text_structure.xml
48.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JerzyCiemniewski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji. W porządku dzisiejszych obrad znajduje się rozpatrzenie poprawek do projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo przewozowe, zgłoszonych w czasie drugiego czytania w dniu 25 sierpnia 1994 r. Czy ktoś z państwa ma uwagi do porządku obrad? Nie widzę. Zatem przystępujemy do jego realizacji. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek i wypracowania stanowiska Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JerzyCiemniewski">Pierwsza poprawka dotyczy zmiany w art. 1. Problem jest dość poważny, dlatego że poprawka jest sformułowana w sposób nie pozwalający poddać jej pod głosowanie. Sformułowana jest w taki sposób: „Należy wprowadzić koncesjonowanie krajowego transportu drogowego oraz określić warunki uzyskania koncesji”. Tego rodzaju sformułowanie nie może być traktowane jako poprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejSzarawarski">Z zupełnie innego względu uważam, że należy odrzucić tę poprawkę. Przygotowana jest oddzielna ustawa, która ureguluje kompleksowo warunki wykonywania spedycji i koncesjonowania krajowego transportu. W związku z tym wprowadzanie tego zapisu do Prawa przewozowego byłoby niesłuszne. Byłby on incydentalnym zapisem, który nie rozwiązywałby problemu, a funkcjonował w dwóch aktach prawnych. Ustawa o wykonywaniu spedycji i udzielaniu koncesji na wszystkie rodzaje transportu znajdzie się w Sejmie jeszcze w tym roku. Dlatego proszę pana posła B. Szwedę, aby wycofał swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#BernardSzweda">Oczywiście zgadzam się. Chciałem tylko zasygnalizować, że tym problemem trzeba się bardzo pilnie zająć. Jeżeli jeszcze w tym roku podejmie się próbę kompleksowego uregulowania tych spraw, wycofuję swoją poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszGawin">Jako sprawozdawca projektu Prawa przewozowego chcę powiedzieć, że prowadziłem podkomisję w trakcie opracowywania projektu w Komisji. Problem ten był sygnalizowany w pracach podkomisji. Sprawa była przedstawiana w momencie głosowania nad całym projektem w Komisji. Nie wniesiono jednak wniosku mniejszości. Zatem wydłużyło nam to tylko tok prac, uważam - bez uzasadnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nie, to nie poddaję tej poprawki pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JerzyCiemniewski">Druga poprawka „b”, zgłoszona przez pana posła K. Wiechecia, dotyczy w gruncie rzeczy tej samej kwestii. Prosiłbym pana posła o ustosunkowanie się, gdyż ta poprawka może zostać poddana pod głosowanie. Czy pan poseł podtrzymuje swoją poprawkę w świetle tego, co zostało tutaj powiedziane? Czy podtrzymuje pan też związaną z powyższą poprawką, poprawkę dotyczącą art. 2a? Istnieje łączność merytoryczna między tymi dwoma poprawkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofWiecheć">Tak, podtrzymuję tę propozycję. Chciałbym ją krótko uzasadnić, mimo że złożyłem do protokołu poszerzoną informację na ten temat. Moje wystąpienie znajduje się w diariuszu ostatniego posiedzenia Sejmu. Osoby zainteresowane mogą je tam znaleźć.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#KrzysztofWiecheć">Rozumiem, że pewne projekty ustaw są w przygotowaniu. Słyszałem jednak wiele obietnic ze strony rządu, na różne tematy. Przypomnę chociażby deklaracje związane z podatkiem od środków transportowych. Rozmawialiśmy na ten temat w listopadzie 1993 r. i jesteśmy w tej chwili dokładnie w tej samej sytuacji. Myślę, że zapis, który proponuję w poprawce daje gwarancje kilku stronom: przewoźnikom, gminom i konsumentom usług. Moim zdaniem, proponowany przeze mnie zapis zobliguje stronę rządową do bardziej zdecydowanych pociągnięć.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#KrzysztofWiecheć">Chciałbym skomentować wypowiedź pana posła T. Gawina. Nie jesteśmy w stanie być na posiedzeniach wszystkich komisji. Po to są drugie czytania, abyśmy mogli zastanawiać się nad różnymi rozwiązaniami. Jesteśmy przedstawicielami woli elektoratu, a elektorat śledzi nasze obrady. Działamy zgodnie z Regulaminem Sejmu RP i proszę, abyśmy na ten temat więcej już nie mówili.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławRybak">Rozumiem doskonale intencje pana posła, ale naprawdę nie w tym rzecz. Gdyby dodać do projektowanego przepisu art. 1 ust. 1 wyrazy, które proponuje pan poseł, przepis brzmiałby następująco: „Ustawa reguluje przewód osób i rzeczy, wykonywany odpłatnie na podstawie umowy, przez uprawnionych do tego przewoźników posiadających koncesje”.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StanisławRybak">Oznaczałoby to tyle i tylko tyle, że z dniem wejścia w życie tej ustawy, na podstawie odrębnych przepisów uprawnionym przewoźnikiem, posiadającym koncesję, jest tylko LOT. Posiada koncesję na podstawie prawa lotniczego. Nie ma innych ustaw, które nakazywałyby posiadanie koncesji. Z tych tylko przyczyn nie można przyjąć tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StanisławRybak">Inną sprawą są prace nad projektem ustawy. Chcę oświadczyć, że minister transportu i gospodarki morskiej powołał w sierpniu br. zespół, który przygotowuje projekt i do 30 września ma przedstawić go kierownictwu resortu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszGawin">Chciałem odpowiedzieć posłowi K. Wiecheciowi, że ten problem był przedstawiony podczas obrad podkomisji, ale sprawa „nie przeszła” przez podkomisję. Komisja mogła potraktować sprawę jako wniosek mniejszości, a nie „zawracać głowę” Sejmowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyCiemniewski">Bardzo proszę tego rodzaju sformułowań nie używać w stosunku do posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszGawin">Chciałem zauważyć, że w poprawce dotyczącej art. 2a pkt 2 proponuje się: w art. 20 ust. 1 dodaje się zdanie drugie w brzmieniu: „Warunki wykonywania zarobkowego przewozu osób pojazdami samochodowymi określa ustawa”. Pytam, jaka ustawa?