text_structure.xml 78.4 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyCiemniewski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Ustawodawczej i Samorządu Terytorialnego. W porządku dnia jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej do spraw zmiany ustawy o samorządzie terytorialnym o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o samorządzie terytorialnym.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do prac nad kolejnym 54 art. projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RyszardGrodzicki">Na poprzednim posiedzeniu Komisji pojawiły się kontrowersje wokół artykułów 57, 59 i 54. Ministerstwo Finansów zobowiązało się do zajęcia stanowiska. Proponuję do tych artykułów powrócić, kiedy stanowisko ministerstwa zostanie nam dostarczone i przejście do art. 4, czyli ustawy o referendum gminnym nie będącej związaną w bezpośredni sposób z finansami i która może być autonomicznie rozpatrzona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyCiemniewski">W związku z zaistniałą sytuacją będziemy rozpatrywać art. 4 tekstu ustawy odnoszący się do ustawy z dnia 11 października 1991 r. o referendum gminnym. Propozycja dotyczy art. 5 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RyszardGrodzicki">Propozycja polega na dodaniu w ust. 2 pkt. 6 mówiącym o tym, że uchwała rady gminy, przewidująca zarządzenie referendum w sprawie samoopodatkowania się mieszkańców, zawiera w sobie także kalendarz czynności związanych z przeprowadzeniem referendum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w sprawie tego przepisu? Nie widzę. Traktuję, że przepis ten został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana druga dotyczy art. 8 ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ta ma charakter porządkujący, a nie korekcyjny. Polega na tym, że inicjator referendum zwraca się do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta z prośbą o powiadomienie go, jaka liczba mieszkańców jest uprawniona do referendum. Ma to wpływ na ilość podpisów koniecznych pod wnioskiem o referendum. W tej zmianie dodajemy tylko, że powiadomienie to musi być przesłane do wojewódzkiego komisarza, ponieważ w praktyce powstawały konflikty i kontrowersje związane ze stwierdzeniem, czy wniosek spełnia wymogi. Przykład Józefowa koło Warszawy jest najbardziej znany, kiedy to liczbę mieszkańców ustalono już po przeprowadzeniu referendum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w sprawie zmiany art. 8 ust. 5? Nie widzę. Traktuję, że przepis ten został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana trzecia dotyczy art. 11 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ma charakter porządkujący. W praktyce powstawały problemy interpretacyjne związane z tym, iż inicjatorzy referendum inaczej obliczali termin 60. dni na złożenie wszystkich wymaganych dokumentów związanych z przeprowadzeniem referendum. W poprawce trzeciej wyraźnie interpretujemy termin 60. dni i sposób jego obliczania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w sprawie poprawki trzeciej? Nie widzę. Zmiana trzecia zostaje przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana czwarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ma dokładnie tę samą treść, jak zmiana trzecia, ale dotyczy innego referendum - odwołującego radę gminy - i faz tego referendum, jego inicjatorów i wiążących terminów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos? Czy są zastrzeżenia do tego przepisu? Nie widzę. Zmiana czwarta zostaje przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana piąta dotyczy art. 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ta określa treść postanowienia wojewódzkiego komisarza wyborczego o przeprowadzeniu referendum o odwołaniu rady gminy. Określamy co w tym postanowieniu powinno się znaleźć. Takiego normatywu do tej pory nie było i niektórzy stosowali, a inni nie, ponieważ to były tylko wytyczne. Aktualnie będzie to już norma ustawowa i w związku z tym nie będą powstawać wątpliwości, jakie elementy postanowienie powinno zawierać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Zmiana piąta zostaje przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana szósta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana dotyczy skrócenia terminu referendum. Dotychczas było ono przeprowadzane między 45 a 50 dniem, proponujemy skrócenie - między 30 a 35 dniem od opublikowania o przeprowadzeniu referendum o odwołanie rady gminy. Chodzi o to, żeby obywatele pamiętali o referendum, ponieważ czasami się zdarza, że frekwencja jest mniejsza niż liczba zebranych podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum. Skrócenie postępowania jednocześnie zmniejszy dezorganizację władz gminy oczekujących na wynik. Bardzo często zapadają one w paraliż decyzyjny, ponieważ nie wiedząc jakie będą wyniki referendum, nie chcą podejmować niepopularnych decyzji, a czasami wręcz podejmują decyzje populistyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś ma uwagi do