text_structure.xml 144 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WojciechMojzesowicz">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został państwu doręczony. Temat jest bardzo gorący, politycznie uaktywnił wiele ugrupowań. Mam nadzieję, że na wspólnym posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi polityczne debaty odejdą na bok i wspólnie wypracujemy jak najlepsze rozwiązania proponowanych zapisów ustawy. Przede wszystkim chcę podziękować członkom podkomisji, którzy włożyli masę pracy w przygotowanie sprawozdania. Odbyło się 17 długich posiedzeń. Prezydia obydwu Komisji ustaliły, że dzisiejsze wspólne posiedzenie poprowadzi przewodniczący podkomisji - poseł Romuald Ajchler. Czy są uwagi do zaproponowanego porządku dziennego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławKalemba">W związku z pewnymi wątpliwościami, które powstały w trakcie prac nad projektem ustawy, prosiłbym, aby dzisiejsze posiedzenie poprowadził przewodniczący jednej lub drugiej Komisji. Poseł Romuald Ajchler jest sprawozdawcą i powinien pozostać w tej roli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RomualdAjchler">Propozycja, abym przewodniczył dzisiejszemu posiedzeniu wyszła od obydwu przewodniczących Komisji. Przyjąłem ją z satysfakcją. Niemniej, aby nie było żadnych nieporozumień, rezygnuję z tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarianCuryło">Jestem innego zdania, niż poseł Stanisław Kalemba. Poseł Romuald Ajchler prowadził posiedzenia podkomisji merytorycznie i obiektywnie. Sprawozdanie podkomisji to nasze wspólne, wypracowane stanowisko we wszystkich kwestiach. Dlatego prosiłbym, aby właśnie przewodniczący podkomisji - poseł Romuald Ajchler - przewodniczył dzisiejszemu posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że nie będziemy tracili czasu na słowne przepychanki. Proszę, by przewodniczył dzisiejszemu powiedzeniu poseł Andrzej Brachmański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji. Czy są pytania lub uwagi do tytułu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławKalemba">Moim zdaniem tytuł ustawy nie oddaje treści tego, co w ustawie jest zawarte. Proponuję, by tytuł brzmiał: o poszerzeniu uprawnień Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz zmianie niektórych ustaw. Taki tytuł jest bardziej adekwatny do treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejBrachmański">Nie mogę zgodzić się z taką propozycją, gdyż jest ona jakby wbrew zasadom techniki legislacyjnej. Nie możemy nazywać ustawy „o poszerzeniu uprawnień”. Czy pan zmodyfikuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławKalemba">Proszę, aby w tej sprawie zabrał głos ekspert podkomisji - prof. Błażej Wierzbowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejBrachmański">Widzę, że emocje rosną. Proponuję, abyśmy teraz odłożyli kwestię tytułu ustawy. Wrócimy do niej na końcu, po zakończeniu prac nad poszczególnymi przepisami. Proponuję następujący tok procedowania. Najpierw uzasadnienie stanowiska podkomisji, następnie ewentualne propozycje zmian i głosowanie. Przechodzimy do art. 1. Proszę o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RomualdAjchler">Art. 1 wskazuje na kierunki działań służących kształtowaniu ustroju państwa. Działania te zmierzają do poprawy struktury obszarowej rodzinnych gospodarstw rolnych i przeciwdziałania nadmiernej koncentracji własności nieruchomości rolnych oraz zapewnienia prowadzenia działalności rolniczej przez osoby o odpowiednich kwalifikacjach. Podkomisja proponuje, by art. 1 przyjąć bez poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są pytania lub uwagi do art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#GabrielJanowskiniez">Mam uwagę do tytułu i do art. 1 bo jest to ze sobą związane. Generalnie uważam, że tytuł ustawy „o kształtowaniu ustroju rolnego” jest tytułem nieadekwatnym do zakresu regulacji zawartych w tej ustawie. W art. 1 czytamy „ustawa określa zasady kształtowania ustroju rolnego państwa przez:”. Otóż w ustawie nie ma zasad kształtowania ustroju rolnego. Jest tylko bardzo skromny wycinek, dotyczący gospodarowania gruntami rolnymi. Ustrój rolny jest pojęciem daleko szerszym. Obejmuje oczywiście nieruchomości rolne, ale i wiele innych sfer. Dlatego uważam, ze proponowany tytuł jest tytułem mylącym - on stwarza wrażenie, że kształtujemy ustrój rolny, podczas gdy my w tej ustawie dotykamy tylko jednego fragmentu. W związku z tym art. 1 powinien również mieć zmienione zdanie wstępne, które powinno brzmieć, iż „Ustawa określa zasady gospodarowania gruntami rolnymi przez:”.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#GabrielJanowskiniez">Jest zatem propozycja, by art. 1 zaczynał się od słów „Ustawa określa zasady gospodarowania gruntami rolnymi przez:” i dalej jak jest w sprawozdaniu. Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proponujemy zastąpić wyrazy „gruntami rolnymi” wyrazami „nieruchomościami rolnymi”, gdyż takie sformułowanie jest używane w całej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#GabrielJanowskiniez">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AndrzejBrachmański">Zatem poseł Gabriel Janowski proponuje, by zdanie wstępne art. 1 brzmiało: „Ustawa określa zasady gospodarowania nieruchomościami rolnymi przez:”. Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekSawicki">W przeciwieństwie do posła Gabriela Janowskiego uważam, że dotychczasowe sformułowanie zdania wstępnego powinno się pozostawić, natomiast trzeba zadbać o to, żeby w następnych artykułach w ustawie można było mówić o „kształtowaniu” ustroju rolnego a nie tylko o „gospodarowaniu nieruchomościami”. Proponuje też, by w pkt 1 sformułowanie „gospodarstw rodzinnych” zamienić na „gospodarstw rolnych”, bowiem ustawy tej nie możemy ograniczać tylko i wyłącznie do gospodarstw rodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławGudzowski">Proponuję by w pkt 1 zamienić wyraz „poprawę” na „modyfikację”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są jeszcze inne propozycje do art. 1? Nie widzę. Zatem mamy trzy wnioski. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Gabriela Janowskiego? Stwierdzam, że Komisje przy 16 głosach za, 24 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Gabriela Janowskiego. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Marka Sawickiego? Stwierdzam, że Komisje 33 głosami, przy 3 przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły wniosek posła Marka Sawickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#GabrielJanowskiniez">Jeszcze przed głosowaniem wniosku posła Stanisława Gudzowskiego chcę zwrócić uwagę, że „modyfikacja struktury obszarowej gospodarstwa rolnego” ma zupełnie inne znaczenie, niż „poprawa struktury obszarowej gospodarstw rodzinnych”. Tą poprawką zmieniamy sens ustrojowy zawarty w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#GabrielJanowskiniez">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Stanisława Gudzowskiego? Stwierdzam, że Komisje przy 2 głosach za, 42 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Stanisława Gudzowskiego. Przechodzimy do art. 2, który jest słowniczkiem. W pkt 1 mamy definicję „nieruchomości rolnej”. Czy pan poseł Romuald Ajchler chce coś wyjaśnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RomualdAjchler">Wszyscy posłowie mają projekt ustawy. Myślę, że nie ma tu nic do dodania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są uwagi do definicji „nieruchomości rolnej”? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły pkt 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły pkt 1. W pkt 2 jest definicja „gospodarstwa rolnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RomualdAjchler">Podobna sprawa - pojęcie bardzo znane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są pytania lub uwagi do pkt 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PiotrKrutul">Pytanie do przewodniczącego podkomisji - dlaczego gospodarstwo rolne określone jest tylko jako gospodarstwo „o obszarze nie mniejszym niż 1 ha użytków rolnych”, a nie ma określenia jego wielkości maksymalnej? Przypominam, że w projekcie rządowym była to powierzchnia 300 ha i proponuję, by tę wielkość maksymalną dopisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RomualdAjchler">Panie pośle był pan na posiedzeniu podkomisji, kiedy debatowaliśmy szeroko na ten temat. Jeśli chodzi o projekt rządowy była tam propozycja minimalnej wielkości gospodarstwa od 4 ha do 20 ha - w zależności od województwa. Wielkość 4 ha, to była wielkość, poniżej której nie można było gospodarstwa dzielić. Jeżeli więc ojciec, mając 4 ha ziemi, chciałby synowi zapisać działkę budowlaną, to musiałby - w myśl propozycji rządowej - przepisać mu całe gospodarstwo. W podkomisji uznaliśmy, że jest to przepis nieżyciowy - stąd zmiana zapisu. Druga kwestia, na którą również chcę zwrócić uwagę, to sprawa naszej akcesji z Unią Europejską i dostosowania prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PiotrKrutul">Ja nie pytałem o art. 14. Moje pytanie brzmiało - dlaczego podkomisja wykreśliła w definicji gospodarstwa rolnego maksymalną wielkość 300 ha, a pozostawiła tylko wielkość minimalną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RomualdAjchler">Panie pośle, proszę spojrzeć do art. 5. Tam mówimy co to jest gospodarstwo rodzinne i określamy, że łączna powierzchnia użytków rolnych w takim gospodarstwie „jest nie większa niż 300 ha”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WaldemarPawlak">Ze sprawozdania podkomisji wynika, że ta ustawa ma nakładać kaganiec na tubylców. To jest niezgodne z proponowanym tytułem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejBrachmański">Jak już mówiłem do tytułu ustawy wrócimy na końcu rozpatrywania sprawozdania. Proszę o konkretne wnioski do art. 2 pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RomualdAjchler">Dodam, że takim kagańcem dla tubylców - o którym mówił poseł Waldemar Pawlak - był właśnie projekt rządowy. Ten wypracowany projekt ustawy, nad którym teraz pracujemy, jest efektem kompromisu i został przyjęty na podkomisji bez głosu sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławKalemba">To nie jest rzetelna informacja z prac podkomisji. Przypomnę panie przewodniczący, że jeszcze w zeszłym tygodniu w dorobku podkomisji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejBrachmański">Przepraszam panie pośle, ale nas nie interesuje dorobek podkomisji, który to ma do siebie, że się zmienia. Nas interesuje druk ten, który mamy przed sobą. Jeśli pan poseł uważa, że zapis w tym druku jest niewłaściwy - proszę zgłosić poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławKalemba">Ja chciałem tylko powiedzieć, że informacja pana przewodniczącego Romualda Ajchlera była niewłaściwa i trzeba ją sprostować. Otóż w dotychczasowym dorobku podkomisji przeniesienie własności nieruchomości rolnej lub jej części dla osoby prawnej lub spółki osobowej, osoby fizycznej - jeżeli nie utworzy gospodarstwa rodzinnego - wymagało zezwolenia wydanego przez ministra rolnictwa. W procesie tym uczestniczyła też izba rolnicza, która w tym sprawozdaniu została pominięta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejBrachmański">Nie wiem jak państwo pracowaliście w podkomisji. Teraz jesteśmy na posiedzeniu połączonych Komisji, ja przewodniczę i przypominam, że mówimy o art. 2 pkt 2. Pkt 2 definiuje „gospodarstwo rolne”. Czy są poprawki do tej definicji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MieczysławAszkiełowicz">Pkt 2 brzmi: „gospodarstwie rolnym - należy przez to rozumieć gospodarstwo rolne w rozumieniu Kodeksu cywilnego o obszarze nie mniejszym niż 1 ha użytków rolnych;”. Proponuję na końcu dopisać „a nie większym niż 300 ha”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#GabrielJanowskiniez">Przychylam się do wniosku, by w definicji była podana również wielkość maksymalna gospodarstwa rolnego. Tym bardziej, że byłoby to spójne z art. 5, który określa gospodarstwo rodzinne. Uważam, że zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku ta wielkość nie powinna przekraczać 150 ha. Dlatego proponuję, by w pkt 2 dopisać „a nie większym niż 150 ha”. Przypominam, że w Unii Europejskiej średnia wielkość gospodarstwa wynosi 18,6 ha. My, Polacy fundujemy sobie zupełnie nieroztropnie gospodarstwa wielkoobszarowe. Nie mam nic przeciwko temu, by gospodarstwo dzierżawione miało większą powierzchnię, natomiast jeśli chodzi o własność to powinna ona obejmować nie więcej niż 150 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejBrachmański">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka ta będzie za sobą niosła konsekwencje legislacyjne, ponieważ - jeśli zostanie przyjęta - określa normę maksymalną gospodarstwa. Całość ustawy należy czytać łącznie. W art. 5 mamy już określoną powierzchnię w przypadku gospodarstwa rodzinnego. Cała systematyka ustawy opierała się na tym, że są gospodarstwa rolne, a w tym gospodarstwa rodzinne, do 300 ha. Takie rozwiązanie zostało przyjęte przez podkomisję. Przyjęcie poprawki będzie też niosło inne konsekwencje. Otóż według rozwiązania przyjętego w podkomisji norma 300 ha w stosunku do gospodarstw rodzinnych wiązała się z określonymi przywilejami dla tych gospodarstw, które są zawarte w art. 3, dotyczącymi pierwokupu. Jeżeli poprawka zostanie przyjęta - będzie to oznaczało zmianę filozofii ustawy, a w związku z tym Biuro Legislacyjne nie potrafi na gorąco przewidzieć konsekwencji, które trzeba będzie wprowadzić do tekstu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WaldemarPawlak">Uważam, że poprzez przyjętą zmianę w zapisie art. 1 pkt 1 doprowadziliśmy do tego, że z mocy ustawy pojawia się obowiązek poprawy struktury obszarowej gospodarstw rolnych bez ograniczeń obszarowych, natomiast na gospodarstwa rodzinne jest nałożona granica, że nie mogą być większe niż 300 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że nie wszyscy czytali całą ustawę. Jeżeli dokonamy pewnych zmian na początku, to będzie się to kłóciło z zapisami, które są w dalszej części ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarekSawicki">Dokładnie przeanalizowałem cały projekt ustawy i ku mojemu zdumieniu ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego wprowadza w Polsce dwie kategorie gospodarstw: gospodarstwa rodzinne i tzw. inne. Nie rozumiem dlaczego dla gospodarstw o charakterze spółek, czy dla gospodarstw o charakterze innym niż spółki, ma nie obowiązywać ograniczenie normy obszarowej, tylko mają to być gospodarstwa w ilości hektarów nieograniczone, natomiast dla gospodarstw rodzinnych takie ograniczenia mają obowiązywać. Ja rozumiem, że z rodzinności mogą wypływać pewne przywileje - kształtowania, czy uczestniczenia we wspólnej polityce rolnej - ale Polska nie może sobie pozwolić na wyłom w ramach Unii Europejskiej, jeśli będzie pozwalała kształtować obok siebie dwa ustroje rolne: jeden rodzinny, chłopski, drugi - latyfundialny. Takiej sytuacji ja sobie nie wyobrażam i w mojej ocenie ta ustawa tego nie może wprowadzić. Dlatego przy definicji gospodarstwa rolnego trzeba także wprowadzić ograniczenie do 300 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam wrażenie, że państwo chyba nie do końca rozumiecie o czym mówimy. Otóż w tym punkcie mówimy o definicji gospodarstwa rolnego. Dlatego jestem w stanie się założyć, że jeżeli przejdzie poprawka mówiąca o tym, że