text_structure.xml 38.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSwoszowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Otrzymali państwo projekt planu pracy na I półrocze 2001 r., przygotowany przez prezydium Komisji. Czy panie posłanki i panowie posłowie mają uwagi do tego planu pracy i co ewentualnie chcieliby wnieść do niego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JanZaciura">Czy obecny jest na posiedzeniu ktoś reprezentujący Ministerstwo Edukacji Narodowej, żeby mógł nas poinformować o zamierzeniach resortu i ustosunkować się do tematów, które są proponowane w planie pracy Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MirosławSwoszowski">To jest plan pracy Komisji i proponowane tematy posiedzeń odpowiadają w zasadzie znanym nam już planom legislacyjnym i tematycznym resortu. Wiemy np., że dobiegają końca prace w rządzie nad zmianami ustawy o systemie oświaty i niektórych innych ustaw. O innych planach Ministerstwa Edukacji Narodowej niczego nie wiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JanZaciura">O to mi właśnie chodzi. Przeanalizowałem ten projekt planu pracy i sądziłem, że znajdą się w nim kwestie związane z problemami szkolnictwa wyższego. Moje zainteresowanie przeniosło się w tej chwili z oświaty na szkolnictwo wyższe, bo jest tam wiele pilnych spraw do rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JanZaciura">Patrząc na plan pracy, z tego punktu widzenia chciałbym zapytać prezydium, skoro nie ma przedstawiciela rządu, czy analizowało problemy związane z funkcjonowaniem szkolnictwa wyższego i czy pytało ministra edukacji narodowej o zamiary, dotyczące prowadzonych przez resort prac legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JanZaciura">Proszę zwrócić uwagę na fakt, że dwaj kolejni ministrowie wielokrotnie zapowiadali, iż bardzo szybko przygotowane będzie prawo o szkolnictwie wyższym. W tej kwestii podawano wiele wersji propozycji rozwiązań prawnych, tymczasem z ubolewaniem stwierdzam, że kadencja mija, a żadnego wyraźnego sygnału w tej sprawie nie ma. Nie mogę w związku z tym przychylnie odnieść się do przedstawionego planu pracy, ponieważ uważam, że jeżeli nie wykażemy ze swojej strony zainteresowania i jakiejś determinacji, to może być słusznie postawiony nam, jako Komisji zarzut jako Komisji, iż byliśmy niedostatecznie dociekliwi i nie zdołaliśmy wymusić projektów legislacyjnych dotyczących tej części funkcjonowania systemu edukacji albo przynajmniej uzyskać informacji w tej kwestii. Gdyby Komisja podzieliła moje niepokoje, to najlepszym rozwiązaniem byłoby zapisanie w projekcie planu pracy - ustalając jakiś dowolny termin - posiedzenia poświęconego wysłuchaniu informacji Ministra Edukacji Narodowej o sprawach, które mieszczą się w obrębie funkcjonowania ustawy o szkolnictwie wyższym albo o stanie prac nad zmianami w tej sprawie. Sądzę, że trzeba się tego domagać, bo w przeciwnym razie Komisja będzie obciążona odpowiedzialnością za brak zainteresowania tymi sprawami. Już słyszałem takie opinie w czasie inauguracji bieżącego roku akademickiego z ust niektórych rektorów. Uważają oni, że Sejm nie wykazał dostatecznej determinacji w kwestii uchwalenia nowego prawa o szkolnictwie wyższym.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JanZaciura">Krytyki te kończyły się apelem, abyśmy edukację traktowali jako ogólnonarodową kwestię ponad podziałami i aby powstał wieloletni plan rozwoju edukacji. Państwo zapewne o tym wiedzą. Nie będę powoływał się na rektorów innych szkół wyższych, ale wypada wspomnieć tutaj pana rektora Ziejkę z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wnoszę o rozważenie tej sprawy. Żałuję, że nie ma pani posłanki Krystyny Łybackiej, która zapewne by się o to upomniała, ale nic nie wiem o tym, aby z Sejmu została wycofana poselska inicjatywa legislacyjna nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym. Nie ukrywam, że ta poselska inicjatywa była podyktowana chęcią przyspieszenia prac rządu nad prawem o szkolnictwie wyższym. I ta nasza inicjatywa - mówię „nasza”, bo tam jest także mój podpis - odnosiła się wyłącznie do tzw. małej nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, w tych kwestiach, które m.in. rozpatrywał Trybunał Konstytucyjny. Zakończyć muszę tutaj smutnym stwierdzeniem, że nieumieszczenie tej inicjatywy ustawodawczej w ostatniej faktycznie wersji naszego planu w tej kadencji jest niczym nieuzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JanZaciura">Mogłoby to być usprawiedliwione tylko jednym - gdyby wnioskodawcy wycofali tę