text_structure.xml
32.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JózefOleksy">Otwieram posiedzenie Komisji Europejskiej. Porządek dzienny został państwu doręczony. Czy są uwagi do porządku? Nie słyszę. Stwierdzam, że został zaakceptowany. Przechodzimy do realizacji pierwszego punktu porządku dziennego, czyli rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o ochronie roślin. Podkomisja przyjęła projekt w brzmieniu z przedłożenia rządowego. Na prośbę przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniono brzmienie art. 5, 16, 81, 107 i 114. Podkomisja zaproponowała również wyłączenie ze struktur administracji zespolonej wojewódzkich inspektorów ochrony roślin i nasiennictwa oraz podporządkowanie ich bezpośrednio ministrowi rolnictwa. Uwzględniono także uwagi Biura Legislacyjnego oraz Biura Studiów i Ekspertyz. Posłem sprawozdawcą był pan poseł Roman Jagieliński. Czy pan poseł chce uzupełnić wprowadzenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RomanJagieliński">Do pańskiej wypowiedzi mogę dodać jedynie, że zgodność członków podkomisji była całkowita. Pracowaliśmy bardzo efektywnie, tak że przedstawiciele rządu nie zgłaszali więcej poprawek. Na każdym naszym spotkaniu okazywało się, że należy wprowadzić kolejne zmiany, ponieważ prace Komisji Europejskiej przebiegały dynamicznie. Wyczerpaliśmy wszystkie propozycje rządu i wnosimy o przyjęcie naszego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JózefOleksy">Proszę pana ministra Jerzego Pilarczyka o przedstawienie opinii rządu w sprawie sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyPilarczyk">Chcę wyrazić uznanie dla pracy podkomisji. Pan poseł Roman Jagieliński nie dodał jednakże jednej ważnej uwagi. Na początku pracy podkomisji przesądzono o podległości i organizacji Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Następnie prace przebiegały już w tym trybie. To, co zostało przesądzone przez podkomisję jest niezgodne z przedłożeniem rządowym, bowiem nie zgadzamy się na zaproponowane podporządkowanie wojewódzkich oddziałów inspekcji. W sprawozdaniu podkomisji, odmiennie niż w przedłożeniu rządowym, przewidziano podporządkowanie wojewódzkich inspektorów ochrony roślin i nasiennictwa głównemu inspektorowi, czyli ich odzespolenie od administracji rządowej szczebla wojewódzkiego. Jest to niezgodne ze stanowiskiem rządowym. Uważamy, że wszelkie działania powinny mieć na celu umacnianie administracji szczebla wojewódzkiego, a nie centralizację. W związku z tym informuję członków Komisji, że przepisy zawarte w art.: 82 ust. 2, 83 ust. 5, 88, 109, 114 i 115 są niezgodne z przedłożeniem rządowym. Apeluję o przywrócenie w tym zakresie proponowanego przez nas brzmienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefOleksy">Mam nadzieję, że pan minister ma świadomość, iż projekty rządowe mogą ulec zmianie w czasie prac w Sejmie. Inaczej nasze prace nie miałyby sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyPilarczyk">Oczywiście, zdaję sobie z tego sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JózefOleksy">Proszę przyjąć, że podkomisja, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty problemu i stanowisko rządu, proponuje właśnie takie rozwiązanie. Pan minister wyraził opinię o podtrzymaniu wersji rządowej, a poprawki do sprawozdania podkomisji mogą być zgłoszone wyłącznie w odpowiednim trybie. Muszą je zgłosić posłowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzyPilarczyk">Podjąłem próbę przekonania posłów do zgłoszenia poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JózefOleksy">Na razie jednak nie wpłynęły do mnie żadne poprawki. Nie możemy uwzględnić pańskich propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RomanJagieliński">Spędziliśmy dużo czasu dyskutując na ten temat. Komisja będzie rozstrzygać podobną kwestię rozpatrując punkt drugi dzisiejszego porządku dziennego dotyczący podporządkowania Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Gdybyśmy zastosowali zasadę, że Komisja może rozpatrywać wyłącznie propozycje zawarte w przedłożeniu rządowym, to nie moglibyśmy wprowadzić także do