text_structure.xml 105 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławIwanicki">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Projekt porządku dziennego otrzymaliście państwo przed naszym posiedzeniem. Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że przedstawione propozycje państwo zaakceptowali.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli państwo pozwolicie to proponuję, żebyśmy przyjęli następującą procedurę. Będę przedstawiał poszczególne poprawki Senatu i jeśli nie będzie wątpliwości Biura Legislacyjnego albo ze strony państwa to będziemy głosowali. W wypadku jakichkolwiek wątpliwości pierwszą osobą, która przedstawi uzasadnienie tej poprawki będzie pan senator Zbigniew Romaszewski, którego w imieniu państwa i własnym serdecznie witam na naszym posiedzeniu. Pan senator będzie właśnie z ramienia Senatu przedstawiał poszczególne propozycje wywołujące kontrowersje. Czy na taką procedurę jest zgoda? Jeśli tak, to przystępujemy do pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#StanisławIwanicki">Senat podjął w dniu 21 maja 1999 r. uchwałę w sprawie ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#StanisławIwanicki">W poprawce pierwszej Senat proponuje, aby w art. 3 wyrazy „inicjatywy ustawodawczej” zastąpić wyrazami „, którym przysługuje inicjatywa ustawodawcza”. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ElżbietaStrzępek">Nie mam. Może tak być, bo w art. 118 Konstytucji w ust. 2 jest to sformułowanie, że „inicjatywa ustawodawcza przysługuje”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś wątpliwości lub pytania? Skoro nie, to jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że połączone Komisje rekomendują przyjęcie tej poprawki Wysokiej Izbie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 2. W art. 4 w ust. 1 wyrazy „warunkom określonym” zastępuje się wyrazami „wymogom zawartym” oraz skreśla się wyrazy „warunkom wymienionym”. Czy byłaby pani uprzejma przedstawić stanowisko Biura?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to kwestia sposobu pisania. Senat lubi „wymogi”, a Sejm „warunki”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś uwagi lub pytania w tej sprawie? Czy pan senator chciałby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Tu właściwie nie ma kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zostawmy „warunki”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławIwanicki">Jest tu pewne naruszenie tradycji, tak jak państwo podkreślaliście.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, że połączone Komisje rekomendują Sejmowi przyjęcie poprawki nr 2.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 3. W art. 4 w ust. 1 skreśla się wyrazy „i Regulaminie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to kwestia złożona. W tej sprawie było orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Dotyczyło ustawy o komisjach śledczych; zaskarżył ją prezydent. Trybunał przyjął, że jeżeli jest upoważnienie ustawowe dla Regulaminu Sejmu, to sformułowanie to jest poprawne, ale tu widać, że to skreślenie łączy się z kolejnymi poprawkami, jak poprawka 7 czy 8. Dla czystości legislacyjnej proponują ją przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EugeniuszKłopotek">Mam wątpliwość, czy jeżeli skreślimy te sformułowania, komitet, który będzie przygotowywał taki projekt ustawy również zawrze w tym projekcie te wymogi, o których jest mowa w Regulaminie Sejmu RP?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#EugeniuszKłopotek">Jest pytanie, jeżeli skreślimy to - czy to gdzieś nam się pojawi czy też nie? Jak wiemy ci, którzy zgłaszają inicjatywę ustawodawczą - myślę o tych konstytucyjnych, uprawnionych podmiotach, między innymi o posłach - zobowiązani są do przestrzegania wymogów zawartych właśnie w Regulaminie Sejmu, co taki projekt ustawy powinien zawierać. W naszej koncepcji, kiedy dyskutowaliśmy ten temat, odnosiliśmy się też do Regulaminu Sejmu RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Sytuacja jest taka, że Senat stanął na stanowisku, iż art. 87 Konstytucji RP, wśród źródeł powszechnie obowiązującego prawa, nie wymienia Regulaminu Sejmu RP. Art. 112 również nie daje takiego uprawnienia, ażeby postanowienia regulaminu mogły być zastosowane jako powszechnie obowiązujące prawo. W związku z tym stanęliśmy na stanowisku, że to wyłączamy, natomiast podstawowe, rudymentarne zasady zawarte w regulaminie, dotyczące na przykład dołączenia oceny skutków finansowych, zgodności z prawem Unii Europejskiej - to wszystko zostało zawarte w projekcie; włączyliśmy to expressis verbis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławIwanicki">Macie państwo jeszcze jakieś pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#EugeniuszKłopotek">Wobec powyższego mam jeszcze jedną wątpliwość i proszę o jej ewentualne rozwianie. Czy skreślenie tego sformułowania o Regulaminie Sejmu daje nam później jasną wykładnię jakie uprawnienia pełnomocnik komitetu ma w trakcie procedury w Sejmie? O tym też rozstrzygaliśmy w naszej ustawie, powołując się na regulamin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Myślę, że tutaj ta sprawa do końca taka jasna nie jest - to szczerze przyznaję. Jest tu kwestia pewnego domniemania. Regulamin Sejmu reguluje na przykład takie kwestie jak wycofanie projektu przez pełnomocnika. Tylko, że to nie jest projekt pełnomocnika, tylko jest to projekt 100 tys. ludzi. Wobec tego uzyskanie zgody 100 tys. ludzi na wycofanie... tu jest kwestia kompetencji pełnomocnika. W naszym przekonaniu on takich kompetencji po prostu nie posiada. Nie posiada również pewnych kompetencji do zmiany projektu ustawy. Była podniesiona właśnie kwestia możliwości wycofania, bo to się zdarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewWawak">W moim przekonaniu bardzo ważna jest tutaj kolejność głosowania tych poprawek. Pan senator zwrócił uwagę, że to ma związek z następnymi poprawkami, domyślam się, iż chodzi o poprawkę 8 i 9, gdzie jest ustanowiony obowiązek zasięgnięcia przez Marszałka Sejmu RP opinii Komitetu Integracji Europejskiej, a wcześniej - nie taki wcale oczywisty dla mnie - obowiązek organów administracji państwowej do udzielenia pomocy przy określeniu warunków finansowych. Ten drugi przepis, tzn. w pkt. 8 może wywoływać wiele istotnych kontrowersji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ZbigniewWawak">Zastanawiam się czy we właściwy sposób to głosujemy, czy nie powinniśmy tego głosować en bloc? Jeżeli założymy, że przejdzie ta poprawka nr 3 o skreśleniu wyrazów „i Regulaminie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej”, a nie przejdą poprawki 8 i 9, to rzeczywiście w ogóle nie będzie mowy o tych warunkach, tylko przez domniemanie możemy stosować tutaj te przepisy, które obowiązują posłów występujących z inicjatywą, w myśl Regulaminu Sejmu RP. Dlatego nie wiem, czy jesteśmy dzisiaj przygotowani na to, by rozpatrywać te poprawki według tej kolejności - takiej, która zagwarantuje kompletność po przegłosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StanisławIwanicki">Dziękuję posłowi Zbigniewowi Wawakowi, że wszystkim nam zwrócił uwagę na konsekwencję głosowania poszczególnych poprawek, ale właśnie świadomość nad głosowaniem poszczególnych 3, 8, 9 będzie pełna, jeśli już jesteśmy w tej chwili zorientowani jakie są jej konsekwencje i czy będziemy ją odraczali czy nie, to są te same skutki. Musimy głosować w tej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#StanisławIwanicki">Oczywiście, możemy - jeśli taka będzie wola państwa - rozpatrzyć poprawki w kompleksie: 3, 8, 9, ale myślę, że jesteśmy świadomi - jeszcze raz podkreślam - wszystkich implikacji wynikających z takich, a nie innych rozwiązań poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne chciałoby ewentualnie przedstawić uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie. Chcę tylko powiedzieć, że rzeczywiście przy poprawce 3 powinno się zaznaczyć, iż należy ją głosować łącznie z poprawką 8 i 9, wtedy ona ma sens.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EugeniuszKłopotek">Oczywiście zgadzam się z argumentem pana senatora czy Senatu, natomiast wydaje mi się, że pozostawienie tego zapisu o Regulaminie Sejmu nie przeczy zasadom i naszej Konstytucji oraz tej ustawy, a mimo wszystko precyzuje tok postępowania już w Sejmie. Inaczej boję się, że w pewnym momencie będziemy dalej, na zasadzie pewnego domniemywania, postępować z tymi projektami. To jest tylko taka moja uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławIwanicki">Myślę, że tutaj była istotna uwaga Biura Legislacyjnego na temat orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Zapis utrzymujący te rozwiązanie jakie przyjął Sejm w żaden sposób nie jest zgodny z aktualnym orzecznictwem. Miałem zaszczyt reprezentować Sejm właśnie przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławIwanicki">Ponieważ są kontrowersje, to może pozwolicie państwo, że przystąpimy do głosowania. Jeśli się okaże, że ta kwestia zostanie uregulowana w taki sposób jak przewidział Sejm, to wtedy nie będzie żadnych dalszych kłopotów z poprawką 8 i 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dlaczego mówimy o poprawce 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławIwanicki">Zgłosił to pan poseł Zbigniew Wawak, więc dlatego chciałbym tutaj zachować wolę i stanowisko, jakie przedstawił pan poseł.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki Senatu - przypominam - za wykreśleniem wyrazów: „i Regulaminie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej”?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#StanisławIwanicki">Za powyższym wnioskiem opowiedziały się 3 osoby, przeciw było 9, a od głosu wstrzymał się 1 poseł.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje większością głosów negatywnie zaopiniowały poprawkę nr 3 Senatu.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki 4. Jeśli państwo pozwolicie, to wydaje mi się, że powinniśmy ją rozpatrywać łącznie z poprawką nr 5. Jest to kwestia redakcyjna, zmiana z dużej litery na małą, ale w technice legislacyjnej to nie jest bez znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie macie państwo jakieś uwagi lub pytania? Czy Biuro Legislacyjne chciałoby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że komisje rekomendują Wysokiej Izbie przyjęcie poprawki 4 i 5.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki Senatu nr 6. Najpierw rozpatrzymy podpunkt a), potem podpunkt b). Senat proponuje, aby w art. 6 ust. 1 otrzymał brzmienie: „1. Po zebraniu, zgodnie z wymogami zawartymi w art. 9 ust. 2, 1000 podpisów obywateli popierających projekt, pełnomocnik komitetu zawiadamia Marszałka Sejmu o utworzeniu komitetu. Podpisy, o których mowa w zdaniu pierwszym, stanowią część wymaganej liczby 100 000 podpisów osób popierających projekt.”.