text_structure.xml
45.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSekuła">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji. Dzisiejszy porządek obrad przewiduje kontynuację pierwszego czytania poselskiego projektu uchwały w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą „Stopień wodny Nieszawa - Ciechocinek”, zawartego w druku nr 1505.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MirosławSekuła">W pierwszej kolejności udzielę głosu przedstawicielowi wnioskodawców, posłowi Władysławowi Skrzypkowi. Panie pośle, proszę o przedstawienie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WładysławSkrzypek">Chciałbym państwu przedstawić projekt uchwały wraz z uzasadnieniem. Pierwszy projekt uchwały w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą „Stopień wodny Nieszawa - Ciechocinek” został wniesiony w grudniu ub.r. Wówczas posiedzenie Komisji na ten temat zostało przerwane, ponieważ nie było stanowiska rządu w sprawie realizacji tego przedsięwzięcia. 1 sierpnia br. rząd podjął decyzję i przedstawił stanowisko. Dlatego zgłosiłem korektę uchwały dotyczącej budowy stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek wiążącą się z uwzględnieniem wniosków przedstawionych w decyzji rządowej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WładysławSkrzypek">Przeczytam teraz państwu przygotowany projekt uchwały: „Dla prawidłowego rozwoju regionu Kujawsko-Pomorskiego, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje za niezbędną poprawę stanu gospodarki wodnej oraz zagwarantowanie, wzmocnienie bezpieczeństwa jego mieszkańcom.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WładysławSkrzypek">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje akceptujące stanowisko Rządu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego pod nazwą Stopień wodny w Nieszawie-Ciechocinku.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WładysławSkrzypek">Tym samym, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje za konieczne zabezpieczenie stopnia wodnego we Włocławku przed grożącą mu katastrofą budowlaną, poprzez realizację tej inwestycji i nadanie jej statusu programu wieloletniego, ustanowionego w drodze ustawy. Zakładając komercyjny charakter finansowania inwestycji środki publiczne, ograniczone zostaną do niezbędnego minimum z przeznaczeniem na ochronę środowiska, a ich wydatkowanie rozłożone zostanie na cały okres budowy, określony na około 4 lata.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#WładysławSkrzypek">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązuje Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do zachowania szczególnej troski i ochronę walorów środowiska przyrodniczego doliny Wisły, rejonu uzdrowiska Ciechocinek, a także ochronę i konserwację dziedzictwa kulturowego - tak w trakcie prac projektowych, jak i w trakcie realizacji inwestycji. Przewidywany stopień powinien być zaprojektowany tak, aby mógł być ostatnim stopniem na dolnej Wiśle”.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MirosławSekuła">Na dzisiejszym posiedzeniu jest obecny minister środowiska Antoni Tokarczuk, który reprezentuje rząd. Dziękuję panu za przybycie i proszę o przedstawienie połączonym Komisjom stanowiska rządu w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AntoniTokarczuk">Nie chciałbym wypowiadać się w kwestiach technicznych ani występować w roli eksperta. Jak sądzę, należy to do ekspertów, a powinny im to zlecić skrajne organizacje ekologiczne, które wypowiadają się na tematy techniczne. Ocena rządu jest państwu znana. Była powołana grupa niezależnych ekspertów. Myślę więc, że nie warto nad tym dłużej dyskutować.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AntoniTokarczuk">Dobitnie podkreślam - bo jest to sprawa zasadniczej wagi - że wszyscy eksperci zgodnie twierdzą, że istnieje groźba katastrofy. Nawet WWF, organizacja, która wielokrotnie zaprzecza swojemu zdaniu, musiała przyznać, że groźba katastrofy jest realna. Wielokrotnie, poważnie rozmawiałem z przedstawicielami organizacji ekologicznych. Natomiast jedyną radą, jaką otrzymałem ze strony WWF i innych organizacji było to, żebym znalazł cudowny środek, żeby bezinwestycyjnie zapobiec katastrofie. Tego nie da się zrobić. Jednak niech na ten temat wypowiadają się eksperci. Można badać to stanowisko. Myślę, że różni eksperci pracowali nad tym przez wiele lat, a komisja powołana przez rząd jest uwieńczeniem wysiłku, by rzetelnie podejść do problemu.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AntoniTokarczuk">Mówi się, że jest to inwestycja bardzo kosztowna, obciążająca budżet państwa i samorządów. Rzeczywiście, inwestycja jest bardzo kosztowna - ogólny koszt zamknąłby się w kwocie 800 mln - 1mld zł. Dlatego budżetu państwa na nią nie stać.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AntoniTokarczuk">Tą sprawą interesuję się od wielu lat, ale nie dlatego, że byłem kiedyś szefem firmy budowlanej. Mieszkałem w sąsiednim województwie i na prośbę wojewody włocławskiego staraliśmy się znaleźć ratunek przed katastrofą. Wtedy nie było pieniędzy, a teraz pojawiła się szansa. Nie chcę więcej na ten temat mówić. Mam nadzieję, że będzie więcej starających się o tę inwestycję, bo jest to przedsięwzięcie komercyjne i być może po 10–15 latach przyniesie zysk. Dobrze, że są zainteresowani tą sprawą. Myślę, że ani rząd, ani minister środowiska nie mają prawa nieobiektywnie podchodzić do problemu.