text_structure.xml 56.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RomanJagieliński">Otwieram posiedzenie, witam serdecznie posłów i gości Komisji, wśród których znajduje się pan Marian Lemke, prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Czy do porządku posiedzenia mają państwo uwagi? Brak uwag, w związku z czym przystępujemy do punktu pierwszego, czyli do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych, druk nr 2862. Oddaję głos przewodniczącemu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiesławSzczepański">Zanim przedstawię pokrótce projekt nowelizacji ustawy o zamówieniach publicznych, proszę o naniesienie kilku drobnych zmian do tekstu sprawozdania podkomisji. Pominęliśmy bowiem — podobnie jak w rządowym projekcie dotyczącym nowelizacji przygotowania polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej — pojęcie dostawcy. Dlatego też w zmianie 12, odnoszącej się do art. 40 ust. 3 dokonać należy uzupełnienia, tak by ustęp ów brzmiał jak następuje: „Odmowa przychylenia się do prośby zamawiającego ze strony dostawcy lub wykonawcy nie powoduje utraty wadium”.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiesławSzczepański">W zmianie 13, dotyczącej art. 41, w ust.1 o dotychczasowej treści: „Dostawca lub wykonawca przystępujący do przetargu jest obwiązany wnieść wadium, jeżeli wartość zamówienia publicznego przekracza wyrażoną w złotych równowartość 30 tysięcy euro. Kwotę wadium, w granicach od 0,5 procent do 3 procent wartości szacunkowej zamówienia, określa zamawiający” wykreślić należy słowo „szacunkowej”.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WiesławSzczepański">W zmianie 16, odnoszącej się do art. 50 trzeba dokonać uzupełnienia w ust. 1, tak by treść brzmiała następująco: „O wyborze najkorzystniejszej oferty zamawiający niezwłocznie zawiadamia wszystkich dostawców lub wykonawców biorących udział w postępowaniu o zamówienie, wskazując imię i nazwisko lub nazwę (firmę) oraz adres (siedzibę) tego dostawcy lub wykonawcy, którego ofertę wybrano, oraz cenę”.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WiesławSzczepański">Chciałbym też powiedzieć o wprowadzeniu trzech autopoprawek, które wynikają z przyjętego przez nas rozwiązania dotyczącego możliwości wnoszenia przez quasi-samorząd gospodarczy protestów i odwołań.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WiesławSzczepański">Przygotowana przez podkomisję nowelizacja dotyczy dwudziestu artykułów. Proponujemy m.in. prowadzenie przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych listy organizacji przedsiębiorców zrzeszających dostawców lub wykonawców uprawnionych do wnoszenia przez quasi-samorząd gospodarczy środków odwoławczych. Myślę, że powinienem wyjaśnić, dlaczego używam określenia „quasi-samorząd”. Jak państwo pamiętają, mieliśmy problem z ustaleniem, kogo należy uważać za samorząd gospodarczy. Przyjęliśmy w końcu rozwiązanie zastosowane już przy utworzeniu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Wymieniamy tam cztery podstawowe organizacje gospodarcze, i do tej właśnie ustawy następuje odwołanie w naszej propozycji. Tak więc organizacje zrzeszone w tym quasi-samorządzie gospodarczym będą miały prawo do stosowania środków odwoławczych, czyli do składania protestów i odwołań, ale tylko do momentu wnoszenia protestu na specyfikację istotnych warunków zamówienia. Chodzi o to, by nie było możliwości wnoszenia protestów w trakcie otwierania kopert i podczas całej dalszej procedury, lecz aby istniało prawo do kwestionowania błędnej specyfikacji, przy czym nie wiadomo by było, który przedsiębiorca ma zastrzeżenia. W proponowany sposób przedsiębiorcy ci mieliby zapewnioną anonimowość, a warunek wnoszenia protestu tylko do pewnego momentu zapewniałby z kolei niezatrzymywanie procedury przetargowej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WiesławSzczepański">Proponujemy również przepis, w myśl którego w przypadku ujawnienia naruszenia dyscypliny finansów publicznych prezes Urzędu Zamówień Publicznych zawiadamiałby właściwego rzecznika tejże dyscypliny o jej naruszeniu.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WiesławSzczepański">W art. 19 ust. 1 proponujemy następujące brzmienie pkt 3: „dostawców lub wykonawców, którzy zalegają z uiszczeniem podatków, opłat, składek na ubezpieczenie społeczne lub zdrowotne z wyjątkiem przypadków, kiedy uzyskali oni przewidzianą prawem zgodę na zwolnienie, odroczenie, rozłożenie na raty zaległych płatności lub wstrzymanie w całości wykonania decyzji organu podatkowego”, co oznacza, że wymienionych powyżej wyklucza się z ubiegania o udzielenie zamówienia publicznego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WiesławSzczepański">W art. 20 zmiana polega na oznaczeniu dotychczasowej treści jako ust. 1 i dodaniu ust. 2 oraz 3 w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WiesławSzczepański">„2. Osoby występujące w imieniu zamawiającego w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego składają oświadczenia pisemne o braku lub istnieniu okoliczności, o których mowa w ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WiesławSzczepański">3. Zaistnienie okoliczności wymienionych w ust. 1 skutkuje wyłączeniem danej osoby z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego”.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WiesławSzczepański">W przywołanym powyżej ust. 1 mowa jest o tym, że w imieniu zamawiających nie mogą występować osoby spokrewnione lub osoby, co do których istniałyby wątpliwości w kwestii ich bezstronności. Dodajemy nowy art. 20a w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WiesławSzczepański">„1. W przypadku zamówień publicznych, których wartość przekracza wyrażona w złotych równowartość kwoty 30 tysięcy euro, zamawiający jest obowiązany, a w przypadku zamówień publicznych poniżej tej kwoty może, powołać komisję przetargową.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WiesławSzczepański">2. Członkami komisji przetargowej mogą być wyłącznie pracownicy zamawiającego. Inne osoby mogą uczestniczyć w pracach komisji w charakterze biegłych rzeczoznawców.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#WiesławSzczepański">3. Członkowie komisji przetargowej przygotowują i przeprowadzają postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego, w szczególności dokonują oceny, czy wykonawcy spełniają wymagane warunki, oceniają oferty oraz proponują wybór oferty najkorzystniejszej.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#WiesławSzczepański">4. Wyboru oferty najkorzystniejszej dokonuje kierownik jednostki lub osoba upoważniona, zatwierdzając propozycję komisji przetargowej, jeżeli została ona powołana.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#WiesławSzczepański">5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady powoływania członków komisji przetargowej oraz tryb jej pracy”.