text_structure.xml 49.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MarekSawicki">Witam serdecznie członków naszej Komisji, panie posłanki i panów posłów, a także prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, pana Tadeusza Aziewicza i panią wiceprezes Elżbietę Ostrowską. Serdecznie witam Głównego Inspektora Państwowej Inspekcji Handlowej, pana Andrzeja Królikowskiego i wszystkich pozostałych gości. To już jubileuszowe, 30. posiedzenie. Powoli przybywa nam tych posiedzeń.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MarekSawicki">Otrzymaliście państwo porządek dzisiejszego spotkania. Chcę wprowadzić pewną zmianę, tzn. odwrócić kolejność porządku obrad. Wówczas, jako pierwszy byłby punkt: omówienie rządowego projektu polityki konsumenckiej, następnie zaś zajęlibyśmy się monitoringiem wypadków konsumenckich. Prośbę o tę zmianę skierował do nas pan prezes Aziewicz.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MarekSawicki">Przystępujemy do pierwszego punktu, wedle na nowo ustalonej kolejności. Proszę, panie prezesie, o przedstawienie rządowego projektu polityki konsumenckiej na lata 1998–1999.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszAziewicz">Mam przyjemność przedstawić państwu rządowy program polityki konsumenckiej na lata 1998–1999. W tym czasie chcemy dokonać zasadniczego przełomu w tworzeniu infrastruktury umożliwiającej skuteczną ochronę interesów nabywców. Rządowy program polityki konsumenckiej zawiera identyfikację głównych barier, które stoją na drodze skuteczniejszej ochrony konsumentów oraz katalog celów i konkretnych działań, służących ich realizacji. Dokument kończy się harmonogramem działań realizacyjnych, który zawiera cele, działania kierunkowe i konkretne formy realizacji oraz odpowiedzialne instytucje. Mamy siedem zasadniczych celów: pierwszy z nich, to wzmocnienie bezpieczeństwa zdrowotnego konsumentów. Chcemy stworzyć podstawy prawne bezpieczeństwa produktów oraz mechanizmów jego kontroli. W ramach realizacji programu, chcemy opracować ustawę o ogólnym bezpieczeństwie produktu wraz z rozporządzeniami branżowymi. Wykonawcami będą Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Gospodarki. Chcemy opracować ustawę o Państwowej Inspekcji Handlowej, chcemy opracować koncepcję monitoringu rynku, z punktu widzenia bezpieczeństwa produktu. Do koncepcji uczestnictwa Polski w systemie szybkiej informacji o niebezpiecznych produktach chcemy wdrożyć opracowane rozwiązania, tak aby włączyć Polskę w ten system. W ramach wzmocnienia ekonomicznego konsumentów, chcemy stworzyć podstawy prawne skuteczniejszej ochrony interesów ekonomicznych konsumentów oraz mechanizmy kontroli przestrzegania przepisów przez przedsiębiorców. Dlatego też proponujemy zmiany w ustawie o umowach zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa, a także zmiany przepisów Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego, Kodeksu wykroczeń oraz zmiany dotyczące niedozwolonych postanowień umownych, jak również tyczące kontroli oraz odpowiedzialności za produkt o właściwościach niebezpiecznych. Między innymi proponujemy opracowanie ustawy o kredytach konsumenckich, nowej ustawy o cenach i rozporządzenia wykonawczego w sprawie wskazywania cen artykułów spożywczych. Chcemy też znowelizować ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, w części dotyczącej reklamy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszAziewicz">Trzeci cel, to zwiększenie dostępu konsumentów do wymiaru sprawiedliwości. W ramach realizacji tego celu, chcemy wdrożyć uproszczone procedury dochodzenia roszczeń konsumenckich, zaś w ramach konkretnych działań, chcemy opracować koncepcję prawno-organizacyjną uproszczonych procedur postępowań reklamacyjnych czyli wprowadzania stałych sądów polubownych lub innej formy arbitrażu, jako ustawowo umocowanego przedsądowego postępowania, powołanego do rozstrzygania sporów pomiędzy konsumentem, a przedsiębiorcami.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszAziewicz">Chcemy opracować niezbędne regulacje wraz z aktami wykonawczymi oraz doprowadzić do pilotażowego wdrożenia opracowanych rozwiązań z zakresu sądownictwa konsumenckiego. Zależy nam również na wzroście wiedzy i świadomości konsumenckiej, to jest kolejny cel zawarty w naszym projekcie. Chodzi o zapewnienie dostępu do informacji i edukacji konsumenckiej. Proponujemy wprowadzenie elementów wiedzy konsumenckiej do programów nauczania, rozwój bezpłatnego poradnictwa prawnego dla konsumentów, aktywizację kontaktów z mediami w celu popularyzacji wiedzy konsumenckiej. Chcemy również tworzyć warunki umożliwiające zrzeszanie się konsumentów, wyrażanie opinii w sprawach ich dotyczących. W ramach konkretnych działań, proponujemy opracowanie przepisów prawnych regulujących zasady współpracy organów administracji rządowej z organizacjami konsumenckimi, zasady finansowania działalności niezależnych organizacji konsumenckich. Chcemy również rozszerzyć katalog zadań państwowych z zakresu ochrony konsumentów, które można zlecać organizacjom pozarządowym.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#TadeuszAziewicz">Kolejny nasz cel, to aktywizacja organów samorządu terytorialnego. W tej sprawie wiele już się zdarzyło. Mamy już za sobą zasadniczą reformę, która wprowadza powiatowych rzeczników konsumentów. W tej chwili bardzo ważne będzie dopracowanie zasad współdziałania nowych rzeczników konsumenta z organizacjami konsumenckimi i instytucjami administracji państwowej. Chcemy również wspomagać merytorycznie pracę rzeczników.