text_structure.xml 230 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287 1288 1289 1290 1291 1292 1293 1294 1295 1296 1297 1298 1299 1300 1301 1302 1303 1304 1305 1306 1307 1308 1309 1310 1311 1312 1313 1314 1315 1316 1317 1318 1319 1320 1321 1322 1323 1324 1325 1326 1327 1328 1329 1330 1331 1332 1333 1334 1335 1336 1337 1338 1339 1340 1341 1342 1343 1344 1345 1346 1347 1348 1349 1350 1351 1352 1353 1354 1355 1356 1357 1358 1359 1360 1361 1362 1363 1364 1365 1366 1367 1368 1369 1370 1371 1372 1373 1374 1375 1376 1377 1378 1379 1380 1381 1382 1383 1384 1385 1386 1387 1388 1389 1390 1391 1392 1393 1394 1395 1396 1397 1398 1399 1400 1401 1402 1403 1404 1405 1406 1407 1408 1409 1410 1411 1412 1413 1414 1415 1416 1417 1418 1419 1420 1421 1422 1423 1424 1425 1426 1427 1428
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławGrzonkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia, którego tematem jest rozpatrzenie pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Pan marszałek skierował do Komisji do I czytania projekt ustawy zawarty w druku nr 751, aby Komisja złożyła w tej sprawie sprawozdanie na posiedzenie Sejmu 16 grudnia 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę o taki tryb pracy, żebyśmy jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu mogli przedstawić sprawozdanie do II czytania projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie z regulaminem Sejmu chciałbym zaproponować następujący porządek procedowania. Najpierw poproszę panią minister Annę Knysok, która dzisiaj reprezentuje rząd, aby uzasadniła projekt ustawy, a następnie rozpoczniemy dyskusję. Mam nadzieję, że będziemy sprawnie procedowali nad tą ustawą. Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AnnaKnysok">Rząd ma świadomość, że przedstawiając pilny projekt na miesiąc przed wejściem w życie przepisów, nakłada na Komisję duże zadania. W związku z tym prosimy, żeby Komisja przyjęła ten projekt, potraktowała go jako pilny i przychyliła się do naszego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AnnaKnysok">Przedstawiając uzasadnienie odniosę się do kolejnych zmian, które proponujemy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AnnaKnysok">13 października 1998 r. Sejm uchwalił ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych. Są tam zapisy, do których odnosi uchwalona wcześniej ustawa o ubezpieczeniu zdrowotnym. W związku ze zmianą tych przepisów i uchyleniem niektórych ustaw, do których się odnosimy, nastąpiła konieczność skorelowania zapisów obu ustaw. Było to przesłanką proponowanych zmian w art. 1 pkt 1 lit. a) i b) oraz w pkt. 2, 3, 6 i 7 przedstawionego projektu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AnnaKnysok">Kolejna zmiana, dotycząca dopisania do słownika punktów aptecznych i traktowania ich na równi z aptekami, czyli umożliwienia refundacji tym punktom leków wydanych ubezpieczonym na podstawie recepty lekarza ubezpieczenia zdrowotnego jest spowodowana tym, żeby nie ograniczać dostępności do leków ludności dla ludności małych miast, miasteczek i wsi, gdzie nie są w stanie utrzymać się apteki i jeszcze funkcjonują punkty apteczne. Punkty te zachowują swoją moc do 2002 r. Do tego czasu przewiduje się funkcjonowanie punktów aptecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AnnaKnysok">Następna zmiana realizuje liczne wnioski zgłaszane przez związki zrzeszające kombatantów i inwalidów wojennych, a dotyczy objęcia bezpłatnym zaopatrzeniem w leki małżonków inwalidów wojennych, którzy pozostają na ich wyłącznym utrzymaniu, a także wdów i wdowców po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach wojennych. Równocześnie w ust. 3 zobowiązujemy te osoby do okazania legitymacji, która potwierdza stosowne uprawnienie do otrzymania takiej recepty.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AnnaKnysok">Kolejna zmiana dotyczy art. 48 reguluje zasady korzystania i odpłatności za leczenie uzdrowiskowe.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AnnaKnysok">W dotychczas obowiązujących przepisach ustawa o częściowej odpłatności za wyżywienie i zakwaterowanie w sanatorium określała udział ubezpieczonego w tych kosztach. Natomiast ustawa o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym określała, że kasa chorych płaci za świadczenia zdrowotne udzielane w trakcie leczenia uzdrowiskowego. Powstała luka i pojawiło się pytanie, kto ma dopłacać różnicę między częścią, którą płaci ubezpieczony, a częścią kosztów wyżywienia i zakwaterowania w sanatorium. Nowelizacja zmierza w kierunku określenia, że tę różnicę kosztów pokrywać będzie kasa chorych w ramach umów zawartych z sanatoriami.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AnnaKnysok">W kolejnym artykule wprowadzamy po-nadto zapis, że dzieci i młodzież, które korzystają z lecznictwa uzdrowiskowego, nie ponoszą częściowej odpłatności za wyżywienie i zakwaterowanie. Koszty te pokrywa kasa chorych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AnnaKnysok">Jeżeli chodzi o zmianę dotyczącą art. 18, wprowadzone przepisy pozwalają na wykorzystanie dotychczas wydanych książeczek rejestru usług medycznych, by w okresie przejściowym mogły one stanowić kartę ubezpieczenia, a równocześnie służyć do potwierdzenia wykonania danego świadczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AnnaKnysok">W przypadku wprowadzenia nowego art. 169e zapis określa, że do dnia wydania karty ubezpieczenia dowodem ubezpieczenia jest każdy dokument, który uprawniał do świadczeń do 31 grudnia 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#AnnaKnysok">W związku z wysokimi kosztami wydania nowych kart przepis ten znajduje się w przepisach przejściowych i będzie obowiązywał do czasu, kiedy kasy chorych będą mogły wydać te karty.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#AnnaKnysok">Bardzo istotna zmiana dotycząca wprowadzenia art. 169g, bowiem przy dokonywaniu ostatecznych symulacji i analizy zapisów ustawy, a także sposobu kompensaty składki okazało się, że istnieje grupa osób, w której składka na ubezpieczenia zdrowotne może być wyższa niż ustalona zaliczka na podatek dochodowy od osób fizycznych. W związku z tym osoby te nie miałyby pełnej kompensaty składki. Zapisy art. 169g regulują ten problem w następujący sposób. W przypadku, gdy składka jest wyższa niż ustalona zaliczka składkę na ubezpieczenie zdrowotne obniża się do wysokości tej zaliczki. Równocześnie zobowiązano płatnika do przekazywania informacji do kasy chorych o dokonanych obniżeniach, tak by w ciągu przyszłego roku można było oszacować, jaka jest to grupa osób i ocenić skutki finansowe, aby w następnym roku symulować już rzeczywiste ubytki finansowe kas chorych z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#AnnaKnysok">W art. 2 skreślamy art. 10 w ustawie o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym w związku z tym, że dotychczasowy zakres art. 10 będzie uregulowany w rozporządzeniu ministra zdrowia i opieki społecznej do art. 48 ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#AnnaKnysok">Równocześnie traci moc ustawa o wprowadzeniu częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach w związku z tym, że przepisy te zostały ujęte w przedstawionej nowelizacji art. 48.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#AnnaKnysok">Art. 4 dotyczy zmiany ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli. Jak zapewne członkowie Komisji pamiętają, Najwyższa Izba Kontroli zgłaszała już ten problem. Chodzi o skreślenie wyrazów „i rzetelności”. Zgodnie z konstytucją Najwyższa Izba Kontroli nie ma prawa kontrolować przy uwzględnieniu tego kryterium.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#AnnaKnysok">Art. 5 określa termin wejścia w życie przepisów projektu nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję pani minister za przedstawienie projektu ustawy wraz z uzasadnieniem. Otwieram dyskusję poselską nad projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaHerman">Pani minister, proszę powiedzieć, na podstawie którego tekstu ustawy pani pracuje? Do pana przewodniczącego kieruję pytanie, na podstawie które tekstu ustawy powinni pracować członkowie Komisji Zdrowia, bo ja odnoszę propozycję nowelizacji do jednolitego tekstu ustawy, który ukazał się w służbie zdrowia, ponieważ takim dysponuję, a są tu pewne nieścisłości. Pozwolę sobie je przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KrystynaHerman">W zmianie 11 w art. 45 proponuje się skreślenie wyrazów, których nie ma w tekście ustawy. Jeżeli chodzi o zmianę 12 do art. 48 ust. 4 cytuję: „Ubezpieczony, o którym mowa w art. 7 pkt 21 lit. a) i pkt 21a”, nie ma tego w tekście ustawy. Chciałabym się dowiedzieć, w jaki sposób mamy pracować, bo proponowanych zmian nie mogę porównać ani odnieść do konkretnego tekstu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pytanie to odnosi się również do przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Czy pan mecenas mógłby wyjaśnić posłom, jak przebiegała wcześniejsza nowelizacja ustawy o zakładach opieki zdrowotnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Należy posługiwać się tekstem ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym z uwzględnieniem następujących adresów publikacyjnych: Dziennik Ustaw z 1997 r. nr 27 poz. 153, nr 75 poz. 468 oraz Dz.U. z 1998 r. nr 117 poz. 756 i nr 137 poz. 887.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli pani posłanka zauważyła nieścisłości w stosunku do odniesień, to w trakcie dyskusji nad ustawą będziemy musieli to dokładnie zbadać i uwzględnić.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławGrzonkowski">Do pani minister było skierowane pytanie, do jakich ustaw rząd odnosi nowelizowaną ustawę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AnnaKnysok">Odnosimy ją do ustaw, o których powiedział pan mecenas. Proszę zauważyć, że nowelizacja ustawy, z 18 lipca nie skreślała tych zapisów. Tekst przedstawiony w prasie jest błędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGrzonkowski">Posłowie muszą korzystać z treści dokumentów opublikowanych w Dziennikach Ustaw.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławGrzonkowski">Kto z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WładysławSzkop">Mam propozycje. Przedstawiciel Biura Legislacyjnego posiada ujednolicony tekst ustawy. Czy pan przewodniczący mógłby zadysponować, żeby wszyscy posłowie otrzymali ujednolicony tekst ustawy z naniesionymi poprawkami uwzględnionymi w nowelizacji? Inaczej będziemy pracowali na podstawie kilku dokumentów, co nie ułatwia zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego dysponuje ujednoliconym tekstem ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tekst jest ujednolicony. Nie jest to tekst jednolity. Ustawa musiałaby zawrzeć stosowny przepis i określone zobowiązania do tekstu jednolitego. Tekst ujednolicony uwzględnia wszystkie zmiany z adresów publikacyjnych, o których mówiłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławGrzonkowski">Poproszę panie z sekretariatu Komisji o do-starczenie posłom w trakcie dyskusji powielonego tekstu ujednoliconego ustawy. Kontynuujmy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewSzymański">Z zadowoleniem stwierdzam, że propozycje rządowe zawierają użyteczne poprawki wypełniające pewne luki. Proponuję, żebyśmy rozpatrywali artykuły w przedstawionej kolejności. W ten sposób moglibyśmy omawiać te artykuły, w których nie ma różnic między tekstem ujednoliconym a posiadanymi przez nas tekstami. Do czasu uzyskania tekstu ujednoliconego nie rozpatrywalibyśmy tych artykułów, w których są zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pan poseł proponuje procedurę pracy nad ustawą. W tej chwili jesteśmy na etapie ogólnej dyskusji nad ustawą.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławGrzonkowski">Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#LechSzymańczyk">Ponieważ powielenie tekstu zabierze ok. pół godziny, zróbmy przerwę do czasu dostarczenia tekstu, po czym moglibyśmy rozpocząć pracę nad projektem. Nie wiem, który z posiadanych przez nas tekstów jest porównywalny, a który nie, dlatego rozpocznijmy prace już nad prawidłowym tekstem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławGrzonkowski">Tekst jest prawidłowy, są tylko trudności czytelnego odniesienia do uchwalonych wcześniej ustaw. Czy są jeszcze chętni do zabrania głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EwaSikorskaTrela">Cieszę się, że w proponowanych poprawkach zostały uwzględnione punkty apteczne. W czasie moich spotkań z wyborcami często był podnoszony problem, że pozbawienie wiosek i małych miejscowości punktów aptecznych bardzo utrudniłoby dostęp do leków.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#EwaSikorskaTrela">Przypominam, że wykreślając z ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym możliwość refundacji leków dla inwalidów wojennych i ich rodzin mówiliśmy, iż należy tę możliwość pozostawić dla inwalidów wojennych i małżonków nieżyjących inwalidów wojennych. Dobrze, że w noweli znajduje się ta propozycja.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#EwaSikorskaTrela">Odnośnie do art. 169f mam uwagę. W proponowanej noweli stwierdza się, że do dnia wydania ubezpieczonemu karty ubezpieczenia, dowodem ubezpieczenia jest także każdy dokument, który potwierdzałby prawo do świadczeń zdrowotnych. Uważam, że dla jasności powinniśmy określić, jakie to są dokumenty. Nie wiem, czy powinno to być określone w ustawie, czy w rozporządzeniu, ale przyszły pacjent idąc do lekarza powinien wiedzieć, że na podstawie danego dokumentu nie zostanie odprawiony, tylko uzyska usługę lekarską.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#EwaSikorskaTrela">Kolejną sprawą jest art. 169g. Chodzi o wysokość zaliczki. Mówi się, że jeśli składka zdrowotna jest wyższa od zaliczki na podatek, wtedy obniża się składkę do wysokości tej zaliczki.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#EwaSikorskaTrela">Wydaje mi się, że jest to strata dla składki ubezpieczenia. Być może zaliczka została źle obliczona i dlatego nie ma możliwości pobrania składki, na ubezpieczenie zdrowotne w takiej wysokości, w jakiej powinna być naliczona? Proszę o wyjaśnienie i odpowiedź na pytanie, jaki jest tego powód.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MariaGajeckaBożek">Stawiam wniosek formalny o 20 minut przerwy, żebyśmy mogli pracować nad ujednoliconym tekstem ustawy, aby w przyszłym tygodniu znów nie przeprowadzać nowelizacji ustawy. Dzięki temu będziemy mogli pracować sumiennie. Proszę o przegłosowanie tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jesteśmy w tej chwili w trakcie debaty ogólnej nad I czytaniem projektu ustawy. Jeżeli do czasu, kiedy dojdziemy do omawiania procedury dyskusji nad poszczególnymi artykułami, nie będzie dostarczony ujednolicony tekst ustawy uznam, że należy zrobić przerwę. Nie trzeba będzie tego nawet głosować. Uważam jednak, że w tej chwili możemy dyskutować nad projektem przedstawionym przez rząd. Kontynuujmy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WładysławSzkop">Proszę o wyjaśnienie kilku wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#WładysławSzkop">Zacznę od problemu, który poruszyła pani posłanka Ewa Sikorska-Trela. Rozumiem wyzwanie stawiane Komisji, aby uchwalić tę nowelę w ciągu kilku godzin, ale czy zostało uwzględnione, że mamy uzupełnić to, czego rząd nie wpisał?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#WładysławSzkop">Co to jest dowód ubezpieczenia? Czy zawiera zdjęcie, datę urodzenia, określenie płci? Jakie zawiera dane personalne? Jakie elementy mają być uwzględnione w dowodzie ubezpieczenia, który będzie obowiązywał od 1 stycznia 1999 r.? Łatwo sobie wyobrazić pracodawcę, który rozpoczyna działalność 1 stycznia 1999 r. i nie wie, że w PRL i Rzeczypospolitej Polskiej funkcjonował taki dokument jak legitymacja ubezpieczeniowa, bo przestała być ważna 31 grudnia 1998 r. Jakim dokumentem będzie się posługiwał jego pracownik? Czy on sam sobie napisze ten dokument? Czy my mamy uzupełnić, co w tym miejscu powinien był wpisać rząd, jakie dane powinno się umieścić i jaki ma być wzór tego dokumentu?</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#WładysławSzkop">Zwracam się do pani posłanki Ewy Sikorskiej-Treli w formie polemiki. Nie można tego odesłać do rozporządzenia, bo jest to norma ustawowa. Jest ochrona danych osobowych i nie może się to gdziekolwiek indziej pojawić. Tak naprawdę chodzi o dokument, który nazywamy kartą ubezpieczenia. Dokument taki musi się pojawić, bo cała sprawa będzie zawieszona w próżni.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#WładysławSzkop">Można spróbować coś zrobić, ale wiąże się z tym pytanie do resortu spraw wewnętrznych i administracji. Jest pewien dokument obowiązujący w Rzeczypospolitej Polskiej, w którym jest potwierdzone zatrudnienie obywatela. Jest to dowód osobisty. Musi być egzekwowane od pracodawcy, żeby w dowodzie osobistym potwierdzał zatrudnienie i rozwiązanie stosunku pracy, jeżeli ten przepis nadal obowiązuje. Nie umiem na to udzielić odpowiedzi, bo w nowych dowodach osobistych wydanych już z orłem w koronie, nadal są uwzględnione rubryki dotyczące zatrudnienia. Rząd musi w tej materii podjąć decyzję, zająć jednoznaczne stanowisko. Bardzo proszę panią minister o jasną odpowiedź w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#WładysławSzkop">Pani minister, proszę również o jasną odpowiedź na pytanie dotyczące leczenia uzdrowiskowego. Wprowadzacie państwo nową regulację polegającą na wydłużeniu okresu między pobytami w sanatorium. Jeżeli w ustawie zapiszemy, że pacjent ma prawo korzystania z sanatorium tylko raz na 2 lata, jak to się będzie miało do faktu, że ze swojej składki będziemy opłacali koszty tego leczenia, dopłacali dodatkowe środki, a uprawniony medyk stwierdzi, że pacjent powinien w ten sposób być leczony np. dwa razy w roku, bo jest to dla niego szansa powrotu do pracy. Na jakiej podstawie zdecydowaliście się państwo na sformułowanie takiej regulacji? Jaka idea leży u podstawy tej decyzji? Czy chodzi o to, żeby sanatoria służyły pacjentom, czy o to, żeby przestały funkcjonować na podstawie systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego i uprawnień do leczenia kompleksowego wynikającego z terapii rozpoczętej w gabinecie lekarskim, a zakończonej w uzdrowisku? Mamy tego przykłady po drugiej strony granicy - na południu. Karlowe Wary - wielkie uzdrowisko zostało w całości sprywatyzowane i jest olbrzymim kasynem gry. Czy o to chodzi? Jeżeli tak chcemy rozegrać sprawę, to nazwijmy rzecz po imieniu.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#WładysławSzkop">Czy pani minister jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, jakie jest zapotrzebowanie na lecznictwo uzdrowiskowe w Polsce? Co oznacza przedłużenie terminu między wyjazdami do sanatorium? Jakie będą możliwości wypełnienia i opłacenia istniejącej bazy? Proszę o odpowiedź w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#WładysławSzkop">Kolejna sprawa. W tekście ustawy pochodzącym ze służby zdrowia w art. 7 nie ma pkt. 21a. Co on zawiera i dlaczego członkowie rodziny ubezpieczonego korzystają z nie-odpłatnych pobytów w sanatorium? Tak zrozumiałem ten przepis, ale może się mylę. Jeżeli tak, to przepisuję swój sklep na swoją żonę, od tego czasu jestem rodziną mojej żony i korzystam z leczenia uzdrowiskowego nieodpłatnie. Zamieniamy się stanem własności - jest to bardzo wygodne.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#WładysławSzkop">Proszę o odpowiedź na pytanie, co w art. 169g oznacza w ust. 2, po ostatnim przecinku, określenie „gdyby były ustalane zgodnie z przepisami rozdziału 3”? Co znaczy tryb przypuszczający?</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#WładysławSzkop">Następne pytanie ponownie dotyczy lecznictwa uzdrowiskowego. Proszę, żeby pani minister dokładnie określiła, dlaczego norma odpłatności i refundacji ze strony pacjenta zostaje przeniesiona do ministra zdrowia i opieki społecznej, a była dotychczas w dyspozycji Rady Ministrów? Dlaczego zdejmuje się odpowiedzialność polityczną z Rady Ministrów za tego rodzaju podjęte decyzje, dotyczące całej populacji - 40 mln obywateli, a przenosi się tylko i wyłącznie na ministra zdrowia i opieki społecznej? Proszę o uzasadnienie takiej decyzji nowelizacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#WładysławSzkop">Wracam do art. 169g ust. 3. Chciałbym wiedzieć, czy płatnik będzie przekazywał do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zestawienie składek? Zestawienie, o którym mowa w tym przepisie, dotyczy tylko tych płatników, którzy będą opłacali niższą składkę. Inni płatnicy, opłacający normalną składkę, bez konieczności pomniejszania, nie będą składali do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych takiego zestawienia. Wyobrażam sobie, jak będzie wyglądała sprawa takich zestawień wpływających do ZUS. Podobnie wyobrażam sobie, jak będzie wyglądała sprawa comiesięcznych sprawozdań i rozliczeń z wykonywania świadczeń zdrowotnych, kierowanych do Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. Wyobrażam sobie również Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej 10 miesięcy po uzyskaniu takiego zbioru danych.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#WładysławSzkop">Pani minister, czy może nam pani powiedzieć - a jeżeli nie pani, to proszę o od-powiedź przedstawiciela Biura Legislacyjnego - kim jest członek rodziny inwalidy wojennego? Jakiej grupy osób to dotyczy? Jakie są relacje wiekowe w tej grupie? Jakie są następstwa wyłączenia z refundacji członka rodziny dotychczas opisanego w prawodawstwie polskim? Proszę o wykazanie, kim są członkowie rodziny inwalidy wojennego nie w rozumieniu Kodeksu cywilnego, tylko w rozumieniu prawa dotyczącego inwalidów wojennych. Czy mówimy o inwalidach I, II grupy, czy o inwalidach nieprzystosowanych do życia? Proszę nie zapominać o tym, że ustawa była uchwalana w 1974 r., czyli 24 lata temu.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#WładysławSzkop">Moja ostatnia wątpliwość dotyczy punktów aptecznych.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#WładysławSzkop">Gościmy na dzisiejszym posiedzeniu panią posłankę Marię Dmochowską, która już od roku nie bywa w tych pomieszczeniach, ale jest jedną z tych osób, które brały udział w tworzeniu nowych regulacji prawnych dotyczących systemu aptecznego i farmaceutycznego. Zamiarem podjętych wówczas regulacji prawnych było sprofesjonalizowanie działań i danie pacjentom gwarancji, że to, co jest realizowane na zlecenie lekarskie jest rzeczywiście tym, co pacjent powinien otrzymać. Wówczas punkty apteczne zostały potraktowane jako przeżytek pewnego systemu organizacyjnego nieprzystający do profesjonalizmu, a dziś chcemy je wstawić z powrotem do systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego? Chcemy wrócić do czegoś, co było erzacem, uzupełnieniem istniejących braków. Dziś jest 100 tys. lekarzy i odpowiednia liczba farmaceutów, a chcemy powrócić do technicznej obsługi. Jeśli tak, to załóżmy sklepy. Trzeba poprosić panią minister Janinę Mańko o to, żeby rozszerzyła listę leków uprawnionych do sprzedaży poza aptekami. Wówczas nie będzie problemu. Proszę o uzasadnienie tej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SewerynJurgielaniec">Zacznę od punktów aptecznych, o których mówił pan poseł Władysław Szkop, ponieważ nie w pełni zgadzam się z tego typu stwierdzeniami.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#SewerynJurgielaniec">Punkty apteczne faktycznie są likwidowane, ale jako lekarz, który jeszcze niedawno praktykował w wiejskim ośrodku zdrowia, chciałbym przypomnieć, że gdy aptekarz w takiej miejscowości szedł na urlop, to powstawał punkt apteczny, który zabezpieczał pacjentów w podstawowe leki. Niebezpieczeństwo tkwiło w tym, że punkty apteczne prowadzili ludzie, którzy nie byli fachowcami - pielęgniarki, a nawet osoby spoza środowiska medycznego. Jeżeli jednak punkt apteczny będzie prowadził np. technik farmaceutyczny, który już w jakimś stopniu jest profesjonalistą, niebezpieczeństwo to zostałoby usunięte. Powstanie punktu aptecznego w takich przypadkach jest bardzo ważne dla pacjenta.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#SewerynJurgielaniec">Nie jest prawdą, że mamy wystarczającą liczbę farmaceutów. Są szpitale rejonowe, a wkrótce powiatowe, które w ogóle nie mają farmaceutów, ponieważ farmaceuci nie decydują się na pracę w szpitalach za wynagrodzenie w dotychczasowej wysokości. Farmaceuci uciekają z małych miejscowości, gdzie dochody z apteki nie są wystarczająco wysokie. W związku z tym jestem zwolennikiem istnienia punktów aptecznych. Może powinniśmy zastanowić się nad skonstruowaniem zapisu, dzięki któremu nie zaczęłyby masowo powstawać punkty apteczne zamiast aptek. Natomiast w wyjątkowych sytuacjach i w przypadku prowadzenia punktów przez techników farmaceutycznych, uważam, że punkty apteczne powinny zaistnieć.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#SewerynJurgielaniec">Chciałbym powrócić do pytania, które zadała pani posłanka Ewa Sikorska-Trela, dotyczącego art. 169g. Nie ulega wątpliwości, że zapis ten zuboża kasy chorych. W związku z tym prosiłbym panią minister o podanie orientacyjnych liczb, które przybliżyłyby posłom to zagadnienie. Jakiej wysokości będzie to uszczuplenie środków kas chorych?</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#SewerynJurgielaniec">Kolejną sprawą jest leczenie uzdrowiskowe.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#SewerynJurgielaniec">Jako lekarz internista, który skierował wielu pacjentów do leczenia sanatoryjnego, i który interesował się zagadnieniem, chciałbym powiedzieć, że na całym świecie przyjmuje się, że np. jeżeli chodzi o górne drogi oddechowe, leczenie sanatoryjne powinno trwać 3 miesiące i powinno odbywać się co roku. Takie są reguły. Małe dzieci były wysyłane na leczenie górnych dróg oddechowych, szczególnie do miejscowości górskich właśnie na okres 3 miesięcy. Dlatego ograniczenie tej możliwości do 1 pobytu w ciągu 2 lat jest nie do przyjęcia, chociaż muszę się przyznać, że niektóry lekarze uważają, że zapis ten jest dobry i leczenie raz na 2 lata powinno wystarczyć.