text_structure.xml 87.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWojciechowski">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Witam posłów i przybyłych gości. Proponowany porządek dzisiejszego posiedzenia został dostarczony na piśmie. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, będę uważał, że został on przyjęty. Wobec braku głosu sprzeciwu stwierdzam, że porządek posiedzenia został zaakceptowany. Zanim jednak przystąpimy do procedowania nad sprawozdaniem podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, proponuję wysłuchać ewentualnych opinii lub uwag. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w kwestiach ogólnych dotyczących projektu? Nie widzę zgłoszeń do dyskusji. Przechodzimy więc do rozpatrywania poszczególnych przepisów projektu Rozpoczynamy od rozpatrzenia zmiany nr 1 w art. 1, dotyczącej art. 1 par. 4, w której proponuje się nadać przepisowi następujące brzmienie: „Art. 1. Par. 4. Mężczyzna i kobieta, będący obywatelami polskimi przebywającymi za granicą, mogą zawrzeć między sobą małżeństwo również przed polskim konsulem lub przed osobą wyznaczoną do wykonywania funkcji konsula.”. Czy są jakieś uwagi dotyczące nowego brzmienia tego przepisu? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja opowiedziała się za przyjęciem zmiany nr 1, dotyczącej art. 1 par. 4. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 2, dotyczącej art. 10, w której proponuje się nadać przepisowi następujące brzmienie: „Art. 10. Par. 1. Nie może zawrzeć małżeństwa osoba niemająca ukończonych lat osiemnastu. Jednakże z ważnych powodów sąd opiekuńczy może zezwolić na zawarcie małżeństwa osobie, która ukończyła lat szesnaście, a z okoliczności wynika, że zawarcie małżeństwa będzie zgodne z dobrem założonej rodziny. Par. 2. Unieważnienia małżeństwa zawartego przez osobę, która nie ukończyła lat szesnastu albo po ukończeniu lat szesnastu, lecz przed ukończeniem lat osiemnastu zawarła związek małżeński bez zezwolenia sądu opiekuńczego, może żądać każdy z małżonków. Par. 3. Nie można unieważnić małżeństwa z powodu braku przepisanego wieku, jeżeli małżonek przed wytoczeniem powództwa ten wiek osiągnął. Par. 4. Jeżeli kobieta zaszła w ciążę, jej mąż nie może żądać unieważnienia małżeństwa z powodu braku przepisanego wieku.”. Czy są jakieś uwagi dotyczące tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanuszSzymborski">Chciałbym przedstawić kilka wątpliwości i zastrzeżeń do tej zmiany. Miałem już możliwość wypowiadania się w tej kwestii na posiedzeniu podkomisji, które odbyło się w lipcu 2003 roku. Uważam, że wprowadzenie takiego brzmienia tego przepisu, może zachęcać młodych ludzi, w moim mniemaniu jeszcze dzieci, do zawierania związków małżeńskich. Zaobserwowaliśmy, na podstawie raportu o sytuacji demograficznej kraju sporządzonego przez Rządową Radę Ludnościową oraz na podstawie wyników spisu powszechnego, że nastąpił spadek liczby małżeństw wśród nastolatków znajdujących się w przedziale wiekowym 15–19 lat, a także nastąpiło zmniejszenie się liczby urodzeń dzieci przez kobiety z tego przedziału wiekowego. Niewątpliwie jest to bardzo korzystna tendencja, ale mimo to młodzież w tym wieku jest społecznie niedojrzała i nieprzystosowana w jakikolwiek sposób do ponoszenia takiej odpowiedzialności, jaką nakłada na nią omawiany przepis. Dysproporcje pomiędzy rozwojem fizycznym a psychicznym i społecznym w tym przedziale wiekowym są ogromne. Myślę, że wprowadzenie tego przepisu jest przedwczesne, gdyż polski rząd nie przedstawił jak do tej pory zasad polityki ludnościowej państwa oraz nie przyjął ogólnych rozwiązań związanych z zintegrowaną opieką nad młodzieżą w wieku 15–19 lat. Brak jest systemu medycyny szkolnej, który promowałby zdrowie, upowszechniał profilaktykę chorób i zagrożeń, wczesną diagnostykę, kompleksowe leczenie i rehabilitację wśród dzieci i młodzieży. Przeciwko wprowadzeniu tego przepisu przemawiają wszystkie aspekty medyczne, a także brak zasad polityki demograficznej i zorganizowanej opieki zdrowotnej nad młodymi ludźmi, a przede wszystkim niemożność przewidzenia skutków wprowadzenia omawianej regulacji. Do tej pory nie dowiedziałem się od przedstawicieli rządu, jakie efekty społeczno-ekonomiczne może przynieść ta norma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy przedstawioną przez pana pisemną opinię należy traktować jako stanowisko Rzecznika Praw Dziecka, czy jest to osobista pańska opinia jako lekarza pediatry?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanuszSzymborski">Jak już wspomniałem wcześniej, opinię tę przedstawiłem w lipcu ubiegłego roku i była ona oficjalnym stanowiskiem Rzecznika Praw Dziecka. Poparcia udzielił jej minister Jaros, w którego imieniu dziś występuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszWojciechowski">Ostatecznie ujmując pańskie stanowisko, mamy rozumieć, że sprzeciwia się pan przepisowi, który zezwala również mężczyznom, którzy ukończyli 16 lat, na zawieranie związków małżeńskich, za zgodą sądu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanuszSzymborski">Tak, moje uwagi i zastrzeżenia dotyczą w głównej mierze tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Zanim przedstawię nasze stanowisko dotyczące nowelizacji art. 10 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, chciałabym bardzo podziękować posłom i posłankom za pracę nad omawianym projektem k.r.o. Wracając do uwag zaprezentowanych przez pana Janusza Szymborskiego stwierdzam, że nie możemy się z nimi zgodzić, ponieważ nie zmieniamy obowiązującej normy prawnej. Za nieprawdziwe uznajemy twierdzenie, że zaproponowane brzmienie par. 1 art. 10 k.r.o. będzie zachęcać osoby, które ukończyły 16 lat, do zawierania związków małżeńskich. Nadal obowiązująca pozostaje norma, która mówi, iż związek małżeński mogą zawrzeć osoby pełnoletnie. Omawiany przepis dotyczy szczególnego przypadku, jakim jest wydanie zezwolenia przez sąd na zawarcie małżeństwa przez osoby niepełnoletnie. Takie wyjątkowe sytuacje są zazwyczaj spowodowane tym, że małoletnia kobieta oczekuje dziecka. W takich przypadkach obecny stan prawny znacznie różnicuje sytuację kobiety i mężczyzny. To kobieta ponosi wszystkie konsekwencje decyzji związane z urodzeniem dziecka, jego wychowaniem i utrzymaniem. Na niej i jej rodzinie spoczywa największa część odpowiedzialności. Natomiast mężczyzna zostaje pozbawiony możliwości pełnoprawnego udziału w tych obowiązkach. Dlatego zaproponowaliśmy takie brzmienie tego przepisu, aby obie strony, często przyszli rodzice, mieli możliwość uzyskania zgody sądu na zalegalizowanie swojego związku. Jeszcze raz pragnę podkreślić, iż omawiane tutaj sytuacje są niecodzienne i przepis ten nie niesie ze sobą jakiejkolwiek zachęty do zawierania małżeństw przez osoby w niepełnoletnie. Za wprowadzeniem tej normy przemawia także i to, iż w Konstytucji RP w art. 33 zagwarantowana jest równość kobiet i mężczyzn oraz to, że do polskiego porządku prawnego w 1980 roku wprowadzono Konwencję w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet. Omawiana Konwencja w art. 16 pkt 1 stanowi: „Państwa strony podejmą wszelkie niezbędne kroki w celu likwidacji dyskryminacji kobiet we wszystkich sprawach wynikających z zawarcia małżeństwa i stosunków rodzinnych, a w szczególności zapewnią na warunkach równości z mężczyznami: równe prawo zawierania małżeństw.”. Przywołany przeze mnie przepis świadczy o tym, że nasze prawo małżeńskie przez 24 lata było sprzeczne z ratyfikowaną przez Polskę Konwencją, która przecież cały czas obowiązuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanuszWojciechowski">Pragnę zauważyć, iż w tym przypadku mieliśmy do czynienia z dyskryminacją mężczyzn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Tak zgadzam się całkowicie z tym, że przez te wszystkie lata w omawianych przypadkach dyskryminowani byli mężczyźni. Na dotychczasowe, nie do końca poprawne, brzmienie art. 10 k.r.o. zwracał nam już uwagę Komitet Praw Ekonomicznych, Społecznych i Kulturalnych Narodów Zjednoczonych podczas obrony przez polską delegację raportu dotyczącego wykonania postanowień Międzynarodowego paktu praw ekonomicznych i społecznych za lata 1995–1998. Wskazywano wtedy na zróżnicowanie wieku uprawniającego do zawierania małżeństw i oczekiwano od Polski dostosowania do norm międzynarodowych odpowiednich przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanuszWojciechowski">Chciałbym powrócić do zastrzeżeń przedstawionych przez pana Janusza Szymborskiego. Z mojego doświadczenia, jako sędziego sądu rodzinnego, wynika, iż przypadki, w których wydaje się zezwolenie na wcześniejsze zawarcie małżeństwa, nie dotyczą jedynie chęci wstąpienia w związek małżeński, lecz spowodowane są koniecznością jego zawarcia wynikającą z ciąży kobiety. Myślę, że rozpatrując ten problem, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na kwestie związane z dobrem dziecka, które ma się narodzić. Ze względu na wspomniane dobro jeszcze nienarodzonego dziecka nie możemy utrudniać zawarcia związku małżeńskiego jego rodzicom, ponieważ pozbawiamy je szans na wychowywanie się w rodzinie. Uważam, że lepiej byłoby, gdyby dziecko przyszło na świat w pełnej rodzinie ze wszystkimi tego konsekwencjami, gdyż niesie to za sobą korzystną dla niego sytuację prawną i społeczną. Oceniając takie przypadki, nie możemy kierować się tylko argumentami, iż wydanie zezwolenia na zawarcie związku jest niezgodne z polityką