text_structure.xml 18 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#GrzegorzSchreiber">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie Komisji Etyki Poselskiej poświęcone wyborowi nowych: przewodniczącego i zastępcy przewodniczącego naszej Komisji. Druga kwestia, którą musimy się dzisiaj zająć, to sprawa złożonego przez nas Marszałkowi Sejmu projektu „Zasady etyki poselskiej”.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#GrzegorzSchreiber">Proponuję, abyśmy zaczęli od tej drugiej sprawy, bo ona wymaga szerszego omówienia, a wybór prezydium naszej Komisji to tylko formalność regulaminowa.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#GrzegorzSchreiber">Jak przypomniała pani poseł Olga Krzyżanowska, po złożeniu przez nas tego projektu Marszałek Sejmu wystąpił do wszystkich klubów o wyrażenie opinii na jego temat. Ta sprawa się opóźnia, bo takie opinie jeszcze z klubów nie nadeszły. Stąd wniosek pani poseł, aby wystąpić ponownie do pana marszałka, żeby zwrócił się ponownie do klubów o nadsyłanie takich opinii, bo bez zapoznania się z nimi sprawa nie może być wprowadzona do porządku dziennego. Moim zdaniem musimy robić wszystko, aby Kodeks etyki został uchwalony, jak najszybciej. Sądziłem, że w czerwcu już będziemy mieli Kodeks uch-walony, ale wydaje mi się, że popełniliśmy mały błąd, trzeba było samemu wysłać ten projekt klubom do zaopiniowania. O takie opinie wystąpił sam pan marszałek, podobno na skutek jakiś wewnętrznych wątpliwości w samym Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Nie podobno, a na pewno, pan marszałek M. Borowski wyraził wątpliwość, czy można ten projekt przyjąć, kiedy kluby nie są z nim zapoznane. Wygląda na to, że pan poseł miał rację, kiedy zwracał nam uwagę, że jeżeli będziemy zbyt długo dyskutować o tej kwestii poza klubami, to nigdy tego Kodeksu nie skończymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GrzegorzSchreiber">Zgadza się, to pani poseł proponowała, aby przedstawić ten projekt do zaopiniowania i w ten sposób zaoszczędzić mu kwestionowania poszczególnych zapisów i dłuższej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Można to jeszcze zrobić i obecnie, bo każdy z nas jest członkiem swojego klubu i może tam zebrać opinie. Ja doprowadziłam już do tego, że jutro odbędzie się posiedzenie mojego klubu poświęcone tylko tej sprawie. Przedstawię projekt i zobaczymy, jakie będą reakcje. Gdybyście panowie mogli zrobić coś podobnego również w swoich klubach, to byłaby szansa zakończenia sprawy dość szybko. Niech się kluby wypowiedzą, że albo to wszystko jest do niczego i dają opinię negatywną, albo niech powiedzą, że projekt jest dobry i nie ma do niego zasadniczych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#GrzegorzSchreiber">Oczywiście, takie jest nasze zadanie w obecnym momencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzDziałocha">W moim klubie takie spotkanie odbędzie się już dziś. Zostałem poproszony o przedstawienie tego projektu całemu klubowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Druga sprawa, kiedy rozmawialiśmy z panem marszałkiem o tym piśmie, to sugerowaliśmy, aby Sejm zajął się Kodeksem jak najszybciej. Pan marszałek powiedział wtedy, że na najbliższym posiedzeniu to już nie jest możliwe, że postara się umieścić tę sprawę w porządku tego dodatkowego posiedzenia w przyszłym tygodniu. Jestem temu przeciwna, to będzie posiedzenie pełne ostrych sporów i polemik, bo będzie się na nim odbywała „afera” na temat województw. W takim nastroju nie będzie możliwości spokojnego przedyskutowania i przyjrzenia się „Kodeksowi etyki poselskiej”. Proponuję, żeby pan przewodniczący zasugerował panu marszałkowi, żeby nasz projekt nie był omawiany razem ze sprawą województw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrzegorzSchreiber">W czasie ostatniego spotkania pan marszałek zagwarantował nam, że ta sprawa będzie rozpatrzona na jednym z dwóch najbliższych posiedzeń. Pani poseł O. Krzyżanowska sugeruje, żeby nie było to na tym samym posiedzeniu, co