text_structure.xml 140 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JózefDąbrowski">Otwieram posiedzenie Komisji Transportu i Łączności. Zgodnie z przedłożonym porządkiem dziennym, Komisja rozpatrzy trzy punkty. Na początku rozpatrzymy sprawozdanie z działalności Departamentu Transportu, Gospodarki Morskiej i Łączności Najwyższej Izby Kontroli w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JózefDąbrowski">W drugim punkcie uchwalimy plan pracy Komisji na II półrocze 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JózefDąbrowski">W trzecim punkcie Komisja zajmie się rozpatrzeniem uchwały Senatu RP o rządowym projekcie ustawy - Prawo telekomunikacyjne, zawartej w druku nr 2000.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JózefDąbrowski">Czy ktoś chce zgłosić uwagi do przedstawionego porządku dziennego? Nie ma zgłoszeń. Zatem rozpoczynamy posiedzenie, zgodnie z przyjętymi propozycjami. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli. Posłowie otrzymali wyciąg ze sprawozdania do wglądu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofWieszejski">Prezes Najwyższej Izby Kontroli wysłał marszałkowi Sejmu całościowe sprawozdanie z działalności departamentu. Stosownie do prośby przewodniczącego, opracowałem wyciąg z tego obszernego sprawozdania, dla ułatwienia poruszania się w temacie, związanym z działalnością naszego departamentu. Wykorzystam to opracowanie do zreferowania działalności departamentu w 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofWieszejski">Przeprowadziliśmy kontrole w 14 tematach planowych. Generalnie rzecz ujmując, większą część czasu przeznaczonego na kontrole angażujemy właśnie w kontrole planowe. 6 tematów obszernych kontroli było koordynowanych przez nasz departament, chociaż były wykonywane przez różne jednostki Najwyższej Izby Kontroli. 8 tematów koordynowały inne departamenty, ale w kontrolach uczestniczyli pracownicy naszego departamentu. Poza planem wykonywaliśmy też kontrole doraźne, ale - przyznam - w niezbyt wielkim zakresie, ponieważ nie za bardzo wystarcza nam potencjału na tego rodzaju kontrole.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofWieszejski">Spośród 6 tematów koordynowanych przez nas kontroli, 2 tematy dotyczyły wykonania budżetu państwa w części 21 - minister transportu oraz w części 22 - minister łączności. Pozostałe tematy wiązały się z kontrolami merytorycznymi, przy czym wszystkie są znane członkom Komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofWieszejski">Mówiąc o konstrukcji planu kontroli oraz wprowadzaniu tematów do planu należy stwierdzić, że większość została zlecona przez prezesa Rady Ministrów. Wnioski prezesa Rady Ministrów kierowane do Najwyższej Izby Kontroli są - w zasadzie - w 100% honorowane. Tylko niekiedy takie kontrole są przesuwane w czasie. Niekiedy zdarza się, że nie możemy rozpocząć jakiejś kontroli w tak szybkim terminie, jak to wnosił premier.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofWieszejski">Część tematów kontroli jest inspirowana przez Komisję Transportu i Łączności. Te zlecenia również staramy się uszanować i wprowadzić do planu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofWieszejski">W całościowym sprawozdaniu Najwyższej Izby Kontroli, naszego departamentu dotyczą informacje począwszy od str. 68. Dla pewności pozwolę je sobie przypomnieć Komisji. Nie będę przy tym omawiał tematów i zadań, które wykonujemy z nakazu konstytucyjnego, jak analiza budżetu państwa. Ponadto nie tak dawno tematy te były omawiane przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofWieszejski">W zakresie transportu przeprowadziliśmy kontrolę realizacji ustawy o Przedsiębiorstwie Państwowym Polskie Koleje Państwowe. W tej kontroli chodziło o zbadanie dyscypliny wykonywania ustawy w części dotyczącej Polskich Kolei Państwowych. Chodziło głównie o nieszczęsną umowę między PKP a budżetem państwa, która od lat nie może być zrealizowana, a zwłaszcza ów protokół, który stanowi integralną część umowy.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofWieszejski">Z powodu tej umowy PKP po dziś dzień pozostaje w trudnej sytuacji finansowej. W trakcie kontroli staraliśmy się to nagłośnić.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofWieszejski">Kolejna kontrola merytoryczna dotyczyła przekształceń strukturalnych i własnościowych w Polskich Liniach Lotniczych LOT. Przypomnę, że wyniki tej kontroli były omawiane podczas posiedzenia Komisji. Kontrolę podjęliśmy w związku z dużą opieszałością w prywatyzacji PLL LOT.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#KrzysztofWieszejski">Sejm uchwalił odrębną ustawę o prywatyzacji tego przedsiębiorstwa i dlatego chcieliśmy sprawdzić, dlaczego taka opieszałość miała miejsce. Wyniki kontroli wpłynęły na spory postęp i przyspieszenie prywatyzacji. Przekonuje także późniejsza korespondencja Najwyższej Izby Kontroli z kontrolowanymi podmiotami, w tym także z ministrem transportu oraz ministrem skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#KrzysztofWieszejski">Następna kontrola merytoryczna dotyczyła realizacji zadań w zakresie integracji europejskiej w transporcie i gospodarce morskiej. Tę kontrolę również uznaliśmy za ważną. Ukazaliśmy, jak były prowadzone rządowe programy przygotowania Polski do integracji z Unią Europejską. Badaliśmy, w jaki sposób były one koordynowane, dochodząc do wniosku, że nie były one skoordynowane.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#KrzysztofWieszejski">Tę złożoną problematykę ukazaliśmy w informacji przekazanej Sejmowi. O dużym zainteresowaniu tą tematyką świadczy m.in. plan pracy Komisji, którego projekt znalazłem przed sobą. Także w ten sposób odzwierciedla się duże znaczenie tej problematyki w pracach Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#KrzysztofWieszejski">Realizacja ustawy o portach i przystaniach morskich stanowiła temat kolejnej kontroli merytorycznej, koordynowanej przez departament. Nie będę obecnie wchodził w szczegóły, ponieważ informacja Najwyższej Izby Kontroli na ten temat stanowiła przedmiot debaty w Komisji Transportu i Łączności.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#KrzysztofWieszejski">Następna kontrola była poświęcona działalności organów zarządzających drogami w zakresie ograniczenia zagrożeń bezpieczeństwa ruchu. Komisja nie omawiała jeszcze tego tematu. Wyniki kontroli zostały niedawno mocno nagłośnione w środkach przekazu.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#KrzysztofWieszejski">Departament prowadził również kontrolę dotyczącą prawidłowości przeprowadzania przetargu na budowę pociągów pasażerskich. W obiektywny sposób - jak zresztą w innych przypadkach - staraliśmy się naświetlić wszelkie aspekty związane z zamierzonym przystąpieniem PKP do realizacji tego niezwykle kosztownego przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#KrzysztofWieszejski">Mamy przy tym świadomość, że chodzi o unowocześnienie taboru PKP. Informację na ten temat przekazaliśmy także Komisji. Wiemy, że z różnych przyczyn nastąpiło zatrzymanie realizacji kontroli. Jednym z powodów było pogwałcenie ustawy o zamówieniach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#KrzysztofWieszejski">Komisja omawiała również informację o transporcie kombinowanym. Mówiono o wielu aspektach rozwoju tego rodzaju transportu. Inną, znaną członkom Komisji kontrolą była realizacja przez gminy zadań w zakresie modernizacji, ochrony i utrzymania dróg publicznych. W tę kontrolę zaangażowaliśmy się bardzo głęboko, ponieważ na ten cel przeznacza się znaczną część środków z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#KrzysztofWieszejski">Duża część środków budżetu transportu i gospodarki morskiej kierowana jest każdego roku na ten cel. Dlatego też corocznie przeprowadzamy jedną lub dwie kontrole, aby ich wyniki przedstawić Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#KrzysztofWieszejski">W obszarze transportu były to najważniejsze kontrole. Na razie pozwoliłem sobie tylko na ogólne ich omówienie. Z kolei przypomnę kontrole dotyczące łączności. W tym obszarze liczba kontroli była mniejsza. Poza wykonaniem tradycyjnej kontroli, dotyczącej wykonania budżetu w tym zakresie, w 1999 r. przeprowadziliśmy szeroko rozwiniętą kontrolę zawierania umów i kształtowania się kosztów osobowych w Poczcie Polskiej SA. Wniosek w sprawie przeprowadzenia tej kontroli złożył prezes Rady Ministrów. Dodam, że przeprowadzenie tej kontroli było silnie inspirowane także przez Komisję Transportu i Łączności. W stosunku do wniosku premiera poszerzyliśmy zakres tej kontroli, właśnie o kształtowanie się kosztów osobowych. Niedawno zamieściliśmy wyniki kontroli w zbiorczej informacji, którą dostarczyliśmy Sejmowi. W pozostałej części łączności, w 1999 r. nie prowadziliśmy kontroli.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#KrzysztofWieszejski">Na tym chciałbym zakończyć moją wypowiedź, w której starałem się w zasadzie nie powtarzać informacji zawartych w zbiorczej informacji Najwyższej Izby Kontroli dostarczonej posłom.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#KrzysztofWieszejski">Natomiast w materiale skróconym bardziej zależało mi na zwróceniu uwagi członkom Komisji na wnioski Najwyższej Izby Kontroli na sposób reagowania przez adresatów naszych wystąpień pokontrolnych oraz adresatów informacji zbiorczych. Uważam, że w sferze wykorzystania wniosków Najwyższej Izby Kontroli w 1999 r. nastąpiła pewna poprawa, licząc w stosunku do lat poprzednich. Mam na myśli głównie organy rządowe, do których kierowaliśmy nasze wystąpienia.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#KrzysztofWieszejski">Starałem się również ukazać efekty finansowe kontroli prowadzonych przez nasz departament. Chodzi o spore pieniądze. Na 19 stronie sprawozdania zamieściliśmy informację na ten temat. Kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli przywiązuje dużą wagę do efektów przeprowadzonych kontroli. Staramy się chronić środki publiczne lub odzyskiwać je w jak największej skali.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#KrzysztofWieszejski">Na zakończenie postaram się scharakteryzować strukturę Departamentu Transportu, Gospodarki Morskiej i Łączności Najwyższej Izby Kontroli. Departament liczy 29 pracowników ogółem. W tej liczbie mieści się 27 pracowników kontrolerskich, łącznie ze mną. Ci właśnie pracownicy prowadzą oraz nadzorują czynności kontrolne. Wszyscy zatrudnieni posiadają wyższe wykształcenie, a część z nich ma dodatkowe kwalifikacje.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#KrzysztofWieszejski">W składzie departamentu jest 11 inżynierów, 10 ekonomistów oraz 6 prawników. Mówię o tym nie bez powodu. Departament nie jest liczny, natomiast zakres pracy jest bardzo szeroki. Dysponując opisanym potencjałem, wykonaliśmy sporą część prac, wykazanych w sprawozdaniu dla Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefDąbrowski">Czy ktoś z posłów ma jakieś uwagi lub pytania w omawianej sprawie? Mam na myśli różne zapytania, może oprócz generalnego pytania, dlaczego kontrole ciągną się tak długo i tak rzadko kończą się konkretnymi wnioskami, nie tylko kadrowymi. Takie zapytanie sam kieruję do przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JózefDąbrowski">Podczas obecnego posiedzenia nie ma czasu, aby odnosić się do konkretnych kontroli, o których mowa w sprawozdaniu. Natomiast moje pytanie wynika z takich właśnie odczuć, które rodzą się podczas analizy różnych sprawozdań Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JacekUczkiewicz">Według naszej oceny, stopień szczegółowości wniosków kontrolnych NIK jest adekwatny do poczynionych ustaleń. Chcę w ten sposób zwrócić uwagę, że realizacja wniosków pokontrolnych stanowi osobną kwestię. Dodam, że takie zjawisko staramy się badać podczas kolejnych kontroli.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JacekUczkiewicz">Podczas kolejnych kontroli, zawsze wracamy do kwestii realizacji wniosków, sformułowanych podczas wcześniejszej kontroli. Oczywiście tylko wtedy, jeżeli tego rodzaju wnioski zostały sformułowane.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JacekUczkiewicz">Jeśli zaś chodzi o sprawy kadrowe, chcę przypomnieć, że Najwyższa Izba Kontroli nie formułuje wniosków tego rodzaju. Co najwyżej NIK może przedstawić swoją opinię w sprawie zasadności zajmowania stanowiska. Korzystamy z tego ustawowego uprawnienia wtedy, kiedy jednoznacznie potrafimy przypisać odpowiedzialność konkretnej osobie. Wtedy właśnie korzystamy z nadanego nam prawa.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JacekUczkiewicz">Kiedy pozostaję jeszcze przy głosie, chcę zwrócić uwagę posłów, że kwestie obszaru zainteresowań Komisji są w Najwyższej Izbie Kontroli realizowane głównie przez Departament Transportu, Gospodarki Morskiej i Łączności, ale nie tylko.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JacekUczkiewicz">W Najwyższej Izbie Kontroli zajmujemy się również szeroko rozumianą informatyzacją. Zajmujemy się tematem określanym jako kontrola regulatorów rynku. W świetle nowelizowanej ustawy, jesteśmy w przededniu ustanowienia kolejnego ważnego regulatora, jakim będzie regulacja telekomunikacji.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JacekUczkiewicz">Ponadto inne departamenty, ale także delegatury, dokonują wiele kontroli doraźnych, związanych ściśle z obszarem transportu, telekomunikacji, drogownictwa, pojazdów itd. W ub.r. zrealizowano poza Departamentem Transportu, Gospodarki Morskiej i Łączności 9 tego rodzaju kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefDąbrowski">Panu prezesowi dziękuję za uzupełnienie informacji. Chcę zapytać, czy będą zgłoszone inne uwagi, bądź zapytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofWierzejski">My również nie jesteśmy zadowoleni, że aż tak wiele czasu pochłania nam poinformowanie Sejmu albo Komisji o wynikach przeprowadzonych kontroli. Zresztą rozmawialiśmy wiele razy na ten temat. Proszę jednak zważyć, że nasz departament zajmuje się kontrolą wielce skomplikowanych problemów, a też zakres kontroli jest bardzo szeroki. Sami posłowie wiedzą, jakie problemy występują w PKP. Proszę wierzyć, że na dokumentację kontrolną składają się często tysiące stron. W tym celu, aby problemy zostały wszechstronnie naświetlone, a wnioski nie były podważalne, należy dokładnie przeanalizować te materiały. Jest to konieczne również po to, aby informacja dostarczana posłom była absolutnie pełna i wiarygodna. Wymaga tego od nas głównie ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#KrzysztofWierzejski">Czasochłonność kontroli wynika także z innego, ważnego powodu. Ustawa o NIK daje poważne narzędzia, służące zobiektywizowaniu, pogłębieniu kontroli stronie kontrolowanej. Cała procedura odwoławcza, która służy dojściu do prawdy obiektywnej, jest niezwykle pracochłonna i trudna. Staramy się szanować ten przywilej strony kontrolowanej. W konsekwencji znacznie wpływa to na wydłużenie prac nad ostateczną wersją wyników kontroli. Podkreślę przy tym, że nie przesyłamy wyników kontroli wcześniej, nim ustawowo określony proces kontroli zostanie ukończony. Zatem jest to swego rodzaju wytłumaczenie, dlaczego tak długo oczekuje się nieraz na wyniki kontroli. Sami też chcielibyśmy, aby wyniki docierały do posłów wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefDąbrowski">W takim razie pozostaje nam jeszcze przyjąć sprawozdanie, zgodnie z procedurą określoną regulaminem Sejmu. Kto z członków Komisji opowiada się za przyjęciem omawianego sprawozdania?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że przy jednym głosie wstrzymującym się, Komisja przyjęła sprawozdanie z działalności Departamentu Transportu, Gospodarki Morskiej i Łączności Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#JózefDąbrowski">Pozostaje nam napisać stosowną opinię do Komisji do spraw Kontroli Państwowej. Kto zgłasza się, aby napisać taką opinię? Widzę, że chyba nie ma chętnych. Trzeba będzie kogoś wyznaczyć, nie ma innej rady. Proponuję posła Jerzego Godzika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyGodzik">Jeszcze dzisiaj będę przechodził do innej Komisji, dlatego nie zdążę szybko napisać opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefDąbrowski">Wystarczy to zrobić dzisiaj, ku chwale Komisji. Przepraszam za swobodny ton, ale zrozumiałem, że pan poseł chce odejść z naszej Komisji. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyGodzik">Będę przeniesiony do innej komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefDąbrowski">Na miejsce pana posła wejdzie poseł Tadeusz Syryjczyk.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JózefDąbrowski">W takim razie zachęcam do napisania opinii kogoś z zaprzyjaźnionej opozycji. Może będzie to poseł Józef Błaszczyk? Słyszę, że też jest zajęty innymi sprawami. W takim razie wracamy do ekipy rządzącej. Opinię opracuje poseł Edward Maniura. Na tym kończymy dyskusję nad sprawozdaniem.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt. 2 porządku obrad. W tej części posiedzenia zajmiemy się planem pracy Komisji, którego projekt został posłom doręczony. Czy są jakieś uwagi, propozycje zmian lub uzupełnienia. Generalnie rzecz ujmując w II półroczu zajmiemy się finalizacją prac, które toczą się w Komisji od wielu miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JózefDąbrowski">Mam na myśli m.in. zakończenie prac nad ustawą o restrukturyzacji PKP, nad prawem lotniczym, inspekcją drogową, nad ustawą o bezpieczeństwie morskim. Będziemy również pracować nad zmianą ustawy o autostradach płatnych oraz nad ustawą o żegludze śródlądowej. Nad tymi sprawami posłowie pracują w wielu podkomisjach. Celem prac jest m.in. przystosowanie prawa polskiego do wymogów Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#CezaryStryjak">Chcę przedstawić pewną propozycję, o której mówiłem panu przewodniczącemu kilka dni wcześniej. Zwrócono się do mnie z prośbą o zorganizowanie wyjazdowego posiedzenia Komisji w Chorzowie, poświęconego omówieniu problemów związanych z produkcją taboru kolejowego i w ogóle szynowego w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#CezaryStryjak">W ciągu kilku dni, które miałem do dyspozycji, nie zdążyłem uzyskać jasności, co do szczegółów organizacyjnych związanych ze spotkaniem Komisji z największymi producentami taboru kolejowego. Przygotowanie takiego spotkania wymaga więcej czasu. Bardzo proszę, żeby ten punkt w planie pracy oczekiwał na konkrety. Uważam, że chyba już za tydzień lub za dwa tygodnie miałbym konkretną propozycję w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JózefDąbrowski">Od razu mogę odpowiedzieć, że w planie pracy na październik br. ujęliśmy omówienie komisyjnego projektu ustawy o transporcie zbiorowym. Możemy połączyć te dwie sprawy. Nie da się realizować transportu zbiorowego w tym transportu szynowego, bez dobrych i właściwych do tego transportu pojazdów. Zatem jest czas na przygotowanie spotkania, o którym mówił pan poseł, co pozwoli na pełniejsze zapoznanie się z problematyką.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JózefDąbrowski">Czy posłowie chcą zgłosić inne propozycje do planu pracy? Nie ma zgłoszeń, zatem przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem przedłożonego planu pracy?</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że plan pracy Komisji na II półrocze 2000 r. został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#JózefDąbrowski">W trzecim punkcie posiedzenia Komisja zajmie się rozpatrzeniem uchwały Senatu o rządowym projekcie ustawy - Prawo telekomunikacyjne. Ponieważ poprawek było dość dużo, podczas ostatniego posiedzenia Komisji zwróciliśmy się do naszej podkomisji stałej o przygotowanie kierunkowych propozycji, związanych z przyjęciem lub odrzuceniem poprawek Senatu. Rozumiem, że oprócz uchwały Senatu, każdy poseł otrzymał także tekst stanowiska podkomisji w sprawie poprawek Senatu. Senat sformułował aż 99 poprawek. Proponuję, abyśmy rozpatrywali poprawki po kolei. Wtedy, kiedy dana poprawka będzie łączyć się z innymi poprawkami, będziemy je rozpatrywać łącznie. Dla pełnej jasności dodam, że stosowane w stanowisku podkomisji sformułowania odpowiadają kolejno - rekomendacja podkomisji - przyjęciu poprawki, opinia negatywna - odrzuceniu.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#JózefDąbrowski">W tekście stanowiska odrębnie zaznaczono poprawki do rozstrzygnięcia w Komisji. Oznacza to, że podkomisja nie była w stanie podjąć jednoznacznej decyzji w sprawie danej poprawki. Taką decyzję podejmujemy w pełnym składzie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#JózefDąbrowski">Przystępujemy do pracy. Sądzę, że każdy z obecnych miał okazję zapoznać się z poprawkami. Obecnie pozostaje nam więc tylko podejmować właściwe decyzje.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#JózefDąbrowski">Zaczynamy od poprawki nr 1. W tej poprawce Senat proponuje w art. 2 w pkt. 12 zastąpić wyraz „telekomunikacyjną” wyrazami „polegającą na eksploatacji sieci publicznej lub świadczenia usług telekomunikacyjnych”. Mam jeszcze pewną propozycję dotyczącą procedowania. Jeżeli ktoś chciałby zgłosić jakąś uwagę, propozycję lub zapytanie, proszę po prostu zgłaszać taki zamiar. Jeżeli nie będzie uwag, wówczas będziemy przyjmować poprawki, zgodnie z rekomendacjami podkomisji. Taki tryb pozwoli przyspieszyć obrady. Chcę zapytać czy ktoś chce zgłosić jakieś uwagi do poprawki nr 1? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 1 Senatu.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 2 dotyczy także art. 2, gdzie w pkt. 17 po wyrazie „wykonywane” Senat proponuje skreślenie wyrazu „nie”. Poprawka ma charakter redakcyjny. Chodzi o eliminację podwójnego przeczenia. Czy ktoś zgłasza uwagi do tej poprawki? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że poprawka nr 2 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 3 dotyczy również art. 2, gdzie w art. 28 po wyrazie „sieci”, Senat proponuje dodać wyrazy „lub jej punktu nie będącego zakończeniem sieci”. Poprawka jest na tyle kontrowersyjna, że podkomisja opowiedziała się za jej odrzuceniem.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#JózefDąbrowski">Czy ktoś zgłasza uwagi? Może jeszcze odczytam tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StefanMacner">Chcę stwierdzić, że podkomisja przez prawie dwa dni trudziła się nad sprawozdaniem. Zaproponowany przez pana przewodniczącego tryb omówienia tej poprawki prowadzi do dalszej dyskusji, poprawka jest poddawana jakby podwójnej krytyce, że tak to określę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#StefanMacner">Jeżeli w podkomisji uzgodniliśmy opinię negatywną, a nikt nie zgłosił do tego zastrzeżeń, wówczas wystarczy podtrzymać tę negatywną opinię, a nie rozpoczynać dyskusji na nowo. W przeciwnym wypadku jeszcze raz będziemy powtarzać pracę, którą wykonaliśmy na posiedzeniach podkomisji. Wtedy to nie ma sensu. Zatem ustalmy, że jeżeli ktoś ma jakieś uwagi, wówczas powinien je zgłosić. Jeżeli nie ma uwag, wtedy nad poprawką powinniśmy przejść do porządku dziennego, kończąc w ten sposób dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefDąbrowski">Nie za bardzo wiem, z czego wnioskuje pan chęć prowadzenia dyskusji. Zwróciłem tylko uwagę, że dyskutowana poprawka uzyskała negatywną opinię. Jeżeli nie usłyszę innych propozycji, wówczas będziemy przyjmować stosowną rekomendację podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KarolDziałoszyński">Dodam tylko, że tak chcieliśmy przygotować opinie dla posłów, żeby były one jasne. Dlatego tam, gdzie uzgodniliśmy stanowisko członków podkomisji napisaliśmy, że wyrażamy pozytywną lub negatywną opinię o poprawce. Natomiast w części przypadków, podkomisja nie wypracowała jednoznacznego stanowiska. Wtedy w pisemnym stanowisku napisaliśmy, że poprawkę pozostawiamy do rozstrzygnięcia Komisji. Moja propozycja prowadzi do tego, aby omówić głównie te ostatnio wymienione poprawki. Chodzi o to, abyśmy wszyscy mieli pełną świadomość co do rodzaju decyzji, którą musimy podjąć podczas obecnego posiedzenia Komisji. Ta decyzja powinna być jednoznaczna - tak albo nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefDąbrowski">Niemniej jednak każdy poseł ma prawo zająć stanowisko w sprawie. W związku z tym jest moim obowiązkiem, aby każdemu posłowi to umożliwić, Jeżeli nie ma uwag do poprawki nr 3...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekRusin">Jeżeli można jeszcze raz przedyskutować niektóre poprawki oraz poddać rewizji oceny podkomisji, byłbym wówczas wysoce zobowiązany. Nie widzę racjonalnego uzasadnienia odrzucenia poprawki - mówię o poprawce nr 3 - która z merytorycznego punktu widzenia jest słuszna. Sygnał transmitowany do łączności transgranicznej, nie musi być kierowany do zakończenia sieci. Może być kierowany np. do sieci zagranicznej i dalej przesyłany tranzytem itd. Trudno - w każdym bądź razie - stwierdzić dokładnie, co się dalej dzieje z tym sygnałem, jakie jest zakończenie wywołania sieci międzynarodowej. Mówiąc wprost, pozostawienie przepisu w brzmieniu ustalonym przez Sejm może budzić pewne wątpliwości interpretacyjne. Można np. zastanawiać się, czy łączne dzierżawione przez „Odrę” należy do usług międzynarodowych, czy jeszcze nie. Poprawka uściśla przepis. Dlatego nie ma chyba racjonalnego uzasadnienia, żeby uznać ją za niewłaściwą.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MarekRusin">W czasie dyskusji w podkomisji podkreślałem niespójność pkt. 28 z przepisem dotyczącym usługi strefowej. Jednak usługa międzystrefowa dotyczy terytorium Polski, gdzie zawsze zakończenie znajduje się w tym miejscu, gdzie jest zakończenie sieci. Natomiast w usłudze międzynarodowej tak być nie musi. Na tym właśnie polega różnica.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MarekRusin">Uważam, że Senat całkiem poprawnie wychwycił tę drobną różnicę między dwoma rodzajami połączeń. Dlatego też wydaje mi się, że sprawa została dokładniej ujęta. Zawsze taki przepis jest lepszy do interpretacji. Chwała senatorom za to, że zauważyli tę różnicę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefDąbrowski">Panie ministrze, czy był pan obecny na posiedzeniu podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekRusin">Oczywiście, że uczestniczyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JózefDąbrowski">Zatem, jeżeli czas, który panowie poświęciliście na analizę kolejnych poprawek Senatu nie był w żaden sposób limitowany i można było przekonywać się przy pomocy różnych argumentów, wówczas ponowne przedstawianie argumentacji prowadzi jedynie do przedłużania obecnego posiedzenia Komisji. Efekty będą najprawdopodobniej takie same jak w podkomisji. Jeżeli pan minister nalega, aby poprawkę koniecznie przedyskutować po raz wtóry, wtedy proponuję taki sposób procedowania, aby posłowie wyrażali głos za oraz głos przeciw. Na tym Komisja będzie kończyć dyskusję nad daną poprawką. Nie możemy na nowo - zresztą w poszerzonym gronie - wchodzić w szczegóły, tym bardziej że członkowie podkomisji są stawiani jakby w mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZdzisławDenysiuk">Chcę zwrócić uwagę na dwie sprawy. W komentarzu do uchwały Senatu RP z dnia 9 czerwca 2000 r. w sprawie ustawy - Prawo telekomunikacyjne napisano, co następuje: „poprawka jest zasadna, ponieważ w przeciwieństwie do usługi międzystrefowej, w łączności międzynarodowej, punkt do którego jest kierowany sygnał transgraniczny nie jest znany i nie musi to być w ogólnym przypadku zakończenie sieci, a więc punkt udostępniony abonentowi. Nie uwzględnienie poprawki może powodować - do końca 2002 r. - trudności interpretacyjne, dotyczące przypadków naruszania monopolu Telekomunikacji Polskiej SA”.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#ZdzisławDenysiuk">Jednocześnie w rubryce zawierającej stanowisko podkomisji umieszczono umowną cyfrę „1”, co oznacza rekomendację przez podkomisję odrzucenia poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#ZdzisławDenysiuk">Jestem pełen uznania dla członków podkomisji, którzy przedstawili nam wszystkim świetnie opracowane materiały. W większości przeczytałem opinie podkomisji. W tej sytuacji nie widzę żadnej potrzeby dyskusji nad kolejnymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#ZdzisławDenysiuk">Chcę przy tym zwrócić uwagę pana ministra, że poprawka nr 3 została opisana przez podkomisję jako zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KarolDziałoszyński">Nie, w takim razie wytłumaczę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZdzisławDenysiuk">Zrozumiałem, że podkomisja zaaprobowała opinię negatywną, ale jednocześnie odczytałem komentarz. W komentarzu podkomisja zawarła prawdziwą ocenę sytuacji związanej z takim lub innym brzmieniem przepisu zawartego w poprawce nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MarekRusin">Jest to mój komentarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZdzisławDenysiuk">To pan minister zamieszał w sprawie. Dotąd sądziłem, że komentarz zawiera wynik prac podkomisji. Szkoda, że nie mieliśmy wcześniej takiej informacji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JózefDąbrowski">Komentarz został opracowany nie przez podkomisję, a przez pana ministra...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ZdzisławDenysiuk">Szkoda, że nie przekazano nam takiej informacji od razu. Proszę w ten sposób nie mieszać posłom w głowie. Przepraszam członków podkomisji, że się uniosłem, ale pan minister powinien chyba wiedzieć, jak powinien był postąpić.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#ZdzisławDenysiuk">W tej sytuacji głos posła Karola Działoszyńskiego był bardzo słuszny. Nad ustawą pracowaliśmy w Sejmie dość długo. Szczegółowo zajmowała się nią nasza podkomisja. W konsekwencji decyzje zostały podjęte i Sejm uchwalił ustawę. Rozumiem przy tym, że pan minister może nie zgadzać się z niektórymi decyzjami. Ma do tego pełne prawo. Swoje zdanie mógł i może wyrazić w różny sposób. Natomiast Komisja niech postępuje zgodnie ze swoją wiedzą, kierując się wiedzą posłów, którzy znają z prac podkomisji różne aspekty omawianych spraw. Zatem, jeżeli podkomisja wyraziła jednoznaczną opinię w sprawie jakiejś poprawki a nie ma do niej zastrzeżeń, podejmujemy od razu decyzję i przechodzimy do rozpatrzenia kolejnych punktów. Wnoszę formalny wniosek o taki właśnie tryb procedowania, ponieważ do rozpatrzenia mamy 99 poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JózefDąbrowski">Dlatego zaproponowałem, że jeżeli w jakimś punkcie będą potrzebne głosy za i przeciw, wówczas dopuścimy takie dwie wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PiotrRutkowski">Opowiadam się za przyjęciem stanowiska podkomisji. Chodzi bowiem o to, że jeżeli sygnał nie jest skierowany do zakończenia sieci, należy zastanowić się, jaki jest cel transmisji lub jej kierowanie właśnie tam. Dodam, że zawsze połączenie służy połączeniu z konkretnym połączeniem sieci. Sygnał docelowo nie jest zatem kierowany do jakiejś wirtualnej przestrzeni sieci telekomunikacyjnych, tylko do jakiegoś zakończenia sieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JózefDąbrowski">Czy ktoś z posłów chce poprzeć przyjęcie poprawki nr 3 Senatu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekRusin">Chciałbym zabrać głos w innej sprawie, podniesionej w wypowiedzi posła Zdzisława Denysiuka. Przedstawiony posłom komentarz został opracowany na prośbę przewodniczącego Komisji, dlatego że na posiedzeniu podkomisji nie było przedstawiciela Senatu. Może nie wszyscy o tym wiedzieli. Dlatego chcę przeprosić tych, którzy uważają, że zostali wprowadzeni w błąd. Powtórzę, że komentarz przygotowałem na prośbę podkomisji, natomiast obecnie materiał został powielony dla potrzeb członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KarolDziałoszyński">W tej sprawie muszę dodać, że komentarz był materiałem roboczym, zawierającym stanowisko rządu, podczas posiedzenia podkomisji. Chcieliśmy, aby posłowie nieuczestniczący w pracach podkomisji uzyskali jak najszerszą informację w sprawie poprawek. Dlatego - obok krótkiego sprawozdania finalnego, zawierającego wyniki prac - przedstawiliśmy wszystkim posłom materiał, nad którym pracowaliśmy w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JózefDąbrowski">Uważam, że takie wyjaśnienie było potrzebne. Wracając zaś do poprawki nr 3 chcę zapytać, czy jest ktoś, kto opowiada się za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się przeciw przyjęciu poprawki nr 3.