text_structure.xml
70.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#TomaszWójcik">Witam wszystkich obecnych na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#TomaszWójcik">W związku z faktem, że porządek niniejszego posiedzenia ustaliliśmy w chwili, kiedy nie był jeszcze znany harmonogram planowanych obrad Sejmu, stanęliśmy dziś wobec konieczności podjęcia nowych ustaleń w kwestii zaprezentowanego na piśmie porządku. Marszałek Sejmu wydał zgodę, nie mając jeszcze obrazu dzisiejszych obrad plenarnych. Sytuacja wygląda zaś tak, że minister skarbu uczestniczy właśnie w obradach Sejmu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#TomaszWójcik">Wziąwszy zaś pod uwagę fakt, że do zrealizowania naszego głównego punktu porządku dziennego niezbędna jest obecność ministra, pozostaje nam jedynie przełożyć termin posiedzenia poświęconego zapoznaniu się Komisji z informacją ministra skarbu państwa na temat programu pracy resortu w najbliższym okresie. Myślę, że nowy termin możemy ustalić na jutro, rezerwując czas w godzinach od 14 do 16. Taką właśnie propozycję składam członkom Komisji w imieniu jej prezydium, z nadzieją na zgodę, tym bardziej że, o ile nam wiadomo, w dniu jutrzejszym minister będzie mógł przybyć na nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#TomaszWójcik">Czy członkowie Komisji chcieliby ewentualnie zgłosić jakieś inne propozycje?</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#TomaszWójcik">Zanim udzielę państwu głosu, chciałbym poinformować, że po krótkiej naradzie mamy propozycję modyfikacji terminu przełożenia posiedzenia. Otóż proponujemy, by w dniu dzisiejszym procedować tę część porządku, która nie wymaga obecności ministra skarbu państwa, to znaczy rozpatrzyć punkt dotyczący nowelizacji dwóch ustaw, z tym że dokonalibyśmy tego na posiedzeniu o godz. 17, by nie naruszać toku trwających właśnie obrad ani nie spowodować kolizji z posiedzeniami poszczególnych klubów, przewidzianymi na czas przerwy w obradach plenarnych. Spotkanie z ministrem ustalilibyśmy natomiast na dzień jutrzejszy, w godzinach od 14 do 16.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MałgorzataOstrowska">Byłabym wdzięczna za wyjaśnienie, jakie to punkty dzisiejszego porządku nie wymagają obecności ministra. Odbywamy przecież pierwsze spotkanie Komisji, mamy wiele różnych materiałów. Chętnie więc usłyszałabym wyjaśnienie, w jaki sposób poseł Wójcik posegregował owe materiały i doszedł do wniosku, że możemy część problematyki uwzględnić w naszych obradach pod nieobecność ministra. Moim zdaniem, wszystkie przedstawione materiały wskazują na potrzebę omawiania ich z udziałem ministra skarbu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#HenrykDługosz">Sądzę, że w powstałej sytuacji powinniśmy odłożyć posiedzenie na inny termin i nie tracić czasu na teoretyczne rozważania.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanuszLewandowski">Jak doskonale wiedzą wszyscy członkowie Komisji, założyliśmy sobie dwa cele. Pierwszy z nich to spotkanie z ministrem skarbu państwa i prezentacja kierunków prywatyzacji - co nie powinno odbywać się w toku debaty budżetowej, gdyż oczywiste jest, że minister musi się tej debacie przysłuchiwać.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanuszLewandowski">Drugi jednak cel posiedzenia jest znacznie pilniejszy i powinien zostać zrealizowany na niniejszym posiedzeniu. Są to dwa pilne rządowe projekty ustaw. W obydwu wypadkach chodzi o vacatio legis. Punkt porządku poświęcony tym właśnie projektom może zostać zrealizowany mimo nieobecności ministra skarbu, tym bardziej że gościmy na posiedzeniu wiceministrów skarbu państwa, z których każdy może ministra reprezentować. Prezydium Komisji proponuje rozpatrzenie wymienionych w porządku dziennym projektów rządowych na posiedzeniu przesuniętym na godz. 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekNawara">Jeżeli istotnie mamy dziś rozpatrywać wspomniane dwa projekty rządowe, to bardzo bym prosił, by minister upoważnił konkretnego wiceministra do referowania owych projektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TomaszWójcik">Proszę przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa o wyjaśnienie, czy obecność na posiedzeniu Komisji wiceministrów równoznaczne jest z ich upoważnieniem do referowania problematyki zawartej w pkt. 1 porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JacekAmbroziak">W zasadzie tak, jeśli chodzi o projekty zmian ustaw o funduszach inwestycyjnych oraz o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TomaszWójcik">Czy w tej sytuacji członkowie Komisji wyrażają zgodę na nieprzekładanie pierwszego punktu porządku i procedowanie projektów rządowych na niniejszym posiedzeniu? Punkt drugi natomiast, czyli spotkanie z ministrem skarbu państwa, przesunęlibyśmy na jutro.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MałgorzataOstrowska">Proponuję przystąpić do tego procedowania zaraz, bez przekładania posiedzenia na godz. 17. Skoro możemy dokonać tego w obecności wiceministrów skarbu, to nie widzę powodu do przesuwania terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TomaszWójcik">W taki właśnie sposób odczytałem propozycję posła J. Lewandowskiego. Nie ma sprzeciwu wobec propozycji rozpatrzenia dzisiaj tylko projektów rządowych, mamy także kworum, a zatem możemy przystąpić do realizacji pierwszego punktu porządku obrad. Proszę pana wiceministra o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JacekAmbroziak">Dwie nowelizacje proponowane przez ministra skarbu dotyczą tej samej kwestii, czyli przesunięcia vacatio legis - w wypadku pierwszej ustawy, czyli o funduszach inwestycyjnych, z 20 lutego na 1 lipca 1998 r. Propozycja powyższa wiąże się głównie z faktem, że ustawa o funduszach inwestycyjnych łączy się ściśle z uchwaloną w Sejmie poprzedniej kadencji ustawą Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JacekAmbroziak">Wiele obciążeń wynikających z tej ustawy spada na Komisję Papierów Wartościowych, która będzie musiała zajmować się inwestycjami powołanymi na mocy wspomnianej ustawy. Stąd właśnie prośba Rady Ministrów oraz ministra skarbu państwa, jak również Komisji Papierów Wartościowych o przesunięcie wejścia w życie ustawy o funduszach inwestycyjnych do czasu, gdy w nowym porządku prawnym zacznie działać Komisja Papierów Wartościowych - na mocy ustawy Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JacekAmbroziak">Ustawa druga, o zmianie ustawy o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych, proponowana jest przez Radę Ministrów oraz ministra skarbu państwa i również polega na przesunięciu terminu wejścia ustawy w życie na 1 lipca 1998 r.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JacekAmbroziak">Celem nowelizacji jest przede wszystkim zanalizowanie konstrukcji funduszy przemysłowych, w związku z nową polityką prywatyzacyjną rządu, m.in. chodzi o pewne podziały aktywów, terminów prywatyzacji itp. Owa ustawa ponadto uchwalana była pod rządami ustawy zwanej małą konstytucją, a w związku z tym należałoby prześledzić, czy zgodna jest w pełni z obowiązującą obecnie konstytucją.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#JacekAmbroziak">Zaznaczam, że chodzi przede wszystkim o przebadanie problematyki finansowej, czyli również konstrukcji funduszy przemysłowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TomaszWójcik">Czy w związku z wypowiedzią pana wiceministra ktoś chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MałgorzataOstrowska">Tak się składa, że w poprzedniej kadencji Sejmu byłam posłem sprawozdawcą obydwu wymienionych ustaw i znakomicie pamiętam dyskusje merytoryczne, towarzyszące pracom przygotowawczym do ich uchwalenia. Mam w związku z tym pytanie odnoszące się do uzasadnienia ustawy o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MałgorzataOstrowska">Proszę przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych o wyjaśnienie, jak to się stało, że poprzednio KPW nie zgłaszała żadnych uwag wobec nowej regulacji, czyli ustawy Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi, a dziś przedstawiciel ministra skarbu informuje nas, że KPW zgadza się z zaprezentowanym przez resort sposobem argumentacji.