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AntoniTokarczuk">W tej sprawie funkcjonuje wiele mitów. Jednym z nich jest to, że próbujemy kaskadyzować Wisłę. Jeszcze raz podkreślam - mówiłem to wielokrotnie - że jest to ostatni stopień wodny na Wiśle. Nie ma potrzeby budowania następnych, nawet za względów technicznych. Eksperci mogą potwierdzić, że projekt stopnia wodnego w Nieszawie daje 100% szansę na to, że nie trzeba go będzie po raz kolejny podpierać, jak w przypadku tamy we Włocławku, która była zaprojektowana jako pierwsza na całej Wiśle. Nie jest zamiarem rządu, ani ministra środowiska betonowanie Wisły. Natomiast podstawowym problemem jest bezpieczeństwo ludzi. Myślę, że tego nikt nie może bagatelizować, nawet minister środowiska. Zagrożenie jest realne. Mam tylko nadzieję, że zdążymy mu zapobiec. Stan zapory we Włocławku stale się pogarsza, wydaje się pieniądze na łatanie dziur.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AntoniTokarczuk">Jednakże, aczkolwiek sprawa bezpieczeństwa jest zasadniczej wagi - chodzi o życie i los tysięcy ludzi - dla ministra środowiska, sejmowej Komisji i wszystkich tu zebranych, ważne jest również zagrożenie katastrofą ekologiczną. Temu także nikt nie jest w stanie zaprzeczyć. W przypadku katastrofy 80 mln ton osadów zgromadzonych na dnie zbiornika ze względu na wadliwą, nieprzemyślaną konstrukcję - a przypominam, że można w nich znaleźć wszystkie pierwiastki z tablicy Mendelejewa - ruszy do Bałtyku. Zwróciłbym się wtedy z zapytaniem do organizacji ekologicznych o uzasadnienie protestów przeciw - jak się okazuje - jedynemu rozwiązaniu.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AntoniTokarczuk">Na zakończenie chciałbym dodać, że nie jest prawdą, iż są protesty ze strony Unii Europejskiej, a nawet szantaż, że budowa tego stopnia wodnego będzie przeszkodą na drodze wejścia do Unii. Na ten temat wielokrotnie rozmawiałem i korespondowałem z panią komisarz Unii Europejskiej do spraw ochrony środowiska oraz z poszczególnymi ministrami. Oświadczam, że przytaczane przeze mnie argumenty przyjmowane są z całą powagą. Wszyscy rozumieją, że ze względu na bezpieczeństwo ludzi oraz bezpieczeństwo ekologiczne ta inwestycja musi dojść do skutku. Pani komisarz oczekuje jedynie, że zostanie przeprowadzona ocena oddziaływania na środowisko. Jest to sprawa podstawowa, której nie negujemy. Uznajemy, że jest to konieczne. Cieszę się, że ta ocena będzie mogła być przeprowadzona zgodnie z nową ustawą czekającą na podpis pana prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MirosławSekuła">Panie ministrze, byłem przekonany, że bardziej skupi się pan na stanowisku rządu wobec projektu uchwały, które zostało nam przesłane 17 sierpnia br. Mam jednak nadzieję, że posłowie zapoznali się z nim i mają pełną świadomość jego treści. Dziękuję o rozszerzenie wystąpienia o własne uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WładysławSkrzypek">Po uzgodnieniu z przedstawicielami Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu proponuję poprawkę w ostatnim akapicie uchwały - zamiast wyrazu „zobowiązuje Rząd Rzeczypospolitej Polskiej” napisać „zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WładysławSkrzypek">Ponadto, jako poseł z Włocławka, chciałbym powiedzieć, że do mojego biura przychodzą zatrwożeni ludzie pytając, kiedy rozpoczniemy działania związane z budową zapory, żeby ocalić Włocławek. Kto będzie odpowiedzialny za śmierć 2 tys. ludzi w pierwszej fazie? Jeżeli nastąpi wybuch we Włocławskich „Azotach”, gdzie są największe zbiorniki chloru w Europie, wytrujemy mieszkańców Torunia, Bydgoszczy i innych miast. Nie ma już czasu na dyskusję - najwyższy czas podjąć decyzję. Dlatego apeluję do posłów o podjęcie merytorycznej decyzji w sprawie budowy stopnia wodnego w Nieszawie, który gwarantuje 100% bezpieczeństwo zapory we Włocławku.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MirosławSekuła">Panie pośle, proszę o mniej emocjonalne wystąpienie. Pan reprezentuje wnioskodawców, proszę więc utrzymać się w tej konwencji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MirosławSekuła">Przewodniczący trzech Komisji proponują, żeby po dyskusji, w której wypowiedzieliby się posłowie, powołać 9-osobową podkomisję - po 3 posłów z każdej Komisji - która miałaby zadanie przedyskutowania sprawy z ekspertami oraz przedstawicielami organizacji ekologicznych. Prosiłbym, żeby członkowie Komisji zastanowili się nad tą propozycją.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MirosławSekuła">Otwieram dyskusję, w której, według kolejności zgłoszeń, zabiorą głos posłowie: Marek Olewiński, Radosław Gawlik oraz Marek Wagner, Stanisław Pawlak.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekOlewiński">Zwracam się z zapytaniem do ministra Antoniego Tokarczuka, który na dzisiejszym posiedzeniu reprezentuje rząd. Z tego, co mi wiadomo, już 4 lata temu były opracowania, ekspertyzy, pełna dokumentacja wystarczająca do podjęcia decyzji o budowie zapory Nieszawa - Ciechocinek.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MarekOlewiński">Panie ministrze, czy rzeczywiście potrzeba aż uchwały Sejmu, żeby wezwać rząd do podjęcia tych działań? Dlaczego przez ostatnie 3 lata rząd nie podjął decyzji o konieczności budowy tej tamy? Jeżeli reprezentujecie państwo zdecydowane stanowisko, że trzeba budować, to żeby podjąć jednoznaczną decyzję w tak jasnej sprawie potrzebna jest uchwała Sejmu? Panie ministrze, proszę o odpowiedź, dlaczego popełniliście państwo grzech 3-letniego zaniechania?