text_structure.xml
157 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#WiesławKaczmarek">Witam wszystkich zebranych i przepraszam za spóźnienie wynikłe z przyczyn medialnych. To nasze drugie posiedzenie, albowiem pierwsze posiedzenie było posiedzeniem konstytucyjnym. Chciałbym, abyśmy zaczęli pracę nad trzema projektami ustaw, które oczekują na rozpatrzenie. Tymi ustawami są, jak państwo wiecie, ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, ustawa o świadczeniach przedemerytalnych oraz ustawa o waloryzacji. Zaproponowałem scenariusz pracy Komisji, zgodny zresztą z oczekiwaniem strony rządowej, według którego, ustawą rozpatrywaną w pierwszej kolejności byłaby ustawa, którą dzisiaj będziemy się zajmować. Cel, jaki został założony - zdaję sobie sprawę, że trudny - to zakończenie prac legislacyjnych, tak aby ustawa mogła stać się elementem systemu prawnego przed 1 maja 2004 r. Cel, o którym mówię, wiąże się z pewnym wyzwaniem, a mianowicie z możliwością skorzystania, możliwie najszybciej, ze środków Europejskiego Funduszu Socjalnego. Nie chodzi oczywiście o to, aby nadmierny pośpiech spowodował obniżenie jakości prac Komisji. Jeżeli jest zgoda Komisji na ten sposób postępowania, proponuję, abyśmy pracowali sekwencyjnie całą Komisją kolejno nad ustawami i nie tworzyli podkomisji, które będą pracowały odrębnie nad trzema projektami ustaw. Skład Komisji nie jest tak liczny, aby nie można było, przy odpowiedniej dyscyplinie, reżimie i zaangażowaniu, osiągnąć takiego samego efektu, jak praca w podkomisji. Zgodnie z zaleceniami marszałka Sejmu i panującymi obyczajami, powinniśmy określić, kogo zapraszamy na posiedzenia Komisji. Sekretariat przygotował listę proponowanych instytucji, która będzie państwu przedstawiona do zaopiniowania i która będzie mogła być poszerzona o państwa propozycje oraz sugestie. Na liście osób zaproszonych znalazły się takie instytucje jak: Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Finansów, Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, Najwyższa Izba Kontroli, obie organizacje pracodawców, Związek Rzemiosła Polskiego, Business Centre Club, NSZZ „Solidarność”, OPZZ, Forum Związków Zawodowych, Ochotnicze Hufce Pracy oraz Ogólnopolskie Organizacje Samorządu Terytorialnego. Lista, jak widać, jest dosyć szeroka. Do tych instytucji i organizacji zostały rozesłane zaproszenia do udziału w dyskusji na posiedzeniach Komisji. Czy członkowie Komisji mają jakieś sugestie wobec tej listy? Czy należy listę tę jeszcze rozszerzyć, bo chyba jej zmniejszenie wydaje się niemożliwe? Czy są ze strony państwa propozycje dotyczące zaproszenia kolejnych ekspertów?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JolantaBanach">Podjęłam już na własną rękę próbę zaproszenia niegdysiejszego doradcy prof. Michała Kuleszy, doradcy w zakresie reformy administracyjnej kraju, pana dra Grosse, który tę wiedzę łączy z wiedzą o funkcjonowaniu instytucji polityki społecznej, co jest rzadkim i cennym zjawiskiem. Jednakże dr Grosse przebywa aktualnie za granicą, ale przecież kiedyś wróci i chciałabym wnieść o powołanie go jako eksperta, nie tylko przy okazji rozpatrywania ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#WiesławKaczmarek">Pani poseł mówi o zaproszeniach osób indywidualnych, a ja na wstępie wymieniłem instytucje. Pytam wobec tego, czy do listy instytucji mamy jakieś uwagi lub propozycje uzupełnienia lub rozszerzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#DariuszBachalski">Być może nie dosłyszałem albo tej instytucji nie ma na liście. Chodzi mi o Centrum Adama Smitha.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WiesławKaczmarek">Nie, tej instytucji nie ma na liście.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DariuszBachalski">Wobec tego proponuję zaproszenie tej instytucji i mogę się zadeklarować do zaproszenia jej na posiedzenia, jeśli pan przewodniczący i Komisja uznają to za słuszne.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WiesławKaczmarek">Zależałoby mi na umiarkowanym poszerzaniu listy zaproszonych instytucji, po to, aby uczestnicy zaproszeni z zewnątrz nie przewyższali liczebnością posłów. Chodzi o to, abyśmy my, posłowie, nie musieli się szukać na tej sali. No dobrze, mamy już Instytut Pracy i Centrum Adama Smitha. Czy są jeszcze jakieś propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TomaszMamiński">Czy jest na liście Konfederacja Pracodawców Prywatnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WiesławKaczmarek">Owszem, jest na liście. Proszę państwa, zostały zgłoszone dwie instytucje - Instytut Pracy i Centrum Adama Smitha. Innych zgłoszeń nie słyszę. W przypadku osób indywidualnych proponuję, aby państwo zgłosili na piśmie kandydatury. Prezydium Komisji zapozna się z ewentualnymi propozycjami i wyśle stosowne zaproszenia do wzięcia udziału w posiedzeniach i pracach Komisji. Mamy więc omówioną sprawę listy uczestników spoza Sejmu i pozostaje nam spełnić dyrektywę marszałka dotyczącą procedury wyboru posła sprawozdawcy. Otóż, w myśl ostatnich dyrektyw, zaleca się wybór posła sprawozdawcy na początku procedowania nad ustawą. Chodzi o to, aby osoba mająca przedstawić sprawozdanie Komisji na forum Sejmu, miała świadomość powagi roli posła sprawozdawcy już od początku prac legislacyjnych na forum Komisji. Dokonajmy więc w tej chwili wyboru posła sprawozdawcy. Czy są kandydatury?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaSzparaga">Proponuję pana posła Jacka Kasprzyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WiesławKaczmarek">Nie widzę pana posła. Czy pan poseł jest obecny? Słyszę, że pan poseł Jacek Kasprzyk jest w drodze na nasze posiedzenie. Proszę o inne kandydatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WiesławJędrusik">Proponuję pana posła Wiesława Kaczmarka.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiesławKaczmarek">Muszę, niestety, odmówić przyjęcia tej funkcji. Proszę o dalsze kandydatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JózefNowicki">Proponuję panią poseł Jolantę Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JolantaBanach">Z powodów, które dla większości posłów nie są tajemnicą, prosiłabym nie brać mnie pod uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiesławKaczmarek">Pani poseł Jolanta Banach odmawia. Zatem poczekamy na przybycie pana posła Jacka Kasprzyka. Czy Sekretariat mógłby ustalić, w której części budynku Sejmu przebywa pan poseł? Ostatnio stało się modne ustalanie zgód przez telefon, więc spróbuję to zrobić. Pan poseł Jacek Kasprzyk wyraził zgodę telefonicznie, a ponieważ jest na posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, w trakcie ostatniego głosowania, nie może przybyć do nas w tej chwili. Proponuję, abyśmy formalnie przyjęli wybór pana posła na sprawozdawcę w chwili pojawienia się go osobiście na naszym posiedzeniu. Ustosunkowując się do innych spraw porządkowych, prosiłbym państwa o pewną determinację w pracy Komisji. Będzie to także dotyczyło częstotliwości posiedzeń. Chciałbym, aby dzisiaj Komisja pracowała do godz. 14.30, jutro od godz. 15.00 w sali 24 lub 23, która jest zarezerwowana dla nas bez ograniczeń. Ponieważ nie ma jutro głosowań w Sejmie, możemy ten czas wykorzystać dla naszych prac. Pojutrze od godziny 13.00 do 16.30 również w sali 24, albowiem około 17.00 planowane są głosowania. Sugeruję, abyśmy spotkali się w przyszłym tygodniu we wtorek, chociaż zdaję sobie sprawę, iż nie ma posiedzenia plenarnego Sejmu, o godz. 11.00 i pracowali do wieczora, oraz w przyszłą środę i pracowali od rana do godz. 15.00. Chodzi o to, aby państwo mogli w środę wrócić do domu popołudniowymi pociągami. Taki harmonogram prac, obejmujący pięć sesji, pozwoli na ukończenie sporządzenia sprawozdania, tak aby drugie czytanie ustawy mogło odbyć się na następnym posiedzeniu Sejmu. Czy do przedstawionego terminarza i harmonogramu spotkań są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewChlebowski">Moja uwaga dotyczy opracowań Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Czy będziemy zamawiać takie opracowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiesławKaczmarek">Rozumiem pytanie, ale chciałbym zakończyć sprawy porządkowo-formalne. Czy są uwagi do przedstawionego harmonogramu spotkań Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Moja prośba dotyczy wtorku w przyszłym tygodniu, który to tydzień jest jedynym tygodniem wolnym od posiedzenia plenarnego i z tego powodu rozplanowanym na inne obowiązki poselskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WiesławKaczmarek">Panie pośle, odpowiem w ten sposób. Tworzymy w tej chwili komisję nadzwyczajną i z tego tytułu musimy podporządkować pracom w tej komisji inne zajęcia. Albo przyjmujemy priorytet prac w tej komisji i realizujemy program sprawnie i skutecznie, albo nie realizujemy programu. Zdaję sobie sprawę, że obowiązki są różne i dlatego na okres prac naszej Komisji musimy je przesunąć na plan dalszy. Sugeruję więc, aby Komisja spotkała się w przyszły wtorek o godz. 11.00 i pracowała do środy do godz. 15.00. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewChlebowski">Wracam do pytania o opracowania i opinie sporządzane przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu lub innych instytucji i organizacji. Jest prośba, aby te opinie docierały do Komisji przynajmniej na dzień przed posiedzeniem, tak aby można było się w spokoju z nimi zapoznać. Czy będziemy zamawiać ekspertyzy, a jeśli tak, to jakie?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WiesławKaczmarek">Do kogo pan adresuje to pytanie? Prawdopodobnie do mnie. Otóż chcę powiedzieć, iż nie odczuwam szczególnych potrzeb, jeśli chodzi o ekspertyzy. Są one zazwyczaj robione jako opinie dotyczące porządku legislacyjnego i konstytucyjnego w proponowanych rozwiązaniach rozpatrywanych ustaw. Jeżeli zaistnieją przypadki wzbudzające nasze wątpliwości, to wówczas zwrócimy się do Biura Studiów i Ekspertyz KS o dodatkowe analizy i opinie. Z posiadanych informacji wynika, iż Sekretariat Komisji zwrócił się do tej komórki z prośbą o wykonanie odpowiednich ekspertyz. Nie wiem, co prawda, kiedy będą gotowe, ale zostaną przekazane państwu niezwłocznie po otrzymaniu. Otrzymuję informację, iż wszystkie materiały, będące w dyspozycji, zostały państwu przekazane. Czy są jeszcze pytania dotyczące sfery organizacyjnej i technicznej? Nie słyszę pytań, a zatem przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy. Wydaję się, iż nie będziemy rozpoczynali prac od pierwszego czytania, które odbyło się na sali sejmowej. Jednakże jest dobrym obyczajem sejmowym, aby w problematykę ustawy, w zwięzłej formie, wprowadził nas przedstawiciel odpowiedniego ministerstwa. W naszym przypadku jest to Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z panem ministrem Cezarym Miżejewskim, który proszony jest o wprowadzenie i opatrzenie go komentarzem. Później przejedziemy do rozpatrywania kolejnych zapisów ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#CezaryMiżejewski">Ustawa, którą przyjdzie nam rozpatrywać, jest dużo obszerniejsza od dotychczasowej ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu. Elementy, które wzbudziły najwięcej trudności i wątpliwości, dotyczyły zagadnienia udziału cudzoziemców w polskim rynku pracy, a także kwestii pomocy publicznej udzielanej w ramach omawianej ustawy oraz zagadnienia prawidłowego usytuowania instrumentów wspierających edukację na rynku pracy. Inną kwestią, budzącą spory i dyskusje, było zagadnienie stawiane przez partnerów społecznych - czy urzędy pracy powinny stanowić specjalny system administracji, czy też powinny być usytuowane w systemie samorządowym. Uznaliśmy, że w obowiązującym porządku konstytucyjnym należy zachować system samorządowy, jednak ze zmianami, które porządkują system i wpływają na usprawnienie jego działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy ktoś z zaproszonych gości chciałby zabrać głos w tej sprawie? Proszę o mówienie bezpośrednio do mikrofonu i przedstawienie siebie oraz reprezentowanej przez siebie instytucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BogdanGrzybowski">Jeśli dobrze zrozumiałem, chodzi o uwagi dotyczące całości omawianego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WiesławKaczmarek">Tak, do całości projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BogdanGrzybowski">Projekt ustawy został pozytywnie przyjęty przez gremia OPZZ z wyjątkiem zastrzeżenia, o którym mówił pan minister. Szczególnie dobrze przyjęto powołanie instytucji koordynatora EURES. Uważamy, że niezbędna jest poprawa jakości usług dla bezrobotnych, stworzenie przepisów regulujących stabilizację służb zatrudnienia, a także wyeliminowanie praktyki zatrudniania w urzędach pracy pracowników w ramach prac interwencyjnych i robót publicznych oraz zwiększenie koordynacji pomiędzy wojewódzkimi i powiatowymi urzędami pracy. Jest jednak pewna regulacja, z którą OPZZ generalnie się nie zgadza, a jest nią drastyczne ograniczenie okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Ogólnopolskie Porozumienie przeprowadziło analizę konsekwencji wynikających dla bezrobotnych w razie podniesienia się stopy bezrobocia, od której zależy długość okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Podam przykłady z czterech województw, w których pod uwagę wzięliśmy powiaty i miasta na prawach powiatów. Np. w województwie lubelskim, mającym 24 powiaty, w 8 powiatach bezrobotni mogli pobierać zasiłki dla bezrobotnych przez 12 miesięcy. W myśl nowych przepisów - w żadnym powiecie bezrobotni nie mogli pobierać zasiłków przez 12 miesięcy. W województwie łódzkim bezrobotni mogli pobierać zasiłki w 12 powiatach przez okres 12 miesięcy. W myśl nowych przepisów - w żadnym powiecie. W województwie małopolskim, w 5 powiatach bezrobotni mogli pobierać zasiłki przez okres 12 miesięcy, a według propozycji zawartych w projekcie - w żadnym. W województwie mazowieckim na 22 powiaty, w których bezrobotni mogli pobierać zasiłki przez okres 12 miesięcy, tylko w 3 powiatach będą je mogli pobierać nadal. Rozwiązanie proponujące tak drastyczne skrócenie okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie ma żadnego uzasadnienia logicznego z kilku powodów. Analizując przychody wynikające ze składki od pracodawców, która wynosi 5640 mln zł w skali kraju oraz rodzaje wydatków dokonywanych z konta tej składki, takich jak: odprawy dla zwalnianych pracowników oraz składka na ubezpieczenie społeczne od zasiłku, wynika, iż suma wydatków na 2004 r. obejmująca zasiłki dla 15% uprawnionych do pobierania zasiłku bezrobotnych oraz składka ubezpieczeniowa wynosi 4014 mln zł. Z powyższego wyliczenia wynika, że pracodawcy „nadpłacają” - 1626 mln zł. Mówi się, że mamy w Polsce wysokie koszty zatrudnienia, i dlatego te wysokie koszty można by spróbować zmniejszyć poprzez zmniejszenie wysokości obowiązkowej składki dla pracodawców. Nie wolno jednak zapominać, iż ze składki tej finansowane są aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, na które wydatkuje się rocznie 1500 mln zł. Pozostaje wszakże jeszcze do dyspozycji 126 mln zł, które dodajemy do funduszu finansującego zasiłki i świadczenia przedemerytalne, które jednakże powinny być finansowane w całości z budżetu państwa. Konkludując, nie ma moralnego uzasadnienia, aby w tak drastyczny sposób ograniczać okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#EwaTomaszewska">Chciałabym zwrócić uwagę na fakt, iż projekt omawianej ustawy nie został skierowany do konsultacji do naszego związku w trybie art. 19 ustawy o związkach zawodowych. I jeszcze uwaga generalna. Nie da się zaklinać rzeczywistości słowami i znaczy to, że wyrugowanie z tytułu ustawy słowa - bezrobocie - nie rozwiązuje tego, jakże palącego, problemu. Ubezpieczenie od bezrobocia jest tym czynnikiem, którego od wielu lat się domagamy, a nasz związek już w 1995 roku przygotował na swoim zjeździe własne tezy do wprowadzenia ubezpieczenia od bezrobocia. Jednak do dnia dzisiejszego nie udało się wprowadzić w życie tych zamierzeń. Uważamy - jako związek za - konieczną konsolidację urzędów pracy, czyli utworzenie na nowo sieci urzędów, co pozwoli na stworzenie jednego systemu specjalnej administracji państwowej, finansowanej z budżetu. Wskazujemy na słabość rozwiązania systemowego, polegającego na przypisaniu urzędów pracy samorządom, które są niedofinansowane i mizerne finansowo. Nie da się przerzucać odpowiedzialności państwa za problem bezrobocia na słabe samorządy. Powszechne jest oczekiwanie, iż obowiązkowa składka na Fundusz Pracy będzie zwiększona, tak by wydatki wynosiły 3% PKB, albowiem brakuje środków i nie powinno się zmniejszać ani likwidować niezbędnych świadczeń dla bezrobotnych. To nie z tej kieszeni powinno się wyciągać pieniądze, aby dokonywać koniecznych w budżecie oszczędności. Ustosunkowując się do całości pakietu ustaw, mamy jako związek zastrzeżenia wobec trybu postępowania przy ustawie o świadczeniach przedemerytalnych, choćby dlatego, iż była to próba demonstracji lekceważenia przez parlament obywatelskiego projektu ustawy, którego pierwsze czytanie odbyło się w lipcu 2003 roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Czytając projekt ustawy i propozycje norm prawnych w nim zawarte, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że niektóre szczegółowe rozwiązania nie tylko pogarszają sytuację ludzi pozostających bez pracy, ale pogarszają także sytuację ludzi poszukujących pracy. Posłużę się przykładem. Projekt ustawy nie przewiduje możliwości zwrotu kosztów szkolenia bezrobotnemu, które poniósł, aby się zatrudnić. Jednakże refundacja niezbędnych kosztów szkolenia, poniesionych w związku z podjęciem pracy przez bezrobotnego, powinna być jednym z podstawowych instrumentów wspierania przez państwo aktywizacji zawodowej. Sprawa druga. Projekt ustawy zawiera zmianę waloryzacji zasiłku dla bezrobotnych, w art. 72 ust. 6, który mówi, iż zasiłki mają podlegać waloryzacji z dniem 1 czerwca. Nie dość, że wskaźnik roczny jest zawsze niższy od wskaźników kwartalnych, poprzedzających daną waloryzację, to proponowane rozwiązanie pozwoli na oszczędności tylko w sferze budżetu. Ma ono niewiele wspólnego z proponowaną aktywizacją społeczeństwa do podejmowania zatrudnienia. Podzielenie zasiłku na 12 miesięcy w powiatach, gdzie w dniu 30 czerwca roku poprzedzającego, stopa zatrudnienia przekroczy 150% przeciętnej stopy zatrudnienia -zredukuje liczbę powiatów, których bezrobotni skorzystają z tej regulacji. Są to - moim zdaniem - oszczędności dla budżetu, a nie aktywizacja dla bezrobotnych. Konsekwencją tej regulacji będzie utrata przez niektórych bezrobotnych prawa do 12 miesięcznego zasiłku, a to jest niewłaściwe rozwiązanie tej sytuacji. Sprawa bezrobotnych absolwentów i ich dodatkowego szkolenia jest również niewłaściwie, w moim odczuciu, załatwiona. Wola do zdobycia dodatkowych kwalifikacji przez bezrobotnego absolwenta, wkraczającego dopiero na rynek pracy, powinna zostać uhonorowana pomocą państwa w sposób rzeczywisty, a nie tylko deklaratywnie. Chciałbym odnieść się jeszcze do kwestii agencji ds. zatrudnienia. Otóż, zakładanie agencji wiąże się z koniecznością wniesienia dość wysokiej opłaty wstępnej, która nie będzie zwrócona, nawet w przypadku odmowy rejestracji takiej agencji. Ponadto ustawa nie precyzuje warunków koniecznych do spełnienia, ani innych zasad niezbędnych do założenia agencji zatrudnienia. To tyle odnośnie do wstępnych uwag dotyczących całości ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są jeszcze inne uwagi i propozycje dotyczące całości projektu? Nie słyszę. Czy wobec tego pan minister zechce ustosunkować się do niektórych uwag?