text_structure.xml
74.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanLityński">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji. Porządek dzienny jest poświęcony rozpatrzeniu sprawozdania Głównego Inspektora Pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszZając">Pragnę przedstawić sprawozdanie z działalności Państwowej Inspekcji Pracy za 1998 r.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszZając">W roku sprawozdawczym 1998, wypadkom przy pracy uległy 117.503 osoby, z których 652 poniosły śmierć, a 1.850 doznało ciężkich uszkodzeń ciała. Najbardziej miarodajne dla oceny stanu wypadkowości są wskaźniki częstotliwości wypadków, to jest liczba poszkodowanych na tysiąc pracujących. Rok sprawozdawczy przyniósł zmniejszenie wszystkich wskaźników częstotliwości wypadków, zarówno śmiertelnych, ciężkich jak i ogółem. Natomiast w odniesieniu do wypadków śmiertelnych i wypadków ogółem, był to pierwszy od 4 lat spadek. Wcześniej była to tendencja wzrostowa. Tendencję spadkową w wypadkach ciężkich obserwuje się od 1992 r.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszZając">Przedstawione dane ilustrują też, że wskaźniki wypadków śmiertelnych i ciężkich były najwyższe na początku lat 90. Badanie przyczyn i okoliczności wypadków przy pracy należy do najważniejszych obszarów działania Państwowej Inspekcji Pracy, zarówno ze względu na znaczenie prewencyjne, jak i na aspekt społeczny tej problematyki.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#TadeuszZając">Porównując ustalenia inspektorów pracy dotyczących przyczyn wypadków z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, czyli de facto danymi przekazywanymi przez pracodawców, widać zasadniczą rozbieżność w zakresie ustalania przyczyn związanych z niewłaściwym działaniem samych pracowników oraz przyczyn organizacyjnych. Można wysnuć wniosek, iż w wielu przypadkach, wskazywany przez zakład błąd pracownika to w rzeczywistości - niestety - niewłaściwa organizacja pracy, za którą odpowiada pracodawca lub osoby sprawujące nadzór w jego imieniu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#TadeuszZając">Istotnym problemem jest zachorowalność na choroby zawodowe. Do połowy lat 90. odnotowano wzrost współczynnika zachorowalności na choroby zawodowe, czyli liczbę schorzeń na 100 tys. zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#TadeuszZając">Od 1995 r. wymieniony wskaźnik utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Jest to rocznie ok. 117 przypadków na 100 tys. zatrudnionych. W 1998 r. stwierdzono ponad 12 tys. nowych przypadków chorób zawodowych. Zdecydowana większość powstała po wieloletnim okresie pracy - w kontakcie z czynnikami szkodliwymi, co nie musi być równoznaczne z niewłaściwym stanem warunków pracy. Wśród stwierdzonych schorzeń, co roku dominują choroby narządów głosu, spowodowane nadmiernym wysiłkiem oraz uszkodzenia słuchu.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#TadeuszZając">W roku sprawozdawczym, inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy przeprowadzili ponad 81 tys. kontroli. Działalność kontrolno-nadzorcza koncentrowała się na trzech sektorach gospodarki: działalności produkcyjnej, budownictwie, handlu i usługach oraz na zakładach należących do sektora prywatnego, zwłaszcza zatrudniających niewielką liczbę pracowników. Taki wybór kontrolnych priorytetów wynika ze skali nieprawidłowości stwierdzonych w poprzednich latach.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#TadeuszZając">W wyniku kontroli, inspektorzy pracy wydali ponad 590 tys. decyzji, w tym 35 tys. decyzji wstrzymania robót ze względu na stwierdzone bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracowników. 67 tys. decyzji opatrzono rygorem natychmiastowej wykonalności ze względu na konieczność ochrony życia lub zdrowia ludzkiego. Wydano także 33 tys. decyzji skierowania pracowników do innych robót, m.in. ze względu na brak wymaganych kwalifikacji i braku wyposażenia w środki ochrony indywidualnej.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#TadeuszZając">W raportach inspektorzy zawarli ponad 390 tys. wniosków, ujawnili popełnienie 93 tys. wykroczeń. Decyzje najczęściej dotyczą nieprawidłowości przy eksploatacji urządzeń, instalacji energetycznych oraz innych maszyn. Stanowi to 29% ogółu wydanych decyzji. Natomiast 33% wystąpień stanowią wnioski o naruszeniu przepisów dotyczących nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy, zaś 14% dotyczy wynagrodzeń za pracę.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#TadeuszZając">Ujawnione wykroczenia polegały najczęściej na niedopełnieniu obowiązków w zakresie przygotowania pracowników do pracy z uwagi na brak szkoleń bhp i badań lekarskich, brak wymaganych kwalifikacji, nie informowaniu pracowników o ryzyku zawodowym oraz naruszeniu przepisów dotyczących wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#TadeuszZając">Poziom realizacji decyzji inspektorów i wniosków można uznać za zadowalający. W 1998 r. sprawdzono realizację 246 tys. decyzji, stwierdzając niewykonanie tylko 5% z nich. Podobnie jak w przypadku inspektorskich decyzji, zadowalający jest poziom realizacji wniosków. Pracodawcy wykonali 93% decyzji spośród 131 tys., których realizację sprawdzono. Do końca roku sprawozdawczego poprawę stanu przestrzegania prawa pracy uzyskano w ponad 28 tys. zakładów pracy. Są to dane niepełne, gdyż oparte na ocenie dokonywanej przez inspektorów pracy, bezpośrednio po zakończeniu czynności kontrolnych. Szczególne znaczenie społeczne ma fakt wyegzekwowania przez Państwową Inspekcję Pracy 23 mln zł zaległych należności dla 82 tys. pracowników międzyresortowych.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#TadeuszZając">Kwestią bardzo istotną w działalności Państwowej Inspekcji Pracy jest sprawa związana z załatwianiem skarg pracowniczych i udzielanie porad. Liczba skarg kierowanych do organów Państwowej Inspekcji Pracy w ostatnich latach, począwszy od 1995 r. bardzo szybko rośnie. W ciągu czterech lat zwiększyła się prawie dwukrotnie. Równie szybko wzrasta liczba udzielanych porad. Zaznaczyć należy, że tendencja wzrostowa obejmuje okres jeszcze dłuższy niż w przypadku skarg. W 1998 r. udzielono ponad 872 tys. porad, czyli 5-krotnie więcej niż w 1992 r.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#TadeuszZając">Wzrastająca liczba skarg i udzielanych porad świadczy z jednej strony o skali problemów w obszarze ochrony pracy, z drugiej zaś o coraz większej świadomości prawnej pracowników, którzy przy pomocy Państwowej Inspekcji Pracy uczą się korzystać ze swoich praw. Największe różnice dotyczą sfery wynagrodzeń, to jest 40% skarg i 27% porad oraz urlopów - 5% skarg i 14% porad.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#TadeuszZając">Ważnym obszarem działalności dotyczącej warunków pracy jest współpraca Państwowej Inspekcji Pracy z innymi organami. Współpracę tę realizuje się na podstawie zawartych w latach poprzednich 18 porozumień między Głównym Inspektorem Pracy i kierownikami poszczególnych organów i instytucji zajmujących się problematyką och-rony pracy.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#TadeuszZając">Zasadnicze formy współdziałania to wymiana informacji, w tym powiadamianie o wynikach kontroli, szkolenie kadr, przeprowadzenie kontroli na wniosek innych organów oraz wspólne kontrole, szczególnie w uzasadnionych przypadkach. Najwięcej wspólnych kontroli przeprowadzono z Państwową Izbą Sanitarną - 163, Policją - 125, Państwową Strażą Pożarną - 123 i Urzędem Nadzoru Budowlanego - 100.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#TadeuszZając">Ważne znaczenie ma także współpraca z partnerami społecznymi. Skuteczność państwowego nadzoru nad przestrzeganiem prawa pracy jest uwarunkowana m.in. efektywnością społecznej kontroli w tym obszarze. Stąd tak wielką wagę Państwowa Inspekcja Pracy przywiązuje do współpracy z partnerami społecznymi, zwłaszcza ze związkami zawodowymi, społeczną inspekcją pracy, a także organizacjami pracodawców.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#TadeuszZając">Szczególne znaczenie ma program edukacyjny dla partnerów społecznych, gdzie na seminariach przeszkolono ponad 9 tys. działaczy związkowych oraz 6 tys. społecznych inspektorów pracy. Działaczom związkowym udzielono ponad 26 tys. porad.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#TadeuszZając">Przeprowadzono blisko 2 tys. kontroli dotyczących funkcjonowania społecznych izb pracy. Jednak zastanawia, że liczba kontroli dokonanych na wniosek związków zawodowych stanowiła tylko 1% ogółu wszystkich przeprowadzonych kontroli. Dla porównania - w krajach Unii Europejskiej takie kontrole stanowią od 20 do 30%.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#TadeuszZając">Ważne znaczenie ma współpraca z pracodawcami. W roku sprawozdawczym utrzymywano stałe kontakty merytoryczne ze Związkiem Rzemiosła Polskiego. Mniejszy zakres miało współdziałanie z Konferencją Pracodawców Polskich, Krajową Izbą Gospodarczą oraz Business Centre Club.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#TadeuszZając">Z powodu niedostatku odpowiednich służb w tych organizacjach, w różnych formach szkoleń, wzięło udział tylko ok. 8 tys. pracodawców. Z poradnictwa prawnego korzystają głównie nigdzie nie zrzeszeni pracodawcy, właściciele małych zakładów pracy. Liczbę udzielonych im porad szacuje się na ponad 100 tys.