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#SewerynJurgielaniec">Zapis ten jest uzasadniony tylko wtedy, jeżeli zakładamy, że skierowania do sanatoriów wydawane są nieuczciwie. Jeżeli jednak zakładamy, że skierowanie do leczenia sanatoryjnego jest uzasadnione, to ograniczenie nie jest dobre.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#SewerynJurgielaniec">W związku z proponowaną zmianą art. 48 ust. 6: „Minister zdrowia i opieki społecznej określi w drodze rozporządzenia, wysokość częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatorium uzdrowiskowym, uwzględniając sezonowość i standard usług”, prosiłbym o przybliżenie znaczenia sformułowania „sezonowość i standard usług”. W jakim zakresie standard usług wpłynie na koszt pobytu w sanatorium? Z tego, co mówią pacjenci wynika, że są zakwalifikowani do 3–4 zabiegów, a za następne muszą płacić. Sprawa jest więc jednoznaczna. Poza tym w sanatoriach jest już realizowany - moim zdaniem - niefortunny zapis ustawowy, że bezpłatne są tylko pierwsze 3–4 zabiegi w chorobie, która stanowiła podstawę skierowania, a za zabiegi związane z innymi chorobami pacjent powinien zapłacić. Proszę panią minister o odpowiedź na moje pytania.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#SewerynJurgielaniec">Czekałem na opinię generalnego inspektora ochrony danych osobowych, pani Ewy Kuleszy, z 28 maja 1998 r., w którym jest stwierdzenie, że brak jest uzasadnienia do zadania np. numeru NIP, numeru PESEL, rejestracji w karcie imion rodziców oraz wpisywania adresu zamieszkania, skoro dane te zawarte są w numerze PESEL. Ponieważ chcemy to uwzględnić w nowelizacji proszę o wyjaśnienie, jak to wygląda z punktu widzenia przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym zabrać głos w sprawie formalnej, aby złożyć kontrwniosek odnośnie do drukowania ujednoliconego tekstu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejWojtyła">Jesteśmy posłami i mamy dostęp do dzienników urzędowych. Mamy również dostęp do Internetu. Uważam, że jest przesadą, aby na prędce drukować dla posłów ujednolicony tekst ustawy. Takie praktyki nie powinny mieć miejsca. Na posiedzenia Komisji po-winniśmy przychodzić przygotowani. Można było wczoraj z Internetu wydrukować sobie tekst ustawy.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejWojtyła">Przejdę teraz do kwestii merytorycznych. Chciałbym odnieść się do sprawy punktów aptecznych. Problem ten jest rozpatrywany od 1990 r. Wiadomo, że lobby aptekarskie chciałoby, aby punkty apteczne nie funkcjonowały, ale istnieją określone realia. Ja sam prowadziłem kiedyś punkt apteczny. Było to w miejscowości, gdzie nie powstanie apteka, bo jest zbyt mała populacja, żeby aptekarz mógł się z tego utrzymać. W tej chwili jest duża liczba techników farmaceutycznych, którzy często są bezrobotni. Istnienie punktu aptecznego umożliwia pacjentom z prowincji zaopatrzenie się w podstawowe leki w miejscowym ośrodku zdrowia lub często punkcie felczerskim, a także umożliwi podjęcie pracy bezrobotnym technikom farmaceutycznym. Opowiadam się za tym, żeby punkty apteczne nadal funkcjonowały. Wymagają tego realia.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o lecznictwo sanatoryjne uważam, że jest to nowelizacja porządkująca, dostosowująca stan prawny do realiów istniejących w Polsce. Nie chcę ustosunkowywać się do okresu przerwy między skierowaniami do sanatorium, czy ma to być termin roczny, czy 2-letni, bo uważam, że pani minister dysponuje dokładnymi danymi na temat, jak często korzysta się z lecznictwa sanatoryjnego i jakie są opinie specjalistów z poszczególnych dziedzin. Myślę, że w tej sprawie będzie można dojść do porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym odnieść się do sprawy kart ubezpieczenia zdrowotnego i tego, że do czasu ich wydania obowiązują obecne dokumenty uprawniające do korzystania z usług zdrowotnych. Wiemy, że są to książeczki ubezpieczeniowe. Jest to dostosowanie stanu prawnego do realiów, dopóki nie będzie kart ubezpieczenia zdrowotnego, żeby państwo było na to stać, potrzeba czasu. Uważam to za ułatwienie dla pacjentów. Jest to system powszechny, a ludzi nie mających prawa do ubezpieczenia zdrowotnego będzie bardzo mało. W rzeczywistości pacjent przychodzi do lekarza z jakimś dokumentem, który uprawnia go do świadczeń. Nie byłbym więc pesymistą i mówił, że jest to trudne i uciążliwe dla społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#AndrzejWojtyła">Pan poseł Władysław Szkop mówił, że 40 mln ludzi znajduje się w trudnej sytuacji po 1 stycznia 1999 r. a ja myślę, że ta nowelizacja zmierza właśnie w tym kierunku, żeby ułatwić pacjentom korzystanie z nowego systemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławGrzonkowski">Od razu wyjaśnię, że jeżeli którykolwiek z członków Komisji uważa, że praca nad projektem wymaga tekstu ujednoliconego, może bez-pośrednio zwrócić się do przewodniczącego lub członka prezydium Komisji o to, żeby przygotować taki tekst na posiedzenie Komisji. Ponieważ przed dzisiejszym posiedzeniem nikt w tej sprawie się nie zgłosił, tekst nie został przygotowany. Niedługo tekst ujednolicony zostanie państwu dostarczony. Uważam sprawę za zakończoną. Jest to tylko kwestia techniczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MariaGajeckaBożek">Ad vocem. Panie przewodniczący, staram się być przygotowana na każde posiedzenie Komisji. Wczoraj o godz. 16 telefonowałam do sekretariatu Komisji z zapytaniem, kiedy będzie posiedzenie Komisji. Nie było wiadomo kiedy. W poniedziałek wyszłam z mojego biura o godz. 20 i nie miałam zawiadomienia o terminie posiedzenia. Przyjechałam do Warszawy wczoraj wieczorem, a dopiero dziś rano otrzymałam zawiadomienie do skrytki.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MariaGajeckaBożek">Proszę mi wybaczyć, ale jestem członkiem klubu parlamentarnego, który nie zafundował swoim posłom w pokojach komputera. Nie byłam w stanie przygotować się do dzisiejszego posiedzenia po otrzymaniu zawiadomienia o godz. 9, w związku z tym proszę mnie nie obrażać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławGrzonkowski">Ad vocem zgłasza się pan poseł Władysław Szkop.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#StanisławGrzonkowski">Panie pośle, pan poseł Andrzej Wojtyła nie odnosił się do pana. Ad vocem zabiera się głos, jeżeli przedmówca odnosi się do pana. W ten sposób wszyscy moglibyśmy zgłosić się ad vocem i dyskutować bez przerwy. Czy pan poseł musi zabrać głos w tej chwili?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WładysławSzkop">Nie chodzi o to, że muszę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy pan poseł musi koniecznie zabrać głos teraz?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, bardzo proszę o respektowanie przepisów obowiązujących w Sejmie RP. Jestem uprawniony do głosu ad vocem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławGrzonkowski">Tak, ale niekoniecznie od razu. Dlatego pytam, czy koniecznie teraz chce pan poseł polemizować z panem posłem Andrzejem Wojtyłą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, ocena nie należy ani do pana, ani do mnie. Z regulaminu wynika, że ad vocem jest głosem zgłoszonym bezpośrednio po wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę zatem odnieść się do wypowiedzi pana posła Andrzeja Wojtyły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący bardzo proszę, żeby pan działając z pozycji przewodniczącego Komisji złożył wniosek do Prezydium Sejmu o wyposażenie pokoi poselskich w sprzęt umożliwiający korzystanie z Internetu, o którym mówił pan poseł Andrzej Wojtyła.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#WładysławSzkop">Panie pośle Wojtyła, proponuje pan formułę, w której dbamy o to, aby indywidualnie wyznaczona grupa społeczna miała z mocy prawa dostęp do różnego rodzaju działalności, zamiast tworzyć systemowe rozwiązania, które sprzyjają rozwojowi działalności z uwzględnieniem każdej grupy społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławGrzonkowski">Muszę stwierdzić, że jednak pierwsza część pańskiej wypowiedzi nie była ad vocem. Był to wniosek, który można złożyć zawsze, a niekoniecznie w trakcie debaty nad ustawą.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#StanisławGrzonkowski">W dyskusji nad pilnym projektem rządowym, chciałbym powiedzieć, że dobrze się stało, iż rząd zgłosił projekt realizacji tej ustawy, chociaż pozostało już niewiele czasu do końca roku. Jednak uzasadnienie projektu, jak i jego pilność, wskazują na to, że istnieje potrzeba jeszcze jednej nowelizacji przede wszystkim ze względu na konieczność skorelowania zapisów obu ustaw. Ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych z 18 października, wprowadziła nowe definicje, a proponowana nowelizacja ma właśnie na celu dostosowanie terminologii. Z tego wynika tryb pilny projektu i potrzeba jak najszybszego uchwalenia.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#StanisławGrzonkowski">Kolejną sprawą są zmiany, których potrzeba była wcześniej podnoszona, a które przy dokładnej analizie - zgodnie z uzasadnieniem rządu - okazały się potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#StanisławGrzonkowski">Zdecydowanie poparłbym zmianę dotyczącą punktów aptecznych, które również mogą realizować prawo ubezpieczonego do leków. W tym przypadku mamy na myśli mieszkańców małych miejscowości i wsi, gdzie są punkty apteczne. Gdyby zmiana ta nie została dokonana mieszkańcy tych miejscowości zmuszeni byliby jeździć do miasta, żeby zrealizować receptę.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#StanisławGrzonkowski">Następna ważna zmiana dotyczy wniosku, który był przedstawiany po uchwaleniu ustawy przez związek inwalidów wojennych i wojskowych. Wydaje się w pełni uzasadnione, żeby zostało przywrócone prawo do bezpłatnych leków dla wdów i wdowców po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach wojennych.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje się, że wypełnienie luki dotyczącej finansowania lecznictwa uzdrowiskowego - jaką część płaci ubezpieczony, a jaką kasa chorych - zostało prawidłowo zaproponowane.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#StanisławGrzonkowski">Pani minister - moim zdaniem, możliwość korzystania z lecznictwa uzdrowiskowego co 2 lata jest sztuczną barierą. Wydaje mi się, że w szczegółowej dyskusji dojdziemy do sformułowania lepszego zapisu.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#StanisławGrzonkowski">W pełni popieram stworzenie możliwości, że kartą ubezpieczenia może być również inny dokument. Rząd proponuje książeczkę zdrowia jako tymczasowy dokument zastępujący kartę ubezpieczeniową. Wynika to ze skutków finansowych, które w pełni powinniśmy uznać, a także z czasu, który pozostał. Wiadomo, że w tym zakresie powinniśmy wprowadzić tymczasowe rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#StanisławGrzonkowski">Inna ważna zmiana wynika z faktu, że trudno było w symulacji przewidzieć skutki finansowe, iż np. niektóre osoby nie w pełni będą mogły zrekompensować składkę. Jest to kluczowe rozwiązanie z punktu widzenia ubezpieczonych, że rząd proponuje, aby umożliwić nie płacenie pełnej składki ubezpieczeniowej przez te osoby.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#StanisławGrzonkowski">Popieram te rozwiązania. W trakcie szczegółowej dyskusji zgłoszę trzy wnioski do projektu rządowego.</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#StanisławGrzonkowski">Stawiam wniosek, żeby po dyskusji przyjąć pilny rządowy projekt ustawy w kształcie przedstawionym przez rząd z wnioskami, które chciałbym zaproponować i które po szczegółowej dyskusji Komisja zechciałaby przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-34.11" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jeszcze zgłoszenia do dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#EwaSikorskaTrela">Chciałabym odnieść się do zapisu określającego możliwość korzystania z sanatorium co 2 lata.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#EwaSikorskaTrela">Uważam, że nie powinniśmy wpisywać konkretnej liczby lat. Jest to przepis niebezpieczny. Chciałabym zwrócić państwa uwagę na to, kto głównie korzysta z sanatoriów.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#EwaSikorskaTrela">Jeżeli są to inwalidzi wojenni to dobrze, oni zawsze powinni mieć pierwszeństwo. Jeżeli są to emeryci - osoby w podeszłym wieku - dobrze, im się to należy. Jeżeli jednak są to osoby będące na wcześniejszych emeryturach, które przyjemnie spędzają życie jeżdżąc z sanatorium do sanatorium - znam takie - to jestem przeciwna, żeby korzystały z sanatorium co 2 lata. Osoby te w tej chwili i tak wyciągają z budżetu państwa duże świadczenia. Przeglądając budżet państwa zwróciłam uwagę na to, że w ciągu roku finanse z budżetu państwa na emerytury i renty wzrosły prawie o 1% produktu krajowego brutto. Stanowi to 20,6% budżetu państwa. Dużo osób korzysta z wcześniejszych emerytur. Już dawno prawo to powinno być cofnięte. Jeżeli nie ma takiej możliwości, to nie należy im przynajmniej dawać przywilejów. Każdemu z państwa życzyłabym zdrowia tych wcześniejszych emerytów. Dlatego stawiam wniosek o nie wpisywanie konkretnej liczby lat, bo zapis taki z mocy ustawy zobowiązywałby kasy chorych do refundacji leczenia sanatoryjnego właśnie takim osobom. Omówiony przeze mnie przypadek jest niemoralny i wysoce dyskusyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#StanisławGrzonkowski">Komisja uwzględni ten wniosek w szczegółowej dyskusji nad artykułami ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Również odniosę się do sprawy uzdrowisk, ale nie chciałabym powtarzać argumentów mojej przedmówczyni.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#ZofiaKrasickaDomka">W przypadku niektórych schorzeń o charakterze przewlekłym, jak cukrzyca czy alergia, a zwłaszcza w odniesieniu do dzieci, nie można ograniczać korzystania z leczenia uzdrowiskowego do jednego pobytu w ciągu 2 lat. Przy uzasadnieniu przez lekarza prowadzącego, należy umożliwić takim pacjentom pobyt w sanatorium nawet co roku, gdyż jest to istotny element w celu odnalezienia się pacjenta w sytuacji stworzonej przez przewleką chorobę. Natomiast w przypadku wyjazdów o charakterze profilaktycznym, może to następować co 2 lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławGrzonkowski">Na tym zakończyliśmy dyskusję ogólną w I czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#StanisławGrzonkowski">Poproszę panią minister Annę Knysok o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AnnaKnysok">W mojej wypowiedzi odniosę się do kilku punktów, a odpowiedzi szczegółowych udzielą pracownicy odpowiednich departamentów.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#AnnaKnysok">W sprawie lecznictwa uzdrowiskowego wątpliwości Komisji budzi zapis, że nie powinno się ono odbywać częściej niż raz na 2 lata.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#AnnaKnysok">Wynika to z oceny realnego zapotrzebowania na leczenie sanatoryjne. W tej chwili zapis, który nie określałby dostępności byłby fikcją. Znamy województwa, gdzie wnioski o skierowanie do sanatorium leżą 6–7 lat i są osoby, które w ogóle nie jeżdżą do uzdrowisk. Są również osoby, które korzystają z sanatorium 2–3 razy w roku. Problem ten wymaga uregulowania. Uważamy, że nie możemy stwarzać fikcji. Takie są realne możliwości zaspokojenia zapotrzebowania. W związku z tym proponujemy taki zapis, a Komisja zadecyduje, czy ograniczenie to ma funkcjonować, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#AnnaKnysok">W odniesieniu do pkt. 21 lit. a) pan poseł Władysław Szkop pytał, jakie są to grupy osób.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#AnnaKnysok">Zgodnie z ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym chodzi o dziecko własne, dziecko drugiego małżonka, przysposobione oraz przyjęte na wychowanie do 18 roku życia, a jeżeli kształci się dalej - do 26 roku życia, natomiast jeżeli jest niepełnosprawne w stopniu znacznym - bez ograniczania wieku.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#AnnaKnysok">Równocześnie w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym wprowadziliśmy pkt 21a, w którym jest mowa o dzieciach uprawnionych do renty rodzinnej. Dzieci te osiągają dochód, jednak są traktowane tak, jak osoby bez dochodu. Oznacza to, że cała ta grupa nie będzie ponosiła kosztów częściowej odpłatności za wyżywienie i zakwaterowanie w sanatorium.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#AnnaKnysok">Kolejne pytanie dotyczyło art. 169g ust. 2 zapisu, który stawia wobec płatnika, który dokonał obniżenia składek do wysokości zaliczki, wymagania przedstawienia zestawienia składek pobranych z uwzględnieniem obniżenia, a także określenia jaka byłaby formalna wysokość wpływu, gdyby takiego obniżenia nie dokonał.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#AnnaKnysok">Uważam, że o formie zapisu możemy dyskutować, w czym na pewno pomoże nam przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, ale zasada jest chyba do przyjęcia przez członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-39.8" who="#AnnaKnysok">Zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i członków ich rodzin, za członka inwalidy wojennego uważa się małżonka, który osiągnął wiek - kobieta 50 lat, mężczyzna 65 lat, jest inwalidą albo wychowuje co najmniej 1 dziecko, wnuków lub rodzeństwa uprawnione do renty rodzinnej do 16 roku życia, jeżeli kształci się w szkole - do 18 roku życia lub członkiem rodziny jest osoba sprawująca opiekę nad dzieckiem zaliczonym do I lub II grupy inwalidzkiej. Członkiem rodziny jest także dziecko, wnuk i rodzeństwo, jeżeli spełniają warunki do uzyskania renty rodzinnej, a także rodzice, jeżeli pozostawali na utrzymaniu inwalidy wojennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, zatem bardzo proszę, żeby w tekście, który jest w druku, w zmianie nr 12 dotyczącej lecznictwa uzdrowiskowego, w ust. 4 dokładnie wpisano, skąd pochodzi pkt 21a, bo nie ma tego punktu w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym. Skąd on pochodzi, z której ustawy.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#WładysławSzkop">Pytałem o ten punkt, gdyż wcześniejszą informację umiałem odczytać, że dotyczy pkt. 21 lit. a), a tu chodzi o pkt 21a. Proszę o wyjaśnienie tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#WładysławSzkop">Kolejna sprawa. Znaleźliśmy się w sytuacji, w której byliśmy w przypadku „zielonych recept”, że próbuje się regulować ustawą nadużycia prawne czynione przez różne środowiska medyczne i różne gremia działające w służbie zdrowia. Wprowadzenie ograniczenia do 2 lat jako normy ustawowej jest czymś, czego nie można pominąć. Nie daje się tu żadnej formuły. Jest tak jak w przypadku „zielonych recept” - zamiast korzystania z przywileju, który jest uprawnieniem pacjenta, blokując to uprawnienie, ograniczamy pacjentowi możliwości korzystania ze świadczeń zdrowotnych, blokujemy prawo do leczenia. Pani minister nie uzasadniła tej idei.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#WładysławSzkop">Bardzo proszę o precyzyjne przedstawienie możliwości leczenia sanatoryjnego w Polsce, ilu jest chętnych do tego typu leczenia i jaki powinien być zachowany cykl. Nie może to być poddane pod głosowanie, bo posłowie nie znają żadnych przesłanek, na podstawie których zostało to ustalone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AnnaKnysok">Proszę spojrzeć na przedstawiony projekt nowelizacji. W art. 1 powołujemy się na przepis, w którym zawarto zmianę i wprowadzenie pkt. 21a - Dziennik Ustaw nr 137 poz. 887. W art. 1 jest powołanie ustawy, do której odnosi się ta nowelizacja.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#AnnaKnysok">Pozostała jeszcze do wyjaśnienia kwestia sezonowości i standardu usług w sanatoriach, o które pytał pan poseł Seweryn Jurgielaniec.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#AnnaKnysok">Zgodnie z obecnie przyjętymi uregulowaniami, w ustawie o wprowadzeniu częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach uzdrowiskowych, a także wydanym na jej podstawie rozporządzeniu, jest określony standard lokalny. Jest inna odpłatność za pobyt w pokoju 1-osobowym z węzłem sanitarnym, bez węzła sanitarnego, 2-osobowym itd. Również określone są przepisy dotyczące sezonowości. Rok sanatoryjny dzieli się na 2 okresy. Pierwszy - od października do kwietnia. Drugi - od maja do września - jest sezonem urlopowym. Jeżeli ubezpieczony korzysta z sanatorium w tym okresie odpłatność jest nieco wyższa.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#AnnaKnysok">O odpowiedź na pytania w sprawie dowodów ubezpieczenia, karty ubezpieczenia, poproszę pana Stefana Cieślę oraz pana dyrektora Andrzeja Struga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StefanCieśla">W chwili obecnej występuje ok. 20 różnego rodzaju dokumentów będących podstawą do korzy-stania z ubezpieczeń. Są to dokumenty wprowadzane różnymi aktami prawnymi o różnym stopniu szczegółowości i podstawy prawnej. Dlatego sprzeczne z techniką legislacyjną byłoby wymienianie dokumentów, które są regulowane w załącznikach do rozporządzeń w ustawie. Tego zrobić nam nie wolno. Dokumenty te wynikają z obowiązujących obecnie aktów prawnych, a są nimi np.: legitymacje ubezpieczeniowe, książeczki zdrowia, studenckie książeczki zdrowia, odcinki rent i emerytur w odniesieniu do rolników, książeczki wojskowe w stosunku do wojskowej służby czynnej, legitymacje funkcjonariuszy Urzędu Ochrony Państwa w stosunku do pracowników tego urzędu, ponadto poszczególne grupy zawodowe mogą mieć swoje specyficzne dokumenty uprawniające do korzystania ze świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#StefanCieśla">Prawnie nie jest możliwe włączenie tych dokumentów do projektu ustawy. Dlatego w zamyśle twórców projektu było stworzenie normy ogólnej, która pozwoli na honorowanie w 1999 r. dokumentów, na podstawie których ubezpieczeni w 1998 r. korzystają ze świadczeń ubezpieczenia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#StefanCieśla">Osoby, które rozpoczną pracę w 1999 r., a co za tym idzie, nie będą posiadały dowodów ubezpieczenia z lat poprzednich, będą otrzymywały książeczki rejestru usług medycznych, które - zgodnie z proponowaną nowelizacją - mają posiadać status karty ubezpieczenia zdrowotnego. W ten sposób nie będziemy mieć problemu z wprowadzaniem formularzy już nie istniejących w 1999 r. W 1999 r. dla tych osób będą wydawane książeczki rejestru usług medycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejStrug">Odniosę się do sprawy adresu, który zakwestionowała pani minister Kulesza na karcie ubezpieczenia.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#AndrzejStrug">Ustawa w art. 141a pozwala kasie chorych na przechowywanie tych danych w swoich bazach danych. Natomiast, jeżeli chodzi o kartę ubezpieczenia, nie jest to informacja niezbędna. W tym kierunku zmierza nowelizacja, którą państwu zaproponowaliśmy. Proszę zauważyć, że oddzieliliśmy dwie grupy danych. W pierwszej grupie znajduje się imię i nazwisko, numer PESEL oraz data urodzenia, które muszą być obligatoryjnie umieszczone na karcie ubezpieczenia. W celu pomocy świadczeniodawcom, którzy w dokumentacji powinni mieć umieszczony adres ubezpieczenia, kasa chorych może umieścić adres na karcie ubezpieczenia, żeby świadczeniodawca nie musiał prosić o inne dokumenty. Jeżeli jednak kasa nie będzie chciała tego wprowadzać, nie ma takiego obowiązku.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#AndrzejStrug">Ponieważ chcemy zalegalizować ponownie książeczki rejestru usług medycznych, a tam było planowane umieszczenie adresu zamieszkania, uważamy, że umieszczenie tego w ustawie jest przydatne. Dodatkowo może być umieszczony numer karty ubezpieczenia i zdjęcie ubezpieczonego. Nie od razu - stopniowo będzie się to pojawiało na karcie ubezpieczenia.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#AndrzejStrug">Zamysłem art. 18 jest to, żeby był on dostatecznie elastyczny, jeżeli chodzi o nowe technologie. Są propozycje, żeby kartą ubezpieczenia był zwykły kartonik z danymi identyfikacyjnymi. Uważamy, że jest to za mało, że w przyszłości potrzebne będzie również potwierdzanie świadczeń. Pierwszym dobrym rozwiązaniem była książeczka rejestru usług medycznych, która oprócz części identyfikacyjnej zawierała również kupony do potwierdzania świadczeń. Inne rozwiązania - jak sądzę - będą związane z kartami magnetycznymi, gdzie będą zapisane dane, a pewne cechy potwierdzania zaszyte będą w układach elektronicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WładysławSzkop">Panie dyrektorze, czy zechciałby pan jeszcze raz powtórzyć do mikrofonu, że rejestr usług medycznych jest dobrym systemem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejStrug">Mówiłem o książeczkach rejestru usług medycznych, natomiast generalnie nie mam zastrzeżeń do rejestracji usług medycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AdamWędrychowicz">Mam pytanie dotyczące kart o nazwie „Start”. Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejStrug">Już kilkakrotnie wyjaśniałem, na czym polega system „Start”. Proszę zauważyć, że zapis jest opcjonalny. Kasy chorych zaczną wydawać dokumenty indywidualnie. Może być taka sytuacja, że któraś kasa wybierze wydawanie kart elektronicznych. Myślę, że niezbyt precyzyjnie jest rozumiany system „Start”, ale może teraz nie warto tego wyjaśniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#StanisławGrzonkowski">Za chwilę będziemy dyskutować nad zapisem ustawy i być może dyskusja wyjaśni szczegóły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AnnaKnysok">Myślę, że uzupełnienia wymaga informacja o punktach aptecznych. Poproszę panią dyrektor Marię Głowiak o zabranie głosu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#MariaGłowiak">Zgodnie z ustawą o środkach farmaceutycznych, minister zdrowia i opieki społecznej może określić placówki, które będą rozprowadzać leki poza aptekami. Zgodnie z zarządzeniem, takimi placówkami są powołane punkty apteczne prowadzone przez techników farmaceutycznych.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#MariaGłowiak">W Polsce jest ok. 7,5 tys. aptek, a punktów aptecznych ok. 200. Punkty apteczne powstają tylko w tych miejscowościach, gdzie nie ma możliwości uruchomienia apteki. Nie ma punktów aptecznych tam, gdzie istnieje apteka. Bardzo często brak jest farmaceutów, a także odpowiedniego lokalu do uruchomienia apteki. Są miejscowości, z których do najbliższej apteki jest 15–20 km.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#MariaGłowiak">W ubiegłym roku był duży problem w Krynicy Morskiej, gdzie nie było chętnego do uruchomienia apteki. Jest to miejscowość uzdrowiskowa, gdzie jest duży napływ ludności. Zaistniała więc konieczność uruchomienia punktu aptecznego, żeby zabezpieczyć ludność miejscową i napływową w podstawowe leki.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#MariaGłowiak">Zgodnie z zarządzeniem ministra zdrowia i opieki społecznej punkty apteczne mogą funkcjonować do 2002 r. Do tej pory punkty apteczne miały refundowane wydatki za leki, które zgodnie z ustawą o odpłatności za leki były wydawane na recepty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję za wyjaśnienia. Wobec zakończenia dyskusji ogólnej, przystąpimy do procedowania nad poszczególnymi artykułami projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, nie został wycofany wniosek formalny pani posłanki Marii Gajeckiej-Bożek. Ponieważ nie mamy tekstu jednolitego ustawy może zróbmy przerwę i zacznijmy pracę nad ujednoliconym dokumentem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#StanisławGrzonkowski">Nie ma przeszkód, żeby teraz ogłosić 10-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#StanisławGrzonkowski">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do dyskusji nad art. 1.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#StanisławGrzonkowski">Art. 1 w przedłożeniu rządowym określa, że w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym wprowadza się następujące zmiany.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#StanisławGrzonkowski">Pierwsza zmiana dotyczy art. 7. Rząd proponuje, żeby w pkt. 18 nadać nowe brzmienie w słowniku. Dotychczasowe sformułowanie „ubezpieczenia społeczne pracowników” zostaje zastąpione definicją działalności pozarolniczej. Działalność pozarolnicza będzie rozumiana jako działalność, o której mowa w art. 8 ust. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli nikt nie zgłosi uwag uznam, że Komisja przyjmuje zmianę nr 1 lit. a) bez zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-53.7" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 1 lit. b). Proponuje się w niej, żeby pkt 19 otrzymał nowe brzmienie.</u>
