text_structure.xml 35 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSzarawarski">Rozpoczynamy posiedzenie Komisji Transportu, Łączności, Handlu i Usług poświęcone analizie w części 13 budżetu państwa w zakresie działu 61 - handel wewnętrzny. Zgodnie ze zmianami, jakie od 1 stycznia 1997 r. następują w obszarze centrum gospodarczego, w tym roku budżet w dziale - Handel rozpatrujemy nieco inaczej - tydzień temu rozpatrywaliśmy go omawiając Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta oraz Państwową Inspekcję Handlową. Dzisiaj w zasadzie w dziale - Handel pozostał nam tylko temat - zapasy państwowe. Firmy handlowe to właściwie już tylko działalność szczątkowa, jeśli chodzi o ministra przemysłu i handlu, a minister gospodarki tymi sprawami zajmować się już nie będzie. Proponuję, abyśmy nasze posiedzenie w dniu dzisiejszym poświęcili analizie zmian, jakie nastąpiły w sferze organizacji zapasów państwowych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejSzarawarski">Witam przedstawicieli Ministerstwa Przemysłu i Ministerstwa Finansów, witam wszystkich zaproszonych gości. Proponuję, abyśmy procedowali w sposób tradycyjny, zgodnie z ustalonym od dawna porządkiem, a polegającym na tym, że w pierwszej kolejności głos zabrałby przedstawiciel Ministerstwa Przemysłu i Handlu, celem zreferowania budżetu, następnie z uwagi na pewną specyfikę tematu przewiduję rundę pytań i odpowiedzi. Sądzę, że w ciągu godziny powinniśmy ten temat omówić. Czy do takiego porządku obrad są uwagi lub propozycje zmian? Uwag nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MirosławWoźniakowski">Chciałem na wstępie krótko powiedzieć o zmianach, które pan przewodniczący już zaanonsował. Otóż w Ministerstwie Przemysłu i Handlu były właściwie dwie jednostki zaliczone do handlu wewnętrznego, tzn. Państwowa Inspekcja Handlowa i Urząd Rezerw Państwowych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MirosławWoźniakowski">W związku z reformą centrum Państwowa Inspekcja Handlowa przechodzi do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zmiany organizacyjne przeprowadziliśmy w następujący sposób: od 1 października 1996 r. Centrala Państwowej Inspekcji Handlowej z siedzibą w Warszawie przeszła pod zarząd Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - protokołem zdawczo-odbiorczym został przekazany cały majątek prezesowi tego urzędu. Od 1 października urząd ten sprawuje nadzór nad centralą PIH. Inspektoraty terenowe i wojewódzkie przechodzą pod nadzór wojewodów. W zasadzie zakończona jest już akcja przekazywania majątku i ludzi wojewodom. Podpisaliśmy porozumienie z wszystkimi wojewodami, aby nie dokonywać zmian w budżecie roku 1996 na ostatni kwartał, minister przemysłu i handlu finansuje do końca roku wszystkie te jednostki. Tak więc nie będzie zmian w budżecie roku 1996, a minister przemysłu i handlu dokona rozliczenia ustawy budżetowej za rok 1996 łącznie jako ministerstwo. Nie napływają do nas żadne uwagi z tytułu przekazywania tego majątku wojewodom. Było spotkanie w Urzędzie Rady Ministrów, ponieważ musi nastąpić podział inspektoratów okręgowych, które obsługują kilka województw. Termin tego podziału został ustalony na koniec I kwartału 1997 i do tego czasu prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, łącznie z wojewodami, dokona tego podziału. Istnieje możliwość, że te województwa, które obejmują inspektoraty okręgowe, podpiszą porozumienie wspólnego działania, ale to zostanie rozstrzygnięte - jak już mówiłem - do końca I kwartału.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MirosławWoźniakowski">Tak więc ta część budżetu Państwowej Inspekcji Handlowej na rok 1997 będzie u wojewodów, takie zmiany zostały zgłoszone do Ministerstwa Finansów z podziałem na wszystkie województwa i będzie to umieszczone w budżetach poszczególnych wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MirosławWoźniakowski">Centrala Państwowej Inspekcji Handlowej będzie ujęta w budżecie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W Ministerstwie Przemysłu pozostała tylko Agencja Rezerw Materiałowych. Do głównych zadań tej agencji będzie należało dokonywanie zakupu paliw, surowców i materiałów dla