text_structure.xml
35.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AntoniSzymański">Otwieram posiedzenie Komisji Rodziny. W porządku dziennym mamy dwie sprawy: omówienie realizacji zadań przez powiatowe centra pomocy rodzinie i rozpatrzenie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r. w zakresie działania Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AntoniSzymański">Chciałbym państwu zaproponować zmianę kolejności tych punktów i zajęcie się najpierw rozpatrzeniem, a właściwie przyjęciem sprawozdania NIK, ponieważ na poprzednich posiedzeniach Komisji rozpatrywaliśmy szczegółowo realizację szeregu funduszy celowych oraz stan budżetu Rzecznika Praw Dziecka w roku 2000. Zaopiniowaliśmy te dokumenty pozytywnie, choć zaopatrzyliśmy je pewnymi uwagami. Powinniśmy jednocześnie wypowiedzieć się, czy informacja NIK w zakresie tych funduszy celowych, jak również w zakresie budżetu Rzecznika Praw Dziecka, jest przez nas akceptowana, czy też są do niej jakieś uwagi.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AntoniSzymański">Czy posłowie mają jakieś uwagi do sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r. w wymienionym zakresie?</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AntoniSzymański">Uwag nie słyszę, a zatem zaproponuję pozytywną opinię Komisji Rodziny w sprawie tego sprawozdania w zakresie wymienionych funduszy, które rozpatrywaliśmy na poprzednich posiedzeniach.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AntoniSzymański">Ponieważ nie ma sprzeciwu wobec takiej opinii, rozumiem, że została ona przyjęta.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AntoniSzymański">Przechodzimy teraz do oceny realizacji ustawowych zadań przez powiatowe centra pomocy rodzinie. Jest to instytucja nowa, która jednak, z roku na rok, krzepnie. Jako Komisja Rodziny jesteśmy szczególnie zainteresowani ich pracą, ponieważ zakres ich działania mieści się bardzo wyraźnie w zakresie polityki społecznej na rzecz rodziny. Jest tam promocja rodzin, rozwiązywanie problemów osób niepełnosprawnych, problemy opieki nad dziećmi pozbawionymi rodziców naturalnych, a więc zakres bardzo szeroki.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AntoniSzymański">Mamy świadomość niedoinwestowania tych centrów, ich słabej jeszcze obsady kadrowej i różnych problemów, które występują w pracy tych ośrodków. Komisja wielokrotnie zajmowała się tą problematyką. W tej kadencji podejmujemy ją zapewne po raz ostatni, ale chcielibyśmy dowiedzieć się, jak Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ocenia aktualny stan wykonywania ustawowych zadań przez powiatowe centra pomocy rodzinie. Czy widzicie państwo, że ich praca coraz bardziej się profesjonalizuje i podstawowe zadania są coraz lepiej wykonywane? Chcielibyśmy także usłyszeć, jakie są autentyczne, aktualne problemy tych jednostek, również w kontekście znowelizowanej ustawy o pomocy społecznej, która nakłada pewne nowe zadania, a wejdzie w życie, jak sądzę, w sierpniu. Pan prezydent podpisał tę ustawę 26 czerwca, a więc 1 sierpnia wejdzie ona w życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WiktoriaBiedermann">Sadzę, że nie trzeba państwu przybliżać zadań, jakie powiatowe centrum pomocy rodzinie realizuje, bowiem Komisja Rodziny od początku śledzi ich działalność. Może więc tylko kilka słów oceny, z naszej strony.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WiktoriaBiedermann">Od początku uważaliśmy, że poza ośrodkami pomocy społecznej, które okrzepły już i działają od dawana, powiatowe centra pomocy rodzinie są w tej chwili najważniejszą strukturą pomocy społecznej, na których spoczywają bardzo ważne zadania. Są to zadania, które już wcześniej należały do pomocy społecznej, jak również nowe, polegające na budowie systemu opieki nad dzieckiem i rodziną. Wszyscy pamiętamy dokładnie, jak powstawały powiatowe centra pomocy rodzinie, szczególnie jeśli chodzi o przydział etatów i możliwości zatrudnienia w tych centrach. Przypomnę, że z likwidowanych 49 wojewódzkich zespołów pomocy społecznej musieliśmy utworzyć 310 powiatowych centrów pomocy rodzinie. Z prostego przeliczenia wynika ile mieliśmy kłopotów na samym starcie.