text_structure.xml
63.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PawełŁączkowski">Rozpoczynam kolejne posiedzenie Komisji Regula-minowej i Spraw Poselskich. Dzisiejsze posiedzenie poświęcone będzie rozpatrzeniu dwóch sprawozdań z wykonania budżetu państwa za rok 1998, a więc sprawozdania Kancelarii Senatu RP oraz sprawozdania z wykonania budżetu przez Kancelarię Sejmu RP.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PawełŁączkowski">Witam wszystkich gości, których mamy przyjemność widzieć na naszym spotkaniu i przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego, czyli sprawozdania z wykonania budżetu Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PawełŁączkowski">Otrzymaliście państwo wszystkie stosowne druki, również opinie komisji, które zawierają oceny cząstkowe, tak więc - myślę, że - wszystkie materiały zostały dostarczone.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PawełŁączkowski">Proszę bardzo o zabranie głosu pana posła P. Miszczuka i o przedstawienie uwag do sprawozdania z wykonania budżetu przez Kancelarię Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PiotrMiszczuk">Ponieważ jestem również sprawozdawcą Komisji Łączności z Polakami za Granicą, tej części dotyczącej rozdziału 9995, nie wiem, panie przewodniczący, czy zacząć od całości a później przejść...</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PawełŁączkowski">Panie pośle, jako multisprawozdawca może pan zacznie od generaliów, a później przejdziemy do szczegółów.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PiotrMiszczuk">Budżet Kancelarii Senatu jest dość specyficzny, ponieważ obejmuje dochody i wydatki związane z działalnością Kancelarii Senatu, a także wydatki i dotacje zlecane jednostkom niepaństwowym, czyli zadania związane z opieką nad Polonią i Polakami za granicą i to w takim dość specyficznym układzie, ponieważ obejmuje to Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” - dotacje na zadania programowe i dotacje na zadania inwestycyjne, Fundację „Pomoc Polakom na Wschodzie” oraz inne podmioty niepaństwowe, które poprzez umowy z Kancelarią Senatu otrzymują pieniądze na te zadania związane z opieką nad Polonią i Polakami za granicą.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PiotrMiszczuk">Sprawozdanie, które otrzymaliśmy, przedstawione przez Kancelarię Senatu oraz opinie Najwyższej Izby Kontroli pozytywnie oceniają wykonanie budżetu za rok 1998. Należy jednak zaznaczyć, że w tej części poświęconej realizacji wydatków Kancelarii nie przedstawiono szczegółowych danych liczbowych w podziale na wydatki zaplanowane i wydatki zrealizowane. Są tam tylko liczby wyłącznie dotyczące zrealizowanych, więc trudno ocenić jaki procent w poszczególnych częściach był realizowany. To utrudnia w pewien sposób analizę.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PiotrMiszczuk">Dochody Kancelarii Senatu były zaplanowane w wysokości 26 tys. zł, natomiast zrealizowane dochody wyniosły 162 tys. zł. Przede wszystkim były to rozliczenia środków na wyposażenie i prowadzenie biur poselskich, zwrot dotacji na zadania zlecone jednostkom niepaństwowym w zakresie pomocy Polonii i Polakom za granicą oraz zwrot za odszkodowania, wypadki i kradzieże. Tu wykonanie budżetu jest dość - można powiedzieć - wysokie. Oczywiście te dochody zostały przekazane przez Kancelarię Senatu na rachunek urzędu skarbowego, w terminach określonych i tu NIK nie wnosi zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PiotrMiszczuk">Jeśli chodzi o wydatki, to w ustawie budżetowej na 1998 r. przewidziano wydatki w wysokości 84 mln 577 tys. zł. W 1998 r. szef Kancelarii Senatu dokonał dwóch przesunięć między paragrafami na 802 tys. zł. Przeniesienie to było zgodne z prawem budżetowym. Natomiast zrealizowane wydatki wynosiły 80 mln 49 tys. zł tj. 94,7% budżetu, po zmianach. W porównaniu z 1997 r. wydatki te były w ujęciu nominalnym wyższe o 42,1 procent.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PiotrMiszczuk">Zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki na ZUS i Fundusz Pracy były odprowadzane w terminach.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PiotrMiszczuk">Jeśli chodzi o rozdział 9995, czyli pozostała działalność, opieka nad Polonią i Polakami za granicą, to dotacje dla jednostek niepaństwowych wydatkowano łącznie 31 mln 347 tys. zł, co stanowiło 98 procent kwoty planowanej i 170 procent wydatkowania w roku 1997.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PiotrMiszczuk">W dziedzinie inwestycji środki budżetowe, które miała w dyspozycji Kancelaria Senatu, z odsetkami naliczonymi wcześniej wynosiły 4 mln 287,2 tys. zł.; zrealizowane nakłady wyniosły 2 mln 689 tys. zł, co stanowiło 62,7 środków inwestycyjnych. Na koniec 1998 r. na rachunku inwestycyjnym pozostały środki finansowe w kwocie 1 mln 598 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PiotrMiszczuk">Króciutko powiem, dlaczego nie wykonano tych wszystkich nakładów inwestycyjnych. Z informacji wynika, że nie przystąpiono do planowanej realizacji założeń prac projektowych dla nowej siedziby Senatu - to jest 750 tys. zł; ograniczono zakres prac związanych z systemem zabezpieczenia kancelarii tajnej tj. 300 tys. zł; niższe były również wydatki na zakup oprogramowania w związku ze zmianą oprogramowania sieciowego z Windows na Network. Przesunięto zakup i montaż regałów dla archiwum Senatu w wysokości 100 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PiotrMiszczuk">W ocenie NIK wydatkowanie środków budżetowych na zakupy inwestycyjne, odbywało się zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych, a w wynikach kontroli nieprawidłowości nie stwierdzono.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PiotrMiszczuk">Jeśli chodzi o niewykorzystane środki w wysokości 4 mln 522 tys. zł Kancelaria Senatu przekazała na centralny rachunek bieżący budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#PiotrMiszczuk">Pełna zgodność wydatków zaplanowanych i zrealizowanych dotyczyła trzech pozycji: wynagrodzeń osobowych pracowników, odpisy na Fundusz Świadczeń Socjalnych i wydatki na inwestycje jednostek i zakładów budżetowych.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#PiotrMiszczuk">W pozostałych działach realizacja była różna - od 23,1 proc. tj. składki do organizacji międzynarodowych, po pochodne od wynagrodzeń 94,1 procent.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#PiotrMiszczuk">Przejdę teraz do działalności w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Na działalność programową ogólnie wydatkowano kwotę 18.425 tys. zł. Najwięcej środków miała, podobnie jak w poprzednich latach, „Wspólnota Polska”, bo 14.500 tys. zł. Przeznaczono te środki przede wszystkim na realizację programów oświatowo-kulturalnych, popularyzację, wspieranie kultury w polonijnych i polskich środowiskach, wspieranie działalności organizacji polonijnych, organizowanie pomocy socjalnej i rzeczowej, realizację programu sportowo-turystycznego, dofinansowanie wydawnictw, czasopism i publikacji, program pomocy Polakom w Kazachstanie, na Syberii i w Azji Środkowej.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#PiotrMiszczuk">Drugim ważnym programem jest program Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Na zadania zlecone Fundacja ta wydatkowała 1.458 tys. zł. Najwięcej przeznaczono z tego na opiekę nad prasą polskojęzyczną, pomoc dla redakcji programów radiowych i telewizyjnych, promocję polskiej książki, pomoc stypendialną oraz pomoc dla katedr polonijnych na uniwersytetach i w instytucjach pedagogicznych.