ludnościową państwa, że małżeństwo zawarte przez młode osoby nie ma perspektyw na przyszłość. Niewątpliwie są pewne zastrzeżenia, które przemawiają za tym, aby nie wprowadzać takiego uregulowania, choćby wymienione przez pana Janusza Szymborskiego przeciwwskazania natury medycznej, ale w porównaniu z dobrem dziecka i wszystkimi korzyściami, jakie może ono osiągnąć rodząc się w pełnoprawnej rodzinie, stają się one mało znaczące. Przy podejmowaniu decyzji należy uwzględnić argumenty pani Izabeli Jarugi-Nowackiej dotyczące równouprawnienia kobiet i mężczyzn. Nie możemy zabraniać mężczyźnie, który ukończył 16 lat wstąpienia w związek małżeński, a kobiecie w tym samym wieku na to zezwalać. Obecne brzmienie tego przepisu może również wskazywać na dyskryminację kobiet, np.: kobieta siedemnastoletnia, gdy ojcem jej dziecka jest dziewiętnastolatek, może zawrzeć związek małżeński, natomiast kobieta, której ojcem dziecka jest siedemnastolatek, takiej możliwości byłaby pozbawiona. Brak równouprawnienia wyraża się także i w tym, iż ta druga kobieta nie może założyć rodziny, choć do tego dąży wraz ze swym partnerem i ojcem dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JadwigaOsuch">Jestem sędzią rodzinnym i gdy zapoznałam się z proponowanym brzmieniem art. 10 par. 1, nie popierałam na początku tego rozwiązania. Jednak po wielu dyskusjach, jakie przeprowadziłam z innymi sędziami sądów rodzinnych, wspólnie doszliśmy do wniosku, że trzeba poprzeć ten nowy przepis. Nasze rozmowy uświadomiły nam, że to nowe uregulowanie nie będzie powodowało wzrostu liczby małżeństw wśród osób, których ono dotyczy. Nadal do sądu należała będzie decyzja, czy wydać zezwolenie, czy też nie, oczywiście po dokładnym przeanalizowaniu całej sytuacji osób ubiegających się o nie. Popieram, więc w zupełności stanowisko pani Izabeli Jarugi-Nowackiej, gdyż brzmienie proponowanego przepisu jest prawidłowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekSadowski">Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, której do tej pory nie poruszyliśmy, choć przemawia ona niewątpliwie za wprowadzeniem omawianego przepisu. Otóż w sytuacji, gdy rodzi się dziecko małoletniej kobiety i małoletniego mężczyzny, osoby te, tylko i wyłącznie wstępując w związek małżeński mogą obie uzyskać władzę rodzicielską, gdyż stają się one pełnoletnie przez fakt zawarcia małżeństwa. W tym przypadku tylko małżeństwo wywołuje skutek prawny w postaci możliwości sprawowania władzy rodzicielskiej i w dalszej kolejności objęcia pieczy rodzicielskiej nad dzieckiem, a to wiąże się również z ponoszeniem odpowiedzialności. Tym uregulowaniem chcemy wyeliminować sytuacje, w których narodzone dziecko nie jest poddane władzy i pieczy rodziców. Przychylamy się również do stanowiska przewodniczącego Komisji Janusza Wojciechowskiego, gdyż uważamy, że rozważając tego typu zdarzenia, należy brać przede wszystkim pod uwagę dobro zakładanej rodziny. To właśnie tym dobrem w głównej mierze kieruje się sąd rozpatrując takie sprawy. Mimo że pojawiają się głosy krytykujące orzecznictwo i praktykę sądów rodzinnych związane z brakiem dostatecznych badań i opinii właściwych specjalistów, to nie możemy zakładać, że wymiar sprawiedliwości niepoprawnie ocenia sytuację osób ubiegających się o wydanie zezwolenia na zawarcie małżeństwa. Wprost przeciwnie - sędziowie, kierując się doświadczeniem zawodowym i życiowym, podejmują, w moim przekonaniu, właściwe decyzje. Trzeba pamiętać, że to właśnie sądy decydują i będą nadal decydować o tym, czy wydać omawiane zaświadczenie i komu je wydać, a to daje gwarancję skrupulatności podczas analizowania tych trudnych sytuacji i rozwagi przy wydawaniu postanowień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszSzymborski">Rozumiem argumenty przedstawione przez posłów, ekspertów i przedstawicieli rządu, ale mimo to mam poważne wątpliwości co do słuszności niektórych z nich. Uważam, że nie można mówić o całkowitej równości kobiet i mężczyzn w omawianym przez nas przedziale wiekowym 16–18 lat, gdyż równość metrykalna nie ma znaczenia w tym wieku tzn. chłopcy są znacznie mniej dojrzali pod każdym względem od dziewczynek. Ale jeżeli sądy będą działały z taką rozwagą, jak państwo nas zapewniacie, to mam nadzieję, że wszystkie aspekty dojrzałości i zdolności do ponoszenia odpowiedzialności będą dokładnie przez nie analizowane. Chciałbym jeszcze powrócić do przykładu przywołanego przez posła Janusza Wojciechowskiego dotyczącego siedemnastolatków. Pragnę w związku z tym zwrócić uwagę na fakt, iż w Polsce w 2001 roku urodziło się 55 dzieci, których matkami były dziewczynki poniżej piętnastego roku życia. Myślę, że ich rozwój psychiczny i społeczny wyprzedza ich rówieśników płci męskiej o co najmniej trzy lata życia. W związku z tym a contrario można również piętnastolatkom pod pewnymi warunkami przyznać prawo ubiegania się o zezwolenie na zawarcie małżeństwa. Czy biorąc pod uwagę dobro dziecka i prawo do równości kobiet i mężczyzn można rozpatrywać tylko przypadki z przedziału wiekowego od 16 do 18 lat, czy nie należałoby może dążyć do zrównania sytuacji wszystkich nieletnich matek i ojców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanuszWojciechowski">Zgadzam się z tym, że ten problem budzi wiele kontrowersji i emocji. Już podczas pierwszego czytania w Sejmie dyskutowano nad nim bardzo długo. Nawiązując do wypowiedzi pana Janusz Szymborskiego stwierdzam, iż podany przez niego przykład może rodzić pewne pytania. Mimo to nie należy kierować się argumentami sugerującymi zrównanie sytuacji młodocianych matek w celu usunięcia przejawów dyskryminacji, gdyż nie pozwala nam na to Kodeks karny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MarekSadowski">W tym miejscu muszę przypomnieć, że chodzi w tym przypadku o przestępstwo z art. 200 par.1 kk., który stanowi: „Kto doprowadza małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszWojciechowski">Kodeks karny zakreśla również ramy odpowiedzialności karnej, tzn., że ponosić ją można od siedemnastego roku życia. Wspominam o tym, gdyż wiceminister Marek Sadowski argumentując zasadność omawianej regulacji wskazał na możliwość uzyskania władzy rodzicielskiej przez osoby niepełnoletnie, które na skutek uzyskanego zezwolenia sądu zawarły małżeństwo. Z porównania tych dwóch przepisów wynika, że nie możemy zagwarantować pełnej kontroli tej władzy sprawowanej przez osoby pomiędzy szesnastym a siedemnastym rokiem życia, gdyż nie mogą one prawnie ponosić odpowiedzialności za ewentualne nadużycie przysługujących im uprawnień względem ich dzieci. Nie możemy jednak usunąć prawnie tych wszystkich problemów. Pozostawiamy więc w rękach sądów prawo i obowiązek oceny danej sytuacji i możliwość podejmowania decyzji przede wszystkim uwzględniających dobro dziecka, ale także i dobro wszystkich stron. Czy są jakieś inne zastrzeżenia do art. 10 k.r.o.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Pragnę powrócić do wypowiedzi pana Janusza Szymborskiego i zapytać go skąd zaczerpnął informacje o liczbie dziewczyn poniżej piętnastego roku życia, które urodziły dzieci. Sądzę, że przedstawione przez pana dane pochodzą z raportu rządowego na temat realizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, który corocznie wygłaszany jest w Sejmie. Wielokrotnie próbowałam dowiedzieć się, kim są ojcowie tych dzieci i czy zostali on skazani na karę pozbawienia wolności za kontakty seksualne z dziewczętami poniżej piętnastego roku życia, co - jak powiedziano już wcześniej - jest przestępstwem. Niestety nie uzyskałam żadnych konkretnych danych. Nie wiem również, skąd pan Janusz Szymborski ma informacje, że te narodzone dzieci są całkowicie zdrowe. Ja takich danych nie posiadam, ale wiadomo mi, że ciąża każdej małoletniej matki powoduje zagrożenie dla jej zdrowia i życia, przez co może zagrażać także zdrowiu i życiu każdego z tych dzieci. Uważam, że jest to dramat tych przecież jeszcze małych dziewczynek, niekiedy trzynasto-, czternastoletnich, które bardzo często zostają zmuszone do urodzenia dziecka, mimo że w takich przypadkach ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży daje im możliwość wyboru, czyli decydowania o tym, czy chcą urodzić, czy też nie. Odnosząc się do uwag dotyczących wolniejszego rozwoju chłopców, przekornie zaproponowałabym, aby zastanowić się nad zróżnicowaniem wieku rozpoczęcia edukacji szkolnej. W naszym kraju wiek ten określa się również metrykalnie tzn. obowiązek szkolny dotyczy zarówno chłopców, jak i dziewcząt w tym samym wieku. Brak jest rozróżnienia programu nauczania ze względu na ich rozwój -szybszy dziewcząt a wolniejszy chłopców, którego w tym ostatnim przypadku nie uważam za gorszy, ale za inny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JanuszWojciechowski">Myślę, że nie powinniśmy aż tak dalece zagłębiać się w te kwestie. Chciałbym jednak zaznaczyć, iż według mnie ciąża dziewczyny poniżej piętnastego roku życia nie jest równoznaczna z faktem popełnienia przestępstwa. Aby to stwierdzić, należy przeprowadzić szereg dowodów, wskazujących na winę ojca dziecka np. należy dowiedzieć się, czy znał on wiek dziewczyny. Z wielu zaobserwowanych przeze mnie przypadków wynika, że sprawca czyli ojciec dziecka, nie znał prawdziwego wieku kobiety, ponieważ w swej ocenie kierował się jej wyglądem i innymi cechami, które wskazywały na wyższy wiek niż rzeczywisty. Czy są jakieś inne zastrzeżenia do art. 10? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 2, dotycząca art. 10 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 3, w której proponuje się po art. 28 dodać art. 28 z oznaczeniem jeden w brzmieniu: Art. 28 z oznaczeniem jeden. Jeżeli prawo do mieszkania przysługuje jednemu małżonkowi, drugi małżonek jest uprawniony do korzystania z tego mieszkania w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przedmiotów urządzenia domowego.”. Czy są jakieś zastrzeżenia do art. 28 z oznaczeniem pierwszym? Nie widzę. Czy można prosić stronę rządową o kilka zdań uzasadniających potrzebę wprowadzenia tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekSadowski">Konieczność umieszczenia tej normy wynika z tego, iż w polskim prawie istnieje reguła dotycząca tej kwestii, ale brak jest wyraźnego przepisu prawnego. Zasada ta wynika z rekomendacji Rady Europy R 8/15 w sprawie praw małżonków do zajmowania mieszkania rodzinnego oraz korzystania z przedmiotów gospodarstwa domowego. Do tej pory praktyka orzecznicza sądów była zgodna z tą zasadą, mimo że nie było takiego przepisu. Na gruncie tej normy da się zauważyć, że prawo do mieszkania nie przysługuje obojgu małżonkom równomiernie. Dążymy do wyrównania tych praw poprzez umożliwienie małżonkowi, który posiada tych uprawnień mniej, łatwiejsze korzystanie z niego w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Pragnę zauważyć, że prawo własności nie podlega zmianom w myśl tego przepisu. Norma ta, jeżeli zostanie uregulowana niewątpliwie wpłynie na większe respektowanie postanowień sądowych opartych na zasadzie wyrażonej we wspomnianej rekomendacji Rady Europy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszWojciechowski">Dziękuję za te wyjaśnienia. Czy są jakieś zastrzeżenia dotyczące art. 28 z oznaczeniem jeden? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 3, dotycząca dodania po art. 28 art. 28 z oznaczeniem jeden została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 4 dotyczącej nadania innego tytułu działowi III k.r.o. Proponuje się, aby otrzymał on następujące brzmienie: „Małżeńskie ustroje majątkowe „. Dotychczas tytuł ten brzmiał: „Małżeńskie stosunki majątkowe”. Dlaczego wyraz „stosunki” zastąpiono wyrazem „ustroje”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekSadowski">Trafniejsze jest użycie wyrazu „ustroje” ponieważ Kodeks rodzinny i opiekuńczy reguluje więcej niż dwa ustroje małżeńskie. Zgodne jest to z systematyką przyjętą w tym dziale, gdyż tytuł ten lepiej określa znajdujące się w nim normy. Komisja Kodyfikacyjna prawa cywilnego przy prezesie RM bardzo długo zastanawiała się, jak ten tytuł powinien brzmieć i wybrała właśnie takie sformułowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy to sformułowanie jest na pewno prawidłowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekSadowski">Jak najbardziej, gdyż pojęcia „ustroje majątkowe” używa się w prawie od czasów obowiązywania prawa rzymskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWojciechowski">Według mnie poprzedni tytuł lepiej brzmi niż teraz proponowany, gdyż wyraz „ustrój” jest raczej zarezerwowany dla określania systemów o charakterze polityczno-państwowym. Czy w rodzinie można ustalić jakikolwiek ustrój?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekSadowski">Tylko prawodawca może to zrobić. Natomiast obecne brzmienie tytułu III może być mylące, ponieważ może z niego wynikać, iż ustawa reguluje stosunki majątkowe wewnętrzne tylko pomiędzy małżonkami. Nie jest to prawdą, gdyż Kodeks rodzinny i opiekuńczy normuje także stosunki majątkowe małżonków ze światem zewnętrznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 4? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu została ona przyjęta przez Komisję. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 5, dotyczącej nadania rozdziałowi I w dziale III następującego brzmienia: „Ustawowy ustrój majątkowy”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 5? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 5, dotycząca nadania rozdziałowi I w dziale III tytułu w brzmieniu: „Ustawowy ustrój majątkowy” została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 6, dotyczącej art. 31, w której proponuje się nadać temu przepisowi brzmienie: „Art. 31. Par. 1. Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Par. 2 Do majątku wspólnego należą w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JanuszWojciechowski">1) pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków,</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#JanuszWojciechowski">2) dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków,</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#JanuszWojciechowski">3) środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków.”. Proszę wyjaśnić, jakie zmiany następują w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MarekSadowski">Poprawki głównie dotyczą nazewnictwa, ponieważ określenie „majątek odrębny” jest niepoprawne. Proponujemy wprowadzić nazwę „majątek osobisty”, która jest trafniejsza. Wynika to z tego, iż dotychczasowe określenie używane było dla odróżnienia majątku wspólnego od własności osobistej, która występowała w systemie prawa cywilnego. W zasadzie możemy powiedzieć, że to majątek wspólny jest wyjątkiem od zasady, gdyż każdy człowiek jest podmiotem praw majątkowych i to właśnie te prawa stanowią jego osobisty majątek, który jest podstawowy. Nasz przepis przywraca prawidłowe nazewnictwo podziału mas majątkowych występujących w stosunkach małżeńskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy treść par. 2 art. 31 jest konsekwencją zmiany pojęć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MarekSadowski">W paragrafie tym umieściliśmy wykaz składników wchodzących w skład majątku. Dodany został punkt 3 na podstawie zmian, jakie zaszły w innych ustawach dotyczących wspólnej masy majątkowej. Par. 2 ma na celu rozstrzygnięcie wszelkich wątpliwości prawnych, wynikających z obecnego uregulowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 6? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 6, dotycząca art. 31 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 7, dotyczącej uchylenia art. 32.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MarekSadowski">Przepis ten stał się niepotrzebny, gdyż wspomniany wcześniej art. 31 uregulował definicję i wszystkie inne składniki dotychczas zawarte w art. 32.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 7? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 7, dotycząca uchylenia art. 32 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 8, dotyczącej art. 33, w której proponuje się nadać temu przepisowi brzmienie: „Art. 33. Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanuszWojciechowski">1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej,</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanuszWojciechowski">2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił,</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JanuszWojciechowski">3) prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom,</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#JanuszWojciechowski">4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków,</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#JanuszWojciechowski">5) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie,</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#JanuszWojciechowski">6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość,</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#JanuszWojciechowski">7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków,</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#JanuszWojciechowski">8) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków,</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#JanuszWojciechowski">9) prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy,</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#JanuszWojciechowski">10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.”. Czy ten przepis możemy zaliczyć do przepisów określających majątek osobisty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekSadowski">Tak, oczywiście. Norma ta zawiera zamknięty katalog składników, jakie wchodzą w skład majątku osobistego każdego z małżonków, gdy istnieje pomiędzy nimi wspólność majątkowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 8? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 8, dotycząca art. 33 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 9, w której proponuje się po art. 34 dodać art. 34 z oznaczeniem jeden w brzmieniu: „Art. 34 z oznaczeniem jeden. Każdy z małżonków jest uprawniony do współposiadania rzeczy wchodzących w skład majątku wspólnego oraz do korzystania z nich w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MarekSadowski">Przepis ten rozstrzyga teoretyczny spór dotyczący praw współposiadania wynikających ze szczególnego charakteru współwłasności łącznej w stosunkach małżeńskich. W naszej propozycji chcemy tą kwestię precyzyjnie uregulować, aby nie powodowała ona już żadnych problemów interpretacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 9? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 9, dotycząca dodania po art. 34 art. 34 z oznaczeniem jeden została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 10, dotyczącej art. 36, w której proponuje się nadać temu przepisowi brzmienie: „Art. 36. Par. 1. Oboje małżonkowie są obowiązani współdziałać w zarządzie majątkiem wspólnym, w szczególności udzielać sobie wzajemnie informacji o stanie majątku wspólnego, o wykonywaniu zarządu majątkiem wspólnym i o zobowiązaniach obciążających majątek wspólny. Par. 2. Każdy z małżonków może samodzielnie zarządzać majątkiem wspólnym, chyba że przepisy poniższe stanowią inaczej. Wykonywanie zarządu obejmuje czynności, które dotyczą przedmiotów majątkowych należących do majątku wspólnego, w tym czynności zmierzające do zachowania tego majątku. Par. 3. Przedmiotami majątkowymi służącymi małżonkowi do wykonywania zawodu lub prowadzenia działalności zarobkowej małżonek ten zarządza samodzielnie. W razie przemijającej przeszkody drugi małżonek może dokonywać niezbędnych bieżących czynności.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarekSadowski">Przepis ten likwiduje dotychczasowy podział zarządu majątkiem wspólnym na czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczające zwykły zarząd, gdyż na skutek obecnie występujących wysoce skomplikowanych stosunków gospodarczych, podział ten powoduje wiele trudności w relacjach majątkowych pomiędzy każdym z małżonków a kontrahentami zewnętrznymi. Naszym celem jest uproszczenie wyżej wymienionych relacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 10? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 10, dotycząca art. 36 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 11, dotyczącej dodania po art. 36 art. 36 z oznaczeniem jeden, w której proponuje się nadać temu przepisowi brzmienie: „Art. 36 z oznaczeniem jeden. Par. 1. Małżonek może sprzeciwić się czynności zarządu majątkiem wspólnym zamierzonej przez drugiego małżonka, z wyjątkiem czynności w bieżących sprawach życia codziennego lub zmierzającej do zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny albo podejmowanej w ramach działalności zarobkowej. Par. 2. Sprzeciw jest skuteczny wobec osoby trzeciej, jeżeli mogła się z nim zapoznać przed dokonaniem czynności prawnej. Par. 3. Przepis art. 39 stosuje się odpowiednio.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MarekSadowski">Przepis ten daje małżonkowi prawo sprzeciwu co do zamierzonych przez drugiego małżonka czynności mających na celu dysponowanie majątkiem wspólnym, z wyłączeniem jednak czynności dotyczących spraw życia codziennego takich jak: zakup żywności czy środków czystości i tym podobnych. Oczywiście klauzula dotycząca bieżących spraw życia codziennego jest bardzo elastyczna i można ją szeroko interpretować, gdyż te sprawy będą występowały w innej formie u małżonków bardziej zamożnych, a innej u mniej zamożnych. Bardzo ważny jest również par. 2 art. 36 z oznaczeniem jeden pozwalający małżonkowi na wyrażenie sprzeciwu co do czynności podejmowanej przez drugiego małżonka. Sprzeciw ten może wywoływać skutki prawne wobec osób trzecich, przez co gwarantuje większe bezpieczeństwo czynności o charakterze zobowiązaniowym, dokonywanych przez któregoś ze współmałżonków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanuszWojciechowski">To znaczy że np.: jeśli mąż sprzedał wspólny samochód, a żona nie zdążyła wyrazić sprzeciwu przed dokonaniem tej transakcji, to nie może ona żądać unieważnienia tej czynności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekSadowski">Zgadza się. W takiej sytuacji w myśl tego przepisu osoba trzecia nie może być pokrzywdzona z tego tytułu. Nawiązując do przykładu pana Janusza Wojciechowskiego chciałbym zwrócić uwagę na to, iż w praktyce dowody rejestracyjne pojazdów są uważane za dowody własności i ta osoba, na którą zarejestrowany jest pojazd, w obrocie cywilnym traktowana jest jako jedyna uprawniona do dysponowania tym pojazdem. Oczywiście nie jest to całkowicie zgodne z przepisami, ale jest powszechnie przyjętym zwyczajem. Norma ta określa wyraźnie, jak należy postępować w tego typu sytuacjach, nie powodując żadnych problemów interpretacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 11? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 11, dotycząca dodania art. 36 z indeksem jeden po art. 36 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 12, dotyczącej art. 37, w której proponuje się nadać temu przepisowi brzmienie: „Art. 37. Par. 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#JanuszWojciechowski">1) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków,</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#JanuszWojciechowski">2) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal,</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#JanuszWojciechowski">3) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia i wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa,</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#JanuszWojciechowski">4) darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych. Par. 2. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka. Par. 3. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana, odpowiedni termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu. Par. 4. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest nieważna.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarekSadowski">Wprowadziliśmy w tym przepisie zamkniętą listę czynności, dla których dokonania potrzebna jest zgoda drugiego małżonka. Niesie to ze sobą skutek w postaci zwiększenia bezpieczeństwa obrotu, gdyż przepis teraz nie powinien nasuwać wątpliwości interpretacyjnych. Norma ta, poprzez wyraźne określenie czynności wymagających porozumienia małżonków co do ich ważnego dokonania, kończy spór wynikający z braku, jak do tej pory, takiego katalogu czynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 12? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 12, dotycząca art. 37 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 13, dotyczącej art. 39, art. 40, art. 41 i art. 42, w której proponuje się nadać tym przepisom następujące brzmienie: „Art. 39. Jeżeli jeden z małżonków odmawia zgody wymaganej do dokonania czynności, albo porozumienie z nim napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody, drugi małżonek może zwrócić się do sądu o zezwolenie na dokonanie czynności. Sąd udziela zezwolenia, jeżeli dokonania czynności wymaga dobro rodziny. Art. 40. Z ważnych powodów sąd może na żądanie jednego z małżonków pozbawić drugiego małżonka samodzielnego zarządu majątkiem wspólnym; może również postanowić, że na dokonanie czynności wskazanych w art. 37 par. 1 zamiast zgody małżonka będzie potrzebne zezwolenie sądu. Postanowienia te mogą być uchylone w razie zmiany okoliczności. Art. 41. Par. 1. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków. Par. 2. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka albo zobowiązanie jednego z małżonków nie wynika z czynności prawnej, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9, a jeżeli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa. Par. 3. Jeżeli wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku osobistego jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9. Art. 42. Wierzyciel małżonka nie może w czasie trwania wspólności ustawowej żądać zaspokojenia z udziału, który w razie ustania wspólności przypadnie temu małżonkowi w majątku wspólnym lub w poszczególnych przedmiotach należących do tego majątku.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarekSadowski">Normy te nie wprowadzają żadnych istotnych zmian. Dostosowują one natomiast nazewnictwo w nich zawarte do omawianej przez nas nowej konstrukcji „czynności zarządu” i do zmian, jakie wprowadziliśmy w poprzednich przepisach. Godny uwagi jest art. 41, gdyż normuje on skutki wynikające z zobowiązań zaciągniętych przez jednego z małżonków, a odnoszące się do majątku wspólnego małżonków. Jest to nowe rozwiązanie dokładnie regulujące, obserwowane przez nas problemy, powstające na tle zawieranych umów przez któregokolwiek z małżonków z kontrahentami. Problemy te polegają na trudnościach w zaspokojeniu roszczeń z majątku wspólnego. Przepis ten jest zupełnie nowy i wymaga upowszechnienia, gdyż zmienia on diametralnie relacje handlowe. Wyraźnie określa sytuacje, kiedy wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku wspólnego, a mianowicie tylko wtedy, gdy drugi małżonek wyraził zgodę na transakcję, w wyniku której powstała wierzytelność. Ponadto sam kontrahent powinien się dowiedzieć, jakim ustrojem majątkowym związana jest druga strona i jeżeli jest to wspólność małżeńska, to powinien żądać uzyskania zgody od drugiego małżonka na dokonanie tej czynności, gdyż jest to ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa obrotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 13? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 13, dotycząca art. 39, art. 40, art. 41 i art. 42 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 14, dotyczącej par. 2 w art. 43, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 43. Par. 2. Jednakże z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. Spadkobiercy małżonka mogą wystąpić z takim żądaniem tylko w wypadku, gdy spadkodawca wytoczył powództwo o unieważnienie małżeństwa lub wystąpił o orzeczenie separacji.”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 14? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 14, dotycząca par. 2 art. 43 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 15, dotyczącej art. 45 i art. 46, w której proponuje się nadać tym przepisom następujące brzmienie: „Art. 45. Par. 1. Każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności. Par. 2. Zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego, jednakże sąd może nakazać wcześniejszy zwrot, jeżeli wymaga tego dobro rodziny. Par. 3. Przepisy powyższe stosuje się odpowiednio w wypadku gdy dług jednego z małżonków został zaspokojony z majątku wspólnego. Art. 46. W sprawach nieunormowanych w artykułach poprzedzających od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku, stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekSadowski">Przepisy te wyłączają obowiązek zwrotu wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty przynoszące dochód - w piśmiennictwie ujmowane jest to jako zachowanie substancyjne. Oprócz tego nowego przepisu pozostała treść artykułów jest niezmieniona i reguluje sposoby rozliczania się małżonków z poniesionych przez nich nakładów i wydatków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 15? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 15, dotycząca art. 45 i art. 46 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 16 dotyczącej rozdziałów II i III w dziale III, w której proponuje się nadać tym rozdziałom następujące brzmienie: „Rozdział II. Umowne ustroje majątkowe. Oddział 1. Przepisy ogólne. Art. 47. Par. 1. Małżonkowie mogą przez umowę zawartą w formie aktu notarialnego wspólność ustawową rozszerzyć lub ograniczyć albo ustanowić rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków (umowa majątkowa). Umowa taka może poprzedzać zawarcie małżeństwa. Par. 2. Umowa majątkowa małżeńska może być zmieniona albo rozwiązana. W razie jej rozwiązania w czasie trwania małżeństwa, powstaje między małżonkami wspólność ustawowa, chyba że strony postanowiły inaczej. Art. 47 z oznaczeniem jeden. Małżonek może powoływać się względem innych osób na umowę majątkową małżeńską, gdy jej zawarcie oraz rodzaj były tym osobom wiadome. Oddział 2. Wspólność majątkowa. Art. 48. Do ustanowionej umową wspólności majątkowej stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności ustawowej, z zachowaniem przepisów niniejszego oddziału. Art. 49. Par. 1. Nie można przez umowę majątkową małżeńską rozszerzyć wspólności na:</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#JanuszWojciechowski">1) przedmioty majątkowe, które przypadną małżonkowi z tytułu dziedziczenia, zapisu lub darowizny,</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#JanuszWojciechowski">2) prawa majątkowe, które wynikają ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom,</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#JanuszWojciechowski">3) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie,</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#JanuszWojciechowski">4) wierzytelności z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, o ile nie wchodzą one do wspólności ustawowej, jak również wierzytelności z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę,</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#JanuszWojciechowski">5) niewymagalne jeszcze wierzytelności o wynagrodzenie za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej każdego z małżonków. Par. 2. W razie wątpliwości uważa się, że przedmioty służące wyłącznie do zaspokojenia osobistych potrzeb jednego z małżonków nie zostały włączone do wspólności. Art. 50. Jeżeli wierzytelność powstała przed rozszerzeniem wspólności, wierzyciel, którego dłużnikiem jest tylko jeden małżonek, może żądać zaspokojenia także z tych przedmiotów majątkowych, które należałyby do majątku osobistego dłużnika, gdyby wspólność majątkowa nie została rozszerzona. Art. 50 z oznaczeniem jeden. W razie ustania wspólności, udziały małżonków są równe, chyba że umowa majątkowa małżeńska stanowi inaczej. Przepis ten nie wyłącza zastosowania art. 43 par. 2 i par. 3. Oddział 3. Rozdzielność majątkowa. Art. 51. W razie umownego ustanowienia rozdzielności majątkowej, każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy, jak i majątek nabyty później. Art. 51 z oznaczeniem jeden. Każdy z małżonków zarządza samodzielnie swoim majątkiem. Oddział 4. Rozdzielność majątkowa z wyrównaniem dorobków. Art. 51 z oznaczeniem dwa. Do rozdzielności majątkowej z wyrównaniem dorobków stosuje się przepisy o rozdzielności majątkowej, z zachowaniem przepisów niniejszego oddziału. Art. 51 z oznaczeniem trzy. Par. 1. Dorobkiem każdego z małżonków jest wzrost wartości jego majątku po zawarciu umowy majątkowej.</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#JanuszWojciechowski">Par. 2. Jeżeli umowa majątkowa nie stanowi inaczej, przy obliczaniu dorobków pomija się przedmioty majątkowe nabyte przed zawarciem umowy majątkowej i wymienione w art. 33 pkt. 2, 5–7,9 oraz przedmioty nabyte w zamian za nie, natomiast dolicza się wartość:</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#JanuszWojciechowski">1) darowizn dokonanych przez jednego z małżonków, z wyłączeniem darowizn na rzecz wspólnych zstępnych małżonków oraz drobnych zwyczajowo przyjętych na rzecz innych osób,</u>
          <u xml:id="u-48.8" who="#JanuszWojciechowski">2) usług świadczonych osobiście przez jednego z małżonków na rzecz majątku drugiego małżonka,</u>
          <u xml:id="u-48.9" who="#JanuszWojciechowski">3) nakładów i wydatków na majątek jednego małżonka z majątku drugiego małżonka. Par. 3. Dorobek oblicza się według stanu majątku z chwili ustania rozdzielności majątkowej i według cen z chwili rozliczenia. Art. 51 z oznaczeniem cztery.</u>
          <u xml:id="u-48.10" who="#JanuszWojciechowski">Par. 1. Po ustaniu rozdzielności majątkowej małżonek, którego dorobek jest mniejszy niż dorobek drugiego małżonka, może żądać wyrównania dorobków przez zapłatę lub przeniesienie prawa. Par. 2. Z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać zmniejszenia obowiązku wyrównania dorobków. Par. 3. W razie braku porozumienia między stronami co do sposobu lub wysokości wyrównania, rozstrzyga sąd. Art. 51 z oznaczeniem pięć. Par. 1. W razie śmierci jednego z małżonków, wyrównanie dorobków następuje między jego spadkobiercami a małżonkiem pozostałym przy życiu. Par. 2. Spadkobiercy małżonka mogą wystąpić z żądaniem zmniejszenia obowiązku wyrównania dorobków tylko wtedy, gdy spadkodawca wytoczył powództwo o unieważnienie małżeństwa albo o rozwód lub wystąpił o orzeczenie separacji. Rozdział III. Przymusowy ustrój majątkowy. Art. 52. Par. 1. Z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. Par. 2. Rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. W wyjątkowych wypadkach sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności, jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu. Art. 53. Par. 1. Rozdzielność majątkowa powstaje z mocy prawa, w razie ubezwłasnowolnienia lub ogłoszenia upadłości jednego z małżonków. Par. 2. W razie uchylenia ubezwłasnowolnienia, a także umorzenia, ukończenia lub uchylenia postępowania upadłościowego, między małżonkami powstaje ustawowy ustrój majątkowy. Art. 54. Par. 1. Orzeczenie separacji powoduje powstanie między małżonkami rozdzielności majątkowej. Par. 2. Z chwilą zniesienia separacji powstaje między małżonkami ustawowy ustrój majątkowy. Na zgodny wniosek małżonków sąd orzeka o utrzymaniu między małżonkami rozdzielności majątkowej.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RyszardKalisz">Czy wprowadzono zasadę, że w każdym czasie trwania związku małżeńskiego można znieść wspólność ustawową małżeńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MarekSadowski">Tak, w każdym czasie trwania małżeństwa można zawrzeć umowę, która spowoduje rozdzielność majątkową. Proponowane przez nas zmiany wprowadzają więcej rodzajów umownych ustrojów niż dotychczas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardKalisz">Chodzi mi o to, czy w każdym czasie można zawrzeć taką umowę tzn.: przed zawarciem małżeństwa, po jego zawarciu, aż do momentu jego rozwiązania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekSadowski">Tak, oczywiście i do dokonania tego typu czynności wymagana jest zgoda obojga małżonków i forma aktu notarialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JadwigaOsuch">Wiele wątpliwości i obaw budzi wśród sędziów orzekających w sprawach o zniesienie wspólności majątkowej małżeńskiej kwestia wyrównania dorobków. Obawiamy się, że wprowadzenie tej instytucji może znacznie przedłużyć postępowanie, a przecież cały czas dążymy do tego, aby takie postępowania skracać i bez powodów ich nie przedłużać. Nie wiem, jak to będzie wyglądało w praktyce, ale taka sytuacja jest bardzo prawdopodobna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MarekSadowski">Po pierwsze, jest to ustrój umowny. Po drugie, jest to dość skomplikowana norma, więc nie sądzę, żeby małżonkowie chętnie korzystali z tego rozwiązania. Po trzecie, rozwiązywanie wspólności ustawowej na drodze sądowej jest jeszcze rzadziej spotykane niż liczba zawieranych notarialnie umów o jej zniesienie. Myślę, że z tego rozwiązania będą korzystały osoby zamożne, prowadzące interesy na większą skalę. Przewiduję, że nie zdarzy się prędko tego typu sprawa do rozpoznania przez sąd, gdyż zanim dojdzie do podpisania takiej umowy, zgromadzenia majątków w tym szczególnym ustroju i do ewentualnego rozpadu małżeństwa, to minie dużo czasu, myślę, że nawet kilka lat. Z praktyki wiem, że ludzie majętni rzadko dzielą swoje majątki