text_structure.xml
95.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanRokita">Otwieram posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Witam przybyłych gości, przedstawicieli rządu i wszystkich państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanRokita">Porządek dzisiejszego spotkania zawiera wysłuchanie informacji w tzw. „sprawie słupskiej”. Oprócz tego Komisja powinna podjąć decyzję dotyczącą kalendarza prac na pierwsze półrocze 1998 roku. W kolejnym punkcie obrad ustosunkujemy się do odpowiedzi na dwa dezyderaty Komisji. Proszę, aby zechcieli państwo wyrazić zgodę na rozszerzenie porządku posiedzenia o ponowne rozpatrzenie kandydatur na Generalnego Inspektora Danych Osobowych. Prośbę taką skierował do nas Marszałek Sejmu. Są to ci sami kandydaci, których poznaliśmy na poprzednim posiedzeniu. Proponuję więc nie prowadzić już dyskusji w tej materii, a jedynie podjąć ponownie decyzje. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że porządek dzienny w zaproponowanym kształcie został przez Komisję przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanRokita">Wobec niezgłoszenia uwag do protokołu poprzedniego posiedzenia Komisji informuję, że protokół ten został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanRokita">Przechodzimy do omówienia punktu pierwszego porządku. Wysłuchamy informacji dotyczących wydarzeń w Słupsku, które przedstawi pan premier Tomaszewski i prokurator Pracki.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JanRokita">Przepraszam, że pisemną informację otrzymali państwo dopiero przed posiedzeniem. Nie prezydium Komisji jest winne takiemu opóźnieniu. O materiały zwróciliśmy się tydzień temu, ale dostaliśmy je dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JanRokita">Członków rządu proszę, aby dokumenty były przesyłane do Sejmu nieco wcześniej.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JanRokita">Przekazuję głos panu premierowi Tomaszewskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanuszTomaszewski">Na początku przepraszam, że pisemna informacja wpłynęła do Komisji dopiero dzisiaj. Przyjmuję uwagę pana przewodniczącego i na przyszłość będziemy starali się dostarczać informacje znacznie wcześniej. Zwłoka wynikała z faktu, iż chcieliśmy w niej zawrzeć wszystkie dane, aby informacja była pełna i bieżąca.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JanuszTomaszewski">Tragiczna śmierć 13-letniego chłopca Przemka Czai, która została - według wstępnych ustaleń - spowodowana bezprawnym i nieodpowiedzialnym działaniem policjanta, stała się bezpośrednią przyczyną protestu przekształconego w zamieszki na ulicach Słupska. Użycie pałki wobec tego dziecka uważam za czyn niegodny policjanta.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JanuszTomaszewski">W celu wyjaśnienia okoliczności wydarzeń powołałem w poniedziałek 12 stycznia br. specjalny zespół w składzie: przewodniczący - podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Budnik, Komendant Główny Policji nadinsp. Marek Papała, główny specjalista w Departamencie Nadzoru i Kontroli MSWiA Zbigniew Fabiański. Cały zespół jest dzisiaj na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JanuszTomaszewski">Zespół rozpoczął czynności wyjaśniające w Słupsku tego samego dnia, czyli 12 stycznia br. Zapoznał się z przebiegiem wydarzeń i aktualną sytuacją na miejscu. Przeprowadził konsultacje z władzami samorządowymi i parlamentarzystami oraz administracją rządową. Na wniosek ministra wprowadzono przyspieszony tryb orzekania. Zainicjował współpracę z władzami oświatowymi, organizacjami społecznymi, kościołem oraz lokalnymi mediami celem rozładowania powstałego napięcia.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JanuszTomaszewski">Komendant Główny Policji przejął bezpośrednią kontrolę nad bieżącymi działaniami słupskiej policji.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JanuszTomaszewski">Dokonując wstępnej oceny wydarzeń w Słupsku w dniach 10–14 stycznia br. mogę stwierdzić, że dynamika zdarzeń zaskoczyła kierownictwo komendy wojewódzkiej policji i komendy rejonowej w Słupsku, które szczególnie w pierwszej fazie nie potrafiły ocenić sytuacji i przewidzieć jej rozwoju. Przebieg wydarzeń ujawnił ewidentny brak doświadczenia kierowania jednostką w sytuacji zbiorowego naruszenia porządku publicznego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JanuszTomaszewski">W związku z powyższym za zasadne uznaję wnioski personalne Komendanta Głównego, w wyniku których odwołany został komendant wojewódzki policji w Słupsku, mł. insp. Stanisław Zawadzki oraz wszczęto postępowanie dyscyplinarne i zawieszono w czynnościach służbowych komendanta rejonowego w Słupsku mł. insp. Czesława Dudysa.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JanuszTomaszewski">Postawa Policji wobec lokalnych mediów, nieudzielenie rzetelnej informacji o przebiegu zdarzeń wzbudziło podejrzenia o matactwa w tej sprawie. Okoliczności podjęcia przez załogę radiowozu 811 interwencji, jej przebiegu dnia 10 stycznia, jako mające bezpośredni związek ze śmiercią Przemysława Czai oraz nieudzielenie pomocy przez funkcjonariuszy Policji są przedmiotem ustaleń prokuratorskich.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JanuszTomaszewski">Ocena i analiza zamieszek w Słupsku, a także w katowickim Spodku oraz licznych podobnych wydarzeń mających miejsce w ubiegłym roku, jednoznacznie dowodzą, że niezbędne jest podjęcie nadzwyczajnych działań, które skutecznie przeciwstawią się tego rodzaju zdarzeniom w przyszłości. Potrzebne jest wzmocnienie nadzoru nad Policją. Dlatego zdecydowałem, że w 1998 roku ponad połowa wszystkich kontroli Departamentu Nadzoru i Kontroli MSWiA dotyczyć będzie różnych aspektów działań Policji, m.in. zasadności stosowania środków specjalnych przez Policję, stanu przygotowań Policji do praktycznego wdrażania nowego prawa karnego i procesowego, działalności szkoleniowej i polityki kadrowej, działań prewencyjnych podejmowanych w ramach ochrony porządku publicznego.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#JanuszTomaszewski">Konieczne jest konsekwentne wdrażanie reformy w Policji, przede wszystkim tych jej elementów, które zmierzają do skutecznego rozwiązania sytuacji kryzysowych, a zatem pełne uzawodowienie oddziałów prewencji Policji oraz rozbudowa nowoczesnych systemów łączności, wprowadzenie nowych zasad naboru i szkolenia policjantów ze szczególnym uwzględnieniem szkolenia kadry dowódczej w zakresie dowodzenia w sytuacjach nadzwyczajnych, zwiększenie roli psychologów w pracy Policji, rygorystyczne wydalanie z szeregów Policji funkcjonariuszy nieprzestrzegających obowiązujących regulaminów i zasad prawnych.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#JanuszTomaszewski">Powołana zostanie międzyresortowa komisja, której zadaniem będzie analiza przyczyn negatywnych zachowań i postaw społecznych subkultur młodzieżowych. Musi zostać wprowadzony przygotowany przez ten zespół program skutecznego eliminowania stworzonych przez te grupy zagrożeń. W realizacji programu powinny współdziałać samorządy lokalne, Policja, szkoły, kościół i inne instytucje życia społecznego. Myślę, że ogromną rolę będą odgrywać również media.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#JanuszTomaszewski">Wydarzenia w Słupsku przekroczyły wyobrażenia komend wojewódzkiej i rejonowej. Będą z tego wyciągane wnioski organizacyjne i zapobiegawcze, ale też wnioski personalne.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#JanuszTomaszewski">Przebieg zdarzeń i wszystkie szczegóły zostały zaprezentowane w materiale, który państwo otrzymali.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanRokita">Wypowiedź pana premiera wraz z materiałami pisemnymi tworzą całość, ponieważ w tekście zawarto więcej faktów, zaś pan mówił o podjętych środkach.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanRokita">Proszę teraz o informacje dotyczące biegu śledztwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#HenrykPracki">Na wstępie chcę zaznaczyć, że śledztwo w tej sprawie jest nadal w toku. Wobec powyższego moja informacja może opierać się na ustaleniach, które zostały dokonane do tej pory i które z punktu widzenia dalszych interesów śledztwa mogą być podane obecnie do wiadomości publicznej. Na sali są przedstawiciele prasy i dlatego muszę się liczyć z tym, że będzie to informacja powszechnie znana.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#HenrykPracki">Omawiane wydarzenia miały miejsce dnia 10 stycznia br. w godzinach wieczornych. Według naszych ustaleń, dwie godziny po tragicznym wydarzeniu, w wyniku którego poniósł śmierć Przemysław Czaja, o niepokojach w mieście został powiadomiony miejscowy prokurator. Od tego momentu podjął on czynności służbowe.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#HenrykPracki">Śledztwo zostało oficjalnie wszczęte następnego dnia rano, czyli 11 stycznia. Bezzwłocznie grupa prokuratorów przystąpiła do pracy polegającej na przesłuchaniu ustalanych na bieżąco świadków zdarzenia oraz dokonywaniu innych czynności dowodowych, takich jak sekcja zwłok poprzedzona oględzinami oraz zabezpieczenie śladów, z chwilą gdy z zeznań pierwszych świadków wynikało, iż możliwe było uderzenie przez uciekającego przed pościgiem chłopca w słup trakcji trolejbusowej.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#HenrykPracki">Według pierwotnych zeznań od razu zaznaczyły się pewne rozbieżności. Jeden ze świadków przesłuchanych przez prokuratora twierdził, że obserwował zdarzenie z odległości ok. 10 metrów. Składał zeznanie kilkanaście godzin po zdarzeniu, a więc należy przyjąć, że relacja jest zgodna z prawdą. Świadek ten zeznał, że chłopiec uciekając przed policjantem uderzył w słup barkiem, przy czym nie przewrócił się na skutek tego zderzenia i biegł dalej. Dopiero uderzony kilkakrotnie pałką przez zidentyfikowanego funkcjonariusza, upadł.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#HenrykPracki">Inni świadkowie, którzy w tym samym czasie byli przesłuchani przez prokuratora, potwierdzili fakt ucieczki chłopca przed goniącym go policjantem, który uderzył go kilkakrotnie, na skutek czego chłopiec upadł, ale nie potwierdzili faktu uderzenia przez chłopca w słup.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#HenrykPracki">Od początku śledztwa pojawiły się więc dwie ewentualne wersje możliwości pochodzenia obrażeń, które mogły pozostawać w związku przyczynowym ze zgonem chłopca.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#HenrykPracki">W tej sytuacji doszło do powołania biegłego, który przeprowadzał pierwszą sekcję zwłok. W mediach przedstawiano pewne zastrzeżenia dotyczące osoby biegłego, dlatego chciałbym od razu wyjaśnić, że sekcję powierzono lekarzowi, który przed tym wydarzeniem w Słupsku dokonywał wielokrotnie czynności związanych z oględzinami i otwarciem zwłok. Lekarz ten w pierwszej rozmowie z prokuratorem zasugerował, aby sekcję zwłok powierzyć innemu mniej doświadczonemu lekarzowi, ale prokurator uznał, iż sekcji powinien dokonać lekarz, który ma największe doświadczenie, jak na warunki słupskie. Nie był to jednak medyk sądowy, ale lekarz mający wcześniejsze doświadczenia w przeprowadzaniu tego rodzaju czynności.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#HenrykPracki">Lekarz zapoznany przez prokuratora przed przystąpieniem do sekcji z dotychczasowymi ustaleniami śledztwa, wiedział o zeznaniach jednych i drugich świadków. Stąd faktem jest, że prokurator przedstawił obydwie możliwe wersje powstania obrażeń ciała. Stwierdzam stanowczo, że na tym kończyła się rola prokuratora w rozmowie z biegłym. Prokurator w żadnym wypadku nie sugerował biegłemu wyniku sekcji, a w szczególności stanowiska w sprawie ustalenia przyczyny śmierci.