text_structure.xml
70.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Otwieram posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#ElżbietaRadziszewska">Dzisiejszy porządek posiedzenia zawiera dwa tematy:</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#ElżbietaRadziszewska">— polskie miejsca pamięci narodowej za granicą,</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#ElżbietaRadziszewska">— rozpatrzenie i wydanie opinii Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich w sprawie wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1998 roku w części 11 — Kancelaria Senatu RP, rozdział 9995 — Pozostała działalność (Opieka nad Polonią i Polakami za granicą).</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#ElżbietaRadziszewska">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do porządku obrad? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#ElżbietaRadziszewska">Przechodzimy do omówienia punktu pierwszego. Proszę o zabranie głosu sekretarza generalnego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa pana Andrzeja Przewoźnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejPrzewoźnik">Postaram się krótko przedstawić problem, który został zasygnalizowany w przygotowanych dla państwa materiałach. Chodzi o ochronę polskich miejsc pamięci narodowej poza granicami kraju.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jest to temat bardzo szeroki. Pod koniec lat 80-tych, a właściwie na początku 90-tych stanęliśmy przed kwestią Wschodu. Wtedy otworzyły się kraje powstałe na skutek rozpadu Związku Radzieckiego. Na tych obszarach znajdują się ogromne ilości miejsc pamięci. Są one związane głównie z martyrologią Polaków po 17 września 1939 roku.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejPrzewoźnik">Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa jest jedyną instytucją państwową, w której ustawowych kompetencjach znajdują się sprawy związane z opieką nad polskimi miejscami i obiektami pamięci narodowej, zarówno na terenie kraju, jak i poza jego granicami.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejPrzewoźnik">Do końca lat 80-tych działania Rady skupiały się na miejscach związanych z walką i męczeństwem. Przystępując do pracy, doszliśmy do wniosku, że całe dziedzictwo narodowe Polaków i ich osiągnięcia zasługują na uwagę. Jest to bardzo znaczący wkład w rozwój kultury europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejPrzewoźnik">Taka była geneza naszych planów. Początek lat 90-tych był bardzo trudnym okresem, ponieważ wówczas ograniczona była możliwość prowadzenia działań na Wschodzie. Trzeba było wypracować nowe metody postępowania.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jakie tereny uważa się za miejsca pamięci narodowej?</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejPrzewoźnik">W pierwszej kolejności są to groby i cmentarze wojenne. Jako instytucja państwowa Rada jest zobowiązana do zorganizowania opieki nad tymi miejscami. Są to groby żołnierzy, którzy polegli walcząc w ramach regularnych formacji na różnych frontach. Nie jest to tylko okres II wojny światowej. Sięgamy do I wojny światowej oraz wojny polsko-bolszewickiej. Liczne są także miejsca związane z powstaniem styczniowym i powstaniem listopadowym.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeżeli mówię o grobach i cmentarzach wojennych, to mam również na myśli ogromną grupę robotników przymusowych, więźniów obozów koncentracyjnych oraz uwięzionych w innego rodzaju hitlerowskich i sowieckich obozach z okresu 1939–1956 rok.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zdarzają się groby i cmentarze z okresu późniejszego. Pojawiają się informacje mówiące o tym, że Polacy również w następnych latach przebywali w sowieckich łagrach. Do takich miejsc staramy się również docierać.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#AndrzejPrzewoźnik">Informacje, które posiadamy są stosunkowo skąpe, ponieważ my je zdobywamy w wyniku wszelkiego rodzaju zabiegów formalnych i nieformalnych u naszych partnerów. Zdarza się, że te zabiegi przynoszą skutek, ale bardzo często nie uzyskujemy żadnych informacji.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#AndrzejPrzewoźnik">Miejscami pamięci narodowej są także pomniki. Ich jest bardzo wiele. Są też różnego rodzaju tablice. Myślę tutaj nie tylko o tablicach znajdujących się w otwartym terenie, ale także o tych, które umieszczone są w polskich kościołach i domach.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#AndrzejPrzewoźnik">Na początku lat 90-tych Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa znalazła się w dość szczególnej sytuacji. Nie znaliśmy skali problemu. Trzeba było podjąć działania zmierzające do tego, aby utworzyć ewidencję tego rodzaju miejsc i zburzyć barierę, która do 1989 roku mówiła, że ze względów politycznych pewna grupa spraw leży poza obszarem zainteresowania państwa. To są cmentarze, tablice i pomniki. Stale pracujemy nad stworzeniem takiej ewidencji. Mam nadzieję, że za dwa, trzy lata będziemy mogli wypowiedzieć się o skali problemu.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#AndrzejPrzewoźnik">Do 1990 roku nie mieliśmy danych o żołnierzach polskich pochowanych na cmentarzach w różnych miejscach świata. Tę pracę wykonujemy obecnie.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#AndrzejPrzewoźnik">Istnieje również możliwość przygotowania różnego rodzaju rozmów o podpisaniu dwustronnych umów między Polską a poszczególnymi państwami. Jeśli chodzi o Europę Zachodnią nie dysponujemy dokumentami, które by regulowały kwestię ochrony cmentarzy, grobów wojennych i miejsc pamięci narodowej. Po wojnie Polska nie zawierała takich umów. Trzeba to zrobić teraz. Są kraje, w których jest bardzo duża ilość obiektów i gdzie jest różny stopień zainteresowania administracji danego państwa tym faktem. Bardzo często jest tak, że groby są zaniedbane, że nad grobami nie jest roztoczona opieka. Oczywiście są też państwa, w których instytucje bardzo starannie zajmują się tymi miejscami. Tak jest na przykład w Holandii.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#AndrzejPrzewoźnik">Po 1989 roku działalność Rady znacznie została rozszerzona. Opiekowanie się tymi miejscami polegało na:</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#AndrzejPrzewoźnik">1. Przeprowadzeniu inwentaryzacji - zdobywano pełną informację na temat danego miejsca.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#AndrzejPrzewoźnik">2. Podjęcie formalnych starań o uporządkowanie miejsca bądź zapewnienie mu opieki.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#AndrzejPrzewoźnik">3. Działania przy realizacji remontów, konserwacji itd.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#AndrzejPrzewoźnik">Ta problematyka coraz bardziej dotyczyła Wschodu. Powstała kwestia upamiętnienia ofiar zbrodni katyńskiej. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oprócz śledztwa od wielu lat prowadzi prace nad upamiętnieniem ofiar zbrodni katyńskiej. Jest to związane z cmentarzem Orląt we Lwowie. Przez kilka lat były prowadzone negocjacje, które doprowadziły do tego, że rozpoczęto prace przy odbudowie cmentarza.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#AndrzejPrzewoźnik">Dużo pracy mamy także na Zachodzie. Bardzo często w różnych wypowiedziach słyszymy, że środowiska kombatanckie na Zachodzie opiekują się miejscami pamięci. To się skończyło. Emigracja przez wiele lat na własny koszt utrzymywała te miejsca, ale obecnie te środowiska są coraz mniejsze. Jest coraz mniej kombatantów, a w związku z tym i pieniędzy. Oni uważają, że skoro Polska przejęła władzę od Prezydenta RP na uchodźstwie, to powinna także zająć się sprawą dziedzictwa narodowego Polaków poza granicami kraju.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#AndrzejPrzewoźnik">To stanowisko jest słuszne dlatego, że te organizacje nie dysponują już dzisiaj wykwalifikowanym personelem, możliwościami i tytułem prawnym do różnego rodzaju rozmów toczonych na szczeblu państwowym. One oczekują od władz polskich, że Rada zajmie się tym tematem.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#AndrzejPrzewoźnik">Byłem związany z licznymi środowiskami emigracyjnymi, między innymi poprzez stypendium w Londynie. Udało mi się wtedy przyciągnąć do tej działalności wiele osób, które przyczyniły się do zapewnienia właściwej opieki nad grobami i cmentarzami wojennymi.