przy pomocy sądu. Norma ta jest wzorowana na ustrojach stosowanych na świecie np. w Niemczech, gdzie takie rozwiązania się sprawdziły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RyszardKalisz">Nie do końca mogę zgodzić się z opinią, że nie będzie spraw o podział majątku przed sądem, bo obecna praktyka wskazuje na coś zupełnie innego. Zadowalający jest natomiast fakt zrównania instytucji ustania wspólności majątkowej małżeńskiej w wyniku rozwodu z umową małżeńską majątkową, która znosi tę wspólność. Uważam, że te przepisy te są jak najbardziej prawidłowe. Jednak chciałbym zwrócić uwagę na to, iż podział majątku wspólnego po rozwodzie jest rozpatrywany przez sąd w postępowaniu nieprocesowym, a w tym przypadku przewidziany jest tryb procesowy. Moim zdaniem należy to zmienić, tzn. ujednolicić. Doradzałbym, aby dla obydwu tych przypadków wprowadzić tryb procesowy, ponieważ podział majątku po rozwodzie ma charakter sporny niemalże w każdym przypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarekSadowski">Jest to dogmatyczny problem, gdyż system polskiego prawa procesowego dla znoszenia współwłasności przewiduje postępowanie nieprocesowe. Natomiast wspólność ustawowa małżeńska jest rodzajem współwłasności łącznej. Myślę, że jedyna różnica w biegu postępowania procesowego i nieprocesowego sprowadza się do różnej liczby podmiotów uprawnionych do wzięcia udziału jako strony w którymś z tych postępowań, tzn. w postępowaniu procesowym jest ograniczona liczba stron, a w postępowaniu nieprocesowym takiego ograniczenia brak. Gdyby jednak w Polsce obowiązywało inne rozwiązanie tego problemu, polegające na tym, że jednemu z małżonków powinien przysługiwać cały majątek, a drugiemu tylko roszczenie o świadczenie pieniężne, to wtedy należałoby rozpatrywać te kwestie w trakcie procesu. Nie ma jednak takiego unormowania i dlatego nie musimy wprowadzać takiego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RyszardKalisz">Zgadzam się z tymi argumentami, ale myślę, że należy się jeszcze nad tym problemem zastanowić głębiej, bo przecież nie ma bardziej spornego postępowania niż w sprawie podziału majątku wspólnego po rozwodzie. Mimo kilku wątpliwości jestem za przyjęciem tych zmian, gdyż pomogą one w kształtowaniu stosunków majątkowych małżeńskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany nr 16? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 16, dotycząca rozdziałów II i III w dziale III została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 17, dotyczącej uchylenia art. 61 z indeksem pięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MarekSadowski">Zmiana ta jest spowodowana przeniesieniem skutków separacji do innego przepisu i dlatego ta norma stała się zbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany nr 17? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 17, dotycząca uchylenia art. 61 z indeksem pięć została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 18, dotyczącej art. 61 z indeksem sześć par. 3, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 61 z oznaczeniem sześć. Par. 3. Znosząc separację, sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków.”. Czy sformułowanie „wspólne małoletnie dziecko małżonków” użyte w tym przepisie jest poprawne i stosowane powszechnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarekSadowski">Tak, określenia tego używa się we wszystkich sprawach dotyczących władzy rodzicielskiej i alimentów, gdyż w małżeństwie mogą wychowywać się dzieci wspólne bądź też dzieci któregoś z małżonków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanuszWojciechowski">W takim razie wyrazy „wspólnym” i „obojga” znaczą to samo. Dwa razy użyto tego samego określenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MarekSadowski">Istotnie, jest to nadregulacja, bo w art. 56 k.r.o nie użyto słowa „obojga” tylko sformułowanie „dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków”. Wyrazy te według mnie bardziej podkreślają fakt, iż są to wspólne dzieci, ale nie będziemy się upierać przy pozostawieniu takiego sformułowania, a nawet byłoby lepiej gdybyśmy użyli w omawianym przepisie takie, które zastosowanego w art. 56 k.r.o.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#CezaryGrabarczyk">W takim razie proponuję wykreślić słowo „obojga”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany nr 18? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 18, dotycząca art. 61 z indeksem sześć par. 3 została przez Komisję przyjęta, wraz z poprawką. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 19, dotyczącej art. 84, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 84. Par. 1. Sądowego ustalenia ojcostwa może żądać dziecko, jego matka oraz domniemany ojciec dziecka. Jednakże matka ani domniemany ojciec nie mogą wystąpić z takim żądaniem po śmierci dziecka lub po osiągnięciu przez nie pełnoletności. Par. 2. Dziecko albo matka wytacza powództwo o ustalenie ojcostwa przeciwko domniemanemu ojcu, a gdy ten nie żyje - przeciwko kuratorowi ustanowionemu przez sąd opiekuńczy. Par. 3. Domniemany ojciec dziecka wytacza powództwo o ustalenie ojcostwa przeciwko dziecku i matce, a gdy matka nie żyje - przeciwko dziecku. Par. 4. W razie śmierci dziecka, które było powodem w sprawie o ustalenie ojcostwa, ustalenia mogą dochodzić jego zstępni.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarekSadowski">W tym przepisie uregulowaliśmy rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące przyznania mężczyźnie, który domniemywa, że jest ojcem dziecka, prawa do wytoczenia powództwa o sądowe ustalenie ojcostwa. Dotychczas polskie prawo nie przewidywało takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 19? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 19, dotycząca art. 84 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 1 w art. 2 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, dotyczącej dodania po art. 454 art. 454 z oznaczeniem jeden, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 454 z oznaczeniem jeden. Par. 1. Powództwo wzajemne o ustalenie ojcostwa jest niedopuszczalne. Par. 2. W czasie trwania procesu o ustalenie ojcostwa nie może być wszczęta odrębna sprawa o ustalenie ojcostwa. Par. 3. Strona pozwana w sprawie o ustalenie ojcostwa może jednak również żądać ustalenia ojcostwa.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekSadowski">Zmiana tego przepisu jest konsekwencją wprowadzenia zmian w art. 84 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Ma ona na celu niedopuszczenie do równoległego toczenia się różnych postępowań o sądowe ustalenie ojcostwa względem tego samego dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 1? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 1 dotycząca dodania po art. 454 art. 454 z oznaczeniem jeden, została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 2, dotyczącej art. 456, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 456. Par. 1. Postępowanie umarza się w razie śmierci jednej ze stron, a jeżeli w charakterze tej samej strony występuje kilka osób, w razie śmierci wszystkich tych osób, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w paragrafach następujących. Par. 2. W sprawie o ustalenie ojcostwa mężczyzny, który nie jest mężem matki, wytoczonej przez dziecko albo matkę, jak również w sprawie wytoczonej przez dziecko bądź przeciwko mężowi jego matki o zaprzeczenie ojcostwa, bądź przeciwko mężczyźnie, który je uznał, o unieważnienie uznania, postępowanie zawiesza się w razie śmierci tych pozwanych do czasu ustanowienia przez sąd orzekający kuratora, który wstępuje do sprawy na miejsce zmarłego. To samo stosuje się w sprawie o rozwiązanie przysposobienia w razie śmierci przysposabiającego. Par. 3. W sprawie o zaprzeczenie ojcostwa lub o unieważnienie uznania dziecka postępowanie umarza się w razie śmierci dziecka. W sprawie o ustalenie ojcostwa postępowanie umarza się, jeżeli dziecko było pozwanym albo powodem i nie pozostawiło zstępnych. Par. 4. Postępowanie o ustalenie ojcostwa zawiesza się w razie śmierci dziecka będącego powodem, jeżeli dziecko pozostawiło zstępnych. Sąd umorzy postępowanie, jeżeli zstępni powoda nie zgłoszą w ciągu sześciu miesięcy po wydaniu postanowienia o zawieszeniu wniosku o podjęcie postępowania.”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 2? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 2, dotycząca art. 456 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 3, dotyczącej par. 1 w art. 565, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 565. Par. 1. Rozstrzygnięcie o istotnych sprawach rodziny w braku porozumienia małżonków, jak również udzielenie zezwolenia na dokonanie czynności, do której jest potrzebna zgoda drugiego małżonka lub której drugi małżonek sprzeciwił się, może nastąpić dopiero po umożliwieniu złożenia wyjaśnień małżonkowi wnioskodawcy, chyba że jego wysłuchanie nie jest możliwe lub celowe.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarekSadowski">Zmiany w tym przepisie polegają na dostosowaniu nazewnictwa w związku z poprawkami wprowadzonymi do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 3? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 3, dotycząca art. 565 par. 1 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 4, dotyczącej par. 1 w art. 567, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 567. Par. 1. W postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami sąd rozstrzyga także o żądaniu ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym oraz o tym, jakie wydatki, nakłady i inne świadczenia z majątku wspólnego na rzecz majątku osobistego lub odwrotnie podlegają zwrotowi.