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#WiesławSzczepański">Jak widzimy, przepis powyższy ma na celu w wypadku przetargów powyżej 30 tysięcy euro zobligowanie zamawiającego do powoływania komisji przetargowej, w której zasiadaliby jego pracownicy.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#WiesławSzczepański">Proponujemy, by art. 25 ust. 1, gdzie mowa o tym, co powinien zawierać protokół postępowania o zamówienia publiczne, uzupełnić o pkt 16 i 17 w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#WiesławSzczepański">„16) imię i nazwisko osób odpowiedzialnych za przeprowadzenie postępowania o zamówienie publiczne,</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#WiesławSzczepański">17) imię i nazwisko osób występujących w imieniu zamawiającego”.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#WiesławSzczepański">Proponujemy też w art. 25 dodanie ust. 2a o następującej treści: „Oferty, opinie biegłych rzeczoznawców oraz wszelkie oświadczenia i zawiadomienia składane przez zamawiającego oraz dostawców lub wykonawców stanowią załączniki do protokołu”.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#WiesławSzczepański">Rozszerzamy zapis art. 27a ust. 1, mówiący o tym, kiedy zamawiający zobowiązany jest do odrzucenia oferty, o pkt 5 w brzmieniu następującym: „oferta zawiera błędy w obliczeniu ceny”.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#WiesławSzczepański">Uzupełniamy treść art. 27b, traktującego o unieważnianiu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, przy czym możliwość taka powstaje w czterech wypadkach wyszczególnionych w ust. 1. Dodajemy też ust. 3 o następującej treści: „W przypadku unieważnienia z winy zamawiającego postępowania o zamówienie publiczne na podstawie ust. 2 pkt 3 lub 4 dostawcom lub wykonawcom, którzy złożyli oferty nie podlegające odrzuceniu, przysługuje roszczenie o zwrot uzasadnionych kosztów uczestnictwa w postępowaniu, w szczególności kosztów przygotowania oferty”.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#WiesławSzczepański">Rozbudowujemy art. 29 m.in. o nowe w stosunku do poprzedniego brzmienia przepisu miejsce zamieszczania ogłoszeń o zamiarze ogłoszenia przetargu. Nasza propozycja w tym zakresie to treść ust. 1: „Zamawiający zaprasza do udziału w przetargu nieograniczonym, zamieszczając ogłoszenie w miejscu publicznie dostępnym w swojej siedzibie, na stronie internetowej oraz za pośrednictwem prezesa Urzędu w Biuletynie Zamówień Publicznych”. W ust. 2 dodajemy przepis, w myśl którego „jeżeli wartość zamówienia nie przekracza wyrażonej w złotych równowartości kwoty 30 tysięcy euro, ogłoszenie o przetargu nieograniczonym zamieszczane jest w siedzibie zamawiającego, w miejscu publicznie dostępnym oraz na stronie internetowej co najmniej na 7 dni przed terminem składania ofert”. Treść ust. 3 odnosi się natomiast do sytuacji, w której kwota zamówienia przekracza 30 tysięcy euro. Zamawiający obowiązany jest zamieścić wówczas ogłoszenie od dnia publikacji w Biuletynie Zamówień Publicznych do dnia składania ofert.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#WiesławSzczepański">Kolejna dość ważna propozycja rozwiązań dotyczy art. 36, którego brzmienie uzupełniamy, tak by w miejsce słów „dostawca lub wykonawca” znalazły się w przepisie słowa „dostawca, wykonawca lub organizacje, o których mowa w art. 79b”. Jak wspomniałem wcześniej, dajemy w ten sposób możliwość złożenia protestu i odwołania samorządom gospodarczym, które będą mieć prawo wystąpić o wyjaśnienia w przypadku specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Do tej pory prawo takie przysługiwało jedynie dostawcy lub wykonawcy.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#WiesławSzczepański">W art. 40 mówimy, że okres związania z ofertą nie może przekraczać 45 dni, przy czym zamawiający tylko raz będzie mógł zwrócić się do oferentów o przedłużenie tego terminu o kolejne 45 dni. Odmowa przychylenia się nie będzie skutkować utratą wadium.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#WiesławSzczepański">W art. 41 proponujemy, by dostawca lub wykonawca przystępujący do przetargu był zobowiązany wnieść wadium, jeżeli wartość zamówienia publicznego przekracza wyrażoną w złotych równowartość 30 tysięcy euro, przy czym kwotę wadium - w granicach od 0,5 do 3 procent wartości przetargu - określa zamawiający. Jeśli wartość zamówienia publicznego jest mniejsza niż 30 tysięcy euro, zamawiający może, lecz nie musi, żądać wadium. W przypadku gdy koszty zorganizowania przetargu nie są znaczne, prezes Urzędu Zamówień Publicznych, na wniosek zamawiającego, może wyrazić zgodę na odstąpienie od obowiązku wnoszenia wadium. Wadium może być wnoszone w pieniądzu, poręczeniach lub gwarancjach bankowych, gwarancjach ubezpieczeniowych, wekslach z poręczeniem wekslowym banku, a za zgodą zamawiającego również w czekach potwierdzonych. Wadium wniesione w pieniądzu zamawiający przechowuje na rachunku bankowym.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#WiesławSzczepański">Art. 42 mówi o tym, kiedy zamawiający zobligowany jest do niezwłocznego zwrócenia wadium. Wadium przechowywane na rachunku bankowym ma być zwracane wraz z oprocentowaniem. W ust. 4 zawieramy ważny przepis, w myśl którego „wadium wraz odsetkami wniesione w pieniądzu przez dostawcę lub wykonawcę, którego oferta została uznana za najkorzystniejszą, na wniosek tego dostawcy lub wykonawcy, zaliczane jest przez zamawiającego na poczet zabezpieczenia należytego wykonania umowy”. Do tej pory było tak, że oferent musiał wnieść najpierw wadium, a jeśli jego oferta została wybrana, musiał z kolei wnieść zabezpieczenie należytego wykonania umowy, by mieć prawo do odebrania wadium. W praktyce bywało, że zamawiający postępował wbrew ustawie i dokonywał zaliczenia, które proponujemy w ramach nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#WiesławSzczepański">W art. 43 zmieniamy treść ust. 1, a nasza propozycja ma brzmienie następujące: „Zamawiający określa w specyfikacji istotnych warunków zamówienia publicznego miejsce i termin otwarcia ofert”. Proponujemy też dodanie ust. 1a o treści: „Oferty otwiera się po upływie terminu do składania ofert, przy czym dzień, w którym upływa termin składania ofert, jest dniem ich otwarcia”.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#WiesławSzczepański">Proponujemy rozszerzony w stosunku do pierwotnego zapis w art. 50 ust.: „O wyborze najkorzystniejszej oferty zamawiający niezwłocznie zawiadamia wszystkich dostawców lub wykonawców biorących udział w postępowaniu o zamówienie, wskazując imię i nazwisko lub nazwę (firmę) oraz adres (siedzibę) tego wykonawcy, którego ofertę wybrano oraz cenę”.