text_structure.xml 19.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#StanisławIwanicki">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#StanisławIwanicki">Porządek obrad został państwu doręczony. Czy ktoś z państwa ma wnioski w sprawie porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WitMajewski">Chcę zgłosić wniosek formalny o przeniesienie I czytania projektu ustawy na forum Sejmu. Materia, której dotyczy projekt, jest związana z art. 88 konstytucji. Regulamin Sejmu stanowi, że akty prawne realizujące normy, których wydanie jest zapowiedziane w konstytucji, nie mogą być w I czytaniu przedmiotem obrad Komisji. Proponuję rozważenie tej sprawy i skierowanie projektu do I czytania na posiedzeniu plenarnym Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławIwanicki">Przypomnę państwu oba artykuły, o których pan poseł mówił. Art. 88 konstytucji jest następujący: „1. Warunkiem wejścia w życie ustaw, rozporządzeń oraz aktów prawa miejscowego, jest ich ogłoszenie. 2. Zasady i tryb ogłaszania aktów normatywnych określa ustawa. 3. Umowy międzynarodowe ratyfikowane za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie są ogłaszane w trybie wymaganym dla ustaw. Zasady ogłaszania innych umów międzynarodowych określa ustawa”.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławIwanicki">Natomiast art. 34 regulaminu Sejmu brzmi następująco: „1. Pierwsze czytanie przeprowadza się na posiedzeniu Komisji z wyjątkiem projektów ustaw o zmianie konstytucji, projektów ustaw konstytucyjnych, projektów ustaw dotyczących praw i wolności obywatelskich oraz obowiązków obywatelskich; projektów ustaw budżetowych i podatkowych oraz projektów ustaw pociągających za sobą istotne skutki finansowe dla budżetu państwa; projektów ustaw regulujących prawo wyborcze do Sejmu, Senatu, rad gmin oraz wybory prezydenta; projektów ustaw regulujących ustrój, właściwość i zasady funkcjonowania organów państwa oraz samorządu terytorialnego; projektów kodeksów, a także projektów ustaw zawierających istotne zmiany w kodeksach oraz projektów uchwał, których podjęcie wynika z upoważnienia zawartego w przepisach konstytucyjnych”.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#StanisławIwanicki">Muszę powiedzieć, że nie bardzo podzielam pana opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WitMajewski">Na pewno ten projekt dotyczy kompetencji organów państwa. Zwracam uwagę, że w końcowym fragmencie jest mowa o normach realizujących przepisy konstytucyjne. To jest właśnie realizacja art. 88 konstytucji. Tego właśnie dotyczy projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławIwanicki">Taką decyzję podjął marszałek Sejmu. Myślę, że w tej sprawie marszałek dokonał stosownych analiz wcześniej. Nie chciałbym kwestionować decyzji podjętej przez pana marszałka. Zgodnie z regulaminem, marszałek posiada prawo do podjęcia takiej decyzji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#StanisławIwanicki">Jeśli pan poseł sobie życzy, mogę poddać pana wniosek pod głosowanie. W zależności od wyniku będziemy kontynuować odpowiednią procedurę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WitMajewski">Proponuję, żeby Komisja głosowała nad wnioskiem o ponowne skierowanie projektu do marszałka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławIwanicki">Poseł Majewski zgłosił wniosek, żeby Komisja zwróciła się do marszałka Sejmu o przeanalizowanie podjętej decyzji i ewentualne skierowanie projektu ustawy do I czytania na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Kto z państwa jest za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławIwanicki">W trakcie liczenia nastąpiła pomyłka. Raz jeszcze przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za wnioskiem posła Majewskiego?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#StanisławIwanicki">Za wnioskiem głosowało 6 posłów, 5 było przeciwnych 1 poseł wstrzymał się od głosu. Wniosek uzyskał większość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewWawak">Jest nas niewielu. Widziałem, że przeciwko wnioskowi głosowało 6 posłów. Mogę wymienić ich po nazwisku. W związku z tym uważam, że ponownie nastąpiła pomyłka w liczeniu głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławIwanicki">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, ponownie poddam ten wniosek pod głosowanie. Sprzeciwu nie słyszę. Kto z państwa jest za wnioskiem posła Majewskiego?