text_structure.xml 42.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JózefOleksy">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny otrzymali państwo na piśmie. Przystępujemy do punktu pierwszego - rozpatrzenia uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny skarbowy. Sprawozdawcą projektu jest posłanka Stanisława Prządka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławaPrządka">Ja nie jestem sprawozdawcą projektu, tylko jego koordynatorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefOleksy">Jak się okazuje, sprawozdawcą projektu jest posłanka Grażyna Ciemniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarcinLibicki">Chciałbym prosić, aby zmiany terminów lub odwołania posiedzeń Komisji, jeśli da się to przewidzieć, były oznajmiane z wyprzedzeniem. Chodzi na przykład o wczorajsze odwołanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefOleksy">A co wczoraj odwołano?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarcinLibicki">Posiedzenie Komisji, które miało się odbyć o godzinie 16.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefOleksy">Faktycznie, kiedyś zostało zaplanowane posiedzenie Komisji w sprawie prac Konwentu Europejskiego, przesunęliśmy je na 24 lipca br. Przepraszam, w piśmie podano, że posiedzenie miało się odbyć wczoraj, uwaga posła Marcina Libickiego jest słuszna. Po prostu czasem sekretariat Komisji musi wielokrotnie zawiadamiać posłów o zmianach terminów posiedzeń Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarcinLibicki">W takim razie proszę, aby w zawiadomieniu o zmianie terminu pisać, którego posiedzenia dotyczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefOleksy">Zgoda, musi być większa precyzja zawiadamiania przy zmianach terminów. Staram się unikać takich sytuacji, ale czasem zmiana terminu wynika z prośby przedstawicieli rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GrażynaCiemniak">W uchwale Senat zaproponował wprowadzenie do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny skarbowy 6 poprawek. Poprawki nr 1, 2, i 3 polegają na zastąpieniu wyrazów „na uszczuplenie podatku” wyrazami „podatek na uszczuplenie” - chodzi o przestawienie wyrazów. Podobnie, w poprawkach nr 4, 5 i 6 Senat proponuje zastąpienie wyrazów „na uszczuplenie należności celnej” wyrazami „należność celną na uszczuplenie”. Moim zdaniem ta zmiana nie jest niezbędna, ponieważ jeśli przyjąć poprawki Senatu, podmiotem zdania staje się podatek, a jednak chodzi o zapisy ustawowe dotyczące nieuszczuplania dochodów do budżetu państwa, budżetu ogólnego Wspólnot Europejskich lub budżetu zarządzanego przez Wspólnoty Europejskie. Uważam, że Komisja nie powinna rekomendować pozytywnie poprawek, bowiem zapisy przyjęte przez Sejm są precyzyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekSadowski">Tu między nami jest różnica zdań. Wprawdzie szukaliśmy takiego rozwiązania, aby nie określać podmiotu, którego należności dotyczy uszczuplenie, ale Senat znalazł lepsze rozwiązanie, odnoszące się do przedmiotu uszczuplenia. Poprawki senackie, nie zmieniając zakresu podmiotu chronionego, budują gramatycznie poprawniejszą formę zapisu. W propozycji Senatu znalazło się wskazanie, co jest uszczuplane - dochody, podatek, należność celna, jednym słowem - element majątkowy. W przepisie nie ma zmiany zakresu odpowiedzialności, ale wydaje się, że Senat zredagował go zgrabniej i poprawniej językowo. Prześledziliśmy konstrukcję różnych przepisów dotyczących uszczupleń i narażeń - są one budowane przez wskazanie podmiotu, który jest na coś narażony bądź którego dochód jest uszczuplany, albo przedmiotu uszczuplenia czy narażenia. Tak jest na przykład z niebezpieczeństwem katastrofy: przepis nie wskazuje - kogo, tylko - na co się naraża. Biorąc pod uwagę brzmienie całego projektu po poprawkach Senatu, zastosowanie przedmiotu uszczuplenia w bierniku brzmi poprawniej. Apeluję do Komisji o pozytywne zarekomendowanie poprawek Senatu, podkreślając jeszcze raz, że po ich przyjęciu ani zakres penalizacji, ani podstawy i warunki odpowiedzialności nie ulegną najmniejszej zmianie. Natomiast z punktu widzenia konstrukcji normy prawnokarnej, rzeczywiście Senat nam zaimponował, pokazując lepsze rozwiązanie niż to, które proponował rząd i uchwalił Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefOleksy">Czy posłanka Grażyna Ciemniak chce zweryfikować swoje zdanie? Jej wypowiedź nie była stanowcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#GrażynaCiemniak">Istota nowelizacji polega na wykreśleniu z ustawy wyrazów „Skarbu Państwa”. Jeżeli po przeanalizowaniu poprawek Senatu strona rządowa uznała, że można je przyjąć, myślę, że należy uznać te argumenty, choć nie zmienia to istoty sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JózefOleksy">Muszę jednak stwierdzić, że lepiej brzmi zapis: „przez co naraża podatek na uszczuplenie” niż „przez co naraża na uszczuplenie podatku”. Chcę zapytać przedstawicieli Biura Legislacyjnego, czy możemy przyjąć poprawki łącznie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefOleksy">Pytam więc, czy są uwagi do poprawek zgłoszonych przez Senat? Przypominam, że trzy z nich dotyczą zamiany wyrazów „na uszczuplenie podatku” na wyrazy „podatek na uszczuplenie”, a trzy - wyrazów „na uszczuplenie należności celnej” na wyrazy „należność celną na uszczuplenie”. Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja pozytywnie rekomenduje poprawki zgłoszone w uchwale Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny skarbowy. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki. Proponuję, aby sprawozdawcą projektu była posłanka Grażyna Ciemniak. Jaka jest opinia UKIE w sprawie poprawek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JoannaSzychowska">Przyjęte poprawki nie wpłynęły na zmianę opinii UKIE o zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JózefOleksy">Przechodzimy do punktu drugiego porządku - rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o weterynaryjnej kontroli granicznej. Podkomisja rozpatrzyła projekt na kilku posiedzeniach, wprowadzając doń zmiany o charakterze legislacyjno-redakcyjnym, doprecyzowując definicję urzędowego lekarza weterynarii i określając, iż tę funkcję na terenie Polski pełnią: powiatowy oraz graniczny lekarz weterynarii. W związku z tą zmianą, w całej ustawie określenie „urzędowy lekarz weterynarii” zostałoby zastąpione określeniem „powiatowy lekarz weterynarii lub graniczny lekarz weterynarii”, stosownie do właściwości. Poza tym podkomisja przyjęła sprawozdanie w brzmieniu przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Podkomisja odbyła cztery posiedzenia, w czasie których bardzo wnikliwie przeanalizowaliśmy nie tylko wszystkie regulacje zawarte w rządowym projekcie ustawy, ale także uwagi zgłoszone przez Biuro Legislacyjne i innych ekspertów, zarówno w trakcie konsultacji, jak i prac nad projektem. Zaproponowane przez podkomisję poprawki można podzielić na trzy grupy. Pierwsza to poprawki prawno-legislacyjne, między innymi doprecyzowujące regulacje dotyczące urzędowego lekarza weterynarii, o czym wspomniał poseł Józef Oleksy. Doprecyzowaliśmy także, które czynności weterynaryjnej kontroli wykonuje graniczny, które powiatowy, a które wojewódzki lekarz weterynarii. Według podkomisji w obecnym kształcie te regulacje są czytelne. Druga grupa poprawek dotyczy wykreślenia w kilku miejscach zbędnych w tym projekcie przepisów, które znajdują się w innych aktach prawnych, lub dodaniu poprawek uściślających regulacje zaproponowane przez rząd. W art. 1 wykreśliliśmy pkt. 1–3, w art. 2 pkt. 3 i 4, w art. 10 ust. 4 zmieniliśmy brzmienie zapisu, w art. 14 wykreśliliśmy ust. 2, w art. 15 ust. 2 wykreśliliśmy pkt. 1–7; dokonaliśmy także zmian w art. 24 ust. 4, w art. 44 wykreśliliśmy ust. 2 i 3, wraz z pkt. 1–14, jak również ust. 4 i 5. Przenieśliśmy zawierający ważne regulacje merytoryczne art. 45 z regulacji zawartych w przepisach końcowych do właściwej części ustawy. Według podkomisji, te poprawki uczyniły ustawę bardziej przejrzystą. Trzecia grupa poprawek ma charakter redakcyjny i porządkujący. W imieniu podkomisji wnoszę o przyjęcie sprawozdania w brzmieniu przedłożonym Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JózefPilarczyk">Podkomisja tak szczegółowo przepracowała projekt ustawy, że strona rządowa w pełni akceptuje sprawozdanie. Jest ono zgodne z naszymi intencjami i celami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JózefOleksy">Czy członkowie Komisji chcieliby zgłosić uwagi i propozycje do sprawozdania? Nie widzę. Rozumiem, że jest zgoda na pozytywne zarekomendowanie sprawozdania. Przedstawiciele Biura Legislacyjnego nie zgłaszają uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zarekomendowała pozytywnie sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie ustawy o weterynaryjnej kontroli granicznej. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zarekomendowała pozytywnie sprawozdanie. Jaka jest opinia przedstawicieli UKIE o projekcie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JoannaSzychowska">Projekt ustawy o weterynaryjnej kontroli granicznej zawarty w sprawozdaniu podkomisji jest zgodny z przepisami prawa wspólnotowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefOleksy">Proponuję, aby sprawozdawcą projektu nadal była posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka. Czy pani posłanka wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Tak. Chciałabym jeszcze podziękować pracownikom Biura Legislacyjnego KS, a także legislatorom z resortu rolnictwa i UKIE. Rzadko się zdarza, aby przy tak kontrowersyjnych wersjach, które wymagały uzgodnień w Brukseli - dlatego musieliśmy odbyć dodatkowe posiedzenie - osiągnąć tak dużą zbieżność poglądów Dzięki temu wypracowaliśmy projekt, który, jak mam nadzieję, zostanie przyjęty przez Wysoką Izbę i będzie dobrze służył naszemu państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JózefOleksy">Rozumiem, że podkomisja nie była nastawiona zbyt ugodowo. Znając panią posłankę wiemy, że jest to stwierdzenie uprawnione. Przechodzimy do punktu trzeciego porządku - rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy u uruchamianiu środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej. Przypomnę, że podkomisja spotkała się w tej sprawie tylko dwa razy, ale zgodnie z naszą prośbą rozpatrzyła projekt, wprowadzając do niego zawarte w uwagach Biura Legislacyjnego zmiany o charakterze legislacyjno-redakcyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RomanJagieliński">Ponieważ chodzi o specyficzny i wymagający bardzo fachowego podejścia projekt ustawy, w imieniu podkomisji chciałbym stwierdzić, że w trakcie prac bardzo dużą pomocą służyło nam Biuro Legislacyjne KS. Przy pełnej akceptacji rządu podkomisja rozpatrzyła pozytywnie 20 na 42 uwagi zgłoszone w pierwszym czytaniu przez przedstawicieli Biura. Jednym z problemów, które rozpatrywaliśmy dosyć szczegółowo, był sposób, w jaki ma być udzielana akredytacja, czy w zasadzie już upoważnienie jednej z Agencji: Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa lub Rynku Rolnego - w drodze rozporządzenia, czy też decyzji administracyjnej. Ta sprawa była przedmiotem głosowania, ostatecznie większość członków podkomisji opowiedziała się za przyjęciem zapisu z przedłożenia rządowego, tym bardziej że stanowisko rządu w tej sprawie było jednoznaczne - ma to być w drodze rozporządzenia ministra finansów. W tym rozporządzeniu będzie można określić obszar, bez potrzeby szczegółowej nowelizacji ustawy. Gdyby zmienił się zakres przedmiotowy, te sprawy będzie można uregulować w następnym rozporządzeniu. Wnoszę o przyjęcie przedłożonego sprawozdania, które zadowala wszystkie strony - rządową, przedstawicieli Biura Legislacyjnego, a także członków podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyCzepułkowski">Mam pytanie do posła sprawozdawcy. Mianowicie w trakcie prac podkomisji zmieniono przedłożenie rządowe art. 9 ust. 2 ustawy, zastępując wyrazy „ministra właściwego do spraw rozwoju wsi i ministra właściwego do spraw rynków rolnych” wyrazami „jednostki koordynującej”. Rozumiem, że tą zmianę przyjęto na wniosek Biura Legislacyjnego KS. Zdaniem UKIE ten zapis jest sprzeczny z prawem wspólnotowym, które precyzyjnie wskazuje, kto może przekazywać agencjom płatniczym środki finansowe i wnioski o przekazywanie tychże środków. Zastosowanie sformułowania „jednostka koordynująca” nie jest jednoznacznym wskazaniem instytucji, która ma wykonywać ten obowiązek. Chcę zapytać, dlaczego nastąpiła taka zmiana i jednocześnie w imieniu grupy posłów składam poprawkę przywracającą treść art. 9 ust. 2 z przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RomanJagieliński">Problem był dyskutowany. Poprawkę, o której wspomniał poseł Jerzy Czepułkowski wprowadziliśmy do sprawozdania na wniosek Biura Legislacyjnego KS, ale była ona zaakceptowana przez przedstawicieli strony rządowej. Członkowie podkomisji nie wnosili zastrzeżeń, wychodząc z założenia, że zapis jest poprawny legislacyjnie i akceptowany przez UKIE. Jeśli UKIE zgłasza zastrzeżenia, to poproszę, aby w tej sprawie wypowiedzieli się przedstawiciele Biura Legislacyjnego i rządu. Nie mamy zamiaru burzyć ustroju tej ustawy, ponieważ jest ona bardzo potrzebna i wyjątkowo powinna być uchwalona w takiej wersji, która odpowiada stronie rządowej - aby były prawidłowe przepływy finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JózefOleksy">Czy treść przedłożenia podkomisji została uzgodniona z rządem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RomanJagieliński">Treść sprawozdania została uzgodniona z rządem. Minister Zofia Krzyżanowska i przedstawiciel ministra finansów byli obecni w trakcie prac podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JózefPilarczyk">Proponuję, aby zaakceptować poprawkę zgłoszoną przez posła Jerzego Czepułkowskiego i jednocześnie przepraszam za pewne nieporozumienie. Zapis w tekście powinien być zgodny z przedłożoną poprawką, bo nie chodzi o jednostkę koordynującą, tylko ministra. Dla pełnej zgodności z prawe UE zapis powinien brzmieć tak, jak pierwotnie w brzmieniu rządowym: „ministra