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#PiotrMiszczuk">Jeśli chodzi o trzecie zadanie z tym związane, a więc to, co bezpośrednio udziela Kancelaria Senatu, to w roku 1998 do Kancelarii Senatu wpłynęły 152 wnioski o dotację na wykonanie zadań państwowych. Prezydium Senatu pozytywnie ustosunkowało się do 104 wniosków. W 1997 r. Prezydium Senatu zaakceptowało 54 wnioski. Można więc powiedzieć, że ten zakres chęci pomocy za pieniądze państwowe z Kancelarii Senatu wyraźnie rośnie.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#PiotrMiszczuk">Przejdę teraz do działalności inwestycyjnej. Na konto inwestycyjne przekazane zostało 12.922 tys. zł. Zadania te realizuje Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. W pierwotnym planie stowarzyszenie to miało 12.595 tys. zł i zadania dodatkowe wg aneksów do umowy, o czym mówiłem, że były te przesunięcia, które zostały dokonane w Kancelarii Senatu, na kwotę 327 tys. zł. Oczywiście, zadania te były realizowane głównie poza granicami kraju, z wyjątkiem pewnych prac prowadzonych w trzech domach Polonii na terenie Polski; chodzi tutaj o remonty tych domów.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#PiotrMiszczuk">Pozytywnie należałoby również ocenić to, że Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, jeśli chodzi o działalność inwestycyjną, ogranicza zakres inwestycji. W 1996 r. było to 41 inwestycji, w roku 1998: 32 inwestycje, a więc z naszego punktu widzenia można uznać to zjawisko jako pozytywne, ponieważ kumuluje się pewne działania na określonych inwestycjach; natomiast z punktu widzenia tych, którzy przebywają poza granicami, a zwłaszcza Polonii na Wschodzie, jest to odbierane bardzo negatywnie, jako ograniczenie pewnego zakresu inwestycyjnego, jaki prowadzimy w tych krajach, a sytuacja - trzeba przyznać - jest coraz trudniejsza.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#PiotrMiszczuk">Przejdę teraz do uwag, czy ewentualnych zastrzeżeń związanych z realizacją budżetu Kancelarii Senatu. Dotyczą one trzech rzeczy. Pierwsza związana jest z naruszeniem warunków umowy przez związek „Sybiraków”. Związek ten przesunął realizację określonego działania, a nie został dołączony aneks do umowy. Najwyższa Izba Kontroli uznała, iż to naruszyło warunki umowy.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#PiotrMiszczuk">Druga kwestia dotyczy Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej. Towarzystwo to realizowało zadanie zlecone w wysokości 10 tys. zł na wydanie dwumiesięcznika „Rozmaitości” i pięciu książek o tematyce kresowej. Wydany został jedynie dwumiesięcznik „Rozmaitości” i jedna pozycja książkowa, a więc zadanie to nie zostało wykonane zgodnie z umową.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#PiotrMiszczuk">Trzeci wniosek dotyczył polskiej akcji humanitarnej, która otrzymała 30 tys. zł. Nie wykorzystano tych pieniędzy i one zostały zwrócone do Kancelarii Senatu, natomiast nie zostały zwrócone odsetki. Wysokość tych odsetek wynosiła 407 zł.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#PiotrMiszczuk">Panie przewodniczący, bardzo obszernie mamy przedstawione zadania i ich realizację; są one szczegółowo rozpisane, zwłaszcza w dziale 9995. Trudno mi zatem ustosunkować się do wszystkich tych pozycji, ponieważ jest ich bardzo dużo. Natomiast chciałem zauważyć i podkreślić tylko jedną rzecz, że w zasadzie te wszystkie trzy usterki, które podniosła Najwyższa Izba Kontroli dotyczą właśnie tej trzeciej grupy: opieki nad Polonią i Polakami za granicą, czyli tych umów, które podpisuje Kancelaria Senatu z podmiotami starającymi się właśnie tej opiece pomóc.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#PiotrMiszczuk">Mimo tego, że ponad 150 organizacji zwróciło się z prośbą o pomoc w tej sprawie i pozytywnie zaakceptowano ponad 100 wniosków, to Kancelaria Senatu w tym akurat zakresie zwróciła ponad 100 tys. zł. Pieniądze z tego działu nie zostały wykorzystane; zostały one wykorzystane w 93,9 procentach, a więc najniżej z całości budżetu Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#PiotrMiszczuk">Jakkolwiek były te zastrzeżenia, trzeba przyznać, że w porównaniu z podobnymi materiałami, które mieliśmy z lat poprzednich, są to uchybienia bardzo niewielkie, bardzo drobne, stąd proponuję, aby w opinii przedstawionej Komisji Finansów Publicznych wnioskować o pozytywne przyjęcie wykonania budżetu, w części 11 dotyczącej Kancelarii Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękuję bardzo, panu posłowi. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarDługołęcki">Wypowiem się bardzo krótko, ponieważ pan poseł był uprzejmy przedstawić najważniejsze wyniki naszej kontroli, a więc chciałbym tylko wspomnieć o dwóch, bądź trzech rzeczach.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarDługołęcki">Po pierwsze rzeczywiście Najwyższa Izba Kontroli ocenia, że budżet został, generalnie rzecz biorąc, wykonany w sposób prawidłowy. Świadczą o tym także te, stosunkowo niewielkie uchybienia, które - naszym obowiązkiem jest wskazać na nie - pojawiły się w zakresie zadań z opieki nad Polonią. Tutaj chciałbym dodać jedną rzecz. Otóż, łączna kwota tych nieprawidłowości wyniosła nieco ponad 21 tys. zł, natomiast całe dotacje wynosiły ponad 31 mln zł. Mówię o tym, żeby przybliżyć państwu skalę tych nieprawidłowości.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarDługołęcki">Drugie zagadnienie wiąże się z dochodami. Pan poseł też o tym wspominał. Tutaj jest bardzo wysokie przekroczenie planu dochodów w stosunku do kwot zaplanowanych, ujętych w ustawie budżetowej, tym niemniej naszym zdaniem, te dochody pochodzą ze źródeł, które jest trudno w sposób precyzyjny na etapie opracowywania ustawy budżetowej zaplanować.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarDługołęcki">Trzecia kwestia, o której chciałbym wspomnieć, to wysokie pozostałości środków na rachunku finansowania inwestycji. Wprawdzie one stanowią pozostałość na koniec roku, ale stanowiło to prawie 58 procent środków zaplanowanych w ustawie budżetowej na 1998 r. Jest to wysoka pozostałość środków. Wprawdzie większość z tych niewykorzystanych środków wynikała z różnego rodzaju opóźnień i był plan zagospodarowania tych środków, tym niemniej jest to stan dość wysoki. W wystąpieniu do pana ministra wskazywaliśmy również na ten aspekt zagadnienia.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#WaldemarDługołęcki">Biorąc to wszystko pod uwagę, Najwyższa Izba Kontroli ocenia, że są to uchybienia, które na pewno nie mają istotnego znaczenia dla wykonania budżetu i wykonanie budżetu ocenia pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#WaldemarDługołęcki">Mam obowiązek wspomnienia jeszcze o jednej, formalnej sprawie. Otóż, pan minister B. Skwarka był uprzejmy przedstawić stanowisko do informacji przedłożonej Wysokiej Komisji. Ono wpłynęło do naszego Departamentu dopiero dzisiaj, więc nie mieliśmy możliwości ustosunkowania się na piśmie, tym bardziej że różnice pomiędzy Kancelarią Senatu a NIK nie są zasadnicze, tym niemniej chciałbym o tych sprawach powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#WaldemarDługołęcki">Otóż, w tym stanowisku Kancelaria Senatu wskazuje, że z naszej informacji - na stronie drugiej - wynika, iż te nieprawidłowości w zakresie zlecania zadań jednostkom niepaństwowym stwierdzamy w całym obszarze, w zakresie tych ponad 30 mln zł, podczas gdy naszym zdaniem, wydaje się, że zostało to w sposób rzetelny przedstawione. Piszemy zarówno, iż dotyczyło to tylko trzech przypadków na znacznie większą ilość udzielonych umów, jak również fakt, że była to tylko kwota ta, którą wymieniłem, a więc stosunkowo niewielka.