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 4 powinna być rozpatrywana łącznie z poprawką nr 8. Podkomisja pozostawiła kwestię do rozstrzygnięcia przez Komisję. Poprawka nr 4 składa się z podpunktów a i b oraz polega na tym, że a pkt 1 otrzymuje brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#JózefDąbrowski">„1) stacjonarnej publicznej sieci telefonicznej”. W pkt. b po pkt. 1 dodaje się pkt 1a w brzmieniu: „ruchomej publicznej sieci telefonicznej”. Może poproszę posła Karola Działoszyńskiego o wyrażenie istoty problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KarolDziałoszyński">Może poprosimy pana ministra o przedstawienie opinii Senatu i rządu, ponieważ to rząd zabiega o wprowadzenie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MarekRusin">Jest to jedna z kluczowym poprawek Senatu. W swojej intencji ma ona wypełnić założenia polityki państwa, przyjęte przez polski rząd w dniu 7 marca br. dotyczące harmonogramu liberalizacji polskiego rynku usług telekomunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#MarekRusin">W założeniach do tego harmonogramu sformułowano zobowiązanie, że do końca 2002 r. nie będzie wydane żadne nowe zezwolenie na działalność w sieciach stacjonarnych. Nie ma natomiast żadnych obligacji, dotyczących sieci ruchomych. Nawet mówi się wręcz, że w przyszłym roku będą wydawane koncesje na eksploatację m.in. sieci komórkowej UMTS.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#MarekRusin">Proponowany przez Senat przepis ma umożliwić wydanie przed 2000 r. zezwoleń na eksploatację różnych sieci ruchomych. Nie chodzi tylko o sieć telefonii komórkowej - o czym była już mowa - ale także o sieci satelitarnej, radiowe sieci dostępowe SRDA, sieci trankingowe w cyfrowych systemach TETRA, cyfrowe sieci przywoławcze ERMES itp.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#MarekRusin">Zwrócę uwagę na radiowe sieci dostępne, które są bardzo ważne ze względu na rozwój Internetu. Po drugie - proponowane przez Senat zmiany w poprawkach nr 4 i 8 usuwają nadmierną restrykcyjność ustawy. Dlatego uważam, że poprawka nr 4 jest zasadna i stanowi wypełnienie polityki obecnej koalicji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JózefDąbrowski">Niejako przy okazji, proszę pana ministra o omówienie poprawki nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekRusin">Uwagi dotyczyły obydwu poprawek, ponieważ muszą one być rozpatrywane łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JózefDąbrowski">W takiej sytuacji chcę zapytać, kto z członków Komisji jest za przyjęciem poprawki Senatu nr 4? Czy chce pan zabrać głos przed głosowaniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzySadowski">Przepraszam, że wtrącam się do dyskusji. Mimo że pan minister przedstawił mocne uzasadnienie uważam, iż nie można przyjąć poprawki nr 4 głównie dlatego, że jest ona niewykonalna. Mam na myśli związek między art. 151, który wyklucza wprowadzenie art. 32.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JerzySadowski">W art. 151 wyklucza się możliwość wydawania niektórych zezwoleń do 2002 r. Art. 32 dotyczy zaś finansowania przetargów. Chodzi tutaj o rezerwację częstotliwości. W związku z tym nie ma prawnych możliwości przeprowadzenia i sfinansowania przetargów. Można zatem stwierdzić, że ta poprawka narusza inne punkty ustawy. W związku z tym nie może być przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekRusin">Jest to absolutna bzdura - przepraszam, że użyję takiego określenia. Nie ma mowy o żadnych przetargach. Zezwolenia nie są wydawane w drodze przetargu. Częstotliwości też nie muszą być wydawane w tym trybie. Poza tym art. 32 nie dotyczy poruszonej sprawy. Dotyczy specjalnego środka. O przetargach mówi art. 24. przepis taki działa cały czas.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarekRusin">Nie ma zatem najmniejszych obaw co do przeprowadzenia przetargu. Został wyłączony tylko jeden ustęp w art. 25, dotyczący także przetargów. Ustęp ten nie narzuca obowiązku ogłaszania konkretnej daty ogłoszenia przetargu, zostawiając ją prezesowi URT. Jest to prawidłowe rozwiązanie, występujące także w obecnie obowiązującej ustawie. Nie ma najmniejszych powodów, aby tego rozwiązania nie zastosować także w omawianej ustawie, zwłaszcza że rezerwacja częstotliwości nie musi być przyznawana w drodze przetargu. Przepis zawarty w art. 24 stanowi wyraźnie, że chodzi o przypadek szczególny, związany z brakiem możliwości przydzielenia częstotliwości. Dodajmy, że m.in. w radiowych sieciach dostępowych nie ma na ogół takich możliwości. Są to systemy bardzo pojemne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JózefDąbrowski">Muszę stwierdzić, że jesteśmy w dość trudnej sytuacji. Przedstawiciele operatorów nie chcą przyjęcia poprawki, a Ministerstwo Łączności uważa, że jest ona właściwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarcinJakubowski">Spróbuję - prostymi słowami - wytłumaczyć, o co chodzi. Otóż nowe prawo telekomunikacyjne zawiera pewną konstrukcję, która przez pierwszy rok funkcjonowania ustawy wyklucza wydawanie zezwoleń telekomunikacyjnych, w tym na telefonię ruchomą. Poprawka powoduje wyłom w tej zasadzie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MarcinJakubowski">Senat czy rząd proponują wprowadzenie luki, która umożliwi postępowanie nad koncesjami UMTS - nie do końca 2000 r. - a już w roku 2001. Tak naprawdę temu i wyłącznie temu służy omawiana poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekRusin">Na tym polega cała zabawa, że to nie jest prawda. Po pierwsze - nie chodzi o postępowanie nad koncesjami, ponieważ nie ma koncesji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarcinJakubowski">Chodzi o zezwolenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekRusin">Zezwolenia są wydawane z mocy ustawy, dlatego na tej drodze nie ma praktycznie żadnego postępowania. Po drugie - usługi telekomunikacyjne w rozumieniu omawianej ustawy, to nie tylko telefonia. Proszę zrozumieć, że system dostępu radiowego również mieści się w usługach telefonicznych.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MarekRusin">Taka sama uwaga odnosi się do trankingu oraz pagingu. W tych sytuacjach nie potrzeba ograniczać nawet przetargów na częstotliwość...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzySadowski">Traking i paging nie są siecią telefoniczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarekRusin">Jak to? Przecież jest to dokładnie to samo. Chodzi o przenoszenie usług głosowych. Jedno i drugie jest siecią publiczną...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JózefDąbrowski">O zabranie głosu proszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#TomaszSzyszko">Zwracam się przede wszystkim do posłów. Senat wprowadził rzeczywiście dość dużo poprawek. Jednak chcę zwrócić się do posłów z apelem, aby Komisja pozytywnie odniosła się do pewnej liczby poprawek. Pierwszą tego rodzaju poprawką jest ta, której dotyczy obecna dyskusja. Chcę zapewnić, że nie jest wolą ministerstwa przekładanie rozstrzygnięcia dotyczącego UMTS na przyszły rok. Sprawa dotyczy nie tylko kwestii UMTS, ale wielu szerszych problemów. Dlatego - w moim przekonaniu - zablokowanie tego przepisu będzie hamowało rozwój wielu systemów ważnych dla bezpieczeństwa państwa, takich jak TETRA, jak cyfrowa sieć przywoławcza ERMES, radiowych sieci dostępowych AROA itd. Po prostu zabraknie przepisu, na podstawie którego będziemy udzielać zezwoleń związanych z funkcjonowaniem sieci ruchowych. Brak tego przepisu nie pozwoli na podejmowanie jakichkolwiek rozstrzygnięć.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#TomaszSzyszko">Druga kwestia dotyczy poprawki nr 15. Ta poprawka jest związana z umożliwieniem narzucania warunków wykorzystywania rezerwowych częstotliwości. Mówię o poprawce dotyczącej art. 23 ust. 2. Poprawka w istotny sposób usuwa pewne przeoczenia w obecnych przepisach.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#TomaszSzyszko">Obecne przepisy nie zapewniają możliwości narzucania konkretnych warunków wykorzystywania częstotliwości rezerwowych. Chodzi np. o warunki wykonywania określonej działalności dla różnych służb radiokomunikacyjnych, określone w międzynarodowych regulaminach lub w krajowej tabeli przeznaczeń częstotliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JózefDąbrowski">Pan minister mówi już o poprawce, do której dojdziemy z czasem. Chodzi o to, abyśmy obecnie rozstrzygnęli poprawki nr 4 i nr 8. Właśnie one są w tym momencie przedmiotem naszych rozważań. Zatem skupmy się może na tych poprawkach.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JózefDąbrowski">Jeżeli pan minister przedstawi jeszcze inne problemy, wówczas zgubimy się w naszych rozważaniach, o których powinniśmy zdecydować już teraz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TomaszSzyszko">Obecnie trwa posiedzenie Rady Ministrów. Są tam omawiane ważne kwestie. Na posiedzenie Komisji przyjechałem specjalnie, żeby przynajmniej zaapelować do posłów. Obecnie chciałbym tylko bardzo syntetycznie przedstawić te sprawy, o których mowa w poprawkach, na których ministerstwu bardzo zależy. Jeżeli Komisja i pan przewodniczący pozwolą, wtedy to zrobię, a później moi współpracownicy będą bronili tych poprawek, na których nam zależy. Będą ich bronili, przedstawiając bardziej szczegółowo nasze stanowisko. Czy jest zgoda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JózefDąbrowski">Dobrze, panie ministrze, ale proszę to ująć w jak największym skrócie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TomaszSzyszko">Kolejne poprawki tego rodzaju, opatrzone numerami 50 i 53, dotyczą rozwoju Internetu w Polsce, a przede wszystkim szybkiego dostępu do Internetu. Mam na myśli poprawki dotyczące art. 96 ust. 1 oraz ust. 4. Chcę przypomnieć, że jutro - z inicjatywy posłów - odbędzie się debata, m.in. nad uchwałą Sejmu, w której te kwestie będą poruszane.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#TomaszSzyszko">Jeżeli Komisja nie uwzględni m.in. tych poprawek, wtedy wiele spraw związanych z dostępem do Internetu, czy z zapewnieniem lepszych warunków budowy społeczeństwa informatycznego w Polsce, będzie - w dużym stopniu - utrudnione. Uważam, że posłowie powinni zdawać sobie sprawę, jakich rozstrzygnięć dokonują.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#TomaszSzyszko">Poprawka nr 87 umożliwia świadczenie międzynarodowych usług telefonicznych za pomocą urządzeń radiowych. Zmiana pozwala naprawić poważny błąd w art. 135 ustawy, który powoduje, że przepis jest regresywny, nawet w stosunku do obecnego prawa. Przez dodanie ust. 2a wspomniany błąd zostanie usunięty.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#TomaszSzyszko">Ostatnie dwie poprawki, na których bardzo nam zależy ujęto pod nr 40 i 41. Likwidują one przywileje, wiążące się ze świadczeniem usług powszechnych. W naszej ocenie przywileje są bezpodstawnie rozciągnięte także na operatorów nie świadczących tego rodzaju usług. Nie chcę rozwijać tego wątku, ale jest to kolejna ważna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#TomaszSzyszko">Wymienionych przeze mnie spraw nie jest tak wiele, jakby się wydawało. Są one dla nas bardzo ważne, a rządowi bardzo na nich zależy. Kwestie te dotyczą m.in. rozwoju społeczeństwa informatycznego, rozszerzenia dostępu do nowych systemów przekazywania informacji, rozwoju Internetu i porządkowania całego obszaru, o którym rozmawiamy. Dlatego też jeszcze raz serdecznie proszę i apeluję o przyjęcie wymienionych poprawek. Pan minister oraz inni moi współpracownicy będą później przedstawiali te sprawy szczegółowo.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#TomaszSzyszko">Na zakończenie chcę podziękować panu przewodniczącemu za umożliwienie mi wypowiedzi, a jeżeli Komisja pozwoli, obecnie udam się na posiedzenie Rady Ministrów. Jeżeli będzie taka potrzeba...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JózefDąbrowski">Jeżeli pan minister pozwoli, zadam jeszcze dwa pytania. zestawiając to, co pan minister przedstawił oraz stanowisko podkomisji, muszę stwierdzić, że jesteśmy w totalnym sprzeciwie. Właściwie wszystkie poprawki rekomendowane przez rząd zostały negatywnie zaopiniowane przez podkomisję. Tylko część z nich, pozostawiono do decyzji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#JózefDąbrowski">Sytuacja rzeczywiście jest dość trudna. Jeżeli dobrze pamiętam prace nad prawem telekomunikacyjnym - w czym brałem udział - część przedstawionych przez pana ministra poprawek miała zupełnie inny kierunek. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, co się stało w minionym czasie, że opcja prezentowana przez rząd zmieniła się tak znacząco?</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#JózefDąbrowski">Odpowiedź na takie pytanie jest dla nas ważna, abyśmy mogli podjąć świadomie właściwe decyzje. Jeżeli zmieniły się jakieś okoliczności związane ze sprawą, albo jeżeli rząd podjął jakieś dodatkowe zobowiązania, np. wobec Unii Europejskiej lub może jakieś inne, nieznane wcześniej Komisji okoliczności, wówczas chcielibyśmy je poznać. Nie możemy bowiem procedować nad czymś, o co sprzeczaliśmy się od samego początku. Mam na myśli głównie pewną politykę państwa w zakresie telekomunikacji. Założenia tej polityki zostały już przyjęte. Ustawa ma być narzędziem do realizacji ustalonych kierunków tej polityki.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#JózefDąbrowski">Obecnie okazuje się nagle, że w pewnych ważnych sprawach jest widoczny dość mocny zwrot. Powstaje zatem wątpliwość, czy zmieniła się w tym względzie polityka, czy są inne racje, które mają nas przekonać do przyjęcia poprawek odrzuconych przez podkomisję lub skierowanych do decyzji całej Komisji. Mam na myśli poprawki, o których pan minister mówił, że będą one decydować o rozwoju telekomunikacji oraz kształtowaniu się społeczeństwa informatycznego w naszym kraju. Może pan minister chciałby wyjaśnić tę wątpliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TomaszSzyszko">Nie ma jakichś zasadniczych różnic między stanowiskiem rządu. Owszem, w trakcie prac nad ustawą miały miejsce nowe okoliczności, które wpłynęły na pewną zmianę stanowiska rządu w kilku sprawach. Dla przykładu poprawki nr 4 i nr 8 są związane ze zmianą decyzji rządu, dotyczącą regulacji całego rynku telekomunikacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#TomaszSzyszko">Następna kwestia jest związana z UMTS, z tym, co określono jako konkurs piękności w ramach UMZS.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#TomaszSzyszko">Poprawki nr 50 i nr 53 rzeczywiście wynikają z rekomendacji Unii Europejskiej z kwietnia br. Uwzględnienie tych poprawek jest dla rządu bardzo ważne. Uważam, że zaproponowane przez Senat zmiany wychodzą naprzeciw wspólnym inicjatywom.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#TomaszSzyszko">Pamiętajmy przy tym naszą debatę okrągłego stołu w gmachu parlamentu. Miejmy też przy tym na uwadze uchwałę, którą będzie jutro rozpatrywał Sejm.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#TomaszSzyszko">Sprawy, których dotyczy poprawka nr 87 są również bardzo ważne. W tym akurat przypadku nie było zmiany stanowiska rządu. Można natomiast mówić o wyraźnym przeoczeniu w trakcie prac nad ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekRusin">Może jeszcze dodam, że jeżeli chodzi o art. 96, to spełniamy tylko wolę Sejmu. Chodzi jednak o to, że istnieje różnica interpretacyjna pojęć. Otóż w czasie, kiedy rozpatrywaliśmy w Sejmie art. 96, posługiwaliśmy się definicją operatora publicznego, jako operatora, który działa na podstawie zezwolenia i rejestracji.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MarekRusin">Później rejestracja została wycofana całkowicie z ustawy. Nie powrócono jednak do kwestii definicji operatora publicznego. Istota przepisu zawartego w art. 96, aby zawartą tutaj normą objąć także operatorów sieci transmisji danych. O tym, iż intencja była właśnie taka jak mówię, świadczy treść ust. 2, w którym wyraźnie stwierdziliśmy, że „obowiązek, o którym mowa w ust. 1, nie dotyczy współkorzystania, w celu świadczenia usługi telefonicznej, z linii łączącej udostępnione abonentowi przez operatora zakończenie sieci z urządzeniami sieci telekomunikacyjnej tego operatora wykonującymi komutację”.