text_structure.xml 23.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyJaskiernia">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Porządek obrad został państwu doręczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie ma zgłoszeń. Porządek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyJaskiernia">Przystępujemy do realizacji punktu 1. Proszę posła sprawozdawcę o krótkie przed-stawienie głównych problemów dotyczących orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz o przedstawienie rekomendacji dla Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzPańtak">Rozprawa odbyła się wiele miesięcy temu i wywołała pewne kontrowersje. Trybunał Konstytucyjny stwierdził w swoim orzeczeniu, że przepisy dopuszczające aborcję ze względów szczególnych zawartych w zaskarżonej ustawie, są niezgodne z art. 1 i art. 79 ust. 1 przepisów konstytucyjnych utrzymanych w mocy przez małą konstytucję.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzPańtak">Art. 1 stanowi, że Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Natomiast art. 79 ust. 1 stanowi, że małżeństwo, macierzyństwo i rodzina znajdują się pod opieką i ochroną Rzeczypospolitej Polskiej, a rodziny o licznym potomstwie otacza się szczególną troską.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzPańtak">Sprawa jest wszystkim doskonale znana. Przepis, na który powołuje się Trybunał Konstytucyjny, dotyczy wielu różnych zagadnień. Z tego, że Polska jest demokratycznym państwem prawnym, Trybunał Konstytucyjny wywiódł zasadę, że każdy, łącznie z embrionem oczekuje od tego państwa ochrony swoich praw. Myślę, że jest to sprawa dyskusyjna. Musielibyśmy poświęcić wiele godzin na dyskusję o tym, czy embrion od najwcześniejszej fazy życia prenatalnego podlega ochronie i czy rzeczywiście jest podmiotem, który może mieć roszczenie o ochronę swoich praw. Jest to w zasadzie dyskusja filozoficzna.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzPańtak">W większości państw świata przyjmuje się, że embrion w najwcześniejszej fazie swojego rozwoju nie jest podmiotem, a przynajmniej podmiotem chronionym przez konstytucje. Trybunał Konstytucyjny orzekł inaczej. Stwierdził, że od samego poczęcia funkcjonuje ochrona konstytucyjna.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzPańtak">Trybunał Konstytucyjny nie jest konsekwentny w swoim orzeczeniu. Uważa, że embrion posiada niezbywalne prawo do ochrony konstytucyjnej, ale tylko wtedy, gdy aborcja nastąpiłaby na wniosek kobiety związany z jej szczególną sytuacją społeczną. Wychodząc z tego filozoficznego założenia Trybunał stwierdza jednak, że embrion nie ma ochrony konstytucyjnej w innych przypadkach, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety oraz gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzPańtak">W tych przypadkach embrion nie ma ochrony konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego ma ją tylko wtedy, gdy kobieta ciężarna znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej. Trybunał uznał, że aborcja z tych powodów jest niedopuszczalna.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzPańtak">Jest ciekawe, że nawet wnioskodawcy nie powoływali się na art. 79 ust. 1 przepisów konstytucyjnych, na który powołał się Trybunał Konstytucyjny w swoim orzeczeniu. Tę sprawę rozstrzygnęliśmy już w ustawie, która oczekuje na podpis prezydenta. Trybunał Konstytucyjny może rozstrzygać jedynie w zakresie wniosku. Oznacza to, że nie może wychodzić poza wniosek. W tym przypadku nawet wnioskodawcom się nie śniło, że przepisy dopuszczające aborcję naruszają art. 79 ust. 1 przepisów konstytucyjnych mówiących o tym, że małżeństwo, macierzyństwo i rodzina znajdują się pod opieką i ochroną Rzeczypospolitej Polskiej, a rodziny o licznym potomstwie otaczane są szczególną opieką i troską.