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#HenrykPracki">Biegły przeprowadził oględziny, dokonał otwarcia zwłok i wydał opinię, która w pisemnej informacji jest przedstawiona możliwie najdokładniej.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#HenrykPracki">Opinia dość jednoznacznie wskazywała na możliwość pochodzenia śmiertelnych obrażeń czaszki od uderzenia w słup. To spowodowało, iż prokurator - mając taki obraz ustaleń śledczych - zdecydował się na sformułowanie zarzutu przedstawionego w pisemnej informacji, przy przyjęciu kwalifikacji z art. 152 Kodeksu karnego, który mówi o nieumyślnym spowodowaniu śmierci, co w tym wypadku oznaczało, że w następstwie bezpodstawnego podjęcia pościgu policjant doprowadził do uderzenia w słup, co mogło być przyczyną śmierci. Nieumyślne spowodowanie śmierci nie pozostawałoby w związku z uderzeniami pałką.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#HenrykPracki">Druga kwalifikacja przyjęta z art. 142 ustawy o Policji zawierała expresis verbis stwierdzenie, że policjant, dokonując czynności służbowych, przekroczył swoje uprawnienia.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#HenrykPracki">Po przeprowadzeniu sekcji zwłok dokonywane były dalsze czynności. Przesłuchiwano kolejnych świadków. Prokurator konfrontując wyniki sekcji zwłok z uzyskanymi zeznaniami kolejnych świadków powziął wątpliwość co do trafności diagnozy lekarskiej, a więc stanowiska biegłego w sprawie przyczyn i mechanizmów powstania śmierci. Powołał wyspecjalizowany zespół medycyny sądowej Akademii Medycznej w Gdańsku, zlecając ponowne przeprowadzenie sekcji zwłok, przy czym dokonujący sekcji zespół medyków sądowych zapoznał się z wynikami pierwszej sekcji, zaś przebieg tej sekcji został utrwalony na taśmie video. Kontrola ustaleń w czasie pierwszej sekcji była wyjątkowo dokładna.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#HenrykPracki">Drugi zespół wydał opinię wskazującą jednoznacznie, że najprawdopodobniejszą przyczyną śmierci były obrażenia w obrębie czaszki zadane przedmiotem dokładnie opisanym w opinii, a przedmiotem takim mogła być pałka policyjna. O tego rodzaju wniosku zdecydował kształt stwierdzonych obrażeń oraz stwierdzona siła uderzenia oraz umiejscowienie obrażeń. Umiejscowienie w zasadzie nie pozwalało przyjąć, że obrażenia mogły pochodzić od uderzenia głową w słup. W takim przypadku obrażenia powinny być w przedniej części czaszki, podczas gdy te stwierdzone zostały raczej w części tylnej.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#HenrykPracki">Taki jest stan ustaleń podstawowych co do mechanizmu powstania obrażeń ciała i przyczyn śmierci. Z tego muszą wypływać dla dalszego śledztwa wnioski co do potrzeby zmiany przyjętej w pierwszym etapie śledztwa kwalifikacji prawnej czynu.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#HenrykPracki">Prokurator po przedstawieniu zarzutu zakwalifikowanego z art. 152 Kodeksu karnego i art. 142 ustawy o Policji wystąpił do miejscowego sądu z wnioskiem o zastosowanie aresztu tymczasowego. Sąd zastosował ten środek, zaś sąd wyższej instancji rozpoznając zażalenie aresztowanego nie uwzględnił go utrzymując areszt w mocy.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#HenrykPracki">W toku dalszego postępowania dojdzie do zmiany opisu i kwalifikacji prawnej czynu, z tym że nie dokonano tego do chwili obecnej, ponieważ na miejscu zdarzenia zostały zabezpieczone zeskrobiny pobrane ze słupa i odzież pokrzywdzonego chłopca. Materiały te traktowane jako dowody rzeczowe zostały przekazane do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Wybór był spowodowany troską o zapewnienie jak najdalej idącej bezstronności, zaś ośrodek krakowski cieszy się opinią jednego z najlepszych w Polsce i wysoko cenionego w Europie.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#HenrykPracki">Mamy zapewnienie, że ekspertyza zostanie przeprowadzona w ciągu kilku dni, a ma ona odpowiedzieć na pytanie, czy na odzieży pokrzywdzonego znajdują się substancje, które zostały pobrane jako dowody rzeczowe ze słupa. Gdyby ta ekspertyza wypadła pozytywnie, wskazywałoby to jednak, że chłopiec miał fizyczny kontakt ze słupem. Nie przesądza to niczego, ale musi być poddane dodatkowej opinii biegłych z zakładu medycyny sądowej celem oświadczenia, czy ma to jakieś znaczenie na wydaną przez nich opinię dotyczącą mechanizmu powstania obrażeń i przyczynie śmierci chłopca.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#HenrykPracki">Są to najważniejsze ustalenia dokonane do chwili obecnej. Chcę przekazać państwu jeszcze jedną informację, która w mediach została przyjęta kontrowersyjnie, w moim przekonaniu niesłusznie. Śledztwo zostało wszczęte przez prokuraturę rejonową w Słupsku, jako miejscowo i rzeczowo właściwą, i przez prokuraturę tę zostały podjęte pierwsze czynności. Faktem jest, że prokuratura znalazła się w obrębie agresywnych wystąpień młodych ludzi w Słupsku, czego efektem było dość poważne zniszczenie budynku prokuratury. W ocenie wypowiadających się w tej sprawie, znalazły się nieprzychylne oceny postępowania prokuratorów. Nie potwierdzając tych krytycznych uwag, kierując się dobrem wymiaru sprawiedliwości, przekazaliśmy dalsze prowadzenie śledztwa innej prokuraturze dla zapewnienia pełnej bezstronności i należytego spokoju. Była to motywacja przekazania dalszego prowadzenia śledztwa prokuraturze wojewódzkiej w Elblągu. Wybór uwarunkowany był m.in. niewielką odległością, co ma znaczenie przy komunikowaniu się, ułatwia przejazd świadkom. Rozważaliśmy też wybór innej prokuratury, ale uznaliśmy, że Elbląg zabezpieczy należycie prowadzenie sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanRokita">Pan premier Tomaszewski musi niedługo opuścić nas ze względu na zajęcia rządowe. Proszę więc na początku dyskusji o kierowanie pytań i uwag właśnie do pana premiera.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WiesławWoda">Czy prawdziwą jest informacja, że niektóre media „zagrzewały” do awantur?</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WiesławWoda">Czy prawdziwą jest informacja, że policjant - sprawca śmierci miał wcześniej umorzone postępowania, czyli wcześniej znany był ze szczególnej „aktywności”?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekLewandowski">Kiedy dokładnie został pan, jako Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, poinformowany o zajściach w Słupsku? Jakie decyzje podjął pan bezpośrednio po uzyskaniu tej informacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarianMarczewski">Z pisemnych informacji wynika, że dość ślamazarnie powoływano sztab kryzysowy, ponieważ powstał on dopiero w trzecim dniu po wydarzeniach w Słupsku. Dlaczego powołanie odbyło się tak późno? Wśród różnych czynności podjętych przez sztab na miejscu było spotkanie z parlamentarzystami. Jaki był cel tego spotkania?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejPotocki">Czy podjęto jakiekolwiek kroki prawne komukolwiek w sprawie o nieudzielenie pomocy ofierze?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzyDziewulski">Interesują mnie wnioski wynikające z przekazanego nam dokumentu. Pan prokurator mówił o szczegółach procesowych i nie wnikam w te sprawy. Jednak wydaje się, że w dokumencie resortowym znajdują się niezwykłe uproszczenia. Nie chodzi o podejmowanie decyzji, lecz o winę. Zgadzam się z panem, że działania podjęte przez Policję były prawidłowe i okoliczności są wyjaśniane. Ciekawe jednak, dlaczego dynamika wydarzeń zaskoczyła kierownictwo komend wojewódzkiej i rejonowej w Słupsku?</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JerzyDziewulski">Jest pan m.in. szefem wojewodów. To właśnie wojewoda powinien być przewodniczącym sztabu kryzysowego. To właśnie wojewoda powinien zdawać sobie sprawę z faktu, że po ataku na budynek prokuratury następnym krokiem będzie atak na budynek Policji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JerzyDziewulski">Z moich informacji wynika, że nie było czegoś takiego jak sztab kryzysowy. Był to zespół osób podejmujących decyzje, ale nie tak wygląda praca sztabu kryzysowego. W składzie sztabu są ludzie, którzy m.in. odpowiadają za działania Policji. To nie Policja ponosi odpowiedzialność za taktyczne działania następne.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JerzyDziewulski">Nie wolno obwiniać Policji za pasywne zachowanie wobec mediów. Gdyby był prawdziwy sztab kryzysowy, to jednym z zadań byłaby współpraca z mediami, które byłyby wprowadzone we wszystkie działania policyjne. Nie można obarczać winą Policji. Nie może ona być chłopcem do bicia.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JerzyDziewulski">Myślę, że pasywne zachowania Policji są wynikiem jej ubezwłasnowolnienia w momencie, gdy miał miejsce wypadek. Nie wprowadzono, a zależało to od decyzji ministra spraw wewnętrznych i administracji, natychmiast pododdziałów z zewnątrz. Policja słupska nie była w stanie podjąć skutecznej interwencji z uwagi na pewną zależność tych policjantów w danym środowisku.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#JerzyDziewulski">Czy najprostszym wyjściem jest odwołanie komendanta wojewódzkiego, choć zgadzam się z tą decyzją. Czy wina nie spoczywa też na wojewodzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanuszZemke">Chciałbym wyjść poza konkretną sprawę. Dyskusja powinna być rozszerzona o pewną refleksję nad dalszym postępowaniem. W tym kontekście chcę poruszyć dwie kwestie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JanuszZemke">To, co się stało ma indywidualny dramatyczny wymiar, ale też jest bardzo złe dla pozycji Policji i bezpieczeństwa ludzi. Pojawia się pytanie, co zrobić, aby Policja i mundur nie kojarzyły się z tymi, którzy biją. Dziś ciężar spada na Policję drogową, kryminalną, służby patrolowe itp.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JanuszZemke">Czy nie warto sięgnąć do projektów z ostatnich dwóch lat, które pojawiały się w resorcie spraw wewnętrznych, aby powołać wyodrębnioną formację, stworzoną na bazie Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych. Formacja ta byłaby lepiej przygotowana i manewrowa, a byłaby w stanie zapanować nad takimi wydarzeniami ulicznymi. Takie zdarzenia były i będą. Proszę, aby pan premier odniósł się do tej kwestii. Jesteśmy teraz na pochyłej drodze, na której możemy zadeptać resztki pozycji Policji. Bez tej pozycji nie może ona działać w żadnym państwie.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JanuszZemke">W tej chwili przygotowywana jest reforma samorządowa. Wśród poruszanych spraw i ustaw okołosamorządowych nie powraca się do dyskusji o Policji. Czy rozważa się kwestię innego usytuowania Policji wobec władz lokalnych? Czy myśli się o oddzieleniu Policji kryminalnej od jednostek prewencji?</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#JanuszZemke">Namawiam, aby na kanwie wydarzeń w Słupsku i Katowicach przyjrzeć się przyjętej niedawno ustawie o imprezach masowych. Być może jest ona zła, może powinniśmy ją skorygować. Nie może tak być, aby za stan bezpieczeństwa odpowiadała głównie Policja.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KazimierzJaniak">Byłem jednym z nielicznych parlamentarzystów, którzy przez 3 dni byli w Słupsku. Mogę państwu służyć moją wiedzą odnośnie pracy sztabu i wydarzeń na ulicach Słupska.