text_structure.xml 36.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PawełŁączkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dotyczącego informacji o korespondencji do Sejmu RP i jego organów w czasie II i III kadencji, przedłożonej przez Biuro Listów i Skarg Kancelarii Sejmu. Obowiązki posła referującego sprawę zechciała przyjąć pani poseł R. Pawłowska. Bardzo proszę panią poseł o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ReginaPawłowska">W czasie II kadencji do Sejmu wpłynęło 1.157.833 pism, a w obecnej kadencji, do kwietnia 32.188. Dla porównania podam, iż w X kadencji było takich pism 60 tys., a w I kadencji 30 tys. Oczywiście, trzeba tu zaznaczyć, że tylko II kadencja była kadencją czteroletnią, więc nie są to porównywalne okresy działalności danej kadencji Sejmu. Wraz ze wzrostem demokracji zwiększa się z roku na rok wpływ korespondencji kierowanej do Sejmu i jego organów. 90 procent korespondencji adresowanej jest do Marszałka Sejmu RP. Na podkreślenie zasługuje fakt, iż po raz pierwszy w ubiegłej kadencji zanotowano dużą ilość korespondencji zorganizowanej, która stanowiła 94,6 procent. Były to akcje protestacyjne organizowane przez związki zawodowe, organizacje społeczne i środowiska zawodowe; pod jednym pismem podpisanych było wiele obywateli.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ReginaPawłowska">W II kadencji pisma te dotyczyły m. in. ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego, zmiany kodeksu karnego, o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w sferze budżetowej oraz zasad rozpowszechniania pornografii. W obecnej kadencji korespondencja zorganizowana dotyczy głównie projektów ustaw związanych z reformą administracyjną, zamierzeń reprywatyzacyjnych i rekompensacyjnych dotyczących obszarów leśnych. Jest szereg pism protestujących związanych ze zwrotem lasów w naturze - właścicielom, bądź spadkobiercom.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ReginaPawłowska">Następna duża ilość pism dotyczy rządowej koncepcji reformy systemu edukacji, ustawy o najmie lokali i zasad naliczania subwencji oświatowych. Notuje się ostatnio również dość duży wpływ pism dotyczących spraw Polaków, zamieszkałych na Wschodzie, wysiedlonych wcześniej; chodzi o przywrócenie obywatelstwa tej grupie ludności.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ReginaPawłowska">Notuje się systematyczny wzrost korespondencji indywidualnych, dotyczących działań legislacyjnych Sejmu. Świadczy to o zainteresowaniu obywateli działalnością Sejmu i projektami ustaw. Zdecydowanie najwięcej pism indywidualnych wpływa od emerytów i rencistów, którzy zresztą, jak wynika z korespondencji, pilnie śledzą obrady Sejmu. Średnio 12 procent korespondencji stanowią anonimy. Autorzy pism indywidualnych często przez pryzmat spornych spraw jednostkowych oceniają istniejące regulacje prawne oraz ich stosowanie, szczególnie przez właściwe organy administracji państwowej i samorządowej. Najczęściej w korespondencji indywidualnej poruszana była problematyka dotycząca sytuacji społecznej, politycznej i gospodarczej kraju, co stanowiło 17 procent korespondencji; wymiaru sprawiedliwości, organów ścigania - 12 procent; świadczeń społecznych - 11 procent; gospodarki komunalnej i mieszkaniowej - 11 procent; służby zdrowia i opieki społecznej - 6 procent.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ReginaPawłowska">W ostatnich miesiącach wzrosła ilość korespondencji nadawanej przez organy samorządu terytorialnego, związki zawodowe i środowiska pracownicze.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ReginaPawłowska">W obecnej kadencji najwięcej pism indywidualnych nadesłano z województw: warszawskiego - 13 procent, gdańskiego - 12 procent, katowickiego - 7 procent.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ReginaPawłowska">Korespondencją wpływającą do Sejmu zajmuje się Biuro Listów i Skarg, w którym jest zatrudnionych 20 pracowników, w tym 11 prawników i jeden socjolog. Pracownicy Biura rozpatrują korespondencję, analizują i udzielają odpowiedzi, bądź przekazują wnioski wynikające z tej korespondencji Prezydium Sejmu, Marszałkowi Sejmu, kierownictwu Kancelarii Sejmu i komisjom sejmowym. Biuro opracowuje miesięcznie roczne informacje o korespondencji, przekazując je do Sejmu i jego organów; wydaje również biuletyn, w którym prezentuje wyniki bardziej dokładnych analiz. Biuro wydało również jeden informator i poradnik dotyczących listów i skarg wpływających do biur poselskich.