text_structure.xml 49.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#UrsulaStenzel">Otwieram ostatnią sesję roboczą XI posiedzenia Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#UrsulaStenzel">Proszę spojrzeć na tekst projektu uchwały w sprawie Kosowa. Jeżeli ktoś ma uwagi do tego tekstu, proszę je zgłaszać.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#UrsulaStenzel">Czy członkowie Parlamentarnej Komisji Wspólnej akceptują tekst rezolucji w sprawie Kosowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MichaelElliott">Myślę, że można go zaakceptować. Osiągnęliśmy w tym zakresie znaczny postęp, biorąc pod uwagę pierwotną redakcję.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MichaelElliott">Bardzo się cieszę, że ostatni ustęp wspomnianej rezolucji odnosi się do wsparcia, pomocy dla osób, które ucierpiały. Jasne jest, że kraje bezpośrednio sąsiadujące z Kosowem, np. Czarnogóra, prawdopodobnie nie będą w stanie zapewnić należytego wsparcia uciekinierom, jeżeli nie otrzymają znaczącej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MichaelElliott">Kraje Unii Europejskiej i należące do Paktu Północnoatlantyckiego mają określone zobowiązania. Muszą stworzyć praktyczne, finansowe rozwiązania w zakresie udzielania pomocy zainteresowanym osobom.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MichaelElliott">Osobiście wspieram działania, które podejmuje NATO. Muszę jednak przyznać - tak jak wielu wojskowych - że mam pewne wątpliwości, czy sama akcja militarna może rozwiązać zaistniałą sytuację. Pomimo wszystko uważam, że działania Paktu Północnoatlantyckiego były uzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofMajka">Porównałem pierwszą wersję projektu uchwały z aktualnym jej tekstem. Mam jedno zastrzeżenie do akapitu 5. Z porównania obydwu wersji można wysnuć wniosek, iż dokonaliśmy pewnego zaostrzenia zapisu, wskazując również na zbrodnie ludobójstwa. Druga część akapitu 5 pozostała natomiast nie zmieniona. W ten sposób wytworzyła się - moim zdaniem - pewna nierównowaga. W związku z tym należałoby wprowadzić bardziej zdecydowane stwierdzenie w całym akapicie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofMajka">Dysponuję dwiema wersjami stosownego zapisu. Mogę je przeczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyOsiatyński">Nie mamy jeszcze polskiej wersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofMajka">W takim razie muszę to jeszcze sprawdzić. Prawdopodobnie nic się jednak nie zmieniło.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofMajka">W poprzedniej wersji brzmiało to tak: „Jeżeli informacje o zbrodniach wojennych i ludobójstwie zostaną potwierdzone, w pełni uzasadnione będą działania mające na celu postawienie osób odpowiedzialnych za te zbrodnie przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze”.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#KrzysztofMajka">W moim przekonaniu w uchwale należałoby zawrzeć bardziej zdecydowane stwierdzenie: „... wymagają podjęcia zdecydowanych działań w celu postawienia osób odpowiedzialnych...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JerzyOsiatyński">Nie ma sensu dyskusja na temat poprzedniej wersji projektu. Powinniśmy prowadzić dyskusję opierając się na zasadzie kompromisu. W przeciwnym razie możemy się zagubić. W tej chwili nie mamy jeszcze najnowszej polskiej wersji projektu. Chodzi o wersję trzecią. Właściwie nie wiemy o czym mówimy. Dopóki wersja polska nie zostanie przedstawiona, przestańmy na ten temat dyskutować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofMajka">Omawiany punkt został w tekście przesunięty, jednak nie uległ zmianie. Wobec tego proponuję przyjąć następujące stwierdzenie: „Jeżeli informacje o zbrodniach wojennych i ludobójstwie zostaną potwierdzone, wymagają podjęcia zdecydowanych działań w celu postawienia osób odpowiedzialnych za te zbrodnie przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze”.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#KrzysztofMajka">Wydaje mi się, że jest to bardziej zdecydowane postawienie sprawy niż w poprzedniej wersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszMazowiecki">Rozumiem, że propozycja senatora Krzysztofa Majki jest następująca: „...wymagać to będzie zdecydowanych działań mających na celu postawienie...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofMajka">Dokładnie o to mi chodzi: „...wymagać to będzie zdecydowanych działań w celu postawienia...”</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszMazowiecki">Proszę o przetłumaczenie tego sformułowania na język angielski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MichaelElliott">W języku angielskim zostało wyrażone to, o co mi chodzi. Brzmi to dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#UrsulaStenzel">Osiągnęliśmy porozumienie w sprawie deklaracji dotyczącej sytuacji w Kosowie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#UrsulaStenzel">Możemy teraz przejść do omówienia projektu Deklaracji i Zaleceń XI posiedzenia Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#UrsulaStenzel">Na stronie pierwszej nie ma żadnych zmian. Podobnie rzecz się ma z drugą stroną. Chociaż być może będzie lepiej, jeśli będziemy rozpatrywać kolejne akapity.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#UrsulaStenzel">Została zgłoszona poprawka do punktu J. Jej autorem jest deputowany Jan Mulder. Chodzi o ułatwienia dla obydwu stron w dziedzinie handlu. Jest to też nawiązanie do kryzysu w Rosji.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#UrsulaStenzel">Alternatywną propozycję do tego punktu zgłosił przewodniczący Tadeusz Mazowiecki.