text_structure.xml 20 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BronisławKomorowski">Otwieram posiedzenie. Witam pana ministra, wszystkich zaproszonych gości oraz członków połączonych Komisji. Dzisiejsze nasze zadanie to wybór składu podkomisji do rozpatrzenia i opracowania senackiego projektu ustawy o Funduszu Obrony Niepodległości, zawartego w druku sejmowym o numerze 1123. Proponuję, abyśmy najpierw wysłuchali krótkiego wystąpienia przedstawiciela wnioskodawców, a następnie poprosimy o zabranie głosu pana ministra, który zapewne zechce się ustosunkować do propozycji zawartej w projekcie senackim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejChronowski">Panowie przewodniczący, szanowni państwo. Inicjatywę stanowiącą przedmiot dzisiejszego posiedzenia połączonych Komisji prezentowałem już na posiedzeniu plenarnym Sejmu w pierwszym czytaniu. Sądzę, iż nie wzbudziła ona wielkich kontrowersji. Chodzi bowiem o stworzenie przepisu o randze ustawy, który umożliwiałby zbieranie funduszy ze środków pozabudżetowych, przy czym fundusz ów miałby zostać wykorzystany dla wzmocnienia kondycji wojska w ramach naszej przynależności do NATO. Jak sobie wyobrażamy to w praktyce? Funduszem zarządza minister obrony narodowej, a Prezes Rady Ministrów nadaje funduszowi temu statut. Myślę, że należy dodać, iż wszelkie opinie, jakie powstały na temat projektu ustawy są pozytywne, łącznie z otrzymaną przeze mnie niedawno opinią oceniającą projekt pod względem jego zgodności z prawem Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejChronowski">Biorąc pod uwagę przeznaczenie funduszu, o stworzenie którego występujemy, jak też wspomniane opinie, podtrzymuję stanowisko Senatu uważającego, iż projektowana ustawa może być cenna zarówno dla wojska polskiego, jak i dla polskiego społeczeństwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BronisławKomorowski">Dziękuję bardzo. Oddaję teraz głos panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RobertLipka">Szanowni państwo. Rada Ministrów w zasadzie popiera projekt ustawy o Funduszu Obrony Niepodległości, z tym że pod dwoma warunkami. Pierwszy z nich ma charakter prawny i chodzi w nim o ulepszenie projektu od strony legislacyjnej. Sprawa druga wiąże się z tym, że nie chcielibyśmy, aby nasze przystąpienie do NATO zostało ośmieszone w oczach obywateli, co nieuchronnie musiałoby nastąpić, gdyby w mediach pojawiły się programy mówiące o tym, iż państwo nie ma odpowiednich pieniędzy, w związku z czym sięga po ideę dobroczynności, by w ten sposób zebrać środki na zakup uzbrojenia. Niebagatelny jest też fakt, że uzbrojenie to niezmiernie kosztowna rzecz, a jeśli wziąć pod uwagę stopień zamożności społeczeństwa, trudno oczekiwać zadowalających rezultatów planowanych zbiórek pieniędzy. Może nie zostało to expressis verbis stwierdzone w pisemnym stanowisku Rady Ministrów, niemniej jednak uważamy, że inicjatywa, z którą mamy do czynienia, jest ogromnie cenna - zwłaszcza ze względu na wzrost ofiarności Polonii skupionej w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie. Nie muszę chyba przypominać, jak znakomicie Polonia ta zachowywała się w okresie poprzedzającym wstąpienie Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Warto dodać, że są to ludzie dobrze zorganizowani i pragnący partycypować w kosztach umacniania obecności naszego kraju w NATO, za pomocą wspomagania obronności.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RobertLipka">W konkluzji stanowisko Rady Ministrów zawiera stwierdzenie, że lepszym rozwiązaniem byłoby potraktowanie projektowego funduszu jako konta - czy też środka specjalnego - w rachunkowości resortu obrony narodowej, przy zachowaniu gwarancji, iż rząd ma tu głos decydujący. Żeby nie było wątpliwości, dodam, że chodzi o zachowanie owych gwarancji wobec darczyńców.