text_structure.xml 22.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSzarawarski">Witam wszystkich posłów na posiedzeniu naszej Komisji, poświęconym dwóm sprawom. Po pierwsze, chcieliśmy zapoznać członków Komisji z odpowiedzią na nasz dezyderat w sprawie „LOT”. Otrzymali państwo kserokopię tej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejSzarawarski">Po drugie, chciałem poinformować państwa o bieżących sprawach, dotyczących naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejSzarawarski">Czy ktoś ma jakieś uwagi do tej odpowiedzi, czy możemy ją uznać za wystarczającą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiesławStasiak">Sądzę, że nie możemy uznać tej odpowiedzi za wystarczającą, jest ona wręcz odwrotna do zamiarów, jakie my mieliśmy. Musimy się zastanowić, czy rzeczywiście można zobowiązać wszystkich wyjeżdżających służbowo za granicę, czy w warunkach, gdzie rzeczywiście nie zawsze są połączenia lotowskie, zobowiązać, aby korzystali tylko z PLL „LOT”.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiesławStasiak">Jest to preferowanie, preferowanie, które jest stosowane na całym świecie i my powinniśmy to uznać. Sądzę, że odpowiedź pana ministra L. Millera jest dla nas nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanWołek">Sądzę, że odpowiedź jest do przyjęcia. Napisane jest tu, że w ramach możliwości trzeba korzystać z linii krajowych, a jeśli nie ma takich połączeń - bo może zajść taka sytuacja, choćby uwarunkowana względami terminowymi - to można korzystać z innych połączeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PawełSaar">Nie podzielałbym poglądu posła J. Wołka. Tu jest wyraźnie napisane w tej odpowiedzi, cytuję: „Wyrażam pogląd, że w obecnym układzie stosunków gospodarczych i społecznych ścisłe wykonywanie wniosku Komisji nie jest możliwe”. Dla mnie nie jest to zrozumiałe, co znaczy niemożliwe? Cytuję dalej: „Regulacja prawna związana z podróżami służbowymi, należąca do zakresu działania ministra pracy, jest dostosowana do obowiązującego ustroju gospodarczego”. Dziwne stwierdzenie, i dalej: „Zgodnie z zarządzeniem ministra pracy i polityki socjalnej z dnia 29 grudnia 1994 w sprawie diet i innych należności z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju (Monitor Polski z 1995 r.nr 1 poz. 10 i nr 56 poz. 624) - środek transportu właściwy do odbycia podróży służbowej określa kierownik zakładu pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PawełSaar">Czyli jak gdyby jest tutaj niepodporządkowanie się zaleceniom prezesa Rady Ministrów, o których mówi się w dalszej części tej odpowiedzi, a on zaznacza tam, że powinien być preferowany PLL „LOT” SA. Czyli pozostawia się tutaj furtkę, której - w moim przekonaniu - nie powinno się pozostawiać, jeżeli istnieje możliwość wykorzystania polskiego środka transportu, to powinno to być bezwzględnie przestrzegane. Takie jest moje zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ReginaPawłowska">Oczywiście dowolność musi być, bo na niektórych liniach nie ma takich połączeń, a jest w tej chwili wolny rynek i jeżeli my dbamy o polskie jednostki gospodarcze, to musimy i dbać o nasze finanse, które płyną do budżetu. Uważam, że całkowity zakaz byłby stale naruszany i doprowadzilibyśmy do tego, że nie byłby respektowany przez wszystkich. Czasami jest to sprawa terminów lotu, a czasami decydują tu względy ekonomiczne. Uważam, że furtka taka powinna być, natomiast zalecenia preferowania tak, ale nie całkowity zakaz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSzarawarski">Myślę, że powoli musimy dochodzić do określenia, czy