text_structure.xml
114 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofŚmieja">Witam państwa posłów, witam zaproszonych gości, otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Jest to nasze kolejne posiedzenie poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym, prezydenckim i poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy - Kodeks karny. Przypominam, że do zrobienia pozostały nam jeszcze dosłownie trzy lub cztery przepisy. Mieliśmy powrócić do art. 10, art. 46 oraz art. 4 stanowiącego przepisy wprowadzające. Zanim jednak przejdziemy do tych przepisów, oddam jeszcze głos panu posłowi Kazimierzowi Działosze.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzDziałocha">Nie chciałem zajmować uwagi Komisji, nie mogłem być na poprzednim posiedzeniu, z czego wcześniej usprawiedliwiałem się, ale jest tu jedna rzecz, która mnie bardzo niepokoi. Dotyczy ona poprawki nr 1 do Kodeksu karnego i uważam, że jest to bardzo niefortunna poprawka, która cały nasz wysiłek może postawić w złym świetle. Może też rzucić złe światło na intencje proponowanej zmiany. Otóż zmiany w Kodeksie karnym zaczyna się od skreślenia art. 3. Sprawdzałem, czy jest jakiś odpowiednik tego artykułu w proponowanych nowych przepisach. Szukałem takiego przepisu, ale nie znalazłem. Chcę się zatem zapytać, czy tak można, czy tak wypada, czy trzeba dawać na zewnątrz taki sygnał, nie tylko nam, ale także tym, którzy z zewnątrz będą nas obserwować?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przepraszam, panie pośle, ale ja w kwestii formalnej. Ten przepis nie został skreślony. Został natomiast zmieniony. Komisja przyjęła go w brzmieniu proponowanym przez projekt rządowy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofŚmieja">Proponuję rozpocząć dyskusję od zmiany nr 3 do art. 10. W wersji podkomisji brzmi ona tak: art. 10 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#KrzysztofŚmieja">„Art. 10 par. 1. Na zasadach określonych w tym kodeksie odpowiada ten, kto popełnił czyn zabroniony po ukończeniu 17 lat.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 2. Nieletni, który po ukończeniu 15 lat dopuszcza się zbrodni albo występku określonego w art. 156 par. 1 lub 3, art. 158 par. 3, art. 159, art. 197 par. 1, art. 258 par. 1 lub 2, art. 279 par. 1 lub 1a, art. 281, 289 par. 2, może odpowiadać na zasadach określonych w tym kodeksie, jeżeli okoliczności sprawy oraz stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają, a w szczególności, jeżeli poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 3. W wypadku określonym w par. 2 sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 4. W stosunku do sprawcy, który popełnił występek po ukończeniu 17 lat, lecz przed ukończeniem 18 lat, sąd zamiast kary stosuje środki wychowawcze, lecznicze albo poprawcze przewidziane dla nieletnich, jeżeli okoliczności sprawy oraz stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają”.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#KrzysztofŚmieja">Otóż rząd proponuje nowe brzmienie art. 10: „Art. 10 par. 1. Na zasadach określonych w tym kodeksie odpowiada ten, kto popełnia czyn zabroniony po ukończeniu 17 lat.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 2. Nieletni, który po ukończeniu 15 lat popełnia zbrodnię albo umyślnie powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu, bierze udział w bójce lub pobiciu, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu lub śmierć człowieka, dopuszcza się zgwałcenia, uprowadzenia człowieka, kradzieży rozbójniczej lub innego przestępstwa przeciwko mieniu popełnionego z użyciem przemocy lub groźby jej użycia albo doprowadzeniem człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, może odpowiadać na zasadach określonych w tym kodeksie, jeżeli okoliczności sprawy oraz właściwości i warunki osobiste sprawcy za tym przemawiają, a zwłaszcza, gdy poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 3. Odpowiada na zasadach określonych w tym kodeksie nieletni, który po ukończeniu 15 lat ponownie dopuścił się jednego z czynów określonych w par. 2, pomimo wcześniejszego orzeczenia o umieszczeniu w zakładzie poprawczym.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 4. W wypadku określonym w par. 2 i w par. 3 sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary”.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#KrzysztofŚmieja">Bardzo proszę o wypowiedź przedstawiciela rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewZiobro">Chcę zwrócić uwagę, że rząd w par. 2 umieścił katalog. Został on zbudowany na podstawie kryteriów rządowych, zaakceptowanych w poprzednich korektach przez podkomisje.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZbigniewZiobro">Pozwolę sobie przeczytać jeszcze raz treść par. 2, ponieważ jest to ważne. Otóż według naszej propozycji, nieletni, który po ukończeniu 15 lat popełnia zbrodnię albo umyślnie powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu, bierze udział w bójce lub pobiciu, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu lub śmierć człowieka, dopuszcza się zgwałcenia, uprowadzenia człowieka, kradzieży rozbójniczej lub innego przestępstwa przeciwko mieniu popełnionego z użyciem przemocy lub groźby jej użycia albo doprowadzeniem człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, może odpowiadać na zasadach określonych w tym kodeksie, jeżeli okoliczności sprawy oraz właściwości i warunki osobiste sprawcy za tym przemawiają, a zwłaszcza, gdy poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne”.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ZbigniewZiobro">Przedmiotem dyskusji była kwestia katalogu. Wyszliśmy więc z propozycją, która - naszym zdaniem - powinna być najbardziej satysfakcjonująca i odpowiadająca uwagom, które zostały przedstawione podczas dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WłodzimierzWróbel">Rozumiem, że jest to reakcja na wątpliwości zgłoszone na poprzednim posiedzeniu. Podniesiono między innymi wątpliwość, że propozycja wyliczenia czyni wyjątek od pewnej zasady przyjmowanej w zakresie odpowiedzialności nieletnich, a mianowicie wprowadza odpowiedzialność nieletnich także za przestępstwa nieumyślne w tym sensie, że chodzi o spowodowanie nieumyślnie uszczerbku na zdrowiu i śmieci człowieka. Tego nie było w Kodeksie karnym z 1969 roku.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WłodzimierzWróbel">W przedstawionym zapisie wprowadza się odpowiedzialność za udział w bójce i pobiciu, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, ale oczywiście, dzieje się tak ze względu na owo następstwo, ponieważ za sam udział w bójce i pobiciu Kodeks karny nie przewiduje odpowiedzialności karnej nieletnich. Nieletni, dlatego ma odpowiadać na zasadach kodeksowych już w wieku 15 lat, że doszło do nieumyślnego skutku. Tylko dlatego.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#WłodzimierzWróbel">Chcę zwrócić uwagę również na fakt, że jeżeli w trakcie popełnionego przestępstwa i w trakcie postępowania, udowodniono, że to nieletni spowodował ten skutek, to odpowiedzialności karnej nie będzie. Będzie tylko odpowiedzialność karna za udział w bójce i pobiciu, którego następstwem było spowodowanie nieumyślnego skutku.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#WłodzimierzWróbel">I na jeszcze jedną sprawę chciałem zwrócić państwa uwagę, a mianowicie na dość lekkie traktowanie zasady winy w tej propozycji, a w pozostałych zapisach projektu w szczególności, na przykład na konsekwencje par. 3, o którym nie było mowy na poprzednim posiedzeniu Komisji. Jest tu obligatoryjna odpowiedzialność karna osoby, która ukończyła lat 15 w określonych warunkach, a więc wtedy, gdy dopuściła się ona ponownie jednego z czynów określonych w par. 2, pomimo wcześniejszego orzeczenia o umieszczeniu w zakładzie poprawczym. Proszę zwrócić uwagę, że ta odpowiedzialność osoby, która ukończyła 15 lat, jest obligatoryjna bez względu na to, czy można mu przypisać nawet znane z Kodeksu karnego z 1932 roku rozeznanie, bez względu na to, czy właściwości i warunki osobiste sprawcy uzasadniają taką odpowiedzialność.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#WłodzimierzWróbel">Kiedy przypatrzymy się jeszcze zmianie dyrektyw sądowego wymiaru kary i skreślenie limitującej funkcji winy, czy też limitującego stopnia winy, oznacza to, że praktycznie można odpowiadać nawet wtedy, gdy wina jest znikoma lub jej nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewZiobro">Nie mogę zgodzić się z zarzutem pana dr. Włodzimierza Wróbla, że osoba, która ukończyła lat 15 będzie obligatoryjnie odpowiadać karnie nawet wtedy, gdy nie można jej przypisać winy. Rząd nie proponuje zmiany art. 1 par. 3, który wyraźnie mówi, że nie popełnia przestępstwa sprawca w stanie zagrożenia, a więc jeżeli nie można przypisać winy inaczej, nie ma wyjątku od zasady ogólnej od odpowiedzialności karnej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#ZbigniewZiobro">Po drugie — nie „odpowiada”, ale „może odpowiadać” natomiast „odpowiada” — w par. 3, jeżeli po raz kolejny dopuścił się tego przestępstwa. Utrzymana więc została zasada ogólna.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#ZbigniewZiobro">Przypomnę, że niektóre ustawodawstwa europejskie przewidują granicę wieku poniżej lat 15.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#ZbigniewZiobro">Odnosząc się do przepisu mówiącego o odpowiedzialności karnej za udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym, mamy tu do czynienia z przestępstwem umyślno-nieumyślnym. Podstawowym jest tutaj przestępstwo umyślne i udział w bójce, a o zagrożeniu, jakie łączy się z tym przestępstwem stanowi także konsekwencja tego przestępstwa. Nie można tej konsekwencji pomijać, ponieważ wtedy mamy do czynienia z poważnym przestępstwem w postaci śmierci człowieka i zdaniem rządu nie można wtedy korzystać z możliwości uniknięcia kary. Tym bardziej że granica wieku 15 lat nie jest wcale niska, jeżeli odniesiemy ją do uregulowań innych państw Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Czy pan minister mógłby wymienić, w których ustawodawstwach europejskich ta granica wieku jest niższa niż 15 lat?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewZiobro">Na przykład w ustawodawstwie niemieckim granicą jest 14 lat, natomiast w ustawodawstwie brytyjskim - 10 lat. Nie potrafię w tej chwili przedstawić, jak ten wiek kształtuje się we wszystkich ustawodawstwach, ale wiadomo mi, że takich przykładów jest więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofŚmieja">Poprosimy, panie ministrze, o propozycje konkluzji. Rozumiem, że chodzi tu o zastąpienie katalogu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BogdanLewandowski">Zastanawiam się, czy tych kwestii nie powinniśmy, jako Komisja, skonsultować z Komisją Rodziny. Wydaje mi się, że byłoby wskazane skonsultować problemy dzieci z Komisją Rodziny, która przejawia dużą aktywność.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofŚmieja">Po pierwsze - nie kończymy jeszcze prac legislacyjnych, a po drugie - w pracach podkomisji uczestniczył wiceprzewodniczący Komisji Rodziny. Proponuję przejść do zajmowania stanowisk w tej sprawie. Czy ktoś z państwa przejmuje wniosek zaproponowany przez rząd w piśmie z 19 czerwca 2001 r. do art. 10? Nie ma nikogo, w takim razie przejmuję ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam propozycję do poprawki rządowej. W par. 2 wnioskodawca posługuje się pojęciem „użycie przemocy lub groźby jej użycia”. Przedtem wprowadzono pojęcie „użycia gwałtu”, w art. 280. To była również propozycja rządowa. Sądzę, że w dążeniu do spójności wewnętrznej nowelizacji, w tym przypadku również należałoby się posłużyć pojęciem „użycia gwałtu”?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewZiobro">Rząd wprowadzając pojęcie „użycia gwałtu” w pewnych typach szczegółowych nie rezygnuje z pojęcia „użycia przemocy”. Są ustawowe typy przestępstw zawarte w części szczególnej, które również posługują pojęciem „przemocy”. Jest to więc celowa propozycja rządu, aby tego typu przestępstwa również były uwzględnione. Na przykład wymuszenie rozbójnicze.