sprawozdania około 50 poprawek wniesionych przez przedstawicieli rządu w trakcie prac podkomisji. Przyjęliśmy zasadę, że przyjmujemy uzasadnione merytorycznie poprawki. Chcę przedstawić Komisji argumentację świadczącą o racjonalności przepisów zawartych w sprawozdaniu podkomisji. Zaproponowane przepisy wzmacniają strukturę państwa, a przecież wiele osób ma wątpliwości, czy jesteśmy jednorodnym państwem, czy też mamy 16 republik rządzonych według uznania poszczególnych wojewodów. Zaskakuje nas, że nawet jeśli wywodzą się oni z jednej opcji politycznej, to mimo tego inaczej interpretują przepisy. Niejednokrotnie spotykaliśmy się z tym, że inspekcje należące do struktur kontrolnych muszą być podległe w taki sposób, aby nie narażało to nas na brak akceptacji pewnych działań ze strony Komisji Europejskiej. Mogłoby to wpłynąć na zmniejszenie poziomu dopłat w ramach funduszy strukturalnych czy też ograniczenie eksportu, a w przyszłości także możliwości sprzedaży naszych produktów na wewnętrznym rynku unijnym. Takie podporządkowanie było w Polsce praktyką. Kiedy przeprowadzana była reforma administracji chcieliśmy dać marszałkom województw oraz wojewodom odpowiednie kompetencje. Powołaliśmy przedziwny twór, który dziś według oceny członków podkomisji bardzo negatywnie wpływa na wdrożenie prawa. Dlatego chcę zwrócić uwagę, że w czasie, kiedy wprowadzano zmiany do struktury administracji rządowej, było wiele opinii zwracających uwagę na potrzebę innego zaszeregowania funkcjonowania różnych inspekcji, w tym także Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Posiadam opinię zarządu głównego Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa RP, która została pominięta. Podkreślam także fakt, iż nie jest to działanie odosobnione w ostatnim okresie, gdyż po powołaniu tzw. administracji zespolonej na poziomie województw, „wyjęto” z tego poziomu administracji Państwową Inspekcję Sanitarną i Państwową Inspekcję Weterynaryjną. Lekarz powiatowy nie jest już podległy staroście, jak było wcześniej, tylko lekarzowi wojewódzkiemu. W ubiegłym roku „wyjęto” także z podporządkowania na tym poziomie całej struktury policyjnej. Dziś mogę jedynie dodać, że jednym z argumentów obrony pana ministra Krzysztofa Janika jest to, że ta struktura dobrze funkcjonuje. Jeśli zatem chcemy uniknąć tych zagrożeń przy realizacji programu bezpieczeństwa żywności, to uważamy, że jedyną racjonalną możliwością jest pionowe podporządkowanie Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Myślę, że w najbliższym czasie przystąpimy także do prac dotyczących przyporządkowaniu Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Państwowej Inspekcji Sanitarnej, tak aby minister uzyskał określone instrumentarium, które przyczyni się do rozwoju rolnictwa i wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JózefOleksy">Wpłynęła do mnie poprawka zgłoszona przez panów posłów: Andrzeja Namysło, Jerzego Czepułkowskiego i Aleksandra Czuża. Dotyczy ona art.: 82 ust. 2, 83 ust. 5 i 6, 88 pkt 1–4, 109, 112, 115 i 116. Pani posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka wraz z grupą posłów zgłosiła poprawkę do art. 40 wprowadzającą w nim ust. 2a o następującej treści: „Upoważnienie wydawane jest na okres 5 lat”. Uzasadnienie brzmi: „Wprowadzenie okresu ważności upoważnienia umożliwi okresową weryfikację spełniania określanych przepisami wymagań dla jednostek upoważnionych do przeprowadzania badań nad oceną”. Jest to tak czytelnie napisane, że z pewnością członkowie Komisji zrozumieli od razu, na czym ta poprawka polega. Zostały zgłoszone 2 poprawki, które poddam pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proponujemy, aby poprawki dotyczące ponownego zespolenia głosować łącznie. Natomiast poprawka zgłoszona przez panią posłankę Zofię Grzebisz-Nowicką powinna być głosowana oddzielnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JózefOleksy">Czy mają państwo inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyPilarczyk">Nie wszystkie informacje, które przekazał pan poseł Roman Jagieliński są ścisłe. Problem ma charakter ustrojowy i dotyczy tego, jak