text_structure.xml
18.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AleksanderBentkowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek obrad jest państwu znany.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AleksanderBentkowski">W dniu dzisiejszym rozpatrzymy poprawki zgłoszone podczas drugiego czytania w dniu 6 grudnia 2000 roku do komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AleksanderBentkowski">Zgłoszono trzy grupy poprawek. Autorami tych poprawek byli pan poseł Adam Szejnfeld wraz z 17 posłami. Otrzymaliśmy informację, iż pan poseł Adam Szejnfeld kontaktował się z Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu i ustalono wprowadzenie zmian. Proszę o przedstawienie tych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AdamSzejnfeld">Zmiany te dotyczą tylko jednego tytułu działu. Nie chcemy tej zmiany traktować jako poprawkę, tylko jako konsekwencję ewentualnego przyjęcia poprawek. Jeżeli poprawki zostaną odrzucone, to nie będzie podstawy do zmiany tytułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AleksanderBentkowski">Poprawki dotyczą wyrównania praw kobiet i mężczyzn. Tym razem mężczyźni otrzymują więcej praw aniżeli mają dotychczas. Stąd też propozycja, aby dział 8 nosił nazwę: „Ochrona pracy kobiet oraz mężczyzn wychowujących dziecko”.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AleksanderBentkowski">Proszę, by pan poseł Adam Szejnfeld przedstawił te poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AdamSzejnfeld">Poprawki, które zgłosiłem wraz z innymi posłami mają trzy cele.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AdamSzejnfeld">Pierwszy cel - to działanie na korzyść dziecka i całej rodziny.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AdamSzejnfeld">Drugi - to zrównanie praw kobiet i mężczyzn.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AdamSzejnfeld">Trzeci to danie szansy kobiecie samorealizowania się poprzez pracę zmieniając obowiązek w prawo - jeżeli chodzi o urlopy macierzyńskie - i współdecydowania o tym urlopie wraz z mężczyzną wychowującym dziecko.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AdamSzejnfeld">Wycofuję poprawkę 1a i proponuję traktować ją jako konsekwencję przyjęcia następnych poprawek.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AdamSzejnfeld">Poprawka 1b dotyczy art. 180, w którym proponujemy dopisać dwa paragrafy: 5 i 6. Przypomnę tylko, iż art. 180 mówi o długości urlopu macierzyńskiego oraz o prawach pracownicy w zakresie wykorzystania tego urlopu przed i po porodzie.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AdamSzejnfeld">Poprawka zapisana w par. 5 zmierza do tego, aby dać uprawnienia kobiecie do skrócenia urlopu macierzyńskiego, jeżeli uzna to za potrzebne, przy czym nie wcześniej aniżeli dopiero po 16 tygodniach wykorzystania tego urlopu.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AdamSzejnfeld">Pułap 16 tygodni został przyjęty z tego powodu, że jest on zgodny z przepisami międzynarodowymi, a także z tego powodu, iż 16 tygodni znajdowało się w pierwotnym Kodeksie pracy.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#AdamSzejnfeld">Paragraf 6 jest konsekwencją wpisania paragrafu 5, a także daje szansę zrównania praw mężczyzny i kobiety w zakresie dysponowania urlopem macierzyńskim. Może być tak, iż kobieta z różnych powodów chciałaby skrócić urlop macierzyński, to resztę tego urlopu mógłby wykorzystać ojciec dziecka.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#AdamSzejnfeld">W życiu są różne sytuacje, niekiedy jest tak, że kobieta ma lepszą pracę i lepiej płatną. Z tego względu bardziej opłaca się rodzinie, ażeby mężczyzna zajmował się dzieckiem, a kobieta wróciła do pracy.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#AdamSzejnfeld">Chodzi o to, abyśmy jak najmniej regulowali sprawy dziecka i rodziny pod względem ich interesu rodzinnego, osobistego, zawodowego. Powinniśmy dać większą szansę dowolnego dysponowania uprawnionych - kobiety i mężczyzny - wymiarem urlopu macierzyńskiego. Minimalny czas urlopu wynosi 16 tygodni, a potem kobieta decyduje o dalszym postępowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KazimierzDziałocha">Chciałem się dowiedzieć, czy Biuro Legislacyjne ma uwagi techniczno-legislacyjne do tych poprawek? Pytam o to, ponieważ mamy do czynienia z nietypową stylistyką.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KazimierzDziałocha">Nie można zapisywać takich zwrotów: „Pracownica może wystąpić do pracodawcy z wnioskiem...”, a potem „Pracodawca jest zobowiązany zaakceptować ten wniosek”.