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#CezaryMiżejewski">Odnosząc się do poruszonych przez państwo kwestii, chcę stwierdzić, iż bezrobocia nie da się zmniejszyć słowami i słowami nie da się też nakarmić. Jednak słowa są ważne, bo informują o tym, co chcemy robić. Możemy mówić o tym, że chcemy zmniejszyć bezrobocie, ale w istocie chodzi nam o politykę zatrudnienia. To polityka zatrudnienia daje świadectwo dążeń do wypełnienia konstytucyjnej powinności państwa, jaką jest stworzenie systemu, dającego możliwie pełne i produktywne zatrudnienie. Drugą sprawą jest kwestia administracji specjalnej i administracji samorządowej. Nie mogę się zgodzić z opinią, iż administracja państwowa chce przerzucić odpowiedzialność za stan bezrobocia na administrację samorządową. Przyjęcie takiego punktu widzenia oznaczałoby, że mamy do czynienia z dwoma państwami, a przecież samorządy nie są państwem. Chodzi o to, aby stworzyć samorządom takie możliwości, aby mogły one wykonywać działania na rynku pracy. Jeśliby miało być inaczej, to oznaczałoby to, że powiaty są niepotrzebne, a naszym zdaniem, to polityka na rynku pracy jest dla powiatów jednym z najważniejszych instrumentów polityki w ogóle. Jeśli chodzi o oszczędności, to nie chodzi o proste oszczędzanie, lecz o dokonanie pewnego świadomego wyboru. Czy przeznaczyć połowę środków Funduszu Pracy na zasiłek dla bezrobotnych, z którego korzysta tylko 15% bezrobotnych, czy raczej kierować środki na działania aktywizujące? Przecież środki niezużyte na zasiłek nie znikną bezpowrotnie, lecz zostaną przeznaczone na inne, bardziej perspektywiczne, cele. Odnosząc się do kwestii podniesionej przez pana posła Włodzimierza Czechowskiego o refundacji wydatków poniesionych w związku z podnoszeniem kwalifikacji, chcę powiedzieć, iż jest art. 40, ust. 1 pkt 2, który ten problem reguluje. Cytuję: „Art. 40. 1. Starosta inicjuje, organizuje i finansuje z Funduszu Pracy szkolenia bezrobotnych, osób pobierających rentę szkoleniową i żołnierzy rezerwy w celu zwiększenia ich szans na uzyskanie zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, podwyższenia kwalifikacji zawodowych lub zwiększenia aktywności zawodowej, w szczególności w przypadku: 2. konieczności zmiany lub uzupełnienia kwalifikacji w związku z brakiem propozycji odpowiedniej pracy”. Kolejną poruszoną sprawą jest szkolenie absolwentów i kwestia staży absolwenckich. Pragnę zapewnić pana posła, że problem ten został rozwiązany. W czasie dyskusji będzie zapewne okazja zaprezentować nasze propozycje i można będzie się do nich ustosunkować. Kolejnym poruszonym przez państwo wątkiem była sprawa agencji zatrudnienia, które regulacja ustawowa obejmuje nie po raz pierwszy. Nie są to nowe przepisy, lecz przepisy porządkujące obecny stan komercyjnych placówek zatrudnienia, jakimi są agencje. Porządkujemy ten stan, a na agencje nakładamy pewne obowiązki. Odnośnie do bardzo ważnego zagadnienia - okresu trwania pobierania zasiłku dla bezrobotnych, chciałbym powiedzieć kilka słów. Wybór tej formy wspomagania bezrobotnych oraz okres pobierania zasiłku są wyborem politycznym, który polega na podjęciu świadomej decyzji - czy częściowo finansujemy utrzymanie bezrobotnego przez ustalony okres, mając świadomość, iż to niewiele bezrobotnemu daje, czy też umożliwiamy bezrobotnemu aktywizację zawodową. Dokonanie tego wyboru należeć będzie do państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy pan minister mógłby odnieść się do zarzutu postawionego przez panią Ewę Tomaszewską, iż projekt ustawy nie był konsultowany z związkiem zawodowym „Solidarność”?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#CezaryMiżejewski">Ten projekt był konsultowany, lecz rzeczywiście na początku wyniknęły pewne perturbacje i nieporozumienia. Otrzymaliśmy jednak opinię o projekcie ustawy ze strony związku „Solidarność”, a w uzasadnieniu do niniejszej ustawy przedłożone są wszystkie opinie związkowe i opinie organizacji pracodawców. Powiadam raz jeszcze, były pewne nieporozumienia organizacyjne, ale wyjaśnione w trybie wielokrotnych konsultacji. Przedstawiciele NSZZ „Solidarność” kilkakrotnie zabierali głos w czasie konsultacji w Komisji Trójstronnej oraz przedstawili, w formie uchwały, stanowisko Komisji Krajowej wobec treści projektu omawianej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#DariuszGrabowski">Mam przed oczami decyzję związku i w pierwszym akapicie jest zapis, który mówi, iż projekt nie został przedstawiony do zaopiniowania w trybie, który przewiduje ustawa o związkach zawodowych. Czy pan minister mógłby odnieść się do tego sformułowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#CezaryMiżejewski">Informuję, iż zgodnie z ustawą o związkach zawodowych i organizacjach pracodawców, przesłaliśmy do wszystkich organizacji związkowych i organizacji pracodawców projekt ustawy. „Solidarność” jako jedyny adresat zwróciła nam uwagę, iż projekt do niej nie dotarł. Wobec tego przesłaliśmy ów projekt raz jeszcze drogą elektroniczną, a otrzymał go pan przewodniczący Smagowicz. Stanowisko, jakie przedstawiło prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” na forum Komisji Trójstronnej, świadczy dobitnie, iż związek mógł i zapoznał się z projektem ustawy. Projekt ten, był później wielokrotnie dyskutowany - jego założenia programowe i całość ustawy - na różnych gremiach, w których uczestniczyli przedstawiciele związku. Mimo starań podjętych przez stronę rządową zdarzyło się nieporozumienie w początkowych fazach kontaktów między nami. To wszystko tytułem wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#EwaTomaszewska">Zwracałam uwagę na niewłaściwy tryb konsultacji projektu ustawy pomiędzy rządem i naszym związkiem, choć nie kryję, że nasze stanowisko wobec projektu zostało wyrażone. Pozwoliłam sobie przekazać dokument zawierający to stanowisko do Sekretariatu Komisji, aby mogło zostać przekazane i przedstawione wszystkim posłom zajmującym się projektem ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WiesławKaczmarek">Rozumiem, że to już wszystkie wypowiedzi i możemy przejść do pracy nad ustawą. Czy są uwagi do tytułu ustawy, który brzmi: „Ustawa z dnia... o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy”?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#DariuszBachalski">Chętnie widziałbym w tytule ustawy słowo „samozatrudnienie”. Czy Biuro Legislacyjne KS widzi taką możliwość? Uzasadnienie moje jest takie, że słowo „zatrudnienie” nie wyczerpuje pojęcia „samozatrudnienie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WiesławKaczmarek">Dla mnie słowo „zatrudnienie” jest pojęciem szerszym aniżeli słowo „samozatrudnienie”. Ale nie czuję się przy tego rodzaju sporach kompetentny.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JolantaBanach">Panu posłowi Dariuszowi Bachalskiemu mogłabym zaproponować następujący sposób postępowania. Po przeanalizowaniu dalszej treści przepisów wracamy do tytułu ustawy. Rozumiem pańskie intencje, ale proszę zwrócić uwagę na to, że instrumenty rynku pracy, wspierające samozatrudnienie w postaci refundacji części kosztów doradztwa prawnego i gospodarczego oraz pożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej są właściwie jedynymi instrumentami promującymi samozatrudnienie. W związku z tym, nie wiem, czy tytuł, jaki pan poseł proponuje, jest adekwatny do zawartości merytorycznej tekstu. Wróćmy, jeśli można, do tytułu po rozpatrzeniu innych artykułów ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#DariuszBachalski">Bardzo dobra propozycja, tym bardziej że będę bardzo aktywny w kierunku rozszerzenia artykułów promujących samozatrudnienie albo uzupełnienie nowymi. Jednym z punktów tego projektu ustawy, wzbudzającym krytykę, jest kwestia ujęcia problematyki samozatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#WiesławKaczmarek">Ja tak nie uważam, ponieważ odkładanie czegoś na później stwarza niepotrzebny bałagan. Samozatrudnienie mieści się w pojęciu zatrudnienie, które to pojęcie jest, z całą pewnością, pojęciem szerszym. Przyzna pan, że brzmiałoby to dość śmiesznie, gdyby w tytule ustawy znalazło się: ustawa o promocji zatrudnienia, samozatrudnienia, a może jeszcze zatrudnienia zbiorowego i indywidualnego. Albo stosuje się formułę generalną, albo rozkłada się tytuł na czynniki pierwsze. Rozumiem, że pan poseł Dariusz Bachalski chce podkreślić wagę problemu, ale pisząc prawo należy posługiwać się pewnymi agregatami pojęciowymi. Dla mnie pojęcie „zatrudnienie” konsumuje pojęcie „samozatrudnienie”. To uzupełnienie pojęciowe, o które pan poseł zabiega, może być wprowadzone w artykule 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#DariuszBachalski">Bardzo chętnie przyjąłbym tę interpretację, ale w innych aktach prawnych słowo samozatrudnienie jest inaczej traktowane. Jeśli popatrzymy, co stanowi podstawę dla różnych umów stanowiących o zatrudnieniu, a co stanowi podstawę do samozatrudnienia, to zobaczymy, jak różna jest istota tych kategorii pojęciowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WiesławKaczmarek">Panie pośle, nie spierajmy się o rzeczy, o które nie warto się spierać.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#DariuszBachalski">Nie chcę się spierać z panem i przyjmuję ten argument, aby pojęcie samozatrudnienie umieścić w jednym z pierwszych artykułów.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#WiesławKaczmarek">Na przykład w art. 1 ust. 1, bo jeśli instytucja samozatrudnienia ma ulec podkreśleniu, to art. 1 będzie się dobrze do tego nadawał. Odda to lepiej sens, aniżeli umieszczanie w tytule, który i tak jest kwiecisty.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#BogdanGrzybowski">Otóż wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na niefortunny tytuł, a pracownicy resortu pracy, którzy z nami współpracowali na etapie założeń w zespołach eksperckich, zgadzali się z nami. Nasza opinia była taka, że oczywiście tytuł musi odzwierciedlać zawartość, ale powinien też być właściwie kojarzony przez czytającego ustawę. Dobrze by było, aby tytuł nowej ustawy nawiązywał do starego tytułu, albowiem czytelnik miałby wrażenie pewnej ciągłości i kontynuacji przepisów prawa. Projektodawcy nowej ustawy powołują się na art. 65 ust. 5 Konstytucji RP, który mówi: „Władze publiczne prowadzą, realizują, organizują i wspierają...”. Nie używa się słowa „promują”, które pochodzi ze słownictwa marketingowego. Urzędy Pracy nie mają charakteru marketingowego, w związku z tym nic nie promują. Chyba, że taki ma być duch tej ustawy. Proponowaliśmy więc, aby ustawa miała w tytule: „Ustawa o zatrudnieniu, przeciwdziałaniu bezrobocia i instytucjach rynku pracy”. To nawiązywałoby do poprzedniej ustawy i oddawało zawartość obecnego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#DariuszGrabowski">Zgadzając się z przedmówcą, mam uwagę o treści następującej: termin „promocja zatrudnienia” obejmuje i zatrudnienie istniejące, czyli ludzi już zatrudnionych, jak również tych, których chcemy zatrudnić, czyli osoby bezrobotne, o których mówi niniejsza ustawa. Bliższe sensowi ustawy jest sformułowanie zaproponowane przez przedstawiciela OPZZ, tym bardziej że instytucja rynku pracy jest instytucją zajmującą się tworzeniem rynku pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy mam rozumieć, że pan poseł podtrzymuje propozycję złożoną przez przedstawiciela rynku pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#DariuszGrabowski">Tak, podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#DariuszBachalski">Jestem zdecydowanie przeciwny tej koncepcji, jako że właśnie idea nowej ustawy jest inna aniżeli idea starej. Chcemy inaczej podchodzić do zatrudnienia i do instrumentów rynku pracy. Mamy inną filozofię podejścia do zatrudnienia i chcemy promować działania zmieniające rynek pracy, a w ogromnej mierze przyczyną bezrobocia jest niedostosowanie się potencjalnych pracowników, czyli ludzi szukających zatrudnienia do potrzeb rynku pracy. Myślę, że nie taka była idea twórców nowej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Przysłuchując się debacie, dochodzę do wniosku, że dyskusja na tym etapie - czyli początku rozpatrywania ustawy jest zbędna. Proponuję przejść do omawiania poszczególnych artykułów i na końcu okaże się, jak ma brzmieć tytuł ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WiesławKaczmarek">Nic się nie okaże, panie pośle. Dyskusja będzie taka sama.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Składam wniosek formalny i proszę o przegłosowanie go.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#WiesławKaczmarek">Jeśli chodzi o wnioski formalne, to mamy dwa. Jeden to wniosek o brzmienie tytułu ustawy z przedłożenia rządowego i zaraz zarządzę głosowanie nad nim oraz drugi wniosek pana posła Dariusza Grabowskiego. Rozstrzygniemy i przejdziemy do artykułu 1. Proszę, aby nie odkładać niczego na potem, bo szkoda czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JacekMęcina">Jesteśmy, na szczęście, po kilkumiesięcznych dyskusjach nad omawianą ustawą i dlatego niech mi wolno będzie poprzeć tytuł zaproponowany przez rząd. Gdy mówimy o instytucjach rynku pracy w tej ustawie, to nie mówimy wyłącznie o urzędach pracy, lecz także o działalności szkoleniowej, przynoszącej zwiększenie cennego ludzkiego kapitału i zasobów. To daje podstawę do twierdzenia, iż tytuł ustawy w sposób pełny odzwierciedla jej zawartość. Możemy wręcz mówić o pewnej integralności tytułu ustawy i jej zawartości, która w sposób zasadniczy różni się od ustawy dotychczas obowiązującej.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WiesławKaczmarek">Zamykam dyskusję w tej części i przechodzimy do głosowania. Wniosek pana posła Dariusza Grabowskiego jest dalej idący, ponieważ zmienia tytuł pochodzący z przedłożenia rządowego. Należy więc najpierw przegłosować ten wniosek. Tytuł ustawy miałby więc takie brzmienie: „Ustawa z dnia... o promocji zatrudnienia, przeciwdziałaniu bezrobociu i instytucjach rynku pracy”. Kto jest za przyjęciem wniosku? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 8 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Rozumiem, że tym samym wybraliśmy tytuł z przedłożenia rządowego. Czy mam, gwoli poprawności formalnej, zarządzić głosowanie wniosku o tytuł z przedłożenia rządowego? Czy ktoś zgłasza zastrzeżenia? Nikt nie zgłasza, mamy więc ustalony tytuł ustawy. Przechodzimy do rozpatrywania art. 1 ust. 1. „Art. 1. 1. Ustawa określa zadania państwa w zakresie promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia oraz aktywizacji zawodowej”. Należałoby chyba przeczytać cały artykuł, ale będziemy pewnie przyjmować treść poszczególnych ustępów i punktów. Czy są uwagi do treści przeczytanego ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#DariuszBachalski">Proponuję, aby po słowie „zatrudnienia” dopisać słowo „samozatrudnienia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WiesławKaczmarek">Czyli: „w zakresie promocji samozatrudnienia, łagodzenia...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#DariuszBachalski">Nie, panie przewodniczący, po słowie zatrudnienia, słowo samozatrudnienia. Czyli: „w zakresie promocji zatrudnienia, samozatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia”</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Sprzeciw. Słowo samozatrudnienie nic nowego nie wnosi, dlatego proponuję pozostawić tekst bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#DariuszGrabowski">Wychodząc naprzeciw temu, o czym mówił pan minister i zgodnie z treścią ustawy, wedle której kompetencje w wielu regulacjach rynku pracy przekazuje się samorządom, proponuję, aby dopisać po słowie państwa słowo samorządu. Brzmiałoby więc: „Ustawa określa zadania państwa i samorządu...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy do treści ust. 1 są jeszcze uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#DariuszBachalski">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, powiem jeszcze dwa zdania na temat istoty i wagi samozatrudnienia w procesie przeciwdziałania bezrobociu. Samozatrudnienie wyzwala pozytywną energię u ludzi i jest przyszłością gospodarki. Jeżeli więc tworzymy tak rewolucyjną ustawę, warto, aby była ona jak najbardziej kompleksowa. Jak państwo zauważycie, projekt zawiera w dalszej części motywy samozatrudnienia, a ja będę próbował te wątki możliwie maksymalnie poszerzyć o takie narzędzia, które ten mechanizm będą lepiej, niż dotychczas, stymulować.