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#TadeuszZając">W sprawozdaniu zawarto także wnioski dotyczące zagadnień legislacyjnych, nowelizacji Kodeksu pracy, przepisów dotyczących układów zbiorowych pracy oraz ustawy o społecznej inspekcji pracy.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#TadeuszZając">W dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy - w naszej ocenie - potrzebna jest nowelizacja nieaktualnych przepisów bhp, dotyczących m.in. obsługi obrabiarek do drewna i metali, spawania i cięcia metali, a także pracy w hutach miedzi, ołowiu, cynku i żelaza. Powinniśmy także pamiętać o wydaniu przepisów bhp dla dziedzin dotychczas nimi nie objętych m.in. odlewnictwa, skupu, przerobu i sprzedaży złomu oraz dla instalacji substancji niebezpiecznych.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#TadeuszZając">Pojawiły się propozycje zmiany ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie określenia trybu wykonywania czynności kontrolnych, wzmocnienia egzekwowania decyzji. Taki projekt został przygotowany.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#TadeuszZając">W nowelizacji ustawy o statystyce państwowej chodzi o zapewnienie dostępu Państwowej Inspekcji Pracy do jednostkowych danych GUS, dotyczących warunków pracy. Potrzebne jest rozszerzenie współpracy z instytucjami mającymi w swoim zakresie działania sprawy związane z tematyką ochrony pracy. Mam tu na myśli współpracę z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej i innymi organami nadzoru i kontroli warunków pracy. Zachodzi konieczność koordynacji działań z organizacjami pracodawców, związkami zawodowymi, placówkami naukowo-badawczymi, szczególnie z Centralnym Instytutem Ochrony Pracy i Instytutem Wsi w Lublinie.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#TadeuszZając">W Państwowej Inspekcji Pracy są także potrzebne działania wewnątrzorganizacyjne. Dotyczy to - doskonalenia zasad doboru zakładów do kontroli, monitorowania warunków pracy w branżach, które ulegają przekształceniu i decentralizacja procesów planowania w Państwowej Inspekcji Pracy. Po podziale administracyjnym kraju każdy region ma określoną specyfikę i należałoby to uwzględnić. Potrzebne jest doskonalenie organizacji pracy, racjonalizacja zatrudnienia oraz prowadzenie takiej działalności, aby odciążyć inspektora pracy od czynności nie związanych bezpośrednio z procesem kontroli. Niezbędny też jest wzrost poczucia bezpieczeństwa i autonomii inspektora.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#TadeuszZając">Istotną kwestią jest sprawa budowy zintegrowanego systemu informatycznego dla Państwowej Inspekcji Pracy i doskonalenia zawodowego inspektorów. Powinno się ono odbywać poprzez wdrażanie programów specjalizacji, tak niezbędnych w Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardUlicki">Komisja zapoznała się z tym sprawozdaniem. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanRulewskiniez">Moje wystąpienie wynika z mandatu, którego mi udzieliła Komisja Polityki Społecznej, kierując w ramach określonego parytetu do Rady Ochrony Pracy. W tym kontekście witam przewodniczącą Rady Ochrony Pracy Bożenę Borys-Szopę, która będzie moim cenzorem w zakresie prac Rady Ochrony Pracy, podczas oceny sprawozdania Głównego Inspektora Pracy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanRulewskiniez">Rada Ochrony Pracy oceniła pozytywnie formę sprawozdania. Zestawienie to zostało uznane jako wyczerpujący materiał, który może nawet przekracza wymogi konwencji, gdyż ma charakter raportu wraz z wnioskami.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanRulewskiniez">O wielu aktualizowanych wnioskach mówił już dziś Główny Inspektor Pracy, choć - w moim przekonaniu, ale też niektórych członków Rady Ochrony Pracy - materiały powinny mieć charakter bardziej analityczny. Są one bogate, jeśli chodzi o materiał statystyczny, mówią o wielu wydarzeniach. Dlatego chciałbym, aby następny raport koncentrował się na bardziej bezpiecznych - zdaniem Głównego Inspektora Pracy - zagrożeniach dla środowiska pracy bądź dla prawa pracy. To można tylko zauważyć w analizie wypadków ciężkich i śmiertelnych, chociaż stwierdzenie, że najwięcej wypadków śmiertelnych było w transporcie, jest nieprecyzyjne. Chodzi o to, że nie wiadomo, czy to transport samochodowy, czy wewnątrzzakładowy np. w kopalniach.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JanRulewskiniez">Zarzut nieprecyzyjności dotyczy przede wszystkim przestrzegania prawa pracy. Stwierdzono, że ponad 50% wykroczeń wykrytych przez Państwową Inspekcję Pracy dotyczy wynagrodzeń. Natomiast w sprawach wynagrodzenia wymienia się kilka naruszeń prawa. Może to być - nieterminowa wypłata wynagrodzeń, obniżenie wynagrodzeń, niewypłacanie wynagrodzeń, niewypłacanie najniższego wynagrodzenia, niewypłacanie innych dodatków do wynagrodzeń, brak wypłaty za godziny nadliczbowe.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JanRulewskiniez">Charakter sprawozdania spełnił założenia programu, opracowanego przez kilkadziesiąt instytucji, w tym również przez Komisję Polityki Społecznej. Nasuwa się jednak pytanie, czy Państwowa Inspekcja Pracy wykorzystała wszystkie instrumenty, aby jak najlepiej je zrealizować. Moim zdaniem i zdaniem Rady Ochrony Pracy - niekoniecznie.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#JanRulewskiniez">Chciałbym przypomnieć, że w pracach Komisji Polityki Społecznej rozważano sposób egzekwowania obowiązków spoczywających na pracodawcach naruszających przepisy prawa pracy. Wobec tych podmiotów, chronicznie naruszających normy bezpieczeństwa pracy, nie stosujących się do nakazów, wystąpień inspekcji pracy, postanowiono wprowadzić podwyższoną składkę ubezpieczeniową.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#JanRulewskiniez">Na wniosek Państwowej Inspekcji Pracy, zgodnie z rozporządzeniem, wprowadzał ją Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Była to skuteczna forma działania, lecz okazało się, że w 1998 r. tych wystąpień było zaledwie 60. Natomiast z przykrością mogę stwierdzić, że w 1999 r. formy tej nie stosowano. Było to spowodowane wejściem w życie ustawy o ubezpieczeniach społecznych i brakiem do niej rozporządzeń. Powoduje to, że nie można przyjąć zadań z poprzednich aktów wykonawczych, które regulowałyby egzekwowanie podwyższonej składki od podmiotów łamiących prawo pracy.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#JanRulewskiniez">Mimo obniżenia się wypadków ciężkich i śmiertelnych, stan zagrożenia jest wysoki. Trzeba pamiętać, że wiele wypadków lekkich, ciężkich czy śmiertelnych nie jest zgłaszanych. Państwowa Inspekcja Pracy szacuje, że jest to 20% takich przypadków.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#JanRulewskiniez">Muszę stwierdzić, że liczba wypadków w rolnictwie zmniejszyła się z wyjątkiem liczby śmiertelnych wypadków dzieci pracujących w tym sektorze. Liczba ta wzrosła z 9 do 12.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#JanRulewskiniez">Chciałbym przedstawić dane dotyczące skuteczności wymiaru sprawiedliwości. Mogą być one pomocne w przyjęciu bądź odrzuceniu sprawozdania przez komisje. Jest dla mnie zastanawiające, że na 1.200 orzeczonych przez sądy wyroków, wiele nie zostało wykonanych, tym bardziej, że nie jest to niewielka liczba spraw skierowanych do sądu przez Państwową Inspekcję Pracy spośród 100 tys. podjętych spraw. Najczęściej sądy ograniczały bądź odstępowały od karania.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#JanRulewskiniez">Musimy także pamiętać o naruszeniu konstytucyjnych norm, np. brak przestrzegania zapisanego w konstytucji prawa do otrzymywania najniższego wynagrodzenia. Może się to spotkać z dużą ilością skarg konstytucyjnych, wnoszonych przez poszkodowanych pracowników. Wśród osób, które ulegają ciężkim wypadkom, są ludzie o niskim - na ogół - stażu pracy, co wskazuje na fakt, że nie nastąpiło właściwe zaadaptowanie ich do zmienionych warunków pracy.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#JanRulewskiniez">Państwowa Inspekcja Pracy - zdaniem Komisji - trafnie prowadziła rozeznanie o miejscach, w których występują największe zagrożenia wypadkowe np. w zakładach. Rada Ochrony Pracy informuje, że prawie 500 zakładów jest pod stałym nadzorem Państwowej Inspekcji Pracy, co powoduje mniejszą wypadkowość. Pojawiają się jednak nowe zagrożenia związane z wprowadzeniem nowoczesnych technologii.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#JanRulewskiniez">W Bydgoszczy wprowadzono np. nowe technologie o silnej koncentracji energii, co powoduje nowe zagrożenia. Tu rzeczywiście słuszne są wystąpienia inspekcji pracy do wielu ministerstw, szczególnie gospodarki. Mają one na celu nowelizację wielu aktów prawnych, bądź wydanie nowych, które będą uwzględniały koncepcje o wielkich zagrożeniach. Pojawia się pytanie, czy można było uniknąć wielu zagrożeń? Jest to jednak pretensja do rządu, gdyż wiele podjętych przez niego zobowiązań wynikło ze znowelizowania Kodeksu pracy, a także tego, że nie ukazała się znaczna część - 81 rozporządzeń. Trzeba jednak pamiętać, że większość tych rozporządzeń jest sprzed 1974 r.