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#TadeuszAziewicz">Kolejny cel naszej polityki, to wzmocnienie pozycji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chcemy rozszerzyć jego ustawowe kompetencje w sferze ochrony konsumentów i stworzyć warunki dla rozwoju potencjału kadrowego tak, abyśmy w nowej sytuacji mieli kadry adekwatne do potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#TadeuszAziewicz">Jeżeli chodzi o konkretne działania, to zamierzamy przygotować ustawy zwiększające kompetencje Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Już jutro Senat będzie rozpatrywał nowelizację naszej ustawy, w części dotyczącej działalności antymonopolowej. Problematyka ta ma również związek z ochroną konsumenta.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#TadeuszAziewicz">Proszę państwa, uważam, że członków tej Komisji i zaproszonych gości nie trzeba przekonywać o tym, jak ważne jest przygotowanie i wdrożenie polityki konsumenckiej państwa. Cieszymy się, że udało nam się przygotować projekt takiej polityki i że został on przyjęty przez rząd. W tej chwili jest to oficjalny dokument rządowy, z konkretnymi celami, zobowiązaniami instytucji do wykonywania określonych zadań, po spełnieniu których będą one stanowiły dobre zaplecze do prowadzenia działalności w sferze ochrony konsumentów w Polsce. Realizacja tej polityki zbliży nasze prawo do standardów europejskich i pozwoli na skuteczne wzmocnienie pozycji nabywców.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#TadeuszAziewicz">Wydaje się, że w obecnej fazie procesów transformacji, po pierwszym okresie, kiedy tak ważne było uruchomienie rynku, uruchomienie mechanizmów propodażowych, wyraźnie przychodzi czas na wzmocnienie pozycji drugiej strony tego procesu, czyli konsumentów. Sądzę, że istotnym jego elementem jest przedstawiony państwu projekt polityki konsumenckiej.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#TadeuszAziewicz">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to na tym skończę. Jesteśmy do dyspozycji państwa, zarówno ja, jak pani prezes i pan dyrektor Departamentu Polityki Konsumenckiej. Jesteśmy gotowi udzielić odpowiedzi na państwa zapytania w szczegółowych kwestiach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MarekSawicki">Dziękuję bardzo, czy ktoś jeszcze w tej części chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejSkorulski">Panie przewodniczący, mam prośbę do pana prezesa, aby zechciał krótko scharakteryzować ten harmonogram, który otrzymaliśmy w naszych materiałach. Na jakim etapie są te zadania, które z nich są realizowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszAziewicz">Panie przewodniczący, proponowałbym, aby na to pytanie odpowiedziała pani prezes Ostrowska, która bezpośrednio realizuje te zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Jeśli chodzi o stan realizacji harmonogramu w zakresie wzmocnienia bezpieczeństwa zdrowotnego konsumentów, to opracowany został projekt ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów, z czterema rozporządzeniami wykonawczymi, dotyczącymi bezpieczeństwa zabawek, wyrobów tekstylnych, itp. Projekt ten, łącznie z projektem ustawy o krajowym systemie oceny zgodności, zostanie jeszcze w tym kwartale przekazany do uzgodnień międzyresortowych. Ustawa o Państwowej Inspekcji Handlowej jest w trakcie opracowywania. Chcę powiedzieć, że w tej chwili, w świetle zmian wprowadzonych do starej ustawy, na mocy przepisów wchodzących w życie od pierwszego stycznia 1999 r. ustawa o Państowej Inspekcji Handlowej wydaje się spełniać swoje przeznaczenie. Koncepcję monitoringu rynku, z punktu widzenia bezpieczeństwa produktu, delegację dla Rady Ministrów do określenia, w trybie rozporządzenia systemu monitoringu i zasad jego funkcjonowania, zawiera wspomniany już projekt ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktu, podobnie jak rozwiązania w kwestii uczestnictwa Polski w systemie szybkiej informacji o niebezpiecznych produktach. Tu chcę dodatkowo wyjaśnić, że widzimy Państwową Inspekcję Handlową jako ten organ administracji rządowej, który mógłby pełnić funkcję punktu kontaktowego ze strony polskiej, jeśli chodzi o uczestnictwo Polski w europejskim systemie wymiany informacji o produktach stwarzających zagrożenie dla konsumentów. Wypracowanie i wdrożenie tych rozwiązań przewidujemy w planach na rok przyszły. Jeśli chodzi o aktywizację działań kontrolnych w zakresie bezpieczeństwa produktu, jest to praca ciągła, realizowana przede wszystkim poprzez akcje kontrolne, prowadzone przez Państwową Inspekcję Handlową. W obszarze wzmocnienia bezpieczeństwa ekonomicznego konsumentów, ustawa o umowach zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość, wraz ze zmianami w przepisach Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego i w innych ustawach, wdrażająca cztery podstawowe dyrektywy konsumenckie, już w tym tygodniu będzie przekazana przez resort sprawiedliwości do Komitetu Społeczno - Ekonomicznego Rady Ministrów. Jeśli chodzi o ustawę o kredytach konsumenckich, to projekt został przez Urząd przygotowany w tym kwartale i przed końcem roku będzie przekazany do uzgodnień międzyresortowych. Jeśli chodzi o ustawę o cenach, to prace nad nią trwają w Ministerstwie Finansów. Z informacji, które mamy wynika, że terminy, podane w harmonogramie, powinny być dotrzymane.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Projekt nowelizacji ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, w części dotyczącej mylącej reklamy, został przez Urząd już przygotowany i w najbliższych dniach będzie przekazany do uzgodnień międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Kolejne działanie, czyli aktywizacja działań kontrolnych w zakresie przestrzegania przez przedsiębiorstwa przepisów ustawy o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym i zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ma charakter ciągły. Chcę powiedzieć, że w roku bieżącym Urząd wystosował około 40 wezwań do przedsiębiorców, których działania naruszają ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i godzą w interesy konsumentów. Cztery pozwy, w stosunku do przedsiębiorców, którzy nie zareagowali na nasze wezwanie, znajdują się w postępowaniu cywilnym przed sądami powszechnymi.