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#StanisławIwanicki">Czy byłaby pani uprzejma przedstawić stanowisko Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ponieważ są to już merytoryczne kwestie, prosiłabym, żeby może przedstawiciel Senatu zabrał głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, problem, który stanął przed Senatem polegał na tym, żeby ta inicjatywa nie była jednak zbyt łatwa, tzn. by 15 osób na imieninach u cioci nie napisało po prostu inicjatywy, nad którą potem będziemy musieli pracować. Proponujemy tak, żeby to było poważne. Był pomysł, żeby to było 500 podpisów, 1000 podpisów i 3000 podpisów, z tego Senat wybrał 1000, czyli wariant pośredni. Tak to zostało przedstawione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#EugeniuszKłopotek">W takim trochę, radosnym nastroju, chciałbym zapytać, dlaczego wówczas na tych imieninach 15 osób, które się skrzyknie, może założyć stowarzyszenie? Nie jest wymagane, że do tego stowarzyszenia musi szybko podać listę 1000 osób, które przystępują, bo to mniej więcej jest w tym kontekście...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Ale my się nie musimy zajmować stowarzyszeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#EugeniuszKłopotek">Wydaje mi się, że nałożyliśmy zbyt wiele kagańców w stosunku do pierwotnych projektów ustaw - między innymi naszego, ale tu już nie będziemy się licytować, bo nie o to chodzi. Teraz Senat dokłada jeszcze - jeśli to się przeczyta do końca - kolejne kagańce na tych obywateli.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#EugeniuszKłopotek">Pan senator powiedział trafnie: trzeba utrudnić tym obywatelom, a my - część posłów - wychodziliśmy z założenia, żeby ułatwić maksymalnie, oczywiście, robiąc też pewne przeszkody, aby nie dochodziło do nadużyć, o których często słychać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeżeli ktoś ma zebrać 100 tys. podpisów, to do rejestracji zebrać tysiąc naprawdę nie stanowi większego problemu, jeżeli to jest poważna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, specjalnie rozpocząłem dyskusję nad poprawką 6 - literka a), ponieważ poprawka b) jest konsekwencją ewentualnie przyjęcia poprawki a).</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie państwo macie jakieś pytania lub uwagi? Jest to kwestia pewnej filozofii, tak jak pan poseł Eugeniusz Kłopotek i pan senator Zbigniew Romaszewski podnoszą, utrudnienia już faktycznego w zbieraniu podpisów i w żaden sposób, wydaje się, że nie możemy porównywać tego do inicjatywy powołania stowarzyszenia, bo stowarzyszenie podlega ustawie o stowarzyszeniach, ale rządzi się według własnych reguł, a tu podejmuje się inicjatywę, którą ma zająć się Marszałek Sejmu, a następnie Sejm i Senat. Konsekwencje działań tej grupy osób są nieco odmienne. To zresztą i tak nie zmienia oceny filozofii, którą przedstawia Sejm.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#StanisławIwanicki">Biuro Legislacyjne w tym zakresie ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie, to jest poprawka merytoryczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławIwanicki">W związku z powyższym przystąpimy do głosowania poprawki 6 z literką a). Konsekwencją jej przyjęcia będzie także przyjęcie poprawki 6 z literką b).</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki Senatu 6, określonej pod literką a)?</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu 8 posłów opowiedziało się za powyższą propozycją, przeciw było 4, a 1 osoba wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje większością głosów przyjęły poprawkę Senatu 6 z literką a), dotyczącą art. 6. W związku z powyższym konsekwencją tego jest także rekomendowanie Wysokiej Izbie poprawki 6, określonej literką b).</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrywania poprawki nr 7. Senat proponuje, aby w art. 6 dodać ust. 3a w brzmieniu: „Uzasadnienie do projektu ustawy zawierające informację o skutkach finansowych wykonania projektu pełnomocnik komitetu powinien przedstawić w terminie nie dłuższym niż 3 miesiące od daty postanowienia Marszałka Sejmu o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu lub postanowienia Sądu Najwyższego, o którym mowa w art. 7 ust. 1.”.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie macie państwo pytania? Czy może pan senator byłby uprzejmy się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ZbigniewRomaszewski">To jest sprawa kompleksowa, którą zdecydowaliśmy się w ten sposób rozwiązać. Mianowicie wiąże się to z pewną sprzecznością jaką zawiera przedłożona ustawa, przygotowana przez Sejm, w art. 7 i art. 11. Mianowicie, w art. 7 w ust. 2 stwierdzone jest, że treść projektu nie może być zmieniona, natomiast w art. 11 pisze się: „W wypadku stwierdzenia, że treść projektu ustawy lub uzasadnienia jest zmieniona Marszałek Sejmu, w drodze postanowienia, odmawia jego przyjęcia”. Musieliśmy tutaj zająć stanowisko, czy chodzi o samą ustawą, czy chodzi również o ustawę i uzasadnienie. Senat stanął na stanowisku, że w art. 7 wprowadzimy niezmienność zarówno projektu, jak i uzasadnienia. Ale skoro przyjmujemy niezmienność uzasadnienia, to musimy w tym momencie również zastanowić się nad wymogami jakie nakładane są na uzasadnienie. Jednym z tych wymogów jest kwestia złożenia oceny skutków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Teraz można sobie wyobrazić, że jednak 15 osób, które ma to złożyć, nie jest - generalnie rzecz biorąc - w stanie przygotować uzasadnienia, zawierającego racjonalną ocenę skutków finansowych. Przecież te 15 osób, które tę ustawę pisze, to do momentu kiedy nie poszli do Marszałka Sejmu z 1000 podpisów, to oni w ogóle są nikim; nie mają żadnej osobowości. Wobec tego oni z nikąd nie mogą właściwie dostać danych. Do kogokolwiek przyjdą, to mogą usłyszeć: dobrze państwo, ale kto wy jesteście, etc.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#ZbigniewRomaszewski">W związku z tym przyjęliśmy taką kwestię, że uzasadnienie jest przygotowywane, składane już wraz z projektem. Natomiast kiedy oni się już ukonstytuują, to w tym momencie mogą się zwrócić do Marszałka Sejmu, również do różnych instytucji i w związku z tym mogą przygotować racjonalne oszacowanie skutków finansowych, które może być dołączone w terminie nie późniejszym niż 3 miesiące od daty złożenia wszystkiego, czyli jest dołączane po prostu później.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#ZbigniewRomaszewski">To jest ta cała koncepcja, którą myśmy tutaj reprezentowali, aby to uzasadnienie było rzeczywiście racjonalne. Stąd również, to się z tym wiąże, jest ta nasza poprawka 8, która nakłada na instytucje, na organy państwa, pomoc w przygotowaniu tego uzasadnienia. Bowiem pewne liczby, pewne dane można otrzymać tylko z instytucji, z ministerstw, z odpowiednich resortów. Stąd jest ta poprawka 7 i 8. One właściwie się wiążą z przyjętą koncepcją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#EugeniuszKłopotek">Otóż, skoro - na szczęście, moim zdaniem - utrzymaliśmy zapis o Regulaminie Sejmu, to zastanawiam się, czy w tym przypadku nie wystarczy to, co jest zawarte w tym Regulaminie Sejmu w art. 31, a dotyczy to posłów. Czy rzeczywiście trzeba dodatkowo jeszcze w stosunku do inicjatywy obywatelskiej wyartykułować sprawę uzasadnienia i skutków finansowych? W art. 31 o tych wszystkich sprawach - co się wymaga od posłów, którzy składają inicjatywę ustawodawczą - jest napisane. Stąd moja wątpliwość, czy rzeczywiście trzeba, skoro utrzymaliśmy Regulamin Sejmu, dodatkowo jeszcze pisać o tych uzasadnieniach i skutkach finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie pośle, nie mam w tej chwili przed sobą Regulaminu Sejmu, ale o ile ja pamiętam, to wymóg złożenia oceny skutków finansowych nie dotyczy akurat posłów, natomiast dotyczy rządu, Senatu i dotyczy prezydenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To się zmieniło, teraz dotyczy wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Tak, przepraszam to jest wymóg konstytucyjny. To tylko, że jest różnica, iż tutaj mamy do czynienia z posłem, senatorem, komisją, etc., a tu w pierwszym momencie, kiedy trzeba złożyć uzasadnienie to jest to właściwie grupa przypadkowych ludzi. Wobec tego tutaj stwarzamy pewne ułatwienie, że mogą te czynności złożone wykonać w terminie późniejszym, kiedy już stanowią jakąś strukturę zorganizowaną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#EugeniuszKłopotek">Chcę tylko powiedzieć, że w toku prac nad czterema projektami, co do tego byliśmy zgodni, żeby traktować tę inicjatywę obywatelską na równi z inicjatywą poselską, jeśli chodzi o przygotowanie projektu ustawy. Oczywiście, inicjatywa poselska nie polega na zebraniu 100 tys. podpisów, ale reszta miała być tak samo. Wówczas rozmawialiśmy o tym, że skutki finansowe nie muszą być przedstawione. Oczywiście, dzisiaj skoro jest zmieniony Regulamin Sejmu i nas to również obowiązuje, wobec powyższego tych obywateli musi to również obowiązywać. Filozofią było utrzymanie tej równowagi, a więc, że wobec inicjatywy ustawodawczej obywateli mają być spełnione takie same wymogi jak wobec posłów, jeśli chodzi o przygotowanie takiego projektu - a nie, takie jakie są wobec Rady Ministrów, gdzie wymagane są akty wykonawcze, etc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Ale w art. 118 ust. 3 Konstytucji RP mamy jasno napisane: „Wnioskodawcy przedkładając Sejmowi projekt ustawy, przedstawiają skutki finansowe jej wykonania”. Przygotowanie przez 15 niezorganizowanych osób oceny skutków, wydaje nam się, rzeczą organizacyjnie bardzo trudną i z tego powodu uważamy, że można to dołączyć w późniejszym okresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#StanisławIwanicki">Senatowi chodziło o przedłużenie o te 3 miesiące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Składa się projekt z uzasadnieniem, natomiast informację o skutkach finansowych przedstawia się 3 miesiące później.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PawełJankiewicz">Rozumiem to, ale w art. 10 projektu ustawy mówi się o tym, że wnioskodawcy mają 6 miesięcy na to, wydaje się zatem, iż taki czas na przygotowanie i złożenie projektu ustawy, zebranie podpisów, a więc na wszystkie te czynności związane z przygotowaniem i złożeniem projektu ustawy od dnia zawiadomienia o zarejestrowaniu komitetu chyba wystarcza.