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#JanRulewskiniez">Państwowa Inspekcja Pracy również zajmowała się niezwykle ważnym i kosztownym problemem chorób zawodowych. Stwierdzono brak wzrostu chorób zawodowych. Występują tu jednak duże zagrożenia, które ujawniają się już po zakończeniu aktywności zawodowej bądź w późnym wieku. Najczęściej dotyczą one chorób słuchu i głosu.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#JanRulewskiniez">Kadra Państwowej Inspekcji Pracy składała się z 2.200 dobrze przygotowanych merytorycznie pracowników, w tym 1.200 nadzorczo-kontrolnych. Natomiast przykrą sytuacją była wymiana w 1998 r. dwóch zastępców Głównego Inspektora Pracy oraz 5 inspektorów okręgowych. Jest to sprawa dyskusyjna. Proponuję przyjąć sprawozdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefZych">Niewątpliwie Państwowa Inspekcja Pracy prawidłowo na pierwszym miejscu stawia sprawą wypadków przy pracy oraz chorób zawodowych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JózefZych">Jeśli chodzi o porównywanie statystyczne, to w Polsce przyjęto co najmniej okres 10-letni. Miało to spowodować wiarygodność danych. Badania - niestety - prowadzą do innego wniosku. Gdy chodzi o liczbę wypadków przy pracy, w drodze do pracy, zrównanych z wypadkami przy pracy i chorób zawodowych, to w Polsce mniej więcej ich liczba utrzymuje się na tym samym poziomie od wielu lat. Jest to zjawisko bardzo niebezpieczne.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JózefZych">Przeciętnie dochodzi do 100 tys. wypadków i tylu ludzi corocznie otrzymuje orzeczenie o inwalidztwie lub niezdolności do pracy. Oprócz krzywd moralnych stanowi to także ogromne obciążenie finansowe dla państwa. W związku z tym powstaje pytanie, jak przeciwdziałać temu zjawisku.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JózefZych">Dzisiaj na pewno nie potrafimy na to pytanie odpowiedzieć, bo przyczyn mogło być wiele. Dobrze, że wypadkowość śmiertelna zmniejsza się, ale np. jeśli chodzi o rolnictwo, które przechodzi bardzo poważne zmiany, to ta sprawa różnie się kształtuje.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JózefZych">Istotnym problemem jest wykorzystanie materiałów i wniosków z postępowania powypadkowego. Przecież wielokrotnie, kiedy sprawa wypadku ciężkiego czy śmiertelnego trafiała do prokuratury, gdy zachodziło podejrzenie o popełnienie przestępstwa, wówczas okazywało się, że wnioski komisji ustalającej okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy były zupełnie inne niż przedstawione w prokuraturze. Skąd to się brało. W pewnym względzie jest to zrozumiałe. Chodziło o obronę przed odpowiedzialnością karną. W moim przekonaniu, analiza powinna być przeprowadzona pod kątem tego, w jaki sposób prokuratura i sądy wykorzystują materiały Państwowej Inspekcji Pracy. To jest sprawa niezwykle ważna, również dla Państwowej Inspekcji Pracy, z punktu widzenia prawidłowości ustalania okoliczności. Jest to problem - jak sądzę - bardzo istotny.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JózefZych">Inną bardzo ważną kwestią jest sprawa nieprawidłowości w rozwiązywaniu umowy o pracę. Mówiąc wprost, tendencje w Polsce - w tym ujawnione również w Sejmie - idą w niewłaściwym kierunku. Mam tu na myśli art. 45 Kodeksu pracy. Pozwala on na rozwiązywanie umowy o pracę. Dokładnie 10 lat temu taka sytuacja była niedopuszczalna, żeby pracownikowi wypowiedzieć umowę o pracą np. w związku z długotrwałą chorobą czy inną usprawiedliwioną nieobecnością. Dziś mamy wiele interpretacji, które dopuszczają do takich sytuacji. Myślę, że nad skalą tego problemu, powinniśmy się zastanowić.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JózefZych">Otóż okazuje się, że związki zawodowe skutecznie nie dążą do tego, aby każda zmiana Kodeksu pracy była z nimi konsultowana. Problemy bhp to zaledwie 1% spraw, którymi zainteresowane są związki zawodowe. Jest to zjawisko bardzo niebezpieczne, gdyż jednym z podstawowych zadań - czym chlubiły się polskie związki zawodowe - była troska o bezpieczeństwo pracy tak w sensie prawnym, jak i sensie technicznym. Jest to sprawa do szerokiej dyskusji.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JózefZych">Inne zagadnienie, to sprawy doradztwa i pomocy prawnej. Jakie są skutki tego doradztwa? Z reguły jest ono świadczone przez radców prawnych najczęściej zatrudnionych w tym samym zakładzie pracy. Rozmawialiśmy o tym z Głównym Inspektorem Pracy widząc konieczność zwołania konferencji radców prawnych, których jest w Polsce 22 tys. Obsługują oni większość podmiotów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JózefZych">Zastanowimy się wtedy, jak wykorzystać materiał Państwowej Inspekcji Pracy, Rady Ochrony Pracy i zaproponować rozwiązania w Kodeksie pracy, odpowiadające dzisiejszym potrzebom, a przede wszystkim pracownikom, a także pracodawcom. Dzisiaj jest - niestety - odwrotna sytuacja. Dotyczy to w szczególności małych przedsiębiorstw, dla których najważniejszy jest interes pracodawcy. Jednak nie wolno przede wszystkim zapominać, że stroną pod każdym względem, w tym również ekonomicznym, jest pracownik.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#JózefZych">Innym bardzo istotnym zagadnieniem jest kwestia przepisów. Proszę zauważyć, co się w Polsce dzieje. Dochodzi do wydłużenia procesu nowelizacji, a to źle służy pracodawcom i pracownikom. Do zadań priorytetowych Państwowej Inspekcji Pracy powinno należeć przestrzeganie Kodeksu pracy przez pracodawców.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#JózefZych">Natomiast nie mogę zrozumieć żądań, które ostatnio pojawiają się w Sejmie, podporządkowania Państwowej Inspekcji Pracy rządowi. Wtedy Państwowa Inspekcja Pracy traci możliwość obiektywnej kontroli w odniesieniu do urzędów państwowych, do spółek jednoosobowych skarbu państwa itd. Państwowa Inspekcja Pracy dla skutecznego działania powinna mieć zagwarantowane uprawnienia organu niezależnego od rządu, bo jeżeli zaistnieje taka zależność, wówczas jego działanie będzie nieskuteczne.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#JózefZych">Chciałbym też zwrócić uwagę na sytuację pracowników w małych, prywatnych zakładach pracy. Jest ona niepokojąca. Dąży się tam do ograniczenia różnego rodzaju wydatków, w tym również na szkolenie bhp. Nie możemy wracać do XIX wieku, gdzie nie interesowano się losem pracownika. Mimo wszystko chciałbym podziękować Państwowej Inspekcji Pracy za prawidłową realizację zadań. Szkoda, że wiele działań Państwowej Inspekcji Pracy jest bezskutecznych, gdyż zarówno rząd, jak i organy do tego powołane nie wykorzystują w sposób prawidłowy swoich uprawnień. W moim przekonaniu, właśnie nasze komisje sejmowe, mają ogromną w tej sprawie rolę do odegrania. Mogą doprowadzić do tego, aby materiały Państwowej Inspekcji Pracy były dobrze wykorzystywane i mogły mieć wpływ na opracowanie nowych, skuteczniejszych przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrystynaCencek">Uważam, że należy się cieszyć, że otrzymaliśmy tak szybko sprawozdanie za 1998 r. Poprzednie sprawozdania były przedkładane dopiero po 1,5 roku i uważam, że stanowczo było to zbyt późno. Wnoszę, żeby przyspieszyć składanie wszystkich sprawozdań, jeżeli jest to technicznie możliwe.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KrystynaCencek">Mam kilka uwag do sprawozdania Głównego Inspektora Pracy za 1998 r. Wnikliwa lektura tego dokumentu nie nastraja zbyt optymistycznie. Dotyczy to w szczególności przestrzegania przepisów prawa pracy. Niepokoić musi też zjawisko zwrotu liczby pracodawców, u których stwierdzono nieprawidłowości dotyczące wypłacania wynagrodzeń i innych świadczeń wynikających z prawa pracy.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#KrystynaCencek">Znaczną liczbę nieprawidłowości stwierdzono w zakresie przestrzegania przepisów o urlopach wypoczynkowych w czasie pracy. Nieprawidłowości ujawniono w ponad 80% zakładów, w których ten problem badano, szczególnie w zakresie ochrony pracy kobiet.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#KrystynaCencek">Znamiennym zjawiskiem jest sygnalizowanie przez inspektorów pracy zjawiska rosnącej liczby pracodawców zatrudniających wyłącznie młodocianych, co w ocenie Głównego Inspektora Pracy oznacza, że są oni traktowani jako bezpłatna siła robocza. Wynagrodzenie na pracę i składki na ubezpieczenie społeczne, refundowane są przez Fundusz Pracy.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#KrystynaCencek">Młodociani wykonują wszelkie prace, zamiast tylko prac przewidzianych programem nauczania. Efektem tych nieprawidłowości jest wzrost liczby skarg pracowniczych kierowanych do organów Państwowej Inspekcji Pracy oraz liczba osób zgłaszających się po poradę. Dla pracowników małych prywatnych zakładów pracy, gdzie nie ma związków zawodowych, inspekcja pracy jest jedyną instytucją, do której można się zwrócić. Daje ona możliwość uzyskania bezpłatnej informacji na temat bhp i prawa pracy, a także gdzie możemy dochodzić swoich roszczeń w stosunku do pracodawcy, bez potrzeby wnoszenia sprawy do sądu.