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WłodzimierzWróbel">Aby państwo mogli w pełni świadomie przystąpić do głosowania, powinni państwo mieć świadomość jeszcze jednej sprzeczności. Art. 10 par. 4 likwiduje wobec sprawcy, który ukończył 17 lat życia, a więc nie jest nieletni, bez żadnych uwarunkowań, poza kwestią jego stopnia rozwoju, właściwości i warunków osobistych, możliwość odejścia od odpowiedzialności karnej i poprzestanie na zastosowaniu środków wychowawczych i poprawczych. Tymczasem ten sam art. 10 w wersji obecnie proponowanej przez rząd, wobec osób, które nie ukończyły 17 lat, a popełniły przestępstwo pomiędzy 15 a 17 rokiem życia przewiduje obligatoryjną odpowiedzialność karną bez możliwości przejścia na stosowanie środków wychowawczych i poprawczych. Jest to rażąca sprzeczność wewnętrzna tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofŚmieja">Rozumiem, że sugerowałby pan przyjęcie par. 4 w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WłodzimierzWróbel">Chodzi mi o inny problem. W art. 10 jest par. 4, a obecnie par. 5, jeżeli dobrze rozumiem. Propozycja par. 4 w wersji rządowej jest jednocześnie propozycją skreślenia par. 4, a obecnie par. 5. Ten par. 5 obecnie stoi w sprzeczności z par. 3 propozycji rządowej. Zmierzam do tego, że propozycja rządu jest sprzeczna z tym, co jest w Kodeksie karnym i prowadzi to do absurdalnych wręcz konsekwencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewZiobro">Jest to propozycja zamierzona. Par. 3 przewiduje stosowanie obligatoryjne odpowiedzialności wtedy, gdy wcześniej podjęte środki okazały się nieskuteczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WłodzimierzWróbel">Czy ta propozycja oznacza, że w propozycji rządowej skreśla się obecny art. 10 par. 4, który przewiduje w stosunku do osób, które popełniły przestępstwo między 15 a 17 rokiem życia, tradycyjny stary przepis przewidujący możliwość odejścia od odpowiedzialności karnej i poprzestanie na zastosowaniu środków wychowawczych i poprawczych w sytuacji, gdy jest to występek, a stopień rozwoju sprawcy i właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają? Nie jest to dla mnie jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#TeresaLiszcz">Czy par. 5 w art. 10 ma być, czy zostaje skreślony?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WłodzimierzWróbel">Zrozumiałem, że rząd wnosi o pozostawienie par. 4 jako par. 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewZiobro">Tak, par. 5 pozostaje, ale w innym brzmieniu. Jest on przedstawiony na drugiej stronie i umknął państwa uwadze. Par. 4 w wersji art. 10 znajdującej się w sprawozdaniu podkomisji zostaje skreślony. Rząd proponuje, aby par. 5 brzmiał: „W stosunku do sprawcy, który popełnił występek po ukończeniu 17 lat, lecz przed ukończeniem 18 lat, sąd zamiast kary stosuje środki wychowawcze, lecznicze albo poprawcze przewidziane dla nieletnich, jeżeli okoliczności sprawy oraz właściwości i warunki osobiste sprawcy za tym przemawiają”.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WłodzimierzWróbel">W takim razie, moje zastrzeżenie, że jest to w sprzeczności z proponowaną treścią par. 3 nadal jest aktualne To w konsekwencji doprowadzi do tego, że jeżeli sprawca popełni przestępstwo po ukończeniu 17 lat, to można wtedy przejść na stosowanie środków wychowawczych i poprawczych. Jeżeli jednak popełni występek przed 17 rokiem życia, nie będzie to możliwe. Proszę zwrócić uwagę, że par. 5 art. 10 nie warunkuje przejścia na stosowanie środków i form poprawczych faktem wcześniejszego zastosowania wobec sprawcy środka poprawczego w postaci umieszczenia w zakładzie poprawczym.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#WłodzimierzWróbel">Przewidziany jest natomiast wyjątek, który nie jest przewidziany wobec sprawcy, który popełnił przestępstwo pomiędzy 15 a 17 rokiem życia.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejKryże">To jest pozorna sprzeczność. Po pierwsze, trzeba podkreślić, że jest par. 2 oraz, że odpowiedzialność na podstawie par. 2 jest fakultatywna i jest uzależniona od okoliczności sprawy, właściwości i warunków osobistych, a przede wszystkim od faktu, że poprzednio stosowane środki wychowawcze i poprawcze okazały się nieskuteczne. Pan proponuje zrobić wyjątek od takiej regulacji, a więc, żeby wobec nieletnie, w odniesieniu, do którego już raz środki wychowawcze i poprawcze okazały się nieskuteczne, stosować środki wychowawcze i poprawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WłodzimierzWróbel">Panie sędzio, nie mówiłem o par. 2 tylko o par. 3, który zakłada obligatoryjną odpowiedzialność nieletnich w sytuacji, kiedy ten sam kodeks w par. 5 art. 10, w wersji przez państwa przedstawionej, wobec sprawcy starszego, w stosunku do którego stosowano zakład poprawczy, przewiduje możliwość przejścia na stosowanie środków wychowawczych i poprawczych. I to uważam za sprzeczność.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejKryże">Ta osoba, o której jest mowa w par. 5, jest to osoba, która nie miała jeszcze kontaktu z prawem karnym, natomiast w par. 3 jest mowa o takim nieletnim, który popełnił przestępstwo w warunkach określonych w par. 2, a więc popełnił zbrodnie, albo jedno z najgroźniejszych przestępstw przy użyciu przemocy i orzeczono wobec niego zakład poprawczy, a on, pomimo to, jeszcze raz popełnia zbrodnię albo też przestępstwo przy użyciu przemocy. I w stosunku do takiego sprawcy stosowanie odpowiedzialnego dozoru rodziców wydaje się bezprzedmiotowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofŚmieja">Mamy dwa stanowiska w tej sprawie i proponuję, abyśmy je przegłosowali. Jedno stanowisko zawarte jest w propozycji rządu z dnia 19 czerwca 2001 r. Rząd proponuje nowe brzmienie art. 10 i jego poszczególnych paragrafów. Druga propozycja zawarta została w sprawozdaniu podkomisji.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji rządu z dnia 19 czerwca 2001 r. zawierającej nowe brzmienie art. 10? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#KrzysztofŚmieja">Komisja 9 głosami, przy 8 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła propozycje rządu z dnia 19 czerwca 2001 r. i art. 10 w nowym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#KrzysztofŚmieja">Przechodzimy do art. 42. W sprawozdaniu podkomisji jest to zmiana nr 13 w art. 1: art. 42 otrzymuje brzmienie: „Art. 42 par. 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności, jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez te osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 2. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo pojazdów mechanicznych określonego rodzaju w stosunku do sprawcy przestępstwa określonego w art. 178, prowadzącego pojazd mechaniczny, a także sprawcy przestępstwa określonego w art. 173 par. 1, jeżeli prowadząc pojazd mechaniczny znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, substancji psychotropowej albo środka zastępczego.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 3. Sąd może orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze w stosunku do sprawcy przestępstwa określonego w art. 173 par. 1, który znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, substancji psychotropowej lub środka zastępczego albo który zbiegł z miejsca wypadku oraz w stosunku do sprawcy przestępstwa określonego w art. 178 par. 3–5.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 4. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze w razie ponownego skazania osoby prowadzącej pojazd mechaniczny w warunkach określonych w par. 3.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 5. Zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju polega na pozbawieniu uprawnień do prowadzenia wszystkich pojazdów objętych określona kategoria prawa jazdy albo innym dokumentem uprawniającym do prowadzenia pojazdów oraz utracie zdolności do uzyskania takich uprawnień w okresie trwania zakazu”.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#KrzysztofŚmieja">Rząd przesłał do Komisji nową wersję art. 42, która brzmi:</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#KrzysztofŚmieja">„Art. 42 par. 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności, jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 2. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa, o którym mowa w par. 1, znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, substancji psychotropowej lub środka zastępczego albo zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 lub 177.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 3. Sąd może orzec zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 173 lub 174, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, lub w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 177 par. 2 lub 355 par. 2 znajdował się w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego, substancji psychotropowej lub środka zastępczego albo zbiegł z miejsca zdarzenia.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 4. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze w razie ponownego skazania osoby prowadzącej pojazd mechaniczny w warunkach określonych w par. 3.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 5. Zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju polega na pozbawieniu uprawnień do prowadzenia wszelkich pojazdów objętych określoną kategorią prawa jazdy albo innym dokumentem uprawniającym do prowadzenia pojazdów oraz utracie zdolności do uzyskania takich uprawnień w okresie trwania zakazu”.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#KrzysztofŚmieja">Czy są uwagi do art. 42?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#BogdanLewandowski">Mamy znowu sytuację, w której otrzymujemy poprawki rządu, do których mamy się ustosunkować od razu, na gorąco. Sadzę, że powinniśmy na przykład zrobić przerwę, aby można było chociaż chwilę spokojnie zastanowić się nad propozycjami rządu. To trzeba przemyśleć, nie tylko przeczytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przypomnę, że dyskusję w tej sprawie prowadziliśmy już podczas poprzedniego posiedzenia. Wtedy też postanowiliśmy powrócić do dwóch przepisów Kodeksu karnego: do art. 10 i art. 42, na następnym posiedzeniu. Również wtedy zobowiązaliśmy rząd do przedstawienia konkretnej propozycji zmian w tym względzie. Stąd właśnie przedłożony teraz materiał. Poproszę teraz pana ministra o bliższe przedłożenie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WojciechSadrakuła">Chcę zauważyć, że brzmienie art. 42 proponowane przez rząd jest prostą konsekwencją ustaleń Komisji w zakresie przepisów dotyczących przestępstw komunikacyjnych. To brzmienie, podobnie jak rozstrzygnięcia Komisji, jest mocno zbliżone do obecnego brzmienia tych przepisów. Powstaje pytanie, czym różni się art. 42 zredagowany obecnie przez rząd od tego, które rząd proponował wcześniej? Otóż, ponieważ art. 178 Kodeksu karnego został zredagowany inaczej niż proponował rząd, a mówiąc dokładnie został on tylko nieco poprawiony w stosunku do brzmienia aktualnego w obowiązującym Kodeksie karnym i brzmienie art. 42 musi po prostu ten fakt uwzględnić. Jeśli chodzi obrzmienie art. 42 w par. 2 i w par. 3 zmiana polega na tym, że dostosowujemy do nazewnictwa ustawy o zwalczaniu narkomanii. Jest tu mowa nie tylko o środkach odurzających, ale także o substancjach psychotropowych lub środkach zastępczych.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WojciechSadrakuła">Natomiast, jeśli chodzi o par. 5 art. 42, jest on identyczny w brzmieniu jak przedstawiany wcześniej, a ponadto nie budził on wątpliwości w dotychczasowych pracach sejmowych w podkomisji i Komisji. Brak tego paragrafu natomiast powoduje sytuacje, że sąd orzeka takie zakazy prowadzenia pojazdów, że przy obecnie obowiązujących nowych wzorach praw jazdy bywają one niewykonalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KazimierzDziałocha">Czy można poprosić o opinię ekspertów?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WłodzimierzWróbel">Ten przepis jest pewną recepcją obowiązującego art. 42, niemniej prosiłoby się, aby przynajmniej zostały poprawione pewne błędy, które są w art. 42, a które stają się jeszcze bardziej rażące na gruncie przyjętych zmian.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WłodzimierzWróbel">Szczególnie godna uwagi jest jedna rzecz o znaczeniu kryminalno-politycznym, z której konsekwencji trzeba sobie zdawać sprawę. Na gruncie art. 42 osoba, która dopuściła się wypadku komunikacyjnego, wobec której orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze jest w gorszej sytuacji niż sprawca najbardziej okrutnej zbrodni, ponieważ pozostaje osobą karaną do końca życia. Nie ma żadnej regulacji przewidującej możliwość zatarcia skazania. Nawet przy sprawcach zbrodni zabójstwa ustawodawca taką ewentualność przewiduje. Ale są nie tylko problemy kryminalno-polityczne, lecz także legislacyjne. Art. 73 i art. 174, wspomniane w par. 3 art. 42 nie przewiduje typów kwalifikowanych przez następstwo. Są okoliczności, co do których nie wiemy, czy ma być udowadniana strona podmiotowa, a jeśli tak, to jaki przepis powinien być do tego zastosowany; art. 9 par. 3 nie ma zastosowania do tej kwestii, a ponadto par. 4 zakłada, że sąd, który ponownie będzie orzekał w tej materii, wiedział z wyroku sądu wcześniej orzekającego, że oto sprawca dopuścił się przestępstwa polegającego na spowodowaniu katastrofy komunikacyjnej umyślnej czy nieumyślnej bądź sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy, której następstwem jest śmierć innej osoby. Nie ma takiej kwalifikacji prawnej. Wobec tego w jaki sposób sąd ustali, że sprawca rzeczywiście był skazany ponownie? Proszę zwrócić uwagę, że przesłanką stosowania par. 4 art. 42 nie może być wcześniejsze stosowanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze, bo nie miałoby sensu ponowne jego orzekanie. Tak więc sąd, który miałby stosować par. 4 art. 42, musiałby czytać akta od początku do końca i być może z uzasadnienia ustalić, czy sprawca rzeczywiście spowodował następstwo, o którym mowa w par. 3 art. 42.