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#UrsulaStenzel">Przyjmujemy pierwsze tiret zaproponowane przez deputowanego Jana Muldera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszMazowiecki">Dotyczy ono barier w handlu żywnością i produktami rolnymi pomiędzy Polską a Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#TadeuszMazowiecki">Zapis ten akceptujemy z bólem, ponieważ występuje tu pewnego rodzaju asymetria. Bariery postawione względem polskich towarów są większe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#UrsulaStenzel">Cały czas mówimy o pierwszej poprawce deputowanego Jana Muldera w punkcie J.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanMulder">Chcę powiedzieć, że popieram swoją poprawkę do pkt. J. Jeśli w punkcie tym pominiemy Stany Zjednoczone, to nie wiadomo, jak się do tego odniesie nasza opinia publiczna. Jeżeli będziemy bronić takiego stanowiska, damy bardzo zły sygnał. Jeżeli Stany Zjednoczone pierwsze ogłosiły pomoc żywnościową dla Rosji, to my musimy podążać tym samym tropem. W przeciwnym razie rynek światowy zostanie „zepsuty” przez USA. Wszystko musimy robić w równych proporcjach.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JanMulder">Zawsze biorę na siebie odpowiedzialność, jeżeli jest to uzasadnione. Chcę zwrócić uwagę, że prowadzimy negocjacje w ramach WTO. Ci, którzy na rynkach światowych udzielają subsydiów, przyznaję, że w Europie są one ustalone na wyższym poziomie niż w Stanach Zjednoczonych. Jest to oczywiste. Na rynku rolnym Unii Europejskiej występuje jednak wyższy poziom zabezpieczeń socjalnych i ubezpieczeń społecznych.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JanMulder">Broniłbym poglądu o redukcji subsydiów. Jeżeli jednak taką redukcję wprowadzimy jednostronnie, Stany Zjednoczone nam podziękują i bardzo szybko zajmą nasze miejsce. A zatem w pkt. J musimy wspomnieć nie tylko o Unii Europejskiej, ale także o USA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszMazowiecki">Wychodziłem z założenia, że Parlamentarna Komisja Wspólna nie może wystosowywać zaleceń w stosunku do innych krajów niż Polska i państwa Unii Europejskiej. Z tego właśnie powodu nie wspominałem w swojej propozycji o Stanach Zjednoczonych.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#TadeuszMazowiecki">Argumenty przytoczone przez deputowanego Jana Muldera są dosyć istotne. Chciałbym jednak, aby stwierdzenie dotyczące Stanów Zjednoczonych zostało dołączone do naszej wersji drugiego tiretu w punkcie J. Brzmiałoby to tak: „... zaleca redukcję subsydiów eksportowych stosowanych przez Unię Europejską, jak i innych eksporterów, takich jak Stany Zjednoczone...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyOsiatyński">Chcę zwrócić uwagę, że dewaluacja walut, czy to w Rosji, czy w WNP, obojętnie czy jest wynikiem decyzji administracyjnej, czy działania mechanizmu rynkowego, stanowi wewnętrzną sprawę tych krajów. W związku z tym nie możemy oczekiwać, że w takich krajach jak: Rosja, Ukraina i inne kraje byłego Związku Radzieckiego, będą utrzymywane sztywne kursy walut. To byłoby sprzeczne z mechanizmami gospodarki rynkowej. Byłoby to też oczekiwanie nierozsądne z punktu widzenia transformacji wspomnianych krajów.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JerzyOsiatyński">Sugeruję, aby w propozycji deputowanego Jana Muldera dotyczącej drugiego tiretu w punkcie J usunąć pierwsze zdanie odnoszące się do dewaluacji. Nie wydaje mi się, aby było naszą sprawą określenie polityki kursowej Rosji, czy innych krajów należących do Wspólnoty Niepodległych państw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszMazowiecki">Mam pewną propozycję. Dewaluacja istotnie jest sprawą wewnętrzną. Możemy to zapisać w następujący sposób: „... kryzys finansowy w Rosji i WNP oraz stosowanie przez Unię Europejską subsydiów...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanMudler">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#UrsulaStenzel">Osiągnęliśmy zatem kompromis. Możemy przejść do następnego akapitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszMazowiecki">W punkcie J2 mamy propozycję deputowanego Haralda Ettla. Zgadzamy się na nią. Nie mamy do niej zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#TadeuszMazowiecki">Jeżeli chodzi o propozycję dotyczącą punktu K - żałuję, że nie ma deputowanego W.G. van Velzena - to jestem nią zdziwiony, dlatego że szczyt berliński poszedł nieco dalej niż deputowany W.G. van Velzen. Termin zakończenia negocjacji prawie został ustalony. Nie chodzi o to, żebyśmy stwierdzali, że Polska wyznaczyła sobie termin, gdyż jest to wiadome. Chodzi o to, żebyśmy wspólnie podkreślali potrzebę wyznaczenia terminu, co jest niemal powszechnie uznawane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JerzyOsiatyński">Pragnę zwrócić uwagę na nową propozycję redakcji punktu N. Pozostaje ona w pewnej kolizji z propozycją redakcji punktu K deputowanego W.G. van Velzena. W związku z tym, że odpowiada mi rozwiązanie zaproponowane przez współprzewodniczących Ursulę Stenzel i Tadeusza Mazowieckiego w punkcie N, sugeruję, aby nie uwzględniać propozycji zgłoszonej do punktu K jako pozostającej w kolizji z punktem N.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#UrsulaStenzel">Nie widzę tutaj poważnych problemów. Przyjęcie daty jest istotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#HeinzKindermann">Propozycja polskich parlamentarzystów dotycząca usunięcia omawianego zapisu jest bardzo dobra, dlatego że wszystko, co chcielibyśmy powiedzieć, zostało już powiedziane. Obie strony są z tego zadowolone. Wobec tego moja propozycja jest następująca: usuńmy całkowicie punkt K dlatego, że wszystko zostało zapisane albo wcześniej, albo w punkcie N.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KazimierzPoznański">Sugeruję, abyśmy rozważyli zapis uwzględniający to, na co zwrócił uwagę przewodniczący Tadeusz Mazowiecki. W punkcie K czytamy, że Komisja podkreśliła potrzebę wyznaczenia terminu zakończenia negocjacji akcesyjnych. W drugim zdaniu byłoby zapisane: „Ze swej strony rząd RP zgłosił gotowość wyznaczenia ostatecznego terminu zakończenia negocjacji na 31 grudnia 2002 r.