zmiany szóstej? Nie widzę. Zmiana szósta została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana siódma wprowadza nowy przepis 24a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest to przepis z zakresu logistyki referendalnej. Dotyczy sposobu powoływania terytorialnej komisji, która określi wyniki referendum oraz kto może wchodzić w skład komisji. Takiego przepisu do tej pory nie było. Brak jego uzupełniały różnego rodzaju wytyczne. W ten sposób, w jasnej postaci zostaje określona norma ustawowa i nikt nie będzie miał wątpliwości, na jakich zasadach jest konstruowany skład komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#RyszardGrodzicki">Przepis głosi, że w skład komisji nie mogą wchodzić radni danej gminy. Związane jest to z faktem, że najczęściej występuje referendum o odwołanie rady gminy. Jest oczywistym, że są to osoby zainteresowane, czy rada gminy będzie odwołana. W związku z tym powinny być ze społecznej administracji referendalnej wyłączone. Analogiczne przepisy dotyczą okręgowych komisji wyborczych. W ten sposób nie ma już odesłań do ordynacji wyborczej, lecz są jasno wyrażone przepisy w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Zmiana siódma została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana ósma dotyczy art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana dotyczy logistyki referendalnej. Określa sposób drukowania kart do głosowania i stanowi, że we wszystkich referendach nie dotyczących rady gminy przeprowadza to terytorialna komisja wyborcza, natomiast podczas odwołania rady gminy drukowanie zarządza wojewódzki komisarz wyborczy. W praktyce zdarzały się różnego typu nieprawidłowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Zmiana ósma została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana dziewiąta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ta jest konsekwencją zmiany ósmej i mówi, czyje pieczęcie są niezbędne na kartach do głosowania. W przypadku referendum wewnątrzgminnego potrzebna jest pieczęć terytorialnej komisji wyborczej, a jeżeli referendum dotyczy odwołania rady, to wojewódzkiego komisarza wyborczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi do tej zmiany? Nie widzę. Zmiana dziewiąta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana dziesiąta dotyczy art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ta jest konsekwencją przyjętej zmiany, ponieważ wcześniej określiliśmy kto i kiedy określa kalendarz w sprawie referendum. W tym przypadku przepis ten staje się zbyteczny i zasady techniki legislacyjnej nakazują jego likwidację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi dotyczące tej zmiany? Nie widzę. Zmiana ta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana jedenasta dotycząca art. 36.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RyszardGrodzicki">Art. 36 w nowej wersji objaśnia sposób podawania do wiadomości opinii publicznej wyniku referendum. Rozdziela funkcje, które posiada terytorialna komisja wyborcza i wypowiada się, jaka jest rola wojewódzkiego komisarza wyborczego i wojewody. Ta rola jest bierna - nie mają oni żadnych władczych możliwości działania. Wyraźnie określamy, że ze względu na charakter i znaczenie referendum, wyniki referendum podlegają opublikowaniu w Wojewódzkim Dzienniku Urzędowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi dotyczące tej zmiany? Nie widzę. Przyjęliśmy zmianę jedenastą.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana dwunasta dotyczy art. 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana dwunasta została podzielona na zmianę 12a i 12b. Zmiana 12a dotyczy zakresu techniki legislacyjnej, w wyniku której precyzujemy terminologię. Ogłaszanie wyniku referendum zawsze budziło wątpliwości. Zastanawiano się, czy jest to moment wywieszenia wyniku na drzwiach lokalu wyborczego, czy może dopiero opublikowanie wyniku w Wojewódzkim Dzienniku Urzędowym. Proponujemy zwrot „podania wyników referendum do wiadomości publicznej w sposób, o którym mowa w art. 36 ust. 1”, czyli jest to precyzyjnie określony moment ogłaszania wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi do zmiany 12a? Nie widzę. Zmiana 12a została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana 12b dotyczy ust. 4 w art. 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana dotyczy sposobu rozpatrywania protestów przez sąd wojewódzki. Sedno sprawy sprowadza się do tego, że w wypadku referendum o odwołanie rady gminy udział bierze wojewódzki komisarz wyborczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi dotyczące tej zmiany? Nie widzę. Zmiana 12b została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana 13 dotyczy art. 40 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana ta jest bardziej precyzyjnym wyrażeniem myśli dotychczas zawartej w tym ustępie - mówiącej, kiedy kończy działalność dotychczasowa rada odwołana w wyniku referendum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi dotyczące tej zmiany? Nie widzę. Zmiana trzynasta została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JerzyCiemniewski">Zmiana czternasta dotyczy tytułu rozdziału VI.