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WiktoriaBiedermann">W roku 2000 w powiatowych centrach pomocy rodzinie zatrudnionych było 2119 osób, z czego 1063 osoby finansowane były z dotacji przekazywanej z budżetu państwa, pozostałe natomiast z budżetu samorządów. W stosunku do roku 1999 zatrudnienie wzrosło o ok. 27 proc., co oceniamy jako zjawisko bardzo pozytywne, choć nie jest to jeszcze zatrudnienie wystarczające. Są z pewnością powiaty, które mają kadrę silną zarówno pod względem ilościowym, jak i kwalifikacji, ale są też takie, gdzie obsada kadrowa jest za mała, jak również są problemy z odpowiednim przygotowaniem zawodowym.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WiktoriaBiedermann">Nasze oczekiwania w stosunku do centrów są olbrzymie. Chodzi tu nie tylko o zawiadywanie domami pomocy społecznej czy placówkami opiekuńczo-wychowawczymi, ale przede wszystkim o pracę merytoryczną z rodzinami, czyli wszelkiego rodzaju poradnictwo prowadzące do tego, aby jak najmniej dzieci trzeba było umieszczać poza rodziną. Jest to również praca z osobami, które przygotowujemy do pełnienia funkcji rodzin zastępczych, a także dalsza współpraca z tymi rodzinami. Wszystkie te zadania wymagają bardzo dobrze przygotowanej kadry, czym nie wszędzie jeszcze możemy się pochwalić. Nie chcę jednak skupiać się wyłącznie na krytyce, bowiem trzeba pamiętać, że rok 2000 był zaledwie drugim rokiem działania tej struktury. Jest to zadanie nowe, natomiast z naszych obserwacji wynika, że jest ono realizowane coraz lepiej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WiktoriaBiedermann">Pan przewodniczący wspomniał o zmianie w ustawie, która dotyczy również zmiany podejścia do rodzin zastępczych. Będzie to wymagało od PCPR weryfikacji i podejmowania nowych decyzji, a więc dodatkowej pracy administracyjnej. Mam nadzieję, że wszystkie będą w stanie poradzić sobie z tym.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#WiktoriaBiedermann">Jakie problemy występują najczęściej w pracy PCPR i z czym zwracają się one do nas? Otóż my oceniamy, że za mała jest, jak dotychczas, współpraca między tymi centrami a ośrodkami pomocy społecznej, szczególnie wtedy, gdy trzeba zasięgnąć informacji o tym, co dzieje się w środowisku, w miejscu zamieszkania rodzin dzieci umieszczonych w placówkach wychowawczych. Nie zawsze ta współpraca układa się najlepiej. Widzimy te, że nie zawsze dobra współpraca jest także między PCPR a wydziałami spraw społecznych urzędów wojewódzkich, skąd powinny płynąć wskazówki o tym, jak realizować poszczególne zadania. Z ilości pism, jakie do nas trafiają, wynika, że PCPR zwracają się niemal ze wszystkimi problemami do nas. Są to sprawy bardzo różne, od interpretacji poszczególnych ustaw czy rozporządzeń do pytania, jaką decyzję wydać w konkretnym przypadku. Ilość korespondencji jest naprawdę bardzo duża i choć staramy się odpowiadać na wszystkie pisma, jest nam coraz trudniej uporać się z napływem tego rodzaju korespondencji. To zjawisko świadczy z jednej strony o dużej i rosnącej aktywności PCPR, ale z drugiej, o zbyt małej współpracy tych jednostek z wydziałami wojewódzkimi, które ze swej strony także, jak widać zbyt mało troszczą się o powiatowe centra.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#WiktoriaBiedermann">Kilkakrotnie już organizowaliśmy spotkania ze wszystkimi centrami i choć jest to dosyć męczące, to jednak pracownicy PCPR mają okazję dowiedzieć się od nas bezpośrednio o zmianach przepisów, ich interpretacji, jak również wymienić wzajemne doświadczenia. Dlatego też mamy zamiar nadal tego typu działania podejmować. Wiem, że Komisja Rodziny interesowała się bardo sprawą niewykorzystanych środków przeznaczonych na rodziny zastępcze. Otóż, moim zdaniem, wyniknęło to z faktu, że PCPR nie były do końca przekonane, czy mogą te środki wydawać na szkolenia rodzin zastępczych. Bardzo wiele centrów dopiero pod koniec roku dowiedziało się, że te środki mogą być wykorzystywane również na tego rodzaju szkolenia. Jest to także wynik złej współpracy z urzędami wojewódzkimi, zaś okres końca roku nie był najlepszym dla zorganizowania sensownych i pożytecznych szkoleń. Dlatego też ta rezerwa nie została wykorzystana. W tej chwili wszystkie PCPR już wiedzą o tych możliwościach i przystępują zarówno do szkolenia rodzin, jak i tworzenia rodzin pełniących funkcję pogotowia opiekuńczego. Oczywiście nie wszędzie jest to potrzebne, ale w tych powiatach, gdzie taka potrzeba występuje, centra pomocy rodzinie wiedzą już, jak do tego podjeść i tworzą tego rodzaju pogotowia opiekuńcze. Zaobserwowaliśmy także dużą aktywność PCPR w tworzeniu na własnym terenie ośrodków interwencji kryzysowej, które udzielają pomocy rodzinie i dzieciom. Jeśli jest taka potrzeba, dokładają wielu starań, aby tego typu instytucje na swoim terenie mieć.