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JerzyJaskiernia">Zastanawiam się nad czymś, o czym być może nie wiem. Czytam tu, że rząd RP wyznaczył ostateczny termin zakończenia negocjacji. Z tego, co pamiętam, dzień 31 grudnia był dniem gotowości do uzyskania członkostwa. Po to, aby uzyskać członkostwo w tym terminie, negocjacje muszą być zakończone znacznie wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JerzyJaskiernia">Sygnalizuję, że to nie jest to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#HaraldEttl">W uwadze deputowanego Heinza Kindermanna w zasadzie można odnaleźć wszystko, co dotyczy woli politycznej w zakresie poszerzenia Unii Europejskiej. Nie można tego określić w żaden inny sposób. Musimy zapewnić niezbędny poziom elastyczności. Nie możemy wyrywać pewnych rzeczy z kontekstu. Dlatego też uważam, że punkt K powinien być usunięty. Współprzewodniczący się na to zgadzają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszMazowiecki">A więc usuwamy punkt pkt K. Jednakże w punkcie N po wyrazach: „nowa perspektywa finansowa Unii Europejskiej na lata 2000–2006 przyjmuje robocze założenia rozpoczęcia procesu przyjmowania nowych członków od roku 2002”, należy dodać drugie zdanie z dotychczasowego punktu K: „PKWRPiUE zwróciła uwagę, iż określenie daty członkostwa Polski w UE będzie miało znaczenie mobilizujące dla powodzenia polskich reform systemowych”.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#TadeuszMazowiecki">Spodziewamy się, że w Helsinkach zostanie podjęta stosowna decyzja, dlatego pewnego rodzaju podkreślenie wydaje się logiczne. Chodzi o dodanie w punkcie N drugiego zdania z punktu K.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#UrsulaStenzel">Myślę, że jest to dobry kompromis. W punkcie N należy dodać zdanie z dotychczasowego punktu K, które brzmi: „PKWRPiUE zwróciła uwagę, iż określenie daty członkostwa Polski w UE będzie miało znaczenie mobilizujące dla powodzenia polskich reform systemowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszMazowiecki">Przechodzimy do zaleceń Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#TadeuszMazowiecki">Apeluję gorąco do deputowanego Jana Muldera, aby zechciał zrezygnować w punkcie 1 z wyrażenia „i vice-versa”. Zgadzamy się co do zasady, że wszystko musi odbywać się vice-versa, ale - jak już mówiłem - występuje pewna asymetria, jeżeli chodzi o rolnictwo polskie i rolnictwo unijne. Polega ona na tym, że rolnictwo w Unii Europejskiej jest mocno dotowane, a Polski nie stać na takie dotowanie.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#TadeuszMazowiecki">Jeżeli podkreślamy większe otwarcie rynku Unii europejskiej na towary pochodzące z Polski, to robimy to dlatego, że chcemy chociaż trochę zmienić wspomnianą asymetrię. Co do zasady zgadzam się z deputowanym Janem Mulderem. Pragnąłbym jednak, aby deputowany Jan Mulder zechciał zrozumieć, że istotnym byłoby, aby Komisja podkreśliła, iż istniejąca asymetria musi być zmieniana. Gdyby deputowany Jan Mulder zechciał zrezygnować z wyrażenia „i vice-versa”, byłby to ładny gest wobec biedniejszego kraju mającego większe trudności z rolnictwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanMulder">W ostatnich miesiącach bardzo często broniłem wejścia do Unii Europejskiej państw z Europy Środokowowschodniej. Wcale nie jest to dla mnie łatwe, ponieważ pochodzę ze środowiska wiejskiego. Mój okręg wyborczy obejmuje rolników.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JanMulder">W Berlinie osiągnęliśmy to, że ceny produktów rolniczych w Unii Europejskiej będą mocno obniżane, mniej więcej o 20%. Oznacza to, że na przestrzeni kilku lat cena niektórych produktów będzie obniżona nawet o 40%. Obniżka cen została tylko częściowo zrekompensowana.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#JanMulder">Rozumiem polską stronę, gdzie na obszarach wiejskich istnieje strach przed Unią Europejską. Z drugiej strony jest to samo. Pod tym względem sformułowanie „vice-versa” jest całkowicie uzasadnione. Na obszarach wiejskich w Europie występuje strach przed tanią pracą, tanią ziemią, zalewem produktów z Europy Środkowej i Wschodniej. Chociaż dzisiaj tak się nie dzieje, możliwe jest, że tak będzie.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#JanMulder">Zgadzam się, że wszystko powinno być dwustronne. W tym celu, aby nasi rolnicy byli spokojniejsi i nieco mniej sceptycznie nastawieni, użycie zwrotu „i vice-versa” byłoby bardzo potrzebne i korzystne. Jako parlamentarzyści europejscy moglibyśmy tłumaczyć naszym wyborcom, że musimy zrobić pewne poświęcenia, ale nie jest to jednostronne. Stwarza to pewne możliwości. Jeżeli działania będą jednostronne, będzie mi bardzo trudno bronić nowych kandydatów.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#JanMulder">Musimy stworzyć odpowiednią, życzliwą atmosferą po obydwu stronach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JózefOleksy">Pragnę zwrócić się do deputowanego Jana Muldera z prośbą, aby nie stawiał na równi kwestii dostępności rynków Polski i Unii Europejskiej dla towarów rolno-spożywczych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JózefOleksy">Rozumiem argumentację deputowanego Jana Muldera, że wobec swoich wyborców musi prezentować troskę o zbyt produktów i żywności ze swojego kraju.