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławIwanicki">Za wnioskiem głosowało 6 posłów, 6 było przeciwnych, 1 wstrzymał się od głosowania. Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości. W związku z tym przystępujemy do omówienia rządowego projektu ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych w dziennikach urzędowych oraz o wydawaniu tych dzienników - druk nr 300. Proszę przedstawiciela Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o przedstawienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefSiemiątkowski">W przedstawionym projekcie podjęta została próba całościowego uregulowania problemu. Projekt ma już pewną historię. Rodził się dość długo. Dyskutowano o wielu niuansach prawnych, gdyż założono, że ma on służyć przez wiele lat.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JózefSiemiątkowski">Chcę zwrócić państwa uwagę na nowe rozstrzygnięcia, które zostały zaproponowane w projekcie. Rząd podjął ten temat dlatego, że obecnie obowiązujący akt jest aktem bardzo historycznym, gdyż sięga 1950 r. Jest to jeden z najstarszych aktów prawnych, które obowiązują do dnia dzisiejszego. Zaproponowana regulacja jest zgodna z rozwiązaniami zapisanymi w Konstytucji RP, przede wszystkim w odniesieniu do jej Rozdziału III, a więc do źródeł prawa. Projekt jest także wypełnieniem dyspozycji art. 88 ust. 2 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JózefSiemiątkowski">Nowością przyjętą w projekcie jest obligatoryjne zobowiązanie do wydawania aktów urzędowych poszczególnych ministrów i urzędów centralnych. Zaproponowano także wydawanie dziennika urzędowego przez Prezydenta RP. Wszystkie rozstrzygnięcia mają pewne uzasadnienie logiczne i prawne. Zaproponowano podział. Określono, które akty powinny być ogłaszane w Dzienniku Ustaw, które w Monitorze Polskim, a które w dziennikach urzędowych ministerstw i urzędów centralnych.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JózefSiemiątkowski">Przedstawiony projekt nie rozstrzyga do końca kwestii omawianej aktualnie przez Sejm, a więc reformy administracyjnej kraju. Na pewno jednak projekt nie jest sprzeczny z antycypowanymi rozwiązaniami. Zaproponowane rozwiązania dają możliwość wydawania aktów prawa miejscowego przez przyszłe jednostki samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#JózefSiemiątkowski">Chcę powiedzieć, że koszty całego przedsięwzięcia są niewielkie. W zasadzie dotyczą one jedynie wydawania dziennika urzędowego Prezydenta RP, zwłaszcza w pierwszym okresie. Nie przewiduje się zwiększenia innych kosztów ani dodatkowych wydatków na ten cel z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#JózefSiemiątkowski">Wyprzedzając ewentualne pytania, chcę od razu powiedzieć, że kwestią dyskusyjną może być problem ogłaszania aktów prawnych z mocą wsteczną. Przyjmując to rozwiązanie braliśmy pod uwagę orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, a także praktyczną stronę rozstrzygnięć wynikających z pracy rządu. Przede wszystkim kierowaliśmy się jednak zasadą demokratycznego państwa prawa, zgodnie z którą wydawanie tego typu aktów prawnych z mocą wsteczną może się odbywać wyłącznie wtedy, jeśli akt prawny jest korzystny dla obywatela. Wydawanie aktów prawnych z mocą wsteczną będzie miało charakter wyjątkowy. Nie będzie zasadą, o czym także rozstrzyga przedstawiony projekt.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#JózefSiemiątkowski">Tyle chciałem państwu powiedzieć tytułem wstępu. Jeśli będą mieli państwo pytania, postaramy się na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#GrzegorzKurczuk">Chcę zabrać głos w dyskusji, chociaż przygotowałem się do tego, że dyskusja odbędzie się na forum Sejmu. W tej sytuacji nieco skrócę moją wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#GrzegorzKurczuk">Konieczność ustrojowa uchwalenia nowej ustawy jest oczywista i nie podlega dyskusji. Natomiast projekt, który przed chwilą został nam przedstawiony, budzi zasadnicze wątpliwości. Dotyczy to zwłaszcza zakresu przedmiotowego proponowanej regulacji. Ustawa w założeniu ma uregulować kompleksowo i wyczerpująco sprawy związane z wydawaniem aktów prawnych. Proszę zwrócić uwagę na akapit czwarty uzasadnienia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#GrzegorzKurczuk">Jednak już w art. 3 - na co zwracam uwagę - wyłącza się regulację publikowania umów międzynarodowych, przenosząc je do innej ustawy. Jest to niezrozumiałe, szczególnie w świetle przepisów nowej konstytucji, która wyraźnie stanowi, że umowy międzynarodowe są wydawane na zasadach i w trybie wymaganym dla ustaw. Mówi o tym art. 88 ust. 3 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#GrzegorzKurczuk">Nieporozumieniem jest propozycja wydawania dziennika urzędowego przez Prezydenta Rzeczypospolitej i to w takim kształcie, jak określa art. 3. Jeśli prezydent ma posiadać własny urzędowy organ publikacyjny, powinny być w nim publikowane wszystkie akty wydawane przez prezydenta. W przeciwnym razie jest to zbędny organ publikacyjny. Z powodzeniem akty urzędowe prezydenta wymienione w art. 9 mogą być publikowane w Monitorze Polskim.