text_structure.xml 80.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#FranciszkaCegielska">Otwieram posiedzenie. Witam wszystkich państwa i przypominam, że dzisiejsze posiedzenie Komisji poświęcone jest omówieniu sprawozdania podkomisji do kontroli i oceny realizacji inwestycji centralnych za okres od lutego do lipca 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#FranciszkaCegielska">Porządek obrad został uzupełniony o punkt - przyjęcie terminarza prac nad rządowym projektem ustawy budżetowej na rok 1999.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#FranciszkaCegielska">Proszę pana posła Wiesława Ciesielskiego o przedstawienie sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiesławCiesielski">Sprawozdanie podkomisji zostało wszystkim dostarczone i dlatego zwrócę uwagę tylko na najważniejsze jego fragmenty. Plan pracy podkomisji został wykonany, chociaż nie udało się odbyć wszystkich zamierzonych wizytacji z powodu zmiany terminarza prac Sejmu. Z planowanych 41 inwestycji centralnych wizytowaliśmy 81 obiektów. W sprawozdaniu wymienione są szczegóły, łącznie z planami i programami wizytacji. Chciałbym przedstawić pierwszą ocenę efektów naszych wizyt, czego nie zrobiliśmy jeszcze na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiesławCiesielski">Zamierzamy odbyć przesłuchania inwestorów podczas prac nad projektem budżetu na rok 1999. Zakładamy, że podczas tych przesłuchań będziemy eliminować z budżetu państwa tych inwestorów i te inwestycje, które nie będą odpowiednio przygotowane. Jako niezbędne minimum dobrego przygotowania przyjmujemy posiadanie aktualnych założeń techniczno-ekonomicznych, zbiorczych zestawień kosztów, niezbędnej dokumentacji projektowej i uregulowanych stosunków własnościowych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WiesławCiesielski">Omówię pokrótce efekty wizyt na poszczególnych budowach badanych przez nas inwestycji w kolejności, w jakiej odbywaliśmy te wizytacje. Zacznę od budowy Szpitala Zachodniego w Grodzisku Mazowieckim. Podkomisja wyraża bardzo poważne wątpliwości co do rzetelności danych dotyczących tej inwestycji. Te wątpliwości dotyczą wartości kosztorysowej oraz terminu realizacji. Do dzisiaj nie otrzymaliśmy zadowalającej dokumentacji, na podstawie której moglibyśmy stwierdzić, że ta inwestycja jest należycie realizowana. Nie budzi wątpliwości zasadność tego tytułu inwestycyjnego i celowość prowadzenia tej budowy, natomiast bardzo poważne zastrzeżenia budzi stan jej przygotowania.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WiesławCiesielski">Do budowy szpitala w Radomiu-Józefowie mamy tylko jedną uwagę. Należy tę inwestycję skończyć szybko poprzez polepszenie jej finansowania. Wszystkie kwestie formalne związane z tą inwestycją nie budzą zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WiesławCiesielski">Budowy Szpitala Miejskiego w Starachowicach oraz Szpitala Onkologicznego w Kielcach spełniają wszystkie niezbędne kryteria dobrego przygotowania inwestycji. Podkreślić trzeba bardzo dobrą realizację tych zadań. Na budowie Szpitala Rejonowego w Pińczowie, inwestycji dobrze przygotowanej i prowadzonej, występują kłopoty z powodu nie-dostatecznego finansowania. Podejmowano próbę wystąpienia o dodatkowe środki z rezerwy celowej, co mogłoby realizację tej inwestycji znacznie przyspieszyć, ale nie zakończyło się to powodzeniem. Zasadność i celowość tej inwestycji nie budzi żadnych wątpliwości. Jest to jedna z tych inwestycji, o których mówimy, że użycie pojęcia - „lazaret” w odniesieniu do aktualnie funkcjonującego szpitala jest pojęciem zdecydowanie na wyrost.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WiesławCiesielski">Budowa obwodnicy Tarnowa w ciągu drogi E-40 jest praktycznie zakończona. To samo dotyczy budowy zespołu zbiorników wodnych Czorsztyn-Niedzica-Sromowce Wyżne.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o budowę szpitala w Nowym Targu, nasze poważne wątpliwości budzi zarówno wartość kosztorysowa, jak i termin realizacji. Podczas wizytacji inwestor nie był w stanie pokazać nam niezbędnej dokumentacji. Nadesłał nam ją kilka tygodni po naszej wizycie. Analizujemy ją obecnie, ale już mamy zastrzeżenia co do jej kompletności. Zasadność i celowość tej inwestycji nie budzi wątpliwości, aczkolwiek na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w Nowym Targu na Nowosądecczyźnie nie jest potrzebny aż tak wielki obiekt. Trudno obecnie zmniejszać rozmiary tej budowy, natomiast przeprowadzono korektę zakresu rzeczowego inwestycji, zwłaszcza co do liczby łóżek. Z tego punktu widzenia ta inwestycja nie budzi naszych wątpliwości, chociaż stopień przygotowania, jak i dotychczasowy sposób jej realizacji budzi bardzo poważne zastrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WiesławCiesielski">Kolejna inwestycja budząca wątpliwości to zbiornik wodny Świnna Poręba. Wątpliwości dotyczące wartości kosztorysowej wynikają z tego, że uważamy za niecelowy aż tak szeroki zakres rzeczowy tej budowy. Gdyby zgodzić się z założeniem, że inwestycja ma być realizowana w takim zakresie rzeczowym, to z góry trzeba stwierdzić, że nierealne jest dotrzymanie terminu ukończenia budowy przy obecnym poziomie finansowania. Nie ma tu pełnej dokumentacji. Celowość i zasadność całej tej inwestycji budzi zastrzeżenia. W ramach tej inwestycji ujętych jest kilka zadań, które wydają się być przysłowiowym kwiatkiem do kożucha. Jest tam m.in. pomysł przeprowadzenia przez środek zalewu linii kolejowej, co byłoby swego rodzaju ekstrawagancją. Nie jesteśmy na takim etapie rozwoju, abyśmy mogli realizować tak kosztowne przedsięwzięcia. Uważamy, że podczas prac nad budżetem na rok 1999 sprawa przyszłości tej inwestycji musi być definitywnie rozstrzygnięta. Skłaniamy się ku tezie, że osiągnięty poziom prac w zakresie budowy zapory jest na tyle zaawansowany, że trzeba je zakończyć. Reszta zadań, po zasięgnięciu opinii ekspertów, musi być ponownie oceniona z tego punktu widzenia, czy i co realizujemy tu w dalszym ciągu. Przy okazji chcę powiedzieć, że pierwotne przesłanki uzasadniające tę inwestycję, a mianowicie zaopatrzenie aglomeracji śląskiej w wodę, nie są już obecnie aktualne. Zaopatrzenie Śląska w wodę jest zweryfikowane i nie ma już potrzeby dostarczania tam wody w takiej ilości, jak to pierwotnie planowano. Odnotowaliśmy tu brak korelacji między tą inwestycją, której głównym celem było zaopatrzenie Śląska w wodę, a innymi inwestycjami wodociągowymi dla Śląska. Mam tu na myśli magistralę wodociągową „Krak” w Oświęcimiu i wodociąg goczałkowicki.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WiesławCiesielski">Są dwie inwestycje, które nie budzą zastrzeżeń od strony formalnej, ale co do swojej zasadności i celowości. Mam na myśli stopnie wodne w Smolicach i Dworach na Wiśle. Nasze wątpliwości spowodowane są przede wszystkim tym, że już kilka lat temu zniknęły przesłanki, które uzasadniały podjęcie tych inwestycji. Taką przesłanką była chęć stworzenia drogi wodnej przez Wisłę w tym rejonie. Okazuje się teraz, że państwo się z tego zadania wycofało. Trwają poszukiwania prywatnych firm, które chciałyby podjąć się takiego zadania. W tej sytuacji oba te stopnie wodne, których budowa jest dość zaawansowana, budujemy dla niewiadomej przyszłości i nie wiadomo dla kogo. Podkomisja sugeruje odstąpienie od dalszej realizacji tych budów, zabezpieczenie tego, co już jest, i pozostawienie ich w takim stanie, w jakim są.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WiesławCiesielski">O magistrali wodociągowej „Krak” w Oświęcimiu już wspomniałem. Od strony formalnej ta inwestycja nie budzi wątpliwości. Jest ona praktycznie już zakończona.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WiesławCiesielski">Nasze wątpliwości wzbudziła budowa Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, co do ostatecznego kształtu tej inwestycji, a tym samym niepewnego terminu ukończenia tej budowy. Nie przedstawiono nam pełnej dokumentacji, otrzymaliśmy tylko zapewnienie, że zostanie nam przesłana. Nasze wątpliwości budzi także budowa obwodnicy Skoczowa w ciągu drogi nr 1. Podczas prac nad projektem budżetu na rok 1998 dziwiliśmy się wszyscy, że w stosunku do roku poprzedniego ta inwestycja figuruje w projekcie znacznie okrojona. Podczas wizytacji okazało się, że obwodnica jest bardzo potrzebna, natomiast inwestor znacznie ograniczył zakres tego zadania inwestycyjnego - praktycznie do udrożnienia dwóch mostów i jednej nitki drogowej. Jest to zaprzeczeniem w tym przypadku zasady celowości. Być może, powodem tego jest brak kompletnej dokumentacji, która umożliwiłaby pełną realizację tego zadania. Odnotowujemy w naszym sprawozdaniu niejasne zamiary inwestora co do przyszłości tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WiesławCiesielski">Praktycznie została zakończona inwestycja zapisana jako modernizacja nawierzchni lotniskowych na lotnisku Kraków-Balice. Podczas naszej wizytacji inwestor zgłosił zamiar poszerzenia zakresu rzeczowego inwestycji poza pierwotnie założony plan jej realizacji. Chodzi o wydłużenie o kilkaset metrów pasa startowego, co oczywiście pociąga za sobą nowe znaczne koszty. Inwestor tłumaczy swój zamiar tym, że byłoby to niezbędne z uwagi na ewentualną Olimpiadę Zimową w Zakopanem w 2006 roku. Podkomisja wyraża tu pewne wątpliwości. Gdyby miało to istotnie nastąpić, to nie mamy dostatecznie uzasadnionych przesłanek, które przemawiałyby za tym, że wartość tego zadania będzie prawidłowo określona, podobnie jak i termin jego realizacji. Przypomnę, że ta inwestycja w Balicach miała już dwukrotnie przesuwany termin ukończenia.