          <u xml:id="u-53.8" who="#StanisławGrzonkowski">Dotąd definicja ubezpieczenia społecznego była inna. W związku z przyjęciem ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych należy ujednolicić definicję. Wobec tego pkt 14 brzmiałby: „ubezpieczeniu społecznym - rozumie się przez to ubezpieczenia emerytalne i rentowe określone w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych...”.</u>
          <u xml:id="u-53.9" who="#StanisławGrzonkowski">Czy w tej sprawie są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjengoKS">Proponujemy w tym punkcie skreślić wyrazy „z dnia 13 października 1998 r.” oraz adres publikacyjny tej ustawy. W technice legislacyjnej jest przyjęte, że ustawę z datą i adresem publikacyjnym wymienia się tylko raz. Jeżeli przywołuje się ją dalej, to pomija się datę i adres publikacyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jak rozumiem, wcześniej przywołanie tej ustawy w pkt. 18 jest wystarczające. Punkt 19 powinien brzmieć: „ubezpieczeniu społecznym - rozumie się przez to ubezpieczenia emerytalne i rentowe określone w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JaninaPszczółkowska">W nowym brzmieniu tego punktu wydaje się brakować wyrazów „ubezpieczenia społecznego rolników określonego ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników z 20 grudnia 1999 r.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę zauważyć, że definicja ubezpieczenia społecznego rolników jest w pkt. 17 już uchwalonej ustawy. W tej chwili tylko dostosujemy terminologię naszego słowniczka do zmian, które zaszły w ubezpieczeniu społecznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WładysławSzkop">Mam prośbę do pani minister Anny Knysok, że jeżeli następny raz będzie nowelizowała ustawę, warto byłoby spowodować, aby np. w art. 8 określenie „osoby objęte ubezpieczeń społecznym” odnosiło się do pracowników i rolników, bo zgodnie ze słowniczkiem można by rozumieć, że chodzi tylko o renty i emerytury z dawnego ubezpieczenia społecznego bez rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#StanisławGrzonkowski">W nowelizacji przewiduje się właśnie poprawienie tego artykułu i nadanie mu nowego brzmienia: „osoby fizyczne objęte ubezpieczeniem społecznym lub ubezpieczeniem społecznym rolników...”. Uwaga ta będzie uwzględniona.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jeszcze uwagi do zmiany nr 1 lit. b)? Jeżeli nie, rozumiem, że Komisja może przyjąć zmianę nr 1 lit. b) z poprawką zaproponowaną przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#StanisławGrzonkowski">W wyniku zmiany nr 1 lit. c) w pkt. 28 dodaje się na końcu wyrazy „a także punkt apteczny”. Problem ten był już poruszony w dyskusji ogólnej. Wyjaśnienia pani minister spowodowały, że Komisja jest skłonna przyjąć tę poprawkę. Czy możemy przyjąć tę poprawkę w kształcie zaproponowanym przez rząd?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WładysławSzkop">Obawiam się, że tu pojawia się pewien problem, który powinien nam pomóc rozstrzygnąć przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#WładysławSzkop">Punkty apteczne, zgodnie z innymi przepisami, powinny zakończyć swój żywot w 2002 r. Jeżeli w ustawie tej będzie zapisane, że apteka i punkt apteczny są tym samym, to regulacje prawne tej ustawy umożliwią funkcjonowanie punktów aptecznych po 2002 r. Być może warto byłoby znaleźć rozwiązanie, które pozwalałoby określić, że ta równoznaczność obowiązuje tylko do 2002 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie z tym upoważnieniem punkty apteczne mogłyby funkcjonować do 2002 r. Dobrze byłoby to zapisać tak, żeby to było już jasne. Widzę, że przedstawiciel Biura Legislacyjnego nie ma koncepcji jak to zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy przyjąć zmianę w brzmieniu przedłożonym przez rząd, dlatego że zajmujemy się słowniczkiem na potrzeby ustawy o ubezpieczeniu zdrowotnym i problem, że punkty apteczne przestaną funkcjonować po 2002 r. nie ma z tym nic wspólnego. Jeżeli punkty apteczne znikną po 2002 r., to automatycznie znikną w tym zapisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#StanisławGrzonkowski">Myślę, że po tym wyjaśnieniu, jeżeli nie będzie sprzeciwu, moglibyśmy przyjąć zmianę nr 1 lit. c) w brzmieniu zaproponowanym przez rząd. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#StanisławGrzonkowski">Komisja przyjęła zmianę nr 1 lit. c).</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#StanisławGrzonkowski">Zmiana nr 2 określa, że w art. 8 pkt 1 otrzymuje nowe brzmienie, aby obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegały:</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#StanisławGrzonkowski">„1) osoby fizyczne objęte ubezpieczeniem społecznym lub ubezpieczeniem społecznym rolników, z zastrzeżeniem art. 2, które są...”.</u>
          <u xml:id="u-63.4" who="#StanisławGrzonkowski">W tym momencie poproszę panią minister o wyjaśnienie. Zmiana dotyczy ujednolicenia z ustawą o ubezpieczeniu społecznym, ale - jak widzę - są tu zawarte nowe propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#AnnaKnysok">Nowe propozycje dotyczą innego określenia osób, które do tej pory były określane jako „prowadzące działalność gospodarczą”. W ustawie o systemie ubezpieczeń społecznym zostało wprowadzone nowe określenie osób prowadzących pozarolniczą działalność. Dotyczy to osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych, twórców i artystów, a także osób wykonujących wolny zawód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych. Te trzy grupy osób, zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych, prowadzą działalność pozarolniczą.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#AnnaKnysok">Kolejna zmiana dotyczy lit. h). Powstała ona w związku z reformą górnictwa i wprowadzeniem nowego rodzaju świadczeń dla górników, którzy w wyniku restrukturyzacji albo odchodzą z zawodu, albo się przekwalifikowują. Osoby te zostały określone w ustawie o ubezpieczeniu zdrowotnym jako „pobierające świadczenia socjalne wypłacane w okresie urlopu lub pobierające zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia...”. Ta grupa osób zostaje również objęta obowiązkiem ubezpieczenia poprzez wprowadzenie tego zapisu, otrzymuje bowiem szczególne świadczenia. Dotyczy to górników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#StanisławGrzonkowski">Moja wątpliwość dotyczy lit. c) „osobami pro-wadzącymi pozarolniczą działalność lub osobami z nimi współpracującymi”. Czy to nie powinno być traktowane łącznie? Pytanie to kieruję do przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy w pkt. 1 rozpoczynającym się od wyrazów „osoby fizyczne”, rozważenie wykreślenia wyrazu „fizyczne”. Zazwyczaj w systemie prawnym przyjmuje się, że w kwestiach związanych z ubezpieczeniami społecznymi używa się konstrukcji „osoby objęte ubezpieczeniem”. Wiadomo przecież, że a contrario nie może to dotyczyć osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli chodzi o art. 8 pkt 1 systematyka ustawy o ubezpieczeniu zdrowotnym jest taka, że na ten artykuł są powołania jeszcze w czterech artykułach. Z naszej strony jest prośba, żeby strona rządowa przeprowadziła dodatkową analizę, czy zostały uwzględnione wszystkie konsekwencje zmiany treści art. 8 pkt 1 w tych artykułach, gdzie jest powołanie na art. 8 pkt 1, czyli w artykułach: 11, 21 ust. 1, 21 ust. 3 pkt 10, 21 ust. 3a, 25 ust. 1 pkt 1 oraz 26 ust. 3 pkt. 1–3. Chodzi o sprawdzenie, czy nie ma potrzeby korelacji i odniesień w związku z dokonywaniem zmiany w art. 8 pkt 1 i wprowadzaniem liter w różnym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#StanisławGrzonkowski">O to również prosiłbym pana mecenasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Gdyby to była tylko kwestia techniczna od strony legislacyjnej, Biuro byłoby skłonne to zrobić, natomiast jest to kwestia merytoryczna, bo pod wpisanymi literami kryją się różne stany prawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławGrzonkowski">W kwestii merytorycznej kieruję do pani minister Anny Knysok pytanie, czy zostało to sprawdzone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#AnnaKnysok">Prawnicy to sprawdzali, jednakże zrobimy to jeszcze raz, aby mieć całkowitą pewność. Nigdy zbyt wiele ostrożności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#KrystynaHerman">W lit. b) jest zapis „rolnikami lub domownikami”. Nie ma tego w przypadku pracowników. Jakie osoby kryją się pod pojęciem „domownicy” w przypadku rolników?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AnnaKnysok">Za chwilę odpowiem na to pytanie, muszę znaleźć ustawę o ubezpieczeniu społecznym rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#StanisławGrzonkowski">Może przedstawicielka KRUS jest gotowa do udzielenia odpowiedzi na to pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JaninaPszczółkowska">„Domownik” na podstawie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników z grudnia 1990 r. jest to osoba bliska rolnikowi, która ukończyła 16 lat życia i pracuje z rolnikiem w gospodarstwie rolnym. Ustawa określa, że jest to osoba bliska. Może nią być członek rodziny, a także osoba niespokrewniona, ale blisko zamieszkująca i wykonująca prace w gospodarstwie. Rolnik nie musi być objęty ubezpieczeniem społecznym, aby był nim objęty domownik, bowiem często zdarza się, że rolnik wykonuje pracę, jest zatrudniony i posiada gospodarstwo, a z tego gospodarstwa ubezpieczeniem jest objęty tylko domownik. Rolnik jest zobowiązany do płacenia za niego składki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dla uściślenia, kto płaci za domowników składkę na ubezpieczenie zdrowotne?</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#StanisławGrzonkowski">Pytam o to, gdyż w proponowanej zmianie jest rozwiązanie, którego nie było, a które po uzyskanym wyjaśnieniu jest niejasne. Nie chciałbym powiedzieć, że może to być nadużycie. Chodzi o to, żebyśmy nie otworzyli furtki do tego, że ponieważ budżet państwa płaci za domowników, nagle okaże się, że jest niespodziewanie dużo domowników. Jak wyjaśniła pani dyrektor, jest to osoba bliska prowadząca wspólnie gospodarstwo rolne. Czy jest sposób udokumentowania wspólnej pracy w gospodarstwie rolnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JaninaPszczółkowska">Ustawa określa, że rolnik i domownik składają oświadczenie, że domownik wykonuje pracę w gospodarstwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#LechSzymańczyk">Moim zdaniem jest to zapis, który można szeroko rozumieć. Z wyjaśnień pani dyrektor wynika, że może dojść do sytuacji, iż osoby zatrudnione w szarej strefie, będą mogły być ubezpieczane jako tzw. domownicy. Jeżeli chodzi o migrację zza granicy wschodniej jest uregulowany stosunek zatrudnienia, bo wpłaca się kaucję za osobę pozyskaną do pracy zza wschodniej granicy, ale czy osoba ta również będzie podlegała ubezpieczeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#StanisławGrzonkowski">Ponieważ ta sama zasada ma obowiązywać rolników i domowników w ubezpieczeniu społecznym, jak i zdrowotnym, chciałbym wiedzieć, jak dużą grupę dotąd stanowią domownicy rolników? Czy pani dyrektor dysponuje takimi danymi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JaninaPszczółkowska">W systemie ubezpieczenia społecznego rolników są w tej chwili ubezpieczone 1.000.423 osoby, w tym jest ok. 400 tys. domowników. Rolników prowadzących gospodarstwa jest ok. 1 mln.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#JaninaPszczółkowska">Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu zdrowotnym, ubezpieczeniu temu podlegają osoby objęte ubezpieczeniem społecznym rolników, a więc - rolnicy i domownicy. Muszą oni być objęci ubezpieczeniem społecznym rolników. Kolejnym wymogiem ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników jest posiadanie obywatelstwa polskiego przez rolnika i domownika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#StanisławGrzonkowski">Po tych wyjaśnieniach uważam, że przyjęta tu sama zasada nie stwarza zagrożenia nadużycia, zwłaszcza że już od lat funkcjonuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, składam protest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#StanisławGrzonkowski">W jakiej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WładysławSzkop">W sprawie pańskiego zaślepienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#StanisławGrzonkowski">Panie pośle, proszę liczyć się ze słowami. Przedstawiłem swoją opinię, do której jest upoważniony każdy poseł - członek Komisji. Czy pan poseł ma inną opinię w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#WładysławSzkop">Nie, panie przewodniczący. Od 10 minut proszę o udzielenie mi głosu, a pan tego nie robi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#StanisławGrzonkowski">Zaraz go pan otrzyma, ale proszę zabierać głos merytorycznie i nie podnosić temperatury dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#WładysławSzkop">Mam istotne wątpliwości dotyczące wyrazów „lub domownikami”, bo sugerują one, że ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników dotyczy nie tylko rolników. W tytule ustawy zapisane jest „ubezpieczenie społeczne rolników”. W ustawie tej wprowadza się dodatkową kategorię osób współpracujących z rolnikiem. Umieszczenie wyrazów „lub domownikami” może sugerować, że chodzi o inną regulację prawną. W art. 20 ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym kwestia domowników została uregulowana w ust. 4. Domownicy nie muszą znajdować się w grupie osób ujętych w tym wykazie. Z mocy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników są oni już ujęci w tym wykazie. Nie trzeba zatem tych 400 tys. osób wyszczególniać jako odrębnej grupy obejmowanej ubezpieczeniem. Proponowałbym skreślić wyrazy „lub domownikami”, bo mówimy o akcie prawnym, który uprawnia daną grupę społeczną do korzystania ze świadczenia, a domownicy są dodatkiem do tej grupy. Nie ma ustawy o domownikach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pani dyrektor z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego informowała nas, że w pkt. 1 obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają osoby objęte ubezpieczeniem społecznym lub ubezpieczeniem społecznym rolników, które są rolnikami lub domownikami. W ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników mówi się, że dotyczy rolników lub domowników. Jeżeli pozostawimy tylko rolników, to domownicy z tego wypadną, mimo że gdzie indziej jest napisane, jak za nie liczyć składkę. W moim przekonaniu domownicy wypadną z obowiązku ubezpieczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#WładysławSzkop">Osoba stanie się domownikiem wówczas, kiedy rolnik uprawniony do ubezpieczenia społecznego opłaci za nią składkę, wniesie do KRUS odpowiednią kwotę. Wówczas KRUS zarejestruje taką osobę jako domownika ubezpieczonego przez danego rolnika. Domownik pojawia się jako nowy stan prawny dopiero w momencie opłacenia zań składki przez rolnika. W tym momencie KRUS zgłasza 2 osoby - rolnika i domownika, za którego rolnik uiścił składkę.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#WładysławSzkop">Poza tym koniunkcja wyrazu „lub” jest bardzo słaba i może sugerować rozdzielenie, że chodzi o rolnika lub domownika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Z naszej strony jest propozycja, żeby ewentualnie wyraz „lub” zastąpić wyrazem „i” albo „oraz”. Chodzi o to, że podmioty te muszą wystąpić łącznie. W świetle tego, co mówiła pani dyrektor, podmioty te nie mogą występować odrębnie. Powinny występować łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wyraz „i” jest spójnikiem, który powoduje, że dane osoby muszą być rolnikami i domownikami. Musi tu być zastosowany wyraz „lub” albo „oraz”, przy założeniu zaprezentowanym przez rząd, że domownicy powinni być zdefiniowani jako osoby objęte obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#StanisławGrzonkowski">Proponuję, żeby w tym przypadku zastosować wyraz „oraz”, który wskazuje na rozłączność podmiotów, a jednocześnie obejmuje domowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JaninaPszczółkowska">Popieram propozycję pana przewodniczącego zastosowania wyrazu „oraz”, gdyż nie można bezwzględnie stwierdzać, że rolnik i domownik łącznie objęci są ubezpieczeniem. Nie. Zaraz to wytłumaczę.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#JaninaPszczółkowska">Są przypadki, kiedy rolnik ma gospodarstwo, a w nim domownika np. córkę, syna, ciocię, babcię. Jednak rolnik wykonuje pracę i jest w innym systemie ubezpieczenia społecznego - w systemie pracowniczym, natomiast jest osobą odpowiedzialną za regulowanie i odprowadzanie składek na ubezpieczenie społeczne rolników za domowników z tego gospodarstwa.</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#JaninaPszczółkowska">Skoro zapis w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym określa, że obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu podlegają osoby objęte ubezpieczeniem społecznym rolników, to obejmuje rolników i domowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#KrystynaHerman">Chciałabym prosić o wyjaśnienie takiej sytuacji. Jestem pracodawcą - zatrudniam pomoc domową. Nie jestem rolnikiem, jestem pracownikiem. Pomoc domowa jest osobą bliską. Nie jest członkiem rodziny, ale jest zameldowana w moim domu. Jestem zobowiązana płacić składkę na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne za tę osobę. Sytuacja jest podobna jak w przypadku domownika rolnika. Kto, w przypadku domownika rolnika, płaci składkę na ubezpieczenie zdrowotne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#AnnaKnysok">Budżet państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WładysławSzkop">Uważam, że przedstawicielka KRUS powiedziała to samo, co ja. Domownik jest pochodną ubezpieczenia społecznego rolników - może, ale nie musi być. Jest osobą, która pojawia się w systemie ubezpieczenia w momencie, kiedy realizowane jest ubezpieczenie społeczne rolników. Domowników może nie być, bo nie będą za nich płacone składki, a my w ustawę wpisujemy tę grupę osób.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WładysławSzkop">Ponieważ to, czy wyszczególnimy tę grupę w ustawie czy nie, jest decyzją merytoryczną, prosiłbym przedstawiciela Biura Legislacyjnego o chwilę rozwagi, bo w ten sposób moglibyśmy zapisywać każdą pochodną. Zgadzam się z panią posłanką Krystyną Herman, że jesteśmy pracodawcami dla domowników, za których płacimy składki ubezpieczenia. Ponieważ jednak rolnik indywidualny jest bardzo nietypowym pracodawcą więc pozostawmy ten zapis bez domowników. Regulację dotyczącą domownika ujęliśmy w art. 20 ust. 4, jest więc zabezpieczenie. Inaczej narazimy się na to, że nasze rodziny, które obecnie mają ok. 1 ha gruntów, zarejestrują nas jako swoich domowników i zamiast płacić składkę od dochodów z naszej działalności, będziemy płacić symboliczną składkę w ramach ubezpieczenia społecznego rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#StanisławGrzonkowski">Kontynuując dyskusję chciałbym zwrócić uwagę na to, że w art. 8 pkt 20 już użyliśmy tej konstrukcji - „rolnicy i ich domownicy, którzy nie podlegają ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy, jeżeli nie są objęci obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego na podstawie art. 1 pkt 19”. A więc rozdzielamy tych rolników i ich domowników, którzy podlegają ubezpieczeniu społecznemu od rolników i ich domowników, którzy podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego, a którzy nie podlegają ubezpieczeniu społecznemu rolników. O ile słuszna jest uwaga pana posła Władysława Szkopa, że domownicy są uwzględnieni w art. 20 ust. 4, gdzie jest mowa o podstawowym wymiarze składki dla domownika pracującego z rolnikiem, to nie zmienia nic w kwestii ryzyka, że ktoś nadużyje tego przepisu. Domownika definiuje się również w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, proszę nie mieszać dwóch kategorii. Rolnik, o którym pan powiedział, wymieniony z domownikiem, ma poniżej 1 ha ziemi i nie jest objęty ubezpieczeniem. Nie dotyczy go żadna regulacja prawna poza tą, która została tu zawarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chodzi o konstrukcję prawną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WładysławSzkop">Nie, mówimy o normie, która wywodzi się z przepisu. Teraz pojawia się konstrukcja prawna, która co innego znaczy. Tam zobowiązujemy się do płacenia składek za rolników, którzy nie płacą podatku rolnego, a tu mówimy o rolnikach, którzy są zobowiązani do opłacania podatku rolnego, mają powyżej 1 ha gruntów i mają swoje rodziny, które z różnych względów zatrudniają jako współpracowników w gospodarstwie i płacą za nich składkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#StanisławGrzonkowski">To jest jasne. W tej chwili staramy się dojść do oceny, czy zapis „rolnikami oraz/lub domownikami” jest zbędny. Po dyskusji wydaje się, że zrezygnowanie w zapisie z domowników nie byłoby korzystne dla jasności ustawy. W tej ocenie popiera nas przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WładysławSzkop">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jeszcze sprawy nie przegłosowaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#StanisławGrzonkowski">Zanim przystąpimy do podejmowania decyzji chciałbym zapytać, czy są uwagi do pozostałych liter od c) do a), żebyśmy mogli przyjąć zmianę nr 2 w całości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WładysławSzkop">Proszę o wyjaśnienie kim jest współpracujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#AnnaKnysok">W ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych w art. 11 za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz zleceniobiorcami uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę i ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności lub przy wykonywaniu umowy agencyjnej lub zlecenia. Nie dotyczy to osób, z którymi nie została zawarta umowa o pracę w celu przygotowania zawodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WładysławSzkop">O jaką grupę osób chodzi w przypadku współpracujących? Rozumiem, że podczas prac nad ustawą o ubezpieczeniach społecznych zidentyfikowano tę grupę. Jak duża jest to grupa i jakie dochody uzyskują te osoby, a w związku z tym, jakiej składki na ubezpieczenia zdrowotne można spodziewać się z dochodów uzyskiwanych przez te osoby?