potrzeb rezerw państwowych, dokonywanie sprzedaży rezerw związanych ze zwolnieniami interwencyjnymi dla potrzeb rynku oraz związanych z restrukturyzacją rezerw, składowanie rezerw państwowych paliw, surowców i materiałów w magazynach własnych i obcych, prowadzenie własnych składnic i magazynów, realizacja zadań dotyczących kontroli i prowadzenia rejestru podmiotów zobowiązanych do przetrzymywania zapasów obowiązkowych paliw ciekłych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MirosławWoźniakowski">Na posiedzeniu Komisji obecny jest przedstawiciel dyrekcji Agencji Rezerw Materiałowych i jeżeli będą jakieś szczegółowe pytania, postaramy się wspólnie na nie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MirosławWoźniakowski">Podstawowym źródłem przychodów Agencji będzie w 1997 r. dotacja budżetowa, która wynosi 91,915 mln zł i będzie ona przeznaczona na sfinansowanie kosztów utrzymania rezerw oraz pokrycie kosztów funkcjonowania Agencji.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MirosławWoźniakowski">Według planu potrzeb, Agencja Rezerw Materiałowych zgłasza na 1997 r. potrzeby w wysokości 102 mln zł. Tak więc jest to suma o 10 mln zł większa niż dotacja budżetowa, a więc z budżetu będzie pokryte około 97% potrzeb Agencji, pozostała suma będzie wygospodarowana z pieniędzy własnych Agencji. Agencja Rezerw Materiałowych nie odprowadza pieniędzy do budżetu państwa z tytułu obrotu rezerwami, tylko z tych pieniędzy będzie pokrywała różnicę, jaka występuje pomiędzy dotacją budżetową a rzeczywistymi potrzebami.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MirosławWoźniakowski">To w zasadzie wszystko, jeśli chodzi o omówienie budżetu ministra przemysłu i handlu w dziale - Handel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejSzarawarski">Czy ktoś z państwa chciałby uzupełnić wypowiedź pana ministra? Czy przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli chcieliby zabrać głos na ten temat? Chętnych nie widzę, w związku z tym oddaję głos posłowi Wójcikowi, który w imieniu podkomisji handlu odniesie się do spraw związanych z budowaniem zapasów rezerw państwowych.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejSzarawarski">Następnie proszę o pytania i dyskusję, w której negatywnie bądź pozytywnie zaopiniujemy projekt budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławWójcik">Przygotowałem się również do tego, aby się odnieść do budżetu Państwowej Inspekcji Handlowej, jednak zgodnie z wyjaśnieniami pana przewodniczącego i pana ministra, od nowego roku Państwowa Inspekcja Handlowa będzie podlegała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w związku z powyższym nie będę się do tego tematu odnosił. Mam jednak jedną uwagę, gdyż z dostarczonych nam materiałów projektu budżetu na rok przyszły, jak i z ustawy budżetowej na rok 1996 wynika, że sumy przeznaczone na dofinansowanie Państwowej Inspekcji Handlowej nie wystarczą, jeśli chodzi o wynagrodzenia, na ich wzrost. Przez kilka lat walczyliśmy o wzrost uposażeń pracowników PIH, a tu wzrost realny wynosi 2,4% - w moim przekonaniu, nie odzwierciedla to naszych oczekiwań i kilkuletniej walki.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#StanisławWójcik">Zgodnie z ustawą z 30 maja 1996 r. o rezerwach państwowych oraz obowiązkowych zapasach paliw nastąpiło utworzenie Agencji Rezerw Materiałowych, jest to dla nas twór w zasadzie nowy, chociaż bazuje na istniejących podmiotach. Agencja Rezerw Materiałowych została utworzona na bazie Głównego Zarządu Rezerw i Gospodarstwa Pomocniczego „Intermat”.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#StanisławWójcik">Przyznam się szczerze, że trudno było mi się odnieść do tych liczb, dlatego że jest to zupełnie nowa jednostka, a podejrzewam, że budżet powstał z kumulacji budżetów tych podstawowych podmiotów wchodzących obecnie w skład tej agencji. Różnica 11 mln zł prawdopodobnie wynika z założeń rozwoju tej agencji.