text_structure.xml 30.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszBiliński">Witam wszystkich posłów na pierwszym po wakacjach posiedzeniu Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Serdecznie witam również dyrektora Andrzeja Głowackiego reprezentującego Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszBiliński">Dzisiejsze posiedzenie odbywamy w dosyć wąskim gronie, mamy także niezbyt obfity porządek obrad. Jego realizacja nie cierpi jednak zwłoki. Komisja ma dokonać wyboru swego przedstawiciela do Rady Ochrony Pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszBiliński">Czy posłowie akceptują zaproponowany porządek obrad, w którym oprócz wyboru do Rady znajduje się również punkt „sprawy bieżące”? Sprzeciwu nie widzę, możemy przystąpić do obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszBiliński">W pierwszym punkcie dokonamy wyboru przedstawiciela do Rady Ochrony Pracy. Co pewien okres następuje wymiana składu osobowego Rady. Prezydium Sejmu podjęło decyzję o utrzymaniu dotychczasowego parytetu Rady. Tak więc, podobnie jak do tej pory, trzy kandydatury do Rady zgłasza Akcja Wyborcza Solidarność, dwie Sojusz Lewicy Demokratycznej, jedną Unia Wolności, a jedna osoba będzie spoza tych klubów parlamentarnych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszBiliński">Marszałek Sejmu zwrócił się do mnie z prośbą, aby Komisja Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej przedstawiła swojego przedstawiciela do Rady Ochrony Pracy. Dotychczas przedstawicielem Komisji był członek parlamentarnego klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej pan poseł Andrzej Skorulski.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#TadeuszBiliński">Tyle informacji wstępnej. Otwieram dyskusję celem wyłonienia kandydata. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanSzymański">W imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej chciałbym podtrzymać dotychczasową kandydaturę posła Andrzeja Skorulskiego, który tę funkcję pełnił w ciągu ostatnich miesięcy. Był zresztą przez naszą Komisję do Rady wybrany nie tak dawno. Sylwetka pana posła jest na pewno koleżankom i kolegom dobrze znana.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JanSzymański">Przypomnę wobec tego, że kolega Andrzej Skorulski ma 55 lat, posiada wykształcenie z dziedziny budownictwa, tak więc w pewnym sensie pod względem branżowym jest bliski naszej Komisji. Z racji swojej pracy w związkach zawodowych jest mocno związany z problematyką budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JanSzymański">W imieniu klubu zwracam się do członków Komisji o poparcie kandydatury pana posła Andrzeja Skorulskiego na członka Rady Ochrony Pracy i udzielenia mu niezbędnej rekomendacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#TadeuszBiliński">Co prawda dotychczas kolega Andrzej Skorulski był naszym przedstawicielem w Radzie, ale w imieniu kolegów proponuję, aby zechciał powiedzieć kilka zdań na temat swojej działalności w Radzie, jak również o samej Radzie. Czy koledzy posłowie uważają takie wyjaśnienie za wskazane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MarcinZawiła">Sugestia pana przewodniczącego Komisji nie wymaga naszej akceptacji. Ale nie jestem przeciw takiej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszBiliński">W takim razie poproszę pana posła Skorulskiego o krótką wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSkorulski">Kilka miesięcy pracy w Radzie Ochrony Pracy utwierdziło mnie w przekonaniu, że wbrew różnym opiniom Rada Ochrony Pracy nie jest przeżytkiem, który należy traktować bardzo lekko. Jestem przeciwnego zdania i uważam, że Rada jest potrzebna. Bardzo szeroki zakres zadań przed nią stojący upoważnia mnie do wyrażenia takiej opinii.