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ReginaPawłowska">Reasumując - wpływająca korespondencja, poza skargami i prośbami, świadczy o dużym zainteresowaniu obywateli działalnością legislacyjną Sejmu oraz przekonaniem, iż wnioski te brane są przez Sejm pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PawełŁączkowski">Dziękuję bardzo pani poseł. Czy mają państwo jakieś pytania lub uwagi w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WładysławAdamski">Uzyskaliśmy syntetyczną informację statystyczną o charakterze wpływających do Sejmu listów, skarg, itd. Natomiast chciałbym, korzystając z okazji, zwrócić uwagę na pewne zjawisko, jakie w ostatnim czasie pojawia się w Sejmie, na wskroś o charakterze negatywnym. Nie wiem, czy akurat ten typ korespondencji przechodzi przez Biuro Listów i Skarg, ale w ostatnim czasie pojawia się bardzo dużo materiałów, wkładanych do skrytek poselskich, mających charakter reklamy. Była reklama papierosów, zabawek, a dzisiaj wyjąłem ze skrytki reklamę jakiejś firmy, która zajmuje się sprzedażą tapet. Nie ma to zupełnie związku z działalnością parlamentarną. Jest to po prostu reklamowanie się, pewien lobbing, itd.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WładysławAdamski">Moim zdaniem, w sposób istotny, jeśli to zjawisko będzie się nasilać, będzie to w ogóle zniechęcać parlamentarzystów do zajmowania się korespondencją.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WładysławAdamski">Chciałbym zaproponować, żebyśmy wyrazili opinię, aby tego rodzaju materiały nie były przyjmowane; albo jeśli już są przyjęte, nie były przekazywane do skrytek poselskich i by nie obarczano posłów tego rodzaju materiałami. Wiem, że praca poselska polega na sztuce selekcji i z ogromnej ilości 10 kg papierów, jakich otrzymujemy na każdym posiedzeniu, przeczyta się z tego stosunkowo niewielką ilość, ale to tym bardziej przemawia za tym, że te materiały nie są nam chyba potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#WładysławAdamski">Jeśli państwo podzielacie ten pogląd, to proponowałbym dołączenie do naszej opinii tego rodzaju spostrzeżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyMadej">Sprawa, którą chcę poruszyć, jest może mniej związana z listami i ze skargami - jak wynikałoby to z nazwy tego Biura: Biuro Listów i Skarg - ale mam pewne wątpliwości, nie co do istnienia takiego Biura, tylko tego, co się dzieje z tym, co do niego trafia.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyMadej">W sprawozdaniu wspomina się na przykład, że są zorganizowane akcje, przy okazji których składa się tysiące, dziesiątki lub setki tysięcy podpisów i wiadomo, że tego typu listy - choć trudno nazwać to listami - właściwie petycje lub inne wnioski, mogą mieć rzeczywiście jakiś wpływ na wyniki pracy parlamentu, w takiej lub innej sprawie; chociaż zachodzi tu pytanie: czy rzeczywiście mają?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyMadej">Natomiast mnie interesuje druga rzecz: jakiego typu są te sprawy indywidualne, z którymi ludzie kierują się do Sejmu i czy z tym w ogóle coś się dzieje? Czy jest to tylko po prostu rejestrowane, robione zestawienie i nic więcej?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JerzyMadej">Rozumiem, jeżeli piszą ludzie do Rzecznika Praw Obywatelskich, to wiadomo, że piszą o jakichś swoich konkretnych problemach, licząc na to, iż Rzecznik się tym zainteresuje. Jeżeli piszą do Trybunału Konstytucyjnego lub Sądu Najwyższego - bo też piszą takie listy - to zawsze liczą na załatwienie jakiejś sprawy. Na co liczą ci, którzy piszą indywidualne listy do Marszałka Sejmu i jaki jest los tej korespondencji, w takich właśnie sprawach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ReginaPawłowska">Biuro przygotowuje każdą indywidualną sprawę i po „obróbce” prawnej udziela odpowiedzi, jeżeli pismo jest zaadresowane, ponieważ 12 procent całej korespondencji - tak