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#WiesławSzczepański">Kolejna ważna zmiana dotyczy art. 75, w którym mówimy, że zamawiający może żądać od dostawcy lub wykonawcy zabezpieczenia należytego wykonywania umowy. Rozszerzamy zapis ust. 2, nadając mu zarazem numer ust. 3, a jego treść jest następująca: „Zabezpieczenie należytego wykonania umowy może być wnoszone w pieniądzu, poręczeniach bankowych, gwarancjach bankowych, gwarancjach ubezpieczeniowych, a za zgodą zamawiającego również w wekslach z poręczeniem wekslowym banku, oraz przez ustanowienie zastawu rejestrowego, na zasadach określonych w odrębnych przepisach”.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#WiesławSzczepański">Jak widzimy, nowym elementem jest ustanowienie zastawu rejestrowego, co wobec dzisiejszej sytuacji częstego odczuwania przez przedsiębiorców braku środków finansowych jest dość ważną propozycją. Zabezpieczenie nie może przekroczyć 10 procent ceny określonej w umowie. Przepis dotychczasowy mówił natomiast, że „zabezpieczenie należytego wykonania umowy nie może przekraczać dwukrotnej wartości zastrzeżonych kar umownych lub 10 procent wartości zamówienia”. Nie muszę dodawać, że wspomniane kary znacznie przekraczały niekiedy 10 procent wartości zamówienia.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#WiesławSzczepański">Proponujemy dodanie po art. 79 art. 79a w następującym brzmieniu: „1. Przed upływem terminu do składania ofert środki odwoławcze wobec czynności podjętych przez zamawiającego przysługują również organizacjom pracodawców i przedsiębiorców zrzeszającym dostawców lub wykonawców wpisanym na listę prowadzoną przez prezesa Urzędu. 2. Wniesienie protestu, o którym mowa w ust. 1, dopuszczalne jest nie później niż 6 dni przed upływem terminu składania ofert”.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#WiesławSzczepański">Proponujemy też dodanie art. 79b, w którego ust. 1 piszemy: „Przez organizacje pracodawców i przedsiębiorców zrzeszających dostawców lub wykonawców należy rozumieć organizacje, o których mowa w art. 13 ust. 4 ustawy z dnia 9 listopada 2000 roku - o utworzeniu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (...)”. W przywołanym przepisie wymienione są cztery największe organizacje tego typu. W ust. 2 proponujemy zapis mówiący o tym, że „na listę, o której mowa w art. 79a ust. 1, wpisuje się reprezentatywne organizacje pracodawców i przedsiębiorców zrzeszających dostawców lub wykonawców”. W myśl treści ust. 3 „wpisu dokonuje się na wniosek zainteresowanej organizacji, w drodze decyzji administracyjnej. Decyzje o wpisie, o odmowie wpisu lub o skreśleniu z listy wydaje prezes Urzędu”. Ust. 4 ma treść następującą: „Lista organizacji, o której mowa w art. 79a ust. 1, podlega ogłoszeniu w Biuletynie Zamówień Publicznych”. Uznaliśmy, że należy do art. 92 dodać ust. 3, 4 i 5, odnoszące się do skreślenia z listy arbitrów. Oto brzmienie dodatkowych ustępów:</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#WiesławSzczepański">„3. Skreślenie z listy arbitrów następuje w przypadku:</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#WiesławSzczepański">1) wniosku arbitra,</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#WiesławSzczepański">2) ograniczenia zdolności do czynności prawnych,</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#WiesławSzczepański">3) utraty praw publicznych,</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#WiesławSzczepański">4) zrzeczenia się obywatelstwa polskiego,</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#WiesławSzczepański">5) prawomocnego skazania za przestępstwo umyślne,</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#WiesławSzczepański">6) śmierci arbitra,</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#WiesławSzczepański">7) rażącego naruszenia obowiązków arbitra,</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#WiesławSzczepański">8) podjęcia wykonywania zawodu sędziego, prokuratora, asesora sądowego i prokuratorskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#WiesławSzczepański">4. Za rażące naruszenie obowiązków arbitra, o którym mowa w ust. 3 pkt 7, należy rozumieć w szczególności: pełnienie funkcji arbitra w sposób stronniczy, występowanie jako pełnomocnik w postępowaniach odwoławczych w sprawach zamówień publicznych, niezłożenie wniosku o wyłączenie z udziału w postępowaniu w przypadku wystąpienia okoliczności uniemożliwiających wykonywanie arbitrowi jego obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#WiesławSzczepański">5. Skreślenia z listy arbitrów dokonuje prezes Urzędu w drodze decyzji administracyjnej”.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#WiesławSzczepański">W art. 2 sprawozdania proponujemy, by do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego wszczętych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosować przepisy dotychczasowe. Uważamy też, że przepisy wykonawcze zachowują moc, jeśli nie są sprzeczne z niniejszą ustawą, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy od dnia wejścia niniejszej ustawy w życie - o czym mówimy w art. 3 sprawozdania. W art. 4 piszemy, że tekst jednolity ustawy z 10 czerwca 1994 roku - o zamówieniach publicznych zostanie ogłoszony w terminie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia niniejszej ustawy. To już jedenasta nowelizacja ustawy. Podczas obecnego posiedzenia Sejmu uchwalane będą poprawki Senatu, dotyczące pięćdziesięciu czterech artykułów, w nowelizacji niniejszej odnosimy się do dwudziestu. W sytuacji gdy cała ustawa liczy dziewięćdziesiąt cztery artykuły, widać, że 70 procent ustawy jest nowelizowane, a zatem zachodzi potrzeba wydania tekstu jednolitego.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#WiesławSzczepański">Do przedstawionej nowelizacji chciałbym zgłosić poprawki, wynikające z faktu, że w art. 79 daliśmy samorządom gospodarczym prawo do wnoszenia odwołań i protestów. Okazuje się, że odniesienie do tej decyzji ma również miejsce w art. 86 ust. 1, w art. 88 ust. 1 i w art. 89 ust. 1. Myślę, że w wymienionych artykułach również należałoby słowa „dostawca lub wykonawca” zastąpić słowami „dostawca, wykonawca lub organizacje, o których mowa w art. 79”. Chodzi o to, że skoro organizacje te uzyskują prawo do wnoszenia odwołania i protestu, to powinny mieć też prawo do wyznaczania arbitra. Prosiłbym o opinię Biura Legislacyjnego w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RomanJagieliński">Czy są pytania do posła Wiesława Szczepańskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TeresaChylińska">Skoro przyznaje się uprawnienia organizacjom gospodarczym, których listę będzie prowadzić prezes Urzędu Zamówień Publicznych, to przepis mówiący o wniesieniu protestu nie później niż 6 dni przed upływem terminu otwarcia ofert nie jest w pełni jasny, ponieważ nie wiadomo, od jakiego czasu należy liczyć termin przewidziany na złożenie protestu. Uczestnicy postępowania mają termin siedmiodniowy