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejSkorulski">Swoją pracę w Radzie traktowałem zawsze bardzo poważnie. Między innymi ostatnio współpracowaliśmy w podkomisji, która bardzo żarliwie broniła osób niepełnosprawnych. Chodziło o głośną w parlamencie sprawę miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych. Uważam, że parlament powinien częściej korzystać z rad i oświadczeń wydawanych przez Radę Ochrony Pracy, a także z doświadczenia ludzi zaangażowanych w prace Rady. Ze swej strony mogę zapewnić, że w przypadku ponownego wyboru do Rady będę bardzo sumiennie wypełniał obowiązki, które zostaną mi powierzone w Radzie Ochrony Pracy i mam także nadzieję, że godnie będę w niej reprezentował naszą Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszBiliński">Czy są pytania do kandydata? Nie widzę. Czy są inni kandydaci? Czy możemy zatem przystąpić do głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JózefGórny">Nie mam pytań do kandydata, ale interesuje mnie sama procedura dokonywania wyboru posłów do składu Rady Ochrony Pracy. Czy mam rozumieć, że Rada Ochrony Pracy liczy tylko tylu członków, o ilu mówił pan przewodniczący? Czy każda komisja sejmowa ma w Radzie swojego przedstawiciela? Proszę o informację w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszBiliński">Kluby parlamentarne mają swoich przedstawicieli. Prezydium Sejmu utrzymało dotychczasowy parytet, a więc trzy kandydatury z Akcji Wyborczej Solidarność, dwie z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, jedna z Unii Wolności i jeden kandydat nie zrzeszony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefGórny">A więc nasz kandydat jest już z tego parytetu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TadeuszBiliński">Tak. Jednak wobec wątpliwości co do zasady wybory przytoczę list, jaki otrzymałem jako przewodniczący Komisji w dniu 24 lipca 1998 r. od marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#TadeuszBiliński">Oto treść tego listu: „Uprzejmie informuję, że w dniu 5 lipca br. upłynęła czteroletnia kadencja Rady Ochrony Pracy działającej na podstawie ustawy z dnia 6 marca 1981 r. o Państwowej Inspekcji Pracy, jako organ nadzoru nad warunkami pracy i działalnością Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#TadeuszBiliński">W związku z powyższym uprzejmie proszę pana przewodniczącego o przedstawienie kandydatury posła - członka Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej, do Rady Ochrony Pracy na nową kadencję do 14 sierpnia br.”.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#TadeuszBiliński">Nie udało się tego terminu dotrzymać z powodu wakacji sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaKessel">Termin zgłoszeń został później przedłużony do końca sierpnia br. Tak więc nasze działania zgodne są z ustaleniami prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszBiliński">Czy są jeszcze inne pytania w tej sprawie? Nie widzę. W tej sytuacji przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#TadeuszBiliński">Kto jest za kandydaturą pana posła Andrzeja Skorulskiego na przedstawiciela Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej do Rady Ochrony Pracy?</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#TadeuszBiliński">Kandydatura posła Andrzeja Skorulskiego przyjęta została przez posłów jednomyślnie. Prezydium Komisji przekaże wyniki naszego wyboru do Prezydium Sejmu. Przystępujemy do drugiego punktu porządku obrad, w którym znalazły się sprawy bieżące. Są dwie kwestie do omówienia. Pierwsza dotyczy zgłoszenia propozycji do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli w najbliższym okresie. Druga jest związana z wyborem przedstawiciela Komisji do Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej. Proponuję, abyśmy te kwestie rozpatrzyli w takiej właśnie kolejności. W pierwszej sprawie chciałbym państwa poinformować, że prezes Najwyższej Izby Kontroli zwrócił się do marszałka Sejmu z prośbą o ustosunkowanie się do planu pracy Izby na najbliższy okres i przedstawienie ewentualnych sugestii tego planu. Marszałek Sejmu Maciej Płażyński zwrócił się z kolei do wszystkich przewodniczących komisji z podobną sugestią zawartą w osobnym piśmie.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#TadeuszBiliński">Na tej podstawie prezydium Komisji zwróciło się do wszystkich członków Komisji z prośbą, aby na dzisiejszym posiedzeniu zaprezentowali swoje stanowisko i zgłosili ewentualne propozycje pod adresem Najwyższej Izby Kontroli. W przypadku naszej Komisji byłyby to sugestie pod adresem departamentu ochrony środowiska i budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#TadeuszBiliński">Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy od państwa żadnych propozycji na piśmie, wobec tego proszę teraz o zgłaszanie swoich uwag.