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#StanisławWójcik">Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na to, że 97% tej kwoty jest przeznaczone na utrzymanie paliw w magazynach obcych. Wydaje mi się, że jest to suma bardzo duża i nie wiem, czy wynika to z tego, że agencja nie dysponuje własną bazą magazynową, czy są inne przyczyny, choćby takie, że utrzymanie własnej bazy jesz nieopłacalne. Tego nie potrafię wyjaśnić studiując te materiały, które otrzymaliśmy. Bardzo proszę o wyjaśnienie tego tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejSzarawarski">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AndrzejSzarawarski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanKról">Agencja nazywa się Agencją Rezerw Materiałowych, a więc mam pytanie w nawiązaniu do tej wysokiej kwoty przeznaczonej na przechowywanie paliw. Jakie inne materiały przechowywane są w tej agencji i jak wygląda ich finansowanie?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JanKról">W jakim trybie wybierane są magazyny do przechowywania paliw płynnych? Czy odbywa się to w drodze przetargu, czy po prostu są to magazyny CPN?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejSzarawarski">Czy zgodnie z nową ustawą w roku przyszłym przewiduje się możliwość utworzenia obok zapasów paliw płynnych także zapasów węgla kamiennego? Jest to bardzo istotna sprawa, postulowana przez wiele środowisk, rodzi się tylko pytanie, czy w tych środkach, które państwo przewidują na utrzymanie rezerw w przyszłym roku, jest taka możliwość, czy są to tylko środki przeznaczone na rezerwę paliw płynnych?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejSzarawarski">Jakie w związku ze zmianą nazwy i zakresu działania państwo przewidujecie ruchy związane z posiadaniem bazy magazynowej? Mam tu na myśli zmianę jej struktury. Wiemy, że brakuje zbiorników na paliwa płynne, natomiast występuje nadmiar powierzchni magazynowej rezerw stałych. Czy zamierzają państwo pozbyć się tych magazynów, czy wydzierżawiać te powierzchnie? Jakie wpływy przewiduje Agencja z tego tytułu?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AndrzejSzarawarski">Ustawa wprowadza dość jednoznaczną granicę pomiędzy zapasami, tzw. mobilizacyjnymi a zapasami rezerw gospodarczych. Jak będzie wyglądała zmiana struktury tych zapasów, czego będziemy się pozbywać, a czego nie? Czego nam brakuje, jeśli chodzi o rezerwy mobilizacyjne? Chciałem tu się jeszcze spytać, czy takie rzeczy jak papierosy będą nadal strategicznymi rezerwami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KarolDziałoszyński">Jaki jest normatyw zapasów paliw płynnych? Czy my przestrzegamy tych norm, czy zapasy nasze są poniżej, czy powyżej tego poziomu? Jak zapasy paliw płynnych mają się do zapasów strategicznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaJuszczak">Jeżeli chodzi o strukturę organizacyjną Agencji, to powstała - jak było tu już mówione - na bazie Głównego Zarządu Rezerw Państwowych i Gospodarstwa Pomocniczego Zarządu Organizacji Dostaw „Intermat”; w ramach tych samych środków i zadań realizuje dalej dotychczasowe funkcje.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KrystynaJuszczak">Jeżeli chodzi o Agencję Rezerw Materiałowych, to zgodnie z ustawą posiada ona w swoim majątku rezerwy gospodarcze, a w ramach tych rezerw gospodarczych stany zastrzeżone. Jeśli chodzi o stany zastrzeżone, to są to paliwa, papierosy, bawełna i kauczuki. Rezerwy obejmują również żelazostopy - nie będę tu wymieniać, jakie są to żelazostopy, bo nie jest to takie istotne.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#KrystynaJuszczak">Rezerwy paliw stanowią największą pozycję, jeśli chodzi o koszty utrzymania rezerw i znajdują się tylko w magazynach obcych, dlatego że zarówno poprzednia jednostka, jak i nowa nie posiada własnych magazynów. Paliwa płynne magazynowane są w CPN, w rafineriach i jednostkach wojskowych. Są to trzy bloki, w których przechowujemy paliwa. Kwota na utrzymanie tych rezerw jest może szokująca, ale jest ona bardzo dokładnie przeliczona. Wyliczane jest to według stawek, które nas obowiązują w 1996 r. i wiemy, jaki jest założony wskaźnik inflacji, tak więc ta kwota jest tylko o 15% powiększona. Agencja nie płaci CPN za przechowywanie paliw, ale pokrywa koszty przechowywania tych paliw we wszystkich jednostkach.