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#WłodzimierzWróbel">Jest to konsekwencja faktu, że art. 173 i art. 174 w ogóle nie zaliczono do art. kwalifikowanych. Nie ma typów kwalifikowanych w propozycji rządowej, ponieważ w propozycji rządowej skreślono typy kwalifikowane przez następstwo śmierci człowieka i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Obecnie w ogóle nie ma takich typów czynów zabronionych.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#WłodzimierzWróbel">Ostatnia uwaga - trudno sobie wyobrazić przypadek, w którym następstwem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa w katastrofie jest śmierć innej osoby, ponieważ jeśli jest śmierć innej osoby, to jest to już katastrofa komunikacyjna. Gdyby par. 4 art. 42 miał charakter fakultatywny, to być może udałoby się uniknąć pewnych wątpliwości, ale obecnie nie widzę możliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofŚmieja">Poproszę stronę rządową o wyjaśnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojciechSadrakuła">Przepraszam, że nie powiedziałem od razu, ale wydawało mi się, że jest to sprawa oczywista. Mówiąc o brzmieniu obowiązującym art. 42 Kodeksu karnego miałem na myśli oczywiście brzmienie nadane przez Sejm w ustawie z 14 grudnia 2000 r.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WojciechSadrakuła">Te wszystkie kwestie, o których mówił pan ekspert, były już przedmiotem stosownych prac sejmowych, ale gdyby Sejm dokonał wszystkich niezbędnych zmian, rząd nie przedstawiałby żadnych zmian w tym zakresie. Wszystkie kwestie dotyczące rzeczywiście dość represyjnych sankcji za przestępstwa komunikacyjne zostały ustalone przez Sejm w sposób zamierzony, jak rozumiem i świadomy, aby właśnie w ten sposób reagować na przestępstwa pijanych kierowców i nie widział powodów, aby przekonywać Sejm, że to, co Sejm uchwalił należy teraz zmieniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#WłodzimierzWróbel">Nie bardzo rozumiem zarzuty do przestępstwa katastrofy, bo brzmi to tak, jakby rząd proponował liberalizację odpowiedzialności za przestępstwo katastrofy, ponieważ zlikwidował typ kwalifikowany. Chcę przypomnieć, że likwidacja typu kwalifikowanego wynika stąd, że typ podstawowy stał się zbrodnią. W tej sytuacji nie można już mówić o typie kwalifikowanym. I to dotyczy art. 173 i art. 174 bo tam typ kwalifikowany przez następstwo nie wchodzi w grę, ponieważ jest to przestępstwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#KrzysztofŚmieja">Czy ktoś ma jeszcze uwagi do art. 42? Jeśli nie ma uwag, przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#KrzysztofŚmieja">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji rządowej dotyczącej art. 42? Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisji przyjęła propozycję rządową. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję rządu dotyczącą nowego brzmienia art. 42.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#KrzysztofŚmieja">Pozostało nam rozpatrzenie wniosków i poprawek do różnych artykułów. W tym celu musimy do nich powrócić. Zanim to jednak uczynimy, proponuję przejść do przepisów wprowadzających do art. 4. Odsyłam państwa do projektu rządowego. Czy są uwagi do art.4?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WłodzimierzWróbel">Nie bardzo rozumiem zastosowaną tu technikę legislacyjną. Rozumiem sens zmiany zaproponowanej w art. 4 pkt 1, która polega na dostosowaniu sposobu zapisu sankcji do tych, które zostały przyjęte w Kodeksie karnym. Dokonuje się to poprzez zmianę przepisów wprowadzających Kodeks karny, w sytuacji, kiedy ta zmiana ma dotyczyć obowiązujących aktów prawnych. Wydaje mi się więc, że ten przepis wymaga przeredagowania, ponieważ chodzi tu o zmiany ustawowe, a nie przepisów wprowadzających, które kiedyś wprowadzały zmiany w tych ustawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uważam, że nowelizacja w tym przypadku musi przebiegać w sposób zaproponowany przez rząd. W ten właśnie sposób musimy dojść do tych przepisów, nowelizując przepisy wprowadzające. Jest jednak od razu zastrzeżenie odnośnie do art. 4 pkt 1 lit a. Który powołuje się na art. 301. Otóż ten przepis dotyczy Kodeksu handlowego. Z kolei przepisy te zostały uchylone przez Kodeks spółek handlowych. W mocy pozostały tylko niektóre przepisy dotyczące spółek i firm. Zmiana powinna więc dotyczyć pkt. 1 lit b.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofŚmieja">Czy przedstawiciel rządu podziela to stanowisko?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#ZbigniewZiobro">Tak, rząd przychyla się do tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WłodzimierzWróbel">Czy aktualna jest jeszcze propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości modyfikująca art. 4 lit b? Dotyczy to art. 11 przepisów wprowadzających. Została ona przedstawiona także nam, ekspertom, w pewnej fazie prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofŚmieja">Z rozmowy z panem posłem Aleksandrem Bentkowskim nie wynika, aby była jakakolwiek inna zmiana dotycząca art. 11 oprócz tej zawartej w sprawozdaniu podkomisji. Zachowuje ważność art. 11 pkt 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WłodzimierzWróbel">W takim razie zachował ważność także problem, który był już podnoszony na podkomisji. Reakcją rządu na ten problem była właśnie propozycja, o której wspominałem, ale to jakby przestało być obecnie istotne. Brzmienie tego przepisu w oryginalnym projekcie rządowym zakłada zmianę stawek kwotowych grzywny na stawki dzienne w granicach zagrożeń. Taka koncepcja jest realizowana w tym przepisie. Ale równocześnie, w trakcie prac w podkomisji, rząd stwierdził, że będzie popierał propozycję odwrotną. Konsekwencją takiej postawy było przyjęcie pewnego sposobu orzekania kary łącznej grzywny, która preferuje system stawek dziennych. Jeżeli teraz zakłada się, że wszystkie zagrożenia przewidziane w ustawodawstwie dodatkowym będą realizowane w systemie stawek dziennych, bo taka jest modyfikacja granic zagrożeń, a równocześnie do Kodeksu karnego wprowadza się przepis, który w istocie, w tej sytuacji, ma charakter przepisu przejściowego, w przypadku, gdy są jeszcze kary grzywien orzeczonych na gruncie Kodeksu karnego z 1969 roku, to jest to po prostu odwrócenie zasady.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#ZbigniewZiobro">Rząd jest gotów wycofać się z tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofŚmieja">Obecnie dyskutujemy o przepisie zawartym w art. 4 pkt 1 lit a). Gdyby pan minister zechciał się odnieść do uwag dotyczących właśnie litery a).</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#ZbigniewZiobro">Wycofujemy się z propozycji zmiany art. 11.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#ZbigniewZiobro">Również bezprzedmiotowa stała się obecnie zmiana zawarta w art. 4 pkt 1 lit a).</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KazimierzDziałocha">Rząd wycofuje się ze swojej propozycji teraz, i to bez żadnych konsekwencji?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że rząd wycofuje się z całego art. 11, zarówno litery a) jak i b)?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WłodzimierzWróbel">Chcę zwrócić uwagę, że to posunięcie dopiero otwiera problem. Jeżeli rząd zakłada, że art. 11 par. 2 będzie miał brzmienie: „przepis par. 1 i par, 1 prim nie dotyczy ustawy Kodeks karny skarbowy”, to jest to niemożliwe, ponieważ Kodeks karny skarbowy w ogóle wyłącza możliwość stosowania zasad wymiarów grzywny kodeksowych do swoich regulacji. Z części ogólnej zachował tylko niektóre przepisy. I powtarzanie tego jest zupełnie zbędne.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#WłodzimierzWróbel">Jeżeli ten przepis miał w ogóle sens w przepisach wprowadzających Kodeks karny, to tylko w zakresie dawnego UKS, który oczywiście w dalszym ciągu może być stosowany na zasadzie ustawy względniejszej, ponieważ faktycznie, w dawnej ustawie karnej skarbowej była recepcja niektórych wyjątkowych przepisów, zwłaszcza dotyczących kary zastępczej i trzeba stwierdzić, że te przepisy trzeba stosować w innym systemie, niż w systemie stawek dziennych.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#WłodzimierzWróbel">Natomiast, jeśli chodzi o propozycję, którą w tej chwili słyszymy, powstaje zasadnicza wątpliwość, która jednak nie jest możliwa do rozważenia w ciągu pięciu minut. Oznacza to bowiem konieczność stosowania zasad kodeksowych wymiarów grzywny ustaw szczególnych przewidujących grzywny w wymiarze kwotowym. I to dopiero będzie problem.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#WłodzimierzWróbel">Pewnym rozwiązaniem tego problemu była propozycja zawarta w oryginalnym tekście tego projektu. Teraz jednak, jak rozumiem, rząd wycofuje się z tej propozycji i w tej sytuacji zostawia pole - nie puste, bo wypełnione przez pewną regulację, a to oznacza, że tam, gdzie grzywny są określone kwotowo w ustawach prawnych dodatkowych, a jest ich bardzo dużo, grzywny będą orzekane w stawkach dziennych, a potem, jeżeli dojdzie do łącznej, to i tak grzywna będzie orzekana kwotowo. A to oznacza pełne rozbicie systemu orzekania grzywny. To nie jest problem do rozstrzygnięcia od razu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofŚmieja">Czy przedstawiciele rządu chcieliby się na ten temat wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejKryże">Nie miałem okazji przygotowywać tych przepisów, ale, o ile dobrze zrozumiałem, obowiązuje art. 11 par. 2, ponieważ przewidują to przepisy wprowadzające Kodeks karny. De facto, więc sytuacja prawna nie zmienia się w stosunku do tej, jaka jest obecnie. A problemy, które do tej pory były w związku z tym, oczywiście nadal pozostają.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WłodzimierzWróbel">Z wypowiedzi pana ministra zrozumiałem, że propozycja zmiany art. 11 par. 2 zachowuje aktualność.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejKryże">Nie, rząd wycofał się z propozycji zmian. Tak, więc obowiązują nadal aktualne przepisy. One nie są doskonałe i także stwarzają problemy. I te problemy będą nadal, trzeba mieć tego świadomość.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WłodzimierzWróbel">Moja funkcja jako eksperta polega na tym, żeby uświadamiać państwu pewne problemy związane z tą nowelizacją. Jeżeli w projekcie uszczegóławia się kwestie wymiarów grzywny, raz preferując system stawek dziennych, a raz preferując system kwotowy, bo różne regulacje zostały przyjęte, powstaje cała skala ogromnych problemów. Pewne kwestie pozostawia się poza regulacją uważając, że tego nie trzeba regulować. Rząd miał pomysł na uregulowanie pewnych kwestii, ale wycofał się z tego przed chwilą. Problemy pozostały. Dlatego chcę państwu uświadomić, że jest to tylko pozór regulacji prawnej i pozór przepisów wprowadzających. Mając na względzie funkcję, w jakiej tu występuję, chciałbym zapytać, czy jest to cała propozycja zmiany w przepisach wprowadzających związanych z pomysłem na wejście tej nowelizacji w system obowiązującego prawa karnego? Jeśli tak, czy mogę w tej chwili przedstawić państwu, czego, moim zdaniem, brakuje w tych propozycjach?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KrzysztofŚmieja">Nie chciałbym teraz prowadzić dyskusji na ten temat. Jest to bardzo określony etap prac nad ustawą i sądzę, że zrobiliśmy bardzo dużo i szkoda byłoby dla jednej kwestii odłożyć te prace na czas nieokreślony. Dlatego mam prośbę do państwa, abyśmy jednak spróbowali doprowadzić te prace do końca. Na rozwiązanie pewnych kwestii szczegółowych będzie jeszcze czas w drugim czytaniu.