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WiesławCiesielski">Innego rodzaju wątpliwości budzi rozbudowa Kliniki Kardiologicznej w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym. Zarówno wartość kosztorysowa, jak i dokumentacja nie budzą najmniejszych zastrzeżeń. Zasadność i celowość tej inwestycji są niewątpliwie, niemniej jednak są kłopoty z terminem ostatecznej realizacji tej budowy. Jest to uwarunkowane limitem zatrudnienia oraz brakiem kwoty ok. 12 mln zł na uzupełnienie wyposażenia Kliniki. W Klinice tej można byłoby już dokonywać operacji na otwartym sercu - praktycznie bez kolejek. Przypominam, że przed uruchomieniem Kliniki czas oczekiwania na operację wynosił trzy lata. Obecnie ten czas oczekiwania może być skrócony do roku. Budowa jest już ukończona, ale jest nie wykorzystana, ponieważ brakuje etatów koniecznych dla uzupełnienia stanu zatrudnienia. W tej sprawie powinny być podjęte szybkie decyzje.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#WiesławCiesielski">Budowa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie nie budzi wątpliwości, jakkolwiek jest jedna nowa okoliczność. Inwestor sugerował nam ewentualne dokończenie tej inwestycji wraz z modernizacją oddziału onkologicznego. Jest to uzasadnione, ponieważ prowadzone są tam zabiegi onkologiczne dla ludności z Polski południowo-wschodniej. W tym przypadku musiałaby być uzupełniona dokumentacja tego dodatkowego zadania.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#WiesławCiesielski">Nie będę omawiał wizytowanych inwestycji kolejowych wymienionych w naszym sprawozdaniu. Pod względem formalnym wszystkie one są dopracowane w odróżnieniu od stanu sprzed dwóch lat. Wszędzie przy tego rodzaju inwestycjach występuje tylko jeden problem, a mianowicie udział Banku Światowego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju we współfinansowaniu tych inwestycji. Uważamy za właściwe określenie priorytetów inwestycyjnych zarówno przez Dyrekcję Generalną PKP, jak i Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#WiesławCiesielski">Inwestycją, którą możemy się szczycić i która budzi uznanie także za granicą, jest budowa Biblioteki Śląskiej w Katowicach. Podczas odbytego niedawno Światowego Kongresu Bibliotekarzy budowa ta została uznana za jedną z trzech najlepszych tego rodzaju inwestycji na świecie, obok Biblioteki Królewskiej w Wielkiej Brytanii i francuskiej Biblioteki Narodowej. Ta inwestycja została praktycznie zakończona i robi imponujące wrażenie. Trwa obecnie wyposażanie jej w księgozbiór.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#WiesławCiesielski">Budowa Zespołu Szkół Artystycznych Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Katowicach od strony formalnej i dokumentacyjnej nie budzi zastrzeżeń. Gdyby zostało utrzymane finansowanie tej inwestycji na założonym wcześniej poziomie, byłaby ona ukończona za rok.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#WiesławCiesielski">Bardzo ważną inwestycją dla śląskiej aglomeracji jest modernizacja technicznej infrastruktury sieci tramwajowej. Inwestycja jest prowadzona bardzo dobrze. Podczas rozmów z inwestorem i z wojewodą katowickim stwierdziliśmy, że inwestor przez tę inwestycję wstępnie rozumiał praktycznie tylko jej część, chociaż dość znaczną, i mówił o pierwszym etapie, nie myśląc o przyszłości. Chodziło o szybką realizację tej inwestycji. Podkomisja uważa, że program tej inwestycji należałoby uzupełnić i nie wracać do niej w postaci drugiego etapu czy wręcz drugiej, podobnej inwestycji, jak gdyby w innym obszarze terytorialnym. Program ten należałoby rozszerzyć i prowadzić konsekwentnie do końca. Jeszcze raz powtarzam, że z punktu widzenia potrzeb aglomeracji śląskiej jest to niezwykle ważna inwestycja.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#WiesławCiesielski">Budowa Drogowej Trasy Średnicowej w Katowicach pod względem formalnym spełnia wszelkie kryteria i jest to inwestycja również bardzo potrzebna śląskiej aglomeracji. Podczas naszej wizytacji rozpoczynały się właśnie rozmowy z Bankiem Światowym i Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju w sprawie współfinansowania tej inwestycji, ponieważ mimo że poziom jej finansowania z budżetu państwa jest w stosunku do innych inwestycji bardzo wysoki, niemniej jednak w stosunku do potrzeb utrzymanie obecnego poziomu odsuwałoby na kilkanaście, a może nawet na kilkadziesiąt lat termin zakończenia tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#WiesławCiesielski">Kolejna wizytowana przez nas inwestycja - to Stadion Śląski w Chorzowie. Nasze wątpliwości budzą tu wszystkie parametry, aczkolwiek pokazana nam dokumentacja jest kompletna. Wątpliwość budzi zakres rzeczowy inwestycji. Pełna jej dokumentacja obejmuje m.in. budowę zaplecza gastronomicznego oraz zadaszenie tego wielkiego obiektu, a jest to główna pozycja kosztów. Zadaszanie stadionu kosztowałoby niemal tyle, co wszystkie pozostałe prace razem wzięte. Nie negujemy tego, że ten jedyny w Polsce stadion, który odpowiadałby warunkom stawianym przez międzynarodowe federacje piłkarskie i sportowe, jest potrzebny krajowi i tylko ten obiekt może spełniać takie funkcje w najbliższych latach. Niemniej jednak uważamy, że od zamiaru zadaszenia tego obiektu można odstąpić i można szukać innych sposobów rozwiązania tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#WiesławCiesielski">Budowa Górnośląskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach nie budzi żadnych naszych wątpliwości. Budowa Szpitala Miejskiego w Chrzanowie też spełnia wszelkie wymagane kryteria. Należałoby tylko dopilnować utrzymania finansowania tej inwestycji na założonym wcześniej poziomie. Jest to inwestycja, która powinna być w przyszłym roku zakończona, w związku z czym pozostała kwota przeznaczona na tę inwestycję powinna być przyznana.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#WiesławCiesielski">Zasadność i celowość budowy Akademickiego Centrum Medycznego w Zabrzu nie budzi wątpliwości, podobnie jak wartość kosztorysowa i termin realizacji. Na obecnym etapie realizacji tej inwestycji przedstawiona nam dokumentacja jest wystarczająca. Jednak nasze wątpliwości budzi możliwość finansowania tej inwestycji z budżetu państwa w okresie trzech lat, po upływie których powinna być ukończona. Są możliwości wykonawcze dla zbudowania tej potrzebnej placówki. Jest to problem zarówno Ministerstwa Zdrowia jak i Ministerstwa Finansów, aby znaleźć jakiś sposób, który umożliwiłby bez powiększania środków z budżetu państwa pozyskanie innych środków na ukończenie tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#WiesławCiesielski">Po twardych kolejnych rozmowach z inwestorem Górnośląskiego Centrum Onkologii w Gliwicach przyjmujemy ustaloną wartość kosztorysową jako ostateczną, a tym samym nie będzie już nigdy zgody na jakiekolwiek zwiększenie wartości kosztorysowej tej inwestycji, pomijając oczywiście wskaźnik inflacji. Każdy rok w przypadku tej inwestycji przynosi nowe pomysły i wydłuża kolejne terminy ukończenia tej budowy. Termin jej ukończenia będzie zależny od możliwości jej finansowania. Chcielibyśmy tę kwestię ostatecznie wyjaśnić podczas przesłuchań, jakie będziemy prowadzić w toku prac nad przyszłorocznym budżetem.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#WiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o budowę Szpitala Miejskiego w Rybniku, mamy zasadnicze wątpliwości co do zakresu rzeczowego tej inwestycji. Przez kilka lat traktowaliśmy tę inwestycję jako szpital miejski, albo co najwyżej rejonowy, tymczasem podczas wizytacji okazało się, że jest to szpital wojewódzki, czego w żadnych dokumentach się nie ujawnia. Jest to wielki szpital i na korzyść tej inwestycji przemawia fakt, że w jej finansowaniu jest bardzo duży udział gminy. Wątpliwy wydaje się natomiast zakres rzeczowy tej inwestycji. Tym samym niejasna jest jej wartość kosztorysowa.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#WiesławCiesielski">Otrzymaliśmy aż cztery różne materiały podczas naszej wizytacji i w każdym była podana inna wartość kosztorysowa, a różnice między tymi wartościami były dość istotne. O dokumentacji możemy powiedzieć tylko jedno - że jest niezadowalająca.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#WiesławCiesielski">Podobne wątpliwości mamy w przypadku budowy Szpitala Miejskiego w Raciborzu, aczkolwiek mniejsze niż w przypadku szpitala w Rybniku. Można uznać, że inwestycja ta może być realizowana w ramach przedstawionych nam parametrów.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#WiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o budowę poldera Buków na Odrze, możemy stwierdzić bardzo dobre przygotowanie tej inwestycji pod względem formalnym, a także dobry stan realizacji tego zadania. Stwierdziliśmy, że polder Buków może spełniać swoje funkcje, a ubiegłoroczna powódź wykazała, jak znakomicie i skutecznie może je pełnić - tyle tylko, że dotychczas nie wyjaśniono sprawy budowy zbiornika wodnego Racibórz. Bez tego zbiornika ta funkcja zabezpieczająca jest w przypadku powodzi bardzo poważnie ograniczona. Okazało się, że aby można było przystąpić do budowy zbiornika Racibórz, potrzebna jest kwota 1 mln zł na opracowanie przejścia od zakończenia zadania budowy poldera Buków do rozpoczęcia budowy zbiornika. Sugerowaliśmy stosownemu resortowi, aby znalazł taką kwotę w swoim budżecie. Gdyby się okazało, że resort nie może takiej kwoty znaleźć, to proponuję, abyśmy wtedy, gdy będziemy rozważali sprawę przesunięcia środków między inwestycjami centralnymi, zastanowili się nad możliwością wygospodarowania tej kwoty.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#WiesławCiesielski">Dwie inwestycje związane z budową zakładów wzbogacania i odsiarczania miałów węglowych w kopalniach węgla kamiennego „Piast” i „Bolesław Śmiały” uznajemy za prowadzone właściwie.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#WiesławCiesielski">Inwestycja w kopalni „Bolesław Śmiały” jest już ukończona i obecnie powinien tam trwać rozruch urządzeń. W kopalni „Piast” trwa dopiero budowa tego zakładu.