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Trwają prace nad koncepcją organizacyjno - prawną uproszczonych procedur dochodzenia roszczeń konsumenckich. Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje projekt głębokiej reformy sądownictwa, zakładającej między innymi wydzielenie tzw. sądów bądź wydziałów grodzkich, które zajmowałyby się drobnymi sprawami obywatelskimi, w tym również sprawami konsumenckimi. Niezależnie od tego, Urząd przygotował koncepcję pozasądowej procedury dochodzenia roszczeń, zgodnej z decyzją Komisji Europejskiej i ten projekt ustawy, bo ma to formę ustawy, będzie również w tym kwartale przekazany do uzgodnień międzyresortowych. Wdrożenie przewidziane jest w roku przyszłym, w zależności od postępu prac legislacyjnych. Szkolenie kadr dla sądownictwa konsumenckiego, to zadanie, które niezależnie od podanego tutaj terminu realizacji w roku przyszłym, dokonywane było również w ostatnich miesiącach, między innymi, w ramach programu pomocowego Fiesta, którego Urząd jest beneficjentem i koordynatorem.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Jeśli chodzi o działania dotyczące wzrostu świadomości i wiedzy konsumenckiej, są to prace o charakterze ciągłym, realizowane we współpracy z organizacjami konsumenckimi, przede wszystkim z Federacją Konsumentów. Prowadzone są działania zmierzające do wyjścia poza fazę eksperymentów czy też pilotażu. Chodzi o wprowadzenie wiedzy konsumenckiej na stałe do programów nauczania. W tej chwili taki program nauczania jest wdrażany w blisko sześciuset szkołach na terenie całego kraju. Myślę, że więcej o tym może powiedzieć pani prezes Niepokulczycka, która prowadzi to zadanie. Udzielanie bezpłatnych porad konsumentom, to praca ciągła. W tym roku poradnictwo prowadzone jest przede wszystkim przez kluby Federacji Konsumentów, a także przez lokalny Związek Ochrony Konsumentów w Łodzi. Nakłady na poradnictwo prawne dla konsumentów były w tym roku znacząco wyższe, niż w roku ubiegłym.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Do projektu budżetu na rok następny wstawiamy odpowiednio powiększone kwoty, wychodząc z założenia, że ta forma pomocy konsumentom jest wyjątkowo potrzebna i wyjątkowo efektywna. Aktywizacja kontaktów z mediami, jest również pracą ciągłą. Staramy się, poprzez audycje radiowe, telewizyjne, poprzez publikacje prasowe, propagować wiedzę konsumencką, uświadamiać konsumentów, gdzie i z jakimi sprawami mogą się zwracać. Pozostałe zadania związane z tworzeniem warunków dla powstawania niezależnych organizacji konsumenckich przewidziane są na rok przyszły. W tej chwili nie podjęto jeszcze konkretnych działań zmierzających do przygotowania projektu ustawy. Natomiast w ramach rządu przygotowany został raport o współpracy z organizacjami konsumenckimi i podejmowana jest inicjatywa generalnego uregulowania zasad współpracy organów administracji państwowej z tymi organizacjami. Czy zmieszczą się w tym szczególne regulacje odnoszące się do organizacji konsumenckich nie potrafię w tej chwili powiedzieć. Tak, jak mówię, jest to w tej chwili inicjatywa, będziemy uczestniczyć w dalszych pracach.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Jeśli chodzi o aktywizację organów samorządu terytorialnego, to miałam okazję już mówić o pracach z tym związanych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Jak Komisja wie, na mocy ustaw wdrażających reformę ustrojową państwa, z dniem 1 stycznia 1999 r. zostaje utworzona, zupełnie nowa na gruncie polskim, instytucja powiatowych rzeczników konsumenckich. Rzecznicy ci będą działać w strukturze samorządu powiatowego. Samorządom też, zarówno powiatowym jak i wojewódzkim, przypisano pewne zadania z zakresu ochrony konsumenta. Przewidujemy bliską współpracę z rzecznikami. Przygotowujemy się do momentu powołania i aktywizacji tej nowej instytucji, między innymi poprzez przygotowanie specjalnych ulotek, adresowanych właśnie do rzeczników, w których byłby zawarty podstawowy katalog regulacji prawnych, odnoszących się do problematyki konsumenckiej, i który, jak sądzę, może nowo powołanym rzecznikom ułatwić pierwsze miesiące ich działania.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">O wzmocnieniu pozycji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów mówił już pan prezes. To wzmocnienie ma miejsce również w ramach prac legislacyjnych, związanych z reformą. Od pierwszego stycznia 1999 roku kompetencje prezesa Urzędu w sferze ochrony konsumentów ulegają wyraźnemu zwiększeniu, między innymi poprzez przyznanie mu prawa żądania od przedsiębiorców informacji o sprawach związanych z ochroną konsumentów. Nieudzielenie tych informacji obłożone jest karą podobną, jaka ma miejsce w przypadku nieudzielenia informacji dotyczących praktyk monopolistycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekSawicki">Proszę o udział w dyskusji i zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Chciałabym przede wszystkim powiedzieć, że moja organizacja z ogromną satysfakcją przywitała przyjęcie dokumentu, o którym mówił pan prezes Aziewicz. Nie kryję, że czekaliśmy bardzo długo na to, by wreszcie rząd zdecydował się i nadał kształt, już bardzo konkretny, temu dokumentowi. Będzie po prostu łatwiej obu stronom - i organizacjom konsumenckim i rządowi, a co najważniejsze, będzie łatwiej samym konsumentom obracać się w nowej rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Jeżeli mogę włączyć osobisto - historyczny wątek, to chciałabym powiedzieć, że Federacja Konsumentów od samego początku swojej działalności o taki