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#KrzysztofŚmieja">Bardzo proszę, aby państwo odnosili się ściśle do konkretnych propozycji. Spróbujmy dojść do porozumienia w tej kwestii. Rząd wycofał propozycję zmiany art.11. Pozostaje więc dotychczasowy tekst tego artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WłodzimierzWróbel">Zwracam uwagę, że rząd nie zaproponował żadnych regulacji wprowadzających w sytuacji, w której nowelizacją zostaną wywołane nieprawdopodobne problemy w prawie intertemporalnym, zwłaszcza związanym z przyjęciem ponownie konstrukcji przestępstwa ciągłego oraz nowych uregulowań związanych z prawem łącznym. Wycofano się nawet z tych uregulowań, które miały pozór regulacji prawnej i stanowiły pewną próbę rozwiązania tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KrzysztofŚmieja">Czy są jakieś inne wnioski w tej sprawie? Nie ma innych wniosków. Zmiana nr 2 do art. 11 została wycofana, przechodzimy do zmiany nr 3 dotyczącej art. 14.: po art. 14 dodaje się art. 14 prim w brzmieniu: „Art. 14 prim. W sprawach, w których prawomocnie orzeczono środek zabezpieczający w postaci umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym albo w innym odpowiednim zakładzie w związku z popełnieniem przestępstwa w stanie ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności, sąd rozstrzyga przed zwolnieniem z zakładu, czy orzeczoną karę pozbawienia wolności należy wykonać. Okres pobytu w zakładzie zalicza się na poczet orzeczonej kary w razie jej wykonania”. Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mam uwagi natury zasadniczej. Po analizie, jakiej dziś jeszcze raz dokonywaliśmy wspólnie w gronie osób pracujących nad ta ustawą, niestety, bez kolegi, który prowadził prace z ramienia Biura Legislacyjnego KS przy Kodeksie karnym wykonawczym, doszliśmy do wniosku, że przepis zawarty w dodanym art. 14 prim nie ma charakteru przepisu, który mógłby być uznany za przepis przejściowy, wprowadzający. Jest to norma merytoryczna, stanowcza, która nie wskazuje na charakter intertemporalny. Nigdzie nie mówi się o odniesieniu do zastanego stanu prawnego i regulacji nowej w nowym stanie prawnym, a raczej może być stosowana do sytuacji, które będą następować pod rządami znowelizowanych kodeksów. W związku z tym, wydaje się, że biorąc pod uwagę merytoryczny charakter zmiany, powinna ona znaleźć się raczej w przepisach wykonawczych. Taka jest nasza opinia. Nie ma pana posła Wita Majewskiego, a sądzę, że jego opinia byłaby cenna.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KrzysztofŚmieja">Bardzo proszę o krótką refleksje ze strony rządu. Jest tu zarzut natury legislacyjnej. Czy pan minister chciałby zabrać głos w tej sprawie? Czy ten przepis nie powinien znaleźć się wśród przepisów Kodeksu karnego wykonawczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#ZbigniewZiobro">Ta zmiana była, o ile sobie dobrze przypominam, opracowana jeszcze przez panią minister Hannę Suchocką. Te uwagi rzeczywiście mają walor merytoryczny i jest to kwestia techniki legislacyjnej, gdzie zostanie umieszczony ten przepis. Pozostawimy to do decyzji Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejKryże">Rozumiem, że jest jasne, do jakich przepisów jest odesłanie, ponieważ na gruncie przepisów Kodeksu karnego z 1969 roku można było umieścić chorego w zakładzie również wtedy, kiedy stwierdzono znaczne ograniczenie poczytalności. Obecnie, w tym trybie nie można tego zrobić. Stąd wynika racja bytu tego przepisu. On rozwiązuje sytuacje tych osób, które były umieszczone w zakładzie psychiatrycznym na gruncie dawnych przepisów, a ich stan poczytalności nie był zniesiony ani też ograniczony. Nie widzę tego problemu, który pan mecenas podnosi. Oczywiście można dyskutować o miejscu tego przepisu, ale dla nas ważne jest, aby praktycy wiedzieli, co mają robić.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zostały jeszcze do rozpatrzenia art. 6, dotyczący zmian przepisów kodeksu wykroczeń, art. 7, który - jak się wydaje w obecnej sytuacji jest już bezprzedmiotowy oraz art. 8, art. 9 i art. 11. Nie mam odnotowane, że te artykuły zostały rozpatrzone przez podkomisję do spraw Kpk. Jeżeli to było rozpatrywane, to pozostało jeszcze do uzgodnienia Prawo bankowe i Kodeks karny skarbowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#KrzysztofŚmieja">Proponuję, zatem przejść do zmiany dotyczącej art. 6. Odsyłam, oczywiście, do projektu rządowego. Jest to nowa propozycja rządu: „Art. 6 — zmiany w Kodeksie wykroczeń. Art. 119 otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#KrzysztofŚmieja">Art. 119, par. 1. Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 250 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody uprawnionego uruchamia na cudzy rachunek telefoniczne impulsy taryfikacyjne, jeśli wartość nie przekracza 250 zł.</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 3. Usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo do czynów określonych w par. 1 i par. 2 są karalne.</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 4. Jeżeli sprawca czynu określonego w par. 1 lub w par. 2 dopuścił się go na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego.</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 5. W razie popełnienia wykroczenia określonego w par. 1 lub par. 2 można orzec obowiązek zapłaty równowartości ukradzionego lub przywłaszczonego mienia albo równowartości telefonicznych jednostek taryfikacyjnych, jeżeli szkoda nie została naprawiona.</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#KrzysztofŚmieja">W art. 122 par 1 i par. 2 kw skreśla się wyrazy «w celu osiągnięcia korzyści majątkowej».</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#KrzysztofŚmieja">Art. 130 par. 2 kw otrzymuje brzmienie:</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#KrzysztofŚmieja">Art. 130 par. 2 Przepisów art. 119 i art. 120 nie stosuje się, jeżeli sprawca działał w sposób określony w art. 279 par. 1 lub 1a kk, art. 280 par. 1 lub 3 kk lub w art. 281 kk, a także wtedy, gdy przedmiotem kradzieży lub przywłaszczenia jest bankowa karta płatnicza albo energia”.</u>
<u xml:id="u-62.9" who="#KrzysztofŚmieja">Czy są uwagi do tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest nowa propozycja, nad którą trzeba się zastanowić, nie tylko przeczytać. Poproszę o czas na przemyślenie tej regulacji. Panie przewodniczący, Biuro Legislacyjne KS prosi o 10 minut przerwy na zapoznanie się z tym przepisem.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofŚmieja">Proszę przedstawicieli rządu o uzasadnienie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#KazimierzDziałocha">Zastanawiam się, czy tak można obradować nad tak ważną kodyfikacją. Czy jednak nie należałoby, nie byłoby celowe, w normalnym trybie, odesłać te wszystkie składane obecnie zmiany do podkomisji, a nie decydować o nich w pośpiechu, w tak licznym gronie. Nic dobrego z tego nie wyjdzie. Nie chcę być posądzany o celowe utrudnianie prac nad tym kodeksem, ale naprawdę boję się rezultatów takiego postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejKryże">Zmiany w Kodeksie wykroczeń, o których w tej chwili mówimy, stanowią tylko logiczną konsekwencję zmian w Kodeksie karnym w zakresie przestępstw przeciwko mieniu. Jeżeli podkomisja i Komisja zaakceptowały zmiany w Kodeksie karnym w zakresie przestępstw przeciwko mieniu, to muszą dokonać tych zmian, które obecnie proponujemy w nowym brzmieniu art. 6, jako konsekwencje. Nie ma tu, zatem żadnego problemu merytorycznego, który wymagałby szczególnego zastanowienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#BogdanLewandowski">Sytuacja jest nieco dziwna, raz po raz jesteśmy zaskakiwani nowymi propozycjami. Przypominam, że specjalnie powołana podkomisja do spraw Kodeksu wykroczeń niedawno zakończyła prace. Sprawy te były podejmowane także w Komisji Nadzwyczajnej do spraw kodyfikacji, a więc argumentacja, którą tu słyszymy, wcale mnie nie przekonuje. Uważam, że trzeba do tej sprawy podchodzić z całkowitą odpowiedzialnością, a nie dokonywać kolejnej zmiany na kolanie. Chyba są gdzieś granice tego szaleństwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#TadeuszCymański">Rozumiem pewien dyskomfort, ponieważ rzeczywiście, tempo prac jest duże, ale uważam, że nie można nazywać szaleństwem usłyszanej przed chwilą wypowiedzi. Materia jest rzeczywiście skomplikowana, ponieważ zmian jest dużo, ale jeśli chodzi tylko o uzupełnienie przepisów, które jest następstwem zasadniczych decyzji zmian, to rozumiem, że można być zirytowanym. Jest to bardzo trudna Komisja, a materia, której dotyczy wymagająca i reakcja pana posła Bogdana Lewandowskiego, jak mi się wydaje, jest przesadzona. Apelowałbym jednak o mobilizację, abyśmy nie stracili rzeczy najcenniejszej, a mianowicie dobrego klimatu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejKryże">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, powiem krótko, o co chodzi, a państwo zdecydujecie, czy jest to rzeczywiście kwestia wymagająca dyskusji, czy też jest to tylko kwestia konsekwencji już podjętych decyzji. Przede wszystkim w art. 119 par. 1 nie zawiera żadnej zmiany w stosunku do merytorycznej treści. Natomiast par. 2 dotyczy uruchomienia na cudzy rachunek telefonicznych impulsów taryfikacyjnych. Jak państwo pamiętacie, zmieniliśmy ten przepis o tyle, że nie wymagamy już żeby wystąpiło podłączenie się do urządzeń, tylko samo uruchomienie na cudzy rachunek telefonicznych impulsów taryfikacyjnych jest przestępstwem. Oczywiście, ten przepis to typ przepołowiony, inaczej bowiem mielibyśmy sytuację, w której telefon za 5 zł stałby się przestępstwem. Nie ma, więc żadnego powodu, aby tę sytuację nazwać kradzieżą, chociaż telefon jest rzeczą ruchomą. Przypominam, że, ponieważ ustawodawca w 1997 roku przemianował „mienie” na „rzecz ruchomą”, nie wiadomo, dlaczego i w konsekwencji mamy teraz problem, którego jednak nie staramy się rozwiązać w tych przepisach, bo byłaby to za duża rewolucja.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#AndrzejKryże">Impulsy taryfikacyjne nie mogą być jednak uznane za rzecz ruchomą i w związku z tym trzeba wprowadzić analogiczny przepis do par. 1, który przepołowiłby ten typ przestępstwa. Jest to tak zwany typ przepołowiony. Par. 3 nie budzi chyba wątpliwości, podobnie, jeśli chodzi o par. 4, ponieważ tu się nic nie zmienia.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#AndrzejKryże">Natomiast, jeżeli chodzi o par. 5, przewiduje on w razie popełnienia wykroczenia przewidzianego w par. 1, w tym również owej kradzieży impulsów telefonicznych. Bardziej istotne zmiany są w art. 122 par. 1 i par. 2, ponieważ ustawodawca, w 1997 roku dokonał zmiany znamion przestępstwa paserstwa. Dokonanie tego rodzaju zmiany, słusznej zresztą, że nie wymaga przy paserstwie, przy zbyciu albo przyjęciu rzeczy pochodzących z przestępstwa, celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Przepis ten zrównał wszystkie cztery formy paserstwa, a więc nabycie, przyjęcie, zbycie i ukrycie.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#AndrzejKryże">Natomiast nie dokonał zmiany w odpowiednim typie Kodeksu wykroczeń i to jest tylko uzupełnienie tego, czego nie zrobił ustawodawca w1997 roku, aby przepis był do końca konsekwentny. Poza tym, nie ma żadnych zmian.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#AndrzejKryże">Jeśli chodzi o art. 130, musi on naprawić to, co jest złe w art. 130 obecnego Kodeksu. Proszę zwrócić uwagę, że na gruncie par. 3 obowiązującego Kodeksu wykroczeń, kradzież rozbójnicza poniżej wartości 250 zł tylko w połowie jest przestępstwem, a w połowie wykroczeniem. W zależności od tego, czy sprawca użył przemocy, czy też doprowadził ofiarę do stanu bezbronności. Jeśli doprowadził ofiarę do stanu bezbronności, to jest to tylko wykroczenie. Ustawodawca zapomniał po prostu, że zmienił znamiona przestępstwa kradzieży rozbójniczej.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#AndrzejKryże">Jeszcze ważniejszą sprawą jest, że ustawodawca zapomniał przy przestępstwie rozboju, że użył znamienia przemocy, a nie gwałtu i w ten sposób powstał typ przepołowiony przestępstwa poniżej 250 zł: część rozboju to jest przestępstwo, a część rozboju - to jest wykroczenie. To są tylko niektóre konsekwencje, z którymi spotykamy się w praktyce sądowej w wyniku takiej regulacji. Dlatego też bardzo ważną rzeczą jest, aby art. 130 napisać dziś prawidłowo. A to oznacza przepołowienie przestępstw, a więc stwierdzenie, że art. 119 i art. 120 nie stosuje się, jeżeli sprawca działał w sposób określony, czyli tak jak przy rozboju czy włamaniu, kradzieży kieszonkowej oraz kradzieży szczególnie zuchwałej, jak również przy kradzieży rozbójniczej. Te typy przestępstw państwo zaakceptowali.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#AndrzejKryże">Przy tych typach przestępstw art. 130 par. 2 mówimy, że wartość przedmiotu przestępstwa jest obojętna. Przy każdej wartości przedmiotu przestępstwa będzie to przestępstwo, a nie wykroczenie.</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#AndrzejKryże">W zasadzie jest to więc tylko powtórzenie uregulowań z 1969 roku, a jednocześnie odejście od niekonsekwencji poprzez odejście od obecnie obowiązujących uregulowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofŚmieja">Czy te propozycje powinny być oznaczone kolejnymi literami: a), b) i c) zamiast dotychczasowych oznaczeń, a więc litery a) i b)?