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JózefOleksy">Gdyby deputowany Jan Mulder zechciał się wczuć w sytuację, która dzisiaj ma miejsce w Polsce w rolnictwie, w stan napięcia i konfliktów społecznych, które występują w ostatnim czasie i będą występować w przyszłości, to okazałoby się, że owo „i vice-versa” jest niesprawiedliwe. Wynikałoby z tego, że dostęp produktów żywnościowych z Unii Europejskiej na rynek polski jest równie utrudniony jak dostęp produktów polskich na rynki europejskie, co jest nieprawdą. Występują znacznie większe trudności w liberalizacji dostępu produktów polskich na rynki Unii Europejskiej aniżeli odwrotnie.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JózefOleksy">Chodzi o to, że zwrot „i vice-versa” nie jest umotywowany rzeczywistym stanem rzeczy, chociaż z psychologicznego punktu widzenia oraz stosunku do wyborców oczekujących stanowczego popierania interesów własnych rolników to, co proponuje deputowany Jan Mulder, jest zrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#JózefOleksy">Proszę jednak o skreślenie sformułowania „i vice-versa” ze względu na to, że nie opiera się ono na faktach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#UrsulaStenzel">Doskonale rozumiemy obydwie strony oraz to, co niesie za sobą zwrot „i vice-versa”. Być może uda się nam znaleźć jakiś inny sposób na wyrażenie tego samego. Być może zgodzimy się, żeby powiedzieć o wzajemnych interesach w rolnictwie i innych obszarach handlu, otwarciu rynku w Polsce i Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#HaraldEttl">Jeżeli opuścimy pierwszą część zdania i powiemy o szerszym otwarciu rynku unijnego na towary rolne, wymowa pozostanie ta sama. Jeżeli usuniemy wyrażenie „towary rolne pochodzące z Polski i vice-versa”, usuniemy problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#UrsulaStenzel">Mówimy o stworzeniu dobrego klimatu wokół kwestii związanych z rolnictwem w samej Unii Europejskiej, w tym większego otwarcia rynku unijnego na towary rolne. W tym miejscu stawiamy kropkę.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#UrsulaStenzel">Wydaje mi się, że takie sformułowanie jest lepsze i możemy je przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#UrsulaStenzel">Kolejna propozycja dotyczy punktu 2a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#TadeuszMazowiecki">Deputowany W.G. van Velzen poruszył wczoraj niektóre problemy. Bez bliższego zastanowienia i zbadania owych problemów - takich jak certyfikacja, utrudnienia kontrolne - trudno się do tego wszystkiego ustosunkować. Może byśmy się nad tym zastanowili na przyszłym posiedzeniu? Stąd wzięła się propozycja zapisu punktu 2a ograniczająca się jedynie do pewnych ogólnych stwierdzeń.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#TadeuszMazowiecki">Zwracam uwagę, że inne punkty zaleceń również są bardzo ogólne. Natomiast propozycja deputowanego W.G. van Velzena jest bardzo szczegółowa. Do wszystkich szczegółowych propozycji możemy powrócić na przyszłym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyOsiatyński">Propozycja przedstawiona przez deputowanego W.G. van Velzena jest asymetryczna. Po to, aby w pozostałych częściach dokumentu zapewnić symetrię, my, jako strona polska, powinniśmy przedstawić listę - która wcale nie jest mała - utrudnień, na które napotykają na rynkach Unii Europejskiej nasze produkty. Wobec tego wydaje się, że byłoby rzeczą korzystniejszą odłożenie na jedno z przyszłych posiedzeń Parlamentarnej Komisji Wspólnej sprawy definiowania poszczególnych list i ustalenia szczegółowego sposobu postępowania, jak z tym wszystkim sobie poradzić.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#JerzyOsiatyński">Opowiadam się za przyjęciem rozwiązania zawartego w wersji drugiej punktu 2a, gdzie mowa jest o możliwie najszybszym usuwaniu przeszkód utrudniających handel między Polską a Unią Europejską. Gdyby wspomniane rozwiązanie nie zostało zaakceptowane, musielibyśmy teraz poprosić o przerwę, aby móc zaproponować członkom Komisji listę, która prawdopodobnie byłaby dłuższa od tej przedstawionej przez deputowanego W.G. van Velzena, przeszkód, jakie napotyka polski eksport towarów na rynkach Unii europejskiej, choćby w Hiszpanii, we Włoszech, Francji i wielu innych krajach.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#JerzyOsiatyński">Deputowany do Parlamentu Europejskiego, W.G. van Velzen: Chcę zgłosić kilka uwag i propozycji.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#JerzyOsiatyński">Jeżeli spojrzymy na to wszystko, co działo się od piątego wspólnego posiedzenia, zauważymy, że stale pojawiały się te same sformułowania. Certyfikacja nie jest niczym nowym. Mówimy o niej od 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#JerzyOsiatyński">Należy też wspomnieć o opóźnieniach na granicach. To również nie jest nowa sprawa. Od lat się z nią borykamy.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#JerzyOsiatyński">Cały czas mówię o liście spraw, którą stale przypominamy. Nie jest to nic nowego. Negocjator ze strony polskiej pan Jak Kułakowski przyjął do wiadomości, że są to problemy istotne.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#JerzyOsiatyński">Możemy uczynić dwie rzeczy. Jeśli stworzymy listę, opiszemy pewne trudności, to spotkania tego rodzaju jak dzisiejsze wspólne posiedzenie mogą przynieść rozwiązania zaistniałych problemów. Jako Parlamentarna Komisja Wspólna możemy takie rozwiązania proponować. Możemy wystąpić jako pewnego rodzaju ambasadorowie Polski przy Unii Europejskiej. Będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy będziemy dysponować konkretnymi materiałami, gdy strona polska dostarczy nam „amunicję”.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#JerzyOsiatyński">My również mamy prawo powiedzieć, że nie jesteśmy zadowoleni z określonych punktów. Wszystko da się zrobić. Proszę, aby na następnym posiedzeniu przedstawiono nam konkretną listę.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#JerzyOsiatyński">Bardzo martwię się o kwestie związane z transportem, które są dobrze znane. Nie można mi zarzucić, że jestem w jakimś stopniu nieuczciwy, że postępuje nie fair. Wystarczy popatrzeć na infrastrukturę. Wszyscy jesteśmy świadomi tego, że urządzenia graniczne i drogi znajdujące się w Polsce jeszcze przez najbliższych kilka lat pozostaną w takim stanie, jak obecnie. W tym zakresie muszą być poczynione poważne inwestycje, wprowadzone nowocześniejsze systemy.</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#JerzyOsiatyński">Na granicy Polski z Białorusią i Ukrainą musi powstać zupełnie nowa infrastruktura. Tymi inwestycjami infrastrukturalnymi naprawdę należy się zająć.</u>