inicjatywę. Tymczasem wniosek o jej rozpatrzenie leży w Sejmie już rok. Jest pytanie, dlaczego tak się dzieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MirosławSwoszowski">Jeśli chodzi o ustawę o szkolnictwie wyższym, to nie ma jeszcze takiego przedłożenia rządowego, prezydium Komisji zaproponowało więc zorganizowanie konferencji nt. „Jakie szkolnictwo wyższe potrzebne jest dla rozwoju Polski? Koncepcja zmian”. Chcemy, aby za konferencja odbyła się w kwietniu albo w maju. Sądzę, że to, o czym mówił pan poseł odnośnie do przedstawienia przez ministra edukacji wszystkich aspektów tego, co rząd robi w tym zakresie, byłoby pożądane w czasie tej konferencji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MirosławSwoszowski">Jeżeli chodzi o poselski projekt ustawy dotyczący nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, to Komisja nie ma - niestety - na to żadnego wpływu i nie od Komisji zależy nadawanie biegu pracom legislacyjnym, tylko od marszałka Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanZaciura">Marszałek Sejmu nie skierował poselskiego projektu ustawy do rozpatrzenia w pierwszym czytaniu w Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, ale wydał odpowiedni druk sejmowy. I Komisja powinna zapytać pana marszałka, dlaczego Komisja nie może udawać, że nic o tym nie wie. Nie mogę przyjąć takiego wyjaśnienia, że skoro planowana jest konferencja o charakterze teoretycznym na temat sytuacji w szkolnictwie wyższym, to wyczerpuje to sprawę, o której mówię. To nie jest to samo. My nie konferencyjnie powinniśmy rozważać problemy związane z funkcjonowaniem szkolnictwa wyższego, ale w ramach normalnej procedury prac Komisji i na posiedzeniu Komisji. Konferencja mogłaby towarzyszyć procesowi prac nad zmianami legislacyjnymi w szkolnictwie wyższym i określonymi rozwiązaniami. Nie może to zastąpić informacji rządu złożonej na posiedzeniu naszej Komisji. To mnie nie zadowala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DanutaGrabowska">Kwestia, o której mówił pan poseł Jan Zaciura, została jak gdyby wyczerpana. Komisja czując i rozumiejąc, że edukacja jest pewną ciągłością, powinna - i to już dawno - zająć się tą kwestią. Dość długo obowiązywał system bardzo szczelny, kiedy o wszystkim decydował minister. Następnie przyszła demokracja i nastąpiło pewne odreagowanie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#DanutaGrabowska">Pamiętam dokładnie i pani posłanka Grażyna Staniszewska też pamięta ten klimat, bo obie pracowałyśmy w X kadencji Sejmu w Komisji Edukacji, jak mimo takich czy innych różnic politycznych wszyscy bardzo chcieliśmy, żeby uczelnie faktycznie były samorządne. Jednak wydaje mi się, że tej samorządności, co wydawało się nam wówczas słuszne, daliśmy szkolnictwu wyższemu ponad miarę. Co się teraz dzieje, wszyscy widzimy. Nieszczęście polega na tym, że wszyscy kolejni ministrowie, niezależnie od barw politycznych, jakie reprezentują, są profesorami wyższych uczelni i dokładnie wiedzą, że „dłużej klasztora jak przeora” i że wrócą do wyższej uczelni. Dlatego każdy boi się ruszyć tę sprawę?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#DanutaGrabowska">W uczelniach wyższych dzieje się źle, a dzieje się to przy naszej akceptacji. I my chowamy głowę w piasek. Przedstawiony przez prezydium plan pracy jest lekki, łatwy i przyjemny. Jest jednak rok wyborczy i nie wiadomo, kiedy on się skończy. W związku z tym możemy ten plan zaakceptować. Jednak brak tych akcentów, o których mówił pan poseł Jan Zaciura, nie najlepiej świadczy o jakości pracy Komisji. Chcę, aby prezydium Komisji miało tę świadomość. Planowana jest konferencja, a więc przyjedziemy na tę konferencję i porozmawiamy. Przepraszam, że nieco zanudzam, ale powiem o jednym incydencie, który zapamiętałam, gdy byłam wiceministrem edukacji.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#DanutaGrabowska">Przyjeżdżam do jednej ze szkół pedagogicznych - szkoły poważnej i renomowanej - i mówię do rektora: panie rektorze, zbliża się reforma edukacji i naprawdę trzeba coś zrobić, żeby kształcić jednego nauczyciela, ale w zakresie przynajmniej dwóch przedmiotów. Nie będzie tylu godzin fizyki w szkole wiejskiej, żeby nauczyciel miał tam pełny etat. Nie będzie w pełni wykorzystany, mimo że ukończył studia wyższe.