text_structure.xml 81.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WaldemarPawlak">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Porządek obrad jest państwu znany. Na dzisiejszym posiedzeniu odbędzie się pierwsze czytanie dwóch rządowych projektów ustawy. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WaldemarPawlak">Przystępujemy do pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o dostosowaniu do prawa Unii Europejskiej ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej, ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych, ustawy o środkach farmaceutycznych, materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i Inspekcji Farmaceutycznej, ustawy Prawo łowieckie, ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich oraz ustawy o ochronie zwierząt. Uzasadnienie projektu ustawy przedstawi minister Robert Gmyrek. Proszę pana ministra o przedstawienie uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RobertGmyrek">Jest to obszerny projekt. W ramach przyjętej strategii integracji Polski z Unią Europejską zaplanowano działania dostosowujące polski system prawny do zaleceń tzw. białej księgi. Dostosowanie dotyczy wszystkich dziedzin, w tym również rolnictwa. Ocenia się, że ok. 25 proc. prawa europejskiego stanowią przepisy dotyczące weterynarii. Od razu powiem, że weterynaria realizuje zadania w zakresie ochrony zdrowia publicznego, prowadząc nadzór nad jakością zdrowotną środków spożywczych pochodzenia zwierzęcego na etapie ich pozyskiwania, wytwarzania, przetwarzania, składowania i transportowania. Prowadzi także działania w zakresie ochrony zdrowia zwierząt poprzez zapobieganie i zwalczanie chorób zakaźnych oraz nadzór nad jakością zdrowotną niektórych środków żywienia zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#RobertGmyrek">Realizuje także zadania w zakresie ochrony zwierząt, ich utrzymywania, transportu i uboju. Zajmuje się ochroną zwierząt wykorzystywanych do doświadczeń, do celów widowiskowych, filmowych, sportowych i centralnych, a także utrzymywanych w ogrodach zoologicznych. Prowadzi również działania związane z ochroną środowiska, dotyczące ochrony przed skażeniem mikrobiologicznym, prowadząc nadzór nad likwidacją odpadów pochodzenia zwierzęcego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#RobertGmyrek">Stworzenie nowego prawa weterynaryjnego, zharmonizowanego z prawem Unii Europejskiej, jest wyzwaniem rzuconym weterynarii i polskim ekspertom prawnym. Zadaniem nadrzędnym przy tworzeniu nowego prawa było to, żeby to prawo było przyjazne dla ludzi, dla których zostało stworzone. Jednocześnie musiało ono być zgodne z wymogami Unii Europejskiej. Znalezienie konsensu było bardzo trudne. Powstawały problemy, które trzeba było usunąć, a przynajmniej zminimalizować.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#RobertGmyrek">W wyniku podjętych prac stworzono ustawę, która wprowadza rozległe zmiany w wielu istniejących ustawach. Zmiany zostały wprowadzone do obowiązującej ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej. Wprowadzono także zmiany do ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych, do ustawy o środkach farmaceutycznych, materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i Inspekcji Farmaceutycznej, do ustawy Prawo łowieckie, do ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich oraz do ustawy o ochronie zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#RobertGmyrek">Uzupełnienie zmian ustawowych stanowi ok. 120 projektów rozporządzeń wykonawczych, które będą wprowadzały prawo Unii Europejskiej na poziomie technicznym. Zmiany dotyczące weterynarii, które wynikają z prawa Unii Europejskiej, zostały w mniejszym lub większym zakresie uwzględnione również w projektach innych nowych ustaw. Przykładem może być projekt ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia oraz o środkach żywienia zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#RobertGmyrek">Przy tworzeniu nowego prawa trzeba było uwzględniać obszary prawa weterynaryjnego Unii Europejskiej z podziałem na prawo poziome - horyzontalne i prawo pionowe - wertykalne. W skład prawa poziomego w zakresie weterynarii wchodzi 15 aktów prawnych - 14 dyrektyw i 1 rozporządzenie. Występują tu ważne zagadnienia, związane z zakresem wprowadzania towarów do obrotu na jednolitym rynku Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#RobertGmyrek">Wspólny rynek europejski umożliwia swobodny przepływ ludzi, towarów, usług i kapitału w obszarze państw członkowskich. Mówiąc o swobodnej wymianie towarowej między krajami członkowskimi należy mieć na uwadze fakt, że status zdrowotny zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego musi być porównywalny w kraju ich pochodzenia i przeznaczenia. Status ten jest potwierdzany przez urzędowego lekarza weterynarii, poprzez wystawienie odpowiedniego świadectwa.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#RobertGmyrek">Informacje o przesyłce przekazywane są, zgodnie z przepisami Unii Europejskiej, za pośrednictwem systemów komputerowych, w tym systemu „Animo”. Jest to skomputeryzowana sieć, łącząca władze centralne państw członkowskich z lokalnymi władzami weterynaryjnymi oraz z weterynaryjnymi punktami granicznymi.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#RobertGmyrek">W naszych nowych przepisach należało uwzględnić sposób prowadzenia kontroli towarów sprowadzanych do Polski z innych krajów członkowskich jako wyrywkowy i nie dyskryminujący. Wychodziliśmy z założenia, że kontrola towarów odbywa się w miejscu ich wysyłki, czyli w miejscu pochodzenia. Ten sposób postępowania będzie stosowany także wobec towarów polskich, które będą wysyłane do innych krajów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#RobertGmyrek">Wymagania związane z nowym systemem kontroli weterynaryjnej w ramach jednolitego rynku zostały uwzględnione w zmienionym prawie. Stworzyliśmy podstawy prawne do wprowadzenia szybkiego obiegu informacji za pomocą poczty elektronicznej. Z chwilą wejścia do Unii Europejskiej będziemy gotowi do wykorzystania systemu „Animo”. W ustawie przewidziano zupełnie inny sposób postępowania w przypadku wymiany towarowej z krajami trzecimi, określanej w Unii Europejskiej jako eksport i import.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#RobertGmyrek">W takich przypadkach procedury kontrolne realizowane są wyłącznie na granicy, która będzie jednocześnie granicą zewnętrzną Wspólnoty Europejskiej. Kontrolę przeprowadzać będą graniczni lekarze weterynarii, na których będzie spoczywała ogromna odpowiedzialność za jakość zdrowotną towarów dopuszczonych do obrotu na terenie jednolitego rynku Unii Europejskiej. Odpowiadać będą oni za zdrowie konsumentów i populacji zwierząt nie tylko w Polsce, ale także we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#RobertGmyrek">Określone w ustawie kompetencje granicznych lekarzy weterynarii oraz właściwa infrastruktura techniczna granicznych punktów weterynaryjnych powinny gwarantować, że towary stanowiące zagrożenie dla zdrowia publicznego, zdrowia zwierząt i środowiska przyrodniczego, nie znajdą się na obszarze całej Unii Europejskiej. Spowodowało to przyjęcie surowych wymogów dla kandydatów na stanowiska granicznych lekarzy weterynarii. Dotyczą one wysokich kwalifikacji, doświadczenia zawodowego, a także obowiązku stałego kształcenia i podnoszenia kwalifikacji.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#RobertGmyrek">Funkcjonowanie granicznych inspektoratów weterynarii i procedury kontrolne będą zgodne z obowiązującymi przepisami Unii Europejskiej. Zmiany te zostały uwzględnione w projekcie w art. 10–18 oraz w projektach rozporządzeń wykonawczych. Działania i infrastruktura granicznych punktów weterynaryjnych muszą odpowiadać wymogom Unii Europejskiej w zakresie legislacyjnym, technicznym oraz sanitarno-weterynaryjnym.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#RobertGmyrek">Obrót zwierzętami oraz możliwość śledzenia ich przemieszczania, wiążą się nierozerwalnie z koniecznością ich identyfikacji. Do aktów horyzontalnych o podstawowym znaczeniu dla funkcjonowania jednolitego rynku Wspólnoty Europejskiej zaliczane są przepisy dotyczące identyfikacji i rejestracji zwierząt, ze szczególnym uwzględnieniem bydła.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#RobertGmyrek">Przemieszczanie zwierząt, przyznawane dotacje i odszkodowania w hodowli zwierząt oraz destabilizacja rynku wołowiny spowodowana kryzysem BSE, zadecydowały o wprowadzeniu jednolitego systemu oznakowania i rejestracji bydła, a także wymogu etykietowania mięsa i produktów na bazie mięsa wołowego. W Unii Europejskiej istnieje wiele przepisów, które dotyczą identyfikacji i rejestracji bydła, świń, owiec i kóz, w tym rozporządzenie z 1997 r. o znakowaniu i rejestracji bydła oraz etykietowaniu mięsa wołowego i jego produktów. Zgodnie z tymi przepisami zwierzęta znakowane są za pomocą kolczyków lub tatuażu przed opuszczeniem gospodarstwa, najpóźniej do 30 dnia po urodzeniu. Każdy kraj członkowski musi we własnym zakresie określić wzór identyfikatorów oraz sposób nadawania numeracji zwierzętom w poszczególnych gospodarstwach. Nie wiem, czy mam kontynuować szczegółowe przedstawianie uzasadnienia. Chciałbym państwa z nim zapoznać. Rozumiem, że jeśli odstąpimy od przedstawienia uzasadnienia, praca Komisji będzie trwała krócej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WaldemarPawlak">Projekt ustawy jest bardzo obszerny. Proszę państwa o uwagę. Rozumiem, że pan minister ma ważne powody, dla których chce przedstawić państwu pełną informację. Na pewno będzie jeszcze dużo czasu, żeby podyskutować o szczegółach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RobertGmyrek">Postaram się skrócić moją wypowiedź. Trudno jest porównywać rozpatrywany projekt z innymi projektami. Ustawa jest niezwykle obszerna. Porusza wiele ważnych problemów. Jednak zastosuję się do państwa sugestii.