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#WiktoriaBiedermann">To są nasze uwagi ogólne, jeśli będą pytania, chętnie na nie odpowiemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AntoniSzymański">Proszę jeszcze o uzupełnienie tej wypowiedzi o zagadnienia dotyczące opieki nad osobami niepełnosprawnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#LilianaPindor">Zgodnie z ustawą o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych, powiatowe centra pomocy rodzinie realizują jeszcze zadania z zakresu rehabilitacji społecznej zajmując się tworzeniem i zawieraniem umów na prowadzenie warsztatów terapii zajęciowej, organizowaniem turnusów rehabilitacyjnych, zakładów aktywności zawodowej oraz działaniami zmierzającymi do ograniczania skutków niepełnosprawności oraz ułatwiania osobom niepełnosprawnym funkcjonowania w społeczeństwie.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#LilianaPindor">Są to zadania zapisane w art. 35a ustawy o rehabilitacji, natomiast inne zadania, powierzone przez tę ustawę starostom, najczęściej również realizują PCPR. Mam tu na myśli zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej, takie jak: tworzenie nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych, dofinansowywanie wynagrodzeń tych osób, oraz udzielanie osobom niepełnosprawnym pożyczek na podjęcie działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#LilianaPindor">Jak wyglądała realizacja tych zadań w roku 2000? Zgodnie z przepisami ustawy, prezes Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przekazał starostwom, a tym samym centrom pomocy rodzinie, środki na realizację tych zadań. W roku ubiegłym utworzono 6817 nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych, na których znalazło zatrudnienie 7235 osób. Innym zadaniem, realizowanym przez centra było też szkolenie osób niepełnosprawnych, jakkolwiek należy to do zadań starosty i powiatowych urzędów pracy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#LilianaPindor">W roku ubiegłym udzielono też 1079 pożyczek na podjęcie działalności gospodarczej. Funkcjonowało także i nadzorowane było przez centra pomocy rodzinie 312 warsztatów terapii zajęciowej, a jej uczestnikami były 9332 osoby. Istotną rolę w realizacji zadań w zakresie rehabilitacji społecznej było organizowanie turnusów rehabilitacyjnych. Na dofinansowanie tej formy pomocy Fundusz przeznaczył ponad 57 mln zł. Skorzystało z niej prawie 121 tys. osób, w tym ponad 81 tys. dorosłych i ich opiekunów oraz 39.300 dzieci i młodzieży. Powiatowe centra pomocy rodzinie zajmowały się także dofinansowaniem likwidacji barier architektonicznych i urbanistycznych oraz pomocą na wnioski indywidualne. Z tej formy pomocy skorzystało prawie 7 tys. osób. PCPR realizowały również niektóre programy celowe. M.in., w ramach programu „Drogowskaz”, zajmowały się pomocą w zaopatrywaniu osób niepełnosprawnych w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze i lecznicze środki techniczne. Z programu tego skorzystały w roku ubiegłym 4163 osoby, a dofinansowanie dotyczyło tego asortymentu wyrobów, które znajdują się w rozporządzeniu ministra zdrowia i opieki społecznej w sprawie szczegółowego wykazu przedmiotów ortopedycznych, środków pomocniczych i leczniczych środków technicznych oraz wysokości udziału własnego. Często było tak, że osób niepełnosprawnych nie było stać na pokrycie udziału własnego, wówczas osoby te otrzymywały pomoc właśnie z programu „Drogowskaz”. To by były najważniejsze sprawy związane z pomocą dla osób niepełnosprawnych. Jeśli będą pytania szczegółowe, chętnie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AntoniSzymański">Na sali są również przedstawiciele Najwyższej Izby kontroli, która przeprowadzała kontrolę realizacji zadań powiatowych centrów pomocy rodzinie. Czy są już wyniki tej kontroli?