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#TadeuszBiliński">Otwieram zatem dyskusję. Może pan dyrektor Andrzej Głowacki chciałby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejGłowacki">Może jednak najpierw wypowiedzą się posłowie, a ja później złożę krótką informację o naszych działaniach czy propozycjach działań w najbliższych miesiącach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#TadeuszBiliński">Dobrze, a więc zapraszam do dyskusji. Chciałbym dodatkowo poinformować państwa, że w dniu dzisiejszym odbędzie się dodatkowe posiedzenie prezydium Komisji, podczas którego zastanowimy się nad szczegółowym planem najbliższych posiedzeń Komisji. Być może zwrócimy się do państwa z dodatkowymi pytaniami odnośnie do tematów posiedzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzSzczygielski">Mam propozycję, aby posłowie zechcieli upoważnić prezydium Komisji do dokonania ewentualnych korekt planu pracy z uwzględnieniem propozycji Najwyższej Izby Kontroli. Być może jednak pan dyrektor Andrzej Głowacki zgłosi tak zwane gorące tematy, które będą wymagały szybkiego rozpatrzenia, a których Najwyższa Izby Kontroli nie ujęła dotychczas w planach swojej pracy. Ale o tym może zadecydować prezydium Komisji na swym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszBiliński">Przewiduję przedstawienie na dzisiejszym posiedzeniu prezydium pewnych propozycji do planu pracy Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o propozycje tematycznie związane z działaniami Komisji w najbliższych miesiącach. Być może uda się wzbogacić merytorycznie nasze posiedzenia opracowaniami przygotowanymi przez Najwyższą Izbę Kontroli. Nie jest to jednak takie oczywiste, bowiem przeprowadzenie kontroli, a następnie opracowanie ich wyników zawsze wymaga dłuższego czasu. Ale próbować trzeba.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszBiliński">Czy są jakieś konkretne propozycje zmian do planu pracy Departamentu Ochrony Środowiska i Budownictwa NIK? Nie widzę. Rozumiem wobec tego, że członkowie Komisji akceptują propozycję pana posła Szczygielskiego, aby upoważnić prezydium do dokonania ewentualnych korekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzSzczygielski">W nawiązaniu do wypowiedzi pana przewodniczącego chciałbym wyrazić pewną refleksję. Zastanawiam się, czy w planie naszej pracy szerzej nie uwzględnić nowelizacji ustaw. Zostały one, co prawda, ujęte w naszym planie pracy, ale nie wiem, czy również w planach pracy Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KazimierzSzczygielski">Czy wobec tego zaproponować Najwyższej Izbie Kontroli dokonanie analizy funkcjonowania tych ustaw, które będziemy nowelizować. Są już przecież propozycje takich nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#KazimierzSzczygielski">Jak sobie przypominam, swego czasu dokonana została analiza funkcjonowania ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Była to, co prawda, analiza koncepcji polityki zagospodarowania przestrzennego, a nie ustawy, ale można by teraz zająć się samą ustawą, co do której jest wiele uwag.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#KazimierzSzczygielski">Początkowo chciałem zgłosić pod adresem Najwyższej Izby Kontroli propozycję dokonania analizy funkcjonowania ustawy w ciągu ostatnich czterech lat. Analiza taka pokazałaby jej słabe punkty i mogłaby mieć wpływ na merytoryczny kształt nowelizacji. Ale nie wiadomo jeszcze, jaki będzie los ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. Wiąże się to przecież z ustawami kompetencyjnymi. Dlatego zastanawiam się, czy moja propozycja miałaby teraz sens. Ale są to jedynie moje luźne uwagi, a nie konkretne propozycje, których nie zgłaszam oficjalnie pod adresem Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszBiliński">Wydaje się, że należałoby wcześniej uwzględnić nowelizację niektórych ustaw i wystąpić wcześniej