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#DanutaGrabowska">Rektor mówi do mnie: pani minister, my mamy program badawczy. Ja wówczas, prosta nauczycielka, nakładam okulary i czytam panu rektorowi to, co widzę: że jest to Wyższa Szkoła Pedagogiczna, i w swoim prostactwie myślałam, że ona głównie kształci nauczycieli, a dopiero potem ma program badawczy. Żaden minister edukacji nie ma odwagi przeciwstawić się pewnym tendencjom, jakie panują w wielu uczelniach. Rozumiem, że są szkoły prywatne, gdzie ludzie płacą i wiedzą za co. Jeżeli jednak wyższa szkoła jest państwowa, publiczna i finansowana z budżetu państwa, to powinna kształcić zgodnie z potrzebami państwa. Nie możemy udawać, że nie ma problemu. Dlatego apeluję do prezydium Komisji, aby nie chowało głowy w piasek. Podejrzewam, że większość państwa nie stara się o objęcie funkcji rektorów, więc chyba strach powinien być mniejszy. Proszę o to ze zwykłej ludzkiej uczciwości, jeżeli nie przełamiemy tego strachu, tej przewagi formy nad treścią, aktualny stan będzie trwał albo będzie się pogłębiał.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#DanutaGrabowska">Zastanawiam się i mam pytanie: dlaczego mamy w Sejmie tyle komisji nadzwyczajnych? Generalnie zawsze byłam przeciwna tworzeniu takich komisji w każdej sprawie. Jak to może być, że poseł X kadencji jest mniej znaczący, gdy pracuje w zwykłej komisji, a nagle okazuje się, że ten sam poseł jest znakomity i wiarygodny, gdy jest w komisji nadzwyczajnej. Nie rozumiem tego sposobu myślenia.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#DanutaGrabowska">Nikt w normalnej komisji sejmowej nie znalazł się z przypadku; członkowie komisji zostali wybrani. Dlaczego ja mam być dobrą posłanką, kiedy znajdę się w komisji nadzwyczajnej, a jestem byle jaka, gdy jestem delegowana do normalnej komisji, pracującej zwyczajnie. Jest to maniera, której od dawna nie toleruję, a która panuje w kolejnych kadencjach. Może byśmy to wreszcie przełamali?</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#DanutaGrabowska">1 września rozpoczyna się nowy rok szkolny. I do końca maja zgodnie ze wszystkimi przepisami, powinien być zakończony rok służbowy; w przeciwnym razie płaci się jak za mokre zboże i państwo o tym wiecie, a przynajmniej ja o tym wiem, jako wieloletni dyrektor, kurator i wiceminister. Ludzie złożą pozwy w sądach pracy, jeżeli nie zostaną wydane w porę stosowne przepisy. Proszę o przyspieszenie wszystkich prac nad nowelizacją ustawy o systemie oświaty, jeżeli chcemy, aby budżet państwa nie był już do dna wkopany w ziemię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MirosławSwoszowski">Chciałem powiedzieć dwa zdania w związku z wypowiedzią pani posłanki. Jeżeli chodzi o komisje nadzwyczajne, nie są to komisje, a podkomisje nadzwyczajne; zaś powoływane są one dlatego, że projekt ustawy kierowany jest jednocześnie do kilku komisji, np. do naszej Komisji, Komisji Finansów Publicznych i Komisji Gospodarki, i wówczas z tych trzech Komisji powołujemy podkomisję, która nazywa się „nadzwyczajna”, do pracy nad określonym projektem ustawy. Takie jest nazewnictwo, którego nie ustalałem. Będziemy, oczywiście, pytać marszałka, dlaczego poselski projekt ustawy nie został dotychczas skierowany do pierwszego czytania. Chciałbym zauważyć, że w projekcie planu pracy proponujemy, aby w maju wysłuchać informacji Najwyższej Izby Kontroli na temat kształcenia nauczycieli w państwowych szkołach wyższych, wtedy także omówimy ponownie sposób finansowania dokształcania i doskonalenia zawodowego nauczycieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#FranciszekPotulski">Czy w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o systemie oświaty jest propozycja zmiany zapisu w sprawie zespołów szkół? Kiedyś kłóciliśmy się na ten temat z resortem i nasza propozycja polegała na tym, chociaż państwo to w głosowaniu odrzucili, żeby za zgodą kuratora umożliwić zachowanie zespołów szkół.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#FranciszekPotulski">Podczas ostatnich dyskusji nad budżetem kilkakrotnie wskazywaliśmy na to, że są takie przypadki, kiedy nie ma się co upierać przy likwidacji tych zespołów, bo nie mamy pieniędzy na budowę nowych szkół. Jeżeli to ma być załatwione, powinny wpłynąć odpowiednie propozycje nowelizacji już w lutym, bo zmiany organizacyjne czy decyzje o ewentualnej likwidacji szkół muszą być przyjęte przez samorządy do końca lutego, czyli na sześć miesięcy przed nowym rokiem szkolnym. Jeżeli nie ma takich propozycji rządowych, trzeba przygotować projekt tego jednego artykułu w ramach nowelizacji jako projekt komisyjny.