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MałgorzataOstrowska">W kwestii ustawy o zmianie ustawy o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji, w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych, chciałabym zgłosić propozycję rozbicia dyskusji na odrębne omawianie dwóch ustaw, a to dlatego, że mamy wiele uwag związanych z rozważaniami publikowanymi na łamach prasy, a odnoszącymi się do zapowiedzianego na dziś tematu obrad. Oczekiwałam, że minister Wąsacz zechce na forum Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji ustosunkować się do tego zagadnienia, gdyż wielokrotnie wypowiadał się na temat swoich pomysłów autorskich odnośnie do funduszy uwłaszczeniowych, kilkakrotnie wycofywał się też z tych koncepcji.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MałgorzataOstrowska">Obecnie słychać, że być może ustawa o funduszach przemysłowych zostanie przyjęta, tylko że trzeba przesunąć termin jej wejścia w życie. Słowem, mamy do czynienia z dość niejasną sytuacją wokół tej ustawy, trudno też dopatrzyć się prawdziwych intencji rządu, a konkretnie ministra skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#MałgorzataOstrowska">Jestem zatem zdania, że przy okazji mało w gruncie rzeczy istotnej nowelizacji należałoby wyjaśnić liczne wątpliwości i wnikliwie przeanalizować zagadnienie, przed którym stoimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TomaszWójcik">Rozumiem, że zasadnicza uwaga pani poseł dotyczy druku nr 47. Czy w tej sprawie są inne głosy?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszLewandowski">Mamy do czynienia z ustawą długo oczekiwaną przez środowisko finansowe i generalne odczucie wskazuje raczej na fakt, iż jest to ustawa mocno opóźniona w stosunku do potrzeb, a nie przedwczesna. Dlatego też wskazane przyczyny przedłużenia vacatio legis i do mnie nie bardzo przemawiają jako niedostateczne Można jednak zgodzić się ze spostrzeżeniem, iż należy przyjrzeć się nowelizacji ustawy o funduszach przemysłowych i stwierdzić, czy obydwie ustawy zmierzają ściśle w tym samym kierunku. Nie najważniejsza jest tu bowiem ewentualna kolizja ustaw z ustawą Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi, ale zgranie wspomnianych ustaw, dotyczących dwóch rodzajów funduszy.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JanuszLewandowski">W ustawie, o której mówimy, znajduje się ukryty problem i rzecz w tym, iż musimy się z nim uporać. Chodzi mianowicie o zwolnienie Narodowych Funduszy Inwestycyjnych z podatku dochodowego od osób prawnych. Jeżeli vacatio legis zostanie wydłużone, Narodowe Fundusze Inwestycyjne - w przeciwieństwie do innych funduszy operujących w Polsce - obciążone będą podatkiem dochodowym od osób prawnych. W tę ustawę specjalnie wmontowano zwolnienie tego typu, by zapewnić równoprawność NFI wobec podatku. Możemy oczywiście przyjąć wydłużenie vacatio legis, pod jednym wszakże warunkiem - że minister finansów zobowiąże się swym zarządzeniem do wydłużenia z kolei zwolnienia Narodowych Funduszy Inwestycyjnych od podatku dochodowego z tytułu sprzedaży akcji wniesionych przez skarb państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TomaszWójcik">Czy pod adresem druku 47 są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałabym podkreślić problem poruszony przez posła Lewandowskiego. Otóż mam przed sobą stenogram z debaty z 20 sierpnia, kiedy to dyskutowaliśmy o ustawie o funduszach inwestycyjnych. Ze stenogramu wynika jednoznacznie, iż cała izba - i Unia Wolności, i inne partie - opowiedziały się za przyjęciem proponowanego rozwiązania. Jak bowiem zaznaczył poseł Lewandowski, jest to bardzo oczekiwana regulacja, w związku z czym nagłe wydłużenie vacatio legis wydaje się zgoła bezzasadne. Nie zgadzam się z opinią mojego przedmówcy, akceptującego konieczność skorelowania obydwu ustaw, gdyż mamy do czynienia z dwiema odrębnymi konstrukcjami prawnymi, które wcale nie muszą w związku z tym być rozpatrywane łącznie. Argument zgłoszony w tej kwestii przez pana posła uważam za bezzasadny.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BogdanPęk">Czuję się zobowiązany do wygłoszenia krótkiego komentarza do wypowiedzi posła Lewandowskiego. Wiadomo jest bowiem obecnym tu posłom, ekspertom oraz przedstawicielom rządu, że w Narodowych Funduszach Inwestycyjnych dzieje się źle - delikatnie mówiąc. Daleki byłbym zatem od podejmowania decyzji na obecnym etapie, przy czym przypominam, że decyzja o zwolnieniu z podatku dochodowego zapadła w Sejmie poprzedniej kadencji nieznaczną większością głosów. Dlatego też sądzę, że nie powinniśmy w pośpiesznym trybie podejmować tego rodzaju decyzji.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#BogdanPęk">Jako przedstawiciel opozycji jestem dość zdziwiony gdy słyszę, że „wąskie gardło” po stronie dochodów budżetowych należy poszerzyć istotnym przyspieszeniem procesu prywatyzacji, gdyż należy przecież liczyć się z tym, że ogromna większość uzyskanych w ten sposób środków zostanie „przejedzona”.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#BogdanPęk">Wówczas zaś pojawić się może znaczne zagrożenie dla fundamentalnych kwestii zapowiadanych przez koalicję rządzącą, jak np. dla reform systemu rentowo-emerytalnego. Nie da się bowiem ukryć, iż powodzenie tych reform zależeć będzie od ilości środków uzyskanych z prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#BogdanPęk">Biorąc powyższy problem pod uwagę sądzę, że byłoby dobrze, gdybyśmy na jednym z najbliższych posiedzeń omówili sytuację panującą w dziedzinie Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, a zwłaszcza te ustalenia Najwyższej Izby Kontroli, którymi już dysponujemy. Wchodzi tam w grę szerszy aspekt, związany - moim zdaniem - z potrzebą zmiany umów o zarządzanie.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#BogdanPęk">Dlatego uważam, że nie powinniśmy jeszcze przystawać na propozycję posła Lewandowskiego, postulującego przesądzenie już dziś przedłużenia zwolnienia Narodowych Funduszy Inwestycyjnych z podatku dochodowego w kontekście omawianej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanuszLewandowski">Nie zamierzam wdawać się w dyskusję o walorach programu NFI, który został zrealizowany na podstawie projektów przygotowanych przez poprzednią koalicję. Chciałbym jednak przypomnieć, że poruszona sprawa dotyczy wyłącznie jednego elementu ustawy o funduszach inwestycyjnych, to znaczy zwolnienia od podatku dochodowego tych instytucji, zwolnienia przegłosowanego przez parlament o innym składzie.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JanuszLewandowski">Przypominam bowiem, że sprawa została przegłosowana w parlamencie zdominowanym przez SLD i PSL, a motyw tej decyzji był oczywisty - chodziło o równouprawnienie, a nie uprzywilejowanie funduszy inwestycyjnych, równouprawnienie z innymi funduszami operującymi w Polsce, nie płacącymi tego typu podatku dochodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MałgorzataOstrowska">Zwracam uwagę, że - jak zauważył poseł Lewandowski - mamy do czynienia z regulacją już przyjętą, a zatem z obowiązującym prawem, ustanowionym w poprzedniej kadencji Sejmu. W tej zaś sytuacji, gdybyśmy otrzymali projekt nowelizacji dążący do likwidacji wspomnianego równouprawnienia, to moglibyśmy wówczas zagadnienie to uczynić przedmiotem obrad Komisji. W chwili obecnej nie mamy nawet żadnego punktu zaczepienia do rozpatrywania sprawy pod takim kątem, jaki sugeruje poseł Pęk.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#MałgorzataOstrowska">Zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych, co pozwoli na wejście ustawy w życie w ustalonym wcześniej terminie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BogdanPęk">Nie mogę podzielić poglądu sformułowanego w powyższy sposób.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#BogdanPęk">Po pierwsze - Narodowe Fundusze Inwestycyjne gospodarują ok. 10 procentami produkcyjnego majątku narodowego, a więc nie można ich porównywać z innymi funduszami pod względem skali oraz skutków ekonomicznych ewentualnego zwolnienia.