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#KrystynaCencek">Negatywnym zjawiskiem jest również brak realizacji przez pracodawców prawomocnych wyroków i ugód sądowych. Z badań przeprowadzonych w latach 1997–1998 wynika, że co trzeci pracodawca nie zrealizował postanowienia sądu. Ogółem inspektorzy pracy stwierdzili brak realizacji aż 44 wyroków i ugód sądowych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#KrystynaCencek">Ze sprawozdania wynika, że pewne pozytywne tendencje stwierdzono w zakresie bezpieczeństwa pracy. Systematyczna poprawa warunków pracy ma miejsce szczególnie w górnictwie i dużych specjalistycznych przedsiębiorstwach budowlanych. Nasuwa się pytanie do Głównego Inspektora Pracy. Czym jest podyktowana malejąca liczba wypadków w górnictwie? Uważam, że nie jest to przyczyną poprawy warunków pracy, ale zwolnień ludzi związanych z restrukturyzacją górnictwa. Pochodząc z woj. śląskiego, nie widzę na dzień dzisiejszy poprawy warunków pracy w górnictwie. Wręcz przeciwnie, są one jeszcze gorsze np. przy likwidacji kopalń. Nadal dochodzi do łamania przepisów bhp. Jest to szczególnie widoczne w małych zakładach do 20 pracowników i w zakładach sfery budżetowej, a w szczególności w służbie zdrowia. Powszechnie wiadomo, w jakich warunkach pracują pielęgniarki, ile zarabiają. Jednak i w tym resorcie dochodzi do łamania przepisów prawa pracy. Pielęgniarki nie otrzymują sortów mundurowych, środków czystości itp.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#KrystynaCencek">Reasumując, na tle tych zjawisk uważam, że należy pozytywnie ocenić działalność Państwowej Inspekcji Pracy. Jak wynika ze sprawozdania, jej działania były głównie kierowane na rozpoznanie i eliminowanie nasilających się nieprawidłowości w zakładach i branżach. Ten cel osiągnięto.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanKowalski">Ja nie będę ustosunkowywał się szczegółowo do sprawozdania, ponieważ uwagi zostały już na roboczo uzgodnione z Państwową Inspekcją Pracy. Chciałbym jednak nawiązać do wypowiedzi Głównego Inspektora Pracy oraz posłów Jana Rulewskiego i Józefa Zycha.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JanKowalski">Rada Ministrów 26 sierpnia 1998 r., przyjęła ocenę stanu bezpieczeństwa i higieny pracy za 1998 r. Jest to sprawozdanie, w którym zawarta jest kompletna wiedza na temat tego, co się w tym obszarze dzieje. Opisuje ona działania wszystkich pozostałych organów nadzoru państwowego, w tym Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Urzędu Nadzoru Energii Atomistyki, a także działania poszczególnych ministrów i wojewodów.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JanKowalski">Po 1991 r. obowiązuje nadal wiele aktów prawnych wydanych w latach 60. i 70. Są one w naszej ocenie przestarzałe, niektóre wymagają uchylenia, a inne nowelizacji. W tej sprawie minister pracy i polityki socjalnej zwrócił się 17.02.1999 r. do 8 ministrów: gospodarki, zdrowia i opieki społecznej, spraw wewnętrznych i administracji, rolnictwa i gospodarki żywnościowej, transportu i gospodarki morskiej, kultury i sztuki, łączności oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#JanKowalski">Przesłaliśmy do resortów wykaz 73 aktów prawnych, które - naszym zdaniem - wymagałyby analizy, uporządkowania i uaktualnienia.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#JanKowalski">Bardzo pozytywnie oceniamy odpowiedź ministra gospodarki, który poinformował, że na 37 aktów prawnych, które są w jego kompetencjach, 7 będzie w tym roku zmienionych, a w stosunku do 30 pozostałych prace są daleko zaawansowane.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#JanKowalski">Jest już nowy akt prawny dotyczący warunków bhp w odlewniach. Natomiast pozostałe pojawią się w latach 1999–2000. Są to kwestie bardzo skomplikowane, nie tylko od strony legislacyjnej, ale też od strony techniki i bhp.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#JanKowalski">W sprawach bhp współpracujemy z Państwową Inspekcją Pracy i nasze działania są zgodne z wnioskami, które Główny Inspektor Pracy przedstawił w swoim sprawozdaniu.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#JanKowalski">Jeśli chodzi o wypadki, to chciałem odpowiedzieć posłowi Józefowi Zychowi, że w tej ocenie analizujemy okres 14-letni. Musimy także pamiętać o wypadkach, które nie były zgłaszane. Poseł Jan Rulewski oszacował je na 20%. Uważamy, że taki sam procent był w latach 80. Uważamy, że nie doszło do zmniejszenia się stopnia wiarygodności danych. Bywały lata w tamtym okresie, kiedy było nie 1.800, a ponad 5,5 tys. wypadków ciężkich. Natomiast w 1985 r. liczba wypadków śmiertelnych w Polsce wyniosła prawie 1.200, czyli dwukrotnie więcej niż w tej chwili.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#JanKowalski">Jeżeli chodzi o kwestię tzw. składki dodatkowej, którą poruszył poseł Jan Rulewski, to rzeczywiście jest ona zawieszona. Doszło do tego z bardzo prostej przyczyny. Otóż ustawa o systemie emerytur uchyliła przepisy, na podstawie których zostało wydane poprzednie rozporządzenie.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#JanKowalski">Państwowa Inspekcja Pracy rzadko stosowała mechanizm tzw. składki dodatkowej. Nie zachęcały one do żadnej poprawy stanu przestrzegania prawa pracy, lecz tylko karały. Jak widzimy, był to niedobry, miało skuteczny mechanizm. Zupełnie inaczej jest w projekcie rozporządzenia do ustawy, która dotyczy ubezpieczenia od ryzyka wypadków chorób zawodowych. W tej chwili jest on uzgadniany na szczeblu międzyresortowym. Wprowadza on zróżnicowanie składki według poziomu warunków pracy w zakładach. Taka możliwość będzie istniała dopiero po 2001 r. Natomiast od 2000 r. można byłoby zróżnicować składkę według kategorii ryzyka działalności. Jest to niewątpliwie element ekonomicznego stymulowania zachowań pracodawców w całym systemie ochrony pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AnnaBańkowska">Uważam, że jest to dobre sprawozdanie i zostało dobrze przedstawione. Natomiast nadal jest źle z przestrzeganiem prawa pracy. Powinniśmy się zastanowić, co zrobić, żeby było lepiej. Równocześnie trzeba mieć świadomość, że zła sytuacja w zakresie przestrzegania prawa pracy nie może przekładać się na ocenę działań Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#AnnaBańkowska">W sprawozdaniu szczególnie interesowały mnie wnioski, które zostały przedstawione. Właśnie do nich chciałbym nawiązać w kontekście tego, jak osiągnąć poprawę.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#AnnaBańkowska">Pierwsza sprawa to rosnące bezrobocie. Działania Państwowej Inspekcji Pracy są nieskuteczne w zakresie obrony pracowników w momencie przekształceń firmy. Nie wiem, czy jest to związane z dotychczasowymi instrumentami, które posiada Państwowa Inspekcja Pracy, czy też ze złymi metodami pracy. Ostatnio właśnie miałem do czynienia z taką sytuacją. Było to związane z przekształceniem przedsiębiorstwa państwowego w spółkę skarbu państwa, a potem jej sprywatyzowaniem.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#AnnaBańkowska">Szef firmy zmuszał związki zawodowe do podpisywania regulaminów dotyczących zmian struktury organizacyjnej przedsiębiorstwa, z których wynika redukcja zatrudnienia itd. związki zawodowe różnych opcji są bezradne. Dochodzi do szantażu, że jeśli nie przyjmą takiej zmienionej struktury organizacyjnej, to nie będzie można załatwić środków z Unii Europejskiej. Miałyby one pomóc temu przedsiębiorstwu przetrwać. Niestety, tutaj działania Państwowej Inspekcji Pracy są słabe. W przyszłości chętnie podjęłabym dialog z Państwową Inspekcją Pracy na temat, jakie opracować metody ochrony pracowników prywatyzowanych zakładów.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#AnnaBańkowska">Drugim problemem jest obawa pracownika przed zwolnieniem. Główny Inspektor Pracy powiedział, że jest zbyt mało wniosków składanych przez związki zawodowe, zmierzających do tego, aby inspekcja objęła kontrolą dany zakład. Otóż siła związków zawodowych w tej chwili słabnie. Sama miałam takie zdarzenie, gdzie związki zawodowe poprosiły mnie o to, żeby przeprowadzić kontrolę. Inspektor pracy zareagował na mój wniosek i odbył kontrolę. Jednak ci sami ludzie, którzy prosili mnie o kontrolę, wycofali się później ze wszystkich zarzutów wobec pracodawcy. Dlaczego tak się stało, choć byli działaczami związkowymi? Dlatego, że obawiali się o swoje, a także o innych miejsca pracy.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#AnnaBańkowska">Mam pytanie do Głównego Inspektora Pracy. Dlaczego tylko w 167 przypadkach, inspekcja pracy wystąpiła z powództwem do sądów w imieniu pracowników, że łamie się prawo pracy? Jak ocenia on te przepisy, że inspektor pracy w imieniu pracownika zastraszonego bądź nie przygotowanego do sprawy, występuje z powództwem do sądu?</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#AnnaBańkowska">Trzecia sprawa, która mnie skłania do wypowiedzi, to kwestia dotycząca wypadków w rolnictwie. Główny Inspektor Pracy zaprezentował potrzebę zmian legislacyjnych w zakresie różnych branż, lecz nie dotyczą one rolnictwa. Uważam, że wyłączne pouczanie rolników indywidualnych o sposobach bezpiecznej pracy przez Państwową Inspekcję Pracy, jest chyba niewystarczające.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#AnnaBańkowska">Chciałabym poznać zdanie Głównego Inspektora Pracy, czy nie należałoby w tym zakresie zmienić prawa?