o przeprowadzenie kontroli funkcjonowania tych ustaw. Ostatnio otrzymaliśmy dokument z Najwyższej Izby Kontroli dotyczący funkcjonowania państwowego nadzoru budowlanego. Zapewne posłowie mieli możność zapoznania się już z materiałem zawartym w tym raporcie, ale zwracam uwagę, że wyniki tej kontroli są niezwykle interesujące z punktu widzenia skuteczności funkcjonowania ustawy. Chodzi nie tylko o wydawanie pozwoleń na budowę, warunków zabudowy o zagospodarowania terenu czy później zgodności z projektem, ale także procedury zgłoszeń i wydawania pozwolenia na użytkowanie obiektów budowlanych. Najwyższa Izba Kontroli ujawnia bardzo dużo nieprawidłowości występujących nie tylko po stronie administracji rządowej, jak i samorządowej, ale także służb nadzoru budowlanego. Nie należą do rzadkości przypadki, że inspektor nadzoru nie jest w ogóle inżynierem budowlanym, ale np. rolnikiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzSzczygielski">Ale może być inżynierem użytków zielonych. Rozumiem, że pan przewodniczący nie występuje przeciw rolnikom?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TadeuszBiliński">W żadnym przypadku, chodzi mi jedynie o zasygnalizowanie pewnych zjawisk negatywnych. Ogólnie biorąc materiał Najwyższej Izby Kontroli na temat funkcjonowania państwowego nadzoru budowlanego jest bardzo cenny z punktu widzenia oceny skuteczności ustawy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#TadeuszBiliński">Ustawa jest wtedy dobra, jeśli jest skuteczna. Okazuje się, że mimo jednoznaczności zapisów ustawowych zawsze występuje dostatecznie dużo nadinterpretacji, które prowadzą do nieprawidłowości funkcjonowania ustawy przepisów ustawy. Mimo tych uwag wydaje się, że następuje poprawa dyscypliny procesu budowlanego. Ustawa zdaje egzamin, ale w stopniu jeszcze nie takim, jakiego byśmy sobie życzyli.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#TadeuszBiliński">Czy ktoś z państwa chciałby w tej kwestii zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejGłowacki">Czy w piśmie, o którym pan przewodniczący mówił, prezes Najwyższej Izby Kontroli przedstawił już ewentualne propozycje departamentów do planu pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TadeuszBiliński">Nie otrzymaliśmy żadnych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejGłowacki">Zapewne w polu zainteresowania Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej znajdą się tematy zawarte w planie pracy naszego departamentu, jak również delegatur terenowych NIK. Często bowiem nasze delegatury samodzielnie bądź pod wpływem sugestii z naszej strony podejmują tematy leżące w sferze zainteresowania komisji sejmowej.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#AndrzejGłowacki">Na przykład delegatura Najwyższej Izby Kontroli w Bydgoszczy przeprowadziła dużą kontrolę dotyczącą stanu zasobów mieszkaniowych oraz remontów bieżących i kapitalnych substancji mieszkaniowej. Również przeprowadzone zostały inne kontrole tego typu przez delegatury terenowe dotyczące sfery gospodarki komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AndrzejGłowacki">Podobnie będzie w roku 1999. Dlatego chciałem dzisiaj poinformować państwa o propozycjach kontroli przygotowanych przez Departament Ochrony Środowiska i Budownictwa. Dużym tematem, którym chcemy się zająć, jest kontrola infrastruktury technicznej miast. Chcemy uzyskać obraz stanu sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w miastach, systemów grzewczych, sieci gazowniczej, układów komunikacyjnych, stanu nawierzchni dróg i ulic, wiaduktów i mostów. Jak z tego wynika, będzie to jedna z większych naszych kontroli kompleksowych. Od wielu lat tematyka ta pozostawała poza sferą kontroli NIK i nie była przedmiotem kompleksowej kontroli.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#AndrzejGłowacki">Kontrola obejmie również funkcjonowanie Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Jak sama nazwa wskazuje, urząd ten powinien zajmować się rozwojem miast. Trudno jednak mówić o rozwoju, skoro mamy tak zły stan infrastruktury komunalnej, która dzisiaj po prostu się sypie, co dostrzegamy wszyscy na co dzień nie tylko w Warszawie. Drugi temat pośrednio dotyczyłby naszej Komisji. Kontrola NIK byłaby ukierunkowana na realizację zakończonych inwestycji centralnych. Mechanizm działania jest taki, że kiedy budżet państwa za przestaje finansowania danej inwestycji, to uznaje się, że inwestycja spada z listy inwestycji centralnych i jest uznana za zakończoną. Tak dzieje się już od lat. Jest to czysta teoria.