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RadosławGawlik">Słyszę, że zagrożenie jest tak znaczne, że niemal natychmiast trzeba byłoby ewakuować 2 tys. ludzi. Chciałbym wyraźnie stwierdzić, że jeżeli jest takie zagrożenie, najprostszym sposobem rozwiązania problemu byłoby teraz zmniejszenie spiętrzenia. Dzięki temu uniknie się zagrożenia pęknięcia tamy. A tak naprawdę, to wcześniejszy rząd postawił tam próg stabilizujący, który - zgodnie z opinią ministerstwa - stabilizuje sytuację na co najmniej 8–10 lat. Tak więc nie ma zagrożenia. Proszę więc, panie pośle, nie zagrzewać emocji i nie straszyć opinii publicznej tym, że tama w każdej chwili może runąć.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#RadosławGawlik">Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wykonał analizę, z której wynika, że w Polsce jest przynajmniej kilkanaście tego rodzaju obiektów stwarzających zagrożenie wyższego stopnia. Myślę więc, że skoro rząd uwikłał nas w tę sprawę - może dobrze, bo przecież chodzi o 1 mld zł, w tym 100–150 mln zł podatników - propozycja powołania podkomisji i spokojnego zastanowienia się nad sprawą jest bardzo dobra. I tak Sejm powinien wypowiedzieć się na ten temat, skoro jest to program wieloletni, wynika to z ustawy o finansach publicznych. Dobrze się stało, że spotkaliśmy się w składzie Komisji Finansów Publicznych i Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Sądzę, że w gronie podkomisji zastanowimy się nad propozycją przygotowaną przez zespół rządowy, a także nad innymi proponowanymi wariantami.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarekWagner">Po wysłuchaniu głosu pana posła zastanawiam się, czy chcemy zająć stanowisko, czy dyskutować o sprawie. Jeżeli bowiem chcemy dyskutować, to wiem, że dyskusja w podkomisji będzie trwała do końca kadencji Sejmu, a potem sprawa wróci pod dyskusję w Komisji i zaczniemy wszystko od początku.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MarekWagner">Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej ma wy-robione stanowisko w tej sprawie na podstawie stanowisk ekologów i ekspertów - a więc jednej i drugiej strony - pism i raportów, zleconych przez nas analiz i ekspertyz. Popieramy projekt uchwały i nie jest nam potrzebna dyskusja, powoływanie podkomisji, bo prawdopodobnie po kilku miesiącach pracy w podkomisji nasze stanowisko będzie identyczne.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MarekWagner">Jeżeli inne kluby mają już dziś wyrobione stanowisko w tej sprawie, proponuję nie powoływać podkomisji, tylko bez dyskusji podjąć decyzję. Mamy uwagę dotyczącą nadania programowi statusu programu wieloletniego. Jednak nie możemy domagać się od rządu, żeby zadeklarował określone środki, które są niezbędne na każdy program wieloletni. Uchwalić można wszystko, ale trzeba wskazać możliwości sfinansowania. 4 lata przewidziane na inwestycję wieloletnią, to raczej krótki okres. Ten rząd, przy takim a nie innym budżecie, gdyby chciał się zaangażować w poważny program wieloletni, na który dawałby środki, nie byłby w stanie tego wytrzymać. Dlatego chodzi o to, żeby rząd przedstawił wieloletni program, ale nie domagajmy się od rządu ustawy, bo każdy program powołany ustawowo musi mieć źródła pokrycia. Taki program mógłby nazywać się inaczej, skoro ustawa o finansach publicznych określa, że każdy program wieloletni musi być przyjęty ustawowo. Ważne jest rozwiązanie problemu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#MarekWagner">Panie przewodniczący, stawiam wniosek o niepowoływanie podkomisji i podjęcie decyzji na dzisiejszym posiedzeniu połączonych Komisji, po wypowiedziach przedstawicieli poszczególnych klubów.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MirosławSekuła">Panie pośle, chciałbym się upewnić. Rozumiem, że zgłosił pan wniosek o niepowoływanie podkomisji i przegłosowanie projektu uchwały. Czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarekWagner">Tak, po zaprezentowaniu stanowiska przez przedstawicieli innych klubów poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławPawlak">Sprawa stopnia wodnego Nieszawa-Ciechocinek rzeczywiście ciągnie się już wiele lat, a została zapoczątkowana powołaniem specjalnej Fundacji Kaskada Dolnej Wisły, która ma siedzibę we Włocławku od 10 lat. W tę sprawę były, są i będą zaangażowane samorządy gmin - we wcześniejszym etapie - a obecnie powiatów oraz województwa Kujawsko-Pomorskiego, który w styczniu 1999 r. przyjął stosowne stanowisko. Takie stanowiska przyjmowały również inne samorządy.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StanisławPawlak">Przypominam, że w 3 części Narodowego Programu Odbudowy i Modernizacji, który został opracowany przez rząd po powodzi w 1997 r., problem ten również został ujęty. Jak widać, wszystko jest więc załatwione, tylko brak decyzji w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#StanisławPawlak">Mam pytanie do przewodniczących połączonych Komisji, jak to się dzieje, że od 17 sierpnia br. do tej pory nie mieliśmy posiedzenia Komisji w tej sprawie, skoro 4 stycznia rozeszliśmy się z powodu braku stanowiska rządu, na które czekaliśmy pół roku? Tak więc pół roku czekaliśmy na stanowisko rządu i 5 miesięcy na posiedzenie Komisji. Uważam, że jest to niepotrzebne przedłużanie sprawy.