text_structure.xml 14 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam posłów i zaproszonych gości. Porządek dzienny jest państwu znany. Czy do porządku dziennego są jakieś uwagi? Nie słyszę, zatem stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Przystępujemy do pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o ratyfikacji przez Rzeczpospolitą Polską Porozumienia między Republiką Estonii, Republiką Finlandii oraz Królestwem Szwecji w sprawie promu M/s „Estonia”, podpisanego w Talinie dnia 23 lutego 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Projekt został skierowany do pierwszego czytania w Komisji Spraw Zagranicznych przez marszałka Sejmu 6 stycznia 2000 r. Przypominam, że pierwsze czytanie obejmuje uzasadnienie projektu przez wnioskodawcę, następnie pytania, odpowiedzi i dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę pana wiceministra Jerzego Kranza o przedstawienie projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JerzyKranz">Rząd przedkłada projekt ustawy w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie przez Prezydenta RP ratyfikacji Porozumienia między Republiką Estonii, Republiką Finlandii oraz Królestwem Szwecji w sprawie promu M/s „Estonia”. Porozumienie to zostało podpisane 23 lutego 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JerzyKranz">Prom zatonął we wrześniu 1994 r. podczas rejsu z Tallina do Sztokholmu. W celu ochrony ostatniego miejsca spoczynku ofiar wspomniane trzy rządy postanowiły zawrzeć porozumienie, które przewidywałoby taką ochronę. Art. 1 porozumienia przewiduje, że wrak promu „Estonia” oraz teren otaczający powinny być traktowane z należytym szacunkiem, jako miejsce spoczynku ofiary katastrofy. Strony zgodziły się w art. 3, że nie będą podejmowane żadne próby podniesienia wraku z dna morza. W art. 4 porozumienia strony zobowiązują się wprowadzić do prawa wewnętrznego penalizację penetracji wraku, mającej na celu wydobycie zwłok lub dóbr majątkowych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JerzyKranz">Aby rozszerzyć porozumienie zawarte między trzema państwami, państwa te zawarły protokół dodatkowy umożliwiający przystąpienie do porozumienia innych państw. Ten protokół został podpisany 23 kwietnia 1996 r. Została otwarta możliwość przystąpienia innych krajów, czego życzyły sobie te trzy państwa. W 1999 r., na mocy dodatkowego protokołu, do porozumienia przystąpiła Dania oraz Wielka Brytania.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JerzyKranz">Jeśli chodzi o prawo polskie, najważniejsze znaczenie mają postanowienia Kodeksu karnego, który z jednej strony przewiduje w art. 262 par. 1 karalność znieważenia zwłok, prochów ludzkich lub miejsca spoczynku zmarłego, a w par. 2 tegoż artykułu penalizuje procedurę ograbiania zwłok, grobów lub innych miejsc spoczynku zmarłego. Odpowiednie sformułowania znajdują się również w porozumieniu, o którym mówimy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JerzyKranz">Art. 113 jest o tyle ważny, że stwierdza, iż polską ustawę karną stosuje się od obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia przez niego za granicą przestępstwa, do którego ścigania Rzeczpospolita zobowiązana jest na mocy umów międzynarodowych. Przestępstwo, które zostaje popełnione przez obywatelska polskiego albo cudzoziemca poza granicami Polski, będzie penalizowane, jeżeli przewidują tak umowy międzynarodowe.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JerzyKranz">Można stwierdzić, że porozumienie, o którym mowa, nie odbiega ani w zakresie przedmiotowym, ani podmiotowym od polskiego ustawodawstwa karnego i może być przez Polskę wykonane.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JerzyKranz">Procedura ratyfikacji, zgodnie z art. 89 ust. 1 konstytucji, została zaproponowana w odniesieniu do porozumienia ze względu na odnoszenie się do spraw uregulowanych w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JerzyKranz">Przystąpienie Polski do porozumienia jest ważne w kontekście tendencji w prawie i w stosunkach międzynarodowych do ochrony tego rodzaju specyficznych miejsc spoczynku, jakimi są wraki statków wielkich katastrof morskich. Przystąpienie do porozumienia nie spowoduje konieczności dokonania zmian w polskim ustawodawstwie karnym. Nie pociąga również za sobą zobowiązań obciążających budżet.