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EdwardMacierzyński">Ta kontrola nie jest jeszcze zakończona. Kiedy tylko gotowe będzie jej opracowanie, Sejm otrzyma je, natomiast obecnie mogę państwu przekazać kilka uwag wynikających z innych kontroli prowadzonych przez NIK w PCPR. Mam tu na myśli kontrolę wykonania budżetu PFRON w zakresie realizacji zadań pomocy społecznej przez jednostki samorządu terytorialnego w roku 1999, jak również kontrolę funkcjonowania domów pomocy społecznej. Kontrole działania PCPR w roku 1999 wykazały, że zadania ustawowe wykonywane były w bardzo ograniczonym zakresie. Spośród ok. 13 rodzajów zadań własnych wykonywały one głównie dwa zadania tj. organizowanie usług w domach pomocy społecznej i prowadzenie placówek opiekuńczo-wychowawczych. Żadne z 17 kontrolowanych PCPR nie zorganizowało w roku 1999 ośrodków interwencji kryzysowej ani specjalistycznego poradnictwa rodzinnego. W roku 2000 w większości skontrolowanych centrów nie opracowano powiatowej strategii rozwiązywania problemów społecznych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#EdwardMacierzyński">Wśród przyczyn tego stanu rzeczy należy wymienić przede wszystkim niedobór środków finansowych oraz brak należytego przygotowania centrów pod względem organizacyjnym i kadrowym do wykonania tych zadań. PCPR obciążane są w coraz większym stopniu realizacją zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudniania osób niepełnosprawnych. Zgodnie z ustawą, do ich zadań należy przede wszystkim rehabilitacja społeczna, tymczasem starostowie, w ok. 90 proc. przypadków, również zadania w zakresie rehabilitacji zawodowej, wynikające z tej ustawy, przekazują do realizacji centrom. Są one zlecane poza ustawą, a kontrole NIK stwierdziły tu szereg nieprawidłowości. Polegały one na tym, że PCPR nie oceniały właściwie i nie weryfikowały w sposób rzetelny dokumentów stanowiących podstawę przyznania środków finansowych oraz rozliczania zadań. Przekraczane były terminy rozpatrywania i załatwiania wniosków o przyznanie środków, nie przestrzegano też obowiązujących kryteriów w zakresie umarzania pożyczek. Nieprawidłowości te oceniane były często jako niegospodarność oraz naruszenie prawa.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#EdwardMacierzyński">Kontrola wykazała również, że środki dotyczące rehabilitacji zawodowej nie były w pełni wykorzystywane. W roku 1999 na realizację zadań będących w kompetencji samorządów powiatowych zaplanowana została kwota 458 mln zł, zaś wykonanie oceniono na 78 proc. tych środków. W roku 2000 zaplanowano 287 mln zł, zaś wykonanie wyniosło 95 proc.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#EdwardMacierzyński">Kontrola wykazała także duże zróżnicowanie stopnia wykorzystania środków na rehabilitację zawodową przez poszczególne powiaty. Np. środki na refundację kosztów na organizowanie stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych w łącznej kwocie 111 mln zł wykorzystane było od 28 proc. do 80 proc. Te rozbieżności wynikały głównie z niewłaściwego rozpoznania przez PCPR potrzeb osób niepełnosprawnych. Niewłaściwe było również rozpropagowanie wśród osób niepełnosprawnych informacji o zadaniach realizowanych przez PCPR na rzecz tych osób. Generalnie można powiedzieć, że nieprawidłowości w działalności PCPR wynikają, z jednej strony, z coraz większej ilości zadań, jakimi są one obciążane, z drugiej zaś, z ich szczupłej obsady kadrowej oraz niewystarczającej kwalifikacji pracowników. Jak wykazały kontrole, starostowie zatrudniali tu tylko niewielką liczbę osób doświadczonych, którzy pracowali wcześniej w wojewódzkich urzędach pracy, co rzutowało potem na pracę PCPR.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AntoniSzymański">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JolantaBanach">Ja bym chciała jeszcze przed dyskusją prosić panią dyrektor, aby zechciała podać nam dynamikę wydatków oraz dynamikę liczby osób uprawnionych do świadczeń z tytułu rehabilitacji społecznej i zawodowej. Znając te wskaźniki będziemy dopiero wiedzieli, jak kształtuje się tendencja w zakresie zaspokojenia potrzeb osób niepełnosprawnych. Do nas docierały różne sygnały na ten temat, dlatego chcielibyśmy wiedzieć, jak jest naprawdę.