sprawa nowego podziału administracyjnego kraju. Racja, to rzeczywiście może być niekorzystny kontekst, trzeba zasugerować panu marszałkowi, żeby odłożył sprawę do następnego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Jeszcze raz podkreślam, że według mnie na tym posiedzeniu nie będzie dobrej atmosfery do mówienia o etyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GrzegorzSchreiber">Jest tylko jedno niebezpieczeństwo, jeżeli z naszej inicjatywy nastąpi przełożenie, to ta sprawa znów się odwlecze. Później wyskoczy jakaś kolejna sprawa i to się będzie tak przewlekało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KazimierzDziałocha">Jeszcze jedna sprawa: czy nie będzie jednak tak, że jeżeli kluby zgłoszą uwagi do tego projektu to, mimo że rzecz nabrała już biegu, bo pan marszałek otrzymał od nas ten dokument, trzeba będzie się do nich ustosunkować i wprowadzić wnioski do projektu Kodeksu? Ja sam otrzymałem już dwie takie uwagi na piśmie. Jeżeli będą uwagi zdążające do zmiany projektu, to potrzebny będzie czas na jakieś dodatkowe prace. Nie wiem tylko, jak to wygląda od strony formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Możemy takie zmiany zgłosić jako autopoprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KazimierzDziałocha">Jeżeli będzie taka konieczność, to oczywiście możemy wystąpić z autopoprawką, ale na razie brońmy obecnego kształtu projektu. Ja sam nastawiam się na bronienie go wobec klubu. Będę tłumaczył, że w tej chwili jest on optymalny, co oznacza, że w przyszłości będzie go można rozbudować i uzupełnić załącznikami czy aneksami. Na razie jest to akt bardzo ogólny, który dopiero w przyszłości, po rozstrzygnięciu konkretnych spraw obrośnie precedensami, które pozwolą bliżej zrozumieć znaczenie każdej z tych pięciu reguł zapisanych przez nas w „Kodeksie etyki poselskiej”. Nie jest jednak wykluczone, że trzeba będzie w krótkim czasie przystąpić do przejrzenia tego projektu pod kątem treści zgłoszonych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Jeżeli te uwagi będą pasować do ogólnego schematu, do wypracowanego przez nas szkieletu, to możemy je zgłosić jako autopoprawkę. Jeżeli będzie inaczej, to możemy wycofać ten druk i powiedzieć, że w wyniku dyskusji klubowej zaistniała konieczność jego przerobienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BogdanPęk">Czy mamy informacje, że będą takie uwagi? W moim klubie się na to nie zanosi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzDziałocha">Pani poseł i ja już wiemy, że nasze kluby chcą wysłuchać relacji i poznać nasze zdanie o tych projektach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#OlgaKrzyżanowska">U mnie w klubie nie ma jakiejś zasadniczej krytyki. Chcemy tylko omówić projekt na posiedzeniu klubu, aby wszyscy zapoznali się z nim i z przesłankami jego powstania. Mam opinię klubu, że chcemy, aby Kodeks wszedł w życie, a dopiero później w praktyce będziemy uściślać jego zapisy.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Myślę, że jedyny poważny zarzut, z którym się spotkamy, ja raczej widzę go w artykułach prasowych, a nie w opiniach klubów, to sprawa zbyt małej ilości sankcji. Czytamy w prasie, że wielu dziennikarzy jest zdziwionych, że układamy Kodeks, a mówimy tylko o karach regulaminowych. Tu trzeba powiedzieć jasno, przynajmniej ja mam taka opinię, że na początku nie można zaczynać od kar, trzeba podkreślić, że główna sankcją jest jawność wyrażenia negatywnej opinii o postępowaniu kolegi posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzDziałocha">Każde uzupełnienie katalogu sankcji wymagałoby zmiany regulaminu. Jako Komisja możemy ewentualnie w przyszłości coś zasugerować, ale nie na tym etapie prac. Nasza władza tak daleko nie sięga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BogdanPęk">Rozumiem, że nowy wybrany przewodniczący musi wy-egzekwować od marszałka, aby dotrzymał słowa i umieścił tę sprawę na porządku najbliższego posiedzenia. Jak będziemy sprawę przeciągać, to wina spadnie na nas, że w związku