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#WaldemarDługołęcki">Druga kwestia dotyczy zobowiązania dysponenta środków budżetowych do przeprowadzenia kontroli w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości. Otóż, zarówno w informacji przedstawionej Wysokiej Komisji, jak i w wystąpieniu pokontrolnym, znalazło się stwierdzenie faktu, że takich kontroli bezpośrednich nie przeprowadzano. Natomiast, ponieważ stwierdziliśmy te trzy uchybienia - z tym że one były znalezione przez kontrolera NIK, a nie przez Kancelarię - to wskazaliśmy na potrzebę jednak przeprowadzania bezpośrednich kontroli.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#WaldemarDługołęcki">To jest takie wyjaśnienie. Jeżeli Wysoka Komisji uzna za stosowne, to możemy również przedstawić to stanowisko pana ministra do naszej informacji, ale nie sądzę, żeby tu były jakieś zasadnicze różnice.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PawełŁączkowski">Czy są jeszcze jakieś pytania lub uwagi? Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PawełŁączkowski">Zanim poproszę pana ministra o zabranie głosu, miałbym takie pytanie dla zaspokojenia ciekawości; gdyby pan minister był uprzejmy i odtajnił ten szyfr: „inne podmioty niepaństwowe”. Tu pojawiają się stosunkowo wysokie kwoty. Prosiłbym o podanie tego, tylko tak, dla informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BogdanSkwarka">Może zacznę od pytania pana przewodniczącego, otóż, odbiorcami dotacji ze strony budżetu państwa, poprzez Kancelarię Senatu, są dwa główne podmioty, a mianowicie Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” i Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”. To są główne środki, które są przeznaczane z budżetu państwa na realizację zadań polonijnych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BogdanSkwarka">W zeszłym roku np. Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” miała zagwarantowane prawie 1 mln 985 tys. zł, Stowarzyszenie prawie 28 milionów zł, oczywiście, w rozbiciu na zadania inwestycyjne. Są jeszcze pewne środki - podkreślam, że nie jest to żadna rezerwa, choć nieraz się to tak określa - które są w dyspozycji bezpośrednio Prezydium Senatu. Dzieli się je na inne podmioty, które z różnych względów nie są ujęte w budżetach albo nie mieszczą się w działaniach tych dwóch największych podmiotów, np. fundacja im. Goniewicza. Wydaje ona kwartalnik „Rota” i jest takim bezpośrednim odbiorcą środków finansowych z Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BogdanSkwarka">To są te inne podmioty, na które w zeszłym roku była zagwarantowana kwota 2 mln 900 zł. Natomiast wszystkie wnioski, które napłynęły do Kancelarii Senatu z prośbą o dofinansowanie właśnie z tej kwoty, to grubo - ponad 4 mln zł - przekraczała ta kwota.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BogdanSkwarka">Jeśli chodzi o sprawę, która była poruszana, czyli wystąpienia przedstawiciela NIK, to absolutnie nie negujemy tych trzech przypadków, które w większości rzeczywiście nastąpiły z naszej winy. Trzeba jednak brać pod uwagę również - podkreślałem to na posiedzeniu Komisji Łączności z Polakami za Granicą - że większość tych podmiotów, to są podmioty małe, które nie mają odpowiedniej księgowości. Jeden przypadek niezbyt dobrego funkcjonowania środkami zdarzył się takiej organizacji jak związek „Sybiraków”; bardzo zacna organizacja. Kancelaria stara się pomagać tym wszystkim organizacjom, również w prowadzeniu rozliczeń.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#BogdanSkwarka">Z drugiej strony w tym piśmie nie o to chodziło. Chodziło bowiem o pewną zbitkę językową, której nie było poprzednio; mianowicie poprzez wykreślenie pewnych wyrazów z tej informacji wynika jedno zdanie: Kancelaria Senatu nie przeprowadzała kontroli podmiotów. To by sugerowało, że Kancelaria w ogóle nie przeprowadzała żadnych kontroli, a tu chodzi o inną kontrolę. Chodzi mianowicie o kontrolę w siedzibie danego podmiotu i tu się zgadzamy.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#BogdanSkwarka">Natomiast trzeba brać pod uwagę, że Kancelaria Senatu cały czas na bieżąco przeprowadza kontrolę. Gdy przeczyta się to zdanie, wynika z niego tylko, iż Kancelaria nie przeprowadza kontroli; stąd w Komisji Łączności z Polakami za Granicą padło pytanie: dlaczego Kancelaria w ogóle nie przeprowadza kontroli? Było też podnoszone, że zatrważającym jest to, iż Kancelaria nie przeprowadza kontroli. To nie jest prawdą, ponieważ tak jak powiedziałem, nie przeprowadza kontroli w siedzibie - i to jest prawda.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#BogdanSkwarka">Zaraz powiem państwu dlaczego tego nie robi, choć będzie to czyniła; powołaliśmy już nawet odpowiednią komórkę. Jest cały szereg kontroli - już nie będę wnikał w szczegóły - przeprowadzonych post factum i przed złożeniem wniosku. Każdy wniosek jest brutalnie obrabiany w Kancelarii Senatu; są dostosowywane różnego rodzaju kalkulacje, przedstawiane przez podmioty do realności, bo wiadomo, że życie jest takie, iż każdy kalkuluje o wiele wyżej, ponieważ liczy się z tym że obetną mu dotacje. Oczywiście, wszystkie podmioty podpisują umowy, gdzie są pewne rygory wykorzystania środków budżetowych. Jest również kontrola post factum lub po prostu żądamy rachunków, szczególnie od tych małych podmiotów, wydatkowania poszczególnych kwot. Tam gdzie stwierdzamy wszelkiego rodzaju wątpliwości, to rzeczywiście staramy się reagować, z tym, że nieraz nie jest to tak szybko, ponieważ podmioty przysyłają swoje rozliczenia bardzo późno i nie jest to z naszej winy.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#BogdanSkwarka">Wyjaśnię państwu, dlaczego akurat nie przeprowadziliśmy kontroli. Jak zwykle problem rozbija się o pieniądze. Wiemy, jaki jest efekt, szczególnie na obradach Komisji Finansów Publicznych, gdy mówi się o konieczności zwiększenia środków na podróże krajowe. Wiadomo jednak, że aby zatrudnić kontrolerów, to jest to nie tylko kwestia etatów, ale również sprawa różnego rodzaju środków na podróże krajowe, hotele, itd. Jeżeli wspomni się o rozszerzeniu kontroli, to skutek jest odwrotny i nawet w tym roku mamy w podróżach krajowych 575 tys. zł do tyłu i trochę nam będzie brakowało środków, aby rozwinąć to, co chcieliśmy. A więc jest tu pewna sprzeczność między tym co mamy robić, a tym co możemy robić. Mimo to, rzeczywiście poprawiamy się. Stworzyliśmy komórkę kontroli. Odbyła się już jedna kontrola w siedzibie tego podmiotu, co do którego NIK stwierdził nieprawidłowości, zresztą słuszne. Chodzi o Towarzystwo Przyjaciół Wilna, z siedzibą w Toruniu. Mamy wyniki kontroli i rzeczywiście te nieprawidłowości zostały potwierdzone.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#BogdanSkwarka">To wszystko, o czym chciałem państwu powiedzieć, jeśli chodzi o te zasadnicze kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękuję bardzo, panu ministrowi. Widzę, że chciałby jeszcze zabrać głos pan dyr. W. Długołęcki, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WaldemarDługołęcki">Chciałbym tylko dodać, że staramy się rzetelnie przestawiać wyniki kontroli, w takiej skali, w jakiej one występują, czyli stosunkowo niewielkiej, co podkreślamy zarówno w informacji, jak i ja podkreślałem w swoim wystąpieniu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WaldemarDługołęcki">Nie chciałbym przedłużać tej dyskusji, myślę, że możemy to wyjaśnić z panem ministrem poza salą, natomiast sądzę, iż w sposób rzetelny oddajemy tutaj te nieprawidłowości, nawet stosunkowo niewielkie, co jest naszym obowiązkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PawełŁączkowski">Udzielę jeszcze głosu panu ministrowi, na tej zasadzie, że każdy z panów ma po dwa razy możliwość zabrania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BogdanSkwarka">Oczywiście, ja się zgadzam z tym, co było później napisane, jeśli chodzi o te trzy przypadki, natomiast jest na końcu strony drugiej takie zdanie: w toku kontroli stwierdzono... itd., zaniechanie kontroli wydatków środków budżetowych przez jednostki niepaństwowe w 1998 r. Chodzi mi o to stwierdzenie: „zaniechanie kontroli”. Z tego bowiem wynika, jakbyśmy zaniechali kontroli.