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#AndrzejGłowacki">Bo inwestycja taka jest kończona później przez rok, dwa lub trzy. Zwykle odbywa się to w kształcie zupełnie odbiegającym od pierwotnie przyjętego, zmianie ulega skala inwestycji. Często także w ogóle nie kończy się inwestycji zgodnie z projektem. Znane są nam przypadki zawieszenia dalszego procesu inwestowania pod hasłem: nie ma na to pieniędzy. Chcemy więc wytypować kilkanaście tego rodzaju inwestycji centralnych i dokładnie prześledzić cały proces od początku do końca.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#AndrzejGłowacki">Przypomnę, że co roku Najwyższa Izby Kontroli dokonuje kontroli inwestycji centralnych, ale tylko tych, które trwają. Tym razem chcemy przyjrzeć się, jak wygląda z bliska radosny komunikat o zakończeniu inwestycji centralnej w konfrontacji z szarą rzeczywistością.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#AndrzejGłowacki">Poza tymi dużymi kontrolami kompleksowymi przeprowadzimy jak zwykle w ramach kontroli budżetowej kontrole Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. W ramach tej kontroli chcemy przeanalizować funkcjonowanie Krajowego Funduszu Mieszkaniowego i sposób jego zasilania. Chodzi o kontrolę środków przeznaczanych przez budżet centralny na rozwój sfery mieszkalnictwa.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#AndrzejGłowacki">W ramach tej samej kontroli ponownie przeanalizujemy działalność Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, a właściwie jego urzędu, Funduszu Geodezyjnego centralnego i funduszy terenowych. Skontrolujemy także Główny Urząd Geodezji i Kartografii.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#AndrzejGłowacki">To wszystko są kontrole, których wyniki z pewnością zainteresują Komisję Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Przedstawiłem Komisji jedynie nasze plany, bowiem nie wiem, czy zyskają one akceptację kolegium NIK. Jest to informacja mówiąca, na jakie zagadnienia chcemy zwrócić uwagę i skierować potencjał ludzki Departamentu Ochrony Środowiska i Budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#AndrzejGłowacki">Jeszcze raz podkreślam, że sugestie członków Komisji nie muszą dotyczyć jedynie tylko naszego departamentu, ale mogą być kierowane pod adresem naszych delegatur terenowych. Ich pracownicy są w stanie dobrze skontrolować mniejsze obszary tematyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszBiliński">Dotyczy to zjawisk charakterystycznych dla jakiegoś regionu, a mniej istotne dla całego kraju. Dziękuję dyrektorowi Andrzejowi Głowackiemu za przedstawione informacje.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszBiliński">Przystępujemy do drugiej bieżącej sprawy - do wyboru przedstawiciela Komisji do Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej. Zamiast wprowadzenia przeczytam państwu list, który otrzymałem 24 sierpnia br. Oto jego treść:</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszBiliński">„Rada Naczelna Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej serdecznie prosi o udzielenie nam wsparcia w realizacji zadań programie społecznym „500 dni dla bezdomnych”. Rada stoi na stanowisku, że polskie prawo w dostateczny sposób zabezpiecza całą sferę pomocy doraźnej ludziom dotkniętym dysfunkcją bezdomności.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#TadeuszBiliński">Widzimy jednak konieczność dopracowania formuły rozwiązań systemowych umożliwiających uruchomienie skutecznych przedsięwzięć stopniowej likwidacji zjawiska bezdomności.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#TadeuszBiliński">Wspólnie z innymi podmiotami pomocy społecznej spośród organizacji pozarządowych, a także agendami administracji państwowej i organów samorządowych, zamierzamy dogłębnie zdiagnozować stan faktyczny bezdomności we wszystkich możliwych zjawiskach - wielkość zjawiska, charakter procesów społecznych tworzących tło określonych aspektów itp.