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WiesławKaczmarek">Zanim oddam głos przedstawicielowi rządu, poproszę o inne głosy w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JacekMęcina">Chciałbym poprzeć pana posła Dariusza Bachalskiego w jego usiłowaniach podkreślenia wagi i znaczenia mechanizmu samozatrudnienia w przeciwdziałaniu bezrobociu, zwłaszcza że instrument samozatrudnienia jest jednym z ważnych elementów europejskiej strategii zatrudnienia. Ten wniosek idzie w dobrym kierunku.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#CezaryMiżejewski">Nie widzimy przeciwwskazań i dokonamy prawidłowej definicji tego pojęcia, gdyż pojęcie „samozatrudnienie” jest pojęciem potocznym. Tak to zresztą również ujął przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS. Musielibyśmy więc określić samozatrudnienie jako działalność gospodarczą, spółdzielczą i wykonywanie wolnego zawodu. Jeżeli Biuro Legislacyjne KS znajdzie odpowiednią formułę, jesteśmy za.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#BogdanGrzybowski">Moim zdaniem, dochodzi tutaj do pewnego rodzaju schizofrenii, ponieważ przedstawiciel Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych...</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#WiesławKaczmarek">Ale niech pan nie występuje w roli lekarza. Bardzo pana proszę. Proszę zajmować stanowisko, a nie oceniać posłów. Pan nie jest do tego upoważniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#BogdanGrzybowski">Panie przewodniczący, chciałem powiedzieć...</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#WiesławKaczmarek">Przestrzegam pana, że używanie tego rodzaju pojęć spowoduje, iż podziękuję panu za współpracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#BogdanGrzybowski">Bardzo przepraszam. Wracając do przerwanego wątku, chcę poinformować Komisję, iż projekt ustawy w aktualnej wersji uzyskał konsens w ramach zespołu Komisji Trójstronnej z udziałem przedstawicieli Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych. Przedstawiciele ci nie zgłaszali żadnych uwag w trakcie prac zespołu, więc wydaje się dziwne, że dopiero dzisiaj zgłaszają uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#WiesławKaczmarek">Poprawkę do treści projektu ustawy zgłosił poseł. Chciałbym panu poza tym powiedzieć, iż fakt dokonania pewnych uzgodnień na forum Komisji Trójstronnej nie oznacza, że posłowie nie mogą zgłaszać poprawek i wniosków. Mało tego, nie oznacza również, że komisja sejmowa i Sejm nie mogą uchwalić prawa odmiennego od uzgodnień dokonanych na innych płaszczyznach i pomiędzy innymi organizacjami. Czy możemy uzgodnić taki punkt widzenia?</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#BogdanGrzybowski">Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#WiesławKaczmarek">Przechodzimy zatem do ust. 1. Czy w tej sprawie rząd może zająć stanowisko?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#CezaryMiżejewski">Sugeruję, aby pan poseł, zgłaszając tę poprawkę, jasno sprecyzował swoje intencje. Trudno przyjmować stanowisko bez posiadania jednoznacznego określenia słowa samozatrudnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proszę państwa, uważam, że nie można przyjąć tego zapisu, jeżeli wcześniej nie dojdzie do precyzyjnego sformułowania zapisu do słowniczka. Musimy wiedzieć, co głosujemy. Dopóki nie ma precyzyjnej definicji samozatrudnienia, choć pojęcia użyte w art. 1 ust. 1 w sposób należyty wyczerpują tę kwestię, nie możemy głosować nowego brzmienia ust. 1. Nie wiemy, co ono w istocie oznacza.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JózefNowicki">Czy pan poseł Dariusz Bachalski nie mógłby zerknąć do ust. 3 art. 1 projektu ustawy, który mówi, iż ustawa ma zastosowanie do m. in. obywateli polskich poszukujących i podejmujących zatrudnienie lub inną pracę zarobkową? Przecież samozatrudnienie mieści się w przytoczonych pojęciach, jak np. podejmujący zatrudnienie lub inną pracę zarobkową, tak że jego wyodrębnianie jest zbędne. Wydaje się, że wyodrębnianie nowej kategorii pozyskiwania zatrudnienia zmusiłoby nas do poszukiwania innych specyficznych form aktywizacji zawodowej, które należałoby do tej ustawy wprowadzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#DariuszBachalski">Chciałbym zwrócić uwagę, iż w słowniczku nie mamy definicji zatrudnienia jako takiego. Słyszę, że jednak mamy. Skoro mamy, a nie jest to bardzo skomplikowany termin, należy przed słowem „zatrudnienie” dodać przedrostek „samo”. Ale żeby nie przedłużać procedury, chciałbym złożyć deklarację, iż jeszcze w dniu dzisiejszym przedłożę Komisji definicję słowa „zatrudnienie” z prośbą o ocenę szanownych kolegów.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy Biuro Legislacyjne KS mogłoby wypowiedzieć się w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#BogdanCichy">Na obecnym etapie procedowania nie, ale chciałbym zwrócić uwagę państwa na rzecz następującą. Jeżeli w słowniczku znajduje się jakieś pojęcie, oznacza to, że w dalszej części ustawy to pojęcie będzie występować. Pytanie jest więc następujące: czy w dalszej części ustawy przewiduje się regulacje prawne, które będą ściśle związane z samozatrudnieniem?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#CezaryMiżejewski">W ustawie posługujemy się pojęciem pozarolniczej działalności gospodarczej i zgodnie z brzmieniem tej definicji wspieramy różne inicjatywy bezrobotnych zmierzające do podjęcia pozarolniczej działalności gospodarczej. Takie uregulowania są zawarte w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WiesławKaczmarek">Uzyskał pan, panie pośle, odpowiedź na swoje wątpliwości. Pytanie jest więc nadal aktualne.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#BogdanCichy">Mamy do czynienia z wprowadzeniem do systemu prawnego nowego pojęcia. Pojęcie użyte przez pana ministra - pozarolnicza działalność gospodarcza - funkcjonuje w systemie prawnym, także w systemie ubezpieczeń społecznych, co jest niesłychanie ważne. Powtarzam raz jeszcze, mamy do czynienia z wprowadzeniem po raz pierwszy do polskiego systemu prawnego pojęcia samozatrudnienie. Jeżeli to pojęcie w sposób konsekwentny zostanie wprowadzone do tej ustawy, zachodzi konieczność przeglądu całego dotychczas funkcjonującego systemu prawnego oraz konieczność ewentualnego dokonania niezbędnych zmian. Zmiana taka wymaga głębokiego namysłu od strony prawnej, ponieważ w polskim systemie prawnym pojęcie samozatrudnienie nie występuje i samo tylko wprowadzenie go do ustawy będzie wymagało najprawdopodobniej przejrzenia całego systemu, jak również odpowiedniego umocowania w innych regulacjach prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#DariuszBachalski">W Polsce działa 3,5 mln firm, z czego 2 mln firm podlega formie prawnej, którą nazwalibyśmy samozatrudnieniem. Jest to, być może, wyraźny sygnał, aby taka forma została zdefiniowana. Jeżeli dokonamy analizy różnych rozwiązań na rynku pracy w Europie, to okaże się, że samozatrudnienie jest jedną z dynamiczniej rozwijających się form przeciwdziałania bezrobociu. Jeśli państwo pozwolicie na małą przerwę, to dostarczę w krótkim czasie odpowiednią definicję, a żeby nie tracić czasu możemy przejść do omawiania następnego punktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#WiesławKaczmarek">Przerwy w tej sprawie robić nie będziemy, natomiast można stwierdzić z całym przekonaniem, iż osoba fizyczna rejestrująca działalność gospodarczą jest przykładem samozatrudnienia. Podobnym przykładem są osoby uprawiające wolne zawody. Pytanie jest tylko takie, czy do określenia tego zjawiska potrzebna jest specjalna definicja prawna, albowiem z dyskusji, jaka dotąd się odbyła, wynika, że taka specjalna definicja nie jest potrzebna. Do zdefiniowania tego zjawiska w kategoriach prawnych nie jesteśmy przygotowani, natomiast posługując się na co dzień definicją potoczną, mamy już chyba wszyscy świadomość konieczności ujęcia tej kategorii zatrudnienia w formule prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Otóż, proszę państwa, wymieniając samozatrudnienie w czołówce ustawy, chcemy określić jedną z form zatrudnienia, nie wymieniając tych kilkunastu pozostałych. Nie widzę uzasadnienia, aby w pierwszym przepisie, globalnie określającym treść całej ustawy, wymieniać tylko jedną z form zatrudnienia. Samozatrudnienie jest jedną z form zatrudnienia i co do tego nie może być wątpliwości. Stąd moje głębokie przekonanie i apel do państwa, aby nie traktować samozatrudnienia w sposób tak wyjątkowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#JacekMęcina">Dziwię się trochę, że Biuro Legislacyjne KS nie reaguje na powtarzane zewsząd sugestie. Jest przecież zasadnicza różnica w systemie prawnym pomiędzy zatrudnieniem, zdefiniowanym w ust. 42 art. 2 w następujący sposób: „oznacza to wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, stosunku służbowego oraz umowy o pracę nakładczą”, a samozatrudnieniem - rozpatrywanym w reżimie prawa cywilnego, traktowanego jako prowadzenie działalności gospodarczej na podstawie wpisu do rejestru, zgodnie z ustawą o prowadzeniu działalności gospodarczej, czy też na podstawie rejestru sądowego, jak w przypadku spółki.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#WiesławKaczmarek">Przepraszam, że przerwę ten wywód, albowiem mam wrażenie, że nieco odbiegł pan od tematu. Nie spotkaliśmy się tutaj w celu prowadzenia sporu, co jest, a co nie jest samozatrudnieniem, lecz w celu rozpatrzenia projektu ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Nie będziemy więc robili analizy kolejnych form nawiązywania stosunku pracy takiej lub innej, bo nie jest to przedmiotem naszych dociekań. Sens użycia pojęcia samozatrudnienie jest tylko wtedy, kiedy w ustawie pojawiają się instrumenty, które tworzą sprzyjające i wspierające warunki na rzecz tego właśnie samozatrudnienia. Jeżeli są takie w ustawie, warto tę właśnie kategorię definiować, a jeżeli nie ma, tracimy czas na omawianie sztucznego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#JacekMęcina">Takie instrumenty są zawarte w projekcie ustawy, a ja tylko wskazałem...</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#WiesławKaczmarek">Wolałbym, aby w tej sprawie wypowiedział się przedstawiciel rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#CezaryMiżejewski">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na dwie rzeczy. Promocja zatrudnienia jest, w rozumieniu ustawy, pojęciem szerszym, ponieważ o konkretnych formach mowa jest w słowniczku. I tak: zatrudnienie jest to stosunek pracy, stosunek służbowy i praca nakładcza. Jest także definicja innej pracy zarobkowej, czyli wszystkich form umów cywilnoprawnych i jest także działalność pozarolnicza, która obejmuje działalność gospodarczą oraz samozatrudnienie, używając potocznej nazwy. Promocja zatrudnienia jest pojęciem szerszym, obejmującym wszystkie formy zatrudnienie na tym etapie rozpatrywania projektu. Ustawa formułując konkretne cele i podając konkretne instrumenty do realizacji tych celów, definiuje zapisy dotyczące zatrudnienia, innych form zarobkowych i działalności pozarolniczej. W tym przypadku mówimy o pewnej kategorii politycznej, która zwie się promocją zatrudnienia. Podobnie jak ma się rzecz z konstytucją, która mówi przecież o pełnym zatrudnieniu, ale nie tylko w rozumieniu podejmowania pracy najemnej, lecz także podejmowania działalności gospodarczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#WiesławKaczmarek">Jeszcze tylko pan poseł Dariusz Bachalski i kończymy dyskusję w tej części omawiania ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#DariuszBachalski">Mimo wszystko przytoczę pewien przykład na poparcie mojej tezy. Chodzi o definicję pojęcia „zatrudnienie”, która brzmi: „oznacza to wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, stosunku służbowego oraz umowy o pracę nakładczą”. Ta definicja, jak widać, nie zawiera w sobie samozatrudnienia, a jeżeli w ustawie dotykamy zjawisk samozatrudnienia, to powinno się to znaleźć w słowniczku i w art. 1 ust. 1 ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JolantaBanach">Nasuwa mi się jedno wyjaśnienie w wyniku tej dyskusji. Otóż zgadzam się z panem przewodniczącym, że w art. 1 i w tytule ustawy mamy do czynienia z pewnymi grupami zadań i czynności, a nie wymienianiem każdego z nich z osobna. Jeśli w ten sposób spojrzymy na zawartość art. 1 i tytułu ustawy, to jest rzeczą oczywistą, że nie tylko w pojęciu promocji zatrudnienia, ale również w pojęciu aktywizacji zawodowej mieszczą się te czynności, które zbliżają do człowieka zatrudnienie na podstawie umowy o pracę i na podstawie stosunku służbowego. Może to być również stworzenie sobie miejsca pracy, ale także może to być ukończenie szkolenia i przekwalifikowanie czy podjęcie studiów. Katalog aktywizacji zawodowej w sposób optymalny wyczerpuje instrumenty rynku pracy, o które chodzi panu posłowi Dariuszowi Bachalskiemu. Gdyby przyjąć tę logikę sytuowania pojęć w strukturze omawianej ustawy, należałoby w art. 1, poszerzając zakres, umieścić również szkolenia, ponieważ szkoleń i instytucji szkoleniowych jest w projekcie więcej aniżeli instrumentów wspomagających samozatrudnienie. Powtórzę raz jeszcze, są dwa instrumenty wspomagające instytucję samozatrudnienia w projekcie ustawy. Są to: refundacja kosztów za doradztwo oraz pożyczka na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Nie widzę więc powodu, dla którego tak ograniczony katalog działań wspierających, ale będący tylko instrumentem, a nie grupą działań, należałoby w tak szczególny sposób honorować. Pojęcie aktywizacji zawodowej, w moim odczuciu, znakomicie wyczerpuje intencje pana posła Bachalskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#DariuszGrabowski">Idąc tropem filozofii proponowanej przez pana posła Dariusza Bachalskiego, możemy mnożyć w ustawie pewne byty społeczno-prawne. Posłużę się przykładem. Jeśli ktoś prowadzi działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji i podejmuje współpracę na zasadzie podpisania umowy o dzieło, lub też podpisuje umowę o pracę, to ktoś ten, będąc samozatrudnionym, zatrudnia się u kogoś. Jak zdefiniujemy taką formę współpracy? To nie jest już samozatrudnienie, bowiem forma zatrudnienia będąca samozatrudnieniem, przechodzi w formę zatrudnienia u kogoś. To są byty, które można mnożyć i mnożyć. I jedna uwaga na koniec. Jeśli mamy kategorię samozatrudnienia, to musimy również stworzyć samobezrobocie, a ten termin wydaje się już dosyć paradoksalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#DariuszBachalski">Pozwólcie państwo na jedno krótkie zdanie. Nie mogę się zgodzić z opinią pani poseł Jolanty Banach, że samozatrudnienie mieści się w katalogu pojęć tworzących aktywizację zawodową. To jest inna skala zjawiska. Samozatrudnienie oceniane jest dzisiaj na 2 mln osób w Polsce, a porównywanie tego zjawiska do samobezrobocia jest nietrafne. W strategii zatrudnienia Unii Europejskiej kategoria samozatrudnienia została zdecydowanie wyodrębniona i ma własną politykę, a my chcemy to zignorować. Dziękuję, na ten temat więcej nie będę mówił.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WiesławKaczmarek">Chodzi o to, abyśmy się wszyscy próbowali nie powtarzać. Proszę państwa, jest złożony wniosek, który spotkał się ze sprzeciwem. We wniosku proponuje się uzupełnienie art. 1 ust. 1 o słowo samozatrudnienie, które zostałoby umieszczone za słowem zatrudnienie, a przed słowem łagodzenia. Przystępujemy do głosowania wniosku. Kto jest za przyjęciem wniosku? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 9 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek. Czy są inne uwagi do ust. 1? Nie ma uwag, przechodzimy zatem do rozpatrywania ust. 2 w art. 1. „2. Zadania państwa w zakresie promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia oraz aktywizacji zawodowej są realizowane przez instytucje rynku pracy działające na rzecz: 1) pełnego, produktywnego zatrudnienia, 2) rozwoju zasobów ludzkich, 3) osiągania wysokiej jakości pracy, 4) wzmacniania integracji społecznej”. Czy do treści tego ustępu są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Uważam, że zapis ust. 2 ma bardzo ogólny i postulatywny charakter, a z treści projektu ustawy nie wynika sposób, w jaki wskazane cele miałyby zostać osiągnięte. W związku z tym, miałbym prośbę do przedstawiciela rządu o pokazanie nam sposobu realizacji celów wymienionych w ust. 2 art. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#DariuszGrabowski">Zadania państwa wymienione w ust. 2 są dla mnie zabawne, bo jak inaczej nazwać wymieniony w pkt 1 postulat pełnego, produktywnego zatrudnienia? To jest fikcja, nie ma kraju na świecie, który mógłby spełnić ten postulat. A co oznacza sformułowanie „rozwoju zasobów ludzkich”? Sam dobór słów jest dziwny, bo jeżeli coś jest zasobem, to trudno o rozwój. Czy może rozwój zasobów ludzkich oznacza jakąś prokreację? Ustosunkowując się do treści zawartych w punkcie 3 i 4 muszę stwierdzić, że mają one jedynie charakter pobożnych życzeń, a mnie osobiście taka formuła nie odpowiada.