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#AndrzejPrzewoźnik">Efekty tych działań widać w postaci przeprowadzonych prac. Na przykład kompletnie odremontowano cmentarz na Monte Cassino. Ten obiekt nie był odnawiany od ponad 20 lat. Przed uroczystościami rocznicowymi cmentarz został całkowicie odremontowany, łącznie z wymianą niektórych elementów i tablic. Zostały odremontowane wszystkie pomniki położone wokół cmentarza. To wszystko robiliśmy we współpracy ze środowiskami polskimi w Londynie i we Włoszech. Całe przedsięwzięcie trwało dwa lata.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#AndrzejPrzewoźnik">Wszystkie prace rozpoczyna się od zebrania dokumentacji. To nastręcza bardzo dużo trudności dlatego, że tych materiałów było w naszym posiadaniu bardzo niewiele.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#AndrzejPrzewoźnik">Został opracowany specjalny program komputerowy, według którego są zbierane informacje. Ich źródłem są placówki dyplomatyczne, ale też różne organizacje i instytucje.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeżeli chodzi o zbieranie dokumentacji dotyczącej grobów i cmentarzy Polaków, którzy trafili na Wschód, to sytuacja wygląda trochę inaczej. Ten problem jest najtrudniejszy, ponieważ rzadko mamy dostęp do oryginalnej dokumentacji. Mimo to, dzięki licznym nieformalnym kontaktom na obszarze całej Rosji, otrzymujemy informacje, które pozwalają na podjęcie różnego rodzaju działań, zmierzających do urządzenia cmentarzy i roztoczenie nad nimi opieki.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#AndrzejPrzewoźnik">W przypadku państw postsowieckich, w dość krótkim czasie udało nam się zawrzeć kilka umów międzypaństwowych. Najważniejsza była umowa podpisana z Rosją. Stworzyła ona możliwości prawne do sprawowania opieki i ochrony nad grobami i cmentarzami wojennymi oraz umożliwiła zapoczątkowanie prac nad upamiętnieniem ofiar zbrodni katyńskiej. Podpisaliśmy podobne umowy z Białorusią, Ukrainą i Uzbekistanem. Następne umowy są w przygotowaniu.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#AndrzejPrzewoźnik">Chciałbym powiedzieć, że działalność Rady, polegająca na zabezpieczeniu polskich śladów historycznych, niestety rzadko spotyka się z przychylnością i pomocą ze strony władz innych państw.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zdarza się, że współpraca z administracją państwową lub lokalną układa się dobrze i podejmujemy razem szereg inicjatyw. Jeżeli chodzi o Wschód, przystępując do pracy, przeorientowaliśmy dotychczasowy sposób myślenia środowisk kombatanckich, które chciałyby upamiętniać te miejsca tylko poprzez budowę pomników. Rada celowo zrezygnowała z budowy pomników. Chodzi nam przede wszystkim o odnajdywanie, porządkowanie, konserwowanie i utrzymanie grobów i cmentarzy wojennych.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#AndrzejPrzewoźnik">Dzięki takiemu podejściu udaje się załatwić wiele spraw. W ten sposób powstało już bardzo dużo obiektów. One mają prostą formę. Zazwyczaj podstawowym elementem tych miejsc jest krzyż, tablice oraz nazwiska i dane osób, które są tam pochowane. Są też cmentarze, które mają charakter ekumeniczny. Na przykład na terenie Rosji powstają cmentarze przy łagrach. Tam leżą Niemcy, Polacy, Węgrzy, Litwini, Włosi i przedstawiciele innych narodów. Te przedsięwzięcia są wspólne.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tej chwili współpraca z naszymi partnerami zachodnimi układa się bardzo dobrze. Myślę tutaj o Niemcach ale również i o Włochach. Sądzę, że w najbliższym czasie podobny rodzaj współpracy będziemy prowadzili z Węgrami.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#AndrzejPrzewoźnik">Muszę powiedzieć, że w naszej pracy napotykamy jeszcze na inne przeszkody. Kierując wniosek do jakiegoś państwa o uporządkowanie cmentarza, musimy czekać kilka lat na odpowiedź bądź załatwienie sprawy. Bardzo rzadko zdarza się, że odpowiedź uzyskujemy w ciągu kilku miesięcy lub szybciej. Zwykle te zabiegi trwają wiele lat. Czasem kończą się one niepowodzeniem. Na przykład miejsca pochówku żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi nie są objęte żadnymi pracami, ponieważ białoruskie władze odpowiedziały nam, że to byli bandyci. Jest kilka takich miejsc. To nie znaczy, że zawieszamy taką sprawę. Co jakiś czas konsekwentnie o tym przypominamy.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#AndrzejPrzewoźnik">Dwa państwa znajdujące się na Wschodzie są przychylne naszym działaniom. Najlepiej nam się współpracuje z Łotwą. W krótkim czasie udało nam się odszukać i zinwentaryzować wszystkie dawne polskie cmentarze w tym kraju. W tym roku zakończą się ostatnie prace na Łotwie, związane z upamiętnieniem Polaków, Józefa Piłsudskiego - jest już tablica w Dyneburgu - oraz zwycięstwa pod Kircholmem.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#AndrzejPrzewoźnik">Dużą pomoc okazuje nam Uzbekistan. Na terenie tego kraju w czasie wojny było 14 cmentarzy, na których byli chowani żołnierze armii gen. Andersa, jak również ludność cywilna, która zmarła z wycieńczenia i chorób po zwolnieniu z łagrów. Trzy lata temu przeprowadziliśmy inwentaryzację tych cmentarzy. Ich stan okazał się bardzo zły. Większość z nich została po prostu zniszczona.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tym roku rozpoczynamy duży program upamiętnienia tych miejsc. Opracowano specjalny projekt. Wszystkie cmentarze będą odnowione według tego samego wzoru.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#AndrzejPrzewoźnik">To jest tylko część programu związanego z tamtym rejonem, następne będą miejsca pochówku Polaków w Kazachstanie, Turkmenistanie i Kirgistanie.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#AndrzejPrzewoźnik">Wydawałoby się, że takie działania mogłyby prowadzić organizacje polskie znajdujące się na tamtych terenach. Okazuje się, że w większości przypadków jest to niemożliwe. Brakuje ludzi, którzy mogliby tymi sprawami pokierować na miejscu. Nie ma również środków. Zdarzało się też, że przekazywane przez państwo polskie środki były wydawane na inne cele niż to wcześniej ustalono.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#AndrzejPrzewoźnik">Wiele z tych zadań wykonujemy sami, organizując różnego rodzaju inwestycje. W niewielkiej części te prace wykonują polskie firmy. Dzieje się tak dlatego, że oferty od naszych przedsiębiorstw są bardzo często nie do przyjęcia ze względów finansowych. Rada w tym roku dysponuje około 11 mln złotych i nie stać nas na to, aby przyjmować oferty polskich firm.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#AndrzejPrzewoźnik">Przez kilka ostatnich lat nawiązaliśmy kontakty z polskimi firmami na terenie Litwy oraz na Wileńszczyźnie. One podejmują się wykonywania różnych prac, które im zlecamy przy renowacji czy urządzaniu grobów i cmentarzy wojennych. Są również małe firmy specjalistyczne, na przykład konserwatorskie, które wykonują dla nas określone prace.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#AndrzejPrzewoźnik">Na przykład od dwóch lat prowadzimy renowację ogromnej kwatery polskiej na cmentarzu na Antokolu. Prace wykonuje firma litewska. Są to konserwatorzy z uprawnieniami UNESCO. Kiedy szukaliśmy wykonawcy, oferta polskich firm była czterokrotnie droższa niż przedsiębiorstw litewskich. Jakość prac jest bardzo wysoka.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tej chwili nie da się tych prac prowadzić nieprofesjonalnie. To muszą robić specjaliści wysokiej klasy. Jakikolwiek błąd, a jesteśmy ciągle kontrolowani przez służby tych państw, powoduje, że później nie otrzymujemy zezwolenia na następne programy. Dlatego musimy bardzo uważać na jakość tych prac.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeśli chodzi o współpracę z polskimi organizacjami działającymi na terenie państw byłego ZSRR, muszę powiedzieć, że w większości przypadków jest ona dobra. Na przykład prace na cmentarzu Orląt we Lwowie prowadzi Energopol, który zatrudnia Polaków z Towarzystwa Opieki na Grobami. Ta korzyść jest obopólna, ponieważ taka współpraca przynosi większe efekty.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#AndrzejPrzewoźnik">Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa podjęła cały szereg działań na terenie państw Europy Zachodniej, Bliskiego Wschodu i Afryki. Realizujemy tam program naprawy cmentarzy, które zostały zupełnie zniszczone w okresie powojennym.