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#BogdanPęk">Po drugie - mam nadzieję, że parlament obecnej kadencji - na co wskazują zapowiedzi przedwyborcze, jak i exposé premiera - nie będzie popierać większości poprzedniego parlamentu, jeśli idzie o strategię i wprowadzenie w życie przekształceń własnościowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarekNawara">Proponuję powrócenie do tematu, którym mamy się zająć zgodnie z porządkiem dziennym, czyli do projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych oraz do uzasadnienia przedstawionego do projektu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#MarekNawara">W uzasadnieniu napisano wyraźnie, że istnieje obawa przed wejściem ustawy w życie w związku z tym, iż regulacje w niej zawarte nie zostały dopracowane w świetle ustawy Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi. Proponuję skupienie uwagi na tym właśnie uzasadnieniu. Prosiłbym też, aby przedstawiciel Komisji Papierów Wartościowych mógł wypowiedzieć się szerzej na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EwaFreyberg">Wypowiadam się przeciwko nowelizacji ustawy o funduszach inwestycyjnych, polegającej na wydłużeniu vacatio legis. Jak już zostało tu zaznaczone, jest to ustawa niezwykle potrzebna z punktu widzenia funkcjonowania rynku i długo oczekiwana. Dziwię się, że osoby, które w czasie prac nad tą bardzo skomplikowaną ustawą w poprzednim rządzie zwracały uwagę na zbyt wolne tempo opracowywania tej regulacji, dziś, gdy ustawa może wejść w życie, proponują wydłużenie vacatio legis.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#EwaFreyberg">Chciałabym też nawiązać do zmiany reguł opodatkowania Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, związanej z projektem nowelizacji ustawy o funduszach inwestycyjnych. Otóż jednym z powodów zwolnienia Narodowych Funduszy Inwestycyjnych od podatku i wyrównania ich sytuacji w stosunku do innych funduszy inwestycyjnych, była dokonana przez ministra finansów zmiana reguł opodatkowania w trakcie funkcjonowania NFI, przy czym był to bardzo szczególny okres tuż przed wprowadzeniem akcji NFI do obrotu giełdowego.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#EwaFreyberg">Krok ten został niezmiernie niekorzystnie odebrany przez inwestorów zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Błąd udało się naprawić za pomocą ustawy o funduszach inwestycyjnych, a obecnie proponowane wydłużenie vacatio legis oznaczać będzie trzecią już z kolei zmianę reguł opodatkowania Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Inwestorzy odbiorą to jako szczególnie niekorzystny sygnał i zwracać będą uwagę na panujący w tej dziedzinie chaos, niepewność, zwiększone ryzyko, a to z kolei niewątpliwie wpłynie na zmniejszenie ich skłonności do inwestowania. W programie przecież chodzi o to, by inwestycje były jak najszybsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanWyrowiński">Istotnie, racje przedstawione przez wiceministra Ambroziaka brzmią dość ogólnikowo, dlatego też sądzę, że bardzo ważna dla naszej decyzji może okazać się wypowiedź przedstawiciela Komisji Papierów Wartościowych pana Sochy. Racje przedstawione przez przewodniczącego KPW mogą być znaczące dla zajęcia stanowiska przez naszą Komisję.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JanWyrowiński">Jeśli zaś chodzi o kwestię opodatkowania NFI, to rzeczywiście jest to sprawa pozostająca przedmiotem nieustannej niemal dyskusji, nie służy przy tym realizacji założonego programu. Członkowie Komisji poprzedniej kadencji znają niewątpliwie ten problem „od podszewki”. Wiadomo zatem, że jeśli nawet zacznie obowiązywać zapis uprawniający Narodowe Fundusze Inwestycyjne do nieopodatkowania zysku płynącego ze sprzedaży akcji skarbu państwa wniesionych do funduszy, to NFI w dalszym ciągu pozostaną w sytuacji nierównoprawnej wobec innych funduszy inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JanWyrowiński">Istnieją bowiem inne uregulowania, korzystne dla funduszy inwestycyjnych „normalnych”, które będą funkcjonować na mocy tej ustawy, uregulowania nie odnoszące się do NFI. Jasne więc, że jeżeli podejmiemy decyzję zgodną z projektem ustawy zawartej w druku 47, przyczynimy się do pogorszenia, przynajmniej na pół roku, stanu fiskalnego Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, a to z kolei ma niebagatelne znaczenie dla realizacji owego programu. Dlatego też jeszcze raz podkreślam potrzebę zapoznania członków Komisji z racjami prezesa KPW.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BogdanPęk">Jeśli mówimy już o sprawach szczegółowych i skutkach naszych decyzji - przy czym nie kryję, że opowiadam się za opodatkowaniem NFI - to mówmy całą prawdę. Przyznajmy, że w Narodowych Funduszach Inwestycyjnych jest prowadzona taka polityka, że sprzedaje się co lepsze firmy i bierze się zawyżone wynagrodzenia z tego tytułu. Jeśli jeszcze dołączymy zwolnienie z podatku, to czy można sobie wyobrazić korzystniejszy układ? Należy się jednak zastanowić, jaki z takiego postępowania wynika efekt brutto dla gospodarki oraz jak się to ma wobec założeń, które obecnie rządząca koalicja zapowiadała.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanWyrowiński">W odpowiedzi na uwagę posła Pęka chciałbym zaznaczyć, że nie tylko lepsze firmy są sprzedawane, ale i te nieco gorsze. Nie generalizowałbym więc tych spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#HenrykDługosz">Odnoszę wrażenie, iż dyskusja toczy się w niewłaściwym kierunku. Chciałbym też przypomnieć, że skierowane zostało pytanie do przedstawiciela Komisji Papierów Wartościowych, którego bardzo bym prosił o ustosunkowanie się do poruszonej kwestii, gdyż wypowiedź reprezentanta PKW może okazać się niezmiernie istotna.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JacekSocha">Członkowie Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji oczekują ode mnie wypowiedzi na temat funduszy inwestycyjnych i ewentualnego zabrania głosu w kwestii przedłużenia vacatio legis ustawy o tych funduszach. Wiadomo jednak, iż jest to inicjatywa ministra skarbu państwa, a nie przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych. Zarówno minister, jak i rząd mogą decydować o tym, czy chcą zobaczyć, jak wygląda proces wdrożenia ustawy.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JacekSocha">Jeśli zaś chodzi o fundusze inwestycyjne, to chciałbym poruszyć dwie kwestie. Otóż ustawa na ten temat przygotowana była od 1993 r. przez Ministerstwo Przekształceń Własnościowych, a następnie przyjęta przez rząd i skierowana do Sejmu, gdzie prowadzona była pod nadzorem merytorycznym oraz odpowiedzialnością już Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JacekSocha">Komisja Papierów Wartościowych przez cały ten czas znajdowała się z boku prac nad tą ustawą i nie miała wpływu na przyjęte w niej rozwiązania odnośnie do funduszy inwestycyjnych. Komisja Papierów Wartościowych nie była instytucją rządową, która wzięła na siebie odpowiedzialność za przygotowanie i przedłożenie rządowi do akceptacji projektu ustawy o funduszach inwestycyjnych. Tak więc przyjęte w ustawie rozwiązania nie są autorstwa KPW, w związku z czym nie ponosimy za nie odpowiedzialności. Odpowiada natomiast za owe rozwiązania minister skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JacekSocha">W odniesieniu do potrzeby wejścia w życie ustawy o funduszach inwestycyjnych, zwłaszcza jeśli idzie o nowe konstrukcje i nowe koncepcje, należy zauważyć, iż w ustawie tej opisane zostały otwarte fundusze inwestycyjne, istniejące w chwili obecnej pod rządami ustawy Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych. Sytuacja wygląda w ten sposób, że wspomniana ustawa przewiduje, iż gdyby się okazało, że ustawa o funduszach inwestycyjnych wchodziłaby w życie później - z czym będziemy mieć właśnie do czynienia, gdyż termin pierwotny to 20 lutego - niż ustawa Prawo o publicznym..., która ma wejść w życie 4 stycznia, to na okres między wejściem w życie ustawy o publicznym obrocie papierami wartościowymi - z której wyłączone zostały fundusze powiernicze - ustawodawca pozostawił w mocy wszystkie przepisy ustawy Prawo publiczne o obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych, odnoszące się do otwartych funduszy powierniczych. Od wejścia w życie ustawy o funduszach inwestycyjnych, fundusze powiernicze zyskają nazwę otwartych funduszy inwestycyjnych. Tak więc w tym zakresie niewiele się zmienia.