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#BogdanGrzybowski">W imieniu mojej organizacji pragnę stwierdzić, że cały ustęp 2 jest zbędny, albowiem nie można ustawy zaśmiecać deklaratywnymi hasłami, a żaden z przepisów ustawy nie pokazuje sposobów ani nie reguluje mechanizmów, pozwalających na osiąganie wysokiej jakości pracy, tudzież wzmacnianie integracji społecznej. Są to więc zapisy deklaratywne, zaśmiecające ustawę i zupełnie niepotrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#DariuszBachalski">Jestem przeciwnego zdania, uważam, że w dalszej części pracy nad ustawą będziemy wracali do haseł w niej zawartych, a będą one stanowić pewien odnośnik do lepszego zrozumienia intencji i zamierzeń projektodawcy ustawy. Częściowo jednakże zgadzam się z opinią pana posła Dariusza Grabowskiego dotyczącą brzmienia pkt 1 i w związku z tym, proponuję sformułowanie „pełnego produktywnego zatrudnienia” zastąpić zwrotem „optymalnego produktywnego zatrudnienia”. Słowo optymalny wydaje się być bardziej trafne w kontekście pełnego sformułowania ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JacekMęcina">Chciałbym poprzeć mojego przedmówcę i treść ust. 2, który w swoich podstawach jest odbiciem i kalką podobnych unormowań w założeniach europejskiej strategii zatrudnienia. Może z wyjątkiem braku postulatu promocji przedsiębiorczości w niniejszej ustawie. Moim zdaniem, wszystkie postulaty mają swoje odzwierciedlenie w konkretnych instrumentach rynku pracy, a gdy mówimy o rozwoju zasobów ludzkich, to choćby z teorii znane są takie kategorie jak: szkolenie czy przekwalifikowanie. Te instytucje rynku pracy wymienione są wielokrotnie w ustawie, podobnie jak instrumenty wspierające osiąganie wysokiej jakości pracy - programy wspierające mobilność przestrzenną czy programy rynku pracy adresowane do poszczególnych kategorii osób bezrobotnych. Reasumując, wymienione w ust. 2 punkty określające zadania państwa w zakresie promocji zatrudnienia, przeciwdziałania bezrobociu i aktywizacji zawodowej mają w pełni odzwierciedlenie w treści ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#BogdanCichy">Chciałbym zwrócić uwagę państwa na elementy spójności w pkt 1 ust. 2, a mianowicie sformułowanie: „pełnego produktywnego zatrudnienia”, co od strony prawnej należy rozumieć jako dwie odrębne przesłanki. Natomiast w art. 22 ust. 4 projektu ustawy znajdujemy następujące sformułowanie: „4. Do zakresu działania Naczelnej Rady Zatrudnienia należy w szczególności -inspirowanie przedsięwzięć zmierzających do pełnego i produktywnego zatrudnienia i rozwoju zasobów ludzkich”. Mamy więc do czynienia z przesłanką łączną. Pytanie do projektodawcy ustawy brzmi: przesłankę łączną czy rozdzielną? I wreszcie w ust. 5 art. 22 mowa jest o inspirowaniu przedsięwzięć zmierzających do pełnego i racjonalnego zatrudnienia. Na te właśnie aspekty korelacji chciałbym zwrócić uwagę Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#WiesławKaczmarek">Rozumiem, że mamy zgłoszoną poprawkę zmierzającą do zmiany słowa pełnego na słowo optymalnego w pkt 1 ust. 2. Czy pan poseł wnioskodawca podtrzymuje tę poprawkę? Słyszę, że tak. Udzielam więc głosu przedstawicielowi rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli chodzi o użycie pojęcia „optymalny”, przypominam, że pkt 1 ust. 2 nawiązuje wprost do zapisu konstytucyjnego w art. 65, który mówi o zadaniach państwa. Zapis ma charakter edukacyjno-polityczny, ale odnosi się, jak powiedziałem, do zapisów konstytucyjnych i do zapisów europejskich. Proszę uważanie przeczytać, iż mowa jest o zadaniach państwa poprzez instytucje rynku pracy działające na rzecz, czyli instytucje pracy działające w obrębie pewnych wskazań politycznych. Tak więc, zapis ten odnosi się do zapisu aktu wyższego rzędu, którym jest konstytucja.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#WiesławKaczmarek">Nie wypada głośno o tym mówić, ale jest to utopia.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#CezaryMiżejewski">To jest utopia, ale zapisana w naszej konstytucji, a także w europejskiej karcie społecznej, w traktacie europejskim i w wielu innych ważnych aktach prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#WiesławKaczmarek">Rozumiem, że konstytucja jest aktem wyższej rangi, natomiast ustawa winna być bliżej praktyki życia codziennego, ale może moja uwaga nie jest zupełnie na miejscu.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#DariuszBachalski">Chciałbym podeprzeć tezę pana przewodniczącego Wiesława Kaczmarka, bo wpisując słowa „pełne zatrudnienie”, tworzylibyśmy pewną fikcję. Poza tym, sytuacja, w której wszyscy mają być zatrudnieni, jest niezręczna, ponieważ zawsze jest grupa ludzi, która nie chce pracować i nie będzie pracować. Sytuacja, w której wszyscy mają pełne zatrudnienie, jest wręcz niewyobrażalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#JózefNowicki">Patrząc na treść zapisu art. 1, w którym mowa jest o skutkach bezrobocia i porównując go do zapisu ust. 2, którego pkt 1 mówi o pełnym produktywnym zatrudnieniu, trudno jest oprzeć się wrażeniu o ogromnym zderzeniu pomiędzy tymi dwoma rzeczywistościami. Tak więc, może warto poprzeć poprawkę pana posła Dariusza Bachalskiego i zmienić słowo „pełne” na „optymalne”.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#CezaryMiżejewski">Proponuję, abyśmy jednak rozróżnili pojęcia „maksymalne”, „minimalne” czy „optymalne zatrudnienie”, ponieważ odwołujemy się tutaj do pewnej normy konstytucyjnej oraz do norm międzynarodowych, które realizowane są poprzez działania na rzecz pełnego zatrudnienia. Pełne zatrudnienie jest pewną kategorią polityczną począwszy od Międzynarodowej Organizacji Pracy, poprzez Unię Europejską, Organizację Narodów Zjednoczonych i skończywszy na polskiej Konstytucji. Trudno więc, abyśmy zmieniali tak istotne przesłanki merytoryczne, zawarte w tylu ważnych aktach, począwszy od wspomnianej i najważniejszej - konstytucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#JolantaBanach">Zwracam uwagę państwa, iż wstęp do pkt 1 ust. 2 jest wstępem określającym charakter i cel działania instytucji publicznych. Jeśli ta instytucja założy sobie, że dąży do optymalnego zatrudnienia, to mamy wówczas do czynienia z kategorią absolutnie subiektywną. Nikt bowiem nie definiuje zatrudnienia optymalnego, bo jest to nie do zdefiniowania. Instytucja publiczna musi działać tak, jakby celem było pełne zatrudnienie, czyli wykorzystanie wszystkich możliwości. Słowo to wyraża tylko kierunek dążenia, a nie nakaz osiągnięcia celu. Na to chciałam zwrócić uwagę państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#DariuszGrabowski">Odnosząc się do opinii wygłoszonej przez pana ministra, w której istnieje maksyma pełnego zatrudnienia, można sobie wyobrazić kogoś, kto nie chce pracować. Przy założeniu istnienia pełnego zatrudnienia, tego kogoś obowiązywałby przymus pracy. Przyzna pan minister, że to rozwiązanie znane jest z przeszłości i nosi znamiona absurdu. Nawet na gruncie ustawy zasadniczej nie przeprowadzi pan dowodu słuszności swojej tezy, uważam więc, że ten kierunek argumentacji nie jest wskazany. A teraz do rzeczy. Wydaje mi się, że zapis we wstępie art. 2 właściwie wyczerpuje treść akapitu i powinien brzmieć następująco: „Zadania państwa w zakresie promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia oraz aktywizacji zawodowej są realizowane przez instytucje rynku pracy”. I na tym koniec tego zdania. Natomiast jak działają instytucje rynku pracy, zostało powiedziane wcześniej i nie warto tego znowu powtarzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#WiesławKaczmarek">Mamy więc jeden wniosek i jedną poprawkę o zmianę słowa „pełnego” na słowo „optymalnego”. Czy pan poseł Dariusz Bachalski podtrzymuje swoją poprawkę? Pan poseł podtrzymuje. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za, 5 głosach przeciwnych i 4 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę. Czy są jakieś inne uwagi wobec ust. 2? Pan poseł Dariusz Grabowski zgłasza poprawkę, polegającą na skróceniu zdania wstępnego ust. 2 w ten sposób, że treść zdania kończy się na słowie pracy, a cztery następujące po tym zdaniu punkty miałyby zostać skreślone. Czy do tej poprawki są uwagi? Przystępujemy zatem do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki? Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 9 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, postanowiła odrzucić poprawkę. A zatem tekst pozostaje w brzmieniu przedłożenia rządowego. Przechodzimy do rozpatrywania ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Chciałbym wrócić do pytania do przedstawiciela rządu o podanie sposobów realizacji celów zapisanych w ustawie. Na to pytanie nie uzyskałem odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy pan poseł zgłosił poprawkę w tej sprawie? Panie pośle, pytam pana posła Włodzimierza Czechowskiego, czy zgłasza pan poprawkę do ust. 2? Nie zgłasza pan, dziękuję bardzo. Przechodzimy do rozpatrzenia ust. 3. Cytuję: „3. Ustawa ma zastosowanie do: 1) obywateli polskich poszukujących i podejmujących zatrudnienie lub inną pracę zarobkową na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz zatrudnienie lub inną pracę zarobkową za granicą u pracodawców zagranicznych; 2) cudzoziemców poszukujących i podejmujących zatrudnienie lub inną pracę zarobkową na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, którzy: a) są obywatelami państw członkowskich Unii Europejskiej, b) są obywatelami państw, z którymi Unia Europejska zawarła umowy o swobodzie przepływu osób, c) posiadają status uchodźcy nadany w Rzeczypospolitej Polskiej, d) posiadają zezwolenie na osiedlenie się w Rzeczypospolitej Polskiej, e) posiadają zgodę na pobyt tolerowany w Rzeczypospolitej Polskiej, korzystają z ochrony czasowej w Rzeczypospolitej Polskiej; 3) cudzoziemców - członków rodzin cudzoziemców, o których mowa w pkt 2 lit a i b; 4) cudzoziemców - członków rodzin obywateli polskich i cudzoziemców, o których mowa w pkt 2 lit. c-f, którzy uzyskali zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony; 5) cudzoziemców, którym właściwy organ zezwolił na pracę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Czy do ust. 3 są uwagi, pytania lub poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#JolantaBanach">Mam pytanie do pana ministra, czy Rada Ministrów powzięła stanowisko w kwestii otwarcia polskiego rynku pracy dla cudzoziemców - obywateli Unii Europejskiej oraz dla cudzoziemców spoza Unii, chociaż regulują to odrębne umowy? Czy w tej sprawie jest już coś wiadomo? Oczywiście, nie ma to wpływu na kształt omawianego ustępu, ale aktualna informacja zainteresuje wszystkich. Mam jeszcze uwagę do pkt 4 w art. 3, w którym jest odwołanie do litery f), która wcześniej nie występuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#DariuszGrabowski">Mam drobną uwagę dotyczącą pkt 1, w którym mowa jest m. in. o obywatelach polskich podejmujących pracę zarobkową za granicą u pracodawców zagranicznych. Brak jest kategorii obywateli polskich podejmujących pracę za granicą u pracodawców polskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#WiesławKaczmarek">Sądzę, że nie ma takiej kategorii jak polska firma za granicą. W języku potocznym w Polsce mówi się o firmach zagranicznych, ale tak naprawdę, z punku widzenia prawa, są to podmioty działające według polskiego prawa, ale kontrolowane przez inwestorów zagranicznych. Podobnie za granicą, polskie firmy działające na przykład w Niemczech są podmiotami działającymi według prawa niemieckiego, ale kontrolowane przez większościowy udział polskiego inwestora. Wydaje mi się, że kategoria prawna, o której pan mówi, nie występuje. Ale rząd nam to wyjaśni.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#DariuszBachalski">Chyba że mamy do czynienia z biurem zagranicznym polskiej firmy albo innym przedstawicielstwem. Czy definicje wyszczególnione w ustawie obejmują takie właśnie przypadki, jak biura reprezentujące, czyli placówki reprezentujące interesy firmy za granicą?</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#WiesławKaczmarek">Rozumiem, że błąd, na który zwróciła uwagę pani poseł Jolanta Banach, polega na przeoczeniu i nie musimy tego głosować. Proszę Biuro Legislacyjne KS o dopilnowanie, aby błąd ten skorygować. Czy są inne uwagi? Nie ma innych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#CezaryMiżejewski">Odpowiadając na pytanie o dostęp cudzoziemców do polskiego rynku pracy, Rada Ministrów podjęła decyzję, kierunkowo korzystając z zapisów traktatu i dając możliwość wprowadzenia wzajemności stosowania równorzędnych środków w stosunku do krajów, które zastosowały ograniczenia w stosunku do nas. Jeśli chodzi o obywateli polskich pracujących za granicą w polskich firmach to sprawy takiego zatrudnienia reguluje kodeks pracy, natomiast rozpatrywana ustawa reguluje sprawy zatrudnienia na terytorium Polski, niezależnie od tego, czy jest to obywatel polski, czy obywatel państwa Unii Europejskiej, uchodźca, czy też obywatel zupełnie innego kraju.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy do ust. 3 są uwagi, poza wspomnianą literówką? Nie słyszę i wobec tego uznaję, że ust. 3 został zaakceptowany. Przechodzimy do rozpatrywania ust. 4. „4. Na zasadach określonych w ustawie - zasiłki i inne świadczenia z tytułu bezrobocia przysługują osobom, o których mowa w ust. 3 pkt. 1 i 2 lit. a-d oraz cudzoziemcom - członkom rodzin obywateli polskich”. Czy do tak brzmiącego zapisu ust. 4 są uwagi lub propozycje? Nie słyszę uwag. Przechodzimy zatem do art. 2, a tu mamy do czynienia ze słowniczkiem. Proszę więc o radę przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS, a także państwa, czy rozpatrujemy teraz, czy będziemy wracali do niego w trakcie omawiania poszczególnych artykułów. Słyszę, że powinniśmy teraz rozpatrzyć słowniczek, punkt po punkcie. Dobrze, a więc zaczynamy. „Art. 2. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 1) akademickim biurze karier - oznacza to jednostkę działającą na rzecz aktywizacji zawodowej studentów i absolwentów szkoły wyższej prowadzoną przez szkołę wyższą lub organizację studencką, do której zadań należy w szczególności: a) dostarczanie studentom i absolwentom szkoły wyższej informacji o rynku pracy i możliwościach podnoszenia kwalifikacji zawodowych, b) zbieranie, klasyfikowanie i udostępnianie ofert pracy, staży i praktyk zawodowych, c) prowadzenie bazy danych studentów i absolwentów uczelni zainteresowanych znalezieniem pracy, d) pomoc pracodawcom w pozyskiwaniu odpowiednich kandydatów na wolne miejsca pracy oraz staże zawodowe, e) pomoc w aktywnym poszukiwaniu pracy;”. Czy są uwagi do tego punktu?</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#DariuszBachalski">Chciałem zapytać pana ministra o słowo „jednostka”, użyte w kontekście placówki akademickiej. Co ma oznaczać to słowo? Byłem również studentem, działałem w różnych organizacjach, ale nie wiem, jak mam to słowo zakwalifikować. Czy to słownictwo opiera się na jakiejś podstawie prawnej? Czy chodzi tutaj o pewną strukturę szkoły wyższej? Brak mi jeszcze jednego szczegółu, a mianowicie: wymienione w podpunktach czynności aktywizujące młodzież akademicką są świadczone chyba bezpłatnie, a jeśli tak, to należałoby o tym napisać. Po prostu dodać słowo „bezpłatnie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są inne pytania do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mam poczucie braku długoletniego programu zapotrzebowania na kadrę i ustalenia przez wyższe uczelnie kierunku studiowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WiesławKaczmarek">Przepraszam, że panu przerywam, ale proszę o wyrozumiałość. W art. 2 mamy do czynienia ze słowniczkiem i akademickim biurem karier, a w związku z tym nie rozpatrujemy strategii wyższych uczelni, lecz mamy odpowiedzieć sobie na pewne pytanie. To pytanie brzmi: czy tak zdefiniowana i tak opisana instytucja akademickiego biura karier jest wystarczająca, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mnie właśnie chodzi o dostarczanie studentom szkół wyższych informacji o rynku pracy i możliwościach podnoszenia kwalifikacji zawodowych. I tego zagadnienia dotyczy mój niedosyt. Skąd młodzi ludzie mają wiedzieć o wieloletnich programach zatrudnienia, skoro nie ma programu zapotrzebowania na kadrę? Jestem w posiadaniu analiz dotyczących poszukiwania pracy przez absolwentów wyższych uczelni, z którego wynika, iż mamy nadmiar absolwentów w zakresie informatyki i zarządzania, a co za tym idzie - rzesze poszukujących pracy absolwentów, po tych właśnie kierunkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#WiesławKaczmarek">Ale jaką poprawkę zgłasza pan do tego artykułu? Zgłosi pan później? Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#DariuszGrabowski">Gratuluję pięknego tytułu - Akademickie biuro karier. Brzmi pięknie, jednak problemy są te same. Takie biuro pośrednictwa pracy, jakim jest w istocie akademickie biuro karier, musi czerpać wiedzę z jakiegoś źródła. Przydałoby się, aby wśród wymienionych instytucji zatrudnienia, była jedna koordynująca i stanowiąca bazę danych odnośnie rynku pracy dla studentów i absolwentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JerzyMüller">Mam uwagę do pana posła Włodzimierza Czechowskiego. Wiedzę nabywa się po przeczytaniu całości ustawy, a nie po przeczytaniu dwóch pierwszych akapitów. W związku z tym, wydaje się, że po przeczytaniu całości i rozpatrzeniu wszystkich artykułów wątpliwości pana posła będą rozwiane. Natomiast panu posłowi Dariuszowi Grabowskiemu chcę powiedzieć, że młodzież lubi kariery.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#JolantaBanach">Panów posłów zachęcam do poważnej dyskusji. Jestem w niezręcznej sytuacji, ponieważ chciałam zaapelować dokładnie o to samo, o co apelował mój przedmówca. Otóż należy rzeczywiście wnikliwie czytać ustawę. Z ustawy wynika bowiem, że obowiązek badania popytu na pracę należy do obowiązków Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Za chwilę zaproponuję, aby ten sam rodzaj obowiązku spoczywał na powiatowych urzędach pracy. W pozostałych przepisach są opisane mechanizmy zobowiązujące do koordynacji rozproszonego systemu instytucji rynku pracy. Tam będzie miejsce dla wzmocnienia mechanizmu koordynacji, kooperacji i nadzoru wojewody. To był powód mojej prośby o zaproszenie do Komisji jako eksperta pana dra Grosse, który świetnie zna konstytucyjnie dopuszczalne mechanizmy zobowiązywania różnych rozproszonych służb do kontaktowania się.