od powzięcia wiadomości, natomiast w omawianym przypadku uprawnienie idzie dalej, lecz nie wiadomo, od jakiego terminu liczyć powzięcie wiadomości przez organizacje zrzeszające pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#TeresaChylińska">Kolejna sprawa dotyczy nowelizowanego art. 92, odnoszącego się skreślenia z listy arbitrów. Sprawozdanie podkomisji odnośnie do tego artykułu polega na dodaniu nowych ustępów: 3, 4 i 5. Czy nie należałoby znowelizować również ust. 1 pkt 2, w którym mowa o tym, że Prezes Rady Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, warunki wpisu na listę arbitrów i skreślenia z listy arbitrów? Z mojej wiedzy wynika, że Prezes Rady Ministrów nie określił tych warunków, a zarządzenie prezesa Urzędu Zamówień Publicznych nie obowiązuje już od 30 marca. Może więc należałoby do ustawy przenieść warunki wpisu na tę listę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RomanJagieliński">Prosiłbym o informację, czy można by ewentualnie postąpić w proponowany przez panią sposób, czy też istnieje taka konieczność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiesławSzczepański">Świadomie nie wpisaliśmy terminu, o którym mowa, ponieważ wyszliśmy z założenia, że protest powinien wpłynąć na 6 dni przed upływem terminu składania ofert. Po rozmowach z prezesem Urzędu Zamówień Publicznych uznaliśmy, że należy pozostawić samorządowi gospodarczemu swobodę w tym względzie. Mówimy o maksymalnym terminie sześciu dni, żeby zapobiec zatrzymywaniu procedury na przykład otwarcia ofert. Nie przewidzieliśmy też rozszerzenia listy arbitrów, ponieważ w tej chwili jest ich sześciuset, co stanowi dużą grupę, a najdowodniej świadczy o tym fakt, że część tych osób w ogóle nie orzeka w sprawach. W efekcie za zbędną uznaliśmy nowelizację przepisów na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RomanJagieliński">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w sprawie sprawozdania podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DariuszZielecki">Jak wspomniała pani Teresa Chylińska, wszystkie zarządzenia prezesa Urzędu Zamówień Publicznych utraciły moc obowiązującą z dniem 30 marca bieżącego roku, utraciło zatem moc i zarządzenie dotyczące wzoru protokołu postępowania. W nowelizowanym art. 25 proponuje się rozszerzenie liczby informacji zamieszczanych w protokole, nie ma jednak nic o tym, co było we wzorze protokołu zgodnie z zarządzeniem prezesa UZP, czyli o wartości szacunkowej zamówienia, jego wielkości, rodzajach dostaw, jak też o środkach, które zamawiający chce przeznaczyć na wykonanie zamówienia. Z żadnego artykułu ustawy nie wynika, że zamawiający powinien dane tego typu zamieszczać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RomanJagieliński">Czy nie wystarczy, jeśli będzie o tym mowa w rozporządzeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DariuszZielecki">Z rozporządzeniem sprawa wygląda tak, że jest ono fakultatywne dla Rady Ministrów, a ponadto nie ma go do dziś; nie zostało wydane od 1997 roku. Gdyby się ukazało, sugestia pana posła byłaby słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WiesławSzczepański">Jestem nieco zdziwiony, że uwagi pod adresem projektu ustawy wnoszą przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, podczas gdy nie zgłaszali ich w stosunku do projektu rządowego. Kiedy w ramach dostosowania polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej nowelizowaliśmy 50 artykułów, Izba nie wnosiła zastrzeżeń. Teraz, gdy chcemy przeprowadzić nowelizację z inicjatywy posłów, nie ruszając artykułów dostosowujących polskie przepisy do prawa unijnego, Najwyższa Izba Kontroli występuje z uwagami. Mam wrażenie, iż sprawa dotyczy raczej prezesa UZP niż Komisji, która chce nowelizować przepisy, nie wchodząc w to, co powinien robić rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RomanJagieliński">Rozumiem, że nie ma już chętnych do dyskusji, oddaję więc głos prezesowi UZP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianLemke">Jeśli chodzi o ostatnią wypowiedź przedstawiciela NIK, to w moim przekonaniu nie ma ona związku z przedmiotem dzisiejszego posiedzenia, ponieważ nie odnosi się do tekstu nowelizacji ani też do tekstu ustawy. Ze swej strony mogę zadeklarować, że Urząd przedłoży projekt rozporządzenia, o którym mowa i że zostanie ono w najbliższym czasie wydane.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarianLemke">Co do kwestii redakcyjnej, podniesionej przed chwilą przez posła Wiesława Szczepańskiego, to prosiłbym Biuro Legislacyjne o ewentualne doprecyzowanie zapisu, który chciałbym zaproponować jako uzupełnienie dodawanego przez podkomisję art. 79a. Jestem bowiem zdania, iż powinno się go uzupełnić o przepisy, z których jednoznacznie by wynikało, że w tych miejscach, gdzie ustawa daje uprawnienia dla dostawców lub wykonawców do wyznaczenia arbitra itd. odnosi się ona również do organizacji. Można to zrobić dwojako. Albo postąpić w myśl sugestii posła Wiesława Szczepańskiego i dopisać do art. 86, 88 i 89 odpowiednie uzupełnienie, albo też zamieścić przepis ogólny, mówiący o tym, że przepisy dotyczące dostawców lub wykonawców w postępowaniu protestacyjnym i odwoławczym stosuje się odpowiednio. Obydwa rozwiązania mają ten sam sens, a o wyborze jednego z nich zdecydują zapewne członkowie Komisji po skonsultowaniu tej kwestii z Biurem Legislacyjnym. Chciałbym też dodać, że podczas pracy nad projektem nowelizacji podkomisja uwzględniła wszystkie uwagi strony rządowej, a ja w imieniu Urzędu Zamówień Publicznych nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RomanJagieliński">Rozumiem, że wprowadzamy poprawkę o charakterze redakcyjnym, zgłoszoną przez pana prezesa. Czy państwo posłowie zgłaszają uwagi bądź zastrzeżenia pod adresem projektu nowelizacji ustawy o zamówieniach publicznych, zawartego w druku nr 2862 wraz z autopoprawkami przedstawionymi przez przewodniczącego podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WiesławSzczepański">Biuro Legislacyjne sygnalizuje pomyłkę, jaka zdarzyła się w pierwotnej wersji tekstu dostarczonej posłom, kiedy to w art. 41 zamieszczono liczbę 3 tysięcy euro zamiast 30 tysięcy euro, co jest ewidentnym błędem maszynowym. Poprawiliśmy ten błąd i członkowie Komisji otrzymali wersję prawidłową, ale pan mecenas posługuje się tą wcześniejszą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RomanJagieliński">Myślę, że wszystko już zostało wyjaśnione, sprzeciwów nie zgłoszono, a zatem sprawozdanie podkomisji uznaję za przyjęte. Sądzę, że poseł Wiesław Szczepański nadal zechce pełnić funkcję posła sprawozdawcy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#RomanJagieliński">Do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej zwracamy się z prośbą o przedstawienie opinii do 26 czerwca, tak by w lipcu ustawa mogła być procedowana.