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#BogdanSkwarka">To, co powiedziałem, jest wyjaśnieniem tylko tego, że nie zaniechaliśmy kontroli, tylko, iż kontrola była przeprowadzona - aczkolwiek, jeśli chodziło w tym przypadku, tylko o kontrolę w siedzibie danego podmiotu, to się zgadzam; nie chodzi natomiast o całą kontrolę.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PawełŁączkowski">Panie ministrze, szczęśliwie się składa, iż poseł sprawozdawca z ramienia Komisji, nie podnosił tego problemu. W związku z tym nie omawiamy go na posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrMiszczuk">Panie przewodniczący, chciałem powiedzieć jeszcze o swoim jednym obowiązku.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PiotrMiszczuk">Otóż, na wczorajszym posiedzeniu sejmowa Komisja Łączności z Polakami za Granicą pozytywnie zaopiniowała realizację wydatków na zadania zlecone z budżetu państwa w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą w budżecie Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PiotrMiszczuk">Komisja Łączności nie wybaczyłaby mi, gdybym tego nie powiedział.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PawełŁączkowski">Dobrze, że pan się upomina o własne prawa, jednocześnie jako reprezentant Komisji Łączności z Polonią i Polakami za Granicą.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#DanutaCiborowska">Na początku chciałabym powiedzieć, że mam również bardzo pozytywną ocenę wykonania budżetu przez Kancelarię Senatu za rok 1998. Jednakże chciałabym zwrócić uwagę - w moim przekonaniu - na ważne kwestie, które pozwolą nam później łatwiej pracować nad budżetem na 1999 r. Im więcej bowiem doświadczeń i wniosków, tym łatwiejsza jest później praca.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#DanutaCiborowska">Pozwolę sobie na następującą sugestię, czy ewentualnie na prośbę do Kancelarii Senatu, do pana ministra, aby budżet za 1998 r., który w tej chwili omawiamy, był czytelniejszy, bardziej klarownie wyłożone były wszystkie kwoty, w moim przekonaniu dobrze byłoby, gdyby został podzielony na dwie części, na część senacką, czyli statutowe jednostki Kancelarii Senatu i część senatorską. Są to bowiem dwie różne sprawy, a połączenie tych dwóch kwestii powoduje czasami dosyć dużą nieczytelność.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#DanutaCiborowska">Powołując się na sprawozdanie NIK powiem, że przeciętne zatrudnienie w 1998 r. w cz. 11 Kancelarii Senatu wyniosło 372 osoby, w tym 92 senatorów, czyli łącznie trzeba by to sobie odejmować, a taki klarowny podział znacznie by nam ułatwił pracę. Podam inny przykład: przeciętne, miesięczne wynagrodzenie brutto w cz. 11 wyniosło 3 tys. 638 zł, z wypłatami tyle i tyle, z funduszu nagród tyle i tyle; było wyższe niż w 1997 r. o 32,4 procent, w tym pracowników Kancelarii Senatu - tyle i tyle, a uposażeń senatorskich tyle a tyle i trzeba sobie samemu wyliczać ten wskaźnik procentowy, który dla nas, później przy tworzeniu budżetu na przyszły rok, jest bardzo istotny, bo daje nam od razu pełen obraz sprawy.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#DanutaCiborowska">Pozwalam sobie na taki wniosek w celu naszej przyszłej pracy i tylko taka jest moja intencja, ponieważ - jak na początku powiedziałam - pozytywnie oceniam wykonanie budżetu w tej części i nie będę zgłaszała innego wniosku, proszę mi wierzyć.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#DanutaCiborowska">To samo dotyczy poszczególnych paragrafów. Na przykład w paragrafie 11 - wy-nagrodzenia osobowe, gdzie kwota jest duża, bo: 15. 802 tys. zł są wymienione również uposażenia senatorskie, dodatki do uposażeń, wynagrodzenia Marszałka i Wicemarszałków Senatu, czyli tzw. „R-ki” senackie. Dobrze byłoby - nie chcę się już powtarzać - aby państwo zwrócili uwagę na moje spostrzeżenie.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#DanutaCiborowska">Poruszę jeszcze kilka spraw, w tym jedną, z tej działalności opieki nad Polonią i Polakami za granicą, a mianowicie, proszę uprzejmie o wyjaśnienie kwoty, która mnie trochę dziwi. Otóż, Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie w Warszawie miała do swojej dyspozycji kwotę: 1.458 tys. zł. Część środków przeznaczono na prasę polskojęzyczną, promocję polskiej książki, itd. Jest również następująca pozycja: pomoc polskim szkołom, organizacjom, parafiom oraz zespołom artystycznym na Wschodzie; przeznacza się na nią: 10 tys. zł. Nie budzi tu nic mojego zdziwienia, oprócz tej bardzo niskiej kwoty. Proszę mi dokładnie wyjaśnić na czym polega ta pomoc szkołom, parafiom - jest tu wiele podmiotów wymienionych. Przyznam, że jest ona tak niska, iż budzi to moje zdziwienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PawełŁączkowski">Czy pan minister zechce wskazać kto mógłby udzielić informacji na temat tej frapującej kwoty?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BogdanSkwarka">Jest ogólne zmniejszenie wszystkich środków Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie. Fundacja miała zaplanowane w budżecie Kancelarii Senatu ok. 1 mln 900 tys. zł, a wykorzystała tyle, ile pani poseł powiedziała, czyli 1 mln 250 tys. zł. Chodziło o to, że Fundacja, na dobrą sprawę, zaczęła działać w połowie zeszłego roku. Do tego czasu nie miała zarządu i nie było komu przekazać środków finansowych, stąd też na wszystkie zadania, sukcesywnie Fundacja, po przedstawieniu pewnego planu finansowego, otrzymywała środki.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#BogdanSkwarka">Nie chciałbym jednak odbierać chleba pani K. Lachowicz, członkowi Zarządu Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” - dlatego proszę panią, o wyjaśnienie tej sprawy bardziej precyzyjnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrystynaLachowicz">Pani poseł znalazła w programie Fundacji punkt: pomoc polskim szkołom, organizacjom, parafiom oraz zespołom artystycznym na Wschodzie. Czy to dokładnie tak brzmi? Takiego programu w ogóle nie prowadziliśmy. Może to jest oddzielny jakiś punkt?</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KrystynaLachowicz">Wymienię jakie programy prowadziła Fundacja: opieka nad prasą polską na Wschodzie, pomoc dla redakcji programów radiowych i telewizyjnych, promocja książki polskiej, wspierania działań osób indywidualnych oraz instytucji pracujących na rzecz dokumentowania śladów obecności polskiej na Wschodzie, opieka nad katedrami polonistyki. Mieliśmy jeszcze takie trzy zadania, jak gdyby specjalne: pomoc stypendialna, której obecnie już nie prowadzimy, bo to jest zadanie sztandarowe Stowarzyszenia „Wspólnoty Polskiej”; pomoc charytatywna i humanitarna oraz pomoc dla kościoła w Tobolsku - to było takie jednorazowe zadanie. To są wszystkie programy, które prowadziła Fundacja w 1998 r.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KrystynaLachowicz">Oczywiście, w tym się mieściły również takie jakieś poszczególne zadania, które polegały na udzieleniu jakiejś pomocy bibliotece szkolnej lub przyparafialnej, w ramach programu: promocja polskiej książki.