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#JacekSocha">W ustawie o funduszach inwestycyjnych znajdują się również inne konstrukcje funduszy: fundusze zamknięte, fundusze specjalistyczne otwarte oraz fundusze mieszane. Od strony rozbudowy instrumentarium, instytucji rynku kapitałowego, ustawa ta rozszerza zakres pojawienia się instytucji tego typu.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#JacekSocha">Jeżeli chodzi o sprawy szczegółowe i różne kwestie rozwiązania, to toczyły się wokół nich liczne dyskusje. Jako przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych, mogę powiedzieć, że KPW zgadzała się nie ze wszystkimi uzgodnieniami międzyresortowymi i sejmowymi. Mogę też otwarcie stwierdzić, że w ustawie znajdują się rozwiązania, które wedle naszego rozumienia są zgoła niepotrzebne.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#JacekSocha">Do posłów jednak należy odpowiedzenie sobie na pytanie, co jest ważniejsze w tej chwili - czy wejście w życie ustawy o funduszach inwestycyjnych i rozszerzenie gamy instytucji, czy też przyjrzenie się ustawie i rozpatrzenie ewentualnych jej błędów lub braków. Być może instytucja, którą reprezentuję, nie ma zresztą racji, choć nadal podtrzymuję to, co wnosiliśmy jako PKW do tej ustawy, jak również zgłoszone przez nas uwagi.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#JacekSocha">Ogólnie rzecz biorąc, jest to jednak ustawa, która w całym swym kształcie idzie w kierunku zwiększenia możliwości mobilizowania kapitału na rynku kapitałowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MałgorzataOstrowska">Dziękuję panu przewodniczącemu za wypowiedź, która jednoznacznie potwierdza, że Komisja Papierów Wartościowych nie powinna być powoływana jako podmiot przy argumentacji projektu zmiany ustawy o funduszach inwestycyjnych. Sądzę więc, że przedstawiciel ministra skarbu państwa niepotrzebnie broni zapisu, który został nam zaprezentowany. Zwracam również uwagę na fakt, że przewodniczący KPW nie zakwestionował spójności ustawy o funduszach inwestycyjnych z Prawem o publicznym obrocie papierami wartościowymi, ani też nie zgłosił innych zastrzeżeń pod jej adresem.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MałgorzataOstrowska">Wypowiedź pana Sochy utwierdza mnie w przekonaniu, że uzasadnienie przedstawione przez reprezentanta Ministerstwa Skarbu Państwa jest bałamutne i myślę, że wszyscy członkowie Komisji po wysłuchaniu opinii przewodniczącego KPW zgodzą się z tym stwierdzeniem.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałabym też przypomnieć, że inicjatywa ustawy o funduszach inwestycyjnych wyszła naturalnie od Ministerstwa Przekształceń Własnościowych, niemniej jednak w pracach najpierw podkomisji, a następnie komisji sejmowej uczestniczyli zawsze także przedstawiciele Komisji Papierów Wartościowych, przy czym KPW jako jeden z licznych ekspertów miała różne zastrzeżenia, które w jednym wypadku zostały uwzględnione, w innym nie - jak to zwykle bywa w toku prac komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#MałgorzataOstrowska">Ustawa jest więc wypadkową uzgodnień poczynionych podczas jej opracowywania, przy którym kierowaliśmy się przyjętą niemal przez wszystkich dyskutantów - z wyjątkiem posła Pęka - myślą, iż potrzebne jest wzbogacenie instrumentarium na rynku kapitałowym. Ustawa ma właśnie ten cel spełnić.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#MałgorzataOstrowska">Podtrzymuję wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JacekSocha">Chciałbym się odnieść do jednego z elementów wypowiedzi pani poseł Ostrowskiej, a mianowicie do relacji między dwiema wspomnianymi ustawami. Dla pełnej jasności pragnę przypomnieć, że 4 stycznia wchodzi w życie ustawa Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi i być może ten właśnie fakt wzięto w uzasadnieniu pod uwagę. W wymienionej ustawie znajduje się bowiem zapis mówiący o tym, iż regulacje na rynku kapitałowym i regulacje dotyczące papierów wartościowych w Polsce przejmuje Komisja Papierów Wartościowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#TomaszWójcik">Sądzę, że możemy już podjąć decyzję co do projektu zaproponowanego przez premiera. W czasie dyskusji zgłoszono wnioski, które sprowadzają się do tego, że możemy projekt ten przyjąć bez żadnych zmian - jak proponuje to premier, możemy też postąpić zgodnie z sugestią posła Lewandowskiego i przyjąć projekt łącznie z uchwałą w sprawie zwolnienia podatkowego. Trzecie natomiast rozwiązanie to przyjęcie wniosku o odrzucenie projektu nowelizacji ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanWyrowiński">Można by również zastanowić się nad jeszcze innym rozwiązaniem, polegającym na tym, że nowelizacja dotycząca zmiany opodatkowania funduszy inwestycyjnych stanowiłaby odrębną ustawę, zgłoszoną w związku z nowelizacją proponowaną przez Radę Ministrów. Przyjęcie wniosku o nowelizację powoduje takie właśnie konsekwencje, zaakcentowane przez posła Lewandowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MarekNawara">Jestem zdania, że nie powinniśmy łącznie głosować wniosku, czy opowiadamy się za przyjęciem nowelizacji wraz z propozycją rozporządzenia sankcjonującego zwolnienie Narodowych Funduszy Inwestycyjnych z podatku dochodowego. Uważam, że należy przeprowadzić głosowanie odrębne - osobno wypowiemy się w kwestii projektu ustawy, bo sprawa zwolnienia NFI od podatku dochodowego, wynikająca z przedłużenia vacatio legis, to odrębne zagadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataOstrowska">Posła Lewandowskiego chciałabym zapytać, jaką ma gwarancję, że proponowane przez niego rozwiązanie będzie wprowadzone. Jeżeli bowiem chcemy zadbać o interesy podmiotów, o których ustawa mówi, w tym także o NFI, to wydawałoby się, że powinnam otrzymać odpowiedzialną, jednoznaczną odpowiedź. Jeśli sprawa ma trwać nie wiadomo jak długo, bo dopiero rozpocznie się dyskusja nad tą sprawą wsparta głosami przeciwników ustawy, które usłyszeliśmy niedawno, to i rozporządzenie nie jest wcale tak pewne, jak można by mniemać na podstawie słów pana posła, a już na pewno nie ma szansy na rychłe napisanie.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MałgorzataOstrowska">Ponieważ gościmy dziś również przedstawicieli funduszy powierniczych, których ustawa dotyczy, proponuję wysłuchanie także ich opinii. Bardzo bym prosiła, by zechciał się wypowiedzieć w tej kwestii prezes Żytniewski. Z zainteresowaniem wysłucham, co sądzi o projekcie nowelizacji ustawy, z tym że chciałabym uzyskać jasność w tej sprawie jeszcze przed przeprowadzeniem głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#EwaFreyberg">Ja mam również pytanie związane nie tylko z tym, że konieczna jest gwarancja wydłużenia przez rząd ważności omawianego rozporządzenia. Zastanawiam się, czy to w ogóle jest możliwe, ponieważ w poprzedniej kadencji Sejmu mieliśmy inne informacje, dlatego też bardzo się staraliśmy wprowadzić odpowiedni zapis do ustawy.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#EwaFreyberg">Dowiedzieliśmy się wówczas, że kwestia rozporządzenia nie jest możliwa do zrealizowania, jak również, że istnieje sprzeczność między ustawą podatkową i owym rozporządzeniem, w związku z czym jego ważność przestała obowiązywać. Być może jednak mieliśmy informację niepełną, dlatego też prosiłabym o sprawdzenie, czy zgodnie z obowiązującym stanem prawnym istnieje możliwość wydłużenia omawianego zwolnienia pozaustawowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JanWyrowiński">Jeśli chodzi o podatek, to rzeczywiście ma on już długą historię i myślę, że nie warto się w nią zagłębiać, bo stracilibyśmy na omawianie tego tematu całe posiedzenie Komisji. W razie potrzeby służę jednak moją wiedzą na ten temat, ponieważ jest mi on dobrze znany z tej racji, iż śledziłem poszczególne etapy pracy.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JanWyrowiński">Jeżeli chodzi o przedłużenie vacatio legis, to jestem przekonany, iż należy to uczynić w wypadku drugiego projektu, czyli ustawy nowelizującej ustawę o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji, a to głównie dlatego, że jak informuje minister Wąsacz, fundusze przemysłowe mają być wkomponowane w nowy sposób prywatyzacji gospodarki.