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JolantaBanach">Mam też pytanie szczegółowe. Otóż zarówno w roku bieżącym, jak i w ubiegłym, osoby niepełnosprawne skarżyły się na ustanowienie barier w postaci kryterium dochodowego uprawniającego do skorzystania z dotacji na turnus rehabilitacyjny. Podobno dochodziło do takich sytuacji, że ustalone kryterium dotyczyło ustawy o pomocy społecznej zaś osoby korzystające z renty socjalnej przekraczały, z natury rzeczy, to kryterium, bo renta socjalna jest trochę wyższa. Chciałabym prosić o przybliżenie nam tego problemu. Czy zastosowanie takiego kryterium uniemożliwiło osobom niepełnosprawnym skorzystanie z turnusów rehabilitacyjnych? Ile było takich osób i na jakiej podstawie podjęto tego typu decyzję?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AntoniSzymański">Pani dyrektor powiedziała, że zatrudnienie w PCPR wzrosło o 27 proc. Rozumiem, że jest to wzrost w ciągu dwóch lat, czyli od powstania centrów, a nie tylko w roku ubiegłym. Chciałbym tez zapytać, jak państwo oceniacie, o ile jeszcze powinna wzrosnąć liczebność kadry, aby można było w pełni wykonywać powierzone centrom zadania? O ile też wzrosnąć powinny nakłady budżetowe na te centra, aby miały one dobre warunki do funkcjonowania, żeby nie było już takiej sytuacji, o jakiej mówił przedstawiciel NIK, czyli wyraźnego rozziewu między zadaniami a możliwością ich wykonywania.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#LilianaPindor">Nie zabrałam ze sobą dokumentów mówiących o tym, jak wyglądała realizacja zadań przez poszczególne powiatowe centra pomocy rodzinie. Mogę więc jedynie podać dane globalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JolantaBanach">Proszę więc podać dane globalne za rok 2000, w stosunku do roku 1999.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#LilianaPindor">Jeśli chodzi o utworzenie nowych miejsc pracy zadania w roku 2000 wykonane zostały w blisko 95 proc., a jeśli chodzi o pożyczki - w 94 proc. Środki na turnusy rehabilitacyjne nie zostały wykorzystane w pełni tylko dlatego, że starostwa mają określone problemy z realizacją zadań. Występowały o dokonanie przesunięć w planie PFRON wydatków i takie przesunięcia były dokonywane kilkakrotnie w ciągu ubiegłego roku. Rada Nadzorcza zawsze je akceptowała i zawsze też była zgoda na te wydatki Ministra Pracy i Polityki Społecznej. Ostatnie przesunięcie środków na dofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych było na początku grudnia, stąd też te środki nie zostały już wykorzystane, bo zabrakło czasu. Rozliczenia roku dokonujemy bowiem na dzień 31 grudnia.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#LilianaPindor">Potrzeby w zakresie organizowania turnusów rehabilitacyjnych kilkakrotnie przekraczają możliwości finansowe. W tej chwili, w biurze Pełnomocnika zostały już opracowane standardowe zasady udzielania tej pomocy, które przekazano do powiatowych centrów. Są tam określone maksymalne kwoty dofinansowania, zróżnicowane ze względu na to, czy jest to osoba zatrudniona w zakładzie pracy chronionej, czy nie. Od tego zależy wysokość dofinansowania, jakiego może udzielić PCPR. Kryterium dochodowe też jest, ale jest ono traktowane pomocniczo.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#LilianaPindor">Chcę tu powiedzieć, że standardy nie zawsze są respektowane przez starostwa, bowiem mogą one podjąć samodzielne uchwały. Mamy takie przykłady, że przyznawane są kwoty dofinansowania niższe od tych, jakie wynikają ze standardów.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#LilianaPindor">Jeśli jednak osoba niepełnosprawna jest w trudnej sytuacji materialnej, może być dofinansowana do wysokości najniższego wynagrodzenia. Jest tu więc pewna dowolność i będzie ona zawsze stosowana przez władze lokalne.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#LilianaPindor">Jeśli chodzi o dynamikę zadań, o co pani posłanka pytała, to możemy państwu dostarczyć wyciąg ze sprawozdania PFRON, aby można się było szczegółowo zapoznać z realizacją zadań. Jest tam również zestawienie dotyczące realizacji zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej, porównanie roku 1999 i wykonania w roku 2000.