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#TadeuszBiliński">W dalszej kolejności pragniemy zaproponować program naprawczy. Panie przewodniczący. Z wielką satysfakcją odniesiemy się do decyzji uczestnictwa przedstawiciela Komisji w pracach Rady Społecznej Pomocy Bezdomnym, a także poczytamy sobie za zaszczyt ewentualność zaproszenia naszego przedstawiciela nam forum Komisji, który miałby sposobność przedstawienia szczegółów programu „500 dni dla bezdomnych”.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#TadeuszBiliński">Taka jest treść listu, do którego został dołączony program „500 dni dla bezdomnych”. Wszyscy zainteresowani mogą się jego treścią zapoznać w sekretariacie Komisji. Informuję także, że list został skierowany także do innych komisji sejmowych, które tym problemem powinny się zainteresować, a nade wszystko do Komisji Polityki Społecznej. Bardzo proszę o wypowiedzi na temat celowości zaangażowania się naszej Komisji w całą sprawę bezdomności i wyboru naszego przedstawiciela do Rady. Oczekuję na kandydatury, jeśli oczywiście uznacie państwo to za celowe. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzSzczygielski">Informacja jest nowa i wymaga chwili refleksji. Jednak dwie rzeczy wydają się warte podniesienia. Jeśli delegujemy swego przedstawiciela do Rady Naczelnej Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, to warunek prezentacji działań Rady zostanie spełniony przez naszego przedstawiciela. Będzie on na tyle aktywny w Radzie, że będzie mógł nas informować o działaniach podejmowanych przez Radę. Ponieważ nie bardzo orientuję się w całej sprawie, zastanawiam się, czy i w tym przypadku nie należy rzeczy potraktować parytetowo, żeby każde ugrupowanie sejmowe miało wgląd w ten bardzo interesujący program. Mam na myśli program „500 dni dla bezdomnych”.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KazimierzSzczygielski">Przy okazji przypomnę, że niedawno Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast zgłosił inicjatywę działań systemowych na rzecz bezdomnych. Nie jest to więc otwarcie tematu, ale jego kontynuacja. Jeśli istnieje ruch pozarządowy, to nie widzę powodu, aby nie wysłuchać jego argumentów i propozycji. Można by zaprojektować rozpoznanie tematu w poszczególnych komisjach sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#KazimierzSzczygielski">Moja sugestia jest taka, aby zaproponować posłom koalicji, aby zechcieli przedstawić swojego przedstawiciela do Rady Naczelnej Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, a my spróbujemy podobną zasadę upowszechnić także w innych komisjach.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#KazimierzSzczygielski">Może zaistnieć inna sytuacja, a mianowicie że całość spraw związanych z problemem bezdomnych przejmie Komisja Rodziny lub Komisja Polityki Społecznej. Jeśli jednak mamy z naszej Komisji wybrać przedstawiciela Rady, to proponuję zastanowić się nad kwestią parytetu ugrupowań parlamentarnych. Takie są moje sugestie, które przedstawiam państwu pod rozwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TadeuszBiliński">Wydaje się, że propozycja pana posła Kazimierza Szczygielskiego jest bardzo trafna, bowiem Polski Komitet Pomocy Społecznej zwrócił się do kilku komisji sejmowych. Ta lista jest bardzo długa. Np. jest wśród nich także Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych, Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży, Komisja Finansów Publicznych, Kultury Fizycznej i Turystyki, Kultury i Środków Przekazu, Obrony Narodowej, Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej, Polityki Społecznej, Rodziny, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji, Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz do Komisji Zdrowia. Jest to właściwie wykaz wszystkich komisji sejmowych. Gdyby każda komisja wybrała swego przedstawiciela, to powstałaby druga rada naczelna Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KazimierzSzczygielski">Po