dokument się dopominała, szczególnie po roku dziewięćdziesiątym. Jeżeli dobrze pamiętam, również wtedy, kiedy miałam przyjemność pracować w administracji rządowej, w roku 1991, bardzo mocno naciskaliśmy na to, aby taki dokument się pojawił. Wówczas jeszcze nie było zrozumienia dla roli konsumentów w gospodarce rynkowej i ciągle nam mówiono: 'Poczekajcie, poczekajcie, najpierw trzeba inne sprawy rozwiązać, konsumenci mają czas'. Gdyby wówczas jednak było inaczej, gdyby parę lat temu taki dokument, dotyczący problematyki konsumenckiej się pojawił, to te wszystkie sprawy, o których pan prezes Aziewicz był uprzejmy powiedzieć, mielibyśmy już albo dalece zaawansowane, albo przynajmniej bylibyśmy już na dobrej drodze do tego i sytuacja konsumentów byłaby zdecydowanie mocniejsza, niż jest w tej chwili. Ale powtarzam, dobrze, że ten dokument już jest, cieszymy się z tego, co jest. Rozumiemy, że jest to pierwszy, podstawowy szczebel polityki konsumenckiej, ponieważ jest to polityka, która musi być rozpisana na o wiele większy dystans czasowy, niż rok czy kwartał. Rozumiemy, że trwają prace nad kontynuacją, nad objęciem planami okresu przynajmniej pięcioletniego. Chodzi o to, aby można było wiedzieć, jakie będą zmierzenia rządu w tym zakresie. Po prostu wydaje mi się, że teraz naprawdę zaczyna się poważna praca, już bez konieczności przekonywania strony rządowej, jakie to jest ważne i potrzebne. Już bowiem mamy napisane 'czarno na białym', że mamy prawo dopominać się działań rządu w tym zakresie i prawo ich recenzowania. Na pewno z tego prawa skorzystamy. Tak więc dziękujemy państwu z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za opracowanie tego projektu, a rządowi za jego przyjęcie i uczynienie z niego dokumentu rządowego. Mam nadzieję, że te zapisy nie pozostaną tylko zadrukowanymi kartkami, wierzymy, że nie pozwolą państwo, bo my to na pewno nie pozwolimy, żeby osiadł na tym dokumencie głęboki kurz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekSawicki">Dziękuję pani prezes, proszę bardzo panie pośle Błaszczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefBłaszczyk">Mam pytanie w sprawie powołania powiatowych rzeczników konsumenta. Muszę się przyznać, że nie pamiętam, czy w ustawie o samorządzie terytorialnym jest zapis dotyczący ich powoływania, a jeżeli nie ma, to bardzo bym prosił, aby ten temat trochę rozwinąć. Chodzi mi o to, czy jest to przewidziane w ustawie, do kiedy ci rzecznicy mają być powołani, jaki mają zakres kompetencji, kto ich finansuje, kto ich powołuje itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Stosowne zapisy są w ustawie o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym. Powiatowego rzecznika praw konsumenckich powołuje samorząd powiatowy, spośród osób o wyższym wykształceniu i określonej praktyce zawodowej. Jeśli chodzi o kompetencje, to nie mam przed sobą ustawy, aby móc je zacytować. Kompetencje te obejmują między innymi prowadzenie poradnictwa konsumenckiego, prowadzenie mediacji, występowanie z pozwami do sądu, bądź przystępowanie do toczącego się postępowania, a także występowanie z wnioskami do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w kwestii podjęcia postępowania w sprawie o ustalenie praktyk monopolistycznych. Rzecznikowi przysługuje również prawo występowania z roszczeniami w kwestii nieuczciwej konkurencji, godzącej w interesy konsumentów. To są podstawowe ustalenia, wynikające z ustawy. Ustawowo zapisany jest też obowiązek współpracy rzecznika z delegaturami Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Ustawodawca, formułując taki zapis, kierował się potrzebą koordynacji działań prokonsumenckich na szczeblu centralnym i powiatowym. Jak w rzeczywistości będzie wyglądać funkcjonowanie rzeczników, jaki będzie zakres ich faktycznego działania, przyznaję, że nie potrafimy w tej chwili powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Bardzo dużo będzie zależało po prostu od samorządów, ich aktywności, a także od samych rzeczników.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Tak, jak mówiłam, przygotowujemy się do bliskiej współpracy, do szkoleń dla przygotowania rzeczników do wypełniania tych obowiązków, które nakłada na nich ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MarekSawicki">Czy są jeszcze jakieś pytania lub uwagi do tego punktu porządku dziennego? Jeśli nie ma, to można, jeśli nie będzie sprzeciwu, zakończyć ten punkt taką konkluzją, że Komisja Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjmuje do akceptującej wiadomości rządowy projekt polityki konsumenckiej na lata 1998–1999. Sprzeciwu nie słyszę, uznaję więc projekt za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MarekSawicki">Przechodzimy do punktu drugiego naszego posiedzenia: „Informacja na temat monitoringu wypadków konsumenckich i systemu konsumenckiego w Polsce i w państwach Unii Europejskiej”. Bardzo proszę panią prezes Ostrowską o prezentację materiału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Prawo do bezpieczeństwa zdrowotnego, do ochrony przed zagrożeniami, wynikającymi z wadliwości produktów lub usług jest fundamentalnym prawem konsumenta. Instrumentami realizacji tego prawa są zarówno regulacje prawne odnoszące się do problematyki bezpieczeństwa towarów jak i działania administracyjne, w tym działania kontrolne i nadzór nad rynkiem z punktu widzenia bezpieczeństwa produktu. Wszystkie te działania mają dwa cele: po pierwsze - niedopuszczenie do przedostania się na rynek produktów niebezpiecznych, stanowiących zagrożenie zdrowotne dla konsumentów. Po drugie - w sytuacji, gdyby jednak taki produkt zdołał się do obrotu dostać, minimalizowanie zagrożeń, poprzez efektywne, szybkie procedury wycofywania go z rynku czy też zakaz produkcji, a także poprzez wzajemne ostrzeganie się o tego