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#KrystynaJuszczak">Jeśli chodzi o bazę magazynową, to na razie w założeniach agencji nie przewidziane jest stworzenie własnej bazy. Jest 12 oddziałów na terenie Polski, które są przystosowane do przechowywania rezerw. W magazynach agencji przechowujemy bawełnę, żelazostopy, kauczuk itp. Ponieważ są wolne przestrzenie magazynowe, to wynajmujemy te magazyny m.in. Agencji Rynku Rolnego, nowo powstałej agencji, która będzie się zajmowała rezerwami sanitarnymi. Przechowujemy również duże ilości cukru dla poszczególnych cukrowni.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#KrystynaJuszczak">Oczywiście obowiązuje nas ustawa o zamówieniach publicznych i gdybyśmy zmieniali lokalizację magazynów paliw płynnych czy zakupywali nowe rezerwy, to musimy przestrzegać tej ustawy, lecz w trybie szczególnym, gdyż obowiązuje nas tajemnica państwowa. Nie ogłaszamy więc otwartego przetargu, a tylko w trybie zamówień publicznych wybieramy poszczególne jednostki organizacyjne, które przechowują nasze rezerwy, dotyczy to również zakupów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MirosławWoźniakowski">Pan przewodniczący pytał się o możliwość stworzenia zapasów węgla kamiennego. Otóż w 1996 r. były pewne zapasy węgla kamiennego i były one finansowane z ulg spłat do budżetu, które otrzymały kopalnie. Zostało to rozliczone za rok 1996 i w tej chwili na dzień dzisiejszy nie przewiduje się tworzenia rezerw węgla kamiennego. Jak będzie to wyglądało w ciągu roku, trudno mi jest w tej chwili powiedzieć, w każdym razie, jeśli zapadłyby takie decyzje, to będą musiały być określone kwoty na ten cel i sposób finansowania tych zapasów. Nie jest to przewidziane w tych środkach, które Agencja ma obecnie do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławWójcik">Jeśli nie jest to tajemnicą, to mam pytanie: jaki jest czas rotacji przechowywania zapasów przez Agencję Rezerw Materiałowych? Nie wiem, czy w tej chwili jest to 3 miesiące, czy 90 dni? To także przecież ma wpływ na koszty przechowywania rezerw. Chodzi mi o średni czas przetrzymywania rezerw paliwa, bo chodzi tu o ten zasadniczy punkt, który stanowi aż 97% kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrystynaJuszczak">Średni czas przechowywania rezerw jest różny dla różnych materiałów. Wynosi on 1–1,5 roku, tak mogę powiedzieć o średnim czasie, natomiast są paliwa przechowywane 3 lata, ale również są paliwa przechowywane krócej niż 1 rok, gdyż podlegają one wymianie sezonowej, np. olej napędowy. Cały czas maszyna wymiany rezerw się kręci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejSzarawarski">Czy nie ma potem kłopotów ze zbytem materiałów, które są zbyt długo przechowywane w magazynach agencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaJuszczak">Z pewnych smarów wojsko już zrezygnowało i nie mamy kłopotów z rotacją tych zapasów. Natomiast są smary, z których wojsko nigdy nie zrezygnuje, nie potrafię podać ich nazwy i my musimy je przechowywać.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrystynaJuszczak">Radzimy sobie jakoś z rotacją tych rezerw i na pewno budżet nie dopłaca do ich przechowywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanKról">Powiedziała pani, że stawki na przechowywanie paliw są ustalane. Chciałem się zapytać przez kogo są ustalane i w jakim trybie? Kto to ustala i na jakiej podstawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaJuszczak">Stawki są ustalane pomiędzy podmiotem przechowującym a właścicielem rezerw. Ustalanie odbywa się w drodze negocjacji i nie jest tak, że ktoś nam narzuci ich wysokość, a my je przyjmujemy. Agencja przygląda się poszczególnym kosztom przechowywania paliw i zawsze jest tak, że wynegocjowujemy obniżenie wyjściowej ceny. Na przykład CPN nigdy nie może nam narzucić swojej stawki, my ją negocjujemy. W drodze negocjacji następują ustępstwa zarówno z jednej, jak i z drugiej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanKról">Czy nie odbywa się to tak, że kto da lepszą cenę, w magazynach tego będą przechowywane paliwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaJuszczak">Panie pośle, rzeczywiście byłoby tak najlepiej, gdybyśmy mieli możliwość wyboru przechowywującego. Jeśli byłyby różne podmioty