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PawełJankiewicz">Poza tym przyjęta jest zasada interpretacji zapisów konstytucyjnych, polegająca na tym, że raczej nie za bardzo jest możliwe rozszerzanie zakresu postanowień Konstytucji RP. Ja odczytuję ten ust. 3 art. 118, iż wnioskodawcy przedkładając Sejmowi - a więc jest to jednak pewna czynność w trakcie jej dokonywania - przedstawiają skutki finansowe. Tym bardziej, że utrzymaliśmy w art. 4 ust. 1 zgodność z postanowieniami Regulaminu Sejmu. Regulamin Sejmu powtarza ten zapis, co się składa na projekt ustawy, czyli w jakim trybie i w jakich terminach to się kompletuje. Wydaje mi się, że te 6 miesięcy w zupełności wystarczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie pośle, problem przecież polega na tym, że w art. 7, kiedy zgłaszamy komitet, mamy złożyć projekt wraz z uzasadnieniem. W art. 11 jest powiedziane, iż od momentu złożenia projektu wraz z uzasadnieniem nie może być tam nic zmienione. Natomiast w sensie art. 118 Konstytucji RP, to ten projekt zostaje rzeczywiście - tak jak pan mówił - wniesiony dopiero w momencie, kiedy jest te 100 tys. podpisów i dopiero wtedy jest ten termin 6 miesięczny, o którym pan mówił. My to uwzględniamy. Uważamy, że 6 miesięcy jest za dużo, dajemy 3 miesiące, ale w tym czasie można uzupełnić uzasadnienie; bo to już musi być złożone w momencie rejestracji tego komitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli chodzi o ten art. 10 ust. 2, to mówimy o projekcie ustawy; zgodnie z Regulaminem Sejmu projekt ustawy łączy się obligatoryjnie z tym uzasadnieniem. Jest przewidziany okres 6 miesięcy, który jest przecież dłuższy i korzystniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie mogę się z tym zgodzić, bo w art. 6 ust. 3 mówi się: „Do zawiadomienia załącza się projekt ustawy, spełniający warunki, o których mowa w art. 4 ust.1”, czyli ten projekt ustawy wraz z uzasadnieniem musi być złożony, nie kiedy jest 100 tys. podpisów, a kiedy podpisów jest 1000. Na dodatek art. 7 - przynajmniej myśmy tę wersję przyjęli, to nie było explicite napisane w ustawie sejmowej - stanowi, że treść projektu nie może być zmieniona; myśmy przyjęli - nie może być zmieniona ani treść projektu, ani uzasadnienie. Takie jest stanowisko Sejmu w art. 11, że w wypadku stwierdzenia, że treść projektu ustawy lub uzasadnienia jest zmieniona, Marszałek Sejmu w drodze postanowienia, nie później niż w terminie 14 dni od dnia wniesienia projektu, odmawia jego przyjęcia.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#ZbigniewRomaszewski">A więc sytuacja jest następująca, jest 15 osób, te 15 osób pisze projekt i uzasadnienie, składa to Marszałkowi Sejmu i od tego momentu: stop, nic tam się zmienić nie może. Od tego momentu zaczyna się zbierać podpisy.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Stanęliśmy na stanowisku, że: dobrze, niech się nic więcej nie zmienia, ale takie utrudnienie jakim jest na przykład ocena skutków finansowych, to może być uzupełnione już w momencie, kiedy to trafi do Sejmu i Sejm rzeczywiście będzie miał to poważnie rozpatrywać. Stąd jest ta cała poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KrzysztofŚmieja">Nasuwa mi się ogólna refleksja. Wydaje się bowiem, że jest to rozwiązanie praktyczne, bo w istocie można podać jakiekolwiek wyliczenie finansowe i zawsze jest pytanie jakie skutki wywołuje wadliwe wyliczenie finansowe?</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#KrzysztofŚmieja">Jeżeli wnioskodawcy podadzą wadliwe, fikcyjne wyliczenie, to czy wtedy można takiego projektu nie przyjąć? Ta inicjatywa zmierza do tego, aby raczej przymusić wnioskodawców do złożenia jak najbardziej realnego wyliczenia, bo będą posiadali ku temu właściwe instrumenty. To są pewne założenia teoretyczne, bo te wyliczenia będą się zmieniać i to jest oczywiste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#EugeniuszKłopotek">Gdybyśmy przyjęli tę argumentację i podzielili stanowisko Senatu, to odchodzimy od reguł, które nas, jako posłów, obowiązują.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#EugeniuszKłopotek">Jeżeli projekt poselski złożony jest do laski marszałkowskiej, to powstaje pytanie, czy przed pierwszym czytaniem można go wycofać? Można całkowicie go wycofać. Natomiast treść uzasadnienia nie może być podawana później. Musi być podana łącznie z projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie pośle, ale mylimy pojęcia, bo przecież projekt społeczny jest w sytuacji projektu poselskiego dopiero w momencie, kiedy zebrano 100 tys. podpisów. Natomiast my tutaj kwestionujemy jedną rzecz, że na tym początku, kiedy to jeszcze nie jest projekt, bo nie ma 100 tys. podpisów, to musi już być złożony u Marszałka Sejmu projekt i już musi być złożone uzasadnienie. Co więcej one nie mogą być już zmieniane. Więc tu jest ta różnica, że tu są dwa terminy.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#ZbigniewRomaszewski">W związku z tym uważamy, że przez ten termin, to uzasadnienie może być po prostu uzupełnione, przynajmniej o te trudniejsze elementy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ZbigniewWawak">Czytam te propozycje Senatu, jako po prostu wydłużenie terminu - od momentu zarejestrowania komitetu - czy wyznaczenie 3 miesięcznego terminu na złożenie uzasadnienia zawierającego informacje o skutkach finansowych. Gdyby tych słów nie było, to nic by się nie zmieniało w tym zapisie, bo wiadomo, że uzasadnienie zgodnie z Regulaminem Sejmu musi zawierać informacje o skutkach finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławIwanicki">To dotyczy tylko skutków finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZbigniewWawak">To nie dotyczy tylko skutków finansowych; to jest uzasadnienie zawierające informacje. Tutaj jest powiedziane jakie to uzasadnienie ma być. To znaczy to nie może być uzasadnienie bez informacji o skutkach finansowych, ale jest to otwarcie terminu.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#ZbigniewWawak">A więc procedura będzie taka: będzie złożony projekt ustawy bez uzasadnienia...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZbigniewWawak">Tak czytam ten przepis; on się inaczej przeczytać nie da; a potem dopiero uzasadnienie... - to powiedzcie panowie: dlaczego nie? Może intencja była inna, panie senatorze, ale tak on jest napisany. Tu nie chodzi o informacje o skutkach finansowych, ale o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PawełJaros">Wydaje mi się, że taki zapis jak w tej chwili - pomijając tę dyskusję, nie chcę już do tego wracać - jest bardzo niebezpieczny, bo oto, uzasadnienie nie zawiera informacji o skutkach finansowych. Ta informacja pojawia się dopiero na tym etapie, kiedy inicjatywa jest już złożona do Marszałka Sejmu. Może to rodzić różnego rodzaju wątpliwości, jeżeli projekt będzie bardzo kontrowersyjny. Można mówić, że coś tam specjalnie zrobili, żeby to nie przeszło. Inni powiedzą tak: jeśli ja bym wiedział, że są takie skutki finansowe, to być może tego bym nie podpisał.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PawełJaros">A więc - moim zdaniem - ta informacja o skutkach finansowych jest za późna, przynajmniej z tych dwóch względów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nasze zdanie jest akurat dokładnie przeciwne. Naszym zdaniem, jeżeli to będzie 15 osób, które ma sporządzić uzasadnienie, policzyć skutki finansowe i zgłoszą się do jakiejś instytucji - a będzie to pan Kowalski z panem Nowakiem - to im powiedzą, żeby spadali na drzewo i tak ta sprawa wygląda. A tutaj mają pewną podstawę, że są to w stanie realnie i rzetelnie sporządzić.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Możemy traktować te oceny skutków finansowych po prostu jako fikcje, że 15 osób może popatrzeć w sufit...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#EugeniuszKłopotek">Już mamy 1015.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie, proszę pana, tysiąc tylko podpisuje, a myśli 15. Przygotowuje 15 osób, a tysiąc podpisuje, czyli wyraża swoją solidarność z projektem. Na szczęście nie pisze tego tysiąc osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wobec takich wątpliwości; proponowałabym odrzucenie tej poprawki, ponieważ ona burzy cały system.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#StanisławIwanicki">Czy przedstawiciel Państwowej Komisji Wyborczej miałby jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#BohdanSzcześniak">To z punktu widzenia udziału Państwowej Komisji Wyborczej w czynnościach nie ma żadnego znaczenia. Na tym etapie Państwowa Komisja Wyborcza jeszcze nie uczestniczy w czynnościach i stąd, jaki będzie wcześniejszy proces, to nie ma znaczenia z punktu zadań Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki nr 7 dotyczącej art. 6 poprzez dodanie ust. 3a?</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu 3 posłów opowiedziało się za powyższym wnioskiem, przeciw było 7 posłów, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę nr 7.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrywania poprawki nr 8. Senat proponuje, aby w art. 6 dodać ust. 3b w brzmieniu: „Organy administracji państwowej obowiązane są, na żądanie pełnomocnika komitetu, udzielić pomocy przy określeniu skutków finansowych wykonania projektu ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tu jest konsekwencja odrzucenia poprawki nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławIwanicki">W związku z powyższym, jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że Wysokie Komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę nr 8.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 9. Senat proponuje, aby w art. 6 dodać ust. 4a w brzmieniu: „Po przyjęciu zawiadomienia Marszałek Sejmu zasięga opinii Komitetu Integracji Europejskiej dotyczącej zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewRomaszewski">To jest dokładnie ten sam problem; tylko w jaki sposób Komitet ma reagować... Kto może o takiej zgodności dać zaświadczenie? Tylko Komitet Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Nagle przychodzi ktoś tam, reprezentujący rzekomo - bo nie są jeszcze zarejestrowani - 15 panów i mają mu to wydać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak. Chcę tylko przypomnieć nowo zmieniony nasz regulamin. Zgodnie z art. 31, gdy Marszałek Sejmu dostanie właśnie taki projekt, wówczas po otrzymaniu tego projektu ustawy - tu jest wyjątek: z wyjątkiem projektów wnoszonych przez Radę Ministrów - przed skierowaniem projektu do pierwszego czytania zarządza sporządzenie przez ekspertów Kancelarii Sejmu opinii w sprawie zgodności wniesionego projektu z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#EugeniuszKłopotek">Nieprawda. Proszę przeczytać art. 31 ust. 2a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest skreślony. Proszę państwa, ustęp 2a jest skreślony. W tym art. 31 jest ust. 8, który mówi, że w przypadku gdy opinia, o której mowa w ust. 7, wskazuje na niezgodność projektu z prawem Unii Europejskiej, Marszałek Sejmu kieruje projekt do Komisji Integracji Europejskiej celem wyrażenia przez nią opinii. Tę opinię Komisji Marszałek Sejmu przekazuje wnioskodawcy. Wnioskodawcą w tym zakresie jest ten komitet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#StanisławIwanicki">W związku z powyższym, jak pani proponuje ustosunkować się do tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję odrzucenie tej poprawki. Jest to konsekwencja odrzucenia poprawki nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#StanisławIwanicki">Czy w związku z powyższym możemy przyjąć uproszczoną procedurę głosowania poprawki nr 9? Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że obie połączone komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę nr 9.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 10. Senat proponuje, aby w art. 6 ust. 5 miał następujące poprawki. W zdaniu pierwszym wyrazy „usunięcia w terminie 14 dni” zastępuje się wyrazami „usunięcia w terminie 30 dni”. Podobnie w zdaniu trzecim wyrazy „14 dni” zastępuje się wyrazami „30 dni”.