właściwego do spraw rozwoju wsi i ministra właściwego do spraw rynków rolnych”. Być może w trakcie prac podkomisji doszło do pewnego nieporozumienia i stąd przedstawiciel rządu interweniował niezbyt przekonująco. W związku z tym proszę o poparcie propozycji posła Jerzego Czepułkowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JózefOleksy">Myślę, że jako były minister rolnictwa poseł Roman Jagieliński także wolałby określenie „minister rolnictwa”, a nie „jednostka koordynująca”. Czy poseł Roman Jagieliński byłby skłonny przychylić się do tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RomanJagieliński">Jeszcze raz powtarzam - podkomisja na pewno nie umieściłaby takiego zapisu w sprawozdaniu bez zgody rządu. Jeśli przedstawiciel rządu zmienił zdanie w tej kwestii - nie widzę problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefOleksy">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła poprawkę zgłoszoną przez posła Jerzego Czepułkowskiego i grupę posłów. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę. Czy są inne propozycje i uwagi do sprawozdania? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, ze Komisja przyjęła sprawozdanie podkomisji o rządowym projekcie ustawy o uruchamianiu środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie. Jaka jest opinia UKIE w sprawie projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JoannaSzychowska">W opinii UKIE projekt ustawy zawarty w sprawozdaniu wraz z przyjętą przez Komisję poprawką jest zgodny z przepisami wspólnotowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JózefOleksy">Proponuję, aby sprawozdawcą projektu nadal był poseł Roman Jagieliński. Nie ma sprzeciwu, rozumiem, że kandydatura pana posła została przyjęta. Dziwię się, że w trakcie dyskusji nikt nie zadał pytania o nazwę „Sekcja Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej”. Nikt nie chciał ulokować tej nazwy wśród nazw funduszy strukturalnych, pomocowych. Myślę, że ona brzmi tajemniczo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RomanJagieliński">Dyskutowaliśmy na ten temat w czasie prac podkomisji. Problem, czy mamy uruchamiać system obsługi finansowania też był przedmiotem dyskusji. Strona rządowa przedstawiła sprawę w taki sposób, że jest to jedna z ustaw, które muszą wejść życie, aby można było spełnić kryteria płatnicze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JózefOleksy">Aż się prosi o pytanie, ile aktów legislacyjnych będzie musiało wejść w życie, aby objąć cały obszar przepływu środków finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RomanJagieliński">W trakcie prac podkomisji dyskutowaliśmy o tym, czy zgodnie z wolą rządu szybko przedstawić sprawozdanie, czy też, co już się zdarzyło w trakcie prac Komisji, poczekać na inne akty prawne, aby one były spójne ze sobą. Przypomnę tu o pracach nad prawem autorskim i nad ustawą o nasiennictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JózefOleksy">Zmierzałem właśnie do tego, aby stwierdzić, że do Komisji spływają różne fragmentaryczne rozwiązania. To samo dotyczyło ustaw związanych z rynkami żywnościowymi. Przechodzimy do punktu czwartego porządku - sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych. Sprawozdawcą przedłożenia jest poseł Robert Smoleń. W czasie prac nad projektem podkomisja zebrała się czterokrotnie, dokonując w przedłożeniu zmian o charakterze merytorycznym. Do projektu wprowadzono rozwiązania szczególne, mające na celu zrekompensowanie zmian w systemie zezwoleń dla przedsiębiorców prowadzących działalność w specjalnych strefach ekonomicznych. Wydłużono termin, w którym przedsiębiorca może złożyć do ministra wniosek o zmianę zezwolenia z 2003 r. do 2007 r. Podkomisja zaproponowała także wprowadzenie możliwości odstąpienia od wymogu przeprowadzania przetargu lub rokowań w przypadku, gdy przedsiębiorca ubiegający się o zwolnienie jest właścicielem nieruchomości, na której ma być prowadzona działalność gospodarcza. Zaproponowano również wprowadzenie możliwości wyliczenia maksymalnej dopuszczalnej pomocy publicznej i umorzenia przez organ gminy należności z tytułu podatku od nieruchomości. Wreszcie, poprzez zlikwidowanie terminu końcowego wydłużono okres, w którym gmina może umorzyć zaległości z tytułu podatku od nieruchomości. Do projektu wprowadzono także zmiany o charakterze legislacyjno-redakcyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RobertSmoleń">Poseł Józef Oleksy precyzyjnie przedstawił zmiany wprowadzone przez podkomisję do przedłożenia rządowego. Chciałbym prosić członków Komisji o swoistą erratę - do tekstu wkradły się trzy błędy techniczne, za które przepraszam. Po pierwsze, w art. 1 w zmianie nr 5 wyraz „zwolnienie” należy zastąpić