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#WiesławCiesielski">Bardzo dobrze przygotowana i prowadzona jest inwestycja budowy drugiej nitki mostu Lecha w Poznaniu wraz z dojazdami. Mają tylko jeden kłopot: brakuje 5 mln zł, aby przed sezonem zimowym można było dokończyć tzw. przełożeń i praktycznie zapewnić pełną eksploatację tego mostu.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#WiesławCiesielski">Bardzo dobrze realizowana jest również budowa wiaduktu dworcowego w Poznaniu. Pewne wątpliwości wzbudza budowa szpitala ZOS Nowe Miasto w Poznaniu, a także termin realizacji tej inwestycji. Niekompletna jest dokumentacja, jaką nam przedstawiono.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#WiesławCiesielski">Mam dobrą wiadomość, jeżeli chodzi o to, kto miał rację w sporze o wartość kosztorysową centralnej oczyszczalni ścieków w Poznaniu. Otóż rację miała Komisja Finansów Publicznych. Wartość kosztorysowa nie wynosi 580 mln zł, jak podano w projekcie ustawy budżetowej, tylko nieco ponad 300 mln zł. Ta wielkość, którą proponowała nasza podkomisja i która została wprowadzona do ustawy budżetowej, okazała się bliższa prawdy - różnica wyniosła tylko kilkanaście milionów złotych. Tę kwestię wyjaśniliśmy ostatecznie z inwestorem.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#WiesławCiesielski">Bardzo dobrze przygotowana była budowa oczyszczalni ścieków w Sulechowie i zrealizowana została w szybkim tempie. Byliśmy świadkami tego, jak ekipa niemiecka, która przegrała przetarg z ekipą polską na wykonanie tej oczyszczalni, wyrażała podziw i twierdziła, że sama nie byłaby w stanie tak szybko i tak dobrze wykonać tej budowy. Oczyszczalnia ta jest już oddana do użytku. Kiedy wizytowaliśmy ją kilkanaście tygodni temu, trwał rozruch technologiczny.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#WiesławCiesielski">Podczas prac nad budżetem na rok 1998 spotkaliśmy się z faktem dwukrotnego wzrostu wartości kosztorysowej budowy Terminalu Towarowego w Olszynie. Zgodziliśmy się na podwyższenie tej kwoty o 20% i podkomisja miała dokonać wizytacji w celu sprawdzenia tych wielkości. Sprawdziliśmy to i stwierdzamy zasadność wzrostu wartości kosztorysowej tej inwestycji. Nie oznacza to, że wcześniej myliliśmy się, a tylko to, że inwestor wprowadzał nas w błąd, podając nam nie do końca skalkulowaną wartość kosztorysową. W Olszynie wyjaśniliśmy tę kwestię i uznajemy potrzebę wzrostu tej wartości. Termin ukończenia tej inwestycji jest realny. Kilka dni temu odbyło się przekazanie części tego obiektu, wykonanej w ramach pierwszego etapu. Inwestor zwrócił się do podkomisji, abyśmy pomogli w pozyskaniu środków strony niemieckiej w kwocie 20 mln marek w celu współfinansowania tej inwestycji na przejściu granicznym. Inwestycja ta robi wrażenie, jest prowadzona szybko i sprawnie i przysparza chwały krajowi.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#WiesławCiesielski">Podobne uwagi, chociaż jest to mniejsza skala przedsięwzięcia, wyrażamy o budowie drogowego przejścia granicznego w Gubinku.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#WiesławCiesielski">Praktycznie zakończona jest budowa zespołu obiektów dydaktyczno-socjalnych Collegium Polonicum Uniwersytetu Europejskiego „Viadrina” w Słubicach. Zważywszy na kłopoty, jakie mieliśmy z tą inwestycją w poprzednich latach, trzeba stwierdzić, że ostatnie dwa lata jej realizacji były imponujące. Przy wjeździe z Frankfurtu do Słubic jest to okazały pomnik polskości.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#WiesławCiesielski">Nasze wątpliwości budzi budowa przepraw mostowych przez Wartę w Gorzowie Wielkopolskim. Inwestor przekonywał nas, że utrzyma się w ramach przewidzianych w budżecie państwa wartości kosztorysowych i w tym roku zakończy tę budowę. Niemniej jednak mamy jako członkowie podkomisji pewne wątpliwości. W dniu, w którym odbywała się wizytacja, a podobnie było także kilka dni wcześniej, poza strażnikiem pilnującym budowy, nie było nikogo i nie prowadzono tam żadnych prac. Zakres nie wykonanych robót jest tam jeszcze bardzo duży, dlatego nie przekonują nas zapewnienia inwestora, że odda ten obiekt w terminie. Moim zdaniem, sprawa jest przesądzona i tej inwestycji nie powinno już być w budżecie przyszłorocznym.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#WiesławCiesielski">Modernizacja szpitala w Stargardzie Szczecińskim nie budzi wątpliwości, ale termin ukończenia tej inwestycji będzie zależał od uzgodnionego wcześniej poziomu finansowania. Podczas wizytacji stwierdziliśmy przetrzymywanie środków finansowych kierowanych z Ministerstwa Finansów na tę inwestycję, w urzędzie wojewódzkim. Wojewoda zapewnił nas, że środki te będą natychmiast przekazane inwestorów. Uważamy, że postęp robót na tej inwestycji może być większy, a zależy to wyłącznie od jej finansowania. Większa pula środków umożliwiłaby szybszą realizację budowy. Inwestor starał się również o środki z rezerwy celowej, ale bezskutecznie.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#WiesławCiesielski">Budowa szpitala psychiatrycznego w Szczecinie-Zdroju nie budzi zastrzeżeń pod względem formalnym wartości kosztorysowej i terminu ukończenia, natomiast inwestor podczas wizytacji przedstawił nam projekt poszerzenia zakresu rzeczowego tej inwestycji o nowy obiekt. Mamy poważne wątpliwości co do celowości tego zamiaru. Inwestor może to robić, ale nie uważamy za właściwe, aby to robił ze środków budżetu państwa. I to jest nasza jedyna wątpliwość.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#WiesławCiesielski">Musimy odnotować bardzo dobrą, po okresie pewnych kłopotów w latach poprzednich, na co zwracał uwagę raport NIK, realizację rozbudowy Książnicy Pomorskiej w Szczecinie. Wyciągnięto wnioski z wcześniejszych niedociągnięć i przyspieszono znacznie tę budowę.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#WiesławCiesielski">W sprawie budowy i rozbudowy dwóch przepraw mostowych przez Regalicę w Szczecinie mielibyśmy pewną sugestię i przedstawiliśmy ją inwestorowi. Naszym zdaniem, bez sensu jest traktowanie tego jako dwóch inwestycji, bo faktycznie jest to jeden program ściśle ze sobą powiązanych przedsięwzięć. Bardziej właściwe i - jak się wydaje - oszczędniejsze byłoby prowadzenie tego jako jednej inwestycji. Inwestor zapewnił nas, że w kolejnym roku realizacji budów ten postulat zostanie spełniony.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#WiesławCiesielski">Bardzo dobrze prowadzona jest rozbudowa bazy promów morskich w Świnoujściu: wszystkie kolejne terminy są dotrzymywane. Stwierdziliśmy jednak, że miała miejsce operacja zawężenia zakresu rzeczowego inwestycji, a tym samym zmniejszenia jej wartości kosztorysowej. Mogliśmy się przekonać, że była to operacja niezasadna, ponieważ dotyczy zadania, którego realizacja uczyniłaby bazę promów morskich w Świnoujściu konkurencyjną w stosunku do sąsiednich baz niemieckich. Sprawa dotyczy zapewnienia określonego standardu usług. Należałoby więc zabraną kiedyś kwotę 5 mln zł przywrócić i zrealizować tę budowę w pełnym zakresie rzeczowym. Jest to w naszym interesie.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#WiesławCiesielski">Modernizacja przepraw promowych w Świnoujściu została przez nas bardzo wysoko oceniona. Budowa przebiega sprawnie i ta inwestycja już służy mieszkańcom Świnoujścia.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#WiesławCiesielski">Bardzo wątpliwa jest wartość kosztorysowa budowy szpitala rejonowego w Białogardzie, a mówiąc wprost, nie wiemy, jaka jest wartość tego zadania inwestycyjnego. Inwestor nie był w stanie pokazać nam przekonujących dokumentów, które by jednoznacznie uzasadniały wartość kosztorysową inwestycji. Termin ukończenia tej budowy przy tej wartości i tym poziomie finansowania jest całkowicie nierealny. Brak jest dokumentacji budowy. Celowość i zasadność tej inwestycji raczej nie są interesującym przyczynkiem do analizy rzeczywistej roli firm projektujących tego rodzaju zadania inwestycyjne. To dotyczy w zasadzie wszystkich firm, które projektują, wyceniają i wykonują inwestycje w służbie zdrowia. Mamy powody przypuszczać, że te firmy celowo i świadomie znacznie zawyżają wartości kosztorysowe budów. Uważamy też, że zerwać należy z praktyką braku przetargów na tego typu prace, a jeżeli są organizowane przetargi, to należy przeciwstawiać się zdecydowanie przetargom fikcyjnym, preferującym z góry konkretną firmę.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#WiesławCiesielski">Przedstawię pod koniec swojego wystąpienia wniosek wojewody koszalińskiego o przesunięcie środków, które nie będą wykorzystana na pewne inwestycje, do puli środków na inne inwestycje. Uważamy ten wniosek za niezasadny, ponieważ następowałoby przesuwanie środków z jednej nie przygotowanej inwestycji na inną równie nie przygotowaną. W tym przypadku chodzi o inwestycje służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#WiesławCiesielski">O wartości kosztorysowej budowy szpitala wojewódzkiego w Koszalinie dowiedzieliśmy się w ostatniej chwili. Została ona zatwierdzona w Ministerstwie Zdrowia i Opieki Społecznej dopiero na dzień przed naszym przyjazdem. Termin realizacji inwestycji - przy tej wartości kosztorysowej i przy obecnym poziomie finansowania - jest całkowicie nierealny. Dokumentacja budowa jest niekompletna. Jedyny dokument, jaki nam pokazano, to koncepcja przestrzenno-użytkowa, która zawierała zatwierdzony szacunek kosztów. Inwestycja ta jest fatalnie prowadzona, w odróżnieniu od podobnej inwestycji budowy szpitala wojewódzkiego w Słupsku. Pamiętam obie te inwestycje sprzed trzech lat. Od tego czasu w Koszalinie nie podjęto praktycznie żadnych robót, a budowa w Słupsku jest już na ukończeniu. Okazuje się, że w jednym miejscu można robić to bardzo dobrze, a w innym - nie.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#WiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o budowę obwodnicy w Radzyminie, potwierdzamy zasadność tego przedsięwzięcia. Wartość kosztorysowa i termin realizacji nie budzą zastrzeżeń, dokumentacja budowy jest kompletna. Inwestycja jest na ukończeniu.</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#WiesławCiesielski">Rozbudowa i modernizacja Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Toruniu oraz budowa Szpitala Miejskiego w Grudziądzu nie budzą żadnych zastrzeżeń. Po wizytacji budowy Kliniki Chorób Dzieci i Kliniki Rehabilitacji przy szpitalu im. dr P. Jurasza w Bydgoszczy odnotowujemy tylko jedną uwagę: tę inwestycję można szybciej ukończyć, jeżeli zapewni się dodatkowe wsparcie finansowe, zwłaszcza ze środków rezerwy celowej. Budowa Szpitala Rejonowego w Chojnicach prowadzona jest bez zarzutu. Celowe byłoby rozważenie poprawy finansowania. Ta inwestycja może być szybciej ukończona, a tym samym wykonana taniej.</u>