z brakiem Kodeksu nie jesteśmy w stanie przystąpić do pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Panie pośle, na początku mówiliśmy, że pan marszałek wysłał pismo do klubów z prośbą o opinię. W związku z tym, że te opinie jeszcze nie nadeszły, sprawa nie została umieszczona w porządku tego posiedzenia. Ale to oczywiście nie może trwać wiecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BogdanPęk">Mam informację, że jeden z wicemarszałków dość mocno oponował. Trzeba tę sprawę wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#OlgaKrzyżanowska">To nie jest żadna tajna sprawa. Marszałek M. Borowski chce mieć najpierw opinię swoich kolegów. Ma do tego pełne prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BogdanPęk">Procedura postępowania parlamentarnego jest jasna, sprawa jest wstawiana do porządku, kluby się zbierają i omawiają ten porządek, poseł, który prowadzi sprawę, referuje ją przed klubem. Nie sądzę, aby trzeba było wprowadzać jakieś dodatkowe procedury. W ten sposób nigdy nie wybrniemy z tej sytuacji. Ja sam miałem sporo zastrzeżeń, bo ten projekt jest wynikiem szerokiego kompromisu, ale jeżeli tego nie wprowadzimy teraz, to prawdopodobnie nie wprowadzimy już nigdy. Być może chodzi o to, żeby ten Kodeks nie wszedł w życie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#GrzegorzSchreiber">Myślę, że będzie tak, że kluby nie wyrażą żadnej negatywnej opinii i nie będą żądać istotnych zmian. Sprawa wzięła się z tego, że w piśmie pana marszałka był błąd, nie określało ono terminu złożenia opinii. Myślę, że musimy się o to upomnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Możemy zasugerować marszałkowi, aby zgodził się na zapis w brzmieniu: W związku z koniecznością umieszczenia sprawy w porządku dziennym obrad Sejmu proszę o przyśpieszenie nadsyłania opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#GrzegorzSchreiber">Należy również zasugerować ten dwutygodniowy termin. Uniknęlibyśmy wtedy tej zbieżności z omawianiem ustawy o podziale administracyjnym kraju, a jednocześnie pan Marszałek miałby podstawę do zamknięcie tej sprawy w określonym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KazimierzDziałocha">Uważam za konieczne, aby się to odbyło jeszcze w czerwcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#GrzegorzSchreiber">Jeżeli nie ma sprzeciwu, to uznam, że omówiliśmy drugi punkt porządku dziennego i ustaliliśmy tezy do naszej rozmowy z Marszałkiem Sejmu. Rozumiem, że zobowiązujemy nowego przewodniczącego do załatwienia sprawy umieszczenia „Zasad etyki poselskiej” w porządku dziennym obrad Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#GrzegorzSchreiber">Przystępujemy do pierwszego punktu porządku dziennego, czyli do wyboru nowych: przewodniczącego i zastępcy przewodniczącego naszej Komisji. Zgodnie z regulaminem Komisji Etyki Poselskiej nie są to właściwie wybory, tylko zmiana na tych stanowiskach.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#GrzegorzSchreiber">Czy są inne propozycje dotyczące porządku dziennego? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#GrzegorzSchreiber">Przystępujemy do regulaminowej zmiany przewodniczącego i zastępcy przewodniczącego Komisji Etyki Poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#GrzegorzSchreiber">Na wstępie chcę podziękować wszystkim za współpracę w ciągu tej trzymiesięcznej kadencji. Cieszę się, że udało się nam w tym czasie doprowadzić do końca prace nad „Zasadami etyki poselskiej”. Myślę, że kolejne prezydium będzie miało zadanie równie poważne, bo trzeba to nasze dzieło przenieść teraz na forum Sejmu i trzeba go na tym forum obronić. Jeszcze raz serdecznie państwu dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#GrzegorzSchreiber">Art. 1 ust. 4 naszego regulaminu mówi: „Przewodniczący, po upływie swojej kadencji, nie może pełnić tej funkcji w ciągu dwóch kadencji bezpośrednio po sobie następujących, zaś funkcji zastępcy przewodniczącego - w ciągu najbliższej kadencji”. Sprawia to automatycznie, że moja osoba nie