tej informacji zaczynam się obawiać, że niemal cały Sejm zasiądzie w Radzie Naczelnej Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, to każe zweryfikować mój punkt widzenia na całą sprawę. Trzeba do niej podejść z większym dystansem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WłodzimierzWasiński">Uważam to samo, co pan poseł Kazimierz Szczygielski. Powinniśmy podejść do sprawy z rozwagą i najpierw się chwilę zastanowić nad propozycją Rady Naczelnej PKPS, a dopiero później podjąć decyzję. Żaden termin nas nie nagli. Możemy przedstawić własną propozycję, niezależnie od innych komisji sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewJanowski">Proponuję, aby przewodniczący Komisji bądź prezydium Komisji skontaktowało się z innymi komisjami i dowiedziało się, co inni sądzą o zaproszeniu Rady Naczelnej PKPS. Jeśli zdecydujemy się jednak wytypować kogoś ze składu naszej Komisji, to musimy wybrać kogoś, kto na tym się zna i kto chciałby pracować w Radzie. Bo nie widzę sensu, aby delegować kogoś do Rady tylko po to, aby nasz przedstawiciel uczestniczył w posiedzeniach Rady. To przecież wymaga czasu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#ZbigniewJanowski">Rozumiem intencje Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, który chce mieć w swoim składzie przedstawicieli różnych organizacji, także z parlamentu i tworzyć lobby. Jeśli u nas znajdzie się chętny do uczestniczenia w pracach Rady, to nie widzę przeszkód, by go delegować. Wyznaczanie kogoś na siłę nie ma sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#TadeuszBiliński">Wydaje się, że inicjatywę Rady Naczelnej Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej należy skonsultować z Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JózefGórny">Czy to miałby być stały członek Rady Naczelnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszBiliński">Z pisma wynika, że takim właśnie członkiem miałby zostać przedstawiciel Komisji. Chyba jednak bez prawa głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzSzczygielski">W moim przekonaniu przedstawiciel w Radzie nie ma żadnej możliwości zabierania głosu stanowiącego. To oznaczałoby, że Komitet musiałby zmienić statut przewidujący uczestnictwo innego organu przedstawicielskiego, jakim jest Sejm, z prawem głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszBiliński">Sądzę, że po konsultacjach z przewodniczącymi innych komisji i być może także z Prezydium Sejmu, na najbliższym posiedzeniu Komisji zaprezentujemy nasze stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzSzczygielski">Mam konkretną propozycję dla pana przewodniczącego, aby podczas rozmów zechciał zasugerować, aby w Radzie Naczelnej znalazł się np. jeden przedstawiciel Komisji Polityki Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TadeuszBiliński">Przypuszczam, że takie rozwiązanie nie będzie satysfakcjonowało inicjatorów całej sprawy, to znaczy Polski Komitet Pomocy Społecznej. Być może powinno to być kilka osób, ale nie dwanaście.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#TadeuszBiliński">Dziękuję za zgłoszone uwagi. Sądzę, że do następnego posiedzenia Komisji sprawa zostanie przesądzona.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#TadeuszBiliński">Chciałbym państwa poinformować, że następne posiedzenie Komisji odbędzie się dopiero 8 września. Będziemy obradować wspólnie z Komisją Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#TadeuszBiliński">Przedmiotem posiedzenia będą dwie kwestie. W pierwszym punkcie rozpatrzymy sprawozdanie podkomisji z prac nad rządowym projektem ustawy o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych. W drugim punkcie odbędzie się pierwsze czytanie ustawy o wspomaganiu z budżetu państwa inwestycji infrastruktury technicznej, a więc uzbrojenia terenu.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#TadeuszBiliński">Czy są inne sprawy bieżące wymagające dzisiaj omówienia? Czy są jakieś inne propozycje? Nie widzę. Dziękuję wszystkim za obecność. Posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej uważam za zakończone.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>