</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#KrzysztofŚmieja">W pewnym porządku legislacyjnym, jak sądzę, ta propozycja art. 6 powinna odnieść się do zawartości projektu rządowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WojciechSadrakuła">Ten nowy tekst dotyczy właśnie tej samej materii, co punkty a) i b), ale zamiast nowelizować szczątkowo, proponujemy dziś rozwiązanie kompleksowe, pełne.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, że przedłożenie rządowe zawierające nową wersję art. 6 stanowi całkowite zastępstwo zapisu zawartego w projekcie pierwotnym w druku nr 2510. W związku z tym, brzmienie art. 6 jest takie, że w Kodeksie wykroczeń wprowadza się następujące zmiany:... itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WłodzimierzWróbel">Trudno mi się odnieść do tej propozycji, ponieważ mimo wszystko wydaje mi się, że zawiera ona bardzo istotne zmiany merytoryczne, i to takie, które łączyć się będą we wprowadzeniu do sądu ogromnej liczby spraw.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#WłodzimierzWróbel">Drobna zmiana - art. 130 par. 2 - przewiduje coś, czego nie znał Kodeks wykroczeń nawet po nowelizacji dostosowującej do Kodeksu karnego, która przecież była dokonana. Przewiduje on odpowiedzialność karną pełną, także w przypadku granicy do 250 zł, kiedy przedmiotem kradzieży jest bankowa karta płatnicza. Z niewiadomych przyczyn jest to zupełnie inne określenie niż w art. 278 par. 5, gdzie jest mowa o karcie uprawniającej do podjęcia pieniędzy z automatu bankowego. Być może jest to określenie równoznaczne, ale być może - nie. Uważam, że trzeba się nad tym zastanowić.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#WłodzimierzWróbel">Przede wszystkim jednak proponowana zmiana wprowadza odpowiedzialność za kradzież i przywłaszczenie energii każdej wartości. Oczywiście, można powiedzieć sobie, że to można skreślić, ale oznacza to zasadniczą zmianę merytoryczną, a nie tylko dostosowanie przepisów do zmian dokonanych w Kodeksie karnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejKryże">Jeśli chodzi o kartę płatniczą, definicja taka została umieszczona w słowniku. Z definicji tej wynika, że karta płatnicza jest instrumentem, który jest rzeczą, a więc nie ma potrzeby osobnej regulacji, tak jak to jest w przypadku art. 278 par. 1. Natomiast z art. 278 par. 5 wykreśla się, ponieważ w nowym prawie bankowym - tak jak go się interpretuje - nie ma takiej karty uprawniającej do wyjęcia pieniędzy z automatu bankowego, która nie byłaby jednocześnie kartą płatniczą. Dlatego uważamy, że nie ma potrzeby dzielenia na karty upoważniające do wyjęcia pieniędzy z automatu bankowego i karty płatnicze. Karta, która jest kartą bankomatową, jednocześnie jest kartą płatniczą. I ta karta właśnie objęta jest definicją pomieszczona w słowniku, który państwo zaakceptowaliście. W związku z tym, wykreślenie par. 5 w art. 278 jest zasadne.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#AndrzejKryże">Pozostaje jeszcze kwestia określenia wartości tej karty. Czy jest to wartość plastiku, czy też wartość ewentualnego stanu konta bankowego? A to byłoby niezbędne dla ustalenia, czy było to wykroczenie, czy przestępstwo. Wydaje mi się więc, że kradzież każdej karty płatniczej należy uznać za przestępstwo. Tak zresztą stawiał tę sprawę kodeks z 1997 roku.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#AndrzejKryże">Jeżeli chodzi o energię, to jest to kwestia praktyczna. Jeżeli kradzież energii uznamy za typ przepołowiony, a więc kradzież energii do 250 zł będzie stanowiło wykroczenie, a powyżej dopiero przestępstwo, to będziemy mieli same wykroczenia. Nie będzie przestępstw w ogóle, ponieważ udowodnienie wartości ukradzionej energii będzie po prostu niemożliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PawełJankiewicz">Jeśli chodzi o sformułowanie, że dziś nie ma już żadnej różnicy pomiędzy kartą bankomatową a kartą płatniczą, w rzeczywistości jest kilka banków, które wypuszczają, co najmniej dwa rodzaje kart.: do swoich własnych bankomatów - karty bankomatowe, a wszystkie pozostałe są kartami płatniczymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejKryże">Przyznam się, że miałem podobne wątpliwości, ale rozwiała je pani dyrektor Beata Mik z Ministerstwa Finansów, która brała udział w pracach nad Prawem bankowym. Po konsultacjach oświadczyła, że nie ma takiego niebezpieczeństwa. Prawo bankowe w ogóle nie przewiduje tego rodzaju kart, o których mówił pan poseł Paweł Jankiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofŚmieja">Nie chciałbym przedłużać tej dyskusji. Sądzę, że przystąpimy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#GrzegorzKurczuk">Zgłaszam sprzeciw, nie dlatego, abym miał generalne zastrzeżenia w kwestii merytorycznej, choć pewne sformułowania budziły wątpliwości, ale wiem od kolegów że w podkomisji również były sytuacje takie jak dziś, a więc, że rząd na kolejnych posiedzeniach zaskakiwał nowymi propozycjami, innymi niż na poprzednim posiedzeniu. Ponadto nie są to pojedyncze przypadki. Te propozycje można liczyć dziesiątkami. Na poprzednim posiedzeniu Komisji było to samo i właściwie na każdym historia się powtarza. Dziś po raz kolejny dostajemy propozycje, które nie mają nawet uzasadnienia. Mogliśmy usłyszeć tylko ustne uzasadnienie.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#GrzegorzKurczuk">Jak już powiedziałem, nie chodzi mi o stronę merytoryczną, natomiast protestuję przeciwko traktowaniu nas posłów jako swego rodzaju automatów, że będziemy skwapliwie podnosić ręce i akceptować wszystko, co panowie z Ministerstwa Sprawiedliwości nam przyniosą. Przy tym bałaganie i biorąc pod uwagę ogromną liczbę tych poprawek nowelizacja staje się faktycznie pisaniem na nowo ustawy. Nie wiem, czy chcę uczestniczyć w tym bałaganie, ponieważ jest jeszcze coś, co nazywa się wstydem przed środowiskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofŚmieja">Jeżeli państwo będą mieli wątpliwości, możemy spróbować przedyskutować te problemy, nawet zrobić przerwę w obradach. Przypomnę jednak, że na poprzednim posiedzeniu Komisji zakładaliśmy, że będą zmiany dostosowawcze. Pamiętam, że te zmiany miały dotyczyć zarówno pewnych reguł, jak i konkretnych norm i konkretnych przepisów. Być może w każdej takiej sytuacji, zwłaszcza, gdy trzeba przeprowadzić jakąś wyliczankę, też powinniśmy otrzymać komplet dokumentów. Na pewno tak byłoby wygodniej, aczkolwiek sądzę, że jeżeli mamy możliwość doprowadzenia tych prac do końca, warto zrobić ten wysiłek. Pozostawiam to do uznania państwa. Jeżeli trzeba zrobić przerwę na zastanowienie się, jestem gotów tę przerwę zrobić. Jestem zdania, że powinniśmy jednak te prace dzisiaj skończyć. Tym bardziej, że do końca pozostało nam bardzo niewiele. Szkoda by było naszego czasu i naszego wysiłku. Ponadto mamy przed sobą jeszcze drugie i trzecie czytanie i będzie czas na dopracowanie pewnych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#TeresaLiszcz">Uważam, że byłoby dobrze, gdybyśmy kontynuowali pracę. Chciałam zapytać, czy zostały już zakończone prace podkomisji, która zajmowała się nowelizacją Kodeksu wykroczeń?</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#TeresaLiszcz">Jeżeli nie, chciałam również zaproponować pewne zmiany. Są to wnioski uzupełniające do art. 8 i art. 9.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest pewne nieporozumienie. Na etapie do drugiego czytania mamy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Natomiast, jeśli chodzi o Kodeks wykroczeń, projekt dotyczący części materialnej, niestety, nie wpłynął do Sejmu i już pewno nie wpłynie.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#KrzysztofŚmieja">Kieruję gorącą prośbę do pana posła Grzegorza Kurczuka, aby pan poseł na miarę sił własnych włączył się do pracy Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KazimierzDziałocha">Jeżeli mamy pracować, to chciałbym zapytać się pana sędziego: czy występujące tutaj pojęcia i terminy — jednostki taryfikacyjne — mieszczą się w definicjach ustawowych, które odnoszą się do całości regulacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejKryże">Tak, zostało to sprawdzone, jest to zgodne z ustawą o telekomunikacji i specjalnie zostało użyte słowo „jednostki” zamiast „impulsy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KazimierzDziałocha">W takim razie zapytam o wartości w taryfach telekomunikacyjnych. Co ma wartość? Impulsy czy jednostki? Z par. 5 art. 130 wynikało, że o wartościach możemy mówić w odniesieniu do telefonicznych jednostek taryfikacyjnych. Co się da wyliczyć: jednostki czy impulsy?</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejKryże">Są różne systemy telefonii. Ograniczając się tylko do jednego systemu, który działa na przykład na fale lub impulsy jest niesłuszne. Dlatego przyjęcie określenia „jednostki” jest błędem. W par. 2 art. 130 jest mowa o impulsach, a nie o jednostkach, a tu chodzi o „jednostki”. Chodzi o każde jednostki niezależnie od tego, jaka jest technika obliczania stosowana przez daną telefonię.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#KazimierzDziałocha">Teraz powstaje pytanie, czy to pojęcie jest wystarczające - jednostka telefoniczna, w kontekście kodeksu prawnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejKryże">Mogę wyjaśnić to w ten sposób, że każdy system telefoniczny musi mieć jednostki taryfikacyjne. Nie ograniczają jednostki taryfikacyjnej ani do impulsów, ani do tonów, ani żadnych innych jednostek, ta nazwa — „jednostka” — obejmuje każdy system liczenia należności.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem, ale gdyby w par. 2 art. 130 zastąpić wyraz „impulsy” wyrazem „jednostki”, byłoby chyba bardziej ścisłe i bliższe prawdy.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#ZbigniewZiobro">Sadzę, że po prostu przy przepisywaniu wkradł się błąd. Ale to nie jest tak duży błąd, aby nie było wiadomo, o co chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#KazimierzDziałocha">Jednak jak są dwa pojęcia w jednym akcie prawnym mogą być kłopoty. Chodzi tu o bezpieczeństwo w systemie prawnym. To jednak jest różnica. Byłbym za ujednoliceniem nazewnictwa. Proponuję pozostawić wszędzie wyraz „jednostki”.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 130 par, 2 jest pojęcie „bankowej karty płatniczej”. Sądzę, że powinniśmy używać pojęcia ze słowniczka zawartego w art. 4 ustawy Prawo bankowe: „karta płatnicza”. Później następuje doprecyzowanie i bankowa karta płatnicza nie występuje. Natomiast, jeśli taką kartę wydał pan, to stwarza ona jeszcze pewne uprawnienia dodatkowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#AndrzejKryże">Prawo bankowe nie przewiduje innej karty niż karty płatnicze. W związku z tym banki nie mają uprawnień do wydawania kart, które służą tylko do bankomatów. Taka jest interpretacja tej ustawy i to jest właśnie ten zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chodzi jednak o dostosowanie słownictwa do ustawy - Prawo bankowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#AndrzejKryże">Ale musimy sobie zdawać sprawę, czy chodzi nam o każdą kartę płatniczą, czy o bankową kartę płatniczą? Można przecież wyobrazić sobie, że domy towarowe na przykład Geant, też wypuszczą swoją kartę płatniczą. Nam chodzi o bankowe karty płatnicze.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tylko, że nie ma w prawie takiego pojęcia, panie sędzio, jak bankowa karta płatnicza.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ustawodawca posłużył się w art. 4 pkt 4 ustawy — Prawo bankowe pojęciem „karta płatnicza”...</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#AndrzejKryże">I my właśnie chcemy odwołać się do prawa bankowego. Decyzja, oczywiście, należy do państwa. Jeżeli użyjemy pojęcia „karta płatnicza” to w praktyce może się to okazać wieloznaczne. Jeżeli natomiast powiemy „bankowa karta płatnicza”, to odwołujemy się do prawa bankowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#KrzysztofŚmieja">Skreślając wyraz „bankową” w pojęciu „bankowa karta płatnicza” doprowadzimy do sytuacji, że będzie chodziło o każdą kartę płatniczą, również wydaną przez duży sklep. A przecież nie taka jest nasza intencja.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rozumiem intencję, tylko nie zgadzam się z metodą, którą zostało to pojecie wprowadzone. Mam propozycję zgodną z systemem prawa bankowego oraz z intencjami państwa. Jest to po prostu „karta płatnicza wydana przez bank”. Tak jest powiedziane w Prawie bankowym. W ten sposób nie wprowadza się do systemu pojęcia nieznanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KrzysztofŚmieja">Sądzę, że dalsza dyskusja nie jest potrzebna, ponieważ sytuacja stała się już jasna i należy przyjąć propozycję przedstawioną przez Biuro Legislacyjne KS.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki rządu dotyczącej art. 6 - zmiany w Kodeksie wykroczeń, zawierającej propozycję nowego brzmienia art. 6 wraz z poprawkami? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#KrzysztofŚmieja">Stwierdzam, że Komisja 8 głosami, przy 5 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła art. 6 w brzmieniu zaproponowanym w poprawce rządu wraz z poprawkami.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#KrzysztofŚmieja">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnej zmiany, dotyczącej art. 8. Czy są uwagi do brzmienia art. 8? Przypominam, że punktem wyjścia jest projekt rządowy. Nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-100.4" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła propozycję zmiany art. 8. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 8.</u>