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jakieś pytania lub wątpliwości? Może Biuro Legislacyjne się wypowie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to po prostu merytoryczna poprawka. Uważam, że im krótszy termin, tym większa jest mobilizacja pełnomocników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#StanisławIwanicki">Czy pan senator chciałby ewentualnie przedstawić uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ZbigniewRomaszewski">To są struktury, które nie są strukturami zorganizowanymi, wobec tego okres 30-dniowy wydaje się...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZbigniewWawak">To pogarsza sytuację tej inicjatywy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, tutaj możemy wskazywać różne argumenty i każde będą zasadne, dlatego że nasze życie publiczne jest tak bogate, iż może dojść do obstrukcji rządzących i odwrotnie. Tak więc, w żaden sposób tej samej miary nie możemy stosować. W związku z tym pozwolicie państwo, że przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem poprawki nr 10 Senatu dotyczącej art. 6 ust. 5?</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu za wnioskiem był 1 poseł, przeciw 6, a 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę Senatu nr 10.</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 11. Senat proponuje, aby w art. 7 w ust. 1 wyrazy „Po otrzymaniu” zastąpić wyrazami „Po wydaniu” oraz wyrazy „komitet ogłasza w dzienniku o zasięgu ogólnopolskim, fakt nabycia” zastąpić wyrazami „Marszałek Sejmu ogłasza w Monitorze Polskim, fakt nabycia przez komitet”.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie Biuro Legislacyjne chciałoby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Prosiłabym o odrzucenie tej poprawki, bo w końcu ten czas biegnie od otrzymania postanowienia. Natomiast tutaj była poruszana kwestia merytoryczna w trakcie prac w komisjach, że strasznie byłby zaśmiecony ten Monitor Polski, bo równolegle mogłoby być kilka takich ustaw. Możemy sobie też wyobrazić taką sytuację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#StanisławIwanicki">Myślę, że w tej sprawie na posiedzeniu komisji przedyskutowaliście państwo już tyle tych problemów, że chyba nie będziemy tego kontynuować. Zwróciłbym się ewentualnie jeszcze do pana senatora z prośbą o wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Chciałbym zwrócić uwagę, że nadawanie osobowości prawnej poprzez to, iż ktoś sam się umieści w gazecie ogólnopolskiej jest pomysłem oryginalnym. W zasadzie to jest obowiązek, który ciąży - w moim przekonaniu - na Marszałku Sejmu. Jeżeli to są poważne instytucje, tak jak o tym mówimy, to powinno być doniesione w Monitorze Polskim, że istnieje taka instytucja, która przygotowuje taką inicjatywę, bo to następuje już w momencie, gdy komitet jest instytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">A komitety wyborcze przy wyborach, też mają osobowość prawną i każdorazowo nie ogłasza się w Monitorze Polskim. To jest analogiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#EugeniuszKłopotek">Otóż, rozumiem, że to nabycie osobowości prawnej tej ustawy następuje z mocy prawa, w momencie przyjęcia tego zawiadomienia przez Marszałka Sejmu, a to jest tylko kwestia podania do publicznej wiadomości w Dzienniku lub Monitorze, że taki fakt ma miejsce.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#EugeniuszKłopotek">Panie senatorze, ja to tak czytam, chyba że źle czytam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Zgoda, tylko że jeżeli ktoś tego nie ogłosi, to co? To też sankcji żadnej nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#ZbigniewWawak">Jest sankcja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jaka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#ZbigniewWawak">Jeżeli ktoś tego nie ogłosi, to nie może rozpocząć kampanii wyborczej. Rozpoczęcie kampanii wyborczej rozpoczyna się z chwilą opublikowania w dzienniku o zasięgu ogólnopolskim. Taka jest sankcja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Takiej sankcji, to ja tutaj nie widzę, może w dalszym ciągu działać. Sama kampania promocyjna jest już ogłoszeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem poprawki nr 11?</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu nikt nie opowiedział się za powyższym wnioskiem, przeciw było 9 posłów, nie było osób wstrzymujących się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę nr 11. Wszyscy posłowie głosowali przeciwko tej poprawce.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki 12. Senat proponuje, aby w art. 7 w ust. 1 wyraz „odwołanie” zastąpić wyrazem „skargę”.</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne miałoby tu swoją opinię?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ta poprawka jest słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo pytania? Skoro nie, to zastosujemy uproszczoną formę głosowania, tzn. jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że komisje rekomendują Wysokiej Izbie przyjęcie poprawki nr 12.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#StanisławIwanicki">Podobna sytuacja dotyczy poprawki nr 13. Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, że Wysokie Komisje również rekomendują poprawkę nr 13.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 14. Senat proponuje, aby w art. 7 w ust. 2 wyrazy „treść projektu nie może być zmieniona” zastąpić wyrazami „treść projektu wraz z uzasadnieniem nie może być zmieniona, z zastrzeżeniem art. 6 ust. 3a”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PiotrMiszczuk">Ust. 3a odrzuciliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#StanisławIwanicki">Wobec tego, proszę państwa, wydaje mi się, że to jest konsekwencją naszych dzisiejszych głosowań. Mając powyższe na uwadze przyjmujemy, że nasze stanowisko jest negatywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZbigniewRomaszewski">W tej sytuacji warto byłoby, żeby komisja zaprezentowała swoje stanowisko, aby Sąd Najwyższy mógł wziąć to pod uwagę, gdy będzie dokonywał interpretacji, czy w art. 7 brak jest stwierdzenia, że treść projektu nie może być zmieniona, treść projektu wraz z uzasadnieniem nie może być zmieniona, czy tak jak to jest zapisane w art. 11: treść projektu ustawy lub uzasadnienia nie może być zmieniona. Co właściwie nie może być zmienione, bo myśmy tego nie wiedzieli i nie mogli się tego doczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#ZbigniewWawak">Jest to w art. 6 w ust. 3, że do zawiadomienia załącza się projekt ustawy, spełniający warunki, o których mowa w art. 4 ust. 1. Wśród tych warunków są warunki określone m. in. w Regulaminie Sejmu RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Zaraz, zaraz, proszę pana. Takie rzeczy to my potrafimy przeczytać i o takich rzeczach to my wiemy. Natomiast jeżeli mamy w jednym artykule napisane, że treść projektu nie może być zmieniona, a w drugim, iż treść projektu ustawy lub uzasadnienia nie może być zmieniona, to są to rzeczy różne. Chcielibyśmy wiedzieć co nie może być zmienione czy treść projektu wraz z uzasadnieniem, czy tylko treść projektu i to nie wynika z art. 6 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#EugeniuszKłopotek">Oczywiście, podając tę argumentację pan senator ma rację, tylko panie senatorze, jak teraz możemy odnieść się do uchwały Senatu skoro odrzuciliśmy ust. 3a? Chętnie bym zapisał, że treść projektu wraz z uzasadnieniem nie może być zmieniona i kropka, ale już nie można tego zrobić. A więc trzeba wrócić do starego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#StanisławIwanicki">Uwagi pana senatora i pana posła Eugeniusza Kłopotka są zasadne i można byłoby prowadzić dyskusję na temat zapisów, ale niestety zgodnie z Regulaminem Sejmu rozpatrujemy konkretny projekt, bez możliwości nawet zmiany przecinka, czy kropki i taka jest sytuacja. Pozwolicie państwo, że tylko o tym przypomnę.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Musimy jasno wiedzieć, co Sejm miał na myśli, bo to jest coś, co kiedyś będzie stanowiło podstawę wykładni dla Sądu Najwyższego, a więc że Sejm w tym momencie uważa sformułowanie art. 11 za wiodące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WładysławFrasyniuk">Myślę, że jest to czytelne, bo zgodnie z Regulaminem Sejmu RP uzasadnienie jest integralną częścią projektu, także uzasadnienie finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 15. Senat proponuje, aby w art. 8 dodać ust. 4 w brzmieniu: „Działalność komitetu i bieg terminów ustawowych ulega z mocy prawa przerwaniu na czas trwania kampanii wyborczych w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, do Sejmu i Senatu oraz do organów jednostek samorządu terytorialnego”.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne chciałoby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest poprawka merytoryczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nasza idea była taka, tak my sobie to przynajmniej wyobrażamy, że w pierwszym okresie, z całą pewnością, spłynie do nas pewna liczba projektów ustaw. Będą to projekty niezwykle zideologizowane, niezwykle emocjonalne. Po prostu obawiamy się w tych projektach ustawowych zwyczajnej demagogii.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#ZbigniewRomaszewski">W związku z tym uznaliśmy, że inicjatywa ustawodawcza powinna być inicjatywą poważną, przygotowującą pewne ustawy, a nie instrumentem propagandowym, wykorzystywanym na przykład w czasie kampanii wyborczej. Stąd powiedzieliśmy: dobrze proszę państwa, przygotowujcie sobie ustawę, a na czas kampanii wyborczej akcja promocyjna, zbierania podpisów byłaby zatrzymana. Taka była generalna idea, żeby po prostu inicjatywa ustawodawcza nie była traktowana instrumentalnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PiotrMiszczuk">Mam pytanie do pana senatora Zbigniewa Romaszewskiego. Co to znaczy czas trwania kampanii wyborczej? Czy to znaczy, że liczy się to od momentu ogłoszenia i rozpoczęcia biegu kalendarza wyborczego? Kampanie, bowiem, zaczynają się znacznie wcześniej niż oficjalnie później przebiegają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Chodzi o ten moment, kiedy oficjalnie kampania się zaczyna. Innego terminu nie możemy brać pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#EugeniuszKłopotek">A więc wtedy, kiedy ogłasza to Państwowa Komisja Wyborcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#BohdanSzcześniak">Przepraszam, Państwowa Komisja Wyborcza nie ogłasza rozpoczęcia kampanii, tylko zarządzenie wyborów jest traktowane jako rozpoczęcie kampanii wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#BohdanSzcześniak">Chciałbym zwrócić uwagę, że na podkomisji, która zajmuje się sprawami finansowymi, padła propozycja, aby kampania wyborcza została znacznie wydłużona. Jest to pewnego rodzaju fikcja, że kampania trwa tylko od zarządzenia do wyborów, czyli 60 lub 70 dni. Praktycznie trwa ona dłużej. W związku z tym jeżeli w innej ustawie powstanie przepis wydłużający kampanię, wówczas ta przerwa będzie rzeczywiście bardzo długa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jeszcze jakieś pytania? Jeśli nie, to przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki Senatu nr 15, a dotyczącej dodania do art. 8 ust. 4?