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#KrystynaLachowicz">To jest to wszystko, co mogę zaprezentować. Nie prowadziliśmy takiego osobnego programu, z kwotą 10 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PawełŁączkowski">Pani prezes, 10 tys. zł zostało już wytropione. Bardzo proszę, panie ministrze o wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BogdanSkwarka">Można to znaleźć w tej naszej części. Rzeczywiście, zostało to dość fatalnie zapisane. Pani poseł miała absolutnie rację, czytając akurat taką zbitkę zdań. Chodzi tu tylko o pomoc zespołom artystycznym w polskich szkołach, parafiach i organizacjach, a więc tylko pomoc zespołom artystycznym a nie całym szkołom.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PawełŁączkowski">Myślę, że już po wszystkich wyjaśnieniach możemy przedstawić projekt opinii Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, uchwalonej na posiedzeniu w dniu 23 czerwca 1999 r. dla Komisji Finansów Publicznych Sejmu RP.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PawełŁączkowski">Wnioskuję, aby Komisja przyjęła w drodze głosowania opinię treści następującej: Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich na posiedzeniu w dniu 23 czerwca 1999 r. rozpatrzyła sprawozdanie z wykonania budżetu państwa, za okres od 1 stycznia 1998 r. do 31 grudnia 1998 r., w części 11 Kancelaria Senatu RP. Komisja po zapoznaniu się z opinią Komisji Łączności z Polakami za Granicą oraz informacją Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli wykonania budżetu pozytywnie opiniuje wykonanie budżetu państwa w cz. 11 Kancelaria Senatu RP i nie zgłasza do sprawozdania uwag.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PawełŁączkowski">Kto z państwa jest za przyjęciem opinii tej treści?</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PawełŁączkowski">Komisja jednomyślnie przyjęła powyższą opinię.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#PawełŁączkowski">Miło mi poinformować, że Komisja jednomyślnie przyjęła pozytywną opinię. Dziękuję również Najwyższej Izbie Kontroli, wszystkim gościom, pani prezes, panu dyrektorowi.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#PawełŁączkowski">Płynnie przechodzimy do rozpatrzenia punktu drugiego, oby równie z sympatycznym przebiegiem. Przechodzimy do rozpatrzenia sprawozdania z wykonania budżetu państwa za 1998 r. w części 10 - Kancelaria Sejmu RP.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#PawełŁączkowski">Posłem sprawozdawcą w tej części jest pani posłanka Danuta Ciborowska. Zaczekamy chwileczkę na dotarcie do nas przedstawicieli Kancelarii Sejmu. Ogłaszam, w tym momencie, jak sugeruje pan przewodniczący W. Adamski, krótką przerwę techniczną.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#PawełŁączkowski">Ponieważ jesteśmy wszyscy, witam pana ministra M. Granieckiego, witam pozostałych przedstawicieli Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#PawełŁączkowski">Bardzo proszę o zabranie głosu panią posłankę Danutę Ciborowską, która jest posłem sprawozdawcą.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#DanutaCiborowska">Wzorem Kancelarii Senatu, mam nadzieję, że w takim samym tempie i tak płynnie zaopiniujemy realizację budżetu za rok 1998.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#DanutaCiborowska">Na wstępie pragnę powiedzieć, że budżet Kancelarii Sejmu, zarówno wtedy, kiedy jest przygotowywany, jak i wtedy kiedy omawiamy jego realizację jest podzielony na dwie bardzo wyraźne części. Pierwsza część dotyczy jednostek statutowych Kancelarii Sejmu i w pełnym zakresie mamy pełny przegląd wydatkowania tych jednostek.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#DanutaCiborowska">Druga część jest częścią tzw. poselską, w której też bardzo czytelnie zaznaczone są wszystkie wydatki związane z wypełnianiem mandatu przez posłów Rzeczypospolitej Polskiej, a to wiąże się jednoznacznie z wydatkami z budżetu Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#DanutaCiborowska">Trzecia część, jest również częścią szczegółową i dotyczy zadań inwestycyjnych i tego wszystkiego, co wiąże się zarówno z dużymi inwestycjami, jak też kontynuowanymi, z nowo rozpoczynanymi czy też remontami.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#DanutaCiborowska">W roku 1998, w pierwszym, pełnym roku III kadencji Sejmu wydatki zaplanowano w wysokości 224 mln 487 tys. zł. Realizacja tego planu wyniosła 207 mln 640 tys. zł, co daje 92,5 procenta, w stosunku do planu.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#DanutaCiborowska">W trakcie roku budżetowego nastąpiły pewne przesunięcia wydatków zgodnie z paragrafami klasyfikacji budżetowej, na łączną kwotę 743 tys. zł, co jednak nie miało wpływu na ogólną kwotę zaplanowaną i ona pozostała bez zmian, a tym samym minister finansów nie dokonywał żadnych zmian w budżecie Kancelarii Sejmu, określonym w ustawie budżetowej na 1998 r.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#DanutaCiborowska">Do grup najważniejszych wydatków w 1998 r. należały następujące, w kolejności ich wielkości. Zacznę od wynagrodzenia pracowników Kancelarii Sejmu, z wszystkimi pochodnymi. Przypomnę, że ilość etatów, którą dysponowała i wykorzystywała Kancelaria Sejmu w roku 1998 r. wynosiła 1.141 etatów. Jest to - od co najmniej dwóch lat - niezmienna ilość.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#DanutaCiborowska">Drugą, dużą grupę wydatków stanowią uposażenia poselskie i wszystkie dodatki do uposażeń, diety parlamentarne, Zakładowy Fundusz Nagród oraz odprawy parlamentarne posłów II kadencji.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#DanutaCiborowska">Kolejne grupy są następujące: wydatki na biura poselskie tzw. ryczałty poselskie, jak też biura klubów parlamentarnych i kół poselskich; następnie należy wymienić: remonty, inwestycje, energię, to wszystko co wiąże się ze sprawnym funkcjonowaniem Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#DanutaCiborowska">Przypomnę, że w grupie wydatków Kancelarii Sejmu zawarte są również wydatki wiążące się z Radą Ochrony Pracy, jak również z Trybunałem Stanu. Stanowią one niewielki w sumie procent w całym budżecie Kancelarii Sejmu, ok. 90 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#DanutaCiborowska">Rok 1998, jak już powiedziałam, był pełnym rokiem działalności posłów III kadencji. Można by już tutaj mówić o pewnej stabilności prac parlamentarnych, ale równocześnie należy wspomnieć i o tym, że przez kilka miesięcy roku 1998 trwały jeszcze rozliczenia drugiej kadencji, rozliczenia z parlamentarzystami, z posłami. Trwały również jeszcze przez kilka pierwszych miesięcy prace organizacyjne, związane z funkcjonowaniem nowo powoływanych biur poselskich.</u>
<u xml:id="u-23.11" who="#DanutaCiborowska">Kancelaria Sejmu w roku 1998 zabezpieczała pełną obsługę organizacyjną i merytoryczną 27 komisjom stałym, 8 komisjom nadzwyczajnym oraz nowo powołanej przez Sejm w 1998 r. Komisji ds. Kontroli Państwowej.</u>
<u xml:id="u-23.12" who="#DanutaCiborowska">Komisje sejmowe - myślę, że warto o tym powiedzieć - odbyły 1370 posiedzeń, 337 posiedzeń prezydiów i 636 posiedzeń podkomisji. W 1998 r. odbyły się 33 posiedzenia Sejmu, które trwały 79 dni. Sejm uchwalił 101 ustaw i podjął 44 uchwały. Wszystkie posiedzenia, zarówno komisji, jak i posiedzenia Sejmu są udokumentowane w formie protokółów oraz 33 sprawozdań stenograficznych.</u>
<u xml:id="u-23.13" who="#DanutaCiborowska">Podkreślam w informacji Kancelarii Sejmu, to jest rzecz - w moim przekonaniu bardzo istotna - otóż, w 1998 r. w Kancelarii Sejmu została przeprowadzona: inwentaryzacja okresowa, polegająca na spisie z natury środków trwałych i wyposażenia znajdującego się w 9 komórkach organizacyjnych Kancelarii Sejmu, jak również inwentaryzacja zbiorów bibliotecznych (I i II etap) w Bibliotece Sejmowej oraz skontrum druków zwartych w Bibliotece Biura Studiów i Ekspertyz.</u>