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekZieliński">Czy pana zdaniem Policja jest właściwie przygotowana do postępowania podczas agresywnych zachowań kibiców? Zdarza się to nie pierwszy raz. Od kilku lat metody Policji w kontaktach z agresywnymi kibicami nie zmieniły się. Przypomina to lata 80-te.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MarekZieliński">Czy prowadzono szkolenia w tym zakresie? Czy korzystano z zachodnich wzorców?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyZakrzewski">Które oddziały prewencji, kiedy i skąd zostały ściągnięte do Słupska?</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JerzyZakrzewski">Dlaczego nie skorzystał pan ze swojego uprawnienia i nie zaangażował Podoficerskiej Szkoły Prewencji w Słupsku do natychmiastowej interwencji w czasie zamieszek? Można było użyć tych sił do ochrony budynków i mienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#LudwikDornniez">Kiedy dokładnie Komendant Główny Policji podjął decyzję o wsparciu komendy wojewódzkiej siłami policyjnymi z zewnątrz i jakie to były siły?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#LudwikDornniez">O której godzinie Komendant Główny podjął decyzję o osobistym przejęciu kierownictwa akcją? Pojawiła się tu pewna rozbieżność między wypowiedzią pana premiera a informacją pisemną. Rzecz jest o tyle istotna, że - jak byli w stanie się zorientować wszyscy obserwujący relacje ze Słupska - utrata kontroli nad miastem nastąpiła w godzinach popołudniowych dnia poprzedniego. W pisemnych wyjaśnieniach jest ślad tego faktu, ponieważ mowa jest o prośbie prokuratora Szlachetki o ochronę budynku prokuratury. Mówi się też, że zbiorowe naruszenia porządku trwały do późnych godzin nocnych, a nawet wczesnych godzin rannych dnia następnego.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#LudwikDornniez">Co się działo w ośrodkach decyzyjnych, tzn. w Komendzie Głównej Policji i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji między całkowitą utratą kontroli w mieście, a decyzja-mi o wsparciu siłami z zewnątrz?</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#LudwikDornniez">W informacji istnieje pustka na wiele godzin. Być może jest to tylko pustka informacyjna.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MariuszKamiński">Czy panowie dysponujecie danymi pokazującymi, jak duży procent kadry podoficerskiej i oficerskiej wywodzi się z ZOMO? Jak długo będzie pan minister pozwalał na to, aby w dalszym ciągu w strukturach Policji służyli funkcjonariusze z plutonu specjalnego ZOMO pacyfikującego kopalnię „Wujek”?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MariuszKamiński">Jest to kluczowa sprawa. Proszę się nie dziwić, że młodzi ludzie krzyczą w czasie manifestacji „Gestapo” podczas takich starć.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyBarzowski">W wypowiedziach kolegów posłów z SLD dostrzegam złośliwość i niezrozumienie tej tragedii. Byłem obserwatorem zdarzeń w Słupsku i widzę, że teraz na sali próbuje się wyciągać zbyt daleko idące wnioski. Myślę, że należy powiedzieć jeszcze wiele w tej sprawie, trzeba poznać wszystkie fakty.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JerzyBarzowski">Sądzę, że dzisiaj pan premier Tomaszewski nie jest w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania, ponieważ ustalenia jeszcze nie zapadły.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanRokita">Pan premier przyjął nasze zaproszenie i jego obowiązkiem jest odpowiedzieć na pytania posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekWójcik">Kiedy zostanie przerwany proceder przyjmowania „po rodzinie” do Policji? Młodzi, wykształceni, sprawni ludzie nie mogą się bez tego do niej dostać. Dysponuję wieloma przykładami. Do Policji dostają się ci, którzy zostali negatywnie zweryfikowani lub służyli w oddziałach prewencji władzy ludowej. Tacy ludzie nigdy nie będą pracować dla Polski, lecz dla siebie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZbigniewSobotka">Chciałbym odnieść się do kwestii ogólnych, ponieważ w szczegółowych sytuacjach nie możemy doprowadzić do żadnych rozstrzygnięć. Nie jesteśmy bowiem komisją śledczą.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#ZbigniewSobotka">Proszę nie obwiniać posłów SLD o złośliwość. Burdy na ulicach i śmierć młodego człowieka mogła się zdarzyć w każdym czasie. Nie chcę upolityczniać tego faktu.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#ZbigniewSobotka">Przyczyny śmierci pozostawiamy do ustalenia prokuraturze i biegłym. Po stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Policji leży ocena zasadności interwencji w tym przypadku. Naszym zadaniem zaś jest odpowiedź na pytanie, co zrobić, aby w przyszłości skutecznie zapobiegać takim zajściom. Już po wydarzeniach w katowickim Spodku widzimy, że będą powtarzać się podobne ekscesy.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#ZbigniewSobotka">Zbliża się otwarcie sezonu piłkarskiego. Do kibiców musi pójść wyraźny sygnał ze strony władzy pokazujący, że jest ona w stanie opanować sytuację. W przeciwnym razie czarno widzę wiosnę tego roku.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#ZbigniewSobotka">Trzeba odpowiedzieć też na pytanie, czy każda zasadna interwencja Policji będzie powodem do burd i kwestionowania tej interwencji. Słyszę z ust polityków koalicyjnych, że należy powoływać komisje, zmienić sposób szkolenia. Jednak najpierw trzeba zastanowić się, co jest niewłaściwe w systemie tego szkolenia. A może chodzi o ilość szkoleń? Jest ich za mało. Po 1990 roku dokonano w Policji naboru 50% obecnego stanu osobowego.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#ZbigniewSobotka">Trzeba stworzyć warunki do realizacji ustawowych zadań Policji. Myślę o starych argumentach dotyczących łączności, środków transportu, etatów itd. Można oczywiście po-wiedzieć, że poprzednia koalicja miała pole do popisu i mogła to zrobić.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#ZbigniewSobotka">Chciałbym poznać stanowisko obecnego Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#ZbigniewSobotka">Należy postarać się o szybkie wdrożenie przyjętej przez poprzedni Sejm ustawy o imprezach masowych, w której jasno określone są zadania dla organizatorów, służb ochroniarskich. Zapisano tam, iż Policja i Państwowa Straż Pożarna opiniują wnioski, zaś wojewoda podejmuje decyzję po uzyskaniu pozytywnej opinii tych służb.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#ZbigniewSobotka">Powtarzam, że można zmieniać formy szkolenia, ale najpierw trzeba wiedzieć, jak policja jest szkolona i co w tym zmieniać.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#ZbigniewSobotka">Jeszcze kilka słów o agresji. Młodzież jest agresywna, ale tak jest wychowywana w domach. Agresywni są rodzice. Na początku 1997 roku miały miejsce manifestacje, podczas których okupowano budynki rządowe i partyjne, niszczono je i demolowano, wybijano szyby, a obecnie rządzący politycy nie krytykowali tych działań, nie potępiali sprawców, a przecież robili to dorośli.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#ZbigniewSobotka">Jakie mamy więc moralne prawo wystawiać cenzurki młodzieży? Jest to kwestia wzorców osobowych i moralnych, to głębszy problem. Proszę pamiętać, że nie ma lepszej i gorszej agresji. Jeśli z przeciwnika politycznego można zrobić wroga, to można też wroga zrobić z kibica innej drużyny.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#ZbigniewSobotka">Popieram wszelkie inicjatywy zmierzające do poprawy sytuacji w Policji, ale głównie w zakresie stosowania ustawy o zabezpieczeniu imprez masowych, która będzie realizowana od marca br. Ważnym elementem jest też usprawnienie działania Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych. Ta formacja może być przekształcona na wzór gwardii narodowej czy żandarmerii. Policja powinna być nastawiona proobywatelsko, służyć ludziom w ochronie ich mienia, wykrywać sprawców przestępstw. Gwardia mogłaby zająć się fachowo utrzymywaniem porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#EdwardWende">W nawiązaniu do wypowiedzi pana posła Dziewulskiego, który ostro potraktował resort spraw wewnętrznych w 3 miesiącu jego funkcjonowania. Próbuję sobie przypomnieć, kiedy podjął skuteczne działania sztab kryzysowy w czasie powodzi? Wtedy zginęło ponad 20 osób. Trzeba równą miarę przykładać do wszystkich zdarzeń. Ważne jest też, że działania sztabu przeciwpowodziowego miały miejsce już w 4 roku pracy poprzedniej ekipy MSWiA.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Chciałbym w pełni przyłączyć się do wypowiedzi pana posła Kamińskiego. Myślę, że nie byłoby tak wielkiego nieporozumienia, jak wypowiedź pana posła Sobotki, gdybyśmy znaleźli odpowiedź na pytania zadane przez pana posła Kamińskiego.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#AntoniMacierewiczniez">Kształt i skład personalny jest kwestią absolutnie zasadniczą. Bez rozsądnej i pełnej odpowiedzi na te pytania problemu nie rozwiążemy na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#AntoniMacierewiczniez">Zgadzam się z konkluzją wyrażoną kilkakrotnie. Stoimy jako społeczeństwo i państwo wobec narastającej agresji. Ten problem rozwiązać można tylko sięgając do źródeł, do przyczyn, a to jest niezmieniona struktura części aparatu z czasów komunistycznych, która kojarzy się z aparatem okupacyjnym, aparatem przemocy.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#AntoniMacierewiczniez">Czy prawdą jest, że od dłuższego czasu istnieje jasność w resorcie co do bardzo złych stosunków między szkołą policyjną w Słupsku a tamtejszym społeczeństwem? Jest to ważne tło dla przebiegu wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#AntoniMacierewiczniez">Na szczęście w konkluzjach pana premiera nie było usprawiedliwienia - jak to sugerował pan poseł Dziewulski - dla sposobu działania Policji. Jest tylko odniesienie do procesowych działań prokuratury. Uważam, że wstrzymanie się od opinii jest tu bezzasadne. O ile nie ma jeszcze jasności co do przyczyn śmierci Przemysława Czai, o tyle nie ma powodu, aby nie sformułować jasnej oceny sposobu interwencji radiowozu policyjnego, który wjeżdża w tłum spokojnie przechodzących przez ulicę młodych ludzi. Brak tej opinii wydaje się być jednym z powodów podgrzewania złej atmosfery wokół całej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JanRokita">Na zakończenie tej tury pytań jedna uwaga. Zawsze może się zdarzyć, że nieodpowiedzialny policjant zabije człowieka. Przedstawiciel każdej innej grupy społecznej może dokonać zabójstwa. W takiej sytuacji na państwie spoczywają dwa obowiązki: przeprowadzić dochodzenie i ukarać winnego, otrzymane dziś informacje pokazują, że tak właśnie się dzieje. Ale jest też drugi obowiązek - zabójstwo, które może się przecież jeszcze zdarzyć w przyszłości, nie może skutkować rewoltą w mieście, w wyniku której władze wydają się być bezradne. Państwo musi temu przeciwdziałać.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JanRokita">Czy pan premier podziela ocenę dotyczącą bezradności władz lokalnych? Istnieje konieczność przygotowania się w przyszłości do bardziej skutecznego i zorganizowanego działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszTomaszewski">Postaram się odnieść przede wszystkim do pytań merytorycznych i dotyczących tej tragicznej sprawy.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JanuszTomaszewski">Pan poseł Woda zapytał, czy media podburzały ludzi. Mamy duże wątpliwości w tej kwestii. Skieruję wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o zbadanie postępowania mediów. Wyrażano opinię, że lokalne radio podało imię i nazwisko policjanta-sprawcy. Spowodowało to zagrożenie dla życia i bezpieczeństwa jego rodziny. To nie było odpowiedzialne działanie.