przechowywujące paliwo, wtedy moglibyśmy wybierać pomiędzy nimi i nie musielibyśmy przechowywać paliw w zbiornikach CPN. Baza zbiorników do przechowywania paliw jest bardzo ograniczona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejSzarawarski">W nowej ustawie o rezerwach państwowych przewidzieliśmy obowiązek dla podmiotów, które importują paliwa bądź produkują paliwa, konieczność magazynowania u siebie. To przede wszystkim zmobilizuje rafinerię do budowania u siebie bazy zbiornikowej, bo generalnie w Polsce zbiorników mamy zbyt mało. Jeżeli chcemy dojść do standardów Unii Europejskiej, gdzie zapasy paliw są średnio 90-dniowe, to oczywiście przede wszystkim trzeba zbudować bazę. Dzisiaj, gdybyśmy nawet mieli pieniądze na taką rezerwę, to mówiąc krótko, nie ma jej gdzie wlać.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#AndrzejSzarawarski">Taki system jest przewidziany, tyle tylko, że będzie to powstawało przez kilka lat, bo jest to konsekwencja dawnego obowiązku w sektorze paliwowym, gdzie CPN był tą firmą, która była zobowiązana do magazynowania rezerw państwowych.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#AndrzejSzarawarski">Na razie jest przymusowa sytuacja, bo gros zapasów jest w dalszym ciągu przechowywane jest w zbiornikach CPN. Ta struktura będzie się zmieniać w ciągu najbliższych lat i podejrzewam, że coraz bardziej konkurencyjne będzie przechowywanie paliw przez rafinerie, bo ta ustawa wprowadza pewien mechanizm finansowania tych zapasów korzystny dla importerów i producentów paliw. Tak więc konkurencyjność może będzie, ale na razie jej nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejBajołek">Być może nie zbyt dokładnie śledziłem budowanie rezerw strategicznych przez agencję do tego powołaną. Dla mnie rezerwy strategiczne to nie tylko paliwa płynne i wymienione tutaj produkty, jak żelazostopy, czy bawełna, a przede wszystkim żywność. Wiem, że tym zajmuje się Agencja Rynku Rolnego niemniej Agencja ta jako instytucja sama przez własną niegospodarność w czasie tworzenia zrębów gospodarki rynkowej pozbawiła się możliwości gromadzenia rezerw we własnych magazynach. Nie będę tu wymieniał np. magazynów zbożowych, które na tydzień przed wejściem w życie ustawy zostały sprywatyzowane, a potem Agencja nie mogła wyegzekwować powierzchni na 1 mln ton zbóż. To zboże miało być rezerwami strategicznymi i rezerwami koniecznymi do zabezpieczenia prawidłowego funkcjonowania rynku. Patologie na tym rynku sięgają wręcz ekonomicznego absurdu.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejBajołek">Czy bawełna jest gromadzona w fabrykach, których nie udało się sprywatyzować, które posiadają odpowiednie hale do przechowywania? Czy poprzez ustawę o zamówieniach publicznych magazynowana jest w podmiotach prywatnych, niemniej już na znacznie gorszych - powtarzam - znacznie gorszych warunkach ekonomicznych, czy w magazynach stojących bezużytecznie, ale w dalszym ciągu państwowych?</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#AndrzejBajołek">Jeden z artykułów, wymienionych tu przez panią dyrektor, a mianowicie cukier, też nie jest zbyt ekonomicznie przechowywany. Mass media nagłośniły w tej chwili nadurodzaj buraków cukrowych, co w konfrontacji z kończącą się kampanią cukrowniczą okazało się zbytnim optymizmem, nie wiadomo na czyj użytek konstruowany.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#AndrzejBajołek">Okazało się, że zbiory są znacznie mniejsze niż szacowali to „tzw. eksperci”. Konsekwencja nieurodzaju w roku przyszłym może być nieobliczalna i może się okazać, że cukru zabraknie, choć jest on artykułem strategicznym. Wtedy te same mass media, które dzisiaj nagłaśniają „niby nadprodukcję” będą w sposób niezmiernie krytyczny atakować tych, którzy nie potrafili zgromadzić odpowiednich rezerw.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#AndrzejBajołek">Powracając do kwestii paliw, to rozumiem, że w momencie, kiedy rynek paliw uchodzi za centralnie sterowany, powinien być tak sterowany, aby były zrozumiałe pociągnięcia, a także niedociągnięcia wynikłe na tym rynku, żeby można było personalnie obciążać winą osoby za to odpowiedzialne. Doświadczenia ostatnich miesięcy, a zwłaszcza ostatnie zawirowania jesienne z jakością i ilością paliw oferowanych na rynku dystrybutorów - nie mówię tu o sieci hurtowej - odbywał się kosztem nabijania „kabzy” tych, którzy sieć dystrybutorów w Polsce tworzą.