text_structure.xml 13.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWojciechowski">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Witam posłów i przybyłych gości. Proponowany porządek dzisiejszego posiedzenia został członkom Komisji dostarczony na piśmie. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał że został on przyjęty. Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że porządek posiedzenia został zaakceptowany. Przystępujemy do rozpatrzenie poprawki zgłoszonej w drugim czytaniu do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw. Przypominam, że do projektu ustawy zgłoszona została tylko jedna poprawka przez posła Zbigniewa Janowskiego wraz z grupą posłów. Proponują oni, aby po pkt 12 dodać pkt 12a w brzmieniu: „12a) art. 88 nadać brzmienie: „Art. 88. Partnerami w spółce mogą być osoby uprawnione do wykonywania następujących zawodów: adwokata, aptekarza, architekta, biegłego rewidenta, brokera ubezpieczeniowego, doradcy podatkowego, inżyniera budownictwa, księgowego, lekarza, lekarza stomatologa, lekarza weterynarii, notariusza, pielęgniarki, położnej, radcy prawnego, rzecznika patentowego, rzeczoznawcy majątkowego i tłumacza przysięgłego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewJanowski">Proponuję w tej poprawce, aby w art. 88 dodać wyrazy „inżyniera budownictwa”. Taki postulat był już zgłaszany przy poprzedniej nowelizacji ksh. w 2000 r., jednak został odrzucony ze względu na to, iż zawód ten nie należy do zawodów zaufania publicznego. Jednak w późniejszych zmianach dokonanych w innych ustaw, wprowadzono uregulowania, które dały inżynierom budownictwa możliwość tworzenia między innymi samorządu zawodowego i innych instytucji, dzięki czemu można obecnie uznać tę grupę zawodową zaufania publicznego. Przyjęcie poprawki spowoduje, że inżynierowie budownictwa będą mogli tworzyć spółki partnerskie. Bardzo często zdarza się, że np. projekty budowlane są przygotowywane w zespołach partnerskich, które chcą w jak najlepszy sposób wykorzystać swoją wiedzę i uprawnienia, po to, aby móc perfekcyjnie zrealizować powierzone zadania. Instytucja „spółki partnerskiej” będzie bardzo pomocna inżynierom budownictwa w technicznej sferze organizacji tych działań. Dlatego postuluję, aby Komisja poparła poprawkę. Dodam, że nie spowoduje ona żadnych obciążeń dla budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszWojciechowski">Analizując tę propozycję wyraźnie widać, iż „inżynier budownictwa” różni się jednak od pozostałych kategorii podmiotów wymienionych w tym przepisie. Przecież tytuł inżyniera budownictwa jest stricte zawodowym, a nie jest wprost zawodem tak jak w przypadku adwokata, aptekarza, architekta itp. Rozumiem, że ci inżynierowie znajdują się w sytuacji podobnej jak np. adwokaci ponieważ wykonują swoją pracę w sposób wolny. Mimo to w sferze nomenklatury zachodzi w tym przepisie pewna sprzeczność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarekSadowski">Zawód inżyniera budownictwa został sklasyfikowany jako tzw. zawód ustawowo regulowany w ustawie o samorządzie zawodowym architektów, inżynierów budownictwa i urbanistów. W art. 2 ust. 2 tej ustawy, na wzór przepisu, w którym opisuje się na czym polega wykonywanie zawodu architekta jest także zapisany zakres wykonywania zawodu przez inżyniera budownictwa w następującym brzmieniu: „Wykonywanie zawodu inżyniera budownictwa polega na projektowaniu obiektów budowlanych, ich realizacji, nadzorem nad procesem ich powstawania, utrzymania tych obiektów oraz na edukacji w tym zakresie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszWojciechowski">Przyznaję, że w świetle wyjaśnień wiceministra Marka Sadowskiego zgłoszone przeze mnie obawy są niezasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekSadowski">Oznacza to, że w praktyce zbliżone do siebie zostały zawody architekta, urbanisty i inżyniera budownictwa, jednak nie należy tego tak rozumieć w ten sposób, że każdy kto