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#StanisławPawlak">Reprezentuję Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który opowiedział się za rozstrzygnięciem tego problemu. Mam jednak pretensje do posła z Włocławka - Władysława Skrzypka, że chce przekreślić dotychczasowe starania innych i prowadząc sprawę pojedynczo - jak myślę - uniemożliwia nam podjęcie projektu uchwały w tej sprawie nie z uwagi na jej intencje, ale tekst. Patrząc z tej strony, propozycja prezydiów Komisji, żeby powołać podkomisję, jest zasadna. Jednak z punktu widzenia działań przeprowadzonych podczas 10 lat oraz stanowisk, które zawarte są w tej grubej teczce leżącej przede mną, odkładanie sprawy jest niecelowe.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#StanisławPawlak">Dlatego proponuję, żeby upoważnić prezydia połączonych Komisji do stylistycznego dopracowania tekstu uchwały z uwzględnieniem stanowiska wyrażonego przez rząd. Myślę, że inicjatorzy tej uchwały powinni to odpowiednio gramatycznie ująć, żeby dziś nie było dyskusji w tym zakresie. Ponieważ jednak tak się nie stało, gdyby połączone Komisje udzieliły prezydiom takiego upoważnienia, być może proces ten zostałby przyspieszony.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#StanisławPawlak">Opieram się na dokumentach. Pierwszy dokument w tej sprawie za rządów premiera Jerzego Buzka datowany jest 20 kwietnia 1999 r. pod nazwą „W sprawie działań rządu na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa państwa i obywateli na wypadek klęski powodzi oraz przeciwdziałania jej skutkom”. Na str. 16 i 17 tego materiału pisze się o Włocławku. W tym roku, 28 czerwca, ukazał się materiał „Informacja rządu o działaniach rządu na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa państwa i obywateli na wypadek klęski powodzi oraz przeciwdziałania jej skutkom”. Po roku posłowie otrzymali taką samą informację. Tak w pierwszej, jak i drugiej informacji pisze się o rozwiązaniu problemu bezpieczeństwa stopnia wodnego we Włocławku. Nie zgadzam się więc ze wszystkimi, którzy powołują się na to, że są stopnie w jeszcze gorszym stanie. Czy to jest rozwiązanie problemu, panie pośle Gawlik? Pan pełniąc funkcję ministra opowiadał się za rozebraniem tego stopnia wodnego. Włocławskie społeczeństwo było zbulwersowane pańską wypowiedzią w tej kwestii, kiedy był pan we Włocławku. Najlepiej jest burzyć? Wszyscy stwierdzają, że wykonane podpiętrzenie nie zapewnia poprawy bezpieczeństwa na wiele lat. Okres przejściowy został już zapewniony. Natomiast zgadzam się z panem ministrem Antonim Tokarczukiem, że w ten sposób skończy kaskadyzację Wisły, która wcześniej była planowana w szerokim zakresie. Jednak trzeba to zrobić. Jeżeli nie zdajecie sobie państwo sprawy z zagrożenia Włocławka, zapraszam do Włocławka na prawobrzeżną część Wisły, gdzie na słupach zaznaczono do jakiego poziomu będzie sięgać woda w przypadku pęknięcia stopnia wodnego we Włocławku.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#StanisławPawlak">Na dzisiejszym posiedzeniu są obecni specjaliści, jest dyrektor eksploatujący stopień, który w tej sprawie na pewno wypowie się lepiej niż ja, ale zaznaczam, że fakty, o których mówimy są znane. Bagatelizowanie ich może doprowadzić do katastrofy kilkaset razy większej niż przedstawiono w materiałach, chociażby ze względu na osady zgromadzone w zbiorniku. Poseł Radosław Gawlik powiedział, żeby obniżyć poziom wody w zbiorniku. Nie znam się na tym, ale na pewno znawcą jest dyrektor Biegała, który może wypowiedzieć się w tej sprawie. Obniżenie poziomu wody jest równoznaczne z wyłączeniem z eksploatacji stopnia wodnego na zaporze i odkryciem dna zbiornika - inaczej nie da się tego wykonać. Jeżeli o to chodzi, uważam, że jest to nieporozumienie.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#StanisławPawlak">Reasumując, jeżeli wszyscy zgodzilibyśmy się, że uchwała, jako intencja wspomożenia rządu w podjęciu decyzji, jest zasadna, proponuję, żebyśmy głosowali przedłożony projekt uchwały po naniesieniu poprawek teraz - co możemy zrobić - lub powierzyć korektę prezydiom Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MirosławSekuła">Panie pośle, rozumiem, że zgłosił pan inny wniosek niż poseł Marek Wagner, który wnosi o to, żeby nie powoływać podkomisji i po wysłuchaniu przedstawicieli klubów parlamentarnych przyjąć projekt uchwały. Pan rozszerza ten wniosek o dokonanie poprawek w projekcie uchwały.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#MirosławSekuła">Wydaje mi się, że w tym przypadku upoważnienie prezydiów Komisji do korekty byłoby niezasadne, ponieważ nie byłaby to tylko redakcja, ale dość istotne zmiany merytoryczne. Jeżeli chodzi o termin posiedzenia, przypominam, że autopoprawka wnioskodawców datowana jest 17 listopada 2000 r. Proszę pamiętać o tym, że jeżeli do rozstrzygnięcia danej sprawy powołuje się kilka Komisji jednocześnie, to wtedy zawsze jest problem ze zgraniem terminów odpowiadających tym bardzo zapracowanym Komisjom. Tyle tytułem wyjaśnienia, którego może pan nie przyjąć. Chciałbym jednak, żeby pan doprecyzował swój wniosek. Czy jest on inny niż wniosek posła Marka Wagnera, czy popiera pan jego wniosek, który chciałbym poddać pod głosowanie, żeby rozstrzygnąć o sposobie procedowania?</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#MirosławSekuła">Proszę posła Stanisława Pawlaka o ustosunkowanie się do mojej prośby dotyczącej pańskiego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławPawlak">Po wysłuchaniu argumentacji pana przewodniczącego, wycofuję swój wniosek. Popieram wniosek posła Marka Wagnera.