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#JanuszTomaszewski">Proszę zwrócić uwagę na fakt, że po 15 minutach od zakończenia transmisji słupskich mediów, ulice robiły się puste. Można z tego wysnuć wnioski, jaki wpływ na postępowanie ludzi miały media. Część ludzi nie wyszła na ulice po to, aby zaprotestować przeciw śmierci chłopca, lecz aby rzucać kamieniami.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#JanuszTomaszewski">Wobec policjantów toczy się postępowanie, którego rezultaty nie są jeszcze znane. Wnioski zostały natychmiast wyciągnięte i sądzę, że w tej sprawie zrobiono, co należało.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#JanuszTomaszewski">Zostałem poinformowany o wydarzeniach pierwszego dnia w nocy. Pozostawałem w stałym kontakcie z Komendantem Głównym Policji, Markiem Papałą, który zapewniał, że komendant wojewódzki panuje nad sytuacją.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#JanuszTomaszewski">Drugiego dnia zamieszek użyto siły szkoły policyjnej w Słupsku, a trzeciego dnia zaangażowano wszystkich policjantów z tej szkoły, ponieważ dopiero wtedy udało się odwołać z przepustek wszystkich ludzi. Ostatniego dnia zostały ściągnięte posiłki z dwóch miast - Szczecina i Gdańska. Moim zdaniem, możliwości zostały wykorzystane prawidłowo.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#JanuszTomaszewski">Teraz można sobie zadawać pytanie, dlaczego nie dzień wcześniej? Dlatego, że tok wydarzeń nie wskazywał na to, że nabiorą one takiego wymiaru. Informacje i raporty komendanta wojewódzkiego wskazywały, że nie ma potrzeby zwiększania ilości Policji w mieście.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#JanuszTomaszewski">Pan poseł Dziewulski poruszył ważną sprawę, ale źle ją ocenił. Spotkanie nie było zebraniem kolegów, ale ludzi odpowiedzialnych za sytuację na danym terenie. W skład wchodzili wojewoda, prezydent miasta, służby potrzebne do zabezpieczenia porządku.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#JanuszTomaszewski">W tej chwili przygotowujemy rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie takich wydarzeń, jakie miały miejsce w Słupsku. Chodzi o jasne określenie zadań kierownictwa, kompetencji i odpowiedzialności za podejmowane działania. Nie może tak być, aby o wszystko obwiniać Policję.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#JanuszTomaszewski">W moich wystąpieniach nigdy nie mówiłem o sytuacji w całej Policji. Był to czyn niegodny policjanta, w wyniku którego zginął 13-letni chłopiec. Trudno usprawiedliwiać policjanta mówiąc, że działał w tłumie. Nie ma usprawiedliwienia w takich sprawach. Prokuratura przygotuje oskarżenie, a winę określi sąd.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#JanuszTomaszewski">Policjant musi wiedzieć, kiedy i jak można użyć pałki. Jest to określone rozporządzeniem Rady Ministrów, którego treść powinna być znana wszystkim funkcjonariuszom.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#JanuszTomaszewski">Zdaję sobie sprawę z faktu, iż istnieje potrzeba zwiększenia etatów w Policji, ale także w Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej. Dyskusja nad lepszym wykorzystaniem Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych jest uzasadniona. Prowadzone są teraz prace koncepcyjne w tej sprawie. W NJW tkwi jeszcze ogromny potencjał. Teraz zajmują się one ochroną obiektów, w tym ambasad. Być może ta funkcja powinna wrócić do Policji. Sądzę, że można lepiej wykorzystać potencjał tych jednostek. W najbliższym czasie postaram się przedstawić państwu koncepcję lepszego wykorzystania jednostek.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#JanuszTomaszewski">Reforma strukturalna państwa musi być połączona z reformą Policji. Coraz częściej słyszymy sygnały od samorządów, że bardzo chętnie przekazałyby one pieniądze na etaty policyjne, ponieważ utrzymanie własnych straży miejskich jest mniej efektywne. Straż jest słabiej wyszkolona, nie ma kompetencji. Środki samorządowe nie są więc należycie wykorzystane. Jednak zmiana sposobu finansowania Policji wymaga zmiany ustawy. W tej chwili samorządy nie mogą przekazać środków dla Policji.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#JanuszTomaszewski">Odnośnie szkoleń jesteśmy w tej chwili w trakcie przeglądu wszystkich materiałów i programów szkoleniowych. Nawiązaliśmy kontakty z policją niemiecką. Na spotkaniu z komendantem głównym Niemiec poruszono problem wykorzystania doświadczeń naszych sąsiadów właśnie w szkoleniach funkcjonariuszy. Zależy nam, aby Policja polska była jak najlepiej wyszkolona i dlatego prace nad programami trwają.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#JanuszTomaszewski">Wracając do zdarzeń w Słupsku, już pierwszego dnia po wypadkach sobotnich na miejsce pojechał komendant wojewódzki Policji. W poniedziałek, gdy okazało się, że sytuacja nie została opanowana wysłałem do Słupska komisję specjalną, w której składzie znaleźli się nie tylko przedstawiciele Komendy Głównej, ale także Departamentu Kontroli i Nadzoru MSWiA. Chodziło o uniknięcie podejrzeń wobec Policji, że próbuje coś ukryć lub zatuszować.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#JanuszTomaszewski">Pisemny materiał, który państwo otrzymali dzisiaj jest połączeniem informacji przygotowanych przez departament resortu spraw wewnętrznych i Komendę Główną Policji. Na szczegółowe pytania odpowie na pewno pan komendant Papała.</u>
<u xml:id="u-24.16" who="#JanuszTomaszewski">W strukturze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji podjąłem decyzje o zmianach strukturalnych. Nie ma podsekretarza stanu do spraw wyznań, do spraw migracji. Wiedząc, jak ważne jest teraz bezpieczeństwo i reforma Policji, powołałem podsekretarza stanu zajmującego się tylko tymi sprawami. Jest nim pan minister Budnik, który był na miejscu w Słupsku i bezpośrednio brał udział w ocenie wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-24.17" who="#JanuszTomaszewski">W trakcie wydarzeń ulicznych pojawiła się też sprawa konfliktu pomiędzy szkołą policyjną a społeczeństwem Słupska. Do mnie półtora miesiąca temu dotarły informacje o konflikcie wewnątrz Komendy Wojewódzkiej Policji, ale to inny rodzaj informacji. Przygotowano nawet kontrolę, która miała się tam odbyć w połowie stycznia. Tragiczne wydarzenia spowodowały, że wiele problemów pojawiło się wcześniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanRokita">Proszę o zabranie głosu pana komendanta Papałę. Chcielibyśmy usłyszeć odpowiedzi na owe szczegółowe pytania posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MarekPapała">Policja zabezpiecza rocznie ok. 30 tysięcy imprez o charakterze masowym. Są to imprezy kulturalne i sportowe. W 1990 roku mieliśmy ok. 2 tysięcy imprez sportowych i to pokazuje wzrost zadań Policji w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#MarekPapała">W czasie takich imprez dochodziło do ok. 150 zakłóceń zbiorowych. Stanowi to nieznaczny odsetek zabezpieczanych przez Policję imprez. Stanowi również miarę skuteczności Policji. W czasie imprez policjanci zatrzymali w 1997 roku ponad 2,5 tysiąca osób zakłócających porządek publiczny. Wyraźnie wzrasta problem agresji młodych. Rocznie zatrzymanych zostaje ok. 2 tysięcy młodych ludzi, a ponad 8 tysięcy trafia do izb wytrzeźwień.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#MarekPapała">Myślę, że te liczby wskazują tendencję wzrostową problemów w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#MarekPapała">Pytano o dochodzenia prowadzone przez prokuraturę w sprawach dotyczących tego samego policjanta, który zadał ciosy Przemysławowi Czai. Oba prowadzone postępowania zostały umorzone z powodu niestwierdzenia przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#MarekPapała">W sobotę w nocy do Słupska wyjechał oficer Komendy Głównej Policji. W niedzielę uruchomiono specjalny techniczny ośrodek kierowania. W Słupsku miał powstać sztab dowodzenia. Problem pasywnej postawy Policji wobec mediów wynika z normalnej procedury Kpk. W związku z wszczęciem śledztwa przez prokuraturę i nałożeniem embarga na informacje trudno było informować media o jakichkolwiek przedsięwzięciach podjętych przez Policję.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#MarekPapała">Pytanie o pododdziały z zewnątrz pojawiało się kilkakrotnie. Pierwsze informacje o niepokojach pojawiły się 11 stycznia ok. godz. 16.50, a więc w niedzielę po południu. Zwrócono się o przydzielenie dodatkowych sił i takie siły zostały przydzielone ze stanu szkoły Policji w Słupsku. Było to 200 osób. W kolejnych dniach działało tyle samo osób, ponieważ dodatkowe siły zostały uruchomione tylko w związku z pogrzebem.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#MarekPapała">Nie był to problem ilości policjantów, lecz właściwego dowodzenia i zabezpieczenia. Charakter tych działań był bardzo specyficzny, odmienny od wielu innych. Przede wszystkim zamieszki obejmowały ulicę Wojska Polskiego. Charakter działań musiał dominować nad represyjnością przedsięwzięć Policji.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#MarekPapała">Pan poseł Zieliński pytał o przygotowanie do agresji kibiców, czy stosujemy zachodnie wzorce. W ramach reformy Policji przygotowywana jest zmiana sposobu szkolenia i naboru do Policji. Od ubiegłego roku wprowadziliśmy już nowy model kształcenia policjantów polegający na przemiennym ćwiczeniu umiejętności i nauki przedmiotów. Do Policji wprowadziliśmy po raz pierwszy psychologów.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#MarekPapała">W ciągu jednego roku nie mogliśmy wyszkolić wszystkich, lecz tylko nowo przyjmowanych. Nie mogliśmy zatrudnić psychologów w każdej komendzie rejonowej. Zatrudniliśmy ok. 60 osób, a potrzeba jest ok. 600. Zmieniono nabór do Policji, polegający na dobieraniu, a nie przyjmowaniu. Proszę pamiętać, że w Policji pracuje ok. 50% młodych ludzi w tym połowa to funkcjonariusze pracujący wiele lat, którzy byli szkoleni według innych zadań i oczekiwań.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#MarekPapała">Nowy sposób naboru polega na przyjmowaniu policjanta na najniższym stopniu, a więc w komendzie rejonowej. Nabór będzie trzystopniowy. Organizowany jest obóz kondycyjny, w trakcie którego psycholog i doświadczeni oficerowie obserwują przez ok. 10 dni kandydata.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#MarekPapała">Pytano, ile osób z byłego ZOMO pracuje jeszcze w oddziałach prewencji. Jest to nie więcej niż 10%.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#MarekPapała">Pan poseł Dorn pytał, kiedy Komenda Główna Policji przejęła dowodzenie w Słupsku. Uruchomiliśmy techniczny ośrodek kierowania 10 stycznia i jest to normalna procedura w takich sytuacjach. Komendant wojewódzki ma obowiązek zagwarantować bezpieczeństwo i porządek na swoim terenie. Z chwilą, gdy zwraca się o dodatkowe siły i środki, ma je przydzielane. W tym czasie w Słupsku byli już oficerowie Komendy Głównej.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#MarekPapała">Zamieszki uliczne 11 stycznia trwały do godz. 1 w nocy. 12 stycznia na polecenie pana premiera udałem się do Słupska i byłem tam do rana 13 stycznia. W momencie, gdy ustaliłem, iż komendant wojewódzki nie jest w stanie zagwarantować poprawnego systemu dowodzenia, natychmiast do Słupska przyleciał mój zastępca gen. Wikariat i dyrektor Biura Prewencji Ireneusz Wachowski. Pod ich nadzorem odbywały się dalsze czynności.</u>
