text_structure.xml 71.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#GrażynaStaniszewska">Rozpoczynamy posiedzenie Komisji. Prezydium Komisji proponuje porządek obrad, w którym rozpatrzymy poprawki zgłoszone w drugim czytaniu na plenarnym posiedzeniu Sejmu do sprawozdania Komisji o projekcie ustawy o uznaniu stopni naukowych, dyplomów i tytułów zawodowych nadanych przez Polski Uniwersytet na Obczyźnie. Następnie omówimy i przyjmiemy plan pracy Komisji na okres I półrocza 1998 r. Rozpatrzymy też projekt powołania dwóch stałych podkomisji. Jednej do spraw finansów, a drugiej do spraw młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#GrażynaStaniszewska">Czy ktoś z państwa ma inne wnioski co do porządku obrad? Nie. Uznaję więc, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#GrażynaStaniszewska">Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszego punktu obrad. Oddaję głos pani poseł Łybackiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgodnie z zapowiedzią pani przewodniczącej zajmiemy się poprawkami zgłoszonymi 20 stycznia, podczas drugiego czytania na forum Sejmu projektu ustawy o uznaniu stopni naukowych, dyplomów i tytułów zawodowych nadanych przez Polski Uniwersytet na Obczyźnie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrystynaŁybacka">W pierwszej poprawce, zgłoszonej przez pana posła Włodarczyka, wnioskodawca proponuje zmianę daty w art. 1 z „25 czerwca 1990 r.” na „22 grudnia 1990 r.”, czyli prawnej granicy okresu, w którym ustawa uznawać będzie stopnie, tytuły i dyplomy nadane przez Polski Uniwersytet na Obczyźnie. Proszę pana posła Włodarczyka o zreferowanie swojej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechWłodarczyk">Uzasadniałem to już w wystąpieniu na forum Sejmu. Chciałem tylko dodać, że gdybyśmy mieli stać naprawdę na gruncie przepisów prawa, jak proponuje się to w uzasadnieniu do projektu ustawy i uznania okresu końca funkcjonowania Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie według ustawy z 1944 r., to w zasadzie można by powiedzieć, że tej ustawy nie należałoby wnosić. Można by uznać, że ustawa z 1933 r. jest nadal obowiązująca i nie ma powodu dodatkowej ustawy wnosić w Sejmie III Rzeczypospo-litej. Z tego powodu uważam, że data 22 grudnia 1990 r. jest w pełni zasadna i powinna być przyjęta. Jest to oczywiście data oczywiście symboliczna, ale sądzę, że wiele argumentów, jakie przedstawiłem w swoim wystąpieniu na forum sejmowym, jest na tyle nośnych, że warto się do nich odnieść i je uznać.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WojciechWłodarczyk">Bardzo gorąco państwa namawiam do zajęcia takiego stanowiska. Zostało to skonsultowane z obecnymi władzami tej uczelni, z prof. Drewnowskim, który także gorąco popiera tę propozycję. Jest to symboliczne, ale i cała ta ustawa ma charakter symboliczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrystynaŁybacka">Czy pan minister zechce ustosunkować się do tego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyZdrada">Po pierwsze - ustawa jest normą prawną i nie ma charakteru symbolicznego. Czynności, które ta ustawa spowoduje, jest to symboliczne zadośćuczynienie moralne dane ludziom, którzy te stopnie i tytuły tam uzyskali w określonym ustawą czasie. Ustawa nie ma więc charakteru symbolicznego. Jest to norma prawna, na podstawie której stopnie i tytuły naukowe, w tym przypadku Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie, nadane poza granicami kraju, nabierają mocy prawnej również na terenie Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyZdrada">Wprowadza się taką normę, dlatego że zgodnie z prawem polskim, a szczególnie ustawami z 1990 r.: o szkolnictwie wyższym oraz o tytule i stopniach naukowych, stopnie i tytuły naukowe w Polsce mogą być uznawane wyłącznie nostryfikacją. Do takiej nostryfikacji potrzebny jest odpowiedni przepis. Wychodzimy w tym przypadku naprzeciw ludziom, którzy posiadają stopnie i tytuły naukowe nadane przez Polski Uniwersytet na Obczyźnie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyZdrada">Czynimy to w taki sposób, że jednym aktem prawnym tym wszystkim, którzy otrzymali te stopnie i tytuły w okresie, kiedy Polski Uniwersytet na Obczyźnie działał na podstawie ustawy o szkołach akademickich z 15 września 1933 r., uznajemy te stopnie i tytuły naukowe za równoważne wszystkim stopniom i tytułom nadanym i przysługującym w kraju od okres sprzed wojny aż do teraz. Ustawa z 12 września 1990 r. - rzecz jasna - obejmowała i obejmuje wszystkich, którzy stopnie i tytuły naukowe uzyskali w Rzeczypospolitej bez względu na to, czy miało to miejsce w II Rzeczypospolitej, w okresie PRL czy obecnie.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JerzyZdrada">W związku z tym podtrzymujemy stanowisko rządu wyrażone w uzasadnieniu do projektu ustawy i w samym projekcie ustawy. Jest to - według nas - rozwiązanie służące utrzymaniu porządku prawnego. Ustawa powinna dotyczyć stopni i tytułów naukowych nadawanych przez Polski Uniwersytet na Obczyźnie w tym okresie, który został w niej określony, czyli od 1 września 1952 r., a więc od roku akademickiego, który się wtedy zaczął, do 25 czerwca 1990 r., bo w dniu następnym, to znaczy 26 czerwca 1990 r., Polski Uniwersytet na Obczyźnie stał się uczelnią prywatną i zmienił swój status.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JerzyZdrada">To nie zamyka innych możliwości dojścia do porozumienia z tą nową uczelnią, która nie podlegała już jurysdykcji ustawy z 1933 r., nie podlegała zatwierdzaniu przez ówczesne władze polskie na uchodźstwie i tylko na mocy samych decyzji grona profesorskiego, odpowiednich gremiów przedstawicielskich tej szkoły podejmowała decyzje o swoim statusie i o swoim dalszym losie. Oznacza to tyle, że do 25 czerwca 1990 r. Polski Uniwersytet na Obczyźnie był w tych strukturach, które reprezentował rząd polski na uchodźstwie. Po tym dniu formalnie Uniwersytet ten już nie funkcjonował w tych strukturach i stał się uczelnią prywatną. Ministerstwo Edukacji Narodowej podtrzymuje stanowisko przedstawione w projekcie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaJankowska">Do tego, o czym mówił pan minister, chciałabym dodać, że myśmy dość długo pracowali, i to w różnych gremiach, aby znaleźć możliwie najkorzystniejsze rozwiązanie. Chcę zwrócić uwagę, że procedury stosowane w tym Uniwersytecie oczywiście nie przystają w żadnym stopniu do warunków polskich, ale jest to zrozumiałe, ponieważ działały w innym układzie. Rząd na uchodźstwie poręczał fakt istnienia i prawomocność decyzji podejmowanych w ramach tego Uniwersytetu.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AnnaJankowska">Uniwersytet ten własną decyzją wyszedł spod jurysdykcji, nawet symbolicznej, tego rządu. Gdybyśmy teraz przedłużyli tę decyzję, to po pierwsze - działając na korzyść, można tak powiedzieć, instytucji niższego rzędu, podważamy powagę instytucji wyższego rzędu, jaką był rząd polski na uchodźstwie, bo okazuje się jak gdyby, że to jest nieważne. Po drugie - otwieramy w tej sytuacji pole dla wszelkich innego typu instytucji oświatowych, które nie działały np. w ramach tego układu i prawa, jakie tam funkcjonowało w związku z działalnością rządu na uchodźstwie, i które także mogą wystąpić o uznanie takich czy innych tytułów naukowych przyznawanych np. w trybie honorowym lub innym trybie.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AnnaJankowska">Data 25 czerwca 1990 r. jako zamykająca działalność Uniwersytetu, jest datą wybraną ze względu na powagę rządu na uchodźstwie jako instytucji, do której chcemy się odnieść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaŁybacka">Czy ktoś z posłów chce ustosunkować się do wniosku pana posła Włodarczyka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DanutaGrabowska">Znam warunki pracy tej uczelni, odwiedzałam tę uczelnię i rozmawiałam z jej władzami. Władze tej uczelni występowały do kolejnych ministrów edukacji z wnioskiem, który jest przedmiotem naszych dzisiejszych obrad. Muszę stwierdzić, że skala tego problemu nie jest duża w sensie liczby osób posiadających nadane tam stopnie i tytuły. Natomiast skala ta jest ogromna ze względu na to, o czym mówili przedmówcy. Jest to ważne również i dla prestiżu Polonii, o czym dziś tu nie mówimy. Polonia ta w swojej masie nie jest najlepiej wykształcona, a chcielibyśmy, aby przynajmniej te elity intelektualne, które reprezentują Polonię, coś znaczyły. Gorąco popieram w związku z tym wniosek rządu, ministra edukacji narodowej, że trzeba tę sprawę zamknąć definitywnie i trzeba, żeby odbyło się to w sposób godny.