text_structure.xml
50.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszWrona">Witam państwa, otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Jest ono poświęcone rozpatrzeniu wniosku Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o ponowne rozpatrzenie ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy - druk nr 3142. Chcę gorąco przywitać obecną na naszym posiedzeniu panią minister Jolantę Szymanek-Deresz, która reprezentuje pana Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszWrona">Wniosek pana Prezydenta RP zawiera obszerne uzasadnienie podjętej przez niego decyzji odmowy podpisania ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy i złożenia wniosku o ponowne jej rozpatrzenie, i brzmi:</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszWrona">„I. Ustawa w moim przekonaniu, jest niespójna z obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej porządkiem prawnym, sprzeczna z interesem państwa i rozbieżna z procesami zachodzącymi w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszWrona">1. W świetle obowiązujących przepisów w Polsce nie istnieje miasto o nazwie Warszawa, które zgodnie z art. 29 Konstytucji RP, jest stolicą Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszWrona">Od wejścia w życie ustawy z dnia 25 marca 1994 r. o ustroju m.st. Warszawy istnieje związek komunalny o nazwie m.st. Warszawa utworzony jako obligatoryjny związek samodzielnych gmin warszawskich, do którego mają zastosowanie przepisy o samorządzie gminnym.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#TadeuszWrona">Ustawa uchwalona w dniu 8 czerwca 2001 r. znosi związek komunalny oraz powiat warszawski i wprowadza w to miejsce powiat o nazwie „m.st. Warszawa”.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#TadeuszWrona">Struktura ustrojowa powiatu zdecydowanie różni się od struktury związku komunalnego, przede wszystkim zasadniczą odrębnością i niezależnością gmin wchodzących w skład powiatu. Przekształcenie dotychczasowej formuły ustrojowej m.st. Warszawy w powiat zmierza zatem jednoznacznie do dalszej emancypacji gmin warszawskich i pozbawienia określenia „m.st. Warszawa” jego wewnętrznej treści. Ustawa wyraźnie podkreśla niezależność tych jednostek od tradycyjnego podziału Warszawy na dzielnice oraz od ośrodka władzy samorządowej m.st. Warszawy. Gminy warszawskie już dzisiaj koncentrują się nie tylko na celach lokalnych, lecz także prezentują własną politykę przystępując samodzielnie do organizacji samorządowych i konkurując w tym względzie z m.st. Warszawą, m.in. w procesach akcesyjnych do instytucji samorządowych Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#TadeuszWrona">Utworzony na mocy ustawy powiat o nazwie m.st. Warszawa pogłębiłby niejednorodny charakter miasta, co przy jednoczesnym zniesieniu związku komunalnego integrującego dotychczas gminy warszawskie, mogłoby oznaczać ostateczny rozpad Warszawy.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#TadeuszWrona">Układ ten przysparza wiele problemów o charakterze funkcjonalnym, gdyż już dzisiaj podnosi się, iż miasto stołeczne w obecnym kształcie pozbawione jest sterowności, a rozproszenie środków wypracowywanych przez miasto w jedenastu budżetach gmin warszawskich powoduje koncentrowanie ich na inwestycjach i wydatkach o znaczeniu lokalnym, ze stratą dla miasta jako całości, dla rozwoju Warszawy jako stolicy państwa.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#TadeuszWrona">Istotnym dla spójności systemu prawa problemem prawnym jest utworzenie Warszawskiego Zespołu Miejskiego - konstrukcji ustrojowej nie zdefiniowanej w polskim prawie. Oznacza to, iż w ramach szczególnej regulacji, jaką już jest ustawa o ustroju m.st. Warszawy, pojawiłoby się jeszcze bardziej odrębne, szczególne rozwiązanie ustrojowo-prawne.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#TadeuszWrona">Ustawodawca może stanowić prawo według swego uznania, jednak stanowione normy muszą nawiązywać do istniejących rozwiązań systemowych. Ustawa uchwalona w dniu 8 czerwca 2001 r. wymogu tego nie spełnia.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#TadeuszWrona">2. Uchwalona ustawa dokonując dalszego rozbicia Warszawy pozbawia nasze państwo symbolu, jakim jest jego stolica. A trzeba mieć na względzie, że miasto stołeczne to centrum państwa, ośrodek decyzyjny władz państwowych, tu przebiega główny nurt życia publicznego, kulturalnego i gospodarczego. Siła i zwartość stolicy zależy od operatywności zarządzania miastem, od jej spójnej struktury. Należy pamiętać, że stolica jest „wizytówką” państwa na zewnątrz. U większości przybyszów obraz stolicy decyduje o obrazie całego kraju.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że uchwalona ustawa nie stwarza warunków pożądanego rozwoju Warszawy i umacniania jej pozycji jako stolicy Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#TadeuszWrona">3. Unia Europejska dąży do ustrojowej unifikacji metropolii, co jest pomocne m.in. do oceny pracy samorządów i efektywności działań gospodarczych. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej wskazane będzie, zatem dostosowanie ustroju m.st. Warszawy do standardów miast stołecznych Unii. Takie miasta jak Paryż czy Berlin są miastami mającymi prawa gminy, podzielonymi na dzielnice, które korzystają wprawdzie z autonomii, lecz władze tych metropolii i struktura ich zarządzania stanowią zwarte konstrukcje.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#TadeuszWrona">II. Ustawa nie realizuje celów, jakie legły u podstaw prac parlamentarnych prowadzonych od wielu miesięcy, a zmierzających do stworzenia warunków rozwoju stolicy jako miasta o czytelnej strukturze, sprawnie zarządzanego i zapewniającego prawidłowe wykonywanie zadań publicznych na rzecz mieszkańców, jak również wypełniającego funkcje stołeczne.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#TadeuszWrona">Stanowi ona rezultat przyjęcia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej alternatywnego projektu ustawy, zgłoszonego jako wniosek mniejszości do sprawozdania sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o poselskich projektach ustaw o ustroju miasta stołecznego Warszawy.