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofWiecheć">Chciałbym zwrócić państwu uwagę, że jest wiele legislacyjnych rozwiązań, które odwołują się do ustaw. Wspomnę tutaj tylko o ustawie o samorządzie terytorialnym, gdzie są właśnie takie zapisy. Chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, czy zapis w brzmieniu jaki zaproponowałem nie jest możliwy?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chcę przede wszystkim zwrócić uwagę na pewną niespójność tych dwóch poprawek, poprawki „b” i poprawki dotyczącej art. 2a. Wprowadzenie poprawki „b” spowodowałoby, że wszystkie usługi przewoźnickie, zarówno osób, jak i rzeczy, wymagałyby koncesji. Natomiast w drugiej poprawce „2a”, dodając a art. 11 ust. 1 po pkt. 12 pkt 12a, mówi się tylko o zarobkowym przewozie osób, wykonywanym pojazdami samochodowymi. Zatem jakby zacieśnia się sprawę koncesji. Nie ma „zgrania” między tymi dwoma poprawkami.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Druga poprawka do art. 2a, do art. 20 ust. 1 ustawy o działalności gospodarczej, wydaje mi się niepotrzebna.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejSzarawarski">Po wysłuchaniu wszystkich argumentów, proponuję obie poprawki odrzucić, natomiast uregulować te problemy w ustawie o koncesjonowaniu transportu, o której już mówiłem. Wówczas Prawo przewozowe będzie prawem regulującym stosunki między przewoźnikami a ich klientami, natomiast warunki wykonywania transportu czy koncesjonowania, będą określały pułap wejścia przewoźnika do wykonywania tego typu usługi. Wówczas to prawo będzie czytelne i logiczne. Tworzymy przecież nie tylko prawo na dziś, ale kompleksową regulację dotyczącą wykonywania transportu.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejSzarawarski">Osobiście zobowiązuję się, że zrobimy - jeśli idzie o prezydium Komisji - wszystko, aby ministerstwo jak najszybciej przygotowało projekt ustawy o spedycji i koncesjonowaniu. Sprawa ta jest w programie pracy Komisji. Myślę, że ta ustawa zostanie szybko przygotowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nikt nie chce zabrać głosu to ja, jako przedstawiciel Komisji Ustawodawczej czuję się w obowiązku zwrócić uwagę, że wprowadzenie tych poprawek tworzy niespójność systemu prawnego.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JerzyCiemniewski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki 1b, łącznie z poprawką polegającą na wprowadzeniu art. 2a?</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedział się 1 poseł, 14 było przeciwnych, a 5 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JerzyCiemniewski">Stwierdzam, że Komisje negatywnie ustosunkowały się do poprawek. Tego rodzaju opinia zostanie przedstawiona Izbom.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do omówienia poprawki 2. Dotyczy ona zmiany 5 i polega na nadaniu nowego brzmienia art. 11. Chciałbym prosić pana posła B. Szwedę o wyjaśnienie, czy propozycja dotyczy wyłącznie art. 11 ust. 1, czy też dotyczy ograniczenia art. 11 wyłącznie do tych treści, które są zawarte w tym ustępie i wyeliminowanie kolejnych ustępów w art. 11, gdyż z przedstawionego zapisu jasno to nie wynika.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BernardSzweda">Uzasadniałem tę zmianę podczas swojego wystąpienia w Izbie. Stwierdziłem, że obowiązek ustanowienia taryf i cenników powinien dotyczyć wyłącznie przewoźników wykonujących regularną komunikację publiczną. Opracowanie taryfy przewozów ładunków nie jest możliwe, ponieważ przewoźnik nie jest w stanie przewidzieć wszystkich czynników związanych z danym przewozem, a mających wpływ na cenę przewozu. Przewożąc ładunki przewoźnik często dokonuje dodatkowe czynności takie jak spedycja, załadunek, opakowanie. Stąd też proponuję uzupełnić pkt 1 art. 11 o drugie zdanie, to, które zostało tutaj zacytowane: „W odniesieniu do przewozu do przewozu ładunków oraz komunikacji nieregularnej przewoźnik może podać do publicznej wiadomości, w sposób zwyczajowo przyjęty, stosowane przez niego taryfy lub cenniki”. Może podać, ale nie musi.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyCiemniewski">Rozumiem, tzn. że nie chodzi tutaj o nadanie brzmienia art. 11 takiego, że „W odniesieniu do przewozu ładunków oraz komunikacji nieregularnej przewoźnik może podać do publicznej wiadomości, w zwyczajowo przyjęty, stosowane przez niego taryfy lub czynniki”, ale o dodanie do art. 11 ust. 1 drugiego zdania w tej postaci, która została tutaj przedstawiona. Czyli idzie o uzupełnienie tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BernardSzweda">Jeśli chodzi o komunikację regularną, to zgadzam się, że powinien istnieć obowiązek przedstawienia ścisłych taryf, ale jeśli chodzi o komunikację nieregularną lub przewóz ładunków, to może zaistnieć sytuacja, w której możliwe będzie podanie ścisłych taryf.