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#MarekRusin">W praktyce do art. 96 wprowadza się zatem w ust. 2 wyraz „telefonicznej”, natomiast określenia „telefonii głosowej”, „telefonicznej”, to znaczy jakiej? Praktycznie biorąc, chodzi tylko o transmisję danych. Właśnie taka była intencja wprowadzenia tego ust. 2 przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#MarekRusin">Zmiana definicji operatora publicznego spowodowała to, że stanowi istotę ust. 2. Dlatego w tym przypadku nie było zmiany stanowiska rządu. Celem obecnej zmiany jest poprawienie przepisu tak, aby był on zgodny z wcześniejszą intencją Komisji.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#MarekRusin">Poprawka nr 87 dotyczy art. 135 ust. 2. Jest to - po prostu - zauważona przez Senat niedokładność w przepisach, która może mieć bardzo duże konsekwencje nawet dla skarbu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#TomaszSzyszko">W tym przypadku chodzi o kwestie różnych roszczeń, które mogą bardzo dużo kosztować skarb państwa. Dobrze, że błąd został odkryty na tym poziomie prac legislacyjnych, kiedy można i należy go skorygować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JózefDąbrowski">Zatem wracamy do rozpatrzenia poprawki nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#StefanMacner">Panie przewodniczący, wcześniej poprosiłem o zabranie głosu. Chcę stwierdzić, że zdumiewa mnie praca nad omawianą ustawą. Gdyby nie matactwa - że tak to określę - ministerstwa, to ustawa byłaby uchwalona już pół roku temu. Otóż kolejny minister, który przychodzi do Ministerstwa Łączności, ma nową wizję ustawy. Oczywiście wizja ta jest różna od wizji poprzednika i aktualna tylko w czasie jego kadencji. Zmiany, których nie udało się rządowi przeprowadzić w Sejmie, obecnie zostały dokonane dzięki posiadanej większości w Senacie. Okazuje się jednak, że nawet to, co zostało przeprowadzone w Senacie nadal nie zadowala rządu. Dlatego chcę wyraźnie zapytać, czy obecnie rozpatrujemy poprawki senatu, czy zajmujemy się kolejnymi poprawkami strony rządowej? Jeżeli chodzi o poprawki rządowe, wówczas należy przerwać pracę i zacząć pracować nad nową wersją omawianej ustawy, przede wszystkim dlatego, że obecnie jest już ona totalnie „sknocona”. Mówię o wyniku, jakiego myśmy oczekiwali oraz czego oczekuje Unia Europejska od tego prawa. To, co czynimy, jest niedopuszczalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#TomaszSzyszko">Bardzo mi przykro, że zamiast merytorycznego odniesienia się do poprawek zgłoszonych właśnie przez Senat, pan poseł pozwolił sobie tylko na inwektywy tym bardziej, że już na wstępie stwierdziłem, że rząd popiera poprawki Senatu. Zwróciłem się również z apelem, aby Komisja poparła przyjęcie tych poprawek. Mówię o inwektywach ze strony pana posła, ponieważ tylko tak mogą odebrać określenia „matactwa” itd. Naprawdę, bardzo proszę, abyśmy nie rozmawiali takim językiem. Rzeczywiście popierałem poprawki Senatu. Wobec senatorów wypowiedziałem się - jak sądzę - merytorycznie. Natomiast w wypowiedzi pana posła trochę tego zabrakło. Każdą myśl można sformułować bardzo ogólnie. Jednak w omawianym przypadku nie ma żadnej zmiany koncepcji rządu. Poparliśmy tylko wnioski zawarte w uchwale Senatu. Na posiedzenie Komisji przyszedłem w tym celu, aby zaapelować do posłów o przyjęcie proponowanych zmian. Mam natomiast prośbę, abyśmy nie rozmawiali na poziomie inwektyw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StefanMacner">Proszę o udzielenie głosu w trybie ad vocem. Poprzednik pana ministra, u schyłku swojej działalności, zmienił jednak koncepcję i spowodował zmiany w ustawie. Przede wszystkim chcę zwrócić uwagę, że niejako wyprowadził z ustawy Państwową Agencję Radiokomunikacyjną, tworząc jedną instytucję - Urząd Regulacji Telekomunikacji. Rząd nie przyjmował opinii prawnych, że ustawa narusza Konstytucję RP, że NATO ma inne poglądy na tę ustawę, że PAR - w końcu instytucja złożona z fachowców - ma inne zapatrywania na to, co się dzieje z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#StefanMacner">Rozumiem, że rząd mając większość w Sejmie i w Senacie, przeprowadza swoje projekty. Jednak powinien również zwracać uwagę na argumenty, podnoszone podczas prac nad ustawą. Komisja przeszło rok trudziła się nad omawianą ustawą. Jeżeli zatem podkomisja wyraziła negatywną opinię o niektórych poprawkach, wówczas trzeba to uszanować, ponieważ członkowie Komisji najlepiej poznali wszelkie aspekty omawianych przepisów. Inaczej na nowo rozpętamy totalną dyskusję nad nowymi zmianami proponowanymi przez rząd oraz nad tym, czego rządowi nie udało się zrobić dotychczas. To jest - po prostu - niedopuszczalne. Obecnie pracujemy nad dokumentem senackim, a nie nad dokumentem rządowym. Takim dokumentem projekt ustawy był tylko do drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JózefDąbrowski">Uważam, że kontynuowanie obecnej dyskusji niewiele już wniesie do sprawy. Niepotrzebnie atmosfera się zagęszcza. W związku z tym przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzySadowski">Czy mogę zgłosić jeszcze jedną uwagę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JózefDąbrowski">Kończymy już dyskusję, ponieważ w ten sposób nie zakończymy pracy do soboty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzySadowski">Chodzi o to, że decyzja wydana na tej podstawie może być zaskarżalna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JózefDąbrowski">Uważam, że racje przedstawione na posiedzeniu podkomisji oraz argumenty przedstawione obecnie przez panów ministrów i przez ekspertów, pozwoliły posłom zorientować się, gdzie leży problem. Kto jest za przyjęciem poprawek Senatu nr 4 i 8?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#JózefDąbrowski">Za poprawką głosowało 4 posłów, 4 było przeciw, 1 wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że poprawki nr 4 i nr 8 nie uzyskały pozytywnej rekomendacji Komisji.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 5 jest rekomendowana przez podkomisję. Senat proponuje, aby w art. 3 ust. 1 pkt. 2 wyraz „sygnałów” zastąpić wyrazem „programów”.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#JózefDąbrowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będzie to oznaczało, że Komisja przyjęła poprawkę nr 5. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 5.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#JózefDąbrowski">Poprawkę nr 6 podkomisja pozostawiła do decyzji Komisji. Chodzi o art. 3, gdzie w ust. 3 Senat proponuje wyrazy „działalności telekomunikacyjnej w sieci publicznej, innej niż wymienione w ust. 1” zastąpić wyrazami „w sieci publicznej działalności telekomunikacyjnej nie objętej zezwoleniem”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarekRusin">Poprawka ma charakter czysto legislacyjny. Zwracam się do pana przewodniczącego, aby wyraził zgodę na zabranie głosu przez prof. Stanisława Piątka. Chcę jeszcze dodać, że w pewnym sensie, poprawka nr 6 jest związana z poprawkami nr 10 i nr 13.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#MarekRusin">Senat zauważył, że w dwóch miejscach ustawy mówi się o obszarze, który wymaga zgłoszenia działalności, ale w każdym z tych przypadków, ten obszar jest inaczej definiowany. Dlatego Senat próbował ujednolić przepisy w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#MarekRusin">Zwracam uwagę posłów, że podkomisja negatywnie zaopiniowała poprawki nr 10 i nr 13, natomiast poprawkę nr 6 pozostawiła do rozstrzygnięcia przez Komisję. Dlatego w tym punkcie proszę, aby w moim imieniu wypowiedział się pan profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławPiątek">Rzeczywiście poprawki nr 6, 10 i 13 są ze sobą powiązane. Jednak kluczowe znaczenie ma poprawka nr 6. Ma ona na celu uniknięcie bardzo poważnej luki, która powstałaby przy obecnym sformułowaniu przepisu, przyjętym przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#StanisławPiątek">Jest w nim mowa o tym, że wykonywanie działalności telekomunikacyjnej w sieci publicznej, innej niż wymieniona w ust. 1 wymaga pisemnego zgłoszenia prezesowi URT. Co to oznacza? Oznacza to, że wszelka działalność prowadzona w sieciach telefonicznych, stacjonarnych, ruchomych i w sieciach telewizji kablowej, podlegają wymogowi uzyskania zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#StanisławPiątek">Tylko działalność prowadzona w innych sieciach niż te wymienione, czyli w sieciach transmisji danych, może podlegać zgłoszeniu. Należy zatem zadać pytanie, jaki jest efekt takiej regulacji? Efekt wynika przede wszystkim z treści art. 142 ust. 4, w którym stanowi się, że zezwolenia wydane na podstawie ustawy o łączności, przechodzą do nowego stanu prawnego w postaci niezmienionej. Zatem wszystkie zezwolenia na sieci telefonii stacjonarnej, ruchomej, na sieci kablowe, przechodzą do nowego stanu w obecnej postaci. Tymczasem obecna postać przepisów określa zawsze, jaka usługa może być wykonywana. Usługa telefoniczna może być wykonywana w sieci telefonicznej stacjonarnej.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#StanisławPiątek">Obecnie, chcąc uruchomić w tych sieciach jakąkolwiek nową usługę, trzeba będzie występować do prezesa URT o zmianę zezwolenia. Zatem utrzymując brzmienie przyjęte przez Sejm, nie będzie żadnego efektu liberalizującego sytuację w obszarze tych podstawowych sieci, które już istnieją. Oczywiście możemy sobie wyobrazić, że w przyszłości powstaną jakieś nowe sieci. Jednak w ciągu najbliższych lat będą funkcjonować sieci już istniejące, które dochodzą do abonentów. Mam na myśli sieć telefoniczną, sieci telewizji kablowej, sieci operatorów komórkowych. W tych właśnie sieciach nie będzie widać żadnego efektu liberalizacyjnego. Na każdą bowiem nową usługę trzeba będzie uzyskiwać zmianę zezwolenia. Zatem, jeżeli operator np. telewizji kablowej, po dacie 1 stycznia 2001 r. będzie chciał uruchomić usługę szybkiej transmisji danych, albo będziemy chcieli uzyskać tego rodzaju usługę w sieci telefonicznej, wtedy - w obydwu przypadkach - należy wystąpić do prezesa URT o zmianę zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#StanisławPiątek">Trzeba będzie ponownie przejść całą, dosyć uciążliwą procedurę administracyjną, jeżeli poprawka nie zostanie przyjęta. Chcąc tego uniknąć, należy przyjąć poprawkę nr 6 zawartą w art. 3 ust. 3. Zawarte tutaj sformułowanie jest kluczowe dla sprawy. Moim zdaniem, zaproponowane przez Senat rozwiązanie jest bardzo zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PiotrRutkowski">Jest tylko pewien problem legislacyjny. Poprawka Senatu została - niestety - źle sformułowana. Gdyby napisano „nie objętej obowiązkiem posiadania zezwolenia”, wtedy wszystko byłoby w porządku. Natomiast zaproponowane brzmienie nie ma sensu. Narzuca się bowiem pytanie, o jakim zezwoleniu jest wtedy mowa, jeżeli ktoś w ogóle nie stara się o zezwolenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#StanisławPiątek">Proszę tylko wziąć pod uwagę, że mówimy o zezwoleniach, które istnieją. Istnieje kilkaset zezwoleń na sieci telewizji kablowej, na lokalne sieci telefoniczne i na sieci ruchome. Zatem mówimy o tych właśnie zezwoleniach. Są one realne, a z reguły zostały wydane do 2010 r., do 2015 r. Przechodzą one w nowy stan prawny nie zmienione.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#StanisławPiątek">Zupełnie inną kwestią są nowe zezwolenia. Stan faktyczny w najbliższych latach określają zezwolenia wcześniej wydane. Nie ulegają one zmianie. Dlatego trzeba coś w tej sprawie zrobić. Inaczej nie będzie żadnego efektu liberalizacyjnego w obszarze, którego dotyczy ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JózefDąbrowski">Zostały przedstawione głosy za i przeciw...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JerzySadowski">Czy mogę zabrać głos w imieniu Izby? Nie jestem przeciw. Popieram stanowisko prof. Stanisława Piątka...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JózefDąbrowski">Zatem jest pan opowiadającym się za przyjęciem poprawki Senatu. Podczas obecnego posiedzenia nie chciałbym rozpoczynać dyskusji na nowo. Rok było mało, to nawet gdybyśmy dzisiaj dyskutowali jeszcze trzy godziny, sądzę, że niewiele by to pomogło sprawie. W związku z tym przechodzimy do głosowania. Kto opowiada się za przyjęciem poprawki Senatu nr 6?</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że poprawka nr 6 została przyjęta przez Komisję jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 7 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam zatem, że poprawka nr 7 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 8 została już rozpatrzona. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki 9, rekomendowanej przez podkomisję do przyjęcia. Czy są uwagi? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 9.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#JózefDąbrowski">Zgodnie z propozycją podkomisji, poprawkę nr 10 rozpatrzymy łącznie z poprawką nr 13. Na dobrą sprawę powinniśmy te poprawki rozpatrywać wspólnie z poprawką nr 6, o czym mówił prof. Stanisław Piątek. Pozostaniemy jednak przy propozycji podkomisji. O zabranie głosu proszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#MarekRusin">Obydwie poprawki zostały negatywnie zaopiniowane przez podkomisję. Nauczony poprzednim przypadkiem nie staram się nawet argumentować. W moim odczuciu, poprawki nr 6, 10 i 13 są ze sobą ściśle sprzężone, co potwierdził również pan profesor.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#MarekRusin">Związek ten wynika z faktu, że poprawki definiują dokładnie ten sam obszar. Skoro w poprawce nr 6 Komisja zgodziła się na przyjęcie formuły „nie objętej zezwoleniem”, wówczas - logicznie rzecz ujmując - to samo należałoby przyjąć w poprawkach nr 10 i 13. Rzecz dotyczy przecież tego samego problemu, w poprawkach nr 10 i 13 obserwujemy tylko, jakby jego lustrzane odbicie. Poprawka nr 6 definiuje, co podlega zgłoszeniu, a poprawki nr 10 i 13 dotyczą przepisu o zgłoszeniach. Dlatego logika wskazywałaby, aby nie było rozbieżności między przepisami, których dotyczą poprawki. Jeżeli Komisja podtrzyma negatywną opinię podkomisji, to ja nie chcę przekonywać posłów, niejako na siłę, tym bardziej że starałem się to robić podczas prac podkomisji, nie mając presji upływu cennego czasu. Bez skutku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#StefanMacner">Propozycje zmian polegają na tym, że w przypadku poprawki nr 10 Senat proponuje w art. 14 ust. 1 wyrazy „nie wymagającej zezwolenia” zastąpić wyrazami „nie objętej zezwoleniem”. W poprawce nr 13 Senat proponuje w art. 15 ust. 1 zastąpić wyrazy „nie wymagającą zezwolenia” zastąpić wyrazami „nie objętą zezwoleniem”. Nie jest to prosta zamiana, ponieważ chodzi tutaj o dwie różne kategorie. Jedni mają już zezwolenie, a drudzy starają się dopiero o nie.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#StefanMacner">Tak właśnie należy odczytać określenia. Określenie „nie objęte zezwoleniem” oznacza coś innego niż zwrot „nie wymagają zezwolenia”. Oznacza ono, że już coś mam, wykonuję jakąś czynność i nie muszę uzyskiwać czegoś nowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MarekRusin">Nie dyskutuję już nad tą sprawą, ponieważ rzeczywiście można by skomplikować sytuację. Chodzi o coś innego. Skoro przyjęliśmy, że w art. 3 ust. 3 ustanowiliśmy rygor, iż „wykonywanie w sieci publicznej działalności telekomunikacyjnej nie objętej zezwoleniem, wymaga pisemnego ogłoszenia...” - to właśnie jest rygor. Dodam, że senackie propozycje zmian w poprawkach nr 11 i 14 są jedynie redakcyjną zmianą, która precyzuje, jaki jest sposób wykonywania owego rygoru. Dobrze by się stało, gdyby w dwóch miejscach tej samej ustawy, te same sprawy były definiowane tymi samymi wyrazami. Tak mi się wydawało. Ten fakt stanowił podstawę, dla której sprawa została wywołana przez Senat. Skoro jednak Komisja ma inne zdanie, wówczas powinienem tylko dodać, że w tym przypadku nie będzie żadnej tragedii. Dla jasności muszę też stwierdzić, że lepiej byłoby przyjąć poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PiotrRutkowski">O ile w przypadku poprawki nr 6 można było znaleźć uzasadnienie merytoryczne przyjęcia poprawki, ponieważ użyte w ust. 3 w art. 3 sformułowanie nie jest zbyt zręczne, ale jest lepsze niż poprzednio, to w przypadku omawianych obecnie poprawek, przedstawiona argumentacja nie ma tutaj w ogóle zastosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MarekRusin">Proszę jednak zwrócić uwagę, że wszystkie te poprawki opisują to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PiotrRutkowski">Jednak, jeżeli ktoś się nie stara o zezwolenie, to o jakim zezwoleniu jest tutaj mowa? Tak brzmi moje pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#StanisławPiątek">Na takie wątpliwości odpowiadam jak następuje. Poprawki nr 6, 10 i 13 są powiązane. Kluczowe znaczenie ma art. 3. Jeżeli Komisja pozostawi sformułowania sejmowe, to i tak efekt, o którym mówiłem, zostanie osiągnięty dlatego, że art. 3 definiuje zakres zezwoleń oraz zakres zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#StanisławPiątek">Z tego przepisu możemy wynieść wszystko, co jest potrzebne. W konsekwencji poprawki nr 10 i 13 mają w sumie charakter redakcyjny. Jeżeli zostaną one zachowane w wersji uchwalonej przez Sejm, potrzeba będzie tylko trochę więcej interpretacji.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#StanisławPiątek">Jeżeli poprawki zostaną przyjęte, wówczas interpretacja będzie łatwiejsza. Niemniej jednak poprawki nr 10 i 13 nie mają tak kluczowego znaczenia, jak poprawka nr 6, dotycząca art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JózefDąbrowski">Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosować łącznie poprawki nr 10 i 13. Kto z członków Komisji jest za przyjęciem poprawek nr 10 i 13?</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#JózefDąbrowski">Za przyjęciem poprawek nr 10 i 13 głosowało 3 posłów, 3 było przeciwnych, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że poprawki nr 10 i 13 nie uzyskały poparcia Komisji, a w konsekwencji zostaną przedstawione Sejmowi do odrzucenia.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawek nr 11 i 12. Były one rekomendowane pozytywnie przez podkomisję. Nie zgłoszono zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że poprawki nr 11 i 12 zostały przyjęte przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#JózefDąbrowski">Wcześniej przyjęliśmy poprawkę nr 13. Rozpatrzymy więc poprawkę nr 14, którą podkomisja rekomendowała przyjąć. Nie zgłoszono sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 14.</u>