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JerzyKranz">W związku z powyższym, rząd prosi o pozytywne zarekomendowanie przez Komisję Spraw Zagranicznych Sejmowi przedłożonego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z posłów chciałby zadać pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LonginPastusiak">Jako poseł reprezentujący województwo nadmorskie, którego wielu mieszkańców padło ofiarami tragedii morskich, uważam, że tego typu po-stępowanie, które czyni nienaruszalnymi cmentarze podmorskie, jest moralnie słuszne i uzasadnione. Mam wątpliwości, czy to jest typ ustawy, który musi być ratyfikowany w trybie art. 89 konstytucji. Żaden z paragrafów art. 89 nie odnosi się do tego typu umowy międzynarodowej. Jedynym argumentem, który może mnie przekonać, jest to, że ratyfikowanie umowy z upoważnienia Sejmu wiąże się z penalizacją penetracji wraku. Ratyfikacja umowy w trybie prostszym także pociąga za sobą penalizację tego typu działań.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#LonginPastusiak">Nie wnoszę, żebyśmy ratyfikowali porozumienie innym trybem, bo jest już na późno. Ważne jest natomiast, żeby Sejm w przyszłości nie był obarczany procesem ratyfikacyjnym tego typu ustaw, które mogą być ratyfikowane w trybie prostszym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WłodzimierzCimoszewicz">Podzielam troskę posła Longina Pastusiaka, ale chyba nie ma racji w tym przypadku. Chodzi o rozciągnięcie istniejących - co prawda - przepisów karnych, ale na czyny, które bez tego rozciągnięcia nie podlegałaby takiej kwalifikacji. Mam na myśli rozciągnięcie tej kwalifikacji prawnej w połączeniu z możliwą sankcją, karą na czyny na obszarze wód międzynarodowych, które nie podlegają jurysdykcji polskiego prawa i sądzę, że bez tego porozumienia nie byłyby czynami zakazanymi. Stosuje się przepisy podkreślające szacunek dla grobów do miejsca, które nie jest w dosłownym znaczeniu tym, co jest przedmiotem chronionym przez obowiązujące u nas prawo. Z punktu widzenia praw i wolności jest to ograniczenie. Nikt nie ma wątpliwości, iż jest ono stosowne. Kwestia ta kwalifikuje się do konstytucyjnego upoważnienia do ratyfikacji w trybie rozwiniętym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszIwiński">Sprawa celowości ratyfikacji jest bezdyskusyjna. Dlaczego trwa to tak długo? Minęły 4 lata od podpisania protokołu dodatkowego. Chciałbym zapytać, czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma informację, które państwa przystąpiły do porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszIwiński">Wszyscy wiemy, że w skali świata - w największym stopniu dotyczy to Pacyfiku i Atlantyku - od wielu lat trwa proceder nie tylko poszukiwania skarbów, ale organizowania wycieczek do wraków, z pobieraniem za to pokaźnych sum. Jest w tym zachowaniu coś nieetycznego.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszIwiński">Kilka tygodni temu niemiecki „Der Spiegel” poświęcił tragedii promu „Estonia” sprzed 6 lat ogromny materiał. Prawdopodobnie doszło do tragedii w związku z wybuchem bomby, a nie z zaniedbaniami nawigacyjnymi. Rozumiem, że tego typu porozumienie nie hamuje możliwości prowadzenia określonych działań śledczych i badawczych, które miałyby wyjaśnić przyczyny tragedii. Sądzę, że chodzi o ochronę pamięci w innym kontekście. Dostęp do wraków byłby możliwy w przypadkach, które byłyby uzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zadać pytanie? Jeśli nie, proszę pana wiceministra o udzielenie odpowiedzi na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyKranz">Opóźnienie w procesie ratyfikacji przez Polskę porozumienia między Republiką Estonii, Republiką Finlandii oraz Królestwem Szwecji jest kwestią względną. Premier Szwecji zwrócił się w tej sprawie do polskiego premiera w czasie swojej wizyty w ub.r. Od momentu podjęcia decyzji nie upłynęło wiele czasu.