<u xml:id="u-23.14" who="#DanutaCiborowska">Gdybyśmy chcieli bardziej szczegółowo przejść do wydatków Kancelarii Sejmu, to podkreślę raz jeszcze, że finansujemy również wydatki na rzecz Rady Ochrony Pracy, Trybunału Stanu, partycypujemy w kosztach funkcjonowania wielu spraw dotyczących Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-23.15" who="#DanutaCiborowska">Zwrócę uwagę na niektóre tylko sytuacje i poproszę o krótkie wyjaśnienia, mimo że sprawozdanie z realizacji budżetu nie budzi moich wątpliwości. Również Najwyższa Izba Kontroli nie wskazuje na ewidentne błędy; wskazuje tylko na dwa, bardzo niewielkie, wnioski, o których powiem za chwilę, a nie mające wpływu na realizację i nie naruszające budżetu.</u>
<u xml:id="u-23.16" who="#DanutaCiborowska">Otóż, przez chwilę zatrzymam się przy usługach materialnych, czyli paragrafie 36. Są to duże kwoty. Poproszę o krótką, szczegółową informację, czego dotyczą remonty budowli i budynków. Jest to kwota: 4 mln 720 tys. zł. W pozycji tej wyszczególnione są: roboty budowlane - 4 mln 208 tys. zł, roboty sanitarne i roboty elektryczne. O robotach sanitarnych i elektrycznych proszę nie wspominać, bo jest to nam dosyć dobrze znane. Natomiast króciutko proszę o informację szczegółową o tych robotach budowlanych, które przewidziane są tutaj na dużą kwotę i były wykonane.</u>
<u xml:id="u-23.17" who="#DanutaCiborowska">Następny paragraf, o który chciałam zapytać tj. paragraf 37 - usługi niematerialne. Poproszę tylko o informacje, bo nie znam szczegółów, a dotyczącą punktu: umowy zlecenia i umowy o dzieło zawarte z osobami fizycznymi. Jest to kwota 2 mln 269 tys. zł, w tym Trybunał Stanu: 4 tys. zł. Jeżeli chodzi o kwotę 4 tys. zł, to domyślam się o co chodzi. Natomiast poprosiłabym o informację na temat tych 2 mln 269 tys. zł, bo wątpliwości nie mam, ale chciałabym znać szczegóły tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-23.18" who="#DanutaCiborowska">W przypadku części poselskiej zwracam uwagę na paragraf 28, dotyczący podróży służbowych krajowych. Przypominam sobie naszą dyskusję - wtedy kiedy tworzyliśmy budżet Kancelarii Sejmu na 1999 r. - jak dużo mówiliśmy o przelotach LOT-em i wzroście kosztów tych przelotów. Warto przyjrzeć się temu, co działo się w roku 1998. Otóż, wszystkie podróże służbowe krajowe, to jest 3 mln 99 tys. zł, z tego przeloty LOT-em posłów stanowi 1 mln 910 tys. zł. To jest praktycznie 2/3 przewidywanej kwoty, w związku z tym zwracam jedynie na to uwagę, nie oczekując żadnej odpowiedzi, bo nie ma takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-23.19" who="#DanutaCiborowska">Pragnę również podkreślić, że w sposób bardzo jasny został przedstawiony i rozpisany paragraf 84, tzw. fundusz dyspozycyjny. Nie budzi on moich żadnych wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-23.20" who="#DanutaCiborowska">Mam jeszcze tylko jedno pytanie, jeśli chodzi o zakupy inwestycyjne. Jest to również pytanie w formie prośby o informację. Otóż, wiemy, że w 1998 r., tak samo zresztą jak i w tym roku, Kancelaria Sejmu wymienia samochody, transport. Na ten cel wydatkowano kwotę 387 tys. zł - to bardzo dobrze, bo świetnie zdawaliśmy sobie sprawę jak ubogi i wiekowy jest transport Kancelarii Sejmu. Proszę nam tylko przybliżyć jakie zakupiono środki transportu. Jest to takie pytanie - powiedziałabym - bez dodatkowych wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-23.21" who="#DanutaCiborowska">Dochody Kancelarii Sejmu zaplanowane zostały w wysokości 2 mln 667 tys. zł. Zrealizowano je w większej niż planowano wysokości, a mianowicie 3 mln 326 tys. zł, a więc były one wyższe o 659 tys. zł, to jest o 24,7 procenta.</u>
<u xml:id="u-23.22" who="#DanutaCiborowska">Podobnie jak w Kancelarii Senatu, jeżeli chodzi o dochody, Kancelaria Sejmu nie jest w stanie po prostu przewidzieć bardzo precyzyjnie dochodów i dlatego nie mam tu żadnych wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-23.23" who="#DanutaCiborowska">W związku z tym proponuję Wysokiej Komisji pozytywne zaopiniowanie realizacji budżetu Kancelarii Sejmu za rok 1998. Nie mam żadnych zastrzeżeń. Uważam, że budżet, jego realizacja i przedstawienie realizacji budżetu jest bardzo czytelne, precyzyjne i w związku z tym nie budzi żadnych moich wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękuję bardzo, pani poseł. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Czy pan dyrektor przedstawi uwagi Najwyższej Izby Kontroli?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WaldemarDługołęcki">Rzeczywiście budżet Kancelarii Sejmu, również w ocenie Najwyższej Izby Kontroli, został wykonany w sposób prawidłowy i to zarówno po stronie dochodów, jak i po stronie wydatków. Poprawnie i w terminach były też sporządzone sprawozdania budżetowe.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#WaldemarDługołęcki">Natomiast w tych dwóch kwestiach, o których wspomniała pani poseł tzn. zamówień publicznych, to rzeczywiście w czasie tej kontroli budżetowej poddaliśmy takiej dokładnej kontroli 25 zamówień publicznych, z tego 15 w zakresie zakupów inwestycyjnych oraz robót budowlano-montażowych i 10 zamówień w zakresie usług materialnych. Na 25 kontrolowanych stwierdziliśmy, że w dwóch przypadkach zostały popełnione pewne uchybienia w stosunku do ustawy o zamówieniach publicznych.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#WaldemarDługołęcki">Chciałbym podkreślić, że jak badamy zamówienia publiczne w Kancelarii Sejmu od początku funkcjonowania ustawy, to zdarzyły się - z wyjaśnień przedkładanych naszym kontrolerom, trochę także na skutek takiego niezbyt szczęśliwego zbiegu okoliczności - dwa naruszenia ustawy o zamówieniach publicznych. W pierwszym przypadku, żeby już być do końca ścisłym, rzecz dotyczyła postępowania na remont pokrycia dachowego. Podpisano umowę, natomiast wcześniej wpłynął protest ze strony jednego z oferentów.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#WaldemarDługołęcki">W drugim przypadku chodziło o stroje dla Straży Marszałkowskiej, które zostały zamówione w trybie z wolnej ręki, a kwota powodowała, że potrzebna była zgoda prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#WaldemarDługołęcki">Mówiąc o zamówieniach publicznych, to chciałbym jeszcze dodać, że w stosunku do roku 1997 w Kancelarii Sejmu, w znacznie większym zakresie niż to było poprzednio, jest stosowany przy udzielaniu zamówień publicznych tryb przetargowy. Aby nie być gołosłownym w 1997 r. zamówienia z wolnej ręki stanowiły 57 procent, a w 1998 r. już tylko 14,5 procent. Ten procent ulega zwiększeniu na korzyść tych bardziej wyrafinowanych trybów przewidzianych w ustawie o zamówieniach publicznych.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#WaldemarDługołęcki">Powiedziałem o tych dwóch nieprawidłowościach; było jeszcze trzecie, stosunkowo drobne: opóźnione wprowadzenie do ewidencji inwestycji. Pan minister wprowadził taki ostrzejszy 30-dniowy termin, zamiast ogólnie obowiązującego 60-dniowego i ten termin został uchybiony.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#WaldemarDługołęcki">Mówię o uchybieniach, ale tym niemniej na tle całości wykonania budżetu, o którym już nie wspominam, Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia wykonanie budżetu przez Kancelarię Sejmu RP.