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RobertLipka">Myślę, że słuszne będzie przypomnienie, iż mamy w Polsce szereg inicjatyw o charakterze proobronnym, niestety, dostatecznego źródła finansowania ani w budżecie centralnym państwa, ani w terenowym budżecie wojewodów czy marszałków, ani też na poziomie powiatu i gminy w budżetach samorządów. Rozważamy obecnie szereg przedsięwzięć, począwszy od wspierania powstającego ruchu organizowania klas szkolnych o profilu wojskowym, wspierania stowarzyszeń o profilu obronnym - jak choćby harcerskich drużyn obronnych ZHP czy stowarzyszeń skupiających osoby zainteresowane surwiwalem i strzelectwem. Ogólnie rzecz ujmując, chcielibyśmy popierać wszelkie działania służące umacnianiu w świadomości społecznej, a zwłaszcza u młodego pokolenia, przekonania, że każdy młody człowiek powinien odbyć służbę wojskową i dbać o umacnianie niepodległości.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#RobertLipka">Jako Rada Ministrów namawiamy inicjatorów owego szlachetnego pomysłu do wyrażenia zgody na postulat, według którego główne środki projektowanego funduszu służyć powinny celom związanym z otoczeniem społecznym sił zbrojnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BronisławKomorowski">Autorom inicjatywy stanowiącej przedmiot dzisiejszego posiedzenia chciałbym zadać pytanie, czy istnieje już jakaś wizja organizacji owego funduszu? Czy wiadomo już, kto całą tę akcję ma organizować, kto ma być za nią odpowiedzialny? Ze słów pana ministra wynika, iż Ministerstwo Obrony Narodowej nie wnosi zastrzeżeń pod adresem samej idei, niemniej uważam za bardzo istotne pytanie, kto ma się poczuwać do odpowiedzialności za uruchomienie inicjatywy, jej rozwój oraz efekty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DanutaWaniek">Pragnę zadać pytanie, przy czym kieruję je nie tyle do wnioskodawców, ile do przedstawiciela rządu. Rzecz w tym, że po zapoznaniu się ze stanowiskiem rządu wobec senackiego projektu ustawy o Funduszu Obrony Niepodległości zgadzam się ze spostrzeżeniem wygłoszonym przez posła Bronisława Komorowskiego. Ze stanowiska rzeczywiście wynika, że rząd nie wnosi zastrzeżeń wobec samej idei powołania funduszu, lecz w tymże stanowisku zawarł zarazem tyle wszelkiego rodzaju zastrzeżeń, że ich suma prowadzi do wniosku, iż Rada Ministrów jest za przyjęciem ustawy o Funduszu Obrony Niepodległości, pod warunkiem wszakże opracowania nowej wersji projektu tej ustawy, uwzględniającej uwagi zgłoszone w przesłanym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DanutaWaniek">Uwag i zastrzeżeń ze strony Rady Ministrów jest tak wiele, że mimo pozornej zgody na przyjęcie ustawy mamy w gruncie rzeczy do czynienia z brakiem zgody na przyjęcie propozycji zawartych w projekcie senackim.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DanutaWaniek">W tej zaś sytuacji nie umiem odgadnąć, czy w rzeczywistości Rada Ministrów akceptuje inicjatywę Senatu, czy też wręcz odwrotnie, a w związku z tym nie bardzo wiem, jak powinnam głosować.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DanutaWaniek">Znaleźliśmy się w trudnym położeniu. Sprzeciw Rady Ministrów dotyczy bowiem już samej nazwy funduszu - zamiast proponowanej: Fundusz Obrony Niepodległości mamy do czynienia z sugestią, aby fundusz nazwać Funduszem Obrony Narodowej. Począwszy od tej pierwszej sprawy, w stanowisku widzimy cały szereg spraw kolejnych, które budzą sprzeciw Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BronisławKomorowski">Miło mi słyszeć, iż poseł opozycji oczekuje jednoznacznego stanowiska rządu deklarując, że zależnie od tegoż stanowiska będzie popierać projekt ustawy lub też nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DanutaWaniek">Żyjemy w