</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu za powyższym wnioskiem opowiedziało się 3 posłów, przeciw było 4, a 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje większością głosów odrzuciły poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 16. Senat proponuje, aby w art. 9 w ust. 2 po wyrazach „projektu ustawy” dodać wyrazy „oraz informacja o możliwości zapoznania się z projektem ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne w związku z tą poprawką ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chętnie usłyszałabym tu opinię Państwowej Komisji Wyborczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#StanisławIwanicki">Czy Państwowa Komisja Wyborcza ma jakieś stanowisko w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#BohdanSzcześniak">Mogę odnieść się tylko do pewnej praktyki, która może nie jest zdefiniowana do końca w przepisach, ale są pewne idee, by przy udzielaniu poparcia dla list kandydatów w wyborach, wyborca miał dostęp do tej listy kandydatów, by nie podpisywał się w ciemno. Jest to przez Państwową Komisję Wyborczą traktowane, oczywiście, jako uprawnienie wyborcy, a nie jako obowiązek.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#BohdanSzcześniak">Z drugiej strony powinno się nakładać obowiązek na zbierającego, by tę listę prezentował w momencie zbierania podpisów. Niestety w ustawach nie ma takiego zapisu, w żadnej z ordynacji. Jest to raczej pewnego rodzaju idea czy kierunek, jaki jest pożądany; nie jest to do tej pory zapis ustawowy. Stąd, w moim przekonaniu, zagwarantowanie możliwości dostępu do projektu przy zbieraniu podpisów jest zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#EugeniuszKłopotek">Byłem autorem zapisu art. 9; zostało to przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#EugeniuszKłopotek">Proszę zauważyć, że ten zapis w propozycji Senatu jest bardzo nietrafny. W art. 9 ust. 1 mówimy, iż w miejscu zbierania podpisów obywateli musi być wyłożony do wglądu projekt ustawy. Teraz proszę zobaczyć jaka jest ciągłość. Najpierw idziesz, patrzysz, czytasz i w drugim punkcie jak chcesz podpisujesz lub nie podpisujesz. Natomiast, gdybyśmy dodali coś takiego, to na tych wykazach z podpisami, gdzie już świadomie podchodzisz, żeby podpisać, ma być informacja o możliwości zapoznania się z projektem ustawy - ale przecież nie na tym wykazie. Proszę zauważyć, mamy to w pierwszym punkcie, że tam gdzie jest miejsce zbierania podpisów, musi być do wglądu projekt ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ZbigniewWawak">Co to znaczy możliwości? Czy oświadczam, że miałem możliwość zapoznać się? Czy też podpisujący się pod niniejszym projektem mają możliwość zapoznania się z nim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę przypomnieć, że jeszcze w art. 7 ust. 1 komitet ogłaszając w dzienniku ogólnopolskim musi powiedzieć o miejscu udostępnienia projektu ustawy do publicznego wglądu. A więc wszystko już jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, pozwolicie, że powoli będę rekapitulował nasze głosy.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#StanisławIwanicki">Ponieważ stanowisko państwa jest w miarę jednolite i krytyczne wobec tej propozycji, to jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że komisje odrzuciły poprawkę nr 16.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 17. Senat proponuje, by w art. 9 w ust. 4 wyrazy „ust. 4” zastąpić wyrazami „ust. 2”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest poprawka oczywista.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#StanisławIwanicki">Myślę, że tutaj nie ma żadnych kontrowersji i jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, że Wysokie Komisje rekomendują przyjęcie poprawki nr 17.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 18. Senat proponuje, by w art. 10 w ust. 2 wyrazy „6 miesięcy” zastąpić wyrazami „3 miesiące”.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#StanisławIwanicki">Ponieważ jest to poprawka merytoryczna, to czy pan senator zechciałby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Był taki pogląd, żeby ten termin skrócić; 6 miesięcy jest to termin zbyt długi. Podpisy w wyborach zbiera się w krótszym czasie i wobec tego przeciąganie tego na 6 miesięcy jest zbyteczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#StanisławIwanicki">Sama procedura techniczna powinna być skoncentrowana na tyle, by ten projekt miał pewną mobilność, a także był w świadomości społecznej.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, że komisje rekomendują Wysokiej Izbie poprawkę Senatu nr 18.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 19. Senat proponuje, by w art. 10 w ust. 2 wyrazy „postanowienia, o których mowa w art. 6 ust. 5” zastąpić wyrazami „postanowienia Sądu Najwyższego, o którym mowa w art. 7 ust. 1”.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#StanisławIwanicki">Czy Biuro Legislacyjne chciałoby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jesteśmy za tą poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#StanisławIwanicki">Myślę, że to nie wymaga większego uzasadnienia; ona uściśla i bardziej precyzuje ten ustęp.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że obie połączone komisje rekomendują przyjęcie poprawki Senatu nr 19.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do poprawki nr 20. Senat proponuje, aby w art. 11 w ust. 2 wyraz „odwołanie” zastąpić wyrazem „skarga”.</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#StanisławIwanicki">Na ten temat dyskutowaliśmy już wcześniej. W związku z powyższym to też jest oczywiste i jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że również tę poprawkę rekomendujemy Wysokiej Izbie.</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 21. Senat proponuje, aby w art. 14 ust. 1 otrzymał następujące brzmienie: „W pracach nad projektem ustawy komitet reprezentuje przedstawiciel lub osoba uprawniona do jego zastępstwa, powołana w trybie określonym w art. 5 ust. 3 i art. 6 ust. 2 pkt. 3”.</u>
          <u xml:id="u-121.5" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie Biuro Legislacyjne chciałoby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest poprawka redakcyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#ZbigniewRomaszewski">To nie do końca jest poprawka redakcyjna. W art. 5 ust. 3 jest mowa o pełnomocniku, natomiast w art. 14 mowa jest o przedstawicielu lub osobie uprawnionej do jego zastępstwa. Uznaliśmy, że pełnomocnik i zastępca pełnomocnika oraz przedstawiciel legislacyjny i jego zastępca to są dwie różne osoby. W sumie są to 4 osoby.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Doszliśmy do wniosku, że pełnomocnik to jest ktoś, kto organizuje całą akcję, promocję, etc. Nie musi to być wcale legislator lub osoba wykwalifikowana, która będzie mogła na przykład występować przed komisjami. Myśmy to doprecyzowali, że mogą to być po prostu różne osoby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#EugeniuszKłopotek">Przepraszam, panie senatorze, ale akurat w niczym się nie różnimy, Senat i Sejm, w tym artykule, o którym teraz mówimy. Mówimy też tylko o przedstawicielu i o osobie uprawnionej do zastępstwa. Państwo ustawiliście to inaczej, inny jest szyk w zdaniu i to ładniej brzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#StanisławIwanicki">Nie ma tu żadnych konsekwencji merytorycznych i pozwolicie państwo, że jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, iż komisje rekomendują Sejmowi przyjęcie poprawki nr 21.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki Senatu nr 22. Senat proponuje, aby w art. 16 w ust. 1 w pkt. 4 przecinek na końcu zastąpić kropką oraz skreślić pkt. 5. Pkt. 5 dotyczy podmiotów korzystających z dotacji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Wyjaśnię to państwu. Jeżeli chodzi nam o pieniądze budżetowe - to, że nie mogą być to pieniądze budżetowe, używane na cele komitetu - to wynika z pkt. 1. Natomiast zapis pkt. 5 jest niezwykle rygorystyczny, bo tu mówimy o podmiotach korzystających z dotacji Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Wyobraźmy sobie, że jest jakieś stowarzyszenie, które na przykład prowadzi hospicja i na ten cel dostało dotację. Natomiast ono ma swoją działalność statutową i swoje pieniądze. Dlaczego więc wyłączać z tego powodu możliwość ich uczestniczenia w inicjatywach?</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Czym innym jest dotacja budżetowa na określony cel - ten cel został zrealizowany i wyliczony - a czym innym jest działalność statutowa danej organizacji, czy stowarzyszenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#StanisławIwanicki">Niezależnie od tego czy ta inicjatywa spotka się z poparciem właśnie podmiotów, jak zostało to określone w ustawie, korzystających z dotacji Skarbu Państwa, to te podmioty podlegają także pewnym rygorom, pozyskując te środki, ich wyasygnowanie. To musi być zgodnie ze statutem, zgodnie ewentualnie z tymi celami, które są przewidziane w tych dotacjach, itd.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#StanisławIwanicki">Samo określenie, że włącza się te podmioty, to też - jak państwo widzicie - powoduje pewne komplikacje, o których mówił pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#EugeniuszKłopotek">Ja tylko chcę się upewnić, czy dobrze zrozumiałem pana senatora i dobrze myślę.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#EugeniuszKłopotek">Mianowicie, podam jako przykład moją organizację Ludowych Zespołów Sportowych. Otrzymujemy od samorządu na realizację zadań zleconych dotację, ale oprócz tego prowadzimy działalność gospodarczą z przeznaczeniem na własne potrzeby. Jeżeli z tej działalności gospodarczej chcielibyśmy wesprzeć jakąś inicjatywę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#StanisławIwanicki">Nie mógłby pan, zgodnie z tym zapisem ustawy sejmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#EugeniuszKłopotek">Ja, oczywiście, muszę zapłacić podatek od tego, co dałem, etc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#StanisławIwanicki">Nie mógłby pan, bo pan korzysta z dotacji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#EugeniuszKłopotek">Rozumiem, a jeżeli to skreślimy, to wtedy mogę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#StanisławIwanicki">Tak, jest. Mniej więcej do tego się problem sprowadza. To i tak nie wyklucza, że z tej dotacji pan nie może skorzystać, bo ona podlega jeszcze wtedy wyasygnowaniu tych środków określonej kontroli...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#EugeniuszKłopotek">Ale z działalności gospodarczej własnej...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#StanisławIwanicki">... z innej, to proszę bardzo. Jeśli państwo się godzicie z tym, o czym mówił pan senator Zbigniew Romaszewski, to ta propozycja Senatu jest absolutnie zasadna.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie są kontrowersje, jeśli nie, to przystąpimy do uproszczonej procedury głosowania. Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że obie połączone komisje rekomendują przyjęcie Sejmowi poprawki nr 22.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 23. Senat proponuje, aby w art. 16 ust. 2 otrzymał brzmienie: „Zakaz, o którym mowa w ust. 1, dotyczy również środków finansowych pochodzących od:</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#StanisławIwanicki">1) osób fizycznych nie mających miejsca zamieszkania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, z wyłączeniem obywateli polskich zamieszkałych za granicą,</u>