<u xml:id="u-26.13" who="#MarekPapała">Proszę pamiętać, że w mieście były wciąż te same siły Policji. We wtorek nie było żadnych zajść, zaś w środę pogrzeb był zabezpieczony prawidłowo.</u>
<u xml:id="u-26.14" who="#MarekPapała">Pytano też o przygotowanie i szkolenie oddziałów prewencji. W tej chwili głównym problemem jest dostosowanie do regionalizacji kraju ukadrowionych oddziałów prewencji, takich których wszyscy oczekują. Są to ludzie działający z zimną krwią, nie poddający się emocjom. Stanie się to w ramach reformy. Pierwsze efekty będą widoczne już w tym roku.</u>
<u xml:id="u-26.15" who="#MarekPapała">Chcąc mówić o profesjonalnie ukadrowionych oddziałach prewencji trzeba mówić o ok. 2 tysiącach etatów, tj. ok. 20 kompaniach usytuowanych w 17 byłych województwach. Najprostszym i najszybszym rozwiązaniem byłoby otrzymanie 2 tysięcy etatów.</u>
<u xml:id="u-26.16" who="#MarekPapała">W związku z wydarzeniami w Słupsku wysłałem tam wczoraj swojego pełnomocnika, przedstawiciela związków zawodowych, aby na miejscu zagwarantować zmianę stosunku społeczeństwa do szkoły policyjnej i Policji. Przedsięwzięcia mają zagwarantować odmienny od dotychczasowych sposób postępowania.</u>
<u xml:id="u-26.17" who="#MarekPapała">W ubiegłym roku uruchomiliśmy ćwiczenia sztabowe, kursy menadżerskie, została uruchomiona rezerwa kadrowa. W ramach tych przedsięwzięć przełożeni różnych szczebli podlegają przeszkoleniu w czasie ćwiczeń sztabowych i kursów menadżerskich. Jednak to musi potrwać. Trudno przewidzieć, gdzie i kiedy może zdarzyć się następny taki incydent. Skończyły się czasy, kiedy zajścia z udziałem kibiców dotyczyły tylko dużych aglomeracji miejskich. W 1997 roku mieliśmy takie wydarzenia w Gorlicach, w Aksmundzie, Przeworsku. Nigdy wcześniej nie zdarzyły się tam zajścia z kibicami. To świadczy o tym, że nie jest to tylko problem pomiędzy kibicami a Policją. To pewne mechanizmy społeczne, które powinny podlegać badaniom.</u>
<u xml:id="u-26.18" who="#MarekPapała">Rozmowy z kolegami z innych państw wskazują, że trzeba podjąć kompleksowe przeciwdziałanie, sięgnąć do objawów. Ze skutkami nie poradził sobie nawet CRS w czasie nocy sylwestrowej w Strasburgu.</u>
<u xml:id="u-26.19" who="#MarekPapała">Policja jest przygotowana do działań, ale na ulicy nie będziemy w stanie wychować młodzieży.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanRokita">Powoli będziemy zmierzać do zakończenia dyskusji. Do poszczególnych aspektów będziemy wracać na kolejnych posiedzeniach Komisji.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanRokita">Dzisiaj chcieliśmy uzyskać głównie wiarygodne informacje o sprawie i mieć możliwość zadania pytań. Czy jakieś kwestie nie zostały jeszcze wyjaśnione?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MariuszKamiński">Pan komendant wspomniał o 10% funkcjonariuszy byłego ZOMO, którzy pracują w oddziałach prewencji. Moje pytanie nie dotyczyło wszystkich, lecz kadry dowódczej oddziałów prewencji. Jaki procent kadry stanowią byli funkcjonariusze ZOMO?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#MariuszKamiński">Nie uzyskałem odpowiedzi od pana premiera Tomaszewskiego. Chodzi o pracę w strukturach Policji „bandytów” z plutonu specjalnego ZOMO pacyfikującego kopalnię „Wujek”. Czy może pan odpowiedzieć na moje pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#LudwikDornniez">Mam postulat do prezydium Komisji, aby dosłowny stenogram z tej części posiedzenia dostarczyć nam w najbliższym czasie. Celem spotkania było uzyskanie wiarygodnej informacji od rządu. Słuchając wypowiedzi pana premiera i komendanta Papały, że w dość ważnych fragmentach dotyczących procesu decyzyjnego były one wysoce niekoherentne.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#LudwikDornniez">Po analizie stenogramu moglibyśmy wrócić do sprawy na innym posiedzeniu z udziałem pana premiera i komendanta Papały.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanRokita">Poproszę o spisanie wystąpień obu panów z taśmy i będą one dostępne w sekretariacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#JanRokita">Proszę pana komendanta o odpowiedź na pytanie posła Kamińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarekPapała">Nie dysponuję w tej chwili szczegółowymi danymi o kadrze dowódczej Policji, ale zobowiązuję się na piśmie przedłożyć taką informację.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanuszTomaszewski">Sprawdzaliśmy ostatnio te dane. Zrobił to pan minister Budnik. Okazało się, że pracuje jedna taka osoba. Są to aktualne informacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanRokita">Czy są inne uwagi do pierwszego punktu porządku dziennego?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Mam pytanie skierowane do pana prokuratora. Chcę przeczytać trzy kolejne pana stwierdzenia sprzed godziny.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#AntoniMacierewiczniez">Po pierwsze powiedział pan, że jeden ze świadków obserwujący wydarzenia z odległości ok. 10 metrów stwierdził, że chłopiec uderzył barkiem o słup i upadł po następnych uderzeniach pałką, zaś dwaj inni świadkowie potwierdzili fakt uderzenia pałką, ale nie potwierdzili faktu uderzenia w słup.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#AntoniMacierewiczniez">Po drugie powiedział pan mówiąc o prokuratorze prowadzącym śledztwo, że przedstawił on obie wersje możliwego przebiegu wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#AntoniMacierewiczniez">Po trzecie usłyszeliśmy, że zeznania wskazywały na możliwość powstania obrażeń śmiertelnych w wyniku uderzenia o słup.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#AntoniMacierewiczniez">W żadnym z tych zdań nie ma nic, co uzasadniałoby powstanie dwóch wersji śmiertelnego wydarzenia, a tym bardziej stwierdzenia, że śmierć nastąpiła w wyniku uderzenia o słup. Od uderzenia barkiem śmierć nie następuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#HenrykPracki">Przepraszam, jeżeli w mojej wypowiedzi wystąpiły jakieś nieścisłości dotyczące niuansów zdarzenia.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#HenrykPracki">Dysponuję tylko informacjami pośrednimi, a więc nie mam przed sobą zeznań, lecz materiały prokuratorskie. Z posiadanych informacji wynika, że jeden ze świadków „obserwujący zdarzenie z odległości ok. 10 metrów, była to kobieta, stwierdziła, że Przemysław Czaja, uciekając przed policjantem, uderzył o słup barkiem, po czym nie przewrócił się. Następnie został kilkakrotnie uderzony pałką po całym ciele, w tym co najmniej jeden raz w okolice szyi. Dopiero po tych urazach upadł na chodnik przy słupie.”</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#HenrykPracki">Jest to zeznanie jednej osoby. Następnie mamy zeznania dwóch innych osób, które stwierdziły, że widziały, jak policjant uderzył pokrzywdzonego pałką w twarz, po czym leżał on na chodniku. Nie widzieli oni natomiast, aby pokrzywdzony uderzył w słup trakcji trolejbusowej.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#HenrykPracki">W oparciu o te zeznania można przyjąć, że były możliwe dwie wersje co do pochodzenia urazów ciała.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#HenrykPracki">Dostrzegam, że pan poseł podkreśla, iż w zeznaniach nie ma mowy o uderzeniu głową w słup. Wersje dotyczyły przebiegu zdarzeń i możliwości pochodzenia urazów, które mogły mieć wpływ na śmierć chłopca.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#HenrykPracki">Dane zostały przedstawione biegłemu jako materiał wstępny, aby w trakcie dokonywania oględzin, a następnie sekcji zwłok mógł on ustosunkować się do tych zeznań lub też wykluczyć jedną z wersji.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#HenrykPracki">Być może źle się wyraziłem mówiąc o urazach będących przyczyną śmierci. Chodziło tylko o dwie wersje zdarzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#MarekLewandowski">W dwóch sprawach zwracam się do pana prokuratora Prackiego.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#MarekLewandowski">Wiemy, że istnieją problemy z zastosowaniem trybu przyspieszonego postępowania przed kolegiami w sytuacjach zagrożenia. Informacje takie przyszły również z Katowic. Proszę o opinię w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#MarekLewandowski">Jak pan ocenia fakt, iż pan prokurator Szlachetka już o godz. 16.00 wygłasza swoją opinię na temat przyczyn śmierci i wyników sekcji zwłok, czyli ujawnia informacje z postępowania przygotowawczego?</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#MarekLewandowski">Mam też pytanie do pana ministra Budnika. Na czym polega konflikt społeczeństwa ze szkołą policyjną w Słupsku? Pracowałem tam przez 15 lat jako wykładowca i nigdy nie zauważyłem takiego konfliktu. Co tak niepokojącego panowie tam zobaczyli?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JerzyDziewulski">Chcę kontynuować wątek dotyczący wojewody. Jak zarządzał sytuacją kryzysową wojewoda? Jakie decyzje podejmował?</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JerzyDziewulski">Pan komendant powiedział kilka słów na temat dowodzenia Policją, a nie zarządzania sytuacją kryzysową. To dwie różne sprawy. Proces podejmowania decyzji w sztabie kryzysowym jest procesem należnym wojewodzie. Policja jest tylko wykonawcą pewnych czynności.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JerzyDziewulski">Dlaczego tak późno wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu? Jak wyglądała współpraca wojewody z komendantem Policji?</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#JerzyDziewulski">Pan premier powiedział, że połowa kontroli resortu będzie skierowana do Komendy Głównej Policji. Jest to następna destrukcyjna decyzja wobec Policji. Nie wiem, czy ktoś wie, co oznacza kontrola resortowa w Policji. Jest to rozłożenie pracy Policji.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#JerzyDziewulski">Nie chcę, aby pan minister potwierdzał moje słowa, ale powiedział mi, ile do tej pory było kontroli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Policji? Zwiększenie ilości kontroli będzie destrukcją.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#BronisławCieślak">Chciałbym zabrać głos w dyskusji, nie kierując pytań.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#BronisławCieślak">Tragedii w Słupsku nie da się zrozumieć bez umieszczenia jej w całym kontekście, co czyniono już dzisiaj. Powiem o dwóch nieodległych zdarzeniach.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#BronisławCieślak">Byłem we Wrocławiu następnego dnia po wypadku, podczas którego na czerwonym świetle wpadł na skrzyżowanie Ford ścigany przez policyjny radiowóz, ponieważ analogicznie przejechał poprzednie skrzyżowanie. Jedna z wrocławskich gazet zadała pytanie, czy przypadkiem nie goniono go niesłusznie.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#BronisławCieślak">Kilka dni wcześniej w innej gazecie przeczytałem, że matka dała synkowi kluczyki do samochodu wiedząc, że dziecko nie ma prawa jazdy. Chłopiec pojechał, do rutynowej kontroli spróbował go zatrzymać inny radiowóz. Wówczas chłopiec przestraszył się i zaczął uciekać. Policjanci w czasie pościgu strzelali. Prasa napisała, że nie musieli od razu strzelać.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#BronisławCieślak">Niedawno słuchałem w telewizji rozmowy pana senatora Romaszewskiego z dziennikarką, która zapytała go, co Policja ma robić w takich sytuacjach. Odpowiedź brzmiała: Jak maszyna.