przyjmujemy tę odpowiedź, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewSzczypiński">Rozumiem, że przedmiotem posiedzenia Komisji jest określenie stanowiska, czy ta odpowiedź jest zadowalającą nas odpowiedzią na nasz dezyderat, czy nie. Czym innym jest nasza ekstrapolacja i wybieganie do przodu, jak to będzie w realizacji. Myślę, że można przyjąć, że na nasz dezyderat odpowiedź pana ministra Millera jest niepełną odpowiedzią, bo jest to właściwie odesłanie do stanu prawnego. Nie ma tu takiej wyraźnej deklaracji - a przecież dezyderat jest „miękką” formą regulacji prawnej. Natomiast sytuacja, która będzie do zaobserwowania w ciągu najbliższego półrocza, będzie potwierdzeniem czy naciśnięciem guzika typu „Lataj Lotem” wywołało jakiś skutek w jednostkach administracji państwowej czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AndrzejSzarawarski">Proponuję, abyśmy nie toczyli już więcej dyskusji na ten temat. Mam następującą propozycję: abyśmy na dzień dzisiejszy przyjęli tę odpowiedź. Jednocześnie chciałem zaproponować, po rozmowach z kierownictwem „LOT”, abyśmy odbyli w najbliższym czasie posiedzenie na temat Polskich Linii Lotniczych „LOT” SA i całego zespołu uwarunkowań związanych z tym przedsiębiorstwem. Chodzi mi tu o uwarunkowania związane z opodatkowaniem tego przedsiębiorstwa, z przygotowaniem go do prywatyzacji, o program restrukturyzacji tego przedsiębiorstwa itd. Chodzi o to, aby wystąpić do rządu z pewnym pakietem spraw, które pozwolą temu przedsiębiorstwu szybciej się rozwijać.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AndrzejSzarawarski">Jest to jedno z nielicznych polskich przedsiębiorstw, które realizuje bardzo radykalny program restrukturyzacji, wymiany floty. Jest to przedsiębiorstwo, które na bieżąco uzyskuje bardzo dobre wyniki gospodarcze, natomiast jest to jednocześnie przedsiębiorstwo, które jest bardzo mocno krępowane, jeśli chodzi o przepisy podatkowe, a zwłaszcza VAT, jeśli chodzi o przepisy nieadekwatne już dzisiaj, a związane z zatrudnianiem personelu latającego. Jest to również przedsiębiorstwo, które jest krępowane również długiem sprzed lat. Chodzi mi tu o popiwek lat 1990–1991. Jest on nie spłacany przez to przedsiębiorstwo, a więc jest to kwestia dyskusji nad oddłużeniem. Są koncepcje jak to zrobić, myśmy się już jako Komisja wypowiadali na ten temat, stąd wydaje mi się, że warto byłoby kompleksowo porozmawiać o przedsiębiorstwie PLL „LOT” SA.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AndrzejSzarawarski">Jeżeli mamy już po raz kolejny występować do rządu w tej sprawie, to musimy wystąpić z pewnym pakietem spraw, które są niezbędne temu przedsiębiorstwu do dalszego rozwoju. „LOT” jest perełką, jeśli chodzi o przedsiębiorstwa transportowe, a z drugiej strony w ogólnym nawale problemów związanych z transportem ciągle jest gdzieś na końcowym miejscu i nie może się ze swoimi sprawami przebić.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#AndrzejSzarawarski">Dlatego proponuję, przyjmijmy tę odpowiedź bez komentarza - ja również ją uważam za niewystarczającą. Czym innym jest narzucenie pewnego stylu strefie budżetowej, a czym innym przedsiębiorstwom państwowym, które mają dzisiaj bardzo dużą samodzielność. Rozumiem też fakt, że „LOT” nie lata tak często i tak daleko jak wymagają tego kontrahenci utrzymujący kontakty ze światem. Natomiast problemy „LOT” są - moim zdaniem - bardzo istotne, a ten rok jest dla niego rokiem rozstrzygającym, jeśli chodzi o kierunek dalszego rozwoju. Sądzę, że im wcześniej się tym przedsiębiorstwem zajmiemy, tym więcej korzyści ono z tego wyniesie. A więc proponuję, abyśmy do naszego planu pracy wprowadzili ten temat, a ja się zobowiązuję wraz z panem posłem Moszyńskim przygotować takie posiedzenie na temat lotnictwa cywilnego. Zahaczymy tam przy okazji o wykorzystanie naszych portów lotniczych, o przepisy, które blokują możliwość wykorzystania tych portów, aby mogły na siebie zarabiać - to też jest dosyć ważny problem gospodarczy.