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#FranciszekPotulski">Druga kwestia, którą chciałbym wnieść, jest następująca. Sądzę, że warto byłoby np. w kwietniu wysłuchać informacji Ministerstwa Edukacji Narodowej, jakie są wyniki pierwszej sesji egzaminacyjnej na stopień nauczyciela dyplomowanego, bo ma się ona odbyć na przełomie stycznia i lutego. Jest w związku z tym problem, dlatego że pierwsza sesja powinna była odbyć się w maju i czerwcu ubiegłego roku, bo znowelizowana ustawa weszła w życie 6 kwietnia.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#FranciszekPotulski">Sesje takie nie odbyły się tylko dlatego, że nie wydano kilku rozporządzeń, a także nie powołano ekspertów. W związku z tym ci nauczyciele, którzy mogliby uzyskać uprawnienia do ubiegania się o awans w minionej sesji letniej, mają właściwie prawo żądać wyższych uposażeń, i to wstecz.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#FranciszekPotulski">Wydaje mi się, że w kwietniu dobrze byłoby wysłuchać informacji o przebiegu i efektach ubiegania się nauczycieli o awans na wyższy stopień zawodowy: nauczyciela mianowanego czy dyplomowanego. Warto by sprawdzić to, jak przebiega realizacja naszych pomysłów sprzed roku. Nie jestem tak biegły w sprawach szkolnictwa wyższego, jak pan poseł Jan Zaciura, ale kłóciliśmy się na Komisji na temat przesunięcia środków z jednej części budżetu Komitetu Badań Naukowych, przeznaczonych na projekty badawcze, do drugiej części - na realizację zadań statutowych przez jednostki naukowe. Niezależnie od tego, jaka będzie ostateczna decyzja Sejmu w tej sprawie, nie wiem, czy nie należałoby omówić tego problemu szczegółowo w Komisji. Mówiono, że finansowanie projektów badawczych może być bardziej korupcjogenne, że zadania statutowe wymagają większego wsparcia finansowego. Powinno to być tematem naszej analizy, skoro było wokół tego tyle kontrowersji. W końcu głosowaliśmy niemal jednogłośnie, ale Komitet Badań Naukowych wyrażał odmienny od naszego pogląd.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#FranciszekPotulski">Przy prezentacji autopoprawki rządu wniosek przedstawiciela Komitetu Badań Naukowych był taki, że właściwie nie ma się o co spierać, bo część projektów badawczych i tak nie będzie realizowana. Najpierw przedstawiciele KBN upierali się, że muszą mieć więcej środków na projekty badawcze, a teraz - po autopoprawce rządu - mówią, że właściwie jest to mało ważne i nie ma problemu ze zmniejszeniem środków na badania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MirosławSwoszowski">Jak należy sformułować ten temat? Proszę nad tym pomyśleć i ewentualnie zgłosić taki temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#UrszulaWachowska">Chciałabym przychylić się do prośby o rozważyć kwestii kształcenia nauczycieli na wyższych uczelniach. Jest to rzeczywiście niesłychanie ważne i bardzo spójne z reformą edukacji. Nie sposób w okresie przeprowadzania tej reformy nie zająć się tym tematem i nie próbować dopracować się jakichś rozwiązań potrzebnych reformie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#UrszulaWachowska">W reformę wpisane są nie tylko treści i zadania edukacyjne. Są też wpisane cele i zadania wychowawcze. Do tej pory właściwie o tym nie mówiliśmy, koncentrując niemal całą uwagę na tym, jak będzie organizowany proces przekształcania szkół podstawowych i tworzenia nowych etapów kształcenia w gimnazjach i liceach. Mówiliśmy o programach, o egzaminach, natomiast o zadaniach wychowawczych nie było mowy. Sądzę, że to jest niezbędne i powinniśmy do planu pracy Komisji wprowadzić dyskusję o zagadnieniach wychowania.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#UrszulaWachowska">W projekcie planu jest to wprawdzie sygnalizowane, ponieważ przewiduje się w marcu rozpatrzenie informacji Najwyższej Izby Kontroli o zapobieganiu w szkołach i placówkach opiekuńczo-wychowawczych zjawiskom patologii wśród dzieci i młodzieży. Jest to jednak nieco inny temat. Co innego zabiegać różnym zaistniałym już zjawiskom, a co innego mieć konkretne cele wychowawcze i rozważać, jakimi metodami będzie się realizować te cele.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#UrszulaWachowska">Swego czasu pytałam pana ministra Wojciecha Książka, co będzie dalej z zespołami szkół. Minister powiedział mi, że przedłużony zostanie okres utrzymywania zespołów szkół. Trzeba to oczywiście przypomnieć, ponieważ jest to bardzo ważne ze względu na organizację pracy szkoły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MirosławSwoszowski">Prosiłbym, aby pani posłanka sformułowała temat, który moglibyśmy wprowadzić do planu pracy.