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#TadeuszWrona">Projekt ustawy warszawskiej będący wynikiem prac sejmowych wskutek tego stał się bezprzedmiotowy. Projekt ten zawierał propozycję nowego, całościowego uregulowania ustroju stolicy, zakładającego likwidację rozbicia miasta na jedenaście samodzielnych gmin i utworzenie w to miejsce jednej gminy m.st. Warszawy. Założeniem projektu było ograniczenie i uproszczenie wielopoziomowych struktur stołecznych oraz zwiększenie ich funkcjonalności, a także potrzeba zmniejszenia nadmiernie rozbudowanego aparatu władz samorządowych Warszawy. Koncepcja taka uzyskała akceptacje rządu.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#TadeuszWrona">Ustawa uchwalona w dniu 8 czerwca 2001 roku stanowi natomiast kolejną nowelizację dotychczas obowiązującej ustawy z dnia 25 marca 1994 r. o ustroju miasta stołecznego Warszawy.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#TadeuszWrona">Przyjęta ustawa zakłada utrzymanie wielopoziomowego ustroju samorządowego Warszawy, z jedenastoma samodzielnymi jednostkami samorządowymi - gminami warszawskimi, zmieniając jedynie model ustrojowy miasta z obligatoryjnego związku komunalnego na powiat ziemski. Dodatkowo nakłada na to strukturę regionalną - Warszawski Zespół Miejski, stanowiący organizacje samorządów gminnych i powiatowych i obejmujący zasięgiem działania znaczny obszar województwa mazowieckiego. Oznacza to, iż na tym samym obszarze funkcjonowałoby trzynaście jednostek samorządowych: jedenaście dotychczasowych gmin warszawskich, jeden powiat ziemski oraz nowa struktura - Warszawski Zespół Miejski.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#TadeuszWrona">Przyjęta w ustawie konstrukcja w konsekwencji:</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#TadeuszWrona">- utrzymuje rozbicie miasta na samodzielne jednostki gminne z odrębnymi władzami, indywidualnymi koncepcjami rozwoju, odrębnym planowaniem przestrzennym, budżetem i inwestycjami o zasięgu lokalnym,</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#TadeuszWrona">- nie stwarza perspektywy rozwiązania złożonych problemów miasta jako aglomeracji stołecznej,</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#TadeuszWrona">- utrzymuje kosztochłonne organy stanowiące i zarządzające jednostek samorządowych oraz liczny korpus urzędniczy,</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#TadeuszWrona">- powoduje rozproszenie środków finansowych na kilkanaście odrębnych budżetów, co oznacza, że mogłyby pojawić się trudności w realizacji strategicznych inwestycji stołecznych,</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#TadeuszWrona">- wydłuża procedury podejmowania decyzji,</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#TadeuszWrona">- pozbawia gminy warszawskie samodzielności w sprawach planowania przestrzennego.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#TadeuszWrona">Ustawa w praktyce prowadzi do zachwiania proporcji w zakresie zadań i funkcji stolicy państwa. Zachodzi obawa, że koncentrując się na zadaniach, jakie wynikałyby dla Warszawy - powiatu z ustawy o samorządzie powiatowym, miasto nie byłoby w stanie rozwijać funkcji ogólnomiejskich, wypełniać obowiązków wynikających ze stołecznego statusu.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#TadeuszWrona">III. W ustawie przyjęto szczególne uregulowanie w zakresie zadań warszawskich jednostek samorządowych dotyczących planowania przestrzennego. Rada m.st. Warszawy została wyposażona w prawo uchwalania wiążących rady gmin warszawskich ustaleń do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego sporządzanych dla tych gmin. Zakres przedmiotowy tych ustaleń obejmuje pełna treść planu miejscowego.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#TadeuszWrona">Rozwiązanie to oceniam krytycznie. Władztwo planistyczne dające prawo samodzielnego stanowienia przez gminy o sposobie zagospodarowania terenów położonych na jej obszarze, jest podstawą systemu planowania przestrzennego określonego w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 1999 r. Nr 15, poz. 139 z późn. zm.) Jest także jednym z podstawowych elementów samodzielności gminy podlegającej ochronie sądowej, w myśl art. 165 Konstytucji RP.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#TadeuszWrona">Przyznanie m.st. Warszawie prawa narzucania gminom warszawskim treści miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego postrzegam jako nadanie temu szczególnemu powiatowi uprawnień władczych wobec wchodzących w jego skład samodzielnych gmin. Uprawnienia te wzmacnia przyznanie m.st. Warszawie prawa występowania z wnioskami inicjującymi postępowanie nadzorcze wobec gmin, które uchylałyby się od zastosowania się do wiążących ustaleń.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#TadeuszWrona">Pozbawienie gmin samodzielności w zakresie planowania przestrzennego - dziedziny działalności o najdonioślejszym znaczeniu dla ich samorządowego bytu, stawia pod znakiem zapytania potrzebę zachowania odrębności gmin warszawskich. Gmina pozbawiona władztwa planistycznego i kształtująca plan miejscowy zgodnie z wiążącymi ją ustaleniami staje się w istocie jednostką pomocniczą realizującą cele publiczne wskazane przez władzę podejmującą wiążące gminy ustalenia. Stwierdzić należy, że w takim rozwiązaniu ujawnia się w pełni niekonsekwencja ustawodawcy, który z jednej strony utrzymuje samodzielne gminy warszawskie, z drugiej zaś niweczy tę samodzielność pozbawiając gminy władztwa planistycznego.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#TadeuszWrona">IV. Koncepcja utworzenia Warszawskiego Zespołu Miejskiego - jednostki o charakterze regionalnym, nie znanej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i systemowym rozwiązaniem samorządowym, budzi zasadnicze wątpliwości. Nie byłaby to jednostka samorządu terytorialnego, lecz sui generis struktura samorządowa wyposażona w osobowość prawną, mienie i dochody, a także w uprawnienia władcze wobec gmin i powiatów wchodzących w jej skład. Koncepcja ustrojowa Związku budzi wątpliwości zwłaszcza w świetle zagwarantowanej w Konstytucji RP oraz w Europejskiej Karcie Samorządu Terytorialnego zasady dobrowolności tworzenia związków komunalnych oraz swobody zrzeszania się jednostek samorządowych.