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#DanutaGrabowska">Natomiast obecnie ta uczelnia jako uczelnia prywatna jest w bardzo trudnych warunkach. Byłam w niej dwa lata temu. Mieściła się w Ośrodku Kultury Polskiej, który ponoć ma być, czy już jest likwidowany i sytuacja uczelni będzie bardzo trudna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejSmirnow">Ta dyskusja, która ma raczej charakter rozważań prawnych - moim zdaniem - nie ma większego sensu. Oczywiście, system prawny, według którego działały uczelnie w II Rzeczypospolitej, w porównaniu z tym, w którym działają u nas uczelnie obecnie, był zupełnie inny. O ile dobrze pamiętam, to data 25 czerwca 1990 r. wynikła stąd, że uczelnia ta przyjęła wówczas nowy statut z taką intencją, aby dostosować swoją działalność do prawa obecnie obowiązującego w kraju. Natomiast kwestia zatwierdzenia, czy też nie zatwierdzenia tego statutu przez rząd emigracyjny jest drugorzędna, ponieważ można przyjąć, iż statut ten nie został zatwierdzony, skoro 22 grudnia 1990 r. zaprzestał działalności rząd emigracyjny. Sądzę, że właściwą datą jest ta symboliczna data 22 grudnia 1990 r., kiedy przekazane zostały insygnia władzy rządu emigracyjnego rządowi w kraju i nastąpiło formalne zaprzestanie działań rządu emigracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejSmirnow">Jest to data także istotna z punktu widzenia funkcjonowania tej uczelni. Kwestia jej statutu, przekształcenia, prywatności nie ma tu większego znaczenia, gdyż była ona zawsze finansowana z funduszy prywatnych, bo jej działalności nie finansował żaden z rządów. Ta uczelnia w tym sensie była prywatna, ale kontynuowana pewne tradycje akademickie II Rzeczypospolitej, i dlatego sądzę, że z tego punktu widzenia data 22 grudnia 1990 r. jest datą właściwą i należałoby tę datę zapisać w omawianej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#AndrzejSmirnow">Inne argumenty natury prawnej nie przystają do sytuacji tej uczelni, o czym była mowa w czasie debaty sejmowej. Zgadzamy się chyba wszyscy, że tę sprawę należy zamknąć, natomiast ja proponuję, aby wniosek zgłoszony przez pana posła Włodarczyka Komisja zaopiniowała pozytywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanZaciura">Sądziłem, że pod oświadczeniu przedstawiciela rządu i przedstawieniu stanowiska Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego nie będziemy już prowadzili dyskusji merytorycznej. Dla mnie wyjaśnienie pana ministra Zdrady i pani dr Jankowskiej jest całkowicie wystarczające i mam wyrobiony pogląd. Jestem przeciwnego zdania niż pan poseł Smirnow.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaŁybacka">Czy pan poseł wnosi formalnie o zamknięcie dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanZaciura">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KrystynaŁybacka">Czy ktoś z państwa jest przeciwny temu wnioskowi o zamknięcie dyskusji? Nie ma głosu sprzeciwu. Prawo do zabrania głosu ma jednak jeszcze wnioskodawca - pan poseł Włodarczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WojciechWłodarczyk">Chcę zwrócić uwagę na dwie sprawy natury prawnej i historycznej. Po pierwsze - opinia Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu jest zgodna z moim wnioskiem, że nie ma żadnych podstaw natury prawnej, aby uznać datę 25 czerwca 1990 r. za datę kończącą działalność Uniwersytetu. Co do tego nie ma wątpliwości. Jeżeli państwo chcą mieć taką opinię prawną, to w każdej chwili mogę podać nazwisko pani z Biura Legislacyjnego, która ją sformułowała.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WojciechWłodarczyk">Jeżeli stoimy na gruncie przepisów prawa, jak chce tego przedstawiciel Ministerstwa Edukacji Narodowej, a mianowicie ustawy z 1933 r. to przypominam, że art. 1 pkt 2 tej ustawy mówi nie tylko o momencie powołania uczelni, ale również o tzw. - jak to wówczas stwierdzono - dacie zwinięcia tej uczelni. Takiego aktu rząd, który ciągle funkcjonował, nie wydał, czyli de facto ta uczelnia była uczelnią - mam zresztą na to dowód w postaci pisma ówczesnego ministra informacji rządu polskiego w Londynie - stwierdzającego, że pozostawała ona nadal formalnie w gestii rządu londyńskiego. Różnego rodzaju przypadki związane z zakończeniem działalności tego rządu, a wiadomo, że był to okres bardzo gorący i przygotowania do oddania insygniów spowodowały, że nie zostały zrealizowane wszystkie procedury w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WojciechWłodarczyk">Jeżeli chcielibyśmy stać na gruncie przepisów ustawy z 1933 r., to w ogóle sam projekt tej ustawy, jaką rozpatrujemy, byłby zupełnie bez sensu, ponieważ trzeba byłoby uznać tę regulację prawną z 1933 r.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#WojciechWłodarczyk">Druga sprawa, o której chcę powiedzieć, jest natury historycznej. W uzasadnieniu projektu ustawy jest ewidentne pomylenie faktów historycznych. Najpierw była decyzja grona profesorskiego, a następnie dopiero sprawa oddania insygniów. Tak więc argumentacja zawarta w tym uzasadnieniu jest po prostu błędna. Dlatego m.in. wnoszę o korektę daty w ustawie, aby koniecznie podjąć na najbliższym posiedzeniu Sejmu decyzję o uchwaleniu tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaŁybacka">Proszę wybaczyć, ale zabierze jeszcze głos pani przewodnicząca Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AnnaJankowska">Zgodnie z paragrafem 6 pkt 6 statutu, zatwierdzonego przez władze na uchodźstwie w 1952 r., wszelkie jego zmiany wymagały uchwały zebrania ogólnego profesorów Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie, przy czym każda taka uchwała podlegała zatwierdzeniu przez właściwego ministra, a następnie publikowana była w Dzienniku Ustaw RP.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AnnaJankowska">W dniu 26 czerwca 1990 r. nadzwyczajne zebranie ogólne profesorów Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie uchwaliło nowy statut, zgodnie z którym wszystkie dotychczasowe uprawnienia ministra przejął senat uczelni. Nie było więc tak, że uczelnia czekała na zatwierdzenie tych zmian przez ministra i nie zdążyło się tego dokonać, tylko uczelnia przejęła uprawnienia ministra. Uchwała ta nie uzyskała akceptacji właściwego ministra, a więc uczelnia nie uzyskała zgody na przejęcie odpowiednich uprawnień. Uczelnia sama zmieniła zasady swojego funkcjonowania. To było podstawą naszej decyzji.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#AnnaJankowska">Na takiej zasadzie każda instytucja może uchwalić, że przejmuje uprawnienia innej instytucji, rozszerza swoje uprawnienia itd. Czy znaczy to, że działa na gruncie poprzedniego prawa? Nie. Jeżeli nie uzyska akceptacji organów powołanych do takiej zmiany swojego funkcjonowania, to po prostu zmienia swój status. Uczelnia ta na podstawie decyzji własnej stała się całkowicie samodzielną instytucją. Moim zdaniem, przyjęcie wniosku pana posła podważa autorytet organu wyższego rzędu niż władze Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaŁybacka">Zgodnie z wnioskiem formalnym, po wysłuchaniu wy-jaśnień przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki do projektu ustawy, zgłoszonej przez pana posła Włodarczyka?</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#KrystynaŁybacka">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 10 posłów, 17 było przeciwnych i 1 wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#KrystynaŁybacka">W wyniku głosowania Komisja nie rekomenduje Sejmowi tej poprawki, a wskazaniem Komisji będzie jej odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#KrystynaŁybacka">Kolejny wniosek zgłosił pan poseł Macierewicz. Proszę pana posła o jej przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Proponuję, aby w art. 1 projektu ustawy na końcu po wyrazach „szkoły wyższe” dodać wyrazy „na terenie kraju”. Intencja moja jest taka, aby jasno było sformułowane i jasno wynikało z tego zapisu ustawowego, że istotna część polskiego szkolnictwa wyższego po 1945 r. znajdowała się poza granicami kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyZdrada">Chciałbym krótko wyjaśnić, że poza granicami kraju jedyną uczelnią, która nadawała stopnie i tytuły naukowe, a więc uczelnią, o której można w tym przypadku mówić, był Polski Uniwersytet na Obczyźnie. W tym czasie, o którym mówimy, nie było innej takiej szkoły wyższej. Takie szkoły były w okresie od 1939 r. do 1945 r., ale ta ustawa nie obejmuje tego okresu.