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MirosławSekuła">W formie ad vocem zabierze głos poseł Władysław Skrzypek.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WładysławSkrzypek">Również uważam, że niepotrzebne jest powołanie podkomisji. Popieram wniosek posła Marka Wagnera, żeby przyjąć projekt uchwały.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#WładysławSkrzypek">Panie pośle Pawlak, jest pan perfidny. Dlaczego pan nie zgłosił wcześniej projektu uchwały, a teraz mówi, że mój projekt zniszczy cały plan zabezpieczenia Włocławka? O czym pan mówi?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MirosławSekuła">W tej turze wypowiedzi padło kilka pytań m.in. do ministra Antoniego Tokarczuka. Czy pan minister zechciałby się teraz do nich ustosunkować?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AntoniTokarczuk">Podzielam niepokój posłów Marka Olewińskiego i Stanisława Pawlaka, że czas ucieka. To prawda, że nie ma czasu na czekanie. Dlatego, nie ingerując w procedowanie i sposoby rozwiązania problemu, mam gorącą prośbę, żeby decyzja została podjęta jak najszybciej. Tylko o to mi chodzi.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AntoniTokarczuk">Jeżeli chodzi o pytanie posła Marka Olewińskiego, jest prawdą, że zainteresowani zajmują się sprawą od wielu lat. W 1997 r. ministerstwo zleciło opracowanie koncepcji zagospodarowania dolnej Wisły i wciąż pracuje nad tą sprawą. Jednak jest to mniej istotne, ponieważ - po pierwsze - jest to historia, a - po drugie - dopóki nie było pieniędzy, zainteresowanych inwestorów, można było tylko prowadzić dyskusję na ten temat. Uważam, że żaden rząd - ani poprzedni, ani następny - nie znalazłby miliarda złotych na tę inwestycję. Jest to więc mniej ważny problem w tej chwili.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#AntoniTokarczuk">Natomiast nie chciałbym wdawać się w polemikę z przedstawicielami organizacji ekologicznych, z których większość zdecydowanie popiera stanowisko rządu, co mogłem stwierdzić na Targach Eko w Poznaniu. Dyskusja była rzeczowa, a ludzie przyjmują takie argumenty. Według mnie większość polskich organizacji ekologicznych przyjęła te argumenty. Nie ma więc konfliktu między ministrem a organizacjami ekologicznymi.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#AntoniTokarczuk">Argumenty tego typu, jak obniżenie spiętrzenia, należą do tych, których żaden ekolog nie ma prawa przytaczać, gdyż trzeba wiedzieć, co to dokładnie oznacza. Nie chodzi tylko o to, że będą straty, że turbina będzie na zewnątrz, co oznacza katastrofę techniczną. Należy, panie pośle, zastanowić się, jakie ma to skutki dla ekologii. Obniżenie poziomu wody spowoduje, że przestaną istnieć ostatnie siedliska ptaków. Już teraz, z powodu obniżenia o 3 m poziomu Wisły, giną lęgowiska, nie ma ptaków. Dlatego troszcząc się o przyrodę, ze względu na ochronę środowiska, trzeba coś zrobić ze stopniem wodnym w Nieszawie. Nieporozumieniem jest twierdzenie, że problem zostanie rozwiązany poprzez zrobienie obejść biegnących akurat przez park krajobrazowy. Bardzo się dziwię, że takie rozwiązanie proponują ekologowie. Przecież robienie sztucznych obejść jest działaniem wbrew naturze. Uważam, że pod tym względem sprawa jest jasna. Mogę tylko apelować o zrozumienie i jak najszybsze podjęcie decyzji, żeby nie marnować więcej czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MirosławSekuła">Przypominam, że dyskutujemy o trybie pracy Komisji. Dlatego dążę do poddania pod głosowanie wniosku posła Marka Wagnera. Jednak przed głosowaniem chcieli jeszcze wypowiedzieć się posłowie: Jerzy Madej, Eugeniusz Kłopotek, Stanisław Żelichowski i ponownie Radosław Gawlik. Po tych wystąpieniach chciałbym poddać pod głosowanie wniosek posła Marka Wagnera.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JerzyMadej">Odpowiadając na pytanie niektórych członków Komisji, dlaczego sprawa ciągnie się tak długo, można powiedzieć, dlatego że jest ona bardzo poważna. Według zainteresowanych, sprawa powinna być załatwiona w ciągu roku lub jeszcze szybciej.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JerzyMadej">Sprawa jest poważna z dwóch względów. Z jednej strony ważny jest aspekt ekonomiczny, polegający na znalezieniu pieniędzy i rozsądnym ich wydaniu na takie lub inne rozwiązanie, a z drugiej strony - tak samo ważny aspekt ekologiczny. Jeżeli z pełnym przekonaniem chcemy podjąć uchwałę popierającą koncepcję rządową lub proponującą jakieś zmiany, musimy mieć do tego argumenty. Przypominam, że w tej sprawie wypowiadali się w większości eksperci rządowi. Natomiast w Sejmie nie było spotkania, w którym uczestniczyliby eksperci opowiadający się za zrealizowaniem tego przedsięwzięcia oraz przeciwni mu, uzasadniający to szkodliwością inwestycji itd.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JerzyMadej">Chciałbym ustosunkować się do stanowiska posła Radosława Gawlika, mojego klubowego kolegi, który mówił o obniżeniu poziomu wody lub o zamknięciu zapory. Żeby państwu nieco przybliżyć sprawę powiem, że koszt i skutki likwidacji takiego zbiornika są podobne, jak w przypadku elektrowni jądrowej - koszty budowy są ogromne, a koszty likwidacji jeszcze wyższe. Proszę o tym pamiętać, jeżeli jest mowa o obniżeniu poziomu lub spuszczeniu wody ze zbiornika. Koszty takiego przedsięwzięcia byłyby porównywalne do kosztów budowy całego zbiornika.