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeśli chodzi o priorytety naszych działań to bardzo ważne jest upamiętnienie ofiar zbrodni katyńskiej. Są to miejsca, na których upamiętnienie, naród polski i środowiska rodzin katyńskich czekają od 59 lat. Dopiero w tym roku udało się rozpocząć prace w Katyniu, Charkowie i Miednoje. One są w tej chwili mocno zaawansowane i są prowadzone równocześnie w trzech miejscach. Wszystkie zasadnicze prace budowlane i montaż znacznej ilości rzeźb zostanie zakończony w październiku bieżącego roku. Planujemy, że w przyszłym roku te cmentarze zostaną odsłonięte i poświęcone. Będzie to 60-ta rocznica zbrodni katyńskiej.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#AndrzejPrzewoźnik">Drugim miejscem, bardzo ważnym dla Polaków jest cmentarz Orląt we Lwowie. Po ośmioletnich staraniach, w styczniu ubiegłego roku, podczas spotkania we Lwowie nastąpiło formalne zatwierdzenie przez władze miasta poszczególnych etapów i elementów przedstawionego przez Radę OPWiM kompleksowego planu odbudowy całości zniszczonej nekropolii według stanu przedwojennego.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#AndrzejPrzewoźnik">W 1998 roku pierwsze ekipy remontowe wkroczyły na teren cmentarza. Nie będę państwu opowiadał o szczegółach, ale te prace są prowadzone w bardzo trudnej atmosferze, przy ogromnej nieufności i niechęci ze strony gospodarzy. Prace posuwają się naprzód, chociaż nie w tym tempie, które było uzgodnione ze stroną ukraińską.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#AndrzejPrzewoźnik">Najważniejsze jest jednak to, że cmentarz został uratowany. To był ostatni moment na podjęcie prac, ponieważ dewastacja ocalałych elementów zabytkowych była tak szybka, że dalsze przeciąganie momentu rozpoczęcia prac, spowodowałoby całkowite zniszczenie tej nekropolii.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#AndrzejPrzewoźnik">Po rocznych pracach można powiedzieć, że wykonano bardzo poważne zadanie. Przeprowadzono ekshumację ponad 400 osób z terenu, na którym po wojnie wybudowano drogę. Ta droga została zerwana, a spod niej wydobyto zachowane szczątki, które zostały przeniesione w pobliże kaplicy do dwóch kwater. Zostały również rozebrane wszystkie powojenne dobudówki.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#AndrzejPrzewoźnik">Otworzyliśmy wszystkie katakumby. Część z nich została zalana, ponieważ zniszczeniu uległa instalacja odpływowa. Część z tych katakumb była splądrowana i to jeszcze w latach 90-tych. Trzeba było przeprowadzić inwentaryzację tych rzeczy i ekshumować pozostałe szczątki.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#AndrzejPrzewoźnik">Na cmentarzu została wybudowana kanalizacja, przeprowadzono roboty geodezyjne i zabezpieczono mur. Kończy się budowa muru od strony wschodniej, gdzie zamykamy granicę cmentarza, poszerzając jego obszar o te groby, które były poza nim. Odbudowywane są groby położone na stoku.</u>
<u xml:id="u-2.50" who="#AndrzejPrzewoźnik">Mamy pewne kłopoty związane z elementami rzeźbiarskimi. Naszym partnerom z Ukrainy przeszkadzają nawet uskrzydlone głowy aniołów. Być może ta uwaga była lekko uszczypliwa, ale właśnie na takim poziomie toczą się negocjacje. Te rozmowy są szalenie trudne i odbywają się przy ogromnych emocjach. Mam nadzieję, że mimo wszystko doprowadzimy te prace do końca. Obawiam się, że nie uda nam się wszystkiego zrobić w tym roku. Prace trzeba będzie prowadzić także w następnym roku.</u>
<u xml:id="u-2.51" who="#AndrzejPrzewoźnik">W negocjacjach ze stroną ukraińską uczestniczyli przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Oni współpracują z nami na każdym etapie. Powołano nawet specjalny zespół, w którym wszystkie strategiczne decyzje są na bieżąco omawiane.</u>
<u xml:id="u-2.52" who="#AndrzejPrzewoźnik">Przez ostatnie dwa lata prowadziliśmy też cały szereg prac na terenie Federacji Rosyjskiej.</u>
<u xml:id="u-2.53" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Nagornoje, w okręgu kaliningradzkim opracowano projekt upamiętnienia Polaków, jeńców stalagu IA Stablack, zmarłych w obozie i pochowanych na cmentarzu. Tam leży około 5 tys. osób. Myślę, że w tym roku powinniśmy otrzymać decyzję władz rosyjskich w sprawie utworzenia tam cmentarza.</u>
<u xml:id="u-2.54" who="#AndrzejPrzewoźnik">Upamiętniliśmy Polaków więzionych w twierdzy w Szlisselburgu.</u>
<u xml:id="u-2.55" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Lewoszowie pod Petersburgiem uzupełniono pomnik o granitowy blok z orłem oraz napisem. W tym miejscu zginęła w latach 1937–38 leningradzka Polonia.</u>
<u xml:id="u-2.56" who="#AndrzejPrzewoźnik">Wiele prac podjęliśmy w Sankt Petersburgu. Rada OPWiM we współpracy ze stroną rosyjską zaprojektowała i sfinansowała wykonanie pomnika Adama Mickiewicza w centrum miasta. Jego odsłonięcie nastąpiło 14 grudnia 1998 roku. Ufundowano też tablicę ku czci poety w kościele św. Stanisława.</u>
<u xml:id="u-2.57" who="#AndrzejPrzewoźnik">Na Łotwie w Dyneburgu ustawiono na cmentarzach Wyszki i Łociki krzyże legionowe na mogiłach polskich żołnierzy, poległych w kampanii łatgalskiej w latach 1919–20.</u>
<u xml:id="u-2.58" who="#AndrzejPrzewoźnik">Na Litwie w tym roku zakończono prace na cmentarzu na Antokolu. Właściwie wszystko jest już gotowe. Mamy jeden punkt sporny ze stroną litewską. Chodzi o centralne miejsce cmentarza. Litwini nie zgadzali się do tej pory na umieszczenie tam krzyża. Myślę, że teraz po zmianie rządu na Litwie, powinniśmy się porozumieć.</u>
<u xml:id="u-2.59" who="#AndrzejPrzewoźnik">Przygotowany jest także projekt upamiętnienia Polaków w Ponarach. Chcemy w lipcu tego roku przedstawić te założenia władzom litewskim.</u>
<u xml:id="u-2.60" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Magunach 27 listopada polsko-litewska komisja, powołana na wniosek Rady OPWiM, dokonała otwarcia i oględzin krypty w kaplicy dawnego majątku Punżanka, gdzie został pochowany gen. Daniel Konarzewski, dowódca odsieczy Lwowa w 1919 roku i wice-minister resortu spraw wojskowych II RP. Sprofanowane szczątki generała i członków jego rodziny zostały złożone do trumny. Sporządzono też opinię o stanie kaplicy. Musi zapaść decyzja, czy te szczątki tam pozostaną. Rodzina chce, aby one wróciły do Polski.</u>
<u xml:id="u-2.61" who="#AndrzejPrzewoźnik">Chcemy również upamiętnić miejsce, gdzie urodził się marszałek Józef Piłsudski. Jutro do Wilna odjedzie architekt, który dokona odpowiednich pomiarów. Wspólnie ze stroną litewską przygotuje on elementy projektu.</u>
<u xml:id="u-2.62" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zakończyły się prace przy budowie cmentarza w Glinciszkach. Zgodę na przeprowadzenie tych prac uzyskaliśmy po czterech latach starań. W tym miejscu oddziały litewskie w służbie niemieckiej wymordowały w 1944 roku 38 Polaków.</u>
<u xml:id="u-2.63" who="#AndrzejPrzewoźnik">Rada dofinansowywała budowę pomnika Adama Mickiewicza w Solecznikach.</u>
<u xml:id="u-2.64" who="#AndrzejPrzewoźnik">Opracowaliśmy też dokumentację, dotyczącą odnowienia kopca pamiątkowego w Starych Trokach. Wszystkie krzyże znajdujące się w tym miejscu były ręcznie kute przez kowali.</u>
<u xml:id="u-2.65" who="#AndrzejPrzewoźnik">Po pięcioletnich pracach dokumentacyjnych, poszukiwawczych i projektowych oraz po uzgodnieniach z władzami białoruskimi, nadany został charakter polskiego cmentarza wojskowego, miejscu pochowania żołnierzy I DP im. Tadeusza Kościuszki, poległych w bitwie pod Lenino. Mimo tego, że o Lenino można było mówić otwarcie, przez wiele lat nie udało się tego załatwić. Dopiero teraz zbudowano cmentarz i pochowano szczątki żołnierzy, które jeszcze można było spotkać na okolicznych polach.</u>
<u xml:id="u-2.66" who="#AndrzejPrzewoźnik">Został już urządzony grób gen. Tomasza Wawrzeckiego w Widzach. Przeprowadziliśmy też konserwację grobowca rodziny Mickiewiczów w Kobryniu.</u>
<u xml:id="u-2.67" who="#AndrzejPrzewoźnik">Upamiętniono Tadeusza Dołęgę-Mostowicza w Głębokich, wykonano cmentarz w Burakach, przeprowadzono ekshumację żołnierzy Wojska Polskiego w Grodnie.</u>
<u xml:id="u-2.68" who="#AndrzejPrzewoźnik">Ponadto dokonano oględzin i sporządzono opinie konserwatorskie:</u>
<u xml:id="u-2.69" who="#AndrzejPrzewoźnik">— grobu Elizy Orzeszkowej na Cmentarzu Farnym w Grodnie,</u>
<u xml:id="u-2.70" who="#AndrzejPrzewoźnik">— zabytkowego Cmentarza Pawłowskich (rodziny Elizy Orzeszkowej) w Zaleśnej,</u>
<u xml:id="u-2.71" who="#AndrzejPrzewoźnik">— kwatery żołnierzy 1920 roku na Cmentarzu Wojskowym w Grodnie,</u>
<u xml:id="u-2.72" who="#AndrzejPrzewoźnik">— mogiły powstańców 1863 roku w Jeziorach,</u>
<u xml:id="u-2.73" who="#AndrzejPrzewoźnik">— kwatery lotników i żołnierzy 1920 roku w Lidzie,</u>
<u xml:id="u-2.74" who="#AndrzejPrzewoźnik">— tablic upamiętniających w kościele farnym w Nowogródku,</u>
