text_structure.xml 33.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyCzepułkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Europejskiej. Witam wszystkich. Ze szczególną przyjemnością witam dotychczasowego przewodniczącego Komisji, obecnego ministra spraw wewnętrznych i administracji pana Józefa Oleksego. Porządek dzienny został państwu przedstawiony. Czy są do niego uwagi? Nie słyszę. Komisja po raz kolejny będzie opiniowała kandydaturę członka instytucji Unii Europejskiej. Chciałbym zaproponować następującą procedurę działania. Przedstawiciel rządu, w tym wypadku pan minister Józef Oleksy, dokona prezentacji materiałów, które już wcześniej zostały dostarczone członkom Komisji. Do tych materiałów należy między innymi deklaracja prezesa Rady Ministrów z 5 listopada 2003 r. w sprawie opiniowania kandydatur przez Komisję do czasu powstania innej komisji posiadającej takie kompetencje, wynikające z przepisów ustawy i regulaminu Sejmu. Pan minister Józef Oleksy ustosunkuje się do wszystkich kwestii związanych z zasadami i trybem wyłaniania kandydatów do instytucji Unii Europejskiej, przyjętymi w dniu 6 stycznia 2004 roku. Przedstawi również sylwetkę kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich, pana Jacka Uczkiewicza. Następnie głos zabierze wiceprezes NIK pan Piotr Kownacki, w celu przedstawienia opinii Najwyższej Izby Kontroli, która jest organem współpracującym przy opiniowaniu kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Po tym wystąpieniu przewidywana jest możliwość zabrania głosu przez pana Jacka Uczkiewicza. Później będzie możliwość zadania pytań przedstawicielom rządu w kwestii procedury wyłaniania kandydatów do instytucji Unii Europejskiej. Czy są uwagi do przedstawionej procedury? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła przedstawioną procedurę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła przedstawioną procedurę. Oddaję głos panu ministrowi Józefowi Oleksemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JózefOleksy">Nie będę mógł uczestniczyć w całości dyskusji, ponieważ przed godziną 15.00 muszę wrócić do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jednak debata będzie kontynuowana przez obecnych tu ministrów: Jarosława Pietrasa i Jerzego Mazurka. Nie chciałbym już przypominać tego, co powiedział pan poseł Jerzy Czepułkowski na temat uzgodnień między rządem i Komisją w sprawie zasad i trybu wyłaniania kandydatów do instytucji Unii Europejskiej. Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisja opiniuje kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Trybunał Obrachunkowy jest odpowiednikiem Najwyższej Izby Kontroli. Jego zadaniem jest kontrolowanie dochodów i wydatków Wspólnot Europejskich z punktu widzenia legalności, prawidłowości i racjonalnego zarządzania finansowego. Kontrole mogą być przeprowadzane na podstawie otrzymanych dokumentów, jak również na miejscu w instytucjach Wspólnot Europejskich. Do kontroli może dojść w siedzibie każdego organu zarządzającego dochodami lub wydatkami w imieniu Wspólnot Europejskich. Kontrole mogą być prowadzone także w państwach członkowskich, w tym w siedzibie każdej osoby fizycznej lub prawnej, korzystającej ze środków unijnych. Z tego wynika, że rola Trybunału Obrachunkowego jest bardzo duża. Może on kontrolować nawet osoby fizyczne, które dostały środki pomocowe z Unii Europejskiej. Na podstawie dokonanych kontroli Trybunał Obrachunkowy sporządza sprawozdanie roczne i dokument potwierdzający wiarygodność rozliczenia budżetu wspólnotowego oraz legalność i prawidłowość podstawowych transakcji. Trybunał Obrachunkowy może także przedstawiać incydentalne sprawozdania z poszczególnych kontroli. Przygotowywane w ten sposób sprawozdania są wykorzystywane przez Parlament Europejski podczas oceny wykonania budżetu i podejmowania decyzji w sprawie absolutorium dla Komisji Europejskiej. Również Rada zobowiązana jest zasięgać opinii