          <u xml:id="u-37.10" who="#JerzyOsiatyński">Wydaje mi się, że taka czytelniejsza ocena priorytetów jest bardzo potrzebna. Kwestia asymetrii jest chyba mniej istotna. Jeżeli nasi przyjaciele z Polski popierają wersję zapisu punktu 2a. zaproponowaną przez przewodniczącego Tadeusza Mazowieckiego, to ja od siebie nic już nie będę do niej dodawał. Wspomnianą wersję uznaję jednak za „papierową”. Rzeczywiście jest taka, jaka jest. Wyrażone przez nas poglądy jej nie zmieniły. W dalszym ciągu jest dużo narzekań.</u>
          <u xml:id="u-37.11" who="#JerzyOsiatyński">Musimy znaleźć jakieś rozwiązania, nie zapominając o tym, że firmy transportowe, przewoźnicy, którzy muszą godzinami wystawać w kolejkach na przejściach granicznych, choćby ze swoimi warzywami, nie są wymysłem mojej wyobraźni. Opisuje to m.in. prasa niemiecka. Dziennikarze podchwytują takie sprawy i później je rozdmuchują.</u>
          <u xml:id="u-37.12" who="#JerzyOsiatyński">Wszystko możemy opisać bardzo ogólnie. Powinniśmy uznać, że po obydwu stronach granicy należy podjąć wysiłki, starania. Wschodni sąsiedzi Polski powinni zapewnić, że stosowne inwestycje graniczne zostaną poczynione.</u>
          <u xml:id="u-37.13" who="#JerzyOsiatyński">Negocjator pan Jan Kułakowski mówił wczoraj, że pojawią się inwestycje dotyczące trzeciego filaru. W momencie, kiedy Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej, do rozwiązania pozostanie problem ochrony granicy wschodniej. Wcale nie jest za wcześnie, aby już dziś mówić o tym problemie. Musimy przekazać czytelny sygnał stronie polskiej i stronie unijnej, że na granicy wschodniej potrzeba wielu inwestycji i Polska będzie potrzebowała w związku z tym pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JózefOleksy">W głosie deputowanego W.G. van Velzena wyczytałem troskę o konkretność naszych ustaleń i późniejszą możliwość ich rozliczania. Osobiście opowiadam się za tym samym. Deputowany W.G. van Velzen wyraził również niepokój, że jeżeli w naszym dokumencie będziemy zawierać ogólne dyspozycje i zalecenia, nie będziemy posuwać się do przodu. Chcę powiedzieć, że podzielam ten niepokój.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JózefOleksy">Nie chciałbym, aby z naszych obrad wynikały jedynie papierowe deklaracje. Dobrze by było, abyśmy osiągnęli postęp. Nie da się tego załatwić jednym konkretnym paragrafem przygotowywanej przez nas rezolucji. Całość tej rezolucji stanowią bowiem zalecenia ogólne bądź wyrazy stosunku do różnych sytuacji i wydarzeń.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#JózefOleksy">Ja również opowiadam się za tym, aby służby graniczne Polski były sprawne, żeby transporty nie czekały, żeby nic się nie marnowało w oczekiwaniu na odprawę celną. Jednak w propozycji deputowanego W.G. van Velzena nastąpiło przemieszanie różnego typu spraw: bardzo konkretnych uprawnień i bardzo generalnych uregulowań. Jako Parlamentarna Komisja Wspólna podejmujemy określone ustalenia na okres od posiedzenia do posiedzenia, a więc na dosyć krótki czas.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#JózefOleksy">Nie wyobrażam sobie, aby można było oczekiwać, że Polska w tym krótkim okresie wprowadzi rozwiązanie legislacyjne dotyczące zwrotu podatku VAT firmom z Unii Europejskiej. Chodzi o wprowadzenie dużej zmiany w prawie podatkowym, która nie może się odbyć z dnia na dzień.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#JózefOleksy">W pełni podzielam zalecenie, aby stworzyć stabilne warunki dla inwestycji na poziomie lokalnym w celu przyciągnięcia inwestorów zagranicznych, niemniej jednak nie mógłbym się zobowiązać, że do następnego posiedzenia Komisji zostanie osiągnięty w tym zakresie wyraźny, satysfakcjonujący postęp, gdyż jest to sprawa systemowa. W Polsce zależy nam na tym, żeby małe i średnie firmy miały lepsze warunki do powstawania i działania ekonomicznego. Nie musimy się w tym względzie zapewniać.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#JózefOleksy">Zalecenia są bardzo konkretne. Mają one wyjść naprzeciw rzeczywistym utrudnieniom, które występują w dziedzinie transportu, handlu i ruchu granicznego. Są z tym powiązane zalecenia systemowe, których realizacja nie jest realna w krótkim przedziale, którego dotyczy nasza rezolucja.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#JózefOleksy">W związku z tym wydaje mi się, że gdyby nawet nie do końca miało nam to dawać satysfakcję, chyba uczciwszym byłby zapis proponowanego paragrafu 2a: „możliwe najszybsze usuwanie przeszkód utrudniających handel między Polską a Unią Europejską”. W takim przypadku będziemy mogli za kilka miesięcy rozliczyć się przynajmniej z paru posunięć usprawniających. Nie będziemy natomiast stresować się, że nie zrealizowaliśmy wyliczonego pakietu. Wówczas będą to zapisy tylko na papierze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyOsiatyński">Muszę przyznać, że nie do końca rozumiem intencje zawarte w propozycji deputowanego W.G. van Velzena. W gruncie rzeczy oznacza ona postawienie Polski na cenzurowanym. Wszystkie uchybienia są po stronie naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#JerzyOsiatyński">Pragnę zapewnić deputowanego W.G. van Velzena, że polscy przewoźnicy mają bardzo wiele kłopotów, napotykają na wiele trudności związanych z otrzymywaniem koncesji na tranzyt swoich towarów przez Niemcy i inne kraje.