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardGrodzicki">Zmiana jest konsekwencją zaproponowanej nowej treści art. 42. Powinna być ona rozpatrywana dopiero, kiedy przyjmiemy nową treść art. 42, ponieważ, jeżeli pozostanie aktualna stara treść, zmiana ta jest zbyteczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyCiemniewski">W takim wypadku rozpatrzymy zmianę piętnastą dotyczącą art. 42.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RyszardGrodzicki">Dotychczasowa treść art. 42 wyrażona jest w ust. 1. Proponujemy dodanie ust. 2 i ust. 3 mówiących o możliwości wyznaczania mężów zaufania dla terytorialnej i obwodowej komisji wyborczej. Określamy, kto ma prawo wyznaczania mężów zaufania. Prawo to posiada inicjator referendum oraz zarząd gminy. Ust. 2 dotyczy logistyki referendalnej, co się robi z dokumentami związanymi z referendum, ponieważ w ordynacji wyborczej jest to norma ustawowa. Dlatego uznaliśmy, że w tej ustawie powinno się znaleźć analogiczne unormowanie dalszego losu dokumentacji związanej z referendum. Określają to punkty 1, 2, 3 i 4 ust. 2 w art. 42.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#RyszardGrodzicki">Ust. 3 mówi, że przepisy ust. 2 mają zastosowanie także w referendum dotyczącym samoopodatkowania mieszkańców. Zmiana ta porządkuje logistykę wyborów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w sprawie zmiany piętnastej? Nie widzę. Zmiana piętnasta zostaje przyjęta i w konsekwencji przyjmujemy zmianę czternastą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzCzaplicki">Proszę o wprowadzenie do ustawy o referendum gminnym nowej zmiany, polegającej na dodaniu w dotychczasowym art. 10 ust. 3 następującego zdania: „Wycofanie udzielonego poparcia jest nieskuteczne”. Jest to analogia do tego, że poparcie udzielone kandydatowi na radnego nie może być skutecznie wycofane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce przejąć ten wniosek? Poprawkę przejęli posłowie: J. Rokita i R. Grodzicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KazimierzCzaplicki">Proszę o wprowadzenie jeszcze dwóch innych zmian.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#KazimierzCzaplicki">W art. 31, w obecnym brzmieniu ustawy o referendum, za nieważne uważa się karty do głosowania całkowicie przekreślone. Jest to błąd, którego pochodzenie nie jest mi znane, ponieważ takiego przepisu nie ma w ustawie o ordynacji wyborczej do rad gminy. Przekreślenie karty zwykle jest traktowane jako dopisek nie wpływający na ważność i skuteczność oddanego głosu. Proszę o skreślenie w art. 31 pkt 3, czyli że głos byłby tylko wtedy nieważny, kiedy na karcie do głosowania nie zaznaczono żadnej odpowiedzi lub kiedy na karcie do głosowania zaznaczono więcej niż jedną odpowiedź na dane pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyCiemniewski">Jeżeli karta jest całkowicie przekreślona, to czy można traktować ją za ważnie oddany głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PiotrBuczkowski">Trudno jest traktować tak oddany głos, jako pozytywny. Jeżeli przekreśla się lub przedziera kartę do głosowania. Teoretycznie może się wydarzyć taka sytuacja, że wyborca wybierze którąś z odpowiedzi, zaznaczy na karcie, a następnie przekreśli całą kartę. Powstanie wówczas problem dla komisji w jaki sposób należy traktować tę kartę do głosowania. Jeżeli nie jest to istotne dla metody głosowania, to będziemy przyjmować wybór pierwotny. Wyborca musi zdawać sobie sprawę, kiedy oddaje głos nieważny lub kiedy rezygnuje z prawa dokonania wyboru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanRokita">Jak jest traktowana przekreślona karta do głosowania podczas wyborów parlamentarnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KazimierzCzaplicki">Karta jest ważna, natomiast głos jest nieważny. Jest to obligowanie wyborcy do udzielenia odpowiedzi w sposób wyraźny. Dla istoty referendum ważne jest, czy wzięła w nim udział właściwa liczba osób uprawnionych do głosowania i będzie to głos zaliczony, bo karta jest ważna. Głos został zaliczony na urzędowej karcie, natomiast nie będzie on zaliczony jako głos ważny w sytuacji, gdy zostanie postawiony znak na odpowiedzi odwołującej i karta będzie całkowicie przekreślona. Wówczas głos będzie traktowany jako opowiadający się za odwołaniem, a przekreślenie będzie traktowane jako dopisek, jest to analogiczna sytuacja, jak w ustawie o referendum konstytucyjnym i podczas wyborów parlamentarnych.