<u xml:id="u-2.75" who="#AndrzejPrzewoźnik">— krypty Tyzenhauzów w Żołudku,</u>
<u xml:id="u-2.76" who="#AndrzejPrzewoźnik">— kwater żołnierzy 1920 roku w Głębokiem, Brasławiu, Dokszycach, Opsie, Duniłowiczach, Postawach,</u>
<u xml:id="u-2.77" who="#AndrzejPrzewoźnik">— miejsca pochowania Polaków rozstrzelanych przez Niemców w Borku Berezweckim.</u>
<u xml:id="u-2.78" who="#AndrzejPrzewoźnik">Największy zakres prac jest wykonywany na Ukrainie. W Kijowie Rada wybudowała pomnik ku czci Polaków, którzy zginęli w wyprawie kijowskiej. W ostatnich miesiącach urządzono też kilka mogił żołnierzy polskich, którzy zginęli w 1920 roku. Wcześniej tego nie można było zrobić, ponieważ po pokoju podpisanym w Rydze one znalazły się na terenie ZSRR. Dopiero teraz udało się urządzić kilka grobów i małych cmentarzy.</u>
<u xml:id="u-2.79" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Winnicy, miejscu spotkania Józefa Piłsudskiego z atamanem Semenem Petlurą, dokonano oględzin, sporządzono projekt upamiętnienia i przekazano go do zatwierdzenia władzom ukraińskim.</u>
<u xml:id="u-2.80" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Rohatynie konserwatorzy z warszawskiej ASP, na zlecenie Rady przeprowadzili konserwację i częściową rekonstrukcję pomnika na mogile 49 legionistów, poległych w 1920 r.</u>
<u xml:id="u-2.81" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zrekonstruowany został cmentarz w Kościuchnówce. Wykonano dokumentację projektową obelisku upamiętniającego pole bitwy pod Zieleńcami i związane z nią ustanowienie orderu Virtuti Militari.</u>
<u xml:id="u-2.82" who="#AndrzejPrzewoźnik">Złożyliśmy cały szereg wniosków o przeprowadzenie prac ekshumacyjnych w miejscach, gdzie dokonano mordów na ludności polskiej na Wołyniu. Czekamy na odpowiedź strony ukraińskiej.</u>
<u xml:id="u-2.83" who="#AndrzejPrzewoźnik">W czasie wyjazdów na Ukrainę dokonano oględzin, pomiarów i częściowej inwentaryzacji oraz wykonano dokumentację fotograficzną pod kątem zaprojektowania przyszłych prac następujących miejsc i obiektów:</u>
<u xml:id="u-2.84" who="#AndrzejPrzewoźnik">1. Lwów.</u>
<u xml:id="u-2.85" who="#AndrzejPrzewoźnik">— Cmentarz Janowski, kwatera i pomnik poległych w 1920 roku żołnierzy Wojska Polskiego,</u>
<u xml:id="u-2.86" who="#AndrzejPrzewoźnik">— Cmentarz Łyczakowski, kwatery uczestników powstań w 1830 i 1863 roku, miejsca zniszczonych kwater żołnierzy Września,</u>
<u xml:id="u-2.87" who="#AndrzejPrzewoźnik">— Wzgórze Wuleckie, miejsce egzekucji polskich profesorów w lipcu 1941 roku,</u>
<u xml:id="u-2.88" who="#AndrzejPrzewoźnik">— Góra Stracenia, miejsce egzekucji przywódców spisków niepodległościowych w Galicji w 1847 roku,</u>
<u xml:id="u-2.89" who="#AndrzejPrzewoźnik">— Kaiserwald, miejsce egzekucji we wrześniu 1939 roku 19 oficerów WP,</u>
<u xml:id="u-2.90" who="#AndrzejPrzewoźnik">— Zboiska, zbiorowa mogiła kilkuset żołnierzy WP, poległych we wrześniu 1939 roku.</u>
<u xml:id="u-2.91" who="#AndrzejPrzewoźnik">2. Komarno, zbiorowa mogiła około 70 członków rodzin wojskowych, ofiar nalotu bombowego we wrześniu 1939 roku.</u>
<u xml:id="u-2.92" who="#AndrzejPrzewoźnik">3. Dublany, zbiorowa mogiła 14 żołnierzy WP poległych we wrześniu 1939 roku.</u>
<u xml:id="u-2.93" who="#AndrzejPrzewoźnik">4. Burgthal, zbiorowa mogiła 31 żołnierzy WP poległych we wrześniu 1939 roku.</u>
<u xml:id="u-2.94" who="#AndrzejPrzewoźnik">5. Morańce, zbiorowa mogiła 18 żołnierzy WP poległych we wrześniu 1939 roku.</u>
<u xml:id="u-2.95" who="#AndrzejPrzewoźnik">6. Lelechówka, zbiorowa mogiła żołnierzy WP poległych we wrześniu 1939 roku pod wzgórzem Trzy Kopce.</u>
<u xml:id="u-2.96" who="#AndrzejPrzewoźnik">7. Hanaczów, zbiorowa mogiła Polaków zamordowanych w 1943 roku przez ukraińskich nacjonalistów.</u>
<u xml:id="u-2.97" who="#AndrzejPrzewoźnik">8. Korzec, mogiła 32 legionistów.</u>
<u xml:id="u-2.98" who="#AndrzejPrzewoźnik">9. Równe, kwatera żołnierzy poległych w latach 1919–1920.</u>
<u xml:id="u-2.99" who="#AndrzejPrzewoźnik">10. Ostróg, mogiła legionistów poległych w latach 1919–1920.</u>
<u xml:id="u-2.100" who="#AndrzejPrzewoźnik">11. Zdołbunów, mogiła 20 żołnierzy WP z 1920 roku.</u>
<u xml:id="u-2.101" who="#AndrzejPrzewoźnik">12. Rokitna, cmentarzyk żołnierzy WP poległych w 1920 roku.</u>
<u xml:id="u-2.102" who="#AndrzejPrzewoźnik">13. Kisielin, zrujnowany kościół, miejsce polskiej samoobrony w 1943 roku oraz mogiły zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów (11 lipca 1943 roku).</u>
<u xml:id="u-2.103" who="#AndrzejPrzewoźnik">14. Poryck, zbiorowa mogiła 500 Polaków, zamordowanych w lipcu 1943 roku w kościele.</u>
<u xml:id="u-2.104" who="#AndrzejPrzewoźnik">15. Orzeszyna, zbiorowa mogiła 306 Polaków, zamordowanych 11 lipca 1943 roku przez ukraińskich nacjonalistów.</u>
<u xml:id="u-2.105" who="#AndrzejPrzewoźnik">16. Zagaje, zbiorowa mogiła 236 Polaków, zamordowanych 12 lipca 1943 roku przez ukraińskich nacjonalistów.</u>
<u xml:id="u-2.106" who="#AndrzejPrzewoźnik">17. Gaj Stary, miejsce po całkowicie zniszczonej polskiej wsi oraz zbiorowa mogiła około 1000 Polaków, zamordowanych w lipcu 1943 roku przez ukraińskich nacjonalistów.</u>
<u xml:id="u-2.107" who="#AndrzejPrzewoźnik">18. Rudnia, zbiorowa mogiła około 300 Polaków pomordowanych przez UPA.</u>
<u xml:id="u-2.108" who="#AndrzejPrzewoźnik">19. Dominopol, zbiorowa mogiła 300 Polaków, zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów.</u>
<u xml:id="u-2.109" who="#AndrzejPrzewoźnik">20. Swojczów.</u>
<u xml:id="u-2.110" who="#AndrzejPrzewoźnik">21. Sielec.</u>
<u xml:id="u-2.111" who="#AndrzejPrzewoźnik">22. Poluchno.</u>
<u xml:id="u-2.112" who="#AndrzejPrzewoźnik">23. Stary Wiśniowiec, zbiorowa mogiła 60 Polaków, zamordowanych w 1943 roku przez ukraińskich nacjonalistów,</u>
<u xml:id="u-2.113" who="#AndrzejPrzewoźnik">24. Włodzimierz Wołyński, kwatera polskich legionistów, dwie mogiły Polaków, pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów,</u>
<u xml:id="u-2.114" who="#AndrzejPrzewoźnik">25. Jeziorno, zniszczony cmentarz legionowy, ok. 150 grobów.</u>
<u xml:id="u-2.115" who="#AndrzejPrzewoźnik">26. Łuck, kwatera legionistów na zniszczonym cmentarzu katolickim.</u>
<u xml:id="u-2.116" who="#AndrzejPrzewoźnik">27. Kowel, dwie kwatery legionistów oraz kwatera policjantów.</u>
<u xml:id="u-2.117" who="#AndrzejPrzewoźnik">28. Krzemieniec, mogiła ofiar hitlerowskiej egzekucji w 1941 roku,</u>
<u xml:id="u-2.118" who="#AndrzejPrzewoźnik">— oględziny konserwatorskie nagrobka Salomei Becu, matki Juliusza Słowackiego.</u>
<u xml:id="u-2.119" who="#AndrzejPrzewoźnik">29. Radziwiłów, kwatera legionistów oraz zbiorowa mogiła powstańców z 1863 roku.</u>
<u xml:id="u-2.120" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeśli chodzi o nasze działania w Europie Zachodniej, to dużo prac prowadzimy na terenie Niemiec. W ciągu dwóch ostatnich lat wykonano obelisk i 9 nagrobków żołnierzy Batalionów Wartowniczych, zmarłych w latach 1945–1947 w Monachium. Upamiętniono też pracowników Radia „Wolna Europa” w kościele św. Barbary.</u>
<u xml:id="u-2.121" who="#AndrzejPrzewoźnik">Niestety nie uzyskaliśmy zgody na budowę pomnika Józefa Piłsudskiego w Magdeburgu. Takie stanowisko władze niemieckie zajęły po ostatnich wyborach, kiedy rząd utworzyli socjaldemokraci.</u>
<u xml:id="u-2.122" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tym roku odsłoniliśmy pierwszy pomnik, upamiętniający polskie ofiary obozu Dachau. Od kilku lat staramy się o właściwe wyeksponowanie martyrologii Polaków w tym obozie oraz we Flosenburgu. Te starania przynoszą już pierwsze efekty, ponieważ zostaliśmy włączeni do programu rządu bawarskiego, który ma przygotować koncepcję funkcjonowania tych miejsc.</u>
<u xml:id="u-2.123" who="#AndrzejPrzewoźnik">Na terenie Niemiec znajduje się wiele miejsc związanych z martyrologią polskich robotników przymusowych. Jest to ogromne zadanie. Zdarza się, że polscy robotnicy spoczywają na tych cmentarzach jako Rosjanie. W tej chwili we wszystkich archiwach poszukuje się tych nazwisk, aby dokonać weryfikacji osób.</u>
<u xml:id="u-2.124" who="#AndrzejPrzewoźnik">To jest kompleks spraw związanych z żołnierzami I Dywizji Pancernej gen. Maczka w płn. Niemczech. O tym wielokrotnie nam przypominał jeden z byłych żołnierzy I D pan Szewczyk. We współpracy z archiwum ministerstwa obrony Wielkiej Brytanii wydobyliśmy dokumenty i akta żołnierzy pochowanych na tych cmentarzach. Dopiero dzisiaj będzie możliwa weryfikacja napisów. Te prace potrwają 2–3 lata.</u>