          <u xml:id="u-82.7" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 15 ma być rozstrzygnięta przez Komisję. Należy ona do tej serii poprawek, których przyjęcie rekomenduje rząd. Polega ona na tym, że w art. 23 ust. 2 kropkę na końcu zdania zastępuje się przecinkiem i dodaje wyrazy „a także warunki wykonywania działalności, w której częstotliwości objęte rezerwacją mogą być wykorzystywane”. Proszę pana ministra o przybliżenie nam tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarekRusin">Jest to jedna z czterech poprawek, o których wspomniał minister Tomasz Szyszko o wystąpieniu przed Komisją. Poprawka dotyczy - generalnie rzecz ujmując - umożliwienia wpisania do rezerwacji częstotliwości, warunków wykonywania działalności. W praktyce oznacza to obecnie np. przeprowadzenie przetargu na częstotliwość w postaci buty content, a nie aukcji. Obecnie wszelkie warunki zgłoszone w ofercie lub wynikające z Krajowej Tabeli Przeznaczeń Częstotliwości itd., nie będą mogły - zwłaszcza w ofercie - wiązać w żaden sposób operatora, gdyż nie ma ich gdzie wpisać. Nie wpisuje się tych warunków do zezwolenia, ponieważ nie ma takiej możliwości. Natomiast de facto owe zapisy będą dotyczyć wykorzystywania częstotliwości, co jest przecież dobrem ograniczonym. Zatem chodzi o to, aby jedyną furtką nie stała się aukcyjność. Sformułowanie przepisu w wersji zaproponowanej przez Senat jest korzystny właściwie dla całego obszaru telekomunikacji. Sprawa wynikła podczas ostatnich prac nad ewentualnymi możliwościami przetargów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JerzySadowski">Po pierwsze, chcę zwrócić uwagę pana ministra, że tzw. buty content może pan przeprowadzić, ponieważ art. 25 ust. 2 stanowi, że w dokumentacji przetargowej można określić warunki prowadzenia działalności telekomunikacyjnej. Zatem nie jest to powód wprowadzania zmiany w przepisie, o którym mowa.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#JerzySadowski">Po drugie, pan minister może także na podstawie art. 10 ust. 4 opisać szczegółowo sieć, tzn. określić, jakie wymagania musi ona spełniać. Poza tym ma pan możliwość wydać w drodze rozporządzenia wymagania techniczne dla określonych usług i sieci telekomunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#JerzySadowski">Pan minister chce natomiast wprowadzać jakieś dodatkowe ograniczenia. Właściwie nie wiadomo jakie. Ograniczenia są zawarte w normach polskich i międzynarodowych. Zgodnie z art. 25 ust. 4 może pan przeprowadzić buty content i przedstawić tam szczegółowe warunki. Dlatego wszystkie przedstawione przez pana ministra argumenty są niezasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MarekRusin">Zdaje się dość dziwne, dlaczego Izba stara się przedstawiać różne argumenty, które są całkowicie nieracjonalne. Dokumentacja przetargowa nie jest dokumentem wiążącym operatora. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JerzySadowski">Pan mówi o formule buty content...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MarekRusin">Buty content polega na tym, że w ramach oferty zainteresowany proponuje pewne warunki, które będzie chciał spełnić. Może to być np. cena usługi, dostępność oferowanej usługi itd. Te warunki muszą być gdzieś wpisane. Jeżeli nie może to wszystko być wpisane, wówczas dokument pozostaje tylko świstkiem papieru. Dodajmy, że przetarg dotyczy tylko rezerwacji częstotliwości. Warunki, o których mowa nie mogą być umieszczone w zezwoleniu, ponieważ nie ma takiej możliwości. Proszę uważnie przeczytać przepis. Warunki prowadzenia działalności nie mogą być wpisywane w tym dokumencie. Nie ma takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KarolDziałoszyński">Chcę tylko przypomnieć, dlaczego podkomisja postawiła znak zapytania przy tej poprawce? Podczas dyskusji w podkomisji zastanawialiśmy się, czy zmieniając dotychczasowe brzmienie przepisu, nie nadajemy prezesowi URT jakichś nadzwyczajnych kompetencji, które wykraczają poza to, co zdefiniowaliśmy opisując kompetencje Urzędu Regulacji Telekomunikacji. Określenie warunków wykonywania działalności telekomunikacyjnej wynika bowiem z ustawy, z zezwolenia. Natomiast już w tej samej ustawie tworzymy pewną furtkę otwierającą różne możliwości. Tego właśnie dotyczyła dyskusja w podkomisji. Dlatego z owego ducha niedowierzania oraz dlatego, że buty content można zrealizować na podstawie przepisów do zawartych w innym miejscu, zrodziły się przeciwstawne stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#KarolDziałoszyński">Na podstawie dyskusji w podkomisji, a później na spotkaniu w Komisji niemal wszyscy deklarowali wolę rozstrzygania pewnych rozwiązań na zasadzie formuły buty content. Jest to zresztą zgodne z zaleceniami Unii Europejskiej, w których chodzi głównie o rozwój usług. W sprawie poprawki stanowiska były przeciwstawne. Pan minister deklarował to samo, o czym była mowa podczas obecnego posiedzenia. Druga strona była nieprzejednana w negocjacji poprawek. Podkomisja postanowiła więc nie rozstrzygać tej różnicy w stanowiskach stron i pozostawić decyzję całej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MarekRusin">Chcę tylko dodać, że dokonywaliśmy dużej liberalizacji rynku telekomunikacyjnego, zwłaszcza w sferze telefonii stacjonarnej. Nie ma tutaj żadnych naturalnych limitów. Wręcz przeciwnie. Telefonia stacjonarna powinna się rozwijać maksymalnie szybko i szeroko.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#MarekRusin">Natomiast w omawianym przypadku dotykamy zasobów naturalnych o ograniczonym rozmiarze. Dlatego w tej sferze nie może funkcjonować całkowita dowolność. Przykład aukcji amerykańskiej ukazał jak najgorsze rezultaty w odniesieniu do telefonii cyfrowej. Nawet ten przykład wskazuje, że nie może być tutaj dowolności. Jeżeli nie ma miejsca czy możliwości wpisania nawet tego, co deklaruje sam operator, wówczas jest to błąd w systemie prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JerzySadowski">Może nie dosłownie, ale pan minister zarzuca mi, że nie przeczytałem ustawy. Dlatego przytoczę art. 25, ponieważ cały czas mówi on o formule buty content. W art. 25 napisano m.in.: „prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji określa w dokumentacji przetargowej szczegółowe warunki przetargowe, w tym warunki uczestnictwa w przetargu oraz szczegółowe kryteria oceny ofert”. To pierwsza sprawa. Następnie przytoczę ust. 4 z tegoż artykułu, który stanowi, że: „dokumentacja przetargowa może określać warunki prowadzenia działalności telekomunikacyjnej, wymagające wykorzystania zasobów częstotliwości objętych przetargiem”. Wszystko. co potrzeba ma pan w dokumentacji przetargowej. Na tej podstawie wybiera pan oferenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MarekRusin">Nie. Gdzie mu to wszystko wpiszę. Dokumentacja przetargowa ma wartość dokumentu jedynie na czas przetargowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JerzySadowski">Pan ma wymagania techniczne na to, żeby...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#MarekRusin">Nie ma wymagań technicznych na następne usługi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JerzySadowski">Ale, gdzie pan chce wpisać ceny usługi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MarekRusin">Cały buty content polega m.in. na tym, że może pan zadeklarować także ceny usługi, ich rodzaje. Nie chodzi tylko o warunki techniczne, ponieważ tym mogą się wykazać wszyscy oferenci. W buty content chodzi o to, aby zaoferować coś więcej, co przekona organizatora do danej oferty. Można tam dodać np. coś o warunkach rozwoju sieci, możliwościach itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JózefDąbrowski">Pan minister jest wielkim optymistą licząc na to, że konkurent wpisze cenę usługi, którą zamierza stosować. Przecież jest to chyba najbardziej strzeżona tajemnica. Obecnie stoimy przed decyzją czy w art. 23 ust. 2 dopisać cytowane już wyrazy. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 15, zgłoszonej przez Senat?</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#JózefDąbrowski">Stwierdzam, że przy 3 głosach wstrzymujących się od głosu, poprawka nr 15 nie zyskała większości.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 16 została zarekomendowana do przyjęcia. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że poprawka nr 16 została pozytywnie zarekomendowana przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#JózefDąbrowski">Poprawki nr 17 i 18 mają charakter redakcyjny i legislacyjny. Pierwszy raz pełna nazwa: Urząd Regulacji Telekomunikacji występuje w art. 25, a nie w art. 27, co wymaga zmian w tekście ustawy. Podkomisja rekomendowała przyjęcie obu poprawek. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki nr 17 i 18.</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#JózefDąbrowski">Także poprawka nr 19 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 19.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do poprawki nr 20. Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 20.</u>
          <u xml:id="u-96.6" who="#JózefDąbrowski">Także poprawka nr 21 jest rekomendowana pozytywnie przez podkomisję, bez uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 21.</u>
          <u xml:id="u-96.7" who="#JózefDąbrowski">Podobnie jest z poprawką nr 22. Nie słyszę zastrzeżeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 22.</u>
          <u xml:id="u-96.8" who="#JózefDąbrowski">Czy posłowie zgłaszają uwagi do poprawki nr 23? Nie słyszę uwag. Także ta poprawka jest rekomendowana do przyjęcia. Stwierdzam, że poprawka nr 23 została przyjęta przez Komisję bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-96.9" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 24 uzyskała negatywną opinię podkomisji. Senat proponuje w tej poprawce w art. 40 ust. 3 w pkt. 2 wyraz „warunki” zastąpić wyrazem „wymagania”. Nikt nie wnosi uwag. Dlatego zgodnie z rekomendacją Komisja odrzuca poprawkę nr 24, zgłoszoną przez Senat.</u>
          <u xml:id="u-96.10" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 25 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 25.</u>
          <u xml:id="u-96.11" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 26 została skierowana przez podkomisję do rozstrzygnięcia przez Komisję. Senat proponuje, aby w art. 50 ust. 2 pkt 4 nadać nowe brzmienie: „4) maksymalne terminy rozpoczęcia świadczenia usług telekomunikacyjnych objętych umową”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MarekRusin">Poprawka wydaje się zasadna, ponieważ usuwa istniejącą w przepisie niejednoznaczność dotychczasowego zwrotu „zapewnienie dostępu do telekomunikacji”. Tak sformułowany przepis mógłby zostać wypełniony np. przez zainstalowanie aparatu publicznego na ulicy lub na klatce schodowej, przy której mieszka abonent, co formalnie „zapewnia mu dostęp do telekomunikacji”.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#MarekRusin">Senat zwrócił uwagę, że zwrot „zapewnienie dostępu do telekomunikacji” jest pojęciem niejednoznacznym. Jak rozumiem, intencją Sejmu było to, aby w regulaminie określono maksymalne terminy rozpoczęcia usług telekomunikacyjnych, objętych umowami. Chodzi po prostu o to, aby dostęp np. do usługi telefonicznej, stacjonarnej odbywał się w terminach określonych w umowach. Natomiast ten termin nie powinien przekraczać określonej daty wymienionej w umowie np. 2 lat czy kilku miesięcy. Przepis dotychczasowy nie jest rzeczywiście, jasny. Dlatego Senat słusznie poprawił takie sformułowanie. Jeżeli Komisja zajmie jednak odmienne stanowisko, wówczas dramatu nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JózefDąbrowski">Czy ktoś chce zgłosić uwagi do tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#MarcinJakubowski">Faktycznie ta poprawka nie ma merytorycznego znaczenia. Nikt bowiem nie umawia się z operatorem co do terminu zainstalowania budki telefonicznej. Każdy umawia się co do terminu zainstalowania aparatu telefonicznego w swoim mieszkaniu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#MarekRusin">Proszę zwrócić uwagę, że punkt dotyczy regulaminu a nie umów. Chodzi tutaj o to, że w regulaminie mają być określone maksymalne terminy uzyskania dostępu do usług telekomunikacyjnych. Może to być różnie rozumiane, na co zwróciła uwagę senacka komisja. Jednak nie upieram się przy poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#WitoldBusz">Wydaje mi się, że w tym przypadku chodzi o coś innego. W art. 2 ustawy zdefiniowano pojęcie - udostępnianie usług telekomunikacyjnych jako działalność gospodarczą, polegającą na zapewnieniu dostępu do usług telekomunikacyjnych, świadczonych przez operatora. Takie udostępnianie nie jest działalnością prowadzoną przez operatora, tylko przez tzw. service providera, tzn. podmiot udostępniający usługi telekomunikacyjne.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#WitoldBusz">Jeżeli w ustawie znajdzie się sformułowanie mówiące o „zapewnieniu uzyskania dostępu” zamiast „zapewnienie dostępu” może być kojarzone właśnie z „udostępnianiem usług telekomunikacyjnych”, a to już coś zupełnie innego niż chcielibyśmy zawrzeć w omawianym przepisie. Nie chodzi zatem o telefon na klatce schodowej. Chodzi o dwie różne sprawy. Po pierwsze, o świadczenie usług przez operatora. Po drugie, o udostępnianie usług przez service providera. Utrzymanie sformułowania „uzyskanie dostępu” może kojarzyć się raczej z udostępnianiem a nie ze świadczeniem. Dlatego - moim zdaniem - proponowana przez Senat poprawka powinna być przyjęta. Precyzuje ona bowiem istotę przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JózefDąbrowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 26, zgłoszonej przez Senat? Stwierdzam, że przy 2 głosach wstrzymujących się, poprawka nr 26 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 27 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 27.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#JózefDąbrowski">Podobnie pozytywnie jest rekomendowana poprawka nr 28. Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 29 jest rekomendowana przez podkomisję do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 29 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 30 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 30 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#JózefDąbrowski">Również poprawka nr 31 jest rekomendowana do przyjęcia przez Komisję. Nie powinna ona budzić żadnych wątpliwości, ponieważ chodzi o poprawienie błędu gramatycznego. Stwierdzam, że poprawka nr 31 została przyjęta bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-102.5" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 32 jest rekomendowana przez podkomisję do przyjęcia. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 32.</u>