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli chodzi o karty do głosowania całkowicie przedarte, o których mówił poseł Ciemniewski, to sytuację tę określa art. 30. Mówi on, że nieważne są karty do głosowania inne niż urzędowo ustalone bądź nie opatrzone właściwą pieczęcią, bądź podarte całkowicie na dwie lub więcej części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JanRokita">Przejmuję poprawkę wniesioną przez ministra Czaplickiego i przedkładam ją Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma uwagi dotyczące treści poprawki? Nie widzę. Poprawka posła Rokity została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KazimierzCzaplicki">Proszę o dokonanie zmiany w art.32 dotyczącym nieważności karty do głosowania. Ordynacja wyborcza zarówno do rady gminy, jak i do parlamentu nie uznaje pojęcia nieważności karty do głosowania z powodu całkowitego podarcia na dwie części, W protokole wymienia się tylko liczbę kart nieważnych. Trudno sobie wyobrazić, aby ktoś był w stanie obliczyć na podstawie kawałków ile kart do głosowania było w urnie. Przyjęto, że kart podartych całkowicie nie bierze się pod uwagę podczas obliczania wyników. Traktuje się, że wyborca wziął udział w głosowaniu, lecz jego głos zaginął. Jest to taka sama sytuacja, jakby kartę do głosowania schował do kieszeni. Jeżeli uznamy tę zasadę za słuszną, to art. 32 miałby następujące brzmienie: „Nieważne są karty do głosowania inne niż urzędowo ustalone lub nie opatrzone właściwą pieczęcią”. Jest to zabieg legislacyjny, ponieważ w art. 32 ust. 1 są dwa punkty, a po przyjęciu poprawki zostałby tylko jeden.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JarosławKurzawa">Karta jest ważna, jeżeli jest wydrukowana według urzędowo ustalonych zasad i jest opieczętowana. Może zajść sytuacja, że karta jest przedarta w taki sposób, iż widoczna na karcie jest pieczęć i wskazanie odpowiedzi, a brakuje drugiej części. Czy uznamy ten głos za ważny, czy nie? Mogą z tego powodu wyniknąć problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli nie została całkowicie podarta, to wytyczne Państwowej Komisji Wyborczej mówią, że zadecydować musi komisja. Jeżeli jest podarta całkowicie oznacza to, że musi być w drobnych kawałkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy zachowanie pieczęci i zaznaczonej odpowiedzi kwalifikuje kartę jako nieważną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KazimierzCzaplicki">Karta jest ważna, bo przedarcie mogło nastąpić podczas wkładania karty do urny. Określenie przedarta całkowicie oznacza, że nie może być powtórnie złożona w podstawowy format.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JerzyCiemniewski">Po wyjaśnieniu tego skomplikowanego problemu musimy się ustosunkować do poprawki. Czy jest poseł gotowy przejąć wniosek? Wniosek przejmuje poseł R. Grodzicki. Czy są uwagi w stosunku do wniosku? Nie widzę. Przyjęliśmy treść zmiany art. 32. Czy minister K. Czaplicki ma jeszcze inne wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KazimierzCzaplicki">Nie mam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy są jeszcze inne uwagi w stosunku do art. 4? Nie widzę. Zakończyliśmy rozpatrywanie art. 4 projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JerzyCiemniewski">W związku z otrzymaniem opinii ministra finansów dotyczących zmiany dwudziestej drugiej i dwudziestej trzeciej w art. 3, kto z posłów chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JanRokita">Chcę zadać pytanie przedstawicielowi ministra finansów dotyczące tego pisma.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie ma przedstawiciela ministra finansów.)</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#JanRokita">Proszę przewodniczącego Komisji posła Ciemniewskiego o przekazanie pytania ministrowi finansów, bo nie widzę możliwości innego trybu postępowania. Chodzi mi o ten fragment pisma, w którym proponuje się wprowadzenie do Prawa budżetowego postanowienia, że Rada Ministrów dostaje delegację w celu określenia szczegółowych zasad i trybu wykonywania budżetu gmin. Ustawa samorządowa mówi o samodzielności rady gminy w zakresie przygotowania budżetu. Dla mnie nie jest jasne - do jakiego rodzaju regulacji minister finansów chciałby uzyskać prawo. Czy nie naruszy to zasad określonych w art. 53 i innych ustawy o samorządzie terytorialnym, dających uprawnienia w tym zakresie radzie gminy, samorządowi, burmistrzowi i regionalnej izbie obrachunkowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PiotrBuczkowski">To nie była propozycja ministra finansów, lecz propozycja podkomisji, która pracowała nad nowelizacją. Chodziło o skonsumowanie wniosków:</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PiotrBuczkowski">1) izby obrachunkowe. Istnieje duża liczba gmin w skali kraju, mających trudności z jednolitym wykonywaniem budżetu. Izby obrachunkowe przygotowują takie instrukcje, z których wynika w jaki sposób należy wykonywać budżet, także rozporządzenie ma na celu ułatwić gminom rozwiązywanie spraw związanych z budżetem. Nie chodziło o narzucanie gminom odgórnych dyrektyw. Z poseł Suchocką ustaliliśmy projekt rozporządzenia i uważam, że na następnym posiedzeniu Komisji zostanie on przedstawiony;</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PiotrBuczkowski">2) chodzi o to, aby w tym rozporządzeniu można było kontrolować aneksy do budżetu, które jednostki pomocnicze w formie planów