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KazimierzPańtak">Wnioskodawcy nie zarzucili naruszenia tego przepisu. Trybunał w swoim orzeczeniu wyszedł poza żądania wnioskodawców. Trybunał wywiódł z tego przepisu, że aborcja jest niedopuszczalna. Moim zdaniem, Trybunał Konstytucyjny w ten sposób świadomie wykazał swoją postawę ideologiczną. Orzeczenie było podejmowane po zakończeniu prac nad nową konstytucją. Komisja Konstytucyjna pomimo licznych nacisków nie rozstrzygnęła sprawy aborcji w konstytucji, uznając że nie jest to sprawa konstytucyjna, więc powinna o tym rozstrzygać zwykła ustawa. Trybunał Konstytucyjny był świadomy, że rozstrzygnięcie problemu na gruncie konstytucyjnym nie jest możliwe. Dlatego Trybunał znalazł furtkę w postaci art. 79 ust. 1. Jest to zresztą bardzo słuszny przepis, który został powtórzony w nowej konstytucji. Z tego przepisu Trybunał wywiódł, że poczęty embrion przed urodzeniem uzyskuje ochronę konstytucyjną, ale jedynie przed zamachem związanym z tym, że kobieta chce go usunąć ze względu na swą trudną sytuację. W innych przypadkach można to uczynić. W związku z tym składam wniosek o uznanie tego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego za niezasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyJaskiernia">Złożony został wniosek o uznanie orzeczenia za niezasadne. Czy są pytania do posła sprawozdawcy? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WitMajewski">Pominę kontrowersyjność tego werdyktu. Opinia publiczna i środowisko prawnicze w większości tej oceny już dokonało.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WitMajewski">Chcę wyraźnie powiedzieć, że przyjęcie wykładni Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie w większości demokratycznych krajów świata byłoby niemożliwe ze względu na niespełnienie określonych standardów. Jesteśmy chyba jednym z nielicznych państw prawa, w których było to możliwe. Wysoko oceniam postęp Polski na drodze do państwa prawa. Jednak chęć Trybunału do tego, żeby być jednym z nielicznych na świecie wyjątków, uważam za przesadną. W całej rozciągłości popieram wniosek przedstawiony przez posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wziąć udział w dyskusji? Nie ma dalszych zgłoszeń. Poseł Kazimierz Pańtak zgłosił wniosek o rekomendowanie Sejmowi uznania orzeczenia sygn. akt K.26/96 za niezasadne. Kto z państwa jest za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyJaskiernia">Za wnioskiem głosowało 10 posłów, nikt nie był przeciwny, 1 poseł wstrzymał się od głosowania. Stwierdzam, że Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi uznanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego sygn. akt K.26/96 za niezasadne.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JerzyJaskiernia">Przechodzimy do rozpatrzenia punktu 2. Wiedzą państwo o tym, że zgodnie z pewną tradycją prezes Najwyższej Izby Kontroli zwrócił się do nas o sugestie w sprawie tematów, które mogłyby być przedmiotem planowanych badań kontrolnych w 1998 r. Propozycję w tej sprawie przedstawi nam pani poseł Elżbieta Piela-Mielczarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Chciałabym przedstawić państwu dwie propozycje. Warto byłoby, żeby w 1998 r. Najwyższa Izba Kontroli dokonała kontroli normotwórczej działalności wojewodów. Ten temat nie był przedmiotem badań Najwyższej Izby Kontroli w ostatnich kilku latach. W jej sprawozdaniach nie ma żadnych refleksji na ten temat. Uważam, że jest to sprawa ważna.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Mam także drugą sugestię. Sejm II kadencji uchwalił wiele ustaw. Uważam, że warto byłoby kompleksowo skontrolować, jak Rada Ministrów i ministrowie wykonali swoje ustawowe upoważnienia do wydania rozporządzeń - czy wydali te rozporządzenia i odpowiadają one zakresowi upoważnień zawartych w ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyJaskiernia">Zgłoszone zostały dwie propozycje. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tych propozycji lub przedstawić własne sugestie? Nie jesteśmy ograniczeni liczbą tematów, chociaż powinna być to liczba racjonalna. Najwyższa Izba Kontroli nie ma możliwości skontrolowania wszystkiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzPańtak">Uważam, że pierwszy z wniosków jest bardzo interesujący. Nie wiem jednak, czy chodzi o to, żeby skontrolować wszystkich wojewodów, czy raczej kilku wybranych losowo. Rzeczywiście, zasady tworzenia prawa miejscowego budzą pewne zastrzeżenia. Dobrze byłoby wiedzieć, jak to funkcjonuje. Sądzę, że Sejm następnej kadencji będzie się tym problemem zajmował, szczególnie z wejściem