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#JanWyrowiński">Racje, które miałyby przemawiać za przedłużeniem vacatio legis ustawy o funduszach inwestycyjnych, są jednak niezmiernie wątłe i nie czuję się przekonany do podjęcia decyzji zgodnej z projektem. Spodziewałem się, że w uzasadnieniu projektu ustawy znajdziemy rzeczywiście przekonujące racje i silną argumentację. Niestety, w wystąpieniu wiceministra Ambroziaka nie było konkretnej argumentacji.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#JanWyrowiński">W tej sytuacji sądzę, że zważywszy na argumenty przedstawione przez posła Lewandowskiego, możemy projekt zawarty w druku 47 albo odrzucić na niniejszym posiedzeniu, albo też poczekać z decyzją do wyjaśnień, jakich może udzielić nam minister Wąsacz. Być może ma on jakieś racje, o których nie wiedzą jeszcze panowie wiceministrowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarekOlewiński">Czuję się zobowiązany do przypomnienia, iż rozpatrujemy dziś określony druk sejmowy w pierwszym czytaniu, a w związku z tym mamy obowiązek zadecydować na niniejszym posiedzeniu, czy przyjmujemy zawarty w tym druku projekt premiera, czy też nie. Przekonany jestem, że Rada Ministrów wie, co robi, kierując dany dokument na drogę sejmową, jak również doskonale orientuje się, jakie są konsekwencje przyjęcia przez Sejm tego dokumentu, bądź jego odrzucenie. Przypominam też, że w trakcie dzisiejszej dyskusji zgłoszono jedyny wniosek - o odrzucenie projektu zawartego w druku nr 47 i właśnie ten wniosek musimy przegłosować. Wypowiedzi zaś powinny dotyczyć tej właśnie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanuszLewandowski">Raz jeszcze pragnę określić swój punkt widzenia na tę kontrowersyjną sprawę. Otóż istotnie obydwie ustawy traktujemy rozłącznie. Uważam, że wątłe są podstawy do przedłużenia vacatio legis ustawy, na którą czeka środowisko funduszy powierniczych mimo wszystkich zastrzeżeń Komisji, zastrzeżeń, jakie i tak będą zgłaszane, ponieważ mamy do czynienia z sytuacją, w której lepsze jest wrogiem dobrego.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JanuszLewandowski">Zaznaczam też, że wszelkie rozwiązania o charakterze protezy - w tym i sugerowana przeze mnie uchwała - zobowiązujące do czegoś ministra finansów, nie dają istotnie żadnych gwarancji, że rzeczywiście zostaną zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JanuszLewandowski">Sądzę, że w czasie rozmów z ministrem Wąsaczem oraz ministrem Balcerowiczem jesteśmy w stanie ustalić, że projekt ustawy o wydłużeniu vacatio legis złożony został niejako z rozpędu i uważam, że nie będzie żadnych kontrowersji między naszą Komisją i rządem, jeśli oddalimy omawiany projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#TomaszWójcik">Odnoszę wrażenie, że powinniśmy zbliżać się ku końcowi dyskusji, ponieważ zaczynają się już powtarzać argumenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MarekNawara">Pragnę jedynie przypomnieć, że wniosek o odrzucenie projektu ustawy nie jest jedynym zgłoszonym w dyskusji, ponieważ zgłosiłem wniosek o przyjęcie tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MałgorzataOstrowska">Prosiłabym o zachowanie zasad pewnej elegancji w pracy Komisji. Otóż w swojej poprzedniej wypowiedzi zgłosiłam prośbę o udzielenie głosu przedstawicielowi funduszy powierniczych, panu Żytniewskiemu, który jest gościem Komisji, zaproszonym przez nas na obrady. Proszę przewodniczącego Komisji o uwzględnienie mojej prośby.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#TomaszWójcik">Nie zamierzałem zignorować tej prośby, chciałem jedynie, by przed udzieleniem głosu naszemu gościowi posłowie mieli możność wysłuchać opinii własnych. Czy pan prezes zechce teraz zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekŻytniewski">Chciałbym uprzedzić, że nie będę wypowiadał tu jedynie własnego sądu. Towarzystwa Funduszy Powierniczych, których w tej chwili jest na rynku już osiem, tworzą Stowarzyszenie Funduszy Inwestycyjnych. Po wysłuchaniu informacji o możliwości przedłużenia vacatio legis skonsultowałem tę wiadomość z przedstawicielami pozostałych towarzystw funduszy powierniczych.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#MarekŻytniewski">Ogólnie rzecz biorąc, nasz pogląd w dyskutowanej kwestii jest bardzo zbliżony do poglądu zaprezentowanego przez przedstawiciela Komisji Papierów Wartościowych, pana Sochę.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#MarekŻytniewski">Należy jednak ponownie zaznaczyć, iż nowa ustawa daje znacznie większe możliwości działania, możność tworzenia nowych produktów na rynku kapitałowym, znacznie większe niż dotychczas możliwości mobilizowania kapitału na tym rynku. Generalnie rzecz ujmując, jako towarzystwa funduszy powierniczych, jesteśmy, naturalnie, jedynie odbiorcami ustawy. Nasze stanowisko w dyskutowanej kwestii sprowadza się do skonstatowania, że nie widzimy żadnych istotnych przyczyn, które mogłyby spowodować podjęcie decyzji o przedłużeniu vacatio legis ustawy o funduszach inwestycyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TomaszWójcik">Czy przedstawiciele rządu chcieliby jeszcze zabrać głos przed przeprowadzeniem głosowania w dyskutowanej kwestii?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JacekAmbroziak">W dalszym ciągu popieramy stanowisko przyjęte przez Radę Ministrów uważając, iż wiele zmian proponowanych w przepisach przejściowych, rozdział 9, dotyczący nowej roli nadzoru Komisji Papierów Wartościowych, wymaga uważnego przyjrzenia się w związku z wejściem w życie ustawy z 21 sierpnia 1997 r.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JacekAmbroziak">Proszę również pamiętać, że w związku z toczącą się obecnie w Sejmie debatą budżetową, niektóre zapisy ustawy mogą - zdaniem Rady Ministrów - rzutować na sytuację. Stąd też zamiar ponownego przeanalizowania przyjętej niedawno ustawy, a zatem i projekt przedłużenia vacatio legis. Dlatego też podtrzymuję stanowisko rządu zaprezentowane w piśmie premiera skierowanym do marszałka Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#TomaszWójcik">Wysłuchaliśmy bardzo szerokiej argumentacji posłów, przedstawiciela rządu, zaproszonych gości i sądzę, że możemy już podjąć decyzję. Ponieważ najdalej idący wniosek dotyczy odrzucenia projektu ustawy zawartego w druku nr 47, głosować będziemy nad tym właśnie wnioskiem. Kto jest za odrzuceniem wniosku premiera, zawartego w druku nr 47?</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#TomaszWójcik">Stwierdzam, że w głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 10 posłów, 12 było przeciwnych. Zatem przyjęliśmy projekt ustawy o nowelizacji tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#TomaszWójcik">Pozostaje nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy, przy czym proponuję kandydaturę posła M. Nawary. Dziękuję panu posłowi za wyrażenie zgody. Kto opowiada się za przyjęciem posła Nawary do reprezentowania stanowiska Komisji w przegłosowanej właśnie sprawie?</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#TomaszWójcik">Komisja 21 głosami wyraziła zgodę na powierzenie tej funkcji panu posłowi. Głosów przeciwnych nie było.