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#LilianaPindor">Mówiliśmy tu jeszcze o tym, że powiatowe centra pomocy rodzinie borykają się z ogromnymi trudnościami finansowymi niezbędnymi na ich obsługę. Otóż Fundusz wyszedł tu naprzeciw tym kłopotom, ponieważ istnieje możliwość wykorzystania na obsługę 2 proc. środków przekazywanych na realizację zadań. Być może nie zaspokaja to w pełni potrzeby, ale sprawa pieniędzy ze środków PFRON na realizację zadań z zakresu rehabilitacji była już przedmiotem analizy Trybunału Konstytucyjnego. To jest zadanie starostów, a z ustawy nie wynika, że powinni na ten cel dostać pieniądze. Chciałabym dodać, że zmiany, jakie są proponowane do przepisów dotyczących dochodów jednostek samorządu terytorialnego przewidują dalsze zdania dla nich, a więc i dla powiatowych centrów pomocy rodzinie, ale są tam również zapisane ustawowe środki na obsługę. Jest to jednak dopiero projekt.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#LilianaPindor">PCPR z pewnością borykają się z trudnościami kadrowymi. Pani dyrektor Wiktoria Biedermann mówiła już o organizowanych szkoleniach, a ja dodam, że w roku ubiegłym realizowany był program „Atena”, na który uzyskaliśmy środki z PFRON. Przeszkoleni tu zostali pracownicy centrów, zarówno ci, którzy zajmują się rehabilitacją zawodową, jak i społeczną, oraz pracownicy powiatowych zespołów do spraw orzekania o stopniu niepełnosprawności. Program realizowany w roku ubiegłym zakończyliśmy w maju roku bieżącego. Obecnie przygotowywany jest program kolejny, dotyczący pracowników powiatowych zespołów. Jest to program bardziej szczegółowy, ale wynika on z tego, że wciąż jest wiele skarg na funkcjonowanie zasad i tryb orzekania o stopniu niepełnosprawności dla celów pozarentowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JolantaBanach">Chciałabym uszczegółowić nasze oczekiwania. Otóż one by dotyczyły wydatków w poszczególnych działach zadań w roku 2000 w stosunku do wykonania w roku 1999. Chodzi tu o porównanie wydatków na takie zadania jak: tworzenie nowych miejsc pracy, refundacja wynagrodzenia, turnusy rehabilitacyjne itd.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JolantaBanach">Druga sprawa to porównanie dynamiki liczby osób, które skorzystały z poszczególnych rodzajów świadczeń. Chciałabym przy tej okazji uczulić panią dyrektor na to, aby w standardowych zasadach dotacji do turnusów rehabilitacyjnych nie zdarzały się sytuacje, o jakich już mówiłam, czyli zapisanie zasady niższego kryterium dochodowego niż dochód z ustawy społecznej.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JolantaBanach">Chciałabym też zapytać, czy istnieje możliwość pozyskania środków przedakcesyjnych na szkolenie pracowników służb socjalnych, w szerokim rozumieniu tych służb? Czy mamy fundusze służące temu celowi?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AntoniSzymański">Ja bym to uzupełnił pytając, jaka jest ocena ministerstwa, jeśli chodzi o podyplomowe szkoły pracowników pomocy społecznej. Wydaje się, że są tam obecnie poważne problemy. Czy zatem te szkoły nadążają za tym, co chcielibyśmy? Czy mogą one sprzyjać profesjonalizacji tego zawodu, czy też nie? Czy, wreszcie, ministerstwo podejmuje jakieś działania w tym zakresie?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WiktoriaBiedermann">Odniosę się najpierw do pytania dotyczącego zatrudnienia w PCPR. Wzrost o 27 proc., o jakim mówiłam, nastąpił w roku 2000, w stosunku do roku 1999. Jest to stosunkowo dużo, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, jakie powinno być zatrudnienie w tych centrach? Kiedy przystępowaliśmy do ich tworzenia i pracowaliśmy nad koncepcją zadań, jakie powinny być na poziomie powiatu, to wówczas uważaliśmy, że zatrudnienie powinno być minimum na poziomie 15 osób. Nadal też twierdzę, że, zwłaszcza, w dużych powiatach, powinno to być 15 osób. Oczywiście, w powiatach mniejszych, tam gdzie nie prowadzi się placówek opiekuńczo-wychowawczych i domów opieki, zatrudnienie to może być mniejsze, co nie oznacza oczywiście, że te powiaty nie mają zadań z zakresu opieki nad dzieckiem i rodziną. Nie wiem zatem, czy należy tak automatycznie przekładać, że tam gdzie są placówki, to zatrudnienie powinno być większe, a tam gdzie ich nie ma, mniejsze. Nie ulega jednak wątpliwości, że liczba pracowników ciągle jest niewystarczająca w stosunku do zadań, jakie nałożone zostały na samorządy. Trudno tu uogólniać mówiąc, iż z prostego rachunku wynika, że brakuje