gospodarstwem rolnym jest gospodarstwo o obszarze nie większym niż 300 ha - to wbrew państwa intencji wcale nie ograniczy to wielkości obszaru rolnego, tylko spowoduje, że będziemy mieli „coś” co będzie się nazywało „gospodarstwem rolnym” i nie będzie miało więcej niż 300 ha i będzie podlegało pod rygory tej ustawy oraz będzie „coś” co będzie nieokreślone - bo nie da się wprowadzić zakazu nabywania ziemi „więcej niż”. I to coś nieokreślone będzie prawdopodobnie musiało być definiowane inną ustawą. Tak więc pierwszą konsekwencją takiego myślenia będzie twór zwany „gospodarstwem rolnym” o wielkości nie większej niż 300 ha i „coś”, co będzie gospodarowało o powierzchni może większej. Drugą konsekwencją będą dwa możliwe wyjścia: albo natychmiastowe rozwiązanie już istniejących dzierżawców popegeerowskich - co niewątpliwie odbije się bardzo mocno na gospodarce np. Wielkopolski - albo to, że te twory, które będą miały powyżej 300 ha nie będą mogły ewentualnie korzystać z dobrodziejstw polityki rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest jeszcze jedna istotna konsekwencja. Otóż proszę zwrócić uwagę na to, że art. 2 stanowi: „ilekroć w ustawie jest mowa o:” - czyli stworzycie państwo definicję gospodarstwa rolnego na potrzeby tylko tej ustawy, a więc nie zmieni to de facto stanu faktycznego. Dodam, że jeżeli państwo zdecydujecie się na takie rozwiązanie - co było także myślą przewodnią podkomisji na początku jej prac - to powstanie kwestia jak skonstruować przepis przejściowy, który będzie obejmował wszystkie stany faktyczne zastane w chwili wejścia takiej ustawy w życie. Zdaniem Biura Legislacyjnego takich przepisów nie da się skonstruować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WojciechZarzycki">Czy definicja z art. 5 mówiąca o gospodarstwie rodzinnym, w którym łączna powierzchnia użytków rolnych jest nie większa niż 300 ha odnosi się też do definicji gospodarstwa rolnego z art. 2 pkt 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RomualdAjchler">Zacznę od tego, że ustawa, nad którą debatujemy, nie zmienia stanu faktycznego. Art. 5 mówi, że powierzchnia łączna gospodarstwa nie może być większa, niż 300 ha gruntu. To znaczy, że jeżeli rolnik dzisiaj ma 150 ha i będzie chciał dokupić 250 ha, to w takim przypadku Agencja Nieruchomości Rolnych będzie miała prawo pierwokupu. Innymi słowy dajemy kontrolę Agencji, która będzie kierowała się art. 1 i przeciwdziałała w sprawach tworzenia się latyfundiów, czy dużych gospodarstw. Dodam, że ustawa mówi też jakie warunki muszą być spełnione, aby kupić nieruchomości rolne. Może to zrobić rolnik, który posiada odpowiednie wykształcenie, ma dowód potwierdzający zamieszkanie i osobiście prowadzi gospodarstwo. Ta ustawa tworzy całość, ma pewną spójność. Jeżeli zmienimy jeden, czy drugi artykuł to musimy mieć świadomość, że na tym posiedzeniu Sejmu tej ustawy nie uchwalimy. Proszę o tym pamiętać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejBrachmański">Przypominam, że zgłoszono dwa wnioski do pkt 2. Poseł Gabriel Janowski zaproponował, by dopisać „a nie większym niż 150 ha”. Poseł Mieczysław Aszkiełowicz zaproponował, by dopisać „i nie większym niż 300 ha”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Gabriela Janowskiego? Stwierdzam, że Komisje przy 2 głosach za, 34 przeciwnych i 5 wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Gabriela Janowskiego. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Mieczysława Aszkiełowicza? Stwierdzam, że Komisje przy 16 głosach za, 26 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciły wniosek posła Mieczysława Aszkiełowicza. Tym samym przyjęliśmy pkt 2 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Pkt 3 dotyczy definicji prowadzenia działalności rolniczej. Czy są pytania lub uwagi do tej definicji? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły pkt 3. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły pkt 3. Pkt 4 dotyczy definicji Agencji. Czy są pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Proponuję by wyrazy „Agencję Nieruchomości Rolnych” zamienić na „Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa”. W projekcie przyjętym przez podkomisję rezygnuje się z przewidzianej pierwotnie w projekcie rządowym administracyjno-prawnej reglamentacji nabywania nieruchomości rolnych, poprzez wydawanie zezwoleń w formie decyzji administracyjnych. Rezygnuje się także z wydawania decyzji administracyjnych potwierdzających posiadanie kwalifikacji rolniczych oraz rodzinności gospodarstwa rolnego. Kontrola obrotu ziemią rolniczą ma się odbywać poprzez regulację dotyczącą prawa pierwokupu, w tym państwowego prawa pierwokupu oraz prawa wykupu. Stwierdzenie spełnienia warunków rodzinności gospodarstw następować będzie na podstawie oświadczeń nabywców, poświadczonych przez właściwe organy samorządu terytorialnego. Odpadła zatem potrzeba tworzenia na dotychczasowej bazie organizacyjnej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa nowej instytucji, wyposażonej w prerogatywy organu administracji państwowej. Zadania związane z wykonywaniem prawa państwowego pierwokupu i prawa wykupu może wykonywać Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa w swoich dotychczasowych formach organizacyjnych, w których występuje jako uczestnik obrotu nieruchomościami. Zatem przekształcanie Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w Agencję Nieruchomości Rolnych oznaczałoby tylko zmianę nazwy tej instytucji i byłoby to tyleż kosztowne, co niepotrzebne. Przeciwko zmianie nazwy przemawia także argument formalny. Otóż nie zostało w projekcie uregulowane następstwo prawne nowej agencji po Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa - chodzi tu o zakres ciągłości zawartych umów, stosunków umów, następstwa majątkowego - co może w przyszłości stworzyć wiele niepotrzebnych problemów. Dlatego wnoszę o tego typu poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejBrachmański">Ponieważ pan poseł podniósł istotny element kwestii następstwa prawnego, proszę by odniosło się do tego Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W przypadku przyjęcia tej poprawki istotne będą konsekwencje. W tym przypadku Biuro Legislacyjne może wyciągnąć te konsekwencje, gdyż będą one dotyczyły późniejszych przepisów, które wprowadzają nową terminologię. W odpowiednim momencie zwrócimy na to uwagę. Odniosę się teraz do kwestii następstwa praw nabytych. Otóż Biuro Legislacyjne rozpatrując sprawozdanie w ubiegłym tygodniu również dostrzegło ten niuans, który może powodować problemy w praktyce. W związku z tym proponujemy przyjęcie następującego przepisu: „Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy Agencja Nieruchomości Rolnych staje się następcą prawnym Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.”. Ten przepis jest na tyle ogólny, iż zabezpiecza generalnie wszystkie podniesione kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że jeżeli rozstrzygniemy kwestię, iż pozostaje zapis proponowany przez podkomisję, to w odpowiednim czasie trzeba będzie wprowadzić przepis przejściowy o zacytowanej treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MarekSawicki">Chcę jeszcze wrócić do definicji „prowadzenia działalności rolniczej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejBrachmański">Bardzo mi przykro, ale to już rozstrzygnęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MarekSawicki">Jednak problem polega na tym, że ta definicja w znacznym stopniu zawęża działalność rolniczą - chociażby w stosunku do prawa obowiązującego w Unii Europejskiej. Tu koniecznie trzeba dopisać pierwszy stopień przetworzenia produktów rolnych - to jest także działalność rolnicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejBrachmański">Jestem gorącym zwolennikiem przetwarzania produktów rolnych na pierwszym etapie, ale nie będziemy teraz wracali do spraw już rozstrzygniętych. Natomiast proponuję, by na końcu rozpatrywania sprawozdania przypomniał pan o tej kwestii, wówczas spróbujemy ją rozwiązać ku ogólnemu zadowoleniu. Czy są jeszcze uwagi do pkt 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#StanisławKalemba">Zdecydowanie jestem przeciwny poprawce do pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania wniosku posła Zbigniewa Chrzanowskiego, który proponuje, by pkt 4 brzmiał: „Agencji - należy przez to rozumieć Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa;”. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Zbigniewa Chrzanowskiego? Stwierdzam, że Komisje przy 3 głosach za, 29 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciły wniosek posła Zbigniewa Chrzanowskiego. Tym samym Komisje przyjęły pkt 4 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Pkt 5 dotyczy definicji użytków rolnych. Czy są pytania lub uwagi do tej definicji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WiesławWoda">Proponuję, by na końcu, po sformułowaniu „grunty pod stawami i grunty pod rowami” dodać „oraz grunty pod drogami dojazdowymi do pól”. Otóż w roku bieżącym w niektórych gminach drogi dojazdowe do pól potraktowano jak nieruchomości, naliczając podatek stosownie do nieruchomości. Stąd, żeby nie było żadnych wątpliwości, proponuję ten dopisek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejChodkowski">Uważam, że ta poprawka będzie burzyć dotychczasowy porządek prawny i określenia zawarte m.in. w rozporządzeniu ministra rozwoju regionalnego i budownictwa. Biorąc pod uwagę ewidencję gruntów, ewidencję różnych kategorii i użytków rolnych - przyjęcie poprawki spowodowałoby duże zamieszanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MichałKamiński">Czy przyjęcie tej poprawki oznaczałoby, że będzie się też płaciło podatek od tej drogi, de facto nie użytkowanej do celów rolniczych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeszcze raz powtórzę, iż definicje są tylko i wyłącznie na potrzeby tej ustawy. Tak więc nie będzie takiej sytuacji, o jakiej wspominał pan poseł. Natomiast chcę zwrócić uwagę, że definicja, która jest w ustawie, jest dosyć często stosowana w podobnej formie w polskim ustawodawstwie. Naszym zdaniem ta definicja odpowiada uwarunkowaniom systemowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem intencję poprawki posła Wiesława Wody - ona wydaje się w swoich założeniach szlachetna: chodzi o to, żeby rolnicy, którzy przemieszczają się drogami polnymi, nie płacili od tego podatku od nieruchomości. Jednak przy tym zapisie powinno się zapisać „oraz grunty dojazdowe do pól, niebędące drogami miejskimi, gminnymi, leśnymi... itd.”. Dlatego dobrze byłoby gdyby pan skonsultował się w tej sprawie i z prawnikami, i z geodetami - jak poprawnie to zapisać. Wówczas do sprawy wrócilibyśmy przy końcu procedowania nad ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WiesławWoda">Ja nie myślę, ani nie mówię o drodze krajowej, wojewódzkiej, powiatowej, czy gminnej. Mówię wyraźnie o drodze dojazdowej do pól. Na przykład dwóch sąsiadów jeździ granicą, czyli tzw. miedzą. Zatem ta droga jest częścią gospodarstwa, jest częścią użytków a nie jest drogą gminną. Skoro grunt pod rowem traktujemy jako część użytku rolnego, tak samo ta droga powinna być traktowana jako część użytku rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AndrzejBrachmański">Zgadzam się. Jednak uważam, że poprawka jest nieprecyzyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#RyszardNowak">Chciałbym w jakiś sposób zdyscyplinować posłów. Jeśli zgłaszamy jakieś wnioski, to po prostu przegłosowujmy je a nie próbujmy nawzajem się przekonywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WojciechZarzycki">Uważam, że poprawka posła Wiesława Wody powinna być doprecyzowana, np.: „drogi dojazdowe do pól w obszarze gospodarstwa”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#RomualdAjchler">Jeżeli tę drogę wykonał rolnik na własny użytek - to ona jest użytkiem rolnym. Natomiast każda droga jest dojazdem do pól - nawet ta utwardzona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Wiesława Wody? Stwierdzam, że Komisje przy 5 głosach za, 33 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Wiesława Wody. Czy są jeszcze jakieś uwagi do słowniczka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PiotrKrutul">Proponuję by w słowniczku znalazła się również definicja „gospodarstwa rodzinnego”. Poprawka brzmiałaby: „gospodarstwie rodzinnym - należy przez to rozumieć gospodarstwo rolne, w którym działalność rolnicza jest prowadzona przez właściciela oraz domowników, w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników”. Proponuję również wprowadzić definicję „dzierżawy rolniczej”. Poprawka brzmiałaby: „dzierżawie rolniczej - należy przez to rozumieć pisemną umowę dzierżawy nieruchomości rolnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AndrzejBrachmański">Po pierwsze pojęcie „gospodarstwa rodzinnego” mamy bardzo szeroko rozbudowane w art. 5. Ono jest tam nawet szersze, niż pan proponuje. Dlatego mielibyśmy do wyboru: albo przenieść art. 5 ust. 1 pkt 1 do słowniczka, albo zapisać, że za gospodarstwo rodzinne uważa się gospodarstwo określone w art. 5 choć wydaje się, że nie byłoby to zgodne z zasadami techniki legislacyjnej. Jeśli chodzi o określenie „dzierżawy rolniczej” zwracam się z pytaniem do przewodniczącego podkomisji - czy w tej ustawie w ogóle jest regulowana kwestia dzierżawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RomualdAjchler">Kwestię dzierżawy będzie potem regulowała Agencja Nieruchomości Rolnych. Natomiast tu w ustawie mówimy o sprawach związanych z pierwokupem i tu odnosimy się do dzierżawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejBrachmański">Zwracam uwagę, że w art. 3 ust. 1 również jest mowa o tym, że dzierżawa musi być zawarta w formie pisemnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#RomualdAjchler">Tak, ale dotyczy to sprawy pierwokupu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#AndrzejBrachmański">Zwracam się do posła Piotra Krutula - czy po tych wyjaśnieniach podtrzymuje pan swoje wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PiotrKrutul">Jeśli chodzi o „gospodarstwo rodzinne” - wycofuję, natomiast w sprawie „dzierżawy rolniczej” - podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RomualdAjchler">Dodam, że na posiedzeniu podkomisji dyskutowaliśmy na ten temat i wówczas postanowiliśmy, że być może zajmiemy się także dzierżawą i włączymy do tego projektu osobny rozdział o dzierżawach. Stanęliśmy jednak przed problemem - czy przyjąć te ramy, które są określone w tym projekcie ustawy, czy pracować nad dzierżawami i skończyć prace nad ustawą w przyszłym roku. W rezultacie zdecydowano, że konieczna jest osobna ustawa, która ureguluje sprawy dzierżawy. Na tyle, by ta ustawa chroniła polską ziemię przed wykupem przez obcokrajowców zapisy w niej zawarte są wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o opinię Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy istotne wątpliwości co do poprawki posła Piotra Krutula. Są one natury czysto formalnej. Jeszcze raz powtórzę - słowniczek w art. 2 jest na potrzeby tej ustawy. Tak więc wprowadzenie formy pisemnej dla umów dzierżawy nie będzie miało znaczenia dla całego systemu prawa, tylko dla systemu tej jednej ustawy. Przypominam, jaka jest istota definicji. Otóż są definicje szerokie, które dotyczą całego ustawodawstwa i wówczas powinny znaleźć się w przepisach materialnych ustawy, oraz definicje wąskie, które dotyczą konkretnej ustawy. W związku z tym, jeśli pan poseł chce skonsumować swój wniosek, poprawka musi być zgłoszona do przepisów materialnych - wyłączając art. 2, który jest słowniczkiem. Po drugie, jeśli pan poseł chciałby wprowadzić tę poprawkę to musi się ten zapis znaleźć w Kodeksie cywilnym, gdyż tam są sytuowane umowy dzierżawy. Wówczas propozycja nasza byłaby taka, by poprawka brzmiała: „umowa dzierżawy powinna być zawarta w formie pisemnej”. Oczywiście w jakiej części Kodeksu cywilnego to umieści się - to już jest kwestia redakcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy pan poseł podtrzymuje poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PiotrKrutul">Tak, podtrzymuję. Zwracam uwagę, że w art. 10 wprowadzamy zmiany w Kodeksie cywilnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejBrachmański">Wobec tego wrócimy do tej poprawki przy art. 10. Zakończyliśmy prace nad art. 2, przechodzimy do art. 3. Czy są pytania lub uwagi do ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RomualdAjchler">Chcę zwrócić uwagę, że jest to bardzo ważny przepis, który jest jakby trzonem tej ustawy. Brzmi on: „W przypadku sprzedaży nieruchomości rolnej lub jej części przez osobę fizyczną lub osobę prawną inną niż Agencja, prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy jej dzierżawcy, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki: 1) umowa dzierżawy została zawarta w formie pisemnej i ma datę pewną oraz była wykonywana co najmniej 3 lata licząc od tej daty; 2) nabywana nieruchomość wchodzi w skład gospodarstwa rodzinnego lub spółdzielni produkcji rolnej.”