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#JerzyMadej">Formalnie rząd może podjąć uchwałę i realizować ją bez poparcia uchwałą Sejmu. Ponieważ jednak projekt uchwały jest w pierwszym czytaniu w trzech Komisjach, żebyśmy mogli podjąć decyzję z pełną świadomością, jestem za powołaniem podkomisji, która podczas spotkania z ekspertami reprezentującymi wszystkie strony, wypracowałaby stanowisko w tej sprawie. Wtedy z czystym sumieniem moglibyśmy podjąć tę uchwałę. Nie musi to trwać wiele miesięcy, bo jest to kwestia jednego, dwóch spotkań podkomisji - uchwała składa się z 4 akapitów, a nie 200 artykułów. Dlatego popieram propozycję pana przewodniczącego, żeby powołać podkomisję złożoną z przedstawicieli poszczególnych Komisji i dopiero w wyniku jej prac doprowadzić do przyjęcia uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MirosławSekuła">Proszę posłów, którzy będą teraz zabierali głos, żeby przede wszystkim ustosunkowali się do tego wniosku, a uwagi merytoryczne przełożyli na później.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#EugeniuszKłopotek">Apeluję do tu zgromadzonych o uszanowanie pracy wykonanej przez nas w ciągu kilku lat. Jesteśmy dziś w komfortowej sytuacji - jest pozytywna reakcja rządu na projekt tej uchwały. Wobec powyższego, zmierzanie do rozpoczęcia dyskusji od początku uważam za nieporozumienie. Powinniśmy na tym lub - jeśli nie zdążymy - na następnym posiedzeniu Komisji skonkretyzować zapisy uchwały uwzględniając również propozycje zawarte w stanowisku rządu, ewentualnie powołać niewielki zespół, który dopracowałby projekt uchwały. Nie rozpoczynajmy dyskusji od początku, bo rzeczywiście ani w tej, ani w następnej kadencji nie uda się nam podjąć decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławŻelichowski">Zgłosiłem się nie wiedząc, że zabierze głos poseł Eugeniusz Kłopotek, ponieważ chciałem przedstawić poparcie dla propozycji posła Marka Wagnera. Tak się składa, że inne są uprawnienia władzy ustawodawczej, a inne wykonawczej. Skoro szef resortu stwierdza, że jest zagrożenie, to obowiązkiem rządu jest dbałość o politykę ekologiczną i zabezpieczenie ekologiczne kraju, tak jak o innego rodzaju zabezpieczenia. Jeżeli rządowi jest potrzebna tego typu uchwała, żeby rozpocząć rządowy program dotyczący realizacji przedsięwzięcia, które ma służyć zabezpieczeniu społeczeństwa i przyrody, to będzie przecież drugie czytanie w Sejmie, każdy z klubów zgłosi uwagi. Wtedy trzeba będzie powołać podkomisję, która zbierze uwagi i przedstawi ostateczną wersję uchwały. Zanim jednak do tego dojdzie proponuję przegłosować projekt uchwały - popieram wniosek posła Marka Wagnera.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RadosławGawlik">Będę mówił o procedurze, ponieważ nie ma tu warunków do merytorycznej dyskusji. Słyszę, że dyskusja już się odbyła i trzeba byłoby rozpoczynać ją od początku, że należy skierować uchwałę do drugiego czytania. Skoro ten projekt uchwały skierowano do Sejmu, to apeluję do wszystkich posłów, w tym zwłaszcza do posła Stanisława Żelichowskiego, żebyśmy traktowali się poważnie. Możemy uznać, że jeżeli rząd stwierdził zagrożenie, niech zaplanuje w budżecie pieniądze, realizuje to przedsięwzięcie i nie zwraca się w tej sprawie do Sejmu. Skoro jednak już się zwrócił, możemy w pośpiechu przegłosować projekt, jeżeli tak państwo chcecie - świetnie to rozumiem, bo minister i wielu posłów są emocjonalnie związani z tym regionem i wyborcami z tego terenu. Przypominam jednak, że 7 listopada przyjęliśmy ustawę o udziale społeczeństwa w procesie podejmowania decyzji, w której nakreślona jest procedura, jak domagać się odpowiedniego postępowania od starosty powiatowego, czy wójta gminy, a my chcemy to szybciutko przegłosować. Na dzisiejsze posiedzenie zostali zaproszeni przedstawiciele organizacji ekologicznych, które przyglądają się tej sprawie. Nie jest prawdą to, co powiedział pan minister o stanowisku Unii Europejskiej. Myślę, że ta sprawa i sposób procedowania nad nią, podlega opiniowaniu i ocenie - odnoszę to do ustawy, którą przyjęliśmy 3 tygodnie temu. Mam prośbę, skoro są tu obecni przedstawiciele organizacji pozarządowych, żeby dopuścić ich do głosu. Minister wypowiedział się w imieniu tych organizacji - jest to coś niesłychanego - że są za tym przedsięwzięciem. Niech ich przedstawiciele zabiorą głos i powiedzą, czy są za.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MirosławSekuła">Widzę, że zgłasza się wnioskodawca, poseł Marek Wagner. Czy ma pan jeszcze uwagi do swojego wniosku, czy mogę go poddać pod głosowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekWagner">Chciałbym, żeby mój wniosek został poddany pod głosowanie, bo niejako jestem jego zakładnikiem - o godz. 12 zbiera się mój klub. Na podstawie własnego doświadczenie mogę państwu powiedzieć, że żadna uchwała niczego nie załatwi ani nie zepsuje. Była tylko jedna taka uchwała wniesiona przez posła Korwina-Mikke, a skrupulatnie zrealizowana przez Antoniego Macierewicza. W tym przypadku chodzi o wyrażenie kierunkowego stanowiska Sejmu, jak my to widzimy. Jedynym wnioskiem jest to, że musiałby to być rządowy program wieloletni, to wszystko.