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MałgorzataOstrowska">Składam wniosek mniejszości o odrzucenie projektu ustawy o zmianie ustawy o funduszach inwestycyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#TomaszWójcik">Wniosek zamieszczony zostanie w sprawozdaniu z posiedzenia Komisji. Przechodzimy obecnie do druku sejmowego nr 48, zawierającego projekt ustawy o zmianie ustawy o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych. Proszę przedstawicieli rządu o zreferowanie zagadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JacekAmbroziak">Sądzę, że zaszło nieporozumienie, ponieważ zabierając głos w kwestii wniosku premiera, zreferowałem obydwa zamieszczone w porządku dziennym Komisji projekty ustawy. Proponuję, że zabiorę jeszcze ewentualnie głos po dyskusji członków Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TomaszWójcik">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#EwaFreyberg">Zacznę od pytań, chciałabym się dowiedzieć od przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa, jak pogodzić propozycję nowelizacji ustawy, której celem było przyspieszenie rozpoczęcia prywatyzacji w bardzo ważnych dziedzinach polskiego przemysłu, w których nie rozpoczęto jeszcze tego procesu, ze słusznymi postulatami zawartymi zarówno w exposé premiera Buzka, jak i w dzisiejszym wystąpieniu wicepremiera Balcerowicza, postulatami przyspieszenia prywatyzacji. Zastanawiam się nad tym, ponieważ przyjęcie proponowanej przez rząd nowelizacji oznacza odsunięcie o siedem miesięcy procesu prywatyzacji, a wiadomo powszechnie, że należy rozpocząć go jak najszybciej, co zresztą mieliśmy na względzie, podobnie jak i poprzedni rząd, uchwalając ustawę o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#EwaFreyberg">Dodam, że podczas prac nad tą ustawą przygotowaliśmy również harmonogram rozpoczęcia prywatyzacji, w czym uczestniczyłem jako osoba współodpowiedzialna za projekt. Z harmonogramu wynika, że jeśli prace zostałyby rozpoczęte zgodnie z planowanym terminem wejścia w życie ustawy, to w wypadku funduszy przemysłowych prywatyzacja rozpoczęłaby się najwcześniej w ciągu 2,5 roku. To dość odległy termin, ale należy przecież dokonać szeroko zakrojonego procesu przygotowawczego, komercjalizacji części przedsiębiorstw, przygotowania ich do wniesienia do funduszy, zorganizować operację stworzenia funduszy itp.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#EwaFreyberg">Wydłużenie vacatio legis o 7 miesięcy oznacza znaczne przesunięcie w czasie całego procesu. Nie mamy przy tym żadnej gwarancji, że nie pojawi się nowa propozycja nowelizacji, jeżeli nie będzie gotowy projekt ustawy o funduszach uwłaszczeniowych.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#EwaFreyberg">Martwi mnie fakt, że w „Kierunkach prywatyzacji na rok 1998” powszechnemu uwłaszczeniu poświęcono jedynie 6 linijek, ponieważ wynika z tego, iż oczekiwana propozycja nie jest jeszcze gotowa. Proszę więc przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa o wyjaśnienie, w jakim stopniu zaawansowania znajduje się wspomniana koncepcja i kiedy ministerstwo może przedstawić projekt.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#EwaFreyberg">Zwracam też uwagę, że ustawa o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych zawiera bardzo ważną część dotyczącą finansowania reformy wpływami z prywatyzacji. Opóźnienie wejścia ustawy w życie oznacza zahamowanie prywatyzacji, ponieważ część przewidzianych do niej przedsiębiorstw w ramach tego programu będzie oczekiwać z decyzjami prywatyzacyjnymi oraz z procesami restrukturyzacyjnymi.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#EwaFreyberg">Jeżeli nawet prywatyzacja będzie prowadzona, to wpływy z niej, które miały być przeznaczone na finansowanie reformy systemu ubezpieczeń społecznych, przeznaczane będą na inne cele, co jest również niepokojące jak i wspomniana wcześniej ewentualność.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chciałbym zwrócić uwagę na stan formalnoprawny wejścia w życie obydwu omawianych dziś ustaw. Otóż sytuacja wygląda tak, że ustawa z 4 września o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych została już ogłoszona w Dzienniku Ustaw Nr 141, poz. 945 z 24 listopada 1997 r.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zgodnie z brzmieniem art. 48 ustawa ta wchodzi w życie po upływie 14 dni. Ponieważ przyjęto zasadę, że nie liczy się w tym wypadku dnia, w którym Dziennik Ustaw się ukazuje, lecz dopiero dzień następny, to ustawa wchodzi w życie 9 grudnia. Od strony formalnoprawnej nie ma więc żadnych możliwości, aby projekt ustawy zawarty w druku nr 48 w art. 2 nosił dotychczasowe brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia”. Nie można przesunąć bowiem terminu biegu ustawy z chwilą, gdy de facto wejdzie ona w życie.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Gdyby nawet przyjąć, że prace trwałyby niezmiernie krótko, to i tak należy się liczyć z tym, że z kolei ogłoszenie ustawy dziś omawianej nastąpić może pod koniec roku, czyli po wielu dniach obowiązywania już ustawy o funduszach przemysłowych. Dlatego też Biuro Legislacyjne zwraca uwagę na konieczność zmiany treści art. 2. Proponujemy przy tym dwa warianty rozwiązania tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Po pierwsze - można wycofać projekt ustawy. Jeżeli bowiem z norm prawnych zawartych w tej ustawie nie wynikają konkretne uprawnienia, ani też obowiązki dla podmiotów, których ustawy dotyczą, to nie ma i zagrożenia, że 9 grudnia dane osoby fizyczne bądź prawne nabędą nagle określone uprawnienia lub zostaną zobligowane do konkretnych obowiązków. Jeżeli okaże się, że normy zawarte w ustawie o funduszach przemysłowych istotnie nie zawierają wspomnianej groźby, to znaczy, że z dniem 9 grudnia nikt nie nabędzie nagle żadnych uprawnień albo też obowiązków, to proponowalibyśmy rozważenie możliwości wycofania projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Po drugie - można by rozważyć wariant, co do którego odnosimy się wprawdzie z wielką niechęcią, gdyż łamie on zasadę lex retro non agit, czyli zasadę głoszącą, iż prawo nie działa wstecz, ale być może jest to jakieś wyjście. Należałoby w takim wypadku wspomniany art. 2 uzupełnić tak, by miał następujące brzmienie: „ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia z mocą od 9 grudnia 1997 roku”.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zapis taki oznaczałby w praktyce, iż ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia - nawet np. 30 czy też 31 grudnia - ale po złamaniu cytowanej zasady obowiązywałaby od 9 grudnia, czyli od wejścia w życie ustawy o funduszach przemysłowych. W ten sposób uniknęłoby się pewnego „dołka prawnego”, czyli sytuacji, w której ustawa wchodzi w życie, a następnie cofa się ją.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#TomaszWójcik">Dziękuję za te niezmiernie istotne wyjaśnienia prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MałgorzataOstrowska">Miałam przyjemność w ramach Komisji Nadzwyczajnej prowadzić tę ustawę, chciałabym zatem przypomnieć, iż jest to jedna tylko ustawa z pakietu, który został przyjęty, pakietu ustaw, jakie mają zrealizować cały program reformy ubezpieczeń emerytalno-rentowych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#MałgorzataOstrowska">Pani Ewa Lewicka, z którą współpracowaliśmy w ramach wspomnianej Komisji Nadzwyczajnej oraz w Biurze Pełnomocnika Rządu ds. reformy, prezentowała w ub. tygodniu materiał zatytułowany „Bezpieczeństwo dzięki różnorodności”, będący bazą wyjściową dla przyjmowanych przez nas regulacji. Cztery ustawy, o których była tu mowa. wpisane są w projekt przyjęty de facto przez nowy rząd, akceptujący potrzebę przeprowadzenia reformy systemu emerytalno-rentowego w Polsce.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#MałgorzataOstrowska">Chciałabym więc zapytać przedstawicieli rządu, jaki jest pomysł na program uwłaszczeniowy i na program wspomożenia reformy systemu emerytalno-rentowego. Próbuję znaleźć samodzielnie odpowiedź na to pytanie, choćby z racji udziału w pracach naszej Komisji, ale może reprezentanci rządu zechcieliby mnie wspomóc w tych dociekaniach.</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#MałgorzataOstrowska">W ostatnim „Życiu Gospodarczym” wydrukowano wywiad z ministrem skarbu państwa. Ubolewam, że pan minister nie mógł przybyć na posiedzenie Komisji, by odpowiedzieć na pytania rodzące się po lekturze tego tekstu. Otóż na pytanie: „A co z uchwaloną niedawno ustawą o funduszach przemysłowych, która podobnie jak program funduszy uwłaszczeniowych łączy prywatyzację funduszy z reformą ubezpieczeń społecznych”.</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#MałgorzataOstrowska">Pan minister Wąsacz odpowiedział: „Ta ustawa zawiera wiele mankamentów”. Na przykład jakie - pyta dziennikarz. Przede wszystkim jest niedopracowana i jej słabym punktem są niedoróbki prawne. Chcę jednak podkreślić, że przy opracowywaniu projektu ustawy uwłaszczeniowej, przy konstruowaniu Narodowych Funduszy Uwłaszczeniowych, wykorzystamy wszystkie cenne dotychczasowe doświadczenia dotyczące zarówno NFI, jak i programu funduszy przemysłowych, nazywanych NFI-bis...