ukończył studia inżynierskie w zakresie budownictwa, wykonuje zawód inżyniera budownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszWojciechowski">Czyli nie każdy człowiek legitymujący się dyplomem inżyniera budownictwa jest uprawniony lub wykonuje zawód inżyniera budownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekSadowski">Zgadza się. Jeżeli podmiot wykonuje ten zawód, w zakresie w jakim określa to ustawa o samorządach zawodowych, to wtedy realizuje zawód inżyniera budownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy to oznacza, że rząd popiera przyjęcie tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekSadowski">Nie widzimy powodu do zamykania dostępu inżynierom budownictwa do bycia przez nich partnerami w spółce partnerskiej. Co prawda istota spółki partnerskiej jest trochę inna, niż przedstawia to poseł wnioskodawca, jednak nie sprzeciwiamy się przyjęciu tej poprawki. Spółka partnerska ma służyć wielokrotnej i trwałej realizacji celów postawionych przez jej członków, a nie wykonywaniu jednostkowych przedsięwzięć. Chodzi także o to, że każdy jej partner odpowiada za część realizacji dzieła, którą sam wykonuje. To powoduje, że w spółce partnerskiej muszą być dokładnie rozdzielone i określone zakresy działań wykonywanych przez poszczególnych jej członów. Wzorem dla tego typu firm może działalności spółek partnerskich radców prawnych, gdzie każdy z członków udziela porad prawnych i odpowiada za ich treść. W rozpatrywanym przez nas przypadku jest trochę inaczej, gdyż produkt końcowy powinien być wynikiem działania wspólnego partnerów, ale takie sytuacje zdarzają się także w spółkach partnerskich architektów. Nie widać zatem przeszkód formalnych, dla których mielibyśmy się sprzeciwiać funkcjonowaniu inżynierów budownictwa w spółkach partnerskich. Przypominam sobie dyskusję, którą toczyliśmy na ten temat podczas poprzedniej nowelizacji ksh. i wtedy wyraźnie powiedzieliśmy, że jeżeli ten zawód zostanie uregulowany w odrębnej ustawie o charakterze zawodowym to nie powinno być przeszkód z umieszczeniem tej grupy wśród podmiotów znajdujących się w art. 88.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszWojciechowski">Jeżeli nie ma argumentów za odrzuceniem tej poprawki proponuję udzielić jej pozytywnej rekomendacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekSadowski">Mam jeszcze propozycję co do treści tej poprawki. Sugeruję aby w przepisie wstawić wyrazy „inżynierów budownictwa” zaraz po wyrazie „architektów”. Szkoda, że wnioskodawcy tej poprawki nie uwzględnili jeszcze w przepisie „urbanistów”. Być może jednak zawód urbanisty jest na tyle elitarny, że nie chcą oni tworzyć spółek partnerskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Nie zgłaszam żadnej merytorycznej uwagi do proponowanej poprawki, mam jednak pytanie do posła wnioskodawcy. Czy inżynierowie budownictwa, wykonując swój zawód, podejmują się wykonania swojej pracy na podstawie tzw. umowy rezultatu? Przykładowo zobowiązują się oni wybudować dom i to jest przedmiotem świadczenia? Czy może, zawierają oni umowę tzw. starannego działania? W spółkach partnerskich obowiązuje zasada, iż między stronami zawiera się umowę starannego działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewJanowski">W zakresie swej działalności muszą oni, tak jak inne podmioty wymienione w art. 88, zawierać umowy starannego działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Ta poprawka może być pewną rodzaju pułapką, która utrudni postrzeganie istoty spółek partnerskich. Jeżeli inżynierowie budownictwa zawiązują albo wchodzą do spółki partnerskiej to ograniczają wykonywanie swojego zawodu w ramach tej spółki tylko do umów starannego działania. W ten sposób inżynier budownictwa, pracujący na podstawie tego rodzaju umów, nie będzie gwarantował rezultatu swojej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy te same zasady obowiązują także np. lekarzy