<u xml:id="u-2.125" who="#AndrzejPrzewoźnik">Po trzech latach starań otrzymaliśmy zgodę na upamiętnienie martyrologii Polaków w Sachsenhausen. Odbyło się to przy sprzeciwie środowisk niemieckich homoseksualistów. Jak wiadomo Polacy byli największą grupą narodowościową w tym obozie. Mimo to mieliśmy olbrzymie trudności z przywróceniem tablicy, która została zamontowana jeszcze w latach 80-tych ku czci profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej, aresztowanych i przewiezionych do obozu w Sachsenhausen. Podobne kłopoty mieliśmy w przypadku tablicy upamiętniającej martyrologię wszystkich Polaków.</u>
<u xml:id="u-2.126" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tej chwili udało nam się tego dokonać i zamierzamy 1 września 1999 roku w 60-tą rocznicę wybuchu II wojny światowej zorganizować odpowiednie uroczystości.</u>
<u xml:id="u-2.127" who="#AndrzejPrzewoźnik">Przy każdym tego rodzaju miejscu pamięci funkcjonują specjalne komisje doradcze. Bardzo często jest tak, że przedstawiciele polskich instytucji nie uczestniczą w pracach tych komisji, ponieważ nie zostali do nich przyjęci. To wynika między innymi z braku zainteresowania tym problemem w końcu lat 80-tych, kiedy tworzono te ciała. Tylko w jednej radzie przy muzeum w Sachsenhausen działa przedstawiciel polskiego środowiska więźniarskiego. Bez poparcia tych środowisk bardzo trudno jest tutaj coś zrobić. Na szczęście bardzo dobrze nam się współpracuje ze wszystkimi środowiskami więźniarskimi, zwłaszcza z obozu w Ravensbrück. W Sachsenhausen zostanie też zorganizowana polsko-niemiecka wystawa dotycząca martyrologii Polaków w tym obozie.</u>
<u xml:id="u-2.128" who="#AndrzejPrzewoźnik">Po raz pierwszy, w tym roku w uroczystościach rocznicowych w Dachau wzięła udział polska delegacja i po raz pierwszy odnotowano martyrologię Polaków. Bardzo często w byłych obozach na terenie Niemiec zapomina się o upamiętnianiu Polaków. To jest dodatkowy obowiązek, który na nas spoczywa. Musimy to robić we współpracy ze środowiskami więźniarskimi.</u>
<u xml:id="u-2.129" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Belgii w tym roku rozpoczęliśmy generalny remont wielkiego cmentarza wojennego w Lommel. Tam są pochowani polscy żołnierze i lotnicy I Dywizji Pancernej.</u>
<u xml:id="u-2.130" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tym roku jest już realizowany projekt odnowienia i konserwacji cmentarza w Adampolu w Turcji. Chcemy też odrestaurować grobowiec gen. Mariana Langiewicza w Istambule.</u>
<u xml:id="u-2.131" who="#AndrzejPrzewoźnik">Niedawno został odnowiony Pomnik Polskiego Żołnierza i Marynarza w Narviku. Przeprowadziliśmy pewne prace w Chorwacji w Dubrowniku, Puli i Opatii, gdzie przebywał marszałek Piłsudski.</u>
<u xml:id="u-2.132" who="#AndrzejPrzewoźnik">Prowadziliśmy prace w Czechach i we Francji. Stale wspieramy działania dotyczące renowacji, konserwacji i utrzymania polskich cmentarzy na terenie Iranu. Tam niekiedy próbuje się likwidować część tych cmentarzy.</u>
<u xml:id="u-2.133" who="#AndrzejPrzewoźnik">Prowadzone są również prace na grobach Polaków pochowanych w Bejrucie. Upamiętniliśmy załogę okrętu ORP „Orzeł” w Tallinie, a jednocześnie pomogliśmy wyposażyć muzeum im. Gen. Laidonera w eksponaty dotyczące marszałka Piłsudskiego.</u>
<u xml:id="u-2.134" who="#AndrzejPrzewoźnik">Takich miejsc można by wymieniać jeszcze bardzo dużo. Informacje o podjęciu prac ciągle spływają z naszych placówek dyplomatycznych, jak również od różnego rodzaju środowisk.</u>
<u xml:id="u-2.135" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tym roku zostaną upamiętnieni Polacy, którzy zginęli po 19 marca 1944 roku, a więc po wejściu Niemców do Budapesztu. Zostaną również odnowione groby w Rumunii.</u>
<u xml:id="u-2.136" who="#AndrzejPrzewoźnik">Obecnie Rada finansuje lub współfinansuje te wszystkie przedsięwzięcia dysponując niewielkim budżetem. Rozmowy z naszymi zagranicznymi partnerami są tak prowadzone, aby uczestniczyli oni w tych działaniach. Takim przykładem jest Monte Cassino, gdzie podzielono koszty po połowie.</u>
<u xml:id="u-2.137" who="#AndrzejPrzewoźnik">Mamy już pierwsze sygnały o chęci zawarcia umów ze strony państw Europy Zachodniej. Jesteśmy w trakcie rozmów z Belgią, Wielką Brytanią i Włochami. Mamy też pierwsze sygnały zainteresowania ze strony Słowacji i Węgier.</u>
<u xml:id="u-2.138" who="#AndrzejPrzewoźnik">Dzięki temu, w ciągu najbliższych lat możemy uporządkować te kwestie w stosunkach dwustronnych i zapewnić ochronę prawną tych miejsc na następne lata.</u>
<u xml:id="u-2.139" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa pracuje 30 osób. Ta instytucja ma tylko tyle etatów. Wszystkie zabiegi mające na celu powiększenie liczby pracowników, prowadzone w ciągu ostatnich lat, spełzły na niczym. Podobna instytucja w Niemczech, w samej centrali zatrudnia 200 osób. Proszę pamiętać, że takie działania muszą wykonywać profesjonaliści. To wymaga pracy inżynierów, architektów, konserwatorów, rzeźbiarzy, artystów, specjalistów od zieleni itd.</u>
<u xml:id="u-2.140" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zatrudniamy niewiele osób, a problem będzie narastał z każdym rokiem. Środowiska polskie poza granicami kraju nie są już w stanie zajmować się tymi miejscami.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardCzarnecki">Dziękuję panu sekretarzowi za przedstawienie działań Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Mam do pana Andrzeja Przewoźnika jedno pytanie.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ElżbietaRadziszewska">Ostatnio członkowie Komisji przebywali w Kazachstanie, gdzie odwiedziliśmy dwa miejsca pamięci po żołnierzach armii gen. Andersa. Rzeczywiście obserwowaliśmy przychylność tamtejszych władz, co do dbałości o te tereny. Tam w tej chwili stoją zwykłe drewniane krzyże. Czy byłaby szansa, żeby na miejscu tych dwóch krzyży postawić coś bardziej trwałego?</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ElżbietaRadziszewska">Czy macie państwo jakieś plany dotyczące Zułowa?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardCzarnecki">Proponuję, aby zebrać wszystkie pytania, tak aby pan sekretarz mógł na nie odpowiedzieć razem. Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LeszekMoczulski">Co się dzieje z grobem Józefa Becka, który umarł w Bukareszcie?</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#LeszekMoczulski">Czy w Murnau leży gen. Szyling? Jeżeli tak, to trzeba go przenieść do Krakowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PiotrGadzinowski">Pan mówił o sprzeciwie niemieckich środowisk homoseksualnych. Czy mógłby pan wyjaśnić, jakie były powody tego sprzeciwu i jakie organizacje go wyrażały?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeżeli chodzi o te dwa miejsca w Kazachstanie, o których mówiła pani posłanka Elżbieta Radziszewska, to dysponujemy już dokumentacją fotograficzną. W lipcu tego roku pojadą tam nasi specjaliści, którzy przygotują odpowiedni program.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejPrzewoźnik">Mamy także informacje o innych tego typu miejscach i tak jak powiedziałem wcześniej, chcemy, aby wszystkie te nekropolie były odbudowywane według tego samego wzoru.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeżeli chodzi o Zułów, to są dwie koncepcje prac. Pierwsza zakłada uporządkowanie miejsca, na którym dzisiaj znajdują się pozostałości kołchozu i wmurowanie kamienia z tablicą zawiadamiającą, że urodził się tam marszałek Józef Piłsudski.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejPrzewoźnik">Przychylamy się do tego, aby przeprowadzić rozbiórkę tych pustych szop i spróbować odkopać fundamenty dawnego dworku. Wmurowano by też tam tablicę. Miejscowe władze odnoszą się do tego planu przychylnie.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeśli chodzi o grób Becka, to wiem, że on istnieje. Zresztą byłem na tym grobie kilka lat temu. Jest to pozostałość po grobie, ponieważ o ile wiem, szczątki byłego ministra spraw zagranicznych zostały ekshumowane i przeniesione do kraju.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#AndrzejPrzewoźnik">Nie wiem, czy gen. Szyling jest pochowany na cmentarzu w Murnau. Bardzo często zwracają się do nas różne środowiska, aby przeprowadzać ekshumację licznych wybitnych Polaków. My zajęliśmy w tej sprawie bardzo konkretne stanowisko. Jeżeli nie zachodzą określone okoliczności, że grób będzie na przykład pozbawiony opieki, to nie powinno się przenosić tych szczątków. W wielu przypadkach dla polskich środowisk są to jedyne miejsca, które integrują tych ludzi. Zabieranie tych szczątków, jest pozbywaniem się śladów polskości na tych obszarach.