</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#MałgorzataOstrowska">Zwracam uwagę, że krytykując ustawę, pan minister nie podał żadnego merytorycznego uzasadnienia swojej opinii, co jest o tyle godne zaznaczenia, że żadnego merytorycznego uzasadnienia nie ma również w załączonym do projektu nowelizacji „uzasadnieniu”. Ubolewam nad tym faktem, gdyż jestem tu po to, by podając partnerską, merytoryczną rozmowę na temat rozwiązań systemowych. Na taką właśnie dyskusję liczyłam. Dlatego też ponawiam pytanie do przedstawicieli rządu, w jaki sposób zamierzają wprowadzić reformę systemu emerytalno-rentowego bez jednego z narzędzi w postaci ustawy o funduszach przemysłowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanWyrowiński">Czuję się zobowiązany sprostować wypowiedź poseł Ostrowskiej. Jak pani poseł doskonale wie, ustawa o funduszach przemysłowych w swej pierwotnej wersji nie zawierała wariantu interface czy sprzężenia z ustawą o systemie emerytalno-rentowym. Wprowadzono go dopiero później na zasadzie „protezy”, sporządzonej w związku z określonymi postulatami formułowanymi przez NSZZ „Solidarność” itd. Sądzę jednak, że nie miejsce tu ani pora do dyskusji na ten temat.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JanWyrowiński">Uważam wszakże, że przedstawiciel Biura Legislacyjnego przedstawił ważne argumenty. które powinniśmy wziąć pod uwagę. Moim zdaniem, wchodząca w życie ustawa nie rodzi żadnych zobowiązań, gdyż rząd wprawdzie może, ale nie musi tworzyć funduszy, natomiast konkretne uprawnienia powstają dopiero wówczas, gdy fundusze są już utworzone.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#JanWyrowiński">Jeśli fundusze nie istnieją, nie ma i uprawnień. Biorąc to pod uwagę, myślę, że ze względu na przedstawioną sytuację formalnoprawną powinniśmy zrezygnować z przeprowadzenia proponowanej nowelizacji ustawy o funduszach przemysłowych, przyjmując pierwszy z wariantów zaproponowanych przez reprezentanta Biura Legislacyjnego. W związku z tym Komisja powinna zwrócić się do rządu z prośbą o wycofanie projektu nowelizacji ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AndrzejPęczak">W wyniku dyskusji nasuwa mi się myśl, że obydwa dokumenty dotyczące przesunięcia terminu wejścia w życie ustaw świadczą o tym, iż Ministerstwo Skarbu państwa po prostu odrzuciło koncepcje ustaw, nie mając pomysłu na zastąpienie ich innym rozwiązaniem. Mam wrażenie, że chodzi jedynie o zyskanie czasu na zastanowienie, tyle że w obu przypadkach odbędzie się to kosztem inwestorów i gospodarki.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#AndrzejPęczak">Chciałbym w tej sytuacji zadać pytanie dotyczące uwłaszczenia i prywatyzacji, które to pojęcia wydają się tu używane zamiennie. Otóż proszę o jednoznaczne wyjaśnienie, co to jest uwłaszczenie, a co prywatyzacja. Mam nadzieję, że przedstawiciele rządu zechcą wyjaśnić, na czym polega różnica między tymi pojęciami.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#AndrzejPęczak">Proszę również o jasne przedstawienie konkretnych zarzutów zgłaszanych pod adresem ustawy o funduszach przemysłowych, zwłaszcza o wyjaśnienie, co w tej ustawie jest niedobre z punktu widzenia zamierzeń wprowadzenia opracowanej przez rząd ustawy uwłaszczeniowej. Jakie to założenia ustawy uwłaszczeniowej powodują konieczność wprowadzenia zmian w ustawie o funduszach przemysłowych?</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#AndrzejPęczak">Dopiero po uzyskaniu stosownych wyjaśnień będziemy mogli prowadzić konkretną merytoryczną dyskusję. Inna sprawa, że tak naprawdę to wcale nie oczekuję odpowiedzi na żadne z powyższych pytań, gdyż mam świadomość, że aby tych odpowiedzi udzielić, należy przedtem przeprowadzić wnikliwą dyskusję panelową. Nie mamy bowiem do czynienia z problemem nadającym się do rozstrzygnięcia na dzisiejszym posiedzeniu. Dlatego też popieram stanowisko posła Wyrowińskiego, wynikające z uwag przedstawiciela Biura Legislacyjnego i stawiam wniosek o zdjęcie z porządku obrad rozpatrywania ustawy o funduszach przemysłowych, jak również o pozostawienie sytuacji prawnej w postaci stanu istniejącego po wejściu tej ustawy w życie. Skłaniam się ku takiemu postawieniu sprawy, ponieważ zachowanie sytuacji prawnej w nie zmienionym kształcie nie grozi rządowi żadnymi konsekwencjami. Jeżeli rząd uzna, że nie należy funduszy wprowadzać, po prostu nie z robi tego i zaproponuje Sejmowi zmiany, jakie uzna za stosowne.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pragnę zwrócić uwagę, że jeśli członkowie Komisji postąpiliby w myśl wniosku posła Wyrowińskiego i odrzucili propozycję rządową - bo nie może być w tym wypadku mowy o wycofaniu - to nie istnieją żadne przeszkody formalnoprawne do zaistnienia inicjatywy nowelizacji ustawy. Jeżeli inicjatywa taka pojawi się ze strony posłów, rządu czy innych organów uprawnionych do inicjatywy ustawodawczej, to bez naruszenia faktu istnienia ustawy, można dokonywać wszelkich możliwych nowelizacji w jej obrębie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszLewandowski">Opozycja powinna przyznać nowej koalicji rządzącej prawo do zmiany filozofii i polityki prywatyzacyjnej. Pewnym punktem wyjścia do nowej polityki w tym zakresie jest natomiast nasilenie wątku prezentowanego w ustawie o Narodowych Funduszach Przemysłowych. Powinniśmy również przyznać koalicji rządzącej prawo do namysłu choćby kilkutygodniowego. Myślę, że to wystarczające i racjonalne powody do wydłużenia vacatio legis ustawy.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JanuszLewandowski">Jeśli jednak istnieje poważne zastrzeżenie prawne wobec takiego biegu sprawy, to przychylam się do zdroworozsądkowego stanowiska, które pojawia się w czasie dyskusji, stanowiska mówiącego o tym, że zgadzamy się ze stroną rządową pragnącą dokonać zasadniczej nowelizacji ustawy, bądź choćby jej głębszego przeanalizowania. Była to przecież ustawa maskująca 3-letni brak szczególnych postępów w tym zakresie, ustawa robiona nieco „na wariata” - tak przynajmniej wygląda to dla mnie, czyli obserwatora z zewnątrz.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#JanuszLewandowski">W sytuacji zgłoszone zastrzeżenia prawnego musimy teraz podjąć decyzję o odrzuceniu projektu i pójść drogą nowelizacji ustawy, bądź też ustanowienia nowej inicjatywy poselskiej lub rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#TomaszWójcik">Chciałbym prosić Biuro Legislacyjne o wyjaśnienie, czy wchodzi w rachubę ewentualność zmiany daty wejścia ustawy w życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Stan formalnoprawny jest taki, że 9 grudnia ustawa już będzie obowiązywać. Trudno zatem wyobrazić sobie sytuację, że na mocy innej ustawy dokona się zmiany terminu jej wejścia w życie. Jest to niemożliwe, gdyż ustawa, nad którą Komisja pracuje, musiałaby zostać ogłoszona przed 9 grudnia, a najpóźniej tego właśnie dnia. Skoro jednak wiadomo, iż jest to niewykonalne, zaproponowałem dwa warianty rozwiązania - albo należy projekt odrzucić, albo - łamiąc jedną z podstawowych zasad prawnych lex retro non agit -uzupełnić treść art. 2 o wyrazy: „z mocą od 9 grudnia 1997 roku”.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jeszcze raz chciałbym podkreślić - co zresztą było już podnoszone w dyskusji - że ustawa ta nie zawiera norm, które począwszy od 9 grudnia nakładałyby określony pakiet uprawnień bądź obowiązków na podmioty objęte ustawą. Z norm prawnych wynika bowiem, że dane podmioty mogą uruchomić pewne mechanizmy i dopiero z mechanizmów tych wynikną określone uprawnienia, czy też obowiązki owych podmiotów. Dlatego też nie zachodzi bezwzględna konieczność przesunięcia terminu wejścia ustawy w życie.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Od strony czystości zasad prawa byłoby lepiej projekt odrzucić. Trudno mi jest wypowiadać się ze względu na merytoryczną zawartość zapisów. Jeśli jednak członkowie Komisji uznaliby, że w praktyce jakieś podmioty nabyłyby pewne prawa bądź obowiązki z dniem wejścia ustawy w życie, to nie pozostaje nic innego, jak tylko złamanie zasady głoszącej o niedziałaniu prawa wstecz.