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KazimierzDziałocha">Wszystko można zapisać prościej: „na wniosek pracownicy pracodawca skraca wymiar urlopu macierzyńskiego określając czas jego trwania. Skrócony urlop nie może trwać krócej aniżeli 16 tygodni”.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#KazimierzDziałocha">Cały czas używana jest formuła, że „pracownica występuje z wnioskiem o skrócenie, a pracodawca jest zobowiązany wniosek zaakceptować”. Można to zapisać prościej. Jeśli chcemy, aby pracodawca był związany tym wnioskiem, to powinniśmy zapisać: „pracodawca na wniosek pracownicy czyni to i to...”.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#KazimierzDziałocha">Zapisana stylistyka jest nieprawidłowa, proszę o znalezienie innej formuły.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AntoniSzymański">Chciałbym zwrócić uwagę na sytuację w jakiej się znajdujemy. Za kilka dni wejdą w życie przepisy wydłużające urlop macierzyński - 26 tygodni przy jednym dziecku, 39 tygodni przy dwójce dzieci.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#AntoniSzymański">W trakcie tych zmian proponujemy odmienną filozofię. Wydaje mi się, że rozwiązania te nie są dobre.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#AntoniSzymański">Uważam, iż propozycje te są składane przy okazji tego, co chcieliśmy zmienić w Kodeksie pracy po to, aby wyrównać pewną niesprawiedliwość, jeżeli chodzi o matki adoptujące lub osoby tworzące rodziny zastępcze.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#AntoniSzymański">Z tej krótkiej nowelizacji powstaje nowa koncepcja podejścia do urlopów macierzyńskich, które nie są urlopami macierzyńskimi, lecz ochroną pracy kobiet i mężczyzn wychowujących dziecko, gdzie urlop jest fakultatywny. Jest to niezgodne z zasadami Kodeksu pracy.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#AntoniSzymański">Wydaje mi się, iż poprawki te są nieodpowiednie. Jestem przeciwny tym propozycjom łącznie z tytułem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#EwaLewicka">Traktujemy nowelizację jako coś niezbędnego, dlatego iż jest to wypełnienie luki, która powstała po wydłużeniu urlopów macierzyńskich. Nowelizacja powinna nastąpić jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#EwaLewicka">Przy okazji zgłoszono propozycję, która była przedmiotem analizy podczas prac nad wydłużonymi urlopami macierzyńskimi. Cała ta kwestia podlegała dyskusji w Komisji.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#EwaLewicka">Propozycję tę rozważano jako koncepcję urlopu rodzicielskiego przeniesionego z pewnej tradycji europejskiej, gdyż tam istnieje taka koncepcja. Już wtedy wskazywaliśmy, iż w tym ustawodawstwie nie istnieje instytucja urlopu wychowawczego, z którą mamy do czynienia w Polsce.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#EwaLewicka">Wówczas padło pytanie: czy należy wprowadzać instytucję urlopu rodzicielskiego mając do czynienia z rozwiązaniem odmiennym, ale spełniającym wiele funkcji tego, co w ustawodawstwie unijnym nazywa się urlopem rodzicielskim?</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#EwaLewicka">W Polsce ojciec może korzystać z urlopu wychowawczego. Wprowadzono regułę równości i wtedy następuje ten wybór, a którym mówił pan poseł Adam Szejnfeld, że jeżeli kobieta więcej zarabia i rozwija się zawodowo, to ona idzie do pracy, a ojciec zajmuje się wychowaniem dziecka.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#EwaLewicka">W przypadku urlopu macierzyńskiego, jeden z argumentów pana posła Adama Szejnfelda - nie jest trafny. Przy urlopie macierzyńskim, nawet wydłużonym, zasiłek macierzyński z tego tytułu wynosi 100% wynagrodzenia, w związku z tym przez ten okres kobieta nie traci swojego wynagrodzenia, tylko czas, który mogłaby poświęcić na pracę. Wydaje mi się, że są to wartości, które nie sposób zmierzyć pieniądzem lub czymkolwiek innym, gdyż jest to pewnego rodzaju wybór, przed którym stoją mężczyzna i kobieta.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#EwaLewicka">Argument rządu jest następujący - nie przyjmować takich rozwiązań, dlatego że trwają rozmowy przy aplikowaniu prawa unijnego do polskich warunków i byłoby niezręcznie zobowiązywać się do czegoś nowego zanim rozstrzygnie się kwestia mówiąca o tym, które rozwiązania będą korzystne dla Polski.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#EwaLewicka">Uważam, że nie należy teraz tego wprowadzać, ponieważ „czyścimy” tylko prawo. Propozycja ta wymaga namysłu. Posiadamy przed sobą analizę prawa unijnego.