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#AnnaKnysok">Ponieważ osoby te formalnie nie wchodzą w żaden stosunek pracy, nie są identyfikowane ich dochody. Dochody uzyskuje osoba prowadząca pozarolniczą działalność łącznie z pracy tych osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#AndrzejOlszewski">Wydaje mi się, że należy rozdzielić pracownika i domownika. Domownik musi być napisany w odrębnym punkcie ustawy dlatego, że to nie jest ani rodzina, ani współgospodarz. Jest to osoba, która przebywa w domu i wykonuje jakąś pracę. W związku z tym może zaistnieć sytuacja, że ktoś, kto przyjdzie do rolnika zbierać jabłka przez 2–3 tygodnie, również będzie uznany za domownika, a przecież jest to osoba zatrudniona i nie ma nic wspólnego z ubezpieczonym rolnikiem ani z członkiem rodziny rolnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#WładysławSzkop">Nie bez powodu pytam o to, kim jest współpracownik, bo za chwilę pojawi się przepis, który nakłada na współpracownika i tego, z kim on funkcjonuje, obowiązek zapłacenia składki za współpracownika. W związku z tym powstaje pytanie, czy potrafimy zidentyfikować współpracownika. Jeżeli mamy przyjąć definicję, która funkcjonuje dla ubezpieczenia społecznego i w wyniku której świadczenie na rzecz współpracownika jest odroczone na 15 lat - bo mniej więcej w tym czasie zacznie działać nowy system - to przyjmujemy zapis jakby z dwóch światów. Ubezpieczenie zdrowotne zacznie obowiązywać od 1 stycznia 1999 r., a nie 2005 r., czy później. W tym czasie za współpracownika powinna napływać składka, bo uzyskuje on dochody. Albo jest się w stanie udowodnić te dochody, albo nie jest członkiem rodziny w rozumieniu ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i nie uzyskuje prawa dostępu do świadczeń zdrowotnych ze składki opłaconej przez głowę rodziny. Wydaje się, że odpowiedź w tej kwestii jest istotną i pominięcie jej jest niebezpieczne, bo będzie tak jak w przypadku domowników - będę miał wielu domowników i współpracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy znana jest skala tego zjawiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AnnaKnysok">Nie wiemy, jak wiele jest to osób. Pragnę jednak powiedzieć, że osoba ta przyczynia się do wypracowania dochodu, czasem nawet bardzo znacznego, ponieważ jednak jest członkiem rodziny nie jest zawierany stosunek pracy z tą osobą, chociaż faktycznie cały czas ta osoba pracuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję za to wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#StanisławGrzonkowski">Mam pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego, czy w pozostałych literach nie powinien być użyty wyraz „oraz” - „oraz członkami ich rodzin” - jak w przypadku lit. b): „rolnikami oraz domownikami”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponujemy konsekwentne zastosowanie wyrazu „oraz”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#EwaSikorskaTrela">Chciałabym dokładnie wiedzieć, kim są osoby prowadzące pozarolniczą działalność i osoby z nimi współpracujące, bo widzę tu analogię do domowników rolników.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#EwaSikorskaTrela">Chciałabym również podzielić uwagę pana posła Andrzeja Olszewskiego, że ktoś, kto przychodzi do pracy na kilka tygodni nie może podlegać wszystkim umorzeniom. Przecież za rolnika i domownika płaci państwo, czyli my ze swoich podatków. Uważam, że precyzyjnie powinniśmy zadbać o to, żeby te pieniądze nie były nadużywane. Moim zdaniem, pozostawienie zapisu w tym kształcie spowoduje nadużywanie tych pieniędzy. Wszyscy mogą być osobami współpracującymi i nikt nie będzie płacił składki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#AnnaKnysok">Proszę zapoznać się z dotychczasowym brzmieniem art. 8. Odnosiliśmy się do ustaw, które obejmowały ubezpieczeniem społecznym różne grupy obywateli.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#AnnaKnysok">Mówiliśmy, że obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają osoby objęte ubezpieczeniem społecznym rolników. W ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników są dwie grupy osób - rolnicy i domownicy. Jest to więc dostosowanie do przepisów dotychczasowych. Nie wprowadzamy żadnej nowości. Zakres podmiotowy nie ulega zmianie. Składka za te osoby została wyliczona i zaplanowana w budżecie państwa. Jest to tylko zabieg legislacyjny.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#AnnaKnysok">Jeżeli chodzi o osoby prowadzące pozarolniczą działalność wyjaśniałam już, kto to jest. Powtarzam. Są to osoby, które prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą. Na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych są to twórcy, artyści, a także wszystkie osoby wykonujące wolny zawód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych. Osoby te dotychczas były wymienione w art. 8, w innym brzmieniu i w innych podpunktach. Nie zmieniamy zakresu podmiotowego tą nowelizacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#StanisławGrzonkowski">Myślę, że możemy przystąpić do rozstrzygnięcia tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#StanisławGrzonkowski">Pan poseł Władysław Szkop chciałby złożyć wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#WładysławSzkop">Chciałbym złożyć dwa wnioski.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#WładysławSzkop">Proszę o uzupełnienie słowniczka o definicję osoby współpracującej lub wskazanie, gdzie można znaleźć definicję osoby współpracującej, bowiem stwierdzenie, że mówimy o współpracowniku, każe poszukiwać takiego rozwiązania w całym systemie prawnym.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#WładysławSzkop">Proszę o wskazanie skąd pochodzi to sformułowanie lub skreślenie wyrazu „współpracującymi”, gdyż jeszcze raz pojawia się ono w niebezpiecznym miejscu - w lit. e), gdzie jest m.in. mowa o umowie zlecenia.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#WładysławSzkop">Wobec pani posłanki Ewy Sikorskiej-Treli - chapeaux bas! Rzeczywiście w przypadku pozostawienia takiego zapisu będzie coraz więcej współpracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje się, że niezbędne jest odniesienie do zapisu, gdzie jest podana definicja osób współpracujących.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#StanisławGrzonkowski">Pani minister, proszę o wyjaśnienie, gdzie jest zdefiniowane pojęcie osób współpracujących z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#AnnaKnysok">Jeżeli członkowie Komisji uważają, że należy uzupełnić słownik o tę definicję, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zapisać, iż za osobę współpracującą z osobą prowadzącą działalność rolniczą uważa się osobę, o której mowa w ustawie i powołać się na określony artykuł i przepis ustawy.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#AnnaKnysok">Również to samo można zrobić, jeżeli chodzi o domowników. Wtedy słownik byłby rozszerzony o te dwa pojęcia z odwołaniem do odpowiednich ustaw.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#AnnaKnysok">Proszę jednak o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Opowiadamy się za utrzymaniem proporcji w przedłożeniu rządowym. Proponujemy, żeby nie definiować tych pojęć. Nie ma takiej techniki legislacyjnej, żeby w tym momencie odnosić się do innej ustawy. W naszym przekonaniu wynika to z główki przepisu, bo chodzi o osoby objęte ubezpieczeniem społecznym. W związku z tym wszelkie definicje i sformułowania dalej wymienione należy odnosić do ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Wprowadzenie jakiejkolwiek definicji do ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, która jest definicją przeniesioną z systemu ubezpieczeń społecznych, spowoduje liczne perturbacje. Wystarczy, że tam się coś zmieni, aby trzeba było i tu zmieniać.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Od strony systemu prawa proponujemy utrzymanie treści pkt. 1 w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje się, że w tej chwili możemy zdecydować, czy Komisja przyjmie zmianę nr 2 w brzmieniu zaproponowanym przez rząd z poprawkami zgłoszonymi przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przypominam, że wykreślamy wyraz „fizyczne”. Pkt 1 będzie zatem brzmiał: „osoby objęte ubezpieczeniem społecznym lub ubezpieczeniem społecznym rolników, z zastrzeżeniem art. 2, które są:</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#StanisławGrzonkowski">a) pracownikami,</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#StanisławGrzonkowski">b) rolnikami oraz domownikami” itd. z zamianą w kolejnych literach wyrazu „lub” na „oraz”.</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#StanisławGrzonkowski">Czy pani minister ma inne zdanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#AnnaKnysok">Poproszę przedstawicielkę KRUS o ostateczne wypowiedzenie się w tej kwestii. W moim rozumieniu powinien pozostać wyraz „lub”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JaninaPszczółkowska">Myślałam, że odniesie się do tego przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#JaninaPszczółkowska">Jak już mówiłam, zgodnie z przepisami, może zaistnieć sytuacja, że rolnik ma gospodarstwo rolne, ale nie podlega ubezpieczeniu społecznemu, gdyż jest w innym systemie ubezpieczenia społecznego. Może być pracownikiem, agentem, twórcą. Nasze ubezpieczenie jest dopełniające.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#JaninaPszczółkowska">Natomiast wyłączenie rolnika z ubezpieczenia społecznego rolników nie powoduje wyłączenia z tego ubezpieczenia domownika. Domownik wykonuje pracę w gospodarstwie i jest objęty ubezpieczeniem społecznym rolników. Składka za niego jest opłacana przez właściciela tego gospodarstwa, czyli przez rolnika. Jeżeli zatem zastosujemy wyraz „oraz” - „rolnikami oraz domownikami” - rozumienie będzie łączne, a jak już mówiłam, sytuacja może być rozdzielna - osoba może być rolnikiem lub domownikiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o ostateczną opinię, czy dla kształtu ustawy ma zasadnicze znaczenie użycie wyrazu „oraz” albo „lub”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to kwestia o charakterze merytorycznym. Strona legislacyjna sprowadza się do tego, że przy zastosowaniu „lub” jest alternatywa rozłączna, a przy zastosowaniu „oraz” można to traktować rozłącznie lub nierozłącznie, w zależności od kontekstu, normy przy szerokiej interpretacji.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Z wypowiedzi pani dyrektor wynika, że od strony merytorycznej chodzi o takie ukształtowanie normy prawnej, żeby z niej jednoznacznie wynikało, iż jest to alternatywa rozłączna. Jeżeli taka jest intencja proponuję zastosować sformułowanie „lub”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#StanisławGrzonkowski">Po tych wyjaśnieniach powinniśmy przychylić się do rozwiązania zaproponowanego przez rząd, jako umożliwiającego oddzielne traktowanie rolnika i domownika.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy wobec tego Komisja może przyjąć zmianę nr 2 z jedną poprawką legislacyjną? Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, że zmiana nr 2 została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WładysławSzkop">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę zgłosić wniosek mniejszości w formie pisemnej do końca dzisiejszego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 3: „w art. 16: a) w ust. 2 skreśla się wyraz „pracowników”.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to dostosowanie do ustawy o ubezpieczeniu społecznym. Nie ma już ubezpieczenia społecznego pracowników, jest tylko ubezpieczenie społeczne. Wydaje się, że jest to wyłącznie kwestia legislacyjna.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#StanisławGrzonkowski">Czy możemy przyjąć zmianę nr 3 lit. a) w brzmieniu zaproponowanym przez rząd?</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#StanisławGrzonkowski">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3 lit. a).</u>
          <u xml:id="u-128.5" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli chodzi o zmianę nr 3 lit. b) proszę panią minister o wyjaśnienie, jakie są proponowane zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#AnnaKnysok">Proponuje się uzupełnienie zgłoszenia o drugie imię i nazwisko rodowe. Zmiana ta w lit. b), c) oraz d) wynika z wniosku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który przygotował odpowiednie formularze zgłoszeń do ubezpieczenia społecznego, a także do ubezpieczenia zdrowotnego. W formularzach tych, w celu rozróżnienia osób, konieczne jest drugie imię, bo czasem pierwsze imię i nazwisko są tożsame.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#JaninaPszczółkowska">Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego opracowała zgłoszenia na podstawie pierwotnego tekstu, rozesłała do wszystkich swoich ubezpieczonych i w znacznej mierze już zebrała z powrotem.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#JaninaPszczółkowska">Opracowaliśmy również program informatyczny do ewidencji tych osób. Wprowadzenie w tej chwili dodatkowych elementów wymagałoby powtórzenia procedury, a wiążą się z tym dodatkowe koszty finansowe i czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jeszcze uwagi i zastrzeżenia do tej po-prawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#SewerynJurgielaniec">Pani minister, wczoraj rozmawialiśmy na ten temat i ustaliliśmy kolejność - najpierw nazwisko a potem imiona. Dlatego proszę, żebyśmy od razu wzięli to pod uwagę, aby uniknąć rozbieżności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pan poseł ma rację, żeby było jednolicie oraz zgodnie z zasadą, że najpierw nazwisko a potem imiona. Jest to poprawka redakcyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#KrystynaHerman">Moje pytanie dotyczy stopnia niepełnosprawności. O co chodzi, co to ma być i w jaki sposób to podawać? Czy chodzi o grupy inwalidzkie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#AnnaKnysok">Grupy inwalidzkie przestają już obowiązywać. Chodzi o to, że osoba o znacznym stopniu niepełnosprawności, zgodnie ze słowniczkiem, traktowana jako członek rodziny, za którego nie jest opłacana składka, jest uprawniona do świadczeń z ubezpieczenia z tytułu opłacania składki przez rodziców, niezależnie od wieku. W związku z tym osoba o znacznym stopniu niepełnosprawności może mieć 40–50 lat, a nadal nie opłaca składki tylko z tytułu opłacania składki przez rodzica. Jest to niezbędne do określenia uprawnień do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#StanisławGrzonkowski">To sformułowanie już było, nie nowelizujemy go.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystąpmy do podejmowania decyzji w tej sprawie. Czy oprócz redakcyjnej uwagi pana posła Seweryna Jurgielańca są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#StanisławGrzonkowski">Czy możemy przyjąć zmianę nr 3 lit. b) zgodnie z przedłożeniem rządowym? Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjęła tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mam uwagę techniczną. Proponujemy, żeby w lit. b) nadać ust. 11 nowe brzmienie, jako że zdanie drugie i czwarte ulegają zmianie. Od strony legislacyjnej będzie lepiej zastosować taką technikę legislacyjną, żeby nadać ust. 11 nowe brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to poprawka legislacyjna, która nic nie zmienia, tylko oczyszcza wniosek od strony legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#WładysławSzkop">Zanim Komisja podejmie decyzję, chciałbym zwrócić uwagę na pewien szczegół. Za tę zmianę, która niewiele wnosi, zapłacą podatnicy. Trzeba mieć tego świadomość.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#WładysławSzkop">Jeżeli przedstawicielka Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego mówi, że zebrali już dane prawie od wszystkich swoich ubezpieczonych, to zmiana ta będzie oznaczała rozpoczęcie procedury od nowa.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#WładysławSzkop">Pani minister, proszę o wykazanie, jakie będą tego następstwa finansowe, bo KRUS zapłaci za to z dotacji budżetu państwa. Budżet państwa będzie musiał te pieniądze oddać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#AnnaKnysok">Pan poseł zdaje sobie sprawę z tego, że nie jestem w tej chwili w stanie przedstawić tych następstw finansowych.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#AnnaKnysok">Proponuję wspólne zastanowienie się nad rozwiązaniem tej sprawy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych jeszcze nie rozpoczął zbierania danych, ale przygotował i wydrukował formularze, co również kosztuje. Może stworzyć przepis przejściowy specjalnie dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, że zgłoszenia do KRUS na 1999 r. obowiązują według dotychczasowego brzmienia tego ustępu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#StanisławGrzonkowski">Przypominam, że już pytałem, czy Komisja jest przeciwna przyjęciu zmiany nr 3 lit. b z poprawką zaproponowaną przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego, żeby ust. 11 nadać nowe brzmienie.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy pan poseł Władysław Szkop chciałby zgłosić wniosek w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#WładysławSzkop">Tak, o utrzymanie dotychczasowego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#EwaSikorskaTrela">Myślę, że pani dyrektor z KRUS będzie miała dla nas jakąś propozycję.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#EwaSikorskaTrela">Pani minister zrozumiałam, że to Zakład Ubezpieczeń Społecznych życzy sobie dodatkowych danych, ponieważ tak ma ustawioną bazę danych, a zatem musimy się do tego dostosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JaninaPszczółkowska">Uważam, że tak jak powiedziała pani minister, można stworzyć przepis przejściowy, a Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego uzupełniłaby dane w ciągu roku. Nie ma potrzeby drukowania nowych zgłoszeń. Co kwartał wysyłamy do swoich płatników dowody płatności w związku z regulowaniem składki, zatem można byłoby to przeprowadzić przy tej okazji. Nie pociągnęłoby to dodatkowych kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli zostawimy ust. 11 w dotychczasowym brzmieniu, to Zakład Ubezpieczeń Społecznych zbierze dane, w których nie będzie wszystkich informacji, które są niezbędne dla kasy chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#AnnaKnysok">Jest formalny przepis ustawowy, że zgłoszenie powinno zawierać określone dane. Jeżeli wprowadzimy zapis, że dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego ta forma zgłoszenia wchodzi za pół roku, a dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - natychmiast, sytuacja będzie jasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pani minister, co zatem pani proponuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#AnnaKnysok">Jeżeli Komisja przyjmie ten kierunek, że forma zgłoszenia i jego treść będą wchodziły w życie odrębnie dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odrębnie dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, to zaproponujemy taki zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WładysławSzkop">Czy możemy skorzystać z obecności informatyka na dzisiejszym posiedzeniu?</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#WładysławSzkop">Panie dyrektorze, jakie będą skutki, jeżeli dwie instytucje ubezpieczeniowe - Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego - będą zbierały odrębne dane? Jakie będą tego następstwa techniczne? Proszę pamiętać, że Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego ma już program przygotowany zgodnie z zapisami ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#AndrzejStrug">Wbrew obawom, nie będzie znacznych skutków. Zapisy te dotyczą wewnętrznych systemów obu organizacji, czyli ZUS i KRUS. Zebrane dane potrzebne są - według mojej oceny - do weryfikacji danych, porównania danych ze zbiorami PESEL, Ministerstwa Finansów czy urzędów skarbowych. Chodzi o maksymalne wyczyszczenie baz danych.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#AndrzejStrug">W związku z tym Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego może mieć nieco gorsze dane, bo nie będą potrafiły sprawdzić osób mających to samo imię i nazwisko.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#AndrzejStrug">Sądzę, że do kas chorych, według pewnego protokołu, będą przekazywane dane już inne, uzgodnione i to nie powinno zakłócić zbierania danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#StanisławGrzonkowski">Sądzę, że zmianę nr 3 lit. b) możemy w tej chwili pozostawić bez rozstrzygnięcia. Po przerwie poprosimy panią minister o uwzględnienie głosów z dyskusji i przedstawienie nowej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#AndrzejWojtyła">Czy nie można by ustalić kierunku, aby przyjąć punkt, który zawierałby wszystkie wnioski z prowadzonej w tej chwili dyskusji? Myślę, że pani minister to zaproponuje. Nie pomijałbym więc tego punktu, tylko proponowałbym przyjąć z poprawką pani minister. Usprawniłoby to pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy pani minister może w tej chwili przedstawić poprawkę? Nie. Ponieważ dyskusja wskazała kierunek, powrócimy do tej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 3 lit. c), według której ust. 12 otrzymuje nowe brzmienie: „Osoby, o których mowa w ust. 1–9, składają wniosek o ubezpieczenie w innej kasie chorych za pośrednictwem płatnika ich składki. Płatnik niezwłocznie przekazuje wniosek wskazanej kasie chorych oraz zawiadamia, w ciągu 7 dni od dnia ubezpieczenia wnioskodawcy we wskazanej kasie chorych, właściwy oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz kasę chorych, której członkiem ostatnio był wnioskodawca”.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#StanisławGrzonkowski">Należy to rozpatrywać łącznie ze zmianą nr 3 lit. d), aby dodać ust. 13 w brzmieniu: „Osoby, o których mowa w ust. 10, są obowiązane, w ciągu 7 dni od dnia ubezpieczenia się w innej kasie chorych, zawiadomić o tym fakcie kasę chorych, której ostatnio były członkami oraz poinformować właściwy oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego”.</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#StanisławGrzonkowski">Istotna poprawka polega na tym, że pośrednikiem między ubezpieczonym a kasą chorych przy zmianie kasy byłby płatnik.</u>
          <u xml:id="u-153.4" who="#StanisławGrzonkowski">Czy w tej sprawie są uwagi lub wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#WładysławSzkop">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na to, że jest to zmiana filozofii. Zgodnie z ustawą i filozofią ubezpieczeniową, to osoba opłacająca składkę odpowiada za czynności związane ze swoim ubezpieczeniem i powinna zawiadomić kasę, której chce być członkiem, a płatnika - do której ma kierować składkę.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#WładysławSzkop">W tej zmianie określa się, że cały obowiązek spoczywa na pracodawcy, bo płatnik to pracodawca. Rozumiem, że w Polsce są zwolennicy dwóch Zakładów Ubezpieczeń Społecznych. Nie ma sprawy, jeżeli mamy to zbudować, właśnie będziemy to robić. Ubezpieczeniem emerytalnym zajmuje się pracodawca, składkę na ubezpieczenie zdrowotne opłaca pracodawca, a pracownika zwalniamy z troski o własne ubezpieczenie.</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#WładysławSzkop">Nie wiem, czy jest to dobre, bo za 2 lata wejdzie ubezpieczenie innego typu niż powszechne, które będzie pełniło tę rolę i na rzecz prywatnej instytucji inny podmiot będzie wykazywał czynności, za które nikt nie zwróci mu stosownych należności. Ile będzie kosztowało utrzymanie pracownika, który ma wykonywać te czynności w zakładzie pracy o dużej fluktuacji pracowników?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy składa pan wniosek w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#WładysławSzkop">Wnoszę o utrzymanie przepisu dotychczasowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pani minister, proszę o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#AnnaKnysok">Pragnę przypomnieć, że w ustawie nałożyliśmy na płatnika składki obowiązek zgłaszania do ubezpieczenia zdrowotnego. Nie jest to nowość. Chodzi o zachowanie ciągu logicznego, że w przypadku zmiany kasy płatnik składki również to czyni. Za to otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 0,1% kwoty pobranych składek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#StanisławGrzonkowski">Są dwa wnioski. Wniosek pana posła Władysława Szkopa dotyczy tego, żeby nie wprowadzać nowego brzmienia i wykreślić zmianę nr 3 lit. c) i d). Kto opowiada się za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 3 posłów, 7 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że wniosek nie został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#StanisławGrzonkowski">Kto jest za przyjęciem zmiany nr 3 lit. c) i d) w brzmieniu przedłożonym przez rząd?</u>
          <u xml:id="u-159.3" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu za przyjęciem zmiany opowiedziało się 7 posłów, 3 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że zmiana nr 3 lit. c) i d) zostały przyjęte w brzmieniu przedłożonym przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#WładysławSzkop">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pan poseł Władysław Szkop zgłosił wniosek mniejszości. Proszę o dostarczenie go do prezydium w formie pisemnej.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mam uwagę w związku ze zmianą nr 4, chociaż nie wiem, czy jest to właściwe miejsce. Wracam do wątku, który wielokrotnie podnosiłam, dotyczącego domów pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Chciałabym poinformować członków Komisji, że wczoraj z inicjatywy Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, do ustawy o pomocy społecznej, na posiedzeniu Nadzwyczajnej Komisji ds. podziału kompetencji, został wprowadzony zapis określający, że dom pomocy społecznej na rzecz swoich mieszkańców może pokrywać koszt świadczeń zdrowotnych wychodzących poza pakiet ubezpieczeniowy.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#JoannaStaręgaPiasek">W związku z tym mam pewną propozycję. Powtarzam, że obawiam się, czy jest to dobre miejsce, ale coraz bardziej odchodzimy od miejsca, w którym powinien pojawić się ten zapis. Proponuję następujące brzmienie: „Dom pomocy społecznej, w drodze po-rozumienia z kasą chorych, tworzą warunki umożliwiające mieszkańcom domu pomocy społecznej korzystanie w pełni ze świadczeń zagwarantowanych ustawą”.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#JoannaStaręgaPiasek">Formuła ta pozwoli na to, żeby z wielu możliwości, które daje ustawa, ze względu na specyfikę poszczególnych domów opieki społecznej wybrać formułę, która jest korzystna dla ich mieszkańców. Ze strony kasy chorych musi to wymagać pewnej aktywności. Aktywność ze strony domów pomocy społecznej jest zbyt mała.</u>
          <u xml:id="u-162.4" who="#JoannaStaręgaPiasek">Tym, co budzi moją wątpliwość jest to, że nie potrafiłam znaleźć lepszego miejsca na ten zapis, ale wydaje mi się, że po art. 16 będzie najbardziej właściwe miejsce.</u>
          <u xml:id="u-162.5" who="#JoannaStaręgaPiasek">Jeszcze raz przeczytam państwu treść proponowanego artykułu.</u>