          <u xml:id="u-2.48" who="#WiesławCiesielski">Bardzo wysoko oceniamy realizację budowy szpitala w Kościerzynie. Oceniamy to na podstawie odniesienia do stanu sprzed trzech lat, kiedy mogliśmy o tej inwestycji mówić tylko rzeczy najgorsze.</u>
          <u xml:id="u-2.49" who="#WiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o budowę Centrum Traumatologii w Gdańsku, to możemy stwierdzić, że wartość tej inwestycji jest nie określona, termin realizacji - też nie określony. W dokumentowaniu prac odbywa się tzw. projektowanie „z marszu”, a inwestycja - można powiedzieć - realizowana jest „w biegu”. Chcielibyśmy się jeszcze dokładniej przyjrzeć dokumentacji tej inwestycji podczas przygotowania budżetu państwa na rok 1999.</u>
          <u xml:id="u-2.50" who="#WiesławCiesielski">Do budowy oczyszczalni ścieków „Płonia-Wschód” w Gdańsku nie mamy żadnych uwag. Nastąpiło tu znaczne przyspieszenie prac i realizacja tej inwestycji jest bardzo dobra.</u>
          <u xml:id="u-2.51" who="#WiesławCiesielski">Przy realizacji budów Szpitala Rejonowego w Przasnyszu i Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Ostrołęce potrzebne jest lepsze finansowanie obu tych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.52" who="#WiesławCiesielski">I teraz omówię sprawę, która budzi wiele wątpliwości. Mam nadzieję, że rozstrzygniemy ją ostatecznie. Chodzi o budowy sąsiadujących ze sobą: Szpitala Rejonowego w Ełku i Szpitala Wojskowego w Ełku. Podkomisja jest przekonana o tym, że potrzebne są obydwie te placówki szpitalne, nie wypowiadamy się natomiast na temat ich struktury organizacyjnej. Nie wiemy, czy jest zasadne, żeby były to obiekty administrowane osobno. Nie ulega dla nas wątpliwości, że szpital wojskowy, który praktycznie jest już zbudowany i zagospodarowany, jest potrzebny, mimo że dawny szpital wojskowy jest obok. Jest to drugi taki przypadek, jak w Pińczowie. Jak mówiliśmy nazwać to „lazaretem” - to znaczy określić obiekt znacznie na wyrost. Szpital Rejonowy jest też już zbudowany i pozostaje tylko kwestia jego wyposażenia. Chcę potwierdzić informacje, którymi dzieliliśmy się podczas prac nad budżetem na rok bieżący, że mieliśmy wówczas rację. Obydwie te jednostki szpitalne razem nie zwiększają liczby łóżek w rejonie, który obsługują, natomiast nie ulega wątpliwości, że czynią warunki leczenia w Ełku i w okolicy wreszcie godnymi.</u>
          <u xml:id="u-2.53" who="#WiesławCiesielski">Budowa Instytutu Pediatrii w Białymstoku nie budzi naszych wątpliwości. Jedyny problem polega na tym, aby zapewnić założone wcześniej finansowanie tej inwestycji. Natomiast całkowicie inną opinię mamy o rozbudowie szpitala Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Białymstoku. Brak jest tu określenia wartości kosztorysowej, nie sprecyzowano terminu realizacji, dokumentacji budowy nie ma. Celowość i zasadność tej inwestycji budzi poważne nasze wątpliwości. Jest to trzecia - obok wspomnianych już budów stopni wodnych na Wiśle - inwestycja, co do której proponujemy rozważyć całkowite wycofanie się z jej kontynuowania. Jest to po prostu budowa skandaliczna.</u>
          <u xml:id="u-2.54" who="#WiesławCiesielski">Budowa przejścia drogowego w Bobrownikach prowadzona jest bardzo dobrze. Można byłoby przyspieszyć tu budowę tzw. drugiej płyty, gdyby przeznaczyć na to dodatkową kwotę 5 mln zł, która mieści się w wartości kosztorysowej tej inwestycji. W dniu naszej wizytacji stwierdziliśmy, że to, co można było wykonać na tej budowie, zostało już zrobione w ramach posiadanych środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-2.55" who="#WiesławCiesielski">O budowie Terminalu Samochodowego w Koroszczynie możemy powiedzieć tylko tyle, że jest ona zakończona i przekazana do użytku.</u>
          <u xml:id="u-2.56" who="#WiesławCiesielski">Budowa Szpitala Wojewódzkiego w Chełmie jest prowadzona bardzo dobrze w zakresie wykonawstwa, ale nie mamy do końca pewności, czy podawane wartości kosztorysowe i termin zakończenia budowy są rzetelne. Nie ulega wątpliwości, że jest to inwestycja potrzebna. To samo możemy powiedzieć o budowie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie - z tym że tutaj nie mamy uwag i praktycznie jest to obiekt zakończony. Są tylko pewne problemy z jego wyposażeniem.</u>
          <u xml:id="u-2.57" who="#WiesławCiesielski">Bardzo wysoko oceniamy realizację budowy Szpitala Rejonowego w Lubaczowie. W finansowaniu tej inwestycji jest niemały udział własny okolicznych gmin. Możliwości wykonawcze są tu takie, że budowę można byłoby ukończyć bardzo szybko, bo w ciągu roku. Niestety, przy aktualnym poziomie finansowania, termin ukończenia przesuwa się o trzy, a może nawet cztery lata. Szpital jest bardzo potrzebny w tym rejonie kraju.</u>
          <u xml:id="u-2.58" who="#WiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o budowę drogowego przejścia granicznego w Korczowej, nie mamy uwag.</u>
          <u xml:id="u-2.59" who="#WiesławCiesielski">Zasadność i celowość budowy Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu nie budzą zastrzeżeń. Termin realizacji wyznaczono na koniec przyszłego roku. Dokumentację można ocenić, że jest do przyjęcia. Wątpliwości dotyczą tylko sposobu realizacji tej budowy. Na nasze pytanie o wykorzystanie przy tej budowie niektórych materiałów, które należałoby uznać za luksusowe, uzyskaliśmy odpowiedź, że taki jest wymóg inspekcji sanitarno-epidemiologicznej. Pytałem o to w inspekcji i ona nie potwierdza, żeby takie wymogi stawiano. Rozmawiałem również z kolegami w Ministerstwie Zdrowia i tam też nie potwierdzono, żeby kiedykolwiek jakiekolwiek wytyczne czy zalecenia dotyczyły stosowania tych czy innych materiałów. Uznajemy w związku z tym, że mamy tu do czynienia z działaniem nie do końca uzasadnionym i racjonalnym. Dotarły do mnie także informacje o tym, że przetargi na wykonanie urządzeń dla tego szpitala organizowane są z myślą o upatrzonych z góry wykonawcach, a więc są to takie niby-przetargi. Jestem w posiadaniu informacji o tym, że jeden z takich przetargów oznaczał zawyżenie o 7 mld zł ceny partii urządzeń w stosunku do tej, jaką zapłacono, a więc o 7 mld zł za dużo. To nasuwa podejrzenie o nierzetelność przeprowadzanych tam przetargów. Wymaga to, naszym zdaniem, skrupulatnej interwencji Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-2.60" who="#WiesławCiesielski">Uzasadnione jest podejrzenie, że na tej inwestycji, jak i na kilku innych, mamy do czynienia ze swoistym spiskiem niektórych firm, które występują na tych przetargach parami i najpierw jedna firma zawyża koszty i ceny, aby druga wygrała ten przetarg, a na kolejnym przetargu, dotyczącym innej inwestycji następuje rewanż na podobnej zasadzie. Jest to swego rodzaju zmowa wykonawców. Według mnie jest to bardzo poważne zjawisko i to na dużą skalę. W rezultacie ceny i koszty wzrastają nawet o 40% i o tyle więcej płacimy z kieszeni podatnika, chociaż nie musimy.</u>
          <u xml:id="u-2.61" who="#WiesławCiesielski">Ogólnie można powiedzieć, że jest to inwestycja prowadzona skandalicznie, aczkolwiek to, co zrobiono, jest dość zadowalające. Wartość kosztorysowa budowy jest księżycowa, nie ma wyraźnej perspektywy terminu ukończenia budowy, brak jest dokumentacji. Celowość i zasadność tej inwestycji nie budzą wątpliwości, chociaż inwestor robi wszystko, jakby chciał nas przekonać, że ta inwestycja nie powinna być kontynuowana. Bałagan, jaki panuje na tej budowie, jest wręcz skandaliczny. Stwierdziliśmy konflikty wewnętrzne u inwestora, prowadzący roboty panowie nie potrafią między sobą uzgodnić stanowiska i porozumieć się w sprawie podstawowych parametrów. Tej inwestycji też będziemy chcieli się przyjrzeć bardzo uważnie w czasie prac nad budżetem państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.62" who="#WiesławCiesielski">Chcę na zakończenie stwierdzić odczuwalny brak rezerwy celowej w budżecie państwa na dofinansowanie inwestycji centralnych. Taka rezerwa była przewidywana w poprzednich budżetach, a w tegorocznym budżecie z niej zrezygnowano. Gdyby instytucja rezerwy budżetowej funkcjonowała nadal, moglibyśmy rozwiązać ostatecznie i oddać do użytku w tym roku kilka inwestycji, które bez pewnych dodatkowych środków nie mogą być ukończone. Myślę tu o moście Lecha w Poznaniu, o szpitalu w Pinczowie, o przejściu granicznym w Bobrownikach, o polderze Buków, o klinice kardiochirurgii w Krakowie, o szpitalu w Stargardzie Szczecińskim. Gdyby taka rezerwa celowa istniała, moglibyśmy lepiej gospodarować posiadanymi środkami.</u>