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyCiemniewski">Dziękuję bardzo za wyjaśnienie. Przystępujemy do dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejSzarawarski">Mam pytanie do pana posła B. Szwedy. Cała idea Prawa przewozowego polega na sprowadzeniu stosunku klient - przewoźnik do umowy cywilno-prawnej. Czyli w przypadku nietypowego ładunku czy nietypowej usługi i tak i tak nastąpi negocjacja między klientem i przewoźnikiem. Zostanie zawarta umowa. Czy nie uważa pan, że w tej sytuacji, gdy sposób dochodzenia do ceny realizuje się poprzez umowę cywilno-prawną, konsumuje się sprawa, którą pan poseł wnosi w poprawce, w pierwszym i drugim punkcie obecnego brzmienia. Dodanie zatem zapisu, który pan proponuje o niczym nie rozstrzyga.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BernardSzweda">Wydaje mi się, że niezupełnie ponieważ kolidować to będzie z art. 11. Będzie można powoływać się na zapis, że każdy przewoźnik zobowiązany jest przedstawić taryfy. Nie będzie wiadomo, w których przypadkach obowiązuje umowa cywilno-prawna, a w których obowiązek stosowania taryf.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#StanisławRybak">Zapis proponowany przez pana posła B. Szwedę niczego merytorycznego nie wnosi. Po pierwsze - dlatego, że przewoźnik „może”, a nie „musi”.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#StanisławRybak">Propozycja rządu, przyjęta przez Komisję brzmi następująco: „Przewoźnik jest obowiązany podać do publicznej wiadomości, w sposób zwyczajowo przyjęty, ustalone lub stosowane przez niego taryfy lub cenniki”. Sposób zwyczajowo przyjęty oznacza: wywieszanie na stacjach kolejowych przy kasach tablicy z cenami za bilety. To samo PKS. Jeśli chodzi o przewozy towarowe, gdy nadaje się przesyłkę, podaje się za ile kilometrów jaka cena obowiązuje, cenniki ustalone tzn. takie, które sam przewoźnik ustawa. Cenniki stosowane oznacza te, które ustali minister transportu i gospodarki morskiej. Sposób zwyczajowo przyjęty, to np. są wywieszki w pociągach, na stacjach itp. Spotykacie się z nimi państwo.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#StanisławRybak">Natomiast kiedy w małej miejscowości, czy na wsi idę do kogoś i pytam, ile kosztuje u niego przewóz do jakiejś miejscowości, a on mi to mówi, to zupełnie to wystarcza, bo on zazwyczaj nie przewozi na ten trasie. Natomiast, kiedy idę do taksówki - to jest przyjęte, że obowiązuje cennik.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#StanisławRybak">Komisja usunęła z rządowego projektu i podzieliłem tu jej opinię, wgląd do cenników, z przyczyny zachowania tajemnicy handlowej, w stosunku do przewozu ładunków lub komunikacji nieregularnej. Chodzi o to, żeby konkurencja nie dowiadywała się o ceny, np. w przypadku, kiedy klient stara się o rabat.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#StanisławRybak">Nie przeszkadza zwyczajowi to, że przewoźnicy stosują różne cenniki, np. za kilometr, albo z miejscowości do miejscowości.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#StanisławRybak">To, co pan poseł B. Szweda powiedział nt. usług związanych z przewozem nie stwarza żadnego problemu, gdyż art. 10 ust. 1 Prawa przewozowego pozostaje w mocy. Usługi te wykonywane są poza umową przewozu. Ustawodawca pozwalając teraz na kreowanie taryf i cenników przez przewoźnika, pozwala przewoźnikowi stosować ceny za usługi związane z przewozem w sposób dowolny. Tych cen nie musi oczywiście ujawnić. Zatem chodziło tylko i wyłącznie o umowę przewozu.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszGawin">Uważam, że wprowadzenie tej poprawki ograniczyłoby prawa klienta i postawiłoby go w sytuacji gorszej, niż przewoźnika. Klient nie miałby możliwości wyboru transportu, jeśli nie znałby taryf i cenników. Tymczasem chodzi nam przecież o to, żeby zlikwidować monopol w przewozach, a wprowadzić wolny rynek i w tym zakresie. W związku z tym proponuję odrzucić tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JacekUczkiewicz">Proponuję także odrzucić tę poprawkę. Wprowadza ona pojęcie przewoźnika nieregularnego, bez definicji.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#JacekUczkiewicz">Mam pytanie do pana ministra. Czy znaczy to, że jeżeli przewoźnik poda do publicznej wiadomości stosowane taryfy, to już nie musi podawać cenników? Jest zapisane: taryfy lub cenniki. Powinno by: „taryfy i cenniki”.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławRybak">Proszę nie toczyć o to boju, gdyż w literaturze i w praktyce stosuje się nazwy „cennik” lub „taryfa” w stosunku do opracowania zawierającego ceny za przewozy. Chodzi o ceny za usługę w rozumieniu przepisu, np. ustawy o cenach.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JacekUczkiewicz">Oczywiście rozumiem, że taryfa jest swojego rodzaju cennikiem, ale nie każda cena jest taryfą, bo np. przy transporcie mogą być wykonywane dodatkowe usługi. Proponuję, żeby zapisać coś innego, żeby zapisać „taryfy i cenniki”. Zamiast „lub” napisać „i”.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JerzyCiemniewski">W tej fazie postępowania ustawodawczego nie mamy prawa poprawiania.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#StanisławRybak">Aby pokazać państwu jak problem jest skomplikowany chcę powiedzieć, że „i” jest spójnikiem z punktu widzenia logiki zasad tworzenia prawa. Oznacza, że musi być spełniona jedna przesłanka i druga. Natomiast „lub” jest alternatywą rozłączną. Może być spełniona jedna lub druga przesłanka, a mogą obie łącznie. To są zasady tworzenia prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JerzyCiemniewski">Dziękuję bardzo za wyjaśnienie. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JerzyCiemniewski">Jeżeli nie, to poddaję pod głosowanie poprawkę dotyczącą zmiany 5, odnoszącej się do art. 11. Kto jest za poparciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedział się 1 poseł, 18 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#JerzyCiemniewski">Stwierdzam, że Komisje negatywnie ustosunkowały się do poprawki dotyczącej zmiany 5.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do omówienia poprawki dotyczącej zmiany 12, również wniesionej przez pana posła B. Szwedę. Dotyczy ona art. 18 ust. 2. Propozycja polega na tym, żeby określić wyrazy: „chyba, że przewoźnik nie ma możliwości zorganizowania takiego przewozu”. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BernardSzweda">Przewoźnik jest zawsze w stanie udowadniać, że nie ma możliwości zorganizowania przewozu. Pasażer nie ma możliwości tego sprawdzić. Co ma np. zrobić pasażer, który znajdzie się przy zepsutym autobusie z bagażem - gdzieś w środku lasu, ileś tam kilometrów od przystanku kolejowego lub autobusowego. Uważam, że ostatnią część zdania należałoby skreślić, żeby nie umożliwiać przewoźnikowi wytłumaczenia się w każdej sytuacji, co wiąże się ze zwolnieniem z obowiązku, który na nim ciąży zgodnie z ustawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#StanisławRybak">Wrócę krótko do tego, co mówiłem na posiedzeniu Sejmu podczas drugiego czytania. Projekt tej ustawy był naprawdę wypracowany przez wiele lat przez komisję kodyfikacyjną. Trzeba być bardzo ostrożnym, jeśli chodzi o zmianę jego norm. Zmiana proponowana przez rząd polega na jednej sprawie, która wynikła w toku orzecznictwa. Mianowicie dotychczas było napisane, że pasażer może bezpłatnie powrócić do miejscowości, z której wyjechał. Bywa tak, że miejsce wyjazdu nie jest miejscowością, a tylko przystankiem.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#StanisławRybak">A teraz merytorycznie: w razie przerwy w ruchu, utraty połączenia, art. 18 zawiera regulację szerszą. W takich sytuacjach pasażerowi przysługuje przewóz zastępczy. Mówi o tym art. 18 ust. 1, którego tutaj nie ma, gdyż go nie nowelizujemy. Natomiast art. 18 ust. 2 mówi o drugiej możliwości w takiej sytuacji, wynikającej z Kodeksu cywilnego. Jeżeli przewoźnik nie dostarcza przewozu zastępczego, to pasażer ma prawo odstąpić od umowy. Odstępującemu od umowy przysługuje prawo zwrotu należności. Dotychczas ustawodawca mówił, że przysługuje również prawo „powrotu do miejscowości”, a poprawka mówi: „do miejsca”, chyba że przewoźnik nie ma możliwości zorganizowania tego powrotu.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#StanisławRybak">Jeżeli skreślilibyśmy to, co pan poseł B. Szweda proponuje, to przepis będzie martwy. Odstępujący od umowy żąda zwrotu należności i ma prawo powrotu. Co z tego jednak, że ma prawo powrotu, uprawnia go do tego ustawodawca, skoro przewoźnik nie ma możliwości tego załatwić. Wobec tego Komisja musiała podzielić pogląd dalej idący, skreślić wyrazy: „a ponadto może on bezpłatnie powrócić do miejsca wyjazdu” Oznacza to, że odbieramy mu takie uprawnienie. Czyli w takiej sytuacji przysługuje: przewóz zastępczy, tzn. przewoźnik ma podstawić środek transportu. Jeśli przewoźnik ma ten środek transportu, to pasażer może zrezygnować z podróży, nie jechać dalej, a wrócić do miejsca, z którego wyruszył. Jest to powiązane z Kodeksem cywilnym. Zatem proponuję zostawić ten przepis tak jak jest w projekcie. Naprawdę ten przepis obowiązuje 10 lat i jest sprawdzony.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#StanisławRybak">Natomiast to, co proponuje pan poseł powoduje, że to usprawnienie będzie „puste”, jeśli przewoźnik nie ma możliwości jego zrealizowania, bo np. nie może podstawić drugiego autobusu z tej przyczyny, że go nie ma, gdyż przewozi tylko jednym autobusem.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejAumiller">Mam jednak wątpliwości, gdyż w okresie 10 lat sytuacja zmieniła się. Jest 3 tys. przewoźników, którzy mają 1–2 autobusy. Wyobraźmy sobie, że wsiadam do takiego autobusu i on psuje się. I co wtedy? Mogę mieć bilet lotniczy do USA i to taki na lot w weekend, tańszy. Mógłbym wziąć taksówkę i zdążyć na ten samolot. Przewoźnik powinien pokryć koszty przejazdu tą taksówką.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejAumiller">Przepisy, o których mówił pan minister nie konsumują chyba takich sytuacji. Teraz jest zupełnie inna gospodarka. Kiedyś wszystko było państwowe, dziś są firmy. Jeśli ktoś nie ma zastępczych autobusów, niech nie bawi się w komunikację.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławRybak">Jest odszkodowanie z tytułu niewykonania przewozu. Mówiłem już państwu, że ta ustawa jest aktem prawnym szczególnym. Oprócz niej obowiązuje rozdział 25 Kodeksu cywilnego. Na podstawie tego rozdziału można żądać odszkodowania z tytułu niewykonania przewozu.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszGawin">Tę sprawę, o której mówił poseł A. Aumiller konsumuje właśnie art.18 ust. 1 Prawa przewozowego. Przytoczę go: „Jeżeli przed rozpoczęciem przewozu lub w czasie jego wykonywania zaistnieją okoliczności uniemożliwiające jego wykonywanie zgodnie z treścią umowy, przewoźnik jest obowiązany niezwłocznie powiadomić o tym podróżnych oraz zapewnić im bez dodatkowej opłaty przewóz do miejsca przeznaczenia przy użyciu własnych lub obcych środków transportowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MieczysławPiecka">Chcę tylko potwierdzić, że w tej ustawie nie musimy rozwiązywać wszystkich problemów, których rozwiązanie wynika z Kodeksu cywilnego. Jeżeli zajdą okoliczności, kiedy nie wykonane jest zobowiązanie, to posługujemy się rozdziałami Kodeksu cywilnego dotyczącymi zobowiązań i umów.