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RobertGmyrek">W projekcie omówione zostały zagadnienia związane ze znakowaniem zwierząt gospodarczych. Zapobieganie i zwalczanie chorób zakaźnych zwierząt, stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, a także innych chorób, które mają znaczenie ekonomiczne, jest jednym z podstawowych zadań służby weterynaryjnej w Unii Europejskiej oraz w Polsce. W grupie przepisów Unii Europejskiej dotyczących zdrowia zwierząt i zwalczania chorób zakaźnych znajduje się 28 aktów - 23 dyrektywy i 5 decyzji.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RobertGmyrek">Przepisy z tego obszaru regulują sprawy dotyczące zapobiegania, zgłaszania, diagnostyki oraz zwalczania chorób zakaźnych. Podstawą do zwalczania szybko szerzących się chorób zakaźnych jest obowiązek natychmiastowego zgłoszenia o podejrzeniu ich wystąpienia, możliwość przeprowadzenia szybkiej i wiarygodnej diagnostyki laboratoryjnej tych chorób oraz postępowanie zgodne z przygotowanymi wcześniej planami kryzysowymi, tzw. planami gotowości. Należy liczyć się z tym, że wymagania w zakresie zapobiegania chorobom zakaźnym będą coraz większe, gdyż państwa członkowskie Unii Europejskiej wprowadzają krajowe programy uwalniania stad zwierząt od kolejnych chorób.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#RobertGmyrek">Zadania określone przez Unię Europejską dla lekarzy weterynarii w Polsce realizować będzie przede wszystkim Inspekcja Weterynaryjna. Ze względu na charakter i zakres tych zadań, Komisja Europejska przywiązuje szczególne znaczenie do struktury organizacyjnej i systemu funkcjonowania inspekcji stojące na straży zdrowia publicznego i zdrowia zwierząt. Nadzorując i kontrolując określone w prawie obszary, inspekcja musi posiadać stabilne, niezależne i sprawnie działające struktury organizacyjne, a także klarowny i efektywnie działający łańcuch decyzyjny, który umożliwiać będzie natychmiastowe reagowanie na pojawiające się zagrożenia. Musi także posiadać odpowiednie uprawnienia do egzekwowania obowiązujących przepisów prawa.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#RobertGmyrek">W prawie pionowym Unii Europejskiej istnieją 82 akty prawne, dotyczące handlu, środków żywności, zdrowia publicznego, chorób zakaźnych, ochrony zwierząt, hodowli, środków żywienia zwierząt, leków weterynaryjnych, a także wykonywania zawodu i kształcenia lekarzy weterynarii. W obszarze dotyczącym wymiany towarowej uwzględniono zapisy 25 dyrektyw, określających wymagania dotyczące wprowadzania do obrotu zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#RobertGmyrek">Obszar dotyczący zdrowia publicznego i środków spożywczych regulowany jest przez 6 dyrektyw i 2 rozporządzenia. Ważną sprawą jest zmiana sposobu podejścia do odpowiedzialności za jakość zdrowotną. Odpowiedzialność za produkt spada na producenta. Niezbędne jest opracowanie i wdrożenie systemów kontroli produkcji, ze szczególnym wyeksponowaniem miejsc, w których może nastąpić zakażenie produktu.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#RobertGmyrek">W art. 27 szczegółowo przedstawione zostały kwestie dotyczące wystawiania dla zwierząt kierowanych do uboju w rzeźni skierowań i dokumentów identyfikacyjnych. Stworzono podstawy do opracowania systemu identyfikacji gotowych wyrobów. Nowością jest zawarty w art. 29 obowiązek dołączania etykiet do każdego elementu lub porcji mięsa wołowego. Etykieta powinna zawierać dane pochodzące z dokumentu identyfikacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#RobertGmyrek">W art. 31 uregulowane zostały sprawy związane z uruchamianiem produkcji przez zakłady wytwarzające środki spożywcze pochodzenia zwierzęcego. W aktualnie obowiązujących przepisach część kompetencji Inspekcji Weterynaryjnej omówiono w ustawie o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia z dnia 25 listopada 1970 r. W tej chwili w Sejmie trwają prace nad zmianą tej ustawy. W nowym kształcie będzie ona zawierać przepisy ściśle określające i rozdzielające kompetencje Inspekcji Sanitarnej i Inspekcji Weterynaryjnej oraz ministrów nadzorujących te inspekcje.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#RobertGmyrek">W zmienianej ustawie o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych stworzono podstawy do realizacji tzw. wolnego przepływu osób, który będzie obowiązywał po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Ważnym elementem w procesie dostosowania prawa jest produkcja leków weterynaryjnych. Ich jakość i bezpieczeństwo decyduje o zdrowiu zwierząt, co ma wpływ na bezpieczeństwo i zdrowie ludzi.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#RobertGmyrek">W ustawie Prawo łowieckie przyjęto zmiany, które umożliwiać będą prowadzenie w Polsce chowu i hodowli niektórych gatunków zwierząt łownych w warunkach fermowych. Sformułowano delegację dla ministra właściwego do spraw środowiska upoważniającą go do określenia gatunków zwierząt łownych, które mogą być hodowane w takich warunkach. Jest to zupełnie nowe rozwiązanie, które odpowiada rozwiązaniom stosowanym w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#RobertGmyrek">Obszarem regulowanym w ustawie o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich zajmuje się 10 dyrektyw. Dotyczą one warunków prowadzenia hodowli zwierząt, w tym bydła, świń, owiec, kóz, zwierząt koniowatych, w tym koni sportowych. Określają także warunki hodowlane oraz warunki wprowadzania zwierząt tych gatunków do obrotu.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#RobertGmyrek">W zakresie objętym ustawą o ochronie zwierząt w Unii Europejskiej istnieje 8 aktów prawnych, w tym 6 dyrektyw. W momencie wstąpienia Polski do Unii Europejskiej konieczne będzie osiągnięcie pełnej zgodności z tymi aktami prawnymi. Zwierzętom trzeba będzie zapewnić odpowiednie warunki utrzymania, żywienia i pielęgnacji. Ważnym aspektem jest spełnienie warunków, które gwarantują humanitarny ubój zwierząt i stosowanie odpowiednich metod ich uśmiercania.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#RobertGmyrek">W zakresie dotyczącym środków żywienia zwierząt istnieje 9 dyrektyw Unii Europejskiej, w których sformułowane zostały warunki zatwierdzania zakładów paszowych, sposoby prowadzenia kontroli pasz i mieszanek paszowych, pobierania prób oraz analiz pasz. Określone zostały substancje niepożądane przy żywieniu zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#RobertGmyrek">Regulacje prawne zawarte w ustawie dostosowującej pozwalają na realizację wszystkich celów określonych w prawie europejskim. Projekt jest wykonaniem planu zawartego w Narodowym Programie Przygotowań do Członkostwa. Zgodnie z oczekiwaniami społecznymi i istniejącymi w Polsce realiami przewidziano, że poszczególne grupy przepisów wchodzić będą w życie w kilku terminach. Większość przepisów ustawy miała wejść w życie w 2000 r. Jednak niektóre będą obowiązywały od 1 stycznia 2002 r., 1 stycznia 2003 r. lub 1 stycznia 2006 r. Część z nich wejdzie w życie z dniem akcesji.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#RobertGmyrek">Prawo Unii Europejskiej w tym zakresie zmienia się dynamicznie. W trakcie prac nad ustawą uchwalono nowe akty prawne, które mają duże znaczenie ze względów sanitarnych i gospodarczych. W związku z tym trzeba będzie wiele pracy, żeby w odpowiedni sposób przygotować rozporządzenia wykonawcze, które mają związek z tą ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WaldemarPawlak">Czy ktoś z państwa ma pytania lub uwagi do projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławStec">Chcę zadać pytanie przedstawicielowi rządu. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy Weterynarii oraz pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej w dniu 16 listopada 2000 r. skierowali na ręce prezesa Rady Ministrów swoje uwagi do projektu ustawy. Przedstawiciele Związku twierdzą, że uwagi te zostały pozytywnie zaopiniowane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jednak uwagi te nie zostały uwzględnione w ostatecznej wersji projektu, która została skierowana do Sejmu. Czy przedstawiciel rządu zna treść pisma skierowanego do premiera? Dlaczego uwagi zawarte w tym piśmie nie zostały uwzględnione w projekcie? Muszę stwierdzić, że przynajmniej niektóre z nich były słuszne. Będziemy musieli rozpatrywać je na posiedzeniach Komisji lub podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WaldemarPawlak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyCzepułkowski">W uzasadnieniu do projektu ustawy, a konkretnie mówiąc do art. 4 napisano, że rząd wprowadza jedną zmianę do ustawy - Prawo łowieckie z 1995 r. Zmiana ta ma dostosowywać polskie ustawodawstwo do prawa Unii Europejskiej. W zmianie tej wprowadzono do ustawy przepis dotyczący chowu i hodowli zwierząt łownych. Czy zmiana ta dotyczy jedynie wprowadzenia do ustawy takiego pojęcia, czy też jest to zezwolenie na chów i hodowlę zwierząt łownych w warunkach fermowych? Według mnie wprowadzenie do ustawy tego pojęcia oznacza wyrażenie zgody na prowadzenie chowu i hodowli zwierząt łownych w warunkach fermowych.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JerzyCzepułkowski">W związku z tą wątpliwością chcę zadać kilka pytań. Minister właściwy do spraw środowiska ma określić w drodze rozporządzenia gatunki zwierząt łownych, które mogą być hodowane w warunkach fermowych. Dlaczego do projektu ustawy nie załączono projektu tego rozporządzenia? Do projektu dołączono projekty innych rozporządzeń, jednak nie ma wśród nich tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JerzyCzepułkowski">Co ma na myśli rząd dając taką delegację ministrowi? Jakie gatunki zwierząt łownych mają być hodowane w warunkach fermowych? Chciałbym dowiedzieć się, czy kwestie dotyczące organizacji łowiectwa, w tym związane z hodowlą fermową zwierząt łownych nie są w prawie europejskim pozostawione do rozstrzygnięcia w wewnętrznych przepisach państw członkowskich? Według mojej wiedzy istnieje kilka dyrektyw, które nie mają żadnego związku z prawem łowieckim. Przykładem może być tzw. dyrektywa ptasia, a także inne dyrektywy, dotyczące ochrony niektórych siedlisk rzadkich gatunków zwierząt i roślin.