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#TadeuszWrona">Utworzenie Warszawskiego Zespołu Miejskiego nie zostało ponadto poprzedzone konsultacjami wymaganymi zgodnie z art. 5 Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego. Konsekwencją tego jest protest zgłoszony przez gminy Wesołą oraz Sulejówek, które przez fakt włączenia ich do powiatu warszawskiego znalazły się wbrew swojej woli w składzie Warszawskiego Zespołu Miejskiego.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#TadeuszWrona">Warszawski Zespół Miejski obejmuje swym zasięgiem centralny obszar województwa mazowieckiego zajmowany przez najbogatsze gminy tego regionu. Związanie gmin położonych na tym obszarze oddziaływaniem Warszawskiego Zespołu Miejskiego nastąpiłoby kosztem samorządu województwa mazowieckiego pozbawionego swej istotnej centralnej części.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#TadeuszWrona">Warszawski Zespół Miejski, w myśl ustawy, podejmowałby działania koordynujące i opiniodawcze w imieniu własnym, lecz na rzecz gmin i powiatów wchodzących w jego skład.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#TadeuszWrona">Zadania te miałyby polegać na koordynowaniu działań jednostek samorządu terytorialnego wchodzących w skład Zespołu w sprawach z zakresu obsługi ich mieszkańców poprzez:</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#TadeuszWrona">- opiniowanie projektów uchwał rad gmin i rad powiatów, uchwalanie długoterminowych planów działań,</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#TadeuszWrona">- przyjmowanie informacji gmin i powiatów o zrealizowanych działaniach i wyrażanie wniosków oraz zaleceń w tym zakresie,</u>
<u xml:id="u-1.38" who="#TadeuszWrona">- wnioskowanie do organów nadzoru o podjęcie działań przewidzianych przepisami prawa,</u>
<u xml:id="u-1.39" who="#TadeuszWrona">- udzielanie wsparcia gminom i powiatom przez dofinansowanie ich działań,</u>
<u xml:id="u-1.40" who="#TadeuszWrona">- stanowienie ustaleń wiążących gminy przy sporządzaniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego,</u>
<u xml:id="u-1.41" who="#TadeuszWrona">- sporządzanie strategii rozwoju Zespołu i programów metropolitalnych,</u>
<u xml:id="u-1.42" who="#TadeuszWrona">- prowadzenie przedsięwzięć o charakterze infrastrukturalnym, które służą Zespołowi jako całości.</u>
<u xml:id="u-1.43" who="#TadeuszWrona">Z przytoczonego wyliczenia wynika, że zadania Zespołu miałyby polegać głównie na działalności analitycznej, a nie operatywnej. Dodatkowo podkreślić należy, że stanowienie wiążących gminy ustaleń do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego jest kompetencją, która przyznana została Radzie m.st. Warszawy na podstawie nadanego ustawą nowego brzmienia art. 8 ustawy warszawskiej. Stwarza to konieczność zobowiązania Zespołu odpowiednim przepisem ustawy, do podejmowania tych ustaleń w zgodności z ustaleniami Rady m.st. Warszawy. Rozwiązanie to jest niepotrzebnym dublowaniem zadań tych jednostek.</u>
<u xml:id="u-1.44" who="#TadeuszWrona">Brak konkretnych zadań własnych Warszawskiego Zespołu Miejskiego nie daje możliwości oceny efektywności jego działań, a w szczególności konfrontacji rezultatów ze środkami wykorzystywanymi przez Zespół na ich osiągnięcie.</u>
<u xml:id="u-1.45" who="#TadeuszWrona">Zaznaczyć przy tym należy, że środki na działalność Warszawskiego Zespołu Miejskiego pochodziłyby głównie ze składek jednostek samorządu terytorialnego wchodzących w skład Zespołu oraz udziału we wpływach gmin z podatku dochodowego od osób fizycznych zamieszkałych na terenie Zespołu. Pozostałe dochody, a mianowicie odsetki z lokat, dotacje celowe na zadania ewentualnie zlecane Zespołowi przez jednostki administracji rządowej, czy dochody z majątku Zespołu, którego Zespół w chwili powstania nie posiadałby, miałyby znaczenie marginalne.</u>
<u xml:id="u-1.46" who="#TadeuszWrona">Oparcie finansowych podstaw działalności Warszawskiego Zespołu Miejskiego na partycypacji w środkach wypracowanych przez jednostki samorządu terytorialnego, oznacza dodatkowe obciążenie budżetów tych samorządów przy niejednoznacznych korzyściach tych jednostek wynikających z działalności Zespołu. Zważyć przy tym trzeba, że o wielkości tej partycypacji decydować miałby organ stanowiący, tj. Zgromadzenie Zespołu i do podjęcia uchwały w tej sprawie wystarczyłaby zgoda 3/5 rad gmin wchodzących w skład Zespołu.</u>
<u xml:id="u-1.47" who="#TadeuszWrona">V. Z dniem wejścia w życie ustawy tracą prawną podstawę swego bytu dzielnice Gminy Warszawa-Centrum stanowiące dzisiaj jej jednostki pomocnicze. Ustawa usuwa także dotychczasowe obligatoryjne umocowanie dzielnic w ustawie warszawskiej. W tym stanie prawnym utworzenie na nowo dzielnic w Gminie Warszawa-Centrum mogłoby nastąpić jedynie w trybie fakultatywnym, na podstawie przepisów ustawy o samorządzie gminnym, do których zaskarżona ustawa, w zakresie w niej nieuregulowanym, odsyła w sprawach dotyczących gmin warszawskich. Ustawa o samorządzie gminnym sprawę tworzenia jednostek pomocniczych pozostawia swobodnemu uznaniu rady gminy. Należy jednak mieć na względzie, że ewentualne przywrócenie dzielnic warszawskich byłoby możliwe dopiero po wejściu w życie ustawy i uchwaleniu statutu przez przyszłą Radę Gminy Warszawa-Centrum, wybraną w nowych wyborach samorządowych. Oznacza to, że podstawowe zadania z zakresu obsługi mieszkańców, jakie obecnie wykonują dzielnice, do ich ewentualnego utworzenia byłyby w Gminie Warszawa-Centrum istotnie zagrożone.</u>
<u xml:id="u-1.48" who="#TadeuszWrona">Ponadto nie bez znaczenia jest, że usunięcie ze struktury dzielnic: Śródmieścia, Mokotowa, Ochoty, Woli, Żoliborza, Pragi itd. spowodowałoby negatywne skutki w sferze świadomości społeczności tych dzielnic. Istnienie dzielnic warszawskich jest utrwalone w tradycji i stanowi element tożsamości mieszkańców Warszawy, o wiele bardziej niż podział miasta na gminy warszawskie dokonany z woli ustawodawcy.</u>
