało jakikolwiek sens jest znajdowanie rozwiązań wariantowych. Powinniśmy mieć do dyspozycji jak najszerszy wachlarz rozwiązań wariantowych dotyczących rozwoju sytuacji w przyszłości. Wtedy będziemy mogli wybierać najbardziej prawdopodobne z tych wariantów. Jest to ogólna uwaga o charakterze metodologicznym. Chciałbym zapytać, w jaki sposób to ciało będzie umocowane w Ministerstwie Obrony Narodowej? Czy zespół będzie jedynie ciałem doradczym? Czy opinie formułowane przez ten zespół będą wiążące dla ministra?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławJanas">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzySzmajdziński">Punktem wyjścia muszą być dokumenty, które już w tej chwili istnieją w Polsce. Mam na myśli dokumenty dotyczące określonych spraw. Punktem wyjścia powinny być także zobowiązania, które podjęliśmy wobec NATO oraz wobec Unii Europejskiej. Pracę rozpoczniemy od ich weryfikacji. Ważne są także przewidywania, jaka może być przyszłość w świetle istniejących obecnie zagrożeń. Chodzi o zagrożenia, które mogą wystąpić w dającej się przewidzieć perspektywie. To także powinno być punktem wyjścia do tych prac. Proszę, żeby na pozostałe pytania odpowiedział pan Andrzej Karkoszka.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JerzySzmajdziński">Pełnomocnik ministra obrony narodowej do spraw strategicznego przeglądu obronnego Andrzej Karkoszka : Pan minister zarysował w swoim wystąpieniu zasadnicze ramy merytoryczne strategicznego przeglądu obronnego. Prowadząc swoje prace zespół będzie korzystać z istniejących dokumentów normatywnych, w tym założeń polityki obronnej, strategii bezpieczeństwa, istniejących zobowiązań sojuszniczych oraz planów i programów rozwojowych Sił Zbrojnych. To wszystko traktować będziemy jako punkt wyjścia do dalszych prac. Zwracam uwagę, że jest to element, który może być poddany weryfikacji. Zapewne zostanie poddany weryfikacji w wyniku analizy spraw, które wchodzą w zakres przeglądu. Wymienię elementy, które wcześniej były państwu pokazane na planszy. Myślę, że pomoże to państwu w bardziej konkretnym spojrzeniu na ten przegląd. Pierwszym elementem są podstawowe założenia polityki obronnej. Te założenia będą musiały się zmienić, przede wszystkim na przewidywany rozwój sytuacji międzynarodowej, a także sytuacji w otoczeniu Polski. Drugim elementem jest system kierowania obronnością Rzeczypospolitej Polskiej. Trzeba będzie przyjrzeć się wszystkim aktom normatywnym dotyczącym tego elementu, a przede wszystkim praktyce dotyczącej sterowania obronnością, planowania oraz finansowania i zaopatrywania Sił Zbrojnych. Mówiłem już o zobowiązaniach międzynarodowych w dziedzinie obronności oraz o współpracy wojskowej. Wiemy o tym, że przez cały czas NATO podlega pewnej ewolucji. W jeszcze większym stopniu ewolucji podlega Unia Europejska, do której niedawno wstąpiliśmy. Należy zastanowić się nad tym, jak daleko sięgają nasze zobowiązania oraz nasze ambicje. Te dwa elementy trzeba będzie określić wspólnie. Nie jest to jedynie sprawa dotycząca przeprowadzenia pewnych obliczeń, ale także decyzji politycznych. Będziemy musieli przejrzeć struktury poszczególnych sił i dowództw w naszych Siłach Zbrojnych. Należy zastanowić się nad tym, jak bardzo te struktury są rozbudowane i czy są adekwatne do potrzeb. Być może trzeba będzie je nieco spłaszczyć lub zwiększyć skuteczność ich działania. Będziemy mówić także o organizacji i funkcjonowaniu Ministerstwa Obrony Narodowej, w tym całych Sił Zbrojnych. Chciałbym podkreślić, że intencją ministra obrony narodowej ani moją nie jest ponowne mówienie o jakiejś reformie Ministerstwa Obrony Narodowej. W tym przypadku nie chodzi o reformę, ale o dokonanie przeglądu organizacji i sposobu funkcjonowania różnych systemów, które istnieją w całym systemie obronności. Będziemy zastanawiać się nad tym, w jaki sposób