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JerzyCzepułkowski">Nie jest mi znany przepis, który zobowiązywałby Polskę do wyrażenia zgody na hodowlę fermową zwierząt łownych. Jaka jest opinia ministra właściwego do spraw środowiska o tej propozycji? Nie jest to nowy pomysł. Był on zgłaszany wielokrotnie, gdy nie było jeszcze Komisji Prawa Europejskiego i nie myślano jeszcze o dostosowaniu polskiego prawa do wymogów Unii Europejskiej. Na szczęście wszystkie wcześniejsze próby dotyczące zgody na fermową hodowlę zwierząt łownych były odrzucane przez Sejm. Przypuszczam, że przyjęcie tego przepisu ma być sposobem na zalegalizowanie kilku istniejących obecnie hodowli tego typu, które w Polsce funkcjonują nielegalnie. Czemu ma służyć hodowla zwierząt łownych w warunkach fermowych? Z pewnością nie przemawiają za tym względy ekonomii. Prowadzenie takiej hodowli w celu pozyskania mięsa i skóry nie będzie opłacalne. Przede wszystkim mam na myśli zwierzęta jeleniowate, których nielegalne hodowle istnieją w Polsce. Hodowla tych zwierząt nie będzie opłacalna, gdyż musi być prowadzona na dużych terytoriach. Także przyrosty wagowe tych zwierząt powodują, że nie będzie to działalność dochodowa. Można podejrzewać, że hodowla zwierząt jeleniowatych będzie prowadzona w celu pozyskiwania tzw. pantów czyli poroża w okresie wzrostu, co robią prymitywne ludy na północy. W okresie wzrostu poroże jest żywą tkanką, ukrwioną i unerwioną. Panty są poszukiwane przez przemysł farmaceutyczny i kosmetyczny. Obcinanie poroża w trakcie wzrostu jest zwykłym barbarzyństwem, które nie przystoi cywilizowanemu społeczeństwu. Tego typu praktyki stosuje się na dalekiej północy w hodowlach reniferów.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JerzyCzepułkowski">Kilka wieków temu żeglarze zabierali na pokład żółwie, które mogły żyć przez kilka miesięcy bez wody i pożywienia. Były one traktowane jako świeże mięso. Były zjadane po kawałku, chociaż jeszcze żyły. Myślę, że jest to podobna praktyka do obcinania pantów. Czy chcemy dołączyć do grupy krajów, w których takie praktyki są usankcjonowane? Gdyby tego typu hodowla miała być dochodowa, zwierzęta musiałyby być karmione sztucznie. Czy mają być karmione mączkami kostnymi lub innymi paszami pochodzenia zwierzęcego? Czy nie spowoduje to zmian osobniczych wśród zwierząt tego gatunku? Czy przy rozrodzie nie będą stosowane metody, które spowodują, że zwierzęta zmienione genetycznie, posiadające inne cechy niż w warunkach naturalnych, będą uwalniać się do środowiska? Wtedy możemy spotkać się ze zjawiskiem, które określane jest mianem dryfu genetycznego.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JerzyCzepułkowski">Z takim zezwoleniem wiąże się wiele innych negatywnych zjawisk. Dziko żyjące zwierzęta łowne będą wyłapywane w celu urządzenia hodowli. Co prawda w ustawie napisano, że zwierzęta pozyskiwane do hodowli zamkniętej będą musiały posiadać świadectwo pochodzenia. Wiemy, że w takich przypadkach praktyka jest różna.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JerzyCzepułkowski">Czy musimy wprowadzić te przepisy do naszego prawa, czy też chcemy to zrobić? Jeśli chcemy to zrobić, a nie wymaga tego Unia Europejska, dlaczego robimy to przy okazji dostosowywania prawa do wymogów Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WaldemarPawlak">Czy są jeszcze inne pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RomanJagieliński">Czy w projekcie ustawy celowo pominięto wojskowe służby weterynaryjne? Czy zrobiono to w przeświadczeniu, że wojsko jest już tak nowoczesne, iż nie ma nic do czynienia ze zwierzętami?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#RomanJagieliński">Uważam, że takie uzasadnienie nie może być brane pod uwagę. Ostatnio powołano reprezentacyjny szwadron kawalerii, który będzie posiadał konie. Uważam, że należy uzupełnić przepisy ustawy uznając, że wojsku potrzebne są także służby weterynaryjne. Zwierzęta są hodowane w wielu jednostkach wojskowych. Nie wiadomo, czy w przypadku działań wojennych będziemy wykorzystywać jedynie konie mechaniczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WaldemarPawlak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RobertGmyrek">Jest mi znane pismo pracowników Inspekcji Weterynaryjnej z 16 listopada br. Od razu muszę wyjaśnić, że ustawa służy dostosowaniu polskiego prawa do wymogów Unii Europejskiej. Wszystkie zmiany przedstawione w projekcie mają związek z konkretnymi przepisami prawa Unii Europejskiej. Sugestie przedstawione w tym piśmie zostały przedyskutowane, jednak nie znalazły uznania wśród ekspertów. Z tego powodu zostały odrzucone.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RobertGmyrek">Na temat chowu zwierząt łownych w warunkach fermowych potrzebna jest dłuższa dyskusja. Nie jest prawdą, że przy okazji dostosowania prawa podjęta została próba załatwienia zagadnień nie związanych z wymogami Unii Europejskiej. Dyrektywa nr 91/495 mówi wyraźnie o zwierzętach łownych hodowlanych. Problem polega przede wszystkim na tym, że na podstawie przepisów obowiązującego prawa nie wiadomo, co zrobić ze strusiami. W prawie Unii Europejskiej zostały one zaliczone do zwierząt fermowych. W innych krajach są one zwierzętami łownymi.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#RobertGmyrek">Właśnie z tego powodu Unia Europejska wprowadziła do swojego prawa takie pojęcie. Rozumiem, że powoduje to pewne perturbacje ze względu na system myślistwa, który został przyjęty w Polsce. Właśnie dlatego w art. 4 napisaliśmy, że wprowadza się zmianę dostosowującą polskie prawo do ustawodawstwa Unii Europejskiej, która polega na wprowadzeniu pojęcia chowu i hodowli zwierząt łownych w warunkach fermowych. Jednocześnie w przepisie przyjęto delegację dla ministra właściwego do spraw środowiska, który w drodze rozporządzenia określi gatunki zwierząt łownych, które mogą być hodowane w warunkach fermowych.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#RobertGmyrek">Od razu wyjaśnię, że ten przepis ma wejść w życie od 1 stycznia 2002 r. Uważamy, że potrzebny jest czas na przygotowanie rozporządzenia. Trzeba zastanowić się nad tym, jakie zwierzęta, jakie gatunki będą przedmiotem takiej hodowli. Przypomnę, że określone zostały także warunki hodowli. Inspekcja weterynaryjna stoi na straży dobrostanu zwierząt. Uważam, że sugerowane obcinanie poroży w Polsce nie może mieć miejsca. Na pewno nie jest celem ustawy umożliwienie takiego procederu.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#RobertGmyrek">Prawodawstwo polskie musi obejmować wszystkie aspekty związane ze swobodnym przepływem osób. Każda osoba prawna powinna mieć możliwość podejmowania takich samych działań, jak w innych krajach Unii Europejskiej. Przypomnę, że minister środowiska będzie uzgadniał treść rozporządzenia z Polskim Związkiem Łowieckim. Uważamy, że wszystko będzie można uzgodnić i wynegocjować. Jednocześnie będzie istniała możliwość wytłumaczenia powodów, dla których wprowadzamy to rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#RobertGmyrek">Pierwotnie w projekcie ustawy znajdował się zapis, który obejmował jednostki wojskowe. Jednak na wniosek Ministerstwa Obrony Narodowej we wrześniu br. zapis ten został wycofany z projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WaldemarPawlak">Czy jeszcze ktoś z państwa ma pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyCzepułkowski">Nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie dotyczące opinii ministra właściwego do spraw środowiska o tym rozwiązaniu.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JerzyCzepułkowski">W ustawie Prawo łowieckie oraz w ustawie o ochronie zwierząt wprowadzone zostanie zezwolenie na hodowlę i chów zwierząt łownych w warunkach fermowych. Naturalną konsekwencją wprowadzenia tego przepisu będzie dostosowanie ustawy o Inspekcji Weterynaryjnej, ustawy o hodowli i rozrodzie zwierząt oraz ustawy o ochronie zwierząt, w części dotyczącej m.in. uboju zwierząt. W kraju nie ma zgody na prowadzenie zagrodowej hodowli zwierząt łownych. Czy celowe jest wprowadzanie do ustawy pustych pojęć, które nie będą wykorzystane w praktyce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławŻelichowski">Jestem zaskoczony wypowiedzią pana ministra. Obecnie sytuacja jest taka, że obywatele państw Unii Europejskiej przyjeżdżają do Polski na polowania. Gdyby Polacy chcieli polować w krajach Unii Europejskiej, mogliby strzelać jedynie do wróbli i szpaków. Nie możemy bezmyślnie naśladować wszystkich rozwiązań, które zostały wprowadzone w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławŻelichowski">Ochrona przyrody, łowiectwo i leśnictwo to dziedziny, w których nie idziemy do Unii Europejskiej po nauki. Polska może w tych dziedzinach upiększyć Unię i przekazać jej swoje doświadczenia. Unia podejmowała słuszne rozwiązania w sytuacji dużej degradacji. Nie możemy jednak stosować u siebie takich samych mechanizmów.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#StanisławŻelichowski">Mieliśmy już projekty ustaw, w których zmieniano kilka ustaw. W jednej ustawie nowelizowano ustawy dotyczące kolei, turystyki i szkolnictwa wyższego. Trudno było odrzucić całą ustawę. Jednak w tej chwili ponownie przedstawiane są skompromitowane rozwiązania, które były już rozpatrywane przez Sejm i zostały odrzucone.