stomatologów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Lekarz stomatolog będzie odpowiadał na tej samej zasadzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekSadowski">Jednak nie będzie to dotyczyło architekta przy zawieraniu przez niego umowy o dzieło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKalisz">Jeszcze raz chcę powtórzyć, iż nie jestem przeciwko umieszczeniu wśród podmiotów wymienionych w art. 88 inżynierów budownictwa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że ciągle poszerzając krąg tych podmiotów zaczęliśmy psuć samą ideę istnienia spółki partnerskiej. Jeżeli w ramach takiej spółki, została zawarta lub będzie zawarta, choć jedna tzw. umowa rezultatu, to może być to podstawą do wytoczenia roszczenia odszkodowawczego i wtedy inżynierowie budownictwa, nie mający tej świadomości, mogą w przyszłości narazić się, w ramach odpowiedzialności, na duże kłopoty. To są, co prawda, rozważania czysto akademickie, ale uważam, że mają sens, jeżeli czynimy członkami spółek partnerskich np. stomatologów. Przecież w takiej sytuacji stomatolog nie będzie odpowiadał za wykonaną plombę, a jedynie będzie mógł dobrze wiercić, by odpowiednio wykonywać swoje zobowiązania w ramach spółki partnerskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszWojciechowski">Jednak w przypadku gdy technik stomatolog wykonuje sztuczną szczękę mamy już do czynienia z typową umową rezultatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardKalisz">Ten przykład świetnie pasuje do wszystkich moich obaw dotyczących psucia idei spółki partnerskiej. Przecież gdy technik stomatolog wykonuje sztuczną szczękę w ramach spółki partnerskiej narusza przepisy Kodeksu spółek handlowych i będzie miał do czynienia z przepisami karnymi. W ramach wykładni autentycznej tego przepisu, należy dać jasny sygnał, iż nie zgadzamy się z wykonywaniem umów rezultatu przez partnerów spółek partnerskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewJanowski">Chciałbym wyjaśnić dlaczego w naszej poprawce nie uwzględniliśmy urbanistów. Prawdopodobnie korzystają oni z tej części przepisu, który umożliwia architektom bycie członkami spółek partnerskich, gdyż jak wiadomo te dwa zawody łączą się ze sobą. Być może przy kolejnej nowelizacji Kodeksu także i urbaniści będą chcieli być wpisani do art. 88.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardKalisz">Konstrukcja spółki partnerskiej powstała z myślą o lepszym funkcjonowaniu spółek świadczących usługi prawnicze. Takie samo rozwiązanie funkcjonuje w większości systemów prawnych na świecie. Z czasem w tych przepisach uwzględnieni zostali również lekarze, ale np. anglosaski system prawny nie uwzględnia architektów, gdyż im po prostu nie opłaca się funkcjonować w takiej strukturze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWojciechowski">Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny udzieleniu pozytywnej rekomendacji poprawce zgłoszonej przez posła Zbigniewa Janowskiego wraz z grupą posłów? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki zgłoszonej przez posła Zbigniewa Janowskiego wraz z grupą posłów. Proponuję, aby poseł Janusz Młynarczyk pozostał sprawozdawcą tego projektu. Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że moja propozycja została przyjęta przez Komisję. Proszę przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o przedstawienie opinii w sprawie zgodności poprawki z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielUrzęduKomitetuIntegracjiEuropejskiej">W imieniu sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej Danuty Hübner informuję, że nie zgłaszamy żadnych uwag do dodatkowego sprawozdania o projekcie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw. Jednocześnie pragnę oświadczyć, że poprawka zgłoszona w trakcie drugiego czytania nie jest objęta zakresem prawa UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszWojciechowski">Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>