<u xml:id="u-1.49" who="#TadeuszWrona">VI. W zakresie podstawowych rozwiązań ustrojowych, funkcjonalnych i finansowych uchwalona ustawa stanowi regres w stosunku do stanu obecnego.</u>
<u xml:id="u-1.50" who="#TadeuszWrona">- Ustawa spowodowałaby rozrost administracji warszawskiej, gdyż nie zmniejszając liczby gminnych jednostek samorządowych i zachowując niezmieniony korpus urzędniczy, powołuje nową jednostkę - Warszawski Zespół Miejski, który wymagałby stworzenia odpowiedniego aparatu obsługi.</u>
<u xml:id="u-1.51" who="#TadeuszWrona">- Rozproszona struktura miasta oznacza trudności w znajdowaniu inwestorów i partnerów inwestycyjnych, trudniejsze byłyby, zatem procedury uzyskiwania środków pomocowych, a także mniejsza zdolność kredytowa.</u>
<u xml:id="u-1.52" who="#TadeuszWrona">- Ustawa nakłada na miasto obowiązek wykonywania wszystkich inwestycji wodno-kanalizacyjnych, a więc także tych, które dotychczas obciążały gminy warszawskie, bez zapewnienia na te zadania dodatkowych dochodów. Oznaczałoby to stratę finansową miasta na poziomie oszczędności gmin warszawskich z tego tytułu.</u>
<u xml:id="u-1.53" who="#TadeuszWrona">- Ustawa przewiduje zwiększenie liczby organów stanowiących i zarządzających oraz szczebli kompetencyjnych. Przemieszczenia zadań i środków na ich wykonanie między m.st. Warszawą a gminami warszawskimi, wraz z funkcjami Warszawskiego Zespołu Miejskiego prowadzą do zagmatwania i wydłużenia procesów decyzyjnych.</u>
<u xml:id="u-1.54" who="#TadeuszWrona">VII. Ustawa jest obarczona wadami legislacyjnymi, jest niejasna, a w konsekwencji stosowanie jej przepisów nastręczałoby trudności. W szczególności:</u>
<u xml:id="u-1.55" who="#TadeuszWrona">- W proponowanym brzmieniu art. 1 ust. 1, a także w dalszych przepisach nowelizowanej ustawy warszawskiej ustawa posługuje się określeniem „m.st. Warszawa”, którego legalną definicję usunęła przez nadanie nowego brzmienia cytowanemu przepisowi. Zarówno w Konstytucji RP jak i w pozostałych przepisach systemu prawa definicja tego określenia nie występuje. Nie ma osoby prawnej o nazwie „Warszawa”, zgodnie zaś z ustawą nazwą „m.st. Warszawa” ma posługiwać się utworzony nią powiat. Brak ustawowej definicji tego określenia sprawia, że w świetle brzmienia art. 29 Konstytucji RP (”Stolicą Rzeczypospolitej Polskiej jest Warszawa”) problemem prawnym jest, czy powiat o nazwie „m.st. Warszawa” jest wymienioną w Konstytucji stolicą Rzeczypospolitej Polskiej - Warszawą.</u>
<u xml:id="u-1.56" who="#TadeuszWrona">- W proponowanym przez ustawę brzmieniu art. 5 ust. 4 ustawy warszawskiej, ustanowione zostało prawo gmin warszawskich do przekazania m.st. Warszawie, w drodze porozumienia, prowadzenia spraw o istotnym znaczeniu dla miasta. Nie jest jasne jednak, czy prawo to oznacza równocześnie obowiązek m.st. Warszawy zawarcia takiego porozumienia i czy o tym, czy sprawa jest „istotna” decyduje wyłącznie gmina przekazująca, a nadto, czy w razie odmowy przyjęcia zadania przez m. st. Warszawę obowiązek zawarcia porozumienia mógłby być egzekwowany na drodze sądowej.</u>
<u xml:id="u-1.57" who="#TadeuszWrona">- W dodanym w ustawie warszawskiej art. 8a przyznane zostały Radzie m.st. Warszawy kwasi nadzorcze funkcje wobec gmin warszawskich w postaci prawa wystąpienia z wnioskiem do wojewody o wezwanie gminy do usunięcia niezgodności uchwalonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego z ustalonymi przez tę radę wiążącymi ustaleniami. Oznacza to stworzenie wyłomu w dotychczasowym systemie nadzoru nad działalnością gmin, nie przewidującym zgłaszania wniosków inicjujących działania nadzorcze. Nie wiadomo ponadto, czy taki wniosek miałby być dla wojewody wiążący. W proponowanym art. 31g ust. 2 ustawy warszawskiej analogiczne uprawnienie do wnioskowania podjęcia nadzoru przez wojewodę przyznaje się ponadto Warszawskiemu Zespołowi Miejskiemu.</u>
<u xml:id="u-1.58" who="#TadeuszWrona">- Proponowany art. 31 I ust. 2 pkt 1 ustawy warszawskiej jest niezrozumiały, gdyż stosownie do jego brzmienia dochodami Zespołu miałyby być składki jednostek samorządu terytorialnego wchodzących w jego skład, a zatem zarówno gmin jak i powiatów, podczas gdy do wyrażania opinii w sprawie wysokości składki i terminów jej płatności oraz wyrażania zgody na jej zastosowanie uprawnione byłyby wyłącznie gminy, zaś powiaty byłyby pozbawione możliwości wypowiadania się na ten temat. Ponadto w cytowanym przepisie nie wiadomo w końcu, czy chodzi o opinię w sprawie składki, czy o zgodę na ustalenie jej w określonej wysokości.</u>
<u xml:id="u-1.59" who="#TadeuszWrona">- W proponowanym art. 31 I ust. 4 ustawy warszawskiej postanawia się, że wpływy Warszawskiego Zespołu Miejskiego wymienione w ust. 1 tego przepisu będą egzekwowane w trybie przewidzianym dla zobowiązań podatkowych. Jest to niewykonalne w stosunku do większości tych wpływów, bowiem nie można trybu tego stosować do dochodów z majątku zespołu, do odsetek od lokat finansowych, do dotacji celowych z budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-1.60" who="#TadeuszWrona">- W proponowanym art. 31 I pkt 3 przewidziano, że Zgromadzenie Warszawskiego Zespołu Miejskiego podejmuje uchwałę o przystąpieniu nowej gminy do Zespołu, jeżeli jest to „uzasadnione” i „korzystne” dla Zespołu. Przy braku definicji tych ocennych kategorii, oznacza to niedopuszczalną, całkowitą dowolność stanowienia przez Zgromadzenie Zespołu o tak istotnych sprawach podmiotu samorządowego.</u>
<u xml:id="u-1.61" who="#TadeuszWrona">- Zastrzeżenia w proponowanym art. 31 I ust. 2, że uchwała rady gminy o wystąpieniu z Zespołu jest nieważna z mocy prawa ubezwłasnowolnia organy stanowiące gmin. Ponadto nie wiadomo, z jakich przyczyn przepisy o przystępowaniu do Warszawskiego Zespołu Miejskiego oraz o zakazie występowania z niego odnoszą się tylko do gmin, skoro zasadą jest, zgodnie z ustawą, iż w skład Zespołu wchodzą gminy i powiaty. Lapsusem prawnym jest przy tym stwierdzenie, że uchwała nieważna nie wywołuje skutków prawnych. Bezskuteczność jest przecież immanentnym i logicznym skutkiem nieważności.</u>
<u xml:id="u-1.62" who="#TadeuszWrona">Taki brak poprawności legislacyjnej i niezbędnej precyzji ustawodawcy jest niedopuszczalny, zwłaszcza w legislacji odnoszącej się do spraw ustrojowych.</u>