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#DariuszBachalski">Otóż, chciałbym oświadczyć, iż poszukiwanie pracy w praktyce nie odbywa się poprzez koordynatorów. Jeżeli instytucja taka jak akademickie biuro karier będzie znana pracodawcom i będzie znana organizacjom pracodawców, to kontakt między zainteresowanymi nastąpi bezpośrednio. Moim zdaniem, nazwa biura jest właściwa i właściwie są sprecyzowane zadania, jakie biuro ma do wypełnienia. Moje wątpliwości dotyczą statusu prawnego tej placówki i co się z tym wiąże, odpłatnością za świadczone usługi. Mam nadzieję, że na te pytania otrzymam odpowiedź ze strony rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Chciałbym prosić pana przewodniczącego o niedopuszczanie do wypowiedzi ze strony posłów, zawierające osobiste wycieczki, jak to było przed chwilą. Pańskie uwagi licują z godnością posła, zwracam się z odpowiedzią do pana posła Jerzego Müllera, a projekt ustawy przeczytałem uważnie, co widać po zaznaczonych fragmentach na stu stronach mojego egzemplarza. Proszę więc o zachowanie takich opinii dla siebie i przeczytanie samemu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#WiesławKaczmarek">Proponuję zakończyć dyskusję na temat, czy ktoś czytał ustawę, a ktoś nie czytał, bo jest to droga donikąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#CezaryMiżejewski">Akademickie biuro karier nie jest wymysłem rządu, który jedynie przyjął do wiadomości istnienie ponad dwustu placówek tego typu w Polsce. Natomiast placówki te, podobnie jak wyższe uczelnie, są finansowane z budżetu państwa. A więc wprowadzamy, jako byt prawny coś, co już istnieje w rzeczywistości, jako część prowadzonej przez szkołę wyższą lub organizację studencką aktywizacji zawodowej. W praktyce mamy do czynienia zarówno z jednostkami prowadzonymi w ramach uczelni, jak i z jednostkami prowadzonymi w ramach organizacji studenckiej. Działalność ta rozwija się prężnie i jesteśmy konfrontowani z oczekiwaniami coraz dalej idącego wsparcia finansowego, co, z drugiej strony, pozwala na bezpłatne świadczenie usług przez biura w całej Polsce. Po to rząd finansuje takie inicjatywy, aby studenci i absolwenci mogli z nich korzystać w ramach działalności statutowej uczelni. Natomiast zaopatrywanie akademickich biur karier we wszelkiego rodzaju informacje dotyczące popytu na pracowników należy do wojewódzkich urzędów pracy, które odpowiadają za dostarczanie takich informacji wszystkim instytucjonalnym uczestnikom rynku pracy. Do tych instytucji należą m. in. instytucje państwowe, organizacje pracodawców i organizacje samorządowe, które muszą być wyczerpująco informowane o zawodach bardzo poszukiwanych i o zawodach mniej poszukiwanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy ktoś z pań i panów posłów chce zgłosić poprawkę do art. 2 ust. 1 odnośnie do definicji akademickiego biura karier? Nie widzę zgłoszeń, a zatem przechodzimy do rozpatrywania pkt 2, który jest jedną z dłuższych definicji, z jaką miałem do czynienia w życiu. „2) bezrobotnym - oznacza to osobę, o której mowa w art. 1 ust. 3 pkt 1 i 2, niezatrudnioną i niewykonującą innej pracy zarobkowej, zdolną i gotową do podjęcia zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy, obowiązującym w danym zawodzie lub służbie albo innej pracy zarobkowej, nieuczącą się w szkole, z wyjątkiem szkół dla dorosłych lub szkół wyższych w systemie wieczorowym albo zaocznym, zarejestrowaną we właściwym dla miejsca zameldowania stałego lub czasowego powiatowym urzędzie pracy, oraz poszukującą zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, jeżeli: a) ukończyła 18 lat, b) kobieta nie ukończyła 60 lat, a mężczyzna 65 lat, c) nie nabyła prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej, renty socjalnej albo po ustaniu zatrudnienia, innej pracy zarobkowej, zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności, nie pobiera zasiłku przedemerytalnego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku chorobowego lub macierzyńskiego, d) nie jest właścicielem lub posiadaczem samoistnym lub zależnym nieruchomości rolnej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późn. zm. odnośnik 2) o powierzchni użytków rolnych przekraczającej 2 ha przeliczeniowe, lub nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu stałej pracy jako współmałżonek lub domownik w gospodarstwie rolnym o powierzchni użytków rolnych przekraczającej 2 ha przeliczeniowe, e) nie uzyskuje przychodów podlegających opodatkowaniu podatkiem dochodowym z działów specjalnych produkcji rolnej, chyba że dochód z działów specjalnych produkcji rolnej, obliczony dla ustalenia podatku dochodowego od osób fizycznych nie przekracza wysokości przeciętnego dochodu z pracy w indywidualnych gospodarstwach rolnych z 2 ha przeliczeniowych, ustalonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, na podstawie przepisów o podatku rolnym, lub nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu stałej pracy jako współmałżonek lub domownik w takim gospodarstwie, f) nie podjęła pozarolniczej działalności od dnia wskazanego w zgłoszeniu do ewidencji do dnia wyrejestrowania tej działalności albo nie podlega na podstawie odrębnych przepisów obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, z wyjątkiem ubezpieczenia społecznego rolników, g) jest osobą niepełnosprawną, której stan zdrowia pozwala na podjęcie zatrudnienia co najmniej w połowie wymiaru czasu pracy obowiązującego w danym zawodzie lub służbie, h) nie jest osobą tymczasowo aresztowaną lub nie odbywa kary pozbawienia wolności, i) nie uzyskuje miesięcznie przychodu w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia za pracę, z wyłączeniem przychodów uzyskanych z tytułu odsetek lub innych przychodów od środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych, j) nie pobiera, na podstawie przepisów o pomocy społecznej, zasiłku stałego, zasiłku wyrównawczego lub gwarantowanego zasiłku okresowego, k) nie pobiera po ustaniu zatrudnienia świadczenia szkoleniowego, o którym mowa w art. 70 ust. 6”. Czy do tej definicji bezrobotnego są uwagi, propozycje lub poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#CezaryMiżejewski">Z uwagi na kwestie związane z przepisami europejskimi, mam prośbę o akceptację sprecyzowania art. 1 ust. 3 pkt 1 i 2 w ten sposób, że pkt 2 lit. d uzupełnić o słowa „lub cudzoziemca - członka rodziny obywatela polskiego”, ponieważ nie wszyscy wymienieni w ustawie cudzoziemcy spełniają definicję bezrobotnego. Część z nich ma dostęp do rynku pracy, a niektórzy z nich, zgodnie z przepisami europejskimi, mogą zarejestrować się jako bezrobotni. Art. 1 ust. 3 pkt 1 ustawy dotyczy obywateli polskich, natomiast pkt 2 dotyczący w całości cudzoziemców od lit. a) do lit. d) oraz cudzoziemca - członka rodziny obywatela polskiego. To sprecyzowanie zapisu w ten sposób byłoby zgodne z przepisami akcesyjnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JolantaBanach">Czy będziemy analizować każdy punkt art. 2 ust. 2 z osobna, czy też potraktujemy te punkty łącznie? Mam zatem propozycję i zarazem prośbę, aby dostosować terminologię do przyjętej przez Sejm w dniu 12 marca 2004 r. ustawy o pomocy społecznej. Przypominam, iż pkt 2 mówi o tym, kto nie może być uznany za osobę bezrobotną. Za osobę bezrobotną nie mógł być uznany, w świetle dotychczasowych przepisów, ten, kto pobierał niektóre typy świadczeń o charakterze stałego dochodu z pomocy społecznej, zastępujące stały dochód. Do nich zaliczyć trzeba: świadczenia gwarantowane lub zasiłek stały wyrównawczy. W myśl ustawy o pomocy społecznej tych pojęć już nie ma, a w to miejsce pojawiły się inne. W związku z tym, podpkt j) pkt 2 otrzymałby nowe brzmienie: „nie pobiera, na podstawie przepisów o pomocy społecznej zasiłku stałego”, albowiem pojęcia dotychczas używane - stały zasiłek wyrównawczy i gwarantowany zasiłek okresowy już nie istnieją. Również dotychczasowy podpkt k) powinien otrzymać nowe, następujące brzmienie: „k) nie pobiera na podstawie przepisów o świadczeniach rodzinnych, świadczenia pielęgnacyjnego lub dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu samotnego wychowywania dziecka i utraty prawa do zasiłku dla bezrobotnych na skutek upływu ustawowego okresu jego pobierania”. To jest terminologia, która zastępuje terminologię występującą w dotychczasowym podpkt j). Wiem, że brzmi to bardzo skomplikowanie, ale Biuro Legislacyjne KS będzie wiedziało, co z tym ma zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#WiesławKaczmarek">Dlaczego pani poseł wymieniła pkt k)?</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#JolantaBanach">Pkt k) otrzymałby nowe brzmienie, a pkt k) w dotychczasowym brzmieniu stałby się pkt l.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#WiesławKaczmarek">Dobrze, ale prosiłbym tę zmianę na piśmie. Czy są inne uwagi do pkt 2 w art. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#JózefNowicki">Mam pytanie do pana ministra lub też do przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS. Jak rozumieć brzmienie podpkt i wobec wcześniejszych, wyczerpujących zapisów w poprzedzających podpunktach a dotyczących definicji bezrobotnego. Jak rozumieć takie sformułowanie: „nie uzyskuje miesięcznie przychodu w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia” O jakich przychodach jest tu mowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są jeszcze inne pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JolantaBanach">Najpierw była moja propozycja zmian, a teraz mam pytanie. Być może, w definicji bezrobotnego nie dopatrzyłam się wykluczenia ze statusu bezrobotnego osoby, która przebywa na urlopie wychowawczym albo przebywa na urlopie wychowawczym i pobiera nowy dodatek z tytułu wychowywania dziecka. Gdzie jest wykluczenie uznania za osobę bezrobotną takiego przypadku?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#WiesławKaczmarek">Słuchając tych wywodów i mając świadomość, że nastąpiła zmiana stanu prawnego poprzez przyjęcie przez Sejm nowej ustawy o pomocy społecznej, mam prośbę do strony rządowej o nową redakcję definicji bezrobotnego z uwzględnieniem uwag zgłoszonych przez panią poseł Jolantę Banach. Wydaje mi się, że nie będziemy teraz zgadywali, jak i które przepisy wymagają korekty i uzupełnienia. Proszę Biuro Legislacyjne KS, aby wraz ze stroną rządową uzgodnić i zaktualizować brzmienie nowych przepisów oraz dokonać odpowiednich zmian. Proszę wobec tego panie i panów posłów o niezgłaszanie kolejnych poprawek o charakterze dostosowującym do nowej ustawy. Proszę jeszcze o wyjaśnienie dotyczące wątpliwości zgłoszonej przez pana posła Józefa Nowickiego. Czy są jeszcze inne sprawy niezwiązane ze zmianą kategorii prawnych, które nastąpiły po przyjęciu nowej ustawy przez Sejm?</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#DariuszBachalski">Chciałbym się zapytać przedstawiciela rządu o znaczenie słowa zdolną użytego w pierwszym zdaniu pkt 2, w którym mowa jest o osobie niezatrudnionej i niewykonującej innej pracy zarobkowej, zdolnej i gotowej do podjęcia zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy. Czy za słowem „zdolna” kryje się jakiś wymóg formalny, na przykład orzeczenie lekarskie, czy jest to raczej kwestia stylistyki i formy językowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#DariuszGrabowski">Mam pytanie i jednocześnie prośbę do rządu o wyjaśnienie kryterium dotyczące osoby niepełnosprawnej, której stan zdrowia pozwala na podjęcie, jak ujęto to w przepisie, zatrudnienia co najmniej w połowie wymiaru czasu pracy. Czy wynika to z jakichś przepisów, a jeśli tak, to z jakich? Czy chodzi o grupy inwalidzkie, czy może o inne kategorie niepełnosprawności? Sądzę, że powinien być przywołany odpowiedni przepis, regulujący poziom niepełnosprawności.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy do pkt 2 w art. 2 są jeszcze jakieś uwagi? Jeśli nie ma, proszę przedstawiciela rządu o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#CezaryMiżejewski">Odnosząc się do pytania o uzyskiwanie przychodu, to wyjaśniam, iż kwestia ta wyjaśniona jest w słowniczku. Chodzi o uzyskiwanie innego przychodu aniżeli świadczenie lub zasiłek, podlegający przepisom ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Takim klasycznym przykładem może być wynajem komuś mieszkania w celach zarobkowych. Odpowiadając na pytanie o urlop wychowawczy, wyjaśniam, iż przebywanie na urlopie wychowawczym jest pozostawaniem w stosunku pracy, a więc tym samym eliminuje prawo bycia bezrobotnym. Kolejne pytanie dotyczyło pojęcia osoby zdolnej i gotowej do podjęcia pracy. Otóż, posługujemy się tutaj retoryką pochodzącą jeszcze z roku 1990, która weryfikuje osobę jako zdolną do pracy poprzez złożenie odpowiedniego oświadczenia, a badania lekarskie stosowane są w przypadku wątpliwości, czy dana osoba jest zdolna do pracy. Może się zdarzyć, iż dana osoba oświadcza o czasowej tylko zdolności do pracy, ze względu na orzeczoną niepełnosprawność. Taka osoba traktowana jest inaczej - jako osoba niepełnosprawna i może mieć ograniczone możliwości podjęcia pracy w pełnym wymiarze czasu. Wobec tej właśnie grupy bezrobotnych stosujemy przepis, który mówi, iż uznanym za bezrobotnego może być osoba niepełnosprawna, której stan zdrowia pozwala na podjęcie zatrudnienia co najmniej w połowie wymiaru czasu pracy, obowiązującego w danym zawodzie lub służbie. Ta definicja pochodzi z roku 1990, gdzie dla osób niepełnosprawnych przewidywano wiele różnych preferencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#DariuszBachalski">Uważam, że użyte sformułowanie - „osoba niepełnosprawna, której stan zdrowia pozwala na podjęcie zatrudnienia” nie jest zbyt przekonywujące i wyraziste. Może zastąpić to zwrotem „posiadający zdolność do pracy”, który pozwoli na nawiązanie do unormowań zastosowanych w nowej ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#WiesławKaczmarek">Proszę państwa, mam prośbę, abyśmy skończyli debatę na temat pkt 2 w art. 2, który wymaga nowej redakcji, a także uwzględnienia wszystkich zgłoszonych uwag i poprawek. Jeżeli te uwagi nie znajdą odzwierciedlenia w nowej redakcji tego ustępu, będzie pan mógł powtórnie zgłosić swoje uwagi. W dniu dzisiejszym nie jesteśmy przygotowani do głosowania nad tym fragmentem projektu ustawy, wobec czego proszę rząd o przygotowanie na najbliższe posiedzenie Komisji nowej redakcji. Rozumiem, że to wszystkie uwagi dotyczące definicji bezrobotnego, wobec czego przechodzimy do pkt 3. „3) bezrobotnym do 24 roku życia - oznacza to bezrobotnego, który w roku kalendarzowym zastosowania wobec niego usług lub instrumentów rynku pracy nie ukończył 24 roku życia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JolantaBanach">Miałabym wobec tego zapisu pewną propozycję korekty. Najpierw pragnęłabym jednak zadać pytanie panu ministrowi. Ten punkt jest niezmiernie ważny, ponieważ wiąże się z dopuszczalnością pomocy publicznej, kierowaną dla tego rodzaju bezrobotnych, jak również łączy się z pomocą udzielaną przez Europejski Fundusz Społeczny. W instrumencie operacyjnym tego funduszu, czyli w sektorowym programie operacyjnym do niedawna jeszcze granica wiekowa dla młodego bezrobotnego ustalona była na 24 lata, ale toczyły się dyskusje z Komisją Europejską. Czy w tej materii zmieniło się coś, bo jeśli tak, to trzeba będzie zmienić zapis w projekcie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są inne pytania w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#DariuszGrabowski">Nie podoba mi się konstrukcja gramatyczno-stylistyczna tego zapisu, a mianowicie: „zastosowania wobec niego usług lub instrumentów rynku pracy”. A jeśli nie zastosowano tych instrumentów, to ten młody człowiek nie jest bezrobotny? Nie pisałbym tego w ten sposób, a tylko wymienił wiek bezrobotnego, ponieważ bez względu na to, czy zastosowano usługi lub inne instrumenty rynku pracy wobec tego bezrobotnego, pozostaje on bezrobotny.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#CezaryMiżejewski">W sektorowym programie operacyjnym przyjęto już górną granicę wieku dla młodych bezrobotnych do 25 roku życia, więc decyzja, czy granicę 24 lat zapisaną w projekcie ustawy podwyższyć na 25 lat, należy do państwa. Jak państwu wiadomo, do tej grupy wiekowej kieruje się specjalne i szczególne instrumenty rynku pracy. Po to definiujemy kilka grup wiekowych dla bezrobotnych, aby móc skierować do nich szczególne instrumenty rynku pracy. Jest to znacznie szersze potraktowanie problemu bezrobocia wśród absolwentów wyższych uczelni i ludzi młodych, aniżeli to było dotychczas. I właśnie wobec tej grupy wiekowej m. in. stosowane będą specjalne metody i instrumenty będące w dyspozycji rynku pracy. O przyjęciu bezrobotnego do tej kategorii wiekowej decydować będzie jego wiek, przy czym nie można przekroczyć wieku 24, a w myśl nowych zasad 25 lat w dniu, w którym urząd pracy będzie dokonywał rejestracji bezrobotnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy takie wyjaśnienie jest dla państwa wystarczające? Myślę, że jest to definicja użytkowa, przyjęta po to, aby można wobec pewnych grup bezrobotnych kierować ofertę szczególnego traktowania. Pani poseł Jolanta Banach zgłasza poprawkę dotyczącą podwyższenia granicy wieku do 25 lat. Czy ktoś ma uwagi wobec tej poprawki? Osobiście wolałbym, abyśmy i tę poprawkę przegłosowali, aby nie było żadnych wątpliwości. Czy są inne wnioski w tej sprawie? Kto jest za przyjęciem poprawki polegającej na podniesieniu granicy wieku z 24 na 25 lat dla tej kategorii bezrobotnych? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła poprawkę. Rozumiem, że możemy przystąpić do rozpatrywania pkt 4 w art. 2, który określa grupę bezrobotnych, którzy ukończyli 55 lat. Pytanie pana posła Dariusza Grabowskiego będzie zapewne aktualne i wobec tej grupy, a i mechanizm jest podobny jak w poprzedniej grupie. Ten punkt brzmi następująco: „4) bezrobotnym powyżej 55 roku życia - oznacza to bezrobotnego, który w roku kalendarzowym zastosowania wobec niego usług lub instrumentów rynku pracy ukończył co najmniej 55 lat życia”. Czy są inne uwagi do tego punktu? Czy pytanie pani poseł Jolanty Banach jest i w tym wypadku obowiązujące?