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#EwaLewicka">Najważniejszą kwestią jest to, iż taki tryb jest nieodpowiedni. Przyjęło się, że Kodeks pracy przyjmuje się poprzez głębszą analizę każdego z rozwiązań. Decyzja ta wymaga analizy partnerów społecznych. Wprowadzenie tej propozycji „przy okazji” naraża nas na zarzut, że Kodeks pracy został znowelizowany w trybie urągającym zasadom, które już obowiązują.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#EwaLewicka">Poza tym kryje się tutaj jeszcze jeden ważny aspekt, o którym mówił pan poseł Antoni Szymański, a mianowicie - czy wykorzystywać cały urlop, czy nie? Rząd swego czasu opowiadał się za tym, aby stworzyć taką możliwość, natomiast według koncepcji pana posła Adama Szejnfelda ewidentnie wprowadza się w te uprawnienia drugą osobę. Rząd uważa, iż nie należy wprowadzać tych propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszCymański">Chciałbym zapytać się o intencje. Czy walor tego rozwiązania polegający na elastycznym wykorzystaniu urlopu przez oboje rodziców ma być ceną za ryzyko związane z tym, iż jeżeli istnieje fakultatywny charakter urlopu, to staje się on przywilejem pracownika? Czy państwo rozpatrywali to pod takim kątem?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AntoniSzymański">Jest to projekt Komisji Rodziny. Konsultowaliśmy ten projekt nie tylko z ośrodkami adopcyjnymi, lecz także ze związkami zawodowymi. Powstaje pewna kolizja, ponieważ nie ma takiej sytuacji, ażeby pan poseł Adam Szejnfeld mógł powiedzieć, iż zostało to skonsultowane w sposób prawidłowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AdamSzejnfeld">Wprowadzono trzy wątki. Pierwszy wątek dotyczył trybu. Tryb można różnie oceniać. Według mnie jest on prawidłowy. Poprawka została zgłoszona według regulaminu Sejmu, w związku z tym musi być rozpatrzona.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AdamSzejnfeld">Jak państwo pamiętają, podczas prac zeszłorocznych zgłoszono podobną poprawkę, która podlegała dyskusjom, konsultacjom, w związku z tym nie można powiedzieć, że jest to absolutne novum zgłoszone w ostatnim czasie. Drugi wątek mówił o filozofii. Zaznaczano, że jest to inna filozofia, ponieważ nie chodzi tylko o ewentualne skrócenie czasu urlopu macierzyńskiego, lecz także daje szansę mężczyźnie do wykorzystania tego urlopu.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AdamSzejnfeld">Uważam to za bezwzględny walor, a nawet, jeżeli ktoś uznawałby, iż jest to wada, to mógłby powiedzieć, że opowiada się za poprawką nr b paragraf 5 i nr 2 paragraf 3, a jest przeciwny poprawce paragrafu 6. Paragraf 5 mówi o skróceniu uprawnienia, a paragraf 6 o ewentualnym przekazaniu urlopu mężczyźnie. Więc można powiedzieć, że popiera się jedno, a drugie - odrzuca.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#AdamSzejnfeld">Trzeci wątek dotyczy pieniędzy. Eksponowałem wszelkiego rodzaju zalety zgłoszonych przeze mnie poprawek, a nie mówiłem o pieniądzach. Nie jest to bez znaczenia, lecz ideą tych poprawek jest danie wolności i nie zmuszania kogoś do czegoś, czego nie chce. Nawet jeżeli na 2 mln kobiet 1 tysiąc nie chciało być na urlopie 10 miesięcy, to warto byłoby podjąć ten problem.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#AdamSzejnfeld">Kwestia ewentualnych pieniędzy jest kwestią istotną, lecz dla mnie drugorzędną. Kwestią istotną jest prawo wyboru, a nie zmuszanie kobiety, by nie mogła kontynuować kariery zawodowej, a w konsekwencji nie będzie to służyło dziecku i rodzinie. Mogą być takie przypadki, że pracodawca nie będzie chciał pracownicy po tak długiej przerwie. Jej pozycja finansowa ulegnie zmianie, a odbija się to na dziecku i rodzinie.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#AdamSzejnfeld">Gdy dajemy tę wolność, a nawet idziemy dalej, gdyż dajemy możliwość zamiany pomiędzy kobietą a mężczyzną wykorzystania urlopu wychowawczego — to w ten sposób pomagamy rodzinie, ażeby stworzyła dziecku lepsze warunki. Może być tak, że mężczyzna gorzej zarabia i może zrezygnować z pracy na 3–4 miesiące, a kobieta nie może tego uczynić, gdyż jeżeli wypadnie z rynku pracy, to może na niego już nie powrócić. Cała ta sytuacja odbije się na dziecku.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#AdamSzejnfeld">Proszę zrozumieć, że chodzi nam o dziecko i rodzinę, a nie o bezwzględne wykorzystanie urlopu jako obowiązku, a nie prawa, nawet wtedy, gdy nie będzie to służyć rodzinie i dziecku.