będziemy traktować administrację szczebla wojewódzkiego. Można ją wzmacniać przyjmując i realizując koncepcję przyświecająca reformie administracji państwowej sprzed kilku lat. Przypomnę, że polegała ona na umocnieniu administracji szczebla wojewódzkiego i przekazywaniu tam części kompetencji. Można także osłabiać administrację tego szczebla, wzmacniając centrum. Nieścisłość, na którą chcę zwrócić uwagę, dotyczy tego, że jeśli chodzi o Państwową Inspekcję Weterynaryjną, to od 14 lutego br. obowiązuje przepis, że jej powiatowe inspektoraty, powiatowi lekarze weterynarii podlegają wojewódzkim lekarzom weterynarii. Przyjmując zasadę uniezależnienia powiatowych lekarzy weterynarii wzmocniliśmy administrację szczebla wojewódzkiego. Nie jestem ekspertem od organizacji Policji, ale o ile sobie przypominam, to w dalszym ciągu istnieje pewien zakres podległości merytorycznej komend powiatowych starostom. Jedynie kwestie związane z finansowaniem Policji zostały przeniesione na szczebel wojewódzki. Nieprawdą jest, że Policja jest uniezależniona od administracji wojewódzkiej. Wchodzi ona w skład zespolonej administracji szczebla wojewódzkiego. W związku z tym, że Państwowa Inspekcja Sanitarna w pewnym sensie odchodzi od tego modelu, rząd tego nie przesądził, ale w trakcie dyskusji o kształcie ustrojowym administracji sugerowano raczej przywrócenie modelu wzmacniającego decentralizację służb działających na szczeblu centralnym, a wzmacnianie szczebla wojewódzkiego. Przypomnę, że w czasie ostatniej kampanii wyborczej przed wyborami do Sejmu i Senatu pojawiła się koncepcja „pionizacji” służby sanitarnej, co jest niewątpliwie wyjątkiem w stosunku do funkcjonujących obecnie innych służb. Podkreślam zatem, że przyjęcie proponowanej konstrukcji wprowadziłoby kompletne zamieszanie w strukturach administracji państwowej szczebla wojewódzkiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanSztwiertnia">Tylko częściowo mogę zgodzić się z tym, co powiedział pan minister Jerzy Pilarczyk. W czasie reformy administracyjnej kraju mówiło się o wzmocnieniu szczebla wojewódzkiego, o samodzielności województw, ale odnośnie do samorządów. Samorząd wojewódzki oraz urzędy marszałków zostały utworzone po to, aby podległy był im pewien zakres administracji rządowej. Myślę, że jest tu pewne nieporozumienie. Albo należy z samorządu uczynić gospodarza danego terenu i jemu podporządkować większość działań na terenie województwa, albo też będziemy tworzyć równoległe struktury administracji. Nie wiadomo wówczas, kto będzie ważniejszy w danym województwie, marszałek czy wojewoda. Doprowadzi to do mnożenia struktur władzy państwowej w terenie. Myślę, że powinniśmy zdecydować się na jedno rozwiązanie i konsekwentnie go przestrzegać. Uważam, że rozwiązanie proponowane przez podkomisję jest słuszne i jego przyjęcie doprowadzi do usprawnienia funkcjonowania Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyPilarczyk">Mamy do czynienia z innym problemem. Pan poseł Jan Sztwiertnia mówił o podziale kompetencji na szczeblu wojewódzkim między administracją rządową a samorządową. W omawianym projekcie państwo posłowie muszą rozstrzygnąć kwestię podziału kompetencji pomiędzy administracją szczebla centralnego a wojewódzkiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefOleksy">Zarządzę głosowanie w sprawie zgłoszonych poprawek. Zgodnie z sugestią przedstawicieli Biura Legislacyjnego odbędziemy łączne głosowanie nad poprawkami zgłoszonymi przez panów posłów: Andrzeja Namysło, Jerzego Czepułkowskiego i Aleksandra Czuża dotyczącymi zmiany treści art.: 82 ust. 2, 83 ust. 5 i 6, 88 pkt 1–4 oraz skreślenia art.: 109, 112, 115 i 116. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem przedstawionych przeze mnie poprawek? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy 10 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawki zgłoszone przez panów posłów: Andrzeja Namysło, Jerzego Czepułkowskiego i Aleksandra Czuża.