państwie demokratycznym, a zatem uważam, że warto wiedzieć, jak do powyższej propozycji odnosi się rząd, gdyż w dużej mierze od stosunku rządu do tego przedsięwzięcia zależeć będą sprawy finansowe z przedsięwzięciem związane. Myślę więc, że powinniśmy wiedzieć, kto pokrywa koszty, kto rzecz całą będzie organizować, tym bardziej że w grę wchodzą prawdopodobnie spore pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#LonginPastusiak">Dostrzegam dwa niewątpliwie pozytywne aspekty powołania funduszu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#LonginPastusiak">Pierwszy z nich to szansa na dodatkowe pieniądze, szansa ważna, bo wiemy wszyscy, że Ministerstwo Obrony Narodowej nie cierpiało nigdy na nadmiar środków, jak wiemy i to, że nie zanosi się na to, by sytuacja w tym względzie uległa nagłej zmianie. Drugi pozytywny aspekt to szansa na rozwój postaw patriotycznych w młodym pokoleniu, szansa na wzbudzenie ofiarności w celu umocnienia obronności itp.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#LonginPastusiak">Na tym jednak wszelkie zalety przedstawionego projektu wyczerpują się. Wszystko pozostałe, co mam na jego temat do powiedzenia dotyczy rzeczy kontrowersyjnych bądź nawet szkodliwych dla obronności kraju. Dlaczego? Uzasadnię swą opinię.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#LonginPastusiak">Otóż już sama nazwa - Fundusz Obrony Niepodległości - budzi moje wątpliwości. Podzielam zastrzeżenia rządu w tej kwestii. Uważam, że taka nazwa byłaby na miejscu w kraju, który nigdy nie cieszył się niepodległością - a są przecież takie kraje, jak choćby Ukraina czy Białoruś, leżące w najbliższym sąsiedztwie Polski. W wypadku takich właśnie państw, które możemy uznać za państwa o świeżo uzyskanej niepodległości, nazwa funduszu byłaby jak najbardziej stosowna.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#LonginPastusiak">W wypadku jednak naszego kraju należałoby raczej nazwą funduszu, o którym mówimy, nawiązać do obrony narodowej, a nie obrony niepodległości. Zgadzam się w tym względzie ze stanowiskiem rządu sugerującego nazwę Fundusz Obrony Narodowej, przy czym równie dobrze mogłaby to być inna nazwa mówiąca o obronie narodowej.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#LonginPastusiak">Za humorystycznie wręcz brzmiącą uważam podaną w art. 1 projektu nazwę „Fundusz Obrony Niepodległości, zwany w skrócie FON-NATO”, podobnie jak za naiwną uznaję wiarę inicjatorów, że powołanie FON-NATO podniesie wiarygodność Polski jako partnera w Sojuszu Północnoatlantyckim, że wspomnę urzeczywistnienie zasady równouprawnienia wszystkich członków Sojuszu - o czym czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy. Przecież nie od takiego funduszu zależą równe prawa Polski do NATO ani też stopień integracji naszego kraju z Sojuszem. Bądźmy poważni i spójrzmy na sytuację realistycznie.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#LonginPastusiak">Jak już wspomniał pan minister Robert Lipka, z treści projektu można odnieść wrażenie, że musimy niemal żebrać u społeczeństwa, aby spełnić choć minimum naszych zobowiązań wobec Sojuszu Północnoatlantyckiego. Widzę również błędy w uzasadnieniu. Nie rozumiem wręcz pierwszego zdania, w którym czytam: „Ustawowe powołanie FON-NATO przyczyni się do mobilizacji finansowych na cele obronności Polski oraz ich dostosowanie do wymogów doktryny wojskowej Paktu Północnoatlantyckiego”. Czego w zacytowanym zdaniu dotyczy zaimek „ich”? Przepraszam za to określenie, ale takie sformułowanie to po prostu bełkot. Dostrzegam znacznie więcej usterek w treści projektu ustawy, ale myślę, że nie pora ani miejsce na cytowanie ich wszystkich. Jeśli rzeczywiście praca nad ustawą ma się posuwać naprzód, to należy powołać podkomisję, która zajmie się gruntownym