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#AndrzejBajołek">Mówimy tutaj, że gromadzenie rezerw to koszty plus inflacja. A gdyby się temu przyjrzeć, nawet przyjmując, że inflacja wynosiła 25%, a wzrost cen oleju napędowego wyniósł 100% i jeżeli te rezerwy zostały uruchomione z 25% korzyścią dla podmiotów gromadzących rezerwy, to pytam się: gdzie pozostałe 75%? Agencja powołana do gromadzenia rezerw państwowych, strategicznych, jeśli nie będzie miała wpływu na funkcjonowanie rynku, to będę mógł powiedzieć, że powinniśmy się z tego typu instytucjami rozstać. To, co mówię, w pewnym sensie jest absurdem, ale nie może być tak, że budżet państwa dopłaca do faktu istnienia rezerw, a w międzyczasie inne podmioty, na których nie ciąży obowiązek zabezpieczania rezerw, a korzystające z dobrodziejstw wolnego rynku zwiększają swoje dochody, korzystając z tego, że występuje różnica między 25% agencji, a 100% ceny sprzedażnej. Mimo funkcjonowania tych wszystkich instytucji rodzi się tu aż nazbyt oczywista luka prawna i troska o kasę podatnika, który łoży na utrzymanie rezerw państwowych, budzi mój zrozumiały sprzeciw.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#AndrzejBajołek">Domagam się więc wyjaśnienia niedoskonałości tych wszystkich procedur. Jeżeli już rezerwy już muszą funkcjonować, to nie może być tak, że w momencie uruchomienia tych rezerw budżet państwa w sposób ewidentny traci. Nasza troska o budżet na zgromadzenie tych rezerw jest oczywista, ale nie może być tak, żebyśmy się uwolnili od troski o prawidłowe oddziaływania tych rezerw w momencie ich uruchamiania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejSzarawarski">Czy są jeszcze jakieś zapytania bądź wypowiedzi na ten temat? Jeśli nie, poprosimy pana ministra o skomentowanie dotychczasowych wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MirosławWoźniakowski">Zadaniem rezerw państwowych jest trzymanie tych rezerw na określone sytuacje gospodarcze, kiedy trzeba je uruchomić, i o tym chciałem w tej chwili powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MirosławWoźniakowski">Oczywiście, jeżeli sprzedaje się dany produkt po roku czy dwóch, sprzedaje się go po cenach rynkowych, po cenach bieżących, tak aby można było z wpływy ze sprzedaży odnowić te rezerwy. Staramy się, aby budżet nie dopłacał do wymiany rezerw, aby pokrywał tylko koszty magazynowania tych rezerw. Tak więc kupując w danym roku rezerwy np. za 100 zł, inflacja wynosi 20%, to kiedy się tych rezerw wyzbywamy, sprzedajemy je za 120 zł, czyli w cenach bieżących, aby móc za te środki otworzyć odpowiednią ilość danego produktu.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#MirosławWoźniakowski">Jeśli chodzi o bawełnę, to w rezerwach znajduje się od 3 do 5 tys. ton i jest ona magazynowana w magazynach agencji. Bawełny zużywa się około 70 tys. ton, a więc rezerwy wynoszą zaledwie kilka procent. Bawełna przechowywana jest w granicach 2–3 lat, bo taki jest cykl rotacji i uzgodniliśmy to, że w okresach trudnych bawełna ta jest dostępna dla przedsiębiorstw w każdej chwili.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#MirosławWoźniakowski">Jeśli chodzi o rezerwy żywnościowe, panie pośle, to Agencja Rynku Rolnego jest domeną sejmowej Komisji Rolnictwa. Działa ona zgodnie z odpowiednią ustawą oddzielną od ustawy o Agencji Rezerw Materiałowych. Rzeczywiście kontrole NIK wykazywały bardzo dużą niegospodarność, jeśli chodzi o przechowywanie zapasów żywności, lecz my jako Komisja Transportu nie mamy na to wpływu, jest to sprawa Komisji Rolnictwa. Mam wrażenie, że jeśli chodzi o cukier, to pan pomylił prognozy krajowe z prognozami europejskimi i jeśli prasa o tym ostatnio pisała, to tylko w trosce o to, że cukier w Europie będzie tani, a w Polsce drogi, i że trzeba byłoby wnieść cła zaporowe. Rozumiem, że o tym pan mówił, że prasa przedstawiała jak gdyby punkt widzenia konsumenta na tę sprawę. Obowiązują tu jednak określone regulacje i nie sądzę, aby w najbliższych miesiącach coś się zmieniło. Prognozy dotyczące krajowego cukru są dość umiarkowane - z mojej wiedzy na ten temat, przynajmniej tak to wynika.