</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#AnnaBańkowska">Mam także następne pytanie. Czy w planach kontroli na 1999 r. przewidziano kontrolę płacenia składki na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przez pracodawców w imieniu pracowników? Jak bowiem wiemy, pracodawcy nie płacą składek w ich imieniu. Od 1 stycznia 1999 r. część składki jest własnością pracownika i zostaje potrącona z jego płacy.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#AnnaBańkowska">Czy przewidujecie skontrolowanie, szczególnie tej części zakładów pracy, gdzie pracodawcy zagrabili pieniądze pracownika. W br. unikanie płacenia składki na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, jest bowiem zagrabieniem pieniędzy każdego indywidualnego pracownika.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#AnnaBańkowska">Interesuje mnie także nowelizacja ustawy o wypadkach przy pracy i różnicowaniu składki. Dyrektor Jan Kowalski mówił, że jest ona na ostatnim etapie uzgodnień międzyresortowych. Jakie jest w tej chwili stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy wobec tego projektu i czy dostała ona ten projekt?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#EwaTomaszewska">Chciałabym zwrócić uwagę na kilka problemów, które nie tylko wiążą się z samym sprawozdaniem, ale przede wszystkim z zakresem działania Państwowej Inspekcji Pracy. Otóż prowadzone są liczne działania na rzecz ujednolicenia naszych przepisów prawa z prawem Unii Europejskiej. Te przepisy wprowadzono do nowego Kodeksu pracy i miały one na celu zinstytucjonalizowanie dialogu społecznego w zakresie bhp na poziomie zakładów pracy. Chciałam zapytać, w jaki sposób jest to postrzegane w obecnej praktyce przez Państwową Inspekcję Pracy? Jak wygląda realizacja zobowiązań kodeksowych?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#EwaTomaszewska">Kolejna sprawa dotyczy podejmowania akcji w czasie, w którym bada się wyspecyfikowany rodzaj zakładów. Kiedyś były to ogromne firmy budowlane, ostatnio słyszeliśmy o badaniach respektowania prawa pracy w supermarketach. Chciałam zapytać, jakie są w tej kwestii plany?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#EwaTomaszewska">Niepokoi mnie także sytuacja w drobnych zakładach usługowych i produkcyjnych, gdzie naruszenia bhp jak i prawa pracy są nagminne. W trakcie przejścia do gospodarki wolnorynkowej zdecydowanie wzrosła liczba tych nadużyć. Problem ten nie dotyczył dużych zakładów państwowych, w których istniały wyspecjalizowane służby, odpowiedzialne za przestrzeganie praw pracowniczych. Natomiast w małych zakładach pracy dochodzi do nadużyć. Pracodawcy są tam dobrze zorientowani w prawie podatkowym, ale już nie zawsze w prawie pracy. Muszę powiedzieć, że cieszy mnie wzrost liczby porad dla tych właśnie drobnych pracodawców i sądzę, że ten kierunek działania jest słuszny.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#EwaTomaszewska">Następna sprawa z tym związana, to problem mniejszej aktywności związków zawodowych. W ramach nieliczenia się z prawami pracowników nie są również respektowane prawa związków zawodowych. W praktyce stosowany jest schemat - jak będziesz należeć do związków zawodowych, to stracisz pracę. W związku z tym małe i średnie zakłady na ogół nie są objęte działalnością związkową. Stąd też wynika duża liczba naruszeń prawa pracy, bhp i również brak skarg z tego rodzaju zakładów.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#EwaTomaszewska">Ostatnie pytanie dotyczy respektowania płacy minimalnej. Przez kilka lat mieliśmy do czynienia z bardzo poważnymi naruszeniami tego typu w oświacie. Chciałam zapytać, czy obserwacje, jak wygląda respektowanie płacy minimalnej m.in. w oświacie, będą podejmowane?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaBańkowska">Niepokoi mnie jeszcze jedna sprawa. Chciałabym otrzymać wyniki kompleksowej kontroli w zakładach pracy chronionej z informacją, jak wyglądają w nich warunki pracy. Ostatnio są zgłaszane różne zastrzeżenia do warunków pracy w tych zakładach. Czy nie warto byłoby, żeby Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła taką kontrolę przestrzegania w nich warunków pracy? Chciałabym zapytać, czy w efekcie kontroli przeprowadzonych w 1998 r. były wnioski o odebranie statusu zakładom pracy chronionej?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejSłomski">Chciałbym przychylić się do tych głosów, które uznały sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy za 1998 r. za wyczerpujące i dające pełną informację o istniejącej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejSłomski">Sprawą kolejną, o której chcę powiedzieć, jest kwestia dotycząca podporządkowania Państwowej Inspekcji Pracy Ministerstwu Pracy i Polityki Socjalnej. Mam wątpliwość co do zasadności takiego rozwiązania, dopóki państwo będzie zbiorowym pracodawcą w tak bardzo ważnych strategicznie gałęziach gospodarki jak górnictwo, przemysł zbrojeniowy, hutnictwo czy kolej. Obawiam się, że zmiana podporządkowania ograniczałaby możliwości funkcjonowania nadzoru i kontroli Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#AndrzejSłomski">Druga sprawa dotyczy podpisanej przez Polskę Konwencji nr 81 Międzynarodowej Organizacji Pracy, w której sprecyzowano, czym ma być Państwowa Inspekcja Pracy. Mówi się w tym dokumencie o apolityczności i o odporności na wpływy zewnętrzne.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#AndrzejSłomski">Przypominam, że Konwencja nr 81 to gwarantuje, a Polska ją ratyfikowała.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#AndrzejSłomski">Mam także zastrzeżenia do podległości dwóch ośrodków w warszawie Głównemu Inspektorowi Pracy i ministrowi pracy i polityki socjalnej, a w terenie wojewodzie. To nie wpływa dobrze na skuteczność funkcjonowania Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#AndrzejSłomski">Rodzi się pytanie, w jaki sposób Międzynarodowa Organizacja Pracy ocenia Państwową Inspekcję Pracy i jej funkcjonowanie w naszych warunkach?</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#AndrzejSłomski">Chciałbym zgodzić się z tym, co mówiła posłanka Anna Bańkowska, że istnieją przypadki bardzo specyficznego szantażu w zakładach pracy. W reformującej się służbie zdrowia można odnotować takie przypadki, np. w Kielcach, gdzie zapowiedziano, że jeżeli nie zwolni się 320 osób zatrudnionych w miejskim Zakładzie Opieki Zdrowotnej, to wtedy nie będzie środków na dalsze funkcjonowanie ZOZ. Na ile Państwowa Inspekcja Pracy ma rozeznanie o takich przypadkach i na ile je monitoruje?</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#AndrzejSłomski">Poseł Jan Rulewski mówił, iż w sprawozdaniach nie ma pogłębionych analiz przyczyn występujących uchybień. Otóż chcę pokazać materiał sygnowany przez Okręgowy Inspektorat Pracy w Kielcach, który ocenia rozwiązania prawne w zakresie ochrony pracy. Jest to kopalnia wiedzy na temat tego, co się dzieje w zakładach pracy. Czy na następnym posiedzeniu, na którym będziemy oceniać sprawozdanie za 1999 r. możemy spodziewać się, że posłowie otrzymają podobny materiał, ukazujący sytuację w całym kraju - w 16 województwach? Chciałbym, żeby opierał się on także na wynikach kontroli i analiz w danych województwach.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#AndrzejSłomski">We wprowadzeniu Głównego Inspektora Pracy również powiedziano o kwestii bezpieczeństwa pracowników Państwowej Inspekcji Pracy. Jest to problem, gdyż są przypadki zastraszania oskarżycieli publicznych Państwowej Inspekcji Pracy przed, w trakcie i podczas postępowania karnego. Dotyczy to zwykłych pracowników Inspekcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#RomanGiedrojć">Chciałbym powiedzieć, że opinie krytyczne dotyczące sprawozdania zawarłem w swoim wystąpieniu na posiedzeniu Komisji do spraw Kontroli Państwowej i nie zamierzam do nich wracać. Mam nadzieję, że sprawozdawca również sięgnie do sprawozdania z posiedzenia tamtej Komisji i wykorzysta zgłaszane wtedy uwagi.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#RomanGiedrojć">Zgadzam się z posłem Janem Rulewskim, że w omawianym sprawozdaniu jest zbyt wiele statystyki. Uważam, że sprawozdanie powinno być bardziej analityczne, a wzorem w mojej ocenie niech będzie sprawozdanie Najwyższej Izby Kontroli. Natomiast nie zgadzam się z sugestiami moich przedmówców, że związki zawodowe są ubezwłasnowolnione. Uważam, że związki zawodowe muszą w zakładach pracy wypracować sobie autorytet i nie mogą dawać się zastraszać, bądź ulegać naciskom i szantażowi.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#RomanGiedrojć">Wszystko, co przedmówcy powiedzieli, świadczy o tym, że jest rzeczą nieprawdziwą, co się potocznie sugeruje wśród pracodawców, że związki zawodowe w Polsce decydują w zakresie stosunków pracy i rozwiązań prawnych. Jednak fakt, że 1% kontroli Państwowej Inspekcji Pracy zostało przeprowadzonych na wniosek związków zawodowych, świadczy o tym, że związki są zastraszane. Natomiast uważam, że należy doprowadzić do zmian w ustawodawstwie, które by dawało możliwość szerszego oddziaływania - w tym również inspektorów pracy - na pracodawców, którzy łamią prawo. Dla przykładu, nieprzestrzeganie ustawy o związkach zawodowych nie podlega jurysdykcji Państwowej Inspekcji Pracy. Za utrudnienie funkcjonowania działaczy związkowych w zakładzie pracy, sprawa powinna być kierowana do prokuratora.