typu zagrożeniach. W krajach Unii Europejskiej funkcjonuje cały szereg przepisów, które odnoszą się do sfery bezpieczeństwa produktów i usług. Podstawowe znaczenie mają dyrektywy takie, jak: dyrektywa 92/59, odnosząca się do bezpieczeństwa produktu, dyrektywa 85/374 odnosząca się do odpowiedzialności za produkt wadliwy. Pierwsza z wymienionych przeze mnie dyrektyw reguluje zagadnienia o charakterze publicznoprawnym. Ustala ona pewne ogólne wymogi bezpieczeństwa produktu, wymogi, którym musi odpowiadać każdy produkt przeznaczony dla konsumentów, bo dotyczy to produktów adresowanych do konsumentów i używanych nie dla celów prowadzonej działalności zawodowej, ale dla celów konsumpcyjnych. Dyrektywa ta ustala ogólne wymogi, którym każdy taki produkt musi odpowiadać. Z dyrektywy o ogólnym bezpieczeństwie produktu nie wynikają wprost żadne uprawnienia. Na gruncie tej dyrektywy oraz regulacji, które ją wdrażają, konsument nie może dochodzić żadnych odszkodowań. Ta dyrektywa tworzy tylko ogólne ramy, czy też podstawę do określania, które produkty są bezpieczne, a które z nich naruszają wymogi bezpieczeństwa. Natomiast dyrektywa dotycząca odpowiedzialności za produkt reguluje właśnie sprawę odpowiedzialności producenta bądź też importera lub w przypadku niemożności ustalenia tychże, sprzedawcy za wprowadzenie do obrotu produktu o właściwościach niebezpiecznych, który spowodował szkody na osobie bądź też na mieniu. Niezależnie od tych dwóch podstawowych regulacji, w krajach Unii przyjęto również szereg dyrektyw o charakterze branżowym, odnoszącym się do bezpieczeństwa poszczególnych produktów, na przykład zabawek, tekstyliów, wyrobów kosmetycznych czy też żywności. Te wszystkie regulacje mają spełniać podstawowy cel, to znaczy zapobiegać dostawaniu się do obrotu produktów stwarzających zagrożenie dla konsumentów. Ponieważ tych sytuacji całkowicie uniknąć nie można, istnieje system ostrzegania o produktach niebezpiecznych, które znalazły się na rynku. System został wprowadzony decyzją Rady w 1984 r. o wspólnotowym systemie szybkiej wymiany informacji o produktach stwarzających zagrożenie. Ideą systemu jest podejmowanie przez państwo, na terenie którego znalazł się produkt niebezpieczny, szybkiej decyzji o wycofaniu go z obrotu, a jednocześnie przekazanie stosownej informacji do pozostałych państw członkowskich tak, aby mogły podjąć działania profilaktyczne na swoim terenie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Funkcjonowanie systemu jest dość proste. W poszczególnych krajach istnieją punkty kontaktowe, którymi są wskazani urzędnicy w określonych organach administracji centralnej, związanych z problematyką ochrony konsumentów lub ochrony rynku. Informacja o tym, że określone państwo zamierza podjąć procedury związane z wycofywaniem produktu niebezpiecznego, przekazywana jest przez punkt kontaktowy do odpowiedników we wszystkich krajach europejskich, gdzie również podejmowane są stosowne działania. Oczywiście system ten, z samego swego założenia, dotyczy tych produktów i tych zagrożeń, które mają charakter bardzo poważny i dotyczą szerokiego kręgu konsumentów. Natomiast eliminowane są z niego produkty, z których używaniem związane są niewielkie zagrożenia. Spod działania systemu wyłączone są też pewne produkty, które podlegają odrębnym regulacjom, na przykład leki, żywność, ale idea we wszystkich tych obszarach jest taka sama. Z obserwacji dotychczasowego działania systemu w krajach Unii Europejskiej wynika, że funkcjonowanie systemu oceniane jest jako efektywne, chociaż wymagające dalszego doskonalenia i takie prace trwają w Komisji Europejskiej. Z informacji, które uzyskaliśmy w kontaktach z Unią Europejską, z Dyrekcją Generalną 24 ds. Ochrony Konsumentów i Zdrowia wynika, że najwięcej tego typu zagrożeń i ostrzeżeń o występujących zagrożeniach, jeśli chodzi o produkty żywnościowe, dotyczyło różnego rodzaju niebezpiecznych dla zdrowia konsumentów skażeń i zanieczyszczeń. Takim najbardziej spektakularnym przykładem jest oczywiście choroba wściekłych krów. W tej chwili problemem bardzo gorąco dyskutowanym w Unii jest kontrola nad żywnością genetycznie modyfikowaną. Natomiast w przypadku artykułów nieżywnościowych, najwięcej zgłoszeń i ostrzeżeń dotyczyło urządzeń elektrycznych i oświetleniowych.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Jak gdyby uzupełnieniem systemu informacji o niebezpiecznych produktach jest, wprowadzony decyzją Parlamentu Europejskiego i Rady z grudnia 1994 r., system monitoringu wypadków konsumenckich. O ile system informowania i ostrzegania o niebezpiecznych produktach ma przeciwdziałać skali zagrożenia związanego z pojawieniem się produktu niebezpiecznego, o tyle monitoring wypadków konsumenckich, a ściślej mówiąc monitoring wypadków, którym ulęgają konsumenci w domu, w czasie wolnym od pracy, ma znaczenie przede wszystkim profilaktyczne.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Chodzi o to, aby poprzez zbieranie informacji o tego typu wypadkach, analizę ich przyczyn, prowadzenie akcji edukacyjnej zarówno wśród producentów, jak i konsumentów unikać, w miarę możliwości, zagrożeń na przyszłość. System monitoringu wypadków konsumenckich prowadzony jest wedle metodyki przygotowanej przez Komisję Europejską. Przewiduje ona zbieranie stosownych informacji o wypadkach w szpitalach, bądź innych punktach opieki zdrowotnej. W przypadku dwóch krajów, informacje pozyskiwane są bezpośrednio z gospodarstw domowych. Corocznie, kraje uczestniczące w systemie, przedstawiają Komisji sprawozdanie z monitoringu, obrazujące rodzaje wypadków, przyczyny i możliwości przeciwdziałania im. W tej chwili system monitoringu wypadków konsumenckich ulega również pewnemu rozszerzeniu i wzbogaceniu. Chcę powiedzieć, że w trakcie przeglądu prawa wspólnotowego i krajowego