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PawełŁączkowski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze postawić jakieś pytanie, ewentualnie zabrać głos? Jeśli nie, to bardzo proszę pana ministra o ustosunkowanie się do tych uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MaciejGraniecki">Zacząłbym od tego, że istotnie - lepsze okazało się wrogiem dobrego; przez to, że sami ustaliliśmy te 30 dni, uchybiliśmy sami sobie. Stąd mogę tylko do siebie mieć pretensje, aczkolwiek wydaje nam się, że z punktu widzenia pewnej dyscypliny postępowania i procedowania nie było to złe rozwiązanie. Oczywiście, nie będę polemizował - bo nie ośmieliłbym się - z fachowcami od rachunkowości i biegłymi w tej materii, ale te 60 dni, to też jest takie ustalenie - powiedzmy sobie - analogiczne, bo jest to obowiązujące dla inwestycji centralnych, ale jest to miara przyzwoitości i zgadzam się, że tutaj uchybiliśmy tej mierze. Na usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że dotyczyło to naprawdę dwóch, bardzo skomplikowanych technicznie przedsięwzięć. Chodziło o system telewizji przemysłowej i studio telewizyjne. Fachowcy sprzeczali się o różne sposoby zakwalifikowania księgowego, bardzo specyficznego sprzętu elektronicznego i stąd uchybili temu terminowi. Czuję też pewien żal do moich kolegów i myślę, że w przyszłości to wyeliminujemy w sposób zdecydowany.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#MaciejGraniecki">Gdy chodzi o pozostałe przypadki, czyli o zamówienia mundurowe, bo tu była uwaga Najwyższej Izby Kontroli, to mieliśmy tutaj do czynienia z pewnym rutyniarstwem. Tak bywa, gdy czasami komuś się wydaje, iż zna dobrze przepisy i że to jest pewna rutyna. Wiadomo, iż jest jeden zakład, który szyje mundury haftowane, nie ma innego i to jest jakby oczywiste. Nie zwrócono tylko uwagi na to, że po noweli ustawy o zamówieniach publicznych, jeżeli zamówienie ma powyżej 20 tys. ECU, to już trzeba wtedy - mimo że jest jeden zakład i ustawa dozwala takie zamówienie z wolnej ręki - przy takiej kwocie zgody prezesa. Tutaj „przeleciało” to moim kolegom, współpracownikom. Co prawda było to przekroczenie o niespełna 20 procent, ale było i to jest fakt. To była umowa na trzy lata. Chcieliśmy sobie ułatwić, żeby mundury szyło się tam przez te trzy lata i było to z głowy. Tymczasem mamy to uchybienie i jest to też nauczka, że czasami trzeba, jak się chce kompleksowo załatwiać rzeczy, bardziej wnikliwiej studiować przepisy i liczyć kwoty, żeby tej granicy nie przekroczyć.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#MaciejGraniecki">Natomiast, jeżeli chodzi o tę trzecią sprawę, czyli zamówienie na dachy, to tutaj zbiegły się następujące okoliczności. Po pierwsze - jak pan dyrektor wspominał i raport NIK-u również - ani budżet państwa, ani my nie ponieśliśmy żadnego uszczerbku. Rzecz polega na tym, że zbyt późno zaczęła się procedura przetargowa, w stosunku do tego, iż nadchodziła już wczesna zima - był październik, listopad - a chodziło o remont dachu. Jak się wydawało, przetarg rozstrzygnięto prawidłowo, ale jedna z firm zaprotestowała i interpretacja możliwości zawarcia umowy po odrzuceniu tego protestu naszej komisji, sprawiło, że nie zauważono, iż ta firma ma jeszcze prawo odwołać się do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych i to wszczyna procedurę odwoławczą. Mając kilka stopni mrozu, dach do remontu, przeważyły te bardziej prozaiczne przyczyny, chęć szybkiego działania. Niestety Urząd Zamówień Publicznych unieważnił ten przetarg i zalecił ponowną ocenę ofert. Zresztą w wyniku tej ponownej oceny ofert ta sama firma została wybrana i ona w roku 1999 dokończyła dzieła. Natomiast te środki, uprzednio zaangażowane, zostały w drodze ugody z tą firmą rozliczone, a więc żadnego uszczerbku finansowego nie ponieśliśmy.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#MaciejGraniecki">Jest to pewna przesłanka do m.in. takiego myślenia, że nie tylko liczy się cel i chęć szybkiego działania, ale również trzeba zważyć na to, iż te procedury wymagają pewnego czasu, iż procedury odwoławcze to jest też określone 7 czy 14 dni, etc. Nie może być tak, iż cel uświęca środki, nawet jeżeli śnieg zaczyna sypać, a dach wymaga remontu. Stąd ja tego nie bagatelizuję. Zarówno służby prawne, jak i służby Biura Inwestycji i Zamówień zostały pouczone i bez względu na konsekwencje, jakie potem grożą, myślę, że wyeliminujemy tego typu przypadki. Jest to dostatecznie mocne memento dla naszej pracy, wykonywania naszych zadań.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#MaciejGraniecki">Przejdę teraz do pytań pani posłanki Danuty Ciborowskiej. Gdy chodzi o remonty budowlane i tę kwotę, to składają się na to owe dachy. W tym mieści się również wymiana okien w budynku głównym oraz tu w budynku K; to są też prace remontowe na ul. Zagórnej - co nie znaczy, że całej ulicy. Musieliśmy tam przebudować bibliotekę. Ten bardzo stary budynek, bo ponad 100 letni, wymaga cały czas remontów i utrzymania substancji. Na tę kwotę składa się także remont powierzchni biurowych, które uzyskaliśmy na ul. Wspólnej z Komitetu Badań Naukowych, tam gdzie przenieśliśmy Biuro Listów i Skarg Kancelarii Sejmu - na zgodne porozumienie moje i prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego po to, żeby NSA miało lepsze warunki pracy na ul. Jasnej, tam gdzie rezydowaliśmy przez wiele lat.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#MaciejGraniecki">A więc te najpoważniejsze pozycje, są to przede wszystkim owe okna, dachy; również chodniki wzdłuż budynku B były remontowane w roku ubiegłym.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#MaciejGraniecki">Jeżeli chodzi o kwotę 2 mln 269 tys. zł w paragrafie 37, to są to koszty, które absorbuje przede wszystkim Biuro Studiów i Ekspertyz oraz Biuro Komisji Sejmowych. Są to więc ekspertyzy, zarówno w formie umowy o dzieło, jak i w formie zlecenia realizowane przez BSE, jak też na wniosek Biura Komisji Sejmowych, czyli na wniosek komisji sejmowych.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#MaciejGraniecki">Jeżeli chodzi o samochody, to w ramach tej kwoty kupiliśmy jedną lancie i 6 peugeotów, które zostały „wpuszczone” do puli, pozbywając się - co w dochodach widać - sukcesywnie starych lancii oraz starych tempr. W tym roku, zgodnie z państwa postanowieniem, ta kwota jest wyższa; nabyliśmy już 8 samochodów peugeot i jeszcze 2 lancie. Ten park maszynowy, zarówno - nazwijmy to - ogólnokancelaryjny czy dostępny dla wszystkich poprawia się, jak i ten, który obsługuje szefów klubów, marszałków oraz Prezydium Sejmu. Staramy się robić to proporcjonalnie i w stosunku do wyeksploatowania sprzętu, jego bezpieczeństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękuję bardzo, panu ministrowi. Czy jeszcze są jakieś uwagi lub pytania?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PawełŁączkowski">Skoro nie ma, to pozwolę sobie zaproponować Komisji przyjęcie opinii treści następującej, zgodnie z wnioskiem pani posłanki Danuty Ciborowskiej: Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich na posiedzeniu w dniu 23 czerwca 1999 r. rozpatrzyła sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia 1998 r. do 31 grudnia 1998 r. w części 10 - Kancelaria Sejmu RP. Komisja po zapoznaniu się z informacją Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli wykonania budżetu pozytywnie opiniuje wykonanie budżetu państwa w części 10 Kancelaria Sejmu RP i nie zgłasza uwag do sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PawełŁączkowski">Kto z państwa jest za przyjęciem uchwały o tej treści?</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PawełŁączkowski">Komisja jednomyślnie przyjęła powyższą uchwałę.