<u xml:id="u-1.63" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że uchwalona w dniu 8 czerwca 2001 r. ustawa o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy nie rozwiązuje, lecz pogłębia problemy organizacyjne i funkcjonalne miasta, zwiększa koszty społeczne, powoduje rozrost administracji. Konstrukcja prawna ustawy zawiera liczne wady, cechuje ją brak spójności z konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej i pozostałym porządkiem prawnym w państwie. W tym stanie rzeczy nie znajduję uzasadnienia do podpisania ustawy”.</u>
<u xml:id="u-1.64" who="#TadeuszWrona">Tak brzmi teks uzasadnienia. Zresztą temat dzisiejszego posiedzenia jest bardzo dobrze znany Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, oddaję więc głos pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej popieram wniosek o ponowne rozpatrzenie przez Sejm ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Zanim przejdę do argumentacji tej decyzji, chcę uprzedzić pytanie, które pada zawsze przy okazji złożenia weta pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do ustawy, a mianowicie, dlaczego pan prezydent, zarzucając wady prawne, a w tym przypadku również taki zarzut się pojawia, nie kieruje pytania do Trybunału Konstytucyjnego tylko zgłasza weto.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Jak już powiedziałam, to pytanie zawsze pada, w związku z tym, chcę powtórzyć to, co mówię zawsze w odpowiedzi na takie pytanie, że Konstytucja RP daje prawo prezydentowi odmówić podpisania ustawy i złożyć wniosek o ponowne jej rozpatrzenie. Nie stawia żadnych obwarowań, żadnych warunków czy przesłanek, które miałyby determinować decyzje prezydenta w tej mierze. Przeciwnie, wniosek do Trybunału Konstytucyjnego jest właśnie obwarowany stricte określonymi przesłankami. Można go skierować tylko wówczas, gdy są wątpliwości natury prawnej, co do zgodności danej ustawy z Konstytucją RP. Tak więc wolą Prezydenta RP jest, aby ta ustawa - z powodów przedstawionych w uzasadnieniu - została ponownie rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JolantaSzymanekDeresz">Tyle wstępu ogólnego. Przechodząc do szczegółowej argumentacji, pragnę podkreślić, że generalną zasadą, którą kierował się pan prezydent podejmując tę decyzję, była przesłanka, że ta ustawa, która ma zmienić dotychczasową ustawę o ustroju miasta stołecznego Warszawy, wprowadza zmiany, które nie porządkują stanu dotychczasowego zarówno w zakresie prawnym jak i funkcjonalnym, praktycznym.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JolantaSzymanekDeresz">Prace parlamentarne prowadzone nad tą ustawą miały doprowadzić do uzdrowienia ustroju miasta stołecznego Warszawy, miały doprowadzić do usprawnienia zarządzania tą wielką aglomeracją. Prezydent RP jest zdania, że tak skonstruowane przepisy ustawy zmieniającej ustawę o ustroju miasta stołecznego Warszawy nie gwarantują osiągnięcia tego celu, nawet do niego nie zmierzają. Wprost przeciwnie, spowodują dalsze rozproszenie decyzyjne, rozbudowę systemu administracyjnie i zwiększą koszty administracyjne. To są generalne przesłanki, jakimi kierował się pan prezydent. Szczegółowe argumenty są we wniosku Pana Prezydenta RP. Chciałabym rozszerzyć niektóre z nich, zaznaczając, że są to - zdaniem pana prezydenta - główne wady tej ustawy, które nie pozwalają na to, żeby stała się ona prawem obowiązującym. I tak, przede wszystkim, Warszawa stałaby się strukturą bliżej nieokreśloną. Według istniejącego obecnie stanu prawnego, w myśl zasad ustawy z 1994 roku Warszawa jest związkiem komunalnym. Związek komunalny z kolei jest dokładnie określony w ustawie o samorządzie gminnym. Wiemy, w jakiej materii prawnej zawarta jest regulacja odnosząca się do miasta Warszawy jako związku komunalnego.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JolantaSzymanekDeresz">Natomiast, zgodnie z nową ustawą Warszawa miałaby być taką konstrukcją ustrojową, w której mieszkańcy miasta stołecznego Warszawy tworzą lokalną wspólnotę samorządową w rozumieniu ustawy z dnia 8 czerwca 2001 roku, a więc miastem powiatowym. Nie ma więc w tej ustawie zdefiniowanego pojęcia miasta stołecznego Warszawy.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JolantaSzymanekDeresz">Chcę zwrócić uwagę, że w Konstytucji RP, w art. 25 jest powiedziane, że Warszawa jest stolicą Polski. Spełniając więc wymogi konstytucyjne, w ustawie powinno być powiedziane, co jest stolicą Polski. Proponowana ustawa mówi, że mieszkańcy tworzą lokalną wspólnotę samorządową, a odniesienie jest do powiatu. Jest w takim razie pytanie, czy jednostka samorządu terytorialnego, do której odnosimy strukturę Warszawy, może stanowić stolicę Polski?</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JolantaSzymanekDeresz">Czy takie unormowanie jest prawidłowe z punktu widzenia systemu strukturalnego samorządu terytorialnego, a zwłaszcza z punktu widzenia funkcji, jakie ma spełniać stolica państwa i duża aglomeracja? Czy to rozwiązanie - wspólnota samorządowa w rozumieniu przepisów o samorządzie terytorialnym - uzdrowi obecną sytuację?</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JolantaSzymanekDeresz">Prezydent RP uważa, że miasto Warszawa powinno rządzić się swoimi prawami, przynajmniej tak jak to jest obecnie określone w ustawie o ustroju miasta stołecznego Warszawy, a więc jako związek komunalny, który również został dokładnie zdefiniowany w ustawach o samorządzie gminnym. Nie można pozwolić na to, aby największe miasto w Polsce o charakterze stołecznym nie miało swojej definicji w istniejącym systemie prawnym. Ponadto, niezależnie od braku definicji, nowa ustawa wprowadza w strukturze warszawskiej trzy odrębne kolejne struktury. Mamy tu do czynienia z powiatem i jest to czysty powiat ziemski, na który nakładają się samodzielne struktury, jakimi są gminy warszawskie, a oprócz tego ma funkcjonować jeszcze Warszawski Zespół Miejski jako jednostka nowa, nieznana dotychczas naszemu prawu regulującemu działalność struktur samorządowych. Byłby to zatem twór składający się z trzech struktur: powiatowej, samodzielną gminą oraz strukturą Warszawskiego Zespołu Miejskiego. Czy to jest rozwiązanie, które może usprawnić i uprościć zarządzanie miastem stołecznym, jakim jest Warszawa? Na pewno nie, ponieważ za tymi propozycjami idą jeszcze odrębne rozwiązania szczegółowe.