<u xml:id="u-100.5" who="#KrzysztofŚmieja">Przechodzimy do art. 9, w którym mamy katalog. Istnieje też ewentualność, że ten katalog ulegnie zmianie.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro proponuje, aby zapisać ten przepis w ten sposób, że „przestępstwa określone w art. 228 par. 1, 3–5, art. 229 par 1, 3–5, art. 230 i art. 258”. Wejście tego ostatniego art. 258 dałoby nam chronologię wzrastającej sekwencji numeracji przepisów. Merytorycznie jest to dokładnie to samo, co zaproponował rząd. Efekt również będzie ten sam.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#KrzysztofŚmieja">Dziękuję za uwagę, sądzę, że należy się do niej dostosować. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos na ten temat? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 9 wraz z poprawką.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#KrzysztofŚmieja">Sprzeciwu nie słyszę. Uznaję, że Komisja przyjęła art. 9 wraz z poprawką.</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#KrzysztofŚmieja">Przechodzimy do art. 10 poprawką zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne KS.</u>
<u xml:id="u-102.3" who="#KrzysztofŚmieja">Art. 10 - już został wykreślony. Art. 11. Czy są uwagi do art. 11? Nie ma uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaakceptowała art. 11. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja art. 11 przyjęła.</u>
<u xml:id="u-102.4" who="#KrzysztofŚmieja">Art. 12 został już przyjęty przez Komisję, podobnie jak i art. 13.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#WłodzimierzWróbel">Prace nad Kodeksem karnym skarbowym trwały w Parlamencie dość długo. Z pewnością też dostrzegli państwo, jak ściśle są ze sobą związane te dwie ustawy i ile pracy kosztowało dopasowanie ich do siebie. W przedłożeniu rządowym, art. 13 w pkt. 1 dotyczy art. 20 par. 1 Jest to wymienienie przepisów recypowanych z części ogólnej Kodeksu karnego: skreśla się par. 1 w sytuacji, gdy art. 58 brzmi już zupełnie inaczej. W propozycji rządowej nie ma w ogóle propozycji zmian. Chciałem też wspomnieć o tym, co jest w Kodeksie karnym skarbowym. Otóż jest tam w dalszym ciągu limitująca funkcja winy, której nie ma przy przestępstwach powszechnych, mamy też powołaną zasadę stosowania środków i kar z powołaniem się na zachowanie godności człowieka, zasad humanitaryzmu, którą tu zmodyfikowano wprowadzając też pojęcie zadośćuczynienia społecznemu poczuciu sprawiedliwości i pokrzywdzonemu. Czemu są takie różnice - nie wiadomo.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#WłodzimierzWróbel">W Kodeksie karnym skarbowym zachowano pojęcie młodocianego, jaka jest w obowiązującym prawie karnym. W kodeksie karnym ją zmieniono. W Kodeksie karnym skarbowym zachowuje się prymat prewencji indywidualnej w stosunku nieletnich do młodocianych. Tutaj - nie. To tylko niektóre przykłady. Trzeba mieć świadomość, do czego prowadzi tak szybkie tempo pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#WładysławMącior">To samo mówiłem na poprzednim posiedzeniu, tylko nie wszyscy słuchali, że najpierw trzeba dokonać zmian w Kodeksie karnym, ponieważ wszystkiego naraz nie da się dopilnować. Dopiero po dokonaniu zmian w Kodeksie karnym można dokonać odpowiednich zmian w Kodeksie karnym skarbowym oraz w Kodeksie wykroczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WłodzimierzWróbel">Przedmiotem opiniowania i ekspertyz jest projekt rządowy. W projekcie rządowym nie było żadnych takich propozycji, nawet w zakresie zmian, które były zaproponowane. Wspominam o tym państwu dlatego, że równocześnie, w projekcie rządowym, jest przewidziany trzymiesięczny termin vacatio legis. W sytuacji dokonywania zmian parlamentarnych, trzeba mieć też świadomość, ile czasu zostaje potem na ewentualne dostosowywanie tych przepisów w okresie trwania vacatio legis. Identyczne problemy wystąpiły w momencie wchodzenia w życie Kodeksu karnego z 1997 roku, z ogromną szkodą dla tempa postępowania sądowego, uczenia się tego kodeksu. Trzeba też pamiętać, w jakich warunkach dokonywały się też te zmiany dostosowawcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#KrzysztofŚmieja">Rozumiem, że pan proponuje, aby rozważyć możliwość dłuższego vacatio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#WłodzimierzWróbel">Nie tylko, także popracowania nad spójnością tej ustawy z Kodeksem karnym skarbowym. Inaczej zostanie wprowadzony kompletny chaos. Moja funkcja powoli się wyczerpuje, ale wydaje mi się, że moją rolą jest pokazywać państwu, co się dzieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#KrzysztofŚmieja">Mamy świadomość tych zmian i po to właśnie pana poprosiliśmy, jeśli chodzi o kwestie prawa materialnego. Ale sądzę, że trzeba wziąć pod uwagę wszystkie głosy. Natura tych zmian jest taka, że wywołują one konsekwencje w innych aktach prawnych, w których przepisy prawa materialnego są zawarte. Jeżeli w tej chwili można uczynić, to byłbym za tym. Ale czy w ogóle istnieje taka możliwość? Stąd było moje pytanie o vacatio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#WłodzimierzWróbel">Jeżeli to pytanie jest do mnie skierowane, to odpowiadam, że oczywiście, wszystko jest możliwe, tylko wymaga odpowiedniego czasu. Nie da się przepisów dostosowawczych napisać w ciągu godziny ani nawet tygodnia. Natomiast trudno sobie wyobrazić wejście w życie tej ustawy w sytuacji niedokonania zmian w Kodeksie karnym skarbowym, bo proszę pamiętać, że to nie są dwa różne systemy. Orzekają te same sądy, często orzekają w sprawach, w których ten sam czyn wyczerpuje znamiona przestępstwa skarbowego i przestępstwa z Kodeksu karnego. To nie jest problem teoretyczny, abstrakcyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#KrzysztofŚmieja">Proszę, aby na ten temat wypowiedzieli się przedstawiciele rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#ZbigniewZiobro">Rząd widzi potrzebę zmian w Kodeksie karnym skarbowym i wyrażam takie stanowisko. Natomiast zmian tych nie można dokonywać pochopnie, a tempo prac jest duże i zmiany dokonują się praktycznie na bieżąco. Rząd zaproponuje stosowne zmiany na dalszym etapie procesu nowelizacji, odnosząc się do przyjętych przez Komisję rozwiązań.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przypominam, że mówimy o art. 13 zmiana nr 1 projektu rządowego. Czy państwa zdaniem, możemy - na użytek sprawozdania - przyjąć takie rozwiązanie?</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#KrzysztofŚmieja">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 13 zmiana nr 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 13 zmiana nr 1.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#KrzysztofŚmieja">Art. 14.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 14 został już skonsumowany przez obowiązującą już ustawę o Krajowym Rejestrze Karnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#KrzysztofŚmieja">Do Komisji wpłynęło jeszcze kilka istotnych propozycji zmian. Bardzo proszę pana ministra o ich przedstawienie.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#KrzysztofŚmieja">Na ostatnim posiedzeniu Komisji była mowa o chuligańskim charakterze czynu. Osoby, który były obecne na tym posiedzeniu dość powszechnie wyrażały aprobatę dla tej intencji, aczkolwiek na regulacje pewnego zachowania, które nie mieści się w przepisach Kodeksu karnego z 1969 roku, nie mieści się w obowiązującym stanie prawnym, aczkolwiek powszechne jest posługiwanie się chuligańskim charakterem.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#KrzysztofŚmieja">Chodzi o art. 61a: „par. 1. Jeżeli sprawca dopuścił się umyślnego występku przeciwko życiu lub zdrowiu, wolności, godności osobistej, nietykalności cielesnej, bezpieczeństwu powszechnemu lub bezpieczeństwu w komunikacji, porządkowi publicznemu, działalności instytucji państwowej lub samorządowej, a także występku polegającego na niszczeniu lub uszkodzeniu cudzej rzeczy, przy czym działał publicznie oraz w rozumieniu powszechnym bez powodu lub z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, sąd wymierza karę nie niższą od dolnego zagrożenia zwiększonego o połowę, jeżeli ustawa daje możliwość wyboru rodzaju kary, sąd może orzec tylko w wyjątkowych wypadkach karę łagodniejszego rodzaju tak zaostrzoną.</u>
<u xml:id="u-114.3" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 2. Sąd nie stosuje do sprawcy, o którym mowa w par. 1, przepisu art. 58 par. 2; sąd nie stosuje również warunkowego zawieszenia wykonania kary, chyba, że przemawiają za tym szczególne okoliczności.</u>
<u xml:id="u-114.4" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 3. Sąd może orzec na rzecz pokrzywdzonego lub na inny cel społeczny nawiązkę.</u>
<u xml:id="u-114.5" who="#KrzysztofŚmieja">Par. 4. Popełnienie zbrodni w warunkach określonych w par. 1 sąd uwzględnia jako okoliczności wpływające na zaostrzenie kary”.</u>
<u xml:id="u-114.6" who="#KrzysztofŚmieja">Prosiłbym pana ministra, aby zechciał uzasadnić propozycję rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#ZbigniewZiobro">Propozycja ta jest w dużym stopniu wynikiem refleksji rządu nad stanem zagrożenia dla porządku publicznego ze strony osób, które dopuszczają się czynów przestępczych bez lub z błahego powodu. Uderzającym przykładem są czyny chuligańskie mające związek z imprezami masowymi, takimi jak zawody sportowe, zwłaszcza chuligańskie wydarzenia na stadionach piłkarskich, ale nie tylko. W związku z tym, uznaliśmy, że należy zaproponować taką konstrukcję, która będzie odpowiedzią na tego rodzaju patologie.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#ZbigniewZiobro">Zdaniem rządu, jest to propozycja wyczerpująca, która wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#KazimierzDziałocha">Mam pytanie do par. 1 w art. 61a. Otóż jest tutaj zwrot, a raczej ciąg zwrotów niezbyt precyzyjnych. Proszę mi powiedzieć, co znaczy sformułowanie „w rozumieniu powszechnym”? W jaki sposób można ustalić, czy coś jest „powszechnie rozumiane”?</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#ZbigniewZiobro">Można powołać się na orzeczenia sądownictwa w tym zakresie. Od 1969 roku to pojęcie było już stosowane, tak, więc nie jest to rozwiązanie nowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#AndrzejKryże">Trzeba przyznać, że ten przepis stanowi właściwie wyważanie otwartych drzwi. Tworzymy przepis, którego nie chcemy nazwać i dlatego ma on taki kształt. Legislacyjnie, rzeczywiście, nie jest to przepis najlepszy, ponieważ powinno być to napisane w ten sposób, że w zasadach wymiaru kary powinno być powiedziane wyraźnie, że za występek chuligański taki a taki wymierza się karę tak zaostrzoną, a w ustawie powinno być powiedziane, co to jest chuligaństwo. Tymczasem samo słowo „chuligaństwo” razi. Nie dlatego, że nie ma chuligaństwa. Chodzi, więc o to, aby nie używać określenia „wybryki chuligańskie”. Trzeba to było zrobić poprzez opis, w jakich warunkach sprawca będzie karany, ale w gruncie rzeczy nie jest to przepis nowy. Dobrze znany jest dorobek orzecznictwa sądów w zakresie okazania rażącego lekceważenia porządku prawnego. Jest taki, jaki jest. Oczywiście, zawsze można postawić kwestię, co znaczy „publicznie” i zawsze w teorii ktoś będzie chciał się wypowiedzieć. Niemniej organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości jednak nie miały takich i wątpliwości i wiedziały na użytek praktyki, mając w tym zakresie do dyspozycji orzecznictwo Sądu Najwyższego, jak go należy kwalifikować, chociaż przyznaję, że to pojęcie trochę fluktuowało. Są tutaj elementy obiektywne i elementy subiektywne, które decydują o tym, czy dane zachowanie ma charakter chuligański. Niewątpliwie, elementem subiektywnym była chęć pokazania prawdziwego lekceważenia porządku prawnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#KazimierzDziałocha">Zastanawiam się czy nie można by opuścić tej przesłanki definiowania czynu chuligańskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#AndrzejKryże">Jeżeli zrezygnujemy z przesłanki chuligaństwa, to bardzo poszerzymy jego granice. Wydaje mi się, że sądy powinny udowodnić komuś, że jego działanie było właśnie bez powodu lub też wypływało z błahego powodu, ponieważ to jest właśnie ten element chuligaństwa. Chęć wyładowania się, okazanie społeczeństwu lekceważenia porządku prawnego i brak powodu, bo ani ból, ani przykrość, ani strata nie stanowiły przyczyny tego działania. Było to bez powodu, tylko po to, żeby okazać rażące lekceważenie porządku prawnego. A to właśnie jest cecha chuligaństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#KrzysztofŚmieja">Proszę o chwilę refleksji nad tekstem. Za chwilę przystąpimy do decyzji w sprawie art. 61a. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła Art. 61a w brzmieniu zaproponowanym przez rząd. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 61a.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#KrzysztofŚmieja">Mamy jeszcze do rozpatrzenia propozycję pana posła Antoniego Szymańskiego dotyczącą art. 202 ustawy Kodeks karny. W zmianie proponuje się:</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#KrzysztofŚmieja">1) dodanie do art. 202 par. 5 następującej treści: „Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej produkuje lub sprowadza albo rozpowszechnia treści pornograficzne, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.</u>