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#AndrzejSzarawarski">Jeśli będzie zgoda Komisji, to może takim stanowiskiem skwitowalibyśmy odpowiedź pana ministra L. Millera na nasz dezyderat. Po prostu przyjmujemy ją do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#AndrzejSzarawarski">Mam jeszcze kilka informacji dotyczących prac Komisji. Styczeń potraktowaliśmy nieco ulgowo, bo nie zbieraliśmy się dla ważnych merytorycznych spraw. Chcieliśmy rozstrzygnąć powołanie i uruchomienie prac podkomisji nad kilkoma ważnymi ustawami. Przypominam, że pracujemy w chwili obecnej nad kilkoma regulacjami, które mają duże znaczenie m.in. nad ustawą o zapasach państwowych, rozpoczęliśmy pracę nad ustawą „Poczta Polska”, pracujemy nad ustawą o emerytalnym zaopatrzeniu kolejarzy, o samorządzie taksówkarzy itd. Jest w opracowaniu wiele ustaw, które musimy szybko opracować, bo lada dzień przyjdą do Sejmu nowe ustawy - Prawo o ruchu drogowym itd. Stąd potrzeba zaawansowania prac nad ustawami, nad którymi już pracujemy, zwłaszcza że wiele z nich jest trudnych i będzie się rodziło w atmosferze konfliktu interesów.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#AndrzejSzarawarski">Jeśli chodzi o plany Komisji, ulegną one zmianie. Postanowiliśmy po przeanalizowaniu kosztów wycofać się ze zbiorowego wyjazdu Komisji na Targi w Berlinie. Koszt takiego wyjazdu w ostatecznym obrachunku przekraczał 250 mln zł, wydaje nam się, że jest to zbyt dużo. Ustaliliśmy, że pojedzie na targi grupa mniej więcej liczebnie odpowiadająca wielkości komisji turystyki. Personalnie kto by pojechał, to jeszcze ustalimy.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#AndrzejSzarawarski">Na zaproszenie ambasady holenderskiej w końcu lutego odbędzie się wyjazd na 3 dni do Holandii. Celem tego wyjazdu, będzie przyjrzenie się doświadczeniom holenderskim w zakresie prywatyzacji telekomunikacji i poczty. Wiąże się to z pracą nad ustawą „O Poczcie Polskiej” i z pracami nad rozpoczęciem prywatyzacji TP SA. Wydaje nam się, że doświadczenia polskie są zbyt ubogie i trzeba się przyjrzeć, jak to się robiło na świecie.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#AndrzejSzarawarski">Wspólnie z ambasadą USA w maju lub w kwietniu przygotowujemy dla 5 posłów miesięczny wyjazd do USA. Wyjazd ten jest związany z pracami nad telekomunikacją polską. Do USA wyjadą posłowie: Paweł Saar, Wiesław Stasiak, Tadeusz Gawin, Jacek Piechota i Karol Działoszyński.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#AndrzejSzarawarski">Planujemy jeszcze w tym półroczu wyjazd pewnej grupy posłów na targi do Moskwy. Mam nadzieję, że w pierwszym półroczu około 20 posłów naszej Komisji w tej czy innej formie wyjedzie za granicę w związku z pracami Komisji.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#AndrzejSzarawarski">Utrzymujemy w mocy dwie ważne dla nas sprawy, tzn. w okolicach 20 lutego, będziemy dyskutować nad polityką transportową państwa - mam nadzieję, że będziemy dyskutować w momencie, gdy będzie już powołany nowy rząd. Gdyby się okazało, że rząd nie zostanie powołany do tego terminu, to proponuję odłożyć to posiedzenie Komisji, ponieważ dyskusja nad polityką rządu bez rządu byłaby trochę dziwna. Mam nadzieję, że do tej pory rząd zostanie powołany.