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#JerzyOsiatyński">Napotykamy też na wiele trudności związanych z dostępem do rynku produktów rolnych i innych towarów.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#JerzyOsiatyński">W czasie obecnego posiedzenia podczas omawiania punktu dotyczącego zarówno realizacji postanowień Partnerstwa Akcesyjnego, jak i wymiany poglądów z głównymi negocjatorami otrzymaliśmy informacje na temat tego, co się robi w sprawie uszczelniania wschodniej granicy Polski. Nie przypominam sobie, aby punkty te napotkały zasadnicze obiekcje ze strony deputowanych do Parlamentu Europejskiego.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#JerzyOsiatyński">Jeśli dojdziemy do wniosku, że powinna się tym zajmować grupa międzyparlamentarna, a nie stosowne agendy - trzeba pamiętać, że większość poruszonych spraw jest przedmiotem zainteresowania agend rządowych, a parlamentarzystów tylko pośrednio - to powinniśmy się do tego dobrze przygotować po obydwu stronach. Wówczas dwie strony będą zamieszczać podobne listy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#TadeuszMazowiecki">Chciałbym dodać jedną uwagę do tego, co mówili posłowie Józef Oleksy i Jerzy Osiatyński. Nawiązuje ona także do tego, co ostatnio powiedział deputowany W.G. van Velzen na temat transportu, który leży mu na sercu.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#TadeuszMazowiecki">Dla nas również jest bardzo ważną sprawą, aby dokonywały się w tym zakresie inwestycje. Niemniej jednak trudno jest przyjąć sformułowanie zaproponowane przez deputowanego W.G. van Velzena dlatego, że jest tu mowa o stworzeniu stabilnych warunków inwestycyjnych. Takie sformułowanie sugeruje, że w Polsce nie ma stabilnych warunków inwestycyjnych. Problemy leżą gdzie indziej, a nie w owych stabilnych warunkach.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#TadeuszMazowiecki">Deputowany W.G. van Velzen sam chwalił postęp gospodarczy i stabilizację w Polsce na tle innych krajów. Nie możemy przyjąć podobnego sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#HeinzKindermann">Chciałbym coś za-sugerować. Po pierwsze, Polska boryka się z problemami, których listę deputowany W.G. van Velzen umieścił w swojej propozycji. Problemy te wcześniej czy później należy rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#HeinzKindermann">Wysłuchaliśmy komentarza przewodniczącego Tadeusza Mazowieckiego.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#HeinzKindermann">Istnieje kilka określonych przeszkód. Rozumiemy problemy, które się tu pojawiają. Jeżeli długa lista wzbudza kontrowersje, można wymienić coś przykładowo tytułem ilustracji.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#HeinzKindermann">Jeżeli występują przeszkody w dziedzinie handlu, to wiadomo, że Polska sama znajduje się pod presją czasu i sama musi owe przeszkody usunąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KrzysztofMajka">Myślę, że sprawy handlu są tak ważne, że należałoby je omówić w trakcie kolejnego spotkania, szczegółowo odnosząc się do wszystkich ograniczeń. Dzisiaj powinniśmy poprzestać na ogólnym postulacie zawartym w pierwszej części omawianego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyJaskiernia">Deputowany W.G. van Velzen już kilkanaście minut temu wyraził gotowość zrezygnowania z tak szczegółowego zapisu, podnosząc zasadniczy argument, że nie było to przedmiotem programu naszego spotkania. Musimy się bardzo solidnie przygotować, jeśli mamy mówić o konkretach.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#JerzyJaskiernia">Chciałbym zaproponować nowy zapis punktu 2a symetryczny z konstrukcją językową punktu 2.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#JerzyJaskiernia">Punkt 2a brzmiałby następująco: „kontynuację działań, mających na celu usuwanie przeszkód utrudniających handel między Polską a Unią Europejską”.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#JerzyJaskiernia">Zalecamy podjęcie pewnych działań, dlatego musi pojawić się określenie „kontynuacja”. To nie jest tak, że zaczynamy od zera. Szereg działań zostało już podjętych. Wydaje się, że sformułowanie „kontynuacja działań, mających na celu usunięcie przeszkód utrudniających handel między Polską a Unią Europejską” będzie odzwierciedlało to, że dzisiaj coś robimy w sposób generalny, a na następnym posiedzeniu Parlamentarnej Komisji Wspólnej powrócimy do szczegółowych rozwiązań, gdy obie strony przygotują stosowne materiały.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#JerzyJaskiernia">Deputowany do Parlamentu Europejskiego, W.G. van Velzen: Jak już wcześniej wspominałem, jestem w stanie zgodzić się na propozycję przedłożoną przez przewodniczącego Tadeusza Mazowieckiego w sprawie jak najszybszego usunięcia przeszkód w handlu między Polską a Unią Europejską. Chodzi zwłaszcza o przeszkody spowodowane przez służby celne. Propozycja przewodniczącego Tadeusza Mazowieckiego mi odpowiada. Są jednak dwie rzeczy, które należy uwypuklić.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#JerzyJaskiernia">Spotykamy się jeszcze raz w listopadzie, w tym również w Brukseli. Mam nadzieję, że kwestie, o których przed chwilą mówiłem, znajdują się w porządku obrad tego spotkania. Chciałbym, abyśmy teraz o tym zdecydowali.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#JerzyJaskiernia">Mogę opracować listę spraw do omówienia. Zgłaszam się na ochotnika. Być może, że się powtarzam, ale naprawdę nie staramy się mówić w imieniu Polski. Cała sprawa polega na tym, aby zaobserwować, gdzie znajduje się potencjał pozwalający na osiągnięcie postępu. Mamy wspólne przedsięwzięcia, intencje i zamiary. Obie strony chcą, aby Polska jak najszybciej stała się członkiem Unii Europejskiej. Dlatego też usuwamy przeszkody stojące na tej drodze.