          <u xml:id="u-162.6" who="#JoannaStaręgaPiasek">„Dom pomocy społecznej, w drodze porozumienia z kasą chorych, tworzą warunki umożliwiające mieszkańcom domu pomocy społecznej korzystanie w pełni ze świadczeń zagwarantowanych ustawą”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#StanisławGrzonkowski">Poproszę panią minister o odniesienie się do tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#AnnaKnysok">Kasa chorych nie jest podmiotem organizującym sposób udzielania świadczeń zdrowotnych. Kasa chorych jest płatnikiem, który płaci za świadczenia zdrowotne na rzecz swoich członków. Tego typu porozumienie - według mnie - jest niecelowe, ponieważ oddzielamy funkcję organizatora opieki zdrowotnej od płatnika. Jest to sprzeczne z ideą ustawy. Pisałam do domów pomocy społecznej, w jaki sposób ubezpieczenie społeczne organizuje opiekę pensjonariuszom domów pomocy społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mimo tego nadal pozostały bardzo poważne wątpliwości. Nie jest bagatelną sprawą, czy i kto będzie kupował leki, na które nie będzie stać mieszkańców domów pomocy społecznej i w jaki sposób człowiek ubezwłasnowolniony będzie mógł skorzystać z opieki zdrowotnej w domu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Wydaje mi się, że nie byłoby wskazane, aby kasa chorych jedynie płaciła nie wiedząc, za co płaci i w jakich warunkach. Dlatego też partnerem do zorganizowania warunków jest dyrektor domu pomocy społecznej, ale musi się to odbywać w porozumieniu z kasą chorych. Kasa nie ma tego organizować technicznie, ale musi wiedzieć, za co i w jakich warunkach płaci, oraz czym różni się normalna osoba korzystająca z domu pomocy społecznej od osoby znajdującej się w specjalnej sytuacji. Wszyscy mieszkańcy domów pomocy społecznej tak czy inaczej, wpłacają swoją składkę do kasy chorych i w związku z tym oczekują aktywności z jej strony. Nie wydaje mi się, żeby to było sprzeczne z ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są głosy za lub przeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#WładysławSzkop">Musi pojawić się jakieś rozwiązanie, żeby domy pomocy społecznej były objęte aktywną opieką. Nie wiem tylko, czy powinno to być po stronie kasy, aczkolwiek sądzę, że pani minister z łatwością odnajdzie przepis, w którym na kasę jest nałożony obowiązek zabezpieczenia odpowiedniego pakietu świadczeń zdrowotnych swoim członkom. Przepis ten jest w ustawie. Powstaje tylko pytanie, jak to zrobić, żeby kasy musiały być aktywne wobec domów pomocy społecznej. Popieram panią posłankę Joannę Staręgę-Piasek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym dowiedzieć się, czy pod względem formalnym jest możliwe wprowadzanie takich zmian, bo jest to projekt rządowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#SewerynJurgielaniec">Dołączam się do wniosku przedstawionego przez panią posłankę Joannę Staręgę-Piasek. Chciałbym jednak zauważyć, że każdy z podopiecznych domu pomocy społecznej na konto zakładu wpłaca 80% emerytury lub renty, pozostaje mu 20%, czyli 1/5 najniższej emerytury. Kto ma więc płacić za leki, które będą odpłatne? Przecież ci ludzie nie będą mieli całkowicie bezpłatnych leków. Jeżeli będzie to lek ryczałtowy z przygotowanej listy 30 leków bezpłatnych, to jest zrozumiałe, że ryczałt będzie musiał zapłacić za nich zakład. Jeżeli jednak będzie potrzebny inny droższy lek, za który pensjonariusz będzie musiał zapłacić, to powstaje pytanie - z czego?</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#SewerynJurgielaniec">Dlatego, pani minister, zwracam się z ogromną prośbą o przygotowanie regulacji, która tę sprawę rozwiąże. Sprawę tę trzeba rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-169.2" who="#SewerynJurgielaniec">Wprawdzie odbyło się posiedzenie Komisji Zdrowia, podczas którego rozmawialiśmy także o zakładach pracy chronionej, ale sprawa ta nie została rozwiązana. Ludzie, którzy przybyli na posiedzenie i przedstawili swoje problemy, rozjechali się, a w prasie czytamy informacje, że Komisja Zdrowia nie podjęła żadnej decyzji. Jest to następny problem, który również bezwzględnie wymaga rozwiązania, bowiem warunki załatwiania pacjenta w ambulatorium w zakładzie pracy chronionej są zupełnie inne, usługi te są droższe i w związku z tym nie ma żadnej gwarancji, że kasa będzie chciała podpisać umowę z tego typu przychodniami i poradniami.</u>
          <u xml:id="u-169.3" who="#SewerynJurgielaniec">Rozwiązanie tego problemu musi się znaleźć i powinniśmy to zrobić jak najszybciej. Za chwilę przedstawiciel Biura Legislacyjnego wyjaśni nam, czy można dokonać takiej zmiany. Jeżeli nie, inicjatywa poselska musi ruszyć natychmiast.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#StanisławGrzonkowski">Poproszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odniesienie się do kwestii ewentualnej zmiany, gdyż byłoby to rozszerzenie pilnego projektu rządowego o inną materię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zwracam państwa uwagę na to, że rozpatrywany jest rządowy projekt ustawy wniesiony w trybie pilnym. Przy tym trybie wniesienia ustawy nie ma możliwości rozszerzania treści zaproponowanej w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to bardzo poważny problem legislacyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WładysławSzkop">Czy jest możliwa autopoprawka rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pani minister stwierdziła, że autopoprawka jest możliwa, ale jej nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#AnnaKnysok">Przypominam, że ustawa o ubezpieczeniu społecznym nie zniosła ustawy o pomocy społecznej, gdzie te zadania obowiązują, są finansowane z budżetu państwa, budżetów gmin oraz przez pensjonariuszy domów pomocy społecznej. Nie możemy ubezpieczonego traktować inaczej tylko z tego powodu, że przebywa w innym miejscu. Prawo jest podmiotowe, a niezależne od miejsca pobytu. Ubezpieczeni mają takie samo prawo wyboru lekarza ubezpieczenia zdrowotnego i korzystania z wszelkich praw wynikających z ustawy.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#AnnaKnysok">Proszę przyjrzeć się sytuacji przed wprowadzeniem ubezpieczeń. Pensjonariusze domów pomocy społecznej płacą podatki, które w tej chwili kierowane są na ochronę zdrowia. Część tych podatków jest wydzielana i jest wprowadzana składka na ubezpieczenie zdrowotne. Oznacza to, że tak, jak do tej pory, zadania w zakresie finansowania ochrony zdrowia są oddzielone od zadań, które wynikają z ustawy o pomocy społecznej, o zakładach pracy chronionej, czy innych. Umowy zawierane ze świadczeniodawcami w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej i porad specjalistycznych będą obejmować swoim za-kresem osoby ubezpieczone, które przebywają w domach pomocy społecznej, domach starców, czy innych tego typu placówkach. Wszelkie uprawnienia dla tych osób są zachowane. Nie naruszamy jednocześnie przepisów o pomocy społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#StanisławGrzonkowski">Niestety, jest zastrzeżenie ze strony Biura Legislacyjnego, co do możliwości uwzględnienia tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Nie do końca zgadzam się z przedstawicielem Biura Legislacyjnego, bo art. 8 dotyczy podmiotów - osób korzystających ze świadczeń. W związku z tym nowelizacja zaproponowana przez rząd dotyka tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#JoannaStaręgaPiasek">Mogę przyjąć zastrzeżenia przedstawione przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego, niemniej jednak zgłoszę inicjatywę poselską. Informacje, które dotarły do domów pomocy społecznej budzą niepokój, bo w domach pomocy społecznej sytuacja jest zupełnie inna. W ustawie, która dotyczy całego systemu ubezpieczeń zdrowotnych, różne podmioty, różne kategorie osób, są traktowane w różny sposób, inaczej jest pobierana składka i różne będą nakłady. Nie zgadzam się z panią minister w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#EwaSikorskaTrela">Pani posłance Joannie Starędze-Piasek chodziło przede wszystkim o to, żeby kasa chorych zapewniła jak najlepszą pomoc od strony organizacyjnej. Powstało nieporozumienie, z którego prawdopodobnie wynikła tak ostra wymiana zdań.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#EwaSikorskaTrela">Chodzi o zapewnienie pomocy od strony organizacyjnej, żeby ludzie, którzy tam są z konieczności losu, a nie dlatego, że chcą, mieli pełną obsługę, która należy się wszystkim ubezpieczonym. Jednak to do nich musi przyjść lekarz, muszą mieć opiekę na miejscu, żeby nie musieli jeździć i szukać. Rozumiem, że o to chodziło pani posłance.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#EwaSikorskaTrela">Zastanówmy się, jak to zrobić, żeby to sprecyzować i nie wychodzić w tej chwili z nowym wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jest tu jeszcze problem merytoryczny. Pani posłanka Joanna Staręga-Piasek proponuje zapis: „Dom pomocy społecznej, w drodze porozumienia z kasą chorych, tworzy warunki...”. Łatwo to zapisać, ale trudniej zrobić, bo porozumienie świadczy o tym, że dwie strony mają się zgodzić. Ten tryb wyklucza jakiekolwiek rozsądne rozwiązanie. Naprędce skonstruowane rozwiązanie, nawet przy najlepszych chęciach, może być wadliwe. Pani posłanka proponuje, żeby była to droga porozumienia z kasą chorych, ale nie ma mowy o tym, jak to porozumienie ma wyglądać. Jest to ustawowe zobowiązanie do porozumienia, a łatwo można sobie wyobrazić, co się stanie przy braku porozumienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#JoannaStaręgaPiasek">Właśnie dlatego uważam, że powinna być pewna obligacja do stworzenia porozumienia między domem pomocy społecznej a kasą chorych. Bez wątpienia, dom pomocy społecznej będzie sporo kosztował kasę chorych, bo w tym miejscu zebrani są ludzie wymagający większych nakładów. Musimy rozstrzygnąć, w jaki sposób kasa chorych ma wziąć pod uwagę również takiego pacjenta, który jest chory, a nie być może będzie chory. W tym przypadku obrona ze strony pani minister jest nie na miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#DorotaSafian">Słucham tej dyskusji i jestem zdziwiona, o co chodzi.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#DorotaSafian">Czy chodzi o to, żeby finansować etat lekarza w domu pomocy społecznej? Jest to jednak równoznaczne z ograniczaniem uprawnień pensjonariuszy, bo mogą sobie wybrać innego lekarza rodzinnego, może tego mają już dosyć, już go nienawidzą.</u>
          <u xml:id="u-181.2" who="#DorotaSafian">Ostatnio mam kontakty z trzema osobami w domach pomocy społecznej, które marzą o tym, żeby nareszcie móc wybrać. Przecież każdy lekarz rodzinny, który w swoim rejonie ma dom pomocy społecznej, może pensjonariuszy wziąć jako swoich pacjentów, chodzić do nich i pełnić tę funkcję, którą dziś pełni lekarz zakładowy, a jeżeli któryś z pensjonariuszy będzie niezadowolony, to wybierze sobie innego lekarza. Nie można pensjonariuszom domów pomocy społecznej ograniczać prawa do wyboru lekarza rodzinnego. Z jakiej racji? Nie widzę tu problemu. Co im dodatkowo organizować?</u>
          <u xml:id="u-181.3" who="#DorotaSafian">Jeżeli dom pomocy społecznej chce mieć jakąś dodatkową usługę, to bez problemu może ją wykupić. Nie możemy natomiast organizować pensjonariuszom domów pomocy społecznej tego prawa, które mają wszyscy ubezpieczeni.</u>
          <u xml:id="u-181.4" who="#DorotaSafian">Kolejna sprawa. Może się przecież zdarzyć, że w domu pomocy społecznej przebywa osoba, która w ogóle nie ma uprawnień do ubezpieczenia społecznego. Czy tylko dlatego, że jest pensjonariuszem, ma wejść w system ubezpieczenia zdrowotnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#WładysławSzkop">Chciałbym panią minister namówić do pozytywnego myślenia o sprawie.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#WładysławSzkop">W ustawie jest przepis nakładający na samorządy terytorialne obowiązek zorganizowania planu zabezpieczenia opieki zdrowotnej. Gdyby pójść innym torem i na samorządy nałożyć obligo zapewnienia struktur organizacyjnych i organizację ochrony zdrowia w pomocy społecznej jako obowiązek, to nie ma żadnego znaczenia, czy powołają one zakład, czy przypiszą to zakładowi opieki zdrowotnej, który będzie spełniał obligo. Musiałby jednak pojawić się jednoznaczny przepis, który na samorządy nakładałby specjalny obowiązek troski o domy pomocy społecznej w zakresie opieki zdrowotnej. Jest to próba szukania innego sposobu rozwiązania tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#WładysławSzkop">Nie wiem, czy satysfakcjonowałoby to pomysłodawcę - panią posłankę Joannę Staręgę-Piasek - ale skoro znaleźliśmy się pod „ścianą płaczu”, to może warto spróbować ją po prostu obejść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym przypomnieć zastrzeżenie przedstawiciela Biura Legislacyjnego, wobec którego nie powinniśmy przedłużać dyskusji. Gdyby rząd zechciał zgłosić autopoprawkę w tym zakresie, ma na to jeszcze czas. Czas zakończyć tę dyskusję, chociaż sprawa nadal pozostaje otwarta, bo pani posłanka Joanna Staręga-Piasek zapowiedziała, że w tej sprawie wystąpi z inicjatywą poselską.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#StanisławGrzonkowski">Kontynuujemy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, w tej chwili jest godzina 15 a rozumiem, że będziemy dziś pracowali do końca. Proszę o półgodzinną przerwę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wskazane jest, żebyśmy ustalili, jak długo dziś będziemy pracować.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#StanisławGrzonkowski">Może do godz. 16 postaramy się zakończyć pracę, a następnie będziemy mogli spokojnie zjeść obiad. Wydaje się, że przy przestrzeganiu pewnej dyscypliny jest to możliwe. Stawiam to jako wniosek formalny.</u>
          <u xml:id="u-185.2" who="#StanisławGrzonkowski">Czy kontynuujemy prace, czy ogłaszamy przerwę? Wobec głosów posłów ogłaszam półgodzinną przerwę.</u>
          <u xml:id="u-185.3" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
          <u xml:id="u-185.4" who="#StanisławGrzonkowski">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-185.5" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 4, dotyczącej nadania nowego brzmienia art. 18: „1. Dowodem objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym jest dokument, zwany dalej „kartą ubezpieczenia”.</u>
          <u xml:id="u-185.6" who="#StanisławGrzonkowski">2. Rada kasy chorych może podjąć uchwałę, że karta ubezpieczenia będzie także stosowana do potwierdzenia świadczeń wykonywanych na rzecz ubezpieczonego.</u>
          <u xml:id="u-185.7" who="#StanisławGrzonkowski">3. Karta ubezpieczenia zawiera nazwę kasy chorych oraz następujące dane osobowe ubezpieczonego: imię (imiona) i nazwisko, numer PESEL, datę urodzenia” itd.</u>
          <u xml:id="u-185.8" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są sprzeciwy, żeby nadać art. 18 nowe brzmienie, zgodnie z przedłożeniem rządowym? Wobec braku sprzeciwu uważam, że Komisja przyjęła zmianę nr 4.</u>
          <u xml:id="u-185.9" who="#StanisławGrzonkowski">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 5, w której rząd proponuje, żeby w art. 19 wyrazy „art. 20 i art. 169d” zastąpić wyrazami „art. 20, art. 169d i art. 169g”.</u>
          <u xml:id="u-185.10" who="#StanisławGrzonkowski">W związku z tym mam pytanie, czy potrzebne jest zastrzeżenie dotyczące art. 169d, co było podnoszone w dyskusji nad ustawą? W moim przekonaniu zastrzeżenie to nic nie wnosi, można by je więc wykreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#AnnaKnysok">Zastrzeżenie to rzeczywiście nic nie wnosi, jest tylko przypomnieniem zapisu, który stwierdza, że po roku funkcjonowania zdaje się Sejmowi sprawozdanie wraz z wnioskami dotyczącymi wysokości składki. Jest to tylko odwołanie do tego zapisu. Formalnie nie rodzi to żadnych skutków prawnych, oprócz obowiązku złożenia takiego sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy ze strony rządu byłby sprzeciw, gdybyśmy wykreślili zastrzeżenie art. 169d?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#AnnaKnysok">Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są inne uwagi dotyczące wykreślenia za-strzeżenia art. 169d?</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli nie ma zastrzeżeń proponuję, żeby Komisja przyjęła zmianę nr 5, zgodnie z przedłożeniem rządowym i moją poprawką dotyczącą wykreślenia zastrzeżenia art. 169d, jako nic nie wnoszącego do tego artykułu. Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-189.2" who="#StanisławGrzonkowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 5 zgodnie z przedłożeniem rządowym i z moją poprawką.</u>
          <u xml:id="u-189.3" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 6, dotyczącej art. 21, w którym rząd proponuje skreślić ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-189.4" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym zaproponować, żeby art. 21 ust. 4 otrzymał nowe brzmienie: „Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowy sposób ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników i domowników oraz osób pobierających emeryturę lub rentę rolniczą, a także terminy i tryb ich opłacania”.</u>
          <u xml:id="u-189.5" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje odebrać Radzie Ministrów te uprawnienia ustawowe, ponieważ Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych ma ściśle określone uprawnienia, natomiast Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego ma inne delegacje. Chodzi więc o to, żeby je uściślić i ujednolicić.</u>
          <u xml:id="u-189.6" who="#StanisławGrzonkowski">Poproszę przedstawiciela rządu o odniesienie się do mojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#AnnaKnysok">Rząd popiera tę poprawkę, ponieważ Kasa Rol-niczego Ubezpieczenia Społecznego zgłosiła, że nie wszystkie sprawy podstawy wymiaru składki są określone w ustawie, w związku z tym zachodzi konieczność uregulowań w rozporządzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#StanisławGrzonkowski">Mam jeszcze jedną uwagę w formie autopoprawki. Czy nie powinniśmy tu użyć sformułowania „lub domowników”?</u>
          <u xml:id="u-191.1" who="#StanisławGrzonkowski">Ponieważ mam wątpliwość pytam o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego i panią dyrektor z KRUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Należy przyjąć jednolitą konstrukcję. Ponieważ wcześniej użyliśmy sformułowania „lub” w tym przypadku proponuję również użycie wyrazu „lub”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#JaninaPszczółkowska">Zgadzam się z tą opinią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AnnaKnysok">Proponuję utrzymać spójnik „i”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#StanisławGrzonkowski">W drodze autopoprawki proponuję, aby zamiast spójnika „i” był przecinek. Zmiana nr 6 uzyskałaby następujące brzmienie: „art. 21 ust. 4 otrzymuje brzmienie: Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowy sposób ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne rolników, domowników oraz osób pobierających emeryturę lub rentę rolniczą, a także terminy i tryb ich opłacania”.</u>
          <u xml:id="u-195.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy Komisja akceptuje zmianę nr 6 w zaproponowanym brzmieniu? Nie słyszę sprzeciwu. Komisja przyjęła zmianę nr 6.</u>
          <u xml:id="u-195.2" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 7. Dotyczy ona art. 24.</u>
          <u xml:id="u-195.3" who="#StanisławGrzonkowski">W zmianie nr 7 lit. a) proponuje się po ust. 2 dodać ust. 2a w brzmieniu: „Za osobę pobierającą świadczenie socjalne wypłacane w okresie urlopu lub zasiłek socjalny wypłacany na czas przekwalifikowania zawodowego i poszukiwania nowego zatrudnienia składkę jako płatnik oblicza, pobiera z dochodu ubezpieczonego i odprowadza jednostka wypłacająca świadczenie”.</u>
          <u xml:id="u-195.4" who="#StanisławGrzonkowski">O ile się nie mylę, jest to konsekwencja wcześniej przyjętej zmiany, w wyniku której górnicy pobierający świadczenia socjalne także będą objęci obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-195.5" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są uwagi do zmiany nr 7 lit. a)? Jeżeli nie ma uwag uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7 lit. a) bez sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-195.6" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 7 lit. b).</u>
          <u xml:id="u-195.7" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje, żeby w ust. 4 skreślić wyrazy „osobę objętą ubezpieczeniem społecznym” i po wyrazie „oraz” dodać wyraz „członków”. Musimy zapoznać się z ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#AnnaKnysok">W tekście ustawy jest zapis: „za osobę objętą ubezpieczeniem społecznym członków rolniczych spółdzielni”.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#AnnaKnysok">Ustawa ta traci moc, w związku z czym nie ma ubezpieczenia społecznego członków rolniczych spółdzielni. Pozostaje tylko zapis: „za członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#StanisławGrzonkowski">Celem tej zmiany jest dostosowanie przepisu do obecnej ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Jeżeli nie będzie uwag uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 7 lit. b) zgodnie z przedłożeniem rządowym.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#StanisławGrzonkowski">Zmiana nr 7 lit. c) dotyczy nowego brzmienia ust. 9 w art. 24.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje, aby: „Za osobę współpracującą z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność składkę obliczała, odprowadzała i finansowała ze środków własnych osoba prowadząca działalność”.</u>
          <u xml:id="u-197.3" who="#StanisławGrzonkowski">Dotąd był zapis, że składkę pobiera z dochodów ubezpieczonego i odprowadza osoba prowadząca działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-197.4" who="#StanisławGrzonkowski">Zatem w przedłożonej propozycji są dwie zmiany. Pierwsza, że robi to osoba prowadząca działalność gospodarczą, a prowadząca pozarolniczą działalność. Druga, że osoba ta finansuje składkę ze środków własnych, a nie z dochodów ubezpieczonego.</u>
          <u xml:id="u-197.5" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę panią minister o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#AnnaKnysok">Dyskusja na temat działalności pozarolniczej toczyła się przed przerwą. Mówiliśmy, że osoba ta wypracowuje dochód, natomiast nie jest on ewidencjonowany jako jej dochód, tylko jako dochód osoby prowadzącej działalność pozarolniczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#WładysławSzkop">Od jakiej podstawy osoba ta będzie obliczała składkę? Od własnego dochodu? Przecież osoba współpracująca nie uzyskuje dochodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#AnnaKnysok">Jest tak jak w przypadku osoby, która prowadzi pozarolniczą działalność. Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych, podstawą jest deklarowany dochód, nie mniej niż 60% przeciętnego wynagrodzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, gdzie jest zapisane, że od takiej podstawy będzie naliczana składka?</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#WładysławSzkop">Osoba, która zgłasza działalność pozarolniczą, jeżeli nie zgłasza dochodu, to ma 60% od średniej krajowej jako podstawę naliczenia składki na powszechne ubezpieczenie zdrowotne. A w tym przypadku jest napisane tylko, że osoba ta oblicza, odprowadza i finansuje składkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#AnnaKnysok">O podstawie wymiaru składki w tej ustawie mówi art. 21 ust. 1, że do ustalenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne osób, o których mowa w art. 8 pkt 1 lit. a) i c) - h), z zastrzeżeniem ust. 3a, stosuje się przepisy określające podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne tych osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#WładysławSzkop">Przepis ten określa: „na ubezpieczenie emerytalne i rentowe”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#AnnaKnysok">W słowniczku zdefiniowaliśmy, że ubezpieczenie społeczne rozumiemy jako emerytalne i rentowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#StanisławGrzonkowski">Komisja już przyjęła tę nową definicję ubezpieczenia społecznego, która jest dalej w ustawie konsekwentnie używana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#WładysławSzkop">Osoba współpracująca nie ma określonego dochodu. Osobą współpracującą, w rozumieniu zaproponowanego przepisu, jest żona, która gotuje w domu obiad, gdy mąż prowadzi sklep. Piszemy zatem, że mąż, który np. prowadzi sklep, chcąc zapewnić żonie prawo dostępu do świadczeń zdrowotnych, musi za nią zapłacić składkę.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#WładysławSzkop">Rozumiem, że państwo poszukujecie pieniędzy. Ja również bym to robił. Ale nie poszukujcie ich państwo w sposób urągający podstawowym zasadom prawa. Najpierw określmy, że żona jest osobą współpracującą z mężem prowadzącym sklep i że osiąga dochód. Jeżeli nie osiąga dochodu, to wówczas płaci składkę jak w ustawie o systemie ubezpieczenia społecznego. Napiszmy to wyraźnie, żeby nie trzeba było się domyślać, bo efekt może być taki jak obecnie, że katowicka kasa chorych stwierdza, że lekarz rodzinny musi mieć ultrasonograf, a kasa szczecińska stwierdza, że wystarczy, gdy będzie miał tylko glukometr.</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#WładysławSzkop">Prawo w Polsce powinno być jednolite dla wszystkich, a w tym przypadku jest tylko stwierdzenie życzeniowe. Taki zapis nie może być przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#WładysławSzkop">Proszę państwa, obarczamy osobę prowadzącą działalność pozarolniczą obowiązkiem opłacenia drugiej składki na ubezpieczenie za osobę współpracującą, podczas gdy wcześniej piszemy, że ubezpieczony przelewa swoje uprawnienia na członka rodziny. Albo zlikwidujemy wcześniejszy przepis, albo zapiszemy, że jest to przepis przejściowy i działa tylko w określonym czasie. Proponuję pozostawić przepis w poprzednim brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#StanisławGrzonkowski">Nie możemy pozostawić w tym samym brzmieniu, bo chodziło o działalność gospodarczą, a tu mówimy o pozarolniczej działalności.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym dowiedzieć się, jaka jest przewidziana podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, zgodnie z art. 21? Czy jest obecny przedstawiciel Zakładu Ubezpieczeń Społecznych? Nie. Proszę o zabranie głosu przedstawicielkę Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#KrystynaWiśniewska">Jeżeli chodzi o podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne osób współpracujących, to znajduje się ono w art. 18 ust. 8 tej ustawy. „Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe ubezpieczonych, o których mowa (...) stanowi zadeklarowana kwota i nie niższa jednak niż 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale, z zastrzeżeniem ust. 9 i 10”.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#KrystynaWiśniewska">Osoby, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 5, to są właśnie osoby współpracujące.</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#KrystynaWiśniewska">Myślę, że nastąpiło pewne nieporozumienie w kwestii równego traktowania osób współpracujących z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-208.3" who="#KrystynaWiśniewska">Osoby współpracujące kiedyś z osobami wykonującymi działalność gospodarczą, jak również członkowie rodziny, twórcy, byli ubezpieczeni w ramach ubezpieczenia osób prowadzących działalność gospodarczą albo przepisów o ubezpieczeniu twórców i ich rodzin.</u>