te systemy wpływają na jakość Sił Zbrojnych oraz na ich przyszły rozwój. Będziemy mówić także o zdolnościach wojskowych oraz o potencjale wojskowym. Chodzi oto, żeby spełnić wymagania operacyjne w kontekście różnych zmian, w tym zmian strukturalnych, doktrynalnych i technologicznych. Wiadomo, że ostatnio sytuacja materialna Ministerstwa Obrony Narodowej poprawia się. Większy nacisk kładziony jest na unowocześnienie techniczne Sił Zbrojnych. Należy zastanowić się nad tym, do czego powinniśmy dążyć, a także w jaki sposób powiązać ten proces z najlepszymi technologiami. Będziemy mówić także o krajowej infrastrukturze obronnej, m. in. w zakresie wypełniania funkcji państwa gospodarza, czyli współdziałania z siłami wzmocnienia oraz z całym Sojuszem w okresie pokoju.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JerzySzmajdziński">Chciałbym dokonać także analizy obszarów pomocniczych. W skład tych obszarów wchodzi m. in. polityka personalna, szkolnictwo wojskowe oraz sprawy społeczno-bytowe wojska. Mógłbym powiedzieć, że istnieją trzy sfery, które podlegać będą analizie. Jedną z nich jest sfera polityczna. Mówiłem już o tym, że należy określić ambicje naszego państwa w zakresie obronności. Czasami dodaję w tym miejscu, że chodzi także o przywrócenie kadrze oficerskiej poczucia pewności bytu, godności oraz odpowiedniej pozycji społecznej. W sferze wojskowej chodzić będzie o budowę nowoczesnych Sił Zbrojnych, które będą w stanie sprostać wymaganiom, które już w tej chwili przewidujemy, przy uwzględnieniu zagrożeń, których wystąpienie jest mniej lub bardziej prawdopodobne. Siły Zbrojne powinny sprostać wszystkim przyszłym zadaniom. Jest jeszcze obszar materialny. W tym obszarze chodzi o unowocześnienie i zrównoważenie ambicji z zadaniami i możliwościami finansowymi państwa. Jedno z pytań dotyczyło metodologii naszych prac. Chcę powiedzieć, że istnieje możliwość zastosowania wielu różnych podejść do realizacji takiego przeglądu. W tej chwili mamy już analizę, która dotyczy wielu przeprowadzonych do tej pory w Europie przeglądów obronnych. W Europie Wschodniej i Południowej odbyło się już 9 takich przeglądów. Wiele innych przeglądów przeprowadzono w krajach Europy Zachodniej. W niektórych krajach takie przeglądy przeprowadzane są okresowo. Porównujemy metodykę tych raportów. Zamierzamy jednak przyjąć własną metodykę. Cały raport będzie konsultowany i obudowany wiedzą zewnętrzną. Jednak przegląd chcemy zrobić po swojemu, zgodnie ze sztuką, którą w tym zakresie już znamy. Rozpoczniemy od oceny zagrożeń. Później przejdziemy do określenia zadań dla Sił Zbrojnych. Od zadań wyjdziemy do operacji, a od operacji do struktur. Od struktur wyjdziemy do systemu dowodzenia, łączności oraz całej obudowy logistycznej i informacyjnej oraz materialnej. W pierwszym etapie prowadzone będą analizy. W tym czasie będziemy zbierać wszelkie dostępne materiały, które będą nam potrzebne. Później zajmiemy się utworzeniem pewnego modelu. Następnie nastąpi jego weryfikacja pod kątem możliwości finansowych, technicznych, demograficznych, politycznych oraz sojuszniczych. Chciałbym również podjąć temat sprawozdawczości. Minister w decyzji o powołaniu zespołu określił sprawę sprawozdawczości w taki sposób, że sprawozdanie zespołu powinno być przedstawione po zakończeniu każdego etapu prac. Zakończenie każdego etapu będzie momentem, w którym za zgodą ministra obrony narodowej, będziemy przedstawiać wyniki naszych prac. Przedstawimy je Komisji Obrony Narodowej, jeśli zostaniemy przez nią zaproszeni. Przedstawimy je także prezydentowi oraz rządowi. Ostatnia sprawa, którą chciałbym poruszyć, dotyczy transparentności, czyli otwartości na głosy opinii publicznej, partii politycznych, organizacji i instytucji pozarządowych. Nie chcemy, żeby jakiekolwiek rozwiązanie było dla nich zaskoczeniem. O wszystkich rozwiązaniach