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#PawełŁączkowski">Miło mi poinformować pana ministra, iż Komisja pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu za 1998 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MaciejGraniecki">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PawełŁączkowski">Proszę państwa, jeśli można, chciałbym jeszcze na króciutko przejść do punktu 3 naszego porządku dziennego, a mianowicie, spraw bieżących. W ramach tego punktu chciałbym przypomnieć, iż pan minister M. Graniecki przed wizytą Jana Pawła II w parlamencie był uprzejmy przekazać nam obszerną informację na temat projektowanego przebiegu tej wizyty oraz przygotowań czynionych przez Kancelarię Sejmu.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PawełŁączkowski">Myślę, że dzisiaj mamy dobrą okazję, żeby zamknąć tamtą informację króciutkim podsumowaniem, właśnie na posiedzeniu naszej Komisji. Sądzę, iż nie popełnię żadnego nadużycia wobec kolegów posłów, członków naszej Komisji, jeśli w tym miejscu podziękuję bardzo gorąco panu ministrowi, jak i na ręce pana ministra, pracownikom Kancelarii Sejmu za przygotowanie tego ważnego wydarzenia; zapewnienie właściwego przebiegu i wykonywanie niełatwych, trudnych obowiązków, m. in. kontrolnych, w sposób taki, iż w żadnym wypadku nie budziło to ze strony parlamentarzystów jakichś uwag, nie wywoływało niepokojów, mimo że okazji do tego rodzaju ewentualnych napięć zapewne nie brakowało.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PawełŁączkowski">Tak więc, panie ministrze, proszę przyjąć podziękowania od naszej Komisji, zarówno dla pana, jak i dla wszystkich pracowników Kancelarii. Dziękujemy bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MaciejGraniecki">Bardzo dziękuję. Nie spodziewałem się tak przyjemnych słów.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#MaciejGraniecki">Chciałem powiedzieć, że dla nas wszystkich było to wielkie przeżycie i mamy świadomość, iż wielka zasługa jest również państwa, naszej współpracy. Jeśli państwo tak ją odebrali, to jest nam szczególnie miło i myślę, że ta wizyta będzie w naszej pamięci długo, zarówno ze względu na wartości merytoryczne i duchowe przesłania, a dla nas jako doświadczenie organizacyjne. Jeśli państwo je tak odebrali, to również myślę, że ona jest precedensowa i wiekopomna. Jeszcze raz dziękuję, za ciepłe słowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękujemy bardzo panie ministrze, ale oczywiście czuwając nad interesami poselskimi musimy coś załatwić.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PawełŁączkowski">Mam pytanie - będziemy się od razu czuli, w pełni doinformowani - czy Kancelaria przewiduje, czy jest taka możliwość zamknięcia tej wizyty jakimś wydawnictwem, które by dotarło do wszystkich zainteresowanych?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MaciejGraniecki">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PawełŁączkowski">Byłem od samego początku przekonany, że pan minister to przygotowuje, ale gdyby pan minister mógł uchylić rąbka tajemnicy, to będzie nam bardzo miło.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MaciejGraniecki">Proszę państwa, wspominałem o tym, ale być może było to jeszcze w sferze pomysłów i nie dość mocno wyartykułowane.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MaciejGraniecki">Ta Kronika Sejmowa, którą państwo dostali, była takim pierwszy zwiastun. Chcieliśmy to zdyskontować w miarę szybko, żeby państwo mogli widzieć jak ten serwis zdjęciowy...</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JacekRybicki">Nie wszyscy ją dostali.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MaciejGraniecki">Wiem, że jest duże zapotrzebowanie i dodruk trwa. Uczulę na to jeszcze Biuro Informacyjne, ale dodruk jest w tej chwili realizowany.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#MaciejGraniecki">Po drugie - tu proszę o wybaczenie - myśleliśmy, że na tym posiedzeniu uda nam się, zrobić dla państwa do wyboru serwis zdjęciowy, ale niestety to nam się nie udało, ponieważ negatywy idą z Włoch. Zdjęcia były robione zarówno przez osobistego fotografa Ojca Świętego, jak i przez pana Gałązkę, wynajętego przez nas, ale rezydującego we Włoszech i jak się okazuje - to musi chwilę potrwać. W związku z tym zdjęcia te będą - myślę - że na pewno na następnym posiedzeniu, ale nie na tym 2 lipca br., tylko 7–9 lipca br.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#MaciejGraniecki">Będzie wystawione specjalne stoisko - tak to nazwijmy - z ekspozycją tzw. stykówek. Każdy z państwa będzie mógł je sobie obejrzeć, wybrać i zamówić od razu u pań, które tam będą oczekiwały - ile jakich zdjęć państwo sobie życzycie.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#MaciejGraniecki">Musimy jednak uwzględnić, że są to koszty autorskie, również technicznego wykonania, w związku z czym, myślę, że będzie jakaś niewygórowana cena od jednej odbitki.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#MaciejGraniecki">Szykujemy również album, który zostanie wydany w końcu września. Czekamy na pełny serwis zdjęciowy, żeby móc dobrać zdjęcia i skomponować w odpowiedni sposób. Ten album byłby też takim prezentem sejmowym.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#MaciejGraniecki">Trzecią ofertą jest kaseta video, która byłaby osiągalna dla wszystkich posłów. Chcielibyśmy, żeby to był montaż materiałów telewizyjnych z naszymi; nasz - w sensie przekazu przesłania Ojca Świętego, bo to było rejestrowane przez nas i puszczane na tych ekranach, natomiast materiały telewizyjne obejmują wszystko, co działo się przed i po; jest to cała możliwość przeglądu wizyty w Sejmie. I to będzie również zaoferowane państwu w najbliższym czasie.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#MaciejGraniecki">Proszę wybaczyć, że czas jest taki nieokreślony, ale dzieje się tak dlatego, że w tej chwili jeszcze - jakkolwiek Ojciec Święty opuścił nas jakiś czas temu - wszyscy opadłszy z sił, teraz ich nabierają, po to, żeby właśnie wywoływać zdjęcia, szykować filmy, opracowywać materiały i stąd to chwilę musi potrwać. Taki przewidujemy główny wachlarz oferty dla państwa.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#MaciejGraniecki">Jeśli ktoś nie odebrał medalu, to również jest on do odebrania w Biurze Obsługi Posłów. Myślę, że jest to też pamiątka.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#ReginaPawłowska">Chciałam się zapytać, czy będzie można później kupić ten medal?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MaciejGraniecki">Raczej - nie. Nie przewidujemy tego. Była to dosyć krótka seria. Medali zostało więcej wykonanych, pozostała więc jakaś ich część, ale zostawiamy je, jako taki sejmowy prezent.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#MaciejGraniecki">Dzisiaj na przykład, jako pierwszy, prezydent Kuczma, będąc gościem Marszałka Sejmu, otrzymał właśnie taki prezent. Bardzo był zadowolony i podkreślał, że również Ojciec Święty zaproszony jest na Ukrainę.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JacekRybicki">Ile medali miała ta seria?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MaciejGraniecki">Ta seria miała niewiele ponad tysiąc, czy około tysiąca medali. Proszę zauważyć, że Senat wziął też odpowiednią liczbę.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#MaciejGraniecki">Pamiętajmy, że ten medal również, z woli pana marszałka, co proponowaliśmy, dostali wszyscy obecni, a więc również galeria. Specjalną pocztą przekazaliśmy je korpusowi dyplomatycznemu, wszystkim zaproszonym gościom, ministrom; jest to też pamiątka dla wszystkich zgromadzonych, uczestniczących w tym wydarzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PawełŁączkowski">Na tym zamykam posiedzenie Komisji i jednocześnie zapraszam wszystkich obecnych na kolejne posiedzenie Komisji, które odbędzie się niebawem.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>