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JerzyZdrada">Ustawa z 12 września 1990 r. o stopniu i tytułach naukowych - a do tej ustawy się odwołujemy - odnosi się wyłącznie i tylko wyłącznie może się odnosić do szkół działających w kraju. Z tego względu dodanie tych kilku słów, jakie proponuje pan poseł, z legislacyjnego punktu widzenia wydaje mi się bezprzedmiotowe, jakkolwiek nie chcę się przy tym upierać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaŁybacka">Czy ktoś z państwa chciałby się w tej kwestii wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Przyjmuję to wyjaśnienie pana ministra. Wydaje mi się, że pan nieco skrócił pewien okres, bo chodzi chyba o okres od 1947 r., kiedy funkcjonowały polskie szkoły wyższe poza granicami kraju. W tym sensie ta ustawa może dotyczyć także innych wyższych uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanZaciura">Mam dwa pytania. Jedno do pana ministra Zdrady. a drugie do Biura Legislacyjnego. Jakie jest właściwie stanowisko rządu w tej sprawie, bo to zostało przedstawione niezbyt wyraźnie. Skoro to stanowisko jest nieokreślone, czy Biuro Legislacyjne mogłoby się w tej kwestii wypowiedzieć, bo może nasza dyskusja jest bezprzedmiotowa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jeżeli chodzi o tę drugą poprawkę pana posła Macierewicza, to Biuro Legislacyjne jest za jej przyjęciem, dlatego że ona jak gdyby rozszerza kontekst tej ustawy. Powołajmy się na art. 150 ustawy o szkolnictwie wyższym z 1990 r., gdzie mowa jest o zasadach uznawania tytułów i dyplomów naukowych uzyskiwanych za granicą. Wszędzie jest tu użyte słowo „w kraju”, bo w ten sposób doprecyzowuje się ten zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyZdrada">W związku z wątpliwością pana posła Zaciury chcę wyjaśnić, że stanowisko rządu w tej sprawie nie jest chwiejne. Zostało wyrażone w projekcie ustawy i - jak to powiedziałem na początku - stanowisko to podtrzymujemy. Moje wyjaśnienie zmierzało do tego, że ta ustawa odnosi się wyłącznie do Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie i wyłącznie do tych lat, o których tutaj mówimy, jakkolwiek istniały polskie uczelnie działające na podstawie ustawy z 1933 r. w okresie wcześniejszym, tj. od 1939 r. - od Francji poczynając.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JerzyZdrada">Wyjaśniałem także, że ustawa o stopniu i tytułach naukowych, która obowiązuje i do której nawiązujemy, odnosi się - rzecz jasna - do terenu kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AnnaJankowska">Mnie się wydaje, że poprawka pana posła Macierewicza jest istotna z pewnego punktu widzenia. Ta ustawa, jakkolwiek nie obejmuje żadnych innych polskich wyższych uczelni, może stanowić pewien precedens. Miarą dla wszystkich muszą być jednak nie wzajemne relacje między tymi instytucjami, ale sytuacja w kraju. Wtedy nie ma wątpliwości, jeżeli się taką poprawkę przyjmie i wszyscy ją będą jednoznacznie odczytywali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaŁybacka">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana posła Macierewicza?</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KrystynaŁybacka">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 22 posłów, głosów przeciwnych nie było, a 3 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#KrystynaŁybacka">Komisja będzie rekomendowała sejmowi przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#GrażynaStaniszewska">Przechodzimy do punktu drugiego posiedzenia - rozpatrzenia propozycji planu pracy Komisji na I półrocze 1998 r. Projekt planu pracy, przygotowany przez prezydium Komisji, wynika przede wszystkim z wniosków i sugestii poselskich, a także z planów ministerialnych. Wysłaliśmy pismo do wszystkich urzędów, z którymi Komisja współpracuje, oraz do Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#GrażynaStaniszewska">Z uzyskanych informacji wynika, że na I półrocze te plany są niewielkie, rząd raczej skupia się na przygotowaniu projektów i programów dla przedstawienia ich w II półroczu. Poza ustawami, którymi zajmujemy się aktualnie, a zgłoszonymi z inicjatywy rządu bądź z inicjatywy poselskiej, na I półrocze przewidywane są jeszcze prace nad dwoma rządowymi projektami ustaw: o Państwowym Funduszu Pożyczkowym dla Studentów i o Prawie własności przemysłowej. Nie wiemy jeszcze, kiedy te projekty będą przekazane do Sejmu i dlatego są one w projekcie naszego planu pracy tylko zaznaczone. W momencie kiedy się pojawią, zostaną wprowadzone do planu pracy.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#GrażynaStaniszewska">Proszę zwrócić uwagę na tekst projektu planu pracy. Pierwsze dwa punkty są już za nami. 3 lutego przewidujemy posiedzenie poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania podkomisji o poselskim projekcie o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym, nad czym już pracowaliśmy. Mimo że jest to niewielka nowelizacja, okazała się ona dyskusyjna, a nawet kontrowersyjna. Dlatego proponujemy, aby poświęcić temu całe posiedzenie. Pozwoli to wyjaśnić wszystkie wątpliwości w obecności zaproszonych gości, głównie przedstawicieli związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#GrażynaStaniszewska">4 lutego odbyło się posiedzenie Komisji poświęcone - zgodnie z wnioskiem pana posła Zaciury - omówienie bilansu otwarcia i aktualnego stanu edukacji według materiałów przygotowanych już przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Na prośbę ministra edukacji omówilibyśmy także informację o nowym ustroju szkolnym. Dokument, który byłby podstawą tej drugiej części posiedzenia Komisji, zostanie nam przekazany w najbliższy wtorek, 27 stycznia i roześlemy go państwu pocztą. Umożliwi to przygotowanie się do udziału w dyskusji nad propozycjami ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#GrażynaStaniszewska">Planujemy kilka posiedzeń o charakterze tzw. studyjnym. Takim ma być posiedzenie w drugiej połowie lutego poświęcone zapoznaniu się ze sprawami badania i zarządzania jakością edukacji w gminie Warszawa - Centrum. Wprowadzono tu i realizuje się bardzo ciekawe rozwiązania w zakresie nowego podejścia do kwestii nadzoru pedagogicznego nad szkołami. Wydaje się to dość ciekawe.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#GrażynaStaniszewska">Zamierzamy odbyć kilka posiedzeń w marcu i kwietniu, poświęconych omówieniu wyników kontroli przeprowadzonych przez NIK. Mamy już kilka raportów, które wpłynęły do Sejmu jeszcze pod koniec poprzedniej kadencji i nie były omówione w Komisji. Planujemy omówienie tych raportów NIK i wyciągnięcie z nich najważniejszych wniosków na przyszłość. W marcu, poza omówieniem wyników kontroli NIK, proponujemy odbyć posiedzenie wyjazdowe do Kwidzyna - na wniosek i zaproszenie jednego z posłów - w celu zapoznania się z rozwiązaniami dotyczącymi nowego sposobu finansowania oświaty w formie bonów edukacyjnych. Przy okazji zapoznalibyśmy się z funkcjonowaniem placówek integracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#GrażynaStaniszewska">Dalsze punkty planu pracy wynikają z propozycji zgłoszonych przez posłów, a dotyczą one zarówno kształcenia nauczycieli, jak i systemu opieki nad młodzieżą, stanu zdrowotnego dzieci i młodzieży, a także np. realizacji zadań wojewodów i gmin w zakresie zmian w systemie wynagrodzeń pracowników szkół i placówek oświatowych. Mamy w tej sprawie materiał z Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#GrażynaStaniszewska">Dalsze propozycje związane są z planami pracy ministerstwa na maj, a jest to m.in. omówienie reformy programowej w oświacie, rozpatrzenie spraw statusu zawodowego i społecznego nauczyciela. Temu poświęcone byłyby dwa posiedzenia Komisji w maju. W czerwcu proponujemy odbyć posiedzenie na temat zapobiegania i przeciwdziałania patologiom wśród dzieci i młodzieży. Wykorzystamy materiał przygotowany przez NIK. Kolejne posiedzenie poświęcilibyśmy rozpatrzeniu problemów kształcenia osób niepełnosprawnych, analizując obecne rozwiązania prawne i propozycje zmian w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#GrażynaStaniszewska">Taki jest plan pracy na I półrocze. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że postanowiliśmy zlecić wykonanie większych ekspertyz na temat pozapłacowych skutków ekonomicznych wynikających z ustawy Karta nauczyciela, a także analizy porównawczej kosztów funkcjonowania oświaty publicznej i niepublicznej. Proponujemy zorganizowanie dwóch konferencji lub seminariów.