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MirosławSwoszowski">Jeżeli chodzi o problem prowadzenia zespołów szkół, to projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty, przygotowywany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, jest ciągle w fazie opracowywania. Projekt miał być gotowy już w listopadzie; potem zapowiadano, że będzie gotowy w styczniu, a więc mam nadzieję, że w lutym zostanie wreszcie przedstawiony. Nie wiem, czy w tym projekcie jest jakiś zapis na temat zespołów szkół. Będę starał się tego dowiedzieć w resorcie. Jeżeli tego nie zamierza się wprowadzić do projektu nowelizacji, potrzebny będzie krótki poselski czy komisyjny projekt nowelizacji w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanKulas">Proponowany plan pracy daje nam wiele możliwości podjęcia dyskusji i monitoringu najistotniejszych kwestii edukacji. Jednym z takich ważnych tematów jest podnoszenie poziomu kwalifikacji nauczycieli i zdobywanie wyższych stopni awansu zawodowego. Panuje w tym zakresie bardzo duże ożywienie. Plan pracy w tym sensie mi odpowiada, ale można go, oczywiście, poprawić i uzupełnić.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanKulas">Chciałbym wnieść tylko jedną uwagę i propozycję. Chodzi mi o zagadnienie funkcji wychowawczej szkoły i zmian, jakie tu następują. Temat ten jest bardzo istotny. 19 i 20 maja br. odbędzie się VIII Finał Wielkiego Konkursu Ośmiu Wspaniałych. Sądzę, że informacja czy ewentualnie krótka dyskusja na temat programu wychowawczego szkoły byłaby na forum Komisji jak najbardziej zasadna.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JanKulas">I jeszcze jedna moja uwaga, która nie dotyczy bezpośrednio planu pracy. Kieruję postulat do pani przewodniczącej Grażyny Staniszewskiej. Chcę przypomnieć, że kilkanaście miesięcy temu mieliśmy bardzo interesujące seminarium nt. Roli nauki w rozwoju gospodarczym na przykładzie Irlandii i innych krajów europejskich. Moim zdaniem, warto by kontynuować temat roli nauki w kreowaniu wzrostu gospodarczego. Może odbylibyśmy taką dyskusję w I półroczu, aby zastanowić się nad warunkami wzrostu gospodarki i jego znaczeniem dla edukacji. Mogłoby to być seminarium i jak gdyby drugi etap naszych starań o wskazywanie nowych zagadnień i nowych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KazimierzSas">W projekcie planu pracy przewiduje się w czerwcu pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o ustanowieniu Dnia Pamięci Ofiar Stanu Wojennego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KazimierzSas">Ten druk sejmowy ma dość starą datę, a więc długo czekał na wniesienie go pod obrady. Dlaczego właśnie nasza Komisja ma być wiodąca w rozpatrywaniu tego projektu? Czytam, że posłem wnioskodawcą jest pan poseł Adam Słomka, a proponuje się rozpatrywanie projektu przy udziale przedstawicieli wielu resortów i wspólnie z Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Czy to my jako Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży mamy się tym zajmować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MirosławSwoszowski">Projekt tej ustawy skierowano do dwóch komisji: Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Dlatego uwzględniliśmy to w planie pracy. Obie Komisje są tu równouprawnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzSas">Dziwi jednak fakt podejmowania pracy nad tym projektem ustawy - tym bardziej że Sejm kończy już kadencję. Druk sejmowy długo leżał i czekał na jakieś zainteresowanie jego treścią. Doszukuję się tu jakichś podtekstów, że „rzutem na taśmę” chce się załatwić jakąś sprawę, która powinna być już dawno rozpatrzona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MirosławSwoszowski">Ja nie doszukuję się tu żadnych podtekstów ani szczególnych intencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JoannaFabisiak">W związku z poruszeniem sprawy realizacji przez zreformowaną szkołę programu wychowawczego i propozycji, aby taki program został przedstawiony Komisji przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, zwracam uwagę na program nagradzania młodych społeczników.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JoannaFabisiak">Chciałabym dodać, że rok bieżący został ogłoszony przez Organizację Narodów Zjednoczonych Międzynarodowym Rokiem Wolontariatu. Przy Ministrze Pracy i Polityki Społecznej powstał specjalny komitet honorowy do spraw nadania właściwej rangi wolontariatowi w Polsce, bowiem wolontariat jest jakimś marginesem naszego życia społecznego, co chyba jest sprzeczne z zasadami państwa demokratycznego. Program, który opracowałam i nazwałam „Wychowanie przez pracę i pomoc słabszym”, realizuję już od wielu lat. W Polsce jest wielka młodych społeczników zrzeszonych w małych klubach i pracujących naprawdę ofiarnie. Zmodyfikowałabym temat formułowany tu już przez przedmówców, aby w maju, na jednym z posiedzeń Komisji przyjrzeć się także nowym ofertom nowej w zakresie programów wychowawczych i aby posiedzenie Komisji miało charakter warsztatowy.