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#JolantaSzymanekDeresz">W proponowanej ustawie następuje przemieszanie kompetencji, bowiem art. 5 tej ustawy przekazuje wspólnocie mieszkańców, czyli miastu Warszawie o strukturze powiatu, zadania, które służą zaspokojeniu potrzeb mieszkańców w zakresie wodociągów, kanalizacji, usuwania odpadów, zaopatrzenia w węgiel i gaz, a w zakresie komunikacji - budowy i utrzymania dróg itd. Przekazuje je wspólnocie mieszkańców, podczas gdy są to typowe zadania gminy. Można więc pokusić się o stwierdzenie, zasady konstytucyjnej, która uznaje gminę za podstawową jednostkę i przypisuje jej konkretne zadania.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#JolantaSzymanekDeresz">Mocą tej ustawy zadania te zostałyby przejęte przez struktury podatkowe, a zatem zostałaby zawieszona zasada zawarta w art. 165 Konstytucji RP, która mówi, że gmina wykonuje wszystkie zadania samorządu terytorialnego za pomocą jednostek samorządu terytorialnego. Trzeba jednak mieć na uwadze, że podstawową jednostką samorządu terytorialnego jest gmina, nastąpiłoby więc przemieszanie kompetencji w obrębie jednej struktury, jaką miałaby być wspólnota mieszkańców na prawach powiatu, mamy tu więc domniemanie kompetencji gminy dla powiatu. To jest podstawowa kwestia, ponieważ brak osadzenia nowej struktury prawnej w dotychczasowych strukturach jest wystarczającą przesłanką do tego, ażeby przeciwstawić się takiej regulacji prawnej.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#JolantaSzymanekDeresz">Dalej pojawiają się kolejne wątpliwości, a mianowicie samo wprowadzenie pojęcia Warszawskiego Zespołu Miejskiego, zupełnie nowego tworu, któremu przyznano kompetencje opiniodawcze, analityczne i koordynujące. Jest to zarazem twór nie posiadający żadnych zadań własnych. Natomiast na jego funkcjonowanie muszą być wpłacone określone środki pochodzące ze składek gmin wchodzących w skład tego zespołu. Pomijając to, co zostało w argumentacji pisemnej dokładnie przedstawione, w jaki sposób ustala się te składki, chodzi tu o bardzo wadliwą konstrukcję prawną. Skoro ten nowy twór nie ma określonych zadań własnych, natomiast zobowiązuje się inne jednostki samorządu do przekazywania środków finansowych na jego funkcjonowanie, nie ma możliwości wyprowadzenia relacji między efektywnością działania tego zespołu a funduszami, jakie są przeznaczone na jego działalność. Nie jest to stricte jednostka samorządu terytorialnego, którą można by wpisać w istniejące dotychczas regulacje w zakresie ich funkcjonowania, nadzoru i kontroli i finansowania, brakuje więc kompletnych regulacji w zakresie bezpośredniego powiązania zasad finansowania z efektywnością funkcjonowania.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#JolantaSzymanekDeresz">Ważnym argumentem przemawiającym przeciwko przyjęciu tej ustawy jest także tok legislacyjny, jaki zaistniał w tym przypadku. Nie jest to może fundamentalny argument, a nawet może być dyskusyjny, niemniej pan prezydent zwraca na ten fakt uwagę.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#JolantaSzymanekDeresz">Otóż ustawa, w swoim ostatecznym kształcie, powstała w wyniku wniosku mniejszości. Natomiast prace parlamentarne szły w tym kierunku, ażeby Warszawa była jedną gminą. I taka propozycja została również zaakceptowana przez rząd w toku prac legislacyjnych. Chodzi więc o pewną logikę i konsekwencję w stanowieniu prawa. Oczywiście, parlament jest niezależnym ciałem ustawodawczym i może w dowolny sposób stanowić to prawo, ale pewne logiczne reguły, uwzględniające stanowisko rządowe, powinny również być zachowane. Prezydent RP dostrzega tu pewne odchylenie od celu, jaki można było osiągnąć w toku kontynuowania prac parlamentarnych. Przyjęcie wniosku mniejszości sprawiło, że ustawa uzyskała ostatecznie właśnie taki kształt.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#JolantaSzymanekDeresz">Jeśli chodzi o samą treść ustawy, jest sporem, czy powinna ona być jedną gminą centralnie zarządzaną, czy też powinna utrzymać podział na poszczególne gminy. A jest to pytanie, na które właśnie parlament powinien udzielić odpowiedzi. Tak więc proces legislacyjny był obarczony bardzo dużymi błędami, o których powiedziałam tu w skrócie podkreślając, że miasto Warszawa nie zostało zdefiniowane jeśli chodzi o strukturę terytorialną, ponieważ nie ma odniesienia do konstrukcyjnych zasad mówiących o samorządzie terytorialnym. Ponadto są tam także dalsze błędy, o których już nie będę mówiła.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#JolantaSzymanekDeresz">Jest jeszcze jeden bardzo ważny argument przemawiający za odrzuceniem tej ustawy, a mianowicie chodzi o przypisanie Warszawskiemu Zespołowi Miejskiemu i Radzie Miasta Stołecznego Warszawy kompetencji w postaci uchwalania wytycznych wiążących w zakresie planowania przestrzennego. Kompetencje planistyczne są podstawowymi uprawnieniami gminy, które stanowią o jej sile, jako jednostki samorządu terytorialnego. Przypisanie tych wiążących wytycznych w zakresie uprawnień planistycznych zespołowi miejskiemu i Radzie miasta stołecznego Warszawy, którą jest de facto powiat, uprawnień tego typu również jest niezgodne z Konstytucją RP, na co chciałam zwrócić państwa uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszWrona">Dziękuję pani minister za to obszerne uzasadnienie do weta pana Prezydenta RP wobec ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy. Rzeczywiście, w trakcie prac w naszej Komisji wniosek mniejszości stał się wnioskiem większości, ale jest to prawo parlamentu. W związku z tym, parlament wyraził swoją wolę w czasie ostatecznych prac nad tą ustawą i w czasie głosowania.