</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JolantaBanach">Jest pewien problem, ponieważ EFES stawia granicę wiekową niżej aniżeli projekt polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy wobec tego pani poseł zgłasza poprawkę? Nie zgłasza pani. Czy są inne uwagi? Nie słyszę, dziękuję. Przechodzimy do pkt 5. Brzmi on następująco: „5) bezrobotnym długotrwale - oznacza to bezrobotnego pozostającego w rejestrze powiatowego urzędu pracy łącznie przez okres ponad 12 miesięcy w okresie ostatnich 2 lat”. Czy są uwagi lub pytania do pkt 5?</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#JózefNowicki">Mam pytanie do pana ministra. Czy ktoś pozostający bez pracy przez okres dłuższy niż 12 miesięcy i dłużej niż dwa lata, jest długotrwale bezrobotny? Czy ta kategoria obejmuje tylko ludzi mieszczących się ściśle w oznaczonych ramach?</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#WiesławKaczmarek">Ta kategoria obejmuje ludzi pozostających przez ponad 12 miesięcy bez pracy w okresie ostatnich 2 lat. Czy ktoś z pań i panów posłów zgłasza poprawkę do pkt 5? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do pkt 6 w art. 2, który ma następujące brzmienie: „6) bezrobotnym bez kwalifikacji zawodowych - oznacza to bezrobotnego o wykształceniu gimnazjalnym lub niższym oraz nieposiadającego kwalifikacji do wykonywania zawodu”. Czy są w tej sprawie pytania? Wykształcenie zawodowe oznacza posiadanie kwalifikacji zawodowych, natomiast w tym przypadku mówimy o wykształceniu gimnazjalnym lub niższym. Czy ktoś zgłasza poprawkę? Nikt nie zgłasza, a zatem przechodzimy do rozpatrywania pkt 7. „7) cudzoziemcu - oznacza to osobę nieposiadającą obywatelstwa polskiego”. Czy są uwagi do pkt 7? Nie ma uwag. Przechodzimy do pkt 8, który ma następujące brzmienie: „8) członku rodziny - oznacza to: a) osobę pozostającą z obywatelem polskim lub cudzoziemcem, o którym mowa w art. 1 ust. 3 pkt 2 w związku małżeńskim uznawanym przez prawo Rzeczypospolitej Polskiej, b) zstępnego obywatela polskiego lub cudzoziemca, o którym mowa w art. 1 ust. 3 pkt 2 w wieku do 21 lat lub pozostającego na jego utrzymaniu”. Czy do tej definicji są uwagi? Nie słyszę, a zatem pkt 9. „9) dodatku aktywizacyjnym - oznacza to kwotę wypłacaną bezrobotnemu posiadającemu prawo do zasiłku, który podjął samodzielnie lub w wyniku skierowania przez powiatowy urząd pracy zatrudnienie lub inną pracę zarobkową”. Czy są uwagi lub zapytania do tego punktu?</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#JolantaBanach">Mam uwagę i poprawkę natury logicznej odnoszącą się do sformułowania pkt 9. Mój tok myślenia jest podobny jak w przypadku matki samotnie wychowującej dziecko, a będącej na urlopie macierzyńskim. Otóż, osoba podejmująca zatrudnienie lub inną pracę zarobkową nie jest już bezrobotna i w związku z tym należałoby użyć innego sformułowania. Proponuję, jeśli pan minister wyrazi zgodę, takie brzmienie tego punktu: „dodatek aktywizacyjny - oznacza kwotę wypłacaną osobie, która będąc bezrobotną, posiadającą prawo do zasiłku podjęła samodzielnie lub w wyniku skierowania przez powiatowy urząd pracy zatrudnienie lub inną pracę zarobkową”. W moim przekonaniu takie sformułowanie eliminuje ostatecznie ową nielogiczność.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#WiesławKaczmarek">Jaka jest opinia Biura Legislacyjnego KS?</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#BogdanCichy">Biuro Legislacyjne KS podziela ten pogląd.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#DariuszBachalski">Mam pytanie do przedstawiciela rządu. Czy sformułowanie - inną pracę zarobkową - obejmuje kategorię samozatrudnienie?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#CezaryMiżejewski">Pojęcie -Inna praca zarobkowa jest zdefiniowana w słowniczku pod nr 11 i obejmuje prace wchodzące w zakres umów cywilnoprawnych. Odnosząc się do propozycji pani poseł Jolanty Banach, aby inaczej sformułować brzmienie pkt 9, przyznaję rację pani poseł. Zapis w projekcie rządowym jest - istotnie - nielogiczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są jeszcze inne uwagi lub poprawki do tego punktu? Nie słyszę. Wobec tego nie ma innych poprawek, poza zgłoszoną przez panią poseł Jolantę Banach, której zasadność potwierdziło zarówno Biuro Legislacyjne KS, jak i przedstawiciel rządu. Panią poseł proszę o przekazanie pisemnej wersji tej poprawki do Biura Legislacyjnego KS. Przechodzimy do następnego pkt, do pkt 10 w art. 2 ust. 1, który brzmi: „10) dodatku szkoleniowym - oznacza to kwotę wypłacaną bezrobotnemu w okresie szkolenia”. Czy są uwagi do tego sformułowania? Nie ma uwag i dziwiłbym się, gdyby były do tak krótkiego sformułowania. Przechodzimy do pkt 11. Brzmi on w następujący sposób: „11) innej pracy zarobkowej - oznacza to wykonywanie pracy lub świadczenie usług na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia, umowy o dzieło albo w okresie członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielni kółek rolniczych lub usług rolniczych”. Jest to katalog zawierający rodzaje zajęć mieszczące się w pojęciu pracy zarobkowej, a więc to, o co pytał pan poseł Dariusz Bachalski. Czy są uwagi lub pytania? Nie słyszę, przechodzimy zatem do pkt 12, który brzmi: „12) koszcie szkolenia - oznacza to uprzednio uzgodnioną należność przysługującą instytucji szkoleniowej, w tym: a) koszt ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków, b) koszt przejazdu, zakwaterowania i wyżywienia, jeżeli szkolenie odbywa się w innej miejscowości niż miejsce zameldowania stałego lub czasowego, c) koszty badań lekarskich i psychologicznych wymaganych w przepisach odrębnych, d) koszty egzaminów umożliwiających uzyskanie świadectw, dyplomów, zaświadczeń, określonych uprawnień zawodowych lub tytułów zawodowych oraz koszty uzyskania niezbędnych do wykonywania danego zawodu licencji;”. Pan minister wcześniej już sygnalizował chęć zgłoszenia poprawki, więc oddajmy mu teraz głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#CezaryMiżejewski">Chodzi o wyodrębnienie jako podpkt a) uprzednio uzgodnionej należności przysługującej instytucji szkoleniowej. Wynika to ze zgłoszonych przez firmy szkoleniowe uwag dotyczących jasno brzmiącego sformułowania tego zapisu. Chodzi o wyodrębnienie w zapisie kosztu uprzednio uzgodnionej należności.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#WiesławKaczmarek">Czyli nowy zapis brzmiałby następująco: „12) koszcie szkolenia - oznacza to: a) uprzednio uzgodnioną należność przysługującą instytucji szkoleniowej, b) koszt ubezpieczenia...” itd. Czy Biuro Legislacyjne KS ma jasność, jak ma wyglądać nowy zapis?</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#BogdanCichy">Tak, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#WiesławKaczmarek">Możemy wobec tego przejść do pkt 13, który ma następujące brzmienie: „13) nielegalnym zatrudnieniu lub nielegalnej innej pracy zarobkowej - oznacza to: a) zatrudnienie przez pracodawcę osoby bez potwierdzenia na piśmie w wymaganym terminie rodzaju zawartej umowy i jej warunków, b) niezgłoszenie osoby zatrudnionej lub wykonującej inną pracę zarobkową do ubezpieczenia społecznego, c) podjęcie przez bezrobotnego zatrudnienia, innej pracy zarobkowej lub działalności bez powiadomienia o tym właściwego powiatowego urzędu pracy, d) zatrudnienie lub powierzenie wykonywania innej pracy zarobkowej bezrobotnemu bez zawiadomienia właściwego powiatowego urzędu pracy, e) powierzenie wykonywania pracy cudzoziemcowi nieposiadającemu zezwolenia na pracę wydanego przez właściwy organ, z wyjątkiem cudzoziemców zwolnionych na podstawie art. 87 z obowiązku posiadania takiego zezwolenia, lub powierzenie wykonywania pracy na innym stanowisku lub na innych warunkach niż określone w zezwoleniu na pracę, f) wykonywanie pracy przez cudzoziemca bez zezwolenia na pracę wydanego przez właściwy organ, z wyjątkiem cudzoziemców zwolnionych na podstawie art. 87 z obowiązku posiadania takiego zezwolenia, lub na innym stanowisku lub na innych warunkach niż określone w zezwoleniu na pracę;”. Czy to tego sformułowania są uwagi lub poprawki? Nie słyszę uwag ani poprawek. Przechodzimy do następnego punktu, który brzmi następująco: „14) nielegalnym wykonywaniu pracy przez cudzoziemca - oznacza to wykonywanie pracy przez cudzoziemca bez zezwolenia na pracę, z wyjątkiem cudzoziemców zwolnionych na podstawie art. 87 z obowiązku posiadania takiego zezwolenia, lub na innych warunkach lub na innym stanowisku niż określone w zezwoleniu, niezgodne z deklarowanym pobytem oraz bez zawarcia wymaganych umów o pracę lub umów cywilnoprawnych;”. Czy do tego sformułowania są uwagi lub poprawki? Nie słyszę uwag ani poprawek. Przechodzimy do punktu 15 o brzmieniu następującym: „15) nielegalnym prowadzeniu agencji zatrudnienia - oznacza to: a) prowadzenie agencji zatrudnienia bez wymaganego wpisu do rejestru agencji zatrudnienia, b) pobieranie przez agencję zatrudnienia od osób, dla których poszukuje ona zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, kwot innych niż określone w art. 85 ust. 2 pkt 7;”. Czy są uwagi lub poprawki do punktu 15?</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#DariuszBachalski">Chciałbym wyrazić pewną refleksję pod adresem rządu, że oto wszystkie ograniczenia wprowadzone do przepisów ustawy usztywniają rynek. Z perspektywy swojego doświadczenia zawodowego patrząc, wydaje mi się, że wszelkie ograniczenia będą obchodzone w bardziej lub mniej przemyślny sposób. Rozumiem, że taka jest filozofia tej ustawy i polityka rządu, aby niektóre z procesów rynku pracy wtłoczyć w bardziej sztywne ramy. Ale o tym chciałbym pomówić w dalszej części i jeśli przekonam państwa, że są możliwe inne rozwiązania, to powrócimy do tej definicji. Chyba, żeby rząd chciał zająć teraz stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#WiesławKaczmarek">Rząd się nie kwapi do zajęcia stanowiska, wobec tego przechodzimy do następnego punktu, który brzmi: „16) odpowiedniej pracy - oznacza to zatrudnienie lub inną pracę zarobkową, jeżeli podlegają one ubezpieczeniom społecznym i do wykonywania których bezrobotny ma wystarczające kwalifikacje lub doświadczenie zawodowe lub może je wykonywać po uprzednim szkoleniu, a stan zdrowia pozwala mu na ich wykonywanie oraz łączny czas dojazdu do miejsca pracy i z powrotem środkami transportu zbiorowego nie przekracza 3 godzin”. Tak brzmi ten zapis, nie wiem tylko, z czego bierze się norma 3 godzin na dojazd środkami transportu zbiorowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#CezaryMiżejewski">Ta norma pochodzi jeszcze z 1990 roku i tak się już przyjęło.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#WiesławKaczmarek">Ale trzy godziny z roku 1990 i z roku 2004 trzeba mierzyć inną miarą.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#CezaryMiżejewski">Tak, teraz się jeździ dłużej, ponieważ zlikwidowano parę pociągów.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#WiesławKaczmarek">Rozumiem więc, że jest to norma wynikająca z przepisów. Dobrze, a zatem pytam: czy są jeszcze inne uwagi do tego punktu? Nie słyszę, przechodzimy więc do punktu 17. „17) organach zatrudnienia - oznacza to ministra właściwego do spraw pracy oraz wojewodów, marszałków województw i starostów;”. Czy są uwagi do punktu 17? Nie słyszę uwag. Punkt 18 brzmi: „18) organizacji pozarządowej - oznacza to nie będące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu przepisów o finansach publicznych, i niedziałające w celu osiągnięcia zysku, osoby prawne lub jednostki nieposiadające osobowości prawnej, utworzone na podstawie przepisów ustaw, w tym fundacje i stowarzyszenia, z wyjątkiem partii politycznych i utworzonych przez nie fundacji;”. Czy są pytanie lub uwagi do tego punktu?</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#ZbigniewChlebowski">Moje pytanie kieruję do przedstawiciela rządu. Czy ta definicja różni się od definicji użytej w ustawie o organizacjach pożytku publicznego? Czy są istotne różnice pomiędzy tymi definicjami?</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#CezaryMiżejewski">Różnice są choćby takie, że w definicji organizacji pozarządowej mieszczą się związki zawodowe i organizacje pracodawców, które były wyłączone z definicje użytej w ustawie o organizacjach pożytku publicznego. Różnice nie są bardzo istotne pomiędzy tymi definicjami, tym niemniej definicja z ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy ma szerszy zakres aniżeli definicja użyta w ustawie o organizacjach pożytku publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy wyjaśnienie zostało przyjęte? Wobec tego czytam pkt 19. „19) osobie samotnie wychowującej dzieci - oznacza to osobę samotnie wychowującą dzieci, w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych;”. Czy są uwagi lub pytanie dotyczące tego punktu?</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#JolantaBanach">Uwaga natury porządkowej, aby nie uszło naszej uwagi coś, co nie jest zgodne z intencjami. Intencją jest, aby osobą samotnie wychowującą dzieci była osoba wychowująca co najmniej jedno dziecko. W zapisie użyto sformułowania - samotnie wychowującą dzieci. Proponuję wobec tego skorygowanie tego przepisu, aby jednoznacznie wskazać, że chodzi o osobę samotnie wychowującą co najmniej jedno dziecko. Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS mógłby się jednoznacznie odnieść do mojej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#WiesławKaczmarek">Jaka powinna być redakcja tego punktu, aby nie można było nadinterpretować tego przepisu?</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#BogdanCichy">Popieramy propozycję pani poseł Jolanty Banach, która powinna brzmieć - wychowująca samotnie co najmniej jedno dziecko.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#WiesławKaczmarek">Przechodzimy więc do pkt 20, który ma następujące brzmienie: „20) osobie współpracującej - oznacza to osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz zleceniobiorcami, w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych;”. Czy do tego punktu są uwagi lub pytania? Nie słyszę pytań, przechodzimy do rozpatrzenia punktu 21. „21) osobie zależnej - oznacza to osobę wymagającą ze względu na stan zdrowia lub wiek stałej opieki, połączoną więzami rodzinnymi lub powinowactwem lub wspólnym gospodarstwem domowym z osobą objętą usługami lub instrumentami rynku pracy;”. Czy są pytania lub uwagi? Nie słyszę uwag. Punkt 22 brzmi: „22) poszukującym pracy - oznacza to osobę niezatrudnioną, o której mowa w art. 1 ust. 3 pkt 1 i 2, poszukującą zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej oraz osobę zatrudnioną zgłaszającą zamiar i gotowość podjęcia innej pracy zarobkowej lub zatrudnienia w wyższym wymiarze czasu pracy, dodatkowego albo innego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, zarejestrowaną w powiatowym urzędzie pracy;”. Czy są uwagi do przeczytanego brzmienia punktu 22?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#CezaryMiżejewski">Chodzi o konsekwencje wynikające z definicji bezrobotnego, która wymusza zmianę redakcji w tym zapisie. Powinien on brzmieć następująco: „22) poszukującym pracy - oznacza to osobę niezatrudnioną, o której mowa w art. 1 ust. 3 pkt 1 i 2 lub cudzoziemca - członka rodziny obywatela polskiego, poszukującą zatrudnienia...” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są jeszcze inne uwagi do pkt 22? Nie słyszę uwag. Przechodzimy wobec tego do pkt 23, który brzmi: „23) pozarolniczej działalności - oznacza to pozarolniczą działalność w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych;”. Czy są uwagi do tego punktu? Nie ma uwag. Czytam pkt 24: „24) przychodach - oznacza to przychody z innego tytułu niż zasiłek lub inne świadczenie wypłacone z Funduszu Pracy, podlegające opodatkowaniu na podstawie przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych;”. Czy są pytanie lub uwagi? Nie ma uwag. Czytam punkt 25. „25) pracodawcy - oznacza to jednostkę organizacyjną, chociażby nie posiadała osobowości prawnej, a także osobę fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, jeżeli zatrudniają one lub mają zamiar zatrudnić co najmniej jednego pracownika;”. Czy są uwagi lub pytania do punktu 25? Nie słyszę uwag. Przechodzimy do punktu 26. „26) pracach interwencyjnych - oznacza to zatrudnienie bezrobotnego przez pracodawcę, jeżeli zatrudnienie to nastąpiło w wyniku umowy zawartej i ma na celu wsparcie osób znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy, o których mowa w art. 49;”. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#JolantaBanach">Mam pytanie o charakterze merytorycznym. Ta kategoria prac odnosi się do bezrobotnych znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy, czyli: młodzi, ludzie po 55 roku życia, długotrwale bezrobotni, bez kwalifikacji zawodowych, ludzie samotnie wychowujący dzieci i niepełnosprawni. Na przykład: kobieta 40 lub 50 letnia, mająca trudniejszą sytuację na rynku pracy i niebędąca długotrwale bezrobotna znajduje się poza tym instrumentarium rynku pracy. Mogę się domyślać, z czego to wynika. Wynika to zapewne z rozporządzeń Komisji Europejskiej, a ściślej z rozporządzenia 2204 w związku z kwestią pomocy publicznej udzielanej pracodawcy. Myślę, że możemy się nad tym zastanowić, albowiem jedno z tych rozporządzeń ma charakter proceduralny, a to oznacza, że to rozporządzenie nie tyle określa dopuszczalny zakres pomocy publicznej dla przedsiębiorców zatrudniających takie osoby, co powoduje...</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy pani mogłaby sformułować konkluzję?