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarekSadowski">W tym przepisie również dostosowujemy nazewnictwo do wprowadzonych już zmian w k.r.o.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 4? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 4, dotycząca par. 1 w art. 567 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 5, dotyczącej dodania po art. 776 art. 776 z oznaczeniem jeden, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 776 z oznaczeniem jeden. Par. 1. Tytuł wykonawczy wystawiony przeciwko dłużnikowi pozostającemu w związku małżeńskim jest podstawą do prowadzenia egzekucji nie tylko z majątku osobistego dłużnika, lecz także z pobranego przez niego wynagrodzenia za pracę lub dochodów uzyskanych z prowadzenia przez niego innej działalności zarobkowej oraz z korzyści uzyskanych z jego praw autorskich i praw pokrewnych, praw własności przemysłowej oraz innych praw twórcy. Par. 2. Zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej, mocą której rozszerzono wspólność majątkową, nie wyłącza prowadzenia egzekucji z tych składników majątku, które należałoby do majątku osobistego dłużnika, gdyby umowy takiej nie zawarto. Par. 3. Przepis par. 2 nie wyłącza obrony dłużnika i jego małżonka w drodze powództw przeciwegzekucyjnych, jeżeli umowa majątkowa małżeńska była skuteczna wobec wierzyciela. Par. 4. Przepisy par. 1–3 stosuje się odpowiednio, gdy egzekucja jest prowadzona na podstawie samego tytułu egzekucyjnego.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarekSadowski">Artykuł 776 z oznaczeniem jeden, art. 787 oraz art. 787 z oznaczeniem jeden regulują sytuację związaną z wprowadzeniem nowych ustrojów majątkowych małżeńskich. Chciałbym zaznaczyć, że niedawno omawialiśmy ten problem podczas obrad Komisji poświęconych wprowadzeniu zmian w Kodeksie postępowania cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JanuszWojciechowski">Rzeczywiście, mamy tak dużo kodyfikacji, że musimy poszukiwać jak najlepszych rozwiązań, aby nie dublować przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarekSadowski">Niezmiernie żałuję, że nie można wnieść pod obrady Sejmu jednego kompleksowego aktu, który regulowałby wszystkie potrzebne zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RyszardKalisz">Wiem, że w związku z wprowadzeniem tych wcześniejszych zmian musimy dodać par. 2 w art. 776 z oznaczeniem jeden, który dotyczy umownego rozszerzenia wspólności majątkowej małżeńskiej i prowadzenia z niego egzekucji. Chcę zapytać dlaczego przewidziano tylko rozszerzenie majątku wspólnego, a nie równocześnie zawężenie tego majątku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekSadowski">Uważam, że jeżeli zawężono majątek, to nie wymaga to regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#RyszardKalisz">Dlaczego nie wymaga to uregulowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#MarekSadowski">Ponieważ chodzi tu o takie przedmioty, które z mocy prawa należałyby do majątku osobistego, ale na mocy umowy weszły w skład majątku wspólnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RyszardKalisz">Proszę wyjaśnić, czy w sytuacji, gdy przedmioty osobiste zostały w drodze umowy małżeńskiej zawężającej wyłączone z majątku wspólnego, przez co pozostały w majątku osobistym, można prowadzić egzekucję z takich przedmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MarekSadowski">Tutaj nie chodzi o prowadzenie egzekucji z majątku, który z mocy tytułu egzekucyjnego nie jest nim objęty. W art. 776 z oznaczeniem jeden rozszerzamy tytuł egzekucyjny. W podanym przykładzie jeżeli wierzyciel nie wiedział o umowie małżeńskiej zawężającej, to może prowadzić egzekucję z tego wyłączonego majątku, gdyż ta umowa jest bezskuteczna wobec niego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RyszardKalisz">Uważam, że do dochodzenia tych roszczeń wystarczy skarga pauliańska i nie potrzebne są uregulowania tego typu w k.r.o.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#MarekSadowski">Niekoniecznie, gdyż dopiero majątek zgromadzony po zawarciu takiej umowy może być wyłączony spod egzekucji, a nie już istniejący, ale wyłączony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RyszardKalisz">Zgadzam się z tym, ale proszę, aby Ministerstwo Sprawiedliwości przeprowadziło analizę takich sytuacji, żeby zapobiec powstawaniu problemów na tle interpretacji tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#MarekSadowski">Dobrze, rozważymy to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RyszardKalisz">Mimo wątpliwości, jakie budzi ten przepis, uważam, że wierzyciel jest chroniony przez możliwość zastosowania skargi pauliańskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#CezaryGrabarczyk">Właśnie wprowadziliśmy rozwiązanie tego problemu w art. 47 z oznaczeniem jeden k.r.o., czyli przenieśliśmy elementy skargi pauliańskiej dla ochrony wierzyciela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JanuszWojciechowski">Prosimy w takim razie, aby Ministerstwo Sprawiedliwości czuwało nad dalszymi pracami nad tym przepisem. Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany nr 5? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 5, dotycząca dodania po art. 776 art. 776 z oznaczeniem jeden została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 6, dotyczącej art. 787, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 787. Tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim sąd nada klauzulę wykonalności także przeciwko jej małżonkowi z ograniczeniem jego odpowiedzialności do majątku objętego wspólnością majątkową, jeżeli wierzyciel wykaże dokumentem urzędowym lub prywatnym, że stwierdzona tytułem egzekucyjnym wierzytelność powstała z czynności prawnej dokonanej za zgodą małżonka dłużnika.”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 6? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 6, dotycząca art. 787 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 7, dotyczącej dodania po art. 787 art. 787 z oznaczeniem jeden i art. 787 z oznaczeniem dwa, w której proponuje się nadać tym przepisom następujące brzmienie: „Art. 787 z oznaczeniem jeden. Tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim sąd nada klauzulę wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika z ograniczeniem jego odpowiedzialności do przedsiębiorstwa wchodzącego w skład majątku wspólnego małżonków, jeżeli wierzyciel wykaże dokumentem urzędowym lub prywatnym, że stwierdzona tytułem egzekucyjnym wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Art. 787 z oznaczeniem dwa. Zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej nie stanowi przeszkody do nadania klauzuli wykonalności według przepisów art. 787 i art. 787 z oznaczeniem pierwszym oraz prowadzenia na podstawie tak powstałego tytułu wykonawczego egzekucji do tych składników, które należałyby do majątku wspólnego, gdyby umowy majątkowej nie zawarto. Przepis niniejszy nie wyłącza obrony małżonków w drodze powództw przeciwegzekucyjnych, jeżeli umowa majątkowa małżeńska była skuteczna wobec wierzyciela.”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany nr 7? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 7, dotycząca dodania po art. 787 art. 787 z oznaczeniem jeden i art. 787 z oznaczeniem dwa została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 8, dotyczącej art. 822, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 822. Komornik wstrzyma się z dokonaniem czynności, jeżeli przed jej rozpoczęciem dłużnik złoży niebudzący wątpliwości dowód na piśmie, że obowiązku swojego dopełnił albo że wierzyciel udzielił mu zwłoki. Komornik wstrzyma się również z dokonaniem czynności, jeżeli przed jej rozpoczęciem dłużnik albo jego małżonek podniesie zarzut wynikający z umowy małżeńskiej przeciwko dokonaniu czynności i okaże umowę majątkową małżeńską oraz przedłoży niebudzący wątpliwości dowód na piśmie, że zawarcie umowy majątkowej małżeńskiej oraz jej rodzaj były wierzycielowi wiadome. Wstrzymując się z dokonaniem czynności, komornik stosownie do okoliczności podejmie kroki, które umożliwiają dokonanie czynności w przyszłości. O wstrzymaniu czynności i jego przyczynach komornik niezwłocznie zawiadamia wierzyciela. Na polecenie wierzyciela komornik niezwłocznie dokona czynności, Która uległa wstrzymaniu.