          <u xml:id="u-135.4" who="#StanisławIwanicki">2) cudzoziemców mających miejsce zamieszkania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej,</u>
          <u xml:id="u-135.5" who="#StanisławIwanicki">3) osób prawnych nie mających siedziby na terenie Rzeczypospolitej Polskiej,</u>
          <u xml:id="u-135.6" who="#StanisławIwanicki">4) innych podmiotów nie mających siedziby na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, posiadających zdolność zaciągania zobowiązań i nabywania praw we własnym imieniu,</u>
          <u xml:id="u-135.7" who="#StanisławIwanicki">5) osób prawnych z udziałem podmiotów zagranicznych,</u>
          <u xml:id="u-135.8" who="#StanisławIwanicki">6) obcych przedstawicielstw dyplomatycznych, urzędów konsularnych, misji specjalnych i organizacji międzynarodowych oraz innych obcych przedstawicielstw korzystających z immunitetów i przywilejów dyplomatycznych i konsularnych na mocy umów, ustaw lub powszechnie ustalonych zwyczajów międzynarodowych”.</u>
          <u xml:id="u-135.9" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie Biuro Legislacyjne chciałoby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Myślę, że poprawka jest do przyjęcia, ponieważ precyzyjnie stwierdza, jakie są te środki finansowe i od kogo pochodzą. Może pan senator powie nam więcej o tej poprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, problem jest taki, że ust. 2 art. 16 po prostu dla normalnego człowieka jest niezrozumiały. Bierze się to z tego, że zostało przyjęte nowe prawo dewizowe, które wprowadziło rezydentów i nierezydentów. Nie mają oni nic wspólnego z dobrze nam znaną osobą krajową i osobą zagraniczną. Kiedy była osoba krajowa i osoba zagraniczna w poprzednim prawie dewizowym, to w ustawie np. o partiach mogliśmy to bardzo łatwo zapisać w jednym zdaniu. Natomiast pisząc to zdanie, robi się to niezwykle nieczytelne.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, w ustępie tym czytamy, że są wartości dewizowe oraz krajowe środki płatnicze - czyli w ogóle dokładnie wszystko - które mogą być przedmiotem obrotu dewizowego z zagranicy rezydentów i nierezydentów w rozumieniu Prawa dewizowego. Przepraszam, ale tego nie rozumiemy.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#ZbigniewRomaszewski">W związku z tym postanowiliśmy - ponieważ ma to być jednak inicjatywa społeczna, a więc mają to czytać zwyczajni ludzie - wypisać dokładnie o co nam chodzi. A więc, że to nie może być osoba fizyczna nie mająca miejsca zamieszkania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, z włączeniem obywateli polskich zamieszkałych za granicą. Polonia może więc złożyć nam taką ustawę, a obcy obywatele, zamieszkali za granicą - nie. Cudzoziemcy mający miejsce zamieszkania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nie powinni pisać nam ustaw. Osoby prawne nie mające siedziby na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nie powinny lobbować przy pomocy ustaw, etc.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Generalnie ten katalog został tutaj sporządzony i w zasadzie jest chyba czytelny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że obie połączone komisje rekomendują Wysokiej Izbie poprawkę Senatu nr 23.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 24. Senat proponuje, aby w art. 17 ust. 2 otrzymał brzmienie: „Pełnomocnik komitetu jest obowiązany do złożenia ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych wstępnego i końcowego sprawozdania finansowego wraz ze wskazaniem źródeł pozyskanych funduszy na cele inicjatywy ustawodawczej. Sprawozdanie wstępne należy złożyć w terminie 3 miesięcy od dnia wniesienia do Marszałka Sejmu projektu ustawy, o którym mowa w art. 10 ust. 1, lub otrzymania postanowienia Sądu Najwyższego uwzględniającego skargę, o której mowa w art. 12 ust. 3. Sprawozdanie końcowe należy złożyć w terminie 30 dni od dnia zakończenia postępowania ustawodawczego, bezskutecznego upływu terminu, o którym mowa w art. 10 ust. 2, lub wcześniejszego rozwiązania komitetu”.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie chciałoby wyrazić swoją opinię Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to kwestia merytoryczna, ponieważ w projekcie sejmowym jest mowa tylko o jednym sprawozdaniu, tym końcowym. Natomiast Senat wprowadza większą liczbę sprawozdań, wstępne i końcowe; konsekwencja tego jest w kolejnych zmianach. Jest to - jak powiedziałam - kwestia merytoryczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Problem związany jest tu z jedną rzeczą, a mianowicie, że pełnomocnik komitetu jest obowiązany do złożenia właściwemu ministrowi do spraw finansów publicznych, sprawozdania finansowego, o źródłach pozyskanych funduszy na cele inicjatywy ustawodawczej, w terminie 3 miesięcy od dnia wniesienia do Marszałka Sejmu projektu ustawy. To jest to jedyne, po którym on już musi wyzbyć się tych pieniędzy, przekazać je na cele charytatywne, a informację o tym przekazaniu zamieścić w sprawozdaniu finansowym.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#ZbigniewRomaszewski">A więc, proszę państwa, po 3 miesiącach od podjęcia inicjatywy komitet pozbywa się w gruncie rzeczy wszystkich środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#ZbigniewRomaszewski">My wprowadzamy sprawozdanie wstępne; expressis verbis zapisujemy, że jest sprawozdanie wstępne i sprawozdanie końcowe. Nie może być sytuacja taka, iż potem komitet nie może na przykład wynająć ekspertów, nie ma pieniędzy na bilety, żeby przyjechać do Warszawy na komisję, itd. Przecież, jak dobrze pójdzie, cała akcja legislacyjna może się ciągnąć nawet i dwa lata.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Stąd zaproponowaliśmy, że na początku, po 3 miesiącach, komitet składa sprawozdanie jakie ma w ogóle środki; potem jak się akcja kończy rozlicza się ze wszystkiego. Nie może być sytuacja taka, że rozliczy się ze wszystkiego, zgodnie z art. 6, przekaże wszystkie nadwyżki, po czym nie będzie pieniędzy na pozostałą działalność. Taka jest idea naszej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#ZbigniewWawak">Jaka będzie merytoryczna różnica między sprawozdaniem wstępnym, a sprawozdaniem końcowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#ZbigniewRomaszewski">W sprawozdaniu wstępnym będzie napisane, że w ciągu 3 miesięcy zebrano pieniądze z takich a takich źródeł, uzyskano tyle i tyle, wydatkowano tyle i tyle, a do dalszej dyspozycji pozostało tyle i tyle. Wtedy kiedy się tę sprawę zakończy, to okaże się, ile otrzymali eksperci, a ile przeznaczono na dojazdy, itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#StanisławIwanicki">Czy macie państwo jeszcze jakieś uwagi? Podkreślam, to nie jest mało istotna, marginalna kwestia, to jest także pewna filozofia funkcjonowania całego komitetu inicjatywy ustawodawczej; czy ten komitet praktycznie ogranicza swoją pracę na etapie wstępnym, czy też ma również możliwości finansowe i techniczne dalszego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#StanisławIwanicki">Tutaj pan senator podniósł te wszystkie aspekty, które się bezpośrednio z tym wiążą. To nie jest sprawa - jeszcze raz podkreślam - marginalna. Dlatego też, jeśli państwo pozwolicie, to przystąpimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PiotrMiszczuk">Trzeba od razu głosować wszystkie cztery poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#StanisławIwanicki">Chciałem właśnie powiedzieć, że przyjęcie poprawki 24 ma konsekwencje dla poprawki 25, 26 i 27. Przyjmiemy je wtedy w uproszczonym trybie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#WładysławFrasyniuk">Przepraszam, mam pytanie. W momencie kiedy projekt jest już w Sejmie, to nie bardzo rozumiem, po co komitetowi dalsze pieniądze? Moim zdaniem, lepsze byłoby uregulowanie, by wtedy Sejm pokrywał koszty przejazdu czy przelotu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#ZbigniewRomaszewski">To trzeba byłoby, panie pośle, zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#StanisławIwanicki">W tej chwili nie mamy już takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WładysławFrasyniuk">W ten sposób na przykład są opłacani eksperci, którzy zapraszani są przez komisje.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#WładysławFrasyniuk">Moim zdaniem, zwyczajowo należy się odwołać do tego i wtedy właściwa komisja zapraszałaby inicjatorów, a Sejm z klucza pokrywałby koszty. Inne koszty związane na przykład z ekspertami pokrywa Sejm, bo to jest projekt, który jest już własnością parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#WładysławFrasyniuk">Moim zdaniem, wtedy zostawiamy - przypominam zastrzeżenie pana senatora, który powiedział, że pierwsze projekty będą miały charakter ewidentnie ideologiczny, a nawet być może będą szkodliwe - środki do różnego rodzaju tego typu działania.</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#WładysławFrasyniuk">Myślę, że kiedy projekt staje się własnością Sejmu, na swój sposób, to jest to tylko kwestia obyczaju...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nawet nie obyczaju, mamy tu art. 14 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#StanisławIwanicki">Ustęp ten brzmi: „Przedstawiciel jest uprawniony do udziału w pracach Sejmu i Senatu w trybie i na zasadach określonych odpowiednio w regulaminach Sejmu i Senatu”.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#StanisławIwanicki">Dlatego jeszcze raz podkreślam, to jest pewna filozofia, co z tym komitetem dzieje się dalej. Nie chciałbym podnosić aspektów ideologicznych; poseł W. Frasyniuk powiedział to bardziej konkretnie niż ja, a państwo z tego możecie wyciągnąć wnioski.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#StanisławIwanicki">Jeszcze raz podkreślam, że przyjęcie czy nieprzyjęcie poprawki 24 rodzi bezpośrednie skutki dla poprawki 25, 26, 27.</u>