</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JolantaBanach">Konkluzja jest następująca. Proszę pana ministra o wyjaśnienie, skąd wzięło się założenie, że szczególny, subsydiowany instrument rynku pracy, jakim są prace interwencyjne, ma odniesienie do ściśle skatalogowanej grupy na rynku pracy? Czy należy to bezwzględnie zastosować, czy można rozporządzenie unijne potraktować jako rozporządzenia proceduralne, czyli występować o nostryfikację innych form pomocy publicznej dla innych bezrobotnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#WiesławKaczmarek">O ile dobrze panią rozumiem, to nie kwestionuje pani konstrukcji legislacyjnej zapisu w punkcie 26, ale próbuje pani odbyć dyskusję nad art. 49. Na to się nie zgadzam. Rozumiem, że prace interwencyjne są właśnie specyficzną formą prac dla bezrobotnych, a my debatujemy nad katalogiem. Nie jest kwestionowana instytucja prac interwencyjnych jako takich. Nie widzę więc możliwości, aby przy dyskusji o słowniczku, dyskutować o zawartości art. 49. O artykule 49 będziemy głosować, jak przyjdzie jego pora. Rozumiem, że pani poseł chodzi o to, czy katalog osób uprawnionych jest wyczerpany albo zbyt rozległy, ale to jest dyskusja na inną okazję. Dzisiaj chcę uniknąć dyskusji na temat art. 49.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#JolantaBanach">Proszę zwrócić uwagę na fakt, że w definicji pracy interwencyjnej już w pkt 26 znajduje się wyszczególnienie, iż prace te mają zastosowanie do wsparcia osób znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#WiesławKaczmarek">Ale - o których mowa w art. 49, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#JolantaBanach">To prawda, ale w szczególnej sytuacji na rynku pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#WiesławKaczmarek">Ale nikt, kto nie jest wymieniony w art. 49, nie jest w stanie skorzystać z tego tytułu zapisanego w pkt 26. Dlatego sugerowałbym pani poseł, abyśmy do merytorycznej treści katalogu przeszli w stosownej chwili, a pani uwagi do art. 49 traktowali jako pewien sygnał. W dniu dzisiejszym zakończmy pracę nad słowniczkiem. Czy są jeszcze inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#DariuszGrabowski">Czy jedyną osobą upoważnioną do zawarcia umowy jest starosta? Czy może są jeszcze inne upoważnione osoby?</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#CezaryMiżejewski">Odnosząc się do kwestii zawężenia części instrumentu zatrudnienia wspieranego do określonego katalogu osób, chcę powiedzieć, iż wynika to z dwóch przesłanek. Jedną z przesłanek jest dyrektywa Komisji Europejskiej na temat pomocy publicznej wynikającej z traktatu, która przewiduje pomoc bardziej efektywną dla osób znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy oraz osób niepełnosprawnych. Tę formułę zastosowaliśmy po to, aby grupom zagrożonym na rynku pracy udzielić maksymalnej pomocy. Druga przesłanka wynikała z dyrektywy Rady Ministrów, aby pomagać osobom znajdującym się w trudnej sytuacji na rynku pracy. Odpowiadając na pytanie dotyczące zawierania umowy, to rzeczywiście jedyną upoważnioną osobą jest starosta, chociaż w następnych artykułach mowa jest o możliwości zlecania niektórych zadań, w tym również podpisywania umowy cywilnoprawnej, innym instytucjom rynku pracy na zasadach określonych w przepisach. Ustawowo jednak zadanie to zapisane jest w obowiązkach starosty.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są jeszcze inne pytania do punktu 26? Nie ma pytań. Czytam pkt 27. „27) pożyczce szkoleniowej - oznacza to pożyczkę udzieloną bezrobotnemu na sfinansowanie kosztów szkolenia podejmowanego bez skierowania powiatowego urzędu pracy na to szkolenie;”. Czy są uwagi lub pytania? Nie ma uwag ani pytań i wobec tego przechodzimy do punktu 28. „28) przeciętnym wynagrodzeniu - oznacza to przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale od pierwszego dnia następnego miesiąca po ogłoszeniu przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”;”. Czy do tego punktu są pytania ze strony pań i panów posłów? Nie słyszę pytań i wobec tego przechodzimy do punktu 29, który brzmi następująco: „29) przyczynach dotyczących zakładu pracy - oznacza to: a) rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn niedotyczących pracowników, zgodnie z przepisami o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników lub zgodnie z przepisami ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. nr 21, poz. 94, z późn. zm.), w przypadku rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z tych przyczyn, u pracodawcy zatrudniającego mniej niż 20 pracowników, b) rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych; c) wygaśnięcie stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu śmierci pracodawcy lub gdy odrębne przepisy przewidują wygaśnięcie stosunku pracy lub stosunku służbowego w przypadku przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę i niezaproponowania przez tego pracodawcę nowych warunków pracy i płacy;”. To są warunki opisujące przyczyny dotyczące zakładu pracy. Czy są pytania lub uwagi do tego punktu? Nie słyszę pytań, a zatem przeczytam punkt 30. „30) przyrzeczeniu - oznacza to przyrzeczenie wydania cudzoziemcowi zezwolenia na pracę pod warunkiem uzyskania przez niego odpowiedniej wizy lub zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;”.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#DariuszBachalski">Sytuacja, w której wydanie zezwolenie na pracę dla cudzoziemca warunkowane jest uprzednim uzyskaniem wizy, może być dla starającego się bardzo uciążliwe, albowiem do pomyślenia jest sytuacja, w której starający musi polecieć za ocean np. do USA po wizę, aby dostać zezwolenie na pracę w Polsce. Jest to więc rozwiązanie bardzo niepraktyczne i anachroniczne. Czy pan minister mógłby się wypowiedzieć na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#CezaryMiżejewski">Procedura uzyskania przyrzeczenia wydania cudzoziemcowi zezwolenia na pracę wynika z przepisów regulujących status cudzoziemców i moim zdaniem są one bardzo łagodne, dużo bardziej łagodne niż przepisy stosowane wobec naszych obywateli.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są jeszcze inne pytania lub uwagi? Nie słyszę uwag, wobec tego czytam punkt 31. „31) robotach publicznych - oznacza to zatrudnienie bezrobotnego w okresie nie dłuższym niż 12 miesięcy przy wykonywaniu prac mających na celu reintegrację zawodową i społeczną, określoną na podstawie przepisów o zatrudnieniu socjalnym, przez ośrodki pomocy społecznej lub organizacje pozarządowe statutowo zajmujące się problematyką: ochrony środowiska, kultury, oświaty, sportu i turystyki, opieki zdrowotnej, bezrobocia oraz pomocy społecznej, a także spółki wodne i ich związki, jeżeli prace te są finansowane lub dofinansowane ze środków samorządu terytorialnego, budżetu państwa, funduszy celowych, organizacji pozarządowych, spółek wodnych i ich związków;”.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#TadeuszTomaszewski">Moje pytanie kieruję do rządu. W zapisie pkt 31 mowa jest o obligatoryjnym współuczestnictwie podmiotów pozarządowych w dofinansowaniu części robót publicznych. W świetle dotychczas obowiązujących przepisów koszty poniesione przez organizacje pozarządowe w związku z robotami publicznymi są pokrywane na poziomie minimalnego wynagrodzenia. Czy zmienia się treść tych przepisów, czyli jak będzie odbywała się refundacja kosztów organizacjom pozarządowym za poniesione wydatki w związku z organizacją robót publicznych? Moje drugie pytanie dotyczy natomiast zawężania kwestii robót publicznych do przepisów ustawy o zatrudnieniu socjalnym. Czy dokonywanie takiego zawężenia jest zabiegiem planowym i świadomym?</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#CezaryMiżejewski">Zapis dotyczący dofinansowania przez samorządy organizacji pozarządowych w zakresie refundacji kosztów związanych z organizowaniem robót publicznych nie zmienił się. Intencją rządu jest natomiast, aby zawęzić to nie tylko do zatrudnienia socjalnego, ale również do działań mających na celu integrację zawodową i społeczną osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Chodzi o przeprofilowanie robót publicznych, tak aby ludzie w gminach znaleźli zatrudnienie, będące jedyną szansą na pozostanie w środowisku. Powtarzam raz jeszcze, zasady finansowania nie zmieniły się, przeobrażeniu ulegnie jedynie formuła robót publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy pan poseł Tadeusz Tomaszewski ma jeszcze jakieś pytanie? Jeśli nie, przechodzimy do rozpatrywania punktu 32, który jest krótki i ma następujące brzmienie: „32) sieci EURES - oznacza to sieć europejskich służb zatrudnienia;”. Czy są pytania? Nie ma pytań, przechodzimy do punktu 33. „33) stażu - oznacza to nabywanie przez bezrobotnego umiejętności praktycznych do wykonywania pracy przez wykonywanie zadań w miejscu pracy, bez nawiązywania stosunku pracy z pracodawcą;”. Czy są pytania lub uwagi? Nie ma uwag ani pytań. Czytam wobec tego punkt 34. „34) stypendium - oznacza to kwotę wypłacaną z Funduszu Pracy bezrobotnemu do 25 roku życia, w okresie odbywania szkolenia, stażu u pracodawcy oraz w okresie nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej albo w szkole wyższej, do której uczęszcza w systemie wieczorowym lub zaocznym;”. Czy są pytania lub uwagi do tego punktu?</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#CezaryMiżejewski">Należy skreślić słowa - do 25 roku życia, ponieważ o stypendium jest w ustawie mowa w dalszych rozdziałach i dotyczy ono także osób bez kwalifikacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#WiesławKaczmarek">Czyli zapis otrzyma brzmienie jak następuje: „34) stypendium - oznacza to kwotę wypłacaną z Funduszu Pracy bezrobotnemu w okresie odbywania szkolenia...” itd. Czy są uwagi do tego punktu? Nie ma uwag. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu 35, który brzmi: „35) staroście - oznacza to starostę powiatu lub prezydenta miasta na prawach powiatu sprawującego zwierzchnictwo nad powiatowym urzędem pracy;”. Czy są pytania lub uwagi? Nie ma uwag. Czytam punkt 36. „36) szkoleniu - oznacza to pozaszkolne zajęcia edukacyjne, mające na celu uzyskanie lub uzupełnienie umiejętności i kwalifikacji zawodowych oraz ogólnych, w tym umiejętności poszukiwania zatrudnienia;”. Czy są pytania lub uwagi? Nie słyszę uwag ani pytań, czytam wobec tego punkt 37. „37) składkach na ubezpieczenie społeczne - oznacza to składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe, finansowane z własnych środków płatnika tych składek;”. Czy są pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#JolantaBanach">Czy w dalszej części przepisów nie pojawia się zapis mówiący o konieczności opłacania lub refundowania składek na ubezpieczenie chorobowe lub z tytułu macierzyństwa? Czy, w związku z tym, nie musimy w pkt 37 dokonać pod pojęciem składek na ubezpieczenie społeczne definicji składek ubezpieczenia chorobowego lub ubezpieczenia z tytułu macierzyństwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#WiesławKaczmarek">Jaka jest odpowiedź rządu na wątpliwości pani poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#CezaryMiżejewski">Nie ma takiej potrzeby.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są inne uwagi do pkt 37? Nie ma innych uwag. Przechodzimy do punktu 38, który brzmi: „38) usługach EURES - oznacza to usługi rynku pracy realizowane przez publiczne służby zatrudnienia oraz związki zawodowe i organizacje pracodawców, obejmujące w szczególności pośrednictwo pracy wraz z doradztwem z zakresu mobilności na rynku pracy Rzeczpospolitej Polskiej oraz państw, o których mowa w art. 1 ust. 3 pkt 2 lit. a i b.;”. Czy są uwagi odnośnie do pkt 38?</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#JózefNowicki">W opinii Biura Studiów i Ekspertyz jest uwaga odnosząca się do pkt 38, który definiuje usługi EURES. Natomiast w art. 35 wymienione są podstawowe usługi rynku pracy włącznie z usługami EURES. Czy nie będzie pewnej niekonsekwencji terminologicznej w ustawie? Prosiłbym przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS o wyrażenie swojej opinii w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#BogdanCichy">W tej sprawie powinien się wypowiedzieć rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#CezaryMiżejewski">Nie widzę sprzeczności w brzmieniu pkt 38, który definiuje usługi EURES z zapisem art. 35, który z kolei wymienia podstawowe usługi rynku pracy, w tym usługi EURES. Gdzie jest więc sprzeczność?</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#WiesławKaczmarek">W art. 35 ust. 1 wymienia się katalog usług rynku pracy i jedną z nich są usługi EURES. Tak to rozumiem. Czy wątpliwości zostały wyjaśnione? Zatem przechodzimy do pkt 39, który ma następujące brzmienie: „39) wykonywaniu pracy przez cudzoziemca - oznacza to zatrudnienie, wykonywanie innej pracy zarobkowej lub pełnienie funkcji w zarządach osób prawnych prowadzących działalność gospodarczą lub pełnienie funkcji w zarządach spółek komandytowych;”. Czy do punktu 39 są uwagi lub pytania? Nie słyszę pytań. Przechodzimy do punktu 40. „40) zasiłku - oznacza to zasiłek dla bezrobotnych;”. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Punkt 41 brzmi następująco: „41) zajęciach aktywizacyjnych - oznacza to zajęcia dla bezrobotnych i poszukujących pracy, które mają na celu przygotowanie ich do samodzielnego poszukiwania i podjęcia zatrudnienia oraz innej pracy zarobkowej;”. Czy są pytania lub uwagi do punktu 41? Nie słyszę uwag. Czytam następny punkt. „42) zatrudnieniu - oznacza to wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, stosunku służbowego oraz umowy o pracę nakładczą;”. Czy są pytania? Nie ma pytań. Czytam punkt 43. „43) zwolnieniu monitorowanym - oznacza to rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w związku z którym są świadczone usługi rynku pracy dla pracowników będących w okresie wypowiedzenia stosunku pracy lub stosunku służbowego, a także zagrożonych wypowiedzeniem;”. Czy są uwagi lub pytanie do tej definicji? Nie ma pytań. Czytam punkt 44. „44) żołnierzach rezerwy - oznacza to osoby zwolnione z zawodowej służby wojskowej w wyniku restrukturyzacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, które nie nabyły uprawnień do świadczeń emerytalnych lub rentowych w pełnej wysokości, a status żołnierza rezerwy przysługuje przez okres 36 miesięcy od dnia zwolnienia z zawodowej służby wojskowej”. Czy są jeszcze pytania lub uwagi? Jeśli nie ma, informuję państwa, iż zakończyliśmy rozpatrywanie art. 2 ust. 1. Przechodzimy do ust. 2 art. 2 z zastrzeżeniem, iż w ust. 1 oczekujemy na nową redakcję pkt 2 związaną z definicją bezrobotnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#DariuszBachalski">Skoro zakończyliśmy rozpatrywanie słowniczka, chciałbym wrócić do samozatrudnienia. Ponieważ padały różne definicje dotyczące zatrudnienia, chciałbym o to zapytać szczególnie stronę rządową. Która definicja, zdaniem państwa, wyczerpuje pojęcie samozatrudnienia, bo przecież ustawa porusza w dalszej części tematykę samozatrudnienia, choćby w mechanizmie udzielania pożyczek na rozwój własnej działalności gospodarczej? W której części słowniczka możemy odnieść się do terminu samozatrudnienia?</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#WiesławKaczmarek">Panie pośle, sprawa jest dość oczywista i nie trzeba koniecznie pytać pana ministra. Nikt nie powiedział, że w jakiejkolwiek części słowniczka mieści się pojęcie samozatrudnienia. Pytanie, jakie padało w czasie debaty, dotyczyło kwestii związanej z występowaniem w ustawie instrumentów, które mogłyby wspierać proces zwany potocznie samozatrudnieniem. Zostały wymienione dwa instrumenty wspierające - pożyczki na uruchamianie własnej działalności gospodarczej oraz działalność pozarolnicza. W słowniczku tego nie ma, dlatego też padły deklaracje, że propozycja definicji zostanie złożona.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#DariuszBachalski">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, mogę taką propozycję definicji podać. Brzmiałaby ona tak: „Samozatrudnienie - oznacza to podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej na podstawie wpisu do ewidencji gospodarczej i w innych formach dozwolonych prawem”.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#CezaryMiżejewski">Definicja działalności pozarolniczej wyczerpuje pojęcie samozatrudnienia, ponieważ odnosi się do działalności w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych, które wymieniają formy zatrudnienia takie jak: osoba prowadząca działalność gospodarczą, twórca - artysta, wolny zawód, wspólnik spółki jednoosobowej itd. Tak więc, w definicji zawartej w słowniczku jest odwołanie do przepisów ubezpieczeniowych, które, jak najszerzej, definiują działalność gospodarczą i wolne zawody.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#DariuszBachalski">W przepisach ustawy pojawia się samodzielna działalność gospodarcza, m. in. przy omawianiu systemu pożyczek. Nie widzę jednak wystarczającej korelacji pomiędzy zapisem punktu 23 - definiującym działalność pozarolniczą a zapisem mówiącym o pożyczkach. Lepiej byłoby sprecyzować, co rozumiemy pod pojęciem samozatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#WiesławKaczmarek">Nie mam nic przeciwko takiemu wnioskowi, panie pośle. Proszę go tylko przygotować na piśmie, a ze względu na potrzebę nowej definicji bezrobotnego i tak musimy wrócić do art. 2 ust. 1. Nie widzę więc przeszkód, aby przygotowanego w tej sprawie wniosku nie przegłosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#DariuszBachalski">Znając praktykę parlamentarną, wolałbym przekonać rząd do mojej propozycji, tak aby miała szansę na przyjęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#WiesławKaczmarek">Może znajdzie pan sposób, aby przekonać rząd niekoniecznie w tej chwili i może wspólnie z rządem znajdzie pan dobre rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#DariuszBachalski">Tak zrobię, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#WiesławKaczmarek">Przechodzimy do rozpatrywania ust. 2 w art. 2. „2. Wykonywanie przez wolontariuszy świadczeń odpowiadających świadczeniu pracy na zasadach określonych w przepisach o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie nie stanowi przeszkody do nabycia oraz posiadania statusu bezrobotnego, jeżeli wolontariusz przedstawi właściwemu powiatowemu urzędowi pracy porozumienie z korzystającym”. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Czytam więc ust. 3 w art. 2. „3. Badania lekarskie mające na celu stwierdzenie ogólnej zdolności bezrobotnego do wykonywania pracy przeprowadzają, na wniosek powiatowego urzędu pracy, lekarze ubezpieczenia zdrowotnego, w rozumieniu przepisów o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia. Koszty tych badań są finansowane z Funduszu Pracy”. Czy są uwagi lub pytania do tej definicji? Nie słyszę uwag ani pytań. Stwierdzam, że przyjęliśmy tytuł ustawy, art. 1 i art. 2, słowniczek z zastrzeżeniem nowej definicji bezrobotnego oraz z zapowiedzianą definicją pojęcia samozatrudnienia. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3 ust. 1. Brzmi on następująco: „Art. 3. 1. Zadania państwa w zakresie promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia oraz aktywizacji zawodowej są realizowane na podstawie uchwalanego przez Radę Ministrów Narodowego Planu Działań na Rzecz Zatrudnienia, zwierającego zasady realizacji Europejskiej Strategii Zatrudnienia, zwanego dalej „Narodowym Planem Działań”, oraz w oparciu o inicjatywy samorządu gminy, powiatu, województwa i partnerów społecznych”. Czy są pytania lub uwagi do tego ustępu?</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#JolantaBanach">Mam jedną uwagę dotyczącą nazewnictwa. Narodowy Plan Działań zastępujemy Krajowym Planem Działań. Jest to zgodne z nazewnictwem unijnym, wynikającym z zobowiązania z Europejskiej Strategii Zatrudnienia dotyczącej przygotowania krajowych planów działań na rzecz zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#WiesławKaczmarek">Propozycja pani poseł zmierza do stosowania nazewnictwa unijnego, które nakazują termin narodowy zastąpić terminem „krajowy”. Jakie jest stanowisko przedstawiciela rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#CezaryMiżejewski">Nie zgłaszam sprzeciwu wobec propozycji pani poseł Jolanty Banach.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są inne uwagi dotyczące ust. 1? Nie ma uwag, czytam więc ust. 2. „2. Projekt Krajowego Planu Działań przygotowuje minister właściwy ds. pracy w porozumieniu z ministrami i przedstawia do zaopiniowania Naczelnej Radzie Zatrudnienia”. Czy są pytania? Jeśli nie ma, przechodzimy do ust. 3, który brzmi: „3. Krajowy Plan Działań określa: 1) cele i działania zgodne z kierunkami i priorytetami polityki państwa w dziedzinie rynku pracy; 2) działania i zakładane wyniki wdrożenia priorytetów i wytycznych Europejskiej Strategii Zatrudnienia; 3) zadania, programy i projekty, które mogą uzyskać wsparcie w ramach Krajowego Planu Działań; 4) kryteria dla uzyskania wsparcia finansowego przez samorządy terytorialne; 5) przewidywane wydatki Funduszu Pracy oraz budżetu państwa na dofinansowanie zadań objętych Krajowym Planem Działań, z określeniem wydatków w kolejnych latach budżetowych; 6) wskaźniki efektywności Krajowego Planu Działań; 7) sposób monitorowania i koordynowania wykonywania zadań”. Czy są uwagi lub pytania do ust. 3? Nie ma pytań i uwag, przechodzimy więc do ust. 4. „4. Samorząd województwa na podstawie Krajowego Planu Działań, uwzględniając strategię rozwoju województwa, wojewódzką strategię integracji i polityki społecznej, o których mowa w odrębnych przepisach, przygotowuje coroczny regionalny plan działań na rzecz zatrudnienia, określający preferowane programy regionalne, projekty lokalne, priorytetowe grupy bezrobotnych i innych osób wymagających wsparcia”. Czy są uwagi do brzmienia tego ustępu?</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#JolantaBanach">Mam jedną uwagę natury porządkowej i jedną merytoryczną, ponieważ, jak wcześniej wspomniałam, przyjęto ustawę o pomocy społecznej, co wymaga pewnej korekty. Otóż, wojewódzką strategię integracji i polityki społecznej należy zastąpić strategią wojewódzką w zakresie polityki społecznej. Druga uwaga ma charakter merytoryczny i odnosi się do samorządu województwa. Chciałabym zapytać pana ministra, czy nie widzi zasadności zobowiązania samorządu województwa do obligatoryjnej konsultacji przygotowywanej strategii z innymi jednostkami samorządu terytorialnego, a głównie z powiatami. Chyba, że ten mechanizm jest zapisany w innym miejscu, o czym nie wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#CezaryMiżejewski">Odnosząc się do pierwszej uwagi pani poseł, stwierdzam, że w świetle ustawy o pomocy społecznej uwaga jest zasadna. Wobec drugiej uwagi również nie mam zastrzeżeń. Można dodać zapis mówiący o konieczności konsultacji z właściwymi jednostkami samorządu terytorialnego i partnerami społecznymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy pani poseł zgłasza poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#JolantaBanach">Proszę o chwilę cierpliwości, ponieważ muszę zredagować tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#WiesławKaczmarek">Czekając na redakcję poprawki przeczytam państwu brzmienie ust. 5. „5. Rada Ministrów w ramach Krajowego Panu Działań może przyjąć rządowe programy promocji zatrudnienia i przeciwdziałania bezrobociu, mające na celu aktywizację zawodową bezrobotnych”. Czy do ust. 5 są uwagi lub pytania? Nie słyszę pytań. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 4. „4. 1. Minister właściwy do spraw pracy realizuje zadania na rzecz rynku przez: 1) przygotowywanie i koordynację realizacji Krajowego Planu Działań;”. Czy są uwagi do tego punktu? Nie ma uwag. Przeczytam zatem punkt 2. „2) koordynację publicznych służb zatrudnienia, w szczególności przez: a) realizowanie zadań wynikających z funkcji dysponenta Funduszu Pracy, b) określanie instrumentów stymulujących rozwój kształcenia ustawicznego, rozumianego jako kształcenie w szkołach dla dorosłych, a także uzyskiwanie i uzupełnianie wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w odniesieniu do bezrobotnych, poszukujących pracy, pracowników i pracodawców, c) tworzenie narzędzi i metod dla potrzeb poradnictwa zawodowego, pośrednictwa pracy, organizacji szkoleń bezrobotnych, aktywizacji bezrobotnych i poszukujących pracy oraz usług EURES, d) realizowanie zadań wynikających z prawa swobodnego przepływu pracowników między państwami, o których mowa w art. 1 ust. 3 pkt 2 lit. a i b, w szczególności realizowanie i koordynowanie działań w województwach i powiatach w zakresie udziału publicznych służb zatrudnienia w sieci EURES, e) reprezentowanie publicznych służb zatrudnienia wobec publicznych służb zatrudnienia innych państw, f) realizowanie postanowień i koordynowanie działań wynikających z umów międzynarodowych i innych porozumień zawartych z partnerami zagranicznymi w zakresie przepływu pracowników;”. Czy do punktu 2 ust. 1 w art. 4 są pytania względnie uwagi? Nie ma uwag ani pytań i wobec tego przechodzimy do pkt 3, który brzmi: „3) realizowanie zadań z zakresu koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego państw, o których mowa w art. 1 ust. 3 pkt 2 lit. a i b, w zakresie świadczeń dla bezrobotnych, w szczególności pełnienie funkcji instytucji łącznikowej;”. Czy do tego punktu są uwagi? Nie ma uwag. Czytam więc pkt 4. „4) zapewnienie jednolitości stosowania prawa w szczególności przez: a) udzielanie wyjaśnień dotyczących stosowania przepisów ustawy, b) ustalanie standardów realizacji usług rynku pracy realizowanych przez publiczne służby zatrudnienia;”. Czy są uwagi lub pytania? Nie ma uwag. Czytam państwu pkt 5. „5) sporządzanie rocznych sprawozdań z realizacji Krajowego Planu Działań;”. Czy są uwagi do tego punktu? Nie słyszę. Pkt 6 brzmi: „6) realizowanie zadań w zakresie programowania i wykonywania działań wynikających z programów sektorowych, regionalnych i inicjatyw wspólnotowych, o których mowa w odrębnych przepisach, współfinansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego;”. Czy do tego brzmienia punktu 6 są uwagi? Nie ma uwag. Czytam więc punkt 7. „7) realizowanie zadań w zakresie osiągania wysokiego poziomu i rozwoju zasobów ludzkich, w szczególności przez: a) prowadzenie badań i analiz rynku pracy, b) ustalanie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy, c) koordynowanie opracowania standardów kwalifikacji zawodowych dla zawodów występujących w klasyfikacji zawodów i specjalności oraz prowadzenie baz danych o standardach kwalifikacji, d) koordynowanie opracowania i rekomendowanie modułowych programów szkoleń zawodowych dla bezrobotnych i poszukujących pracy, a także prowadzenie baz danych tych programów;”.</u>
<u xml:id="u-234.1" who="#WiesławKaczmarek">Czy mają państwo uwagi lub pytania do pkt 7?</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#DariuszBachalski">Mam pytanie do pana ministra odnośnie do zawartości pkt 7. W lit. b) pkt 7 mowa jest o ustalaniu klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy. Jednakże nie wierzę, że właściwy minister powinien się tym zajmować. Rynek pracy i jego potrzeby pod kątem zawodów i specjalności nie dadzą się wprowadzić w tryby urzędowych klasyfikacji. Będzie się on rządził swoimi prawami. Moim zdaniem, jest to pobożne, ale mało realistyczne życzenie ze strony rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#CezaryMiżejewski">Robimy to już od dłuższego czasu, chociażby na potrzeby techniki budowy standardów zawodowych, a także do ustalania statystyki międzynarodowej oraz dla wielu innych potrzeb. Robimy to stale pokazując stan faktyczny rynku pracy, ale także w pewnym normatywnym sensie tego zjawiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#DariuszBachalski">Będę polemizował z panem, ponieważ życie wyprzedza państwa wyobrażenia i działania, a ministerstwo pracy nie będzie w stanie określić specjalności dla potrzeb rynku pracy. Zamierzenie jest niezwykle ambitne, ale nie udało się jeszcze komukolwiek w jakimkolwiek kraju tego zamiaru zrealizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#WiesławKaczmarek">Przychyliłbym się do opinii pana posła Dariusza Bachalskiego. Dobrze byłoby, gdyby ministerstwo nadążało chociaż za trendami na rynku pracy, a nie wyprzedzało.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#JózefNowicki">Mam pytanie do pana ministra, czy zapisy w pkt 7 odpowiadają aktualnie tworzonej ustawie o informatyzacji niektórych podmiotów publicznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#CezaryMiżejewski">Jeśli chodzi o systemy informatyczne działające w podmiotach realizujących zadania publiczne, to na przykład systemy działające w urzędach pracy nie należą do najgorszych.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#WiesławKaczmarek">Pytanie jest z gatunku retorycznych, więc może nie drążyć dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#JózefNowicki">Pytam dlatego, że prace legislacyjne nad informatyzacją niektórych podmiotów publicznych dobiegają końca i dlatego istotne jest, czy wymóg homologacyjny będzie określany przez właściwego ministra i czy będzie skorelowany z wymogami omawianej ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#WiesławKaczmarek">Myślę, że nie ma kolizji między przepisami tamtej ustawy, które stanowią narzędzie i pewną platformę dla działań opisanych w omawianym pkt 7. Nie ma tu więc kolizji. Czy są jeszcze inne uwagi? Nie słyszę innych uwag. Czytam więc pkt 8. „8) wprowadzanie i rozwijanie w publicznych służbach zatrudnienia systemów informatycznych zapewniających spójny system obsługi rynku pracy przez ustalenie zasad i procedur homologacji systemów informatycznych stosowanych w tych służbach”. To jest właśnie kwestia systemów informatycznych, o które pytał pan poseł Józef Nowicki. Powiem tak, chaosu nie da się zinformatyzować, chociaż odwrotnie jest to możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#JózefNowicki">Najpierw był chaos, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#WiesławKaczmarek">Chciałbym wrócić na chwilę do ust. 4 w art. 3 i oddać głos pani poseł Jolancie Banach, aby przeczytała treść poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#JolantaBanach">W art. 3 ust. 4 otrzymałby następujące brzmienie: „4) Samorząd województwa na podstawie Krajowego Planu Działań, uwzględniając strategię rozwoju województwa, strategię wojewódzką w zakresie polityki społecznej, o której mowa w odrębnych przepisach, przygotowuje corocznie regionalny plan działań na rzecz zatrudnienia, określający preferowane programy regionalne, projekty lokalne, priorytetowe grupy bezrobotnych i innych osób wymagających wsparcia - po zasięgnięciu opinii powiatowych jednostek samorządu terytorialnego oraz partnerów społecznych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy to tak sformułowanego brzmienia ust. 4 w art. 3 są uwagi? Stawiam poprawkę pod głosowanie Komisji. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Jolantę Banach? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#JolantaBanach">W moim przekonaniu należałoby w art. 3 zobowiązać Radę Ministrów do przedstawiania Sejmowi corocznego sprawozdania z wykonania Krajowego Planu Działań, który z kolei stanowi podstawę pisania programów lokalnych, regionalnych i rządowych. Proponuję więc dopisanie ust. 6 w art. 3 w następującym brzmieniu: „6) Rada Ministrów przedkłada Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej przyjęty Krajowy Plan Działania oraz sprawozdania z jego realizacji”.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są uwagi do tej propozycji? Jakie jest stanowisko rządu? Rząd nie zgłasza sprzeciwu. Czy ktoś zgłasza sprzeciw wobec tak sformułowanego ust. 6? Nie ma sprzeciwu, uważam więc poprawkę pani poseł Jolanty Banach za przyjętą. Powracamy zatem do końcowych artykułów rozdziału 2. Przeczytam ust. 2 art. 4, który brzmi: „2. Minister właściwy do spraw pracy określi, w drodze rozporządzenia, standardy wymagań homologacyjnych i tryb homologacji systemów informatycznych, stosowanych w urzędach pracy, przez wskazanie rodzajów oprogramowania objętych procedurami homologacji, zakresu wymagań homologacyjnych, sposobu ogłaszania wymagań, warunków zgłaszania oprogramowania do homologacji, przebiegu procedury homologacji, mając na uwadze jednorodność zakresu i rodzaju danych, która umożliwia ich scalanie w zbiór centralny”. Jest to kontynuacja punktu 8 ust. 1 i oznaczenie przez ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej pewnego standardu, który ma być stosowany w kolekcjonowaniu i tworzeniu baz danych. Czy są uwagi lub pytania do ust. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#DariuszBachalski">Mam wątpliwość, czy taki zapis powinien w ogóle znaleźć się w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#WiesławKaczmarek">A gdzie by pan proponował?</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#DariuszBachalski">Jeśli już musi być, to raczej w rozporządzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#WiesławKaczmarek">To jest właśnie rozporządzenie, czyli dyrektywa dla ministra w ustawie, aby mógł on później wydać rozporządzenie, czyli akt niższego rzędu. Tak więc, wszystko jest zrobione właściwie, panie pośle. Przechodzimy do art. 5 ust. 1, który brzmi: „5. 1. Minister właściwy do spraw pracy pełni funkcję koordynatora publicznych służb zatrudnienia”. Czy są uwagi do ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Jeśli dobrze rozumiem, minister ds. pracy będzie musiał stworzyć sobie aparat administracyjny do koordynowania publicznych służb zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#WiesławKaczmarek">Nie sadzę, panie pośle, aby tak być musiało. Wydaje mi się, że jest to raczej kwestia opisania pewnej szczegółowej kompetencji, która nie oznacza, że do tego celu należy tworzyć odrębne służby i osobną biurokrację. Czy dobrze rozumiem intencje tego zapisu, panie ministrze? Wyczuwam troskę pana posła, aby nie tworzyć kolejnych, zbędnych bytów biurokratycznych, ale w tym przypadku nie jest to cel zapisany w ustawie. Czy pan poseł zechce podzielić mój punkt widzenia? Dziękuję bardzo. Czytam więc ust. 2 art. 5. „2. Minister właściwy do spraw pracy realizuje zadania w zakresie udziału publicznych służb zatrudnienia w sieci EURES za pośrednictwem krajowego koordynatora EURES działającego w ramach urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw pracy”. W tym przypadku pytanie pana posła Włodzimierza Czechowskiego byłoby zasadne, bo chyba oznacza to stworzenie nowej jednostki administracyjnej i nowej struktury urzędniczej. Czy tak, panie ministrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#CezaryMiżejewski">Nie, to nie oznacza przymusu tworzenia nowej struktury urzędniczej, ponieważ krajowy koordynator EURES działa w ramach ministerstwa i jest osobą powołaną specjalnie do prowadzenia tego rodzaju działalności. Podobnie rzecz ma się w wojewódzkich urzędach pracy, gdzie od 1 maja 2004 r. funkcjonować będą kierownicy liniowi EURES. Nie powoduje to przymusu tworzenia nowych miejsc pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#WłodzimierzCzechowski">Mam jeszcze pytanie uzupełniające. Czy fundusz EURES będzie centralnie rozdzielany?</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#CezaryMiżejewski">EURES jest to sieć europejskich publicznych służb zatrudnienia, pośrednictwa i poradnictwa zawodowego w całej Europie, w której to uczestniczy również Polska. Sieć ta koordynowana jest na poziomie ministerialnym, ale realizowana na poziomie wojewódzkim i powiatowym. Centrala służy tylko pomocą województwom i powiatom w realizacji tego celu.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#WiesławKaczmarek">Czy są uwagi do ust. 2 w art. 5? Nie ma uwag. Wobec tego, podsumowując dzisiejszy dzień, stwierdzam, że rozpatrzyliśmy dwa rozdziały, ale dość obszerne i mamy jedną rzecz do wyjaśnienia i jedną do uzupełnienia. Proponuję na tym zakończyć pracę w dniu dzisiejszym i zapraszam na jutro. Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>