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Murnau są groby zbiorowe i bardzo trudno byłoby zidentyfikować konkretną osobę.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#AndrzejPrzewoźnik">Wracam do pytania, które zadał pan poseł Piotr Gadzinowski. Nie wiem jaka to była organizacja. Ci ludzie wchodzą w skład rady doradczej przy fundacji, która się opiekuje tego rodzaju miejscami. Sprzeciwiano się powieszeniu tablicy, ponieważ będzie się ona znajdować w takim miejscu, gdzie wszyscy przechodzą, a jest taka tendencja, że nie próbuje się wyróżniać narodowości więźniów, którzy tam zginęli.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#AndrzejPrzewoźnik">W przypadku obozów znajdujących się na terenie dzisiejszych Niemiec, Polacy stanowili największą grupę narodowościową wśród więźniów. Tak było w Ravensbrück, gdzie prawie przez dwa lata zabiegaliśmy o zamontowanie tablicy upamiętniającej polskie więźniarski, których tam było około 40 tys. Tylko 8 tys. z nich ocalało. W tym obozie prowadzono eksperymenty medyczne niemal wyłącznie na kobietach pochodzenia polskiego.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jest taka tendencja, której my nie akceptujemy, ponieważ z tym nie zgadzają się organizacje kombatanckie. Bardzo często jest tak, że komitety doradcze są zdominowane przez młodych ludzi, którzy nie znają problemów związanych z tym miejscem. To są przedstawiciele różnych organizacji społecznych itd. Bezskutecznie próbowaliśmy doprowadzić do tego, aby w tych komisjach zasiadał przedstawiciel polskiego rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Mówił pan, że jest jakiś kłopot z wojskowym cmentarzem w Grodnie. Co to jest za cmentarz i jaki to jest kłopot?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#LeszekMoczulski">Jeśli chodzi o te groby, to generalna zasada jest taka, że ludzie powinni leżeć tam, gdzie walczyli i zginęli.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#LeszekMoczulski">Nie wiem natomiast, czy jest słuszne to, aby nasi wybitni generałowie zostali w obozie jenieckim. Wiem, że nie jesteśmy w stanie przenosić wszystkich, ale najwybitniejszy dowódca z 1939 roku po śmierci nie powinien leżeć w obozie jenieckim.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#LeszekMoczulski">Jeśli chodzi o obóz w Sachsenhausen, to ta historia się powtarza. Jest to pierwszy obóz koncentracyjne poza Bawarią. Jest taka tendencja, z którą spotykałem się już w latach 60-tych, że Sachsenhausen jest sztandarowym przykładem mordowania antyhitlerowskiego ruchu oporu w Niemczech. W związku z tym udawano, że nie ma tam żadnych Polaków. Filozofia nie rozróżniania więźniów pod względem narodowym była podtrzymywana tylko przez dwie grupy: niezbyt licznych w obozach Niemców i przez Rosjan. Jak wiadomo Rosjan zginęło bardzo dużo, ale nie w obozach koncentracyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejPrzewoźnik">Jeżeli chodzi o Grodno, to prawdopodobnie chodzi o cmentarz, na którym pochowano polskich żołnierzy z 1920 roku. Mamy bardzo mało danych na temat historii tej nekropolii.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejPrzewoźnik">W Grodnie w 1939 roku po wejściu sowietów i obronie miasta przez resztki polskich oddziałów i organizacje harcerskie, walczący zostali surowo ukarani. Zostały wówczas wymordowane duże grupy ludności. Poszukiwaliśmy miejsc tych egzekucji. Dzisiaj wiemy na przykład, że pomnik wdzięczności Armii Czerwonej w Grodnie powstał na grobach polskich harcerzy.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejPrzewoźnik">Dzięki pomocy Polaków z Grodna zna-leźliśmy miejsce w pobliżu Niemna, w którym wymordowano dużą grupę Polaków. Odnaleźliśmy tam mundury z różnych okresów, a więc byli to prawdopodobnie obrońcy Grodna. Tych ludzi nie zabito strzałem z karabinu, ale ich uduszono za pomocą uprzęży końskich. Była to wyjątkowo okrutna śmierć. Szczątki były ekshumowane przez polskich specjalistów i długo zabiegaliśmy o to, aby zostały one przeniesione na cmentarz. W tej chwili stoją tam prowizoryczne krzyże.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MirosławPodsiadło">W informacji dużo uwagi poświęcono Wschodowi, a bardzo syntetycznie potraktowano sprawy Polaków w Europie Zachodniej, na przykład w Niemczech. Chciałbym, aby w planach pracy uwzględnić tę problematykę. Dostrzegamy w Niemczech tendencję do minimalizowania tych problemów. Nie zapominajmy, że 1 września będzie kolejna rocznica wybuchu wojny.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MirosławPodsiadło">W państwa pracach biorą udział liczni specjaliści, ale pan sekretarz wymieniając te zawody zapomniał o historykach.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MirosławPodsiadło">Podzielam pogląd, że ze względu upływu lat, nie można już liczyć na środowiska kombatanckie, jeśli chodzi o opiekę nad miejscami pamięci. Ci ludzie mają już ponad 75 lat i trzeba to wziąć pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#MirosławPodsiadło">Uważam, że zbyt mało osób w Radzie zajmuje się tymi sprawami. Nie wystarczy tutaj 30 pracowników. Nie sięgamy po obowiązki jednostek konsularnych. Stowarzyszenie Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę obserwuje tu różne zachowania. To zależy często od osobowości konsula. Tymczasem nasze placówki konsularne mają konstytucyjny obowiązek popierania działań Rady.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#MirosławPodsiadło">Kiedy będziemy rozpatrywali propozycje budżetowe na następny rok, musimy pamiętać o tym, aby odpowiednio tę jednostkę państwową zasilić.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LeszekMoczulski">Byłoby dobrze, gdyby Komisja wystąpiła z dezyderatem w tej sprawie do prezesa Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RyszardCzarnecki">Chciałem zaproponować takie rozwiązanie na zakończenie naszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejPrzewoźnik">Chciałbym ustosunkować się do tego, co mówił pan poseł Mirosław Podsiadło.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejPrzewoźnik">Rzeczywiście dość syntetycznie przedstawiłem sprawy związane z terenem Niemiec. To jednak nie znaczy, że ten rejon Europy nie jest ważny. Jest to jeden z najważniejszych terenów i przywiązujemy do niego olbrzymią wagę. Niestety mamy bardzo mało specjalistów od spraw niemieckich. Jeszcze mniej jest obiektywnych historyków.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zaledwie zarysowałem państwu nasze działania prowadzone na terenie Niemiec. Na głębszą analizę problemu trzeba by przeznaczyć odrębne spotkanie.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tej chwili zabiegamy na przykład o to, aby odtworzyć cmentarz w Rauchweigu. To jest miejsce, gdzie pochowano 300 polskich niemowląt. One narodziły się w szkołach, do których sprowadzano Polki „czyste rasowo”, a później po stwierdzeniu, że nie nadają się do zniemczenia po prostu je zabijano. Od trzech lat próbujemy omówić ten problem ze stroną niemiecką.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#AndrzejPrzewoźnik">Upamiętniamy wiele miejsc związanych z pracą robotników przymusowych. Te działania będą wymagały więcej czasu. My tych rzeczy pilnujemy, ale potrzebujemy więcej ludzi. Mało jest miejscowości w Niemczech, gdzie nie ma grobów Polaków.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#AndrzejPrzewoźnik">W tej chwili czekają nas prace przy grobach pracowników przymusowych na terenie Austrii. Według informacji uzyskanych od władz austriackich takich grobów tam nie ma. One zostały zniszczone po wojnie.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#AndrzejPrzewoźnik">Zgodnie z deklaracją pana premiera Jerzego Buzka, złożoną podczas dyskusji nad projektem ustawy o ochronie terenów byłych hitlerowskich obozów zagłady, jest już przy-gotowany projekt ustawy o miejscach pamięci narodowej. On ureguluję sferę miejsc pamięci narodowej w sposób całościowy.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#AndrzejPrzewoźnik">Mam nadzieję, że podczas dyskusji nad tym projektem w Sejmie, wiele tych wątków zostanie podniesionych.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#AndrzejPrzewoźnik">Staramy się, aby ta instytucja była apolityczna. Nie różnicujemy żołnierzy pod względem formacji. Bez względu na wszystko zajmujemy się tymi grobami. Uważamy, że najważniejszy jest tutaj wymiar humanitarny.