jak powiedziałam - stanowią anonimy. Procentowo jest to bardzo dużo. Najwięcej, w ostatnich dwóch latach, wpływa korespondencji zorganizowanej. Wiadomo, mogą wynikać z tej korespondencji wnioski, jeżeli nie dotyczą spraw wybitnie indywidualnych. Natomiast na listy związane szczególnie ze skargami, dotyczącymi działań administracji, biuro listów odpisuje i udziela porad prawnych, albo sugeruje, gdzie skierować daną skargę według kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ReginaPawłowska">Jeśli chodzi o korespondencję adresowaną do Marszałka Sejmu, to część z niej prze-kazywana jest bezpośrednio panu marszałkowi, bądź - jeśli są to imienne, napisane do niego pisma - dekretuje do poszczególnych komisji, jeżeli z tej korespondencji wypływają wnioski na przykład dotyczące prac legislacyjnych Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#ReginaPawłowska">Powiem jeszcze na marginesie, że statystyka nie obejmuje korespondencji trafiającej do skrytek poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyMadej">Moje pytanie wiązało się z tym - czy przychodzą jakieś uwagi dotyczące na przykład zachowania się posłów i tego, co by dotyczyło naszej Komisji, czyli Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, jakieś krytyczne uwagi związane z tym, co się dzieje w parlamencie? Czytając bowiem prasę, listy czytelników różnych gazet, słuchając wypowiedzi, telefonicznych i innych, można odnieść wrażenie, że tych pretensji jest sporo. Do nas to nie dochodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ReginaPawłowska">Ale o tym decydowałby Marszałek Sejmu, czy skierować to do komisji regulaminowej...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WładysławAdamski">Na pewno jako poseł ma pan wielu przeciwników, inaczej nie piastowałby pan w parlamencie funkcji senatora i posła. Często pojawia się wiele złośliwej korespondencji i cieszę się, że to nie dochodzi do komisji regulaminowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyMadej">Ja mam wyłącznie przeciwników, ale to mi nie przeszkadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WładysławAdamski">Po ilości wrogów oceniamy wartość człowieka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PawełŁączkowski">Chciałem przede wszystkim bardzo gorąco podziękować pani poseł R. Pawłowskiej za trud włożony w przedarcie się przez te wszystkie materiały, które wbrew pozorom nie są takie łatwe. Natomiast chciałbym postawić pytanie: czy Komisja ma jakieś uwagi, które chcielibyśmy przekazać do Biura Listów i Skarg? Czy nasuwają się państwu jakieś propozycje ewentualnych zmian? W pierwszej kolejności pytanie to kierowałbym do pani poseł R. Pawłowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ReginaPawłowska">Czytając te materiały stwierdzam, że miesięcznik opracowany jest bardzo dokładnie - liczbowo i tematycznie. Uważam, że materiał ten może posłużyć jako sugestia dla nas, w pracy poselskiej; zwrócić uwagę, w jakich tematach jest najwięcej skarg, szczególnie jeżeli chodzi o sprawy z terenu. Skargi, tak jak powiedziałam, dotyczą wymiaru sprawiedliwości, ale najwięcej skarg związanych jest z administracją rządową i dotyczą niewłaściwego traktowania w relacji: urząd - obywatel. Na przykład, wyodrębniona jest bardzo duża grupa listów dotyczących niedotrzymywania terminów udzielania odpowiedzi przez organy administracji. Są to więc dla nas sugestie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ReginaPawłowska">Natomiast uważam, że jeżeli ktoś chce wyciągnąć wnioski z tego biuletynu, to jest on bardzo dokładnie i rzetelnie opracowany; w rozbiciu na województwa, na tematykę i wręcz na poszczególne ustawy, zaznaczone jest również - czego dotyczyły dane skargi. Ze swej strony oceniałabym pracę Biura bardzo rzetelnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PawełŁączkowski">Czy są może jeszcze jakieś inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyMadej">A ja dalej będę męczył panią poseł, chociaż w końcu nie ona się tym zajmuje. Ciągle jednak nurtuje mnie to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JerzyMadej">Czy ta ogromna twórczość - jak to się kiedyś po rosyjsku mówiło - epistolarna, różnego rodzaju ludzi: indywidualna i zbiorowa, może nam dać jakieś informacje? Czy jest to po prostu tylko sama statystyka, która wykazuje, że liczba tych listów rośnie, maleje, zmienia się, iż są jakieś specyficzne prawidłowości lub nieprawidłowości tego rozkładu statystycznego, tych wszystkich listów? Czy jest to nam do czegoś przydatne? Czy tylko przyjmujemy, że jest taki zwyczaj?