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#RomanJagieliński">Przystępujemy do punktu drugiego porządku, czyli do informacji na temat wpływu programów Phare INICJATYWA I oraz INICJATYWA II na aktywizację lokalnych rynków pracy. Oddaję głos przedstawicielom ministra gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#EwaSwędrowska">W imieniu ministra Tadeusza Donocika serdecznie przepraszam państwa za jego nieobecność. Spowodowana jednak została chorobą pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#EwaSwędrowska">Program Phare INICJATYWA I uruchomiony został w roku 2000, a dysponuje środkami w wysokości 30 milionów euro, które nie zostały jeszcze w całości wykorzystane, ponieważ okres realizacji programu zakończy się dopiero z końcem roku bieżącego.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#EwaSwędrowska">Program INICJATYWA II jest dopiero w stadium uruchamiania, a jego budżet wynosi 31 milionów euro. Realizowany będzie do września 2002 roku.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#EwaSwędrowska">Dodatkowo ze środków budżetowych w wysokości 4 milionów 250 tysięcy złotych utworzony został na terenie województwa świętokrzyskiego i podkarpackiego fundusz pożyczkowy, przeznaczony dla byłych pracowników hutnictwa żelaza i stali.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#EwaSwędrowska">W roku bieżącym przewiduje się także ze środków budżetowych dofinansowanie funduszy pożyczkowych tworzonych w ramach programu INICJATYWA II.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#EwaSwędrowska">Przewiduje się, że po wykorzystaniu wszystkich środków obydwu programów osiągnięte zostaną rezultaty w postaci przeszkolenia 8 tysięcy 300 osób i utworzenia około 2 tysięcy 700 nowych miejsc pracy, aktywnymi formami osłon objętych zostanie natomiast 3 tysiące 800 zwalnianych pracowników.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#EwaSwędrowska">Programy INICJATYWA I i II traktowane są jako operacyjne wdrażanie pilotażowych mechanizmów oraz instrumentów łagodzących społeczne skutki restrukturyzacji dużych sektorów gospodarki. Dlatego też nie można uważać ich za sposób kompleksowego rozwiązania problemów bezrobocia w regionach objętych restrukturyzacją. Zastosowanie wielu różnych instrumentów w ramach owych programów umożliwia uzyskanie obrazu zainteresowania nimi wśród osób zwalnianych, a także wśród małych i średnich przedsiębiorstw, będących potencjalnymi pracodawcami zwalnianych górników i hutników.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#EwaSwędrowska">Dotychczasowe doświadczenia pozwalają na wyciągnięcie wniosku, że spośród aktywnych instrumentów wspierających tworzenie nowych miejsc pracy największym zainteresowaniem cieszą się pożyczki i subsydia do oprocentowania kredytów bankowych. Te właśnie instrumenty będą więc w przyszłości stosowane również w innych regionach kraju przy restrukturyzacji różnych branż przemysłowych. Myślę, że to dobry sposób, na co wskazuje praktyka. Znane są bowiem dokładnie warunki, jakie instrumenty te powinny spełniać, by stały się przedmiotem zainteresowania zarówno pracodawców, jak i osób bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#EwaSwędrowska">Szczegółowe informacje na temat programu przekazane zostały do sekretariatu Komisji na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RomanJagieliński">Dziękuję. Czy mogę prosić o zabranie głosu przedstawiciela Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej? Okazuje się, że nie ma przedstawicieli MPiPS, w związku z czym oddaję głos reprezentantom PARP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Najważniejsze dane na temat programów INICJATYWA I i II przekazała już dyrektor Ewa Swędrowska, a ja ze swej strony chciałbym szczególnie zaakcentować jedno ze stwierdzeń pani dyrektor. Otóż istotnie nie mamy do czynienia z programem, który byłby w stanie kompleksowo rozwiązać problem bezrobocia w regionach, gdzie przeprowadzana jest restrukturyzacja w przemyśle hutniczym i w górnictwie. Jest to bowiem program mający na celu ułatwienie sytuacji osób zwalnianych z pracy, które muszą się przekwalifikować. Prosiłbym pana przewodniczącego o wyrażenie zgody na to, by najważniejsze instrumenty, jak też dotychczasowe efekty ich stosowania mógł przedstawić wicedyrektor Zespołu Zarządzania Programami w PARP, odpowiedzialny za realizację programów INICJATYWA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RomanJagieliński">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarekSzczepański">Dyrektor Ewa Swędrowska przedstawiła już główne informacje na temat programu, w związku z czym chciałbym się skupić na tym, jakie instrumenty są wdrażane w ramach programu INICJATYWA I i II. Uczynię to jedynie pokrótce, ponieważ nie ma chyba potrzeby dublowania informacji pisemnych, dostarczonych państwu posłom. I tak programy INICJATYWA I i INICJATYWA II obejmują dwa podstawowe rodzaje instrumentów. Pierwszy z nich to instrumenty osłonowe dla zwalnianych pracowników górnictwa i hutnictwa, przy czym w wypadku górnictwa są to zasiłki socjalne i świadczenia aktywizujące, w wypadku zaś hutnictwa - kontrakty szkoleniowe. Drugi rodzaj instrumentów to szkolenia przekwalifikowujące dla zwalnianych pracowników górnictwa i hutnictwa.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MarekSzczepański">Bardzo ważny element obydwu programów to cztery instrumenty dla małych i średnich przedsiębiorstw, które chcą i są w stanie stworzyć nowe miejsca pracy dla byłych pracowników górnictwa i hutnictwa. Pierwszy z tych elementów to refundacja składki ZUS dla pracodawców spoza górnictwa, którzy zatrudniają byłych pracowników tego sektora. Drugi to pożyczki preferencyjne, przy czym w grę wchodzą dwa rodzaje pożyczek: na rozpoczęcie działalności gospodarczej przez byłych pracowników górnictwa i hutnictwa jak też ich współmałżonków oraz dla małych i średnich przedsiębiorstw zatrudniających byłych pracowników wspomnianych sektorów.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#MarekSzczepański">Instrument trzeci to dopłaty do odsetek od kredytów bankowych dla małych i średnich przedsiębiorstw, które tworzą nowe miejsca pracy dla tychże pracowników. Instrument czwarty to subsydiowane usługi doradcze dla podmiotów korzystających z refundacji składki ZUS, z pożyczki bądź też dopłat do odsetek od kredytów bankowych.