<u xml:id="u-121.3" who="#KrzysztofŚmieja">2) Skreślić art. 150 par. 2”.</u>
<u xml:id="u-121.4" who="#KrzysztofŚmieja">Bardzo proszę pana posła Szymańskiego o przedstawienie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#AntoniSzymański">Są to dwie proste zmiany. Jedna uzupełnia przyjęte już na poprzednim posiedzeniu przepisy dotyczące pornografii. Ten przepis został zapożyczony z projektu poselskiego, który został złożony, a który zapewne państwo znacie. Proponuję uzupełnić treść tych przepisów przez dodanie par. 5: „Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej produkuje lub sprowadza albo rozpowszechnia treści pornograficzne, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#AntoniSzymański">Druga zmiana dotyczy art. 150: „Kto zabija człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia do niego...” i tu chodzi o wykreślenie par. 2: „w wyjątkowych wypadkach sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia”. Chodzi o zabójstwo człowieka na jego żądanie pod wpływem współczucia dla niego. Wniosek, aby par. 2 został skreślony, podpisało pięciu posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#KazimierzDziałocha">To są zmiany tak poważne, że przyjmowanie ich w tak przypadkowy sposób nie wydaje mi się możliwe. Treść tego artykułu została przecież już raz odrzucona przez Sejm poprzez odrzucenie ustawy w wyniku prezydenckiego weta.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#AntoniSzymański">To nie jest ta sama treść. To jest nowa treść i nowy projekt poselski. Tu chodzi o sytuację, kiedy ktoś z chęci zysku produkuje i rozpowszechnia pornografię. Dotąd nie było tego typu zapisów. To są zupełnie odmienne uregulowania od tamtych.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#AntoniSzymański">Natomiast, jeśli chodzi o art. 150: „Kto zabija człowieka na jego żądanie i pod wpływem współczucia do niego” jest to powrót do rozwiązań Kodeksu karnego z 1969 roku., poprzez wykreślenie par. 2, który pozwala na odstąpienie od wymierzenia kary w takiej sytuacji. Jest to przypadek dość drastyczny, ponieważ chodzi o zabójstwo człowieka.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#ZbigniewZiobro">Popieramy wniosek o wykreślenie par. 2 w art. 150.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#WładysławMącior">Ani Kodeks karny z roku 1932, ani Kodeks karny z roku 1969 takiego rozwiązania nie znał. Nie chciałbym tu rozdzierać szat i przesadzać, ale par. 2 art. 150, jak sądzę brzmi nieco za mocno. Niemniej usprawiedliwia w pewnych przypadkach zabójstwo eutanatyczne i gdyby pojawiły się tendencje różnego rodzaju interpretacji tego przepisu, byłoby to bardzo szkodliwe zjawisko. Dlatego popieram wniosek pana posła Antoniego Szymańskiego o wykreślenie tego przepisu. Będzie to rozwiązanie bardziej bezpieczne, aniżeli istniejące obecnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#KrzysztofŚmieja">Mam pytanie do eksperta, pana dr Włodzimierza Wróbla: Jak był ten artykuł stosowany w sądach powszechnych i jak będzie wyglądała sytuacja po zmianie?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#WłodzimierzWróbel">Rzeczywiście, było tak, jak mówi pan prof. Władysław Mącior. Chcę jednak przypomnieć motywy tej zmiany, ponieważ one są bardzo istotne i być może wychodzą naprzeciw intencjom projektodawcom tej zmiany.</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#WłodzimierzWróbel">Otóż złagodzenie odpowiedzialności karnej pojawiło się, aby w przypadkach granicznych nie doprowadzać do sytuacji, w której organy ścigania, a także sądy będą orzekały, że to w ogóle nie było zabójstwo, że to nie była eutanazja.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#WłodzimierzWróbel">W sytuacjach granicznych, kiedy ma się do wyboru albo odpowiedzialność karną w postaci kary trzech miesięcy, albo nic, przyjmuje się owe nic. Chodzi, więc o to, aby dla tych sytuacji granicznych - a wiadomo, że granica eutanazji zawsze jest sporna, bo mamy do czynienia ze sporem, w jakim zakresie uporczywe leczenie jest obowiązkowe, a w jakim nie - znaleźć jakieś rozwiązanie. Powtarzam, dotyczy to sytuacji terminalnych, kiedy powstaje problem z obowiązkiem gwaranta, jakim jest lekarz.</u>
<u xml:id="u-128.3" who="#WłodzimierzWróbel">Lekarz, który zaprzestaje wykonywania czynności ratowniczych znajduje się w tak zwanej szarej strefie, ponieważ nie można wyznaczyć jasnej granicy, na której kończy się obowiązek gwaranta, a tym samym odpowiedzialność za przestępstwo skutkowe, a gdzie jeszcze jest on gwarantem i odpowiada za przestępstwo skutkowe, a gdzie już gwarantem nie jest i nie odpowiada za przestępstwo skutkowe.</u>
<u xml:id="u-128.4" who="#WłodzimierzWróbel">Jeżeli w tej sytuacji wprowadzamy bardzo kategoryczną odpowiedzialność za przestępstwo eutanazji, to jest to wyraz pewnej słusznej zasady moralnej, ale może się zdarzyć, że w ten sposób osiągniemy także efekt niepożądany. W tej szarej strefie, gdzie prokurator albo sąd będzie miał wątpliwości, sąd będzie wolał przyjąć, że to w ogóle nie była eutanazja, niż skazać za ten czyn. Przepis ten, bowiem mówi tylko o nadzwyczajnym złagodzeniu kary albo o odstąpieniu od jej wymierzenia, co oznacza uznanie sprawcy winnym i zaniechanie karania.</u>
<u xml:id="u-128.5" who="#WłodzimierzWróbel">W tej szarej strefie pozwala jednak wyznaczyć granice legalności i bezprawia. W sytuacji surowszej odpowiedzialności karnej, paradoksalnie, możemy doprowadzić do zawężenia zakresu karalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WładysławMącior">Jeżeli sąd go uznał winnym, to znaczy, że miał podstawy uznać go winnym, a więc, po co sąd się wtedy cofa przed wymierzeniem kary? Czy nie ze względów kryminalno-politycznych?</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#WładysławMącior">Natomiast odwoływanie się do przypadków, w których przyjmuje się coś błędnie, z takich czy innych powodów, aby to mogło być podstawą o charakterze normy, jest za daleko idące. Nie chodzi tu na pewno o czynną eutanazję, bo jeżeli podaje się morfinę, to nikt rozsądny nie traktuje tego jako eutanazji, chociaż rozłożonej na raty, ale jako uśmierzanie bólu w sytuacji, w której los człowieka jest przesądzony, a ból jest nie do zniesienia. Chodzi tu raczej o przypadki, w których odłącza się aparaturę, bez której pacjent żyć dalej nie może i teraz wszystko zależy od sytuacji, w jakiej się odłącza oraz o powody, z jakich się odłącza. Tu rzeczywiście, sprawa jest bardzo delikatna, ale nie wiem, co jest bardziej bezpieczne - czy obecnie obowiązujący przepis, czy też jego skreślenie? Byłbym raczej za propozycja pana posła Antoniego Szymańskiego, aby skreślić przepis, którego nie było przez 70 lat, nie działo się nic bulwersującego, natomiast na tle tego przepisu, przy odrobinie złej woli, bardzo łatwo o nadużycia.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#ZbigniewZiobro">Art. 150 dotyczy sytuacji, w których jest jasno wyrażone żądanie, natomiast pan dr Włodzimierz Wróbel mówił o sytuacji, w której lekarz jest gwarantem i rezygnuje z tej odpowiedzialności z własnej i nieprzymuszonej woli. Rząd popiera tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#WłodzimierzWróbel">Pan prof. Władysław Mącior zadał pytanie, czy istnieje jakiś problem ze stosowaniem art. 150 par. 2? Czy były przypadki błędnych orzeczeń sądowych? Czy były przypadki zastosowania w ogóle tego przepisu w sytuacji, w której nie było to konieczne? To jest problem bazy empirycznej dokonywanych zmian legislacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przechodzimy do głosowania poprawki pana posła Antoniego Szymańskiego - propozycja skreślenia par. 2 art. 150 ustawy - Kodeks karny. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#KrzysztofŚmieja">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę polegającą na skreśleniu par. 2 art. 150 ustawy Kodeks karny, przy dwóch głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania propozycji pana posła Antoniego Szymańskiego polegającej na dodaniu par. 5 w art. 202 ustawy Kodeks karny.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#ZbigniewZiobro">Niestety, nie mogę poprzeć tej propozycji, dlatego że propozycja zmian w zakresie przepisu dotyczących pornografii była bardzo długo rozpatrywana na posiedzeniu rządu. Było to przedmiotem bardzo długiej dyskusji zakończonej przyjęciem wspólnego stanowiska, którym czuje się związany.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mam uwagę w zakresie techniki legislacyjnej. Pan minister już powiedział, że istniejący przepis został wypracowany przy zachowaniu gradacji sankcji. Przepis proponowany przez pana posła Szymańskiego stanowi typ kwalifikowany, w którym sankcja byłaby uzależniona od osiągania korzyści majątkowej, a więc w efekcie, byłaby nieproporcjonalnie niska w stosunku do typu podstawowego. Doszłoby, więc do odwrócenia sytuacji, co wydaje mi się niedopuszczalne. Sadzę, że propozycja zawarta w sprawozdaniu podkomisji jest wyważona.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#AntoniSzymański">Czy Biuro Legislacyjne KS nie mogłoby podpowiedzieć jakiegoś rozwiązania? W tym przepisie chodzi oczywiście o wykorzystywanie małoletnich i dzieci do lat 15, jest to, więc szczególna sytuacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mówiłem o par. 3 który mówi: „w celu rozpowszechnienia produkuje lub rozprowadza... itd.”. Typ kwalifikowany jest tu ze względu na osób małoletnich i zwierząt. Natomiast Biuro Legislacyjne KS nie potrafi tak po prostu powiedzieć, jaka powinna być sankcja, ponieważ to jest decyzja o pozbawieniu kogoś wolności, muszą to być bardzo przemyślane decyzje.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania poprawki pana posła Antoniego Szymańskiego dotyczącej dodania par 5 w art. 202 ustawy - Kodeks karny. Kto z państwa jest za przyjęciem tej propozycji? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#KrzysztofŚmieja">Stwierdzam, że Komisja 8 głosami przy braku głosów sprzeciwu i braku wstrzymujących się przyjęła zmianę zaproponowaną przez pana posła Antoniego Szymańskiego.</u>
<u xml:id="u-137.2" who="#KrzysztofŚmieja">Rząd przedłożył nam jeszcze jedną poprawkę, proszę pana ministra o przedstawienie jej.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#ZbigniewZiobro">Jest to propozycja dotycząca korupcji w sferze norm profesjonalnych, która staje się ostatnio plagą. Temu poświęcone były dość częste ostatnio wypowiedzi w mediach. Dlatego też, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom skierowanym pod adresem Ministerstwa Sprawiedliwości chcieliśmy zaproponować taką normę prawną, która pomogłaby skutecznie przeciwstawić się na drodze odpowiedzialności karnej tej patologii. Rząd proponuje rozwiązanie opracowane przez pana prokuratora Wojciecha Sadrakułę w art. 296.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#WojciechSadrakuła">Proponowana w art. 296b norma nawiązuje w jakimś zakresie do ustawy o kulturze fizycznej, a mianowicie w takim zakresie, w jakim mówi ona o profesjonalnych zawodach sportowych. Od razu zaczynam od tego, aby nie było wątpliwości skąd wziął się ten termin. Chodzi o to, aby można było penalizować organizatorów i uczestników profesjonalnych zawodów sportowych, którzy dają się korumpować w zamian za zachowanie mogące mieć wpływ na wynik tych zawodów.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#WojciechSadrakuła">Proponujemy karę w trybie podstawowym analogiczną jak w art. 296a dotyczącym korupcji w sektorze prywatnym. Oczywiście, proponujemy penalizować korupcje czynną i bierną. Proponujemy wprowadzić tytuł uprzywilejowany, to znaczy wypadek mniejszej wagi, skoro taki typ występuje także w przepisach dotyczących korupcji w przypadku funkcjonariuszy. Proponujemy również, aby miał tu zastosowanie przyjęty już przez państwa zapis art. 229 par. 5.</u>