ok. 3 tys. pracowników. Ja myślę, że słuszniej jest powiedzieć, że w każdym powiatowym centrum powinno być o 2–3 etaty więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AntoniSzymański">A jakie by były koszty budżetowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WiktoriaBiedermann">W tej chwili nie potrafię tego powiedzieć i podejrzewam, że również koleżanka z Ministerstwa Finansów nie będzie w stanie dziś tego wyliczyć. Byłyby to jednak duże koszty, bo zatrudnienie, to zawsze duża pozycja, nie tylko ze względu na obciążenia podatkowe. Często zatrudnienie jednej, czy kilku osób dodatkowo, wymaga zmiany miejsca zlokalizowania centrum, aby mogło ono skutecznie działać. Chciałabym się odnieść także do tego, co usłyszeliśmy na temat sprawozdania NIK. Myślę, że informacje te będą dla nas bardzo istotne, choć są to dane za rok 1999. My patrzymy już z innej perspektywy i wiemy, że w roku 2000 wiele się zmieniło na lepsze, stąd też jesteśmy większymi optymistami.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#WiktoriaBiedermann">Na pytanie o możliwości pozyskania środków przedakcesyjnych na szkolenie pracowników socjalnych mogę odpowiedzieć, że, według mojego rozeznania, takich możliwości nie ma. Pomoc społeczna jest z zasady wyłączona z tych środków. My natomiast, w pierwszym okresie, skorzystaliśmy bardzo dużo ze środków PHARE wspierając z nich i rozbudowując m.in. szkoły pracowników socjalnych. Nie tylko według naszych opinii, szkoły te mają bardzo dobrą kadrę i pracują na bardzo dobrym programie, opracowanym właśnie przy pomocy środków zachodnich. Mieliśmy możliwość, korzystając ze wsparcia funduszu PHARE przeszkolić kadrę tych szkół nie tylko w Polsce, ale również wysyłając wiele osób za granicę. 16 publicznych szkół, jakie działają na terenie kraju, bardzo dobrze przygotowuje pracowników socjalnych. Problem ich polega jednak na tym, że jako szkoły policealne nie dają jednak statusu wyższego wykształcenia. Przy uniwersytetach powstają już wydziały kształcące na poziomie licencjackim, a także szkoły niepubliczne, ale one nie przygotowują tak dobrze kadry do pracy w terenie. Jest to bardziej przygotowanie teoretyczne, ale dają absolwentom status wykształcenia wyższego. Tego problemu nie udało się nam rozwiązać, tym bardziej że nasze ministerstwo nie ma w tej chwili żadnego wpływu na szkoły. Są one w kompetencji marszałka lub ministra edukacji narodowej. Minister pracy i polityki społecznej jest odpowiedzialny za zawód pracownika socjalnego, natomiast nie jest odpowiedzialny za szkoły kształcące pracowników socjalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AntoniSzymański">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Może ktoś z przedstawicieli powiatowych centrów chciałby się podzielić opinia na temat, jak postrzegany jest w terenie rozwój tych centrów?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TeodozjaKuc">Chciałabym odnieść się najpierw do informacji przekazanej przez przedstawiciela NIK. Bardzo się cieszę, że pan dyrektor oceniając wyniki kontroli wziął pod uwagę to, że centra mają coraz większy zakres zadań, podczas gdy zatrudnienie jest bardzo skromne, zaś pracownicy nie zawsze przygotowani. W moim ośrodku była też kontrola NIK, ale powiem z goryczą, że nikt z kontrolerów nie popatrzył na nas z taką łaskawością. To wielka szkoda, bo my naprawdę zrobiliśmy wiele, przy możliwie, minimalnym zatrudnieniu. Próbowaliśmy w najbardziej racjonalny sposób wykorzystać środki, jakimi dysponowaliśmy. Trzeba jednak pamiętać, że kiedy uczymy się czegoś nowego, trudno nie popełnić błędów.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#TeodozjaKuc">Pani dyrektor powiedziała, że do naszych zadań należy również rehabilitacja zawodowa osób niepełnosprawnych. Ja się bardzo cieszyłam, kiedy dowiedziałam się, że to także będzie w zakresie naszej pracy, choć mieliśmy naprawdę fatalne warunki lokalowe i kadrowe. Wydawało mi się, że choć jest to zupełnie odrębna grupa klientów, to jednak trzeba ściągać wszystkich pod nasze skrzydła. Takie miałam potrzeby. Dziś jednak, po doświadczeniach, jakie mam, wydaje mi się, że warto byłoby zastanowić się, czy jednak rehabilitacja zawodowa nie powinna się znaleźć w powiatowych urzędach pracy? Mam wrażenie, że ponieważ one się organizują od 10 lat, to już dostatecznie okrzepły. Mają też wykwalifikowaną kadrę i grono współpracujących prawników, a więc trzeba by było jednak dać PCPR trochę oddechu. Przykro mi, że narzekam, ale uważam, że najpilniejszą sprawą jest zwiększenie środków na zatrudnienie. To jest naprawdę konieczne, choć te 15 osób, o jakich tu mówiono, to z pewnością jeszcze sprawa wielu lat. Już teraz jednak należałoby PCPR trochę wzmocnić kadrowo.