wydatków miałyby realizować, tzn. w jaki sposób procedura miałaby funkcjonować i dałaby większą swobodę zgodną z wolą rady gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">W tej kwestii mam obowiązek przekazania opinii Stowarzyszenia Skarbników Samorządu Terytorialnego. Stowarzyszenie sprzeciwia się brzmieniu ust. 3 art. 37 proponowanego przez podkomisję. Wskazuje, że art. 53 jednoznacznie stoi w sprzeczności z tą regulacją. Izby obrachunkowe mogą stworzyć pomocnicze instrukcje i tak to się odbywa. Zwracam uwagę, że propozycja ministra finansów nadaje całkowicie inne brzmienie ustępowi. Mówi nie o przygotowaniu uchwały budżetowej, lecz o trybie wykonywania. Jest to jakościowa różnica i - moim zdaniem - Prawo budżetowe jest wystarczające w tym zakresie, choć może fachowcy mogą mieć inne zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JerzyCiemniewski">Nie przekonują mnie wyjaśnienia posła Buczkowskiego, ponieważ drogą rozporządzenia nie można określać norm mających charakter wzorcowy. Rozporządzenie jest to akt tworzący prawa i obowiązki podmiotów. Nie ma mowy, aby ustalenia zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów mogły mieć charakter instrukcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanRokita">Podzielam opinię posła Ciemniewskiego. Jeżeli chodzi o sposób przygotowania budżetu, to ustawa o samorządzie terytorialnym w art. 53 określa wyłączną odpowiedzialność rady gminy. W związku z tym minister nie może w drodze rozporządzenia dokonywać regulacji. Jeżeli chodzi o tryb wykonywania budżetu, to całość regulacji obowiązujących gminy powinna się znajdować w Prawie budżetowym, a nie w rozporządzeniu wykonawczym. W związku z tym w propozycji podkomisji art. 37 ust. 3 i w propozycji ministra finansów - artykuł ten nie powinien być wprowadzony do Prawa budżetowego i taki składam wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MariaKurnatowska">Rozporządzenie to tworzy pewne fakty, do których rada musi się stosować. Może należy sformułować w inny sposób ten artykuł, że Rada Ministrów wyda instrukcje, które będą określały budżet. Nie można używać terminu „rozporządzenie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PiotrBuczkowski">To, o co chodziło Komisji, w związku z usamodzielnieniem jednostek pomocniczych, jest zawarte w ust. 1 i w ust. 2. Wydawało się, że w związku z tymi przepisami trzeba wydać zasady ułatwiające wydawanie załączników i aneksów. Nie otrzymaliśmy jeszcze projektu rozporządzenia i jeżeli nie ma sprzeciwu ze strony Ministerstwa Finansów co do dwóch pierwszych ustępów, to możemy zrezygnować z ust. 3. Będzie to pewna dowolność dla gmin, ponieważ jeżeli praktyka będzie wymagała wydania określonych przepisów, to trzeba będzie zmienić Prawo budżetowe zgodnie z sugestią posła Rokity.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JerzyCiemniewski">Istnieje taka forma jak korespondencja. Nie ma ona charakteru wiążącego, lecz stanowi pomoc ze strony jednego organu administracji państwowej dla innych organów. Pomocą taką nie jest rozporządzenie, a stanowi ono nałożenie obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JerzyCiemniewski">Powracamy do zmiany drugiej w art. 3 w odniesieniu do art. 37 Prawa budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#JerzyCiemniewski">Poddaję pod głosowanie sprawę o skreślenie ust. 3. Czy ktoś z posłów jest przeciwny skreśleniu ust. 3 w art. 37?</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#JerzyCiemniewski">Za wnioskiem opowiedziało się 13 posłów, przeciwko - 1, wstrzymujących się nie było.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#JerzyCiemniewski">Większością głosów przyjęta została propozycja skreślenia ust. 3 w art. 37 Prawa budżetowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Proponuję wprowadzenie przez Komisję dwóch zmian w Prawie budżetowym. Wynikają one z praktyki w ujęciu dużych miast. W art. 38 ust. 12 Prawa budżetowego jest zapisane, iż plan finansowy, o którym mowa w ust. 1, opracowuje się zbiorczo dla wszystkich zadań zleconych przez ministrów, w podziale na działy, rozdziały i paragrafy, wyszczególniając dotacje oraz wydatki. Jednocześnie w art. 37a ust. 2 stanowi: „Zarząd gminy opracowuje układ wykonawczy budżetu gminy i przekazuje poszczególnym jednostkom informacje w szczegółowości określonej przez radę gminy”. W tej kwestii Stowarzyszenie postuluje o skreślenie ust. 2 z cytowanego art. 38, gdyż zapis jest zbędny i pozostaje w sprzeczności z art. 37a. Zarząd gminy raz opracowuje i przyjmuje plan finansowy zadań zleconych - zebranych w układ wykonawczy w szczegółowości określonej przez radę gminy, w grupach paragrafów, a drugi raz, by wypełnić treść ustawy art. 38 i jest to ten sam w pełnej szczegółowości paragrafowej. Rodzi to konsekwencje w postaci zmiany planów, tzn. raz należy zmienić układ wykonawczy, a następnie zmienić sam plan. Zmian takich dokonuje się kilka w ciągu roku. Plan w pełnej klasyfikacji powinien być tylko w jednostce realizującej wydatki, a nie