. Innymi słowy, jeżeli członek spółdzielni chciałby sprzedać nieruchomość - spółdzielnia miałaby wówczas prawo pierwokupu. Natomiast w przypadku umowy dzierżawnej, jeśli ktoś miał zawartą taką umowę pisemną z datą pewną, wówczas ma prawo pierwokupu, ale oczywiście jeśli nie przekroczy tej powierzchni gruntów, którą uznaliśmy w gospodarstwie rodzinnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#StanisławKalemba">Proszę, by w tej sprawie wypowiedział się ekspert - prof. Błażej Wierzbowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#BłażejWierzbowski">Otóż mamy tu do czynienia z trzeba osobami: zbywcą, sprzedawcą, który znalazł sobie kupującego i dzierżawcą, który tę samą nieruchomość dzierżawi. Dlatego nie jest jasne o co tutaj chodzi, jeżeli w ust. 1 czytamy „przez osobę fizyczną lub osobę prawną”. Jeżeli ma to być taka sytuacja, kiedy ta nieruchomość wchodzi w skład gospodarstwa rodzinnego sprzedawcy to sformułowanie „osoba prawna” jest tu bez sensu, gdyż osoba prawna nie może prowadzić gospodarstwa rodzinnego. Ma to sens wtedy, jeśli w pkt 2 ma się na myśli albo dzierżawcę, który tę nieruchomość włączył już w skład gospodarstwa rodzinnego, albo tę osobę, którą sprzedawca znalazł jako kupującą. Od zrozumienia tej kwestii zależy sformułowanie tego przepisu. Ja rozumiem, że chodziło tu o szczególne preferencje dla dzierżawcy i o sytuację, w której dzierżawca prowadzi na tej nieruchomości gospodarstwo rodzinne lub dzierżawca jest rolniczą spółdzielnią produkcyjną. Wówczas pkt 2 przekładałby się następująco: dzierżawiona nieruchomość wchodzi w skład prowadzonego przez dzierżawcę gospodarstwa rodzinnego lub gospodarstwa spółdzielni produkcji rolnej. Niestety proponowany przez podkomisję zapis pkt 2 jest źle sformułowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W opinii Biura Legislacyjnego proponowany przepis jest prawidłowo sformułowany. Zwracam uwagę, że w zdaniu wstępnym w ust. 1 jest mowa: „prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy jej dzierżawcy, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:” i tu są podane dwa warunki, które należy łącznie spełnić. Uważam zatem, że to co zostało przedstawione przez pana profesora jest tu skonsumowane. Być może nie dostrzegam problemu, ale wydaje mi się, że przepis jest prawidłowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#AndrzejBrachmański">Wydaje mi się, że pan profesor ma rację. Tu chodzi o to, by dzierżawca miał prawo pierwokupu, jeżeli nieruchomość znajduje się albo w całości gospodarstwa rodzinnego, albo stanowi część tego gospodarstwa rodzinnego. Rozumiem, że według pana profesora pkt 2 powinien brzmieć: „nabywana nieruchomość wchodzi w skład prowadzonego przez dzierżawcę gospodarstwa rodzinnego lub w skład spółdzielni produkcji rolnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">My również rozumiemy te intencje, jednak wydawało się nam, że proponowany w sprawozdaniu przepis jest wystarczający.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko strony rządowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejChodkowski">Myślę, że ta poprawka nic nie zmienia. Przepis w wersji przedłożonej, jak i po uwzględnieniu poprawki, będzie miał takie samo znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko przewodniczącego podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#RomualdAjchler">Jestem za zapisem, który jest w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dodanie słów „prowadzonego przez dzierżawcę” nie jest słuszne, gdyż może być sytuacja, że dzierżawca ma własność i oprócz tego jeszcze coś dzierżawi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#BłażejWierzbowski">Zwracam uwagę, że to jest cały czas zamiar. Dzierżawca może w ogóle powiedzieć: ja nie korzystam z tego. Jeżeli mówimy „wchodzi w skład” to mamy na myśli taki układ, który wynika z księgi wieczystej i dopóki się nie wykona prawa pierwokupu to ta nieruchomość - chcemy, czy nie chcemy - wchodzi w skład gospodarstwa zbywcy, lub możemy powiedzieć, że w skład gospodarstwa dzierżawcy. Dlatego trzeba przepis doprecyzować, gdyż inaczej dzierżawca nie będzie miał prawa pierwokupu na nieruchomościach wchodzących w skład gospodarstwa prowadzonego np. przez spółki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Prosimy, by pan profesor zaprezentował konkretny przepis, wówczas łatwiej będziemy mogli ustosunkować się do niego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#BłażejWierzbowski">Proponuję, by pkt 2 brzmiał: „nabywana nieruchomość wchodzi w skład prowadzonego przez dzierżawcę gospodarstwa rodzinnego lub w skład spółdzielni produkcji rolnej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#StanisławKalemba">Przejmuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AndrzejBrachmański">Mamy zatem wniosek posła Stanisława Kalemby z propozycją nowego zapisu pkt 2. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Stanisława Kalemby? Stwierdzam, że Komisje przy 7 głosach za, 23 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Stanisława Kalemby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W opinii Biura Legislacyjnego w art. 3 w ust. 1 w zdaniu wstępnym należy wykreślić słowa „lub jej części” oraz konsekwentnie w całej ustawie. Zwróciliśmy uwagę, że w obrocie prawnym i tak dochodzi do nabywania i przenoszenia własności całości nieruchomości, więc nigdy nie będziemy mieli do czynienia z częścią nieruchomości. To, co pojawiło się w projekcie ustawy jest jakby „odpryskiem” mowy potocznej, gdy mówimy o „części nieruchomości”. Jeszcze raz podkreślam - zawsze przenosimy całość nieruchomości, nigdy nie możemy przenieść jej części. Nawet, gdy mamy 10 ha i chcemy sprzedać 3 ha to i tak wcześniej musimy je wyodrębnić, aby przenieść własność nieruchomości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#BłażejWierzbowski">Ta kwestia różnie jest rozwiązywana w różnych ustawach. W ustawie wywłaszczeniowej mówi się np. „nieruchomość lub jej część”. Pojęcie „nieruchomości” w prawie nie jest jasne. Jedni patrzą na to w sensie wieczysto-księgowym, inni w sensie ewidencyjnym a jeszcze inni w układzie podmiotowym. Dlatego uważam, że użycie tu słów „lub jej części” nie jest wielkim błędem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#AndrzejBrachmański">Jednak jest wniosek Biura Legislacyjnego, by wykreślić słowa „lub jej części”. Czy jest wniosek przeciwny? Nie widzę. Zatem wykreślamy te słowa. Czy są jeszcze uwagi do ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PiotrKrutul">Proponuję by dodać pkt 3 w brzmieniu: „umowa sprzedaży nieruchomości rolnej została pozytywnie zaopiniowana przez wojewódzką izbę rolniczą”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AndrzejBrachmański">Pan poseł dąży do tego, by prawo pierwokupu było możliwe po spełnieniu trzech warunków:</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#AndrzejBrachmański">1) umowa dzierżawna została zawarta w formie pisemnej i ma datę pewną oraz była wykonywana co najmniej 3 lata licząc od tej daty,</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#AndrzejBrachmański">2) nabywana nieruchomość wchodzi w skład gospodarstwa rodzinnego lub spółdzielni produkcji rolnej,</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#AndrzejBrachmański">3) umowa sprzedaży nieruchomości została pozytywnie zaopiniowana przez wojewódzką izbę rolniczą.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Piotra Krutula? Stwierdzam, że Komisje przy 6 głosach za, 24 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Piotra Krutula. Przechodzimy do ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#StanisławKalemba">Moim zdaniem brakuje tu informacji kto ma zawiadomić dzierżawcę nieruchomości o treści sprzedaży tej nieruchomości lub jej części. Wprawdzie jest to uregulowane w Kodeksie cywilnym, ale tu w tym przepisie tej informacji nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#AndrzejBrachmański">Wiadomo, że chodzi tu o właściciela nieruchomości. Przeciwny jestem takiemu doprecyzowywaniu rzeczy oczywistych. Tym bardziej, jeśli ta sprawa jest uregulowana w Kodeksie cywilnym. Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jesteśmy tego samego zdania, co pan przewodniczący. Wystarczy, że ta kwestia jest uregulowana w Kodeksie cywilnym. Przypominam, że jest tam cały rozdział poświęcony prawu pierwokupu. Z punktu widzenia legislacyjnego nasze przepisy będą lex specialis wobec tych kodeksowych. Natomiast tam, gdzie nie jest coś uregulowane będzie stosowany Kodeks cywilny. W związku z tym nie widzimy tu potrzeby dodatkowego uregulowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#StanisławKalemba">Jeśli ta sprawa jest uregulowana w Kodeksie cywilnym, to wobec tego proponuję skreślić ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jak powiedziałem nasza ustawa będzie lex specialis wobec uregulowań Kodeksu cywilnego. Zwracam uwagę, że tutaj są pewne odmienności. Kodeks cywilny mówi o tym kto będzie zawiadamiał, natomiast my w ust. 2 dajemy jeszcze dodatkowe obwarowania. Oczywiście skreślić ust. 2 można, ale zwracam uwagę, że skreślimy go z wartością merytoryczną, jaką niesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy wobec tych wyjaśnień pan poseł wniosek podtrzymuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#StanisławKalemba">Podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są inne wnioski do ust. 2? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Stanisława Kalemby? Stwierdzam, że Komisje przy 7 głosach za, 18 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciły wniosek posła Stanisława Kalemby. Tym samym przyjęliśmy ust. 2 w brzmieniu ze sprawozdania. Czy są pytania lub uwagi do ust. 3? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, ze Komisje przyjęły ust. 3. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 3. Czy są pytania lub uwagi do ust. 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#StanisławKalemba">Chcę przypomnieć, że w ostatnim dniu pracy podkomisji próbowaliśmy wyjaśnić sprawę pierwokupu sąsiedzkiego. Rząd jakby generalnie przychylał się do tego. Dlatego proponuję następujące brzmienie ust. 4: „W przypadku uprawnionego do pierwokupu, o którym mowa w ust. 1, albo w przypadku niewykorzystania przez niego tego prawa, prawo pierwokupu przysługuje z mocy prawa osobie fizycznej będącej właścicielem nieruchomości rolnej i mającej miejsce zamieszkania w danej miejscowości, lub w miejscowościach sąsiednich, w której sprzedawana jest nieruchomość”. Zwracam uwagę, że takie prawo obowiązuje w Unii Europejskiej. Dzięki takiemu rozwiązaniu pierwszeństwo zakupu byłoby dla rolnika, który mieszka w tej samej wsi, albo we wsi sąsiedniej. W przypadku gdyby było wielu chętnych do zakupu prawo wyboru miałby sprzedawca nieruchomości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#AndrzejBrachmański">Mamy tu do czynienia z następującą sytuacją: nieruchomość jest sprzedawana przez osobę fizyczną lub osobę prawna inną niż Agencja. Rozumiem, że w zamyśle rządowym prawo pierwokupu przysługiwało, z mocy ustawy, Agencji działającej na rzecz Skarbu Państwa. Natomiast poseł Stanisław Kalemba proponuje, by prawo pierwokupu przysługiwało sąsiadowi. W moim przekonaniu jest to „mącenie” prawa, ponieważ prawo pierwokupu z reguły jest prawem na rzecz instytucji - tak samo, jak w mieście: w mieście prawo pierwokupu działki ma miasto. Nie widzę żadnych przeszkód, żeby sąsiad, który chce kupić działkę, kupił ją na zasadzie umowy kupna-sprzedaży. Natomiast, jeśli właściciel nie ma zamiaru sprzedać ziemi, lub z jakiś powodów jej nie sprzedaje, to w takim przypadku prawo pierwokupu przysługuje państwu, tak samo jak prawo pierwokupu przysługuje gminie w wypadku działek położonych w mieście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Konstrukcja przewidziana w art. 3 jest następująca. Na początku przy sprzedaży nieruchomości mamy dwa wyjątki: spółdzielnia produkcyjna, osoba bliska zbywcy - o których jest mowa w ust. 5. Kolejny wyjątek dotyczy dzierżawcy. Następnie musimy wziąć pod uwagę, czy umowa nie jest zawarta z osobą, która dąży do powiększenia gospodarstwa rodzinnego. I dopiero wtedy, gdy nikt z tych osób nie kupi, Agencja ma prawo pierwokupu. Pierwokup sąsiedzki, który proponuje poseł Stanisław Kalemba, jest rozwiązaniem, który nie zapewni celu, o którym mówił pan poseł - o czym już podczas posiedzenia podkomisji mówiłem. Proszę sobie wyobrazić następującą sytuację: jeżeli osoba A chce sprzedać ziemię osobie B i ta osoba A wybierze sobie osobę X, która będzie miała prawo pierwokupu, to co stoi na przeszkodzie, żeby osoba X została wybrana pod warunkiem - oczywiście nieformalnym - „umówmy się, że ty z tego prawa nie skorzystasz” i wtedy osoba B i tak będzie kupującym. Jest to najprostsza metoda „obejścia” tego przepisu. Oczywiście przepis może być, ale nie będzie nic gwarantował. Będzie notorycznie „obchodzony” i nie zapewni tego, co wnioskodawca chce osiągnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MarekSawicki">Oczywiście wszystko można zawetować i uzasadnić przykładami skrajnymi. Dlaczego jednak we Francji jest sąsiedzkie prawo pierwokupu? Dlaczego Niemcy to stosują, dlaczego Holendrzy? Zwracam uwagę, że my chcemy kształtować ustrój rolny. Ustrój rolny, który powinien prowadzić do wielkości gospodarstwa preferowanego, którego de facto w tej ustawie brakuje i zastanawiam się w którym miejscu i jak je wprowadzić. Może się okazać, że mieszkający 15–20 km od danej działki chce ją kupić i dogaduje się ze sprzedającym, ale jednocześnie obok jest gospodarstwo młodego rolnika, mające plan urządzeniowy, korzystające z pomocy państwa na powiększanie swojego gospodarstwa, i ten młody rolnik bez prawa pierwokupu niestety swego gospodarstwa nie powiększy. Sąsiedzkie