          <u xml:id="u-208.4" who="#KrystynaWiśniewska">Przepisy, które wprowadzamy w tej ustawie są dostosowaniem do zmienionego prawa dotyczącego ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-208.5" who="#KrystynaWiśniewska">Jak należy rozumieć pojęcie osoby współpracującej z osobą wykonującą działalność gospodarczą? Jest to żona, dziecko, czy bliski krewny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, co jest bardzo ważne. Oczywiście osoba ta może współpracować „po cichu”, czyli nie zgłosić się do ubezpieczenia. Wtedy przysługuje jej ubezpieczenie zdrowotne z tytułu członka rodziny. Jeżeli jednak prowadzący działalność gospodarczą zgłasza ją do ubezpieczenia społecznego, gdyż chce, aby dana osoba korzystała z określonych świadczeń i miała np. ciągłość ubezpieczenia, to nie ma powodów, żeby jej nie ubezpieczyć w ubezpieczeniu zdrowotnym. Przy czym w przepisach podatkowych, osobą osiągającą przychody, czy też dochód z tytułu działalności gospodarczej jest osoba, która prowadzi tę działalność gospodarczą, a nie osoba z nią współpracująca, bo jest to jakby jeden podmiot prowadzący działalność gospodarczą. Dlatego osoba współpracująca nie osiąga dochodu, bo dochód osiągnęła osoba prowadząca działalność. Nie oznacza to jednak, że osoba współpracująca nie przyczynia się do osiągnięcia tego dochodu, bo gdyby nie była spokrewniona i nie przebywała w tym samym gospodarstwie domowym, to osoba prowadząca działalność musiałaby ją zatrudnić na podstawie umowy o pracę, zlecenia lub innej. Jednak nie stosuje się tego ze względu na układ rodzinny. Jest to własna równość, a nie nierówność traktowania.</u>
          <u xml:id="u-208.6" who="#KrystynaWiśniewska">W przepisach o ubezpieczeniu emerytalnym, rentowym i chorobowym również jest przepis określający, że składkę na te ubezpieczenia płaci za osobę współpracującą osoba prowadząca działalność.</u>
          <u xml:id="u-208.7" who="#KrystynaWiśniewska">Należy jeszcze zwrócić uwagę na to, że w przepisach dotyczących kompensaty, czyli odliczenia od podatku składki na ubezpieczenia zdrowotne, składka zapłacona przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą za osobę współpracującą, będzie odliczana od podatku. Jest więc zachowana pełna równość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wyjaśnienie to pozwala na podjęcie decyzji.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przedstawicielka Ministerstwa Finansów odpowiedziała właściwie na wszystkie pytania. Podstawa jest znana. Zakres osób nie jest rozszerzony. Okazuje się, że jest to ta sama grupa osób, która współpracowała z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą. Nie objęcie ubezpieczeniem społecznym powoduje automatycznie objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym z tytułu członka rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#EwaSikorskaTrela">Jeśli jest tak, że za zgłoszoną osobę współpracującą, czyli kogoś z rodziny, osoba prowadząca działalność pozarolniczą odprowadza z własnych dochodów składkę, to wydaje mi się, że zapis zaproponowany przez ministerstwo jest dużo bardziej czytelny. Proponuję dokładnie wczytać się w przepis istniejący do tej pory. Nie mogłam się doczytać i wydawało mi się, że chodzi o pobieranie opłaty z dochodów ubezpieczonego, czyli tej osoby, która chce się ubezpieczyć.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#EwaSikorskaTrela">W tym przepisie określa się wyraźnie, że składkę finansuje ze środków własnych osoba prowadząca działalność. Jest to zapis jednoznaczny i zdecydowanie bardziej czytelny. Opowiadam się za przyjęciem tego zapisu. Jest on czytelny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#WładysławSzkop">Kieruję pytanie do przedstawicielki Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#WładysławSzkop">Jak pani postąpi w sytuacji, gdy osoba współpracująca będzie zabiegała o swoje świadczenie w ubezpieczeniu prywatnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#KrystynaWiśniewska">Prawo jest równe dla wszystkich. Jeżeli osoba ta zdecyduje się realizować swoje ubezpieczenie w innej instytucji, to je zrealizuje. Tam zgłosi się do ubezpieczyciela. Jeżeli chodzi o to, kto za nią płaci składkę, to w umowie ubezpieczeniowej obie strony to ustalą. Osoba prowadząca działalność będzie również miała prawo do odliczenia sobie od podatku zapłaconej składki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#WładysławSzkop">Nie odpowiedziała pani na moje pytanie. Powtarzam. Co będzie się działo, jeżeli osoba zapłaci firmie komercyjnej składkę na swoje ubezpieczenie na starość? Takie możliwości będą. Wówczas nie będzie ona osobą zgłoszoną do ubezpieczenia emerytalno-rentowego i nie będzie można odliczyć składki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#WładysławSzkop">Tak sformułowany przepis, dotyczący całkiem innej sfery, jest przepisem martwym, bo pozostanie renta po mężu, pozostanie świadczenie rodzinne, renta rodzinna. Tworzymy martwy zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje mi się, że jednak jest to inna sprawa, bo zgodnie z upoważnieniem w ust. 9, osoba prowadząca działalność pozarolniczą niezależnie od tego, że korzysta z prywatnej firmy ubezpieczeniowej, a nie korzysta z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, może opłacić składkę na ubezpieczenie zdrowotne za osobę współpracującą.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#StanisławGrzonkowski">Upoważnienie w ust. 9 jest obligatoryjne, bowiem gdzieś indziej mówiliśmy o obowiązku ubezpieczenia. Wydaje się więc, że ta kwestia jest jasna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#KrystynaWiśniewska">Należy zwrócić uwagę na istotny związek z ubezpieczeniem społecznym. Wprowadziliście państwo do słowniczka definicję osoby współpracującej z odesłaniem do przepisów o ubezpieczeniu społecznym. Nie jest to osoba pozostająca poza tym ubezpieczeniem, ona jest i w jednym i w drugim. Nie mówię. Nie mówię o trzecim filarze - ubezpieczeniu komercyjnym, bo jest to zupełnie inna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy Komisja może przyjąć zmianę nr 7 lit. c)? Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja przyjęła tę zmianę zgodnie z przedłożeniem rządowym.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 8 lit. a), dotyczącej art. 26.</u>
          <u xml:id="u-216.2" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje, aby w ust. 1 nadać nowe brzmienie: „Osoby i jednostki organizacyjne, o których mowa w art. 23–25, są obowiązane bez uprzedniego wezwania, opłacić składki na ubezpieczenie zdrowotne za każdy miesiąc kalendarzowy w trybie, na zasadach oraz w terminie przewidzianym dla składek na ubezpieczenie społeczne, a jeżeli do tych osób i jednostek przepisów o ubezpieczeniu społecznym nie stosuje się - w terminie do 15 dnia następnego miesiąca”.</u>
          <u xml:id="u-216.3" who="#StanisławGrzonkowski">Od razu dodam, że rząd łącznie ze zmianą nr 8 lit. a) proponuje zmianę nr 8 lit. b), aby skreślić ust. 6.</u>
          <u xml:id="u-216.4" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę panią minister o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#AnnaKnysok">Proszę zapoznać się z dotychczasowym brzmieniem art. 26, który określa, że wszystkie osoby muszą to zgłosić do 15 dnia miesiąca.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#AnnaKnysok">W ustawie o ubezpieczeniu społecznym wprowadzono różne terminy - pracownicy zakładów będących jednostkami budżetowymi muszą to zrobić do 8 dnia miesiąca, inne do 12 dnia, a jeszcze inne do 15 dnia miesiąca.</u>
          <u xml:id="u-217.2" who="#AnnaKnysok">W związku z tym terminy opłacania składek zostały tam uregulowane dla wszystkich osób, które podlegają ubezpieczeniu społecznemu. Jednak KRUS zgłosiła, że uregulowania wymaga sprawa opłacenia składek za osoby pobierające emerytury i renty rolnicze, bowiem Zakład Ubezpieczeń Społecznych nieco inaczej ma określone terminy przekazywania tych rent. W związku z tym proponuję rozważyć tę kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proponuję wniosek, aby nie skreślać ust. 6 i pozostawić delegację dla ministra zdrowia i opieki społecznej do określenia, w trybie rozporządzenia, zasad, trybu i terminu dokonywania rozliczeń związanych z opłatą składek, jak było dotąd. Wydaje mi się, że tu jest niejasny problem terminu opłacania przez KRUS.</u>
          <u xml:id="u-218.1" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę panią minister o odniesienie się do mojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#AnnaKnysok">Zgadzamy się, ale tylko dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, bowiem Zakład Ubezpieczeń Społecznym ma wszystkie sprawy uregulowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#StanisławGrzonkowski">W dotychczasowym upoważnieniu wystarczyłoby skreślić wyrazy „Zakład Ubezpieczeń Społecznych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, ten wniosek nie może być przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje skreślić ust. 6. Moja poprawka zmierza do pozostawienia ust. 6, ale wykreślenia z niego wyrazów „Zakład Ubezpieczeń Społecznych”.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#StanisławGrzonkowski">Zwracam się o opinię do przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Poprawka pana przewodniczącego mieści się w tym projekcie. Debatujecie państwo w obrębie obszaru zgłoszonego w projekcie. Poprawka pana przewodniczącego dotyczy tej samej materii.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Korzystając z tego, że jestem przy głosie, chciałbym powiedzieć, że skoro jesteśmy przy upoważnieniu do wydania przepisów wykonawczych rozporządzenia, jeżeli państwo zdecydowaliby, żeby w aktualnym brzmieniu ustawy pozostawić to upoważnienie, nawet jeżeli jest szersze, byłbym za tym, że lepiej na wszelki wypadek pozostawić szersze upoważnienie niż je zawęzić. Może okazać się, że wyłonią się jakieś problemy i będzie potrzebne szersze upoważnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#StanisławGrzonkowski">Po tym wyjaśnieniu nie widzę przeszkód, żeby pozostawić zapis w dotychczasowym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są inne uwagi w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#AnnaKnysok">W związku z tym, że wszystkie zasady, tryb i terminy związane z opłacaniem składek poprzez Zakład Ubezpieczeń Społecznych zostały uregulowane, pozostawienie wyrazów „Zakład Ubezpieczeń Społecznych” byłoby nie wykonaniem delegacji ustawowej, bo nie ma co w tym rozporządzeniu napisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to raczej problem legislacyjny, czy upoważnienie określa, że trzeba. Jeżeli jest to uregulowane ustawowo, to nikt nie zarzuci Radzie Ministrów niewykonania delegacji, skoro ustawowo jest wszystko określone w innym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-226.1" who="#StanisławGrzonkowski">Wydaje mi się, pani minister, że przedstawiciel Biura Legislacyjnego ma rację, iż możemy pozostawić ust. 6 w dotychczasowym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-226.2" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli nie usłyszę uwag uznam, że Komisja przyjęła zmianę nr 8 lit. a) w przedłożeniu rządowym oraz zmianę nr 8 lit. b) z moją poprawką, by pozostawić ust. 6 w dotychczasowym brzmieniu. Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-226.3" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 9, która określa, że w art. 38 skreśla się ust. 8.</u>
          <u xml:id="u-226.4" who="#StanisławGrzonkowski">Przypominam, że art. 38 ust. 8 mówi, iż Rada Krajowego Związku Kas Chorych może ustalić limit ceny artykułu sanitarnego wydawanego na zasadach określonych w art. 41.</u>
          <u xml:id="u-226.5" who="#StanisławGrzonkowski">Ponieważ nie ma art. 41 jest to zmiana porządkowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#WładysławSzkop">Nie ma art. 41, ale są artykuły sanitarne, które są opisane w ustawie o farmaceutykach. W związku z tym powstaje pytanie, czy mówimy o od-niesieniu do regulacji prawnej, która istniała w starej ustawie w art. 41, czy mówimy o tym, jak należy zachować się w stosunku do artykułów sanitarnych?</u>
          <u xml:id="u-227.1" who="#WładysławSzkop">O ile dobrze pamiętam, pani minister przyjęła na siebie obowiązek wyjaśnienia kwestii artykułów sanitarnych. Chodzi o tzw. zielone recepty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#AnnaKnysok">Gdyby pozostawić zapis, że Rada Krajowego Związku Kas Chorych może ustalać limit ceny artykułu sanitarnego, to na tym przepis ten musiałby się kończyć. Oznaczałoby to, że tylko do tego limitu kasa chorych finansuje refundację, natomiast resztę kosztów - ponad limit - ponosiłby ubezpieczony. Myślę, że nie o to chodziło Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#StanisławGrzonkowski">Na pewno nie to było intencją Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#WładysławSzkop">Nie była to odpowiedź na zadane pytanie. Limit może być ustalony różnie - zależy od intencji rządu przedkładającego przepis. Jeżeli intencją rządu jest, żeby pacjent płacił za artykuły sanitarne w całości, to proszę nie zarzucać członkom Komisji chęci podnoszenia kosztów pacjenta. Wręcz przeciwnie, zależy nam, żeby je zmniejszyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#AnnaKnysok">Proszę przedstawicielkę Departamentu Farmacji o uzupełnienie mojej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#MariaGłowiak">W art. 39 jest zapis: „Osobom chorującym na choroby zakaźne i psychiczne oraz upośledzonym umysłowo, a także chorującym na niektóre choroby przewlekłe wrodzone lub nabyte, leki, preparaty diagnostyczne oraz sprzęt jednorazowego użytku, mogą być przypisywane bezpłatnie, za opłatą ryczałtową lub częściową odpłatnością”.</u>
          <u xml:id="u-232.1" who="#MariaGłowiak">Tylko w tym przepisie mogą znaleźć się artykuły sanitarne, które będą pacjentom wydawane.</u>
          <u xml:id="u-232.2" who="#MariaGłowiak">W projekcie rozporządzenia, wydanego na podstawie tego artykułu, w dalszym ciągu utrzymany jest zapis, że osoby chorujące na choroby nowotworowe otrzymują watę celulozową w arkuszach oraz opatrunki koloidalne. Do tego przepisu, minister zdrowia i opieki społecznej, ma prawo określić limity w porozumieniu z Radą Krajowego Związku Kas Chorych, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej i Naczelnej Rady Aptekarskiej. Wobec tego przepis art. 38 ust. 8 nie ma racji bytu, ponieważ nie wydaje się wykazu artykułów sanitarnych ani w liście podstawowej, ani w liście uzupełniającej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#WładysławSzkop">Mówimy o dwóch różnych sprawach. Wypowiedź pani dyrektor, uzupełniająca wypowiedź pani minister, wyjaśnia tylko część spraw. Proszę nie odbierać kasie chorych prawa do przyjmowania ubezpieczonych do swego grona według swoich chęci. Jeżeli kasa chorych może ustalać preferencje i stać ją na to, zostanie pozbawiona tych uprawnień, gdy wykreślimy ten przepis. Natomiast to, co robi minister zdrowia i opieki społecznej, robi w ramach polityki zdrowotnej dla wszystkich obywateli. Kasa na terenie swojego działania może indywidualnie ustalać inne przepisy, które mogą być korzystne dla danej grupy. Proszę pamiętać, że będą kasy o różnej zasobności finansowej, bo tak w Sejmie ustaliliśmy i należy do nich branżowa kasa chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#StanisławGrzonkowski">Nie dotyczy to ust. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#WładysławSzkop">Można wstawić sformułowanie, że kasa ma prawo ustalić własne limity, co niczego nie ograniczy. Rozporządzenie zaś jest powszechnie obowiązujące i tego kasa nie może zmienić, może tylko je uzupełnić o własne propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#StanisławGrzonkowski">Z art. 39 ust. 2 wynika, że dzieje się to na wniosek i w porozumieniu z Radą Krajowego Związku Kas Chorych, czyli tak naprawdę będzie to decyzja tej Rady. Jest to rozwiązanie, które już jest przyjęte. Intencją jest, żeby Rada Krajowego Związku Kas Chorych określała ewentualne zmniejszenie limitu. Przypuszczam, że zwiększenia limitu minister nie zaakceptuje.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jeszcze inne wnioski oprócz wniosku pana posła Władysława Szkopa, żeby pozostawić ust. 8, ale w brzmieniu: „Rada Krajowego Związku Kas Chorych może ustalić limit ceny artykułu sanitarnego”. Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-236.2" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Władysława Szkopa.</u>
          <u xml:id="u-236.3" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 10. Rząd proponuje, żeby w art. 44 w lit. a) skreślić wyrazy „oraz leki i artykuły sanitarne, o których mowa w art. 40 i 41”. Jest to wyczyszczenie ust. 1, ponieważ nie ma już art. 40 i 41.</u>
          <u xml:id="u-236.4" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie ze zmianą nr 10 lit. b) ust. 2 otrzymuje brzmienie: „Bezpłatne zaopatrzenie w leki przysługuje inwalidom wojennym, ich współmałżonkom pozostającym na ich wyłącznym utrzymaniu oraz wdowom i wdowcom po poległych żołnierzach i zmarłych inwalidach wojennych pobierających rentę rodzinną”.</u>
          <u xml:id="u-236.5" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to wyjście naprzeciw Związku Inwalidów Wojennych RP. Proszę panią dyrektor o przedstawienie sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#AgnieszkaJózefowicz">Dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie oraz za uwzględnienie naszego wniosku z tym, że prosimy, aby wyrazy „pobierających rentę rodzinną” zastąpić wyrazami „uprawnionych do renty rodzinnej”. Dlaczego?</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#AgnieszkaJózefowicz">Po pierwsze, byłaby to nierówność wobec prawa, bo wdowa po inwalidzie wojennym bez względu na to, czy bierze po nim rentę, czy wypracowała własną emeryturę, zachowuje status wdowy po inwalidzie wojennym. Nie chciałabym się wdawać w populistyczne wykłady, ale osoba ta całe życie opiekowała się tym człowiekiem i jest to jedyne uprawnienie, które dotychczas zachowała wdowa po zmarłym współmałżonku.</u>
          <u xml:id="u-237.2" who="#AgnieszkaJózefowicz">Druga sprawa jest czysto formalna i prawna. Pani minister taksatywnie wyliczała, w świetle ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych, wojskowych oraz członków rodzin, kto kryje się pod pojęciem członka rodziny. Jest to bardzo rozbudowany katalog, który właściwie się zdezaktualizował. W tej chwili następuje uściślenie pojęcia członka rodziny i zawężeniem go do współmałżonka pozostającego na jego utrzymaniu i wdowy czy wdowca, ale tam, gdzie jest mowa o członku rodziny, cały czas mówi się o członku uprawnionym do renty, a nie pobierającym rentę. Trzeba więc zachować logikę prawną i równość wobec prawa. Dlatego jeszcze raz bardzo proszę o zmianę wyrazów „pobierających rentę” na „uprawnionych do renty”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#SewerynJurgielaniec">Przejmuję ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#WładysławSzkop">Jeżeli mnie pamięć nie myli, a było to kilka godzin temu, pani minister odpowiadając na pytanie, kim jest członek rodziny inwalidy wojennego, zgodnie z przepisem, który funkcjonował w pierwszej wersji ustawy, odpowiedziała, że jest inwalidą albo wychowuje co najmniej 1 dziecko, wnuka lub rodzeństwo uprawnione do renty rodzinnej po poległym, zmarłym i nie ukończył 16 lat, kształci się w szkole do 18 roku życia lub sprawuje pieczę nad dzieckiem zaliczonym do I lub II grupy inwalidzkiej.</u>
          <u xml:id="u-239.1" who="#WładysławSzkop">Przypominam, że ustawa została napisana w 1974 r. Kobieta, która wówczas miała 50 lat, dzisiaj ma 77 lat. Mężczyzna, który wówczas miał 65 lat, dzisiaj ma ok. 90 lat.</u>
          <u xml:id="u-239.2" who="#WładysławSzkop">Zwracam uwagę, że osoba, która w 1974 r. nie ukończyła 16 lat, dziś ma ok. 40 lat. Ci, którzy kształcili się w szkole do 18 roku życia, już dawno pokończyli szkoły.</u>
          <u xml:id="u-239.3" who="#WładysławSzkop">Jakim prawem chcemy odebrać dzieciom, wnukom i rodzeństwu, jeżeli spełniają prawo do uzyskania renty, prawo nabyte na podstawie ustawy z 1974 r.? Jeżeli dzisiaj prawo to im nadal przysługuje, to tego prawa z różnych powodów nie można odebrać.</u>
          <u xml:id="u-239.4" who="#WładysławSzkop">Członkowie rodzin, którzy są opisani w tej ustawie, nie są członkami rodzin opisanymi w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu rentowo-emerytalnym czy Kodeksie cywilnym.</u>
          <u xml:id="u-239.5" who="#WładysławSzkop">Zamiast całego przepisu proponuję zapisać „inwalidów wojennych i uprawnionych członków ich rodzin oraz inwalidów wojskowych”. Wówczas regulacja będzie prosta i wąska, obejmująca tylko tych, którzy jeszcze pozostali.</u>
          <u xml:id="u-239.6" who="#WładysławSzkop">Proponuję również przyjąć przedłożony ust. 3, że osoby uprawnione muszą okazać dokument uprawniający do takiego świadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę panią minister o wyjaśnienie różnicy między uprawnionymi do renty rodzinnej a pobierającymi rentę rodzinną. Proszę o podanie liczby osób i przedstawienie skutków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#AnnaKnysok">Myślę, że przedstawicielka Związku Inwalidów Wojennych RP poda dokładne dane na temat liczebności obu grup.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#AgnieszkaJózefowicz">Wdów pobierających renty rodzinne po inwalidach wojennych, zrównanych w uprawnieniach z inwalidami wojennymi - represjonowanych oraz po wojskowych jest 36.741.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#AgnieszkaJózefowicz">Z tej grupy powinny odejść wdowy po wojskowych, które nie mieszczą się w tym przepisie. Szacuję, że tych wdów jest ok. 1500, czyli per saldo - 34 tys. wdów pobiera renty po inwalidach wojennych i po zrównanych w prawach z inwalidami wojennymi.</u>
          <u xml:id="u-242.2" who="#AgnieszkaJózefowicz">Do tego doszłaby grupa ok. 1500 wdów, które wypracowały własną rentę. Nie dość, że wypracowały własną rentę, to jeszcze ukarze się je odebraniem prawa do bezpłatnych leków. Jest to ewidentna nierówność wobec prawa.</u>
          <u xml:id="u-242.3" who="#AgnieszkaJózefowicz">Tak jak powiedział pan poseł Władysław Szkop, jest to grupa schodząca. Średnia wieku wdów wynosi 72 lata, a średnia wieku inwalidów wynosi 78 lat. Zatem grupa, która została objęta przepisem art. 44 ust. 2, będzie sukcesywnie malała. Liczba członków rodzin wynosi ok. 38 tys. osób i będzie maleć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#WładysławSzkop">Czy pani może powiedzieć, ile jest osób, które sprawują pieczę nad dzieckiem zaliczonym do I lub II grupy inwalidzkiej, zgodnie z przepisem ustawy z 1974 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#AgnieszkaJózefowicz">Przyznam się, że nie mam takich danych. Nie wystąpiły żadne roszczenia z tego tytułu, nie wpłynął wniosek o pomocy.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#AgnieszkaJózefowicz">Wydaje mi się, że osoby niepełnosprawne, które były na utrzymaniu inwalidów wojennych na ogół były osobami upośledzonymi umysłowo, a jak wiadomo, żywot tych ludzi jest relatywnie krótszy. Przypuszczam więc, że mogą tu wystąpić incydentalne przypadki. Gdyby pojęcie członków rodzin miało zakłócić tę konstrukcję i wywołać kolejną dyskusję, to my w inny sposób pomożemy w tych incydentalnych przypadkach. Nie gmatwałabym już sprawy - ograniczyłabym to do współmałżonków, wdów i wdowców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#StanisławGrzonkowski">Są trzy wnioski. Jeżeli pan poseł Władysław Szkop podtrzyma swój wniosek, to będzie on głosowany w pierwszej kolejności jako najdalej idący, następnie wniosek pana posła Seweryna Jurgielańca, a na końcu przedłożenie rządowe.</u>