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#MirosławWoźniakowski">Problem cukru, jest problemem słusznym, ale nie dotyczy on naszej Komisji, jak już mówiłem, jest to sprawa Agencji Rynku Rolnego i sejmowej Komisji Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#MirosławWoźniakowski">Na przełomie sierpnia i września dość mocno obniżyliśmy zapasy paliwowe i chciałem się zapytać: jak wygląda sprawa odtwarzania tych zapasów?</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#MirosławWoźniakowski">Przygotowujemy się również do uwolnienia cen paliw na rynku, a to również wymaga określonego stanu zapasów paliw płynnych, aby nie doprowadzić do wysokiego skoku cen. Jak więc wygląda kwestia odtworzenia zapasów paliw płynnych i czy te środki, które przyznajemy w budżecie przede wszystkim na odtworzenie zapasów paliw płynnych, stwarzają nam szansę na uwolnienie cen paliwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejBajołek">Uzupełniając pytanie pana przewodniczącego dodam, iż z wypowiedzi pana ministra wynika, że za kwoty uzyskane w momencie interwencyjnej sprzedaży paliw można odbudować rezerwy w odpowiednim czasie, uzyskują tę samą ilość paliwa. Muszę jednak zaprotestować, gdyż w tym roku - dla mnie - graniczy to jednak chyba z cudem, bo trudno będzie odbudować ilościowo zapasy za kwotę uzyskaną ze sprzedaży paliwa, ze względu na fakt - iż mimo braku urynkowienia cen paliw - że cena paliwa w ciągu ostatnich kilku miesięcy wzrosła o 100%. Wiemy przecież, że Agencja nie sprzedawała tego paliwa ze 100% zyskiem, tylko o wiele niższym. Dam tu przykład: obecnie cena oleju napędowego w sieci dystrybucyjnej wynosi 15 tys. zł, natomiast w roku ubiegłym wynosiła 7300 zł, korzystniej układa się to w sieci CPN, mimo iż jest monopolistą. Jeśli tak ma wyglądać monopol, to ja mogę tylko pogratulować CPN wielkiej odporności na konkurencję i rynek w okresie transformacji. Trudno jest sobie wyobrazić, że CPN, ale nie tylko on, będzie mógł odbudować w 100% pożądaną ilość paliw za uzyskane kwoty z interwencyjnej sprzedaży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławWójcik">Mam pytanie nawiązujące do omawianej tu przed chwilą sytuacji. Czy nie można było wcześniej uruchomić rezerwy paliwowej? Czy zdecydował o tym brak rozeznania na rynku, czy brak decyzji na szczeblu centralnym? Chciałbym to wiedzieć, bo okazuje się, że można było interweniować i powstrzymać dalszy wzrost cen. Od kogo zależała ta decyzja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MirosławWoźniakowski">Agencja w tym przypadku nie podejmowała sama decyzji, decyzja była podjęta przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MirosławWoźniakowski">Powracając jeszcze do różnicy cen, to chciałem powiedzieć, że różnice cen występują zarówno na plus, jak i na minus. Panie pośle, mówiłem o stanie „zerowym”, to znaczy o takim przypadku, kiedy agencja w dniu dzisiejszym sprzedawałaby paliwa i jednocześnie nabywała te paliwa, to wtedy cena byłaby zrównoważona. Oczywiście ruch cen istnieje. Przykładem tutaj może być bawełna, którą kupuje się w momentach, kiedy cena jej jest najniższa, a potem po okresie zbiorów cena jej wzrasta o około 20%. W danym momencie, kiedy Agencja sama pozbywa się rezerw, to praktycznie za uzyskane pieniądze jest w stanie je odtworzyć. Decyduje tu o tym nie tylko cena, ale i czas, w jakim odtwarzamy te rezerwy. Przy sprzedaży interwencyjnej, czyli na podstawie decyzji, które od Agencji nie zależą, sprawa odtwarzania rezerw wygląda nieco inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaJuszczak">Jeśli chodzi o odtwarzanie rezerw paliw, to chciałam powiedzieć dla przypomnienia, że na czterech aukcjach we wrześniu i w październiku, Agencja sprzedała - zgodnie z decyzją rządu - 270 tys. ton oleju napędowego. Rezerwy zaczęliśmy już odtwarzać i w tym roku chcemy odtworzyć 100 tys. ton tego oleju, rozesłaliśmy już zaproszenia do składania ofert do 15 firm importujących paliwa. Jesteśmy w trakcie negocjacji zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych. Pozostałe 170 tys. ton oleju napędowego będziemy odtwarzać w I kwartale roku przyszłego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejSzarawarski">Sądzę, że na tym pomału kończylibyśmy dyskusję i dochodzimy do konkluzji. Jeszcze jedno tylko wyjaśnienie dla pana posła Bajołka, że ta różnica cen, za którą pan tak bardzo ceni CPN, nie jest zasługą CPN, a zasługą decyzji ministra finansów, który praktycznie wprowadził dwie ceny, cenę urzędową produktu i cenę paliwa pochodzącego z importu, pozwalając na podwyższenie cen paliw pochodzących z importu i nie pozwalając na podwyższenie cen paliw produkcji krajowej. To wcale nie jest dobry zabieg, bo mówiąc krótko, odbiło się to na rentowności naszych rafinerii. Może w ten sposób ograniczyliśmy nieco inflację, natomiast na pewno stworzyliśmy zagrożenie dla realizacji programu restrukturyzacji przemysłu petrochemicznego. Sądzę, że tylko uwolnienie cen paliw w przyszłości będzie przeciwdziałało takim niezręcznym interwencjom na rynku. Nikt nie przewidywał tego, że na skutek paniki w Iraku wzrosną ceny ropy i tak to się odbije na naszym rynku. Wysokie ceny paliw utrzymają się również w I kwartale przyszłego roku i trzeba by się przyjrzeć strategii uzupełniania paliw, bo może jest to dość kosztowny proces.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejSzarawarski">Proszę państwa, mamy do zaopiniowania konkretny projekt budżetu Agencji Rezerw Materiałowych, tak więc chciałem powiedzieć kilka słów komentarza.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#AndrzejSzarawarski">Po pierwsze - w moim odczuciu - ten budżet nie gwarantuje dwóch spraw. Ewentualnego zabezpieczenia dla operacji uwolnienia cen paliw, nie ma tu przewidzianej niezbędnej rezerwy środków, a interwentem na rynku paliw, kiedy będziemy chcieli uwolnić ceny, musi być państwo poprzez rezerwy państwowe. Budzi to więc mój niepokój, ponieważ taka operacja ekonomiczna od lat jest oczekiwana i rok 1997 powinien być ostatnim rokiem, kiedy operujemy cenami paliw.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#AndrzejSzarawarski">Również dla bezpieczeństwa energetycznego kraju potrzebne są zapasy węgla kamiennego, choćby na wypadek ostrej zimy - tak jak to było w ubiegłym roku, bądź ewentualnego strajku roszczeniowego w górnictwie. Potrzeba zgromadzenia zapasów węgla występuje głównie w środkowej i północnej Polsce. Potrzebne jest to również do tego, aby równomiernie rozłożyć sezon zapotrzebowania na węgiel, aby wyrównać pracę kopalń i odciążyć transport drogowy jesienią od tych tysięcy ciężarówek, które jeżdżą od kopalń na Śląsku w głąb kraju. Dziś praktycznie dysponujemy tylko jednym takim składem w Ostrowie Wielkopolskim, ale on służy innym celom, mianowicie jest to zapas technologiczny przewidziany ustawą - Prawo energetyczne. Nie należy więc tego mylić z zapasami państwowymi, chociażby dlatego, że występuje tu inna forma finansowania. Stąd wydaje mi się, że po zapowiedziach premiera Cimoszewicza w roku ubiegłym, jakby tej pozycji w środkach na finansowanie rezerw państwowych brakuje.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#AndrzejSzarawarski">Są to tylko moje uwagi dotyczące strategii finansowania rezerw państwowych i potrzeb, jakie mogą w tym zakresie w roku przyszłym wyniknąć.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#AndrzejSzarawarski">Mam pytanie do posłów: czy z materiałów przedstawionych nam pisemnie i określonych w ustawie budżetowej kwot dochodów i wydatków, możemy to zaopiniować pozytywnie? Czy ktoś stawia wniosek o zmiany w budżecie Agencji Rezerw Materiałowych bądź wniosek o negatywne zaopiniowanie tego budżetu?</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#AndrzejSzarawarski">Nie słyszę, a więc nasza Komisja - z uwagami, które wymieniłem - pozytywnie zaopiniowała budżet Agencji Rezerw Materiałowych jako część składową budżetu Ministra Gospodarki na rok 1997.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#AndrzejSzarawarski">Dziękuję wszystkim za przybycie i owocną pracę.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#AndrzejSzarawarski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>