przepracowaniem projektu, zachowując jedynie istotę propozycji senackiej. Istota zaś polega po prostu na dwóch wymienionych przeze mnie wcześniej celach funduszu: zwiększenia środków na obronność oraz rozwijaniu postaw patriotycznych, jak również ofiarności społecznej. Całą resztę - zbędną i zupełnie niezrozumiałą, a niekiedy wręcz szkodliwą - należy usunąć z zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanuszZemke">O samej idei powołania funduszu oraz o wątpliwościach pod adresem treści projektu ustawy powiedziano już sporo, w związku z czym dodam jedynie, że długo by się można chyba zastanawiać, jakiego to trzeba było wysiłku, żeby wymyślić treść art. 1. Myślę, że sformułowanie w nim zawarte może przejść do historii. Ale to tylko uwaga na marginesie wypowiedzi, którą pragnę poświęcić stronie finansowej omawianego przedsięwzięcia, oczywiście przy założeniu, iż coś w ogóle da się zrobić z niniejszym projektem ustawy, czego zresztą wcale nie jestem pewien.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanuszZemke">Jestem jednak zdania, że kluczowe znaczenie ma tu treść art. 3, ponieważ na temat celów powołania funduszu możemy dyskutować i analizować poszczególne sformułowania, co wszakże nie jest już takie proste w wypadku tego właśnie artykułu, który brzmi jak następuje: „Fundusz Obrony Niepodległości tworzą darowizny, zapisy i spadki”.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JanuszZemke">Istota rzeczy polega więc na tym, czy w wyniku ustawy powstałaby rzeczywiście szansa na zwiększenie środków finansowych przeznaczonych na potrzeby obronności.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JanuszZemke">W związku z powyższym już teraz chciałbym zwrócić się z prośbą do podkomisji, aby w swych pracach nad projektem zechciała spojrzeć na treść art. 3 w kontekście przygotowywanych przez obecny rząd propozycji zmian w prawie podatkowym.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#JanuszZemke">Jak wiemy, dziś darowizna to atrakcyjna forma przekazania pieniędzy, ponieważ obniża podstawę opodatkowania. Rząd proponuje jednak, by przy obniżeniu progów podatkowych zrezygnować z tego typu ulg. Należy się więc zastanowić, czy w sytuacji, w której przyjęte by zostało tego typu rozwiązanie, naprawdę powstanie szansa na uzyskanie jakichś środków poza tymi pochodzącymi ze spadków, które i obecnie można przekazywać na dowolne cele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefGórny">Ponieważ nikt nie kwestionował koncepcji powołania podkomisji, co zresztą jest głównym celem niniejszego posiedzenia, składam formalny wniosek, by zakończyć dyskusję, tym bardziej że wszystkie wnioski można będzie składać do podkomisji. Jednocześnie proponuję przystąpienie do wyłonienia składu podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu senackiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BronisławKomorowski">Myślę, że wniosek jest ze wszech miar słuszny. Wszystko wskazuje na to, iż należy powołać podkomisję do czego zaraz przystąpimy. Zanim jednak zajmiemy się ustaleniem jej składu, chciałbym zwrócić uwagę na art. 4, stanowiący - moim zdaniem - kluczową sprawę projektu. Chodzi mi zwłaszcza o zapis mówiący o tym, że w grę wchodzi projekt rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, który określi zasady funkcjonowania funduszu.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#BronisławKomorowski">Mam w związku z tym sugestię, aby podkomisja, która naszym połączonym Komisjom będzie przedstawiać ocenę własną projektu ustawy, dysponowała już projektem owego rozporządzenia. Sądzę, że to ważna kwestia, ponieważ w innym wypadku nie będzie wiadomo, o czym w zasadzie toczy się dyskusja, bez znajomości bowiem mechanizmu, który będzie zarządzał całym funduszem bez znajomości obowiązujących w tym względzie zasad, będziemy się mogli poruszać jedynie w sferze czystej ideologii.