          <u xml:id="u-245.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy możemy rozpocząć głosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#EwaSikorskaTrela">Przedstawicielka Związku Inwalidów Wojennych RP prosiła, żeby zamiast wyrazów „pobierających rentę” wpisać „uprawnionych do renty”. Proszę powiedzieć, w jakim stopniu rozszerzałoby to liczbę tych osób? Słyszę, że o 1500 osób.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#EwaSikorskaTrela">Rozmawiałam z członkami Związków Inwalidów Wojennych RP oraz związków kombatanckich. Ich stanowisko jest takie, że należy to ograniczyć wyłącznie do wdów i wdowców i nie poszerzać o inne grupy. Jak wiadomo, były nadużycia w tym zakresie. Popieram przedłożenie rządowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#EwaMańkowska">Przychylam się do ustalenia wynikającego z wystąpienia przedstawicielki Związku Inwalidów Wojennych. Proszę jednak o zmianę końcówki w wyrazie „uprawnionych” na „uprawnionym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#StanisławMasternak">Rozumiem, że sprawa jest już wyjaśniona, bo w pewnym momencie nie rozumiałem dyskusji. Jeżeli w ust. 2 mówimy „wdowom i wdowcom”, to przez zmianę wyrazu „pobierających” czy „uprawnionym” nic nie osiągniemy, bo dalej jest mowa o wdowach i wdowcach. Nie poszerzy to grupy tych osób. Chodzi o wdowy i wdowców uprawnionych do rent rodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#StanisławGrzonkowski">Możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-249.1" who="#StanisławGrzonkowski">Najpierw poddam pod głosowanie wniosek pana posła Władysława Szkopa jako najdalej idący. Poproszę pana posła o przytoczenie treści wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#WładysławSzkop">„Bezpłatne zaopatrzenie w leki przysługuje inwalidom wojennym i członkom ich rodzin...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#StanisławGrzonkowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-251.1" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu 5 posłów opowiedziało się za przyjęciem wniosku, 10 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-251.2" who="#StanisławGrzonkowski">Wniosek nie został przyjęty. W związku z tym przystępujemy do głosowania wniosku pana posła Seweryna Jurgielańca, który proponował zamiast wyrazów „pobierających rentę rodzinną” użycie wyrazów „uprawnionym do renty rodzinnej”. Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-251.3" who="#StanisławGrzonkowski">Wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-251.4" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 10 lit. c). W związku z tym nie było żadnych kontrowersji. Rozumiem, że Komisja może przyjąć tę zmianę bez dyskusji. Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-251.5" who="#StanisławGrzonkowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 10 lit. c).</u>
          <u xml:id="u-251.6" who="#StanisławGrzonkowski">Zgodnie ze zmianą nr 11 w art. 45 skreśla się wyrazy „a także szczegółowe zasady i tryb postępowania przy wystawieniu i realizacji recept w przypadkach określonych w art. 40 i 41”. Jest to zmiana oczyszczająca ustawę. Nie ma zastrzeżeń. Komisja przyjęła tę zmianę.</u>
          <u xml:id="u-251.7" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 12. Art. 48 otrzymuje nowe brzmienie. Treść zmiany częściowo była już dyskutowana w trakcie ogólnej debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#SewerynJurgielaniec">Opowiadałbym się jednak za zmianą w treści art. 48 ust. 1 „Leczenie uzdrowiskowe przysługuje ubezpieczonemu na podstawie skierowania wystawionego przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego”. Chodzi o to, żeby nie wprowadzać ograniczenia „nie częściej niż raz na 2 lata”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#EwaSikorskaTrela">Mówiłam już o tym wcześniej, że nie należy wpisywać tego ograniczenia. Osoba, którą lekarz uzna, że powinna częściej korzystać z lecznictwa uzdrowiskowego, ma prawo z tego korzystać. Nie może być przymusu ustawowego, żeby każdy raz na 2 lata zgłaszał się o przyznanie mu pobytu w sanatorium. Proszę o przyjęcie mojego wniosku, który jest zbieżny z wnioskiem pana posła Seweryna Jurgielańca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym wyjaśnić, że nie jest intencją zapisu, że każdy raz na 2 lata ma takie prawo, tylko że nie może częściej korzystać z leczenia sanatoryjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Po dyskusji, którą przeprowadziliśmy na wstępie dzisiejszego posiedzenia, po uzgodnieniu z przedstawicielem Biura Legislacyjnego oraz panem posłem Zbigniewem Szymańskim proponuję poprawkę, aby utrzymać ust. 1, natomiast dodać ust. 1a, który brzmiałby: „Ust. 1 nie dotyczy przypadków leczenia uzdrowiskowego pozaszpitalnego oraz w szczególnie uzasadnionych przypadkach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#SewerynJurgielaniec">Boję się, że zapis o szczególnym przypadku daje jednak pewną dowolność, bo każdy lekarz swój przypadek może uznać za szczególny, a wtedy przepis nie spełni swojej roli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#WładysławSzkop">Ponieważ nie ma rozporządzenia dotyczącego art. 48 ustawy, do którego jest zobowiązany minister w związku z ust. 4, proszę, żeby pani minister wyjaśniła nam, w jaki sposób kasa chorych będzie potwierdzała skierowanie. W starym przepisie było: „szczegółowe zasady potwierdzenia skierowania”. W nowym przepisie jest tylko „potwierdzenie skierowania”. Jest to dość istotna różnica. Proszę, żeby pani wyjaśniła, co oznacza sformułowanie „potwierdzenie skierowania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#AnnaKnysok">Przytoczę treść rozporządzenia ministra zdrowia i opieki społecznej w sprawie szczegółowych zasad potwierdzania skierowania, które zostało podpisane 30 listopada. Rozporządzenie jest wydane na podstawie dotychczasowego ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#AnnaKnysok">W związku z propozycją skreślenia art. 10 w ustawie o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym w nowej wersji rozporządzenia zostaną zawarte zasady kwalifikowania, czyli warunki, zgodnie z którymi będą wystawiane skierowania do leczenia uzdrowiskowego, a potwierdzanie tego skierowania będzie odbywało się zgodnie z wersją, która już została podpisana. Mogę powielić treść tego rozporządzenia, żeby ułatwić zapoznanie się z jego treścią.</u>
          <u xml:id="u-259.2" who="#AnnaKnysok">Nowe rozporządzenie będzie rozszerzone, wydane na podstawie znowelizowanych przepisów o sposobie i warunkach wystawiania tego skierowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, nas w tej chwili nie interesują zasady i kryteria wystawiania skierowań, tylko to, w jaki sposób kasa będzie potwierdzała skierowanie. Wkraczamy w bardzo delikatną sferę decyzji wynikających z uprawnień lekarskich. Zaczekajmy na treść rozporządzenia, a potem zadam następne pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#StanisławGrzonkowski">Uważam, że sformułowanie, które było do tej pory „szczegółowe zasady potwierdzania skierowania” jest lepsze. Jeżeli mielibyśmy się spierać, to należałoby pozostawić sformułowanie „oraz szczegółowe zasady potwierdzania skierowania przez kasę chorych”. Zdaje się, że o to chodziło panu posłowi Władysławowi Szkopowi a nie o kształt rozporządzenia, bo tę delegację wydaliśmy już wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#AndrzejOlszewski">Jeżeli chodzi o skierowanie pacjenta do leczenia sanatoryjnego, jest to uprawnienie lekarza, który wystawia skierowanie. Nie podlega to żadnej weryfikacji prawnej. Lekarz badał, leczył, lekarz ma takie zdanie i kieruje pacjenta do uzdrowiska. Kasa może ograniczyć tylko limit na dany okres, że dysponuje kwotą na pokrycie kosztów określonej liczby skierowań. Komisja spośród lekarzy będzie przeprowadzała weryfikację, bo może pojechać tylko ograniczona liczba osób. Jest to uprawnienie kasy. Kasa nie ma żadnego wpływu na wartość i znaczenie skierowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę panią posłankę Zofię Krasicką-Domkę o sformułowanie swojego wniosku w formie pisemnej, żebym mógł go poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#EwaSikorskaTrela">Chciałabym się upewnić, jeśli wykreślimy ograniczenie „nie częściej niż na 2 lata”, czy wniosek ten jest potrzebny? Wydaje mi się, że jeśli wykreślimy to ograniczenie, wniosek ten będzie niepotrzebny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#StanisławGrzonkowski">Pani posłanka Zofia Krasicka-Domka nie proponowała skreślenia ust. 1. Proponowała dodanie ust. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#SewerynJurgielaniec">Przyjęcie zapisu w mojej propozycji konsumuje to, co zaproponowała pani posłanka Zofia Krasicka-Domka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Myśleliśmy o tym, żeby w przepisie umocować leczenie poszpitalne. Zastanówmy się nad tym.</u>
          <u xml:id="u-267.1" who="#ZofiaKrasickaDomka">Zgadzam się z panem posłem Sewerynem Jurgielańcem, że przepis ten jest lepszy od proponowanego przez rząd, ale może należałoby go poszerzyć np. o leczenie poszpitalne. Jeżeli lekarz zakwalifikuje pacjenta do leczenia uzdrowiskowego dawałoby to pierwszeństwo w leczeniu sanatoryjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#EwaSikorskaTrela">Kasa chorych będzie się już rządziła własną logiką, ale chyba dla każdego podejmującego decyzję jest oczywiste, że leczenie poszpitalne jest najważniejsze i ma pierwszeństwo przed innymi skierowaniami. Myślę, że nie wymaga to uregulowania w ustawie. Jeżeli się mylę, proszę mnie sprostować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#EwaMańkowska">Przy uwzględnieniu tego, co zgłosił pan poseł Seweryn Jurgielaniec, licząc się z ograniczonymi możliwościami finansowymi kasy, proponuję zawrzeć informację, że pierwszą ścieżką do załatwienia są sanatoria poszpitalne i dla dzieci. Uważam - chociażby z racji zawodowych - że jest potrzeba nieograniczania leczenia sanatoryjnego, zwłaszcza w przypadku dzieci. Dzieci wymagają leczenia sanatoryjnego nawet kilkakrotnie w ciągu roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#WładysławSzkop">Wybór zawsze należy do lekarza, chociaż nie zawsze jest trafny. Generalnie obowiązuje zasada, że leczenie poszpitalne przysługuje w pierwszej kolejności. Jeżeli mamy uprawiać lobbing zawodowy, to proponuję, żeby pierwszeństwo mieli pacjenci z przewlekłą niewydolnością nerek, gdyż są oni w znacznie gorszej sytuacji niż chore dzieci.</u>
          <u xml:id="u-270.1" who="#WładysławSzkop">Namawiam do przyjęcia poprawki, którą wspólnie zgłaszali pani posłanka Ewa Sikorska-Trela oraz pan poseł Seweryn Jurgielaniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#AdamWędrychowicz">Uważam, że państwa wątpliwości są rozstrzygnięte w ust. 5, gdzie jest delegacja ministra zdrowia i opieki społecznej co do sposobu i warunków wystawiania skierowania do leczenia uzdrowiskowego. Delegacja ta pozostaje. Są poza tym działające rozporządzenia. Rehabilitacja poszpitalna i preferencja dzieci jest pełna. Nie możemy się nad tym zastanawiać. Musimy rozstrzygnąć, czy utrzymać ograniczenie, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-271.1" who="#AdamWędrychowicz">Opowiadam się za wnioskiem posłów Ewy Sikorskiej-Treli i Seweryna Jurgielańca, żeby skreślić ograniczenie i pozostawić to do regulacji rozporządzeniem. Przecież to nie jest nasza sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym przeprowadzić podsumowanie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-272.1" who="#StanisławGrzonkowski">Pierwszym, najdalej idącym wnioskiem, jest propozycja, żeby z ust. 1 wykreślić wyrazy „nie częściej niż raz na 2 lata”. Jeżeli ten wniosek nie zostanie przyjęty, poddam pod głosowanie wniosek pani posłanki Zofii Krasickiej-Domki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#ZofiaKrasickaDomka">Wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wobec tego jest tylko jeden wniosek idący dalej niż przedłożenie rządowe - wniosek pana posła Seweryna Jurgielańca poparty przez grupę posłów.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#StanisławGrzonkowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że przyjęliśmy ten wniosek w drodze consensusu. Nie ma sprzeciwu. Przyjęliśmy w zmianie nr 12 brzmienie art. 48 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-274.2" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jakieś wnioski do innych ustępów w art. 48?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, na czym polega potwierdzanie przez kasę chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proponowałem, żeby zachować dotychczasowe brzmienie „szczegółowe zasady potwierdzania skierowania”. My dajemy tylko delegację, natomiast jej kształt będzie w rozporządzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#AnnaKnysok">Proszę o utrzymanie ust. 5 w brzmieniu zaproponowanym w przedłożeniu, bowiem w konsekwencji tej delegacji znosimy art. 10 w ustawie o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym, na podstawie którego zostało wydane rozporządzenie. W związku z tym jest pewna niespójność. Są tam zupełnie inne zasady kwalifikowania, wystawiania, wzoru wniosku. Musimy to ujednolicić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, co będzie z komisjami kwalifikacyjnymi, które do tej pory pracowały i kwalifikowały wnioski na leczenie sanatoryjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#AnnaKnysok">Zadania tych komisji przejmują kasy chorych, ponieważ kasy chorych płacą a wojewoda już nie finansuje zadań z zakresu ochrony zdrowia. W skali kraju osoby zatrudnione w tych komisjach praktycznie przeszły do pracy w kasach chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, ja czegoś nie zrozumiałem. Jest przygotowywana ustawa o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#AnnaKnysok">Jest w uzgodnieniach międzyresortowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#WładysławSzkop">W ust. 5 jest napisane: „oraz potwierdzania tego skierowania przez Kasę Chorych”. Jeżeli dodalibyśmy do potwierdzania wyraz „szczegółowego”, to jaki miałoby to wpływ na art. 10, który pani przywołuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#AnnaKnysok">Proszę o uważne słuchanie tego, co mówiłam. Mówiłam o ust. 5, gdzie jest delegacja dla ministra zdrowia i opieki społecznej o wydanie w drodze rozporządzenia określenia sposobu i warunków wystawiania skierowania na leczenie oraz potwierdzania skierowania przez kasę chorych.</u>
          <u xml:id="u-283.1" who="#AnnaKnysok">Pan poseł Stanisław Grzonkowski proponował, żeby delegację do wydania rozporządzenia utrzymać w dotychczasowym...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#StanisławGrzonkowski">Nie, pani minister. Chodziło tylko o pozostawienie sformułowania „szczegółowe zasady potwierdzania tego skierowania przez kasy chorych”, a dalej jak w przedłożeniu rządowym, gdyż była różnica w ocenie. Dlaczego zmieniono na potwierdzanie, skoro chodzi o szczegóły? W rozporządzeniu w ust. 4 są szczegóły tego potwierdzenia: „Kasa Chorych potwierdza skierowanie na leczenie uzdrowiskowe w następujących warunkach”. Moja propozycja nie wnikając w treść rozporządzenia zmierza tylko do tego, żeby zachować szczegółowe zasady. Rozumiem, że to leżało w intencji pana posła Władysława Szkopa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#ZbigniewSzymański">W ust. 2 jest napisane: „Skierowanie, o którym mowa w ust. 1, wymaga potwierdzenia przez Kasę Chorych”. Osoby, które do tej pory pracowały w komisjach kwalifikacyjnych przechodzą do pracy w kasach chorych.</u>
          <u xml:id="u-285.1" who="#ZbigniewSzymański">Chciałbym dowiedzieć się, czy będzie to potwierdzenie, czy jednak jakaś forma kwalifikacji. Skoro usunęliśmy ograniczenie „nie częściej niż raz na 2 lata”, może się zdarzać - co jest uzasadnione - że lekarz będzie kierował pacjenta częściej na leczenie uzdrowiskowe. Jednak w ramach funduszów kasy chorych, ktoś musi rozstrzygnąć kolejność skierowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#AnnaKnysok">Od-powiedź na te pytania znajduje się w tekście rozporządzenia, które przed chwilą zostało państwu rozdane. W par. 2 jest wyjaśnione, że potwierdzanie polega na wystąpieniu do lekarza specjalisty w dziedzinie balneoklimatologii medycyny fizykalnej, a lekarz może zażądać uzupełnienia dokumentacji, która jest niezbędna do określenia rodzaju i zakresu tego leczenia, może poprosić o wykonanie dodatkowych badań. Po dokonaniu merytorycznej oceny przekazuje dokumentację lekarzowi, który wystawił skierowanie. Kasa chorych potwierdza, jeżeli lekarz specjalista wydał pozytywną ocenę i nie został wyczerpany limit miejsc przewidziany w odrębnych umowach na podstawie planu finansowego na dany rok. Jeżeli skierowanie nie zostaje potwierdzone w danym roku, to podlega procedurze w pierwszej kolejności w roku następnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#WładysławSzkop">Ad vocem. Pani minister, czy zechciałaby pani powiedzieć panu posłowi Stanisławowi Grzonkowskiemu oraz mnie jedno siedmioliterowe słowo, bo my słuchamy poprawnie, natomiast pani nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#StanisławGrzonkowski">Panie pośle, proszę nie dyscyplinować pani minister, która bardzo rzetelnie nas informuje i znakomicie pomaga nam przy podejmowaniu ostatecznych decyzji. W tym momencie chciałbym podziękować pani minister za doskonałą współpracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#AnnaKnysok">Myślę, że panu posłowi Władysławowi Szkopowi chodzi o słowo „przepraszam”. W związku z tym przepraszam panów posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#StanisławGrzonkowski">Oddaję głos panu posłowi Zbigniewowi Szymańskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#ZbigniewSzymański">W ust. 2 jest napisane: „Skierowanie, o którym mowa w ust. 1, wymaga potwierdzenia przez Kasę Chorych”. Pani minister wspomniała, że będzie odbywała się pewna kwalifikacja - osoby, które pracowały w komisjach kwalifikacyjnych przechodzą do pracy w kasach chorych.</u>
          <u xml:id="u-291.1" who="#ZbigniewSzymański">Chciałbym dowiedzieć się, czy będzie to potwierdzanie, czy jednak jakaś forma kwalifikacji. Skoro usunęliśmy ograniczenie „nie częściej niż raz na 2 lata”, może się zdarzać - co jest uzasadnione - że lekarz będzie kierował pacjenta znacznie częściej na leczenie. Jednak w ramach funduszów kasy chorych, ktoś musi rozstrzygnąć kolejność skierowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#AnnaKnysok">Od-powiedź na te pytania jest w tekście rozporządzenia, które przed chwilą zostało rozdane, gdzie w par. 2 określono, że potwierdzanie polega na wystąpieniu do lekarza specjalisty w dziedzinie balneoklimatologii medycyny fizykalnej, a lekarz może zażądać uzupełnienia dokumentacji, która jest niezbędna do określenia rodzaju i zakresu tego leczenia, aktualizacji dokumentacji, może poprosić o wykonanie dodatkowych badań. Po dokonaniu merytorycznej oceny przekazuje dokumentację lekarzowi, który wystawił skierowanie. Kasa chorych potwierdza, jeżeli lekarz specjalista wydał pozytywną ocenę i nie został wyczerpany limit miejsc przewidziany w odrębnych umowach na podstawie planu finansowego w danym roku. Jeżeli skierowanie nie zostaje potwierdzone w danym roku, to podlega procedurze w pierwszej kolejności roku następnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, następnym razem zwrócę się do pana z prośbą o dyscyplinowanie dostojników rządowych wszelkich szczebli i stosowne zachowanie na posiedzeniach Komisji, zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o posłach i senatorach, a także regulaminu Sejmu. Wówczas wskażę panu wszystkie odpowiednie przepisy, na podstawie których należy to do pańskich obowiązków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#StanisławGrzonkowski">Ja również uczestniczę w innych komisjach...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#WładysławSzkop">Panie przewodniczący, zabrałem głos w sprawie formalnej, więc proszę mi nie przerywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#StanisławGrzonkowski">Ja udzielam głosu i mogę przerwać pańską wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#WładysławSzkop">Może pan to zrobić, jeżeli zabieram głos nie w sprawie merytorycznej albo nie mówię ad rem, a na razie mówię do rzeczy i w konkretnej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#WładysławSzkop">Kolejna sprawa. Otrzymaliśmy rozporządzenie ministra zdrowia i opieki społecznej podpisane przez pana ministra Wojciecha Maksymowicza, ale jeszcze nieopublikowane.</u>
          <u xml:id="u-297.2" who="#WładysławSzkop">Jak wynika z par. 2 tego rozporządzenia decydentem w sprawie realizacji lecznictwa sanatoryjnego jest kasa chorych. Decyduje o tym, czy dana procedura ma być wykonana, czy nie. Myślę, że w tym miejscu następuje rozbieżność. Jeżeli tak miałoby być sformułowane rozporządzenie do przepisu, który w tej chwili ustalamy, to intencje ustawodawcy i wykonawstwo rozbiegają się, bo decyzja podjęta przez lekarza podlega pełnej weryfikacji zasadności merytorycznej. Nie jest to dopuszczalne zgodnie z ustawą o zawodzie lekarza. Lekarz kasy chorych nie jest lekarzem leczącym, tylko dysponuje wykorzystanie środków finansowych. Jeżeli procedury administracyjno-prawne nie są naruszone, to nie może zakazać rozpoczęcia leczenia, chyba że nie ma środków na jego wykonanie.</u>
          <u xml:id="u-297.3" who="#WładysławSzkop">Jeżeli minister zdrowia i opieki społecznej chce wdrożyć taką procedurę bezwzględnego weryfikowania, to nie może tego zrobić jednoosobową decyzją lekarza balneologa, czy innego.</u>
          <u xml:id="u-297.4" who="#WładysławSzkop">Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale neurochirurg zlecający leczenie balneologiczne czy klimatyczne nie ma takiego samego oglądu rzeczy, jak lekarz balneolog. Są to dwie różne specjalności i różne zakresy wiedzy. Rozporządzenie takie jest niebezpieczne. Jeżeli taka jest intencja, jestem przeciwny takiej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#StanisławGrzonkowski">Panie pośle, jaki jest pański wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#WładysławSzkop">Nie byłem przygotowany na tego rodzaju regulację prawną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wczorajsze spotkanie m.in. służyło temu, żeby zapoznać nas z tym materiałem. Nie dyskutujemy nad rozporządzeniem, tylko nad treścią upoważnienia. Gdyby pan poseł był w stanie dziś sformułować wniosek byłoby to korzystne dla pracy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#WładysławSzkop">Rozumiem pańskie intencje i chęci, ale sformułowanie przepisu zgodnie z konstytucją, które określiłoby to, co ministrowi wolno i do czego jest uprawniony, jest dość kłopotliwe. Należy się nad tym spokojnie zastanowić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#AnnaKnysok">Myślę, że tej dyskusji nie byłoby, gdyby spojrzeć, jak dotychczas odbywa się kwalifikowanie do lecznictwa uzdrowiskowego.</u>
          <u xml:id="u-302.1" who="#AnnaKnysok">Istnieją komisje wojewódzkie, do których zadań należy rozpatrywanie indywidualnych wniosków o celowości leczenia w sanatorium uzdrowiskowym. W zasadach i trybie działania wojewódzkich komisji jest rozpisane na czym polega rozpatrywanie indywidualnych wniosków o celowości leczenia w sanatorium uzdrowiskowym. Obejmuje to ocenę merytoryczną i formalną każdego wniosku, występowanie o uzupełnienie dokumentacji, kwalifikację wniosków do pozytywnego lub negatywnego rozpatrzenia, pomimo że wystawił je lekarz specjalista, ocenę okoliczności itd.</u>
          <u xml:id="u-302.2" who="#AnnaKnysok">Przetoczę państwu skład wojewódzkiej komisji. W skład komisji wchodzą lekarze specjaliści, przedstawiciele związków zawodowych, a także lekarz wyznaczony przez okręgową izbę lekarską. Jeżeli państwo uważacie, że wojewódzkie komisje w dotychczasowym składzie są w stanie dokonać oceny merytorycznej, formalnej i kwalifikować wnioski do pozytywnego lub negatywnego załatwienia, to twierdzę, że zmiana, którą proponujemy jest celowa i przyczyni się do faktycznej oceny zasadności danego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dyskusja potwierdziła celowość zamiany zaproponowanej przez rząd. Jedyną konkretną poprawką z mojej strony była propozycja uszczegółowienia potwierdzenia skierowania, jak było dotychczas. Wydaje się, że w tej kwestii nie ma sporu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#DorotaSafian">Chciałabym powiedzieć kilka zdań tytułem uzupełnienia.</u>
          <u xml:id="u-304.1" who="#DorotaSafian">Chyba półtora roku temu przeprowadzaliśmy kontrolę m.in. działalności wojewódzkich komisji uzdrowiskowych. Informuję państwa, że w 70% przypadków zamiast komisji działał jeden lekarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#KrystynaHerman">Rozumiem, że nie będzie komisji, tylko lekarz, który będzie weryfikował wnioski. Czy wojewódzkie komisje uzdrowiskowe są likwidowane, bo pani minister wcześniej powiedziała, że przechodzą one do kas chorych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#AnnaKnysok">Do zadań tych komisji należały również: ewidencja wniosków, potwierdzanie, informowanie ubezpieczonych o sposobie załatwienia. Osoby zajmujące się tym, przechodzą do kas chorych, natomiast oceniać będzie lekarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#StanisławGrzonkowski">Myślę, że po tej dyskusji możemy przystąpić do decydowania w sprawie art. 48. Proponuję, żebyśmy ustępy od 2 do 6 rozpatrzyli w jednym głosowaniu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 48 ust. 2–6. Nie ma sprzeciwu. Komisja przyjęła tę zmianę.</u>
          <u xml:id="u-307.1" who="#StanisławGrzonkowski">Następna zmiana nr 13 dotyczy art. 168a. Rząd proponuje skreślić ust. 3. Proszę panią minister o wyjaśnienie, ponieważ ust. 2 i 3 różnią się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#AnnaKnysok">Zwracam uwagę na powołanie. Ust. 3 odnosi się do tekstu, który przyjęto. Znajduje się on w Dzienniku Ustaw nr 144 poz. 929. Podczas pracy nad przepisami dotyczącymi branżowych kas chorych zmieniliśmy brzmienie tego artykułu. Obecny ust. 3 był ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#StanisławGrzonkowski">Brzmi on następująco: „Podmioty, o których mowa w art. 16 są zobowiązane dokonać zgłoszenia ubezpieczonego do właściwej kasy chorych nie później niż do dnia 31 grudnia 1998 r.”. Rząd proponuje skreślenie tego ustępu jako nierealnego do spełnienia.</u>