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RomanJagieliński">Zgłaszam wniosek mniejszości mający na celu utrzymanie brzmienia wymienionych artykułów zawartego w sprawozdaniu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pragnę przypomnieć art. 102 ust. 2 regulaminu Sejmu, który stanowi, że: „Żądanie umieszczenia w sprawozdaniu poprawki odrzuconej przez Komisję, jako wniosku mniejszości należy złożyć na piśmie wraz z wynikającymi z tego konsekwencjami”. Co istotne, musi być on poparty podpisami trzech posłów wnioskodawców odrzuconej poprawki. Wniosek mniejszości byłby zatem dopuszczalny, jeśli poprawka nie uzyskałaby akceptacji Komisji. Jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji jest zgłoszenie tej poprawki w czasie drugiego czytania. Wniosek mniejszości w tym przypadku, zgodnie z regulaminem Sejmu, jest niedopuszczalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JózefOleksy">Nie można zgłosić wniosku mniejszości. Pozostaje panom posłom zgłoszenie tej poprawki w trakcie drugiego czytania. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią posłankę Zofię Grzebisz-Nowicką wraz z grupą posłów dotyczącej dodania w art. 40 ust. 2a o następującej treści: „Upoważnienie wydawane jest na okres 5 lat”. Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła tę poprawkę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o ochronie roślin wraz z przyjętymi poprawkami? Stwierdzam, że Komisja 18 głosami, przy braku przeciwnych i 6 wstrzymujących się, przyjęła sprawozdanie podkomisji. Proszę o przedstawienie opinii UKIE.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MariuszDaca">Nie zgłaszamy zastrzeżeń do przyjętego sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JózefOleksy">Rozumiem, że posłem sprawozdawcą chce pozostać pan poseł Roman Jagieliński.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RomanJagieliński">Przyjmuję tę funkcję. Przedstawię oczywiście wersję projektu przyjętą przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JózefOleksy">Stwierdzam, że posłem sprawozdawcą pozostał pan poseł Roman Jagieliński. Przechodzimy do rozpatrywania drugiego punktu porządku dziennego, czyli do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych oraz o zmianie innych ustaw. Rząd reprezentuje pani minister Daria Oleszczuk. Informuję państwa, że podkomisja przyjęła projekt w brzmieniu rządowym uwzględniając zmiany dotyczące możliwości wykonywania badań laboratoryjnych również przez laboratoria akredytowane. Podkomisja przyjęła także odmienne niż w przedłożeniu rządowym rozwiązanie zmieniające status administracyjny Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych z organu zespolonego na organ o statusie niezespolonym. Uwzględnione zostały także uwagi Biura Legislacyjnego. Przewodniczącą podkomisji była pani posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#DariaOleszczuk">Rząd podtrzymuje swoje stanowisko, zatem moja opinia jest negatywna, jeśli chodzi o odzespolenie Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. W związku z tym należy skreślić proponowane przez podkomisję zmiany nr 14, 15 i odpowiednio art. 3, 6 i 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pan poseł Józef Oleksy powiedział o najważniejszych poprawkach wniesionych przez podkomisję, ale chcę dodać kilka uwag. Podkomisja wniosła do projektu rządowego 36 poprawek. Z tego 9 poprawek miało charakter merytoryczny, w tym 5 dotyczyło odzespolenia. Pozostałe wiązały się z uwagami prawno-legislacyjnymi, redakcyjnymi lub doprecyzowującymi przepisy. Do argumentów, które podał pan poseł Roman Jagieliński w trakcie omawiania poprzedniego projektu ustawy, chcę dodać jeszcze jeden. Podkomisja brała pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwo żywności dla konsumenta. Projekt ustawy ma bardzo szeroki zakres. Dotyczy wszystkich artykułów rolno-spożywczych i żywnościowych. Mieliśmy na uwadze ochronę polskiego rynku, żywności i artykułów. Taka argumentacja była podstawą zaproponowanego usytuowania Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Wnoszę o przyjęcie sprawozdania w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JózefOleksy">Do prezydium Komisji wpłynęły poprawki autorstwa panów posłów: Jerzego Czepułkowskiego, Aleksandra Czuża i