          <u xml:id="u-102.6" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 33, także jest rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 33 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-102.7" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 34 jest rekomendowana do przyjęcia. Nikt nie zgłosił uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 34 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-102.8" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 35 uzyskała pozytywną rekomendację podkomisji. Senat proponuje, aby ust. 6 w art. 61 uzyskał nowe brzmienie: „6. Ceny usługi dzierżawy łączy telekomunikacyjnych świadczonych przez operatorów o znaczącej pozycji rynkowej powinny uwzględniać koszt ich świadczenia i być niezależne od sposobu wykonania usługi, jeżeli użytkownik nie żąda świadczeń dodatkowych. Do cenników za usługę dzierżawy łączy telekomunikacyjnych stosuje się odpowiednio art. 60”. Czy są uwagi dotyczące poprawki? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 35.</u>
          <u xml:id="u-102.9" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 36 wiąże się z poprawkami nr 43 i 71. Musimy je rozpatrzyć łącznie. Wszystkie one są rekomendowane do przyjęcia. Zatem jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że poprawki nr 36, 43 i 71 zostały przyjęte. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki nr 36, 43 i 71.</u>
          <u xml:id="u-102.10" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 37. Jest ona rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 37 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-102.11" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 38 jest również rekomendowana do przyjęcia. Senat proponuje w dwóch podpunktach, aby w art. 70 ust. 1:</u>
          <u xml:id="u-102.12" who="#JózefDąbrowski">„a) w pkt. 3 wyrazy „zamieszkania abonenta” zastąpić wyrazami „w której znajduje się zakończenie sieci udostępnione abonentowi”,</u>
          <u xml:id="u-102.13" who="#JózefDąbrowski">b) w pkt. 4 wyrazy „na której zamieszkuje abonent” zastąpić wyrazami „przy której znajduje się zakończenie sieci udostępnione abonentowi”. Słyszę, że są jakieś uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PiotrJakubowski">Przy tej poprawce chciałbym tylko zapytać się, czy zgłaszając zmianę do art. 10 ust. 1 pkt 3, gdzie jest mowa o zakończeniu sieci na pewno uwzględniamy sytuację telefonii mobilnej, komórkowej? Jednak miejsce zamieszkania jest lepszym parametrem lokalizacji abonenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#MarekRusin">Jeżeli w przepisie jest mowa o dostępie publicznym wówczas wiadomo, że dotyczy on tylko operatora telefonii stacjonarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JózefDąbrowski">W związku z tym stwierdzam, że poprawka nr 38 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 39 jest dość obszerna. Senat proponuje następujące zmiany w art. 71:</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#JózefDąbrowski">„a) w ust. 1: - w zdaniu wstępnym wyrazy „identyfikację abonenta wywołującego” zastępuje się wyrazami „prezentację identyfikacji zakończenia sieci, z której jest wywołane lub zostało dokonane połączenie, zwane dalej „prezentacją identyfikacji linii wywołującej”,</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#JózefDąbrowski">- w pkt. 1 wyrazy „jego identyfikacji u abonenta wywoływanego” zastępuje się wyrazami „prezentacji identyfikacji linii wywołującej u użytkownika wywoływanego”,</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#JózefDąbrowski">- pkt 2 otrzymuje brzmienie: „2) abonentowi wywoływanemu - możliwość eliminacji dla połączeń przechodzących prezentacji identyfikacji linii wywołującej, a w przypadku, gdy taka prezentacja jest dostępna przed rozpoczęciem połączenia przychodzącego, także możliwość blokady połączeń przychodzących od abonenta lub użytkownika stosującego eliminację prezentacji identyfikacji linii wywołującej”,</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#JózefDąbrowski">b) w ust. 2: - wyrazy „identyfikację abonenta wywoływanego” zastępuje się wyrazami „prezentację identyfikacji zakończenia sieci, do której jest kierowane lub zostało skierowane połączenie, zwaną dalej „prezentacją identyfikacji linii wywoływanej”,</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#JózefDąbrowski">- wyrazy „takiej identyfikacji u abonenta wywołującego” zastępuje się wyrazami „prezentacji identyfikacji linii wywoływanej u użytkownika wywołującego”,</u>
          <u xml:id="u-105.7" who="#JózefDąbrowski">c) w ust. 4 wyrazy „identyfikację abonenta wywołującego lub wywoływanego” zastępuje się wyrazami „prezentację identyfikacji linii wywołującej lub wywoływanej”,</u>
          <u xml:id="u-105.8" who="#JózefDąbrowski">d) w ust. 6 zdanie wstępne otrzymuje brzmienie: „Eliminacja prezentacji identyfikacji linii wywołującej może być anulowana przez”.</u>
          <u xml:id="u-105.9" who="#JózefDąbrowski">Przypomnę, że także ta poprawka jest rekomendowana przez podkomisję do przyjęcia. Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 39 została przyjęta w wersji zaproponowanej przez Senat.</u>
          <u xml:id="u-105.10" who="#JózefDąbrowski">Poprawki nr 40 i 41 muszą być rozpatrzone łącznie. Senat proponuje, aby w poprawce nr 40 w art. 72 ust. 2 wyraz „telefoniczne” zastąpić wyrazem „powszechne”. W poprawce nr 41 chodzi o to, aby w art. 73 ust. 1 i w art. 74 ust. 1 pkt 2 wyraz „telefonicznej” zastąpić wyrazem „powszechnej”. Podkomisja proponuje odrzucenie tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MarekRusin">Cokolwiek narażam się Komisji, ale muszę to uczynić, ponieważ sprawa tych poprawek również znalazła się w wystąpieniu ministra łączności. Moim obowiązkiem jest bliżej przedstawić sprawę. Przepis przyjęty przez Sejm wprowadza daleko idącą niespójność między art. 72, a innymi przepisami ustawy, w których na operatora publicznego, świadczącego usługi powszechne, nałożono prawie 15 różnych obowiązków. W dostarczonym posłom na życzenie przewodniczącego „Komentarzu do uchwały Senatu RP...” zebrałem większość tych obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#MarekRusin">W szczególności operator świadczący usługi powszechne:</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#MarekRusin">1) nie może odmówić zawarcia umowy o ich świadczenie,</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#MarekRusin">2) nie przysługuje mu roszczenie odszkodowawcze z tytułu jednostronnego odstąpienia abonenta od umowy o świadczenie usług powszechnych,</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#MarekRusin">3) jest obowiązany do wypłacania abonentowi określonego ustawą odszkodowania na nie dotrzymanie umownego terminu rozpoczęcia świadczenia usług powszechnych,</u>
          <u xml:id="u-106.5" who="#MarekRusin">4) jest obowiązany zapewnić osobom niepełnosprawnym dostęp do świadczonych przez siebie usług powszechnych,</u>
          <u xml:id="u-106.6" who="#MarekRusin">5) może przerwać albo ograniczyć świadczenie usług powszechnych tylko w przypadkach określonych ustawą,</u>
          <u xml:id="u-106.7" who="#MarekRusin">6) nie może zaprzestać świadczenia usług powszechnych do czasu przejęcia ich świadczenia przez innego operatora,</u>
          <u xml:id="u-106.8" who="#MarekRusin">7) jest obowiązany do dostarczania abonentom swojej sieci spisu abonentów,</u>
          <u xml:id="u-106.9" who="#MarekRusin">8) podpisywać umowy z abonentem na warunkach określonych w ramowej ofercie zatwierdzonej przez prezesa URT,</u>
          <u xml:id="u-106.10" who="#MarekRusin">9) świadczyć usługi powszechne każdemu, bez względu na miejsce zamieszkania i po przystępnej cenie, uwzględniającej koszt ich świadczenia,</u>
          <u xml:id="u-106.11" who="#MarekRusin">10) przedkładać prezesowi URT, z co najmniej 30-dniowym wyprzedzeniem cennik usług powszechnych oraz jego zmiany,</u>
          <u xml:id="u-106.12" who="#MarekRusin">11) stosować ceny świadczenia usług powszechnych nie sprzeciwem objęte prezesa URT,</u>
          <u xml:id="u-106.13" who="#MarekRusin">12) przedkładać, z co najmniej 30-dniowym wyprzedzeniem, regulamin świadczenia usług powszechnych i stosować wyłącznie te postanowienia regulaminu, które nie zostały objęte sprzeciwem prezesa URT,</u>
          <u xml:id="u-106.14" who="#MarekRusin">13) zapewnić innym operatorom dostęp do swojej sieci w każdym technicznie uzasadnionym punkcie,</u>
          <u xml:id="u-106.15" who="#MarekRusin">14) podpisywać umowy międzyoperatorskie (interconnection) na warunkach określonych w ofercie, zatwierdzonej przez prezesa URT,</u>
          <u xml:id="u-106.16" who="#MarekRusin">15) udostępniać zainteresowanym operatorom informację o wystosowanych stawkach we wzajemnych rozliczeniach z tytułu podpisania umowy o połączeniu sieci.</u>
          <u xml:id="u-106.17" who="#MarekRusin">W związku z tym w ustawie przewidziano odstępstwo od ogólnej zasady prawnej, że za świadczenie usług następuje odpowiedzialność wynikająca z Kodeksu cywilnego. Chodzi o niewykonanie lub nienależyte wykonanie usługi. Właśnie ze względu na te ustawowe obciążenia, przewidziano szczególny tryb odpowiedzialności dla operatorów świadczących usługi publiczne. Stosownie przepisy są zawarte w art. 72 i 73. Jeżeli chodzi o odszkodowania jest tutaj mowa o 1/30 abonamentu oraz o 1/30 średniej miesięcznej opłaty.</u>
          <u xml:id="u-106.18" who="#MarekRusin">Zamiana wyrazu „powszechne” na wyraz „telefoniczne” obejmuje również swoim zakresem usługi, które nie muszą spełniać wymienionych rygorów. Chodzi o usługi świadczone w sieciach telefonii mobilnej. W związku z tym wprowadzamy pewną kategorię podmiotów, które otrzymują jakąś premię, przy czym nie mają one żadnych obowiązków. Jest to sprzeczne z zasadą równego traktowania podmiotów na rynku. Przyjęto jako zasadę ogólną, że za niewykonanie usług obowiązuje odpowiedzialność cywilna określona w Kodeksie cywilnym. Szczególny tryb odpowiedzialności dla operatorów świadczących usługi publiczne jest czymś wyjątkowym. Jest rodzajem rekompensaty za świadczenie usług powszechnych. Z tego powodu uważamy, że obecne brzmienie przepisu uchwalonego przez Sejm jest po prostu błędne. W moim przekonaniu ten przepis jest nawet nielogiczny. Jest też niespójny w stosunku do innych przepisów, zawartych w omawianej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PiotrRutkowski">Tę kwestię omawialiśmy bardzo długo podczas kilku posiedzeń. Przyjęliśmy rozwiązanie, które jest próbą powrotu do rozwiązania proponowanego przez pana ministra. Na jednym z ostatnich posiedzeń, Komisja zajęła stanowisko, które następnie znalazło się w przedłożeniu sejmowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MarekRusin">Sprawę trzeba skorygować jasno. Omawiana poprawka zapadła podczas drugiego czytania projektu ustawy w Sejmie. Dyskusja nad tą zmianą była bardzo krótka. Przypomnę, że poprawka mówiła o usługach telekomunikacyjnych. Później Komisja odbyła praktycznie tylko jedno spotkanie, poświęcone całemu tekstowi ustawy. Zatem nie mieliśmy już okazji, aby wypowiedzieć się szerzej na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#MarekRusin">Uważam, że nie można dopuścić, aby w tekście ustawy pozostał przepis, który jest niespójny z innymi przepisami. W takim razie można zapytać, po co nakładamy tak duże obowiązki na operatorów, świadczących usługi powszechne, kiedy takie same przywileje miałby ktoś, kto nie ma żadnych dodatkowych obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#MarekRusin">Na posiedzeniu podkomisji podałem charakterystyczny przykład. Otóż operator sieci komórkowej może odmówić ponownego zarejestrowania osobie, która nie płaci za usługę telekomunikacyjną. Może odmówić aktywizacji. Tymczasem operator świadczy usługi powszechne nie ma takiej możliwości. Operator może najpierw odłączyć dłużnika, ale jeżeli ten zgłosi się ponownie, zapłaciwszy rachunek, operator musi go ponownie zarejestrować. Przepis, o którym mówię jest rekompensatą, m.in. za pełnienie tego rodzaju funkcji. W innym przypadku, taki przepis nie byłby logiczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MaciejRogalski">Chcę zwrócić uwagę na dwie - moim zdaniem ważne - sprawy. Podczas obecnej dyskusji patrzymy przede wszystkim z perspektywy równouprawnienia operatorów. Powinniśmy też spojrzeć na równouprawnienie korzystających z tych usług, tzn. klientów. Gdybyśmy zaakceptowali zmianę proponowaną przez Senat, stworzylibyśmy dwie grupy klientów - gorszych i lepszych. Mówię cały czas o reżimach odpowiedzialności. Trudno chyba będzie uzasadnić, dlaczego stworzono dwie grupy lepszych i gorszych klientów. Mam na myśli skargę Federacji Konsumentów, albo skargę do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#MaciejRogalski">Posługujemy się przy tym dość ciekawym argumentem. Jest to druga sprawa, którą chcę podnieść. Jeżeli jednej grupie klientów stworzyliśmy dość dobre warunki, wtedy nie możemy zrobić czegoś lepiej, tzn. tak, aby nie było za dobrze. Mówiąc wprost, nie powinniśmy tej grupie tworzyć jeszcze bardziej komfortowej sytuacji w zakresie odpowiedzialności z tytułu nienależytego wykonania usług telekomunikacyjnych. Posługujemy się przy tym argumentem, że jeżeli dajemy klientowi dość dużo, to z drugiej strony musimy mu coś odebrać.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#MaciejRogalski">Dodajmy, że czymś bardzo dyskusyjnym jest stwierdzenie, iż tak wiele dajemy klientom w zakresie usług powszechnych. Podczas wcześniejszych dyskusji mówiliśmy już, że inni operatorzy też dają dużo i - na dobrą sprawę - spełniają wymagania w zakresie usług powszechnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do głosowania. Będziemy głosowali nad poprawkami nr 40 i 41. Kto jest za przyjęciem poprawek nr 40 i 41 Senatu w brzmieniu przedłożenia? Nikt nie opowiedział się za przyjęciem poprawek, 10 posłów było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawki nr 40 i 41 zostały odrzucone przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 42. Uzyskała ona pozytywną rekomendację podkomisji. Nie zgłoszono do niej uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 42 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka 43 została wcześniej przyjęta, dlatego przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 44. Podkomisja rekomendowała przyjęcie poprawki. Nie ma uwag. Poprawka nr 44 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do poprawki nr 45, którą podkomisja zostawiła do naszej decyzji. Senat proponuje, aby w art. 88 ust. 2 pkt 2 wyrazy „cyfrowych, zintegrowanych sieciach transmisji danych” zastąpić wyrazami „cyfrowych sieciach z integracją usług - ISDN”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MarekRusin">Poprawka nie budzi wątpliwości merytorycznych. Natomiast prawnik Senatu trochę przedobrzył, dodając skrót „ISDN”. Powoduje to, że przepis jest obarczony lekką wadą prawną. Patrząc od strony merytorycznej, zmiana powinna być wprowadzona. Dotychczasowy przepis skierowany jest donikąd. Wymienione w przepisie „cyfrowe, zintegrowane sieci transmisji danych” w zasadzie nie istnieją. Istotą zaś zmiany było wypełnienie dyrektywy odnośnie do Integrated Services Digital Network.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#MarekRusin">Sformułowanie proponowanej zmiany jest błędne. Jeżeli jednak Komisja uzna wyższość względów merytorycznych nad drobnym błędem legislacyjnym, to apeluję o przyjęcie poprawki nr 45. Inaczej zostawimy w ustawie odesłanie donikąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JózefDąbrowski">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Niewątpliwie jest to błąd legislacyjny. Natomiast o wartości poprawki decyduje treść. W danym przypadku mamy do czynienia z szukaniem mniejszego zła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#KarolDziałoszyński">Podkomisja orzekła, że mniejszym złem jest nieprzyjęcie poprawki Senatu niż jej przyjęcie. Dlatego kwestię pozostawiliśmy do rozstrzygnięcia na posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#MarekRusin">Odrzucając poprawkę Senatu nie wypełnimy zasadniczego przesłania zmiany. Chodziło akurat o sieci ISDN, ale przepis został źle napisany. Uważam, że ze względów merytorycznych, przepis nie budzi najmniejszych wątpliwości. Błędne było tylko przetłumaczenie angielskiego skrótu. Prawnik niepotrzebnie napisał tutaj ISDN. Powinien był to zauważyć, ale tego nie uczynił. Ten szczegół obciąża poprawkę senacką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#KarolDziałoszyński">Gdyby w przepisie nie umieszczono skrótu ISDN, wówczas nie byłoby problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#MarekRusin">Błąd jest niewielki, Natomiast merytorycznie rzecz ujmując, poprawka Senatu zawiera treść, którą należało tutaj zamieścić. W konsekwencji błędu w ustawie będzie wskazana jedna technologia. Nie ma zaś takiej technologii, jak to sformułowano w poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JózefDąbrowski">Co można zrobić w takiej sytuacji, gdy treść jest słuszna, natomiast ujęto ją tak, że nie można chyba przyjąć takiej poprawki. Przechodzimy do głosowania nad poprawką nr 45.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#JózefDąbrowski">Nikt nie głosował za przyjęciem poprawki, 7 posłów było przeciw, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła poprawkę nr 45, zgłoszoną przez Senat.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 46 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 46.</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#JózefDąbrowski">Poprawkę nr 47 powinniśmy rozpatrzyć łącznie z poprawką nr 72. Obydwie poprawki są rekomendowane przez podkomisję do przyjęcia. Zatem jeżeli nie będzie sprzeciwu, uznam, że obie poprawki zostały przyjęte. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki nr 47 i 72.</u>