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#GrażynaStaniszewska">Jedną poświęcilibyśmy rozpatrzeniu relacji nauki, gospodarki i nowych technologii w świetle obowiązującego prawa, chociaż nie jesteśmy pewni do końca, czy zdołamy przygotować tę konferencję w I półroczu. Druga konferencja, zgodnie z propozycją pana posła Puzyny, poświęcona byłaby szwedzkim doświadczeniom w reformowaniu systemu edukacji. Jest to związane z planowanym wyjazdem studyjnym - chociaż nie wiem, czy całej Komisji - do Szwecji w celu zapoznania się z tymi doświadczeniami na miejscu. Odbyłoby się to w ramach planowanych kontaktów międzynarodowych. Wyjazd taki odbyłby się jesienią. Pan poseł Puzyna, który zajmuje się organizacją tego wyjazdu uznał, że najpierw powinniśmy zapoznać się z tym systemem w Warszawie, zanim wybierzemy się do Szwecji.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#GrażynaStaniszewska">Mamy jeszcze jedną propozycję zorganizowania wyjazdu studyjnego, chociaż wnioskodawca, pan poseł Kracik, nie zdradził jeszcze szczegółów tego zamierzenia, aby zapoznać się z systemami zarządzania oświatą i systemami nadzoru pedagogicznego w Austrii i w Wielkiej Brytanii. Rozumiem, że pomysłodawca ma wiodącą rolę w organizacji tego przedsięwzięcia, podobnie jak pan poseł Puzyna w związku z działalnością parlamentarnej grupy polsko-szwedzkiej. Być może wiązać się to będzie także z wyjazdem studyjnym.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#GrażynaStaniszewska">Gdy ukonstytuują się grupy bilateralne, należałoby się zastanowić, czy to będzie można zorganizować w ramach tej wymiany międzyparlamentarnej, bo na takie działanie są środki w budżecie Kancelarii Sejmu. Jeżeli to okaże się niemożliwe, trzeba będzie szukać ewentualnie pomocy jakichś fundacji czy organizacji międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-27.12" who="#GrażynaStaniszewska">Proszę teraz o zgłaszanie opinii i uwag do przedstawionego projektu planu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanZaciura">Pozytywnie należy ocenić pracę twórców tego planu. Moje propozycje zostały np. w pewnym stopniu uwzględnione. Chciałbym też wyrazić podziękowanie panu posłowi Puzynie, że jest takim pomostem między poprzednią kadencją a obecną, bo faktycznie myśmy w poprzedniej kadencji Komisji nie doprowadzili do końca prac nad organizacją takiego seminarium na temat doświadczeń systemu edukacyjnego w Szwecji, mimo że odbyliśmy w tej sprawie spotkanie na wysokim ministerialnym szczeblu. Szwedzki minister edukacji był z wizytą w Sejmie. Uważam za bardzo cenną inicjatywę, aby odbyć takie seminarium w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JanZaciura">Oddzielną kwestią jest ewentualny wyjazd studyjny do Szwecji. Moim zdaniem, łączenie tego wyjazdu komisyjnego z działaniami grupy bilateralnej polsko-szwedzkiej jest dyskusyjne, bo wówczas zmienia się koncepcja takiego wyjazdu i skład uczestników.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JanZaciura">Proponuje się 4 lutego odbyć posiedzenie, na którym mielibyśmy rozpatrzyć dwa poważne tematy: stan edukacji w rozumieniu bilansu otwarcia oraz koncepcję nowego ustroju szkolnego. Moja propozycja jest taka, aby każdemu z tych tematów poświęcić osobne posiedzenie. Mam na uwadze szczególnie ten drugi temat.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JanZaciura">Jeżeli dysponuję dobrymi informacjami, to 28 stycznia minister edukacji w Poznaniu, na naradzie kuratorów i dyrektorów wojewódzkich ośrodków metodycznych oraz aktywu oświatowego ma zaprezentować kompleksową koncepcję reformy systemu edukacji. Częścią tej reformy jest oczywiście reforma strukturalna. Jeżeli ten materiał zostanie upowszechniony, prosiłoby się, abyśmy nie dyskutowali na posiedzeniu Komisji tylko o części takiego spojrzenia na system edukacyjny, chyba że odbędziemy to w jakimś innym czasie, ale po niezbędnej konsultacji. Poddaję pod rozwagę. Jeżeli mielibyśmy poświęcić posiedzenie tylko reformie strukturalnej, wtedy sprawa jest nieco łatwiejsza, ale i tak czeka nas posiedzenie poświęcone całej kompleksowej reformie edukacji i resort powinien nam to przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#JanZaciura">Proponuję więc odbyć dwa posiedzenia - z tym że to drugie nie musiałoby być zorganizowane w najbliższym czasie. Część materiału dotycząca kompleksowej koncepcji reformy systemu edukacji otrzymałem od ministra edukacji i uważam, że należałoby poświęcić temu oddzielne posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#JanZaciura">Jeżeli chodzi o posiedzenie poświęcone zapoznaniu się z zarządzaniem jakością edukacji w gminie Warszawa - Centrum, uważam, że powinno ono być potraktowane w kontekście kontroli, w jaki sposób realizowana jest ustawa o systemie oświaty. W tym zakresie gmina Warszawa - Centrum, wyszła znacznie dalej poza przyjęcie szkolnictwa podstawowego. Porozumienia podpisane jesienią ub.r. dotyczyły znacznie szerszego zakresu nadzoru nad oświatą.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#JanZaciura">Dlatego kompleksowe spojrzenie na to, co dzieje się w gminie Warszawa - Centrum jest potrzebne, ale z punktu widzenia realizacji ustawy o systemie oświaty w nieco szerszym zakresie, niż obejmują to badania prowadzone w tej gminie. Wówczas byłoby miejsce na uczestnictwo w takiej dyskusji i dla kuratora oświaty, i dla władz samorządowych miasta. Poddaję taką propozycję pod rozwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#GrażynaStaniszewska">Wyjaśniam, że to, o czym zamierzamy rozmawiać na posiedzeniu w dniu 4 lutego, dokładnie pokrywa się z tym, o czym będzie mowa na naradzie kuratorów w Poznaniu. Nie będzie to zawężenie tematyki, a nazwa dokumentu, o którym mówiłam, pochodzi z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Taki sam dokument, o takiej samej nazwie i takiej samej treści będzie przedłożony kuratorom, a my w tym samym czasie dostaniemy go do domu. Nie będzie to gotowe i zamknięte rozwiązanie, a tylko propozycja do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#GrażynaStaniszewska">Pan minister Książek oświadczył, że bardzo mu zależy na tym, aby to dokładnie przedyskutować, zanim stanie się to gotową wersją - zarówno w gronie kuratorów, jak i na posiedzeniu naszej Komisji. O taki szybki termin odbycia tej dyskusji zwrócił się do mnie minister. Gdybyśmy rozdzielali te tematy na dwa posiedzenia, musielibyśmy znaleźć nowy termin, ponieważ we wtorki minister uczestniczy w posiedzeniach Rady Ministrów. Będzie to dopiero wstępna dyskusja bez podejmowania ostatecznych decyzji o kształcie nowego ustroju szkolnego, jak mówi pan minister Handke „od zerówki do doktoratu”.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#GrażynaStaniszewska">Rozpatrzenie doświadczeń gminy Warszawa - Centrum to jest moja propozycja. Zastanawialiśmy się w gronie członków prezydium, czy zaproponować wizytację szkół i placówek oświatowych w gminie Warszawa - Centrum, ale uznaliśmy, że lepiej jest odbyć takie posiedzenie w Sejmie, na którym przedstawiciele gminy zapoznaliby nas ze swoimi propozycja-mi i rozwiązaniami w zakresie badania i zarządzania jakością edukacji. Po takiej analizie, dokonanej na posiedzeniu Komisji, grupa zainteresowanych posłów mogłaby ewentualnie odbyć wizytację szkół i zapoznać się z praktycznymi skutkami stosowania przedstawionych nam rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym przeprosić państwa, że z powodu prac nad budżetem w Komisji Finansów Publicznych, nie zgłosiłem wcześniej swoich propozycji do planu pracy i zgłaszam je dopiero teraz. Chcę zgłosić propozycję trzech dodatkowych tematów do planu pracy w I półroczu. Chodzi mi przede wszystkim o dokonanie oceny podstawowych założeń do ustawy budżetowej na 1999 r. już w czerwcu. Zwracam uwagę, że w ramach prac nad budżetem, rząd jest zobowiązany do przedstawienia założeń do kolejnej ustawy budżetowej partnerom z Komisji Trójstronnej, a to, co my robimy obecnie w Sejmie w związku z budżetem na bieżący rok, to są tylko kosmetyczne zmiany. Jest to już do decyzji Komisji Trójstronnej, a w przypadku zerwania rozmów w tej Komisji, jak to było w ub.r., pozostaje tylko decyzja rządu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#FranciszekPotulski">Gdybyśmy w czerwcu wysłuchali tego, co rząd ma do zaproponowania i z czym wystąpi do Komisji Trójstronnej, wówczas jest jeszcze szansa na dokonanie pewnej korekty np. wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. To jest pierwszy temat na czerwiec.