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ReginaPawłowska">Korespondencja, tak jak powiedziałam, jest kierowana według właściwości. Na przykład wnioski wypływające z pracy nad jakąś ustawą przekazywane są do danej komisji sejmowej. Uważam, że to jest właściwe załatwianie tych spraw. Abstrahując od spraw indywidualnych, to sugestie dotyczące projektów ustaw, świadczyłyby jednak o tym, że obywatele interesują się jednak tym, co my zamierzamy robić w Sejmie. Jest to również jakieś zbieranie opinii dla nas, w poszczególnych komisjach. W każdym razie to wszystko, co związane jest z konkretnymi problemami, a nie dotyczy indywidualnych skarg, przekazywane jest z jakimś opracowaniem do organów Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyMadej">Proszę mi pozwolić na jeszcze jedno słowo komentarza, panie przewodniczący. Jestem zawzięty, ponieważ nie napisałem w życiu żadnego pisma o takim charakterze i stąd mnie ciągle intryguje - co dzieje się z takimi pismami? Mniej więcej domyślam się, o czym ludzie piszą, bo takie listy przychodzą do mojego biura poselskiego. Jednak ciągle intryguje mnie - co się dzieje z tą korespondencją? Dlatego być może w życiu nie napisałem takiego pisma, ponieważ domyślam się - co się z tym dzieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ReginaPawłowska">Dodam tylko, że w swojej pracy poselskiej spotkałam się z odpowiedziami udzielanymi przez Sejm, przez Biuro Skarg i Listów - osobom indywidualnym. Odpowiedzi te były przesyłane z opracowaniem prawnym, wskazującym na sposób załatwienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PawełŁączkowski">Proszę państwa, pod wpływem uporczywie ponawianych pytań przez pana posła J. Madeja, miałbym sugestię, żebyśmy zwrócili się do Biura Listów i Skarg z prośbą o przygotowanie maksymalnie krótkiej, dosłownie stronicowej, nie obszerniejszej, góra - dwustronicowej, informacji na temat trybu załatwiania korespondencji wpływającej do Sejmu oraz jej ogólnej liczby. Po te biuletyny bowiem, które są rzetelnie przygotowane - tu podzielam w pełni opinię pani poseł - sięga tylko część posłów, natomiast myślę, że każdemu z nas przydałaby się informacja, w jaki sposób załatwiane są pisma wpływające do Sejmu, na co może obywatel liczyć w tych sprawach i również jakie z tego wnikają wnioski dla praktyki poselskiej. Obawiam się, że znaczna część posłów nie zdaje sobie sprawy, iż czasami ponad ich głowami lub za ich plecami przechodzi niewąska nawałnica. Dobrze więc byłoby, gdyby taka informacja pomogła im uświadomić to sobie. Mogłoby to doprowadzić do wzrostu zainteresowania problematyką listów, a myślę, że jest to przydatne w praktyce poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PawełŁączkowski">Jeżeli państwo nie macie nic przeciwko temu, to taki postulat, jako wniosek z tego dzisiejszego punktu porządku obrad, złożylibyśmy, zachęcając Biuro Listów i Skarg do takiej krótkiej informacji. Czy pani poseł podziela tę opinię?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ReginaPawłowska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PawełŁączkowski">Pani poseł przejrzała wszystkie dokumenty Biura...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ReginaPawłowska">Rzeczywiście w żadnym z tych opracowań nie spotkałam się na przykład z liczbą - ile udzielono odpowiedzi, a ile - nie i w związku z tym o tym nie mówiłam. Natomiast w tym miesięcznym biuletynie, muszę powiedzieć, że jest informacja o bieżącej korespondencji dotyczącej konkretnych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#ReginaPawłowska">Są w niej poruszane m.in. problemy bezdomnych z Dworca Centralnego, którzy zwracają się do nas do Sejmu, żebyśmy zmienili ustawę o najmie lokali, by nie było eksmisji na bruk. A więc można znaleźć i takie sprawy. Jednak samego trybu załatwiania, muszę powiedzieć, nie dopatrzyłam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PawełŁączkowski">Czy mogę uznać, że Komisja aprobuje taki dodatkowy wniosek z naszego posiedzenia?