          <u xml:id="u-309.1" who="#StanisławGrzonkowski">Poproszę panią minister o wyjaśnienie, co oznacza konsekwencja skreślenia ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#AnnaKnysok">Pełnomocnicy kas przejmują bazy PESEL - informacje o wszystkich osobach zamieszkałych na danym obszarze. Baza ta będzie skorygowana i powstanie ewidencja osób ubezpieczonych na podstawie bazy danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#StanisławGrzonkowski">W jakim terminie należy spodziewać się dokonania zgłoszenia ubezpieczonego, jeżeli nie będzie limitu w ustawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#AnnaKnysok">Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego stwierdziła, że dokona tego do końca roku, może być kilkutygodniowy poślizg. Natomiast Zakład Ubezpieczeń Społecznych - pod koniec I kwartału 1999 r. W ten sposób unikamy nakładania podwójnych zadań na płatników składek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, proszę powiedzieć, jak ten przepis ma się do przepisu ust. 1 art. 168a, że osoby stają się członkami regionalnej kasy właściwej dla ich miejsca zamieszkania. Zatem dzieje się to automatycznie, biuro meldunkowe załatwia sprawę. Jak to się ma do przepisu dotyczącego kas branżowych, do przepisu o zamkniętej kasie służb mundurowych, które tam funkcjonują?</u>
          <u xml:id="u-313.1" who="#WładysławSzkop">Pani minister powiedziała, że do końca I kwartału ZUS może nie zgłosić ubezpieczonych. Oznacza to, że do końca I kwartału 1999 r. nie będziemy mieć imion, nazwisk ani płci, a co najgorsze, nie będziemy mieć pieniędzy, bo nie wiadomo, kto za to zapłaci. Chciałbym potraktować tę informację jako nie mającą charakteru informacji rządowej, tylko dla Komisji Zdrowia, żeby na roboczo wyjaśnić, w którym miejscu się znajdujemy. Tu zaczyna się dramat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#AnnaKnysok">Do końca 1998 r. będziemy w kasach posiadać bazę danych PESEL przejętą z biur funkcjonujących przy wojewodach. Będzie to baza danych osób, które zamieszkują dany obszar.</u>
          <u xml:id="u-314.1" who="#AnnaKnysok">O osobach uprawnionych do zapisania się do branżowej kasy mówi ust. 2, który wyłącza działanie ust. 1. Osoby te z mocy ustawy nie stają się członkami regionalnej kasy chorych. Organizatorzy branżowej kasy przekażą kasom regionalnym na nośnikach magnetycznych wykazy swoich członków z obszaru działania każdej kasy regionalnej. Taki będzie stan informacji na przełomie 1998 r. i 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-314.2" who="#AnnaKnysok">To, czego nie zdąży zrobić ZUS, to potwierdzić, czy dana osoba opłaca składkę, ponieważ zbiorcze zestawienia, o których była mowa - zgłoszenie wniosku - będą już napływały od płatników, natomiast system informatyczny ZUS będzie w stanie przetworzyć te dane i przekazać kasom po I kwartale 1999 r. Opracowano zasady wymiany informacji z ZUS i kasami chorych. Jesteśmy na etapie informacji o płacących składki.</u>
          <u xml:id="u-314.3" who="#AnnaKnysok">Jeżeli chodzi o przekazywanie środków, to - jak zapewne pan poseł pamięta - w systemie ubezpieczeń społecznych znowelizowaliśmy ustawę i wprowadziliśmy zapis, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych zgromadzone składki przekazuje odpowiednim kasom chorych na podstawie planu finansowego przygotowanego przez pełnomocnika. W związku z tym środki finansowe, o które pan poseł się obawia, będą przekazane do kasy chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#WładysławSzkop">Kilka dni temu prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pan Alot pokazując w telewizji formularz, o którym dziś rozmawialiśmy powiedział, że zbiór danych dotyczących tego formularza będzie trwał od 4 do 5 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#StanisławGrzonkowski">Nie wiem, co powiedział pan prezes Alot, natomiast pani minister podała terminy, o które pytaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-316.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jeszcze uwagi do przedłożonej propozycji rządowej? Nie ma. Proponuję, żeby Komisja przyjęła zmianę nr 13 w brzmieniu zaproponowanym przez rząd. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tę zmianę.</u>
          <u xml:id="u-316.2" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 14, w której rząd proponuje, aby w art. 169e dodać jeszcze artykuły 169f i 169g w następującym brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-316.3" who="#StanisławGrzonkowski">„Art. 169f. Do dnia wydania ubezpieczonemu karty ubezpieczenia, o której mowa w art. 18, dowodem ubezpieczenia jest także każdy dokument, który do dnia 31 grudnia 1998 r. potwierdzał uprawnienia do świadczeń zdrowotnych”.</u>
          <u xml:id="u-316.4" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to konsekwencja wcześniej podjętej decyzji dotyczącej art. 18. Natomiast w art. 169g ust. 1 rząd proponuje, aby: „W przypadku gdy składka na ubezpieczenie zdrowotne jest wyższa od zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych ustalonej zgodnie z przepisami ustawy, o której mowa w art. 30 ust. 1, składkę obliczoną za poszczególne miesiące w 1999 r. obniża się do wysokości tej zaliczki”.</u>
          <u xml:id="u-316.5" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to bardzo istotna zmiana, która ma na celu umożliwienie pełnej rekompensaty wszystkim ubezpieczonym. Proponuję poprawkę w art. 169g ust. 1 „W przypadku gdy składka na ubezpieczenie zdrowotne obliczona przez płatnika, o którym mowa w art. 24 ust. 1–8 jest wyższa od zaliczki na podatek dochodowy...”, ponieważ oddzielimy płatników z art. 24 ust. 1–8 od płatnika wymienionego w ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-316.6" who="#StanisławGrzonkowski">Rząd proponuje w ust. 2 zapis: „Płatnik składek przekazuje, w terminie określonym w art. 26 ust. 1, do właściwej Kasy Chorych zestawienie składek na ubezpieczenie zdrowotne pobranych z uwzględnieniem obniżenia, o którym mowa w ust. 1, i zawierającym informację o wysokości tych składek, gdyby były ustalane zgodnie z przepisami rozdziału 3”.</u>
          <u xml:id="u-316.7" who="#StanisławGrzonkowski">Chciałbym zgłosić poprawkę. Proponuję, żeby po wyrazach „Płatnik składek” dodać wyrazy „o którym mowa w ust. 1”, ponieważ sformułowanie było nieprecyzyjne, nie było wiadomo, o jakiego płatnika chodzi. Zwracam się o opinię w tej sprawie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS.</u>
          <u xml:id="u-316.8" who="#StanisławGrzonkowski">W ogólnej dyskusji było również pytanie dotyczące trybu warunkowego w ust. 2 „gdyby były ustalane zgodnie z przepisami rozdziału 3”. W tej kwestii również proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-316.9" who="#StanisławGrzonkowski">Przedstawiciele Biura Legislacyjnego KS: Proponujemy skreślić wyrazy „gdyby były” i zamiast wyrazu „ustalane” napisać „ustalanych”. Wtedy zdanie będzie brzmiało: „... zawierającym informację o wysokości tych składek ustalanych zgodnie z przepisami rozdziału 3”.</u>
          <u xml:id="u-316.10" who="#StanisławGrzonkowski">Czy ktoś chciałby jeszcze zgłosić uwagi w sprawie tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#WładysławSzkop">Chciałbym wrócić do art. 169f. Dokument, o którym mowa w art. 18 nie jest tym samym dokumentem, o którym jest mowa w art. 169f.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jest to dostosowanie do tamtej decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#WładysławSzkop">Państwu, którzy używali hasła - książeczka ubezpieczeniowa, zwracam uwagę, że jest to legitymacja ubezpieczeniowa, która jest wydana na podstawie ustawy o ubezpieczeniu społecznym. Legitymacja ubezpieczeniowa wystawiona na podstawie rozporządzenia, przestaje obowiązywać 31 grudnia 1998 r. W jaki sposób chcemy przywołać do istnienia tę legitymację? Stwierdzamy, że coś, co było w przeszłości jest dzisiaj ważne. Jak chcemy przywołać legitymację ubezpieczeniową z powrotem? Rozumiem, że trzeba zapisać, że na mocy tamtych rozporządzeń dokumenty te są ważne w takim kształcie, w jakim obowiązywały. Możemy również tam, gdzie usuwa się ustawę o powszechnym ubezpieczeniu, zrobić to bez zawartości przepisu, który reguluje sprawę dokumentu ubezpieczeniowego i pozostawić ten przepis na czas określony.</u>
          <u xml:id="u-319.1" who="#WładysławSzkop">Proponuję pozostawić przepis, który powołuje ten dokument, bo inaczej zapanuje bałagan i w różnych miejscach będą różne dokumenty ubezpieczeniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zwracamy uwagę na to, że jest to przepis przejściowy i można iść tropem, który wskazywał pan poseł Władysław Szkop, ale będzie to uciążliwe. W sytuacji, w której się znajdujemy norma ta działa w charakterze instytucji, w wyniku której następuje zjawisko zamrożenia, czyli nie musimy dokonywać żadnych zmian w przepisach, które uprawniały do świadczeń. Przepisy te z mocy art. 169f są jak gdyby zamrożone i działają czasowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#EwaSikorskaTrela">Czy nie można byłoby przyjąć zapisu, że dowodem ubezpieczenia jest każdy dokument, wymieniony w przepisie. Może wymienilibyśmy wszystkie dokumenty, którymi już w tej chwili dysponujemy i mogłyby być dokumentem stwierdzającym, że jesteśmy ubezpieczeni. Można byłoby pokusić się o taki zapis, który jest przejściowy, ale dla osoby ubezpieczonej byłby to czytelny zapis dający pewność, że z danym dokumentem uzyska się świadczenie zdrowotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#StefanCieśla">Taki zabieg byłby niezgodny z zasadami techniki legislacyjnej, ponieważ aby odnieść się do dokumentu, lege artis trzeba byłoby określić jego wzór i przywołanie. W tym momencie ustawa brzmiałaby w ten sposób, że obowiązuje dokument wprowadzony rozporządzeniem ministra pracy i polityki socjalnej stanowiący załącznik do rozporządzenia z określonego dnia. Takich zapisów w ustawodawstwie nie ma.</u>
          <u xml:id="u-322.1" who="#StefanCieśla">Zagadnienie to dogłębnie rozważaliśmy w Departamencie Legislacyjnym Rządu, po-nieważ bez wątpienia jest to pewien problem prawny typu przejściowego. W moim prze-konaniu słusznie zauważono, że przepis dopuszcza stosowanie tych dokumentów stanowi również lex specialis w stosunku do innych ustaw, które na ten temat mówią i z mocy przepisu szczególnego, jako obowiązującego w pierwszej kolejności, do czasu obowiązywania tych dokumentów będzie wiązał pozostałe elementy.</u>
          <u xml:id="u-322.2" who="#StefanCieśla">Trzeba byłoby wydać kolejne rozporządzenie na czas przejściowy, które w sposób szczegółowy regulowałoby sprawę tych dokumentów. Wydaje mi się to niezbyt korzystnym rozwiązaniem w tym układzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#StanisławGrzonkowski">Wobec zakończenia dyskusji przystąpimy do podejmowania decyzji.</u>
          <u xml:id="u-323.1" who="#StanisławGrzonkowski">Czy jest sprzeciw, żebyśmy przyjęli art. 169f w przedłożeniu rządowym? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-323.2" who="#StanisławGrzonkowski">Czy jest sprzeciw, żebyśmy przyjęli art. 169g w przedłożeniu rządowym z uwagą przedstawiciela Biura Legislacyjnego, żeby zamiast wyrazów „gdyby były ustalane” napisać „ustalanych”?</u>
          <u xml:id="u-323.3" who="#StanisławGrzonkowski">Oddaję głos panu posłowi Zbigniewowi Szymańskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#ZbigniewSzymański">Jeżeli napiszemy „Płatnik składek, o którym mowa w ust. 1”, to w tym samym zdaniu dalej jest również powołanie na ust. 1...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#StanisławGrzonkowski">W drugim przypadku chodzi o obniżenie. Najpierw jest powołanie do płatnika, a potem do obniżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#ZbigniewSzymański">Proszę to pozostawić dla ścisłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#AndrzejOlszewski">W art. 169g ust. 3 trzeba zrobić taką samą zmianę jak w ust. 11 pkt 16b, a mianowicie „nazwisko i imiona”, żeby było czytelne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jeszcze uwagi do art. 169g?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#WładysławSzkop">Przed chwilą przyjęliśmy co ma zawierać karta zgłoszenia do ubezpieczenia, a tu jest informacja, że do kasy mają wpłynąć inne dane o innym zasięgu. Rozumiem, że mają być dwa programy. Proszę mi wyjaśnić, w jakim celu zestawienie składek ma wpływać do kasy. Czy ma być to podstawą roszczenia do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego lub usprawiedliwienia niedopłaconych należności ze strony tych dwóch instytucji? Czemu ma służyć zestawienie składek?</u>
          <u xml:id="u-329.1" who="#WładysławSzkop">Przypominam, że pani minister obiecała nam na dzisiaj dostarczyć dokumenty dotyczące osób łącznie rozliczających się z podatku.</u>
          <u xml:id="u-329.2" who="#WładysławSzkop">Czy rozpatrywaliście państwo pewną kwestię, której tu nigdzie nie uregulowano? Spółdzielnie rolnicze mogą mieć dwa rodzaje dochodów. Dochód osobisty związany z działalnością rolniczą nie podlega opodatkowaniu podatkiem od osób fizycznych. Natomiast działalność gospodarcza tych spółdzielni nie mająca związku z działalnością rolniczą podlega takiemu opodatkowaniu. W związku z tym może okazać się, że spółdzielcy są grupą, która mieści się w tej grupie osób. Czy w związku z tym nie należałoby rozważyć możliwości zasilenia kasy, bo może okaże się, że to nie jest szacowane 100–150 mln zł, tylko 300–400 mln zł. Grupa ta dotyczy 20–40 tys. osób zatrudnionych w spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#AnnaKnysok">Pan poseł pytał o skutki. Według bardzo ostrożnych szacunków, ponieważ Ministerstwo Finansów nie posiada odpowiednich danych, na podstawie danych z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, kwota ubytku przychodów do kasy z tytułu obniżenia kwoty składki do wysokości zaliczki mieści się między 35 a 100 mln zł w skali roku.</u>
          <u xml:id="u-330.1" who="#AnnaKnysok">Przekazywanie tych zestawień ma służyć monitorowaniu obniżeń. Musimy oszacować, jaka jest to grupa osób i jakie są skutki. Musimy wiedzieć, kto to jest, jakie grupy są w takiej sytuacji, że wymagają obniżenia składki na ubezpieczenia zdrowotne, by w planach zmian systemu podatkowego, który planowany jest od stycznia 2000 r., móc znaleźć całościowe rozwiązanie. Myślę, że przy zmianie systemu podatkowego sprawa kompensaty składki będzie dotyczyć szerszej grupy osób, która będzie już zidentyfikowana i będą znane skutki. Dlatego znajduje się to w przepisach przejściowych, że od 2000 r. problem ten będzie musiał być rozwiązany całościowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#StanisławGrzonkowski">Ponieważ do zmiany tej zaproponowana była tylko poprawka legislacyjna, jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjęła tę zmianę z poprawką legislacyjną i poprawką pana posła Andrzeja Olszewskiego w ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-331.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 2, który jest konsekwencją wcześniejszej decyzji dotyczącej finansowania uzdrowisk. W ustawie o uzdrowiskach i lecznictwie uzdrowiskowym skreśla się art. 10.</u>
          <u xml:id="u-331.2" who="#StanisławGrzonkowski">Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że art. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-331.3" who="#StanisławGrzonkowski">Art. 3 również jest konsekwencją wcześniejszej decyzji. Nie słyszę uwag. Art. 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-331.4" who="#StanisławGrzonkowski">W art. 4 jest wniosek, żeby w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli skreślić wyrazy „i rzetelności”, czyli dostosować do wymogów konstytucyjnych, aby przy ocenie przez Najwyższą Izbę Kontroli nie było wymogu rzetelności. Jest to wniosek zgodny z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-331.5" who="#StanisławGrzonkowski">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#KrystynaHerman">Moje pytanie dotyczy art. 3. Czy jest projekt rozporządzenia w sprawie częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach uzdrowiskowych i czy członkowie Komisji mogliby otrzymać tekst tego rozporządzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#AnnaKnysok">Projekt rozporządzenia, które zostało przyjęte 20 października 1998 r. jest w Dzienniku Ustaw nr 132 poz. 864.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#StanisławGrzonkowski">Będzie dostępny w sekretariacie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#WładysławSzkop">Pani minister, czy projekt rozporządzenia został już wydrukowany i odbyła się promulgacja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#AnnaKnysok">Zostało zmienione rozporządzenie o częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach uzdrowiskowych, które będzie obowiązywać do czasu wydania rozporządzenia na podstawie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#WładysławSzkop">Na podstawie ustawy uchwalonej w 1991 r. i nowelizowanej w 1996 r. rzeczywiście zostało wydane takie rozporządzenie, ale nie jest pani w stanie dostosować tego rozporządzenia do tej ustawy, bo rozporządzenie jest wydane na mocy innego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#AnnaKnysok">Pani posłanka pytała, jaka będzie treść tego rozporządzenia. Nowe rozporządzenie będzie wydane na podstawie nowej delegacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#StanisławGrzonkowski">Przypomnę, że w art. 3 chodzi o zakończenie mocy ustawy z 1991 r. o wprowadzeniu częściowej odpłatności za koszty wyżywienia i zakwaterowania w sanatoriach uzdrowiskowych. Jeżeli ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia, to straci moc ta ustawa. Rozumiem, że Komisja przyjęła art. 3.</u>
          <u xml:id="u-339.1" who="#StanisławGrzonkowski">Wyjaśniłem już treść art. 4. Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zgłaszamy drobną kwestię techniczną. Prosimy o wyrażenie zgody na przedstawienie kolejności artykułów, dlatego że technika legislacyjna określa, że najpierw są zmiany w ustawach, a potem są przepisy o utracie mocy ustawy. W związku z tym art. 2 pozostałby art. 2, art. 4 byłby art. 3, a art. 3 byłby art. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#StanisławGrzonkowski">Propozycja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-341.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 5, który brzmi: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1999 r., z wyjątkiem przepisów art. 1 pkt. 6 i 8 lit. b), które wchodzą w życie z dniem ogłoszenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli chodzi o zmianę nr 8 lit. b) skreśliliście państwo ust. 6, co oznacza utrzymanie brzmienia upoważnienia w art. 26. W związku z tym konsekwencją jest skreślenie tego punktu w art. 5, który brzmiałby: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1999 r. z wyjątkiem przepisu”, bo jest tam tylko jeden przepis, a nie więcej „art. 1 pkt 6, który wchodzi w życie z dniem ogłoszenia”. Upoważnienie pozostaje, a w związku z tym nie ma skreślenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#AnnaKnysok">Czy mogę zgłosić uzupełnienie do terminu wejścia w życie ustawy?</u>
          <u xml:id="u-343.1" who="#AnnaKnysok">W związku z tym, że przepis, który mówił o zgłaszaniu do 31 grudnia 1998 r. przez płatników składek osób ubezpieczonych, proponuję, żeby wszedł on w życie również z dniem ogłoszenia. Dotyczy to w zmianie nr 13 art. 168a ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy ze strony Komisji jest sprzeciw odnośnie do przyjęcia art. 5? Nie ma sprzeciwu. Art. 5 został przyjęty z poprawką.</u>
          <u xml:id="u-344.1" who="#StanisławGrzonkowski">Wrócimy teraz do rozpatrzenia zmiany nr 3 lit. b). Były proponowane zmiany redakcyjne, żeby najpierw było podane nazwisko, potem imię pierwsze i drugie, nazwisko rodowe, a ze strony Biura Legislacyjnego była propozycja nadania nowego brzmienia całemu ust. 11 z uwzględnieniem zmian przedłożonych przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-344.2" who="#StanisławGrzonkowski">Pozostała jeszcze kwestia terminu wejścia w życie. Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego może zaproponować formę określenia innego czasu wejścia w życie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Myślę, że w tę sprawę powinna włączyć się przedstawicielka KRUS. Rozumiem, że trzeba byłoby dać przepis, że jeżeli chodzi o wymogi związane ze zgłoszeniem, stosuje się postanowienie, które wynika z niezmienianego brzmienia ust. 11 tego artykułu. Trzeba byłoby przenieść całą treść ust. 11 do dodawanego nowego art. 169h. Można byłoby to napisać mniej więcej w ten sposób, że do zgłoszenia, o którym mowa w art. 16 ust. 1–10 w odniesieniu do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego stosuje się następujące zasady, po czym przenieść całą treść tego ustępu. Jest to chyba jedyne rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-345.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że w sposób czasowy trzeba uwzględnić rozwiązania, które w KRUS zostały już uruchomione. Trudność polega na tym, że rozwiązania te są już uruchomione, a gdyby ustawa weszła w życie w wersji znowelizowanej, trzeba by to dodatkowo uzupełniać. Trzeba byłoby fizycznie przenieść całą treść ust. 11 i skonstruować przepis, z którego wynikałoby, że w stosunku do KRUS stosuje się wymogi zawarte w ust. 11 w nie znowelizowanej wersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#JaninaPszczółkowska">Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zgadza się na takie rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#AnnaKnysok">Proponuję jeszcze wpisać termin, do którego KRUS będzie musiała uzupełnić dane. Proponuję, żeby trwało to nie dłużej niż do końca 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#StanisławGrzonkowski">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odczytanie, jak będzie brzmiał art. 169h.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Artykuł ten mógłby brzmieć w ten sposób, że do 31 grudnia 1999 r. zgłoszenie, o którym mowa w art. 16 ust. 1–10, kierowane do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego powinno zawierać, a następnie dokładnie powtórzyć treść ust. 11 tego artykułu w dotychczasowym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#StanisławGrzonkowski">Czy jest zgoda na przyjęcie tego artykułu? Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ten artykuł.</u>
          <u xml:id="u-350.1" who="#StanisławGrzonkowski">Możemy przystąpić do przyjęcia całości ustawy. Kto z państwa jest za przyjęciem przedłożenia rządowego z poprawkami przyjętymi w trakcie prac Komisji?</u>
          <u xml:id="u-350.2" who="#StanisławGrzonkowski">W głosowaniu 10 posłów opowiedziało się za, głosów przeciwnych nie było, 5 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pilny projekt rządowy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-350.3" who="#StanisławGrzonkowski">Pozostało nam jeszcze wybranie posła sprawozdawcy. Mam nadzieję, że zgodnie ze skierowaniem pana marszałka, uda nam się jutro przedłożyć Sejmowi sprawozdanie i dokonać II czytania.</u>
          <u xml:id="u-350.4" who="#StanisławGrzonkowski">Na sprawozdawcę tej ustawy proponuję panią posłankę Ewę Sikorską-Trelę. Czy jest zgoda, żeby pani posłanka Ewa Sikorska-Trela była sprawozdawcą ustawy w imieniu Komisji? Nie słyszę sprzeciwu. Dziękuję za poparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#EwaSikorskaTrela">Panie pośle, ponieważ wiąże się z tym trochę pracy prosiłabym, żeby przenieść termin przedłożenia sprawozdania na pojutrze, żebym miała czas do przygotowania się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#StanisławGrzonkowski">Na tym zakończyliśmy pracę nad ustawą.</u>
          <u xml:id="u-352.1" who="#StanisławGrzonkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia spraw różnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#AnnaKnysok">Chciałabym członkom Komisji podziękować za sprawną pracę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#StanisławGrzonkowski">Jeszcze raz chciałbym podziękować pani minister za bardzo dobrą współpracę z Komisją. Myślę, że nasza praca wykazała, że w dużym stopniu istnieje możliwość consensusu w związku z tą ustawą, co - mam nadzieję - na forum Sejmu przyniesie dobry wynik głosowania.</u>
          <u xml:id="u-354.1" who="#StanisławGrzonkowski">W sprawach różnych i wolnych wnioskach oddaję głos pani posłance Marii Gajeckiej-Bożek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#MariaGajeckaBożek">Kiedy 19 listopada Komisja Zdrowia obradowała na temat zniesienia „zielonych recept”, prosiliśmy przedstawicieli ministerstwa o dostarczenie nam poszerzenie listy chorób przewlekłych, na które będzie można uzyskiwać lekarstwa na recepty z niebieskim paskiem. Prosiliśmy również o przedstawienie nam listy leków, które będą przysługiwały pacjentom przewlekle chorym. Minęły 2 tygodnie i nie otrzymaliśmy tego wykazu.</u>
          <u xml:id="u-355.1" who="#MariaGajeckaBożek">Bardzo proszę pana przewodniczącego o zwrócenie się do Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej o dostarczenie nam tego wykazu, bo zgłaszają się do nas wyborcy przerażeni tym, co będzie. Nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na ich pytania. A sprawa jest pilna i dotyczy dużej rzeszy pacjentów przewlekle chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#StanisławGrzonkowski">Dziękuję za przypomnienie. Rzeczywiście, nie otrzymaliśmy odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. Jeżeli chodzi o listę leków zapewne będzie problem, bo takiej listy jeszcze nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#MariaGajeckaBożek">Podobno już jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#AdamWędrychowicz">Taka lista jest w naszej Komisji w dokumentach, które państwo dostarczyliście, jako rozporządzenia wykonawcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#WładysławSzkop">Zwracam się do pana posła Andrzeja Wojtyły, że zanim zacznie nam zwracać uwagę proszę zwrócić się do rządu, aby wykonał zobowiązania wynikające z art. 14 ustawy nowelizowanej, który brzmi: „Prezes Rady Ministrów ogłosi w Dzienniku Urzędowym Rady Ministrów jednolity tekst ustawy z 6 lutego 1997 r., z uwzględnieniem zmian wynikających z przepisów ogłoszonych przed dniem jednolitego tekstu”. Nie ma żadnego powodu, dla którego mielibyśmy poszukiwać tekstu, skoro jest delegacja do przedstawienia jednolitego tekstu. Panie pośle, proszę nas nie odsyłać do Internetu, tylko do prezesa Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#StanisławGrzonkowski">Była to słuszna uwaga. Na tym zamykam po-siedzenie Komisji Zdrowia.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>