prawo pierwokupu ma pomagać w kształtowaniu struktury gospodarstw na miejscu, tu i teraz. Dlaczego rezygnujemy z opiniowania organizacji społeczno-zawodowych, czy izb rolniczych? To, że Niemcy, Francuzi, Holendrzy wprowadzili sobie regulacje z zakresu obrotu ziemi to między innymi także było podyktowane hipokryzją, polityką w Unii Europejskiej, że z jednej strony jest pełna swoboda przepływu, ale z drugiej strony każde państwo stosuje mechanizmy ochronne własnej ziemi nie dyskryminując obywateli innych państw, dotyczące wszystkich obywateli niby tak samo. Jednak jeśli korzystają oni z opinii organizacji, jeśli korzystają z sąsiedzkiego prawa pierwokupu i dopiero w dalszej kolejności korzystają z agencyjnego, państwowego prawa pierwokupu, to są te rzeczywiste intencje tamtych państw. Czy nie zgadzamy się, że w Polsce mamy zupełnie inne warunki - jeśli chodzi o własność, o grunty, o tereny Polski Północnej, o tereny Polski Zachodniej - i że w przypadku braku tych regulacji będzie ten przepływ i będzie to zagrożenie? Apeluję, aby w imię obrony interesów - także polskich dzierżawców, także kilku polskich spekulantów gruntami - nie zepsuć tej ustawy tylko i wyłącznie dlatego, że kilku naszych spekulantów załatwi swoje interesy a przy okazji znaczną część gruntów - milion, może półtora miliona hektarów - wykupią cudzoziemcy. Myślę, że warto to mieć na uwadze, kiedy dyskutujemy o tych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RomualdAjchler">Powtarzamy całą dyskusję, jaka miała miejsce podczas posiedzenia podkomisji. Przypomnę, że jeśli chodzi o pierwokup dyskutowaliśmy długo i w rezultacie zrezygnowaliśmy z sąsiedzkiego prawa pierwokupu. Uzyskaliśmy informacje, że średnio na ośmiohektarowe gospodarstwo przypada około 12 działek. W związku z tym jest potencjalnych 24 gospodarzy graniczących z tym gospodarstwem. Sprzedający musiałby zawiadomić tych sąsiadów o zamiarze sprzedaży. Jeżeli zdarzyłoby się, że kogoś nie zawiadomił - nawet nie ze złej woli - lub byłoby dwóch równorzędnych chętnych do kupna, wówczas mogłoby dojść do długotrwałych procesów. Jak działa wymiar sprawiedliwości w Polsce wiemy. Może zatem się zdarzyć, że sprzedający - szczególnie człowiek sędziwy - nie sprzeda ziemi, bo nie doczeka się rozstrzygnięcia w sądzie. Dlatego powtórzę słowa prof. Andrzeja Stelmachowskiego: nie wikłajcie rolników w tego typu sprawy. Ta ustawa ma między innymi chronić przed nabywaniem gruntu w dużych ilościach przez cudzoziemców, ale nie może komplikować obrotu ziemią i psuć tego rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#RyszardNowak">Jeszcze raz w kwestii formalnej. Z przykrością muszę stwierdzić, że mam zastrzeżenia co do prowadzenia tego posiedzenia. Jeśli pojawia się poprawka - niech wypowie się na ten temat Biuro Legislacyjne, ewentualnie rząd i przejdźmy do głosowania. Po raz kolejny słyszę te same głosy, te same argumenty i nic z tego nie wynika. Przekonani są przekonanymi, nieprzekonani nieprzekonanymi. Głosujmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że jest tendencja, żeby robić to szybko i sprawnie. Czasami mam nadzieję - chociaż coraz mniejszą, w miarę upływu czasu - że będziemy próbowali znaleźć konsensus, ale jeżeli będę widział, że nie jest to możliwe wówczas na pewno będę interweniował. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#AndrzejChodkowski">Chcę zwrócić uwagę, że z zapisów tej ustawy wynika już prawo pierwszeństwa nabycia przez sąsiadów. Jeżeli państwo spojrzycie na ust. 7 w art. 3 to właśnie tutaj wyłącza się pierwokup państwowy przy tych transakcjach, gdzie nabywcą jest gospodarstwo rodzinne. Z kolei w art. 5 mamy zapis, z którego wynika, że gospodarstwo rodzinne to jest takie, którego właściciel zamieszkuje na terenie gminy, w której znajduje się nieruchomość, a więc mamy automatycznie krąg nabywców zawężony do jednej gminy. W praktyce spełnia to oczekiwania rolników. Zwracam się do posła Stanisława Kalemby. Panie pośle myśmy bardzo głęboko analizowali tę sprawę. Obawiam się, że w takiej formie, jak pan proponuje, ten zapis tylko skonfliktuje rolników i przedłuży procedury nabycia gruntów, a przecież nie o to chyba chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#StanisławKalemba">Przypominam, że ta konstrukcja była przyjęta w projekcie rządowym. Art. 16 mówił, że pierwszeństwo w zakupie ma dzierżawca, następnie sąsiad i dopiero potem Agencja Nieruchomości Rolnych. Panie ministrze, ust. 7 nie daje prawa pierwokupu sąsiedzkiego. Przypominam, że na ostatnim posiedzeniu podkomisji poparł pan moje kierunkowe rozwiązanie. Skoro mamy tak rozdrobnione grunty, a chcemy kształtować ustrój rolny, skoro we Francji jest to powszechna forma sprzedaży, a u nas popiera ją 91 proc. rolników, to myślę, że jest to dobre rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę, by przypomniał pan poseł treść poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#StanisławKalemba">„W przypadku braku uprawnionego do pierwokupu, o którym mowa w ust. 1, albo w przypadku niewykorzystania tego prawa, prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy osobie fizycznej będącej właścicielem nieruchomości rolnej i mającej miejsce zamieszkania w miejscowości, lub w miejscowościach sąsiednich, w której sprzedawana jest nieruchomość. Jeżeli więcej, niż jeden właściciel spełnia te warunki o wyborze kupującego decyduje sprzedawca nieruchomości.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posła Stanisława Kalembę? Stwierdzam, że Komisje przy 8 głosach za, 19 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły poprawkę posła Stanisława Kalemby. Tym samym przyjęliśmy treść ust. 4 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Czy są pytania lub uwagi do ust. 5 i 6? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 5 i 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 5 i 6. Czy są pytania lub uwagi do ust. 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#StanisławKalemba">Proponuję, by po słowach „następuje powiększenie” dopisać „lub utworzenie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#AndrzejChodkowski">Popieramy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#AndrzejBrachmański">Co na to przewodniczący podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#RomualdAjchler">Ten zapis powoduje, że ktoś kto przyjedzie z zagranicy będzie mógł kupić i utworzyć gospodarstwo rodzinne. Dotychczasowe brzmienie ust. 7 takiej możliwości nie przewidywało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#MarekSawicki">Panie pośle, idąc za tokiem pańskiego rozumowania przyjeżdżający z zagranicy nie będzie mógł utworzyć gospodarstwa rodzinnego, ale będzie mógł utworzyć spółkę. Zwracam też uwagę, że gdyby chciał tworzyć gospodarstwo rodzinne miałby ograniczenie do 300 ha, natomiast przy spółce może mieć nawet 3000 ha i nikt mu tego nie zabroni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#RomualdAjchler">Nie panie pośle, nie ma pan racji. Chyba, że taka będzie polityka państwa i taka będzie polityka Agencji Nieruchomości Rolnych. Jeżeli taka będzie polityka państwa, że przy niespełnianiu określonych warunków zawartych w tej ustawie - myślę tu o zamieszkaniu, wykształceniu i o osobistym prowadzeniu gospodarstwa - będzie na to zgoda, to ma pan rację, ale będzie to gospodarstwo do 300 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#AndrzejBrachmański">Moim zdaniem mówicie panowie zupełnie o czym innym. Zwracam uwagę, że ust. 7 mówi o prawie pierwokupu dokonywanego przez Agencję. Inaczej mówiąc, jeżeli ktoś będzie chciał powiększyć gospodarstwo rodzinne, to ma prawo pierwokupu przed Agencją. Jednak poseł Romuald Ajchler zwraca uwagę, że w wyniku poprawki posła Stanisława Kalemby ktoś kto przybędzie z zagranicy będzie mógł utworzyć od podstaw gospodarstwo rodzinne. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#StanisławKalemba">Zaproponowałem wcześniej, żeby był wprowadzony pierwokup sąsiedzki, przeciwko czemu państwo głosowaliście. Proszę zatem nie manipulować faktami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#AndrzejBrachmański">Ja tylko pokazuję konsekwencje poprawki. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki do ust. 7, zgłoszonej przez posła Stanisława Kalembę? Stwierdzam, że Komisje przy 5 głosach za, 27 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły poprawkę posła Stanisława Kalemby. Tym samym przyjęliśmy ust. 7 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Czy są pytania lub uwagi do ust. 8 i 9? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 8 i 9. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 8 i 9. Przechodzimy do art. 4. Czy są pytania lub uwagi do ust. 1 i 2? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 1 i 2. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 1 i 2. Czy są pytania lub uwagi do ust. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy w art. 4 ust. 3 pewne doprecyzowanie. Ust. 3 brzmiałby: „Jeżeli równowartość pieniężna, o której mowa w ust. 1, wynikająca z treści umowy rażąco odbiega od jej wartości rynkowej stosuje się odpowiednio art. 3 ust. 8 i 9”. Proponujemy również po ust. 4 dodać nowy ust. 5 w brzmieniu: „Do wykonywania uprawnień, o których mowa w ust. 1, stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące prawa pierwokupu”. Chodzi o to, że wcześniej nie do końca wynikało z ust. 3 kiedy Agencja ma iść do sądu, a kiedy sama określa wartość pieniężną. W tej chwili - po uwzględnieniu naszych propozycji - w myśl ust. 2 i 3 Agencja sama ustala wartość pieniężną, kiedy nie wynika ona z umowy, a kiedy wynika, ale rażąco odbiega ona od wartości rynkowej, wówczas stosuje się sądową procedurę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#RomualdAjchler">Obydwie poprawki są w pełni zasadne. Przejmuję je.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są pytania lub uwagi do tych poprawek? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 3 w brzmieniu zaproponowanym przez Biuro Legislacyjne? Stwierdzam, że Komisje 27 głosami, przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły ust. 3 w brzmieniu zaproponowanym przez Biuro Legislacyjne. Czy są pytania lub uwagi do ust. 4? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 4. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust.4. Czy są pytania do ust. 5 zaproponowanego przez Biuro Legislacyjne? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 5. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 5 w brzmieniu zaproponowanym przez Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcielibyśmy na moment wrócić do ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#AndrzejBrachmański">Wrócimy na końcu rozpatrywania sprawozdania. Przechodzimy do art. 5. Czy są pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#RomualdAjchler">Art. 5 brzmi: „1. Za gospodarstwo rodzinne uważa się gospodarstwo rolne: 1) prowadzone osobiście przez właściciela lub dzierżawcę posiadającego kwalifikacje rolnicze, zamieszkałego w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa, oraz 2) w którym łączna powierzchnia użytków rolnych jest nie większa niż 300 ha. 2. Przy ustalaniu powierzchni użytków rolnych, o której mowa w ust, 1 pkt 2, będących przedmiotem współwłasności uwzględnia się powierzchnię nieruchomości rolnych odpowiadających udziałowi we współwłasności takich nieruchomości, a w przypadku współwłasności łącznej uwzględnia się łączną powierzchnię nieruchomości rolnych stanowiących przedmiot współwłasności.”. Proponuję dodać nowy ust. 3 w brzmieniu: „Przepis ust. 2 stosuje się odpowiednio do ustalenia powierzchni użytków rolnych, będących przedmiotem współposiadania, na podstawie umowy dzierżawy.”. Otóż może być tak, że ktoś będzie udziałowcem w kilku firmach. Ten dodany przepis ma uściślać, iż taka osoba może mieć, łącznie ze współwłasnością, 300 ha użytków rolnych. Dodam, że proponowany przepis jest uzgodniony ze stroną rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#SebastianFlorek">Proponuję, by w ust. 1 pkt 2 zamiast 300 ha wstawić 500 ha. Zwracam uwagę, że z każdym rokiem zwiększają się możliwości technologiczne w gospodarstwach. Dzisiejszy sprzęt rolniczy pozwala na obsługiwanie większej ilości ziemi, niż 300 ha. Gospodarstwo 500 ha będzie bardziej przystawało do tej reformy ustroju rolnego, jaką mamy zamiar przeprowadzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#MarekSawicki">Zwracam się do posła Romualda Ajchlera. Panie pośle, ja nie bardzo rozumiem łączenia kwestii rodzinności gospodarstw ze spółkami i z udziałami w spółkach. Proszę zatem o wyjaśnienie tej sprawy. Jeśli chodzi o wniosek posła Sebastiana Florka - jestem przeciwny. Pytam - czy Polska ubiega się o przyjęcie do Unii Europejskiej, czy do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej? Czy pan poseł zdaje sobie sprawę jaka jest średnia powierzchnia gospodarstwa rolnego w Europie? Czy pan zdaje sobie sprawę z możliwości powiększania gospodarstw w Polsce? Czy pana zdaniem, z moralnego punktu widzenia, w polskiej strukturze rolnej słuszne jest powiększanie gospodarstw rodzinnych do powierzchni 500 ha? Czy zdaje pan sobie sprawę, że wspólna polityka rolna i jej dobrodziejstwa będą także roztaczały się na Polskę? Proszę dać przykład gospodarstw rodzinnych o powierzchni 500 ha, które są wspierane w pełnym zakresie wspólną polityką rolną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#AndrzejBrachmański">Ponieważ art. 5 jest kluczowy i ma istotne znaczenie, chciałbym abyśmy rozpatrywali go bardziej szczegółowo. Proszę o skupienie się na art. 5 ust. 1 pkt 1. Czy są jakieś pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#RomualdAjchler">Proponuję, by w pkt 1 słowa „przez właściciela” zamienić na „przez osobę fizyczną”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#AndrzejBrachmański">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiemy intencje wnioskodawcy. Z punktu widzenia legislacyjnego są one zasadne. Proponujemy jednak, by słowa „przez właściciela” zamienić na „przez osobę fizyczną będącą właścicielem”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#RomualdAjchler">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#AndrzejChodkowski">Mamy nieco inną propozycję. Proponujemy, by zamiast osoby fizycznej użyć sformułowania „rolnik indywidualny”. Jest to sformułowanie, które znalazło się w polskiej wersji traktatu akcesyjnego. Wydaje się, że miałoby to ogromne znaczenie, bowiem bałaby to jedyna ustawa, w której to pojęcie funkcjonowałoby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#AndrzejBrachmański">Jest tylko jeden szkopuł - za chwilę pojawi się pytanie: kto to jest „rolnik indywidualny”? Dlatego proponuję, by pozostać jednak przy propozycji przedstawionej przez Biuro Legislacyjne, według której początek pkt 1 brzmiałby: „prowadzone osobiście przez osobę fizyczną będącą właścicielem lub dzierżawcę”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#StanisławKalemba">Przypominam, że na posiedzeniu podkomisji wspólnie z rządem, z panem prof. Andrzejem Stelmachowskim, z panem prof. Błażejem Wierzbowskim uznaliśmy, że przy określeniu gospodarstwa rodzinnego powinno się też dodać: „przy pomocy członków rodziny oraz osób bliskich pozostających z nim we wspólnocie domowej, w którym prace mogą być wykonywane również przez pracowników najemnych”. Zapewniam, że część z tych elementów znajduje się też w określeniach innych państw unijnych. Takie dookreślenie powinno się znaleźć w proponowanym zapisie ust. 1 w art. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#AndrzejBrachmański">Propozycja posła Stanisława Kalemby to nic innego, jak psucie prawa. To jest próba zapisania wszystkiego. Tak dookreślać można w nieskończoność. My mamy zapisać co to jest „gospodarstwo rodzinne”, czyli określić je przez właściciela. To czy ten właściciel będzie kogokolwiek zatrudniał w tym gospodarstwie, czy nie, to jest sprawa jego i umów o pracę. Czy w tym gospodarstwie będzie pracowała bliższa, czy dalsza rodzina dla tego określenia nie ma żadnego znaczenia. Jeśli przyjęlibyśmy tę propozycję, to za chwilę okazałoby się, że samotny rolnik nie prowadzi gospodarstwa rodzinnego. W związku z tym proponuję, abyśmy nie przyjmowali tego wniosku. W moim przekonaniu dotychczasowy zapis ust. 1 jest wystarczający dla określenia gospodarstwa rodzinnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Nie zgadzam się z tym. Proponuję - zgodnie z sugestią pana ministra - w ust. 1 słowa „właściciela lub dzierżawcę” zamienić na „rolnika indywidualnego”. Uzasadnienie daję na piśmie. Dodam jedynie, że jest to zgodne z traktatem akcesyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#ZbigniewChrzanowski">W pełni zgadzam się z panią posłanką. W traktacie akcesyjnym użyte jest właśnie sformułowanie „rolnicy indywidualni”. Dlatego uważam, że w art. 6 należy dodać ust. 1 w brzmieniu: „Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni użytków rolnych nieprzekraczających 300 ha, prowadzącą osobiście gospodarstwo rolne, posiadającą kwalifikacje rolnicze, zamieszkałą w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa.”. Uważam, że te dwa przepisy konsumują oczekiwania wszystkich posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#AndrzejBrachmański">Proponuję 10 minut przerwy. W tym czasie strona rządowa przygotuje razem z przewodniczącym podkomisji, posłanką Zofią Grzebisz-Nowicką oraz innymi zainteresowanymi posłami kompleksowy zapis art. 5.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#AndrzejBrachmański">Wznawiam posiedzenie po przerwie. Przypominam, że rozpatrujemy art. 5. Posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka proponuje, by art. 5 ust. 1 brzmiał: „Za gospodarstwo rodzinne uważa się gospodarstwo rolne prowadzone osobiście przez rolnika indywidualnego, w którym łączna powierzchnia użytków rolnych jest nie większa niż 300 ha.”. Poza tym proponuję następującą definicję „rolnika indywidualnego”: „Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni użytków rolnych nieprzekraczającej 300 ha prowadzącą osobiście gospodarstwo rolne, posiadającą kwalifikacje rolnicze, zamieszkałą w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa.”. Czy do takich zapisów - pomijając kwestię wniosku zgłoszonego przez posła Sebastiana Florka - są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym poznać stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#AndrzejChodkowski">Oczywiście jesteśmy za zaproponowanymi zapisami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że uwag nie ma. Zgłoszony jest natomiast wniosek posła Sebastiana Florka, w którym proponuje, by liczbę 300 ha zamienić na liczbę 500 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zwracamy uwagę, że poprzez wprowadzenie definicji rolnika indywidualnego liczba 300 ha powtarza się dwa razy. Raz w ust. 1 przy gospodarstwie rodzinnym, drugi raz w definicji rolnika indywidualnego. W związku z tym pytanie - czego dotyczy wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#AndrzejBrachmański">Słyszę, że obydwu przypadków. Dla uporządkowania przytoczę całe proponowane brzmienie art. 5: „1. Za gospodarstwo rodzinne uważa się gospodarstwo rolne prowadzone osobiście przez rolnika indywidualnego, w którym łączna powierzchnia użytków rolnych jest nie większa niż 300 ha. 2. Przy ustalaniu powierzchni użytków rolnych, o których mowa w ust. 1, będących przedmiotem współwłasności uwzględnia się powierzchnię nieruchomości rolnych odpowiadających udziałowi we współwłasności takich nieruchomości, a w przypadku współwłasności łącznej uwzględnia się łączną powierzchnię nieruchomości rolnych stanowiących przedmiot współwłasności. 3. Przepis ust. 2 stosuje się odpowiednio do ustalania powierzchni użytków rolnych będących przedmiotem współposiadania na podstawie umowy dzierżawy.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#StanisławKalemba">Proponuję jednak po sformułowaniu „prowadzone osobiście przez rolnika indywidualnego” dopisać „także przy pomocy członków rodziny oraz osób bliskich pozostających z nim we wspólnocie domowej, w którym prace mogą być wykonywane również przez pracowników najemnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#AndrzejChodkowski">Oczywiście możemy uwzględnić taki zapis, jaki proponuje poseł Stanisław Kalemba. Zwracam jednak uwagę na art. 6 ust. 1, który wyraźnie mówi o osobistym prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Obawiam się, że będzie między tymi zapisami pewna niespójność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#StanisławKalemba">Nie widzę tu żadnej niespójności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Wychodząc naprzeciw propozycji posła Stanisława Kalemby proponuję byśmy napisali „prowadzone osobiście przez rolnika indywidualnego lub przy pomocy członków rodziny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#AndrzejBrachmański">Wydaje się, że słowo „lub” ma znaczenie alternatywne. W związku z tym lepiej zastosować słowo „a także”. Proponuję jednak, by kwestię samego dopracowania zapisu odłożyć na koniec posiedzenia, natomiast teraz uznaję, iż jest powszechna akceptacja co do treści art. 5. Do rozstrzygnięcia pozostaje natomiast wniosek posła Sebastiana Florka, by liczbę 300 ha zamienić na 500 ha. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Sebastiana Florka? Stwierdzam, że Komisje 13 głosami, przy 10 przeciwnych i 2 wstrzymujących się przyjęły wniosek posła Sebastiana Florka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PiotrKrutul">Proszę, by rząd przedstawił wizję gospodarstwa rolnego, odnośnie jego powierzchni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#AndrzejBrachmański">Przepraszam panie pośle, ale to pytanie nie jest związane bezpośrednio z treścią zapisu ustawowego. Przechodzimy do art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PiotrKrutul">Zgłaszam wniosek formalny o zmianę prowadzącego posiedzenie. Proponuję by przewodniczył poseł Wojciech Mojzesowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Piotra Krutula? Stwierdzam, że Komisje przy 5 głosach za, 15 przeciwnych i 7 wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Piotra Krutula. Przechodzimy do art. 6. Mamy propozycję posłanki Zofii Grzebisz-Nowickiej, by ust. 1 nadać brzmienie: „Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną, będącą właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni użytków rolnych nieprzekraczających 500 ha prowadzącą osobiście gospodarstwo rolne, posiadającą kwalifikacje rolnicze, zamieszkałą w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa.”. Czy do tak sformułowanego ust. 1 są pytania lub uwagi? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły nowy ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 1. Czy są pytania lub uwagi do ust. 2? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 2. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 2. Ust. 3 mamy w dwóch wariantach. W wariancie I brzmi: „Uważa się, że osoba fizyczna posiada kwalifikacje rolnicze, jeżeli: 1) uzyskała wykształcenie rolnicze co najmniej zasadnicze, lub 2) osobiście prowadziła gospodarstwo rolne lub pracowała w gospodarstwie rolnym przez okres co najmniej 5 lat.”. W wariancie II brzmi: „Uważa się, że osoba fizyczna posiada kwalifikacje rolnicze, jeżeli: 1) uzyskała wykształcenie rolnicze co najmniej zasadnicze albo średnie lub wyższe przydatne do prowadzenia działalności rolniczej, lub 2) osobiście prowadziła gospodarstwo rolne lub pracowała w gospodarstwie rolnym przez okres co najmniej 5 lat.”. Proszę, by przewodniczący podkomisji wyjaśnił, jakie były motywacje przy opracowaniu wariantu I i II.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#RomualdAjchler">Wariant I wariantem ostrzejszym. Precyzujemy w nim kto posiada wykształcenie rolnicze. W wariancie II wprowadziliśmy, obok wykształcenia rolniczego co najmniej zasadniczego, wykształcenie średnie lub wyższe przydatne do prowadzenia działalności rolniczej. Mogą to być np. wyższe studia ekonomiczne. Wnioskodawcą wersji II był poseł Aleksander Grad, który na życzenie może w tej sprawie udzielić dodatkowych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#MarianCuryło">Dodam, że jeśli chodzi o wariant I przy jego opracowywaniu uzyskano konsensus wszystkich klubów parlamentarnych. Natomiast wariant II był zgłoszony w ostatniej chwili przez posła Aleksandra Grada. Moje wątpliwości budzi zawarte w nim określenie „przydatne do prowadzenia działalności rolniczej”. Co to znaczy? Kto określi tę „przydatność”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#StanisławKopeć">O ile sobie przypominam dyskusję na podkomisji, to ideą wnioskodawcy wariantu II było to, by w ogóle wykształcenie - bez określenia czy jest ono rolnicze, zasadnicze, średnie, czy wyższe - było przydatne do prowadzenia działalności rolniczej. Dyskutowaliśmy wówczas o wykształceniu ekonomicznym, przyrodniczym, chemicznym, itd. Dlatego nie rozumiem dlaczego w sprawozdaniu w wariancie II znalazł się wyraz „rolnicze”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#MieczysławAszkiełowicz">Uważam, że wariant I jest lepszy i należy go przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#AleksanderGrad">Przypominam, że zapis zaproponowany w wariancie II już jest w jednej z ustaw - w ustawie o rentach strukturalnych. Uważam, i myślę, iż większość w Polsce też tak uważa, że aby dobrze prowadzić gospodarstwo rolnicze, to wcale nie trzeba mieć tylko i wyłącznie wykształcenia rolniczego, co najmniej zasadniczego. Przecież ekonomiści, prawnicy, technicy weterynarii, zootechnicy mogą prowadzić swoje gospodarstwa. Ważne jest to, czy takie gospodarstwo jest dobrze prowadzone, czy jest dochodowe, a nie to, że jego właściciel ma mieć tylko i wyłącznie wykształcenie rolnicze. Zwracam uwagę, że art. 7 ust. 3 brzmi: „Jako dowód, o którym mowa w ust. 2, dopuszcza się również jako dowód odpowiednie dokumenty wydane przez właściwe organy lub instytucje państw członkowskich Europejskiego Obszaru Gospodarczego.”. Zatem pytam - czy zaświadczenia wydawane przez inne kraje europejskie nie mogą dotyczyć zawodów, o których mówimy w wariancie II?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy w wariancie II po wyrazie „albo” dodać wyraz „wykształcenie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Pytanie do posłów, którzy popierają wariant I co przemawia za tym, żeby ograniczać w Polsce obrót ziemi od obywateli polskich? Zwracam uwagę, że wariant I wyraźnie ogranicza obrót ziemi głównie obywatelom polskim, ponieważ dużo więcej osób z wykształceniem rolniczym można spotkać w Unii Europejskiej, niż w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#AndrzejBrachmański">Dodam, że wariant I przypomina mi czasy minionego ustroju, kiedy wszystko było reglamentowane. Uważam, że powinniśmy się cieszyć, że ludzie coraz lepiej wykształceni chcą prowadzić własne gospodarstwa rolne. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#AndrzejChodkowski">Wariant I jest bardziej ostry. Jednak chociaż zawęża liczbę osób zainteresowanych, to łatwiej go egzekwować w praktyce. Wariant II tę liczbę osób poszerza. Podzielam opinię, że niekoniecznie trzeba mieć wykształcenie rolnicze, żeby prowadzić gospodarstwo rolne. Jednak wyegzekwowanie tego wariantu w praktyce będzie właściwie niemożliwe. Bo np. osobiście obawiałbym się decydować, czy historyk ma wykształcenie przydatne, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania alternatywnego. Kto jest za przyjęciem wariantu I? Za przyjęciem wariantu I opowiedziało się 10 posłów. Kto jest za przyjęciem wariantu II? Za przyjęciem wariantu II opowiedziało się 16 posłów. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 3 w brzmieniu wariantu II. Przechodzimy do art. 7. Czy są pytania lub uwagi do ust. 1? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły ust. 1. Czy są pytania lub uwagi do ust. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję, by ust. 2 otrzymał brzmienie: „Dowodem potwierdzającym posiadanie kwalifikacji rolniczych jest: 1) w przypadku, o którym mowa w art. 6 ust. 3 pkt 1, świadectwo lub dyplom ukończenia szkoły z uzyskanym tytułem zawodowym, albo dyplom uzyskania tytułu zawodowego lub dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe; 2) w przypadku, o którym mowa w art. 6 ust. 3 pkt 2 oświadczenie poświadczone przez wójta, burmistrza bądź prezydenta miasta lub świadectwo pracy.”. Poza tym do art. 7 powinny być dodane nowe ustępy, od 5 do 7. Proponuję ust. 5 w brzmieniu: „Dowodem potwierdzającym spełnienie warunku określonego: 1) w art. 5 ust. 1 pkt 1 jest oświadczenie nabywcy albo uprawnionego do pierwokupu; 2) w art. 5 ust. 1 pkt 2 jest oświadczenie nabywcy albo uprawnionego do pierwokupu poświadczone przez wójta bądź burmistrza czy prezydenta miasta.”. Ust. 6 w brzmieniu: „Przy zawieraniu umowy w wyniku której następuje przeniesienie własności nieruchomości rolnej nabywca jest obowiązany do przedłożenia dowodów, o których mowa w ust. 1–5, albo złożenia oświadczenia, że nie spełnia warunków określonych w art. 5 i 6. W oświadczeniu tym należy podać łączną powierzchnię i miejsce położenia nieruchomości rolnych, których nabywca jest właścicielem lub dzierżawcą.”. Ust 7 w brzmieniu: „Dowody, o których mowa w ust. 1–5 oraz oświadczenie, o którym mowa w ust. 6, stanowią załączniki do umowy, w wyniku której następuje przeniesienie własności nieruchomości rolnej.”