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#JoannaFabisiak">Chodzi o to, abyśmy poznali różne formy pracy - po to, aby je łatwiej popularyzować. W kontekście przerażających informacji o rozmaitych zagrożeniach i patologiach wśród młodzieży należałoby taki temat rozpatrzyć, uwzględniając nie tylko te radosne doświadczenia z okresu ośmiu lat realizacji programu, o którym wspomniałam. Występuję tu jako przewodnicząca stałej podkomisji do spraw młodzieży, która będzie się niebawem zajmować sprawami patologicznych zachowań młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#JoannaFabisiak">Uważam, że młodzież jest dobra, chce pracować dla innych, chociaż może brakuje jej właściwej inspiracji ze strony dorosłych. Proponuję, aby ten temat podjąć jak najszybciej, i chyba czas na to, aby - pod koniec tej kadencji - nastąpiło podsumowanie w zakresie programów wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#JoannaFabisiak">Chodzi o prezentację wyników realizacji najlepszych - wskazanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i przez kuratoria - programów wychowawczych w szkole. Może sprecyzuję temat jako kształtowanie osobowości młodego człowieka, któremu często - niestety - pion myli się z poziomem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#UrszulaWachowska">Oczywiście, byłoby bardzo wskazane, aby w takich zajęciach warsztatowych można było rozważać ten temat. Prosiłabym jednak, bo może zostałam źle zrozumiana, żebyśmy mieli możliwość zapoznania się z informacją odpowiedniego przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej, jak konkretnie określone zostały cele wychowawcze, tzn. kogo chcemy wychować w procesie edukacyjnym i wychowawczym szkoły oraz dzięki jakim treściom i metodom te cele mają być osiągnięte. To jest jeden z ważnych elementów reformy edukacji i dlatego uważam, że nie możemy pominąć tego tematu. Seminarium nie jest tym samym, co praca komisji, bo ono nie kończy się takimi wnioskami, które miałyby odpowiednią moc sprawczą i zobowiązującą, a taką moc mają tylko postanowienia sejmowej komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MirosławSwoszowski">Mam propozycję, aby nieco zmodyfikować zgłoszony przez panią posłankę temat. Byłaby to informacja resortu o wdrażaniu programów wychowawczych w szkołach. Jest program wychowawczy w takim ogólnym zarysie, przygotowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, a szkoły mają przygotowywać swoje własne programy wychowawcze. Byłoby interesujące, aby nas zapoznano z tym, jakie to są programy i jak się je realizuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#UrszulaWachowska">Nie chodzi tylko o zapoznanie się z tym, co robią w tym zakresie poszczególne szkoły. Podobnie jak w podstawach programowych określa się ramy kształcenia, zakres i cele nauczania, tak samo i w zakresie wychowania, są jakieś wskazania na szczeblu resortu. Czym innym jest to, jak dana szkoła realizuje te wskazania, a czym innym to, jak te cele zostały określone. Chciałabym, żeby te cele zostały wyartykułowane tu i przy nas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MirosławSwoszowski">Te cele są chyba zapisane w programach. Spróbujmy rozwiązać tę kwestię w taki sposób, że wystąpimy do resortu o przygotowanie informacji na temat wdrażania programów wychowawczych w szkołach w oparciu o cele i metody, które zostały zapisane w programie Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MirosławSwoszowski">Proponowane jest odbycie posiedzenia Komisji na temat przebiegu i wyników nowej sesji kwalifikacyjnej na wyższe stopnie awansu zawodowego nauczycieli. Wysłuchalibyśmy informacji resortu, a także informacji Komitetu Badań Naukowych o zakresie i zasadach finansowania projektów badawczych i celowych. Oba te tematy zgłosił pan poseł Franciszek Potulski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejSosnowski">Projekt planu pracy Komisji zawiera trzy tematy, których omówienie oparte będzie na informacjach Najwyższej Izby Kontroli. Prosiłbym jeszcze o rozważenie, czy nie można byłoby włączyć do planu pracy Komisji takiego tematu jak skuteczność organizacji i finansowania badań naukowych realizowanych w formie własnych projektów badawczych, tzw. grantów.