w jednostce zbiorczej. Zarząd nie może i nie powinien zajmować się przeniesieniami wydatków np. z usług materialnych do niematerialnych, jeżeli zajdzie taka potrzeba zmiany planów w jednostce. W dużych gminach jest to tym bardziej nierealne, ponieważ są to olbrzymie arkusze szczegółowe, które zarząd przyjmuje dla poszczególnych jednostek - nie mając rozeznania. Dlatego Stowarzyszenie Skarbników Samorządów Terytorialnych proponuje ten ustęp skreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce przejąć ten wniosek? Jeżeli wniosek nie zostanie przejęty, to rozpoczniemy konsultacje z Ministerstwem Finansów, bo nie jesteśmy upoważnieni do poprawiania Prawa budżetowego ad hoc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JanRokita">Uważam, że jeżeli możemy, to powinniśmy uporządkować występujące nonsensy. Przejmuję wniosek wystosowany przez Stowarzyszenie i proszę o jego zaopiniowanie przez ministra finansów. Moim zdaniem, nie będzie to stanowić żadnych kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JerzyCiemniewski">Chodziło mi dokładnie o taki tryb postępowania. Proszę o przedstawienie wniosku na piśmie i wówczas zwrócimy się do ministra finansów o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Nowelizacja Prawa budżetowego w 1994 r. próbowała w tym zakresie wprowadzić jakieś zmiany, ale nie zostały one przyjęte. Zmiany w budżecie wynikają z przekazywania dotacji celowych na realizowanie zadań zleconych przez gminy - niestety - muszą być wprowadzone uchwałami rady miejskiej lub rady gminy. Powoduje to sytuację np., że pieniądze na wypłaty dla szpitali nadchodzą w terminie, a nie można ich przekazać, bo rada gminy nie zdążyła się zebrać. Unia Metropolii Polskich wielokrotnie proponowała stosowne zmiany art. 47 w następującym brzmieniu: „Rada gminy może upoważnić zarząd gminy do wprowadzenia odpowiednich zmian w dochodach i wydatkach budżetu gminy, spowodowanych dotacjami celowymi budżetu państwa”. Rada może w instrukcji wewnętrznej zażądać informacji o wykonaniu w odpowiednim trybie i czasie wprowadzonych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JerzyCiemniewski">Muszę wyrazić ubolewanie, że tej propozycji przedstawiciele Unii Metropolii Polskich nie przedstawili podczas prac w podkomisji, do których byli zaproszeni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Niestety, nie byliśmy zaproszeni na to wyjazdowe posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyCiemniewski">W takim razie cofam swoją wypowiedź. Rozumiem, że do końca dzisiejszego posiedzenia wpłyną na piśmie zgłoszone propozycje, z którymi zwrócimy się do Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanRokita">Drugi wniosek może zostać przyjęty bez konsultacji z Ministerstwem Finansów. Dotyczy on relacji pomiędzy wewnętrznymi kompetencjami organów gminy i leży to w zakresie działania Komisji Samorządu Terytorialnego. Proponuję w pierwszej kwestii zwrócić się do ministra finansów, a drugą przyjąć już obecnie do ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyCiemniewski">Uważam, że Prawo budżetowe jest w gestii Ministerstwa Finansów i dobrym obyczajem jest konsultowanie z ministerstwem wszystkich zmian Prawa budżetowego. Później możemy zająć stanowisko takie, jakie uważamy za właściwe, ale zasięgnięcie opinii Ministerstwa Finansów w pierwszej kolejności, jest właściwym postępowaniem w wypadku Prawa budżetowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PiotrBuczkowski">Odnośnie do pisma otrzymanego z Ministerstwa Finansów. Zmiana art. 51 ust. 3 została już rozstrzygnięta, gdyż wprowadza to jednolity zapis dotyczący jednostek pomocniczych. Kwestia druga proponowała wyłączenie jako przychodów nadwyżki budżetowej, kredytów i pożyczek. Nie wiem, jak odnoszą się do tych propozycji rady samorządowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Poprawki przygotowane przez ministra finansów w pełni są zbieżne z poprawkami przygotowanymi przez Stowarzyszenie Skarbników Samorządów Terytorialnych. Muszę podkreślić, że pkt 4 w art. 54 został już skreślony w Prawie budżetowym, które weszło w życie 1 stycznia 1991 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JerzyCiemniewski">Posiadamy tekst jednolity i w nim nadal funkcjonuje pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Z naszej strony w pełni zgadzamy się ze skreśleniem punktów 1 i 4. Stowarzyszenie Skarbników Samorządów Terytorialnych proponuje, aby w pkt. 2 ust. 2 nastąpiło dodanie sformułowania: „i inne zadania wskazane przez dotującego”. Dzisiejszy zapis jest zbyt zawężony, ponieważ dotacje są przeznaczone nie tylko na zadania zlecone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy pan Tomaszewski może przedstawić to w formie pisemnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PiotrBuczkowski">Proponuję przyjęcie propozycji Ministerstwa Finansów. Jeżeli jednak w piśmie z wczorajszą datą znajduje się prośba o skreślenie pkt. 1 i 4, to uważam, że pan Tomaszewski nie ma racji, iż pkt 4 był już kiedyś skreślony, chyba