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#BronisławCieślak">Znam ludzi ze środowiska policyjnego i to wcale nie z odległych czasów. Właśnie wróciłem z Częstochowy, Sieradza, Katowic i Wielunia. Rozmawiałem tam z dużą liczbą policjantów. Słuchałem z uwagą wypowiedzi pana premiera Tomaszewskiego na temat kondycji służb, ale swoje wiem. Chłopcy pytają od czasu do czasu, czy w ogóle nie zrezygnować? Jaka będzie przyszłość. Po cichu mówią, że jeśli przyjdzie co do czego, to nie pobiegną.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#BronisławCieślak">Czy w całym wydarzeniu nie widzą państwo większego dramatu? Czy wypowiedzi ślepe na autorytet służb, na konsekwencje zacietrzewienia nie stają się przypadkiem groźne?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KazimierzJaniak">Pozwolę sobie państwu przedstawić moją ocenę zdarzeń w Słupsku, ponieważ od niedzieli 11 stycznia miałem kontakt ze sztabem kryzysowym.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#KazimierzJaniak">Był to tragiczny wypadek, w którym w wyniku interwencji Policji zginęło 13-letnie dziecko. Sądzę, że wydarzenia w Słupsku były spowodowane niezręcznym wystąpieniem rzecznika prokuratury. Wzbudziło to ogromne wzburzenie i frustracje w tamtym społeczeństwie, poderwało wiarygodność organów sprawiedliwości. Odżyły dawne animozje w stosunku do Policji słupskiej.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#KazimierzJaniak">Swoją opinię formułuję na podstawie rozmów prowadzonych w Słupsku w tamtych trudnych dniach.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#KazimierzJaniak">Myślę, że gdyby prokuratura wydała inne orzeczenie w niedzielę, chyba nie byłoby takich faktów w następnych dniach.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#KazimierzJaniak">Pytano, czy w sztabie byli parlamentarzyści. Nie było. Uczestniczyłem w pracach na zasadzie obserwatora. Każdy z parlamentarzystów miał prawo wejść do gabinetu wojewody i zapytać, co dzieje się w mieście.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#KazimierzJaniak">Podjąłem się roli mediatora z grupą kibiców. Okazało się, że ci ludzie chcieli tylko wiarygodnej oceny zdarzenia przez wymiar sprawiedliwości i sprawiedliwego wyroku sądu w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#KazimierzJaniak">W zdarzeniach media odegrały, moim zdaniem, pozytywną rolę. Lokalne media informowały na bieżąco o zdarzeniach nie w całym Słupsku, lecz jego części. Tylko media centralne sugerowały, że zamieszki objęły całe miasto. Zdarzenia miały miejsce na jednej ulicy i na jednym placu. Wąska zabudowa ulicy i niewłaściwie prowadzona akcja powodowały przez dwa dni przepychanki.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#KazimierzJaniak">W odniesieniu do zakazu sprzedaży alkoholu. Kiedy w niedzielę wojewoda zwołał sztab, od razu mówiono o zakazie. Wprowadzono taki zakaz na terenie gminy Słupsk i pobliskiej. Niestety, w wyniku działań prawnych podjętych przez zarząd miasta i prezydenta Mazurka decyzja zapadła we wtorek o godz. 12.00. W niedzielę w pochodzie pod prokuraturę brała udział kilkunastoletnia trzeźwa młodzież. Sytuacja zmieniła się w poniedziałek, kiedy okazję wykorzystali recydywiści.</u>
<u xml:id="u-39.8" who="#KazimierzJaniak">Wojewoda wraz z zespołem, który zebrał się w niedzielę o 12.00, kiedy zamieszek jeszcze nie było, podjęli decyzję, aby w Słupsku ogłosić żałobę i aby nie odbył się kolejny mecz. Zwrócił się też do Policji, aby interweniowała tylko wtedy, gdy wystąpi zagrożenie bezpieczeństwa osób i mienia. Starano się nie podgrzewać nastrojów.</u>
<u xml:id="u-39.9" who="#KazimierzJaniak">Kiedy do Słupska przyjechała specjalna komisja z resortu i dowodzenie przejęła Komenda Główna Policji, nastąpiło odblokowanie ulicy Wojska Polskiego i akcje przeniosły się na ul. Szczecińską, gdzie miało miejsce tragiczne zdarzenie. Tam dopiero podjęto rozmowy z rozgoryczoną młodzieżą i całą społecznością.</u>
<u xml:id="u-39.10" who="#KazimierzJaniak">Walki uliczne nie trwały 4 dni, jak to podawały media centralne, lecz wydarzenia na jednej ulicy Słupska odbyły się w niedzielę i poniedziałek. W środę w dzień pogrzebu w ciągu 20 minut przeprowadzono akcję niedopuszczenia grupy „szalikowców”, którzy nie przyjechali na pogrzeb, lecz aby zdemolować miasto. Policja odebrała im arsenały butelek z benzyną, siekier, trzonków od kilofów itp.</u>
<u xml:id="u-39.11" who="#KazimierzJaniak">Myślę, że dwa ostatnie dni, we wtorek i środę, policja zapobiegła dalszym tragediom w tym mieście. Komisja, oceniając zdarzenie, nie może zapominać, że czasami będziemy odpowiadać za prestiż Policji. Politycy muszą pamiętać, że ludzie muszą czuć się bezpiecznie na ulicach swoich miast. Ta sama rola spoczywa na mediach.</u>
<u xml:id="u-39.12" who="#KazimierzJaniak">Kiedy na środku ulicy palono kukłę starszego sierżanta Policji i filmowały to kamery, zebrało się wokół mnóstwo osób. W takich wypadkach możemy żądać od mediów odpowiedzialnego działania. Nie mogą robić z tragicznych zdarzeń igrzysk.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Chciałbym, aby pan prokurator odpowiedział na pytanie, czy w dyspozycji prokuratury było lub jest jakiekolwiek zeznanie stwierdzające, że widziano, iż Przemysław Czaja uderzył głową w słup?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekZieliński">Proszę, aby pan prokurator Pracki dokonał oceny postępowania prokuratora rejonowego w dniu 11 stycznia. Z materiałów wynika, że prokuratura przyczyniła się do rozwoju wrogich zdarzeń w mieście. Zazwyczaj prokuratura nie udziela żadnych informacji na początku postępowania. Tu udzieliła i to właściwie fałszywych informacji. Nie wygląda to na pomyłkę przy pracy.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#MarekZieliński">Wypowiedź pana posła Cieślaka traktuję jak „odwracanie kota ogonem”. Jestem ciekawy, czy też tak pan mówiłby, gdyby ofiarą było pana dziecko?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejPotocki">Pytałem już i powtarzam. Czy zostało wszczęte postępowanie przeciwko jakiejkolwiek osobie w sprawie o nieudzielenie pomocy ofierze?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#HenrykPracki">Odpowiadam na ponowione pytanie pana posła Macierewicza. Tylko na podstawie posiadanych materiałów, a akt śledztwa jeszcze nie analizowaliśmy, mogłem przedstawić państwu treść zeznań. Nie wynika z nich, jak już podkreślałem, aby ktoś mówił o uderzeniu głową w słup. Świadek mówił tylko o uderzeniu barkiem w słup i możliwości powstania obrażeń z tego powodu. Opinia pierwszego biegłego mówi o takich obrażeniach. Sądzę, że odpowiedziałem na pytanie precyzyjnie. Nie ma zeznania, które mówiłoby wprost o uderzeniu głową w słup.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#HenrykPracki">W wypowiedziach panów posłów padły poważne oskarżenia pod adresem prokuratury. Chodzi o oświadczenie prokuratora wydane „na gorąco” w pierwszym dniu śledztwa. Nie wykluczam, że było to niezręczne sformułowanie, które mogło być powodem dalszego rozwoju wypadków. Niektórzy z demonstrantów mieli podejrzenie o fałszowanie przebiegu zdarzeń.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#HenrykPracki">Chcę zapewnić, że ten wątek będzie przez prokuraturę zbadany. Jeżeli przyjąć, a nie jestem w tej chwili wolny od tego rodzaju obaw, że było to niezręczne oświadczenie, a należy je skonfrontować z wiedzą prokuratora w danej chwili, to przyznają państwo, że tym bardziej uzasadnia to trafność decyzji podjętej niebawem przez prokuratora apelacyjnego w Gdańsku po konsultacji - czego nie kryjemy od początku - z panią minister Suchocką i ze mną, dotyczącej przekazania sprawy do innej prokuratury.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#HenrykPracki">Głównym powodem przekazania było dobro wymiaru sprawiedliwości, ale także ocena mediów treści oświadczenia prokuratora rejonowego. Chcielibyśmy, aby w przyszłości do podobnych niezręczności nie dochodziło.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#HenrykPracki">Odpowiadając panu posłowi Potockiemu, odrębnego śledztwa w sprawie o nieudzielenie pomocy nie prowadzi się. Natomiast w ramach prowadzonego śledztwa te okoliczności są przedmiotem badania. Z chwilą, gdy zgromadzone zostaną wystarczające dowody, sformułowany zostanie zarzut o nieudzielenie pomocy, co stanowi samodzielne przestępstwo w prawie polskim.</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#HenrykPracki">Pan poseł Lewandowski pytał, czy są trudności z prowadzeniem trybu przyspieszonego. W moim przekonaniu nie ma trudności natury prawnej. Przepisy pozwalają na wprowadzenie takiego trybu. Natomiast faktem jest, że za każdym razem, gdy wnioskuje się wprowadzenie trybu przyspieszonego, pojawiają się wahania ze strony decydentów, które uważam za naturalne i zasadne.</u>
<u xml:id="u-43.6" who="#HenrykPracki">Tryb przyspieszony wprowadza pewne ograniczenia praw osób temu trybowi poddawanych. Jest więc zrozumiałe, że wymaga to szczególnej rozwagi i ostrożności, aby nie spotkać się z zarzutami. Istnieje konieczność każdorazowego rozpatrzenia decyzji o wprowadzeniu trybu przyspieszonego.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JerzyDziewulski">Chcę złożyć oświadczenie, nie licząc na odpowiedź pana ministra Budnika. Pan poseł Janiak z AWS mówiąc, że podjął się negocjacji, udowodnił jasno, iż nie było sztabu kryzysowego. Elementem zarządzania w takiej sytuacji jest polityka negocjacyjna i informacyjna.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#JerzyDziewulski">Jeżeli poseł mówi, że nie był w sztabie, a negocjował, to gdzie jest sztab kryzysowy? Nie było go, bo negocjatorem byłaby osoba wydelegowana przez sztab i przed nim odpowiedzialna. Jeżeli prokurator składa oświadczenie bez wiedzy sztabu, to mamy do czynienia z indolencją.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#JerzyDziewulski">Jeśli prezydent miasta nie wydaje natychmiast dyspozycji zakazu sprzedaży alkoholu, zaraz po decyzji wojewody, a czeka z tym kilka dni, to znaczy, że nie jest członkiem sztabu kryzysowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KazimierzJaniak">Pan poseł Dziewulski obserwuje wydarzenia z Warszawy. Ja byłem na miejscu i oświadczam, że sztab był i funkcjonował. O moich negocjacjach sztab był poinformowany. Podjąłem się rozmów z młodzieżą i to ona prosiła mnie, abym dalej z nią rozmawiał. Sztab w tym czasie obradował i o wszystkim był informowany.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#KazimierzJaniak">Zadając pytania nie powinien pan mówić, że nie ma na nie odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#KazimierzJaniak">Chcę zapytać pana prokuratora, czy przy takich rozbieżnościach w wynikach sekcji zwłok i stwierdzeniu przez biegłego, że według niego obrażenia były skutkiem urazu spowodowanego prawdopodobnie silnym uderzeniem głową o metalowy słup trakcji trolejbusowej, będą podjęte działania służbowe wobec tego biegłego? Czy w Słupsku nadal będą przeprowadzane sekcje zwłok przez dyspozycyjnych biegłych?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#GrażynaLangowska">Proszę jednak, aby pan minister Budnik odpowiedział na pytania i stwierdzenia pana posła Dziewulskiego. Padły dwa stwierdzenia, że takie ważne ciało decyzyjne w Słupsku nie istniało, zaś przedstawiciel administracji milczy. Oczekuję więc informacji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#GrażynaLangowska">Mam pytanie do pana prokuratora. Kiedy wybierał się pan na posiedzenie tej Komisji, zapewne domyślał się pan, że padnie pytanie postawione kilkakrotnie. Czy biegłemu, doświadczonemu anatomopatologowi trzeba było sugerować, że badania powinny iść w kierunku ustalenia, czy śmiertelne obrażenia mogły pochodzić od uderzenia przez chłopca głową w słup? Mówi pan, że z posiadanych materiałów nie wynika, czy istniały przesłanki do takiego stwierdzenia. Czy zadał pan sobie trud znalezienia odpowiedzi na istotne pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Chcę kontynuować wątek podjęty przez panią poseł Langowską.