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#BronisławKomorowski">Z sugestią powyższą łączy się prośba pod adresem Ministerstwa Obrony Narodowej, do którego apeluję o to, by w miarę dobrze pojętego własnego interesu zechciało pilnować, żeby siły zbrojne otrzymały jakieś profity z tytułu powstania funduszu. A w tym celu Ministerstwo Obrony Narodowej powinno - moim zdaniem - w wyższym niż do tej pory stopniu wykazać się aktywnością, ponieważ jak dotąd poza ogólnym poparciem nie mamy ze strony ministerstwa do czynienia z żadnymi sugestiami. Sądzę zaś, iż moglibyśmy oczekiwać pewnego ukierunkowania prac nad tym projektem, tak by chociaż w minimalnym stopniu udało się uzyskać profit dla wojska. Nie rozwiązuje to sprawy enigmatyczne stwierdzenie, że generalnie ministerstwo popiera ideę powołania funduszu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzySzmajdziński">Ze swej strony sugeruję z kolei, by podkomisja zebrała informacje, z których wynikałoby, ile środków wpłynęło z dotychczasowych inicjatyw o charakterze funduszowym. Proponuję też, aby przedstawiła połączonym Komisjom informację, jakie kwoty z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej trzeba będzie przeznaczyć na realizację inicjatywy, o której mowa. Dobrze by również było wiedzieć, kiedy te znaczące środki wpłyną na konto funduszu. Chciałbym się także dowiedzieć, czy uruchomienie funduszu będzie się odbywało na zasadzie kredytowania, czy też na podstawie odrębnej pozycji w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej itp. Chodzi - ogólnie mówiąc - o informacje, w jaki sposób inicjatorzy przewidują rozpoczęcie działalności funduszu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BronisławKomorowski">Przystępujemy do powołania podkomisji. Posłowie Komisji Obrony Narodowej, w uzgodnieniu z prezydium Komisji, zgłosili następujące kandydatury: poseł Stanisław Głowacki, poseł Jerzy Zakrzewski, poseł Stanisław Pilniakowski, poseł Tadeusz Gajda. Proszę o podanie kandydatur ze składu Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PawełArndt">Ze strony Komisji Finansów Publicznych proponuję do składu podkomisji następujących posłów: Kazimierza Kaperę, Mieczysława Czerniawskiego, Piotra Lewandowskiego, Józefa Gruszkę oraz Dariusza Grabowskiego. Wymienieni kandydaci reprezentują różne ugrupowania polityczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BronisławKomorowski">Czy są jeszcze inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WaldemarPawłowski">Ponieważ poseł Andrzej Osnowski prosił mnie o zgłoszenie jego kandydatury, czynię to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BronisławKomorowski">Czy członkowie połączonych Komisji akceptują skład podkomisji w składzie: poseł Mieczysław Czerniawski, poseł Tadeusz Gajda, poseł Stanisław Głowacki, poseł Dariusz Grabowski, poseł Józef Gruszka, poseł Kazimierz Kapera, poseł Piotr Lewandowski, poseł Andrzej Osnowski, poseł Stanisław Pilniakowski, poseł Jerzy Zakrzewski? Żeby nie było żadnych wątpliwości, przeprowadzimy głosowanie. Kto opowiada się za powołaniem podkomisji w wymienionym składzie?</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#BronisławKomorowski">Stwierdzam, że stosunkiem głosów: za - 33, przy braku głosów przeciwnych i 2 wstrzymujących się, połączone Komisje przyjęły propozycję powołania dziesięcioosobowej podkomisji w wymienionym wcześniej składzie.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#BronisławKomorowski">Proszę członków podkomisji o ukonstytuowanie się i rozpoczęcie pracy.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#BronisławKomorowski">Dziękuję wszystkim państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>