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Chciałbym tutaj podkreślić, że - tak jak mówił pan minister - cała zmiana w tym artykule dotyczyła zmiany tylko jednego wyrazu. Zmieniono wyraz „miejscowość” na „miejsce”. Natomiast cała konstrukcja tego artykułu nie była kwestionowana. Konstrukcja prawna tego artykułu nie była też - jak rozumiem - przedmiotem prac Komisji. Zatem wydaje mi się, że w tej fazie nie powinniśmy ingerować w konstrukcję prawną.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#JerzyCiemniewski">Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji poprawki do zmiany 12?</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu za wnioskiem nie opowiedział się nikt, 17 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#JerzyCiemniewski">Stwierdzam, że Komisje negatywnie ustosunkowały się do tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do poprawki 4, dotyczącej zmiany 21 w artykule 35 ust. 1. Proponuje się skreślić wyrazy „lub innego dokumentu przewozowego, zwanego dalej także „limitem przewozowym”. Poprawkę tę zgłosił również pan poseł B. Szweda. Kto z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#StanisławRybak">Wydaje mi się, że znowu poprawka ta nie jest do przyjęcia. Jak ktoś już zauważył, po 10 latach obowiązywania, Prawo przewozowe wychodzi naprzeciw zjawiskom, które nastąpiły. Dotychczasowe prawo posługiwało się pojęciem listu przewozowego, stosowanego według określonych wzorów. Natomiast art. 47 ust. 3 w projekcie ustawy powiada, że dowodem zawarcia umowy przewozu, oprócz listu przewozowego może być również przekaz elektroniczny, wydruk komputerowy itp. byleby zawierał pewne elementy, które wymienione są w art. 38 ust. 2 Prawa przewozowego. Przepis ten nie został zmieniony. W tej sytuacji prawidłowy jest zapis wcześniejszy, w którym jest mowa o liście przewozowym i o innym dokumencie przewozowym (czytaj - o takim dokumencie, o którym jest mowa w art. 47 ust. 3, przyjętym przez Komisję).</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#BernardSzweda">Uważam, że jednolity list przewozowy ułatwi, zarówno przewoźnikowi jak i klientowi, dochodzenie roszczeń na drodze reklamacji. Stosowanie innych dokumentów przewozowych może spowodować, że przewoźnik wprowadzi w błąd klienta, co do swoich obowiązków i odpowiedzialności. W różny sposób te dokumenty będzie można interpretować.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TadeuszGawin">W zasadzie każdy dokument jest jednolity. Cytowany tu list przewozowy jest jednolity dlatego, że w poprawce 25 piszemy, iż dowodem zawarcia umowy jest potwierdzony przez przewoźnika list przewozowy, którym może być także przekaz elektroniczny, wydruk komputerowy lub inny dokument zawierający dane określone w art. 38. trzeba by powrócić do art. 38 ustawy. Tam napisane jest co powinien zawierać ten dokument. Zatem to wciąż musi być spójne, a treść jest nadal jednolita.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nikt, poddaję tę poprawkę pod głosowanie. Czy ktoś z państwa jest za poparciem poprawki do zmiany 21?</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu nikt nie opowiedział się za wnioskiem, 19 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#JerzyCiemniewski">Komisje negatywnie ustosunkowały się do poprawki dotyczącej zmiany 21.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do poprawki 5, która przewiduje dodanie nowej zmiany 25a dotyczącej art. 48 ust. 1. Proponuje się nadać nowe brzmienie temu przepisowi. Ten artykuł brzmiałby: „Przewoźnik może sprawdzić, czy przesyłka odpowiada świadczeniom nadawcy zawartym w liście przewozowym, w szczególności, czy masa i liczba sztuk przesyłki są zgodne z tym listem, a także - czy zachowane zostały przepisy dotyczące rzeczy dopuszczonych do przewozu na warunkach szczególnych”. Dodano „w szczególności”. Poprawka zgłoszona została przez pana posła K. Wilka. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#StanisławRybak">Art. 48 ust. 1 nie był w ogóle przedmiotem propozycji zmian ze strony rządu. Sprawa polega - jak powiedział pan przewodniczący - na dodaniu wyrazów „w szczególności”. Do tego - w moim przekonaniu - sprowadza się istota zmiany. Zgodnie z art. 48 ust. 1 przewoźnik, w którego interesie jest sprawdzić, czy przesyłka odpowiada oświadczeniom nadawcy zawartym w liście przewozowym, a elementami oświadczenia nadawcy są: masa, liczba sztuk, sposób opakowania i oznaczenia, mógł dawniej i nadal będzie mógł sprawdzać. Skoro dotychczas przepis upoważnia przewoźnika do sprawdzenia wszystkiego, to - oczywiście - w szczególności również wymienionych w poprawce elementów. Nie wiem dlaczego ustawodawca miałby zwracać uwagę przewoźnika, żeby tylko dopilnował masy towaru, a nie np. jeszcze rodzaju opakowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w sprawie tej poprawki? Jeżeli nie, to poddaję ją pod głosowanie. Kto z państwa jest za poparciem poprawki 15 dotyczącej art. 48 ust. 1?</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu nikt nie opowiedział się za poprawą, 19 było przeciwnych i nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#JerzyCiemniewski">Komisje negatywnie ustosunkowały się do poprawki przewidującej wprowadzenie zmiany 25a.