wyrazem „zezwolenie”. Po drugie, w art. 5 ust. 2 pkt 1 lit. a) nie znalazły się sformułowania doprecyzowujące pewną sytuację, którą podkomisja uznała za możliwą i stąd prosiłbym o uzupełnienie tego punktu o słowa: „w dniu uzyskania członkostwa Polski w Unii Europejskiej”, umieszczone między wyrazami „prowadzących” i „działalność”. Tekst brzmiałby: „dla przedsiębiorców prowadzących w dniu uzyskania członkostwa Polski w Unii Europejskiej działalność”. Po trzecie, podpunkt ten należy także uzupełnić tekstem: „lub dla przedsiębiorców, którzy w okresie między dniem uzyskania członkostwa Polski w Unii Europejskiej a 31 grudnia 2006 r. dokonają inwestycji w sektorze motoryzacyjnym, przy czym w tym przypadku ograniczenie wielkości pomocy publicznej będzie dotyczyć wyłącznie tej części inwestycji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JózefOleksy">Mamy wątpliwość, czy to nie powinny być regulaminowo zgłoszone poprawki. Jesteśmy wyczuleni nawet na zmiany pojedynczych słów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#RobertSmoleń">Domyślam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JózefOleksy">Nabierają one złowrogiego publicznego wyrazu i dlatego wolałbym, aby zechciał pan złożyć wraz z podpisami trzech posłów wszystkie trzy propozycje w jednej poprawce, aby były to regulaminowe poprawki zgłoszone do sprawozdania, tak jakby to czynili posłowie w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#RobertSmoleń">Mogę tak uczynić, chociaż przedstawione zmiany odzwierciedlają merytoryczne decyzje podkomisji. Nie zostały uwzględnione w tekście sprawozdania w wyniku naszego niedopatrzenia, jednak, jeżeli taka jest wola posła Józefa Oleksego, zastosuję się do niej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JózefOleksy">Proszę o wniesienie tych poprawek w regulaminowym trybie. Inaczej musielibyśmy dojść do wniosku, że pan poseł w sposób nieprecyzyjny zakończył prace podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#RobertSmoleń">Czuję się w obowiązku poinformowania Komisji o dwóch ważnych kwestiach, które zostały zidentyfikowane w trakcie prac podkomisji. Po pierwsze, napotkaliśmy na pewne wątpliwości natury konstytucyjnej. Na prośbę podkomisji poseł Józef Oleksy zwrócił się do przewodniczącego Komisji Ustawodawczej z prośbą opinię w tej sprawie. Uwzględniliśmy w części tę opinię, usuwając z tekstu projektu wątpliwość konstytucyjną. Czuję się jednak w obowiązku zwrócić uwagę Komisji na fakt, że Komisja Ustawodawcza uznała, iż w ogóle cofanie praw nabytych rodzi pewną wątpliwość co do zgodności przepisu z konstytucją. Chodzi o zabranie pewnych praw przyznanych przedsiębiorcom inwestującym w strefach ekonomicznych, co jednak jest konieczne, ponieważ wymaga tego traktat akcesyjny. Po drugie, w czasie prac napotkaliśmy na kwestię zwolnienia z podatku od nieruchomości, która nie jest objęta traktatem akcesyjnym. Jesteśmy w posiadaniu nieformalnej opinii Komisji Europejskiej, iż tego rodzaju zwolnienia podatkowe nie zostaną uznane za sprzeczne z traktatem akcesyjnym, o ile będą mieścić się w całościowym wolumenie pomocy publicznej. Na posiedzeniu podkomisji przedstawiciele rządu zadeklarowali, że spodziewają się oficjalnego potwierdzenia tego stanowiska. Nie wiem, czy ono napłynęło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AleksanderMałachowski">Czegoś tu nie rozumiem. Poseł Robert Smoleń przedstawił sytuację, w której godzimy się na sprzeczność z konstytucją przepisów, które mamy uchwalić. Nie może tak być. Czy traktat akcesyjny wymaga, aby wprowadzać do prawa przepisy sprzeczne z konstytucją? Coś mi tu nie gra od strony formalnoprawnej. Jeżeli wystąpiła taka sytuacja, należy się zastanowić, jak z niej wyjść. Każdy, kto zechce zaskarżyć tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - wygra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RobertSmoleń">W istocie, znajdujemy się w trudnej sytuacji, bowiem jest grupa przedsiębiorców, którzy inwestowali w specjalnych strefach ekonomicznych, uzyskując z tego tytułu określone zwolnienia podatkowe, sprzeczne z obowiązującymi w UE zasadami udzielania pomocy publicznej. W trakcie negocjacji rząd i przedstawiciele UE doszli w tej sprawie do wspólnego stanowiska, które zostało zapisane w traktacie akcesyjnym. Projekt ustawy dopasowuje polskie przepisy do wynegocjowanych ustaleń, jednak przyjęcie nowelizacji pogorszy warunki działania przedsiębiorców w specjalnych strefach ekonomicznych. W związku z tym, aby zrekompensować im ten ubytek, został stworzony opisany w projekcie mechanizm środka specjalnego, pozwalający na odzyskanie części korzyści, które zostaną utracone na mocy traktatu. Nie ukrywam, że sprawa jest