</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PawełŁączkowski">Jest jeszcze sprawa, na którą zwrócił uwagę pan przewodniczący W. Adamski. Myślę, że jest ona również godna podjęcia przez Komisję. To będzie trochę na marginesie dzisiejszego porządku obrad, ale sądzę, iż rzecz jest naprawdę istotna, dlatego że skala powodzi papierów zaczyna być niepokojąca.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PawełŁączkowski">Myślę też, że konieczne jest chyba zasygnalizowanie Kancelarii, iż z niepokojem obserwujemy powielanie tych samych materiałów, na których widnieją całkiem niemałe kwoty. Ostatnio bowiem otrzymujemy druki, których powielenie kosztuje 29 zł z groszami od sztuki. Czasami, w sposób zupełnie absurdalny, dostajemy kilka takich samych egzemplarzy. Nie wiem, czy tak chętnie wozimy to po kraju? Trzeba się temu przyjrzeć. Jest to obieg korespondencji, dokumentów w Sejmie, który zaczyna być - w moim przekonaniu - osobnym problemem.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PawełŁączkowski">Dziś jednak rzeczywiście trzeba by było wyrazić opinię, że niekoniecznie to wszystko, co różne firmy zechcą przekazać posłom, musi się odbywać za pośrednictwem służb Kancelarii Sejmu, bo to jest jedna z przyczyn wzrostu kosztów obsługi, i to takiego wzrostu, który jest zupełnie niepotrzebny. Przecież tutaj nie może być tyle osób zaangażowanych w propagowanie czy lobbing cudzych interesów. W pełni więc podzielam uwagę pana przewodniczącego W. Adamskiego.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#PawełŁączkowski">Czy chcieliby się państwo wypowiedzieć w tej sprawie? Czy nie powinniśmy powiedzieć jasno, że nie jest to element pracy Sejmu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyMadej">Solidaryzujemy się ze stanowiskiem prezydium Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PawełŁączkowski">Myślę, że w tym miejscu możemy powiedzieć: oby tak było zawsze! Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PawełŁączkowski">Rozmiem, że jesteśmy upoważnieni do działania. Miałbym prośbę do pana przewodniczącego W. Adamskiego, aby zechciał przygotować króciutkie, trzyzdaniowe pisemko, w imieniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WładysławAdamski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PawełŁączkowski">Przecież te skrytki nie mogą być takie przepełnione.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PawełŁączkowski">Przechodzimy do kolejnego punktu, dotyczącego wyboru posłów, referujących sprawozdania z wykonania budżetu państwa za rok 1997, w częściach przypisanych Komisji. Przypomnę, że czas na to, zgodnie z przyjętym harmonogramem, mamy do 30 czerwca br. Wtedy to z datą 30 czerwca br. musimy przekazać nasze uwagi do Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PawełŁączkowski">Chciałbym przypomnieć, że wstępnie udało nam się uzyskać akceptację od pani poseł D. Ciborowskiej, która podjęła się wystąpić w roli posła sprawozdawcy, w odniesieniu do budżetu Kancelarii Sejmu. Po dzisiejszym posiedzeniu mamy jeszcze nowy materiał i zachętę dla pani poseł D. Ciborowskiej, aby szczególnie wnikliwie przyjrzała się temu. Wprawdzie dotyczy to 1997 r., ale mechanizmy dysponowania budżetem są identyczne.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PawełŁączkowski">Dalej mamy zgodę pana posła J. Madeja, aby wystąpić w roli referenta budżetu... - wszyscy pamiętamy, panie pośle - Kancelarii Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyMadej">Jest jedna przeszkoda, a właściwie utrudnienie techniczne, bo wyjeżdżam do Danii; w dniach od 21 do 25 czerwca br. odbędzie się tam europejska konferencja ministrów i parlamentarzystów dot. ochrony środowiska. Jeżeli zmieściłbym się w terminie, będę tam do 30 czerwca br.... Nie wiem, kiedy będzie posiedzenie Komisji...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PawełŁączkowski">Panie pośle, pójdziemy panu tak daleko na rękę, że Komisja poczeka i posiedzenie w tej sprawie zrobimy 30 czerwca br., o godz. 13 - tak, żeby pan zdążył dojechać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JerzyMadej">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PawełŁączkowski">A więc spotykamy się 30 czerwca br., we wtorek. Myślę więc, że nie będzie przeszkód.