          <u xml:id="u-151.3" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Przepraszam, chciałbym się jeszcze ustosunkować do tego, co powiedział pan poseł Władysław Frasyniuk.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie pośle, to jest, można powiedzieć, prawda - tylko że zgodnie z art. 17 ust. 6 ten komitet dokładnie nie ma już w tej chwili ani grosza, bo po 3 miesiącach rozliczył się ze wszystkiego i nie ma nic.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Posłowie i senatorowie są raczej zamożni. Natomiast istnieje problem telefonu, spotkania się, zebranie i takich różnych rzeczy. Nie bardzo rozumiem dlaczego zmuszać komitet, który zebrał na ten cel pieniądze, by przekazywał je na cele charytatywne, a nie mógł prowadzić swojej podstawowej działalności, dlatego że uznajemy, że mu są niepotrzebne - a może mu są potrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#StanisławIwanicki">Widzę, że jeszcze zgłasza się pan poseł Zbigniew Wawak, który był swego rodzaju gospodarzem, nas wszystkich, tutaj w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#ZbigniewWawak">Przypomnę tylko prace w podkomisji, gdzie ta sprawa była analizowana. Podkomisja bardzo wyraźnie podkreślała w pracach nad tym projektem, że rola komitetu wyczerpuje się właściwie z chwilą odbycia pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#ZbigniewWawak">Gospodarzem projektu staje się Sejm; projekt może być odrzucony albo przejęty do prac w komisji i właściwie komitet nie ma już tu kosztów. To, że oni mogą wymieniać się informacjami... to będzie publicznie wiadomo, czy projekt został uchwalony czy nie, jakie są jego dalsze losy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#StanisławIwanicki">Chciałem przypomnieć państwu, to jest pewna filozofia, ile czasu ma pracować komitet. Zgodnie z art. 14 ust. 2 przedstawiciel komitetu będzie uczestniczył zarówno w pracach Sejmu jak i Senatu. A więc nie jest to kwestia zakończenia merytorycznej pracy członków tego komitetu.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#StanisławIwanicki">Nie oznacza to, że przedstawicielem może być tylko i wyłącznie jedna osoba; jedna osoba ma ustawowe uprawnienia, a czy będzie więcej jest to kwestia jeszcze dalszych uzgodnień, już czysto technicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#WładysławFrasyniuk">Część tych projektów mogłaby mieć charakter lobbystyczny. Może być z tym związana jakaś grupa interesów. W związku z tym pewne komitety będą zasobne w środki finansowe i będą mogły prowadzić kampanie również wtedy, kiedy ten projekt jest już w Sejmie. A inne, które będą miały charakter socjalny czy społeczny będą naturalnie biedniejsze i tych środków posiadać nie będą.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#WładysławFrasyniuk">Moim zdaniem, następuje pewne zrównanie szans, gdy komitet rozlicza się po 3 miesiącach i pozostałe koszty ponosi Sejm. Jest to jakby zrównanie szansy wszystkich projektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie podzielam tego poglądu. Uważam, że jest to po prostu odbieranie ludziom szansy. Często przyjeżdżają ludzie bardzo prości, ich pomysły są bardzo różne i nie mogą na przykład wziąć sobie doradcy, ponieważ trzeba go opłacić. Przepraszam, Sejm im będzie to opłacał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#ZbigniewWawak">Panie senatorze, po co?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jak to po co? Działałem trochę w „Solidarności” i jak jechaliśmy, to zawsze braliśmy ze sobą prawników, tylko że wtedy oni byli bezpłatni, a w tej chwili prawnicy są płatni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, myślę, że już będziemy powtarzali argumenty. Jako ostatniemu udzielę głosu panu posłowi Krzysztofowi Śmieji i przystąpimy do głosowania. Wszyscy po tych wielu naszych dyskusjach w komisji, podkomisji, w Sejmie jesteśmy świadomi o co chodzi, a przez prasę przetoczyła się również cała dyskusja na temat tej inicjatywy; doskonale więc jesteśmy już zorientowani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#KrzysztofŚmieja">Sytuacja będzie taka, że komitetu nie będzie; będzie przedstawiciel, który będzie z własnej kieszeni - bowiem nie ma takiego zapisu - podnosił wydatki związane z udziałem w komisjach sejmowych i senackich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#ZbigniewWawak">To komitet mu wcześniej wypłaci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#KrzysztofŚmieja">Tego nie sposób ustalić...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#ZbigniewRomaszewski">To jest ograniczenie ludzi w dysponowaniu ich własnymi pieniędzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, nasze poglądy sprowadzają się praktycznie do dwóch koncepcji: albo podzielamy stanowisko Sejmu, albo Senatu; trzeciego, pośredniego nie ma. Wobec tego przegłosujmy to; nie ma innej możliwości, żebyśmy wyrazili swoją wolę. Zachęcam państwa do tego, byśmy zakończyli dyskusję i podjęli decyzję.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 24 Senatu, a dotyczącej art. 17 ust. 2?</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu za powyższą propozycją opowiedziało się 4 posłów, 5 było przeciw, a 1 osoba wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę Senatu nr 24. Konsekwencją takiego naszego stanowiska jest również negatywna opinia o poprawce 25, 26 i 27.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeżeli chodzi o poprawkę nr 26 - to nie jest takie jasne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#StanisławIwanicki">Przepraszam, panie senatorze, w poprawce nr 26 jest taki fragment w zdaniu: informacja o złożeniu sprawozdania finansowego wstępnego i końcowego. Odrzuciliśmy dwa sprawozdania i ta poprawka jest bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wiadomo już, że finansowanie jest jawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie o to chodzi, że jest jawne, tylko chodzi i wyłącznie o to, że zobowiązuje się komitet, żeby drukował sprawozdania, jakieś 4 kolumny w „Rzeczpospolitej” czy „Gazecie Wyborczej”, płacił za to dzikie pieniądze i żeby to wszystko szło do kosza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#StanisławIwanicki">Dyskutujemy nad poprawką 26, co jest na zasadzie dżentelmeńskiej umowy, ponieważ w zasadzie nie powinniśmy już dyskutować. Nasza dyskusja jest bezprzedmiotowa, ponieważ nie możemy w części odnieść się wyłącznie do poprawek Senatu. Musimy ją przyjąć w całości. Ponieważ odrzuciliśmy w poprawce 24 dwa sprawozdania wstępne i końcowe, nie możemy dyskutować o poprawce 26, która zawiera te dwa sprawozdania, niezależnie od intencji i założeń, które mogą być zasadne. Przeprasza państwa, ale chciałbym tylko porządkowo przypomnieć te sprawy.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#StanisławIwanicki">Taką samą sytuację mamy również z poprawką 27. W związku z powyższym przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 28.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#StanisławIwanicki">W poprawce 28 Senat proponuje, aby art. 18 ust. 1 otrzymał następujące brzmienie: „Komitet ulega rozwiązaniu po upływie 3 miesięcy od daty:</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#StanisławIwanicki">1) zakończenia postępowania ustawodawczego,</u>
          <u xml:id="u-170.4" who="#StanisławIwanicki">2) postanowienia Marszałka Sejmu o odmowie nadania biegu projektowi ustawy lub postanowienia Sądu Najwyższego oddalającego zaskarżone postanowienie o odmowie nadania biegu projektowi ustawy,</u>
          <u xml:id="u-170.5" who="#StanisławIwanicki">3) bezskutecznego upływu terminu, o którym mowa w art. 10 ust. 2”.</u>
          <u xml:id="u-170.6" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie Biuro Legislacyjne chciałoby przedstawić opinie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, uważam, że poprawka jest pozytywna, dlatego iż w sposób precyzyjny wskazuje nam te wszystkie momenty rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#StanisławIwanicki">Ponieważ to też nie wywołuje kontrowersji, to jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, uznam, że komisje rekomendują przyjęcie poprawki nr 28.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnej poprawki 29. Senat proponuje, aby art. 18 ust. 2 otrzymał następujące brzmienie: „Komitet, w wypadku samorozwiązania, powiadamia o tym fakcie Marszałka Sejmu w terminie 7 dni”.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie Biuro Legislacyjne chciałoby przedstawić opinię?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to merytoryczna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#ZbigniewWawak">Przepraszam, panie przewodniczący, chciałbym wrócić do poprzedniej poprawki. W art. 18 ust. 1 przyjęliśmy, że komitet ulega rozwiązaniu po upływie 3 miesięcy, lecz nie wcześniej niż po upływie 6 miesięcy od dnia wniesienia do Marszałka Sejmu projektu, o którym mowa w art. 10 ust. 1. Tutaj była pewna intencja, którą przyjęliśmy, żeby komitet nie rozwiązał się za szybko. O ile pamiętam, to miało związek z jakimiś terminami, chyba sprawozdawczymi. Chodziło nam o to, żeby nie było tak, że komitet rozwiąże się zanim upłyną terminy wyznaczone w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#ZbigniewWawak">Propozycja Senatu pomija ten warunek 6 miesięcy. Czy mógłby pan senator uzasadnić pominięcie tego warunku? Przypominam sobie, że długo nad tym wtedy dyskutowaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#StanisławIwanicki">Czy państwo chcecie wrócić do poprawki nr 28 i wszystkich determinantów, które wpływały na takie a nie inne rozwiązania przyjęte w ust. 1? Jeżeli taka jest państwa wola, to musimy dokonać reasumpcji głosowania. Czy taka jest wola państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#EugeniuszKłopotek">Wyjaśnijmy to do końca, być może nie będzie takiej potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#EugeniuszKłopotek">Otóż, jak sobie przypominam te 6 miesięcy u nas zawarte, dotyczyło tego, że Sejm musi rozpatrzeć ten wniesiony projekt do Marszałka Sejmu w ciągu 6 miesięcy. Zmieniliśmy teraz na 3 miesiące...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Przez 3 miesiące zbiera się podpisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#EugeniuszKłopotek">Nie; przyjęliśmy, że jak złoży się projekt do Sejmu, to Sejm musi go rozpatrzeć w ciągu 3 miesięcy. W związku z tym, wydaje mi się, że te 3 miesiące mogłoby chyba zostać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#ZbigniewWawak">Tak, jest w porządku, przepraszam bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#StanisławIwanicki">Dziękuję bardzo, panu posłowi Zbigniewowi Wawakowi, za zwrócenie uwagi. Lepiej bowiem, że teraz sobie to wyjaśniliśmy, niż mielibyśmy mieć kłopoty w czasie obrad plenarnych.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#StanisławIwanicki">W związku z powyższym jeszcze raz przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 29, a dotyczącej art. 18 ust. 2. Senat proponuje, aby ust. 2 otrzymał brzmienie: „Komitet, w wypadku samorozwiązania, powiadamia o tym fakcie Marszałka Sejmu w terminie 7 dni”.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie macie państwo jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#EugeniuszKłopotek">Moja uwaga zmierza do tego, panie senatorze, że to jest zupełnie inne ujęcie merytoryczne naszego zapisu art. 18 ust. 2. Przyjęliśmy bowiem, że w innych wypadkach komitet - nawet przyjmując przed chwilą przegłosowaną poprawkę 28 - ulega rozwiązaniu, po upływie 3 miesięcy od upływu terminu wskazanego w art. 17 ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#EugeniuszKłopotek">Natomiast teraz proponuje się, aby komitet w wypadku samorozwiązania - to dotyczy każdego momentu samorozwiązania - powiadamia o tym Marszałka Sejmu. To jest zupełnie inne podejście do tego problemu, o którym myśleliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Po prostu nie bardzo potrafiliśmy zrozumieć ust. 2: „W innym wypadku komitet ulega rozwiązaniu po upływie 3 miesięcy od upływu terminu wskazanego w art. 17 ust. 2”. Teraz sięgamy do art. 17 ust. 2: „Pełnomocnik Komitetu jest obowiązany do złożenia ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych sprawozdania finansowego o źródłach pozyskanych funduszy na cele inicjatywy ustawodawczej w terminie 3 miesięcy od dnia wniesienia do Marszałka Sejmu projektu ustawy, o którym mowa w art. 10 ust. 1 lub postanowienia Sądu Najwyższego, o którym mowa w art. 12 ust. 3, a w wypadku wcześniejszego rozwiązania Komitetu w terminie 3 miesięcy od dnia jego rozwiązania”.