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#AntoniMacierewiczniez">Jeżeli wszystko, co mówiliśmy do tej pory jest prawdą, to jak mógł pan sformułować na końcu swojej pierwszej wypowiedzi wniosek, że do chwili obecnej nie dokonano zmiany kwalifikacji czynu. Stwierdził pan, że nie dokonano jeszcze analizy materiałów nazwanych przez pana zeskrobinami, stwierdzając równocześnie, iż po analizie tego materiału prokuratura być może podtrzyma wersję, że śmierć nastąpiła na skutek uderzenia głową w słup.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#AntoniMacierewiczniez">Chcę jasno stwierdzić, że pana wystąpienie będzie głównym argumentem, którym się posłużę wnioskując, aby Komisja wystąpiła do Sejmu o powołanie komisji śledczej w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#HenrykPracki">Nie wiem, czy moje wypowiedzi uzasadniają tego rodzaju sformułowania, ale pozostawiam decyzję wysokiej Komisji.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#HenrykPracki">Do dzisiejszego posiedzenia przygotowywałem się w takich granicach, jakie leżały w moich możliwościach. Uzyskałem materiał, który starałem się przedstawić z dużą dokładnością.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#HenrykPracki">Jeżeli pan poseł Macierewicz stawia zarzut, iż do tej pory nie zmieniono kwalifikacji prawnej czynu, to chciałbym odwołać się do mojej pierwszej wypowiedzi i podkreślić, że przywiązujemy dużą wagę do ostatecznej kwalifikacji prawnej czynu, ale uzależniamy to od opinii, jaką uzyskamy po przeprowadzeniu badań mikrośladów zeskrobin pobranych ze słupa i odzieży. Badanie ma odpowiedzieć na istotne pytanie, czy pokrzywdzony miał bezpośredni fizyczny kontakt ze słupem. Jeśli tak było, będzie wymagana dodatkowa ekspertyza zakładu medycyny sądowej w Gdańsku stwierdzająca, czy uderzenie w słup mogło spowodować obrażenia pozostające w związku ze śmiercią.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#HenrykPracki">Śledztwo jest w toku, zostało ono wszczęte 11 stycznia br. Czynności procesowe są prowadzone 9 dni. Niedokonanie zmiany kwalifikacji prawnej nie jest w takim wypadku opóźnieniem. Nie jest też spowodowane jakimkolwiek działaniem, które można by uznać za nierzetelne lub nieobiektywne.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#HenrykPracki">Odpowiadając pani poseł chciałbym zaznaczyć, że materiały starałem się zbierać z dużą dokładnością. Głównie skupiłem się na dokumentach przedstawiających przyczyny śmierci pokrzywdzonego. Zrobiłem to z dokładnością możliwą w chwili obecnej, ponieważ śledztwo jest w toku, przesłuchiwane są następne osoby i może to mieć wpływ na zmianę postanowienia o kwalifikacji prawnej, jak też przy formułowaniu aktu oskarżenia.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#HenrykPracki">W stosunku do biegłego mogą być wyciągnięte konsekwencje dopiero wtedy, gdy ustalone zostanie, że w sposób świadomy i celowy wydał odmienną od prawdy opinię, znając faktyczną przyczynę śmierci. Wypowiedź biegłego dla prasy, kiedy powiedział, że mając do wyboru słup albo pałkę wybrałem słup, jest kompromitująca dla niego jako biegłego.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#HenrykPracki">Jeżeli w toku śledztwa zostaną ustalone wystarczające podstawy do wystąpienia o skreślenie tego biegłego z listy biegłych sądowych, tak się stanie. Biegły może też odpowiadać za umyślne poświadczenie nieprawdy, ale decyzje będą podjęte po zakończeniu śledztwa.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#HenrykPracki">Proszę, aby Komisja wzięła pod uwagę trudność natury obiektywnej. Jest to jedyny biegły, który przeprowadza na terenie Słupska sekcje zwłok, nie będąc medykiem sądowym. Jest on lekarzem o specjalności, która może być potrzebna przy prowadzeniu sekcji zwłok.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MarekPapała">Dziękuję za wszystkie uwagi i sugestie dotyczące reformy strukturalnej Policji. Zaprezentowaliśmy państwu systemowe rozwiązania, które na piśmie zostaną dostarczone po posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#MarekPapała">Reforma wymaga wsparcia społecznego, wsparcia polityków, resortu i parlamentu. Wszelkie nieprawidłowości muszą być wyjaśnione i wyeliminowane, ocenione zgodnie z prawem. Natomiast nie można dopuścić do sytuacji, w której 99% policjantów, działających zgodnie z prawem i procedurą, nie będzie pewnych ochrony. Muszą oni być pewni, że stoi za nimi prawo i społeczeństwo. Chcielibyśmy, aby przez pryzmat takiej tragedii nie oceniać wszystkich dobrze pracujących policjantów.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#MarekPapała">W ciągu jednego tygodnia mamy ponad 20 tysięcy interwencji, 380 tysięcy aktów oskarżenia w ciągu roku. 99% policjantów musi mieć świadomość, że stoi za nimi prawo i społeczeństwo, jeśli działają zgodnie z procedurą.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KrzysztofBudnik">Postaram się ustosunkować do działalności władz lokalnych, w szczególności wojewody i władz samorządowych. Na podstawie mojej oceny i ustaleń inspektorów Departamentu Nadzoru i Kontroli stanowczo stwierdzam, że brak jest jakichkolwiek podstaw, aby czynić zarzuty pod adresem wojewody słupskiego i administracji samorządowej w zakresie reakcji w stosunku do aktualnej sytuacji w tym mieście.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#KrzysztofBudnik">Pragnę zwrócić uwagę szczególnie na jedną okoliczność. Tragedia związana ze śmiercią 13-letniego dziecka miała miejsce w sobotę ok. 21.00. Już w niedzielę o godz. 12.00 z inicjatywy wojewody odbyło się u niego pierwsze spotkanie przedstawicieli wszystkich administracji lokalnych, zaś pierwsze zamieszki miały miejsce po godz. 16.00 tego dnia. Wojewoda podjął próbę wyczulenia administracji lokalnej wcześniej, jakby intuicyjnie.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#KrzysztofBudnik">W Słupsku wszyscy mieszkańcy byli ws-trząśnięci zdarzeniem, a chuligańskie wystąpienia pojawiły się w dniach następnych, a zwłaszcza w poniedziałek wieczorem. W niedzielę agresja uczestników zajść koncentrowała się na budynku prokuratury, komendzie rejonowej Policji i radiowozach. Nie niszczono innego mienia na terenie miasta, nie było zagrożone bezpieczeństwo przechodniów.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#KrzysztofBudnik">Być może rzeczywiście zawiodła polityka informacyjna, a niezręczne sformułowanie prokuratora w czasie konferencji prasowej spowodowało ugruntowanie przekonania o próbach ukrycia zdarzenia.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#KrzysztofBudnik">Organy ścigania postępowały jak najbardziej prawidłowo. Po stwierdzeniu zdarzenia przestępczego ok. 21.00 już o 23.00 tego samego wieczoru, ustalając fakty przy udziale innych funkcjonariuszy Policji i wszczynając postępowanie w sprawie, postawiono zarzut i zatrzymano konkretnego podejrzanego policjanta.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#KrzysztofBudnik">Prokurator dokonał kwalifikacji czynu, niezależnie od ustaleń okoliczności faktycznych. Nie zmieniał jej wówczas, gdy ustalano, czy przyczyną śmierci było uderzenie w słup, czy uderzenia pałką. Brak było podstaw, aby pójść dalej, jak to sugeruje pan poseł Macierewicz. Można zadać pytanie, czy można było szybciej i więcej wtedy zrobić. Choć na ulicy wznoszono okrzyki o wyrok śmierci dla oskarżonego, to jednak ulica nie zastępuje wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#KrzysztofBudnik">Być może należy dokonać stosownych zmian legislacyjnych, ale jest to opinia kierowana raczej pod adresem parlamentu. Wojewoda słupski podjął natychmiast decyzję o zakazie organizowania imprez masowych. Należy stwierdzić, że była to decyzja właściwa, a podjęta jeszcze przed pierwszymi ekscesami ulicznymi.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#KrzysztofBudnik">W sprawie zakazu sprzedaży alkoholu była wola ze strony prezydenta miasta i gminy Słupska podjęcia takiej decyzji, ale ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie daje mu takiej kompetencji. Stąd pewna zwłoka.</u>
<u xml:id="u-50.8" who="#KrzysztofBudnik">Wojewoda natychmiast ogłosił dzień żałoby. To też mogło mieć wpływ na uspokojenie atmosfery.</u>
<u xml:id="u-50.9" who="#KrzysztofBudnik">Tryb przyspieszony został wprowadzony prawidłowo i był efektywny. Pewne wątpliwości można mieć w odniesieniu do zajść w Katowicach, gdzie nie potrafiono poprawnie wy-korzystać trybu przyspieszonego, to w Słupsku osoby zachowujące się wyjątkowo agresywnie były doprowadzane przed kolegium do spraw wykroczeń w trybie przyspieszonym. Zatrzymano kilkadziesiąt osób małoletnich, które po wylegitymowaniu policjanci odwozili do mieszkań, co angażowało dużą grupę funkcjonariuszy, ale świadczyło o charakterze podejmowanych działań.</u>
<u xml:id="u-50.10" who="#KrzysztofBudnik">Generalnie chcę podkreślić, że władze samorządowe wykazały duże zaangażowanie. Decyzje podejmowano prawidłowo. Państwo mówicie o wydarzeniach tak, jakby nie chodziło o te w Słupsku. Mogę udostępnić inne dokumenty zawierające np. ustalenia komisji specjalnej, pokazujące sekwencje czasowe, rozmiar wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-50.11" who="#KrzysztofBudnik">Zajścia nie miały charakteru walk masowych. Były uciążliwe i dramatyczne, wiązały się z napiętą atmosferą, ale fakty nie uzasadniają takich ocen i zarzutów kierowanych pod adresem administracji lokalnej. Ogólne uwagi są natomiast zasadne, ponieważ potencjalne zagrożenie w skali całego kraju zawsze istnieje.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanRokita">Zamykam dyskusję w tym punkcie porządku dziennego. Proszę o składanie wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Jestem zdziwiony przebiegiem dzisiejszej dyskusji. Myślę, że satysfakcjonujący jest zakres informacji na temat działań administracji lokalnej. Niewystarczający jest zaś zakres dotyczący działań Policji, a zwłaszcza samego początku wydarzeń.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AntoniMacierewiczniez">Wszystkie informacji wskazują, że porządek nie został tam w ogóle naruszony. Także wyjaśnienia pana prokuratora z pozostawieniem możliwości zmiany kwalifikacji czynu i powrotu do wersji śmierci w wyniku uderzenia o słup budzą duże wątpliwości i niepokoje.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#AntoniMacierewiczniez">W związku z tym proszę, aby Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych zwróciła się do Prezydium Sejmu o powołanie w tej sprawie komisji śledczej, która zajęłaby się działaniami prokuratury, a także formułowaniem przez nią nieprawdziwej wersji wydarzeń w Słupsku.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#RyszardUlicki">Jest to próba podporządkowania dzisiejszej dyskusji pewnej tezie, którą pan poseł Macierewicz formułował na początku. Wszystkie wyjaśnienia wskazują na to, że postępowanie jest w toku i nikt nie wyklucza możliwości ostatecznego ustalenia okoliczności. Sądzę, że parlament nie jest powołany do zastępowania sądu i prokuratury. Tak długo, jak nie zostaną wyczerpane legalne środki i nie zostanie zakończone śledztwo, powoływanie takiej komisji jest tylko realizacją tezy pana posła, iż dokonuje się próby matactwa. W świetle materiałów, którymi dysponujemy nie widzę podstaw do formułowania takich tez.