          <u xml:id="u-118.4" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 48 jest rekomendowana do odrzucenia. Senat proponuje, aby w art. 94 ust. 3 wyrazy „którym udzielono świadectwa homologacji” zastąpić wyrazami „które spełniają zasadnicze wymagania obowiązkowej oceny zgodności”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#KarolDziałoszyński">Ministerstwo Łączności również zgadzało się, co do odrzucenia tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#JózefDąbrowski">W tej sytuacji Komisja również będzie rekomendowała Sejmowi odrzucenie poprawki nr 48.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 49. Stwierdzam, że Komisja bez uwag przyjęła poprawkę nr 49. Poprawka nr 50 została pozostawiona do rozstrzygnięcia przez Komisję. Senat proponuje, aby w art. 96 ust. 1 wyraz „publicznym” zastąpić wyrazami „eksploatującymi sieci publiczne”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MarekRusin">Na ten temat wypowiedziałem się nie tak dawno w obecności ministra Tomasza Szyszko. Dyskusja w podkomisji nad tym artykułem była bardzo długa. Do propozycji rządowej został nawet wprowadzony ust. 2. Przepis tutaj zawarty umożliwia tzw. współkorzystanie z linii abonenckich dla świadczenia innych usług niż usługa telefoniczna. Chodziło o to, aby nie zahamować rozwoju infrastruktury telekomunikacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#MarekRusin">W związku z tym, że wprowadzono ten przepis, to logiczną konsekwencją było umożliwienie świadczenia w tych sieciach świadczenie innych usług przez co należy rozumieć usługi transmisji danych, m.in. Internetu. W tym czasie, kiedy rozpatrywaliśmy ten artykuł, definicja operatora publicznego była szersza. Dotyczyła bowiem podmiotów, które posiadały zezwolenie lub rejestrację. Wśród posiadających rejestrację mieścili się operatorzy sieci transmisji danych.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#MarekRusin">Później rewidując wcześniejsze przepisy pojęcie operatora publicznego zawężono tylko do podmiotów posiadających zezwolenia, ponieważ rejestracji już po prostu nie ma. W ten sposób cały wysiłek podkomisji, który miał na celu rozwój szybkich usług internetowych, został w pewnym sensie zniweczony. Obecna poprawka przywraca - tylko i wyłącznie - pierwotny sens temu przepisowi. Dotyczy operatorów eksploatujących sieci publiczne. Oprócz tych, którzy mają zezwolenia, funkcjonują zasadniczo tylko operatorzy sieci transmisji danych.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#MarekRusin">W obecnej sytuacji kraju, kiedy chcemy rozwijać Internet znacznie szybciej niż to ma u nas miejsce, powinniśmy robić wszystko, żeby zapewnienie dostępu danych dla abonentów było jak najszersze i jak najbardziej efektywne. Taki właśnie był sens wprowadzenia przez podkomisję sejmową ust. 2 w art. 96. Zatem - jak rozumiem - poprawka Senatu przywraca tylko pierwotne intencje podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JózefDąbrowski">Ponieważ z wypowiedzi pana ministra wynika, że poprawki nr 50 i 53 są jakby ściśle ze sobą związane...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MarekRusin">Wymienione poprawki nie są ze sobą ściśle związane, lecz są ze sobą powiązane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JózefDąbrowski">Nie jest to związek zintegrowany, jak w przypadku kilku poprzednich poprawek, które rozpatrywaliśmy łącznie. Raczej dotyczą one jednego kierunku postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#MarekRusin">Poprawki nr 50 i 53 mogą być głosowane osobno, ale dobrze byłoby, gdyby głosowano nad nimi tak samo. W art. 96 ust. 4 wspomagamy niejako obecnie istniejący przepis. Przepis ten stanowi, że „w przypadku, kiedy strony nie zawrą umowy w terminie, o którym mowa w ust. 3...”, wówczas umowa może być zastąpiona przez decyzję prezesa URT w postępowaniu administracyjnym. W przeciwieństwie do treści art. 83 i 85 w art. 96 nie daje się obecnie prezesowi URT żadnych bliższych wytycznych, dotyczących kierunku jego postępowania.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#MarekRusin">Wymienione w poprawce art. 79 oraz art. 80 ust. 1 pkt 1 i ust. 4 oraz art. 83–85 uściślają, w jakim kierunku powinno iść rozstrzygnięcie umowy między współkorzystającymi stronami. Konkretnie mówią, jaka powinna być cena kształtowana na podstawie jasnych i obiektywnych kryteriów nie dyskryminujących żadnego podmiotu, a także stanowią, że prezes URT może ewentualnie żądać od stron, aby uzasadniły wysokość wzajemnych kosztów za korzystanie z infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#MarekRusin">Zatem poprawka nr 53 jest poprawką uściślającą. Natomiast poprawka nr 50 jest poprawką strategiczną. Wprowadza ona obowiązek udostępniania sieci dla świadczenia usług związanych z transmisją danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JózefDąbrowski">Czy w tej sprawie ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JerzySadowski">Co do zasady można by się zgodzić z panem ministrem. Chodzi o to, że operatorów związanych z transmisją danych będzie dużo, natomiast operatorów eksploatujących sieć telefoniczną będzie mało. W związku z tym chcę zapytać, jak pan minister sobie wyobraża praktykę? Może się zdarzyć, że zgłosi się 20, 30 lub 50 chętnych, aby udostępnić im słup. W jaki sposób lub może raczej - jakie kryteria należy dobrać, aby wpuścić jednego lub innego? Chodzi o to, że w Unii Europejskiej jest to zawsze ograniczone do pewnego zbioru operatorów, natomiast w omawianym przypadku sprawa jest zupełnie otwarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#MarekRusin">Kategoria, którą w Unii Europejskiej określa się terminem - operator publiczny, w Polsce określa właśnie ten zestaw, o którym tutaj mowa. Tak jest dokładnie. Definicja operatora publicznego w Polsce jest inna. Jest ona węższa. Natomiast w omawianym przypadku chodzi o linie abonenckie, o wejście na te linie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JerzySadowski">Rozumiem, panie ministrze, ale taki zamiar jest technicznie niewykonalny. Chodzi o to, że takich operatorów będzie wielu. Będą oni żądać dostępu do tego samego słupa, do tej samej kanalizacji itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MarekRusin">Jednak operatorów transmisji danych nie będzie przecież tak wielu. Obecnie trzeba sobie jasno powiedzieć, że operator publiczny - a w zasadzie operator sieci telekomunikacyjnej - tak naprawdę nie będzie zainteresowany, aby wejść w sieć abonencką jednego operatora, ponieważ będzie to rozwijał u siebie. Jaki bowiem byłby sens rozwijać się w sieci Telekomunikacji Polskiej SA, skoro ma swoich abonentów? Dlatego muszą to być inni operatorzy, nie będący operatorami sieci telekomunikacyjnych. Tych zaś w pojęciu operatora publicznego nie ma. Kiedy rozpatrywaliśmy tę sprawę oni byli. Potem zmieniając definicję ta kategoria jakby wypadła. Dlatego omawiany przepis będzie w tej sytuacji martwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JózefDąbrowski">Obecnie głos zabierze pan dyrektor Władysław Wilkans.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WładysławWilkans">Jest to wręcz sprawa rozwoju cywilizacyjnego. Obecnie jest już rekomendacja Komisji Europejskiej w tej sprawie. Prawdopodobnie do końca br. zostanie sformułowana dyrektywa. Nie dalej niż 2 dni temu przeczytałem, że Unia Europejska będzie od nas wymagała dostosowania się do nowego zestawu dyrektyw. Zanim przystąpimy do Unii Europejskiej, zmiany idą w tym właśnie kierunku.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#WładysławWilkans">Te zmiany są może mniej ważne niż fakt, że zastrzeżenia, o których mówi pan Jerzy Sadowski, są rozwiane doświadczeniami krajów, które ów scrambling - bo tak to jest określane - wprowadzają ten zliberalizowany dostęp do pętli dostępowej jest wprowadzony, np. w Niemczech, Austrii i Danii. Te problemy są rozstrzygane przez regulatora, a sytuacja w tych krajach jest dokładnie taka sama jak w Polsce. Zatem nie możemy argumentować, że taki zamiar jest niewykonalny. Zarówno Niemcy, jak też Austriacy radzą sobie z tym problemem. Chodzi głównie o to, aby także w Polsce umożliwić rozwój społeczeństwa informacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JózefDąbrowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 50? Za przyjęciem poprawki głosowało 6 posłów, 5 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 50 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 51. Podkomisja rekomenduje jej przyjęcie. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 51. Także poprawka nr 52 była rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 52 została przyjęta przez Komisję bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 53 jest rekomendowana przez podkomisję do odrzucenia. Senat proponuje, aby w art. 96 ust. 4 po wyrazie „przepisy” dodać wyrazy „art. 70, art. 80 ust. 1 pkt 1 i ust. 4 oraz”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#MarekRusin">Tę poprawkę omawiałem już przy okazji poprawki nr 50. Prawdę mówiąc, dlatego została ona zakwalifikowana do odrzucenia, że w podkomisji podniesiono jakieś wątpliwości prawne. Nie potrafię jednak powiedzieć, na czym te wątpliwości prawne się zasadzały. Sam nie dostrzegam w poprawce tego rodzaju wątpliwości. Podkreślę, że merytorycznie nie budziła ona wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JózefBłaszczyk">Panie przewodniczący, chcę zapytać, dlaczego rozpatrujemy tylko opinie negatywne? Jeżeli podkomisja zaproponowała negatywną opinię, niech Komisja podejmuje decyzję od razu. Tymczasem za każdym razem wracamy do poprawek, a przedstawiciele ministerstwa przedstawiają strony rządowej do powstałej w wyniku wcześniejszej dyskusji opinii podkomisji. Opinii negatywnej. Albo prowadzimy dyskusję nad wszystkimi poprawkami Senatu, albo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#JózefDąbrowski">Przyjęliśmy przecież tryb procedowania. Ustaliliśmy, że jeżeli do danej poprawki nie zostaną zgłoszone jakiekolwiek uwagi, wtedy nie podejmujemy dyskusji. Rozpatrywaliśmy np. jedną poprawkę negatywnie zaopiniowaną przez podkomisję, co do której nie było uwag. Przypomnę, że przyjęliśmy ją bez dyskusji. Zatem jeżeli w sprawie jakiejś poprawki jest stanowisko ministerstwa, wtedy wysłuchujemy opinii strony rządowej, a następnie podejmujemy opinię...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JózefBłaszczyk">W sprawie poprawki nr 53 przeprowadziliśmy dyskusję w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#JózefDąbrowski">Rząd ma swoje prawa na posiedzeniach Komisji i pozwólmy mu z tych praw korzystać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JózefBłaszczyk">Rząd korzystał ze swoich praw podczas prac w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#JózefDąbrowski">Komisja jest organem, który podejmuje decyzje. Dlatego posłowie, którzy nie uczestniczyli w pracach podkomisji, chcą wysłuchać racji za lub przeciw przed podjęciem decyzji.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#JózefDąbrowski">Przechodzimy do głosowania. Kto z członków Komisji opowiada się za przyjęciem poprawki nr 53, zgłoszonej przez Senat? Za przyjęciem poprawki nikt nie głosował, 7 posłów było przeciw, 5 posłów wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 53 nie została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 55 powinna być rozpatrzona łącznie z poprawką nr 56. Obydwie są rekomendowane do przyjęcia. Czy są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że poprawki nr 55 i 56 zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 57 zawiera nowe brzmienie art. 103. Senat proponuje, aby art. 103 otrzymał następujące brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-140.4" who="#JózefDąbrowski">„Art. 103. Do przydziału odmowy przydziału lub cofania przydziału znaków identyfikujących abonenta oraz do ich udostępniania lub odmowy udostępnienia stosuje się odpowiednio przepisy art. 99 oraz art. 101”. Poprawka jest rekomendowana do przyjęcia bez uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 57.</u>
          <u xml:id="u-140.5" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 58 zawiera propozycję nowego brzmienia art. 106 ust. 1:</u>
          <u xml:id="u-140.6" who="#JózefDąbrowski">„1. Prezes URT, po zasięgnięciu opinii Rady Telekomunikacji, ustala plany zagospodarowania częstotliwości oraz zmiany tych planów:</u>
          <u xml:id="u-140.7" who="#JózefDąbrowski">1) na wniosek i w porozumieniu z przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w przypadku częstotliwości przeznaczonych do rozpowszechniania lub rozprowadzania programów radiofonicznych lub telewizyjnych,</u>
          <u xml:id="u-140.8" who="#JózefDąbrowski">2) na wniosek organu, na rzecz którego jest dokonywana rezerwacja częstotliwości, przy współpracy z tym organem,</u>
          <u xml:id="u-140.9" who="#JózefDąbrowski">3) w miarę potrzeb i możliwości technicznych, w pozostałych zakresach częstotliwości”. Także ta poprawka jest rekomendowana do przyjęcia. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 58 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-140.10" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 59 również jest rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 59 została przyjęta. Poprawka nr 60 jest rekomendowana pozytywnie. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 60 została przyjęta. Poprawka nr 61 również jest rekomendowana do przyjęcia. Nikt nie zgłosił uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 61 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-140.11" who="#JózefDąbrowski">W poprawce nr 62 Senat proponuje, aby w art. 108 ust. 3 skreślić zdanie drugie i dodać ust. 4 w brzmieniu: „4. Do aparatury podlegającej obowiązkowej ocenie zgodności z zasadniczymi wzmaganiami dotyczącymi kompatybilności elektromagnetycznej, stosuje się odpowiednio przepisy art. 91 ust. 2 i 3, art. 92, art. 93 oraz art. 94 ust. 1 i 2”. Nikt nie zgłosił uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję podkomisji i będzie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 62.</u>