w życie nowej konstytucji. Uważam, że liczbę kontroli należałoby ograniczyć do 5 lub 10 wojewodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyJaskiernia">Chciałbym zapytać, jak na tle praktyki Najwyższej Izby Kontroli jest podejmowane badanie tak sformułowanego celu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PiotrKownacki">Jest to rzeczywiście temat zasługujący na podjęcie. Nie przypominam sobie, żeby w ciągu ostatnich kilku lat było prowadzone badanie kontrolne w tym zakresie. Jeśli chodzi o sposób przeprowadzenia kontroli, nie ma jednej reguły. Potrafię sobie wyobrazić sytuację, w której wszyscy wojewodowie byliby skontrolowani w tym zakresie. Poseł Pańtak ma rację, że byłoby to duże badanie, które w znacznym stopniu absorbowałoby nasze siły.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PiotrKownacki">Sądzę, że przeprowadzenie tego badania na losowo wybranym obszarze lub na losowo wybranej próbie wojewodów, byłoby wystarczające do sformułowania wniosków. W działalności Najwyższej Izby Kontroli z reguły dominuje taka praktyka, że badania przeprowadzane są na pewnej próbie.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PiotrKownacki">Chciałbym także ustosunkować się do drugiej propozycji. Najwyższa Izba Kontroli właśnie zakończyła kontrolę na temat: „Wydawanie aktów wykonawczych do ustaw przez organy administracji rządowej i prezesa Narodowego Banku Polskiego”. Badaniem objęliśmy okres od wejścia w życie małej konstytucji do końca I kwartału br. Informacja o wynikach tej kontroli przekazana zostanie Sejmowi we wrześniu. W tej sytuacji wydaje się niecelowe powtarzanie tej kontroli dla zbadania kilku miesięcy, które nie zostały nią objęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyJaskiernia">Rozumiem, że druga z propozycji już znalazła się w obszarze działań kontrolnych Najwyższej Izby Kontroli. Nie ma potrzeby, żeby taką kontrolę ponawiać. Rozumiem, że Komisja akceptuje pierwszą propozycję, która dotyczyły przeprowadzenia kontroli w zakresie działalności normotwórczej wojewodów. Najwyższej Izbie Kontroli pozostawilibyśmy do rozstrzygnięcia sprawy metodologii. Chodzi nam przecież o zasygnalizowanie istotnego problemu. Czy są jeszcze inne propozycje działań kontrolnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BolesławHerudziński">Chciałbym zaproponować przeprowadzenie kontroli w innym obszarze. Otrzymuję sygnały o wielu nieprawidłowościach występujących w działaniach różnego rodzaju fundacji i stowarzyszeń. W wielu przypadkach nie przestrzegają one obszaru swojego działania, wykraczając poza działania statutowe.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#BolesławHerudziński">Uważam, że te problemy powinny zostać zbadane przez Najwyższą Izbę Kontroli. Sądzę, że - tak jak przy poprzedniej propozycji - możemy pozostawić Najwyższej Izbie Kontroli dobranie środków i metod przeprowadzenia tego badania. Przykładów nieprawidłowych działań jest sporo. Stopniowo są one wyciągane na światło dzienne przez różne media. Dobrze by było, żeby Komisja miała w tej sprawie wcześniej wypracowany pogląd na podstawie przeprowadzonych przez Najwyższą Izbę Kontroli badań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyJaskiernia">Prosiłbym o sprecyzowanie tytułu takiego badania, gdyż pan poseł przedstawił nam go w sposób opisowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BolesławHerudziński">Chodziło o obszar działalności fundacji i stowarzyszeń działających na podstawie ustawy o stowarzyszeniach i fundacjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy tak generalne ujęcie problemu nie powodowałoby trudności interpretacyjnych tego zadania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PiotrKownacki">Podstawowa trudność wynika z zakresu kompetencji Najwyższej Izby Kontroli. Do jednostek takich jak fundacje i stowarzyszenia możemy wchodzić jedynie w ściśle określonym zakresie. Możemy kontrolować ich działalność w zakresie wykorzystania środków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PiotrKownacki">Jeżeli fundacje lub stowarzyszenia nie korzystają z dotacji lub nie są w inny sposób zasilane przez budżet państwa lub budżety komunalne, nie możemy ich kontrolować. Kontrolę