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#GrzegorzKurczuk">Koncepcja wydawania dzienników urzędowych odrębnie przez każdy organ naczelny administracji rządowej lub organ władzy, stanowi zaprzeczenie tego, co umownie moglibyśmy nazwać wiedzą o aktach prawnych. Chociażby z tego powodu do aktów będzie utrudniony dostęp ze względów organizacyjnych i finansowych. Powiem, że taki pomysł godzi w założenie ustawy dotyczący realizacji zasady jawności prawa. Jest to przecież jedna z zasad państwa demokratycznego. Dlatego uważam, że należy rozpatrzyć koncepcję wydawania monitora urzędowego, w którym publikowane byłyby wszystkie akty normatywne Rady Ministrów, ministrów i centralnych organów administracji rządowej. Wydaje mi się, że taki wspólny organ publikacyjny pozwoliłby na spójność działania administracji rządowej w zakresie prawotwórstwa.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#GrzegorzKurczuk">Przygotowując się do dyskusji znalazłem w projekcie co najmniej 8 błędów, wad i niedoróbek redakcyjnych i prawnych, w tym nawet stojących na bakier z techniką legislacyjną i zasadami redagowania aktów normatywnych. Mam wiele tego typu uwag, od art. 4 do art. 17. Nie będę tych uwag szczegółowo omawiał. Zrobię to wtedy, kiedy podejmiemy konkretne prace nad kolejnymi przepisami. Może uda się je usprawnić. Muszę jednak stwierdzić, że projekt rządowy zawiera kardynalne błędy i wiele niedoróbek redakcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#GrzegorzKurczuk">Jeśli mają państwo wątpliwości w związku z moją ostrą opinią, nie będę prezentował opinii prawnej przygotowanej na moją prośbę przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. W tej opinii wskazano znacznie więcej błędów niż sam znalazłem pracując nad projektem. Przeczytam państwu jedynie ostatni punkt tej opinii, pkt 7 ze str. 5, zatytułowany „Wnioski”. Przeczytam państwu ten punkt dokładnie, gdyż odda to ocenę projektu, który do nas trafił.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#GrzegorzKurczuk">Cytuję: „Mimo pryncypialnej krytyki starej ustawy, projekt nowej ustawy oparty został na podobnej konstrukcji. Po wejściu nowej konstytucji, konstrukcja ta stała się jeszcze bardziej nieadekwatna do struktury naszego prawa. Projekt nie wykorzystał więc szansy unormowania problematyki ogłaszania różnych aktów w sposób nowoczesny i uporządkowany. Wiele braków i wewnętrznych sprzeczności oraz nieporadności w przełożeniu normowanych zagadnień na język prawny każe bardzo krytycznie ustosunkować się do przedłożonego projektu ustawy i załączonego aktu wykonawczego. „Moim zdaniem - pisze autor tej ekspertyzy - projekty te wymagają, przeredagowania. W obecnej postaci nie powinny być przedmiotem dalszej pracy w Sejmie”. Nic dodać, nic ująć.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#GrzegorzKurczuk">Ja mogę się mylić. Jeśli jednak moją opinię wspierają eksperci, nie pozostaje mi nic innego, tylko złożyć wniosek o odrzucenie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławIwanicki">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewWawak">Jest taka praktyka, że kiedy posługujemy się ekspertyzami, przytaczamy nazwisko ich autora. Jest to dosyć istotne. Nie jest przecież obojętne, kto jest autorem takiej a nie innej ekspertyzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#GrzegorzKurczuk">Opinia została opracowana w Biurze Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu przez pana Jacka Langa, a akceptował ją dyrektor Biura Wiesław Jaśkiewicz. Pod opinią podpisała się także pani Małgorzata Bajor-Stachańczyk. Ta opinia jest do dyspozycji posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławIwanicki">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AleksanderBentkowski">Przyznam, że rzadko się zdarza, aby Biuro Studiów i Ekspertyz było tak krytyczne wobec ustawy, która wpłynęła do Sejmu. Najczęściej eksperci wyrażają swoje opinie w sposób bardziej oględny. Ponieważ opinia jest tak jednoznacznie negatywna, należy się nad sprawą zastanowić. Można rozważyć możliwość zasięgnięcia innej ekspertyzy. Sądzę, że dobrze byłoby zrobić to w ramach możliwości Kancelarii Sejmu, żeby sprawy nie przedłużać.