          <u xml:id="u-140.12" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 63 powinna być rozpatrzona łącznie z poprawką nr 65. Obydwie poprawki są rekomendowane do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki nr 63 i 65.</u>
          <u xml:id="u-140.13" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 64 Senatu polega na tym, że w art. 109 ust. 6 pkt 2 wyrazy „kierowniczych stanowisk” proponuje się zastąpić wyrazami „kierowniczego stanowiska”. Podkomisja rekomenduje jej odrzucenie. Czy są uwagi. Nie ma. Stwierdzam, że Komisja będzie rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 64.</u>
          <u xml:id="u-140.14" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 66 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 66. Poprawka nr 67 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie zgłoszono uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 67 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-140.15" who="#JózefDąbrowski">W poprawce nr 68 Senat proponuje dodanie w art. 113 ust. 4 w brzmieniu: „4. Dyrektorów oddziałów okręgowych URT powołuje i odwołuje prezes URT”. Podkomisja proponuje przyjęcie poprawki. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 68 bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-140.16" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 69 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 69 została przyjęta. Poprawka nr 70 została rekomendowana pozytywnie. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawka nr 70 została przyjęta. Przypomnę, że poprawki nr 71 i 72 były rozpatrzone wcześniej i zostały przyjęte przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-140.17" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 73 należy do bloku poprawek, które powinniśmy rozpatrzyć łącznie. Mam na myśli poprawki nr 73–81, 88–90, 94, 97–98. Podkomisja proponuje odrzucenie wszystkich wymienionych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#KarolDziałoszyński">Tak naprawdę, wymienione poprawki mają na celu inny sposób wdrażania ustawy. Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu przyjęło inny system niż w Sejmie. Za chwilę poproszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, aby krótko scharakteryzował sprawę członkom Komisji. Po wielu dyskusjach nadal uważam, że przyjęta przez nas koncepcja jest również dobra, jak ta, którą proponuje przyjąć Senat. Różna jest tylko pewna filozofia obu propozycji. Właśnie o tym powie przedstawiciel Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Filozofia jest bardzo prosta. Sejm zaproponował, żeby kolejne przepisy wchodziły w życie w formie nowelizacji. Inaczej mówiąc, sądziliśmy, że takie rozwiązanie będzie bardziej logiczne. Dla przykładu ustawa dotycząca Państwowej Agencji Radiokomunikacyjnej traci moc w dniu 1 stycznia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Senat proponuje dokonać zmian w formie przepisów przejściowych. W ten sposób wcześniej zostałaby zlikwidowana PAR, natomiast później - właśnie w formie przepisu przejściowego - zapewniono by możliwość działania przez PAR. Takie rozwiązanie uważaliśmy za troszeczkę nielogiczne. Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu podtrzymuje swoje zdanie, co do formuły przyjętej przez Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#KarolDziałoszyński">Nad poprawkami musimy głosować blokiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JózefDąbrowski">Jeżeli nie ma innych uwag, wówczas pozostajemy przy przyjętej wcześniej koncepcji. Ponieważ nie ma żadnego głosu za przyjęciem poprawek, rozumiem, że zgodnie z rekomendacją podkomisji odrzucamy wymienione wcześniej poprawki Senatu. Stwierdzam, że poprawki nr 73–81, 88–90, 94 oraz 97–98 zostały odrzucone przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#JózefDąbrowski">Kolejne poprawki Senatu oznaczone numerami 82–85 powinny być rozpatrzone łącznie. Są one rekomendowane do przyjęcia. Czy posłowie chcą zgłosić jakieś uwagi? Nie ma. W związku z tym stwierdzam, że poprawki nr 82–85 zostały przez Komisję przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#JózefDąbrowski">W poprawce nr 86 Senat proponuje dodanie art. 132a w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-144.3" who="#JózefDąbrowski">„Art. 132a. W ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U. nr 88 poz. 553, nr 128 poz. 840, z 1999 r. nr 64 poz. 729 oraz nr 83 poz 931) w art. 285 dodaje się par. 3 i 4 w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-144.4" who="#JózefDąbrowski">- par. 3 Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom podłącza się do urządzenia telekomunikacyjnego lub przewodu, albo używa urządzenia radiowego w celu uzyskania informacji, programu telewizyjnego lub innego przekazu udostępnianego za opłatą, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2,</u>
          <u xml:id="u-144.5" who="#JózefDąbrowski">- par. 4. Ściganie przestępstwa określonego w par. 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego”.</u>
          <u xml:id="u-144.6" who="#JózefDąbrowski">Przypomnę, że podkomisja zarekomendowała odrzucenie poprawki. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja odrzuciła poprawkę nr 86.</u>
          <u xml:id="u-144.7" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 87 została wcześniej omówiona przez ministra łączności Tomasza Szyszkę. Senat proponuje, aby w art. 135 po ust. 2 dodać ust. 2a w brzmieniu: „2a. Przepisu ust. 1 pkt 2 nie stosuje się do usług, nie będących międzynarodowymi usługami telefonicznymi, świadczonych za pomocą urządzeń radiowych realizujących łączność radiową o zasięgu przekraczającym granice Rzeczypospolitej Polskiej”. Podkomisja zaproponowała rozpatrzenie tej poprawki przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#MarekRusin">Poprawka usuwa poważny błąd w uchwalonym przez Sejm art. 135, w wyniku którego zakres swobody w podejmowaniu działalności gospodarczej w dziedzictwie telekomunikacji uległby poważnemu zawężeniu. Jest to sprzeczne z postanowieniami Układu Stowrzyszeniowego RP z Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#MarekRusin">Obecne sformułowanie art. 135 ust. 1 pkt 2 zabrania świadczenia usług międzynarodowych za pomocą sieci eksploatowanych przez podmiot zagraniczny lub spółkę z udziałem podmiotów zagranicznych. Nie zwrócono uwagi na to, że już obecnie - na mocy ubiegłorocznej nowelizacji - istnieje pewien wyłom, który umożliwia świadczenie takich usług, za pomocą urządzeń radiowych realizujących łączność radiową o zasięgu przekraczającym granice Polski. Wyłączenie dotyczy usług telefonicznych przez podmioty o udziale kapitału zagranicznego nie przekraczającym 49%. Zatem, gdybyśmy pozostawili przyjęty przez Sejm przepis, wtedy uległby pewnemu zawężeniu stan obowiązujący. Co gorsze, konsekwencją byłyby pewne reperkusje prawne związane z wydanymi już zezwoleniami na zakładanie takich linii. Można się więc liczyć z roszczeniami ze strony osób, które zapłaciły za zezwolenia, za koncesje, a do 2003 r. nie będą mogły korzystać z uzyskanej już możliwości. W rezultacie utrzymanie przepisu w dotychczasowym ujęciu, może mieć dość znaczne skutki dla budżetu państwa. Wyłom, który tutaj proponujemy, dotyczy bardzo wąskiej grupy operatorów, którzy za pomocą jednego urządzenia realizują łączność. Praktycznie rzecz biorąc, transmisji danych dokonują za pomocą stacji satelitarnych. Taki specyficzny charakter działalności objętej proponowaną regulacją sprawia, że wprowadzenie zmiany powinno przyczynić się do wzrostu dostępności do międzynarodowych usług transmisji danych. W tej liczbie do międzynarodowych usług internetowych przy nieznacznym tylko uszczknięciu monopolu TP SA. Dodajmy, że owo uszczknięcie monopolu TP SA stało się faktem od ubiegłego roku. Wydaje mi się, że zapis nie jest kontrowersyjny i dlatego powinien być przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#KarolDziałoszyński">W rzeczywistości podkomisja pozostawiła ten przepis niejako do przemyślenia. Z wielu opinii wynika, że nie ma kontrowersji w sprawie przyjęcia poprawki zgłoszonej przez Senat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PiotrRutkowski">Nie byłby to pierwszy przypadek cofnięcia liberalizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#JózefDąbrowski">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 87? Za przyjęciem poprawki opowiedziało się 10 posłów, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 87.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#JózefDąbrowski">Poprawki nr 88–90 zostały wcześniej odrzucone. Poprawka nr 91 została skierowana do decyzji Komisji. Senat proponuje nowe brzmienie art. 139:</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#JózefDąbrowski">„Art. 139. 1. Pracownicy URT zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych w PITiP przed dniem zniesienia PITiP:</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#JózefDąbrowski">1) stają się z mocy prawa pracownikami służby cywilnej,</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#JózefDąbrowski">2) zachowują stosunki pracy nawiązane na podstawie mianowania na zasadach określonych w ustawie z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (Dz.U. nr 31 poz 214, z 1984 r nr 35 poz. 187, z 1988 r. nr 19 poz. 132, z 1989 nr 4 poz. 24 nr 34 poz. 178 i 182, z 1990 r. nr 20 poz. 121, z 1991 r. nr 55 poz. 234, nr 88 poz. 400 i nr 95 poz. 425, z 1992 r. nr 54 poz. 254 i nr 90 poz. 451, z 1994 r. nr 136, poz.704, z 1995 r. nr 132, poz. 640, z 1996 r. nr 89, poz. 402 i nr 106 poz.496, z 1997 r. nr 98 poz. 604, nr 133 poz. 882 i 883 i nr 1141 poz. 943, z 1998 r. nr 131 poz. 860 nr 155 poz. 1016 i nr 162 poz. 1118 oraz z 1999 r. nr 49 poz. 483 i nr 70 poz. 778), nie dłużej niż do dnia 31 grudnia 2003 r., chyba że stosunki te wcześniej zostaną w sposób określony w ustawie z dnia 18 grudnia 1998 r. o służbie cywilnej (Dz.U. z 1999 r. nr 49 poz. 483, nr 70 poz. 778 i nr 110 poz. 1255) przekształcone, rozwiązane lub wygasną.</u>
          <u xml:id="u-148.5" who="#JózefDąbrowski">2. Do pracowników, o których mowa w ust. 1, zatrudnionych na podstawie mianowania na zasadach określonych w ustawie o pracownikach urzędów państwowych stosuje się przepis art. 10 ust 1a, 1b i 5, art. 13–16 oraz art. 27 ust. 3 tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-148.6" who="#JózefDąbrowski">3. Osoby zatrudnione w PITiP przed dniem zniesienia PITiP, odwołane z funkcji organu administracji państwowej lub innego stanowiska kierowniczego w administracji państwowej, które przed powołaniem na tę funkcję lub stanowisko były urzędnikami państwowymi mianowanymi zgodnie z przepisami ustawy o pracownikach urzędów państwowych, stają się pracownikami służby cywilnej i w stosunku do nich stosuje się odpowiednio art. 45 ust. 2 ustawy o pracownikach urzędów państwowych”. Czy są uwagi do poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#RobertPenconek">Mogę tylko podtrzymać stanowisko, które przekazaliśmy Komisji na piśmie. Naszym zdaniem, przepisy znajdujące się w pierwotnej wersji ustawy, dotyczące zniesienia Państwowej Agencji Radiokomunikacyjnej oraz stwierdzające, że pracownicy PAR stają się pracownikami, niczego nie wyjaśniają. Obecny art. 139 odbiera - w pewnym sensie - prawa nabyte pracowników, którzy w dniu likwidacji PAR, będą jeszcze pracownikami Agencji. Przepis ten zrównuje w uprawnieniach pracowników mianowanych i pozostałych pracowników urzędu. W naszej opinii zmiana zaproponowana przez Senat ma charakter porządkujący i wychodzi naprzeciw oczekiwaniom pracowników.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#RobertPenconek">Mówiąc nieco potocznie, poprawka Senatu ma na celu wyprostowanie obecnej sytuacji. Pracownicy, których dotknie zmiana, powinni utrzymać status jaki mieli w PAR. Przecież tak są oni narażeni na pewne zagrożenia związane z faktem późniejszego wejścia PAR do URT niż np. pracownicy Państwowej Inspekcji Telekomunikacyjnej i Pocztowej. Wiąże się to głównie z zagrożeniami dla pracowników administracyjnych i biurowych tych departamentów, które dublują się z instytucjami wchodzącymi wcześniej do URT. Nasi pracownicy wchodząc do URT na końcu mają znikome szanse na otrzymanie pracy na takich stanowiskach, do których są przygotowani.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#RobertPenconek">Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” w Państwowej Agencji Radiokomunikacyjnej - Zarząd Krajowy popiera poprawkę Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WładysławGrabowski">Z punktu widzenia pracowników PITiP jest zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#MarekRusin">Rząd opowiada się za przyjęciem poprawki nr 91. Dokładnie takie rozwiązanie proponowaliśmy w autopoprawce. Chcę zwrócić uwagę, że obecny przepis stwarza groźną w skutkach lukę prawną, w wyniku której niektórzy pracownicy PAR i PITiP nie tylko utracą dotychczasowe uprawnienia, ale ich status stanie się nieokreślony. W konsekwencji nie będzie nawet wiadomo, czy sytuacje pracownicze należy rozstrzygać na podstawie angażu, a może na podstawie przepisu.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#MarekRusin">Chcę podkreślić, że proponowany przepis jest dokładnym powtórzeniem innych przepisów prawa, obowiązujących w Polsce. W konsekwencji wspomniani pracownicy będą traktowani tak, jak wszyscy inni pracownicy, którzy na mocy ustawy o pracownikach służby cywilnej zmienili swój status prawny wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#StefanMacner">Podkomisja przekazała poprawkę nr 91 do rozstrzygnięcia Komisji przede wszystkim dlatego, aby związki zawodowe mogły przedstawić swoje stanowisko. Z tego tylko powodu wstrzymaliśmy się od wydania pozytywnej opinii w sprawie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JózefDąbrowski">Stanowisko związkowe zostało zaprezentowane. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 91 Senatu? Za przyjęciem poprawki opowiedziało się 12 posłów, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że poprawka nr 91 została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#JózefDąbrowski">Poprawka nr 92 jest rekomendowana do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 92.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#JózefDąbrowski">Także poprawka nr 93 uzyskała poparcie podkomisji. Nie zgłoszono poprawek. Stwierdzam, że poprawka nr 93 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#JózefDąbrowski">Przypomnę, że wcześniej odrzuciliśmy poprawkę nr 94. Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 95. Podkomisja proponuje jej odrzucenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W celu ujednolicenia praktyki stosowanej w Sejmie i Senacie, proponujemy tę poprawkę przyjąć. Obydwie wersje są dobre.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#JózefDąbrowski">Czy do stanowiska Biura Legislacyjnego są jakieś uwagi? Nie słyszę. Poprawka ma charakter redakcyjny. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę nr 95 bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#JózefDąbrowski">Poprawkę nr 96 musimy rozpatrzyć z poprawką nr 99. Obydwie są rekomendowane do przyjęcia. Nie ma uwag. Stwierdzam, że poprawki nr 96 i 99 zostały przyjęte przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#JózefDąbrowski">W związku z tym stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła wszystkie poprawki zgłoszone przez Senat i przekazane do rozpatrzenia przez naszą Komisję.</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#JózefDąbrowski">Została zgłoszona propozycja, aby funkcję posła sprawozdawcy powierzyć posłowi Karolowi Działoszyńskiemu. Czy są inne propozycje? Nie słyszę. Pozwolę sobie stwierdzić, że pan poseł z zadowoleniem przyjął zaufanie Komisji, którym został wcześniej obdarzony.</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#JózefDąbrowski">Dziękuję posłom za udział w posiedzeniu Komisji. Dziękuję również przedstawicielom rządu. Po roku prac rozstajemy się i sądzę, że niektórym z nas będzie trochę smutno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#MarekRusin">Czy wiadomo, kiedy zostanie przeprowadzone głosowanie nad ustawą w Sejmie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#JózefDąbrowski">Prawdopodobnie głosowanie odbędzie się w piątek. Jeszcze dzisiaj musimy przygotować dodatkowe sprawozdanie i przekazać tekst posłom. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>