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do poprawki 6 dotyczącej zmiany 33 w art. 75 ust. 2. Proponuje się zastąpienie wyrazów „w terminie 3 miesięcy” wyrazami „w terminie 1 miesiąca”. Pan poseł B. Szweda jest autorem tej poprawki. Kto z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#StanisławRybak">Przepraszam państwa, ale nie miałem podanej w wykazie tej zmiany, wobec tego będą głośno, na roboczo, myślał.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#StanisławRybak">Ust. 2 mówi, że każdy, kto chce wystąpić do sądu, czy to powszechnego czy gospodarczego, musi wyczerpać tryb reklamacyjny. Ten tryb wynosi 3 miesiące, według aktualnego brzmienia ustawy. Jeżeli państwo zdecydowaliby się na skrócenie tego trybu, to tacy wielcy przewoźnicy jak kolej czy PKS, w związku z działalnością których wpływa ogromna liczba reklamacji, pociągani byliby wciąż przez sądy, gdyż nie byliby w stanie w ciągu 1 miesiąca uporać się z tą ogromną liczbą reklamacji. Sądy „zawalone” byłyby sprawami tych przewoźników. Obecnie przed upływem 3 miesięcy, które przewidziane są na reklamacje, klient nie może wystąpić do sądu. Skrócenie terminu reklamacji oznaczałoby dla takich przewoźników jak kolej czy PKS to, że do sądu wpływałyby bardzo szybko sprawy, mimo że przewoźnicy ci nie rozpatrzyli jeszcze tych spraw. Termin 3 miesiące sprawdził się w orzecznictwie. Proponuję nie akceptować tej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nie, to przystąpimy do głosowania. Kto z państwa jest za udzieleniem poparcia przez Komisje dla propozycji poprawki w zmianie 33, dotyczącej art. 75 ust. 2?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu nikt nie opowiedział się za wnioskiem, 12 było przeciwnych, a 4 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#JerzyCiemniewski">Komisje negatywnie ustosunkowały się do poprawki.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do kolejnych poprawek, dotyczących art. 2 ustawy. Do tego artykułu odnoszą się dwie poprawki. Jedna z nich jest dalej idąca. Jest to poprawka pana posła B. Szweda. Jest to propozycja skreślenia art. 2, który dotyczy zmian w ustawie o cenach. Jak państwo wiedzą, artykuł ten przewiduje wprowadzenie możliwości wprowadzania cen urzędowych dla ministra transportu i gospodarki morskiej i dla rad gmin. Kto z państwa chciałby zabrać głos w sprawie skreślenia art. 2?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TadeuszGawin">Podczas obrad podkomisji artykuł ten był szczegółowo omawiany. Proponuję odrzucić poprawkę, ponieważ artykuł ten wprowadza coś nowego. Reguluje - w pewnym stopniu - przewóz taksówkami. W artykule tym jest napisane, że w przypadkach społecznie uzasadnionych za przewóz taksówkami i lokalnego transportu zbiorowego, ceny urzędowe może ustalać gmina. Jest to krok w kierunku, o który występują przewoźnicy, żeby ceny w transporcie lokalnym, zbiorowym i taksówkowym, regulować. Ten przepis chroni również klienta przed monopolistami. Jeżeli nie byłoby tego przepisu, to każdy z przewoźników mógłby ustalić sobie dowolną cenę. Jeżeli przyjmiemy ten zapis, to klient będzie chroniony, gdyż kiedy mówi się o cenie urzędowej, to chodzi o cenę maksymalną, jaka może być zastosowana za dany przewóz. Klient będzie chroniony przed działaniami monopolistycznymi do czasu, kiedy rynek nie będzie pluralistyczny. Proponuję pozostawić zapis niezmieniony, a poprawkę odrzucić.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejSzarawarski">Proponuję również odrzucić tę poprawkę. Jeżeli tego nie zrobimy, to zdejmiemy ochronę z klienta w dwóch przypadkach, w przypadkach usług monopolisty, a także usług cenowo niekonkurencyjnych, które trzeba wykonać z uwagi na potrzeby społeczne, a które są nieopłacalne dla przewoźników. Chodzi mi tu o kontakt między małymi wsiami, tymi wsiami a miastami. Za taką usługę cena byłaby bardzo wysoka, albo usługi tej w ogóle nie byłoby, a ludzie ze wsi musieliby chodzić pieszo. Dlatego przepis ten jest potrzebny do czasu, kiedy nie będzie nadpodaży usług transportowych. Na dzień dzisiejszy nam to nie grozi.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławRybak">Przychylam się do głosów, żeby pozostawić ten artykuł i to w takim brzmieniu, w jakim on jest. Uważam tak z trzech powodów. Po pierwsze - co wydawało się nam bardzo istotne, możliwości regulacji cen za usługi przewozowe taksówkami. Szczególnie chodzi tu o usługi w dużych aglomeracjach miejskich. Przygotowują się do tego rady, szczególnie rada miasta stołecznego Warszawy.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#StanisławRybak">Druga sprawa to jest ta, iż skreślenie tego przepisu oznaczałoby, że za przewozy osób, w szczególności przez PKP i PKS, minister transportu i gospodarki morskiej w porozumieniu z ministrem finansów, nie mógłby ustalać cen urzędowych, czyli maksymalnych.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#StanisławRybak">Po trzecie - ust. 3a, który jest tu proponowany, to jest tylko modyfikacja dotycząca taksówkarzy, ponieważ w dotychczasowej ustawie o cenach ten ustęp już jest.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#StanisławRybak">Właśnie na podstawie dotychczasowego brzmienia przepisu rady narodowe ustalają ceny za przewóz tramwajami, autobusami itp. Skreślenie oznaczałoby wprowadzenie chaosu cenowego w odniesieniu do komunikacji komunalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Jeżeli nie, to poddaję poprawkę pod głosowanie. Kto z państwa jest za poparciem poprawki przewidującej skreślenie art. 2?