</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#JerzyJaskiernia">Być może, gdzieś powinniśmy dopisać zdanie mówiące o tym, że rozpoznajemy potrzebę rządu polskiego w zakresie budowy nowej infrastruktury na granicy wschodniej i kontynuujemy działania w zakresie udzielania pomocy Polsce w tym względzie. Myślę, że dodanie takiego zdania byłoby bardzo użyteczne. Nie widzę na razie żadnych kontrargumentów przemawiających przeciwko temu pomysłowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#UrsulaStenzel">Jak rozumiem, dodajemy nowe zalecenie dotyczące wschodniej granicy Polski. Propozycja deputowanego W.G. van Velzena wydaje się konstruktywna. Możemy ją zamieścić jako punkt 2b.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#UrsulaStenzel">Czy możemy dokonać podsumowania?</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#UrsulaStenzel">Propozycja dotycząca położenia większego nacisku na implementację acquis communautaire będzie stanowiła dodatkowy punkt.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#UrsulaStenzel">Przeczytam powoli propozycję przewodniczącego Jerzego Jaskierni uwzględniającą sugestie deputowanego W.G. van Velzena. Jest to propozycja alternatywna w stosunku do propozycji przewodniczącego Tadeusza Mazowieckiego.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#UrsulaStenzel">Punkt 2a brzmiałby następująco: „kontynuację działań mających na celu jak najszybsze usunięcie przeszkód dla handlu między Polską a Unią Europejską, zwłaszcza tych, które są związane z opóźnieniami spowodowanymi przez służby celne. PKWRPiUE uznaje potrzebę, aby Polska stworzyła nową strukturę celną na swojej wschodniej granicy i zaleca zbadanie możliwości unijnej pomocy, żeby można było osiągnąć ten cel”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TadeuszMazowiecki">Chcę odnieść się do propozycji stworzenia nowej struktury celnej. My możemy co najwyżej usprawnić strukturę już istniejącą. Nie bardzo rozumiem co oznacza sformułowanie „nowa struktura celna”. Istniejącą strukturę możemy usprawnić, możemy poprawić jej jakość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JózefOleksy">Proponuję już nie wzbogacać zapisów przygotowywanego dokumentu. W przeciwnym razie dojdziemy do fazy formułowania pojęć, które będą niezrozumiałe, które dalej trzeba będzie rozwijać bądź wyjaśniać.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JózefOleksy">Jeżeli członkowie Komisji zgodziliby się na to, pozostańmy przy propozycji, która została już przedłożona. Wtedy będziemy wiedzieli, o co chodzi i z czego będziemy się rozliczać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#HeinzKindermann">Pozostańmy przy pierwotnym sformułowaniu punktu 2a. Myślę że zyskało ono akceptację członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#UrsulaStenzel">Punkt 2b również uznaję za przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#HaraldEttl">Jeśli chodzi o punkty 3–7, nie widzę tu żadnych problemów. Jakkolwiek sugerowałbym, żebyśmy coś dodali. Proszę zwrócić uwagę na punkt P, który dotyczy oczekiwanej ratyfikacji Traktatu Amsterdamskiego. Musimy tutaj coś dopisać, gdyż wspomniana ratyfikacja rodzi bardzo daleko idące implikacje nie tylko dla krajów kandydackich, ale także państw członkowskich Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#HaraldEttl">Chciałbym, abyśmy dodali nowy ustęp, który by się do tego odnosił. Powinniśmy zapisać, że należy oczekiwać nowych postanowień Traktatu Amsterdamskiego i ich implikacji, które będą w pełni uwzględnione w procesie negocjacji z Polską i innymi krajami kandydackimi. Nie chcę wchodzić w szczegóły. Jest ich bardzo dużo. Chodzi o sprawy bardzo zróżnicowane. Na obecnym etapie powinniśmy się trzymać ogólnego sformułowania.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#HaraldEttl">Pragnę przedstawić kilka przykładów.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#HaraldEttl">Jednym z naszych postanowień Traktatu Amsterdamskiego jest art. 13 obejmujący klauzule o daleko idących konsekwencjach. Wielu z nas przez wiele lat starało się im sprostać. Nie sądzę, żeby stworzyło to wiele problemów dla Polski. Zwracam uwagę, że dwa kraje kandydackie prawdopodobnie będą miały w tym większe problemy.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#HaraldEttl">Na przykład jest tam mowa o tym, że nie powinno być żadnej dyskryminacji w ramach Unii Europejskiej ze względu na pochodzenie rasowe, płeć, religię, orientację seksualną, wiek itp. Jest również mowa o tym, że Komisja i Rada mogą podjąć działania zmierzające do zapewnienia zgodności z klauzulą antydyskryminacyjną. Oczywiście ma to duże implikacje w ramach krajów członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#HaraldEttl">Jestem zaangażowany w działalność mającą na celu wyeliminowanie okrucieństwa wobec zwierząt. Podam przykład ciekawy dla mnie ze względu na wspomnianą działalność.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#HaraldEttl">Usunięto odniesienie do zwierząt jako do produktu. Mówi się o nich jako o żywych istotach. Obecnie w nowych postanowieniach Traktatu Amsterdamskiego jest mowa o tym, że wszystkie programy oraz polityka Unii Europejskiej powinny uwzględniać dobrobyt zwierząt. Ma to konkretne, poważne implikacje. Jedną z nich ilustrowało głosowanie, które odbyło się w Europarlamencie w styczniu. Proszono, aby do roku 2009 zlikwidować hodowlę brojlerów w klatkach. Przykład ten ilustruje, jak duże implikacje będzie miała ratyfikacja Traktatu Amsterdamskiego również dla krajów kandydackich.