Trybunału Obrachunkowego przed przyjęciem przepisów finansowych lub dotyczących zwalczania nadużyć. Na mocy art. 247 ust. 1 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską w skład Trybunału Obrachunkowego wchodzi jeden przedstawiciel z każdego państwa członkowskiego. To oznacza, że każde państwo członkowskie ma w Trybunale Obrachunkowym jedno miejsce. Członkowie Trybunału Obrachunkowego mianowani są na okres sześciu lat. Tryb mianowania obejmuje zgłoszenie kandydatury przez rząd, wyrażenie opinii przez Parlament Europejski i mianowanie przez Radę. W związku z tym dzisiejsze posiedzenie Komisji jest fazą przygotowawczą do podjęcia decyzji przez rząd. Nie będę mówił o kwalifikacjach, których wymaga się od kandydatów na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego. Chciałbym jedynie przypomnieć, że kandydat na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego musi pochodzić z organów kontroli zewnętrznej, musi mieć szczególne kwalifikacje do zajmowania tego stanowiska, a jego niezależność musi być niekwestionowana. Wymóg niezależności członków Trybunału Obrachunkowego jest poparty obowiązkiem złożenia uroczystej przysięgi przed objęciem stanowiska. Chodzi głównie o obowiązek uczciwości, zasadę rozwagi przy obejmowaniu stanowisk lub przyjmowaniu korzyści po wygaśnięciu mandatu. Obowiązujące przepisy wykluczają możliwość zaangażowania członków Trybunału Obrachunkowego w jakąkolwiek działalność poboczną, zarówno zarobkową, jak i bezpłatną. Członkowie Trybunału Obrachunkowego muszą być wybierani spośród osób, które wchodziły lub wchodzą w skład organów kontrolnych w swoich krajach. Natomiast nie będę wymieniał szczegółowych wymagań co do poziomu doświadczenia zawodowego, absolutorium uzyskiwanego podczas pełnienia poprzednich funkcji, niezajmowania jakiegokolwiek stanowiska z wyboru lub funkcji w partii politycznej oraz tego, że kandydat nie powinien przekroczyć 65 lat przed końcem pierwszej kadencji oraz 70 lat przed końcem drugiej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JózefOleksy">Poza kryteriami przewidzianymi w przepisach prawa wspólnotowego kandydaci powinni mieć odpowiednie kwalifikacje językowe, umożliwiające wykonywanie powierzonych im obowiązków. W związku z tym wymagana jest dobra znajomość języka angielskiego i przynajmniej rozumienie języka francuskiego, albo odwrotnie. O wyborze kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego rozstrzyga prezes Rady Ministrów na wniosek prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Realizując postanowienia wynikające z dokumentu „Zasady i tryb wyłaniania kandydatów do instytucji Unii Europejskiej oraz harmonogram działań w tym zakresie”, sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej ogłosił konkurs na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Ogłoszenie o tym konkursie ukazało się w dzienniku „Rzeczpospolita” w dniu 16 stycznia 2004 r. oraz zostało umieszczone na stronach internetowych Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Osoby zainteresowane ubieganiem się o stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego mogły składać swoje dokumenty do dnia 30 stycznia 2004 roku (włącznie). Do tego dnia do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej wpłynęły dokumenty następujących kandydatów: pani Agnieszki Drozdowskiej, pana Jacka Jezierskiego, pana Jacka Kołtuna, pana Piotra Kownackiego, pana Andrzeja Przybylskiego, pana Jacka Uczkiewicza, pani Anny Znamiec. W dniu 11 lutego 2004 r. zaproszeni przez sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej celem dokonania oceny zgłoszeń kandydatów na członka Trybunału Obrachunkowego panowie: prezes Najwyższej Izby Kontroli Mirosław Sekuła i minister finansów Andrzej Raczko, przy udziale podsekretarza stanu w UKIE, pana Jarosława Pietrasa zapoznali się z nadesłanymi dokumentami kandydatów. Po ich przeanalizowaniu uznali, że trzy osoby, czyli pani Agnieszka