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MirosławSekuła">Zanim przystąpimy do głosowania w ważnej sprawie zabierze głos poseł Czesław Fiedorowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#CzesławFiedorowicz">Jako członek Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej rozumiem, że jest to sprawa ważna dla całej Polski, a zwłaszcza dla województwa kujawsko-pomorskiego. Rozumiem, że na dzisiejszym posiedzeniu są obecne władze tego województwa, które są partnerem dla rządu. Nie bardzo rozumiem, dlaczego podejmujemy tę uchwałę. Jeżeli jest to główny problem zapisany w strategii województwa kujawsko-pomorskiego - a województwo łącznie z innymi samorządami chce partycypować w środkach - jest to uwzględnione w planie zagospodarowania gminy i województwa i jest kwestia pieniędzy, które rząd ma na ten cel przeznaczyć, nie rozumiem, w czym rzecz. Czy trzy Komisje są mediatorem w konflikcie kujawsko-pomorskim? Wolałbym, żeby mediatorem była jedna osoba, a nie trzy Komisje. Bierzemy udział w dziwnym spektaklu. Na osobach z zewnątrz musi to sprawiać wrażenie, jakbyśmy nie potrafili dogadać się w prostej sprawie.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#CzesławFiedorowicz">Chciałbym usłyszeć odpowiedź na pytanie, czy władze województwa kujawsko-pomorskiego doszły do porozumienia z rządem w tej sprawie? Jeżeli tak, nie twórzmy kolejnego aktu, który jest niepotrzebny.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#MirosławSekuła">Panie pośle, chciałbym zauważyć, że pańska wypowiedź nie dotyczyła bezpośrednio wniosku posła Marka Wagnera, który w tej chwili poddaję pod głosowanie. Przypominam, że głosują tylko posłowie, członkowie połączonych Komisji.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#MirosławSekuła">Kto jest za przyjęciem wniosku posła Marka Wagnera?</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że Komisje 24 głosami, przy 7 przeciwnych i 3 wstrzymujących się przyjęły wniosek.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#MirosławSekuła">W związku z przyjętym wnioskiem, po wysłuchaniu przedstawicieli klubów parlamentarnych - nie wiem, jak ich wyłonić, ale myślę, że będzie zgoda w naszych Komisjach - przystąpię do głosowania nad projektem uchwały.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#MirosławSekuła">Rozumiem, że w imieniu Klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej wypowiedział się już poseł Marek Wagner. W imieniu Klubu Akcji Wyborczej Solidarność głos zabierze przedstawiciel wnioskodawców, poseł Władysław Skrzypek.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WładysławSkrzypek">Mam przed sobą raport zespołu 15 ekspertów, z których tylko jeden złożył votum separatum. Poza nim wszyscy opowiedzieli się za ratowaniem włocławskiej tamy. Klub Akcji Wyborczej Solidarność jest za przyjęciem tej uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MirosławSekuła">Rozumiem, że posłowie Eugeniusz Kłopotek i Stanisław Żelichowski wypowiedzieli się już w imieniu Klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MirosławSekuła">Kto chciałby wypowiedzieć się w imieniu Klubu Unii Wolności?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#RadosławGawlik">W związku z sytuacją, że projekt uchwały został skierowany do drugiego czytania, powiem tylko, że zgłosimy poprawki w drugim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JanWyrowiński">Nie chciałbym, żebyście państwo odnieśli wrażenie, że Klub Unii Wolności jest w tej sprawie jednolity - Klub jest podzielony. Poseł Radosław Gawlik nie reprezentuje stanowiska Klubu w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MirosławSekuła">W związku z tym przystępujemy do głosowania nad przyjęciem przez połączone Komisje projektu uchwały z autopoprawką wnioskodawców. O zabranie głosu prosi jeszcze poseł Jerzy Madej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JerzyMadej">Chyba po raz pierwszy jestem na posiedzeniu połączonych Komisji, gdzie wypowiadają się nie członkowie Komisji, a przedstawiciele klubów. Jestem tym zaskoczony.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MirosławSekuła">Taka była wola większości posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzyMadej">Dlatego zaznaczam, że wypowiadam się jako poseł Jerzy Madej, a nie przedstawiciel Klubu Unii Wolności.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#JerzyMadej">Zwracałem już uwagę na to, że oprócz błędów merytorycznych w projekcie uchwały są błędy językowe. Ostatni akapit projektu zaczyna się w ten sposób: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązuje Rząd Rzeczypospolitej Polskiej...”. Jeżeli nawet zastąpimy wyraz „zobowiązuje” wyrazem „zwraca się”, to należy jeszcze poprawić dalszą część zdania. I tak, zamiast „do zachowania” powinno być „o zachowanie” oraz zamiast „a także ochronę i konserwację dziedzictwa kulturowego” należy napisać „a także o ochronę i konserwację dziedzictwa kulturowego”. Mam również zastrzeżenia do pierwszego akapitu - nie ma on wiele wspólnego ze sprawą - ale przecież są obecni autorzy projektu i niech za to odpowiadają.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławKracik">W związku z wątpliwościami wyrażonymi przez posła Jerzego Madeja chciałbym powiedzieć, że jestem członkiem Komisji Finansów Publicznych i w pełni solidaryzuję się ze stanowiskiem wiceprzewodniczącego Klubu Unii Wolności posła Jana Wyrowińskiego, że Klub jest podzielony w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#StanisławKracik">Ponieważ zgodziliśmy się, żeby nie powoływać podkomisji, apeluję o to, by nie próbować teraz zbiorowo cyzelować tekstu projektu, skoro odbędzie się drugie czytanie i funkcjonuje instytucja poprawki poselskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MirosławSekuła">Chciałbym zrealizować wniosek przyjęty przez Komisje i przystąpić do głosowania nad wnioskiem o przyjęcie projektu uchwały z autopoprawką wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#MirosławSekuła">Kto jest za przyjęciem tego projektu uchwały wraz z autopoprawką?