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#StanisławŻelichowski">Protestuję przeciwko zamieszczaniu takich rozwiązań w jednym bloku z innymi rozwiązaniami. Jeśli rząd nadal będzie postępował w ten sposób, będziemy musieli odrzucać całe projekty ustaw, na skutek negatywnej oceny pojedynczych rozwiązań. Mam nadzieję, że powołamy podkomisję, która dokładnie przyjrzy się temu problemowi. Uważam, że pan minister nie przedstawił żadnych argumentów, które przemawiałyby za przyjęciem tego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#StanisławŻelichowski">Rozumiem, że w tym przypadku mamy do czynienia z lobbingiem. W Polsce są osoby, które dzierżawią po kilka tysięcy hektarów. Jest dla mnie zrozumiałe, że osoby te chciałyby mieć w swoich rękach oprócz ziemi także łowy. Osoby te prowadzą lobbing na rzecz własnych interesów. Robią to za pośrednictwem rządu. Nie chciałbym, żeby interes przyrody przegrał z interesem tej grupy. Podkomisja będzie musiała podjąć walkę, żeby tak się nie stało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WaldemarPawlak">Czy są jeszcze jakieś wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszMajewicz">O uwagach naszego Związku w sprawie projektu ustawy mówił poseł Stanisław Stec. To, co powiedział pan minister, nie jest prawdą. Jest mi bardzo przykro, że tak wysoko postawiona osobistość nie mówi prawdy.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszMajewicz">Nasze pismo, skierowane do premiera Jerzego Buzka, dotyczyło spraw, które nie są regulowane żadną dyrektywą Unii Europejskiej. Nie ma w Unii Europejskiej dyrektywy, która mówi o organizacji Inspekcji Weterynaryjnej. W naszym wystąpieniu nie zajmowaliśmy się prawem materialnym i administracyjnym. Zajęliśmy się tylko sprawami organizacyjnymi, które mają wpływ na status i byt pracowników.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#TadeuszMajewicz">Uważamy, że autorzy projektu, powołując się na nie istniejące przepisy Unii Europejskiej, chcą przy okazji nowelizacji ustaw wprowadzić do nich własne koncepcje. Uzyskaliśmy od Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wyjaśnienie, że nasze uwagi nie mogą być uwzględnione, ponieważ nie wyraża na to zgody minister finansów. Dobrze rozumiem dlaczego minister finansów nie zgadza się z naszymi uwagami.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#TadeuszMajewicz">Nie zgodził się z nimi także szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Chcę podkreślić, że w odpowiedzi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podpisanej przez ministra Roberta Gmyrka, nie znalazło się stwierdzenie, że nasze żądania są niezgodne z dyrektywami Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#TadeuszMajewicz">W tej chwili istnieje totalny bałagan organizacyjny. Na szczeblu centralnym mamy dwuwładzę. W Departamencie Produkcji Rolnej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi funkcjonuje zespół do spraw weterynaryjnych. Jest on odpowiedzialny za wszystkie prace legislacyjne związane z weterynarią. Mamy także Główny Inspektorat Weterynarii, który nie ma takich uprawnień. Taka sytuacja zawsze sprzyja powstawaniu konfliktów. Nie jest źle, jeśli partnerzy mają jednolite poglądy. Jednak taki system tworzy sytuacje konfliktowe.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#TadeuszMajewicz">Na szczeblu województw organem jest wojewoda, a nie wojewódzki lekarz weterynarii. Lekarz wojewódzki jest tylko pomocnikiem. Natomiast na szczeblu powiatu organem jest z mocy prawa powiatowy lekarz weterynarii. Ma on większe umocowanie prawne niż lekarz wojewódzki. Lekarz powiatowy jest powoływany przez starostę.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#TadeuszMajewicz">W ustawie o samorządzie powiatowym napisano, że zadania inspekcji, wchodzącej w skład powiatowej administracji zespolonej, są zadaniami powiatu. Oznacza to, że są to zadania samorządu powiatowego. Uważam, że sytuacja jest paranoiczna. Zadania rządowe są zadaniami samorządowymi.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#TadeuszMajewicz">Uważam, że to wszystko wymaga dokładnego przemyślenia i przepracowania. Należy przyjąć taki system, który zapewni prawidłowe funkcjonowanie Inspekcji Weterynaryjnej. W tej chwili jej działanie nie jest prawidłowe. Mamy także wiele uwag merytorycznych do przepisów prawa materialnego. Nie chcemy jednak tego robić ze względu na to, że jesteśmy związkiem zawodowym. Uważamy, że powinni to zrobić fachowcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JózefPilarczyk">Sądzę, że istnieje konieczność skierowania tego ważnego projektu ustawy do podkomisji. Nie uda nam się tego uniknąć.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JózefPilarczyk">Projekt był konsultowany ze środowiskiem lekarzy weterynarii i służb weterynaryjnych. W wyniku konsultacji zgłoszono tak wiele uwag, że nie ma możliwości, żeby w tej chwili wszystkie omówić. Będziemy musieli dokładnie przeanalizować te uwagi.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JózefPilarczyk">W tej chwili chcę poruszyć problem o charakterze generalnym, który nie został poruszony w przedłożonym projekcie. Mam na myśli problem, który dotyczy funkcjonowania Inspekcji Weterynaryjnej, jej podległości, kompetencji i finansowania. Jestem przekonany, że jest to niezmiernie ważny problem. Jest on szczególnie widoczny po wdrożeniu reformy administracyjnej i wprowadzeniu nowych przepisów w zakresie kompetencji poszczególnych organów administracji państwowej i samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#JózefPilarczyk">W ostatnim czasie wystąpiły poważne problemy związane z bezpieczeństwem weterynaryjnym. Na szczęście nie wystąpiły one jeszcze w Polsce, choć znane są w Europie. W związku z tymi problemami potrzebne są precyzyjne i jednoznaczne działania. Ta sytuacja każe nam się zastanowić nad możliwością wyegzekwowania przepisów weterynaryjnych, szczególnie na szczeblu powiatów.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#JózefPilarczyk">Sytuacja jest dość kłopotliwa. Powiatowego inspektora weterynarii powołuje starosta, który jest organem samorządu. Starosta jest uzależniony od lokalnych polityków. Trzeba jasno powiedzieć, że samorządy lokalne są upolitycznione. Wynika to z zasad funkcjonowania samorządów. W radach samorządu, w tym w radach powiatowych funkcjonują lokalni przedsiębiorcy, którzy mają własne interesy.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#JózefPilarczyk">Często zdarza się, że inspektor weterynaryjny na szczeblu powiatu jest uzależniony przy podejmowaniu decyzji. Decyzje te mogą być niewygodne dla rady lub zarządu powiatu, które decydują o powołaniu inspektora. Także wynagrodzenie inspektora jest uzależnione od decyzji tych organów. Często spotykałem się z twierdzeniem, że taki sposób podległości nie jest dobry.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#JózefPilarczyk">Należy pamiętać o tym, że powiatowe inspektoraty weterynaryjne są finansowane z budżetu wojewody. Wojewoda finansuje ze swojego budżetu wiele zagadnień. Nie zawsze musi uwzględniać wydatki dotyczące najważniejszych problemów związanych z bezpieczeństwem weterynaryjnym. Powoduje to poważne problemy na szczeblu powiatowym oraz wojewódzkim. Nie jestem przeciwny koncepcji funkcjonowania wojewódzkiej administracji zespolonej. Jednak Inspekcja Weterynaryjna ma specjalny charakter, co widać już w tej chwili. Myślę, że w przyszłości będzie to jeszcze bardziej widoczne. Z dokumentów, z którymi mogłem się zapoznać wynika, że Unia Europejska zabiega o to, żeby inspekcja weterynaryjna była bardzo sprawna i niezależna od organów, które powołują jej kierowników. Nie będę odnosił się do szczegółowych uwag, które dotyczą przede wszystkim projektu ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, gdyż jest ich bardzo dużo. Proponuję, żeby ich rozpatrzeniem zajęła się podkomisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RomanJagieliński">Chcę zadać panu ministrowi jeszcze jedno pytanie. Jaki wpływ będzie miało uchwalenie tej ustawy na promocję polskiego eksportu artykułów rolno-spożywczych w przyszłym roku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WaldemarPawlak">Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia? Nie widzę. Proponuję, żebyśmy na tym zakończyli dyskusję. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, możliwe będzie jeszcze ich wyjaśnienie. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RobertGmyrek">Wrócę do problemu hodowli zwierząt łownych w warunkach fermowych. Polska zobowiązała się do określenia w swoim prawie warunków umożliwiających prowadzenie takiej hodowli. Zaproponowane w projekcie rozwiązanie dotyczy prawnych warunków prowadzenia hodowli zwierząt łownych w warunkach fermowych.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RobertGmyrek">Przyjęcie tego rozwiązania nie oznacza, że do zwierząt hodowanych na fermach ktoś będzie strzelał. Będą to zamknięte hodowle, prowadzone w określonych warunkach. Zwierzęta z takich hodowli będą podlegały ubojowi i badaniom poubojowym przed wprowadzeniem do obrotu. Mówiłem już o tym, że projekt ustawy został uzgodniony z Ministerstwem Środowiska. Przedstawiciel Ministerstwa Środowiska uczestniczy w dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Rozumiem, że wprowadzenie tego przepisu powoduje wiele obaw, szczególnie wśród myśliwych. Zmienia on istniejącą w tym zakresie sytuację. Jednak przyjęcie tego przepisu jest jednym z warunków, które Polska musi stworzyć w zakresie swobodnego przepływu towarów, usług i osób. Jednym z elementów niezbędnych jest stworzenie takich możliwości, jakie przy prowadzeniu tego typu działalności zostały stworzone w Unii Europejskiej. Wynika to z konkretnych przepisów prawa. Wspominałem już wcześniej, że tego problemu dotyczy dyrektywa nr 91/495, w której określono, jakie warunki należy spełnić, żeby prowadzić tego typu działalność.