Drozdowska, pan Andrzej Przybylski i pani Anna Znamiec, nie spełniają w stopniu wystarczającym kryterium doświadczenia zawodowego w zakresie zarządzania lub kontroli finansów publicznych. Pozostali kandydaci, czyli panowie: Jacek Jezierski, Jan Kołtun, Piotr Kownacki i Jacek Uczkiewicz, spełniają wszystkie kryteria i spośród nich mógłby zostać dokonany wybór polskiego członka Trybunału Obrachunkowego. Jednakże w ich ocenie spośród wymienionej czwórki osób na pełną rekomendację do podjęcia decyzji przez prezesa Rady Ministrów zasługują dwaj kandydaci: pan Piotr Kownacki i pan Jacek Uczkiewicz. Następnie prezes Rady Ministrów Leszek Miller skierował do marszałka Sejmu, pana Marka Borowskiego pismo, w którym przedstawia pana Jacka Uczkiewicza jako kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego. Jednocześnie zwrócił się z prośbą o przeprowadzenie konsultacji z sejmową Komisją Europejską. W związku z tym w imieniu prezesa Rady Ministrów przedstawię kandydaturę pana Jacka Uczkiewicza. Pan Jacek Uczkiewicz ma lat 54, jest żonaty. Urodził się w Nowej Rudzie. W latach 1968–1973 studiował na Politechnice Wrocławskiej, na której uzyskał tytuł magistra inżyniera elektryka. Następnie w 1977 r., również na Politechnice Wrocławskiej, został doktorem nauk technicznych. Zna następujące języki: angielski w formie czynnej na poziomie B2, niemiecki czynnie oraz rosyjski czynnie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JózefOleksy">W latach 1993–1995 był posłem na Sejm RP. Wówczas był członkiem Komisji Ustawodawczej oraz członkiem delegacji polskiego parlamentu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. W latach 1995–2001 był wiceprezesem Najwyższej Izby Kontroli. Organizował i nadzorował kontrolę w obszarach: administracja rządowa, administracja samorządowa, gospodarka, prywatyzacja. Współpracował z Europejskim Trybunałem Obrachunkowym i Programem SIGMA. Pracował także w zespołach roboczych INTOSAI. Od 2001 r. jest podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów i generalnym inspektorem informacji finansowej. Do jego obowiązków należy nadzorowanie następującym departamentów Ministerstwa Finansów: Informacji Finansowej, Finansowania Samorządu Terytorialnego, Gier Losowych i od 20 stycznia 2003 r. Gwarancji i Poręczeń. Od 2000 r. jest członkiem Antykorupcyjnej Grupy Roboczej przy Oddziale Banku Światowego w Warszawie. Referencji udzielił mu wicemarszałek Sejmu RP, pan Janusz Wojciechowski, wieloletni prezes Najwyższej Izby Kontroli, który napisał: „Z pełnym przekonaniem rekomenduję pana Jacka Uczkiewicza do funkcji członka Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Uważam, że nie ma w Polsce osoby lepiej przygotowanej do tej funkcji niż Jacek Uczkiewicz”. Na zakończenie chciałbym dodać, że pana Jacka Uczkiewicza znam wiele lat. Jeżeli to ma jakieś znaczenie, to mogę potwierdzić wszystkie opinie na temat jego kwalifikacji. Jest to człowiek skromny, wielkiej rzetelności, niesłychanie dokładny i drobiazgowy, potrafiący formułować syntezy i uogólnienia, a także wyciągać wnioski i dociekać szczegółów spraw, którymi się zajmuje. Jedyną wadą, którą mógłbym wymienić, jest to, że jest małomówny. Jednak to podczas kontroli nie musi przeszkadzać. Zwracam się do członków Komisji, aby zechcieli przedstawić swoją opinię na temat kandydata na członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich pana Jacka Uczkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zgodnie z procedurą przyjętą przez Komisją, o zabranie głosu proszę wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Piotra Kownackiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrKownacki">Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji jestem w zastępstwie prezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Mirosława Sekuły, który przebywa na urlopie. Chciałbym poinformować, że pan prezes Mirosław Sekuła uczestniczył w procedurze wyłaniania polskiego kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Opinia sformułowana przez pana prezesa Mirosława Sekułę była pozytywna dla pana Jacka Uczkiewicza. W opinii tej stwierdzono, że pan Jacek Uczkiewicz spełnia wszystkie kryteria wymagane od kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Chciałbym powiedzieć, że z punktu widzenia Najwyższej Izby Kontroli niezwykle ważne jest to, iż dokonując wyboru kandydata, prezes Rady Ministrów uwzględnił opinię NIK. Pragnę również, w imieniu prezesa Mirosława Sekuły, wyrazić satysfakcję, że osoba, która będzie reprezentowała Polskę w tak ważnym organie unijnym, gwarantuje, iż współpraca między Trybunałem Obrachunkowym a Najwyższą Izbą Kontroli nadal będzie dobra. Podstawy tej współpracy stworzył właśnie pan Jacek Uczkiewicz, będąc jeszcze wiceprezesem Najwyższej Izby Kontroli. Miałem przyjemność zaliczać się do grona kolegów pana Jacka Uczkiewicza, gdyż w tym samym czasie pełniłem podobną funkcję. Wiem, jak duży był wkład pana Jacka Uczkiewicza w to, aby współpraca między Trybunałem Obrachunkowym i Najwyższą Izbą Kontroli układała się bardzo dobrze. Jest to w dużej mierze osobistą zasługą pana Jacka Uczkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCzepułkowski">Teraz, zgodnie z procedurą, zabierze głos kandydat na członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich, pan Jacek Uczkiewicz, pod warunkiem że wyrazi na to ochotę. Jednocześnie chciałbym przypomnieć, że wypowiedzi kandydata lub członków Komisji nie mogą dotyczyć kwestii, które mogłyby być zrozumiane jako ingerencja w kwestię niezawisłości członka Trybunału Obrachunkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JacekUczkiewicz">Jeżeli mam być małomówny, to powiem tylko tyle, że życiem człowieka rządzą przypadki. Taki przypadek wiele lat temu, gdy byłem jeszcze posłem na Sejm RP, sprowadził mnie na tereny kontroli państwowej. Tej sprawie poświęciłem się prawie bez reszty. Chciałbym powiedzieć, że decyzję zgłoszenia uczestnictwa w konkursie na członka Trybunału Obrachunkowego złożyłem w pełni świadomie. Miałem okazję zgłębić dokładnie problematykę kontroli zewnętrznej w Polsce i w innych krajach na całym świecie. Jest to sprawa, która mnie pasjonuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyCzepułkowski">Otwieram dyskusję. Czy są pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaKruk">Mam pytanie do pana ministra Józefa Oleksego. Z dokumentacji przekazanej członkom Komisji wynika, że na podstawie założeń przyjętych przez Radę Ministrów został przeprowadzony konkurs. Powołano komisję konkursową, która rekomendowała dwie kandydatury na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Chciałabym się zapytać, również z ciekawości, o kulisy podejmowania decyzji w takich kwestiach; dlaczego Komisji został przedstawiony tylko jeden z rekomendowanych kandydatów? Uważam, że skoro komisja konkursowa rekomendowała dwóch kandydatów, to nasza Komisja powinna mieć możliwość zapoznania się z tymi kandydaturami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefOleksy">Zgodnie z ustaleniami Komisja opiniuje kandydata wskazanego przez prezesa Rady Ministrów. Komisja nie dokonuje wyboru. Opinia Komisji nie musi być wzięta pod uwagę przez prezesa Rady Ministrów podczas podejmowania decyzji. Jednak zakłada się, że ta opinia jest brana pod uwagę. W związku z tym, gdyby były przedstawiane różne kandydatury, Komisja zmieniałaby swoją ustaloną funkcję w funkcję decyzyjną. Dlatego została przedstawiona tylko jedna kandydatura do zaopiniowania Komisji. Jednak przypuszczam, że pytanie pani posłanki Elżbiety Kruk ma szerszy zakres. W związku z tym poprosiłbym, aby pan minister Jarosław Pietras udzielił dodatkowych informacji na temat przeprowadzonego konkursu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JarosławPietras">Zadanie, jakie zostało postawione przed osobami oceniającymi uczestników konkursu, polegało na ułatwieniu