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#FranciszekPotulski">Chciałbym zaproponować drugi temat, aby Komisja dokonała analizy kompetencji różnych stopni samorządu terytorialnego w zakresie realizacji zadań oświatowych państwa. Rozumiem, że zgodnie z deklaracją rządu powstaną wkrótce powiaty i że z tego nie będzie się rezygnować. Chodzi więc o określenie kompetencji i zadań tego szczebla samorządu dotyczących oświaty. Podjęte były na ten temat pewne prace w poprzedniej kadencji, zajmował się tym m.in. pan poseł Sas. Są też pewne propozycje.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#FranciszekPotulski">Tym tematem trzeba się już teraz zająć, chociaż nie potrafię wskazać daty, czy należy to zrobić w kwietniu, czy w maju, bo nie wiem, jakie są intencje rządu w tym zakresie, jakie mają być zadania oświatowe i kompetencje na szczeblu gminy, jakie na szczeblu powiatu i jakie zadania edukacyjne mają być realizowane na szczeblu regionu, jeżeli mówimy, że chcemy objąć całą edukację - od przedszkola do doktoratu.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#FranciszekPotulski">Szkoda, że kończymy na doktoracie, a nie obejmujemy zdobywania tytułu profesorskiego. Chodzi także o określenie zasad finansowania tych zadań na poszczególnych szczeblach samorządu.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#FranciszekPotulski">Proponuję też trzeci temat, który dotyczy algorytmu, to jest podziału środków na działalność szkół ponadpodstawowych. Resort edukacji przez całą poprzednią kadencję bronił się przed ujawnieniem, w jaki sposób dzieli pieniądze na szkoły tzw. kuratoryjne. Sprawa ta jest bardzo skomplikowana, ponieważ obok szkół kuratoryjnych są jeszcze szkoły resortowe i właściwie rozstrzyga się o tym tylko w sposób uznaniowy, czy uznaniowo-historyczny.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#FranciszekPotulski">Jeżeli ktoś miał mało, to nadal ma mało, ewentualnie dostaje nieco więcej. Warto byłoby zasugerować Ministerstwu Edukacji Narodowej, aby podjąć taki temat. Gdybyśmy go podjęli np. w kwietniu, to można byłoby mówić o nieco rozsądniejszym zaplanowaniu środków na oświatę ponadpodstawową, co jest już od kilku lat problemem, a przestanie nim być dopiero za 3–4 lata, wtedy gdy do szkół średnich dotrze niż demograficzny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#GrażynaStaniszewska">Czy ktoś chce się ustosunkować do tych propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanKulas">Słucham tego, o czym mówi pan poseł Potulski i nie reaguję na to ani negatywnie, ani pozytywnie, bo pan poseł korzysta ze swojego prawa poselskiego. Każdy może z tego korzystać. Rozumiem, że przedstawiono nam ramowy i otwarty plan pracy i będzie można wnosić do niego pewne zmiany.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanKulas">Jeżeli np. wcześniej przygotowane zostanie sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w 1997 r., to się tym zajmiemy. Podstawowe kwestie są w planie ujęte, ale są jeszcze i inne sprawy, związane ściśle z działalnością naszej Komisji, które należałoby podjąć, może niekoniecznie w I półroczu, ale w II półroczu i chciałbym je tylko zasygnalizować.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanKulas">W zakresie współpracy międzynarodowej rozumiem cel współpracy ze Szwecją, bo tam doświadczenia systemu oświaty są udane i sprawdzone. Byłoby także celowe skorzystanie z doświadczeń Niemiec. Uważam też, że nasz parlament, nasza Komisja może pomóc młodym demokracjom, takim jak Litwa czy Białoruś, aby takie kontakty były przez nas nawiązane. Należałoby rozważyć możliwość goszczenia w polskim parlamencie odpowiednich komisji parlamentarnych z wymienionych i innych państw. Dajmy też taką szansę wymiany doświadczeń innym.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JanKulas">Jest także taka kwestia jak samorządność młodzieży. Uważam, że niezależnie od prac związanych z reformą i budżetem edukacji, jest to problem sam w sobie bardzo istotny. Chodzi o budowanie takiego młodzieżowego samorządu na wszystkich szczeblach i to, aby w pewnym momencie temu problemowi przyjrzała się także nasza Komisja. Są już pewne inicjatywy i sprawdzone formy, m.in. na Pomorzu.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#JanKulas">Była sygnalizowana na forum Sejmu kwestia pewnej promocji oświaty niepublicznej. Ja to tylko przypomnę, chociaż omawiano to w kontekście budżetu państwa. Rozumiem, że Komisja, aby być skuteczna musi działać rzeczywiście już na etapie tworzenia założeń projektu budżetu, aby nie było takiej sytuacji, jak wypowiedź pani poseł Łybackiej na forum Sejmu. Takich dramatycznych sytuacji trzeba - moim zdaniem - unikać. Dlatego sygnalizuję temat oświaty niepublicznej, jej finansowania i zakresu wspierania przez państwo, a także jej znaczenia w sektorze całej polskiej edukacji.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#JanKulas">Kolejny temat - to realizowanie zadań edukacyjnych przez organizacje pozarządowe, abyśmy to zbilansowali w skali kraju. Ponieważ ten sektor oświaty niepublicznej odgrywa istotną rolę, to wymaga on także pomocy, bo często skutecznie wyręcza ogniwa państwowe. Tym problemem nasza Komisja powinna także się zająć.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#JanKulas">Jeżeli w Sejmie odbywa się Dzień Młodzieży, jeżeli zbiera się parlament dziecięcy, to nasza Komisja powinna sprawować - obok marszałka Sejmu - patronat nad takim parlamentem młodzieżowym.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#JanKulas">Zgadzam się w pełni z panem posłem Potulskim, jeżeli chodzi o nasz udział w kolejnych etapach reformy terytorialnej i o to, aby taka dyskusja odbywała się także w naszej Komisji. To nie jest już tylko problem edukacji tzw. kuratoryjnej, ale chodzi o to, aby reforma terytorialna była pomocna w rozwiązywaniu zagadnień edukacji. Za taką dyskusją się opowiadam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KrystynaŁybacka">Panie pośle, chciałabym zrozumieć pewien fragment pana wypowiedzi w pełnym zakresie. Chodzi o fragment pańskiego wystąpienia dotyczący mojej wypowiedzi na forum Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanKulas">Może wyjaśnimy to sobie po posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KrystynaŁybacka">Proszę bardzo, ale powiedział pan to do protokołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejSmirnow">Proponuję, aby konkretyzować uwagi do planu pracy, w przeciwnym razie z tego nie wybrniemy.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejSmirnow">Chciałbym zwrócić uwagę państwa, że wiele kwestii poruszonych w dyskusji nad planem pracy mieści się w tym zaproponowanym planie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejSmirnow">Być może trzeba nieco zmienić nastawienie do tego, co zostało tam zapisane. Jak państwo wiecie, do prezydium Komisji wpłynęło wiele propozycji ze strony posłów i w rezultacie powstała pewnego rodzaju komplikacja z ujęciem w naszym planie i programie prac wszystkich proponowanych zagadnień i problemów, np. temat finansowania szkół wyższych jest uwzględniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#FranciszekPotulski">Nie mówiłem o szkołach wyższych, ale o szkołach średnich, które przejmą powiaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#GrażynaStaniszewska">To też jest ujęte w planie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#FranciszekPotulski">Nie wiemy jeszcze, jakie szkoły przejmą powiaty. Można o tym mówić dopiero wówczas, gdy uzyskamy informację, jakie kompetencje będą przyznawane na poszczególnych szczeblach samorządu terytorialnego. Nie jest obojętne, jaki to będzie powiat, czy taki jaki był 25 lat temu, czy też będzie duży, jak wynika to z jednej z koncepcji. Ważne jest ustosunkowanie się do zakresu i rodzaju zadań oświatowych w reformie administracyjnej państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejSmirnow">Chciałbym jednak dokończyć swoją wypowiedź. Otóż rozumiem, że ta informacja, o którą panu chodzi, to znaczy zadania poszczególnych jednostek samorządowych w zakresie edukacji, to jest podstawowa sprawa, która oczywiście musi być ujęta w informacji przekazanej przez ministra, i to już 4 lutego.