w Brukseli, w obszarze ochrony konsumentów i zdrowia, pytaliśmy o możliwość przystąpienia Polski do tego systemu, jeszcze przed formalną datą akcesji, a także, co jest ważne, o możliwość korzystania ze środków pomocowych na organizację i funkcjonowanie tego systemu, ponieważ wiele krajów europejskich z takich właśnie środków pomocowych korzystało. Uzyskaliśmy zapewnienie, że Komisja nie widzi przeszkód przed wcześniejszym przystąpieniem Polski do systemu, dlatego też, jak już wspominałam, w ramach prac nad ustawą o ogólnym bezpieczeństwie produktu, pracujemy również nad systemem monitoringu. Sądzimy, że w latach 1999–2000, bo takie daty podawaliśmy w trakcie screeningu, będzie możliwe włączenie Polski w ten system i uruchomienie monitoringu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Przed pięciu, być może sześciu laty, już dokładnie nie pamiętam, system monitoringu wypadków konsumenckich był u nas wprowadzony pilotażowo. Jego promotorem było wówczas Ministerstwo Przemysłu i Handlu, a wykonawcą Konsumencki Instytut Jakości. Badania przebiegały w czterech czy pięciu szpitalach, według metodyki europejskiej. Pierwsze wyniki były obiecujące, jednakże zaprzestano dalszego monitoringu zarówno ze względu na brak środków finansowych, jak i na brak środków prawnych do prowadzenia tego typu działań. Chcemy, aby obie te przeszkody zostały usunięte w toku prac nad ustawą o bezpieczeństwie produktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MarekSawicki">Proszę teraz o zabranie głosu panią Prezes Rady Krajowej Federacji Konsumentów, Małgorzatę Niepokulczycką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Bardzo trudno jest zabierać w tym zakresie głos po pani prezes Ostrowskiej, która była uprzejma w 'pigułce' podać państwu najważniejsze informacje dotyczące systemu monitoringu i bezpieczeństwa konsumenckiego. Ja chciałabym, ponieważ państwo macie tekst Federacji Konsumentów, zwrócić tylko uwagę na parę aspektów, istotnych z naszego punktu widzenia. Otóż problematyka bezpieczeństwa konsumenckiego, jest jedną z podstawowych, jakimi zajmują się nie tylko organizacje konsumenckie, ale przede wszystkim rządy państw, chcących uchodzić za takie, które nie tylko kreują, ale i prowadzą politykę konsumencką. To kreowanie i zajmowanie się bezpieczeństwem konsumentów jest również obowiązkiem wynikającym z wytycznych Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych z 1985 r. Wytyczne, które bardzo często są cytowane tutaj, na tej sali, jako dokument, który skierowany został przez Narody Zjednoczone do rządów krajów członkowskich, dokładnie wskazuje na obowiązki rządu w stosunku do obywateli występujących w roli konsumentów. Oczywiście trudno się dziwić, że główne miejsce w tych wytycznych zajmuje problematyka bezpieczeństwa konsumenckiego.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Aby za długo państwa nie absorbować, omówię tylko podstawowe sformułowania z tego dokumentu. Mówi się tam o tym, że rządy powinny wprowadzić i ciągle udoskonalać, stosowne środki gwarantujące bezpieczeństwo takie, jak systemy prawne, systemy norm krajowych i międzynarodowych, a także rejestry bezpieczeństwa w trakcie użytkowania towarów i usług, czyli monitoring. Następne zalecenie dla rządów mówi o tym, że stosowna polityka powinna zagwarantować bezpieczeństwo towarów przy ich użyciu zgodnie z przeznaczeniem. Podmioty odpowiedzialne za wprowadzenie towarów na rynek powinny gwarantować, że towar, w czasie, kiedy jest pod ich opieką, nie stanie się towarem ryzykownym, czy niebezpiecznym. Druga strona medalu, to znaczy konsumenci, muszą być poinformowani o właściwym sposobie użytkowania produktów. Kolejnym zagadnieniem, wynikającym z wytycznych jest to, że polityka państwa powinna gwarantować, iż producenci i handlowcy, mając świadomość nieprzewidzianego ryzyka, jakie może się pojawić po umieszczeniu towaru na rynku, muszą o tym bez zwłoki poinformować władze i społeczeństwo. Rządy powinny również usprawniać metody zapewniające konsumentom dostęp do informacji. Rządy winny stosować także i taki tryb postępowania, że gdy okaże się, iż produkt jest istotnie wadliwy lub stanowi zagrożenie, nałożą na handel bądź producentów zobowiązanie do wycofania produktu z rynku, bądź jego naprawy lub zastąpienia innym. To są te podstawowe zadania, które wynikają z wytycznych ONZ i one właściwie stały się w pewnym momencie podstawą współczesnego spojrzenia na bezpieczeństwo konsumentów. Jeśli chodzi o Unię Europejską, to przechodziła ona pewne fazy dojrzewania w kwestii bezpieczeństwa konsumentów. Nie będę o tym szerzej mówić, ponieważ mają to państwo w materiale.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Natomiast chciałabym zwrócić uwagę na rzecz najistotniejszą, jeśli chodzi o przeobrażenia w spojrzeniu Unii Europejskiej na problem bezpieczeństwa konsumentów, to znaczy na przejście z pionowego spojrzenia na sprawę, do horyzontalnego. Jest to tzw. nowe podejście, polegające nie tylko na wchodzeniu w głąb branży, w istocie swej techniczne, dotyczące konkretnych produktów, czy wycinków branży, ale spojrzenie szerokie, właśnie z punktu widzenia interesów konsumenta. Dobrze, że to nowe spojrzenie będzie również brane pod uwagę w naszym ustawodawstwie i naszych rozwiązaniach, ponieważ jest to jedynie słuszne podejście z punktu widzenia interesów konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Chcę zwrócić uwagę na to, że wypadki konsumenckie, to te, które mają miejsce w czasie wolnym od pracy, wyłączone więc z tego są wypadki przy pracy, wypadki drogowe. Jest to ogromny problem dwojakiej natury: humanitarnej, bo chodzi tu o życie i zdrowie człowieka oraz natury ekonomicznej, gdyż w grę wchodzi koszt przebywania w szpitalu, koszt wyłączenia człowieka z pracy. Chodzi więc o to wszystko, co może wpłynąć na ograniczenie tych zjawisk. Przy czym trzeba zwrócić uwagę, że do najbardziej zagrożonych grup należą: dzieci w wieku od 0 do 3 lat i osoby powyżej 65 lat. Wynika to z badań prowadzonych za granicą i wcale nie ma powodu do twierdzenia, że w Polsce jest inaczej. Z całą pewnością te dwie grupy społeczne są najbardziej narażone. Zatem, jak już wspomniałam, jest to sprawa bardzo istotna zarówno z punktu widzenia humanitarnego jak i ekonomicznego.