</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#HaraldEttl">W związku z tym uważam, że powinniśmy mówić przynajmniej o potrzebie pełnego uwzględnienia poszczególnych spraw w ustawicznym procesie negocjacji natychmiast po ratyfikacji Traktatu Amsterdamskiego. Sugeruję, abyśmy dodali następujące stwierdzenie: „oczekuje, że nowe postanowienia Traktatu Amsterdamskiego i ich implikacje będą w pełni uwzględnione w procesie negocjacji Unii Europejskiej z Polską i innymi krajami kandydackimi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#UrsulaStenzel">Myślę, że możemy zaakceptować tę propozycję. Uwzględnimy ją w tekście naszego dokumentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AxelSchäfer">Zgłoszono propozycję nowych paragrafów 8 i 9. Nie chcę wywoływać nieporozumień wokół par. 8. Jest w nim mowa o zaangażowaniu w opracowanie Milenijnej Deklaracji Unii Europejskiej. Myślę, że po wyrazie „zaangażowanie” powinniśmy dodać sformułowanie: „w ramach procesu akcesji”. W przeciwnym wypadku byłoby to mylące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#UrsulaStenzel">Zgadzamy się. Dodamy wyrazy: „w ramach procesu akcesji”.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#UrsulaStenzel">Uważam, że uzgodniliśmy tekst deklaracji, a zatem możemy zakończyć drugi punkt porządku obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#HaraldEttl">Chcę poruszyć drobną kwestię polityczną. Jeżeli udałoby się nam ją omówić, to byłoby bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#HaraldEttl">W czasie XI sesji Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej pracowaliśmy dobrze. Wszyscy oczekujemy, że nasza praca w ramach Komisji będzie kontynuowana. Mam na myśli również okres po wyborach do Europarlamentu. Mam nadzieję, że nowy skład Parlamentarnej Komisji Wspólnej będzie kontynuował prace w tym samym duchu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TadeuszMazowiecki">Kończymy nasze posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JerzyJaskiernia">Pozostał nam do omówienia jeszcze jeden punkt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#TadeuszMazowiecki">Przewodnicząca Ursula Stenzel właśnie go wycofała z porządku obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyJaskiernia">Myślałem, że odbędzie się jeszcze dyskusja. Wystarczyłby tu drobny komentarz. Pozostało nam parę minut czasu. Mam wrażenie, że wystarczą pięciominutowe oświadczenia obu stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#UrsulaStenzel">Rzeczywiście mamy jeszcze chwilę do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyJaskiernia">Mając chwilę na refleksję, chciałbym zaprezentować kilka generalnych propozycji związanych z oceną przyszłych form pracy Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#JerzyJaskiernia">Po pierwsze, generalnie oceniamy pozytywnie formułę, która została wypracowana w ramach Parlamentarnej Komisji Wspólnej. Jednocześnie akcentuję, że dotyczy to nie tylko form instytucjonalnych, jakie tu istnieją. Istotne znaczenie ma również dialog między parlamentarzystami, jak też kontakty osobiste, które nie są bez znaczenia dla celu, który wyznacza Parlamentarna Komisji Wspólna.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#JerzyJaskiernia">Wydaje się, że można by było obecnie rozważyć możliwość wysyłania obserwatorów do prac w komisjach Parlamentu Europejskiego. Nawiązuję w tym momencie do raportu pani Magdaleny Hoff w wersji przyjętej przez Komisję Spraw Zagranicznych i Bezpieczeństwa Parlamentu Europejskiego.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#JerzyJaskiernia">Wspomniana propozycja ma zastąpić zaniechaną koncepcję powołania komisji ds. poszerzenia Unii Europejskiej. Owa koncepcja została usunięta z zaleceń. Wydaje się, że możliwość kontaktu z komisjami Parlamentu Europejskiego bardzo by sprzyjała realizacji celów szerszego włączenia parlamentarzystów do pracy nad poszerzeniem Unii Europejskiej i odpowiedniego przygotowania się do tego poszerzenia.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#JerzyJaskiernia">Można by również oczekiwać współpracy skumulowanych komisji wspólnych państw kandydujących, przede wszystkim państw z grupy 5+1. Należałoby także rozważyć doskonalenie roli naszej komisji jako forum politycznego dialogu dwustronnego. Właściwie ma to już miejsce. Przypomnę, że na posiedzeniu w Wiedniu - ten wątek na pewno powróci w Berlinie - zwrócono uwagę na potrzebę bardziej precyzyjnego określenia roli parlamentarzystów w procesie poszerzania Unii Europejskiej. Formalnie jesteśmy tylko obserwatorami. Im bardziej proces akcesji będzie się zbliżał, tym bardziej zaistnieje potrzeba doskonalenia form naszego uczestnictwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#JerzyJaskiernia">Co do składu Komisji zachowujemy elastyczność. Po obu stronach następuje jego stopniowa wymiana. Nie zgłaszamy uwag również do rytmu pracy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-59.6" who="#JerzyJaskiernia">Zasadniczą sprawą jest określenie roli naszych zaleceń. Wiąże się z tym właściwa kontrola. Na następnym posiedzeniu dokonamy takiej kontroli. Istnieje potrzeba zachęcania odpowiednich władz po obu stronach, tak aby bardzo precyzyjnie reagowały na zalecenia, które formułujemy.</u>
          <u xml:id="u-59.7" who="#JerzyJaskiernia">Co do prezydium Komisji sugerujemy możliwość odbywania posiedzeń nie tylko w Strasburgu czy Brukseli, ale również w różnych miastach Polski po to, aby stworzyć możliwość przynajmniej członkom prezydium zetknięcia się z naszą rzeczywistością widzianą również od strony prowincjonalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#UrsulaStenzel">Myślę, że są to bardzo dobre propozycje, które będziemy mogli omówić na naszym następnym spotkaniu, które odbędzie się jesienią tego roku.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#UrsulaStenzel">Zamykam posiedzenie Parlamentarnej Komisji Wspólnej Rzeczypospolitej Polskiej i Unii Europejskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>