wyboru prezesowi Rady Ministrów. Dlatego minister Józef Oleksy, mówiąc o konkursie, wymienił najpierw nazwiska czterech osób, które zdaniem opiniujących spełniają wszystkie wymagania i spośród których mógłby nastąpić wybór. Zadaniem oceniających nie było powiedzenie, że konkretna osoba powinna być wybrana na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego. Prezes Rady Ministrów miał możliwość wyboru spośród nie tylko osób zasługujących na pełną rekomendację, ale także wszystkich, którzy spełniali wymagane kryteria. Kandydatami, którzy nie spełniali wymaganych kryteriów, były osoby, niemające wystarczającego doświadczenia w zakresie problematyki finansów publicznych. Chociaż charakteryzowały się innymi walory, to nie miały żadnej praktyki w organach kontroli finansów publicznych. Dlatego pewne kandydatury zostały odrzucone. Cztery osoby w pełni spełniały wymagane kryteria, aczkolwiek najlepszymi kandydatami okazali się pan Piotr Kownacki i pan Jacek Uczkiewicz. Dokonano takiego szczegółowego wyboru, aby wskazać prezesowi Rady Ministrów, że cztery osoby spełniają wszystkie kryteria, ale dwie spośród nich najlepiej wykonywałyby funkcję członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Zatem ostateczna decyzja o wyborze kandydata na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich została pozostawiona prezesowi Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanuszLewandowski">Chciałbym uprzedzić głosowanie. Posłowie Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej będą głosowali przeciwko kandydaturze pana Jacka Uczkiewicza. Jednak muszę zaznaczyć, że jest to sprzeciw nie wobec osoby, ale wobec stylu politycznego, wyzbytego wszelkiej woli konsultacji, współpracy lub uzgodnień z opozycją. Natomiast opozycja przywoływana jest do współpracy w innych kwestiach. W tym przypadku chodzi o wybór kandydata powoływanego na wiele lat pracy w instytucji Unii Europejskiej. W związku z tym nasz sprzeciw nie jest sprzeciwem ad personam, ale ad rem. Oby ten styl polityczny wyboru kandydatów nie powtórzył się w przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przecież mówimy o konkursie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JózefOleksy">Chciałbym jednak dowiedzieć się, czego dotyczy sprzeciw wyrażony przez pana posła Janusza Lewandowskiego. Komisji został przedstawiony kandydat, wybrany prawomocnie przez prezesa Rady Ministrów. Zadaniem Komisji jest jedynie zaopiniowanie tej kandydatury. Dlatego nie rozumiem, czego dotyczy sprzeciw, skoro nie osoby kandydata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaKruk">Nie kwestionujemy tego, co powiedział pan minister Józef Oleksy. Zdajemy sobie sprawę, że stanowisko Komisji będzie jedynie opinią. Jednak kwestionujemy to, że jesteśmy stawiani w sytuacji dokonania wyboru, zanim jeszcze Komisja zaopiniuje kandydata. Chciałabym przypomnieć wypowiedź premiera Leszka Millera, który obiecywał Sejmowi RP i Komisji Europejskiej, że będzie przedstawiał do zaopiniowania kilku kandydatów. A była to wypowiedź jeszcze sprzed przedstawienia kandydatury pani minister Danuty Hübner na komisarza Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCzepułkowski">Mam informację, że wybór dokonany przez prezesa Rady Ministrów nie jest ostateczny. To jest wybór spośród kandydatów wyłonionych w konkursie. Zgodnie z pismem prezesa Rady Ministrów jest to kandydat rządu, a nie osoba już wytypowana przez rząd na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Chciałbym odczytać fragment pisma premiera Leszka Millera skierowanego do marszałka Sejmu, pana Marka Borowskiego. Czytamy w nim: „Uprzejmie informuję, że podjąłem decyzję o wyborze kandydata rządu Rzeczypospolitej Polskiej na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich po uprzednim skonsultowaniu z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej, prezesem Najwyższej Izby Kontroli oraz ministrem finansów. Jednocześnie proszę