          <u xml:id="u-2.63" who="#WiesławCiesielski">Niejasny jest status rezerwy celowej na inwestycje w służbie zdrowia. Mówię tu o art. 27 pkt 2b obowiązującej obecnie ustawy - Prawo budżetowe, w którym mowa jest o konieczności zasięgnięcia opinii w komisji budżetowej przy wszelkich przesunięciach środków, w tym również z rezerwy celowej. Otóż w przypadku tej rezerwy celowej, która została przeznaczona wyłącznie na inwestycje w służbie zdrowia, nie jest jasne, czy wymagane jest tu opiniowanie przesunięć przez komisję budżetową. Za tym, że tak być powinno, przemawia fakt, że tam są także inwestycje centralne, a nie przemawia to, że jest to rezerwa również na inne inwestycje. Niemniej jednak w świetle tego, że na niektóre inwestycje centralne nie przeznaczono niezbędnych środków, aby je skutecznie prowadzić, powstaje wątpliwość co do statusu tej rezerwy celowej.</u>
          <u xml:id="u-2.64" who="#WiesławCiesielski">Są jeszcze do rozważenia dwa wnioski skierowane do podkomisji o przesunięcie środków. Jeden z nich jest złożony przez I Prezesa Sądu Najwyższego. Wniosek dotyczy przesunięcia kwoty 18 mln zł ze środków przewidzianych w tegorocznej ustawie budżetowej na realizację budowy kompleksu urbanistycznego wymiaru sprawiedliwości na placu Krasińskich w Warszawie. Przypomnę, że w ustawie budżetowej jest zapis o przeznaczeniu nieco ponad 105 mln zł na realizację tej inwestycji w tym roku. Przedstawiciele inwestora stwierdzają, że nie wykorzystają z tej kwoty 18 mln zł. Proszę wybaczyć, że przypomnę, iż projekt rządowy ustawy budżetowej przewidywał przeznaczenie w tym roku na tę budowę 154 mln zł. Nasza podkomisja zarekomendowała znaczne obniżenie tej kwoty argumentując, że nierealne jest jej wykorzystanie w tym roku przez inwestora i wykonawcę. Uzasadnialiśmy to tym, że w poprzednich latach na tej budowie stwierdzaliśmy niewykorzystanie w danym roku budżetowym znacznej kwoty środków i przekazywanie ich następnie na rachunek inwestycyjny, a ponadto udzielanie przedpłat i zaliczek poszczególnym wykonawcom w dość znacznych wysokościach. Dlatego stwierdziliśmy, że inwestor na tej budowie nie wykorzysta kwoty 154 mln zł i ostatecznie przyjęto do budżetu kwotę nieco ponad 105 mln zł. Okazało się, że i tym razem byliśmy zbyt hojni, ponieważ wykonawca nie jest w stanie wykorzystać tak wysokiej kwoty w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-2.65" who="#WiesławCiesielski">Inwestor oddaje te 18 mln zł do dyspozycji, ale stawia pewien warunek, mianowicie zwraca się do ministra finansów, aby na rok 1999 zwiększyć dotację budżetową dla tej inwestycji o kwotę 15.822 mln zł. Z pisma podpisanego przez panią minister sprawiedliwości i I Prezesa Sądu Najwyższego wynika, że Ministerstwo Finansów nie jest skłonne do akceptowania takiej operacji zamiany 18 mln zł z tego roku na 15,8 mln zł w przyszłym roku, gdyż twierdzi, iż zwiększyłoby to deficyt budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.66" who="#WiesławCiesielski">Chcę powiedzieć, że kwota 15,8 mln zł do kwoty 18 mln zł ma się tak do zwiększenia deficytu budżetu państwa, jak może nie wyrażę tego do końca. Jest to żadna kwota przy ogólnej kwocie budżetu państwa. Wydaje się, że to uzasadnienie nie jest tu właściwe. Uważam, że powinniśmy tę kwotę 18 mln zł przyjąć. Co więcej, proponuję, abyśmy na następne posiedzenie przygotowali propozycję przydzielenia tej kwoty na te inwestycje, o których wspominałem, że tak potrzebne jest zwiększenie ich finansowania w tym roku. Sądzę, że Ministerstwo Finansów, bez obawy o zagrożenie istotnym wzrostem deficytu budżetu państwa, może zwiększyć dotację budżetową z planowanej do tej pory na tę inwestycję o kwotę 15,8 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-2.67" who="#WiesławCiesielski">Drugi wniosek pochodzi od wojewody koszalińskiego, aby dokonać przesunięcia środków przez ich zmniejszenie z 5 mln zł do 3 mln zł z inwestycji pt. Szpital Wojewódzki w Koszalinie i przyznanie 2 mln zł na inwestycję pt. Przebudowa i modernizacja szpitala po byłych jednostkach Armii Radzieckiej w Białogardzie. Uważamy, że takie przesunięcie jest celowe tylko z jednego powodu: że istotnie na budowie szpitala w Koszalinie kwota ta nie zostanie wykorzystana. Stąd też nie ulega wątpliwości, że te 2 mln zł trzeba zagospodarować. Natomiast obawiam się, że przekazanie tej kwoty na inwestycję w Białogardzie w sytuacji, kiedy nie ma tam jasnych dokumentów, na podstawie których można by oszacować ostateczną wartość kosztorysową i na podstawie których można by prowadzić tę budowę, jest po prostu wrzuceniem pieniędzy do studni bez dna. Uważam to za bezcelowe i wydaje się, że również ta kwota powinna powiększyć pulę środków do dyspozycji ministra finansów na inne tytuły inwestycyjne, po zasięgnięciu opinii Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy są pytania do pana posła sprawozdawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#HenrykWujec">Mam pytanie dotyczące Szpitala Wojewódzkiego w Chełmie. Pan poseł Ciesielski mówił, że ta inwestycja jest dobrze prowadzona, są natomiast pewne wątpliwości co do terminu jej ukończenia. Bierze się to stąd, że jeżeli chodzi o wartość kosztorysową tej inwestycji, to ona wynosi nieco ponad 113 mln zł, a w tym roku wydatkowane jest 10 mln zł, zgodnie z zapisem w budżecie. Pozostaje do końca 2000 r. jeszcze ok. 100 mln zł i rzeczywiście może być problem z wykonaniem inwestycji. W myśl planu inwestycyjnego zamierza się wykorzystać w przyszłym roku 50 mln zł, a w kolejnym roku, 2000 - też ok. 50 mln zł, czyli jest możliwość ukończenia tej inwestycji zgodnie z planem. Czy podczas wizytacji przedstawiono jakieś inne argumenty przemawiające za tym, iż jest to niemożliwe, albo, że np. wartość kosztorysowa będzie większa w związku z inflacją i dlatego pan poseł Ciesielski przedstawia nam dziś taką ocenę tej inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WiesławSzwedaniez">Chciałbym zadać pytanie, które muszę wywieść z pewnej wypowiedzi czy też pewnego wątku wystąpienia pana przewodniczącego podkomisji. Nie powiedział nam pan przewodniczący nic nowego odnośnie stanu realizacji inwestycji centralnych. O tych wymienionych tu mankamentach i niedostatkach na budowach, o złym rozdziale środków na te inwestycje słyszymy co roku, podobnie jak o bałaganie inwestycyjnym. Słyszymy to zarówno z ust przewodniczącego podkomisji, jak i wcześniej, kiedy nadzór nad inwestycjami centralnymi sprawował Centralny Urząd Planowania czy następnie Ministerstwo Finansów. W związku z tym chciałbym pana przewodniczącego zapytać, ponieważ jest już od pięciu lat przewodniczącym podkomisji do spraw inwestycji centralnych, czy w ciągu tej jego kariery jako przewodniczącego, obiektywnie obserwując stan inwestycji centralnych, można stwierdzić, że sytuacja na tych inwestycjach zmienia się w pozytywnym kierunku, czy też ta sytuacja się pogarsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofJurgiel">Jakie wnioski podkomisja wyciąga po zapoznaniu się ze stanem inwestycji w Bobrownikach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#HenrykGoryszewski">Nie ma więcej pytań. Proszę o odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiesławCiesielski">Panu posłowi Wujcowi zazdroszczę, że ma pełne informacje dotyczące wartości kosztorysowej budowy szpitala w Chełmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#HenrykWujec">Przeczytałem to w ustawie budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiesławCiesielski">W takim razie podaje pan to, do czego zgłaszamy nasze wątpliwości. Pan poseł mówi o tym, co zostało uchwalone, ja natomiast mówiłem, że inwestor nie był w stanie określić, czy ta wartość kosztorysowa jest wartością pełną i rzeczywistą, i taką wątpliwością podzieliłem się z Komisją. O tym, czy realne jest finansowanie tej inwestycji w dwóch ostatnich latach jej realizacji po 50 mln zł w każdym roku, możemy mówić wówczas, kiedy zapoznamy się z projektem budżetu państwa. I tylko tyle mogę powiedzieć na ten temat. Podkreślałem, że jest to inwestycja dobrze prowadzona.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#WiesławCiesielski">Panu posłowi Szwedzie chcę powiedzieć, że dziwi mnie jego pytanie, jako że pan poseł też od pięciu lat uczestniczy w pracach komisji budżetowej i miał sam osobiście możliwość odpowiedzieć sobie na pytanie, jaki jest stan inwestycji centralnych i czy następuje tu coś nowego i czy zmienia się w pozytywnym kierunku. Pozwolę sobie przypomnieć, że w 1994 r. Najwyższa Izba Kontroli dokonała oceny stanu inwestycji centralnych za rok 1993 i posługując się wskaźnikiem sprawności, wyliczyła, że sprawność realizacji inwestycji centralnych w roku 1993 wynosi 11%. O ile pamiętam, w danych Najwyższej Izby Kontroli za rok 1997 podaje się, że sprawność realizacji inwestycji centralnych jest na poziomie 84–85%. Ten syntetyczny wskaźnik pokazuje, czy coś się zmieniło i w jakim kierunku.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#WiesławCiesielski">Chcę też powiedzieć, że przedstawiłem wszystkie te wizytowane inwestycje jedną po drugiej - między innymi po to, by pokazać, że bałagan i nieporządki, że brak dokumentacji i złe prowadzenie robót w dalszym ciągu występują, ale mimo wszystko, oceniając każdą inwestycję z osobna, można wywnioskować, że jest - i to wcale niemało inwestycji wykonywanych wzorcowo. Podawałem dość liczne przykłady takich inwestycji. Dlatego też mogę stwierdzić, że jeśli chodzi o inwestycje centralne, na pewno mamy do czynienia z wyraźną poprawą i pozytywnym kierunkiem zmian.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#WiesławCiesielski">Pragnę przypomnieć, że podkomisja nie jest ani inwestorem, ani wykonawcą, ani nadzorcą. Naszym zadaniem jest pilnowanie tego, aby właściwe czynniki rządowe, a takimi są nasi inwestorzy, prawidłowo przygotowywali i prowadzili te inwestycje. Trudno kierować pretensje do podkomisji, że jest bałagan na budowach. My za to nie odpowiadamy.