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#MałgorzataNiepokulczycka">W roku 1991 zrobiliśmy pierwszą, wielką konferencję z udziałem reprezentantów tych krajów Europy Zachodniej, w których system ochrony konsumentów jest najbardziej rozwinięty, aby sprawdzić, jakie byłoby u nas zainteresowanie tą problematyką. Zaprosiliśmy przedstawicieli szkolnictwa, a także codziennych 'uczestników' monitorowania wypadków konsumenckich: Straż Pożarną, Policję, Federację Konsumentów. Wszyscy wówczas deklarowali ogromne zainteresowanie i podkreślali potrzebę istnienia tego typu monitoringu, sprawdzania, co dzieje się z produktem w trakcie jego używania. Chcę podkreślić, że we wszystkich krajach, w problematykę bezpieczeństwa konsumenckiego bardzo silnie zaangażowane są organizacje konsumenckie i massmedia. Nie wspominam już o instytucjach rządowych, ich aktywności, bo jest to całkowicie zrozumiałe, gdyż to instytucje publiczne dźwigają największy ciężar gatunkowy i finansowy prowadzenia tego typu badań. Tak więc funkcjonuje tu aktywnie współpraca między instytucją rządową, wyspecjalizowaną w tych sprawach, a organizacjami konsumenckimi i środkami masowego przekazu. To są takie trzy boki trójkąta związanego z bezpieczeństwem konsumentów. Podstawą jest informacja, nie tylko o tym, dlaczego i w jakich okolicznościach wypadek się zdarzył, ale przede wszystkim tworzenie informacji służącej decyzji o tym, czy dany towar ma być wycofany z rynku natychmiast, czy też należy nakazać producentowi jego naprawę, gdyż niefortunna okazała się technologia. Zasadniczą kwestią jest jednak informacja przeznaczona dla konsumenta, bo być może wszystko było z produktem w porządku, tylko akurat to, co było najważniejsze dla konsumenta, w ulotce informacyjnej zostało napisane drobnymi literkami i konsument nie zwrócił na tę informację uwagi.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Ostatnio głośny był wypadek ze środkiem czystości. Pewna konsumentka połączyła dwa środki czyszczące, co doprowadziło do reakcji chemicznej, powodującej silne oparzenia u tej osoby. Okazało się, że wszystko z produktem było w porządku, tyle że informacja, iż nie należy tego środka łączyć z innymi, została tak napisana, że praktycznie nikt na nią nie zwracał uwagi.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Bezpieczeństwo produktu, to zagadnienie niezmiernie ważne, niezbędne do uregulowania, ponieważ chodzi tu o życie i zdrowie konsumenta. Tu już nie chodzi tylko o pieniądze. Wydaje mi się, że tego tematu nie możemy stracić z oczu. Myślę, że państwo jako ci, na których spada obowiązek rozwiązywania tych kwestii, uznacie to zadanie za priorytetowe, za sprawę bardzo istotną.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#MałgorzataNiepokulczycka">Trzeba brać pod uwagę fakt, że nasz rynek staje się coraz bardziej otwarty. Na początku widzieliśmy sprawę w ten sposób, że przychodzą do nas z innych krajów produkty, które tam nie byłyby dopuszczone właśnie chociażby z uwagi na system alertu, gdyż w tamtych krajach zostałoby natychmiast zgłoszone, że określony produkt niebezpieczny pojawia się na rynku. Tam więc rynek dla tego rodzaju produktów był zamknięty, tu natomiast był otwarty i to nawet bardzo mocno. Brak takiego monitoringu, brak rozwiązań prawnych, mówiących o bezpieczeństwie produktu i odpowiedzialności producenta za produkt, może stać się w handlu pozataryfową barierą. A zatem, nie tylko sprawy humanitarne ale i czysta ekonomia wskazuje na to, że system monitoringu powinien być jak najszybciej opracowany. Cieszę się bardzo z tych deklaracji, że nie będziemy czekać na wejście do Unii Europejskiej, tylko jak będziemy gotowi, to wejdziemy do systemu monitoringu obowiązującego w Europie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekSawicki">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyZając">Chcę wspomnieć o bardzo wąskiej dziedzinie, mianowicie o obrocie materiałami pirotechnicznymi. Chciałem zapytać reprezentantów Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, czy włączają się w prace, które podobno są na bardzo wstępnym etapie w Ministerstwie Gospodarki, odnośnie wydania rozporządzenia dotyczącego obrotu materiałami pirotechnicznymi? Pytam o to w kontekście zbliżającego się karnawału. Kiedy się czyta doniesienia prasowe, to można się dowiedzieć, że oprócz tego, iż odbyło się wiele fajnych zabaw, to wydarzyły się też groźne wypadki: komuś rękę lub coś innego oberwało albo kogoś oślepiło. O ile wiem, na polskim rynku nie ma żadnych przepisów, które uniemożliwiają dopuszczenie do obrotu zza wschodniej granicy byle czego, co wybucha w rękach albo gdziekolwiek.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JerzyZając">Drugie moje pytanie dotyczy tego, czy się w ogóle monitoruje w jakiś sposób te właśnie wypadki, związane z pirotechniką?