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#RomanGiedrojć">Sprawy są jednak przeciągane i zbyt długo analizowane. Inspektor pracy w tych sprawach nie może nic uczynić. Jest to wina wielokrotnie nowelizowanego Kodeksu pracy, gdzie usunięto zapis o uprawnieniach Państwowej Inspekcji Pracy wobec związków zawodowych. Dzisiaj mamy tego skutki.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#RomanGiedrojć">Niepokoi mnie także sytuacja, która ma miejsce w polskim parlamencie. Dotyczy ona prób odsunięcia nowelizacji ustawy o społecznej inspekcji pracy. Ustawa ta jest niezwykle potrzebna, zwłaszcza dla małych zakładów pracy, natomiast obecnie funkcjonująca ustawa jest w praktyce martwa.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#RomanGiedrojć">Jeżeli za nieprzestrzeganie ustawy o społecznej inspekcji pracy, inspektorzy w okresie od 1.09. do 31.12.1998 r. wydali tylko 7 mandatów, to świadczy, że ona w ogóle nie funkcjonuje. Dlatego trzeba podjąć jak najszybsze działania w zakresie wprowadzenia nowelizacji ustawy.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#RomanGiedrojć">Stan praworządności w obszarze bezpieczeństwa pracy w Polsce jest zły i będzie coraz gorszy. Dotyczy to również rolnictwa, dlatego te przepisy powinny być - w mojej ocenie - zmienione. Tylko dzięki determinacji i zaangażowaniu Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie ochrony pracy w Polsce, zmniejszyła się o ponad 50 liczba śmiertelnych wypadków przy pracy. To dzięki zabiegom Inspekcji, w małych i średnich zakładach pracy było bezpieczniej. Trzeba jej tutaj - a mam nadzieję, że i z trybuny sejmowej - gorąco podziękować.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#RomanGiedrojć">Natomiast niepokojąca jest dla mnie wzrastająca liczba porad. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to wpłynie to na zmniejszenie się kontroli. Jestem zwolennikiem udzielania porad, ale Państwowa Inspekcja Pracy nie może być traktowana jako doradca prawny. Corocznie 100 tys. pracodawców uzyskuje porady telefonicznie. Odbywa się to kosztem zadań, które powinny być w tym czasie wykonywane.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#RomanGiedrojć">Chciałbym zapytać Głównego Inspektora Pracy, czy w świetle przedstawionego materiału o Państwowej Inspekcji Pracy są niezbędne sekcje krajowe w poszczególnych, okręgowych inspektoratach, np. gospodarki morskiej w Gdańsku, przemysłu lekkiego w Łodzi, hutnictwa w Katowicach, przemysłu chemicznego w Bydgoszczy.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#RomanGiedrojć">Czy te zadania nie mogą być wykonywane przez Główny Inspektorat Pracy? Czy nie jest to celowe działanie odsunięcia od centrali zadań, które - w mojej ocenie - mogłyby być realizowane przez Główny Inspektorat Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BożenaBorysSzopa">Rada Ochrony Pracy bardzo wnikliwie zapoznała się ze sprawozdaniem przedstawionym przez Głównego Inspektora Pracy i już 26 maja br. przekazała swoje stanowisko Sejmowi.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#BożenaBorysSzopa">W trakcie dyskusji wiele spraw zostało już zauważonych i omówionych, również takich, które znalazły się w tym stanowisku. Natomiast chciałabym zwrócić uwagę na niektóre fakty, które mogły zostać nie zauważone.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#BożenaBorysSzopa">Po pierwsze - Rada Ochrony Pracy stwierdza wzrost skuteczności działań Państwowej Inspekcji Pracy, mierzony liczbą zrealizowanych wystąpień, orzeczeń, wyroków, co stanowi 93%. Zauważalna jest jednak mniejsza skuteczność wystąpień do administracji państwowej. Tutaj Inspekcja wykazuje 71% w zakresie wydawania aktów normatywnych, zwłaszcza dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, w tym w: odlewniach, przy obsłudze obrabiarek, spawaniu i oczyszczaniu.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#BożenaBorysSzopa">W 1998 r. Państwowa Inspekcja Pracy miała do czynienia ze zwiększoną liczbą skarg pracowniczych - ok. 32 tys. Rada Ochrony Pracy jest bardzo zaniepokojona stale zwiększającą się liczbą tych skarg. Dlatego zaproponowała w tym roku pewną zmianę metod działania inspekcji pracy. Miałoby się to odbywać poprzez przeprowadzenie wielu kompleksowych kontroli.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#BożenaBorysSzopa">Właśnie realizacją jednym z takich zaleceń było przeprowadzenie kompleksowej kontroli w hipermarketach, która potwierdziła nasze obawy w zakresie przestrzegania praw pracowniczych.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#BożenaBorysSzopa">Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła także kompleksową kontrolę w małych i średnich przedsiębiorstwach, gdzie wykazano, że 80% skarg pracowniczych z tych przedsiębiorstw jest zasadnych. Rozpoznania zagrożeń w hutnictwie zostało zakończone. Aktualnie pracuje się nad sprawami dotyczącymi górnictwa. Rada ochrony Pracy zaleciła ponadto skontrolowanie kompleksowo zagadnień związanych z oświatą i ze służbą zdrowia, głównie w zakresie reformowania tych dziedzin.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#BożenaBorysSzopa">Rada Ochrony Pracy uważa, że porady prawne Państwowej Inspekcji Pracy nie powinny być udzielane kosztem działalności nadzorczej i kontrolnej inspektorów. Zebrane w toku działalności Państwowej Inspekcji Pracy materiały dowodzą, że nadal utrzymuje się bardzo wysoki stopień naruszeń prawa pracy w: budownictwie, górnictwie, przy pracach remontowych. Wysoki jest stan zagrożenia życia i zdrowia w rolnictwie, zwłaszcza wśród dzieci. Rada Ochrony Pracy oczekuje, że zaproponowany przez Głównego Inspektora Pracy wykaz prac zabronionych dla dzieci uzyska akceptację rolników.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#BożenaBorysSzopa">Niepokój Rady budzi ujawniony przez inspektorów stan bezpieczeństwa i standardów socjalnych nowo oddawanych obiektów. W 133 z nich nakazano wstrzymanie robót. Rada z zaniepokojeniem przyjęła informację o osłabieniu, w wyniku rozwiązań prawnych przyjętych w 1998 r. oddziaływań represyjnych inspektorów, w odniesieniu do pracodawców łamiących prawo pracy. Rada oczekuje nawiązania współpracy Państwowej Inspekcji Pracy z kolegiami orzekającymi, prokuraturą i sądami w zakresie poprawy tego stanu rzeczy. Rada pozytywnie oceniła działalność wszystkich struktur Państwowej Inspekcji Pracy, tak centralnych jak i terenowych w zakresie promocji prawa pracy, informowania społeczeństwa za pośrednictwem mediów o zagrożeniach i ujawnionych wynikach kontroli. Uznanie budzą inicjatywy wzbogacające system prewencji wypadkowej np. wykłady dla młodzieży wiejskiej, turnieje, konkursy, wizytacje gospodarstw indywidualnych.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#BożenaBorysSzopa">Rada Ochrony Pracy zaleca Głównemu Inspektorowi Pracy upowszechnienie w ramach bieżącego współdziałania z instytucjami zajmującymi się ochroną pracy i partnerami społecznymi informacji oraz wniosków zawartych w sprawozdaniu z działalności Państwowej Inspekcji Pracy za 1998 r.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#BożenaBorysSzopa">W wyniku dyskusji Rada uznała sprawozdanie za wyczerpujące i zgodne z celami wyznaczonymi w programie działania Państwowej Inspekcji Pracy. Rada Ochrony Pracy podkreśla fakt, że termin przedstawienia sprawozdania, umożliwia - po raz pierwszy od wielu lat - aktualną ocenę przestrzegania prawa pracy w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AnnaFilek">Chciałabym zapytać Głównego Inspektora Pracy o to, czy jest zasadne istnienie społecznej inspekcji pracy? Czy ma ona istnieć w każdym przedsiębiorstwie, niezależnie od liczby osób zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AnnaFilek">Druga sprawa jest związana z chorobą zawodową nauczycieli, to jest z chorobą narządu głosu. Do tej pory stanowiska pracy nauczycieli były uznawane za szkodliwe. Dlaczego więc w obecnym wykazie szkodliwych stanowisk pracy nie ma nauczycieli? Cza rzeczywiście istnieją materiały, które mówią o chorobach zawodowych nauczycieli?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JacekSzczot">Cieszy mnie fakt, że Państwowa Inspekcja Pracy coraz lepiej funkcjonuje i ma lepszy kontakt z pracodawcami. Natomiast słusznie mamy pretensje do małych i średnich prywatnych przedsiębiorstw. Jest tam dużo nieprawidłowości, uchybień w stosowaniu prawa pracy i przestrzeganiu zasad bhp. Jednakże przedsiębiorcami zostają często ludzie o niskiej świadomości prawnej, którzy nawet nie wiedzą, że łamią prawo. Nieprzestrzeganie prawa tłumaczą chęcią zaoszczędzenia pieniędzy. Powinniśmy się zastanowić, w jaki sposób doprowadzić do przestrzegania w tych firmach praw pracowniczych. Ale nie jest to specyfika wyłącznie małych i średnich zakładów.