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#WiesławCiesielski">Drogowe przejście w Bobrownikach jest inwestycją prowadzoną dobrze i wniosek jest jeden: należy zwiększyć finansowanie o brakującą kwotę. I o tym mówiłem w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławKracik">Muszę powiedzieć, że wtedy, kiedy podkomisji powierzono lustrację tych inwestycji, co do których zgłaszane były różne wątpliwości, zwłaszcza w odniesieniu do kosztorysów, spodziewałem się, uczestnicząc w pracach tej podkomisji, że będziemy próbowali dzisiejszą rozmowę kończyć pewnymi konkluzjami bardziej generalnymi niż to, czy należy gdzieś przesunąć jakieś środki, czy też stwierdzić, czy jest dobrze, czy źle. Taka fotografia stanu tych inwestycji jest, moim zdaniem, trudna do przekazania, jeśli chodzi o poziom bałaganu, niefrasobliwość gospodarowania pieniędzmi publicznymi. Prace inwestycyjne prowadzą firmy, które budują sobie spokojne zaplecze funkcjonowania przez 20 lat, żeby dożyć emerytury na jednej czy drugiej takiej budowie - najlepiej w pobliżu Warszawy. Robią często co innego niż to, na co otrzymują środki. Jest to często obraz bardzo smutny, ale podkomisja nie może być przedłużeniem prokuratury ani Najwyższej Izby Kontroli. Sądzę, że stosowne wnioski zostaną przez nas skierowane tam, gdzie potrzeba.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#StanisławKracik">Wydaje się jednak, że powinniśmy jako Komisja Finansów Publicznych trzy sprawy dzisiaj rozstrzygnąć w obecności naszych gości reprezentujących inwestorów. Po pierwsze, mnie się wydaje, że źródłem patologii na wielu budowach jest nierozstrzygnięcie kwestii, jaki podmiot uprawniony jest do zatwierdzania zmian w kosztorysie budowy inwestycji centralnej. Praktyka jest taka, że parlament godzi się na budowę szpitala za 50 czy 100 mln zł, a potem spotykamy takie przypadki, że mamy wzrost kwoty kosztorysu o 450% i jest osoba, która poza parlamentem, w jakimś resorcie podpisuje, a więc zatwierdza takie zmiany kosztorysowe. Powstaje pytanie o źródło władzy nad finansami publicznymi: czy ma ją ktoś np. w Ministerstwie Zdrowia, kto zatwierdza zmiany kosztorysowe, czy ma ją Sejm, bo nawet już nie Komisja Finansów Publicznych. Jest to, moim zdaniem, pierwsza i fundamentalna zasada, którą trzeba rozstrzygnąć, aby zdefiniować podmiot uprawniony do zmian wartości kosztorysowej tych inwestycji, a tym samym ich zakresu rzeczowego itd.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#StanisławKracik">Mamy i takie sytuacje, że np. przy okazji budowy zapory w odległym mieście wybudowano z tych pieniędzy okazały dworzec PKS, bo zakłada się, że jak kiedyś będzie powódź i zalana będzie linia kolejowa, to ruch pasażerski odbywać się będzie nie koleją, ale autobusami PKS. I to jest uzasadnienie dla budowy dworca autobusowego. Z tym się spotkaliśmy podczas wizytacji i było to w najwyższym stopniu irytujące. Takich przypadków nie tylko nie możemy tolerować, ale one po prostu nie mogą mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#StanisławKracik">Musimy określić, komu wolno zmieniać wartości kosztorysowe i według jakich kryteriów. Jeżeli parlament wyrażał zgodę na podejmowanie określonych inwestycji, to także na tym poziomie trzeba byłoby szukać - w każdym razie nie poniżej rządu - odpowiedzialnego za dokonywanie zmian w inwestycjach centralnych.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#StanisławKracik">Myślę, że nie wolno w naszej rozmowie abstrahować od tego, co już jest faktem. Jutro będziemy mieli drugie czytanie ustawy - Przepisy wprowadzające reformę administracyjną państwa, gdzie w art. 67 rozstrzygamy los niektórych inwestycji centralnych określając, że będą one przejmowane przez władze samorządowe województw. Nie jest jeszcze określone, na ile powinien w realizacji tych inwestycji partycypować wojewoda oraz które inwestycje będą tymi inwestycjami przesuniętymi do budżetów regionalnych, a które zostaną utrzymane w budżecie państwa. Mówiono podczas prac Komisji Nadzwyczajnej nad tym projektem ustawy, że szpitale z tej regionalizacji na razie się wyłączy, że trzeba doprowadzić do zakończenia tych budów w innym trybie.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#StanisławKracik">Moja kolejna refleksja dotyczy przykładu kliniki prof. Dziatkowiaka, gdzie dziesiątki milionów dolarów jest zamrożone w postaci sprowadzonej już aparatury. Powodem jest brak koordynacji. Ministerstwo Zdrowia potrafi zabiegać o środki na dokończenie budowy kliniki, na oddawanie kolejnych bloków operacyjnych, ale zapomniało o konieczności zatrudnienia w tej rozbudowanej klinice 360 pielęgniarek i kilkunastu chirurgów. Nie wiem, w jakim innym kraju mogłaby się zdarzyć taka sytuacja, w której mamy do czynienia z nieodpowiadaniem na potrzeby w zakresie ochrony życia i z takim marnowaniem pieniędzy publicznych, a równocześnie z bezrobociem wśród personelu służby zdrowia, bo brak jest pieniędzy, aby tych ludzi zatrudnić tam, gdzie są pilnie potrzebni.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#StanisławKracik">Trzeba wyciągnąć też wnioski z tego, co leżało u podstaw każdego aktu fundacyjnego, że trzeba od razu przewidzieć uposażenie dla personelu po to, aby można było daną instytucję utrzymać i prowadzić. Jeżeli nie ma się pieniędzy na eksploatację, to nie powinno się budować obiektów. To już było wspomniane, że jeżeli buduje się prywatny dom pomocy społecznej, to uzyskuje się wcześniej gwarancje z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych lub z wojewódzkiego wydziału pomocy społecznej, że będzie łożył na utrzymanie tego wznoszonego obiektu. W przypadku instytucji centralnych tego nie mamy i stąd takie rozbieżne działania, chociaż odbywa się to w zasadzie w ramach jednego resortu.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#StanisławKracik">Nie możemy przejść do porządku dziennego nad tym, co sygnalizował pan poseł Ciesielski w sprawie kilku inwestycji, których celowość kontynuacji budzi wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#StanisławKracik">Mamy do czynienia z inwestycjami, które są trzykrotnie droższe niż warszawski Pałac Sprawiedliwości, gdzie zaangażowanie środków wynosi 10–11% całej wartości kosztorysowej, a nie wiadomo, czy dane zadanie inwestycyjne jest w ogóle potrzebne, ale już wiemy np., że z tych pieniędzy wybudowano szkołę z salami gimnastycznymi, urzędy gmin i że są one bardzo ładne. Natomiast zadań, które miały być głównym przedmiotem danej inwestycji, jakoś się nie realizuje.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#StanisławKracik">Nie zapominając o tym, co przynosi fotografia stanu inwestycji, musimy pamiętać także o tym, jakie konsekwencje przynosi reforma finansów publicznych, administracji publicznej i musimy wraz z właściwymi resortami dokonać podziału prowadzonych aktualnie inwestycji centralnych na takie, które powinny być realizowane przez dany region, i takie, które muszą być nadal centralne.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#StanisławKracik">I jeszcze taka uwaga. Wszędzie tam, gdzie jest jasno zdefiniowany inwestor, gdzie jest ktoś, kto jest odpowiedzialny za inwestycje, jest porządek i są racjonalne działania, a tam, gdzie są jakieś pieniądze z Warszawy i okazja do tego, aby za te pieniądze dobrze żyć, powstają sytuacje bardzo niezdrowe. Wydaje się, że te inwestycje, które są współfinansowane przez samorządy terytorialne, dowodzą, w jakim kierunku należałoby pójść. Myślę, że należałoby pójść w kierunku modelu partycypacyjnego i nigdzie nie godzić się na finansowanie w całości zadania, jeżeli gdzieś w terenie nie ma lokalnego partnera zainteresowanego daną inwestycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławStec">Chciałbym podkreślić, że uzyskaliśmy dzięki podkomisji bardzo dobry materiał. Jest to duży wkład pracy wykonany w ramach wypełniania funkcji kontrolnej Sejmu, jeżeli posłowie bezpośrednio na miejscu, w towarzystwie przedstawicieli Ministerstwa Finansów i ministerstw resortowych, sprawdzali stan realizacji inwestycji centralnych. Sądzę, że resort finansów i poszczególne resorty same wyciągną wnioski z uzyskanych spostrzeżeń przy przygotowywaniu budżetu na rok 1999. Jeżeli tych wniosków nie wyciągną w sposób właściwy, to najpierw przeanalizuje to podkomisja i przedstawi Komisji Finansów Publicznych przy podejmowaniu ostatecznych decyzji, co robić dalej z tymi inwestycjami. Moim zdaniem, te inwestycje, które są celowe i zasadne, które są realizowane wspólnie z tzw. gospodarzem terenu, o którym mówił pan poseł Kracik, które są realizowane przy pomocy środków z budżetów samorządów, należy dokończyć. Natomiast te inwestycje, które są wątpliwe, źle prowadzone, należy jeszcze raz przeanalizować i podjąć decyzje, czy je wstrzymać, czy też przekazać je samorządom i niech one we własnym zakresie podejmą decyzje, co z nimi dalej robić.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#StanisławStec">Chciałbym poprzeć wnioski przedstawione przez pana posła Ciesielskiego w sprawie zmniejszenia kwot na realizację inwestycji Sądu Najwyższego, gdyż faktycznie możliwość wykorzystania przyznanych tam sum jest nierealna. Jednocześnie chciałbym prosić o poparcie wniosku przewodniczącego podkomisji w sprawie skierowania dodatkowych środków na realizację budowy mostu Lecha w Poznaniu. Wniosek w tej sprawie jest prawdopodobnie już podpisany przez ministra transportu. Spowoduje to zakończenie budowy i oddanie obiektu jeszcze w tym roku, a jakie to ma znaczenie dla Poznania, to wszyscy, którzy będą na początku października na wystawie „Polagra”, o tym się przekonają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#FranciszekPotulski">Nie do końca podzielam pogląd pana posła Kracika, że gdy samorząd prowadzi inwestycje, to wszystko jest w porządku, a gdy prowadzi je rząd, czyli - zdaniem pana posła Kracika - nikt, bo taka inwestycja nie ma wówczas właściciela. Chciałem przypomnieć, że były kłopoty z budową oczyszczalni Wschód w Gdańsku prowadzoną przez gminę. Dokładnie takie same kłopoty były z budową oczyszczalni w Dąbogórze, prowadzonej przez gminę Gdynia. Można teraz z imienia i nazwiska pokazać I Prezesa Sądu Najwyższego, który prowadzi inwestycję czy o nią zabiega i jest jak gdyby jej właścicielem i też nie wszystko jest w porządku. Myślę, że nie trzeba wyciągać zbyt pochopnych wniosków, co wcale nie oznacza, że nie trzeba się zastanowić nad tym, co należałoby zrobić, żeby było inaczej niż jest, nawet przy tak znaczącej poprawie, jaka nastąpiła w okresie ostatnich kilku lat.