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#AndrzejSzarawarski">Chcielibyśmy również zaawansować bardzo mocno prace przy tych trzech ustawach, które są już w podkomisjach, to znaczy: ustawę o portach, ustawę o Poczcie Polskiej i ustawę o kolejach. Ta ostatnia ustawa jest bardzo potrzebna ze względu na restrukturyzację przedsiębiorstwa PKP, mamy ustawę o samym przedsiębiorstwie PKP, natomiast nie mamy ustawy ogólnej o warunkach wykonywania transportu kolejowego. Tak, że te trzy ustawy musimy pilnie opracować, gdyż niebawem pojawi się nowa duża ustawa Prawo o ruchu drogowym.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#AndrzejSzarawarski">Ustawa Prawo o ruchu drogowym ma na dzień dzisiejszy przygotowane już 24 akty wykonawcze, brakuje w niej jeszcze 3 aktów wykonawczych, które są sporne i które powodują zatrzymanie tej ustawy w pracach rządu.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#AndrzejSzarawarski">Czeka nas również dyskusja nad votum zaufania dla rządu, nad kandydaturą nowego ministra transportu i gospodarki morskiej, i nowego - w sensie rządu - nie musi to być oczywiście nowy personalnie. Bardzo bym prosił, abyście się państwo do takiej dyskusji przygotowali. Jeżeli będzie to minister Liberadzki, to jest okazja do dokonania przeglądu tych dwóch lat, kiedy on sprawuje władzę, jako minister transportu i gospodarki morskiej. Myślę, że taka rozmowa nad votum zaufania będzie bardzo dobrym momentem do rozmów nad tematyką, jaką się ten resort zajmuje. W wielu punktach tego działania mamy do czynienia z bardzo poważnymi działaniami restrukturyzacyjnymi. Jest to resort o bardzo dużych środkach inwestycyjnych na infrastrukturę - dlatego warto się do takiej dyskusji dobrze przygotować.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#AndrzejSzarawarski">Mam prośbę o to, aby przygotować się merytorycznie, aby nie było takich momentów, jakie były podczas dyskusji o PKP, aby nie padały z ust posłów takie oskarżenia, jak z ust posła Zaborowskiego. Jak państwo pamiętacie, przy PKP wygłosił on wręcz akt oskarżenia, który później cytował w prasie i telewizji. Chodzi mi o to, abyśmy do tej dyskusji z ministrem transportu i gospodarki morskiej przygotowali się bardzo dobrze merytorycznie. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to przed następnym posiedzeniem Sejmu taka dyskusja nad votum zaufania musi się odbyć.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#AndrzejSzarawarski">Natomiast wszystkie pozostałe sprawy, chcemy prowadzić zgodnie z przyjętym harmonogramem. I tu też proszę wszystkich posłów, którzy są zainteresowani poszczególnymi tematami o merytoryczne przygotowanie się do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#AndrzejSzarawarski">Najbliższe posiedzenie wyjazdowe odbędzie się, zgodnie z planem, w końcu lutego - będzie to wyjazd do województwa krośnieńskiego. Pierwszy dzień poświęcony będzie turystyce, a drugi dotyczyć będzie przejść granicznych. Tu też bardzo proszę o przygotowanie się do tej dyskusji, aby można było właściwie zagospodarować czas tego wyjazdu.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#AndrzejSzarawarski">Pan poseł K. Luks zaproponował, aby zostało zorganizowane posiedzenie wyjazdowe poświęcone żegludze śródlądowej. Prezydium Komisji rozważy tę propozycję, ale osobiście sądzę, że dobrze będzie podyskutować na temat żeglugi śródlądowej na przykładzie Wisły i województwa elbląskiego. Myślę więc, że prezydium Komisji taką propozycję przyjmie i w maju lub w czerwcu odbędziemy takie wyjazdowe posiedzenie w Elblągu.