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejSosnowski">Dotyczyłoby to wybranych projektów badawczych, a m.in. projektów celowych. Kontrola NIK w zakresie tych spraw jest już w końcowej fazie i przystępujemy do opracowania informacji pokontrolnej, co zostanie wykonane do końca pierwszego kwartału. Kontrolę przeprowadzono w 32 jednostkach naukowych: w Komitecie Badań Naukowych, w 18 szkołach wyższych, w 11 instytucjach naukowo-badawczych i w 2 fundacjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MirosławSwoszowski">Czy po tej informacji pana dyrektora nie powinniśmy nieco zmodyfikować tematu zgłoszonego przez pana posła Franciszka Potulskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#FranciszekPotulski">Uważam, że nie ma co modyfikować, ale może on być rozpatrywany razem z informacją Najwyższej Izby Kontroli. Dotyczy to podobnej merytorycznie działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#EwaSikorskaTrela">Chciałabym, aby Komisja zajęła się sprawą płac w szkolnictwie wyższym. Chodzi mi o to, aby dokonać analizy struktury płac w szkołach wyższych na tle struktury i wysokości płac w oświacie. Jest to obecnie bardzo gorący temat, bardzo żywo dyskutowany wśród pracowników szkół wyższych, którzy wyrażają ogromne niezadowolenie. Lada moment możemy spotkać się z podobnymi zachowaniami jak zachowania pielęgniarek. Powinniśmy coś w tej sprawie zrobić. Budżet jest w fazie drugiego czytania i dlatego konieczna jest analiza oraz odpowiedni sygnał, że Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży zajęła się tym problemem i przedstawi własną ocenę Ministerstwu Edukacji Narodowej, przy tym trzeba też zapytać, co resort zamierza zrobić w tej sprawie, bo sytuacja jest paradoksalna. Adiunkci zarabiają obecnie tyle samo, a często mniej niż nauczyciele w szkołach średnich. Jest to struktura i relacja płac, z którą trudno się pogodzić, bo nie można tego uznać za sprawiedliwe i uzasadnione. Nie chodzi mi o profesurę, bo profesor zawsze znajdzie sobie dodatkowe zajęcie w innych szkołach, niepublicznych, chociaż powoduje to wyraźny spadek ich wydajności oraz jakości studiów oraz wykonanie obowiązków poniżej wymaganych standardów.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#EwaSikorskaTrela">Powinniśmy się tym zająć i wnoszę o to, żeby przeprowadzić taką analizę i debatę w Komisji. Mogłaby nam być w tym pomocna Najwyższa Izba Kontroli, badając strukturę płac w szkołach wyższych, a także w instytutach badawczych w kontekście płac w gospodarce i w oświacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Proponowałbym jednak, żeby nie uwzględniać w tym temacie porównywania płac pomiędzy różnymi jednostkami. Sam, co prawda, porównuję wysokość płac w publicystyce politycznej, ale to wywołuje z kolei bardzo interesującą dyskusję na temat zakresu i trudu pracy w stosunku do wysokości wynagrodzeń nauczycieli w poszczególnych szkołach czy też nauczycieli akademickich.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Dużo lepiej byłoby odnosić się do obowiązujących kryteriów określania płac - czy to w sferze budżetowej, czy po prostu generalnie w gospodarce, gdybyśmy mieli o tym dyskutować. Wówczas mamy odnoszenie wysokości płacy do jakichś średnich, a nie porównywanie płac pracowników różnych zawodów i różnych grup, bo to zawsze wywołuje kolejne niepotrzebne spory.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Warto oczywiście zastanowić się nad tym, jak kształtują się płace w szkolnictwie wyższym. Powiem na marginesie, że wczoraj złożyłem poprawkę w Komisji Finansów Publicznych polegającą na zwiększeniu o 150 mln zł środków na szkolnictwo wyższe, bo budżet tego szkolnictwa jest rzeczywiście mały. Niemniej jednak taką analizę struktury płac powinno przygotować Ministerstwo Edukacji Narodowej, a nie Najwyższa Izba Kontroli, bo nie ma żadnych powodów aby nie wierzyć, że resort czy też szkoły wyższe przedstawią nam nieprawidłową analizę, czy też nie będą mogły przedstawić takiej analizy. Jeżeli chodzi o porównywanie płac, to wystarczy analiza Ministerstwa Edukacji Narodowej bez specjalnych kontroli NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#EwaSikorskaTrela">Niestety, muszę polemizować z panem posłem i upieram się przy tym, aby zrobiła to Najwyższa Izba Kontroli. Ministerstwo Edukacji Narodowej ma powody, dla których nie będzie się w to angażować. Ponadto jesteśmy w sferze budżetowej razem - i pracownicy oświaty, i pracownicy szkolnictwa wyższego - i prócz nas już tam nie ma nikogo. Chciałabym jednak porównać, że w sferze budżetowej kształtują się płace