<u xml:id="u-139.2" who="#WojciechSadrakuła">Tworząc ten przepis zauważyliśmy pewne niedopatrzenie w przyjętym już przepisie art. 296a dotyczącego korupcji w sektorze prywatnym. Brakuje tam po prostu kontratypu z art. 229 par. 5, który również tam mógłby pomóc w łamaniu solidarności przestępczej. Brakuje tez wypadku mniejszej wagi. Chcę zwrócić uwagę, że tego typu zachowania penalizuje się również w prawie włoskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#KrzysztofŚmieja">Czy Komisja jest gotowa przyjąć tę propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#KazimierzDziałocha">Reakcja jest natychmiastowa na realne, negatywne zjawiska społeczne. Chciałbym tylko wierzyć, że wszystko zostało dobrze przemyślane.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#ZbigniewZiobro">Zapewniam, panie pośle, że ta materia była przedmiotem długich rozważań. Propozycja, która ostatecznie dziś została państwu przedstawiona, nie jest propozycją, która pojawiła się z dnia na dzień, ale była wynikiem głębokich przemyśleń.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła propozycję rządu dotyczącą art. 178, art. 296a i art., 296b. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Dla pewności powtórzę: chodzi o art. 296a i art. 296b. Pozostaje do rozpatrzenia art. 178.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#TeresaLiszcz">Chodzi mi o przywrócenie poprzedniego brzmienia przepisu dotyczącego winy. Uważam, że obecny zapis jest dobry, a przyjęcie zapisu proponowanego przez rząd oznacza nowe ujęcie winy. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to moją propozycję uzasadni pan prof. Władysław Mącior.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#WładysławMącior">Pani posłanka Teresa Liszcz dotknęła bardzo ważnego problemu. Od połowy kwietnia pracujemy nad dosyć zasadniczą nowelizacją Kodeksu karnego. To nie jest gruntowna nowelizacja. Kodeks karny z 1996 roku wymaga przebudowy od podstaw, ale tego nie da się zrobić w ciągu kilku miesięcy. Niemniej uważam, że byłoby źle, gdybyśmy podczas jest ograniczonej, ale dość zasadniczej nowelizacji przeszli do porządku dziennego nad kwestią poruszona we wniosku pani posłanki Liszcz. Są tu przepisy obowiązujące i przepisy proponowane.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#WładysławMącior">Przepisy obowiązujące: „Art. 8. Zbrodnię można popełnić tylko umyślnie, występek można popełnić także nieumyślnie, jeżeli ustawa tak stanowi.</u>
<u xml:id="u-146.2" who="#WładysławMącior">Art. 9 par. 1. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi.</u>
<u xml:id="u-146.3" who="#WładysławMącior">Par. 2. Czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.</u>
<u xml:id="u-146.4" who="#WładysławMącior">Par. 3. Sprawca ponosi surowszą odpowiedzialność, którą ustawa uzależnia od określonego następstwa czynu zabronionego, jeżeli następstwo to przewidywał albo mógł przewidzieć”.</u>
<u xml:id="u-146.5" who="#WładysławMącior">Przepisy proponowane: „Art. 8. Zbrodnię można popełnić tylko z winy umyślnej; występek można popełnić także z winy nieumyślnej, jeżeli ustawa tak stanowi.</u>
<u xml:id="u-146.6" who="#WładysławMącior">Art. 9 par. 1. Przestępstwo umyślne zachodzi wtedy, gdy sprawca ma zamiar popełnienia czynu zabronionego, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi.</u>
<u xml:id="u-146.7" who="#WładysławMącior">Par. 2. Przestępstwo nieumyślne zachodzi zarówno wtedy, gdy sprawca możliwość popełnienia czynu zabronionego przewiduje, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że tego uniknie, jak i wtedy, gdy możliwości takiej nie przewiduje, chociaż powinien i może przewidzieć.</u>
<u xml:id="u-146.8" who="#WładysławMącior">Par. 3 Sprawca przestępstwa umyślnego ponosi surowszą odpowiedzialność, którą ustawa uzależnia od określonego następstwa czynu, jeżeli co najmniej powinien był i mógł je przewidzieć”.</u>
<u xml:id="u-146.9" who="#WładysławMącior">Proszę zwrócić uwagę na przepis w art. 8: „Zbrodnię można popełnić tylko umyślnie: występek można popełnić także nieumyślnie, jeżeli ustawa tak stanowi”. Otóż różnica między zbrodnią a występkiem leży w płaszczyźnie winy umyślnej, a nie w płaszczyźnie samej umyślności czy nieumyślności. Jeżeli X targnie się na życie Y pod wpływem manii prześladowczej, w przekonaniu, że tamten chce go zabić, co jest oczywiście, nieprawdą, to X żadnej zbrodni nie popełnia, chociaż umyślnie zabił człowieka. Nie popełnia zbrodni, dlatego, że nie można mu przypisać winy.</u>
<u xml:id="u-146.10" who="#WładysławMącior">Wina umyślna nadaje przestępstwu całkiem inny ciężar gatunkowy niż wina nieumyślna. Dlatego też zbrodnię, która jest ciężkim przestępstwem, można popełnić tylko z winy umyślnej. I tak brzmiał przepis z Kodeksu karnego z 1969 roku.</u>
<u xml:id="u-146.11" who="#WładysławMącior">Tak ujęty przepis wyraża fundamentalną zasadę nowożytnego prawa karnego, że nie ma przestępstwa bez winy. Bez winy umyślnej nie ma zbrodni. A skoro nie ma chociażby winy nieumyślnej, nie ma nawet występku. A przestępstwo jest zbrodnia albo występkiem.</u>
<u xml:id="u-146.12" who="#WładysławMącior">Dalsza uwaga dotyczy art. 9. Otóż art. 9 obowiązującego kodeksu określa podmiotową stronę czynu zabronionego. Nie tego praktycy oczekują - tak mi przynajmniej mówili na zajęciach i spełniam teraz przyrzeczenie prokuratorów i sędziów, z którymi miałem zajęcia w październiku w Warszawie. Powiedziałem im, że będę zabiegał o zmianę tego przepisu. Oni wyrazili zdumienie. Zadawali pytania: kto, po co, w jakim celu wprowadził taki przepis? Chodzi zwłaszcza o przepis par. 2 w art. 9, gdzie określa się umyślność w popełnieniu przestępstwa, a nie czynu zabronionego, który nie musi być przestępstwem.</u>
<u xml:id="u-146.13" who="#WładysławMącior">Art. 9 par. 1 udziela praktykom - prokuratorom i sędziom - odpowiedzi na pytanie, kiedy zachodzi przestępstwo umyślne. Par. 2 natomiast udziela odpowiedzi, kiedy zachodzi przestępstwo nieumyślne.</u>
<u xml:id="u-146.14" who="#WładysławMącior">Zatrzymam się na moment przy tekście obecnie obowiązującym. W art. 9 obowiązującego kodeksu pomieszano elementy obiektywne z subiektywnymi, składniki czynu zabronionego z przesłankami winy. Par. 3, który dotyczy przestępstw tak zwanych mieszanych lub kombinowanych, ujęty jest niefortunnie, ponieważ był nastawiony na typy kwalifikowane, których nie ma w tym projekcie. Z tego przepisu wynika, że przestępstwa kombinowane - kiedy ktoś umyślnie dopuści się ciężkiego uszkodzenia ciała, z tego wynika śmierć, której on nie chciał. Jeżeli nie zaliczymy tego do przestępstw umyślnych, to obejmuje je przepis o recydywie szczególnej, podstawowej i wielokrotnej, a to nie wynika z obowiązującego przepisu. Sędziowie zadawali mi pytanie, czy można mówić o winie umyślnej i nieumyślnej, jeżeli kodeks karny nie daje do tego podstaw? Oczywiście nie, chociaż oczywiście, te przepisy są niespójne. Nie będę wchodził w to głębiej, przesłanki winy umyślnej i nieumyślnej jedynie zachodzą na siebie. To, co istotne dla winy umyślnej, jest bez znaczenia dla winy nieumyślnej, a to, co istotne dla winy nieumyślnej, jest nieistotne dla winy umyślnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#ZbigniewZiobro">Rząd popiera w pełni wniosek pani posłanki Teresy Liszcz.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#WłodzimierzWróbel">Państwo dążycie do jak najszybszego zamknięcia prac, ale ta zmiana oznacza zmianę, co najmniej 12 przepisów w Kodeksie karnym, chociażby ze względu na czyste terminologiczne problemy. Od momenty wejścia w życie ustawy Kodeks karny, a więc od 1997 roku do tej pory ani jednego orzeczenia, w którym problematyczna stała by się interpretacja art. 9 par. 2. Przynajmniej mnie nie jest znane takie orzeczenie. Ani na poziomie sądów apelacyjnych, ani na poziomie Sadu Najwyższego. To pokazuje skalę problemu. Chociaż oczywiście, od kilkudziesięciu lat toczą się spory, jak powinno brzmieć to ujęcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#WładysławMącior">Istotnie, trzeba będzie w konsekwencji dokonać kilku zmian. Nie są one jednak tak duże, aby były niemożliwe. Proszę nie sądzić, że jestem autorem tych zmian, ponieważ stałaby się krzywda wielka panu prof. Wolterowi, który je redagował.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przechodzimy do decyzji w sprawie propozycji pani posłanki Teresy Liszcz i zmiany zapisów art. 8 i art. 9 ustawy Kodeks karny wraz z konsekwencjami. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła proponowaną zmianę art. 8 i art. 9 ustawy — Kodeks karny. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 8 i art. 9 ustawy Kodeks karny w brzmieniu zaproponowanym przez panią posłankę Teresę Liszcz. Pozostała nam jeszcze jedna zmiana zaproponowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości, dotycząca art. 178. Rząd proponuje nową wersję art. 178, która brzmi: „art. 178. Skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 174 lub 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, substancji psychotropowej lub środka zastępczego albo zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidziana za przypisane sprawcy przestępstwo w granicach od dolnego zagrożenia zwiększonego o połowę do najwyższego ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę”. Proszę o krótkie uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#WojciechSadrakuła">Zmiana dotycząca art. 178 jest to zmiana porządkowa. Jest w tym przepisie obecnie słuszny, z naszego punktu widzenia, paragraf, który mówi o możliwości podania wyroku do publicznej wiadomości. Paragraf ten był słuszny wtedy, gdy nie mogliśmy podawać wyroków do publicznej wiadomości, z wyjątkiem sytuacji przewidzianych w ustawie. Przypominam, że Komisja przyjęła zapis, że sąd może podać wyrok do wiadomości publicznej w określonych wypadkach, a więc jest to w tej chwili przepis zbyteczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 178 w wersji zaproponowanej przez rząd. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#KrzysztofŚmieja">Stwierdzam, że Komisja przyjęła art.178 w wersji zaproponowanej przez rząd.</u>
<u xml:id="u-152.2" who="#KrzysztofŚmieja">Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Chęć pełnienia tej funkcji wyraził pan poseł Aleksander Bentkowski. Czy są inne kandydatury?</u>
<u xml:id="u-152.3" who="#KrzysztofŚmieja">Nie ma innych kandydatur. Czy ktoś jest przeciwny, aby posłem sprawozdawcą pozostał nadal pan poseł Bentowski? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że posłem sprawozdawcą będzie poseł Aleksander Bentkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Są jeszcze dwie kwestie. Ponieważ wraz z poprawkami pani posłanki Teresy Liszcz dotyczącymi art. 8 i art. 9 była także propozycja zmiany art. 78, chciałem zapytać: czy pani posłanka rezygnuje z przedstawienia tej zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#TeresaLiszcz">Tak, przynajmniej w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pozostała, zatem jeszcze kwestia poruszona przez pana dr Włodzimierza Wróbla kwestia art. 19, czyli vacatio legis.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#KrzysztofŚmieja">Kwestię vacatio legis rozstrzygniemy na dalszym etapie prac.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#KrzysztofŚmieja">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem sprawozdania podkomisji w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-156.2" who="#KrzysztofŚmieja">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła sprawozdanie podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie podkomisji.</u>
<u xml:id="u-156.3" who="#KrzysztofŚmieja">Pozostała jeszcze kwestia ustalenia terminu dla Komitetu Integracji Europejskiej, w którym przedstawi nam swoją opinię.</u>
<u xml:id="u-156.4" who="#KrzysztofŚmieja">Czy na sali jest przedstawiciel, KIE, który mógłby nam od razu przedstawić opinię, co do zgodności sprawozdania podkomisji z prawem Unii Europejskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#KatarzynaSzasta">Opinia o zgodności projektu ustawy została wyrażona dnia 8 grudnia 2000 r, a wprowadzone zmiany nie zmieniają konkluzji tej opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#KrzysztofŚmieja">Dziękuję serdecznie państwu. Dziękuję zaproszonym gościom, zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>