trudna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JózefOleksy">Ale jakoś musimy z tego wyjść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RobertSmoleń">Szczerze mówiąc, najprostszym wyjściem byłaby zmiana traktatu akcesyjnego. Albo konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JózefOleksy">Komplikacje wokół stref specjalnych występują od początku negocjacji z UE. Unia nie wyszła nam naprzeciw, jeśli chodzi o uznanie stanów faktycznych - zobowiązań i praw nabytych inwestorów. W tej sprawie kompromis nie został do końca dopełniony. Chcę zapytać, czy jest stwierdzenie wprost o sprzeczności tego rozwiązania z konstytucją? Jeśli tak, musielibyśmy zawiesić prace nad nowelizacją, a jeżeli mamy do czynienia tylko z wątpliwością, możemy skierować projekt na dalszą ścieżkę legislacyjną i sprawdzić zgodność jego zapisów z konstytucją na dalszym etapie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RobertSmoleń">Moim zdaniem możemy pracować dalej nad tym projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JózefOleksy">Jeśli Trybunał Konstytucyjny podważy ustawę - jest to instancja najwyższa, więc Unia nie będzie mogła zgłaszać zastrzeżeń w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PiotrWojaczek">Na początku chciałem oświadczyć, że Konferencja Specjalnych Stref Ekonomicznych w całości respektuje traktat akcesyjny i nie zamierza w żadnej ze swoich propozycji wychodzić poza zawarte w nim ustalenia. Natomiast stawiamy tezę, iż na skutek działań resortu finansów zawęża się możliwy do wypełnienia przez polskie prawo obszar zmniejszenia szkody naszych klientów. Teraz chciałbym przedłożyć następujące uwagi. W art. 1 w zmianie nr 2 zauważyłem błąd merytoryczny. W tym przepisie jest mowa o składzie rady nadzorczej spółki, która ma liczyć pięć osób, a biorąc pod uwagę wymienione tu osoby - wychodzi sześć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JózefOleksy">Czy pan zaczął zgłaszać poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PiotrWojaczek">Zgłaszam tylko błędy w przedłożonych dokumentach. W art. 1 w zmianie nr 2 jest zapis, że „Do składu radu nadzorczej spółki będącej organem zarządzającym [...] powołuje się najwyżej 5 osób, w tym trzech przedstawicieli ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa, przedstawiciela ministra właściwego do spraw gospodarki oraz co najwyżej dwóch przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego” - to daje 6 osób. Należałoby ograniczyć udział w składzie rady przedstawicieli Skarbu Państwa, ale to jest już poprawka merytoryczna, więc zgłaszam tu tylko błąd. W art. 7 po raz kolejny w pracach podkomisji pojawił się ust. 3 o następującej treści: „W razie określenia przez organ podatkowy wyższej od zadeklarowanej przez podatnika różnicy, ta część podatku nie podlega przekazaniu na rachunek środków specjalnych”. Ten przepis był przedmiotem intensywnej dyskusji, został wcześniej wykreślony z projektu, ale znalazł się w nim ponownie. Może przez pomyłkę - tak zakładam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JózefOleksy">Przez kogo został wykreślony? Czy to mieściło się w pańskich poprawkach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RobertSmoleń">To była jedna z trzech kwestii, o których wspomniałem. Zaproponuję tu wprowadzenie odpowiedniej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PiotrWojaczek">W tym samym art. 7 ust. 4 jest zapis: „Przekazanie na rachunek środków specjalnych wpływów, o których mowa w ust. 2, następuje po złożeniu przez podatnika informacji, zgodnie z wzorem określonym w ust. 8 pkt 3” - według mnie tu powinien być wskazany art. 11 - „w szczególności o wysokości zwolnień, o których mowa w ust. 3” - tu powinien być ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RobertSmoleń">W taj sprawie również złożę odpowiednią poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ArkadiuszKasznia">Chciałbym złożyć poprawkę do zmiany nr 2 w art. 1, w której znajdzie się propozycja budowy składu rady nadzorczej spółki, zarówno w sytuacji, kiedy większość głosów w radzie ma Skarb Państwa, jak i wtedy, kiedy większość należy do samorządu województwa. Zmiana nr 2 otrzymałaby następujące brzmienie: „Pkt 1. Do składy rady nadzorczej spółki będącej zarządzającym, w stosunku do której Skarb Państwa posiada większość głosów, które mogą być oddane na walnym zgromadzeniu lub zgromadzeniu wspólników, powołuje się najwyżej 5 osób, w tym: po jednym przedstawicielu ministra właściwego do spraw gospodarki, prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz wojewody, jako przedstawicieli Skarbu Państwa, najwyżej dwóch przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, których udział w kapitale zakładowym tej spółki jest