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#FranciszekPotulski">Panie przewodniczący, czy można by uzyskać odpowiedź na następujące pytanie. Najpierw słowo wyjaśnienia. Pan poseł Ciesielski mówił, że budowa zbiornika wodnego Czorsztyn-Niedzica została zakończona. Miałem przyjemność być w tym roku w tym regionie i usłyszałem, jak mieszkańcy mówią, że dzięki temu zbiornikowi nie ucierpieli rok temu w czasie powodzi. Doceniam rolę „zielonych” i ekologów, ale czy można teraz uzyskać odpowiedź na pytanie, czy coś straciliśmy budując ten zbiornik, czy też nie stracili i jakie jest teraz stanowisko ministra ochrony środowiska, jeżeli chodzi o opinię w sprawie celowości realizacji tej inwestycji w Czorsztynie. Rozumiem, że może to być o tyle kłopotliwe, że akurat w Ministerstwie Ochrony Środowiska jest ta osoba, która w sposób dramatyczny protestowała przeciwko budowie tego zbiornika.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#FranciszekPotulski">Otrzymałem sygnał, że podjęta będzie próba uzyskania dodatkowych środków w wysokości 10 mln zł na dokończenie wyposażenia szpitala w Kościerzynie, że tam nastąpiło przesunięcie środków przeznaczonych na zakupy wyposażenia na zadania budowlane. Czy można byłoby sugerować, aby Ministerstwo Zdrowia, razem z Ministerstwem Finansów, przedstawiło w tej sprawie jednakowy pogląd, czy należy tam dołożyć te 10 mln zł, aby zakończyć tę inwestycję, czy nie dołożyć? Czy nastąpił tam błąd w sztuce i jakieś przekłamanie, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym skierować apel do Ministerstwa Finansów, aby nakłady na oczyszczalnię Wschód w Gdańsku na rok 1999 były ujęte w ustawie budżetowej w wysokości pierwotnie zaplanowanej - tym bardziej że jest realna szansa na skrócenie terminu zakończenia budowy części biologicznej tej oczyszczalni o pół roku, jeśli tylko środki zaplanowane na rok przyszły nie będą niższe od tych, które przewidziano.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławSzwedaniez">Chciałbym również wyrazić uznanie dla pracy podkomisji i za wykonanie zadania. Zdaję sobie sprawę z tego, jakie było czasochłonne jeżdżenie po kraju i oglądanie tylu budów. Uważam jednak, że podobne informacje, które zebrała podkomisja, słyszymy co roku podczas prac nad kolejną ustawą budżetową i w zasadzie co roku nic się w tych sprawach nie zmienia. Chciałbym, aby podkomisja w swoich przemyśleniach doszła do wniosku, że aby usprawnić zarządzanie i kierowanie oraz finansowanie inwestycji centralnych, trzeba dokonać pewnych zmian w prawie budżetowym. Widzę konieczność zmian, które idą w kierunku ograniczenia długości cyklu inwestycyjnego, a także rozważanie wprowadzenia takich zapisów, jakie były proponowane w ustawach kompetencyjnych dotyczących województw samorządowych, gdzie rozpoczęcie każdej nowej inwestycji jest warunkowane zapewnieniem ze strony jednostki finansującej o przekazaniu na tę inwestycję określonych środków.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiesławSzwedaniez">Podkomisja powinna według mnie zająć się - po otrzymaniu projektu ustawy budżetowej na rok 1999 - zweryfikowaniem swoich spostrzeżeń z wizytacji i zgłosić następnie propozycję takiego rozdziału środków na inwestycje centralne, aby można było doprowadzić do skrócenia cykli inwestycyjnych i aby w 1999 roku oddać do użytku maksymalną ilość inwestycji centralnych. Należałoby podzielić te inwestycje na takie, które można zakończyć w przyszłym roku, w 2000 r. i w 2001 r., abyśmy skończyli ten cyrk z inwestycjami, które są realizowane przez 15 czy 20 lat. Taki materiał powinna opracować podkomisja i powinien on być przyjęty przez Komisję Finansów Publicznych. Z takim materiałem należałoby zapoznać Ministerstwo Finansów, aby mogło w poszczególnych ustawach budżetowych zapewnić odpowiednie środki na wykonanie kolejnych etapów i na wdrożenie do eksploatacji inwestycji centralnych. Pomogłoby to uporządkować sprawę tych inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewZarębski">Chciałbym przyłączyć się do tych głosów w dyskusji, które w sposób bardziej generalny traktowały sprawy inwestycji centralnych. Z całą pewnością są takie inwestycje, które służą całemu krajowi i powinny być prowadzone ze środków budżetu centralnego. Większość inwestycji, które tu są przedstawione, mają znaczenie raczej lokalne czy regionalne. W związku z tym należy zastanowić się, jak te lokalne inwestycje przyporządkować lokalnym samorządom i w jakim stopniu powinny one być co najwyżej wspierane przez budżet państwa.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ZbigniewZarębski">Należy się też zastanowić, czy kumulacja środków w niektórych przyszłych województwach nie jest zbyt wielka. Wydaje mi się, że niektóre kumulują ogromne środki, a inne jakoś nie mają szczęścia do inwestycji centralnych na swoim terenie.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#ZbigniewZarębski">Podtrzymując wnioski zgłoszone przez mojego poprzednika, mam nadzieję, że podkomisja dopracuje się jakiegoś generalnego pomysłu, w jaki sposób te inwestycje mają być w przyszłości prowadzone, w jaki sposób należy to ująć w dokumentach prawnych i w metodach administrowania Polską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#HenrykWujec">Chcę zwrócić uwagę na jedną sprawę. W związku z reformą administracji i utworzeniem 16 województw duża grupa miast wojewódzkich przestała pełnić funkcje wojewódzkie i zgodnie z zapowiedziami rządu, ma być realizowany program „Dialog i rozwój” obejmujący sprawy pomocy dla tych miast, które utraciły swój dotychczasowy status. Uważam, że sprawa ta jest znacznie bardziej skomplikowana, bo przyszły los tych miast nie wygląda na razie najlepiej. Jeżeli będziemy w przyszłości rozmawiali o inwestycjach centralnych i ich finansowaniu w roku następnym, to sądzę, że pracując nad tym powinniśmy uwzględnić sytuację w tych dużych miastach, które mają teraz gorszą sytuację i z pewnością trudno im będzie realizować inwestycje, ponieważ będą miały mniejsze środki finansowe. Trudno więc będzie zapewnić to współfinansowanie i na to musimy trochę inaczej spojrzeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli nikt więcej nie zabiera głosu, to proszę o wypowiedź pana posła Ciesielskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiesławCiesielski">Dziękuję za wszystkie zgłoszone uwagi, w tym także krytyczne. Do kilku spraw chciałbym się odnieść wprost. Nie wiem, czy wszyscy państwo dostaliście informację NIK o sposobie wykorzystania wyników kontroli inwestycji centralnych. W tym materiale jest zawarte bardzo ważne stwierdzenie: „Minister finansów zalecił utworzenie przez KERM grupy ekspertów z poszczególnych ministerstw celem wypracowania kryteriów oceny i kwalifikacji projektów do realizacji oraz metod bieżącej kontroli i programów”. Sądzę, że w tym zawarta jest zapowiedź tego, czego domagaliśmy się od dawna. Jeżeli to zostanie wykonane, to nastąpić może istotny postęp. Co więcej, mamy tutaj zapis, że „wyniki prac tej grupy zostaną wykorzystane przy opracowaniu projektu budżetu państwa na 1999 rok”. A więc to zadanie jest z nas jak gdyby zdjęte. Myślę, że w czasie przesłuchań w toku prac nad projektem budżetu będziemy mogli ocenić, jak ta grupa ekspertów wykonała swoje zadania, i być może będziemy w stanie coś podpowiedzieć czy pomóc.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WiesławCiesielski">Chcę zwrócić uwagę, że na dzisiaj przygotowaliśmy sprawozdanie z tego, co robiliśmy jako podkomisja w terenie, bo do tego zostaliśmy zobligowani. Niemniej jednak pragnę podkreślić, że o instytucji inwestycji centralnych prowadzimy w tej chwili różne dyskusje na różnych forach pracujących nad projektami ustaw, chociażby o finansach publicznych. Gdy podkomisja zakończy pracę, będzie okazja, aby powrócić do tej sprawy na forum Komisji, bo w dotychczasowym prawie budżetowym instytucja inwestycji centralnych jest regulowana. To samo dotyczy ustaw tzw. kompetencyjnych, chociaż tu mam pewne wątpliwości. Otóż przestrzegałbym jednak przed zbyt szybkim i pochopnym przekazaniem różnych dotychczasowych inwestycji centralnych sejmikom wojewódzkim z takim przesłaniem, że teraz wy się o to martwcie. Przyłączam się tu do opinii pana posła Wujca, że potrzebna jest pewna rozwaga przy takim działaniu. Po pierwsze - te inwestycje, które są centralnymi, były ustalane w ramach określonej procedury i nie możemy tak po prostu powiedzieć: teraz wy to róbcie. Tego się tak nagle nie da zmienić. Po drugie - nie jestem do końca pewien, czy sejmiki wojewódzkie będą dysponowały takimi kwotami, żeby sobie poradzić z tymi inwestycjami. Po trzecie - jeżeli nawet sejmiki wojewódzkie będą dysponowały odpowiednimi środkami i jeżeli będą w stanie przejąć bezboleśnie te inwestycje, to powstaje kwestia, czy będą chciały je przejąć. W nowych województwach zadań do podjęcie przez sejmiki jest bardzo dużo i konkurencja w staraniach się o środki jest ogromna. Być może, dany sejmik uzna, że czegoś nie trzeba robić, chociaż to może mieć ważne znaczenie społeczne.