Andrzeja Namysło polegające na skreślaniu w art. 1 zmiany nr 14 i 15 oraz art. 3, 6 i 7. Problem jest dokładnie taki sam, jak przy rozpatrywaniu poprzedniego punktu porządku dziennego. Poprawki należy rozpatrywać łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RomanJagieliński">Poprawki, które zostały złożone do obu sprawozdań podkomisji zainspirowały mnie do wypowiedzi. Mam nadzieję, że państwo posłowie zdają sobie sprawę, że w inspektoracie centralnym będzie zatrudniony dyrektor generalny, któremu podlegać będzie około 40 pracowników, a jego pensja będzie porównywalna z ministerialną. Taka sama sytuacja będzie dotyczyć Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej, a przypuszczam, że także innych tak zbudowanych urzędów, podlegających innym ministrom.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JózefOleksy">Nie bardzo rozumiem istotę wywodu pana posła. Zmierza pan do tego, że centralizowanie administracji jest szkodliwe?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RomanJagieliński">Centralizacja, akurat w tych sprawach jest potrzebna, ale na tych zasadach, że odzespolamy administrację na szczeblu wojewódzkim.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JózefOleksy">Ubolewał pan poseł nad wysokością pensji dyrektorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RomanJagieliński">Gdyby to nie dotyczyło 40 pracowników podległych dyrektorowi w samym inspektoracie. Osoby zatrudnione na szczeblu wojewódzkim nie są podległe inspektoratowi głównemu z mocy umowy o pracę. Podlegają wojewodzie, a z mocy uszeregowania prawnego jest powoływany dyrektor generalny. W przedłożeniu rządowym była propozycja, aby nadać głównemu inspektorowi w obydwu omawianych dziś inspekcjach, a przede wszystkim w Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, uprawnienia dyrektora generalnego. Nie jest to zgodne z prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JózefOleksy">Ta dyskusja toczyła się już kilka lat temu w czasie przeprowadzania reformy administracji publicznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RomanJagieliński">Z tych względów proponuję, abyśmy to rozważyli i nie popełnili odnośnie do Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych podobnego błędu, jak w przypadku Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Chcę także zwrócić uwagę, że główny inspektor określa zadania, ale za ich wykonanie płaci inny podmiot. Bardzo często w praktyce spotykamy się z tym, że podległość wojewódzkiego inspektora głównemu inspektorowi jest iluzoryczna. Nawet gdyby chciał nie może wyciągnąć konsekwencji personalnych za niewykonanie zadań bez zgody wojewody. Według mnie jest to złe rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JózefOleksy">Dyskusja na ten temat toczy się do czasu przeprowadzania reformy administracyjnej kraju, kiedy postanowiono wzmacniać jej terenowy charakter. Pozostawiono centralnych szefów, ale jednostki terenowe są merytorycznie i służbowo podległe wojewodom. Wówczas przedstawiano mnóstwo argumentów przemawiających właśnie za takim rozwiązaniem. Postanowiono przeciwdziałać centralizacji służb różnego typu. Teraz pojawia się odwrotna tendencja do wydzielania z administracji terenowej niektórych służb i ponownego pionowego ich kształtowania. Jest to spór doktrynalny. Nie rozstrzygniemy go jednak w czasie prac nad tymi projektami ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MałgorzataRohde">W myśl filozofii, którą przedstawił pan poseł Józef Oleksy, można zadać sobie pytanie, czy organy na poziomie wojewódzkim są na tyle świadome swojej roli, że można im powierzyć także takie zadania. Niestety w trakcie mojej praktyki poselskiej dowiedziałam się, że są tworzone tzw. gospodarstwa pomocnicze. Zwróciłam się do inspektora głównego w moim terenie z zarzutem, że do godziny 15.30 w piątek inspektorat działa i kapitanowie statków, które zawijają na redę, mogą spotkać się z inspektorem w ramach jego godzin urzędowania. Natomiast po tej godzinie nie ma żadnego inspektora, który pracuje w inspekcji, tylko w gospodarstwie pomocniczym za dziesięciokrotnie wyższe wynagrodzenie. Pan wojewoda powiedział mi, że leży to w jego gestii i on powołuje gospodarstwa pomocnicze, a inspektor główny nie ma z tym nic wspólnego. Tak to wygląda w rzeczywistości. Czy w związku z wniesieniem poprawki i podtrzymaniem stanowiska rządu, państwo posłowie oraz pani minister Daria Oleszczuk, mogą mnie zapewnić, że unikniemy podobnych zjawisk, jeśli pozostawimy to w kompetencji wojewodów?