</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#MirosławSekuła">Stwierdzam, że Komisje 24 głosami, przy 4 przeciwnych i 4 wstrzymujących się przyjęły projekt uchwały Sejmu wraz z autopoprawką.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#MirosławSekuła">Na dzisiejsze posiedzenie zostali zaproszeni przedstawiciele kilku instytucji. Przed wyznaczeniem posła sprawozdawcy, chciałbym umożliwić im zabranie głosu, żeby posłowie przed drugim czytaniem mieli szerszy pogląd w sprawie ich stanowisk.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#MirosławSekuła">Zanim oddam głos panu Jackowi Engelowi, kierownikowi „Projektu Wisła”, informuję, że w dalszym ciągu posiedzenie prowadził będzie poseł Józef Górny.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JacekEngel">Zanim sala opustoszeje chciałbym podziękować za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie, chociaż nie wiem, jaki był cel zaproszenia organizacji pozarządowych, skoro nie miały możliwości zaprezentowania swojego stanowiska przed głosowaniem. Nie będę teraz państwu zabierał czasu. Postaramy się przed drugim czytaniem przedstawić wszystkim posłom fakty i argumenty przemawiające przeciw tej inwestycji nie używając demagogicznych argumentów, o których dziś mówiono.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławPawlak">Mam do pana pytanie, jaki „Projekt Wisła” pan reprezentuje, skoro jest pan przeciwny budowie jednego ze stopni na Wiśle? Co to za projekt?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JacekEngel">Tak nazywa się projekt Światowego Funduszu na rzecz Przyrody, który w tej chwili realizuje program dla Polski. Fundusz ma swoją siedzibę w Polsce i jest reprezentowany przez Polaków.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JózefGórny">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Zgłosił się wiceprzewodniczący Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Władysław Kubiak.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#WładysławKubiak">Chciałbym podziękować Komisjom za zaproszenie i umożliwienie udziału w tym posiedzeniu. Potwierdzam, że samorząd województwa jest bardzo mocno zaangażowany - bez względu na opcję polityczną - w starania zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom Włocławka i całej niziny ciechocińskiej oraz możliwości pozytywnego wpływu na rozwój gospodarczy naszego regionu. Takie stanowisko zawarliśmy w przyjętej 20 czerwca br. strategii rozwoju województwa, którą już realizujemy. Sprawa zagospodarowania Wisły i zabezpieczenia Włocławka oraz całej niziny, znajdzie wyraz w opracowywanym obecnie planie zagospodarowania przestrzennego województwa. Myślę więc, że tak jak w ustawie o samorządzie województwa z 5 czerwca 1998 r. samorząd wojewódzki jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy i te działania dają temu wyraz.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#WładysławKubiak">W naszym regionie, ale nie tylko - wśród społeczności nad Wisłą, a jest to ogromny potencjał ludnościowy i gospodarczy - nie ma głosów sprzeciwu wobec tej idei. Jest ogromne poparcie społeczne i presja w celu wykorzystania szansy na bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy, jaką zapewniłaby ta inwestycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JózefGórny">Zanim oddam głos panu Przemysławowi Nawrockiemu ze Światowego Funduszu na rzecz Przyrody pytam, czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Nikt się nie zgłasza. Zamykam listę mówców.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzemysławNawrocki">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że zagrożenie zapory we Włocławku i kwestia stopnia wodnego w Nieszawie nie są jedynym przypadkiem na świecie, kiedy rozważa się taką decyzję. Niedawno ukazał się raport Światowej Komisji ds. Zapór, w którym analizuje się przypadki dotyczące setek zapór na całym świecie, wychodząc z założenia, że od lat 50. zmieniło się podejście do tzw. ujarzmiania przyrody.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PrzemysławNawrocki">Pomimo że raport ten znany jest już od pewnego czasu, z przykrością stwierdzam, że sposób podejścia do podejmowania decyzji stoi w sprzeczności ze wszystkimi wytycznymi Światowej Komisji ds. Zapór. W związku z tym apeluję, żeby - przy pełnym szacunku dla ludzkiego życia - nie podejmować decyzji w oderwaniu od tego, co się dzieje na świecie w tym zakresie. Decyzje można podejmować racjonalnie, dla dobra wszystkich - ludzi i przyrody.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JózefGórny">Ponieważ lista mówców została wyczerpana, przystąpimy do wyboru posła sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#JózefGórny">Proponuję, żeby sprawozdawcą był poseł Władysław Skrzypek. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Stwierdzam, że sprawozdawcą został poseł Władysław Skrzypek.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#JózefGórny">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>