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MarekSadowski">Przepis ten reguluje sytuację, gdy w skład majątku małżonków wchodzi przedsiębiorstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JanuszWojciechowski">Uważam, przy konstruowaniu tej normy użyto niewłaściwego czasu. Z podobnym problemem zetknęliśmy się przy omawianiu nowelizacji kpc, gdzie dostrzegliśmy, że przepisy dotyczące egzekucji są redagowane w czasie przyszłym. Czy stosuje się w tych regulacjach sformułowanie „podejmie kroki”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MarekSadowski">Myślę, że nie możemy stosować w Kodeksie postępowania cywilnego współczesnego języka normatywnego w zmienianych przepisach, gdyż Kodeks jako całość jest pisany przy użyciu tradycyjnego słownictwa normatywnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JanuszWojciechowski">Nie mam zastrzeżeń co do zastosowanego w tym przepisie sposobu redagowania, ale myślę, że musimy byś konsekwentni co do oznaczania czasu wykonywanych czynności w tych przepisach. Nadal interesuje mnie, czy sformułowanie „podejmie kroki” jest poprawne z punktu widzenia języka prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MarekSadowski">Użyliśmy tego określenia, aby uniknąć powtórzenia wyrazu „czynności”. Poza tym autorem tego przepisu jest pan profesor Feliks Zedler i może rzeczywiście zbyt dosłownie przetłumaczył on odpowiadającą temu uregulowaniu normę zawartą w prawie niemieckim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#RyszardKalisz">Proponowałbym, aby zastosować zwrot „podejmie działania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MarekSadowski">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JanuszWojciechowski">Natomiast w zdaniu „O wstrzymaniu czynności i jego przyczynach komornik niezwłocznie zawiadamia wierzyciela.”, powinniśmy napisać „zawiadomił wierzyciela”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MarekSadowski">Zgadzam się z tą propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany nr 8? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 8, dotycząca art. 822 została przez Komisję przyjęta wraz z poprawkami. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 9, dotyczącej dodania po art. 840 art. 840 z oznaczeniem jeden, w której proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 840 z oznaczeniem jeden. Jeżeli dłużnik albo jego małżonek, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na postawie art. 787 lub art. 878 z oznaczeniem pierwszym, podnosi wynikający z umowy majątkowej małżeńskiej zarzut wyłączenia lub ograniczenia jego odpowiedzialności całością lub częścią majątku, przepis art., 840 par. 1 i par. 2 stosuje się odpowiednio.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekSadowski">Chciałbym zauważyć, że przy redagowaniu tej zmiany należy dokonać poprawek, gdyż artykuł ten wygląda jak 8401.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JanuszWojciechowski">Rzeczywiście, ale przy takim tempie wprowadzania zmian może już niedługo dobrniemy do takiej liczby artykułów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#RyszardKalisz">Proponowałbym, aby Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło próbę uporządkowania Kodeksu cywilnego pod względem numeracji przepisów w nim zawartych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MarekSadowski">Już profesor Zbigniew Radwański podjął się tego zadania. Pragnę przypomnieć, że wszystkie polskie kodeksy tworzone były przez najwybitniejszych specjalistów w danej dziedzinie. Dzisiaj wszyscy specjaliści nie mają wystarczająco dużo czasu, aby zająć się tego typu pracą, ponieważ prowadzą inną działalność. Myślę, że można rozwiązać ten problem powołując Komisję, która byłaby godziwie wynagradzana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany nr 9? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana nr 9, dotycząca dodania po art. 840 art. 840 z oznaczeniem jeden została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, dotyczącego zmiany ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, a w szczególności art. 2 par. 1 pkt 5. W zmianie tej proponuje się nadać temu przepisowi następujące brzmienie: „Art. 2. Par. 1 pkt 5 przychodów z tytułu podziału wspólnego majątku małżonków w wyniku ustania lub ograniczenia małżeńskiej wspólności majątkowej oraz z przychodów z tytułu wyrównania dorobków po ustaniu rozdzielności majątkowej małżonków lub śmierci jednego z nich.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#MarekSadowski">Zmiana ta ma na celu uniknięcie podwójnego opodatkowania w przypadku wprowadzonej instytucji wyrównania dorobków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś inne zastrzeżenia do zmiany zawartej w art. 3 projektu? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana zawarta w art. 3, dotycząca art. 2 par. 1 pkt 5 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 4 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, w której proponuje się nadać temu artykułowi następujące brzmienie: „Art. 4. Ilekroć w odrębnych przepisach jest mowa o majątku odrębnym małżonka, rozumie się przez to jego majątek osobisty.”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany zawartej w art. 4 projektu? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana zawarta w art. 4 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 5 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, w której proponuje się nadać temu artykułowi następujące brzmienie: „Art. 5. Par. 1. Przepisy ustawy stosuje się do stosunków w niej unormowanych, chociażby powstały przed jej wejściem w życie, chyba że przepisy ust. 2–7 stanowią inaczej. Par. 2. Jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy stosunki majątkowe małżonków podlegały wspólności ustawowej, składniki majątków istniejące w tym dniu zalicza się do majątku wspólnego albo do majątków osobistych, stosownie do przepisów ustawy. Par. 3. Do stosunków majątkowych małżonków opartych w dniu wejścia w życie ustawy na umowie majątkowej małżeńskiej stosuje się nadal przepisy obowiązujące w czasie zawierania umowy. Jednakże strony mogą przez umowę zmienić dotychczasowy ustrój majątkowy stosownie do przepisów ustawy. Par. 4. Jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy stosunki majątkowe między małżonkami nie podlegały wspólności ustawowej ani nie były określone przez umowę majątkową małżeńską, między małżonkami istnieje przymusowy ustrój majątkowy w rozumieniu ustawy. Par. 5. Przepisy dotychczasowe stosuje się do:</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#JanuszWojciechowski">1) oceny skutków czynności zobowiązujących lub rozporządzających małżonków i ich odpowiedzialności za zobowiązania sprzed wejścia w życie ustawy,</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#JanuszWojciechowski">2) wyłączenia lub ograniczenia odpowiedzialności majątkiem wspólnym za zobowiązanie jednego małżonka zaciągnięte przed wejściem ustawy w życie,</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#JanuszWojciechowski">3) podziału majątku wspólnego małżonków i do zwrotu wydatków i nakładów dokonanych z majątku wspólnego na majątek osobisty lub z majątku osobistego na majątek wspólny, jeżeli wspólność majątkowa małżeńska ustała przed wejściem ustawy w życie. Par. 6. Egzekucję wszczętą przed dniem wejścia w życie ustawy prowadzi się według przepisów dotychczasowych. Par. 7. Do spraw o ustalenie ojcostwa wszczętych z powództwa matki lub dziecka i niezakończonych przed dniem ogłoszenia ustawy, stosuje się przepisy dotychczasowe.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#MałgorzataWitczakBielecka">Czy użyty w ust. 7 zwrot „przed dniem ogłoszenia ustawy „jest celowy? Można powinno zastosować w tym przepisie sformułowanie „przed dniem wejścia w życie ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MarekSadowski">Użyliśmy tego zwrotu, aby nie było wątpliwości, jaki cel chcemy osiągnąć, czyli że przepisy dotyczące ustalenia ojcostwa mają wejść w życie z chwilą ogłoszenia ustawy. Jeżeli użylibyśmy sformułowania „z dniem wejścia w życie ustawy”, to mogłoby to nasuwać wątpliwości, czy nie chodzi o zakończenie procesu wejścia w życie ustawy, czyli po całym okresie vacatio legis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JanuszWojciechowski">Przyznam rację pani Małgorzacie Witczak-Bieleckiej, że jest to dosyć nietypowa formuła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#MarekSadowski">Przepisy te powinny zacząć obowiązywać z dniem ogłoszenia, ponieważ dodają one praw obywatelom. Chociaż można inaczej zredagować art. 6, np.: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia z wyjątkiem art. 1 pkt 19, art. 2 pkt 1 i pkt 2 oraz art. 5 pkt 7, które wchodzą w życie z dniem ogłoszenia.”. Wtedy nie będzie w przepisach intertemporalnych tego niespotykanego sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MałgorzataWitczakBielecka">Według mnie taki zapis będzie poprawniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany dotyczącej art. 5 projektu? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana dotycząca art. 5 została przez Komisję przyjęta. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 6 rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw, w której proponuje się nadać temu artykułowi następujące brzmienie: „Art. 6. Ustawa wchodzi w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia z wyjątkiem art. 1 pkt 19, art. 2 pkt 1 i pkt 2, które wchodzą w życie z dniem ogłoszenia.”. Jak już wcześniej ustaliliśmy, w tym artykule należy dodać po wyrazach „art. 1 pkt 19, art. 2 pkt 1 i pkt 2” wyrazy: „art. 5 pkt 7”. Czy są jakieś zastrzeżenia do zmiany dotyczącej art. 6 projektu? Nie widzę. Stwierdzam, że wobec braku głosów sprzeciwu zmiana dotycząca art. 6 została przez Komisję przyjęta. Na sprawozdawcę Komisji proponuję posłankę Ewę Janik, która zgodziła się wcześniej na pełnienie tej funkcji. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie widzę. Stwierdzam, że funkcję sprawozdawcy Komisja powierzyła posłance Ewie Janik. Wyznaczam termin do dnia 9 marca 2004 r. dla UKIE na stwierdzenie zgodności rozpatrywanego projekt z prawem UE. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1566). Dziękuję posłom i gościom za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>