największy. Pkt 1a. Do składu rady nadzorczej spółki będącej zarządzającym, w stosunku do której samorząd województwa posiada większość głosów, które mogą być oddane na walnym zgromadzeniu lub zgromadzeniu wspólników, powołuje się najwyżej 5 osób, w tym: dwóch przedstawicieli samorządu województwa, przedstawiciela ministra właściwego do spraw gospodarki, najwyżej dwóch przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, z wyłączeniem samorządu województwa których udział w kapitale zakładowym tej spółki jest największy”. W każdym z tych przypadków liczba osób wynosi 5 czyli suma się zgadza. Składam tę poprawkę na ręce posła Józefa Oleksego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JózefOleksy">W związku z tym, że poprawek przybywa, a zgłasza je także sam poseł sprawozdawca, proponuję, aby dziś podkomisja odbyła spotkanie i je przedyskutowała. Jutro bądź pojutrze możemy powrócić do tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#AleksanderMałachowski">Nie daje mi spokoju sprawa sprzeczności omawianych tu przepisów z konstytucją. Coś musimy jednak przedsięwziąć w tej sprawie, nie może być tak, że podkomisja czy nawet Komisja unieważnia zapisane w konstytucji przywileje czy prawa. Musimy się zdecydować, co w tej sytuacji jest ważniejsze - traktat akcesyjny czy konstytucja. Tu mamy bardzo poważny węzeł prawny, który trzeba jakoś rozwiązać. W moim przekonaniu, póki obowiązuje konstytucja, ma ona pierwszeństwo przed międzynarodowymi traktatami, ponieważ jesteśmy bardzo ściśle związani postanowieniami ustawy zasadniczej. Coś tu trzeba zrobić, nie może być tak, że godzimy się na sprzeczność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JózefOleksy">To nie prawa inwestorów są zapisane w konstytucji, chodzi o ogólną normę konstytucyjną dotyczącą praw nabytych. Jest kwestia interpretacji warunków rynkowych, które podyktowała nam UE - jeżeli nie dopilnowaliśmy tej sprawy na etapie negocjacji, to dziś nie mamy ruchu i musimy dostosować regulacje krajowe do traktatu akcesyjnego. Interpretacja zapisu może być bardzo szeroka lub zawężona, dlatego uważam, że w dalszych pracach powinniśmy rozpatrzyć jedną bądź kilka ekspertyz - przyjęcie tego rozwiązania nie musi oznaczać łamania wprost konstytucji. Uwagi posła Aleksandra Małachowskiego przyjmuję jako sugestię, aby nie pominąć tego aspektu w dalszych pracach. Nic byśmy nie osiągnęli, blokując cały projekt na etapie pierwszego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AleksanderMałachowski">Nie domagam się żadnych konkretnych działań, zwracam jedynie uwagę na fakt, że jest tu problem, z którym niełatwo będzie sobie poradzić. Delikatnie mówiąc, z punktu widzenia formalnoprawnego sytuacja jest kłopotliwa i niekorzystna dla prawa polskiego. Przed referendum powtarzaliśmy, że prawo polskie i konstytucja mają pierwszeństwo przed przepisami wspólnotowymi, a tu nagle widzimy sytuację odwrotną. W konstytucji nie ma zapisów o konkretnych przypadkach, ale o prawach nabytych - to jest istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JózefOleksy">Czy pani minister chciałaby się odnieść do zgłoszonych poprawek? Poproszę panią o pomoc w nanoszeniu ich do projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#IrenaHerbst">Akceptujemy te poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WładysławStępień">Nie jestem członkiem podkomisji, ani Komisji, ale interesuję się sprawami inwestycji w specjalnych strefach ekonomicznych. Chciałbym przypomnieć, że w 1994 r. ustawodawca przewidział, iż ci, którzy organizują specjalne strefy ekonomiczne i nimi zarządzają, wzbogacając ofertę poprzez wydawanie znacznych środków finansowych, na przykład na modernizację dróg dojazdowych i uzbrojenie terenu, są zwolnieni z podatku od swojej części działalności gospodarczej. Ta sprawa była stawiana bardzo dobitnie przez zarządzających polskimi strefami ekonomicznymi, również przez KSSE. Chciałbym zapytać, dlaczego w projektowanym art. 11 pominięto zapis o zwolnieniu z podatku zarządzających strefami ekonomicznymi. W porównaniu z tym, co było kiedyś, teraz ma być lepiej, a jest gorzej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RobertSmoleń">Mogę powiedzieć tylko tyle, że ta kwestia była bardzo szczegółowo i „gorąco” omawiana w czasie prac podkomisji, która jednak nie przychyliła się do pomysłu przywrócenia takiego zwolnienia dla zarządzających strefami. Przyczynił się do tego głównie bardzo stanowczy opór przedstawicieli resortu finansów, którzy argumentowali, że spowoduje to dotkliwe konsekwencje finansowe dla budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JózefOleksy">Proponuję zatem, abyśmy skierowali projekt do podkomisji, z prośbą o uwzględnienie zgłoszonych