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#RobertGmyrek">Przyjęliśmy, że na wydawanie zezwoleń w tym zakresie będzie miał wpływ minister środowiska. On także będzie decydował o tym, które gatunki można będzie hodować w warunkach fermowych.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#RobertGmyrek">Kolejny problem dotyczy organizacji i struktury inspekcji. Przewodniczący Tadeusz Majewicz powiedział, że Unia Europejska nie reguluje tego zakresu. Nie wiem, czy w tej chwili mamy dyskutować o ustawie weterynaryjnej, czy też o ustawie o administracji zespolonej. Na ten temat możemy dyskutować bardzo długo. Sądzę, że trudno będzie znaleźć dobre rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#RobertGmyrek">Popieram wypowiedź posła Józefa Pilarczyka. Sądzę, że potrzebne są działania, które służyć będą wzmocnieniu inspekcji. Skierowanie projektu do podkomisji stworzy możliwość do merytorycznego przedyskutowania wszystkich problemów.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#RobertGmyrek">Pytanie posła Romana Jagielińskiego dotyczy niezwykle ważnej sprawy. Przyjęcie ustawy otworzy dla naszych towarów granice Unii Europejskiej. W tej chwili Polska jest czwartym producentem wieprzowiny w Europie, a szóstym w świecie. Do tej pory - m.in. ze względu na brak przepisów przedstawionych w projekcie - Polska nie może eksportować mięsa wieprzowego na rynek Unii Europejskiej. Dlatego uważamy, że niezwykle ważne jest dla nas wypełnienie wszystkich warunków. Musimy wprowadzić do polskiego prawa rozwiązania, które są stosowane w Unii Europejskiej. Dopuszczenie do wolnego obrotu towarów, w tym zwierząt, jest uzależnione od wypełnienia standardów określonych w dyrektywach i innych przepisach Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WaldemarPawlak">Czy potrzebne są jeszcze jakieś wyjaśnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyCzepułkowski">Czy pan minister nie pomylił się, zapewniając Komisję, że nikt nie będzie strzelał do zwierząt łownych hodowanych w warunkach fermowych? W załącznikach do projektu ustawy, a szczególnie w załączniku dotyczącym warunków wymaganych przy uboju zwierząt rzeźnych i zwierząt łownych fermowych, wyraźnie napisano, że te zwierzęta będą podlegać odstrzałowi.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JerzyCzepułkowski">Zwierzęta będą zabijane w celu pozyskania mięsa. Będzie się do nich strzelać. Czy właściciel takiej fermy nie będzie chciał na tym zarobić, oddając część zwierząt do odstrzału? W ten sposób będzie mógł uzyskać dodatkowy zarobek. Jeśli tak się stanie, to na zamkniętym, ogrodzonym terenie będzie się odbywało safari.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JózefPilarczyk">Nie sądziłem, że ochrona zwierząt jest tak interesującym tematem. Przebieg dyskusji przypomniał mi o wczorajszej rozmowie z przedstawicielem hodowców zwierząt jeleniowatych. Zatelefonował do mnie ktoś, kto przedstawił się jako prezes zarządu organizacji hodowców. Czy w świetle przepisów obowiązującego prawa w Polsce są hodowcy zwierząt jeleniowatych? Czy prowadzona jest fermowa hodowla takich zwierząt? Jeśli tak, na podstawie jakich przepisów działają hodowcy tych zwierząt?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JózefPilarczyk">Wczoraj zatelefonował do mnie przedstawiciel związku takich hodowców, który chciał się ze mną spotkać. Dopiero w tej chwili przyszło mi do głosy, że ta rozmowa miała mieć związek z rozpatrywanym projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławŻelichowski">Pan minister powiedział, że wprowadzenie fermowej hodowli zwierząt łownych jest uzasadnione swobodnym przepływem towarów i technologii. Sądzę, że jest to pomyłka. Takich argumentów nie można podawać Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WaldemarPawlak">Proszę pana ministra o wyjaśnienie wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RobertGmyrek">Sądzę, że na dzisiejszym posiedzeniu Komisji mówimy o wprowadzaniu nowego prawa, a nie o łamaniu prawa. Zawsze możemy mówić o tym, że zdarzają się przypadki łamania prawa.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#RobertGmyrek">Musimy jednoznacznie odróżnić zwierzęta łowne, na które można polować, od zwierząt łownych fermowych. W świetle przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej zwierzęta łowne mogą być hodowane w warunkach fermowych. Są one poddawane ubojowi we wskazanych rzeźniach, które posiadają numer eksportowy.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#RobertGmyrek">Sprawa ma związek z pytaniami zadanymi przez posła Józefa Pilarczyka. Nie istnieje prawo, które pozwala na hodowlę zwierząt łownych w warunkach fermowych. Jednak mówią państwo o tym, że tego typu hodowle istnieją. Przypuszczam, że w tym przypadku sprawa dotyczy strusi. Wspominałem o tym, że w Polsce mamy w tym przypadku pewien problem.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#RobertGmyrek">Raz jeszcze podkreślę, że na ten temat przeprowadzona została bardzo szeroka dyskusja z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Środowiska i myśliwych. Przedstawione przez nas argumenty zostały przyjęte spokojnie. Wszyscy uznali, że rozwiązania zawarte w projekcie stwarzają możliwość konstruktywnego podejścia do tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#RobertGmyrek">Poseł Stanisław Żelichowski twierdzi, że przez pomyłkę powiedziałem o swobodnym przepływie osób, towarów i usług. Tak nie jest. Zgodnie z jednym z zaleceń Unii Europejskiej Francuz, który przyjedzie do Polski musi mieć możliwość podjęcia takiej samej działalności, jak w każdym innym kraju Unii Europejskiej. Na to zgodziliśmy się w 1994 r. Wydaje mi się, że dyskusja na ten temat jest niepotrzebną stratą czasu. Powinniśmy skoncentrować się na innych zagadnieniach.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#RobertGmyrek">Raz jeszcze podkreślę, że Polska zobowiązała się wprowadzić rozwiązania prawne, które obowiązują w Unii Europejskiej. Rozwiązania, o których mówiłem po prostu musimy przyjąć. Innym problemem jest dostępność prowadzenia takiej hodowli. Będzie ona regulowana w rozporządzeniach wydawanych przez odpowiednich ministrów. W niektórych przypadkach będzie to wspólna decyzja dwóch lub trzech ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WaldemarPawlak">Wypowiedź posła Stanisława Żelichowskiego jest uzasadniona w świetle ostatnich doświadczeń. Nie wszystkie regulacje przyjęte w Unii Europejskiej wystarczająco chronią od poważnych i nieprzyjemnych konsekwencji. Dotyczy to szczególnie rynku rolnego. Powinniśmy podchodzić do problemu nie tylko w kategoriach przymusu, ale także wyobraźni. Tam, gdzie mamy dobre doświadczenia własne, np. w ochronie przyrody lub jakości żywności, warto się zastanowić. Nie należy z pośpiechem i gorliwością wprowadzać wszystkich rozwiązań stosowanych w Unii Europejskiej. Warto pamiętać, że w ostatnim czasie niektóre z nich gwałtownie się zmieniają. Dlatego do problemu powinniśmy podchodzić z rozsądkiem i wyobraźnią.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WaldemarPawlak">Projekt ustawy jest niezwykle obszerny i złożony. W związku z tym prezydium Komisji proponuje powołanie podkomisji do jego rozpatrzenia. Czy ktoś z państwa ma w tej sprawie inne wnioski? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że propozycja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#WaldemarPawlak">Prezydium Komisji proponuje, żeby w skład podkomisji weszli posłowie Roman Jagieliński, Jacek Janiszewski, Krzysztof Jurgiel, Seweryn Jurgielaniec, Henryk Kroll, Józef Pilarczyk, Ryszard Smolarek, Maria Stolzman, Adam Wędrychowicz i Stanisław Żelichowski. Czy mają państwo inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#WaldemarPawlak">Proponuję, żeby Komisja powołała podkomisję w przedstawionym składzie. Czy ktoś jest przeciwny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofJurgiel">Proponuję, żeby w skład podkomisji wszedł również poseł Jerzy Czepułkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WaldemarPawlak">Rozumiem, że poseł Jerzy Czepułkowski wyraża zgodę na udział w pracach podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyCzepułkowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WaldemarPawlak">Czy ktoś z państwa jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WaldemarPawlak">Czy ktoś z państwa jest przeciwny powołaniu podkomisji w zaproponowanym składzie? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja powołała podkomisję do rozpatrzenia projektu ustawy z druku nr 2287.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#WaldemarPawlak">Proponujemy, żeby podkomisja zakończyła swoje prace do 5 stycznia 2001 r. Oznacza to, że podkomisja będzie miała miesiąc na rozpatrzenie projektu ustawy. Jak widzę, propozycja ta niezbyt państwu odpowiada. W tej sytuacji uznaję, że podkomisja powinna zakończyć prace do 15 stycznia 2001 r. Komisja przyjmie sprawozdanie podkomisji do 22 stycznia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#WaldemarPawlak">Czy ktoś z państwa jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że podkomisja przedstawi swoje sprawozdanie do 15 stycznia 2001 r. Na tym zakończyliśmy pierwsze czytanie projektu ustawy. Proszę, żeby członkowie podkomisji zebrali się po zakończeniu obrad Komisji w celu ukonstytuowania.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#WaldemarPawlak">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku obrad. Przystępujemy do pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o utworzeniu Agencji Rynku Rolnego i ustawy o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Uzasadnienie projektu ustawy przedstawi w imieniu rządu podsekretarz stanu Feliks Klimczak. Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#FeliksKlimczak">Celem ustawy jest dostosowanie polskiego prawa do wymogów Unii Europejskiej w sprawach dotyczących instytucji, które w przyszłości mają realizować Wspólną Politykę Rolną i politykę strukturalną w zakresie rolnictwa i obszarów wiejskich. Niezbędne dostosowania prawne muszą nastąpić jeszcze przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Zaproponowano rozwiązania, które umożliwią realizację programu wsparcia Unii Europejskiej, tzw. programu SAPARD.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#FeliksKlimczak">Wspólną organizacją zostają objęte poszczególne rynki branżowe. W tej chwili istnieje ok. 25 rynków, w tym przede wszystkim rynki zaliczane do szczególnie wrażliwych, które objęte są ścisłymi regulacjami. Są to przede wszystkim rynki zbóż i jego przetworów, mleka i jego przetworów, wołowiny, cukru, skrobi, drobiu, wieprzowiny, roślin oleistych i strączkowych, owoców, warzyw, chmielu, tytoniu, suszu paszowego, ryżu i bawełny.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#FeliksKlimczak">Wspólna Polityka Rolna obejmuje wszystkie środki niezbędne do stabilizowania tych rynków. Są nimi zwłaszcza ceny, zakupy i sprzedaże interwencyjne, dopłaty do prywatnego przechowalnictwa, dopłaty do przetwórstwa, dopłaty do spożycia dla organizacji non profit, dopłaty kompensacyjne czyli bezpośrednie, rekompensaty, dopłaty do eksportu oraz licencje eksportowe i importowe.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#FeliksKlimczak">W Polsce instytucją realizującą politykę interwencyjną państwa jest Agencja Rynku Rolnego. Może ona prowadzić interwencyjne zakupy i sprzedaż w celu stabilizowania rynków oraz ochrony dochodów w rolnictwie. Dopłaty do eksportu cukru są realizowane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na podstawie ustawy o regulacji rynku cukru i przekształceniach własnościowych w cukrownictwie.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#FeliksKlimczak">Na płatności bezpośrednie Unia Europejska przeznacza w chwili obecnej ok. 50 proc. swoich funduszy. Zarządzane są one przez tzw. sekcję gwarancji. Płatności bezpośrednie stosowane są obecnie w Polsce jako dopłaty do cen skupu pszenicy i żyta, sprzedawanego na cele konsumpcyjne.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#FeliksKlimczak">Odpowiedzialność za regulację importu produktów rolno-spożywczych ponosi minister właściwy do spraw gospodarki. Agencja Rynku Rolnego oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podlegają ministrowi właściwemu do spraw rolnictwa oraz obszarów wiejskich, który odpowiada za politykę rolną. Kraje członkowskie Unii Europejskiej są zobowiązane do wdrożenia Wspólnej Polityki Rolnej do krajowego prawa. Muszą także zagwarantować przestrzeganie zasad Wspólnej Polityki Rolnej przez wszystkich uczestników rynku.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#FeliksKlimczak">Wymaga to zbudowania systemu instytucjonalnego, który będzie zdolny do skutecznego administrowania instrumentami Wspólnej Polityki Rolnej, a zwłaszcza obsługi finansowej, zgodnej z przepisami Unii Europejskiej. Podczas dwustronnego przeglądu prawa Unii Europejskiej i Polski w obszarze - gwarancje i orientacje, rozwój obszarów wiejskich oraz sprawy strukturalne rolnictwa i leśnictwa, które odbyły się w styczniu 1999 r., strona polska przedstawiła koncepcję systemu instytucjonalnego, odpowiedzialnego za skuteczne stosowanie Wspólnej Polityki Rolnej.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#FeliksKlimczak">W tej koncepcji przewidziano, że zadania będą podzielone między Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Agencję Rynku Rolnego. Zgodnie z przyjętą koncepcją Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie odpowiedzialna za obsługę finansowo-księgową, sprawozdawczość, kontrolę oraz windykację niewłaściwie wykorzystanych środków. Chodzi tu o środki przekazane przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Pomoc przedakcesyjna będzie realizowana przede wszystkim w ramach programu SAPARD.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#FeliksKlimczak">Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej Agencja będzie zajmować się dokonywaniem płatności bezpośrednich, objętych Wspólną Polityką Rolną. Będą to głównie dopłaty kompensacyjne z tytułu uprawy zbóż, roślin oleistych wraz z lnem oleistym, roślin wysokobiałkowych, chmielu i tytoniu, a także dopłaty z tytułu chowu zwierząt, w tym bydła i owiec oraz produkcji mleka.</u>
          <u xml:id="u-33.9" who="#FeliksKlimczak">Agencja dokonywać będzie także płatności objętych programem realizacji tzw. środków towarzyszących Wspólnej Polityki Rolnej. Są to np. programy rolno-środowiskowe, program wcześniejszych emerytur i rent strukturalnych, program zalesiania gruntów rolnych, a także płatności z tytułu prowadzenia gospodarki rolnej na tzw. obszarach o mniej korzystnych warunkach oraz na obszarach, na których występują ograniczenia ze względów środowiskowych. Agencja wdrażać będzie odpowiednie środki oraz realizować płatności związane z programami polityki strukturalnej wobec rolnictwa i obszarów wiejskich oraz rybołówstwa.</u>
          <u xml:id="u-33.10" who="#FeliksKlimczak">Agencja Rynku Rolnego będzie odpowiedzialna za obsługę finansowo-księgową, kontrolę, sprawozdawczość oraz windykację niewłaściwie wykorzystanych środków, przeznaczonych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej na zakup i sprzedaż interwencyjną, stosowanie reżimów eksportowych, wraz z systemem dopłat do eksportu i opłat eksportowych w odniesieniu do artykułów objętych tymi mechanizmami. Agencja administrować będzie systemem pozwoleń importowych w odniesieniu do produktów objętych tymi mechanizmami.</u>
          <u xml:id="u-33.11" who="#FeliksKlimczak">Stosować będzie także mechanizmy kwot mlecznych, cukrowych, skrobi ziemniaczanej, suszy paszowych, chmielu, tytoniu oraz innych produktów. Subwencjonować będzie przetwórstwo i sprzedaż po obniżonych cenach produktów objętych tymi mechanizmami. Stosować będzie dopłaty do przechowalnictwa produktów. Wypłacać będzie zwroty kompensacyjne i premie produkcyjne dla producentów skrobi ziemniaczanej oraz ziemniaków skrobiowych. Wycofywać będzie z rynku owoce, warzywa i ryby, które są objęte takim mechanizmem.</u>
          <u xml:id="u-33.12" who="#FeliksKlimczak">Na obie agencje nałożony zostanie obowiązek podejmowania innych działań, określonych w odrębnych przepisach. Działania te zostaną określone w tzw. ustawach sektorowych. Komisja pracowała już nad ustawą o regulacji rynku owoców i warzyw, a także ustawą o rynku chmielu i tytoniu. Do komisji branżowej skierowany został projekt ustawy o rynkach podstawowych, w którym regulowany jest rynek mleka, mięsa i niektórych upraw.</u>
          <u xml:id="u-33.13" who="#FeliksKlimczak">W projekcie ustawy wyłączono stosowanie przepisów o zamówieniach publicznych przy prowadzeniu działalności interwencyjnej oraz gospodarowaniu rezerwami. Specyfika tej działalności uzasadnia przyjęcie w tym zakresie odmiennych procedur. Skuteczność interwencji zależy przede wszystkim od szybkości podejmowania decyzji przez Agencję Rynku Rolnego. Działania muszą być dostosowane do szybko zmieniającej się sytuacji rynkowej.</u>
          <u xml:id="u-33.14" who="#FeliksKlimczak">Przepisy ustawy o zamówieniach publicznych będą stosowane w całości przy działalności organizacyjnej Agencji, związanej z zakupem przez nią wartości materialnych i prawnych, niezbędnych na potrzeby prowadzonej przez nią działalności. Odpowiedni zapis znalazł się w art. 1 pkt 2 lit. b).</u>
          <u xml:id="u-33.15" who="#FeliksKlimczak">W celu realizacji nałożonych zadań niezbędne jest także przekazanie kompetencji ministra właściwego do spraw gospodarki w zakresie wydawania pozwoleń prezesowi Agencji Rynku Rolnego. W związku z tym w projekcie wprowadzono niezbędne zmiany w tym zakresie. Dotyczą one ustawy Kodeks celny z dnia 9 stycznia 1997 r. oraz ustawy o administrowaniu obrotem z zagranicą towarami i usługami oraz o obrocie specjalnym z dnia 11 grudnia 1997 r. Zaproponowane zmiany kompetencyjne są zgodne z istniejącymi uregulowaniami i praktyką działania, przyjętymi w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-33.16" who="#FeliksKlimczak">Budowa instytucji zdolnych do administrowania instrumentami Wspólnej Polityki Rolnej wymaga akredytowania Agencji Rynku Rolnego oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jako agencji płatniczych, zgodnie z wymogami Unii Europejskiej. Obie agencje, działając jako agencje płatnicze dokonywać będą odpowiednich płatności. Powinny one utworzyć odpowiednie struktury organizacyjne, które gwarantować będą przejrzystość kontroli, szczególnie w zakresie procedur dopuszczania, zatwierdzania i dokonywania płatności.</u>
          <u xml:id="u-33.17" who="#FeliksKlimczak">W każdej agencji trzeba będzie zbudować trzy działające niezależnie od siebie struktury wewnętrzne. Służby operacyjne określać będą wysokość należnych wypłat. Służby finansowe będą zatwierdzać i wydawać polecenia wypłaty. Służby księgowe rejestrować będą dokonywane płatności na odrębnych kontach, co będzie podstawą do okresowych sprawozdań i rozliczeń. Niezbędne będzie utworzenie zgodnych ze standardami Unii Europejskiej dwóch służb kontrolnych. Będzie to tzw. audyt wewnętrzny oraz kontrola techniczna w zakresie prawidłowości wydatkowania środków oraz windykacji środków wykorzystanych niezgodnie z przepisami Unii Europejskiej. System kontroli powinien zapewniać wewnętrzną kontrolę procedur i ksiąg oraz odrębne sprawdzanie faktur, które były podstawą do dokonywania wypłat. Kontroli podlegać będą dokumenty, a także podmioty prowadzące działania interwencyjne. Podlegać jej będą także gospodarstwa rolne, które korzystać będą ze wsparcia wspólnotowego.</u>