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#AndrzejSzarawarski">Jeżeli są jeszcze jakieś propozycje - a wiem, że zgłaszało się jeszcze województwo zamojskie o zorganizowanie posiedzenia wyjazdowego - to będziemy je rozpatrywać.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#AndrzejSzarawarski">Do prezydium Komisji zwrócił się prezes Urzędu Antymonopolowego z prośbą o spotkanie. Takie spotkanie proponujemy w dniu 2 lutego, zwłaszcza że jeśli chodzi o obszar telekomunikacji, to jest wiele problemów związanych z działalnością monopolistyczną TP SA. Niedawno TP SA przegrała w Urzędzie Antymonopolowym sprawę i została obciążona kwotą 500 mln zł kary za działalność monopolistyczną.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#AndrzejSzarawarski">Wydaje mi się, że temat TP SA musimy podjąć osobno w aspekcie - TP SA i inni operatorzy. Mamy tu do czynienia z bardzo wyraźnymi praktykami monopolistycznymi TP SA, polegającymi na przeciąganiu rozmów, blokowaniu włączania się operatorów do sieci TP SA. Praktycznie rzecz biorąc stawia to pod znakiem zapytania rozwój tych małych operatorów lokalnych, którzy działają na obrzeżach TP SA. Ten temat będziemy się starali możliwie szybko podjąć i bardzo proszę członków podkomisji telekomunikacji, aby się temu tematowi szczególnie dokładnie przyjrzeli i abyśmy mogli potem merytorycznie podyskutować. Chodzi o to, aby tego typu praktyki monopolistyczne nie miały miejsca, zwłaszcza że żaden operator dzisiaj nie jest ani w stanie zagrozić TP SA, ani odebrać mu klientów. Jest to po prostu zły nawyk wielkiego monopolisty a nie walka o rynek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JanWołek">Panie przewodniczący, zwracam się z wnioskiem do prezydium - nie wiem, czy wszyscy go podzielą - aby w miarę możliwości nie organizować posiedzeń w wolnych tygodniach od posiedzeń plenarnych Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JanWołek">Wolałbym zostać na sobotę, czy przyjechać wcześniej w poniedziałek, ze względu na to, że zakłóca mi to pracę poselską w terenie. Oczywiście, jak zajdzie taka konieczność, to trudno. Ale, żeby to nie było obyczajem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejSzarawarski">Panie pośle, w miarę możliwości będziemy się starali tak organizować nasze posiedzenia, ale nie zawsze nam się to na pewno uda. Zwłaszcza że do końca tego półrocza Sejm praktycznie obraduje trzy tygodnie w miesiącu, a więc będzie bardzo trudno się zmieścić poza wolnym tygodniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławWójcik">Panie przewodniczący, ustawa o PIH została wycofana, niemniej byłem zdumiony, bo my wszyscy - bez względu na opcję polityczną - stwierdziliśmy, że trzeba wzmocnić i usamodzielnić PIH. Wręcz niektórzy posłowie, np. poseł Moszyński, twierdzili, że trzeba nadać PIH taką samą rangę jak ma NIK.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#StanisławWójcik">Ze zdumieniem usłyszałem, że w propozycjach Centrum planuje się osłabienie wręcz pozycji PIH. Na posiedzeniu swojego klubu nawet się nie odzywałem, bo wiem że ze względu na to, iż nie ma rządu, pakiet tych propozycji został wycofany. Ale absolutnie nie zgadzam się z takim stanowiskiem, bo przecież wszyscy byliśmy zgodni, że pozycję PIH trzeba umocnić. Przecież jest to jedyna instytucja broniąca konsumentów. Stąd moje wielkie zdumienie, że przy tworzeniu takich propozycji nie bierze się zupełnie naszych głosów pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#StanisławWójcik">Chciałbym, aby w przyszłości poświęcić jedno z posiedzeń naszej Komisji temu zagadnieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejSzarawarski">Jest projekt powołania komisji nadzwyczajnej poświęconej tym zagadnieniom. Ma ona pracować nad całym pakietem propozycji i podejrzewam, że dla tego te ustawy nie trafią do Komisji branżowych. Zwłaszcza że będą jeszcze następne propozycje powiększające ten pakiet 12 ustaw.