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiceprezesUrzęduOchronyKonkurencjiiKonsumentówElzbietaOstrowska">Jeśli chodzi o pierwszą część pytania pana posła, to przyznam, że słyszeliśmy o tej inicjatywie opracowania rozporządzenia. Nie trafiło ono jeszcze do uzgodnień międzyresortowych, w związku z tym nie wypowiadaliśmy się jeszcze. Natomiast w miarę postępu prac, będziemy się do tego włączali. W tej chwili realizujemy funkcje kontrolne za pośrednictwem Państwowej Inspekcji Handlowej i tradycyjnie, w okresie poprzedzającym święta i nowy rok, PIH takie kontrole prowadzi. Na ten temat, jak przypuszczam, będzie mógł więcej powiedzieć pan inspektor Królikowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszPawlus">Mam takie pytanie. Istnieje grupa usług konsumenckich, którymi są usługi pogrzebowe. Czy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zajmuje się tym? Mówię to z uwagi na monopolistyczne praktyki stosowane przez prosektoria przy szpitalach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejKrólikowski">Od wielu lat pirotechnika jest solą w oku PIH. Problemy są z tym bardzo duże. Po pierwsze, jeżeli chodzi o pirotechnikę, to jest tylko zakaz produkcji i importu zabawek pirotechnicznych. Natomiast to, o czym mówił pan poseł, czyli cała galanteria pirotechniczna, stanowi wielki problem, gdyż nie ma żadnych regulacji prawnych i może być ona sprowadzana przez każdego, kto chce i nie wymaga to spełnienia szczególnych wymogów. Parę lat temu mieliśmy zapowiedź ze strony ówczesnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, że ten problem będzie uregulowany w ustawie o broni i amunicji. W którymś momencie te kwestie „wypadły” z tego projektu i nic już o nich w tej ustawie nie ma. Oczywiście, prowadzimy kontrole przed każdym takim okresem, kiedy jest nasilona sprzedaż tego typu wyrobów, staramy się przeciwdziałać tam, gdzie istnieją rzeczywiste zagrożenia. Staramy się, aby te najbardziej niebezpieczne rzeczy nie były sprzedawane z jakiejś tam maty lub łóżka na bazarze, a przede wszystkim koncentrowały się w sklepach z bronią. Jest to jednak bardzo trudna sprawa. W toku tych kontroli, w ciągu wielu lat, w zasadzie wyeliminowaliśmy jedno zjawisko: produkcję zabawek pirotechnicznych w kraju. Może gdzieś, w głębokiej Polsce, jeszcze trafia się na targowiskach na jakieś pistolety na korki lub kapiszony. To jest zjawisko wymierające. Natomiast jest wiele tego rodzaju wyrobów, znacznie nowocześniejszych, które są sprowadzane z zagranicy.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejKrólikowski">Jeżeli chodzi o usługi pogrzebowe, to nigdy nie prowadziliśmy akcji tego typu o znaczeniu krajowym, tak, jak to jest zapisane w naszej ustawie. Tym niemniej szereg wojewódzkich inspektoratów takie kontrole przeprowadzało, ale ograniczały się one do sprawdzenia rzetelności świadczenia usług, do spraw związanych z jakością wykonania niektórych budowli. Pytaliśmy tych nieszczęśników, którzy za to płacili, a kontrole podejmowaliśmy w oparciu o skargi klientów, informujących, że jakaś usługa została nie najlepiej wykona. To były jedyne kontrole. Nie robimy tego w sposób bardzo szeroki, bo to sprawa delikatna. Dlatego reagujemy wyłącznie na skargi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekSawicki">Rzeczywiście, sprawy są bardzo delikatne. A teraz coraz częściej słyszymy o próbach monopolizacji tego typu usług, mówi się, że dochodzi do walk pomiędzy różnymi firmami. Tak więc ta zasada delikatności jest coraz mniej respektowana. Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszAziewicz">Chciałbym dodać parę słów na temat usług pogrzebowych. Obszar usług komunalnych leży w sferze zainteresowań naszego Urzędu, bo z natury usługi te są szczególnie podatne na różne zachowania związane z monopolistycznymi praktykami. Chodzi tu zarówno o duże monopole sieciowe, jak i tak trudny obszar, jakim jest rynek usług pogrzebowych. Nasz Urząd prowadził szereg postępowań poprzez swoje delegatury. Tego rodzaju sprawy są przyporządkowane właśnie delegaturom. Można powiedzieć, że zasadniczo, wskutek naszej aktywności, liczba zachowań, które można nazwać, w kontekście ustawy, praktykami monopolistycznymi, zmniejszyła się. Natomiast w stosunku do takich zachowań, jak bicie pracowników, podkładanie materiałów wybuchowych, nasz Urząd uprawnień do działania nie posiada. Jeśli chodzi o ustawę o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym, to my w tym obszarze, tam gdzie są podstawy do stwierdzenia takiej praktyki, włączamy się do działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekSawicki">Czy są jeszcze jakieś głosy w dyskusji? Nie ma. W związku z tym zamykam drugi punkt posiedzenia konkluzją, iż Komisja przyjmuje informację, bo krytycznych uwag nie słyszałem.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MarekSawicki">Przechodzimy do trzeciego punktu: sprawy różne i w ramach tego punktu informuję, że 17 listopada br. planujemy posiedzenie Komisji Ochrony Konkurencji i Konsumentów związane z przyjęciem budżetu, w części dotyczącej spraw nam przypisanych. Ponadto chcę poinformować, że w dniach 29 listopada - 2 grudnia br., planujemy wyjazd Komisji do Szwecji, o ile Prezydium Sejmu wyrazi na to zgodę. Będzie to wyjazd związany z konsultacjami dotyczącymi prac nad naszą ustawą konsumencką, jak również z szeregiem innych prac, związanych z funkcjonowaniem całego systemu ochrony konsumenta w Szwecji. Dlatego też bardzo bym prosił, aby panie posłanki i panowie posłowie, którzy nie wyrażą zgody na uczestnictwo, nie będą mogli, z różnych względów, wziąć udziału w posiedzeniu wyjazdowym - poinformowali o tym wcześniej Prezydium Komisji. Ze względów organizacyjnych jest to niezmiernie ważne. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie odpowiedzieć, czy Prezydium Sejmu wyrazi zgodę na wyjazd całej Komisji. Jeśli nie będzie takiej zgody, to będziemy zwoływać posiedzenie Komisji, celem wyłonienia tych osób, które pojadą. Jeśli jednak będziemy mieli zgodę na wyjazd całej Komisji, to też, ze względów organizacyjnych i kosztowych, jakie są z tym związane, prosiłbym, aby w miarę szybko poinformować nas o tym, kto może jechać, a kto nie może. Jeśli nie ma innych spraw, dziękuję bardzo za uczestnictwo w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>