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WiesławCiesielski">Opowiadałbym się raczej za wprowadzeniem pewnego etapu przejściowego. Te wszystkie higieniczne, profilaktyczne zabiegi, o których wspomina Najwyższa Izba Kontroli, powołując się na ministra finansów, są jak najbardziej właściwe i oby tylko zostały wykonane. W pewnym okresie przejściowym założyłbym jednak, że tworzymy załącznik nr 6 do ustawy budżetowej, obejmujący te inwestycje centralne, które rzeczywiście nimi są, dopóki nie zakończy się ich realizacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HenrykGoryszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HenrykGoryszewski">Panie i panowie posłowie, wydaje mi się, że z tego sprawozdania, które nam przedstawił pan poseł Ciesielski, wynikają co najmniej trzy kwestie wymagające jakiejś naszej decyzji. Pierwsza - to kwestia rozstrzygnięcia sprawy wymienionych tu kwot 18 mln zł i 2 mln zł, a więc w sumie 20 mln zł. Proponowałbym, abyśmy w tej sprawie dzisiaj decyzji nie podejmowali. Odbędziemy posiedzenie Komisji za tydzień. Mamy spotkanie na temat ustawy o finansach publicznych i może wówczas uzupełnilibyśmy to spotkanie o punkt porządku dziennego, w którym podkomisja zaproponowałaby nam sposób zagospodarowania tych pieniędzy. Prosiłbym tylko, abyście panie i panowie posłowie byli w kontakcie z panem przewodniczącym, żeby nie doprowadzić do naturalnego procesu lobbowania poszczególnych tytułów inwestycyjnych. Rozumiem, że te proponowane zmiany nastąpiłyby wewnątrz poszczególnych inwestycji, a nie byłyby te pieniądze wydatkowane na zewnątrz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WiesławCiesielski">To jest kwestia naszego uznania. Uważam, że skoro mamy inwestycje centralne, które potrzebują zasilenia finansowego, należy ograniczyć się tylko do inwestycji centralnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, to umówimy się, że w zasadzie te pieniądze mają być zagospodarowane na inne inwestycje centralne, a nie na tytuły dodatkowe. Mnie to również ułatwi sytuację dlatego, że od pewnego czasu przychodzą do mnie pielgrzymki petentów, proszących o pieniądze na jakieś tytuły budżetowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#HenrykWujec">Czy w ogóle jest to możliwe, aby te pieniądze przekazać na inne tytuły inwestycyjne? Zadałem to pytanie dlatego, aby się dowiedzieć, czy możliwa jest tego typu pomoc. Otrzymałem kopię pisma, które wpłynęło do pana przewodniczącego, zawierającego prośbę Uniwersytetu Warszawskiego o dofinansowanie budowy Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, która zasadniczo została sfinansowana przez Centrum Finansowo-Bankowe, ale część środków, które miało przeznaczyć na tę bibliotekę Ministerstwo Edukacji Narodowej, nie została przekazana, co uniemożliwia zakończenie budowy. Chodzi mi o to, czy tego typu inwestycja może być uwzględniona przez Komisję przy rozważaniu różnych przesunięć i dofinansowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#HenrykGoryszewski">Prawo budżetowe tego nie zabrania. Dzisiaj nie podejmujemy żadnej ostatecznej decyzji. Pan rektor Śliwiński rozmawiał ze mną na ten temat. Otrzymałem również list w tej sprawie. Będzie na pewno o to walczyła pani poseł Fabisiak. My się teraz tylko umawiamy, że podkomisja zaproponuje zagospodarowanie tych środków wewnątrz inwestycji, natomiast Komisja podejmie ostateczną decyzję i przesądzi o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#FranciszekPotulski">Myślę, że tego rodzaju deklaracja ze strony pana przewodniczącego jest niebezpieczna, bo to oznacza, że należy uruchomić wszystkich tych, którzy - podobnie, jak w przypadku Uniwersytetu Warszawskiego - nie są odpowiednio dofinansowani w zaplanowanych kwotach przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Przykładem może być Uniwersytet Gdański. Jeżeli stworzymy takie możliwości i pan to deklaruje, że Komisja może coś przesądzić, to jest wyraźna zachęta do tego, aby organizować odpowiedni lobbing.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#HenrykGoryszewski">Pragnę tylko Komisji wyjaśnić, że w żadnym przypadku nie chciałbym być pociągnięty do odpowiedzialności, i to chyba przed Trybunałem Stanu, gdybym naciskał na Komisję, aby złamać prawo. Prawo budżetowe nie zabrania przeznaczenia tych zaoszczędzonych środków na inwestycjach centralnych na inne cele. Być może, przyszła ustawa o finansach publicznych tego zabroni, ale póki co prawo budżetowe nie zabrania i ja nie mogę tego inaczej powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#HenrykGoryszewski">Dlatego prosiłem o pewną polityczną wskazówkę dla podkomisji, aby nam zaproponowała sposób zagospodarowania tych pieniędzy na inwestycje centralne. Natomiast, jeżeli ktoś przekona Komisję, żeby przeznaczyć te pieniądze na inne cele, i pozyska większość, to po prostu ci, którzy przegrają głosowanie, pogodzą się z tym faktem.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#HenrykGoryszewski">Chciałbym przedstawić jeszcze drugą konkluzję. Proponowałbym, abyśmy wrócili do kwestii uprawnień w zakresie zmian wartości kosztorysowych inwestycji finansowanych centralnie podczas dyskusji nad projektem ustawy o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#HenrykGoryszewski">Ponieważ pan poseł Ciesielski w imieniu podkomisji proponował ewentualne rozważenie skreślenia niektórych tytułów inwestycyjnych, uważam, że nie jest to sprawa do rozstrzygnięcia za tydzień, ale przy okazji dyskusji nad projektem budżetu. Może zobowiążemy teraz podkomisję, żeby przygotowała na podstawie ocen, które nam przedstawiła, umotywowane wnioski w tej sprawie do dyskusji podczas rozpatrywania ustawy budżetowej na 1999 r. Czy możemy przyjąć taką konkluzję? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławKracik">Odnoszę wrażenie, że przy ustalaniu budżetu państwa będziemy musieli podejmować ostateczne decyzje w tych sprawach. Dlatego, być może, warto określić za tydzień kryteria oceny wniosków o skreślenie inwestycji. Sądzę, że trzeba by jeszcze uzyskać kilka ekspertyz, ponieważ mamy często rozbieżne opinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#HenrykGoryszewski">Być może, wyraziłem się nie gość ściśle. Nie chodzi mi o to, aby taki wniosek został przygotowany za tydzień, ale na posiedzenie poświęcone przyszłorocznemu budżetowi. Takiej decyzji nie można podejmować w pośpiechu.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#HenrykGoryszewski">Chciałbym przedstawić jeszcze czwarty wniosek. Mianowicie, biorąc pod uwagę przebieg dyskusji i deklaracje składane przez osoby, które w tej dyskusji brały udział, chciałbym proponować, aby Komisja wyraziła podziękowanie podkomisji i jej przewodniczącemu za przedstawione sprawozdanie. Rozumiem, że sprzeciwu nie ma.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#HenrykGoryszewski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do tego punktu porządku dziennego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym zgłosić jeszcze jeden wniosek. Najwięcej kontrowersji budzą inwestycje służby zdrowia, i to corocznie, niezależnie od tego, kto kieruje resortem zdrowia. Podczas obrad Komisji dochodzi zawsze do rozbieżności zdań pomiędzy Ministerstwem Finansów a Ministerstwem Zdrowia. Wnioskowałbym w związku z tym, aby pan przewodniczący zobowiązał rząd do tego, żeby tym razem w sprawach inwestycji służby zdrowia było prezentowane jedno stanowisko rządowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#HenrykGoryszewski">Zawsze starałem się tłumaczyć wszystkim, którzy przychodzili na posiedzenia Komisji, aby coś referować w imieniu rządu, że tu ma przemawiać przedstawiciel rządu i w imieniu rządu, a nie w imieniu swojego resortu. Będę tego nadal pilnował, również w toku prac nad przyszłorocznym budżetem.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#HenrykGoryszewski">Jeżeli nie ma innych uwag, to stwierdzam, że ten punkt porządku dziennego został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#HenrykGoryszewski">Jest jeszcze jeden punkt porządku, mianowicie przyjęcie terminarza prac nad rządowym projektem ustawy budżetowej na rok 1999. Projekt tego terminarza państwo otrzymali, ale proponuję, abyśmy decyzję w tej sprawie odłożyli o tydzień, dlatego że doszły do mnie wiarygodne informacje, że być może rząd na dzisiejszym posiedzeniu podejmie uchwałę o skorzystaniu z prawa do złożenia projektu budżetu w Sejmie z miesięcznym opóźnieniem. Oczywiście, w takim przypadku musielibyśmy zmieniać cały ten nasz terminarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#FranciszekPotulski">Czy pan przewodniczący mógłby odpowiedzieć na pytanie, jak jest możliwe skonstruowanie budżetu państwa i przekazanie go do Sejmu, jeżeli ustawa o finansach publicznych, chociażby w tej materii, o której mówiliśmy, nie rozstrzygnęła jeszcze o tym, kto będzie prowadził inwestycje centralne i za jakie pieniądze, skąd czerpane. Jak jest możliwe skonstruowanie projekcji budżetu, jeżeli ustawa o dochodach samorządu terytorialnego jest jeszcze w powijakach, dlatego że oficjalnie autopoprawka rządu nie wpłynęła jeszcze do Sejmu? Jak wobec tego możliwe jest rozpoczęcie prac nad przewidywanym złożeniem projektu budżetu przez rząd do 30 września br.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#HenrykGoryszewski">Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ale - co ważniejsze - ja nie muszę odpowiadać. Sejm powołał Radę Ministrów w składzie beze mnie, a te pytania są kierowane pod adresem rządu, a nie pod adresem przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#HenrykGoryszewski">Sekretariat Komisji wyraża podziękowanie za pochlebną ocenę przygotowanego terminarza naszych prac nad projektem ustawy budżetowej, ale ponieważ nie jest możliwe automatyczne przesunięcie tego terminarza, trzeba go będzie napisać od nowa. W związku z tym proponuję, abyśmy wrócili do tego za tydzień. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#HenrykGoryszewski">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>