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanRokita">Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Macierewicza. Kto z państwa jest za rekomendacją Sejmowi powołania komisji śledczej do zbadania okoliczności działań prokuratury w kryzysie słupskim?</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#JanRokita">W głosowaniu wniosek został odrzucony większością 18 głosów, przy 2 głosach za i 4 głosach wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#JanRokita">Czy są inne wnioski w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LudwikDornniez">Ponawiam prośbę o jak najszybsze sporządzenie stenogramu z tej części posiedzenia. Chciałbym też, aby prezydium komisji zwróciło się do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o dostarczenie nam pełnego raportu, o którym wspominał pan minister Budnik.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#LudwikDornniez">Drugi wniosek wiąże się z ostatnimi zdaniami wypowiedzi pana ministra Budnika, który powiedział, że do aktów wandalizmu dochodziło w Słupsku w poniedziałek, a nie w niedzielę. W sprawozdaniu MSWiA zapisano, że do ataków butelkami z benzyną, podpalania śmietników i rzucania płytami chodnikowymi dochodziło w niedzielę.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#LudwikDornniez">Jaki uzus językowy stosuje kierownictwo resortu dla aktów wandalizmu? Proszę, aby resort określił jednoznacznie, co jest aktem wandalizmu?</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#LudwikDornniez">Takie pytania może składać pojedynczy poseł, a więc proponuję, aby pan poseł Dorn sam zadał to pytanie panu ministrowi w czasie posiedzenia Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KrzysztofBudnik">W swojej wypowiedzi stwierdziłem, że w niedzielę, a więc w pierwszym dniu zamieszek, nie doszło do aktów niszczenia mienia komunalnego i prywatnego. Rzeczywiście miały miejsce akty niszczenia budynku prokuratury, komendy rejonowej Policji i ataki na radiowozy.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JanRokita">Chciałbym już zakończyć dyskusję na ten temat. Czy są inne wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyBarzowski">Proszę, aby do sprawy wrócić stosunkowo szybko, po uzyskaniu materiałów dotyczących przebiegu śledztwa. Nie wypowiadałem się na temat śledztwa i faktów, ponieważ tak naprawdę nie znamy przebiegu zdarzeń. Chcę poczekać na oficjalne materiały i wówczas powinniśmy zwołać kolejne posiedzenie Komisji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanRokita">Jeżeli posłowie złożą taki wniosek, to oczywiście w trybie przewidzianym regulaminem Sejmu posiedzenie zostanie zwołane.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#JanRokita">Zamykam dyskusję nad pierwszym punktem porządku posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#JanRokita">Przechodzimy do kolejnej sprawy, tzn. do głosowania nad kandydaturami na stanowisko Generalnego Inspektora Danych Osobowych. W związku z nieobsadzeniem tego stanowiska Marszałek Sejmu zwrócił się do Komisji o ponowne rozpatrzenie kandydatur.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#JanRokita">Musimy zdecydować, czy chcemy ponownie poddać debacie i głosowaniom opinie w sprawie dwóch kandydatur, a zgłoszono tych samych dwóch kandydatów, panów Kazimierza Pańtaka i Kazimierza Rzeplińskiego, czy też Komisja podtrzyma metodą konsensu swoją opinię sformułowaną na odpowiednim posiedzeniu?</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#JanRokita">Proponuję, abyśmy zdecydowali się na ponowienie naszej opinii bez dodatkowych debat i głosowań. Czy mają państwo w tej sprawie odmienne zdanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JerzyZakrzewski">Proponuję przeprowadzić głosowania bez dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MarekWójcik">Składam wniosek o ogłoszenie teraz 5-minutowej przerwy.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanRokita">Nie widzę takiej potrzeby. Czy ktoś jest przeciwnego zdania? Nie słyszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#LudwikDornniez">Proszę o sprawdzenie quorum.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JanRokita">Proszę sekretariat o policzenie członków naszej Komisji, którzy są obecni na sali.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#JanRokita">Informuję, że na sali jest quorum.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#JanRokita">Przechodzimy do głosowania nad pierwszą kandydaturą pana Kazimierza Pańtaka. Kto z państwa jest za pozytywnym zaopiniowaniem tek kandydatury?</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#JanRokita">W głosowaniu kandydatura uzyskała poparcie 11 posłów, 14 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#JanRokita">Kto z państwa jest za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pana Kazimierza Rzeplińskiego?</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#JanRokita">W głosowaniu kandydatura uzyskała poparcie 7 posłów, 11 posłów było przeciwnych zdania, a 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-64.6" who="#JanRokita">Obie kandydatury nie uzyskały poparcia Komisji. Negatywna rekomendacja zostanie przedłożona Izbie.</u>
<u xml:id="u-64.7" who="#JanRokita">Przechodzimy do omówienia planu pracy Komisji na I półrocze 1998 roku. Stosowny projekt sporządzony przez prezydium Komisji został państwu doręczony.</u>
<u xml:id="u-64.8" who="#JanRokita">Zgodnie z wymogami regulaminu Sejmu pełny dokument jest bardzo obszerny i skomplikowany, zawiera listę osób, które powinny stawić się na posiedzenia, listę potrzebnych dokumentów, terminy itd. Nie chcąc marnować czasu, podjąłem decyzję o przedstawieniu państwu uproszczonej wersji tak, aby mogli państwo podjąć decyzję dotyczącą meritum, a nie spraw formalnych.</u>
<u xml:id="u-64.9" who="#JanRokita">Czy do projektu planu pracy są uwagi lub propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AntoniMacierewiczniez">Sądzę, że dyskusja dotycząca reformy Policji powinna odbyć się wcześniej niż to zapisano w planie pracy Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JanRokita">Jest to posiedzenie umieszczone między marcem a czerwcem. Termin jest związany z dostarczeniem przez rząd stosownych dokumentów. Nie możemy debatować bez odpowiednich materiałów.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#JanRokita">Czy są inne uwagi do planu pracy? Nie słyszę. Plan pracy uznaję za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#JanRokita">Przechodzimy do odpowiedzi na dwa dezyderaty Komisji związane z pracami budżetowymi.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#JanRokita">Dezyderat nr 1 dotyczył ośrodka szkoleniowego planowanego przez Urząd Służby Cywilnej. Komisja złożyła wniosek, aby USC nie budował takiego ośrodka, lecz premier wyznaczył jakiś ośrodek spośród istniejących, a należących do administracji centralnej ośrodków. Otrzymaliśmy odpowiedź od pana ministra Zbigniewa Derdziuka w imieniu pana premiera, która jest nieco dziwna. Informuje się nas, że premier nie posiada ośrodka, który mógłby przekazać na szkolenia urzędników służby cywilnej, natomiast takie ośrodki posiadają inni ministrowie.</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#JanRokita">Pytaliśmy premiera jako szefa rządu i dlatego odpowiedź nie jest chyba wystarczająca. Proponuję odesłać dezyderat ponownie do pana premiera jako szefa rządu, a nie jako kierownika własnej kancelarii.</u>
<u xml:id="u-66.5" who="#JanRokita">Czy Komisja wyraża zgodę na takie stanowisko w tej sprawie? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-66.6" who="#JanRokita">Na drugi dezyderat Komisji odpowiedział pan minister Michał Kulesza. Komisja zadała pytanie, dlaczego w budżecie na 1998 rok nie istnieje pozycja Reforma administracji publicznej. W odpowiedzi napisano, że pieniądze na ten cel są, ale nie podano gdzie ani w jakiej sumie.</u>
<u xml:id="u-66.7" who="#JanRokita">Jest to, moim zdaniem, niewystarczająca odpowiedź. Proszę o opinię w tej sprawie. Napisano, że na wybory znajdą się środki z kosztów wyborów gminnych, zaś na prace merytoryczne środki są w „zwykłym” budżecie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ale trudno powiedzieć, co to jest zwykły budżet. Pozostałe koszty reformy są spore, ponieważ wymaga to organizacji nowych urzędów itp. Zdaniem ministra Kuleszy koszty pokryje rezerwa budżetowa w działu 83 poz. 18.</u>
<u xml:id="u-66.8" who="#JanRokita">Sądzę, że Komisja powinna uznać odpowiedź za niewystarczającą i zwrócić się o ponowne udzielenie szczegółowej informacji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-66.9" who="#JanRokita">Czy przyjmują państwo ten punkt widzenia? Nie słyszę sprzeciwu. Odpowiedni dokument zostanie sformułowany przez prezydium Komisji.</u>
<u xml:id="u-66.10" who="#JanRokita">W ten sposób wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia. Czy są inne uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#IrenaLipowicz">Dlaczego nie zostałam zawiadomiona o rozpatrywaniu przez Komisję kandydatur na stanowisko Generalnego Inspektora Danych Osobowych? Nie jestem członkiem Komisji, zaś przedstawiałam kandydata i chyba mam prawo uczestniczyć w dyskusji na ten temat. Słyszałam wiele wypowiedzi dla prasy osób przeciwnych tej kandydaturze, a wyrażone opinie często mijały się z prawdą.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanRokita">Biorę na siebie odpowiedzialność. Uznałem, że skoro Komisja wysłuchała już wnioskodawców i osoby zainteresowane, ani jedni, ani drudzy nie zostali poproszeni na dzisiejsze posiedzenie. Zaproponowałem również, aby nie prowadzić debaty w tej sprawie, co Komisja przyjęła. Przeprowadziłem tylko dwa głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#IrenaLipowicz">Jest to naruszenie pewnych dobrych obyczajów. Nie można wątpić, że przedstawieniem nowych okoliczności i rozproszeniem wątpliwości mogłabym wpłynąć na zmianę decyzji niektórych członków Komisji. Takiej szansy nie miałam. Podczas posiedzenia plenarnego stawiano wiele zarzutów i zastrzeżeń, które powinny być wyjaśnione.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#IrenaLipowicz">Jeśli Komisja za pierwszym razem pozytywnie zaopiniowała kandydata, a teraz - po posiedzeniu plenarnym, na którym wyrażano różne opinie - Komisja ma zupełnie odmienne zdanie co do tego samego kandydata, to wnioskodawca powinien mieć możliwość przedstawienia argumentów. Składam wniosek o reasumpcję głosowania i zwołanie ponownie posiedzenia Komisji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#IrenaLipowicz">Uważam, że został naruszony regulamin Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#MarianMarczewski">Nie widzimy powodu, dla którego w tej sprawie mielibyśmy odbyć następne posiedzenie. Nie została naruszona procedura. Nie pojawiły się nowe okoliczności, których Komisja nie znałaby. Przeprowadziliśmy tylko dwa głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#RyszardOstrowski">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż sprawa nie była objęta porządkiem obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#JanRokita">Porządek posiedzenia został rozszerzony za zgodą członków Komisji. Nie został tu naruszony regulamin Sejmu.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#JanRokita">Odpowiedzialność za niezaproszenie osób zainteresowanych wziąłem na siebie. W tej chwili nie ma na sali quorum, nie mogę więc wrócić do dyskusji. Sprawa zostanie rozpatrzona przez prezydium Komisji.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#JanRokita">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>