</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu nikt nie opowiedział się za poprawką, 19 było przeciwnych i nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#JerzyCiemniewski">Komisje negatywnie ustosunkowały się do poprawki przewidującej skreślenie art. 2 ustawy Prawo przewozowe.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#JerzyCiemniewski">Kolejna poprawka również dotyczy art. 2. Nie jest ona jednak tak radykalna, jak poprzednia. Przewiduje w art. 2 w dodanym ust. 2a po wyrazach „minister finansów może” dodać wyrazy „po zasięgnięciu opinii właściwych komisji sejmowych”. Poprawkę zgłosił pan poseł K. Działoszyński. Kto z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszGawin">Proponuję odrzucić tę poprawkę z następujących przyczyn. Cena maksymalna, o której mówi ustawa nie jest ustalana przez jednego ministra, a przynajmniej przez dwóch, czyli można powiedzieć, że ustalana jest przez rząd. Nie sądzę, żeby ustalanie cen było domeną Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanKról">Nie ma posła wnioskodawcy, ale - jak zrozumiałem jego intencje - dwa pojęcia w ust. 2 są niepokojące. Są to „wypadki społecznie uzasadnione” oraz „niektóre usługi przewozowe”. Pojęcia te są nieprecyzyjne i dają możliwość dowolnych działań dwóch resortów. Zainteresowani przewoźnicy świadczący usługi mogą być bardzo zaskakiwani decyzjami. Nie włącza się tu komisji czy Sejmu w ustalanie cen, natomiast chodzi o kolejną zaporę przed decyzjami resortów i spowodowanie, żeby informowały lub zasięgały opinii, jakie to pojawiają się uzasadnione przesłanki, żeby wprowadzić ceny urzędowe i jakich usług dotyczą te przesłanki. Nie dowiedzieliśmy się ani na posiedzeniu plenarnym Sejmu, ani na posiedzeniu Komisji, o jakie przypadki tu chodzi. Dlatego formuły użyte w tym przepisie niepokoją. Stąd - rozumiem - wniosek pana posła K. Działoszyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejSzarawarski">Rozumiem argumentację pana posła K. Działoszyńskiego i pana posła J. Króla. Wydaje mi się jednak, że wprowadzenie takiego przepisu znacznie wydłużyłoby procedurę zmian cen, dlatego byłby on trudny do zastosowania. Jeżeli każdą decyzję o zmianie cen będziemy musieli konsultować w komisjach sejmowych, to trwać to będzie tak długo, że cały sens straci w ogóle wprowadzenie zmian. Wydaje mi się, że nie możemy być tak - mówiąc krótko - nieufni w stosunku do rządu. Wydaje mi się, że zdrowy rozsądek i gospodarskie rozumowanie będzie decydować. Procedura sejmowa jest za długa, jeśli chodzi o zarządzanie krajem, w sensie wykonawczym. Dlatego wydaje mi się, że powinniśmy tę poprawkę odrzucić.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#StanisławRybak">Podczas posiedzenia plenarnego powiedziałem „na żywo”, zaraz po złożeniu tego wniosku, że jesteśmy otwarci na przyjęcie tej formuły. Odczytałem ją tak, że w sytuacjach, w których mamy podnieść ceny na bilety PKP lub PKS, intencją posła wnioskodawcy, a potem Izby, byłoby przeprowadzenie kontroli wstępnej. Z punktu rządu taka kontrola byłaby korzystna, także gdy chodzi o odbiór społeczny. Nie ulega jednak wątpliwości, że wydłuża to proces decydowania, o czym mówił pan poseł A. Szarawarski. Jest dyskusyjne, czy kontrola ta zwalnia z odpowiedzialności. Prosiłbym natomiast - gdyby poprawka ta miała zostać wprowadzona - żeby nie brzmiała tak, jak to w tej chwili jest zapisane: „po zasięgnięciu opinii właściwych komisji sejmowych”. Powinno być „właściwej komisji sejmowej”. Chodzi mi o to, żeby było jasne, do której komisji zwracać się.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JerzyCiemniewski">Znowu jesteśmy w tej trudnej sytuacji, że nie możemy w tej fazie poprawiać zapisu propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JacekUczkiewicz">Chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS, czy ta poprawka nie prowadzi w istocie do zamazania podziału kompetencji między władzą wykonawczą i ustawodawczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Może w tej sprawie zaistnieć spór bo - na pierwszy rzut oka - można odnieść takie właśnie wrażenie. Ustalanie cen jest domeną władzy wykonawczej. Władza ustawodawcza nie powinna wtrącać się w te sprawy. Możliwe byłoby takie rozwiązanie, żeby władza ustawodawcza uszczegółowiła te nieprecyzyjne przepisy, kiedy mówi się o „niektórych usługach przewozowych” czy o „wypadkach społecznie uzasadnionych”, na co wskazywał pan poseł J. Król. Może byłoby to bardziej rozsądne rozwiązanie, ale nie da go się zastosować już na tym etapie przygotowywania projektu.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zawsze pozostaje kwestią, co jest, a co nie jest zacieraniem granicy między kompetencjami władz. Jak wiadomo toczy się teraz również spór, czy Komisja Spraw Wewnętrznych może opiniować posunięcia personalne w ramach rządu. Zatem trudno wypowiadać się autorytatywnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejSzarawarski">Zapis ten, jeśli chodzi o możliwość reagowania komisje sejmowej na zmiany cen, na ich podwyższanie jest niepotrzebny, bo komisja i tak ma taką możliwość. W tym kontekście ten zapis niczego nie wnosi. Po to przecież jest komisja sejmowa, żeby reagować na sygnały od społeczeństwa. Nadzór kontrolny nad działalnością Ministerstwa Transportu - Sejm posiada.