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AndrzejSzarawarski">Natomiast bardzo bym prosił wszystkich posłów naszej Komisji, aby pretendowali z ramienia swoich klubów do udziału w tej nadzwyczajnej komisji. Ona oczywiście zostanie powołana na podstawie parytetu. Wtedy moglibyśmy prezentować to stanowisko, które tu u nas w Komisji zostało wypracowane. Bardzo proszę, abyśmy nie traktowali tego w kategoriach opozycja-koalicja, a po prostu widzieli problem, który trzeba rozwiązać, tak, jak to było rozważane w Komisji, była wtedy pełna zgodność. Inaczej grozi nam, że przyjdzie sprawozdanie takie, jak prezentowane w tym poprzednim pakiecie i będzie to wybicie kolejnego zęba w ochronie konsumenta.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#AndrzejSzarawarski">Ja też zwróciłem na to uwagę i jestem zwolennikiem tego, aby tę instytucję wzmocnić i potraktować zupełnie inaczej niż to jest przewidziane w tym projekcie. Ale jest to temat na zupełnie inną rozmowę. Możemy jako Komisja wystąpić do komisji nadzwyczajnej z pewnymi swoimi propozycjami. Ja będę z ramienia swego klubu kandydował do prac w komisji nadzwyczajnej i jeśli przejdę, będę się starał pilnować tych wszystkich tematów, które nas dotyczą.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#AndrzejSzarawarski">Jest to program autorski, ale myślę, że z Sejmu wyjdzie już zupełnie inny projekt Centrum - taką mam nadzieję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanuszWierzbicki">Chodzi mi o to, żeby się dowiedzieć, czy w pracach naszej Komisji przewidziane są prace przy Kodeksie o ruchu drogowym nad komórkami egzaminacyjnymi na prawo jazdy.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanuszWierzbicki">To, co się dzieje w tych ośrodkach w chwili obecnej, jest niedopuszczalne. Ja przyglądałem się temu jako obserwator incognito, bo gdybym się przyznał, że jestem posłem, to chyba rozerwano by mnie na strzępy. Nie wiem jak to jest w innych ośrodkach, natomiast w moim województwie, to, co się dzieje jest czystym absurdem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejSzarawarski">Jak już wcześniej mówiłem, będziemy ten problem omawiać przy rozpatrywaniu całej ustawy o ruchu drogowym. Wszystkie przepisy związane z egzaminowaniem kierowców, będą elementem tego prawa, jak również elementem określonych przepisów wykonawczych, załączonych do tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejSzarawarski">Apeluję do wszystkich posłów zainteresowanych ustawą o ruchu drogowym, aby już dziś zbierać materiały i uwagi dotyczące tych przepisów. Jest wiele spraw, które nie są respektowane i które wywołują duże napięcia - m.in. taką sprawą jest egzaminowanie kierowców. Oczywiście to wszystko będzie przedmiotem naszej pracy w momencie, kiedy zajmiemy się ustawą o ruchu drogowym. Główny ciężar prac nad tą ustawą spocznie oczywiście na naszej Komisji, a więc jeszcze raz apeluję o zbieranie materiałów, zwłaszcza do tych posłów, którzy chcą brać udział w pracach podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#AndrzejSzarawarski">Czy są jeszcze jakieś sprawy natury ogólnej? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#AndrzejSzarawarski">Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>