pana marszałka o umożliwienie mi zaprezentowania tej kandydatury sejmowej Komisji Europejskiej w celu uzyskania opinii w powyższej sprawie”. Co to oznacza? To oznacza, że jeżeli Komisja wyrazi pozytywną opinię, prezes Rady Ministrów może dokonać wyboru przedstawiciela rządu. Może tego dokonać również w przypadku, gdy Komisja wyda opinię negatywną. Ponadto, jeżeli byłaby taka potrzeba, to prezes Rady Ministrów może w każdej chwili przedstawić kolejną kandydaturę. Natomiast nie było ustaleń, że jednocześnie ma zostać przedstawionych kilku kandydatów w celu zaopiniowania ich przez Komisję. Ta sprawa została już uzgodniona 5 listopada 2003 r. na spotkaniu z panem premierem Leszkiem Millerem. Ustalenia te zostały również potwierdzone w decyzji rządu z 6 stycznia 2004 r. w sprawie wyłaniania kandydatów do instytucji Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaKruk">Wyboru można dokonać tylko wtedy, gdy ma się z czego dokonać tego wyboru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RobertSmoleń">Chciałbym powiedzieć, że mamy do czynienia z dobrym zwyczajem. Co prawda została przyjęta ustawa wprowadzająca mechanizm opiniowania kandydatów do instytucji unijnych, ale to dotyczy nowej Komisji do spraw Unii Europejskiej, która ma zostać dopiero powołana. Natomiast pragnę przypomnieć, że proces legislacyjny nie został zakończony. Dlatego zamiast obrażać się na rząd, że przedstawia kandydatury na zasadzie pewnego gestu dobrej woli i dobrego zwyczaju, warto byłoby skoncentrować się na rozważeniu tych kandydatur. Dzisiejsza dyskusja nie jest niczym nowym. Poprzednio mieliśmy do czynienia z kandydatami do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i Sądu Pierwszej Instancji. Przedstawiono naprawdę bardzo dobrych kandydatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JerzyCzepułkowski">Podobnie jak obecnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RobertSmoleń">Tak, podobnie jak obecnie. Była przedstawiona kandydatura pana prof. Jerzego Makarczyka. Teraz kandydatem na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich jest pan Jacek Uczkiewicz. Ma on nie tylko rekomendację rządu, ale również pozytywną opinię prezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Mirosława Sekuły. W związku z tym nie można powiedzieć, że pan Jacek Uczkiewicz jest kandydatem niespełniającym nie tylko kryterium fachowości, ale także kryterium apolityczności. Dlatego mam bezpośredni apel do pana posła Janusza Lewandowskiego i Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, aby skoncentrować się na wyrażeniu opinii wobec kandydatów i aby kandydaci, którzy będą reprezentować Polskę w instytucjach Unii Europejskiej, nie jechali tam obciążeni garbem jakichś podziałów politycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BogdanDerwich">Chciałbym powiedzieć, że przedstawiony kandydat jest chyba rzeczywiście najlepszy spośród osób biorących udział w konkursie. Ponadto uważam, że Komisja ma prawo do wypowiedzenia się. Może to zrobić chociażby poprzez wydanie negatywnej opinii. W związku z tym nie jest tak, że ktoś już zdecydował, iż musi być wybrany konkretny kandydat. Zajęcie stanowiska, że popiera się kandydata, ale nie popiera się formy wyboru, to stanowisko mówiące, że wszystko byśmy chcieli, tylko tego rządu nie lubimy i wszystko, co on zrobi, będzie w poprzek. Chciałbym zadeklarować swoją pozytywną opinię dla pana Jacka Uczkiewicza na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#GrażynaCiemniak">Chciałabym zauważyć, że wszyscy otrzymaliśmy dokument „Zasady i tryb wyłaniania kandydatów do instytucji Unii Europejskiej oraz harmonogram działań w tym zakresie”, który został przyjęty przez Radę Ministrów na posiedzeniu w dniu 6 stycznia 2004 roku. Z tego dokumentu wynika, że decyzję o wyborze kandydata podejmuje prezes Rady Ministrów po zasięgnięciu opinii Najwyższej Izby Kontroli oraz Komisji Europejskiej Sejmu RP. Wcześniej, oczywiście, ma