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JacekSzczot">Niedawna kontrola przeprowadzona przez Państwową Inspekcję Pracy w supermarketach na terenie całego kraju wykazała, że również tam dochodzi do naruszeń prawa. W dużych firmach jest mała liczba związków zawodowych. Są one nieskuteczne w egzekwowaniu praw pracowniczych, gdyż występuje tam znaczna rotacja kadry pracowniczej. Moim zdaniem, powinniśmy pomagać w przestrzeganiu prawa małym i średnim zakładom pracy, a także rolnikom indywidualnym. Oczywiście byłoby to uzależnione od spełniania pewnych wymagań w zakresie bhp i przestrzegania prawa pracy. Powinniśmy w związku z tym, wprowadzając odpowiednie przepisy w ustawach, dotyczące otrzymywania certyfikatów bhp. Nadzór nad wprowadzaniem certyfikatów sprawowałaby Państwowa Inspekcja Pracy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JacekSzczot">W tej sposób Państwowa Inspekcja Pracy, stałaby się gwarantem przestrzegania prawa pracy w zakładach. Bez tego, nawet jeśli państwowa Inspekcja Pracy przeprowadzi więcej kontroli i udzieli więcej porad, to i tam nie nastąpi poprawa stanu bezpieczeństwa. Mówię to w oparciu o doświadczenia związane ze współpracą z okręgowym inspektorem pracy. Zauważam dość dużą pracę inspekcji, zarówno kontrolną, jak i w zakresie porad prawnych, która ma na celu zapewnienie jak największej ochrony pracownikom w zakładzie pracy.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#JacekSzczot">W związku z tym, że niedługo dojdzie do zapowiadanej nowelizacji prawa pracy, czy posłowie mogliby poznać stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy wobec tej nowelizacji? Byłoby to pomocne w wyeliminowaniu wszystkich ujemnych skutków dotyczących zatrudnienia pracowników i przestrzegania ich uprawnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MariaStolzman">Moim zdaniem, sprawa wypadkowości dotyczy także innych służb, które muszą pomagać Państwowej Inspekcji Pracy w zwalczaniu tego problemu. Przeraża mnie stan instalacji elektrycznych w zakładach pracy i gospodarstwach rolnych. Wypadków z tym związanych jest bardzo dużo.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MariaStolzman">Występują też wielkie zaniedbania w zakładach pracy, jeśli chodzi o urządzenia wentylacyjne. Szczególnie jest to ważne tam, gdzie używa się niebezpiecznych dla zdrowia ludzkiego materiałów, np. gazów technicznych. Zły stan urządzeń wentylacyjnych ma też wpływ na powstawanie wypadków na terenie miejsca pracy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MariaStolzman">Wydaje mi się, że nie tylko Główny Inspektor Pracy powinien się tymi sprawami zajmować, ale także inne służby, które z tym mają coś wspólnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszZając">Z uwagą wysłuchałem wszystkich sugestii posłów. Poseł Jan Rulewski uważa, że w sprawozdaniu jest zbyt dużo statystyki, a za mało analizy sytuacji. Pragnę wyjaśnić, że ja nie przygotowywałem tego sprawozdania, tylko mój poprzednik. Było to związane z tym, że stanowisko Głównego Inspektora Pracy objąłem od 1 marca 1999 r. Mogę zgodzić się z opinią, że w sprawozdaniu jest zbyt dużo statystyki, ale jest ona ważna dla zrozumienia występujących problemów. Natomiast mogę obiecać, że następne sprawozdanie przygotujemy w sposób bardziej analityczny.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszZając">Poseł Roman Giedrojć zaproponował, aby w przyszłości wzorować się na sprawozdaniu Najwyższej Izby Kontroli. Jest to cenny wniosek, który postaramy się uwzględnić w naszych pracach. Wyzwaniem w sporządzaniu sprawozdania jest dla nas czas, który jest obecnie zbyt krótki. Powoduje to, że dopiero teraz możemy się zapoznać ze sprawozdaniem z ub.r.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#TadeuszZając">Poruszono także w dyskusji kwestię wykorzystywania materiałów, które są w posiadaniu Państwowej Inspekcji Pracy. Mamy dużo analiz i sprawozdań, które odpowiednio można wykorzystać. Musimy jednak dokładnie wiedzieć, czego w tym momencie posłowie od nas oczekują. Jeżeli jest zapotrzebowanie na pewne materiały, to je w miarę możliwości udostępnimy.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#TadeuszZając">Odpowiednie opracowania chcemy również przekazywać naszym partnerom społecznym, czyli związkom zawodowym i szczególnie pracodawcom. W tym celu odbyłem kilkanaście rozmów i nasza inicjatywa spotkała się z ogromnym zainteresowaniem pracodawców. Ci ludzie chcą dobrze prowadzić firmy, co mnie bardzo cieszy.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#TadeuszZając">Natomiast niepokoi mnie sytuacja, że osoby, które zwracają się do nas o poradę, chcą zostać anonimowymi. Czasami są to sprawy błahe, które mogą być załatwione na poziomie pracodawcy w zakładzie pracy. Świadczy to, że służby pracownicze funkcjonują nieodpowiednio.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#TadeuszZając">Poseł Józef Zych podniósł temat radców prawnych. To bardzo istotne zagadnienie. Mamy materiały, z których wynika sprawa bardzo niepokojąca dla tego środowiska. Otóż pracownicy nie mają zaufania do służby pracowniczej pracodawcy, a często nawet do radcy prawnego.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#TadeuszZając">Myślimy o przeciwdziałaniu błędnym opiniom wydawanych przez radców prawnych. Jeżeli radca prawny wydałby opinię niezgodną z literą prawa, to Państwowa Inspekcja Pracy mogłaby rozważyć wystąpienie do Izby Radców Prawnych. Inspekcję musimy nauczyć innych metod działania. Musi być wyczulona na przypadki łamania prawa. To jest dla Państwowej Inspekcji Pracy bardzo poważne wyzwanie.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#TadeuszZając">Jeżeli chodzi o prezentację wniosków, to mnie też odpowiada dłuższy przedział czasowy, bo wtedy można dokładniej przeanalizować problemy.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#TadeuszZając">Zgłoszono pytanie dotyczące sytuacji w górnictwie. Istotnym elementem jest problem spadku wydobycia w górnictwie i zamykanie kopalń. Zjawisko zmniejsza się, ale problem jednak pozostaje.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#TadeuszZając">Natomiast ze zdumieniem przyjąłem informację, że nagminnym problemem na terenie Śląska jest ukrywanie wypadków przy pracy. W budownictwie jest też źle, ale w dużych firmach wszystko raczej funkcjonuje poprawnie.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#TadeuszZając">Pojawia się problem małych firm i podwykonawców, którzy są wynajmowani do wykonywania najtrudniejszych prac. Tych podwykonawców nie stać na obsługę prawną, na zapłacenie pracownikowi w terminie wynagrodzenia za wykonywaną pracę, a także na odzież ochronną i roboczą.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#TadeuszZając">Od rozwiązania tego problemu nie zwolnimy dużych firm budowlanych, bo to pod ich szyldem i na ich terenie często wykonywane są prace budowlane. W związku z tym będziemy się tym firmom uważnie przyglądać. Niebawem odbędzie się konferencja prasowa na temat naszej oceny bezpieczeństwa pracy w budownictwie.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#TadeuszZając">Obserwowaliśmy też i kontrolowaliśmy pracę kilku hipermarketów i dostrzegliśmy sporo niedociągnięć. W naszej ocenie, zarówno sytuacja pracowników tych firm, jak i pracodawców jest trudna.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#TadeuszZając">Do nowych form pracy Państwowej Inspekcji Pracy rozpoczętych w tym roku, należy dostarczenie właściwym ministrom informacji. Będą one dotyczyły tych przepisów prawnych, które w praktyce nie funkcjonują i należałoby je zmienić. Jest bowiem wiele przepisów, które nastręczają inspektorom trudności interpretacyjnych, a co dopiero mówić o pracodawcach. Chciałbym dodać, że w mojej ocenie współpraca Państwowej Inspekcji Pracy z Ministerstwem Pracy i Polityki Socjalnej układa się bardzo dobrze. Jesteśmy na bieżąco informowani o narastających problemach. Mamy oczywiście różne zdania, lecz razem pokazujemy, że inspekcja pracy nie działa samotnie. Państwowa Inspekcja Pracy jest jednym z organów, który działa w całym systemie ochrony pracy.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#TadeuszZając">Posłanka Anna Bańkowska stwierdziła, że jest nadal źle z przestrzeganiem prawa pracy. Istotnie tak jest, ale trzeba się zastanowić, jaka jest skala tych nieprawidłowości. Pracownicy, związki zawodowe boją się mówić otwarcie o łamaniu prawa pracy. Inspekcja Pracy nie może działać w obszarze, który nie należy do zakresu jej działania. Może jedynie interweniować, jeśli ma dowody bezprawnego postępowania. Pracownicy często boją się o swoje miejsce pracy i często wycofują się ze złożonych oświadczeń.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#TadeuszZając">Ja uważam, że te 167 pozwów, które skierowaliśmy do sądu przeciwko nieuczciwym pracodawcom, jest dużym osiągnięciem inspekcji pracy w sytuacji, kiedy inspektor ma oświadczenie pracownika, że go oszukano i nie otrzymał pieniędzy z tytułu umowy o pracę i kieruje sprawę do sądu, potem w trakcie rozprawy sądowej pracownik wycofuje się z tych zarzutów. Inspektor pracy zostaje w tej sytuacji sam. Musi natomiast teraz udowadniać, że złamano prawo. Niewielu inspektorów podejmuje to wyzwanie, gdyż należy to do najtrudniejszej sfery działalności inspekcyjnej. Nad tym tematem będziemy pracowali, bo jest on bardzo ważny.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#TadeuszZając">W następnym sprawozdaniu, przedstawimy szczegółową analizę problemów związanych z obawą utraty pracy.