poszczególnych grup, czyli jaka jest faktyczna struktura płac, i dodatkowo, w odniesieniu do płac w gospodarce. Prosiłabym, aby mój wniosek i w tej formule, którą proponuję, zechciał wziąć pod uwagę pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejSosnowski">Chciałbym odnieść się do tej propozycji. Oczywiście przeprowadzenie takiej kontroli jest możliwe, ale chciałem zwrócić uwagę, że plan pracy Najwyższej Izby Kontroli na rok 2001 został już zatwierdzony przez kolegium NIK i wnoszenie dodatkowych tematów może powodować pewne kłopoty. Jeżeli jednak Komisja wystąpi w przyjętym trybie do Najwyższej Izby Kontroli to - być może - ta propozycja zostanie uznana za tak ważną, iż podejmie się kontrolę doraźną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanZaciura">Dziękuję, że pani posłanka Ewa Sikorska-Trela wróciła na posiedzenie Komisji, bo ja już na początku zgłaszałem taką propozycję. Dziękuję pani posłance również dlatego, że gdy ja zgłaszam propozycję, to mam niewielki posłuch, natomiast kiedy pani zwraca uwagę na podstawową w tej chwili sprawę, tzn. sytuację w szkolnictwie wyższym, odnosi to jakiś skutek. Byłoby dobrze, gdyby pani posłanka była skłonna uznać, że potrzebna jest informacja o nieco szerszym zakresie. Problem relacji płac to nie jedyny problem szkolnictwa wyższego, chociaż bardzo ważny.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#JanZaciura">Są też inne kwestie o charakterze prawnym, które miały być, a nie są rozstrzygnięte, łącznie z dopasowaniem funkcjonowania szkół wyższych do art. 70 konstytucji. Gdybyśmy mogli rozpatrzyć taką szerszą informację Ministra Edukacji Narodowej dotyczącą szkolnictwa wyższego, przy udziale przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli i Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego oraz wielu innych podmiotów, byłoby to bardzo wskazane. Jeżeli scedujemy ten temat na Najwyższą Izbę Kontroli, to obawiam się, że nie zmieścimy się w bieżącej kadencji. Ministerstwo Edukacji Narodowej posiada odpowiednią bazę informacyjną, aby przedstawić nam strukturę wydatków na określone cele, strukturę płac i strukturę kwalifikacyjną w szkolnictwie wyższym. Oczywiście, powinny być wykorzystane także materiały Najwyższej Izby Kontroli dotyczące sytuacji w szkolnictwie wyższym. Bez uwzględnienia problematyki szkolnictwa wyższego, ten plan pracy nie powinien być przez nas zatwierdzony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MirosławSwoszowski">Prosiłbym panią posłankę i pana posła o konkretne sformułowanie tematu, który włączylibyśmy do planu pracy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym apelować o to, żeby nie było porównywania płac w oświacie z poziomem innych płac. Uważam, że byłoby to niemoralne. Popieram argumentację, którą podał pan poseł Kazimierz Marcinkiewicz. Natomiast porównywanie do średniej krajowej to jest zupełnie inna sprawa. Pozycja zawodowa tej grupy społecznej jest zdecydowanie za niska. Po dokonaniu pewnej zmiany na lepsze w roku 1996, nastąpił regres. Chciałbym, żeby pani posłanka Ewa Sikorska-Trela przyjęła do wiadomości, że nauczyciele nie są już w państwowej sferze budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MirosławSwoszowski">My tu w prezydium rozważamy, jak należałoby sformułować ten temat dotyczący szkolnictwa wyższego. Może powinna to być informacja resortu o pracach nad projektem ustawy o szkolnictwie wyższym, z uwzględnieniem problemów finansowania i sytuacji płacowej.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MirosławSwoszowski">Czy wraz z dodatkowymi zgłoszonymi tematami można przyjąć plan pracy Komisji na I półrocze 2001 r. Nikt nie jest temu przeciwny.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#MirosławSwoszowski">Stwierdzam, że Komisja akceptuje plan pracy.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#MirosławSwoszowski">Chciałbym jeszcze wyrazić pewne ubolewanie. Otóż prezydium zwróciło się do członków Komisji, aby zgłaszać propozycje do planu pracy. Nikt z pań posłanek ani panów posłów nie przesłał żadnej propozycji. Gdyby takie propozycje zgłoszone zostały wcześniej, to dzisiaj mielibyśmy mniej pracy i nie musielibyśmy tak długo zastanawiać się nad planem pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#FranciszekPotulski">To jest dowód totalnego zaufania i naszej wiary w mądrość prezydium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MirosławSwoszowski">Jesteśmy bardzo wzruszeni i usatysfakcjonowani taką oceną naszej pracy. Dziękuję i zamykam posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>