. Takie brzmienie art. 7 jest nie tylko w zgodzie z wymogami prawa Unii Europejskiej, ale także uwzględnia specyfikę naszych gospodarstw rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#RomualdAjchler">Pytanie do strony rządowej - co stałoby się, gdybyśmy nie przyjęli propozycji posłanki Zofii Grzebisz-Nowickiej, gdyby art. 7 pozostał w takiej formie, jak w sprawozdaniu? Proszę wskazać na różnice w zapisach. Wydaje się, że brzmienie art. 7 w sprawozdaniu podkomisji jest prostsze, mniej skomplikowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#AndrzejChodkowski">Gdybyśmy nie przyjęli tej propozycji, to sądzę, że trudniej byłoby wykonywać prawo pierwokupu państwowego. Jest to propozycja zapisu, która doprecyzowuje przepis, wskazuje jakie dokumenty mają być złożone, żeby skuteczniej wykonać prawo pierwokupu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#AndrzejBrachmański">Jeszcze raz staram się spokojnie przeczytać cały proponowany art. 7. Wydaje się, że w ust. 1 lepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby zamiast poświadczenia wójta wymagane było zaświadczenie z urzędu skarbowego o płaceniu podatku rolnego. Takie poświadczenie każdy wójt podpisze za odpowiednią kwotę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#MarekSawicki">Proszę nie obrażać wójtów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#AndrzejBrachmański">W moim przekonaniu jest to przepis korupcjogenny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#MarekSawicki">W moim przekonaniu cała ustawa jest korupcjogenna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#RomualdAjchler">Panie pośle, jeśli uważa pan, że tak jest, to proszę o dowody. Jeśli pan nas o tym przekona wówczas postawię wniosek o odrzucenie tej ustawy w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#MarekSawicki">Zgodnie z tezą, jaką głosi także od wielu lat Sojusz Lewicy Demokratycznej i kręgi liberalne w polskim parlamencie, każda ustawa, która cokolwiek reglamentuje, reguluje, ogranicza jest korupcjogenna. Ta ustawa reguluje i ogranicza obrót nieruchomościami rolnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#AndrzejBrachmański">Wracamy do ust. 2 zaproponowanego przez posłankę Zofię Grzebisz-Nowicką. Proszę o opinię Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W naszej opinii jest to prawidłowe rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#AndrzejBrachmański">Mam pewne wątpliwości. W ust. 2 mówimy: w przypadku, o którym mowa w art. 6 ust. 2 pkt 2 który mówi, że osoba fizyczna posiada kwalifikacje rolnicze, jeśli osobiście prowadziła gospodarstwo rolne - potwierdzeniem tego osobistego prowadzenia gospodarstwa rolnego jest oświadczenie poświadczone przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta, lub świadectwo pracy. Tymczasem wcześniej, w ust. 1, zapisaliśmy, że dowodem potwierdzającym osobiste prowadzenie gospodarstwa rolnego jest oświadczenie prowadzącego to gospodarstwo przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pierwsze poświadczenie dotyczy osobistego prowadzenia gospodarstwa. Drugie poświadczenie dotyczy pracy w gospodarstwie lub prowadzenia gospodarstwa przez ostatnie 5 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#MarekSawicki">Ponieważ art. 7 w brzmieniu ze sprawozdania jest czytelniejszy, proponuję, byśmy najpierw przegłosowali go w tej formie. Być może oszczędzimy sobie w ten sposób niepotrzebnej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 7 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji? Stwierdzam, że Komisje 24 głosami, przy 2 przeciwnych i 2 wstrzymujących się przyjęły art. 7 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Przechodzimy do art. 8. Czy są pytania lub uwagi do poszczególnych ustępów art. 8? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że Komisje przyjęły art. 8. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 8 Przechodzimy do art. 9. Czy są pytania lub uwagi do poszczególnych ustępów art. 9? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art.9. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 9. Przechodzimy do art. 10, w którym wprowadza się zmiany w Kodeksie cywilnym. Proszę o wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#RomualdAjchler">Zmiana 1 uchyla artykuł dotyczący prawa pierwokupu dzierżawy, z uwagi na odrębne uregulowania tej kwestii w art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wyjaśnię, że art. 695 kc par. 2 brzmi: „Jeżeli dzierżawa nieruchomości rolnej była zawarta na okres dłuższy niż 3 lata, lub trwała faktycznie przez okres co najmniej 10 lat, dzierżawcy przysługuje z mocy ustawy prawo pierwokupu w razie sprzedaży tej nieruchomości.”. Zatem jest to wykreślenie prawa pierwokupu z Kodeksu cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy są pytania lub uwagi do art. 10? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 10. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 10. Przechodzimy do art. 11, który wprowadza zmiany w ustawie o scalaniu i wymianie gruntów. Czy są pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne uważa, że zmiana 8 nie pasuje do ustawy matki - o scalaniu i wymianie gruntów - gdyż wyklucza stosowanie całego art. 14. Proponujemy skreślenie zmiany 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#AndrzejChodkowski">Zgadzamy się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#AndrzejBrachmański">Zatem zmiany 8 nie ma. Czy są jeszcze inne uwagi? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 11 bez zmiany 8. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 11 bez zmiany 8. Przechodzimy do art. 12, w którym wprowadzamy zmiany w ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 1? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły zmianę 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmianę 1. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Proponuję, by w zmianie 2 zapisać, że nadzór nad Agencją sprawuje minister właściwy do spraw rozwoju wsi, a nie minister właściwy do spraw Skarbu Państwa - jak jest w sprawozdaniu. Uważam, że takie rozwiązanie jest bardziej przejrzyste, bowiem przyporządkowuje Agencje tylko do jednego ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#AndrzejChodkowski">Sądzę, że będzie to służyć bardziej czytelnym zasadom nadzoru. Jestem za poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#MarekSawicki">Poseł Zbigniew Chrzanowski sprytnie ogranicza grono nadzorujących Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa. Ja zgodzę się z tym, ale pod warunkiem, że grunty Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa i inne nieruchomości niesłużące produkcji rolnej wcześniej będą przekazane ministrowi Skarbu Państwa. Natomiast w momencie, kiedy tylko i wyłącznie minister rolnictwa będzie nadzorował całość majątku Skarbu Państwa, będącego dziś we władaniu Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, to ja zgody na to nie wyrażam. Uważam, że połączenie nadzoru dwóch ministrów, przy różnego rodzaju problemach, jakie mamy np. w woj. zachodniopomorskim w zakresie gospodarowania tymi nieruchomościami, jest jak najbardziej wskazane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#AndrzejBrachmański">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ta poprawka będzie miała konsekwencje w dalszych zmianach, dotyczących ustawy o działach administracji rządowej. Poza tym po uwzględnieniu tej poprawki przepis musiałby wejść od nowego roku, gdyż są to kwestie związane z nadzorem i budżetem ministerstw. Oczywiście musielibyśmy zachować sobie prawo do ewentualnych uwag, po przejrzeniu reszty ustawodawstwa w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#RomualdAjchler">Rozumiem stanowisko strony rządowej i nawet byłbym skłonny poprzeć go, gdyby nie wcześniejszy zarzut posła Marka Sawickiego o korupcjogenności tej ustawy. Chciałbym ustrzec tę ustawę od jakichkolwiek kombinacji i manipulacji. Obecnie sytuacja wygląda następująco. W sprawach rolnych nadzór nad Agencją sprawuje minister rolnictwa. Spółki Skarbu Państwa są wyprowadzone z Agencji i nadzoruje je minister skarbu państwa. Mamy ustawę o ustroju rolnym i oczywiście dobrze byłoby, gdyby nadzór nad Agencją sprawował tylko minister rolnictwa. Zwracam się do pana ministra - proszę o stanowisko nie resortu, ale rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#AndrzejChodkowski">Jest to bardzo trudne zadanie. Nie mogę tu być do końca obiektywnym. Dla mnie zawsze lepsze jest podporządkowanie jednemu organowi nadzoru, niż dzielenie między różne organy, bo wtedy trudniej jest zarządzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że nie ma stanowiska rządu w tej sprawie. Pan minister reprezentuje stanowisko resortu. W związku z tym przegłosujemy zgłoszony wniosek. Jeżeli poprawka przejdzie zarządzę przerwę do dnia jutrzejszego, aby Biuro Legislacyjne mogło przygotować wszystkie konsekwencje, co oczywiście oznacza, że projekt ustawy nie trafi pod obrady Sejmu w tym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#RomualdAjchler">Jeżeli ustawa miałaby nie być uchwalona na tym posiedzeniu Sejmu, to zwracam się do wnioskodawcy - czy w takiej sytuacji nie wycofałby swego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#StanisławStec">Proponuję, by poseł Zbigniew Chrzanowski zgłosił poprawkę w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Zawsze jestem skłonny do kompromisu. Zgadzam się z propozycją posła Stanisława Steca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#AndrzejBrachmański">Rozumiem, że zmianę 2 przyjęliśmy w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#StanisławKalemba">Proponuję, by w art. 6 dodać nowy pkt 10 w brzmieniu: „nadzoru administracyjnego nad obrotem nieruchomościami rolnymi.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#AndrzejBrachmański">Sama idea jest słuszna. Jednak chciałbym zapytać jakimi instrumentami ten nadzór będzie realizowany? Jak Agencja będzie mogła się wtrącić w umowę cywilnoprawną między dwoma osobami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W opinii Biura Legislacyjnego ta poprawka wydaje się bezzasadna, z punktu widzenia rozwiązań systemowych. Zwracam uwagę, że w takim przypadku należałoby Agencję wyposażyć w przepisy materialne, które mocowałyby ją do działań administracyjno-prawnych w tym zakresie. Naszym zdaniem, z punktu widzenia systematyki prawa administracyjnego, nie jest to dobre rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#AndrzejChodkowski">Sądzę, że tu absolutnie nie mamy do czynienia z kontrolą administracyjną, tylko jest to pewien sposób kontroli, ale wykonywanej na podstawie przepisów prawa cywilnego. Nie widzę zatem podstawy, by tego typu poprawkę przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#AndrzejBrachmański">Jakie jest stanowisko Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#JózefPyrgies">Niestety, nie ma narzędzi, które umożliwiałyby taką kontrolę. Stąd wprowadzenie tego przepisu w tym momencie jest zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#BłażejWierzbowski">W tej chwili idzie rzecz o słowa. Ja bałbym się nazywać ten nadzór - który de facto Agencja ma stosować - nadzorem cywilnoprawnym. To znaczyłoby, że na równi z każdym z zainteresowanych Agencja układa sobie stosunki. Jest tu niewątpliwie element władczości. Agencja sama podejmuje decyzję o tym, czy pójdzie do sądu, czy „zaczepi” jakiś akt notarialny, czy nie, czy zażąda wyjaśnień, itd. Takie działania mieszczą się w pojęciu nadzoru administracyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Stanisława Kalemby? Stwierdzam, że Komisje przy 6 głosach za, 16 przeciwnych i 4 wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Stanisława Kalemby. Tym samym przyjęliśmy zmianę 3 w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji. Czy są pytania lub uwagi do zmian 4–8? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły zmiany 4–8. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmiany 4–8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#WiesławWoda">Proponuję po zmianie 8 dodać zmianę 8a w brzmieniu: „w art. 28 po ust. 2 dodaje się ust. 2a w brzmieniu: „Wykaz, o którym mowa w ust. 1, Agencja przesyła izbie rolniczej właściwej ze względu na położenie nieruchomości, która w terminie 14 dni od dnia jego otrzymania może wyrazić opinie w sprawie sprzedaży tej nieruchomości.”.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#AndrzejChodkowski">Przyznam, że mam bardzo mieszane uczucia. Trudno mi wyrazić, tak na gorąco, jednoznaczne stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#AndrzejBrachmański">Proponuję zatem 3 min. przerwy na ustalenie stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-226.1" who="#AndrzejBrachmański">Wznawiam posiedzenie po przerwie. Proszę o stanowisko rządu w sprawie poprawki zgłoszonej przez posła Wiesława Wodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#AndrzejChodkowski">Nasza opinia jest negatywna, jeśli chodzi o opiniowanie każdej nieruchomości. Jeśli byłaby ustalona jakaś górna granica, wówczas bylibyśmy skłonni poprzeć tę poprawkę. Natomiast w brzmieniu zaproponowanym - nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#AndrzejBrachmański">Czy pan poseł modyfikuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#WiesławWoda">Jestem zaskoczony. Wydawało mi się, że podczas konsultacji uzyskałem poparcie dla poprawki. Wobec tego - jaką granicę pan minister uznaje za racjonalną, powyżej której należałoby informować izbę rolniczą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#AndrzejChodkowski">Nie bardzo mam prawo, by proponować jakąkolwiek granicę. Jest pewna praktyka, która mówi o sprzedaży powyżej 100 ha, ale absolutnie nie chcę tego sugerować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#WiesławWoda">Wobec tego proponuję, by było to powyżej 10 ha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#AndrzejBrachmański">Okazuje się, że sprawa jest bardziej skomplikowana. Otóż wykaz, o którym mowa, zawiera oznaczenie i powierzchnię nieruchomości według danych z ewidencji gruntów, opis budynków i innych składników majątkowych przeznaczonych do sprzedaży. Przy tak nieprecyzyjnym zapisie poprawki próba sprzedania każdego budynku, np. stodoły wolnostojącej, musiałaby być skonsultowana z izbą rolniczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#WiesławWoda">Wobec tego wycofuję granicę 10 ha i proszę o przegłosowanie poprawki zgłoszonej w pierwotnym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#AndrzejBrachmański">Przypominam, że art. 28 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa brzmi: „1. Dla nieruchomości zasobów będących przedmiotem sprzedaży Agencja sporządza wykaz ogłaszany w sposób zwyczajowo przyjęty w danej miejscowości przez okres 14 dni przed dniem ogłoszenie przetargu. 2. Wykaz, o którym mowa w ust. 1, zawiera: oznaczenie i powierzchnię nieruchomości według danych z ewidencji gruntów, rodzaj użytków i ich klasy, oznaczenie księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości, opis budynków i innych składników przeznaczonych do sprzedaży.”. Poseł Wiesław Woda proponuje, by dodać zmianę 8a w brzmieniu: „w art. 28 po ust. 2 dodaje się ust. 2a w brzmieniu: „Wykaz, o którym mowa w ust. 1, Agencja przesyła izbie rolniczej właściwej ze względu na położenie nieruchomości, która w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania może wyrazić opinię w sprawie sprzedaży tej nieruchomości.”.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#WiesławWoda">Dodam, że w większości krajów unijnych izby rolnicze opiniują obrót nieruchomościami. Po drugie jest to tylko jedna kopia skierowana do izby rolniczej i nic więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#AndrzejBrachmański">Biuro Legislacyjne zwraca uwagę, że w poprawce powinno być doprecyzowanie, iż opinia powinna być w terminie 14 dni przed ogłoszeniem przetargu. Za chwilę poprawkę przegłosujemy. Jeśli posłowie ją przyjmą wówczas z pomocą Biura Legislacyjnego przygotujemy poprawkę, która w drugim czytaniu to wszystko legislacyjne wygładzi. Natomiast jeśli poprawka nie uzyska większości, wówczas pan poseł będzie miał czas na przygotowanie jej do drugiego czytania. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posła Wiesława Wodę? Stwierdzam, że Komisje przy 10 głosach za, 12 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciły poprawkę posła Wiesława Wody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#StanisławKalemba">Proponuję po art. 27 dodać nowy artykuł w brzmieniu: „1. Przeniesienie przez Agencje Nieruchomości Rolnych własności nieruchomości rolnych lub jej części, albo jej wydzierżawienie na rzecz: osoby prawnej, osoby fizycznej, albo osoby fizycznej jeżeli nie utworzy gospodarstwa rodzinnego, wymaga zezwolenia w drodze decyzji administracyjnej ministra właściwego do spraw rozwoju wsi. 2. Przepis nie dotyczy Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego. 3. Zezwolenie, o którym mowa w ust. 1, jest udzielane jeżeli przeniesienie własności lub wydzierżawienie nieruchomości rolnej, lub jej części, nie jest sprzeczne z interesem społeczno-gospodarczym, w szczególności nie utrudnia powstania i poprawy struktury obszarowej gospodarstw rodzinnych na danym terenie, a ponadto: 1) w przypadku spółdzielni produkcji rolnej nieruchomość rolna lub jej część będzie wykorzystywana do prowadzenia wspólnego gospodarstwa rolnego członków spółdzielni; 2) w przypadku podmiotów innych, niż spółdzielnia produkcji rolnej nieruchomość będzie wykorzystywana do prowadzenia działalności rolniczej, doświadczalnej, naukowej, dydaktycznej, leczniczej, rehabilitacyjnej, agroturystycznej w rozumieniu odrębnych przepisów, a jej powierzchnia nie wykroczy poza potrzeby na powyższe cele. 4. Wniosek o wydanie zezwolenia składa się za pośrednictwem dyrektora oddziału terenowego Agencji właściwego ze względu na położenie nieruchomości rolnej. 5. Do wniosku o wydanie zezwolenia dołącza się w szczególności wypis ewidencji gruntów.... 6. Dyrektor oddziału terenowego Agencji w terminie 14 dni od dnia otrzymania wniosku o wydanie zezwolenia zasięga opinii izby rolniczej właściwej ze względu na miejsce położenia nieruchomości rolnej. 7. Izba rolnicza wydaje opinię w terminie 30 dni od dnia otrzymania wystąpienia dyrektora oddziału terenowego Agencji w sprawie. 8. W przypadku nie wyrażenia przez izbę rolniczą opinii w terminie, wymóg zasięgnięcia opinii uważa się za spełniony. 9. Po otrzymaniu opinii izby rolniczej po upływie terminu do jej sporządzenia dyrektor oddziału terenowego Agencji przekazuje w terminie 14 dni wniosek o wydanie zezwolenia wraz z aktami sprawy i swoim stanowiskiem do wniosku organowi... 10. Organ, o którym mowa w ust. 1, może zażądać od wnioskodawcy innych dokumentów, niż wymienione w ust. 5, jeżeli jest to niezbędne dla celów prowadzenia postępowania o udzielenie zezwolenia. 11. W zezwoleniu ustala się warunki wykorzystywania nieruchomości rolnej, lub jej części, której własność ma być przeniesiona lub która ma być wydzierżawiona, w szczególności sposób wykorzystania gruntów, jeżeli nieruchomość jest przeznaczona na cele. .., o których mowa w ust. 3 pkt 2.”. Przypominam, że treść tego zapisu została wynegocjowana, uzgodniona z przedstawicielem Agencji przez ekspertów. Tego typu zapis był w projekcie rządowym. Zwracam też uwagę, że dzięki takiemu zapisowi jest kontrola nad Agencją Nieruchomości Rolnych przez ministra rolnictwa i przez czynnik samorządowy, czyli izbę rolniczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#AndrzejBrachmański">Moim zdaniem ten zapis prowadzi do zablokowania jakiegokolwiek obrotu ziemią. Jeśli bowiem ktokolwiek będzie chciał wydzierżawić od Agencji nawet 10 ha, to będzie musiał mieć na to decyzję administracyjną ministra właściwego do spraw rozwoju wsi. W dodatku będzie jeszcze musiał wykonać wypis ewidencji gruntu i budynków, wyrys mapy ewidencyjnej, dołączyć statut, itd. Rozumiem, że intencja pana posła jest słuszna. Dzisiaj dostanie z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi jakiejkolwiek zgody na kupno przez cudzoziemca 1 ha ziemi graniczy z cudem. Przy tym zapisie ktokolwiek będzie chciał - obojętnie czy Polak, czy obcokrajowiec - wydzierżawić, czy kupić 10 ha, to będzie musiał z całą procedurą administracyjną iść do ministra. Uważam, że jest to zablokowanie obrotu ziemią. Poza tym zwracam uwagę, że minister ma nadzór nad Agencją. Rozumiem, że obawy pana posła wzięły się stąd, że do tej pory ten nadzór był realizowany „tak sobie”, albo w ogóle. Ja jednak jestem optymistą i myślę, że będzie lepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#RyszardHayn">Mam tylko jedno pytanie. Otóż skoro zostało wszystko uzgodnione, skoro uzyskano akceptację, konsensus, to dlaczego ten zapis nie znalazł się w sprawozdaniu podkomisji? Pytanie kieruję do przewodniczącego podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#MarekSawicki">Ta ustawa w dużym stopniu nakłada kaganiec na gospodarstwa rodzinne, a na pozostałe nie. Zastanawiam się, czy w propozycjach przedłożonych przez posła Stanisława Kalembę nie należałoby jeszcze wprowadzić zapisu, że te procedury powinny dotyczyć gospodarstw powyżej normy, jaka jest przewidziana dla gospodarstw rodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#MieczysławAszkiełowicz">Czy opinia izby rolniczej jest wiążąca i coś znaczy, czy nie? Bo jeżeli nic nie znaczy, to po co powoływaliśmy ten samorząd rolniczy? Moim zdaniem samorząd rolniczy powinien mieć kontrolę nad obrotem ziemią. Jeżeli ma to być organ tylko opiniodawczy, to trzeba zmienić ustawę o izbach rolniczych i dać im większe kompetencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Pytanie do posła Stanisława Kalemby - ile ta procedura będzie kosztowała tego biednego, polskiego rolnika? Komu łatwiej będzie spełnić te wszystkie warunki: temu, który ma więcej pieniędzy z Zachodu, czy temu, który ma mniej polskich pieniędzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#RomualdAjchler">Odpowiadam posłowi Ryszardowi Haynowi. Otóż w podkomisji przyjęliśmy takie ustalenia, że formuła pracy nad ustawą była zawsze otwarta. Otwartość polegała na tym, że jeżeli ktoś z posłów doszedł do wniosku, że poprzedniego dnia popełniliśmy jakiś błąd, lub doszedł do wniosku, że można było zastosować inne, lepsze rozwiązanie, to w każdej chwili mógł takie wnioski składać. Podobna sytuacja była i z tą kwestią. Dodam, że rozpoczynając w podkomisji pracę nad ustawą mieliśmy ogromny dylemat, czy w ogóle podjąć pracę nad projektem, który zgłosił rząd. W wielu opiniach przygotowanych przez różnych ekspertów, w tym również konstytucjonalistów, podnoszony był problem niekonstytucyjności rządowego projektu ustawy. Doszło nawet do tego, iż na jednym z posiedzeń zażądaliśmy, aby rząd przygotował ekspertyzę w tej sprawie. Prof. Andrzej Stelmachowski w swej ekspertyzie powiedział, że można się pokusić o obronę tych wątpliwych spraw, które są zawarte w różnych opiniach ekspertów. Jednocześnie jednak zaznaczył, abyśmy unikali rozwiązań, które mogłyby budzić wątpliwości konstytucyjne. Dlatego wiele takich rozwiązań najzwyczajniej w świecie wyrzuciliśmy z projektu. Projekt ustawy był na bieżąco konsultowany z rządem. Jeżeli doszliśmy do wniosku, że pewne kwestie są niedopracowane, budzą wątpliwości, to prosiliśmy o inne rozwiązanie. Rząd na bieżąco, z posiedzenia na posiedzenie, przygotowywał materiały. Cały czas podczas prac w podkomisji przyświecała nam myśl, by ten projekt ustawy w maksymalnym stopniu był pozbawiony zagrożenia, że ustawa mogłaby być zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego a przez to cel, jaki zakładaliśmy - ochrona polskich rolników - nie zostałby osiągnięty. Poseł Stanisław Kalemba stale powtarza, że było to uzgodnione. Przypominam jednak, że jak pan zgłaszał jakieś poprawki, to było wszystko w porządku, jeśli robił to ktoś inny i nie było to po pana myśli - wówczas pan protestował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#AndrzejChodkowski">Myśmy się opowiedzieli za tymi rozwiązaniami, które zostały wypracowane przez podkomisję i znalazły się w sprawozdaniu. Rozważane były dwa warianty. Pierwszy, który w mojej ocenie jest bardziej skuteczny i racjonalny, czyli pierwokup państwowy, i drugi, który proponuje poseł Stanisław Kalemba, mniej przejrzysty, bardziej skomplikowany i zbiurokratyzowany. Jeżeli chcemy utrudnić zakup ziemi cudzoziemcom, to na pewno przez to rozwiązanie osiągniemy cel, ale przy okazji bardzo skomplikujemy zakup ziemi polskim obywatelom. Podejrzewam, że źle będzie przyjmowany akt prawny, który będzie operował zezwoleniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o opinię Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zwracam uwagę, że jest to pewne systemowe administracyjne rozwiązanie nieistniejące dotąd w prawie polskim, gdzie rządowa agencja będzie ubiegała się o decyzję u ministra, który sprawuje nad nią nadzór. Dodam, że w przypadku tak szerokiej poprawki my - jako Biuro Legislacyjne - nie możemy dyskutować o szczegółach, gdyż ta sprawa wymaga po pierwsze rozpatrzenia tych przepisów w świetle tego, co już dotychczas Komisje przyjęły, a po drugie tego jak się to ma do całego systemu, do polskiego ustawodawstwa. Tego nie da się zrobić w ciągu 5 minut, na gorąco.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#StanisławKalemba">Powiedzmy prawdę - to Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa przyniosła swój projekt dzień przed przyjęciem sprawozdania podkomisji i przejął go przewodniczący Romuald Ajchler. W rezultacie dalej Agencja ma podpisywać umowy, rozkładać na raty bez żadnej kontroli. To jest właśnie najlepszy przykład do działań korupcyjnych, o których dzisiaj pan przewodniczący wspominał. Zwracam uwagę, że nam chodzi o kontrolę społeczną przez samorząd. Wszystkie proponowane przepisy były konsultowane i akceptowane. Zwracam się do posła Zbigniewa Chrzanowskiego - otóż te miliony złotych, które się traci w Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, przez taką ewidencję i kontrolę można by zyskać. Tłumaczenie pana przewodniczącego Romualda Ajchlera jest pokrętne i nieuczciwe. Ja proponowałem zwykle drobne, kosmetyczne poprawki. Natomiast ten projekt przygotowała i podrzuciła Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Proszę przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, by zainteresował się, jak ta ustawa została tworzona. Poseł Romuald Ajchler powoływał się na opinię prof. Andrzeja Stelmachowskiego, jednak tylko na ten fragment, który mu odpowiadał. Tymczasem w konkluzji tej opinii pan profesor podkreśla, że całość projektu nie jest sprzeczna z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#AndrzejBrachmański">Prostuję - nigdy nie mówiłem, że ustawa jest korupcyjna, tylko jeden przepis tej ustawy. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Stanisława Kalemby o dodanie zmiany 8a? Stwierdzam, że Komisje przy 10 głosach za, 13 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciły wniosek posła Stanisława Kalemby. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#ZbigniewChrzanowski">Proponuję, by z pkt 1 przenieść lit. c) i d) - dotyczące osób objętych programem osadnictwa rolniczego i repatriantów - odpowiednio do pkt 2 i 3. Pkt 2 stałby się wówczas pkt 4. Uzasadniam to tym, iż te osoby nie spełniają warunków rodzinności, w rozumieniu przepisów o kształtowaniu ustroju rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o pomoc Biuro Legislacyjne. Jak będzie brzmiała zmiana 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zmiana 9 brzmiałaby wówczas: „w art. 29 ust. 3b otrzymuje brzmienie: „3b. Agencja może zastrzec, że w przetargu mogą uczestniczyć wyłącznie: 1) osoby fizyczne spełniające warunki określone w przepisach o kształtowaniu ustroju rolnego państwa zamierzające utworzyć lub powiększyć gospodarstwo rodzinne w rozumieniu tych przepisów, które są: a) rolnikami posiadającymi gospodarstwo rolne w gminie, na obszarze której położona jest nieruchomość wystawiana do przetargu, oraz zamierzającymi powiększyć to gospodarstwo, lub b) pracownikami zlikwidowanych państwowych przedsiębiorstw gospodarki rolnej zamierzającymi utworzyć gospodarstwo, lub c) rolnikami, którzy po dniu 31 grudnia 1991 r. sprzedali Skarbowi Państwa nieruchomości niezbędne na cele publiczne, lub d) członkami rolniczych spółdzielni produkcyjnych postawionych w stan likwidacji lub upadłości; 2) osoby spełniające warunki do objęcia programem osadnictwa rolniczego; 3) repatrianci w rozumieniu przepisów o obywatelstwie polskim przybyli do Rzeczypospolitej Polskiej nie wcześniej niż 6 lat przed dniem przetargu; 4) spółki utworzone przez pracowników zlikwidowanych państwowych przedsiębiorstw gospodarki rolnej.”.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PiotrKrutul">Pytanie do rządu, w kontekście ostatnich wykładni Trybunału Konstytucyjnego - jak rząd widzi możliwość sprzedaży, czy zwrotów, ziemi z Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa zabużanom?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#AndrzejChodkowski">Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje projekt ustawy, który ureguluje kwestie majątkowe zabużan. To jest sprawa odrębna od tej ustawy. Jeśli chodzi o proponowaną konstrukcję zapisu zmiany 9 rząd popiera poprawkę posła Zbigniewa Chrzanowskiego, bowiem taki zapis umożliwi wszystkim uprawnionym branie udziału w przetargach ograniczonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#AndrzejBrachmański">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Zbigniewa Chrzanowskiego? Stwierdzam, ze Komisje jednogłośnie przyjęły poprawkę posła Zbigniewa Chrzanowskiego. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#MieczysławAszkiełowicz">W sprawozdaniu podkomisji art. 31 ust. 1 brzmi: „Jeżeli nabywca przed zawarciem umowy sprzedaży wpłaci co najmniej 20 proc. ceny, Agencja może rozłożyć spłatę pozostałej należności na roczne lub półroczne raty, na okres nie dłuższy niż 15 lat.”. Uwzględniając głosy rolników i organizacji rolniczych proponuję, by ust. 1 brzmiał: „Jeżeli nabywca będący rolnikiem w dniu przed zawarcie umowy sprzedaży wpłaci co najmniej 5 proc. ceny, Agencja jest zobowiązana rozłożyć spłatę pozostałej należności na roczne lub półroczne raty, na okres nie dłuższy niż 30 lat.