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejSmirnow">W przedstawionym programie naszych prac wszystko jest ujęte hasłowo. Również sprawy, które pan wymienił, są w zasadzie zapisane w planie pracy, chociaż są zapisane w nieco innej formie. Proponuję, aby wnioski sformułować konkretnie, to znaczy jak zmienić proponowany zapis bądź też wprowadzić nowy punkt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JoannaFabisiak">Wszystkich tematów nie można ująć w planie pracy na I półrocze. Proszę jednak o rozważenie, czy wobec wydarzeń słupskich i gdańskich może warto byłoby prosić ministra o przedstawienie programu przeciwdziałania tym zjawiskom w środowiskach młodzieżowych. Sądzę, że jesteśmy Komisją uprawnioną do uzyskania takiej informacji. Nie musi to być specjalny punkt, ale proponowałbym, aby go włączyć do wystąpienia ministra na naszym forum. Musimy mieć zapewnienie, że podjęto stosowne działania wychowawcze, aby podobne sytuacje się nie powtórzyły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#GrażynaStaniszewska">Proszę zauważyć, że w jednym z punktów planu pracy jest zapisany temat „Zapobieganie i przeciwdziałanie patologiom wśród dzieci i młodzieży”. Dziękuję jednak za tę uwagę, bo wystąpimy do odpowiednich resortów z prośbą o zapoznanie nas z planami działań w związku z tymi wydarzeniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławKracik">W propozycjach przekazanych pani przewodniczącej zwracałem uwagę na problem statusu dyrektora szkoły. Konkretyzując tę kwestię, chciałem poprosić o zamówienie ekspertyzy dotyczącej statusu dyrektora szkoły w krajach Unii Europejskiej po to, abyśmy mieli jakąś bazę odniesienia.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#StanisławKracik">Stawiam taką tezę, że dzisiaj, aby dyrektor szkoły mógł wypełnić wszystkie ustawowe wymogi, musiałby być człowiekiem Renesansu. Nie wszyscy tacy się rodzą i w związku z tym różne są przez to szkoły. Wydaje się, że jest na świecie wiele cennych rozwiązań dotyczących pozycji i sposobu dochodzenia do stanowiska dyrektora szkoły. Proszę o taką ekspertyzę nie dlatego, że chciałbym, aby znalazło się jak najwięcej tematów w naszym programie prac, ale żeby móc odpowiedzieć sobie na pytanie, czym chcemy być jako Komisja?</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#StanisławKracik">Czy chcemy być zespołem ludzi opiniujących projekty rządowe, zapoznających się ze stanem różnych spraw i sprawozdaniami resortu czy raportami NIK, czy też chcemy być zespołem kreatywnym i chcemy wnosić jakieś inicjatywy legislacyjne, komisyjne? Jeśli wy-bieramy tę drugą rolę, to musimy tym pomysłom, dotyczącym pracy naszej Komisji na 4 lata, poświęcić w I półroczu jedno posiedzenie, abyśmy byli w stanie zarysować sobie kierunki działania. Zgłaszam jeden taki kierunek dotyczący zarządzania szkołą na poziomie kierownika zakładu pracy, jakim jest szkoła, bo uważam, że to będzie wyznaczało w ogóle dalszy rozwój edukacji. Codzienność funkcjonowania szkół, nawet świetnie pomyślana przez ministra czy kogokolwiek, nie obejmie tych problemów. Sprawa ta jest - w moim przekonaniu - bardzo ważna.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#StanisławKracik">Pan poseł Potulski ma po stokroć rację, kiedy domaga się podjęcia pewnych kwestii i krytykuje poprzednie 4 lata, może już nie z powodu algorytmizacji w zarządzaniu oświatą, bo to słowo wywołuje „gęsią skórkę” na wielu z nas - jak będzie ustawa o języku polskim, to być może nie będzie wolno tego słowa używać - ale systemu finansowania szkół ponadpodstawowych. Ten sprawy nie ma sensu zostawiać ministrowi edukacji, czy też jakimś osobom, które w resorcie przygotowują projekt algorytmu.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#StanisławKracik">Jeszcze jedna sprawa, o którą występuję i która - wydaje mi się - mogłaby ułatwić nam prace na przyszłość. Otóż te tematy zapisane w planie pracy, trzeba próbować tak redakcyjnie określać, aby mniej więcej wiedzieć, czym ma się zakończyć posiedzenie na określony temat. Czy ma to być dezyderat, rewolucja, zaproszenie do stołu rokowań, czy też dodatkowe przesłuchanie?</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#StanisławKracik">Coś musi z tych posiedzeń wynikać, jeżeli mamy nie na darmo tu pracować. Nawet ten temat o badaniu i zarządzaniu jakością edukacji w gminie Warszawa - Centrum powinien być uzupełniony o drugie zdanie, które wskazywałoby nam cel, dla którego się zbieramy, ponieważ my nie jesteśmy grupą ludzi, którzy chcą poznawać dla poznawania, tylko chcemy zdobywać wiedzę po to, aby coś z niej dobrego wynikało dla polskiej edukacji i aby coś dla niej zrobić.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#StanisławKracik">W tym, o czym mówię, nie ma żadnej krytyki tego, co zostało przygotowane, ale wnoszę o ponowne przyjrzenie się tym tematom i rozwinięcie niektórych z nich. Materiał zawarty w projekcie jest dobrą podstawą do dyskusji nad tym, czym mamy się zajmować. Spróbujmy zrobić z tego materiał jeszcze lepszy, bo kogo, jak nie Komisję, powinno na to stać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#GrażynaStaniszewska">Chcę wyjaśnić, że w projekcie planu pracy nie są zawarte dokładne sformułowania tematów do porządku obrad poszczególnych posiedzeń Komisji. Tu wymieniliśmy hasłowo tematy i jest oczywiste, że nie ma sensu zwoływać posiedzeń, które nie kończą się żadnymi wnioskami, a ograniczają się tylko do tzw. pogadania sobie.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#GrażynaStaniszewska">Musimy jako Komisja uchwalić do końca stycznia plan pracy i dlatego proponuję, abyśmy go przyjęli, traktując wymienione tematy hasłowo, a z pokorą przyjmę zalecenie pana posła Kracika o takie ostateczne sformułowanie każdego tematu, aby było jasne, że zmierzamy do jakiegoś celu i wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TeresaJasztal">Zgadzam się z panem posłem Kracikiem. Chciałabym tylko zaapelować do wszystkich, którzy zgłaszają kolejne tematy, aby to nie były tematy służące samej tylko debacie, ale żeby wiązały się z promocją wystąpienia z jakąś inicjatywą ustawodawczą Komisji. Mamy do spełnienia dwa najważniejsze zadania: stanowienie prawa i kontrolę władz wykonawczych.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#TeresaJasztal">Takie są zadania każdej sejmowej komisji i wszystko, co tutaj robimy, ma temu służyć. Zgadzam się z panem posłem Potulskim, że musimy bardzo wcześnie poznać założenia rządu do budżetu na 1999 r., aby w kontekście całej naszej półrocznej pracy móc się do nich ustosunkować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#GrażynaStaniszewska">Kiedyś uchwalało się także założenia do budżetu, ale to zostało już dawno zniesione. Po prostu z tego zrezygnowano. Nie można tego oczekiwać obecnie. Być może Komisja Trójstronna korzysta z takiego przywileju zapoznawania się z pewnymi zamierzeniami finansowymi rządu wcześniej niż posłowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#BarbaraHylaMakowska">Popieram propozycję pana posła Kracika i również uważam, że posiedzenie Komisji powinno się kończyć konkretnymi ustaleniami wynikającymi z omówienia każdego z tematów. Uważam, że jeżeli nasze seminarium o systemie edukacji w Szwecji ma odnieść skutek i być powiązane z wyjazdem studyjnym do Szwecji, musi być odpowiednio zaplanowane w budżecie Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Chciałbym wyjaśnić, że to seminarium było w planie pracy Komisji w poprzedniej kadencji i były zaplanowane odpowiednie środki w budżecie Kancelarii Sejmu w ramach działań polsko-szwedzkich grupy Unii Międzyparlamentarnej. Mam nadzieję, że uda się to powtórzyć obecnie i jest to najprostsza forma finansowania takiego przedsięwzięcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#FranciszekPotulski">Nie zgadzam się z opinią pana posła Smirnowa. Proponując temat o systemie finansowania szkół, nie miałem na myśli szkół wyższych.