możemy także prowadzić w przypadku, gdy fundacje lub stowarzyszenia wykonują zadania zlecone przez państwo lub samorząd terytorialny. W innych przypadkach nie możemy ich kontrolować. Dlatego nie możemy przeprowadzić badania obejmującego działalność fundacji i stowarzyszeń lub legalność ich działania. Przy takim sformułowaniu tematu bardzo wiele fundacji i stowarzyszeń pozostanie poza kompetencjami Najwyższej Izby Kontroli. Tego typu podmioty możemy badać, gdy korzystają z pieniędzy publicznych lub wykonują zadania publiczne. Takie podmioty możemy kontrolować jedynie w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PiotrKownacki">Jeśli przyjmą państwo takie uściślenie lub ograniczenie tematu, moglibyśmy podjąć to badanie. Nie chciałbym jednak, żeby powstały oczekiwania, że Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzi kontrolę wszystkich fundacji i stowarzyszeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyJaskiernia">Pan prezes sugeruje zawężenie tego tematu ze względu na ustawowe kompetencje Najwyższej Izby Kontroli. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu tego tematu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzPańtak">Chciałbym poprzeć ten temat, gdyż obecnie fundacje budzą największe zainteresowanie społeczne, szczególnie w przypadku, gdy realizują one zadania publiczne. Swego czasu była głośna sprawa Fundacji na Rzecz Kultury. Uważam, że jest to bardzo interesujący temat. Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, co dzieje się w tych fundacjach. Uważam jednak za wskazane proponowane ograniczenie tego tematu do wykorzystania środków budżetowych i realizacji zadań zleconych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś sugestie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SergiuszKarpiński">Chciałbym nawiązać do pierwszego tematu. W ramach kontroli stanowienia prawa lokalnego przez wojewodów należałoby także uwzględnić ich kontrolę nad legalnością prawa stanowionego przez samorządy, czyli kontrolę legalności uchwał. Sądzę, że ten temat mieściłby się w zakresie kontroli. Można by było to zagadnienie potraktować odrębnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardGrodzicki">Uważam, że jest to bardzo ważny problem. W praktyce okazuje się, że ta kontrola wojewodów jest bardzo wybiórcza i prowadzona jest od przypadku do przypadku. Niekiedy trudno jest ustalić jakąkolwiek konsekwencję w stawianiu zarzutów wobec uchwał podejmowanych przez rady gmin. Z tego punktu widzenia przyjrzenie się działalności wojewodów, a właściwie odpowiednich komórek w urzędach wojewódzkich byłoby zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KazimierzPańtak">Nie wiem, czy jest to zasadne. Funkcjonuje pewien system takiej kontroli. Wojewoda ma uprawnienie quasi - organu nadzorczego. Może wstrzymać wykonanie uchwał. Jest także nad nimi ustanowiona kontrola sądowa. Nie wiem, czy Najwyższa Izba Kontroli może być recenzentem uchwał rad gmin. Mam w tej sprawie pewne wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#KazimierzPańtak">Kontrola tworzenia prawa miejscowego przez wojewodów to bardzo dobry temat, który wzbudził zainteresowanie społeczne w czasie ostatniej powodzi. Mogę już w tej chwili podejrzewać, jakie będą wnioski. Uczestniczyłem w działaniach wojewody dotyczących powodzi. Okazuje się, że wojewoda nie bardzo może nakazać komuś ewakuację. Niektórzy wojewodowie wydawali zakazy sprzedaży alkoholu. Okazuje się, że mógł to być tylko apel z ich strony, gdyż wojewodowie nie mają do tego uprawnień. Wnioski z tej kontroli będą bardzo interesujące. Natomiast byłbym wstrzemięźliwy w sprawie badania dotyczącego uchwał rad gmin. Występuje tu wiele podmiotów. Jest kontrola sądowa. Uchwały mogą być zaskarżane przez obywateli. Odpowiednie uprawnienia ma wojewoda. Rozstrzygnięcia mogą także zapadać w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardGrodzicki">To jest nieporozumienie. Nie chodzi o sprawdzanie, czy rady podejmują uchwały w sposób zgodny z prawem, tylko czy w sposób należyty wykonywane są nadzorcze uprawnienia wojewody do kwestionowania legalności tych aktów. Tu właśnie występują problemy. Bardzo często odnosimy wrażenie, że ten nadzór nie jest