miejsce procedura konkursowa. Chciałabym powiedzieć, że z pełnym przekonaniem popieram kandydaturę pana Jacka Uczkiewicza na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Spełnia on wszystkie kryteria wymagane od kandydata na to stanowisko. Uzyskał bardzo dobrą opinię prezesa Najwyższej Izby Kontroli, pana Mirosława Sekuły. Natomiast poprzedni prezes NIK, pan Janusz Wojciechowski wystawił referencje panu Jackowi Uczkiewiczowi. Będąc senatorem, osobiście miałam możliwość współpracować z panem Jackiem Uczkiewiczem nad ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli i w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. Muszę powiedzieć, że pan Jacek Uczkiewicz jest człowiekiem niezwykle solidnym, zdecydowanym, kompetentnym. A w swoim dzisiejszym wystąpieniu powiedział, że pasjonuje go praca w instytucjach kontrolnych. Aby osiągnąć sukces, to obok niepodważalnych kompetencji musi być również pasja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszLewandowski">Chciałbym przypomnieć to, co jest w przekazanych Komisji materiałach. Rekomendacja prezesa Najwyższej Izby Kontroli dotyczyła kandydatury pana Piotra Kownackiego. A niewątpliwie dobra kandydatura pana Jacka Uczkiewicza otrzymała jedynie pozytywną opinię. Będziemy głosować przeciwko, mając pełną świadomość, że jest to tryb konkursowy, który nie wyklucza przedstawienia do zaopiniowania na przykład dwóch kandydatur. Pragnę powtórzyć, że jest to sprzeciw ad rem, czyli w sprawie, a to dotyczy całości stylu, w jakim dokonuje się wyboru kandydatów. Ten styl został zainicjowany wraz z nominacją dla pani minister Danuty Hübner. Nasza odpowiedzialność wyrażała się w tym, że wiedząc, jaki jest bilans głosów, sprawiliśmy, iż pani minister Danuta Hübner jedzie do Brukseli przy pozytywnej opinii Komisji. Ewentualna negatywna opinia mogłaby ten debiut utrudnić. Zrobiliśmy to pomimo świadomości, że mamy lepszego kandydata na stanowisko komisarza w Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefOleksy">Chciałbym powiedzieć, że stosowana tu forma rekomendacji jest znana także w Komisji Spraw Zagranicznych. Rząd nigdy nie przedstawia do zaopiniowania Komisji Spraw Zagranicznych dwóch kandydatów na ambasadora do jednego kraju. Zawsze przedstawiony jest jeden kandydat. Moc opinii wyrażanej przez Komisję Spraw Zagranicznych jest taka sama jak Komisji Europejskiej. Jednak zdarzały się przypadki, że po wyrażeniu opinii negatywnej dana kandydatura upadała. Taki jest też zwyczaj europejski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeżeli jest taka wola, to można przedstawić kolejną kandydaturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JarosławPietras">Chciałbym zauważyć, że w ustawie, która jest właśnie procedowana, mówi się, że rząd przedstawia kandydaturę. W związku z tym jest mowa o jednej osobie. Druga kwestia ma być pewną informacją, jak inne państwa kandydujące przedstawiają kandydatury do Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Po przeprowadzonym sondażu w tych krajach okazało się, że na dziesięć krajów kandydujących tylko dwa przeprowadziły procedurę konkursową. W innych państwach jest to wyłączna decyzja rządu i nie przeprowadza się żadnych dodatkowych procedur. W związku z tym uważam, że przedstawienie kandydatury pana Jacka Uczkiewicza w takim trybie świadczy o chęci zapewnienia jak najbardziej przejrzystego procesu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Zgłasza się pan poseł Grzegorz Tuderek. Obawiam się, że w związku ze spóźnieniem będzie pan pytał o kwestie, na które już udzielono odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#GrzegorzTuderek">Chciałem jedynie powiedzieć, że pana Jacka Uczkiewicza znam od wielu lat. Uważam go za jednego z najwybitniejszych menedżerów. Dlatego moja rekomendacja będzie szczera i prawdziwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy ktoś jeszcze chciałby wziąć udział w dyskusji? Nie słyszę. Proponuję podjęcie uchwały przyjmującej opinię następującej treści: „Opinia nr 57 Komisji Europejskiej w sprawie zaopiniowania kandydatury pana Jacka Uczkiewicza na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Komisja Europejska stwierdza, że wniosek w sprawie kandydatury na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego został złożony w prawidłowym trybie. Komisja po rozpatrzeniu tego wniosku na posiedzeniu w dniu 3 marca 2004 r. i po przeprowadzeniu dyskusji postanowiła kandydaturę pana Jacka Uczkiewicza zaopiniować pozytywnie”. Czy są uwagi? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wydaniem opinii nr 57 o zaproponowanej treści? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami za, przy 2 przeciwnych i braku wstrzymujących się, wydała opinię nr 57 o następującej treści: „Opinia nr 57 Komisji Europejskiej w sprawie zaopiniowania kandydatury pana Jacka Uczkiewicza na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich. Komisja Europejska stwierdza, że wniosek w sprawie kandydatury na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego został złożony w prawidłowym trybie. Komisja po rozpatrzeniu tego wniosku na posiedzeniu w dniu 3 marca 2004 r. i po przeprowadzeniu dyskusji postanowiła kandydaturę pana Jacka Uczkiewicza zaopiniować pozytywnie”. Przyjęta opinia jest opinią pozytywną wobec kandydatury pana Jacka Uczkiewicza na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego. Jednocześnie jest odpowiedzią na wniosek prezesa Rady Ministrów, pana Leszka Millera. Serdecznie gratuluję panu Jackowi Uczkiewiczowi. Życzę sukcesów i tego, aby ostateczna decyzja, która zostanie podjęta, była dla pana korzystna. Życzę sukcesów w pracy oraz realizacji wszystkich planów i zamierzeń. Jestem przekonany, że pan Jacek Uczkiewicz będzie godnie, właściwie i skutecznie reprezentował Polskę i jej interesy w instytucji Unii Europejskiej. Oddaję głos panu Jackowi Uczkiewiczowi, kandydatowi na stanowisko członka Trybunału Obrachunkowego Wspólnot Europejskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JacekUczkiewicz">Przez jedenaście lat uczestniczyłem w bardzo wielu posiedzeniach komisji sejmowych i senackich, ale dzisiejsze posiedzenie Komisji jest dla mnie najważniejsze. Bardzo dziękuję za pozytywne zaopiniowanie mojej kandydatury. Chciałbym również bardzo serdecznie podziękować za szlachetną rywalizację panu prezesowi Piotrowi Kownackiemu, z którym znamy się już wiele lat. Rekomendacja Najwyższej Izby Kontroli jest dla mnie olbrzymią satysfakcją. Jestem także przekonany, że pozytywna opinia udzielona przez Komisję będzie bazą, która będzie mnie umacniała w dalszych procedurach, w występowaniu przed Parlamentem Europejskim. Na koniec chciałbym powiedzieć, że zdaję sobie sprawę z tego, że jako członek Trybunału Obrachunkowego będę występował w podwójnej roli. Z jednej strony nie będę mógł zajmować się merytorycznymi sprawami Polski. Jednak z drugiej strony wiem, że będę reprezentował Polskę. Pragnę podkreślić, że wiem, skąd pochodzą moje kontrolerskie korzenie. Z całą pewnością z całą mocą będę wspierał rozwój współpracy między Trybunałem Obrachunkowym a Najwyższą Izbą Kontroli. Chciałbym złożyć wszelkie możliwe zapewnienia, że dostrzegam szczególną potrzebę takiej współpracy w sprawach metodologicznych, organizacyjnych i ogólnej polityki kontrolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JerzyCzepułkowski">Jeszcze raz serdecznie gratuluję. Chciałbym już dzisiaj poinformować, że na posiedzeniu w dniu 11 marca 2004 r. o godzinie 14.00 Komisja zaopiniuje wniosek w sprawie polskich kandydatur na członków Komitetu Ekonomiczno Społecznego Wspólnot Europejskich. Prawdopodobnie również w następnym tygodniu Komisja zaopiniuje wniosek w sprawie polskich kandydatur na członków Komitetu Regionów. Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji Europejskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>