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#TadeuszWrona">Chcę teraz oddać głos państwu posłom, proszę o ewentualne pytania do pani minister Jolanty Szymanek-Deresz oraz wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JózefLassota">Argumentacja pani minister była wyczerpująca, sądzę, że wszyscy wiemy, w czym rzecz, nie będę więc zadawał pytań dotyczących tej argumentacji, ponieważ podzielam zdanie w niej zawarte.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JózefLassota">Natomiast mam pytanie nieco innej natury. To prawda, że parlament powinien decydować o ostatecznym kształcie stolicy, co to jest miasto stołeczne Warszawa itd. Ale jak to się stało, że pan Prezydent RP, czy też Kancelaria Prezydenta RP, mając takie forum jak pani minister czy wcześniej pan minister Jerzy Kalisz, dotychczas nie pokusiła się o to, żeby przedstawić własne stanowisko prezydenta państwa na kwestię ustroju stolicy. Fakt, że ciągle pojawiają się propozycje nowelizacji ustawy o ustroju m.st. Warszawy oznacza, że ten model, który w tej chwili funkcjonuje, jest modelem koślawym, nie spełniającym oczekiwań. Inaczej przecież nie byłoby tylu różnych propozycji poprawienia go. Sądzę, że wprawdzie dotyczy to miasta, ale jednak miasta stołecznego Warszawy i oczekiwałbym, że pan prezydent wyrazi swoje zdanie na temat ustroju stolicy Polski. Dlaczego tak się nie stało?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W jakimś sensie chcę odpowiedzieć na pytanie pana posła Józefa Lassoty, ponieważ chcę przypomnieć o czymś, czego pani minister Jolanta Szymanek-Deresz może nie wiedzieć. Otóż przedstawiciel Prezydenta RP brał udział w posiedzeniach podkomisji nadzwyczajnej a także w posiedzeniach Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Bywało, że sygnalizował swoje zdanie na jakiś temat, natomiast oczekiwanie czy wręcz żądanie od pana Prezydenta RP, aby osobiście prezentował swój pogląd na kwestie dotyczące struktury organizacyjnej, kompetencji i funkcji, jest lekką przesadą.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Te wszystkie aspekty, które zostały omówione również przez panią minister, wielokrotnie omawialiśmy na posiedzeniach Komisji. Wyjaśnialiśmy też sobie różne kwestie i sądzę, że jest bardzo wyraźny podział, chyba jednak polityczny, wśród posłów. Zdecydowano o takim, a nie innym, rozwiązaniu i sądzę, że przedłużanie dyskusji nad tym tematem podczas dzisiejszego posiedzenia nie jest konieczne i prosiłbym pana przewodniczącego Tadeusza Wronę o przyspieszenie debaty i przystąpienie do głosowania nad wnioskiem pana Prezydenta RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszWrona">Prosiłbym pana posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, aby nie poddawał w wątpliwość informacji, które przekazuje nam pani minister Jolanta Szymanek-Deresz, ponieważ na pewno jest dobrze poinformowana, także, jeśli chodzi o prace naszej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MaciejPoręba">Chcę poprzeć wypowiedź pana posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego. Rzeczywiście, wszystko, co na tej sali powiemy, będzie powtarzaniem wielokrotnie przypominanych argumentów. Powiedzieliśmy sobie już wszystko, może poza jednym szczegółem, a mianowicie, że ta ustawa, zgłoszona jako wniosek mniejszości została uchwalona bez żadnych konsultacji społecznej, na co są dowody w postaci rozlicznych uchwał protestacyjnych samorządów lokalnych: Piaseczna, Prażmowa, Konstancina, które protestują przeciwko takiemu procedowaniu. Przychylam się do wniosku końcowego pana posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, że czas zakończyć tę dyskusję, ponieważ wszystko, co powiemy na tej sali, zostało już powiedziane. Proszę pana przewodniczącego, abyśmy przystąpili do rozstrzygnięć.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JózefLassota">Chcę uściślić moje pytanie, ponieważ pan poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski starał się odpowiedzieć, ale nie na temat. Nie pytałem, dlaczego pan Prezydent RP osobiście nie brał udziału w pracach podkomisji nadzwyczajnej, Komisji czy też Sejmu, tylko, dlaczego nie pojawiła się żadna inicjatywa ustawodawcza w tym zakresie ze strony pana prezydenta?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AdamŚnieżek">Czy zdaniem pana Prezydenta RP, dzisiejsza sytuacja ze wszystkimi kłótniami i ze złą sławą, jaką cieszy się samorząd warszawski, jest lepsza niż proponowana w ustawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszWrona">Czy są jeszcze pytania? Jeżeli nie ma, chciałbym zapytać panią minister o taką sprawę. Otóż w uzasadnieniu, w pierwszym punkcie jest informacja, że „ustawa jest rozbieżna z procesami zachodzącymi w Unii Europejskiej”. Jednym z argumentów więc do złożenia weta, jest to, że „ustawa jest rozbieżna z procesami”. Czy można opierać weto na argumencie, który nie jest podstawą prawną i który wiąże się jednak z konstatacją bardzo różnych rozwiązań samorządowych, jakie mamy w różnych państwach europejskich, w Stanach Zjednoczonych i nie ma tam żadnej zunifikowanej formuły. Każdy kraj szuka swoich rozwiązań w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#TadeuszWrona">Ostatnia kwestia - czy pan Prezydent RP znał sondaże i wyniki referendów przeprowadzanych w gminach warszawskich, które trafiały również do naszej Komisji i mówiły o tym, że warszawskie gminy chcą nadal pozostać samodzielnymi strukturami, jak to jest dotychczas?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#TadeuszWrona">Ponieważ nie ma zgłoszeń, przekazuję głos pani minister Jolancie Szymanek-Deresz.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Sądzę, że dokładnie zrozumiałam pytanie pana posła Józefa Lassoty. Chciałoby się wywołać pana Prezydenta PR do tablicy i zapytać, jakie jest jego zdanie w kwestii dotyczącej toczącej się właśnie dyskusji w parlamencie. Niech pan prezydent zajmie stanowisko.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Oczywiście, można takie pytanie postawić panu prezydentowi, ale powstaje pytanie - w jakim celu? Oczywiście, tok prac parlamentarnych takiego trybu pytania nie przewiduje. Prezydent RP zabiera głos we wszystkich kwestiach istotnych dla państwa i społeczeństwa polskiego. Z chwilą postawienia takiego pytania na innym forum, niż forum parlamentarne, gdzie obowiązują określone reguły, pan prezydent niewątpliwie ustosunkowałby się do tej kwestii. Gdyby padło takie pytanie na przykład ze strony mediów czy na jakimś forum dyskusyjnym, gdzie mógłby pan prezydent przedstawić swoje stanowisko, oczywiście też by się do tego ustosunkował. Ale takie pytanie nie padło. Nikt nie zadał takiego pytania panu prezydentowi.