zgodny z prawem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PiotrKownacki">Taki temat był kontrolowany przez Najwyższą Izbę Kontroli 3 lub 4 lata temu. Badaliśmy wykonywanie przez wojewodów uprawnień nadzorczych w stosunku do uchwał organów gmin. Kontrola nie dotyczyła treści uchwał rad gmin, gdyż byłaby to ingerencja w samorządność. Badaliśmy, jak wojewoda sprawuje swój nadzór wynikający z ustawy o samorządzie terytorialnym - czy uchwały są do niego przesyłane w terminie i co się z nimi dzieje. Informacja z tej kontroli została przekazana Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PiotrKownacki">Sądzę, że można do tej sprawy powrócić, gdyż to już robiliśmy i nie wzbudzało to kontrowersji. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że nadzór wojewody nad uchwałami rad gmin podlega kontroli sądowej. W związku z tym możemy badać sprawy formalne - jak to przebiega, czy dotrzymane są terminy, czy robione są uzasadnienia, czy odpowiednie decyzje są publikowane itd.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PiotrKownacki">Wydaje się jednak, że nie bardzo możemy wchodzić w meritum sprawy, czyli w to, czy uchwała rady gminy była zasadna. Można wyobrazić sobie także inną sytuację, gdy uchwała nie została przez wojewodę zakwestionowana. Jeżeli uchwała została zakwestionowana, radzie gminy służy odwołanie do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który sprawę rozstrzygnie. Jeżeli wojewoda uchwały nie zakwestionował, czyli nie skorzystał ze swoich uprawnień nadzorczych, sprawa na tym się kończy. Trudno przypuszczać, że gmina zaskarży swoją uchwałę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wydaje mi się jednak wątpliwe, czy Najwyższa Izba Kontroli mogłaby oceniać takie uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MieczysławPiecka">Sądzę, że w tej propozycji nie chodzi o ocenę tych uchwał, tylko o zakres wykonania nadzoru przez wojewodów. To chyba może być poddane kontroli. Taka kontrola była już przeprowadzona. To dobrze. Od czasu do czasu należy ją powtórzyć, szczególnie u nowych wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MieczysławPiecka">Nie zaszkodzi przyjrzenie się tej sprawie przed następnymi zmianami, które na pewno nastąpią. Kontrola po prostu zwróci uwagę na ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wziąć udział w dyskusji? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JerzyJaskiernia">Prosiłbym panią poseł Elżbietę Pielę-Mielczarek, żeby na tle przebiegu dyskusji sformułowała tematy, które Komisja zarekomendowałaby Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Temat pierwszy nosiłby tytuł: „Działalność normotwórcza wojewodów”. Temat drugi - „Wykorzystanie środków budżetu państwa lub budżetów terytorialnych przez fundacje i stowarzyszenia”. Pozostawiamy do decyzji Najwyższej Izby Kontroli sposób przeprowadzenia tej kontroli.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Trzeci temat dotyczyłby kontroli działalności wojewodów i regionalnych izb obrachunkowych w zakresie czynności nadzorczych nad uchwałami gminnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyJaskiernia">Czy są uwagi do tak sformułowanych tematów? Nie ma zgłoszeń. Oczywiście Najwyższa Izba Kontroli będzie mogła uwzględnić wszystkie uwagi i zastrzeżenia zgłoszone w trakcie dyskusji. Tematy są obszerne, więc potrzebne jest podejście selektywne. Należy także uwzględnić uwarunkowania prawne.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JerzyJaskiernia">Czy są inne propozycje? Nie ma zgłoszeń. Czy ktoś jest przeciwny przyjęciu zaproponowanych tematów? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JerzyJaskiernia">Stwierdzam, że Komisja Ustawodawcza postanowiła rekomendować Najwyższej Izbie Kontroli przeprowadzenie w 1998 r. badań kontrolnych na wymienione wcześniej tematy.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JerzyJaskiernia">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie ma zgłoszeń. Przypominam, że dodatkowe posiedzenie Komisji zaplanowano na godz. 21, o ile głosowania w Sejmie odbędą się o godz. 22.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#JerzyJaskiernia">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>