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#MarekSzczepański">Myślę, że warto też wspomnieć o realizowanym w ramach programu INICJATYWA II Funduszu Dotacji Lokalnych dla gmin z terenu województw: śląskiego, dolnośląskiego i małopolskiego, przy czym w grę wchodzą te gminy, w których zlokalizowane są przedsiębiorstwa hutnicze. Trudno ocenić wpływ programów INICJATYWA I i INICJATYWA II na lokalne rynki pracy, ponieważ programy te nie zostały jeszcze zakończone, niemniej pragnę zwrócić uwagę państwa na te ich elementy, które w naszym przekonaniu mają wpływ największy. Należą do nich niewątpliwie instrumenty przewidziane dla małych i średnich przedsiębiorstw, a wśród nich dopłaty do odsetek od kredytów bankowych. Dzięki temu udało się dotychczas stworzyć ponad 600 nowych miejsc pracy dla byłych pracowników górnictwa i hutnictwa. Wielkim powodzeniem cieszyły się również pożyczki w sektorze górnictwa; udzielono ich ponad 300, a utworzono za ich pomocą ponad 600 miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#MarekSzczepański">Następnym bardzo istotnym, naszym zdaniem, elementem są szkolenia przekwalifikowujące. Jak państwu wiadomo, odchodzące z pracy osoby z reguły nie mają wykształcenia pozwalającego im na znalezienie nowego zatrudnienia, dlatego też za sukces należy chyba uznać szkolenia, w efekcie których nowy zawód zdobyło ponad tysiąc 800 byłych pracowników sektora górniczego oraz ponad 400 byłych pracowników sektora hutniczego, co umożliwiło nowe zatrudnienie 50 procentom szkolonych pracowników górnictwa i 40 procentom pracowników hutnictwa.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#MarekSzczepański">Za ważny fakt należy uznać i to, że szkolenia, o których mowa, organizowane są pod kątem indywidualnych predyspozycji uczestników i potrzeb lokalnego rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#MarekSzczepański">Równie ważnym elementem jest Fundusz Dotacji Lokalnych, z którego jak dotąd wsparcie otrzymało 21 projektów infrastrukturalnych realizowanych przez gminy. Część tych projektów odnosi się bezpośrednio do rynku pracy, a najciekawszy według mnie projekt dotyczy rozwoju Centrum Kształcenia Ustawicznego w Częstochowie oraz campusu Uniwersytetu Śląskiego w Chorzowie. Są to projekty, które z całą pewnością będą mieć pozytywny wpływ na lokalne rynki pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RomanJagieliński">Prosimy koreferenta Komisji o ocenę informacji, którą otrzymaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#GrzegorzWalendzik">Do przedstawionej informacji chciałbym się odnieść z punktu widzenia naszej Komisji, ponieważ coraz wyraźniej widać, że główny ciężar tworzenia nowych miejsc pracy spadnie na małe i średnie przedsiębiorstwa. Nie będą już bowiem powstawać ani nowe huty, ani też nie będzie się otwierać nowych kopalni. Czytając nadesłane materiały, zwracałem zatem uwagę przede wszystkim na to, jaka część środków z programu INICJATYWA I oraz II przeznaczona została dla małych i średnich przedsiębiorstw, na to, ile miejsc pracy w przedsiębiorstwach owych powstało, a więc oceniałem efektywność programów właśnie pod tym kątem. W swej wypowiedzi powołam się na materiały nadesłane do Komisji, jak też na dane zamieszczone w Internecie, nieco odmienne od tego, co mamy w materiałach. Ze sprawozdania zamieszczonego w Internecie na temat programu Phare INICJATYWA I, uruchomionego w roku 2000, wiadomo, że w grę wchodzi 30 milionów euro, a program ten kończy się z końcem bieżącego roku. Budżet niedawno uruchomionego programu INICJATYWA II wynosi 31 milionów euro, a będzie realizowany do września 2002 roku. Myślę, że warto na moment zatrzymać się przy podanych kwotach, ponieważ 61 milionów euro to według obecnego kursu ponad 180 milionów złotych. Jeśli przypomnimy sobie, że w budżecie państwa na wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw przeznaczono około 120 milionów złotych, to wiemy, że w grę wchodzą niemałe pieniądze dodatkowe, które warto wykorzystać na poprawę sytuacji. Dobrze, że program, o którym mowa, został przygotowany i wdrożony.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#GrzegorzWalendzik">Z punktu widzenia członków naszej Komisji sprawa wyglądała tak, że wykorzystanie pieniędzy z programu pozwoli na stworzenie sporej liczby nowych miejsc pracy w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Podane informacje wywołują niejakie wątpliwości w tym względzie; być może założenia były inne, ale i inne były nasze oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#GrzegorzWalendzik">Z materiałów przygotowanych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, a dotyczących realizacji dyskutowanych inicjatyw na terenie województwa śląskiego wysnuwamy bardzo niepokojące wnioski odnośnie do wykonania budżetu programu. Dostarczono nam dane z kwietnia bieżącego roku, kiedy to wykonanie w niektórych dziedzinach wynosiło niewiele ponad 2 procent, w innych nieco więcej. Liczba miejsc pracy utworzonych na podstawie INICJATYWY I opiewa na 104 - w województwie świętokrzyskim. To niewiele jak na tak potężne wsparcie finansowe.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#GrzegorzWalendzik">Zastanawiam się w związku z tym, czy ci, którzy podjęli się przekazywania środków z programu, istotnie zrobili wszystko, co trzeba, aby pieniądze trafiały do małych i średnich przedsiębiorstw, gdzie mogą być efektywnie wydatkowane. W jednym z dostarczonych Komisji materiałów, zatytułowanym „Podstawowe informacje o komponentach programu INICJATYWA II” zamieszczono następujące stwierdzenie: „Rezultaty osiągnięte podczas wdrażania programu PL 9811, czyli INICJATYWY I, przyczyniły się do podjęcia decyzji o przeznaczeniu kolejnych środków na realizację programu PL 9903 INICJATYWA II”. Z mojego punktu widzenia rezultaty te nie są zbyt imponujące w kontekście przeznaczenia środków na pożyczki sprzyjające tworzeniu w małych i średnich przedsiębiorstwach nowych miejsc pracy. Jestem przekonany, że miejsc tych powinno powstać znacznie więcej.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#GrzegorzWalendzik">Uważnie śledziłem sprawę przeznaczenia środków na pakiet hutniczy w wypadku Huty Ostrowiec oraz Huty Stalowa Wola. Wiem zatem, jak ta sprawa wygląda w wypadku Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie program INICJATYWA I realizowany był przez firmę, która wygrała przetarg. Nie ukrywam, że mam obawy co do skuteczności programu, a obawy te wynikają z przypuszczenia, że ci, którzy realizują zarówno INICJATYWĘ I, jak i INICJATYWĘ II, nie są w istocie zainteresowani efektami, jakie programy te mają przynieść. Być może przedstawiciele Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości wniosą sprostowanie, lecz z moich informacji wynika, iż dzieje się tak dlatego, że środki, które nie zostaną wydatkowane w określonym terminie, mogą zostać następnie wykorzystane na dopłaty do innych programów regionalnych. W tej zaś sytuacji mam powody sądzić, że ci, którzy programy INICJATYWA I i INICJATYWA II realizują, nie w pełni promują kryjące się w nich możliwości, nie w pełni wykorzystują szanse, które mogłyby powstać dla pracowników hutnictwa.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#GrzegorzWalendzik">Czy ktoś z naszych gości mógłby mnie na przykład poinformować, ile w wyniku INICJATYWY I powstało miejsc pracy w Ostrowcu Świętokrzyskim? Chodzi o miasto znajdujące się pod omawianym względem w sytuacji wprost katastrofalnej, ponieważ upada tam huta, następują ogromne zwolnienia grupowe pracowników.