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AleksanderBentkowski">Jeśli opinie zawarte w ekspertyzie powtórzą się, to albo przystąpimy do prac nad projektem i weźmiemy na siebie dużą odpowiedzialność za redagowanie ustawy na posiedzeniu Komisji, albo poprzemy wniosek zgłoszony przez posła Kurczuka. Wydaje mi się, że nie możemy przejść obok tej opinii obojętnie. Nie przypominam sobie, żeby Biuro Studiów i Ekspertyz wydało kiedykolwiek tak jednoznacznie negatywną opinię wobec przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławIwanicki">Czy w posiedzeniu bierze udział przedstawiciel Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu? Nie ma. Przedstawiciel Biura był zaproszony na posiedzenie Komisji, jednak nie przybył.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#StanisławIwanicki">Chcę państwu zaproponować przyjęcie następującej procedury. Zwrócę się do Biura Studiów i Ekspertyz KS, aby przedstawiło w tej sprawie swoją kompleksową opinię na następne posiedzenie Komisji, kiedy będziemy rozpatrywali ten projekt. Poproszę także o przedstawienie uwag do tego projektu Biuro Legislacyjnego KS. Zwrócę się także o jedną lub dwie ekspertyzy zewnętrzne, które będą dla nas pomocą w ostatecznym podjęciu decyzji.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#StanisławIwanicki">Jest faktem, że ekspertyza, której fragmenty przytoczył pan poseł, jest oficjalnym dokumentem Kancelarii Sejmu. W związku z tym musimy się zastanowić, co dalej zrobić z tym projektem. Jeśli nie ma sprzeciwu, przyjmę, że zaakceptowali państwo moją propozycję w sprawie dalszego toku pracy Komisji nad projektem. Jednocześnie zobowiązuję się, że w ciągu 2–3 tygodni powrócimy do tego problemu. Chciałbym, żebyśmy szybko podjęli decyzję w tej sprawie. Jeśli będzie to możliwe powołamy podkomisję, która poważnie potraktuje ten projekt i dokona w nim niezbędnych zmian, zgodnie z ekspertyzami.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#GrzegorzKurczuk">Przychylę się do tej propozycji. Wbrew temu, o co wystąpiłem we wniosku, naprawdę nie zależy mi na tym, żeby odrzucić projekt rządowy. I tak będziemy musieli przygotować tę ustawę. Narzuca na nas ten obowiązek chociażby treść konstytucji i innych przepisów. Przytoczyłem tę opinię dlatego, że chciałem uzmysłowić państwu słabość tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#GrzegorzKurczuk">Mam także uwagę do osób, które przedstawiły tę propozycję. Rząd posiada liczne zespoły ekspertów i prawników. Nad niektórymi rażącymi rozwiązaniami można było jeszcze popracować, żeby po przesłaniu projektu do Sejmu nie wstydzić się i nie wysłuchiwać tak bardzo krytycznych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławIwanicki">Chciałbym prosić przedstawicieli Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, aby także przedstawili ekspertyzę w sprawie projektu ustawy. Byłoby najlepiej, gdyby wykonała ją Rada Legislacyjna. Mogliby państwo także przedstawić ewentualne autopoprawki, po zapoznaniu się z uwagami Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Dzięki temu wspólnie moglibyśmy wykonać zobowiązanie, jakie nakłada na nas konstytucja.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławIwanicki">Czy w tej sprawie są inne propozycje lub uwagi? Nie ma. Uznaję, że propozycja została przyjęta. Postaram się, żeby ekspertyzy zostały opracowane jak najszybciej. Proszę także o pomoc w tej sprawie przedstawicieli Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w tym o dodatkowe opinie prawne. Dobrze byłoby, gdyby tym problemem zajęła się Rada Legislacyjna. Jest to jeden z fundamentów prawa, w którego budowie Rada Legislacyjna powinna pomóc. Leży to w interesie państwa.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#StanisławIwanicki">Zwrócę się także o 2–3 ekspertyzy zewnętrzne. Sądzę, że niebawem wrócimy do prac nad tym projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#StanisławIwanicki">Czy są inne sprawy, które chcieliby państwo poruszyć? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#StanisławIwanicki">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>