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PawełŁączkowski">Kolejna część dotyczy Krajowego Biura Wyborczego. W charakterze referenta zgodził się wystąpić pan poseł G. Cygonik.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PawełŁączkowski">Pozostaje nam jeszcze Kancelaria Prezydenta, przy której pojawiły się niespodziewane trudności, dlatego że upatrzony przez prezydium na referenta, pan poseł J. Rybicki przyjął wcześniej na siebie obowiązki szefa podkomisji ds. immunitetu i teraz „ucieka za immunitet”. W związku z tym jest to sprawa otwarta. Rzeczywiście w tej chwili jest tam sporo pracy, stąd prośba pana posła o przejęcie obowiązków w tym zakresie przez któregoś z kolegów.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PawełŁączkowski">Czy zebrani mają jakieś pomysły? Skoro nie, to wobec tego w porozumieniu z panem posłem W. Adamskim proponowałbym, aby referentem został pan poseł K. Śmieja. Nie widzę wprawdzie przeszkód, żeby to akurat trzeba było w takim czy innym klubie lokować, ale...</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PawełŁączkowski">Czy Wysoka Komisja aprobuje tę kandydaturę? Panią B. Rodek poprosilibyśmy, aby zakomunikowała posłowi K. Śmiei, że został powołany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyMadej">...że spotkał go zaszczyt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PawełŁączkowski">Mamy jeszcze jedną sprawę, mianowicie, 19 czerwca br., czyli w najbliższy piątek w sali kolumnowej (staramy się robić jak najmniej Komisji w oderwaniu od posiedzeń Sejmu) odbędzie się posiedzenie połączonych Komisji - Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Regulaminowej i Spraw Poselskich. Będzie to zaraz po porannych głosowaniach. Porządek dzienny przewiduje powołanie podkomisji do rozpatrzenia poselskich projektów ustaw o inicjatywie ustawodawczej obywateli, o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli i o trybie postępowania w sprawie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PawełŁączkowski">Chcielibyśmy, żeby z naszej Komisji padły już gotowe propozycje, aby nie trzeba było niepotrzebnie przedłużać tamtego wspólnego posiedzenia. Myślę, że Komisja powinna mieć wcześniej własne zdanie.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PawełŁączkowski">Jak państwo pamiętacie zwróciliśmy się do pana posła K. Nowaka, żeby zechciał przygotować taką listę kandydatów do podkomisji w sprawie inicjatywy obywatelskiej. Dziękuję panu posłowi K. Nowakowi, który wywiązał się z zobowiązań i proponuje z naszej strony do tej podkomisji następujące osoby: panią posłankę R. Pawłowską, pana posła Cz. Cieślaka, szlachetnie proponuję również samego siebie, pana posła K. Nowaka i pana posła K. Śmieję.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PawełŁączkowski">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie? Może ktoś z obecnych chciałby zgłosić akces?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PiotrMiszczuk">Wydaje mi się, że prof. K. Działocha był zainteresowany...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WładysławAdamski">Prof. K. Działocha nie jest z naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PiotrMiszczuk">Ach, prawda - przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PawełŁączkowski">Prof. K. Działocha jest w Komisji Etyki Poselskiej i może wejdzie z ramienia tamtej komisji. Z naszej strony weszłyby te osoby, które wymieniłem. Skoro nie ma żadnych uwag, to dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PawełŁączkowski">Mamy jeszcze jedną sprawę. Chciałbym wrócić do dzisiejszej rozmowy z panem marszałkiem M. Płażyńskim. Jak państwo wiecie, wpłynęło pismo ze strony Prezydium Sejmu z uwagami dotyczącymi naszego projektu inicjatywy uchwałodawczej w sprawie zmian Regulaminu Sejmu RP. To jest jedna sprawa, którą trzeba byłoby uwzględnić. Wyjaśniłem panu marszałkowi, że to nie jest ostatnie słowo naszej Komisji w tej sprawie, tylko iż jest to po prostu pilne dostosowanie Regulaminu Sejmu do Konstytucji RP, żeby nie utrzymywać gorszącego stanu rzeczy. Tu uzyskaliśmy pełną zgodność stanowisk.