prowadzone będą dyskusje. Jednak raport będzie miał charakter poufny przynajmniej do czasu, gdy minister podejmie decyzję o przygotowaniu go w wersji nazywanej białą księgą, która będzie dostępna dla szerokich kręgów społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JerzySzmajdziński">Wiele spraw, o których będziemy mówić, nie może być poddanych publicznej dyskusji. Dotyczy to np. oceny konkretnych zagrożeń oraz rozwiązań operacyjnych, które będą związane z naszymi możliwościami obrony. W związku z tym będziemy się starali zachować równowagę między otwartością, a zachowaniem tajemnicy państwowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławJanas">Myślę, że zespół staje przed ogromnym zadaniem. Wydaje się, że należałoby współczuć przewodniczącemu tego zespołu. Jest to ogromny temat, a skład zespołu jest dość skromny. Na jego potrzeby przewidziano tylko kilka etatów. Liczymy na to, że minister obrony narodowej uzyska w tym zakresie wsparcie społeczne oraz wsparcie ze strony innych resortów. Wydaje się, że przewodniczący zespołu powinien mieć uprawnienia do tego, żeby zobowiązać określone komórki i jednostki do udzielenia pełnych informacji. W innej sytuacji prace zespołu nie będą miały sensu, gdyż otrzymywać będzie ograniczone informacje. Można powiedzieć, że zespół będzie realizował nowatorskie zadanie. W tej chwili nie są nam jeszcze znane wszystkie plany dotyczące restrukturyzacji NATO oraz nowe zadania, które będą związane z tworzeniem armii Unii Europejskiej. Nie wszystko w zakresie obronności międzynarodowej jest precyzyjnie określone. Oznacza to, że Polska może mieć pewien wkład w rozwiązania wypracowane przez NATO i Unię Europejską. Cieszę się, że powstał już taki zespół, a także z tego, iż określono już zadania dla tego zespołu. Zespół powinien działać ponad podziałami. Oczekujemy na pierwsze efekty prac tego zespołu. Życzymy sukcesów członkom tego zespołu oraz kierownictwu resortu. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzemysławGosiewski">W tej chwili na Ukrainie zachodzą pewne zmiany. Można powiedzieć, że zmiany te nie są zbyt szczęśliwe. Sądzę, że moglibyśmy poprosić pana ministra, żeby na jednym z najbliższych posiedzeń Komisji przedstawił ocenę tych zmian z punktu widzenia Ministerstwa Obrony Narodowej. Mam na myśli zmiany w polityce ukraińskiej oraz ich konsekwencje dla kwestii związanych z naszym bezpieczeństwem. Rozmawiamy o sprawach, które dotyczą otoczenia Polski w zakresie bezpieczeństwa. Uważam, że zmiany, które w tej chwili zachodzą na Ukrainie, mają w tym obszarze istotne znaczenie. Byłbym zadowolony, gdyby pan minister zechciał spotkać się z Komisją i przedstawić swój pogląd na tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzySzmajdziński">Moja odpowiedź na tę prośbę jest pozytywna. Uważam, że posiedzenie Komisji na ten temat mogłoby odbyć się niezwłocznie po wyborach na Ukrainie. Pierwsza tura tych wyborów odbędzie się w przyszłym tygodniu. Sądzę, że w tym posiedzeniu powinni wziąć udział także przedstawiciele Wojskowych Służb Informacyjnych oraz pionu politycznego. Na zamkniętym posiedzeniu Komisji będziemy mogli przedstawić polityczno-wojskową ocenę zmian na Ukrainie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławJanas">Myślę, że o ten temat moglibyśmy poszerzyć posiedzenie poświęcone sytuacji w Iraku.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzemysławGosiewski">Wydaje się, że propozycja rozpatrzenia tego tematu na zamkniętym posiedzeniu Komisji jest dobra. Dzięki temu będziemy mogli uzyskać więcej informacji na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StanisławJanas">Rozumiem, że ustaliliśmy tę sprawę. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja zapoznała się z informacją na temat założeń strategicznego przeglądu obronnego. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>