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MałgorzataOstrowska">W nawiązaniu do wypowiedzi posła Lewandowskiego, który apelował o wyrozumiałość dla nowej koalicji i udzielenie jej prawa do wypracowania własnego sposobu prywatyzacji, uwłaszczenia itd., chciałabym przypomnieć, że swojego czasu uczyliśmy się tego wszystkiego z wielką pokorą, poznawaliśmy wszelkie mechanizmy, przy czym wydawało się, iż między przedstawicielami SLD i Unii Wolności istnieje specyficznego rodzaju porozumienie. Za dowód niech posłużą słowa posła Wyrowińskiego zanotowane w „Diariuszu sejmowym” z 20 sierpnia 1997 r. na str. 21: „Warte podkreślenia jest to, że ustawa stanowi sensowną próbę wdrażania w życie idei powszechnego uwłaszczenia i powiązania jej z reformą systemu emerytalnego, kierując korzyści z tegoż uwłaszczenia wyłącznie do tej grupy osób, które dotychczas żadnych pożytków z prywatyzacji nie miały, a więc przede wszystkim do sfery budżetowej oraz do sporej części emerytów i rencistów”.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#MałgorzataOstrowska">Dodam, że w cytowanej wypowiedzi mowa jest o ustawie o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#MarekOlewiński">Sądzę, że nie rozpoczniemy pracy Komisji od przyjęcia ustawy łamiącej podstawową zasadę nie działania prawa wstecz. Dlatego też, uwzględniając uwagi zgłoszone podczas dyskusji, stawiam wniosek o odrzucenie projektu zawartego w druku nr 48, a jako argumentacja niech posłużą uwagi wypowiedziane w czasie obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#BogdanPęk">Myślę, że dobrze wybraliśmy uczestnictwo w tej właśnie Komisji, a to dlatego, że na podstawie niniejszego sporu, będącego nie tylko sporem prawnym, ale fundamentalnym wręcz sporem o sposób przekształceń własnościowych w naszym kraju, można już dzisiaj powiedzieć, iż sytuacja w Komisji może kształtować się podobnie jak w poprzedniej kadencji Sejmu, kiedy to koalicja rządząca wcale nie występowała w układzie koalicyjnym, gdyż rzeczywiście koalicja wyglądała zupełnie inaczej. Obecnie zanosi się na podobny manewr. Bez wdawania się w szczegóły należy stwierdzić, iż w grę wchodzi albo koncepcja funduszy przemysłowych i ich prywatyzacji, albo też koncepcja uwłaszczenia innego typu. Jeżeli jeszcze ta inna koncepcja nie istnieje, to czekamy na nią z niecierpliwością.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#BogdanPęk">Jako poseł opozycji, pozwolę sobie na pewną uszczypliwość wobec Ministerstwa Skarbu Państwa. Otóż wydaje mi się, że ministerialne służby prawne należałoby jak najszybciej wzmocnić, ponieważ nie wypada po prostu kierować do Sejmu projektu, będącego oczywistym knotem prawnym. Taka sytuacja skłania mnie do działania sprzecznego z własnymi chęciami. Opowiadam się bowiem za inną koncepcją uwłaszczania niż ta zawarta w ustawie o funduszach przemysłowych, ale głosować muszę za odrzuceniem projektu rządowego, ponieważ jest on nie do przyjęcia ze względów formalnoprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MariaKleitzŻółtowska">Do przedstawiciela rządu chciałabym skierować pytanie i usłyszeć odpowiedź przed głosowaniem. Chodzi o to, że może wobec ewidentnej wady prawnej projektu, rząd sam zaproponuje jakieś rozwiązanie, choćby w postaci wycofania projektu zawartego w druku nr 48. Znając aktualne stanowisko rządu w tej kwestii, mielibyśmy pewien rodzaj komfortu psychicznego podczas głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#TomaszWójcik">Przypominam, że w chwili obecnej kontrowersyjny projekt jest już własnością Sejmu i my jako Komisja mamy podjąć decyzję w jego sprawie. Rząd może naturalnie składać wnioski dodatkowe. Na razie bardzo prosimy przedstawiciela rządu o ustosunkowanie się do uwag i wątpliwości zgłoszonych w czasie niniejszych obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JacekAmbroziak">Ze smutkiem muszę przyznać, że istotnie należy wzmocnić służby prawne ministerstwa w myśl sugestii posła Pęka. Zobowiązuję się do tego kroku i mam nadzieję, że tego typu błąd już się więcej nie powtórzy.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#JacekAmbroziak">Uwaga przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu jest bardzo cenna, przy czym sądzę, że błąd zawarty w projekcie został po prostu przeoczony przez służby prawne Ministerstwa Skarbu Państwa, jak również Urzędu Rady Ministrów, który ostatecznie nadał bieg projektowi ustawy.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#JacekAmbroziak">W odpowiedzi na liczne pytania i zgłoszone wątpliwości pragnę poinformować, że istotą zmiany i zatrzymania biegu ustawy o funduszach przemysłowych jest nowa polityka rządu w wielu dziedzinach, a w tym i nowy sposób prywatyzacji, o którym szerzej powie minister Wąsacz, a to z tego względu, że ja reprezentuję w zasadzie jedynie pion prawny ministerstwa. Wniosek rządowy wiąże się też ściśle z całym planem rządu odnoszącym się do reprywatyzacji, prywatyzacji, przyspieszenia biegu spraw łączących się z reformą systemu ubezpieczeń społecznych. Pojawiły się bowiem nowe koncepcje, które przedstawiał premier Buzek w exposé oraz minister Wąsacz w licznych wywiadach, nie tylko w tym cytowanym przez poseł Ostrowską.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#JacekAmbroziak">Głównym celem ustawy ma być dostosowanie jej do nowej polityki rządu w dziedzinie reprywatyzacji, prywatyzacji oraz zabezpieczenia systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#JacekAmbroziak">Przekonany jestem, iż niedopatrzenie w kwestii terminu wejścia ustawy w życie powstało w wyniku nadmiernego pośpiechu, za co w imieniu ministerstwa bardzo przepraszam i obiecuję, że takich błędów więcej nie powtórzymy.</u>
<u xml:id="u-66.5" who="#JacekAmbroziak">Jak wspomniał już poseł Wójcik, gospodarzem projektu ustawy nie jesteśmy już my, lecz członkowie Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji. W związku z tym, to właśnie członkowie Komisji podejmą stosowną decyzję w tej kwestii. Ze swej strony mogę jedynie zaapelować o pójście tropem drugiej propozycji przedstawiciela Biura Legislacyjnego i przyjęcie decyzji o zmodyfikowaniu zapisu art. 2.</u>
<u xml:id="u-66.6" who="#JacekAmbroziak">Pragnę też przypomnieć, że rząd skierował tę ustawę w trybie pilnym, a w związku z tym nasze stanowisko może być tylko takie, jak to członkom Komisji przedstawiłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W czasie dyskusji mowa była m.in. o wycofaniu wniosku. Chciałbym zatem zwrócić uwagę na art. 33 ust. 2 regulaminu Sejmu, który stanowi, iż wnioskodawca do zakończenia drugiego czytania może wycofać wniesiony przez siebie projekt. Może więc wystąpić taka sytuacja, że Komisja w swoim sprawozdaniu wniesie o odrzucenie projektu, natomiast w trakcie drugiego czytania, czyli podczas prac na forum plenarnym, rząd może jeszcze projekt wycofać - nie istnieją bowiem żadne formalnoprawne przeszkody, a wówczas kwestia nie musi już być głosowana na forum Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#TomaszWójcik">Mamy więc wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu propozycji premiera, zawartej w druku nr 48. Stawiam ten wniosek pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#TomaszWójcik">Kto opowiada się za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu zawartego w druku nr 48?</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#TomaszWójcik">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 15 posłów, 2 było przeciwnych, a 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#TomaszWójcik">Komisja przyjęła zgłoszony wniosek, odrzucając tym samym projekt ustawy o zmianie ustawy o funduszach przemysłowych i ich prywatyzacji w związku z reformą systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#TomaszWójcik">Czy poseł Nawara zgadza się zostać posłem sprawozdawcą i w tej kwestii? Pan poseł zgody nie wyraża, podobnie jak i poseł Ostrowska. Zgadza się natomiast poseł Wyrowiński.</u>
<u xml:id="u-68.5" who="#TomaszWójcik">Kto opowiada się za powierzeniem funkcji posła sprawozdawcy panu posłowi Wyrowińskiemu? Wniosek został poparty większością głosów.</u>
<u xml:id="u-68.6" who="#TomaszWójcik">Wyczerpaliśmy w ten sposób uaktualniony porządek dzienny posiedzenia. Punkt 2 porządku pierwotnego przekładamy na dzień jutrzejszy, a o godzinie spotkania z ministrem skarbu państwa członkowie Komisji zawiadomieni zostaną w formie komunikatu.</u>
<u xml:id="u-68.7" who="#TomaszWójcik">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>