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#FranciszekPotulski">Jeśli chodzi o sprawy związane z podziałem administracyjnym państwa, to wydaje mi się, że będzie tak, iż powstanie komisja nadzwyczajna i prawdopodobnie część z nas znajdzie się w składzie tej komisji i albo trafi to na posiedzenie naszej Komisji, albo nie. W związku z tym powinniśmy się tym zająć albo sami, albo poprzez naszych przedstawicieli w komisji nadzwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#FranciszekPotulski">Chcę przypomnieć, że z inicjatywy Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży podejmowane są uchwały sejmowe, np. o priorytecie nakładów na edukację, o priorytecie nakładów na naukę, o priorytecie podwyższania płac pracowników oświaty. Jedynym momentem, kiedy można mieć na to wpływ, jest koniec I półrocza, co wówczas Ministerstwo Finansów przygotowuje dane dla partnerów z Komisji Trójstronnej. Później to, co dostajemy pod koniec listopada w postaci projektu budżetu, jest już tak skonstruowane, że możliwości przesunięć są minimalne. Możemy się o tym przekonać na przykładzie zgłaszanych przez nas obecnie wniosków do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#FranciszekPotulski">Popieram propozycję pana posła Kracika, aby zająć się problemem statusu dyrektora szkoły z jednoczesną sugestią, aby w takiej ekspertyzie, o jaką pan poseł występuje, była również ocena miejsca dyrektora w systemie demokracji samorządowej. Musimy wiedzieć ostatecznie, czy dyrektor szkoły może być wybierany, czy nie może być wybierany do organów samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#FranciszekPotulski">Rozumiem, że część przedstawicieli samorządów głosowała przeciwko temu, aby dyrektor szkoły, który jest wybrany w drodze konkursu, mógł być w organach samorządu, bo na terenie gminy byłby intelektualną konkurencją dla części kolegów z samorządu. Dlatego tak zostało zapisane, ale my przed takim problemem staniemy, bo dotyczy to także wyborów w powiatach. Może należałoby sprawdzić, jak sobie z tym radzą w innych krajach i czy stosuje się takie ograniczenia prac obywatelskich, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#FranciszekPotulski">Wiemy o tym, że finanse oświaty są mizerne i w związku z tym w 1991 r. ze względu na załamanie się finansów publicznych wykreśliliśmy ze szkoły wszelkie podziały na grupy i wszystkie zajęcia pozalekcyjne, a także 4 godziny lekcyjne z planu podstawowego. Potem zaczęto to przywracać w szkołach. Siatka godzin lekcyjnych jest trochę inna, chociaż jeszcze nie taka, jak 10 lat temu, ale w dniu dzisiejszym nikt nie umie odpowiedzieć na pytanie, czy szkoły prowadzą zajęcia pozalekcyjne, czy ich nie prowadzą.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#FranciszekPotulski">Gdyby można było coś zasugerować, to chociażby ze względu na ten ostatni człon nazwy Komisji, a chodzi o młodzież, należałoby nasz plan nieco uzupełnić. Koresponduje to z tym, o czym mówił pan poseł Kulas, to jest o samorządzie uczniowskim. Trzeba się temu przyjrzeć i ocenić, czy jest sens mówienia o tym. Wiedzą państwo, że w Karcie nauczyciela zapisaliśmy, iż uczniowie mają prawo i obowiązek opiniowania pracy nauczyciela. Minąłjuż rok...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#GrażynaStaniszewska">Najmocniej przepraszam pana posła, ale wszyscy posłowie, którzy pracowali wcześniej i przesłali swoje propozycje do planu pracy, są jak gdyby poszkodowani. Oni ciężko pracowali, a pan poseł tworzy dopiero tematy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#FranciszekPotulski">Przepraszam, już nie zabieram głosu w sprawie uzupełnienia planu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#GrażynaStaniszewska">W kolejnym punkcie porządku dzisiejszych obrad mamy powołanie dwóch stałych podkomisji: do spraw finansów i właśnie do spraw młodzieży, o co upomniał się pan poseł Potulski, a wcześniej mówiła o tym pani poseł Fabisiak.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#GrażynaStaniszewska">Proponujemy, aby te dwie podkomisje monitorowały dla potrzeb całej Komisji problematykę finansową i sprawy młodzieży, a następnie występowały z własnymi wnioskami. Na tej podstawie będziemy mogli zgłaszać własne inicjatywy legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#GrażynaStaniszewska">Gdy powołamy te dwie podkomisje i one szczegółowo określają problemy, którymi należy się zająć, będziemy mogli skorygować plan pracy Komisji i przygotować program naszych prac na II półrocze.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#GrażynaStaniszewska">Teraz zwracam się z prośbą, aby na razie nie poszerzać nadmiernie planu pracy na I półrocze, bo gdy resort przedstawi nowe projekty ustaw, będziemy musieli z niektórych tematów rezygnować.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#GrażynaStaniszewska">Zwracam uwagę na temat planowany na początku marca - realizacja zadań administracji rządowej i gmin w zakresie prowadzenia szkół i placówek oświatowych. Rozpatrzymy to na podstawie materiałów i raportu NIK. Będzie to okazja do dyskusji o dzieleniu pieniędzy przeznaczonych na edukację, nie tylko przez gminy, ale i przez kuratoria. Dyskusję o kompetencjach samorządu w zakresie zadań oświatowych będziemy mieli za 2 tygodnie, po przedłożeniu rządowym o nowym ustroju szkolnym. Jeżeli chodzi o algorytm i sprawy finansowe, to czekamy na wyniki prac podkomisji, którą za chwilę powołamy.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#GrażynaStaniszewska">Na pewno potrzebne jest odbycie posiedzenia w sprawach organizacyjnych, ale i merytorycznych, to jest w sprawach naszych ewentualnych inicjatyw. Takie posiedzenie powinno odbyć się w momencie, kiedy będziemy już wiedzieli, co planuje rząd. Rząd przedstawi swoje propozycje w kwietniu, a w maju moglibyśmy odbyć posiedzenie Komisji, na którym skonfrontujemy to, co przygotowuje rząd, z naszymi inicjatywami.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#GrażynaStaniszewska">Do wykazu ekspertyz, które zamówimy, wpisujemy to, co zaproponowali wspólnie pan poseł Kracik i pan poseł Potulski, to znaczy temat dotyczący statusu dyrektora szkoły w krajach Unii Europejskiej. Prosiłabym obu wnioskodawców o wskazanie eksperta, który mógłby to opracować, ale to załatwimy w trybie roboczym.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#GrażynaStaniszewska">Czy możemy przyjąć taką korektę planu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JanZaciura">Proponowałbym także wystąpienie o przygotowanie ekspertyzy na temat ustroju szkolnego w wybranych krajach europejskich. Prace naukowe, które wcześniej braliśmy pod uwagę przy dyskusji o edukacji, nie obejmowały niektórych elementów związanych z ustrojem szkolnym. Może to być także jedna ekspertyza obejmująca oba tematy: status dyrektora szkoły i ustrój szkolny - w zależności od dyspozycji, jaką przekażemy tym, którzy przygotują takie opracowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#GrażynaStaniszewska">Zapisujemy te propozycje dodatkowe i przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem planu pracy Komisji na I półrocze?</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#GrażynaStaniszewska">W głosowaniu przyjęto plan pracy przy 2 głosach wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#GrażynaStaniszewska">Przystępujemy obecnie do powołania stałych podkomisji, o których już mówiłam. Powinniśmy jednak najpierw określić problematykę, jaką zajmie się każda z tych podkomisji. Proszę pana posła Marcinkiewicza o przedstawienie zadań podkomisji do spraw finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Na ten temat już dyskutowaliśmy wcześniej i mam ułatwione zadanie. Po pierwsze - jest już tradycja powoływania w tej Komisji takiego zespołu, nazywanego zgodnie z regulaminem, stałą podkomisją. Po drugie - zakres pracy naszej Komisji obejmuje 9 części budżetu państwa, a ponadto różne formy kierowania środków finansowych, zupełnie inne dla miast, a inne dla gmin, a dodatkowo przez wojewodów. Jest to bardzo duży obszar pracy.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#KazimierzMarcinkiewicz">W związku z tym potrzebna jest jakaś specjalizacja części z nas według tych różnych działów i sposobów finansowania. Ważne jest również i to, że toczy się od jakiegoś czasu dyskusja na temat zmian finansowania edukacji. Dobrze byłoby, aby ta podkomisja zajęła się również tym tematem. Można to streścić w trzech punktach.