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#AndrzejPrzewoźnik">Znajdujemy coraz większe zrozumienie wśród różnych organizacji i instytucji. Oprócz rzeszy organizacji polskich, środowisk emigracyjnych i towarzystw, współpracujemy także z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Czasami te sprawy wymagają podjęcia działań formalnych. Zgadzam się z tym, że nie wszystkie placówki dyplomatyczne działają tak samo dobrze. To zależy od ludzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RyszardCzarnecki">Bardzo dziękuję naszemu gościowi za sprawozdanie, ale także za bardzo ważną pracę, którą Rada wykonuje. Proszę to podziękowanie przekazać również pracownikom Rady.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#RyszardCzarnecki">Myślę, że prezydium Komisji sformułuje dezyderat dotyczący zwiększenia ilości etatów w Radzie Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#RyszardCzarnecki">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja poparła ten wniosek.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#RyszardCzarnecki">Sprzeciwu nie słyszę. Dziękuję bardzo. Przechodzimy do omówienia następnego punktu porządku dziennego - rozpatrzenie i wydanie opinii w sprawie wykonania budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PiotrMiszczuk">W 1998 roku po wprowadzeniu zmian, wydatki na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą i w kraju wynosiły 31 453,5 tys. złotych. Z tego przeznaczono na działalność:</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PiotrMiszczuk">1. Programową - 18 425 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PiotrMiszczuk">2. Inwestycyjną - 12 922 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PiotrMiszczuk">Wykonanie budżetu wyniosło 31 347 tys. złotych, co stanowi 98% kwoty zaplanowanej i aż 170% wydatkowania w 1997 roku. W porównaniu z 1997 rokiem, środki na działalność programową były wyższe o prawie 40%, a na wydatki inwestycyjne prawie o 150%.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PiotrMiszczuk">Jak co roku, najwięcej środków przeznaczonych na działalność programową znalazło się w posiadaniu Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Zadania, które realizowało Stowarzyszenie można przedstawić w siedmiu działach:</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PiotrMiszczuk">- realizacja programów oświatowo-kulturalnych,</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#PiotrMiszczuk">- wspieranie kultury w polonijnych i polskich środowiskach,</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#PiotrMiszczuk">- wspieranie działalności organizacji polonijnych,</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#PiotrMiszczuk">- organizowanie pomocy socjalnej i rzeczowej,</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#PiotrMiszczuk">- realizacja programu sportowo-turystycznego,</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#PiotrMiszczuk">- dofinansowanie wydawnictw, czasopism i publikacji,</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#PiotrMiszczuk">- program pomocy Polakom w Kazachstanie, na Syberii i Azji Środkowej.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#PiotrMiszczuk">Drugą ważną instytucją, która realizowała te zadania była Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Wydatkowała ona w 1998 roku na zadania zlecone kwotę 1 458 tys. złotych. Tu również najwięcej środków przeznaczono na:</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#PiotrMiszczuk">- opiekę nad polską prasą,</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#PiotrMiszczuk">- pomoc dla redakcji polskojęzycznych w programach radiowych i telewizyjnych,</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#PiotrMiszczuk">- wsparcie osób i instytucji w zakresie udokumentowania śladów obecności polskiej na Wschodzie,</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#PiotrMiszczuk">- promocję polskiej książki,</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#PiotrMiszczuk">- pomoc stypendialną.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#PiotrMiszczuk">Trzecim elementem są inne podmioty niepaństwowe. Otrzymały one na ten cel 1 747 tys. złotych, a wykorzystały 1 640 tys. złotych. O finansowaniu tych przedsięwzięć decydowała Kancelaria Senatu RP.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#PiotrMiszczuk">Jeżeli chodzi o działalność inwestycyjną, to te zadania realizowało przede wszystkim Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. Na ten cel przeznaczono 12 595 tys. złotych, a później jeszcze 327 tys. złotych. Te inwestycje były zlokalizowane głównie poza granicami kraju. Część środków przeznaczono na remonty domów Polonii w Polsce.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#PiotrMiszczuk">Pozytywną cechą tego budżetu jest to, że następuje koncentracja zadań. W 1996 zrealizowano 41, a w 1998 roku 32 zadania. To oznacza lepsze gospodarowanie środkami, ponieważ koncentrujemy wydatki na określonych budowach. Trochę inaczej to wygląda na Wschodzie, gdzie żąda się od nas rozszerzenia planu inwestycyjnego.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#PiotrMiszczuk">Większość z zaplanowanych zadań została wykonana. Nie wiem, dlaczego w zestawieniu zbiorczym jest napisane, że Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” wykonała budżet w 98,7%, skoro plan po zmianach uwzględniał wydatki w wysokości 1 458,5 tys. złotych, a zrealizowano 1 458,4 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-17.22" who="#PiotrMiszczuk">Nie wykorzystano też wszystkich środków przeznaczonych na inne podmioty nie-państwowe.</u>
<u xml:id="u-17.23" who="#PiotrMiszczuk">Opinia Najwyższej Izby Kontroli w sprawie wykonania tej części budżetu jest pozytywna. Stwierdzono tylko następujące uchybienia:</u>
<u xml:id="u-17.24" who="#PiotrMiszczuk">1. Związek Sybiraków realizując zlecone w umowie z 2 października 1998 roku zadanie państwowe do wykonania w 1998 roku, część dotacji w kwocie 10 738 tys. złotych zrealizował w styczniu 1999 roku. Nie został dopełniony obowiązek sporządzenia stosownego aneksu, co naruszyło warunki umowy.</u>
<u xml:id="u-17.25" who="#PiotrMiszczuk">2. Realizując zlecone zadanie na kwotę 10 tys. złotych, polegające na wydawaniu w 1998 roku dwumiesięcznika „Rozmaitości” oraz pięciu książek o tematyce kresowej, Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej ograniczyło zakres rzeczowy zadania do wydania dwumiesięcznika i jedynie jednej pozycji książkowej.</u>
<u xml:id="u-17.26" who="#PiotrMiszczuk">3. Polska Akcja Humanitarna na pomoc dla Polonii i Polaków poza granicami kraju uzyskała w 1998 roku kwotę 30 tys. złotych. W związku ze zmianą warunków realizacji zadania, dokonała zwrotu tej kwoty na rachunek Kancelarii Senatu bez odsetek, które stanowiły przychód przy realizacji tego zadania. Była to kwota 407 złotych.</u>
<u xml:id="u-17.27" who="#PiotrMiszczuk">Ponadto, ustalenia kontroli wykazały, że w 1998 roku w przeciwieństwie do 1997 roku, Kancelaria Senatu RP nie kontrolowała jednostek niepaństwowych, którym zlecała zadanie pod względem wykorzystania i rozliczania przykazanych środków.</u>
<u xml:id="u-17.28" who="#PiotrMiszczuk">Szef Kancelarii podpisał protokół pokontrolny nie wnosząc zastrzeżeń i poinformował Najwyższą Izbę Kontroli o podjętych działaniach zmierzających do wyeliminowania w przyszłości podobnych uchybień i sposobie realizacji wniosków.</u>
<u xml:id="u-17.29" who="#PiotrMiszczuk">Proszę o wyjaśnienie następujących kwestii spornych. Najwyższa Izba Kontroli twierdzi, że Kancelaria Senatu RP zawarła umowy z 31 jednostkami niepaństwowymi. Z informacji przekazanej nam przez Kancelarię Senatu wynika, że było ich 32.</u>
<u xml:id="u-17.30" who="#PiotrMiszczuk">Bardzo proszę o wyjaśnienie, na co wydano tę zwiększoną dotację przyznaną na finansowanie zadań inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-17.31" who="#PiotrMiszczuk">W grupie podmiotów niepaństwowych nie wykorzystano 100 tys. złotych. W 1998 roku do Kancelarii Senatu wpłynęły 152 wnioski o dotacje na wykonanie zleconych zadań państwowych, a Prezydium Senatu ustosunkowało się pozytywnie do 104 z nich. Czy te wnioski nie spełniały wymogów formalnych?</u>
<u xml:id="u-17.32" who="#PiotrMiszczuk">Chciałbym również, abyście państwo wyjaśnili sprawę związaną z aneksem nr 1. Chodzi o zadania inwestycyjne Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Czego ten aneks dotyczył?</u>
<u xml:id="u-17.33" who="#PiotrMiszczuk">Dlaczego z Fundacją „Pomoc Polakom na Wschodzie” została zawarta umowa dopiero 29 lipca 1998 roku?</u>