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PawełŁączkowski">Jednocześnie pan marszałek proponuje, jeżeli by się dało uwzględnić coś z tych propozycji, aby Komisja zechciała zrobić to w formie autopoprawki wnoszonej już przez posła sprawozdawcę, w momencie jak to wejdzie pod obrady Sejmu, lub też żebyśmy ewentualnie to uwzględnili w ramach pierwszego czytania. Tam są bodajże dwie rzeczy, do których będzie można wrócić. Sądzę zresztą, iż pan poseł J. Madej ma pełne rozeznanie w tej sprawie i można prowadzić te prace bez większych przeszkód, uwzględniając ewentualnie coś z tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PawełŁączkowski">Z tym wiąże się druga sprawa, przewidziana dzisiejszym porządkiem obrad, a więc ustalenia harmonogramu prac nad inicjatywą ustawodawczą Komisji w sprawie zmiany ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Prosiłbym o zabranie głosu na ten temat pana posła P. Miszczuka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PiotrMiszczuk">Jak wiadomo, sprawa ta została wstrzymana inicjatywą ustawodawczą związaną z immunitetem, a więc zmianą konstytucji i zmianą ustawy. Proponowałbym jednak, aby niezależnie od tego, jak potoczą się losy tamtej inicjatywy, znieść embargo na tę ustawę.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PiotrMiszczuk">W tej chwili potrzebne jest mi stanowisko dyrektora R. Pietrzaka, w związku z tym, że obiecywał, iż Biuro Legislacyjne przedstawi pewne...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#BożenaRodek">Zaraz ktoś przyjdzie z Biura Legislacyjnego, ponieważ dyrektora R. Pietrzaka nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PiotrMiszczuk">Umawialiśmy się, że Biuro Legislacyjne da informacje. Potrzeba mi jeszcze to, co jest uzgodnione wcześniej z dr R. Grodzickim. W ciągu 2 tygodni, powiedzmy do 15 lipca br., jestem w stanie przedstawić projekt zmiany ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PawełŁączkowski">Z wyjątkiem immunitetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PiotrMiszczuk">Z immunitetem - tak jak jest w konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PawełŁączkowski">Myślę, panie pośle, że to bardzo dobrze, dlatego że gdy rozmawialiśmy o harmonogramie działań z panem marszałkiem, to powiedziałem, że nie ma żadnych przeszkód i myślę, iż podzielacie państwo moją opinię - żeby w lipcu przeprowadzić sprawę związaną z tą inicjatywą uchwałodawczą, nazwijmy to małą nowelizacją Regulaminu. Później byłaby sprawa nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu i na tej kanwie wrócilibyśmy do regulaminu, te dwie rzeczy bowiem należy prowadzić równolegle. Sądzę, iż byłby to dobry moment i powinniśmy spotkać się w tej sprawie, w przededniu ostatniego posiedzenia lipcowego. To byłoby tuż po 20 lipca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PiotrMiszczuk">A więc tak jak powiedziałem, potrzebne mi są dwie rzeczy. Dyrektor R. Pietrzak zobowiązał się, że przedstawi sugestie Biura Legislacyjnego dotyczące tych zmian. Potrzebuję również materiału od dr R. Grodzickiego. Jeżeli to otrzymam, to mogę... chyba że ewentualnie byłaby jeszcze przydatna informacja, które przepisy ustawy o wykonywaniu mandatu sprawiają Kancelarii Sejmu najwięcej kłopotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WładysławAdamski">Prace nad nowelizacją ustawy mają taki charakter, że za bardzo nie należałoby odkładać ich w czasie, chociażby ze względu na ryczałty dla posłów, o czym mówiliśmy wcześniej. Takich różnych innych spraw, nie tylko korekcyjnych, związanych z dostosowaniem do konstytucji, ale i merytorycznych jest wiele. Bardzo dobrze, że pan poseł próbuje gromadzić materiały. Pozwoli to na opracowanie projektu, nad którym będzie mogła dyskutować Komisja. Nie wiem jednak, czy jako Komisja powinniśmy wchodzić w ten temat do momentu, kiedy rzeczywiście wyjaśni się i wyklaruje ostatecznie sprawa związana z immunitetem. Gdy zostałoby to rozstrzygnięte, wtedy możemy... Nie chciałbym bowiem przesądzać, czy w takiej, czy innej postaci przejdą jakieś zapisy konstytucyjne, ale one w pewnej części determinowałyby to, nad czym pracowalibyśmy.