może być brana pod uwagę, ani jako kandydat na przewodniczącego, ani na wiceprzewodniczącego. Natomiast art. 1 ust. 5 naszego regulaminu stanowi: „Zastępca przewodniczącego, po upływie swojej kadencji, nie może pełnić tej funkcji w ciągu dwóch kadencji bezpośrednio po sobie następujących, zaś funkcji przewodniczącego - w ciągu najbliższej kadencji”. Ten przepis sprawia, że również pan poseł B. Pęk nie może pełnić funkcji przewodniczącego i wiceprzewodniczącego naszej Komisji. Z tego układu wynika, że funkcję przewodniczącego może objąć tylko pan poseł Kazimierz Działocha, a funkcję zastępcy przewodniczącego tylko pani poseł Olga Krzyżanowska. Myślę, że ta sprawa nie podlega procedurze wyboru, bo wynika z twardych i jasnych przepisów regulaminu naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#GrzegorzSchreiber">Jeżeli nie ma innych propozycji, to uznajemy, że pan poseł K. Działocha został przewodniczącym naszej Komisji, a pani poseł O. Krzyżanowska zastępcą przewodniczącego. Gratuluję i przekazuję przewodniczenie obradom nowemu przewodniczącemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KazimierzDziałocha">Poprzednia trzymiesięczna kadencja prezydium była bardzo owocna, bo przygotowaliśmy projekt „Zasad etyki poselskiej”. Uważam to za najważniejsze wydarzenie od początku działalności naszej Komisji i teraz musimy tę sprawę doprowadzić do końca. Trzeba zrealizować to, co uzgodniliśmy w pierwszej części posiedzenia. Musimy pójść do pana marszałka i zwrócić mu uwagę na potrzebę upomnienia się w klubach o te opinie i o wyznaczenie krótkiego terminu ich dostarczenia.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#KazimierzDziałocha">Po ich otrzymaniu i przejrzeniu będziemy mogli zdecydować, czy coś trzeba zmienić i ewentualnie, jak zmienić. Może jednak się okaże, że żadnych zmian nie trzeba będzie robić. Ja na posiedzeniu mojego klubu będę bronił tego projektu, bo uważam, że trudno będzie nam, w najbliższym czasie, stworzyć projekt doskonalszy. Uważam, że zasady etyczne bardzo trudno jest opisywać i dlatego nie zgadzam się z opiniami, które tu otrzymałem, że nasz projekt jest banalny i za bardzo lakoniczny. Albo system moralny funkcjonuje, albo nie. Spisujemy go na papierze tylko po to, aby go przypomnieć i uporządkować, wiele nowego nie mamy tutaj do stanowienia.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#KazimierzDziałocha">Po drugie, jeżeli ktoś odczuwa niedosyt z powodu lakoniczności tego Kodeksu, to trzeba mu powiedzieć, że zawsze będzie można go uzupełnić. Dzisiaj, jeszcze raz, przyjrzałem się, jak to robią Amerykanie i Kanadyjczycy. U nich też jest pewien kodeks „pierwotny”, kodeks etyczny „matka”, którego reguły są z biegiem czasu uzupełniane i rozwijane poprzez dodawanie różnych rezolucji i poprawek. Stanowią one integralną część tego kodeksu etyki. Myślę, że to jest właściwa droga i na razie ceńmy to co mamy, bo o lepszy projekt może być trudno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Proponuję, aby umówić się z panem marszałkiem na piątek 20 bm. Będziemy już wtedy wiedzieli, co pana klub powiedział i co powiedział mój klub. Pan poseł B. Pęk może do tego czasu zebrać opinie w klubie PSL. Zostaje jeszcze duży klub AWS, ale przynajmniej z grubsza będziemy wiedzieli, czy kluby mają jakieś poważne zastrzeżenia. W piątek będzie już wiadomo, kiedy głosujemy poprawki Senatu do ustawy o podziale administracyjnym kraju. Myślę, że najlepiej będzie umówić się z panem marszałkiem na piątek po głosowaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#GrzegorzSchreiber">Czy nasz projekt jest już drukiem sejmowym o określonym numerze? Wydaje mi się, że takiego druku jeszcze nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KazimierzDziałocha">Skoro pan marszałek wystąpił do klubów o opinie, to myślę, że przed ich otrzymaniem nie zarządzi sporządzenia druku.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#KazimierzDziałocha">Zamykam posiedzenie Komisji Etyki Poselskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>