<u xml:id="u-17.34" who="#PiotrMiszczuk">Na tym kończę moje wystąpienie. Po przeprowadzeniu dyskusji, zaproponuję projekt opinii, którą możemy przedstawić Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RyszardCzarnecki">Padły tutaj pytania do pana ministra Bogdana Skwarki. Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MirosławPodsiadło">Ja mam tylko krótki komentarz.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#MirosławPodsiadło">Wiemy jak trudno uzyskać środki budżetowe na sprawy, którymi zajmuje się Komisja Łączności z Polakami za Granicą. Dlatego zastanawia mnie fakt nie wykorzystania środków, które otrzymaliśmy. Bardzo proszę o podanie przyczyn tych zdarzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BogdanSkwarka">Zacznę od odpowiedzi na pytanie pana posła Mirosława Podsiadły.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#BogdanSkwarka">Jest to związane z sytuacją Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” oraz z tym, że dopiero w połowie roku prace Fundacji były finansowane przez Kancelarię Senatu.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#BogdanSkwarka">Przypominam, że już w zeszłym roku dyskutowaliśmy na ten temat. Chodziło o zmiany w zarządzie Fundacji i przeprowadzoną w tej instytucji kontrolę. Kancelaria Senatu uznała, że dopóki kontrola się nie zakończy, jak i nie będą ukonstytuowane nowe władze, nie przekaże żadnych środków.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#BogdanSkwarka">Władze Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” zaczęły w pełni funkcjonować dopiero w czerwcu ubiegłego roku. Zaraz po przedstawieniu nowych wniosków, Kancelaria Senatu podpisała umowę z Fundacją. Między innymi dlatego Fundacja nie zdołała wykorzystać wszystkich środków, które zaplanowano w budżecie. Jeśli dobrze pamiętam, chodziło o kwotę 527 tys. złotych. Ponieważ te środki były przeznaczone dla tej instytucji, a nie zdążyła ona ich wydać, musieliśmy je zwrócić.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#BogdanSkwarka">Drugim źródłem zwrotów była niewykorzystana dotacja dla Polskiej Akcji Humanitarnej, która na początku bardzo intensywnie zabiegała o pomoc, a później ponieważ znalazła środki w innym miejscu, zwróciła nam kwotę 30 tys. złotych po zakończeniu roku budżetowego.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#BogdanSkwarka">Oprócz tych przypadków, wszystkie środki będące w dyspozycji Prezydium Senatu i Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” zostały całkowicie wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#BogdanSkwarka">Pewne różnice, które występują w sprawozdaniu, nie obrazują dobrze sytuacji. Ze sprawozdania wynika, że Prezydium Senatu z 2 900 tys. złotych wydatkowało 1 641 tys. złotych. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że pozostała kwota została przekazana Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska” na zadania dodatkowe.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#BogdanSkwarka">Pan poseł Piotr Miszczuk pytał o relacje pomiędzy złożonymi a przyjętymi wnioskami, a także o różnice w ilości podmiotów. To wynika z innego liczenia. Na przykład ze Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska” podpisaliśmy kilka umów, w tym umowy dodatkowe. Dysponujemy odpowiednim zestawieniem zbiorczym wniosków, które trafiły do Prezydium Senatu. Możemy takie szczegółowe sprawozdanie Komisji przedstawić.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#BogdanSkwarka">Jeśli chodzi o kontrolę przeprowadzoną w Kancelarii Senatu, to nastąpiło tutaj pewne nieporozumienie. W sprawozdaniu znalazło się stwierdzenie sugerujące, że Kancelaria Senatu w ogóle nie kontrolowała podmiotów niepaństwowych. Kancelaria nie przeprowadzała takich kontroli w miejscu i siedzibie takich podmiotów. Natomiast Kancelaria Senatu przeprowadza kontrolę finansowo-księgową i merytoryczną na miejscu. Polega to na wstępnej kwalifikacji wszelkiego rodzaju wniosków i ustalaniu szacunku tych wniosków. Jeżeli na przykład dany podmiot występuje o sfinansowanie kolonii, dział finansowy bada, jakie są rzeczywiste koszty zakwaterowania w danej miejscowości. Badana jest również sprawa zasadności merytorycznej wniosku.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#BogdanSkwarka">Istnieje również specjalny system sprawozdawczości. Od wszystkich podmiotów, które zwracają się o dotację do Kancelarii Senatu, żądamy sprawozdawczości. Jest ona oparta o rachunki oraz o podstawy wydatkowania poszczególnych kwot.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#BogdanSkwarka">Inna jest jednak metoda kontroli przeprowadzanych wśród dużych podmiotów. Udzielamy wsparcia, nie na zasadzie generalnych dotacji, ale na zasadzie wypłacania środków na poszczególne wnioski. W tym momencie również kontroluje się te instytucje. W przypadku drobnych podmiotów, bada się składane wnioski, a potem kontroluje rachunki.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#BogdanSkwarka">Z trzech powodów Kancelaria Senatu nie mogła przeprowadzić kontroli w siedzibie podmiotów, które uzyskały dotacje.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#BogdanSkwarka">Pierwszy powód jest taki, że nie mieliśmy pieniędzy na rozwijanie takiej komórki. Przypominam, że podnoszono tę kwestię podczas obrad Komisji Finansów Publicznych i nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia etatowego. Poza tym tylko w tym roku obcięto nam 575 tys. złotych z środków przeznaczonych na podróże krajowe.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#BogdanSkwarka">Kolejnym powodem była przeprowadzka Kancelarii Senatu do innego budynku.</u>
<u xml:id="u-20.14" who="#BogdanSkwarka">Mimo trudności finansowych tworzymy komórkę, która będzie się zajmowała przeprowadzaniem kontroli. Pierwszy zostanie zbadany podmiot wymieniony w raporcie Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o Towarzystwo Przyjaciół Wilna i Ziemi Wileńskiej w Toruniu.</u>
<u xml:id="u-20.15" who="#BogdanSkwarka">Jeśli chodzi o zwrot odsetek, to ta kwota wpłynęła już na rachunek Kancelarii Senatu.</u>
<u xml:id="u-20.16" who="#BogdanSkwarka">Kancelaria Senatu udziela różnego rodzaju podmiotom pomocy finansowo-księgowej. Na przykład Związek Sybiraków nie ma fachowego zespołu księgowego, który by należycie sformułował sprawozdanie finansowe. Dlatego to trwa tyle czasu.</u>
<u xml:id="u-20.17" who="#BogdanSkwarka">Poza tym, Kancelaria Senatu nie jest jedynym podmiotem, który finansuje taką działalność. To utrudnia potem niektórym instytucjom rozliczenie się z odsetek. To spowodowało właśnie opóźnienia w wypłacie 407 złotych przez Polską Akcję Humanitarną.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RyszardCzarnecki">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarekTrosiński">Pan poseł Piotr Miszczuk przedstawił wyniki naszej kontroli. Potwierdzam to, że NIK bardzo pozytywnie oceniła wykonanie budżetu Kancelarii Senatu w rozdziale poświęconym pomocy Polakom i Polonii. Stwierdziliśmy jedynie drobne uchybienia, które miały charakter formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PiotrMiszczuk">Proponuję zatem projekt opinii, jaką przedstawimy Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PiotrMiszczuk">„Opinia Komisji Łączności z Polakami za Granicą, uchwalona na posiedzeniu 22 czerwca 1999 roku.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PiotrMiszczuk">Komisja Łączności z Polakami za Granicą na posiedzeniu, 22 czerwca 1999 roku, po rozpatrzeniu sprawozdania Kancelarii Senatu z wykonania budżetu za 1998 rok w części 11 Opieka nad Polonią i Polakami za Granicą, wysłuchaniu informacji Szefa Kancelarii Senatu i przeprowadzeniu dyskusji, postanowiła pozytywnie zaopiniować realizację wydatków budżetowych na zadania zlecone z budżetu państwa w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za Granicą w budżecie Kancelarii Senatu”.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#RyszardCzarnecki">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tej opinii? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#RyszardCzarnecki">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt opinii zaprezentowany przez pana posła Piotra Miszczuka.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#RyszardCzarnecki">Proponuję także, aby pan poseł Piotr Miszczuk był sprawozdawcą na jutrzejszym posiedzeniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Czy pan poseł się zgadza?</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#RyszardCzarnecki">Dziękuję. Przechodzimy do spraw bieżących.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#RyszardCzarnecki">Kto z państwa ma jakieś wnioski? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#RyszardCzarnecki">Zamykam posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>