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Natomiast, jeśli chodzi o prace parlamentarne nad tą ustawą i możliwości pana Prezydenta RP, to uczestniczył w nich przedstawiciel pana prezydenta. Ma to charakter bardziej proceduralny i wystąpienia przedstawicieli Prezydenta RP skupiają się na błędach legislacyjnych, a nie na samej koncepcji, ponieważ to ma już o wiele większą wagę niż tylko uwagi proceduralne. Dlaczego pan prezydent nie zgłosił własnej inicjatywy ustawodawczej w tym względzie?</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JolantaSzymanekDeresz">Oczywiście, pan Prezydent RP ma nieograniczoną możliwość zgłaszania inicjatyw ustawodawczych, ale w sytuacji, kiedy w Sejmie znajdują się już dwa projekty i wiadomo, że są dwa zasadnicze rozwiązania, nie ma trzeciej koncepcji, która równoważyłaby interesy obu stron. Nie było, zatem nawet nie tyle dobrego klimatu, co po prostu pola do przedstawienia inicjatywy prezydenckiej. Należało natomiast rozstrzygnąć te wnioski, które zaistniały w toku prac parlamentarnych. Stąd nie było aktywności po stronie pana prezydenta, jeśli chodzi o inicjatywę ustawodawczą.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#JolantaSzymanekDeresz">Drugie pytanie dotyczy sytuacji obecnej. Czy pan Prezydent RP uważa, że sytuacja, która jest dzisiaj, jest lepsza niż proponowana?</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#JolantaSzymanekDeresz">Na początku swojego wystąpienia zaznaczyłam, że pan prezydent oczekiwał od tej ustawy poprawy sytuacji, bowiem uznaje oczywiście, zarówno dzisiejsze struktury prawne jak i dzisiejsze funkcjonowanie, które wynika pośrednio z określenia struktur uznanych za błędne i nadmiernie rozbudowane administracyjnie. Jest to funkcjonowanie nieudolne, ale nie ma dotąd projektu, który poprawiłby sytuację. Projekt, który został przedstawiony, niezależnie od tego, że obarczony jest błędami prawnymi, niekoniecznie natury konstytucyjnej, nie wprowadza unormowań bardziej przejrzystych. Przeciwnie, zawarte w nim trzy struktury - powiat, Warszawski Zespół Miejski, gminy - nie stanowią uproszczenia, zwłaszcza że ich kompetencje będą się przeplatały. Gdyby to była jedna struktura - w domyśle gmina - lub też więcej struktur, ale powiązanych ze sobą w sposób znajdujący odniesienie w ustawach, być może sytuacja wyglądałaby inaczej. Natomiast gminy, które mają stanowić luźną wspólnotę mieszkańców z odniesieniem do ustawy o samorządzie powiatowym stanowią, że Warszawa ma być powiatem. Jednocześnie gminy będą dążyły do samodzielności. Kompetencje będą się przeplatały, o czym już mówiłam, a więc z pewnością nie jest to rozwiązanie, które jest w stanie cokolwiek usprawnić.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#JolantaSzymanekDeresz">Nie zmienia to faktu, że pan Prezydent RP uważa, że dziś także jest źle i oczekuje nadal lepszego rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#JolantaSzymanekDeresz">Jeśli chodzi o pytanie dotyczące stanowiska gmin warszawskich, jest oczywiste, że ich opinie były brane pod uwagę. Zahacza to jednak o kwestię nie stricte prawną, ale również polityczną. W strukturze warszawskiej mamy gminy, które są gminami silnymi i które znakomicie gospodarują, osiągają bardzo duże dochody z racji chociażby swojej lokacji. Są też gminy słabsze. Wiadomo, że gminy wyposażone we władztwo na własnym terenie będą dążyły do tego, aby utrzymać to władztwo. Natomiast interesem prawnym państwa i celem ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy jest stworzenie warunków rozwoju dla aglomeracji warszawskiej. Nie chodzi o to, żeby gmina centrum znakomicie funkcjonowała, ale aby cała Warszawa, jako spójny kompleks miejski - funkcjonowała. Z tych właśnie względów trudno się dziwić, że gminy, zwłaszcza te silne, opowiadają się za utrzymaniem obecnego podziału i obecnego władztwa. One przecież, same w sobie, funkcjonują znakomicie. Ale przecież nie chodzi o to, żeby każda gmina stanowiła konkurencję dla związku miejskiego. Interes państwa natomiast polega na tym, żeby stworzyć silną aglomerację miejską, silne stołeczne miasto Warszawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszWrona">Ponieważ nie widzę dalszych zgłoszeń w dyskusji, przechodzimy do rozstrzygnięć. Poddaje pod głosowanie wniosek pana Prezydenta RP o ponowne rozpatrzenie ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy, który jest opatrzony numerem druku 3142.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszWrona">Kto z państwa jest za ponownym uchwaleniem ustawy, które łączy się z odrzuceniem weta pana Prezydenta RP?</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszWrona">Komisja 4 głosami za, przy 14 przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się, odrzuciła wniosek o ponowne uchwalenie ustawy wiążące się z odrzuceniem weta pana Prezydenta RP.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#TadeuszWrona">Stwierdzam, że Komisja wyraziła negatywny stosunek, co do uchwalenia ponownego ustawy o zmianie ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#TadeuszWrona">Pozostaje jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, aby był nim pan poseł Jerzy Barzowski, który był sprawozdawcą do tej pory. Informuję też, że pan poseł Jerzy Barzowski wyraził na to zgodę.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#TadeuszWrona">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła propozycję, aby posłem sprawozdawca był pan poseł Jerzy Barzowski. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zaakceptowała propozycję, aby posłem sprawozdawcą był pan poseł Jerzy Barzowski.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#TadeuszWrona">Na tym kończymy obrady. Dziękuję pani minister Jolancie Szymanek-Deresz za obecność. Zamykam posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>