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Do zadań podkomisji będzie należało po pierwsze - przygotowywanie projektów stanowiska Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży w sprawie opiniowania projektów budżetu, po drugie - przygotowanie projektów stanowiska w sprawie oceny realizacji budżetu, po trzecie - analiza spraw finansowych dotyczących różnych instytucji i urzędów objętych zakresem działania Komisji, w tym przede wszystkim Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Proponuje się. aby skład podkomisji był 15-osobowy. W skład zespołu weszłyby te osoby, które już poprzednio pracowały w zespole do spraw budżetu, a więc posłowie: Franciszek Adamczyk, Krzysztof Baszczyński, Danuta Grabowska, Stanisław Kracik, Jan Kulas, jeden z posłów - członków PSL (albo pan poseł Aleksander Łuczak, albo pan poseł Mirosław Pawlak), Jerzy Polaczek, Franciszek Potulski, Włodzimierz Puzyna, Kazimierz Sas, Ewa Sikorska-Trela, Urszula Wachowska, Andrzej Woźnicki, Jan Zaciura i Kazimierz Marcinkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#GrażynaStaniszewska">Czy ktoś z państwa nie chce pracować w tej podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#StanisławKracik">Bardzo przepraszam, że naruszę ten układ, chcę czy nie chcę. Ja odpowiadam, że chcę, ale zarazem chcę wyrazić wątpliwość, czy da się efektywnie pracować w podkomisji liczącej 15 osób. Mnie się wydaje, że należałoby się zastanowić, czy nie wystarczyłoby 7 osób w takim zespole. Jest to taka grupa, w której można osiągać jakiś konsens, a potem proponować go całej Komisji. Nie wspominam tu o trudnościach z kworum, bo to jest trochę inna sprawa. Jeżeli jednak tak zdecydowało prezydium Komisji, to podtrzymuję swoją kandydaturę do pracy w tej podkomisji z tego powodu, że przez 4 lata tym się zajmowałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejSmirnow">Chciałam zwrócić uwagę, że my mamy do rozpatrywania bardzo dużo części budżetowych i taki skład podkomisji odpowiada temu zespołowi, który pracował nad tegorocznym budżetem. Można byłoby zapytać pana posła Marcinkiewicza, co o tym sądzi, ponieważ przy tylu częściach budżetowych musi nastąpić wewnątrz podkomisji podział na bardziej szczegółowe zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WłodzimierzPuzyna">Chciałbym poprzeć pana posła Smirnowa. Już ukształtowała się pewna tradycja podziałów zadań wewnątrz tej podkomisji i skład 15-osobowy nie był nigdy zbyt duży, szczególnie wówczas, kiedy jakieś inne obowiązki wyłączają któregoś z posłów z prac w tej podkomisji. Większy skład jest bezpieczniejszy i ułatwia prace. Odkąd sięgam pamięcią, a jest to już moja trzecia kadencja w tej podkomisji, kłopotów wynikających z nadmiarem osób w niej pracujących nigdy nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MirosławPawlak">Proponuję, aby w tej podkomisji pracował pan poseł Łuczak, żeby nie było żadnych dwuznaczności, jeżeli chodzi o udział posłów z PSL. Ja mu to wytłumaczę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#StanisławKracik">Rozumiem, że stała podkomisja mogłaby prowadzić także własne prace studialne, poza rozpatrywaniem spraw budżetu i jego wykonania. Wyraziłem swoje wątpliwości co do liczby członków podkomisji, ale nie zamierzam przeciw temu oponować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Wycofała się już jedna osoba z tej podkomisji, a mianowicie pan poseł Polaczek, więc jest już tylko 14 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MirosławSwoszowski">Zgłaszam się do pracy w podkomisji w miejsce pana posła Polaczka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławKopeć">Ja także zgłaszam się do pracy w podkomisji do spraw finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KazimierzMarcinkiewicz">Zdaję sobie sprawę z tego, że argumenty, jakie przedstawił pan poseł Kracik, są bardzo ważne, jeżeli brać pod uwagę prace analityczne. Istotnie, mniejsze grupy są wtedy efektywniejsze. Niemniej jednak wydaje się, że ta podkomisja ma zadania dwojakiego rodzaju i przynajmniej w dwóch przypadkach dzieli się tymi zadaniami w odniesieniu aż do 9 części budżetu. W związku z tym, także w tym większym składzie podołamy obu tym zadaniom. Cieszyć może fakt takiego zapału posłów do pracy w zespole zajmującym się tak ważnymi sprawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#GrażynaStaniszewska">Pozostało nam przegłosowanie decyzji o utworzeniu stałej podkomisji do spraw finansów w zakresie zreferowanym przez pana posła Marcinkiewicza. Kto z państwa jest za powołaniem takiej podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#GrażynaStaniszewska">Wniosek został poparty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#GrażynaStaniszewska">Mamy powołać jeszcze jedną podkomisję stałą do spraw młodzieży. Przypominam, że tę tematykę przejęliśmy od byłej Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu. Jest to pewna specyfika. Proszę panią poseł Fabisiak o przedstawienie propozycji zakresu pracy tej podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JoannaFabisiak">Chciałam uzasadnić na podstawie danych statystycznych potrzebę powołania takiej podkomisji. Otóż 30% bezrobotnych - to osoby w wieku 18–24 lata, a 60% bezrobotnych - to osoby w wieku 18–34 lata.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#JoannaFabisiak">W ciągu minionych 10 lat wzrosła liczba samobójstw o 2,5% wśród młodzieży w wieku 15–20 lat. Nie przytoczę danych dotyczących przestępczości i nie podaję tego, aby kogokolwiek przerażać, bo nie mam takiego zamiaru, ale są pewne fakty wskazujące na to, że sytuacja młodzieży w okresie transformacji ustrojowo-gospodarczej jest bardzo trudna.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#JoannaFabisiak">Wydaje się, że bardzo celowe i zasadne jest wyodrębnienie podkomisji, która wobec dużego zakresu zadań całej Komisji mogłaby skoncentrować się na specyficznych problemach młodzieży. Przedmiotem prac tej podkomisji byłaby analiza obowiązującego ustawodawstwa pod kątem specyficznych potrzeb i problemów młodzieży oraz poprawy sytuacji młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#JoannaFabisiak">Sprawa następna, to zajmowanie się problemami finansowania i działalności organizacji młodzieżowych. Jest to bardzo ważny temat. Tu chodzi także o analizy programów wychowawczych tych organizacji.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#JoannaFabisiak">Temat kolejny to ocena współpracy międzynarodowej młodzieży i korzystania z pewnego dobrodziejstwa takich kontaktów międzynarodowych. Następny temat to rozwój samorządności młodzieży w sensie edukacji samorządowej, jak i uaktywnienia młodzieży w pracach samorządowych i udziału w życiu publicznym. Dane statystyczne mówią nam o bardzo małym zainteresowaniu młodzieży życiem publicznym. Taki był zakres działania i zainteresowań takiej podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#JoannaFabisiak">Obecna kadencja pracy parlamentu przypada na okres wyżu demograficznego, a więc jest to czas na zajmowanie się szczególnie pilnie sprawami młodzieży, która za 5–6 lat przestanie być młodzieżą i rozpocznie dorosłe życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#GrażynaStaniszewska">Dodać do tego trzeba zajmowanie się analizą specyfiki problemów młodzieżowych w ustawodawstwie, dokonywanie przeglądu programów edukacyjnych dla młodzieży, przeprowadzanie ocen zasad współpracy i finansowania organizacji młodzieżowych oraz współpracy z organizacjami europejskimi w tym zakresie. Takie byłyby główne tematy, wokół których koncentrowałaby się praca tej podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławKopeć">Mam propozycję, aby podkomisja zajęła się kilkoma tematami, które zostały podjęte, ale nie zakończone w ramach ówczesnej Komisji Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#GrażynaStaniszewska">Kto z państwa jest za powołaniem takiej podkomisji do spraw młodzieży?</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#GrażynaStaniszewska">Wniosek został przyjęty jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#GrażynaStaniszewska">Prezydium Komisji proponuje, aby ta podkomisja liczyła 10 osób, ale gdyby ktoś z państwa miał ochotę w niej pracować, to postąpimy tak, jak w przypadku podkomisji do spraw finansów, nie ograniczając jej liczebności. Wstępnie proponujemy, aby w skład podkomisji weszło 4 posłów z AWS, 3 posłów z SLD, 2 posłów z UW i 1 poseł z PSL. Zachowalibyśmy w ten sposób pewien parytet. Proponuję zgłaszanie kandydatur.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#GrażynaStaniszewska">Do składu podkomisji zgłoszono posłów: z SLD Bronisławę Kowalską, Małgorzatę Okońską-Zarembę, Zofię Wilczyńską i Barbarę Hylę-Makowską, z AWS - Józefa Bergiera, Adama Bielana, Jerzego Polaczka i Joannę Fabisiak, z UW - Jerzego Godzika i Grażynę Staniszewską, z PSL - Mirosława Pawlaka.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#GrażynaStaniszewska">Jeżeli nikt nie wnosi sprzeciwu, uznamy, że skład podkomisji został przyjęty przez Komisję. Sprzeciwu nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#GrażynaStaniszewska">Dziękuję i zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>