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JerzyKranz">Odnosząc się do wypowiedzi posłów Longina Pastusiaka i Włodzimierza Cimoszewicza, przyznam szczerze, że kwestia trybu ratyfikacji stanowi pewien problem. Mamy zamiar rozmawiać o tym z członkami prezydium Komisji Spraw Zagranicznych na spotkaniu, w którym wezmą udział także eksperci. To, co dawniej określało się mianem materii ustawowej, a teraz w konstytucji mianem spraw uregulowanych lub w których konstytucja wymaga ustawy, zawsze wzbudzało kontrowersje. Trwały niekończące się dyskusje - co to jest materia ustawowa. W naszej praktyce niekiedy natrafiamy na takie kłopoty.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JerzyKranz">Przeprowadzaliśmy konsultacje z innymi resortami. Przedstawiciele większości resortów byli skłonni zastosować dużą ratyfikację. Ratyfikacja za zgodą parlamentu ma tę zaletę, że jest najpewniejsza. Ratyfikacja przez prezydenta bez zgody parlamentu może budzić wątpliwości w przypadku konfliktu z ustawą. Można dyskutować, na ile precyzyjnie ten rozdział konstytucji został zredagowany. Dodatkowy problem polega na tym, że Kodeks karny odsyła do umów międzynarodowych. Status pojęcia umowy międzynarodowej jest w konstytucji niejasny. Konstytucja używa terminu umowy międzynarodowej w różnych miejscach, ale nie zawsze dobrze precyzuje, że powinny to być umowy ratyfikowane np. za zgodą parlamentu. Umowa międzynarodowa jako taka nie jest źródłem prawa w systemie polskim, dopiero umowa ratyfikowana za zgodą parlamentu. Po konsultacjach międzyresortowych zdecydowaliśmy się dla pewności zastosować ratyfikację za zgodą parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JerzyKranz">Przedstawiam teraz państwu pogląd liberalny. Zgadzam się z posłem Longinem Pastusiakiem, iż Sejm nie powinien być obarczany ustawami ratyfikacyjnymi. Jest jednak wielu przedstawicieli resortów, którzy są zdania, iż ze względu na ostrożność należy dokonywać ratyfikacji za zgodą parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos w debacie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszIwiński">Nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, jakie państwa przystąpiły do porozumienia. Dziwne jest wyjaśnienie, że polski premier został poproszony przez premiera Szwecji rok temu. Czy to znaczy, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie miało świadomości, iż takie porozumienie jest podpisane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyKranz">Nie ma żadnego obowiązku, żebyśmy przystąpili do tego porozumienia. Polska nie jest zobowiązana do przystąpienia do tego porozumienia. To jest nasz wybór. Jeżeli panu posłowi zależało na tym, żeby Polska przystąpiła do porozumienia trzy lata wcześniej, mógł pan zgłosić wniosek do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszIwiński">Czy może pan nas poinformować, kto przystąpił do po-rozumienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyKranz">Mówiłem o tym w swoim wprowadzeniu - Dania i Wielka Brytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos w pierwszym czytaniu? Nie widzę. Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania. Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Odnośnie do trybu ratyfikacji opinia Biura Legislacyjnego jest zbieżna ze stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jeśli chodzi o samą ustawę ratyfikacyjną, Biuro Legislacyjne nie ma żadnych zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Rozumiem, że nie ma więcej głosów w dyskusji. Przystępujemy do głosowania. Proponuję przyjęcie sprawozdania Komisji rekomendującego Sejmowi uchwalenie projektu ustawy bez poprawek. Kto z posłów jest za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#OlgaKrzyżanowska">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 14 posłów, nikt nie był przeciwny i nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie rekomendujące Sejmowi uchwalenie projektu ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Pozostaje nam wybór posła sprawozdawcy. Poseł Tadeusz Iwiński wyraził zgodę na reprezentowanie naszej Komisji na posiedzeniu Sejmu. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia. Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>