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#DariaOleszczuk">Odniosę się najpierw do wypowiedzi pana posła Romana Jagielińskiego. Powołanie w urzędzie należącym do administracji zespolonej dyrektora generalnego wynika oczywiście z ustawy o służbie cywilnej. Dotyczy to prawie każdej inspekcji. Pan poseł ma rację, tylko istnieje problem, że jeśli będzie to administracja niezespolona, to wzmocnienie głównego inspektoratu musi nastąpić nie tylko jeśli chodzi o dyrektora generalnego, ale także sztabu dodatkowych pracowników, którzy będą wykonywali nadzór nad całym terenem. Trudno jest mi składać teraz obietnice pani posłance Małgorzacie Rohde. Jeśli mają miejsce takie sytuacje, to zostaną wyciągnięte konsekwencje.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MałgorzataRohde">Ale jakie? Pan inspektor mówi: „Pracownicy zatrudnieni w inspekcji są wykształceni, wyszkoleni za nasze pieniądze”. Statek stojący na redzie musi uiszczać takie kwoty, że zapłaci każde pieniądze, żeby zostać obsłużonym jak najwcześniej. Taka jest praktyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławKalemba">Chcę zwrócić uwagę, że obowiązująca ustawa wprowadzająca tę strukturę weszła w życie w dniu 1 stycznia 2003 r. Wyłożono zatem pieniądze na jej utworzenie, na laboratoria i po kilku miesiącach zaczyna się dyskusja, aby to wszystko cofnąć. W jakim celu wprowadzono ustawę ustanawiającą taką strukturę na początku tego roku? Może co roku będziemy zmieniali tę strukturę? Poczekajmy, aż zacznie to funkcjonować. Niepokoi mnie, że przeszkolono tylu pracowników, wydano kilkanaście milionów złotych na utworzenie tej struktury i nagle następuje zmiana. W związku z tym proszę, aby Komisja Europejska nie lekceważyła dorobku wypracowanego przez podkomisję. To nie była łatwa decyzja. Proszę to przynajmniej przeanalizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Chcę sprostować wypowiedź pana posła Stanisława Kalemby. Pan poseł był członkiem naszej podkomisji i dobrze wie, mimo że nie mógł uczestniczyć we wszystkich posiedzeniach, że wszystkie laboratoria pozostaną. Proponujemy nawet zwiększenie ich kompetencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JózefOleksy">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawek zgłoszonych przez panów posłów: Andrzeja Namysło, Jerzego Czepułkowskiego i Aleksandra Czuża dotyczących art.: 1, 3, 6 i 7 projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu podkomisji? Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy 10 przeciwnych i jednym wstrzymującym się, przyjęła poprawki zgłoszone przez panów posłów: Andrzeja Namysło, Jerzego Czepułkowskiego i Aleksandra Czuża. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych oraz o zmianie innych ustaw wraz z przyjętymi poprawkami? Stwierdzam, że Komisja 19 głosami, przy 6 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła sprawozdanie podkomisji. Proszę o przedstawienie opinii UKIE.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MariuszDaca">Nie zgłaszamy zastrzeżeń do przyjętego sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JózefOleksy">Stwierdzam, że posłem sprawozdawcą pozostanie pani posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka. Przystępujemy do realizacji trzeciego punktu porządku dziennego, czyli zaopiniowania komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz ustawy o kredycie konsumenckim w związku ze zgłoszonymi przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, w trybie art. 34 ust. 9 regulaminu Sejmu, wątpliwościami co do zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmu">Zwracamy uwagę tylko na jedną kwestię w projekcie zgłoszonym przez Komisję, a mianowicie na propozycję skreślenia całego art. 7 ustawy o kredycie konsumenckim. Powodowałoby to sprzeczność z dyrektywą 87/102/EWG. Pozostałe przepisy projektu nie są sprzeczne z prawem UE. Wydaje nam się, że gdyby stosowanie art. 7 ustawy o kredycie konsumenckim wyłączyć tylko w stosunku do tzw. systemu argentyńskiego, projekt nie byłby sprzeczny z prawem unijnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JózefOleksy">Proszę pana posła Adama Szejnfelda, przewodniczącego Komisji Gospodarki, o ustosunkowanie się do wypowiedzi przedstawiciela BSE.