uwag i ewentualnych refleksji, które nasuną się w dyskusji między stroną rządową a podkomisją. Proponuję też, aby w tym tygodniu projekt powrócił do Komisji w celu ostatecznego rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RobertSmoleń">Korzystając z okazji poproszę członków podkomisji o pozostanie na sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RomanJagieliński">Chciałbym zadać minister Irenie Herbst pytanie związane pośrednio z omawianym tematem. Czytając informacje na temat rozwoju specjalnych stref ekonomicznych dochodzę do przekonania, że jeśli trafi się inwestor z politycznymi wpływami - dostaje strefę. Ile czasu będziemy jeszcze postępować w ten sposób? Mówię to na podstawie przykładu strefy łódzkiej, która jest tak rozdrobniona, że jeżdżąc po okolicach Tomaszowa Mazowieckiego, trudno się zorientować, gdzie jest strefa, a gdzie prowadzi się zwykłą działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JózefOleksy">Kto szuka, ten znajduje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RomanJagieliński">Ale to wywołuje sprzeciwy innych przedsiębiorców. Jeśli w jednym zakładzie ceramiki w powstaje strefa ekonomiczna, a w drugim nie - przecież to są zupełnie inne warunki działalności gospodarczej. Tym bardziej, że w regionie Tomaszowa Mazowieckiego i Opoczna jest europejskie zagłębie produkcji płytek ceramicznych. Kiedy dowiedziałem się, że na terenie gminy Sławno powstaje następna strefa, zacząłem się zastanawiać, dokąd zmierzamy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#IrenaHerbst">Jest to pytanie trudne, ale odpowiedzieć na nie można dość łatwo. Nie znam przypadku, w którym o rozdrabnianiu stref decydowałyby względy polityczne. Natomiast znam przypadki, sama w nich uczestniczyłam, kiedy w grę wchodziły względy zupełnie niepolityczne - na przykład Ożarów, gdzie próbujemy ratować teren przed degradacją, tworzyć miejsca pracy dla ludzi. Podobnie jest w regionie łódzkim - to nie ma nic wspólnego z protekcją polityczną. Rzeczywiście, jest bardzo dużo nacisków politycznych na tego typu działania, ale naprawdę staramy się stawiać im opór. Natomiast mamy taką politykę, aby z jednej strony próbować dostosowywać strefy do ich rzeczywistych możliwości, a z drugiej - do potrzeb innych terenów, gdzie generuje to postęp gospodarczy. To jest cała odpowiedź, ja wiem, że ona brzmi naiwnie, ale taka jest prawda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RomanJagieliński">Brzmi naiwnie, bo według mojej oceny, jeśli mamy inną możliwość dokapitalizowania tych podmiotów - ich wsparcia w procesie inwestycyjnym, to zastanawiam się, czy jest sens powoływania podstref ekonomicznych, a myślę tu konkretnie o inwestycji na terenie gminy Sławno. Przecież można było zastosować inne rozwiązanie - przedsiębiorcy mogli złożyć wniosek o środki na dofinansowanie inwestycji. Stawiam w wątpliwość sens zakładania strefy specjalnej na tym terenie. Jeśli pani mnie jeszcze przekonuje, że nie miała na to wpływu polityka, to jako poseł z tego regionu twierdzę, że strefę w Sławnie na pewno założono w wyniku układu politycznego. Sprzeciwiam się tego typu uznaniowym działaniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ArkadiuszKasznia">Nie tylko dziś, ale w ciągu ostatnich kilku lat w mediach pojawiają się pewne zapytania o sens rozdrabniania stref na podstrefy, ustalania terenów, o których mówił poseł Roman Jagieliński - tu jest strefa, potem jej nie ma i za chwilę się pojawia. Z drugiej strony, przed chwilą usłyszeliśmy o korzyściach gospodarczych, które przynoszą strefy. Mam wobec tego pytanie, może naiwne, ale chyba podstawowe - czy nie można byłoby założyć specjalnej strefy ekonomicznej na terytorium całej Polski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WładysławStępień">Poseł Robert Smoleń stwierdził, że to resort finansów zdecydowanie sprzeciwia się zwolnieniu zarządzających strefami z podatku, ponieważ przynosi to dotkliwe straty dla budżetu. Wobec tego chciałbym, aby ministerstwo finansów na tym forum poinformowało Komisję, o jakie dotkliwe straty chodzi, biorąc pod uwagę fakt, że Wysoka Izba uchwaliła ustawę o dofinansowaniu z budżetu państwa w formie dotacji inwestycji na terenach o wysokim bezrobociu i dużej degradacji. Jak duże są to straty, że nie można uatrakcyjnić terenów stref dla interesujących się nimi inwestorów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#IrenaHerbst">Jeszcze w tym tygodniu trafi do państwa coroczny raport z działania stref. Mam nadzieję, że członkowie Komisji znajdą w nim fakty, które pozwolą w większym stopniu zrozumieć nasze postępowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JózefOleksy">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>