          <u xml:id="u-33.18" who="#FeliksKlimczak">Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej, środki finansowe na potrzeby obu agencji powinny być uruchamiane z budżetu krajowego. Środki te będą później refundowane po potwierdzeniu, że były wydatkowane zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Proces akredytacji zewnętrznej i wewnętrznej jest procesem długotrwałym. Jest on przeprowadzany zgodnie z określonymi procedurami i trwa ok. 6 miesięcy. Można go rozpocząć po utworzeniu struktury zdolnej do działania operacyjnego, zgodnie z zasadami i procedurami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Z tego powodu na ministra właściwego do spraw finansów publicznych nałożono obowiązek przeprowadzenia postępowania akredytacyjnego w taki sposób, żeby Agencja Rynku Rolnego oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa mogły funkcjonować jako akredytowane agencje płatnicze od pierwszego dnia po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Stworzeniu odpowiednich podstaw prawnych ma służyć zmiana zaproponowana w art. 2 ustawy. Zawarty w niej przepis zmienia art. 3a ustawy o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W przepisie zamieszczono dwie delegacje do wydania rozporządzeń dotyczących programu SAPARD.</u>
          <u xml:id="u-33.19" who="#FeliksKlimczak">Rada Ministrów została zobowiązana do określenia szczegółowego zakresu i kierunków działania oraz sposobu przekazywania przez Agencję środków pochodzących z funduszy Unii Europejskiej, a także środków publicznych przeznaczonych na współfinansowanie. Określone zostaną także szczegółowe zasady i tryb sprawowania nadzoru nad Agencją przez ministra właściwego do spraw finansów publicznych, a w szczególności kontrola finansowa gospodarowania tymi środkami.</u>
          <u xml:id="u-33.20" who="#FeliksKlimczak">Komitet Integracji Europejskiej przyjął we wrześniu br. harmonogram działań związanych z przygotowaniem Agencji do pełnienia funkcji agencji płatniczej przy realizacji programu SAPARD. Uważamy, że niezbędne jest przyjęcie takiego trybu konsultacji, żeby wejście w życie ustawy było możliwe w okresie, w którym przeprowadzany będzie audyt zewnętrzny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ustawa powinna wejść w życie nie później niż 1 grudnia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-33.21" who="#FeliksKlimczak">Podstawy prawne określone w projekcie ustawy są niezbędne do akredytacji Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jako agencji płatniczej i wdrażającej program SAPARD. Akredytacja Agencji jest jednym z niezbędnych warunków do realizacji tego programu.</u>
          <u xml:id="u-33.22" who="#FeliksKlimczak">Główny obszar dostosowania Agencji Rynku Rolnego do wymogów Unii Europejskiej związany jest z budową systemu teleinformatycznego. Potrzebny jest zakup odpowiedniego sprzętu i oprogramowania. Przewidziany jest także wzrost zatrudnienia w Agencji do ok. 800 osób w końcu 2002 r. Obecnie Agencja posiada 350 etatów. Przewidziane jest prowadzenie analiz i szkoleń oraz opracowanie licznych publikacji, które trzeba będzie rozpowszechniać. Niektóre z tych zadań będą współfinansowane w ramach programów pomocowych Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-33.23" who="#FeliksKlimczak">Przeprowadzono szacunek kosztów związanych z dostosowaniem Agencji Rynku Rolnego do wymogów Unii Europejskiej. Przyjęto, że niezbędne nakłady finansowe będą wynosić ok. 320 mln zł. Budowa systemu teleinformatycznego ma kosztować ok. 250 mln zł. Koszty zwiększonego zatrudnienia wyniosą ok. 70 mln zł. Co najmniej połowę kosztów niezbędnych na dostosowanie Agencji do pełnienia roli agencji płatniczej i interwencyjnej w rozumieniu przepisów Unii Europejskiej, trzeba będzie ponieść do końca 2002 r.</u>
          <u xml:id="u-33.24" who="#FeliksKlimczak">Zakładamy, że zgodnie z polskim stanowiskiem negocjacyjnym, Agencja powinna być w pełni przygotowana do skutecznego stosowania Wspólnej Polityki Rolnej w dniu 1 stycznia 2003 r. Szacuje się, że skutki finansowe dla budżetu z tytułu wejścia ustawy w życie wyniosą w 2001 r. ok. 7,7 mln zł z tytułu współfinansowania projektów PHARE. W 2002 r. skutki finansowe dla budżetu wynosić będą ok. 77 mln zł. Budowa systemu teleinformatycznego kosztować będzie ok. 56 mln zł. Koszty zwiększenia zatrudnienia wyniosą ok. 21 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WaldemarPawlak">Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StanisławStec">Z przedstawionego uzasadnienia wynika, że podstawy prawne zawarte w projekcie są niezbędne do akredytacji Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jako agencji płatniczej przy realizacji programu SAPARD. Przewidywano, że z programu SAPARD Polska uzyska w 2000 r. 760 mln zł. Wiemy, że te środki przechodzą na następny rok. W ten sposób dwukrotnie powiększana jest kwota środków przeznaczonych dla rolnictwa. Te same środki wykazywane są w 2000 i 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#StanisławStec">Przeprowadzenie audytu minister finansów zlecił firmie „Arthur Andersen”. Koszt audytu jest bardzo duży, chociaż nie ma jeszcze podstaw prawnych. Dopiero w dniu dzisiejszym przystąpiliśmy do rozpatrzenia projektu ustawy. Dlaczego projekt ustawy tak późno trafił do Sejmu? Można powiedzieć, że późne złożenie projektu opóźni nasze przystąpienie do realizacji programu SAPARD w 2001 r. Dlaczego zlecono przygotowanie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do akredytacji, chociaż nie ma do tego odpowiednich podstaw prawnych? Uważam, że w tym przypadku akredytacja nie powiedzie się, gdyż nie ma podstaw prawnych do działania Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jako agencji płatniczej. Najpierw musi wejść w życie odpowiednia ustawa. Do uchwalonej ustawy musi powstać odpowiednio dostosowane rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie szczegółowych zasad działania Agencji. Na tej podstawie prezes Rady Ministrów będzie mógł wydać nowy statut dla tej Agencji.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#StanisławStec">Składam wniosek o powołanie podkomisji do rozpatrzenia tego projektu. W dniu dzisiejszym odbywa się pierwsze czytanie projektu ustawy. Drugie czytanie projektu odbędzie się w przyszłym roku. Można przyjąć, że ustawa wejdzie w życie dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dopiero wtedy będzie można przystąpić do procesu akredytacji. Oznacza to, że także w 2001 r. nie uzyskamy środków z funduszu SAPARD. W najlepszym razie wypłata tych środków beneficjantom, czyli rolnikom i samorządom, zostanie opóźniona co najmniej o pół roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JózefPilarczyk">Pracując w Komisji Integracji Europejskiej miałem okazję do częstych spotkań z przedstawicielami Komisji Europejskiej. W trakcie takich spotkań w mniej lub bardziej ostrej formie zarzucaliśmy Unii Europejskiej, że prowadzi opieszałe działania w celu uruchomienia środków z programu SAPARD. Z przedstawionego uzasadnienia projektu ustawy wynika, że w tym przypadku rację mieli przedstawiciele Unii Europejskiej. Twierdzili zawsze, że Polska nie jest przygotowana do zagospodarowania tych środków.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JózefPilarczyk">Z tego powodu czuję się dość nieswojo. Było przynajmniej kilka spotkań, na których wspólnie atakowaliśmy przedstawicieli Unii Europejskiej. Ostatnio dyskutowaliśmy o problemach, które mają poruszyć w Brukseli przedstawiciele kierownictwa naszej partii. Przygotowałem dla nich informację na temat uruchomienia środków z funduszu SAPARD. Wskazałem, że w tym przypadku problemy występują po stronie Unii Europejskiej. Jednak w tej chwili okazało się, że podstawowy problem leży po naszej stronie. W dalszym ciągu nie jesteśmy przygotowani do zagospodarowania środków z programu SAPARD.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JózefPilarczyk">Okazuje się, że cały problem tkwi w dość prostej nowelizacji ustawy o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W ustawie znalazły się dwie zmiany, które dotyczą tej Agencji. Jest dla mnie całkowitym zaskoczeniem, że w tym przypadku wina opóźnień leży po naszej stronie. Jest to wstydliwy problem, nawet jeśli ustawę uchwalimy jeszcze w grudniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RomanJagieliński">Uważam, że powinniśmy przeprowadzić dyskusję o zasadach procedowania nad przedłożeniem rządowym. Chcę zapytać, czy Komisja ma prawo do podzielenia tego projektu na dwie części? W jednym projekcie znalazłyby się wyłącznie przepisy dotyczące nowelizacji ustawy o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Uważam, że w dniu dzisiejszym moglibyśmy rozpatrzyć ten projekt w pierwszym i drugim czytaniu. Komisja mogłaby złożyć Sejmowi sprawozdanie o tym projekcie bez powoływania podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#RomanJagieliński">W drugim projekcie znalazłyby się przepisy zmieniające ustawę o utworzeniu Agencji Rynku Rolnego. Ten projekt należałoby skierować do powołanej podkomisji. Komisja powinna zobowiązać podkomisję do przedstawienia sprawozdania w styczniu 2001 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WaldemarPawlak">Harmonogram dla tego projektu został już określony. Sądzę, że Komisja będzie pracować nad tym projektem stosunkowo szybko.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#WaldemarPawlak">Od razu odpowiem, że Komisja nie może podzielić rządowego projektu ustawy. Taki problem pojawiał się już wcześniej. Osobiście uważam, że jest to zła praktyka. Podzielenie projektu, zgodnie z propozycją przedstawioną przez posła Romana Jagielińskiego, pozwoliłoby na szybkie uchwalenie ustawy, która nie wzbudza większych kontrowersji. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#WaldemarPawlak">Proszę pana ministra o wyjaśnienie zgłoszonych wątpliwości. Później przedstawię propozycję, dotyczącą sposobu i terminu dalszych prac nad projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#FeliksKlimczak">Opóźnienie jest pojęciem względnym. Rozumiem to, że członkowie Komisji są poruszeni tym, że składane były deklaracje w sprawie możliwości realizacji programu SAPARD. Za chwilę przedstawimy szczegółowe przyczyny dotyczące powstania opóźnień w przygotowaniach do przeprowadzenia audytu wewnętrznego i zewnętrznego. Przyczyny leżą zarówno po naszej stronie, jak i po stronie Unii Europejskiej. Mogę państwu powiedzieć, że audyt wewnętrzny został już zakończony. Natomiast audyt zewnętrzny jest prowadzony na podstawie decyzji podjętej przez ministra finansów. Zgłoszono propozycję podzielenia projektu ustawy. Gdyby do Komisji Prawa Europejskiego trafił projekt ustawy o regulacji rynków podstawowych, ten problem byłby zgłoszony po raz trzeci. Przy rozpatrywaniu poprzednich projektów, które dotyczyły m.in. rynków owoców i warzyw, pytano dlaczego tych rynków nie rozpatrujemy oddzielnie w różnych ustawach.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#FeliksKlimczak">Mogę powiedzieć, że opinia Komitetu Integracji Europejskiej wskazywała, że przedstawienie w jednym projekcie spójnych rozwiązań służyć będzie przyspieszeniu prac nad ustawą. Na pewno, z punktu widzenia możliwości realizacji programu SAPARD byłoby lepiej, gdyby stosowne rozwiązania zostały uchwalone jak najszybciej. Poproszę przedstawiciela Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o wyjaśnienie na temat przyczyn powstałego opóźnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławKowalczyk">Na początku przedstawię kilka wyjaśnień ogólnych. Akredytacja jakiejkolwiek agencji jako agencji płatniczej jest uzależniona od trzech grup zagadnień. Akredytacja zależy od uwarunkować międzynarodowych, od uwarunkowań leżących poza Agencją, a także od pracy Agencji.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#StanisławKowalczyk">Jest oczywiste, że nie mieliśmy wpływu na pierwszą i drugą grupę tych zagadnień. Wśród uwarunkowań międzynarodowych należy wymienić trzy elementy, które były przedmiotem prac Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pierwszym z nich było rozporządzenie finansowe, które precyzowało zasady zarządzania funduszami programu SAPARD. Projekt rozporządzenia był gotowy od 7 czerwca br. Jednak zostało ono opublikowane dopiero w październiku 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#StanisławKowalczyk">Drugim elementem jest umowa wieloletnia, która rozwijała zapisy zawarte w rozporządzeniu. Projekt umowy został zatwierdzony dopiero w ostatnich dniach listopada. Trzecim elementem jest roczne memorandum finansowe. Jest chyba oczywiste, że przygotowanie proceduralne i operacyjne do zarządzania funduszami wymaga znajomości tych trzech aktów. Ponieważ ich nie znaliśmy, prowadziliśmy przygotowania na podstawie ustnych i pisemnych ustaleń, prowadzonych z przedstawicielami Komisji Europejskiej. Korzystaliśmy także z istniejących projektów, np. dotyczących rozporządzenia finansowego. Wraz z upływem czasu akty te ulegały zmianie. Z tego powodu musieliśmy przygotowywać zmiany dostosowujące Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Także w grupie uwarunkowań wewnętrznych występowały trzy elementy. Jednym z nich jest ustawa, która w tej chwili jest przedmiotem rozważań Komisji. Drugim jest statut Agencji, a trzecim tzw. umowa trójstronna.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#StanisławKowalczyk">Jest to umowa zawarta między Ministerstwem Finansów, Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi i Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w sprawie przepływu środków finansowych po stronie polskiej. Chodzi tu o środki pochodzące z Unii Europejskiej oraz o tzw. współfinansowanie krajowe. Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć dlaczego powstały opóźnienia. Mogę jedynie stwierdzić, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przygotowała odpowiedni projekt ustawy na wiosnę. Projekt przygotowaliśmy na zlecenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Od razu wyjaśnię, że przygotowywaliśmy jedynie zapisy dotyczące Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Projekt został przesłany do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#StanisławKowalczyk">Przygotowane zostały także odpowiednie zmiany statutu. O tych zmianach dyskutowaliśmy wielokrotnie. Dwa tygodnie temu Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zatwierdził projekt statutu. Wiem, że w tej chwili oczekuje on na podpis w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#StanisławKowalczyk">Umowa trójstronna jest w tej chwili w ostatniej fazie negocjacji. W tej chwili przenoszone są do niej niektóre ustalenia, które związane są z umową wieloletnią, zawartą z Unią Europejską. Zapisy umowy trójstronnej są doprecyzowywane.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#StanisławKowalczyk">Ostatnim elementem jest przygotowanie organizacyjne. Podjęliśmy przygotowania według wiedzy, którą posiadaliśmy w końcu października. W dniu 6 listopada br. zgłosiliśmy gotowość Agencji do akredytacji, zgodnie z zapisami wszystkich projektów i aktów opublikowanych na dzień 31 października 2000 r. W dniu 27 listopada br. do Agencji wszedł audytor zewnętrzny, którym jest firma „Arthur Andersen”. Firma ta przyjęła dwuwariantowy harmonogram prac. W pierwszym wariancie przewidziano, że po dwóch tygodniach prac nastąpi trzytygodniowa przerwa. Przeznaczona będzie na uzupełnienie braków przez Agencję. Po uzupełnieniu braków przeprowadzony zostanie ponowny audyt.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#StanisławKowalczyk">W drugim wariancie przewidziano, że firma „Arthur Andersen” pracować będzie przez cztery tygodnie i bezpośrednio po zakończeniu pracy wyda decyzję. W tej chwili nie ma jeszcze podstawowych aktów prawnych, w tym ustawy. Prawdopodobne jest, że w tej sytuacji przyjęty zostanie wariant pierwszy. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w przyszłym tygodniu.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#StanisławKowalczyk">Jeśli tak się stanie firma „Arthur Andersen” przerwie audyt po dwóch tygodniach prac. Audyt zostanie ponownie rozpoczęty w pierwszych dniach 2001 r. Audytor zewnętrzny dobrze wie o tym, że nie ma jeszcze podstaw prawnych, które ma stworzyć ustawa. Ustalono z audytorem, że ustawa powinna zostać uchwalona przed zakończeniem audytu. Trudno jest mi w tej chwili przewidzieć, jakie będzie tempo dalszych prac. Sądzę, że audyt powinien zostać zakończony do końca stycznia. Jeśli do tego czasu nie zostaną stworzone podstawy prawne, nie wiem jaką decyzję podejmie firma „Arthur Andersen”. Przedstawiciele firmy powiedzieli, że w tej chwili nie są w stanie podjąć takiej decyzji, ani też przekazać opinii na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WaldemarPawlak">Chcę przedstawić Komisji następującą propozycję. Projekt ustawy nie jest tak obszerny jak projekt, który rozpatrywaliśmy w pierwszym punkcie porządku obrad. Nie wzbudza on także zbyt wiele kontrowersji. Wiemy już, jaka jest sytuacja i nie możemy tego zmienić. Proszę o zadawanie pytań merytorycznych. Sądzę, że uwagi pod adresem przedstawicieli rządu należy przenieść na posiedzenia podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AntoniMacierewicz">Chciałbym zabrać głos w sprawie formalnej. Nie chcę wchodzić w kompetencje pana przewodniczącego, ale uważam, że Komisja może zrealizować postulat zgłoszony przez posła Romana Jagielińskiego. W drodze konsensu możemy rozpatrzyć poszczególne przepisy zawarte w projekcie ustawy. Część z nich możemy przyjąć, a pozostałe odrzucić. W ten sposób możemy wydzielić z projektu część, którą przyjęlibyśmy w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławStec">Proponuję, żeby w pracach powołanej podkomisji wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Finansów. Minister finansów zorganizował przetarg na audyt. Chciałbym się dowiedzieć, dlaczego zorganizował przetarg przed stworzeniem odpowiednich podstaw prawnych. Uważam, że w wyniku tej decyzji audyt będzie droższy. Koszty te obciążą wydatki z budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WaldemarPawlak">Chcę zaproponować następujący sposób postępowania. Sądzę, że nie powinniśmy podejmować ryzyka związanego z rozpatrzeniem tego projektu. Uważam, że należy powołać niezbyt liczną podkomisję, która powinna zakończyć prace nad projektem do końca przyszłego tygodnia. W praktyce byłoby to równoznaczne z prowadzeniem dalszych prac nad projektem przez Komisję. Rozmawiałem z posłem Jackiem Janiszewskim o tym, że podkomisja mogłaby rozpatrzyć ten projekt jeszcze w tym tygodniu. Komisja mogłaby przystąpić do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji w przyszłym tygodniu.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WaldemarPawlak">Prezydium Komisji proponuje powołanie podkomisji do rozpatrzenia projektu ustawy. Uważamy, że warto dokładnie przyjrzeć się zaproponowanym w projekcie rozwiązaniom. Proponujemy, żeby w skład podkomisji weszli posłowie Jacek Janiszewski, Stanisław Stec, Maria Stolzman i Waldemar Pawlak. Podkomisja powinna przedstawić sprawozdanie do 15 grudnia br.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#WaldemarPawlak">Czy ktoś z państwa ma uwagi w sprawie tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że propozycja została przyjęta. Członków podkomisji proszę o pozostanie na sali po zakończeniu posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#WaldemarPawlak">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>