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#GrzegorzWalendzik">INICJATYWA I stanowiła znakomity element wyprzedzający i miała spore szanse na przyjście tym ludziom z pomocą. Moje informacje wskazują jednak, że hutnicy nie wykazali należytego zainteresowania tym programem, za co zresztą nie winiłbym ich. Winiłbym raczej ludzi odpowiedzialnych za promocję programu, bo promocja to przecież nie bierne oczekiwanie na potencjalnych zainteresowanych. To wychodzenie im naprzeciw z ofertami. Mam pewne doświadczenia na tym polu. Był w roku 1999 realizowany program specjalny. Przeznaczone zostały na jego realizację znacznie mniejsze niż w omawianym wypadku pieniądze, ale po rozmowach z pracodawcami bardzo szybko dało się utworzyć 230 miejsc pracy w Starachowicach.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#GrzegorzWalendzik">Chciałbym wyjaśnić jeszcze sprawę szkoleń. Padły tu dane, z których wynika, że 40 procent szkolonych znalazło nowe zatrudnienie. Z tego, co mi wiadomo, w urzędach pracy obowiązuje zasada, w myśl której szkolenia przeprowadza się zgodnie z zamówieniami pracodawców. W moim przekonaniu to dobra zasada. Najpierw szuka się pracodawcy, który deklaruje zatrudnienie konkretnych fachowców. Szkoli się więc tych fachowców, a wówczas zatrudnienie jest na ogół 100-procentowe. Czy można za osiągnięcie uznać fakt, że połowa przeszkolonych byłych pracowników hutnictwa i górnictwa nadal pozostaje bezrobotnymi? Zastanawiam się, czy obrano dobry kierunek działania, skoro przynosi on mało zadowalające efekty, kierunek sprzeczny zresztą z zasadami przyjętymi przez Fundusz Pracy.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#GrzegorzWalendzik">Kolejna sprawa dotyczy dotacji do programów lokalnych. Zapewniam, że nie mam nic przeciwko samorządom, ale podejrzewam, że chętnie wykorzystują one wszelkie pieniądze do realizacji swoich zadań infrastrukturalnych. Cieszę się, że zadania te samorządy pragną realizować, ale powstaje pytanie, w jaki sposób owe inwestycje infrastrukturalne korelują ze wspieraniem małej i średniej przedsiębiorczości. Czy znane są państwu dane na ten temat? Obawiam się, że realizowanie tych zadań wcale nie jest jednoznaczne z powstaniem nowych miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#GrzegorzWalendzik">Zdaję sobie sprawę, że PARP tylko nadzoruje tych, którzy przedstawili programy i wygrali przetargi, lecz chciałbym wiedzieć, czy nie budzi wątpliwości państwa efektywność wydatkowania środków, o których mowa. Czy nie budzi wątpliwości bardzo niewielka w stosunku do oczekiwań i potrzeb liczba nowo tworzonych miejsc pracy, niewielka liczba udzielonych w tym celu pożyczek itd.?</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#GrzegorzWalendzik">Jak powiedziałem, za stanowczo niewystarczający uważam fakt znalezienia nowego zatrudnienia przez zaledwie 40 procent przeszkolonych pracowników, zwłaszcza w kontekście stosowanych w Funduszu Pracy zasad, z których główna mówi o tym, że szkolenia organizuje się, biorąc pod uwagę konkretne miejsca pracy podane przez pracodawców. Z informacji dostarczonych Komisji wynika, że koszty szkolenia 60 procent pracowników poniesiono na darmo. Jak można uważać inaczej, skoro te właśnie 60 procent pracowników nadal pozostaje bez zatrudnienia? Dane z województwa śląskiego świadczą zresztą o tym, że niezupełnie trafnie w stosunku do potrzeb dobrano kierunki przekwalifikowania osób zwolnionych.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#GrzegorzWalendzik">Reasumując, zaznaczam, że nie mam żadnych zastrzeżeń w stosunku do programu, ale moje poważne wątpliwości budzi sposób jego realizowania, zwłaszcza w kontekście braku w budżecie środków na wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw. Prosiłbym więc o informację, jak państwo oceniają realizację programu, a szczególnie docieranie z informacją na jego temat do przedsiębiorców. Jeśli chodzi o wspominany już Ostrowiec Świętokrzyski, to wiem, że pożyczek na utworzenie nowych miejsc pracy przyznano tam zaledwie kilka. Dlatego też za stwierdzenie na wyrost muszę uznać cytowany nieco wcześniej fragment materiału, z którego można by wnosić, że efekty INICJATYWY I są bardzo zachęcające.</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#GrzegorzWalendzik">Prosiłbym też o informację, co dzieje się ze środkami przewidzianymi na realizację programu, gdy instytucja, która zobowiązała się do udzielania pożyczek na terenie zagrożonym zwiększonym bezrobociem, nie wyda przewidzianych na to przedsięwzięcie pieniędzy. Czy pieniądze te pozostają jej na realizację innych celów czy też rozwiązywane jest to inaczej? W jaki sposób dokonuje się rozliczeń? Czy przewidziane są w związku z niewydaniem pieniędzy jakieś sankcje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RomanJagieliński">Ja również się zastanawiam nad tym, czy środki przeznaczone na określone cele można przesuwać na realizowanie celów innych. Może jakimś wyjściem byłoby po prostu przerzucanie tych pieniędzy do budżetu? Kto z państwa zechce odpowiedzieć na pytania posła koreferenta?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#EwaSwędrowska">Chciałabym zwrócić uwagę państwa na fakt, że nie mamy do czynienia z programem wspierającym rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, lecz z programem mającym na celu łagodzenie społecznych i regionalnych skutków restrukturyzacji. Na komponent zaś dotyczący wspierania małych i średnich przedsiębiorstw przeznaczona jest stosunkowo niewielka kwota, o ile pamiętam wynosi ona 6 milionów 500 tysięcy euro. Tak że efekty w postaci nowo utworzonych miejsc pracy, przyznanych pożyczek należy odnieść do tej właśnie kwoty, a nie do budżetu całego programu. Sądzę, że szczegółowych wyjaśnień na temat wykorzystania środków z programu kompetentniej udzielą reprezentanci Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzPoznański">Dyrektora Marka Szczepańskiego prosiłbym o wyjaśnienie elementu programu odnoszącego się do porozumień bliźniaczych. W materiale mówi się wprawdzie krótko na ich temat, ale prosiłbym o ocenę zasadności i efektywności tych porozumień, realizowanych wraz z partnerami z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KazimierzPoznański">Jeśli chodzi o szkolenia, ja również krytycznie oceniam brak ich przełożenia na konkretne efekty. Uważam, że rację ma poseł Grzegorz Walendzik, który zwrócił uwagę, że szkolenia tego typu powinno się organizować według konkretnych zamówień pracodawców. Można też ewentualnie zastosować inne rozwiązanie, polegające na tym, że osobom, które rozpoczynają działalność gospodarczą przyznawane by były zwiększone środki na dodatkowe szkolenie. Musimy pamiętać, że prowadzenie działalności gospodarczej nie jest dziś zadaniem łatwym, zwłaszcza przy niewielkim kapitale.