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AleksanderBentkowski">Wysłuchaliśmy obu stron. Słuszne jest to co powiedział pan poseł Adam Szejnfeld, że należy stworzyć prawo do krótszego urlopu, tylko chciałbym, by wziął pan pod uwagę racje pani minister, że Sejm będzie musiał powrócić do tego problemu, a rząd niedługo będzie musiał przedstawić projekt z racji dostosowania naszego prawa do prawa Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AleksanderBentkowski">Czy nie będzie lepsza zmiana wszystkich zapisów, które nie są prawidłowe? Czy będziemy kawałkami rozważać ten problem?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AleksanderBentkowski">Być może państwa propozycja nie do końca jest zgodna z prawem Unii Europejskiej, i ją też trzeba będzie zmieniać. Poprawki dotyczące dostosowania naszego prawa do Unii Europejskiej muszą trafić do Sejmu w I półroczu przyszłego roku i być może Sejm zdoła rozpatrzyć tę ustawę. Może ten argument będzie na tyle ważny, że pan poseł zechce go wziąć pod uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AdamSzejnfeld">Zgadzam się tylko z jedną częścią wypowiedzi pani minister, a mianowicie parlament dość często i wyrywkowo nowelizuje Kodeks pracy. Nie jest to dobre. Nie można uznawać przyjmowanie czterech wyrywkowych nowelizacji za słuszne, a tej - proponowanej przeze mnie - za niesłuszne.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AdamSzejnfeld">Zastanawialiśmy się nad spójnością naszej propozycji z prawem Unii Europejskiej; gdybyśmy doszli, iż będzie problem z dostosowaniem naszych propozycji do prawa unijnego, to nigdy nie zgłosilibyśmy tej poprawki. Według naszych ekspertów poprawka ta jest neutralna i nie wywołuje żadnego zagrożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzDziałocha">Pytali państwo ekspertów o zdanie w tej sprawie? Czy są dostępne te ekspertyzy?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AdamSzejnfeld">Poprawki te są konsultowane na bieżąco, często telefonicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AleksanderBentkowski">Wydaje mi się, iż gdyby była rażąca sprzeczność z prawem Unii Europejskiej, to pani minister Ewa Lewicka na pewno podjęłaby ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#EwaLewicka">Zanim podejmą państwo decyzję chciałam powiedzieć, iż nie wystarczy zmienić samego Kodeksu pracy, by spowodować wszystkie konsekwencje tej zmiany w całym ustawodawstwie. Z ustawą - Kodeks pracy w części dotyczącej urlopów macierzyńskich koresponduje wprost ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Wszystkie zapisy w tamtej ustawie są nastawione na to, że nie ma instytucji skrócenia urlopu i nie ma zapisu, który pozwalałby wypłacić zasiłek macierzyński w przypadku wejścia w prawa do urlopu macierzyńskiego przez ojca.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#EwaLewicka">Tak naprawdę w konsekwencji przyjęcia zapisów proponowanych przez pana posła Adama Szejnfelda należałoby nowelizować znaczne fragmenty ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Zapewniam pana posła, że jest ich dużo.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#EwaLewicka">W takim przypadku jest to nowelizacja niekompletna, jeśli po rozstrzygnięciach dotyczących urlopu miałyby nastąpić rozstrzygnięcia dotyczące wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AdamSzejnfeld">Jestem głęboko przekonany o słuszności tych poprawek. Mam pełną wiedzę, iż nie zostaną one przyjęte. Podtrzymuję swoje poprawki. Proszę poddać je pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AdamSzejnfeld">Przedstawiony zarzut może nie jest bez uzasadnienia, lecz nie przeszkadza przyjęciu tych poprawek, gdyż dzięki temu można znowelizować w stosowny sposób ustawę o świadczeniach pieniężnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AleksanderBentkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem poprawek proponowanych przez pana posła Adama Szejnfelda i grupę 17 posłów?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AleksanderBentkowski">Stwierdzam, że Komisja jednym głosem za, przy 7 głosach przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu rekomenduje negatywnie poprawki zgłoszone przez pana posła Adama Szejnfelda i grupę 17 posłów. Posłem sprawozdawcą pozostaje pan poseł Antoni Szymański.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AleksanderBentkowski">Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji. Nie widzę. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>