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#TeodozjaKuc">Po dwóch latach pracy mamy już świadomość tego, czego jeszcze nie wiemy, ale aby lepiej pracować, potrzebni są ludzie. Mamy dobrą współpracę z ośrodkami pomocy społecznej, wprowadziliśmy poradnictwo rodzinne, coraz lepiej już układa się nam współpraca z sądami. Mimo wielu porażek i kłopotów, mamy też dużo satysfakcji i dobrych doświadczeń. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że praca w PCPR jest ciekawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#LilianaPindor">Nawiązując do pani wypowiedzi chcę powiedzieć, że Pełnomocnik do spraw Osób Niepełnosprawnych podejmował starania, aby starosta realizował zadania rehabilitacji zawodowej przez służby zatrudnienia, a nie poprzez powiatowe centra pomocy rodzinie. Z art. 35a ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych wynika, że nie jest to zadanie PCPR. Szczegółowy podział zadań zależy jednak od władz samorządowych. My pytaliśmy pracowników PCPR, podczas szkoleń, jakie jest ich zdanie na temat realizacji tych zadań, i większość opowiadała się za tym, aby rehabilitacja zawodowa realizowana była u nich, a nie w powiatowych urzędach pracy. Jest to jednak sprawa, o której decyduje starosta i on zrobi tak, jak będzie uważał, biorąc pod uwagę dobro osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanRulewski">Chciałbym zapytać, czy PCPR będą przygotowane do pełnienia zadań związanych z organizowaniem rodzin zastępczych, wynikających ze zmienionych przepisów ustawowych? Czy mają świadomość, że mogą być problemy ze środkami na ten cel? Chciałbym, abyśmy wspólnie wzięli się za ten problem i usunęli plamę, jaka miała miejsce w ubiegłych latach.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AntoniSzymański">Kiedy pracowaliśmy nad ustawą cały czas byliśmy w kontakcie z ministerstwem i jestem przekonany, że zmiany jakie wejdą w życie za miesiąc będą dobrze wykonywane. Proszę jednak jeszcze o opinię pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WiktoriaBiedermann">Choć zmiany ustawowe jeszcze nie obowiązują, chcę państwa zapewnić, że nie będą one żadnym zaskoczeniem dla powiatowych centrów pomocy rodzinie. Mówiliśmy o tych zmianach przy okazji wszystkich spotkań z pracownikami PCPR. One o tym dobrze wiedzą od początku, gdy tylko podjęte zostały prace nad nowelizacją ustawy. Wiedzą też, jak będzie wyglądało rozporządzenie w sprawie rodzin zastępczych. Teraz już się do tych zmian przygotowują, co wiąże się z nowymi decyzjami, a więc także wyliczeniem środków jakie będą na ten cel potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AntoniSzymański">Chciałbym zaproponować następujący wniosek, abyśmy, mając na uwadze iż trwają prace nad budżetem przyszłego roku, zwrócili się jako Komisja Rodziny, do Ministerstwa Finansów, aby uwzględniając potrzeby powiatowych centrów tak zwiększyło środki, aby można było w znaczący sposób powiększyć ich kadrę. Chodzi o to, aby mogły one w sposób właściwy wykonywać nałożone na nie zadania.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AntoniSzymański">Nie mam w tej chwili gotowego tekstu takiego wniosku, ale jeśli członkowie Komisji zdecydują, że należy go wystosować, to prezydium przygotuje odpowiednie pismo adresowane do ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#AntoniSzymański">Czy jest zgoda na taką propozycję? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#AntoniSzymański">Czy są inne jeszcze wnioski wynikające z dzisiejszej dyskusji? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#AntoniSzymański">Zmierzając zatem do końca naszego posiedzenia stwierdzam, że materiał przygotowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej na temat realizacji ustawowych zadań przez powiatowe centra pomocy rodzinie został przyjęty. Zamykam dzisiejsze posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>