</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#TadeuszZając">Posłanka Anna Bańkowska pytała też o sprawę nowelizacji ustawy o wypadkach przy pracy. Otóż cały czas trwają nad nią prace i jest ona w fazie opracowań. Jeśli pani posłanka jest zainteresowana naszą opinią, to pozwolę sobie po zakończeniu posiedzenia przedstawić materiał na ten temat.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#TadeuszZając">Pytano także, czy mamy w planie badanie przekazywania przez pracodawców świadczeń pracowników na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. Nie jest to sfera działalności inspekcyjnej i nie możemy się tym zająć, natomiast informację na ten temat przyjmuję, sprawdzę i odpowiem.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#TadeuszZając">Planujemy kontrolę w przekształcanych firmach, w służbie zdrowia i w oświacie. Cały czas monitorujemy te firmy, w których dochodzi do zmniejszania zatrudnienia i chcemy temu przeciwdziałać.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#TadeuszZając">Posłanka Ewa Tomaszewska pytała o sprawę dotyczącą oświaty i służby zdrowia oraz kwestię drobnych pracodawców. Szczegółowy materiał na ten temat zostanie specjalnie przygotowany i dostarczony. Państwowa Inspekcja Pracy chce bowiem podejmować społecznie ważne tematy. W tym celu planujemy zorganizowanie konferencji prasowej na temat sytuacji w budownictwie i w środowisku osób niepełnosprawnych. Mamy na ten temat zebrać informacje.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#TadeuszZając">Obecnie musimy zająć się problemem czasu pracy kierowców, oczekujących na przekroczenie granicy. Wspólna kontrola ze Strażą Graniczną i urzędem pracy już jest zaplanowana. Interesuje nas też sprawa działań zakładów pracy chronionej. Jest to dopiero w trakcie przygotowań, więc prezentowanie jakichkolwiek ustaleń byłoby przedwczesne.</u>
<u xml:id="u-17.22" who="#TadeuszZając">Pojawiło się także pytanie dotyczące naszego stosunku do ustawy o społecznej izbie pracy. Nasze stanowisko w tej kwestii jest niezmienne. Uznajemy, że naszym partnerem jest społeczny inspektor pracy. W każdym zakładzie pracy prawo powinno tworzyć reprezentację załogi.</u>
<u xml:id="u-17.23" who="#TadeuszZając">Kwestia chorób narządu głosu jest również ważna. Grupą najbardziej narażoną na te choroby są nauczyciele.</u>
<u xml:id="u-17.24" who="#TadeuszZając">Poseł Roman Giedrojć podniósł sprawę sekcji krajowych funkcjonujących w Państwowe Inspekcji Pracy. Mój stosunek do tych sekcji jest negatywny. Pracujemy nad tym, aby doprowadzić do ich zmniejszenia, jeżeli takie sekcje będą w ogóle działały. Dziś widzę potrzebę działania tylko jednej sekcji - sekcji gospodarki morskiej.</u>
<u xml:id="u-17.25" who="#TadeuszZając">Uważam za dziwne, że wyprowadzono z Głównego Inspektora Pracy sekcję badania wypadków przy pracy, która jest teraz w Bydgoszczy. Sądzę, że do końca roku zbierzemy wszystkie informacje, aby zaprezentować wyniki jej działania.</u>
<u xml:id="u-17.26" who="#TadeuszZając">Porady prawne to jest zmora Państwowej Inspekcji Pracy. Staramy się nie absorbować inspektorów pracy poradami, gdyż mają oni inne zadania. W tym celu zatrudniliśmy doradców - prawników, którzy udzielają porad. Dużo spraw pracodawcy próbują załatwić przez telefon. Jest to absolutnie niedopuszczalne, gdyż po poradę trzeba przyjść z dokumentami, aby wykluczyć ryzyko błędów. Z tego powodu mnożą się skargi wpływające do urzędu, które uważam za bezzasadne. Wydałem dyspozycje dotyczące rozważenia możliwości udzielania tylko prostych porad telefonicznych. Z dużą ostrożnością podchodziłbym do porad udzielanych telefonicznie pracodawcom. Nie wiem, jaka jest skala tego zjawiska wyręczania, w sensie obsługi prawnej pracownika, a jakie jest zapotrzebowanie pracodawców na taką wiedzę. Do końca roku będę mógł - jak sądzę - przedstawić skalę tego zjawiska. Nie może być tak, żeby inspekcja pracy była nagminnie wykorzystywana przez pracodawcę. Zakłady pracy mają przecież odpowiedni potencjał, aby zapewnić sobie prawnego doradcę w zakresie ochrony i prawa pracy. Jednak sam fakt, że ludzie przychodzą lub telefonują do Państwowej Inspekcji Pracy, świadczy o zaufaniu do naszego urzędu. Odbieramy to jako pozytywny sygnał.</u>
<u xml:id="u-17.27" who="#TadeuszZając">Chciałbym się jeszcze odnieść do jednej kwestii. Niepokojący jest sygnał dotyczący zmiany podporządkowania Państwowej Inspekcji Pracy. Nie jestem przywiązany do swego stanowiska, ale chciałbym, żeby ustalono, jak długo ma trwać okres przejściowy. Wtedy dopiero będzie zagwarantowane, że państwowa Inspekcja Pracy będzie mogła spokojnie pracować.</u>
<u xml:id="u-17.28" who="#TadeuszZając">Uważam, że w tej sytuacji, w jakiej jest dzisiaj Państwowa Inspekcja Pracy, musimy odważniej jako urząd korzystać z posiadanej niezależności.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AnnaBańkowska">Ja nie winię Państwowej Inspekcji Pracy za wysokie bezrobocie, bo przecież nie ta instytucja tworzy to zjawisko. Mówiłam tylko o tym, czy są jakieś propozycje dotyczące uzbrojenia Państwowej Inspekcji Pracy w nowe instrumenty prawne, żeby zmniejszyć skalę bezrobocia. Tylko taki był cel mojego pytania.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AnnaBańkowska">Wydaje mi się, że Państwowa Inspekcja Pracy powinna wypracować sobie odpowiednią formę kontaktu z pracownikiem w czasie jego konfliktu z nieuczciwym pracodawcą. Pracownik musi przestać się bać pracodawcy. On ma wiedzieć, że jego obrońcą jest inspektor pracy, który występuje przed sądem w jego imieniu.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AnnaBańkowska">Jeżeli pracownik zastrzega sobie anonimowość, to nie powinien się również bać, że inspektor pracy zdradzi go przed pracodawcą. Chodzi mi o skuteczniejsze działania interwencyjne Państwowej Inspekcji Pracy w przekształcanych firmach i przeciwdziałaniu szantażowaniu pracowników. Interesowało mnie także, jak wygląda sytuacja przestrzegania prawa ochrony pracy w rolnictwie, gdyż problem jest trudny do rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#AnnaBańkowska">Kolejna kwestia to ubezpieczenia społeczne. Faktem jest, że w ustawie o ubezpieczeniach społecznych funkcja kontrolna została przypisana Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, lecz chodzi mi o inny aspekt tej sprawy. Chodzi o to, że ustawa ubezpieczeniowa wyraźnie mówi, że pracownik może pracodawcę podać do sądu, jeśli ten wcześniej nie opłaci składki pobranej z konta pracownika. Pracodawca jest bowiem odpowiedzialny za przekazywanie składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Państwowa Inspekcja Pracy powinna więc kontrolować składkę pracownika, przekazywaną przez zakład pracy. Natomiast Zakład Ubezpieczeń Społecznych powinien wypełniać swoje zadania, związane ze ściąganiem tych składek.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanKowalski">Posłanka Anna Filek wspomniała o chorobach zawodowych narządu głosu u nauczycieli. Chciałbym powiedzieć, że Polska jest jedynym krajem w świecie, który w wykazie chorób zawodowych ma zapisane tego typu schorzenie.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JanKowalski">Wszystkie delegacje zagraniczne, które nas odwiedzają, dziwią się, że my dopuszczamy do powstania tego typu schorzeń. Komisja ekspertów medycznych opracowała wykaz pracy w warunkach szczególnych i stwierdziła, że nauczycieli powinno się uczyć korzystania z narządu głosu. Tam gdzie są duże sale lekcyjne powinno się także instalować nagłośnienie. Osobiście jestem przeciwny uznawaniu, że kontakt z uczniem jest z góry uznany za pracę szkodliwą dla zdrowia. Powinniśmy pamiętać, że jest wiele innych zawodów, w których warunki pracy wpływają w intensywny sposób na stan zdrowia.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JanKowalski">Jeszcze raz podkreślam, że w europejskim wykazie chorób zawodowych takiej choroby zawodowej jak niedowłady nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RyszardUlicki">W tej debacie pojawiło się wiele elementów, które upoważniałyby do tego, aby zgłosić wniosek o przyjęcie sprawozdania Państwowej Inspekcji Pracy. Myślę, że nasza debata ujawniła konieczność poszukiwania nowych rozwiązań, które nazwałbym doprowadzeniem do solidaryzmu pracobiorców i pracodawców. Chodzi m.in. o zatrudnienie ekspertów, doradców itp. Trzeba także dokonać nie tylko oceny funkcjonowania samej inspekcji, ale także i pracodawców. Jest to również kwestia jakości prawa i jego znajomości, czyli poziomu wiedzy obu stron. Mamy także problem umów o pracę, co do których w Polsce można mieć wiele zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#RyszardUlicki">Przechodzimy do głosowania nad przyjęciem sprawozdania. Kto opowiada się za przyjęciem sprawozdania?</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#RyszardUlicki">W głosowaniu Komisje rekomendują przyjęcie sprawozdania Głównego Inspektora Pracy za 1998 r., przy 1 głosie wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#RyszardUlicki">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy. Zostały zgłoszone dwie kandydatury: posła Jana Rulewskiego i posła Józefa Zycha.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#RyszardUlicki">W głosowaniu na posła sprawozdawcę został wybrany większością głosów poseł Józef Zych.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#RyszardUlicki">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>