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#AndrzejBrachmański">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#AndrzejChodkowski">Jesteśmy przeciwni tej poprawce. Przypominam, że w podkomisji była propozycja, by ujednolicić warunki nabywania ziemi z zasobów Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa i nabywania ziemi w obrocie wolnorynkowym z udziałem kredytów z dopłatami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Przy przyjęciu tej poprawki ta równowaga byłaby zakłócona. Jeśli chodzi o względy finansowe - oznaczałoby to katastrofalne pogorszenie sytuacji finansowej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#WojciechMojzesowicz">Panie ministrze, pan mówi o trudnej sytuacji ekonomicznej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, tymczasem ja chciałbym, aby pan pamiętał, że jest trudna sytuacja rolników, którzy mają być nabywcami. Czy polityka Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi polega na tym, by dobrze się działo instytucjom, czy rolnikom? Biorąc pod uwagę to, o czym mówił poseł Mieczysław Aszkiełowicz, proponuję nie 5 proc., ale 10 proc. i nie 30 lat, ale 20 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#StanisławStec">Popieram wniosek posła Wojciecha Mojzesowicza. Mam też uwagę do ust. 2, w którym czytamy, że „Agencja stosuje oprocentowanie”. Wydaje mi się, że powinno być określone to oprocentowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#AndrzejBrachmański">W ustawie nie można określać oprocentowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PiotrKrutul">Zwracam uwagę, że w przedłożeniu rządowym, w druku nr 1128, w zmianie 8 dotyczącej art. 31 podane jest 25 lat i 5 proc. należności. Pytanie do rządu - co się zmieniło przez 3 miesiące, że rząd tak radykalnie zmienił zdanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#AndrzejChodkowski">Przede wszystkim zwracam państwa uwagę na to, że Agencja Nieruchomości Rolnych ma wykonywać zadanie, które będzie polegało na pierwokupie państwowym. Jeżeli Agencja całe swoje środki przeznaczy na kredytowanie zakupów, wówczas nie wywiąże się z zadania pierwokupu państwowego, a wtedy ustawa stanie się iluzją. Musimy mieć świadomość, że to jest pochodna sytuacji finansowej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Ja nie twierdziłem wcześniej, że sytuacja Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa jest katastrofalna. Ja mówiłem o tym, że zmiana zasad sprzedaży może spowodować pogorszenie sytuacji finansowej na tyle, iż nie będzie w stanie wykonywać swoich obowiązków i tylko to chcę poddać państwu pod rozwagę. Podkreślam - ta poprawka powoduje daleko idące skutki finansowe, na które nie możemy przystać w tej chwili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#MieczysławAszkiełowicz">Jeszcze raz chciałbym odnieść się do proponowanych 20 proc. Zwracam uwagę, że to jest udział własny rolnika, który musi na to wziąć kredyt komercyjny. Zgadzam się na proponowane przez posła Wojciecha Mojzesowicza 10 proc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#AndrzejBrachmański">Po uzgodnieniach rozumiem, że jest propozycja, by wkład własny rolnika wynosił „co najmniej 10 proc.” a spłata pozostałej należności „na roczne lub półroczne raty, na okres nie dłuższy niż 20 lat”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#StanisławKalemba">Czy wnioskodawca poprawki jest zdania, że te kwestie trzeba jakoś ujednolić i dla Agencji Nieruchomości Rolnych i dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#WojciechMojzesowicz">Zdecydowanie tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#AndrzejBrachmański">Słyszę, że jest też propozycja, by sformułowanie „Agencja może rozłożyć spłatę” zamienić na „Agencja musi rozłożyć spłatę”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#RomualdAjchler">Zwracam uwagę, że w tej ustawie mówimy, iż Agencja ma prowadzić pierwokup, aby ziemia nie poszła w inne ręce, niż na powiększanie gospodarstw rodzinnych. Zatem Agencja musi mieć na to pieniądze. Apeluję o odpowiedzialność. Nie licytujmy się w propozycjach bez pokrycia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#AndrzejBrachmański">Mamy zgłoszone dwa wnioski. Pierwszy dotyczy wpłaty co najmniej 10 proc. ceny i rozłożenia spłaty na okres nie dłuższy niż 20 lat. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisje 13 głosami, przy 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęły wniosek. Drugi wniosek dotyczy wprowadzenia zapisu, iż „Agencja musi rozłożyć spłatę”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że Komisje przy 8 głosach za, 15 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciły wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#WojciechMojzesowicz">Czy są pytania lub uwagi do zmiany 10b?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#WiesławWoda">Pytanie do przewodniczącego podkomisji - w jakiej wysokości jest to oprocentowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#RomualdAjchler">Jeżeli Agencja stosuje środki inne niż miernik pieniężny nie ma żadnego oprocentowania. Miernikiem przyjętym jest np. kwintal pszenicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zwracam uwagę, że my nowelizujemy ustawę, wobec czego trzeba też brać pod uwagę ustawę matkę. Ta kwestia jest tam szczegółowo uregulowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#WojciechMojzesowicz">Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach przyjmujemy całą zmianę 10 z poprawkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#StanisławKalemba">Proponuję po zmianie 10 dodać zmianę 11, w której art. 50 ze znaczkiem 1 otrzymuje brzmienie: „Agencja odmawia prawa przeniesienia własności gruntów rolnych jeżeli: 1) łączna powierzchnia użytków rolnych będących przedmiotem własności lub dzierżawy będzie większa niż 500 ha; 2) nabycie nieruchomości rolnych będzie służyć realizacji innych celów niż prowadzenie gospodarstwa rolnego; 3) nabywca nie posiada kwalifikacji rolniczych.”. Nawiązuję tu do nadzoru administracyjnego nad obrotem nieruchomościami rolnymi. Taki zapis uszczelni system.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#WojciechMojzesowicz">Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#AndrzejChodkowski">Uważam, że te kwestie zostały uregulowane w sposób odmienny w poprzednich artykułach, więc byłoby to całkowite przewrócenie ustawy. W związku z tym nasza opinia jest negatywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#StanisławKalemba">Pan minister nie ma racji mówiąc, że te kwestie już wcześniej zostały uregulowane. Nigdzie nie ma, że Agencja odmawia przeniesienia własności gruntów, jeśli łączna powierzchnia będzie większa niż 500 ha, czy jeśli nabycie nieruchomości będzie służyć innym celom niż prowadzenie gospodarstwa rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#StanisławStec">Uważam, że poprawki takiej wagi powinny być złożone na piśmie i każdy poseł powinien je otrzymać. Nie będąc członkiem podkomisji trudno mi w ostatniej chwili zdecydować się, czy poprawka jest zasadna, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#WojciechMojzesowicz">Słusznie. Zwracam się do wnioskodawcy - czy pan poseł nie mógłby wnieść tej poprawki jako wniosek mniejszości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#StanisławKalemba">Poprawka nie została jeszcze przegłosowana. Starałem się czytać bardzo wyraźnie. Poza tym poprzednio, gdy rząd zgłaszał poprawki, nie było takiego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#StanisławStec">Pytanie do wnioskodawcy - jeśli spółdzielnia rolnicza, która już ma 1000 ha, będzie chciała nabyć nieruchomości rolne, to czy Agencja będzie miała prawo jej odmówić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#StanisławKalemba">W tym wypadku tak. Chociaż w pracach podkomisji otwarci byliśmy na rozwiązanie, w którym można byłoby przeliczyć powierzchnię gruntów spółdzielni na jednego członka spółdzielni. Propozycja była, by przyjąć 100 ha na jedną rodzinę. Szkoda, że tej sprawy nie rozważyliśmy do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#WojciechMojzesowicz">Przed głosowaniem proszę jeszcze o stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Z punktu widzenia formalno-prawnego musimy się negatywnie ustosunkować do poprawki złożonej przez posła Stanisława Kalembę. Poprawka powinna być skorelowana z tym, co zostało już wcześniej przyjęte. Niestety w tym wypadku tak nie jest. Jeśli zatem poprawka zostanie przyjęta wówczas trzeba będzie przepracować przepisy wcześniej przyjęte, inaczej projekt będzie niespójny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#WojciechMojzesowicz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Stanisława Kalemby? Stwierdzam, że Komisje przy 8 głosach za, 14 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły poprawkę posła Stanisława Kalemby. Przechodzimy do art. 13, który wprowadza zmiany do ustawy o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 1? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły zmianę 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmianę 1. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 2? Proponuję zamiast „80 proc.” wpisać „90 proc.” i zamiast „15 lat” - „20 lat”. Czy są inne propozycje? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki, w której wprowadzamy do zmiany 2: 90 proc. i 20 lat? Stwierdzam, że Komisje przy 9 głosach za, 12 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciły poprawkę do zmiany 2. Przechodzimy do art. 14, który wprowadza zmiany do ustawy o działach administracji rządowej. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 1 i 2? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły zmianę 1 i 2. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły zmianę 1 i 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Złożyliśmy na piśmie poprawki dotyczące przepisów przejściowych, których do tej pory nie było w ustawie. Poprawki dotyczą dodania art. 14a, 14b oraz ust. 2 w art. 15. Są to przepisy przejściowe, które zdaniem Biura Legislacyjnego, powinny się znaleźć w ustawie, w związku z przyjętymi przepisami merytorycznymi. Art. 14a zawierałby przepis przejściowy do zmiany w Kodeksie cywilnym, która dotyczy wykreślenia par. 2 w art. 695. Przepis mówiłby, że do dzierżawców, którzy uzyskaliby prawo pierwokupu istniejące w par. 2, stosowałoby się przepisy dotychczasowe. Art. 14b mówiłby, że do postępowań wszczętych na podstawie ustawy o scalaniu i wymianie gruntów również stosowałoby się przepisy dotychczasowe. W ust. 2 w art. 15 chodzi o zmianę nazewnictwa Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa na Agencję Nieruchomości Rolnych i kwestię płynnego przejścia z jednego stanu prawnego do drugiego. Przepis brzmiałby: „Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy Agencja Nieruchomości Rolnych staje się następcą prawnym Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#WojciechMojzesowicz">Czy są pytania lub uwagi do poprawek zgłoszonych przez Biuro Legislacyjne? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły poprawki Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawki Biura Legislacyjnego. Przechodzimy do art. 15. Czy są pytania lub uwagi do art. 15? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęła art. 15. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 15. Przechodzimy do art. 16, który brzmi: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 7 ust. 3, który wchodzi w życie z dniem uzyskania przez Rzeczypospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej.”. Czy są pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#MikołajJarosz">Ten przepis jest niezgodny z prawem europejskim. Jest niezgodny w tej części, która jest po przecinku, tzn. tam, gdzie się mówi, że art. 7 ust. 3 wchodzi w życie z dniem uzyskania przez Rzeczypospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej. Takie sformułowanie wprowadza, na okres między wejściem w życie tej ustawy a wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej, dyskryminację dla obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej. Jest to niezgodne zarówno z traktatem o wspólnocie europejskiej, jak z traktatem akcesyjnym. Zwracam uwagę, że ten przepis wyłącza obywateli państw członkowskich Unii z kategorii rolników indywidualnych, w związku z czym nie pozwala korzystać im z przywilejów, jakie są przewidziane dla tej kategorii rolników i dla osób prowadzących gospodarstwa rodzinne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#WojciechMojzesowicz">Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#AndrzejChodkowski">Sądzę, że stanowisko rządu zostało wyrażone ustami przedstawiciela UKIE. Zwracam jedynie uwagę, że art. 7 ust. 3 dotyczy tylko i wyłącznie dokumentowania wykształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PiotrKrutul">Jeżeli przyjmiemy stanowisko KIE, czy może być taka sytuacja, że po 17 kwietnia cudzoziemcy będą mogli nabywać ziemię, którą obecnie dzierżawią?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#RomualdAjchler">Skoro strona rządowa podzieliła zdanie przedstawiciela UKIE, prosimy o propozycję nowego zapisu art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Według przedłożenia rządowego ten przepis miał być stosowany od dnia przystąpienia do Unii Europejskiej. Zwracam też uwagę, że do projektu rządowego dołączona była opinia Komitetu Integracji Europejskiej, której czytamy: „W konkluzji stwierdzam, że projekt ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego państwa oraz o zmianie niektórych ustaw jest zgodny w prawem Unii Europejskiej.”. Zmiana między projektem rządowym a sprawozdaniem odnośnie tego przepisu jest tego rodzaju, iż w projekcie rządowym użyto sformułowania „stosuje się z dniem uzyskania przez Rzeczypospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej”, a w sprawozdaniu „wchodzi w życie z dniem uzyskania przez Rzeczypospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej” - co oznacza to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#MikołajJarosz">Nawet jeśli była opinia, że projekt ustawy jest zgodny z prawem Unii Europejskiej i nawet jeśli te przepisy są równoważne, to jeszcze nie oznacza, że ten przepis, ze względu na byłą opinię sekretarza KIE, jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#WojciechMojzesowicz">Myślę, że gdybyśmy tak o swoje interesy dbali, jak o Unii, to trochę lepiej byśmy wyglądali. Czy są uwagi do art. 16? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 16. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#StanisławStec">Prosiłbym, aby przedstawiciel UKIE na piśmie złożył te zastrzeżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#WojciechMojzesowicz">Powracamy do kwestii tytułu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#RyszardStanibuła">Popieram propozycję zgłoszoną przez posła Stanisława Kalembę, by tytuł ustawy brzmiał: „Ustawa o poszerzeniu uprawnień Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#RomualdAjchler">Proponuję, byśmy najpierw zdecydowali czy przyjmujemy tytuł ze sprawozdania podkomisji. Jeśli państwo go odrzucicie dopiero wówczas zajmiemy się innymi propozycjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#WojciechMojzesowicz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tytułu ustawy w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji? Stwierdzam, że Komisje 17 głosami, przy 3 przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęły tytuł ustawy w brzmieniu ze sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przypominam, że mieliśmy wrócić do art. 4 ust. 1. Proponujemy, by na końcu tego przepisu wykreślić wyrazy „prawo wykupu” ujęte w nawiasie. Naszym zdaniem przy zachowaniu tej instytucji, jaka jest w art. 4 ust. 1, zasadne byłoby, aby nie nazywać tego prawem wykupu, gdyż może to narazić na zarzut sprzeczności z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#BłażejWierzbowski">Jako były członek Trybunału Konstytucyjnego chciałbym ująć się za Trybunałem. Trybunał Konstytucyjny nie patrzy jak się co nazywa, tylko co się stanowi. To stwierdzenie było nieeleganckie. Możecie państwo zmienić ten zapis, ale nie z takim uzasadnieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#WojciechMojzesowicz">Biuro Legislacyjne proponuje w art. 4 ust. 1 wykreślić wyrazy „prawo wykupu”. Czy ktoś jest przeciwnego zdania? Nie widzę. Zatem wykreślamy w art. 4 ust. 1 wyrazy „prawo wykupu”. Przystępujemy do przegłosowania całości projektu ustawy. Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy? Stwierdzam, że Komisje 19 głosami, przy 2 przeciwnych i braku wstrzymujących się przyjęły całość projektu ustawy. Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, by został nim poseł Romuald Ajchler. Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#RomualdAjchler">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#WojciechMojzesowicz">Czy jest sprzeciw wobec powierzenia funkcji sprawozdawcy posłowi Romualdowi Ajchlerowi? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisje powierzyły funkcje sprawozdawcy posłowi Romualdowi Ajchlerowi. Wnioski mniejszości proszę przygotować do godz. 22.00. Opinię KIE na piśmie do jutra, do godz. 12. Dziękuje wszystkim, zamykam posiedzenie połączonych Komisji: Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>