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#KazimierzPoznański">Kiedy porówna się wszystkie środki przeznaczane na wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw, to kwota wydaje się duża, ale jako człowiek pochodzący z małopolskiej gminy górniczej, z terenów graniczących ze Śląskiem, wiem, że w praktyce stanowi ona zaledwie kroplę w morzu potrzeb. Niemniej jednak środki te to wielka szansa dla osób aktywnych, mających odwagę podjąć ryzyko. Doceniam więc stworzone przez program możliwości. Za cenne uważam również efekty działań podjętych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości przy współudziale Ministerstwa Gospodarki, Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz konsorcjów, które wygrały przetargi.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#KazimierzPoznański">Jak przypomniała dyrektor Ewa Swędrowska, stawką jest łagodzenie skutków restrukturyzacji w przemyśle, a wiadomo, że nie jest to sprawa roku czy dwóch lat. Koniecznością jest podjęcie próby pomocy osobom odchodzącym z przedsiębiorstw sektora górniczego i hutniczego, tym bardziej że po kilku latach okazuje się, że ludzie ci źle wykorzystali odprawy i zwracają się do urzędów pracy po zasiłki. Jest to problem permanentny, z którym państwo, jak i agendy rządowe we współdziałaniu z samorządami powinny się w końcu uporać. Dlatego też opowiadam się za tworzeniem takich instrumentów o charakterze finansowym, które stosowane by były w cyklu wielokrotnym, bez włączania w programy infrastrukturalne. Jako były burmistrz, krytycznie oceniam takie postępowanie, tym bardziej że - w świetle przepisów ustawy o zamówieniach publicznych - nie ma żadnych gwarancji, iż przetargi wygrywać będą firmy lokalne, a już zupełnie małe jest prawdopodobieństwo wygrania ich przez firmy nowo powstałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RomanJagieliński">Proszę przedstawicieli Agencji o zwięzłą odpowiedź na postawione pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Jeśli chodzi o promocję programu, to nie było tak, że biernie oczekiwaliśmy na zgłoszenia byłych pracowników górnictwa czy hutnictwa. Promocja była chyba nawet nieco przesadzona, o czym świadczy fakt, że zanim zdążyliśmy zakończyć wszystkie zaplanowane działania promocyjne, zabrakło środków na niektóre instrumenty.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Nie jestem przekonany o słuszności spostrzeżenia, że nowych miejsc pracy powstało mało. Oczywiście, o wiele mniej, niż potrzeba, ale przecież sporo. Wiadomo nam, że miejsca pracy powstały z pewnością wskutek udzielenia kilkuset pożyczek, kilkuset kredytów subsydiowanych, kilkuset refundacji składki ZUS. Oceniam, że dzięki programowi stworzono około 1500 miejsc, a powstanie ich znacznie więcej.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Bardzo trudno jednak oszacować, ile osób znalazło zatrudnienie dzięki szkoleniom. Zgadzam się z opinią, że 40-procentowa efektywność szkoleń nie jest zadowalająca, nie zgadzam się natomiast z sugestią, że efektywność szkoleń organizowanych przez urzędy pracy jest wyższa; wręcz odwrotnie - jest znacznie mniejsza niż 40 procent. Trzeba też wiedzieć, że urzędy jednie część szkoleń organizują na konkretne zamówienia pracodawców. Szkolenia organizowane w ramach programu organizuje się zaś zgodnie z potrzebami pracobiorców, którzy informują, że jeśli zdobędą kwalifikacje w takim czy innym zakresie, zyskają tym samym szansę bądź nawet gwarancję zatrudnienia. Jeśli znajdują oni pracę bezpośrednio po odbyciu szkolenia, są uwzględniani w wymienionych 40 procentach, jeżeli jednak podejmują pracę na przykład po upływie roku od zakończenia szkolenia, trudno stwierdzić bezpośredni związek między tym faktem i odbyciem szkolenia, choć niewątpliwie ukończenie szkolenia zwiększyło szansę tych osób na znalezienie pracy.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Poseł Grzegorz Walendzik przytoczył dane mówiące o bardzo niewielkim stopniu wykorzystania niektórych środków. Istotnie, jest komponent, w wypadku którego do tej pory wykorzystano tylko kilka procent środków. Wyjaśnić należy od razu, że stało się tak wskutek braku chętnych, a to z tego względu, że zwalniani pracownicy znacznie chętniej pobierali jednorazową odprawę bezwarunkową ze środków budżetowych niż korzystali z zasiłku socjalnego. Czynimy w tej chwili starania, by pieniądze te zostały przeniesione na inne elementy programu lub by o osoby nie mające uprawnień do bezwarunkowych odpraw poszerzona została grupa docelowa, która może z tego korzystać. Mamy nadzieję, że te nasze starania uwieńczone zostaną powodzeniem, a wówczas pieniądze z pewnością zostaną w pełni wydane.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#WłodzimierzDzierżanowski">W kwestii Funduszu Dotacji Lokalnych należy stwierdzić, że nie jest on bezpośrednio przeznaczony dla małych i średnich przedsiębiorstw, niemniej jednak ważny jest niewątpliwy skutek tych dotacji w postaci zwiększonej atrakcyjności inwestycyjnej terenów, na które dotacje trafiają, ponieważ zwiększają możliwość prowadzenia tam różnego rodzaju działalności gospodarczej. Wiadomo, że w miejscu, gdzie są drogi i kanalizacja, znacznie łatwiej działalność taką prowadzić niż w miejscach pozbawionych tych udogodnień. Nie bez znaczenia jest też fakt, że dzięki temu powstają nowe miejsca pracy, bo jeżeli nawet przetarg wygrywa firma zamiejscowa, to oczywiste jest, że przy realizowaniu inwestycji i lokalne firmy mają zajęcie.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Jakie to są inwestycje? Zaznaczyć należy, że kładzie się nacisk na to, by związane były one z rozwojem regionu i regionalnych małych i średnich przedsiębiorstw. Regionalny komitet sterujący, który składa się z przedstawicieli zainteresowanych, bardzo starannie selekcjonuje programy, a zatem nie jest tak, że pieniądze może otrzymać każdy dowolny program.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#WłodzimierzDzierżanowski">Nie jest też tak, że pieniądze nie wykorzystane na działania objęte programem będą mogły w ramach instytucji, które je otrzymały, zostać wykorzystane na realizowanie innych programów. Wrócą one do Komisji Europejskiej. Powiedzieć jednak trzeba, że jeszcze nie zdarzyło nam się zwrócić pieniędzy Komisji i przekonany jestem, że nie stanie się tak również teraz. Jeśli bowiem jakiś komponent nie będzie realizowany, pieniądze przeniesione zostaną na komponent inny. Wymaga to zastosowania dość skomplikowanej i czasochłonnej procedury, ponieważ niezbędne jest przede wszystkim porozumienie z Komisją Europejską, lecz jest to sprawa do załatwienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RomanJagieliński">Wyczerpaliśmy w ten sposób porządek dzienny. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>