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#AndrzejSzarawarski">Natomiast w tym kontekście, o którym mówił pan poseł J. Król - co oznacza „sprawy społecznie uzasadnione”, to zwrot ten wymaga dokładnego sprecyzowania. Jednak na tym etapie prac sejmowych nie można już tego zrealizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#TadeuszGawin">Chodzi tutaj o to, że przewoźnik np. PKP, występuje z wnioskiem, że opłacalne byłoby dla niego podniesienie taryfy o tyle to a tyle złotych. Minister transportu może mu odpowiedzieć, że nie zgadza się na taką wysoką taryfę. Proponuję i ustalam taryfę niższą - mówi - ze względu na to, że społeczeństwo na dzień dzisiejszy ma określony dochód i w związku z tym ludzie, którzy powinni korzystać ze środków masowej komunikacji, takich jak PKP czy PKS, nie będą mogli z nich korzystać, gdyż nie będzie ich na to stać. Natomiast państwo jest odpowiedzialne za to, żeby zorganizować transport powszechny.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#TadeuszGawin">Czyli minister nie ustala ceny maksymalnej, tylko „obcina” tę cenę, którą chciałby wprowadzić przewoźnik. Minister nigdy nie podnosi taryfy, tylko ją obniża.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#TadeuszGawin">W innych ustawach, np. dotyczącej PKP, jest zapisana zasada, że w przypadku, kiedy minister skorzysta ze swojego uprawnienia, to zobowiązany jest zrekompensować koszt między ceną maksymalną, a tą, którą chciał uzyskać przewoźnik, o ile przewoźnik uzasadni prawidłowość ceny, którą chciał wprowadzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Chciałbym powiedzieć, że przepis ten niczego nie załatwia, gdyż opinia nie załatwia niczego. Parlament inne środki skutecznej kontroli działalności rządu. Wprowadzeniem tego typu przepisu do ustawy jest - moim zdaniem - pewnym „zamulaniem”.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#JerzyCiemniewski">Jeżeli nie ma innych głosów, to poddaję pod głosowanie propozycję drugiej poprawki do art. 2. Kto z państwa jest za poparciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowanie za poprawką opowiedział się 1 poseł, 15 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#JerzyCiemniewski">Komisje negatywnie ustosunkowały się do tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#JerzyCiemniewski">Na tym wyczerpaliśmy prace nad poprawkami. Proszę o zgłoszenie kandydatury posła - sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KrzysztofWiecheć">Proponuję, żeby pan poseł T. Gawin dokończył - że tak powiem - dzieła i proponuję jego kandydaturę jako posła sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#KrzysztofWiecheć">Proponuję też, aby - wobec wyników pracy naszej Komisji - zastanowić się, czy nie spowodować jak najrychlejszego przejścia do trzeciego czytania projektu tej ustawy. Nie ukrywam, że zależy mi na tym, aby jak najrychlej ustawa spotkała się z decyzją Sejmu. Dałem temu wyraz w swoim oświadczeniu. Myślę, że istnieje taka szansa, również regulaminowa. Myślę, że podczas głosowań chociażby wieczornych, jeśli pan poseł sprawozdawca dokładnie wyłuszczy sprawę Wysokiej Izbie, to istnieje taka szansa.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#KrzysztofWiecheć">Będę również odwoływał się do deklaracji pana posła A. Szarawarskiego, żeby ustawa o koncesjonowaniu powstała jak najszybciej. Ustawy te stanowią pewien pakiet problemów. Ze swej strony deklaruję, że w ramach podkomisji związanej z działalnością gospodarczą gmin, sprawy koncesji będziemy starać się jak najszybciej realizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#AndrzejSzarawarski">Przewidując, że w dniu dzisiejszym będziemy już w stanie rozważyć wnioski i przygotować sprawozdanie, wystąpiłem już do marszałka Sejmu o umieszczenie, możliwie szybkie, trzeciego czytania w porządku dziennym Sejmu. jeżeli to na aktualnym posiedzeniu nie uda się, to sądzę, że na następnym posiedzeniu temat ten zostanie zamknięty.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#AndrzejSzarawarski">Druga sprawa. Jutro Kolegium Ministerstwa Transportu i prezydium Komisji Transportu, Łączności, Handlu i Usług spotkają się, aby ustalić hierarchię ważności i pilności poszczególnych ustaw. W sprawie ustawy o koncesjonowaniu transportu i spedycji zamierzamy „przycisnąć”, używając brzydkiego wyrazu, ale w dobrych intencjach ministerstwo. Jest potrzeba, żeby ustawa ta jak najszybciej zrodziła się, żeby uporządkować rynek transportowy. Wszyscy czujemy to, ministerstwo też. Zatem nie ma tu antagonizmów, jest tylko kwestia pewnej wydolności. W Sejmie także czeka kilka bardzo pilnych ustaw. Ta ustawa nie jest akurat taką super pilną. Nie mogę obierać, że będzie to w ciągu kilku tygodni czy miesięcy, ale najszybciej jak się da, ta ustawa trafi do sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JerzyCiemniewski">Rozstrzygnijmy sprawę posła sprawozdawcy. Rozumiem, że pan poseł K. Wiecheć zgłosił wniosek, żeby sprawozdawcą był pan poseł T. Gawin, tzn. żeby kontynuował funkcję sprawozdawcy. Czy są inne kandydatury? Jeżeli nie, to poddaję kandydaturę pana posła T. Gawina pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#JerzyCiemniewski">Kto jest za tym, aby pan poseł T. Gawin został posłem - sprawozdawcą?</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#JerzyCiemniewski">W głosowaniu Komisje jednomyślnie przyjęły kandydaturę.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#JerzyCiemniewski">Komisje zwracają się do pana posła T. Gawina o wypełnienie funkcji sprawozdawcy w trzecim czytaniu projektu ustawy Prawo przewozowe.</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#JerzyCiemniewski">Czy są jeszcze jakieś inne sprawy, które chcieliby państwo poruszyć? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#JerzyCiemniewski">Dziękuję bardzo, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>