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Tych terminów jest tu ogromna ilość; po prostu chcieliśmy to zwyczajnie wyczyścić. Wydaje nam się, że zrobiliśmy to zgodnie z intencją i ze zdrowym rozsądkiem. Jeżeli komitet się rozwiązał, to dobrze, żeby nie miał osobowości prawnej i żeby o tym jakoś powiadomić. Komitet przecież może się rozwiązać, bo ludzie zwyczajnie mogą się pokłócić i takie są realia, czy komuś się to podoba czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#ZbigniewWawak">Był to jednak świadomy zabieg, aby te inne przypadki - państwo jako Senat znaleźliście tylko jeden taki przypadek: samorozwiązanie, być może tak jest - jednak nie polegały na tym, że komitet się „zwija” i znika.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#ZbigniewWawak">Przyjmując państwa rozwiązanie komitet informuje w terminie 7 dni i już go nie ma. Celowo daliśmy wszędzie ten upływ 3 miesięcy, od zakończenia funkcjonowania komitetu, żeby skorelować to z czasem na złożenie sprawozdania. Chcieliśmy, aby nie było tak, że zniknie komitet, podmiot, osobowość prawna i nie będzie zobowiązanego. Był to zabieg celowy, żeby te terminy były skorelowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#ZbigniewRomaszewski">W tej naszej poprawce komitet powiadamia o tym fakcie Marszałka Sejmu w terminie 7 dni, a kwestia rozliczeń, to jest już zupełnie inna kwestia. Przecież to już zostało rozliczone, państwo wprowadzili jeden termin: po 3 miesiącach, więc tu już nie ma żadnych rozliczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#ZbigniewWawak">Świadomie podkomisja, a potem komisja przyjęła, żeby zakończenie bytu tej osoby prawnej, jaką jest komitet, był dłuższy niż samoistnienie komitetu. Chodziło nam o to, żeby wyraźnie wskazany był termin; aby nie było - ot tak, że komitet zniknął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#StanisławIwanicki">Ponieważ są dwie koncepcje i w żaden sposób nie wypracujemy konsensusu - używając argumentów lub przedstawiając inne okoliczności, bo mamy tylko dwa rozwiązania: zapis ustawy, uchwalony przez Sejm albo propozycje Senatu - przystąpimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem poprawki nr 29 Senatu, a dotyczącej art. 18 ust. 2?</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#StanisławIwanicki">W głosowaniu nikt z posłów nie głosował za powyższą propozycją Senatu, przeciw było 4 osoby, a 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-186.3" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje większością głosów negatywnie zaopiniowały poprawkę nr 29.</u>
          <u xml:id="u-186.4" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 30 Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest to konsekwencja nieprzyjętej poprawki 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#StanisławIwanicki">Tak, jest to konsekwencja wcześniejszych naszych decyzji. Wobec tego i tutaj jest negatywne stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do poprawki nr 31. Dotyczy ona art. 20 pkt. 1. Senat proponuje, aby otrzymał on brzmienie: „nie dopełnia obowiązku złożenia sprawozdań finansowych, o których mowa w art. 17 ust. 2, albo podaje w nich nieprawdziwe dane”. Jest tu liczba mnoga: sprawozdań finansowych.</u>
          <u xml:id="u-188.2" who="#StanisławIwanicki">Trzeba na marginesie powiedzieć, że zapis Senatu, gdyby nie używał liczby mnogiej, jest bardziej precyzyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#EugeniuszKłopotek">Nasz zapis jest taki sam, tylko w liczbie pojedynczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#StanisławIwanicki">Jednak jest troszeczkę inaczej; tu jest użyte sformułowanie „złożenie”, a u nas jest „opublikowanie” i to jest duża różnica. Chyba że państwo przyjmiecie zwrot: „kto nie dopełnia sprawozdań”. Ale, moim zdaniem, jest to nie do przyjęcia, żeby mogli przyjąć liczbę mnogą. Może Biuro Legislacyjne ma inne uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest poprawka merytoryczna, tak jak pan przewodniczący powiedział, u nas jest „opublikowanie”, a tu jest „złożenie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przyjęliśmy wcześniej, iż mowa jest o jednym sprawozdaniu; w tej chwili mówimy co najmniej o dwóch sprawozdaniach, to z kolei wiąże się z tym - co oczywiście wszyscy wiemy - że nie możemy nawet drobnych, kosmetycznych zmian dokonać w tekście ustawy. Myślę, że to też jest istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest tutaj mowa o tym: „kto”, a więc wiadomo, że jest to ten pojedynczy podmiot.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#StanisławIwanicki">I dlatego właśnie nie może tu być liczby mnogiej.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#StanisławIwanicki">Pozwolicie państwo, iż zastosuję tu uproszczoną procedurę głosowania. Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, że nasze komisje negatywnie zaopiniowały poprawkę Senatu nr 31.</u>
          <u xml:id="u-194.2" who="#StanisławIwanicki">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 32. Senat proponuje, aby w art. 20 wyrazy „do lat 3” zastąpić wyrazami „do lat 2”.</u>
          <u xml:id="u-194.3" who="#StanisławIwanicki">Jest to złagodzenie sankcji karnej z określonymi konsekwencjami, wynikającymi też z Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-194.4" who="#StanisławIwanicki">To jest oczywiste i myślę, że tutaj chyba nie ma sensu prowadzić wielkiej dyskusji. Czy w tej sprawie ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Podkreślam, to są określone konsekwencje, również w ewentualnym ferowaniu wyroków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PawełJaros">Powinniśmy utrzymać 3 lata, ponieważ uczymy w ten sposób pewnej dyscypliny i kultury prawnej. Jeżeli jest większe zagrożenie będzie bardziej dyscyplinowało do porządnego wykonywania tych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Pozwólcie państwo, że zwrócę uwagę na jedną rzecz, iż tej surowej sankcji podlega na przykład ktoś, kto nie dopełnia obowiązku opublikowania sprawozdania finansowego, czyli ktoś kogo nie było stać na wykupienie 4 kolumn np. w „Rzeczpospolitej”. Za to jest 3 lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, kara pozbawienia wolności jest do 3 lat, a nie 3 lata, to są dwie różne rzeczy. To może być i 1 dzień, choć nie ma takich kar w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#EugeniuszKłopotek">Jeżeli się pisze „do 3 lat”, to może być słownie jeden dzień?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#StanisławIwanicki">Nie ma takiej kary najniższej, ale może być w dolnym zagrożeniu: miesiąc, dwa, trzy, pół roku.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#StanisławIwanicki">Przepraszam, na sali jest dwóch sędziów; ja jestem prokuratorem i to byłym, ale panowie mogą powiedzieć, że zagrożenie sankcją do 2 lat to jest cały katalog innych, bardzo łagodnych środków, które można stosować. Przy podniesieniu tej represji wyżej, to trochę wszystko inaczej wygląda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PawełJaros">Chciałem zwrócić uwagę na funkcję zapobiegawczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przepisy art. 20 przewidują trzy kary: grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności. Wcale to nie oznacza, że jeżeli ktoś popełnił czyn polegający na nieopublikowaniu będzie podlegał karze pozbawienia wolności. W ramach sędziowskiego wymiaru kary - myślę, że taki wyrok mógłby być uchylony bez żadnych nadzwyczajnych rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, dyskusja była już prowadzona, ale ponieważ wywołuje kontrowersje przegłosujmy tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeszcze wracając do przechowywania tych dokumentów, to gdzie one mają być przechowywane? W domu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#StanisławIwanicki">Przepraszam, bardzo proszę o dyskusję zainteresowanych wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z poszczególnych zapisów, po posiedzeniu komisji. Jest już naprawdę późno, rano mamy obrady, chciałbym, żebyśmy przynajmniej wypracowali tutaj nasze stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#StanisławIwanicki">Pozwolicie państwo, że do poprawki 32 przejdziemy poprzez głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-204.2" who="#StanisławIwanicki">Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi poprawki Senatu nr 32 dotyczącej art. 20?</u>
          <u xml:id="u-204.3" who="#StanisławIwanicki">Za poprawką opowiedział się 1 poseł, przeciw było 9, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-204.4" who="#StanisławIwanicki">Stwierdzam, że komisje większością głosów odrzuciły poprawkę nr 32.</u>
          <u xml:id="u-204.5" who="#StanisławIwanicki">Przystępujemy do rozpatrzenia ostatniej poprawki Senatu nr 33, a dotyczącej art. 21. Senat proponuje, aby wyrazy „14 dni” zastąpić wyrazami „30 dni”. Przypominam, że chodzi tutaj o termin wejścia ustawy w życie. Czy w tej sprawie są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#KrzysztofŚmieja">Ośmielam się wyrazić taki pogląd, że nowelizacja jest dosyć rozległa i ranga tej nowelizacji skłania do tego, aby ten termin był dłuższy, po to, aby zainteresowane osoby mogły zapoznać się z treścią tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#KrzysztofŚmieja">Myślę, że 30 dni to wcale nie jest dużo; gdyby popatrzeć na to z punktu widzenia techniki legislacyjnej to te 14 dni jest minimum, a 30 dni - tak jak powiedziałem - wcale nie jest dużo, jeżeli wziąć pod uwagę dłuższy okres vacatio legis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#StanisławIwanicki">Proszę państwa, myślę, że jest to tak poważna ustawa - jedna z fundamentalnych ustaw, które są realizowane w wyniku stosownych zapisów konstytucyjnych - iż termin 30 dni jest terminem po prostu odpowiedzialnym i poważnym, żeby osoby zainteresowane tą inicjatywą ustawodawczą, mogły właściwie zapoznać się z tym tekstem. Proszę zwrócić uwagę, że generalnie we wszystkich ustawach przyjmujemy termin 30 dni; są nawet dłuższe terminy.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#StanisławIwanicki">W związku z powyższym, jeśli państwo pozwolicie i nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że komisje rekomendują przyjęcie poprawki Senatu nr 33.</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#StanisławIwanicki">Proponuję, żeby posłem sprawozdawcą i naszego stanowisko w Sejmie bronił ten, który promował te wszystkie rozwiązania, czyli pan poseł Zbigniew Wawak.</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to uznam, że zaakceptowali państwo przedstawioną przeze mnie kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-206.4" who="#StanisławIwanicki">Czy jeszcze w sprawie tego projektu poprawek, zgłoszonych przez Senat, macie państwo jakieś uwagi? Skoro nie, to na tym zamykam wspólne posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>