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AdamSzejnfeld">Na wstępie chcę wyrazić podziękowania dla BSE za wychwycenie naszego błędu i podkreślić, że zapis ten wynika z naszej pomyłki. Celem projektodawcy nie było wykreślenie całego art. 7, tylko jego ust. 3–5 oraz zamiana brzmienia ust. 1. Wystosowałem w tej sprawie pismo do pana posła Józefa Oleksego, w którym napisałem, że absolutnie podzielam stanowisko BSE. Autorowi projektu ustawy, czyli Komisji Gospodarki nie chodziło o skreślenie art. 7, tylko o jego zmianę. Tak jak zauważyło BSE, jeśli ta zmiana zostanie dokonana, to cały projekt nie będzie sprzeczny z prawem UE. Oświadczam, że złożę stosowną poprawkę mającą na celu wprowadzenie do projektu sugestii BSE, bo tylko w tej formie można to uczynić na tym etapie prac. Mam nawet przygotowany na piśmie tekst poprawki. Dołączyłem ją do pisma przesłanego panu posłowi Józefowi Oleksemu, o którym mówiłem przed chwilą. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że zostanie ona przyjęta, ponieważ nie było i nie jest intencją projektodawców skreślanie całego art. 7 ustawy o kredycie konsumenckim, tylko jego ust. 3–5 oraz zmiana brzmienia ust. 1. W związku z tym zwracam się z prośbą do Komisji Europejskiej, aby zechciała przyjąć pozytywną opinię odnośnie do tego projektu, z zastrzeżeniem warunku, że poprawka, którą państwu przedłożyłem zostanie nie tylko wniesiona, ale także przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JózefOleksy">Członkowie Komisji otrzymali projekt naszej opinii. Proponuję zmianę jego ostatniego akapitu na następujący: „Komisja stwierdza, że o ile nie zostanie skreślony art. 7 przedstawiony projekt ustawy będzie niezgodny z prawem Unii Europejskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JerzyCzepułkowski">Przepraszam, ale zapis ten powinien brzmieć: „Komisja stwierdza, że jeżeli zostanie skreślony art. 7, przedstawiony projekt ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz ustawy o kredycie konsumenckim będzie niezgodny z prawem Unii Europejskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JózefOleksy">Proszę przedstawiciela UKIE o potwierdzenie, czy jeśli zostaną skreślone ust. 3–5 oraz będzie zmienione brzmienie ust. 1 w art. 7 w ustawie o kredycie konsumenckim, to komisyjny projekt ustawy będzie zgodny z prawem UE.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AdamSzejnfeld">Przepisy będą zgodne z prawem unijnym. Potwierdza to w swoich opiniach BSE oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MariuszDaca">Potwierdzam słowa pana posła Adama Szejnfelda.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JózefOleksy">Przeczytam raz jeszcze ostateczną wersję ostatniego akapitu projektu opinii naszej Komisji: „Komisja stwierdza, że gdyby został skreślony cały art. 7, przedstawiony projekt ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz ustawy o kredycie konsumenckim, byłby niezgodny z prawem Unii Europejskiej”. Przystępujemy do głosowania nad projektem opinii nr 48 wraz z poprawką dotyczącą jej ostatniego akapitu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja projekt przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt opinii nr 48 w związku ze zgłoszonymi przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, w trybie art. 34 ust. 9 regulaminu Sejmu, wątpliwościami co do zgodności komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz ustawy o kredycie konsumenckim z prawem Unii Europejskiej wraz z zaproponowaną przeze mnie zmianą w jego ostatnim akapicie. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>