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#WładysławAdamski">Proponowałbym więc, żeby rzeczywiście spływały te wszystkie opinie - od pana dyrektora R. Pietrzaka i z innych miejsc, o których wspominano, aby można było ten projekt dopracowywać. Wydaje mi się jednak, że jako Komisja powinniśmy zająć się tą sprawą wówczas, gdy będzie jakaś jasność z immunitetem. To jednak jest nowelizacja konstytucji. Uważam, że od tego nie należy abstrahować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PawełŁączkowski">Zgadzam się generalnie co do sekwencji, ale myślę, że po prostu zespół, który zgromadziłby się wokół pana posła P. Miszczuka - bo rozumiem, że to będzie potrzebne - właściwie może prowadzić prace, bo to jest jeden blok tematyczny w ustawie, który może być traktowany na zasadzie segmentu. Tym bardziej, że mamy tu do czynienia z unią personalną, bo pan poseł P. Miszczuk jest również w podkomisji dotyczącej immunitetu, a więc nie ma problemu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PawełŁączkowski">Jeżeli pan poseł przyjmie taki wstępny termin na koniec lipca i Komisja to zaaprobuje, to myślę, iż byłoby to optymalne rozwiązanie. Przynajmniej korzystając z wypoczynku mielibyśmy o czym myśleć.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PawełŁączkowski">Czy pan poseł ma konkretne pytania do przedstawiciela Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PiotrMiszczuk">Właściwie nie mam konkretnych pytań. Umawialiśmy się z dyrektorem R. Pietrzakiem - on zresztą mi to zasugerował - że Biuro Legislacyjne przedstawi mi pewne propozycje dotyczące zmian, które są niezbędne w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora z pewnymi zapisami, tak jak być powinno, i to przyjęliśmy. Później zostały wstrzymane prace nad ustawą. Prosiłbym jednak, jeżeli to możliwe, abym do końca czerwca takie propozycje otrzymał, wówczas mógłbym przygotować cały projekt na koniec lipca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EdmundAdamski">Panie przewodniczący, czy mogę zadać jedno pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PawełŁączkowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#EdmundAdamski">Pan dyrektor R. Pietrzak przebywa w szpitalu, przepraszam więc, ale nie jestem do końca zorientowany w tej materii. Chciałbym więc zapytać, czy te propozycje Biura Legislacyjnego miałyby uwzględniać również sprawę związaną z immunitetem, która dotyczy zmiany konstytucji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PiotrMiszczuk">Bez immunitetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PawełŁączkowski">Jak rozumiem, chodzi tu o problem praktyki, z którą się państwo spotykacie na co dzień, tych kwestii, które po prostu zgrzytają, a państwo je wyłapujecie, i które powinny być regulowane. Myślę, że tutaj jest sporo takich elementów, które powinny być dopracowane.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PawełŁączkowski">Widzę, że pan poseł J. Madej ma jeszcze pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JerzyMadej">Panie przewodniczący, moje pytanie nie dotyczy ustawy, tylko regulaminu. Ponieważ pan dyrektor R. Pietrzak jest w szpitalu, chciałbym zapytać się - kto w tej chwili zajmuje się regulaminem Sejmu w Biurze Legislacyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#EdmundAdamski">Przypuszczam, że zajmują się tym: pan P. Zaręba i T. Osiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PawełŁączkowski">Życzymy panu dyrektorowi R. Pietrzakowi powrotu do zdrowia. Bardzo dziękuję panu za przybycie na nasze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PawełŁączkowski">A więc spotykamy się na króciutkim posiedzeniu 19 czerwca br., po głosowaniach. Ze swej strony będę dążył do tego, żeby było to kilkunastominutowe spotkanie, powołanie podkomisji, nie podejmowanie dyskusji merytorycznych. Tak więc proszę się nie martwić, że wpadniemy w wielogodzinne obrady. Dołożymy starań, żeby to było szybko i skutecznie załatwione.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#PawełŁączkowski">Bardzo serdecznie państwu dziękuję za udział w dzisiejszym posiedzeniu i życzę wiele wytrwałości na najbliższym posiedzeniu Sejmu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>