że minister finansów nie ma dokładnych informacji na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PiotrBuczkowski">Proponuję przyjęcie tej poprawki w uzgodnieniu z Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu i z rozszerzeniem proponowanym przez Stowarzyszenie Skarbników Samorządów Terytorialnych. Czasami są to dotacje na zadania powierzone w postaci porozumień, ale czasami ktoś ma ochotę sponsorować różnego rodzaju imprezy kulturalno-sportowe i musi to być uwzględnione w budżecie, ponieważ należy wykazać wszystkie dochody uzyskiwane przez gminę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JerzyCiemniewski">W tej chwili w sposób ostateczny tej kwestii nie możemy rozstrzygnąć i musimy poczekać na zajęcie stanowiska przez Biuro Legislacyjne KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JanRokita">Ust. 2 pkt 4 jest ewidentnym zaniedbaniem urzędników Ministerstwa Finansów, ponieważ posiadam egzemplarz Dziennika Ustaw, w którym skreślony jest ten punkt. Dlatego opinia Stowarzyszenia nie budzi moich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#RyszardGrodzicki">W piśmie z Ministerstwa Finansów jest propozycja bądź skreślenia, bądź zmodyfikowania art. 57. Planowaliśmy dodanie wyrazu „kredyt” jako gwarancji dla wydatków budżetu. Ministerstwo proponuje następującą treść: „Jeśli planowane wydatki budżetu przewyższają planowane dochody, uchwała budżetowa określa źródła pokrycia niedoboru budżetu”, zamiast dotychczasowej treści art. 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PiotrBuczkowski">Należy przeredagować ten tekst. Powinien on brzmieć: „Uchwała budżetowa określa źródła pokrycia niedoboru budżetu, jeśli planowane wydatki przewyższają planowane dochody”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#RyszardGrodzicki">Proszę Biuro Legislacyjne KS o przygotowanie poprawnej treści, bo w obecnym brzmieniu tego artykułu przyjąć nie można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JerzyCiemniewski">Istotą rzeczy jest wprowadzenie do ustawy określenia pojęcia źródeł pokrycia niedoboru budżetowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Proszę o przyjęcie wszystkich uwag wniesionych przez ministra finansów. Art. 57 wymaga zmiany w świetle przyjętych do tej pory innych zmian. Ponieważ wcześniej wykreśla się „nadwyżki budżetowe”, to należy je zamieścić w innym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JerzyCiemniewski">Co do tego nie ma wątpliwości. Przyjmujemy ideę artykułu, natomiast nie przyjmujemy tak sformułowanej treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PiotrBuczkowski">Takim samym uproszczeniem i jednocześnie powiązaniem z Prawem budżetowym jest kolejna propozycja Ministerstwa Finansów, tzn. skreślenie ust. 2 w art. 59 ustawy o samorządzie terytorialnym, ponieważ te sprawy są lepiej uregulowane w ustawie Prawo budżetowe. Artykuł w ten sposób będzie jednozdaniowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JerzyCiemniewski">Jest propozycja skreślenia art. 59 ust. 2. Jakie będzie jego nowe brzmienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PiotrBuczkowski">Ust. 2 art. 59 mówi: „Wydatki dokonywane są w miarę wpływu dochodów budżetowych w granicach uchwalonych przez radę gminy”. Natomiast propozycja Ministerstwa Finansów zmierza do skreślenia tego zdania, ponieważ w ustawie budżetowej jest przepis, że gmina może zaciągnąć kredyt, pożyczkę i osiągać inne dochody w granicach kwot określonych w uchwale budżetowej i może także dokonywać wydatków, które przewyższają dochody budżetowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JerzyCiemniewski">Brzmienie art. 59 byłoby następujące: „Dyspozycja środkami pieniężnymi gminy jest oddzielona od kasowego jej wykonania”. Jest to zgodne z propozycją Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PiotrBuczkowski">Minister finansów proponuje w przypadku związku gmin sformułowanie „budżet” zamienić na „plan finansowy”. Pojęcie takie oznacza to samo, ale jeżeli nie ma sprzeciwu ze strony samorządu, to przyjmiemy propozycję ministerstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JerzyCiemniewski">W art. 73a ust. 2 zastąpimy wyraz „budżet” wyrazami „plan finansowy”. Jest to o tyle zasadne, że związki komunalne nie są jednostkami podziału administracyjnego, dlatego z punktu widzenia terminologii poprawka wydaje się właściwa. Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS ma pełną jasność przyjętych poprawek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam pełną jasność, zwłaszcza gdy pan Tomaszewski przedstawi pisemnie swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JerzyCiemniewski">Powracamy do art. 24a-d. Mamy opinię Biura Legislacyjnego KS i Zespołu Badań Konstytucyjnych opracowane przez pana Bakalarskiego i prof. Romana Hausera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#RyszardGrodzicki">Konsumując obydwie opinie - pana Bakalarskiego i pana Hausera - można powiedzieć, że nie kwestionowana jest konstytucyjność art. 24. Problemem jest tylko wejście w życie tej zmiany. Można się liczyć z możliwością zaskarżenia zmiany wprowadzonej w toku kadencji, jako naruszenia praw nabytych. Oznacza to, że przepis może być zastosowany tylko w stosunku do radnych wybranych do rad następnej kadencji. Dr Hauser proponuje wprowadzenie obejścia. Chodzi o to, aby radny przechodzący na urlop bezpłatny otrzymywał wynagrodzenie wypłacane ryczałtem w wysokości dotychczasowego wynagrodzenia. Powoduje to jednak problem, polegający na tym, że gminy duże mogły wprowadzić ten przepis bez kłopotów, a gminy małe, liczące kilka tysięcy mieszkańców, zostaną w ten sposób poważnie obciążone finansowo. Niektóre z nich ustaliły dietę dla radnych w wysokości 70 tys. starych zł. Dlatego propozycja wypłaty dla 1 radnego kwoty 500 zł poważnie obciąża budżet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PiotrBuczkowski">W gminach istnieje powszechne oczekiwanie na tego typu rozwiązanie. Opinie, które otrzymaliśmy, przekonały mnie o wprowadzenie tego przepisu w życie dopiero od nowej kadencji. Jak wspomniał poseł Grodzicki istnieje niebezpieczeństwo stworzenia dwóch typów radnych: 1) będących urzędnikami i zgodnie z ustawą otrzymujących ryczałt oraz wynagrodzenie extra powyżej pierwotnej pensji, 2) otrzymujących normalne diety. Jeżeli zostanie zaakceptowana propozycja, by w przepisach przejściowych ta część obowiązywała dopiero od nowej kadencji, to proponuję rozszerzenie przepisu przejściowego na nowo wybrane rady. Jeżeli w wyniku referendum została wybrana nowa rada, to te przepisy można stosować już w tej kadencji. Uważam, że w stosunku do tych rad, kiedy znane są już przepisy, to powinny one funkcjonować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy nie wywoła to nie zamierzonego efektu w postaci przeprowadzania referendum?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#KazimierzCzaplicki">Zgodnie z wykładnią Trybunału Konstytucyjnego i ze zmianami proponowanymi w ustawie o samorządzie oraz w ordynacji do rad gmin - kadencja rad i w związku z tym kadencja radnych liczona jest na jedną kadencję. W wybranej radzie zgodnie z wynikiem referendum kadencja upływa równocześnie z upływem kadencji rad wybranych 19 czerwca 1994 r. Powstaje pytanie, na które nie potrafię odpowiedzieć, czy jest to zasada równości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PiotrBuczkowski">Stwierdzenie ewentualnej niekonstytucyjności takiego zapisu podczas kadencji dotyczy takich sytuacji, kiedy i wyborcy i radni mieli pełną świadomość obowiązującego prawa do końca kadencji. Wprowadzenie zmian w tej chwili naruszałoby tę zasadę. W przypadku nowych wyborów do rad gminy świadomość ta już będzie istniała, tak jak za 2 lata w przypadku wyborów do rad gmin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JarosławKurzawa">Niepotrzebne jest wprowadzanie tego typu komplikacji, ponieważ potrzeba rozpatrzyć, ile powstało nowych rad podczas kadencji. Nie jest to korzystne, jeżeli istnieją dwa typy rad: rada miejska i rada gmin wiejskich otaczających miasto, w których na różnych zasadach będą funkcjonować radni. Jeżeli zdecydujemy się na przeniesienie przepisów dla nowo wybranych rad, to proponuję nie wprowadzać wyjątków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JerzyCiemniewski">Mam wątpliwość, czy nie będzie to naruszać zasady równości wobec prawa, jest ona interpretowana przez Trybunał Konstytucyjny jako równość praw jednostek znajdujących się w tej samej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JarosławKurzawa">Efektem nie nieuwzględnienia mojej propozycji jest podział gminy. Powstaną bowiem konflikty wobec części radnych z poprzedniej rady, a wybranych ponownie do nowej rady, polegające na tym, czy należy zastosować wobec nich nowe przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JerzyCiemniewski">Jest wniosek, aby przepisy przejściowe odkładały realizację art. 24a–d do nowej kadencji. Czy jest wniosek, aby przepisy miały zastosowanie do rad nowo wybieranych w trakcie kadencji?</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Poseł Grodzicki miał ciekawą propozycję i proszę go o jej rozwinięcie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JarosławKurzawa">Jest to ten sam rodzaj podziału rady, bo radni będą wybierani w wyborach uzupełniających i równocześnie będą posiadali inny status przed wejściem przepisów w życie i po ich wejściu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JerzyCiemniewski">Jest to kwestia przepisów przejściowych art. 24a-d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JanRokita">Rozumiem przedstawioną argumentację o konieczności przeniesienia mocy obowiązywania tych przepisów do następnej kadencji. Uważam, że nie można się pogodzić z tą regułą, że jedna z podstawowych luk prawnych powodująca ewidentne zachowania korupcyjne w samorządzie terytorialnym, będzie mogła jeszcze obowiązywać przez trzy lata. Jest to skutek, z którym pogodzić się nie mogę i dlatego zgłaszam kontrwniosek, aby przepisy art. 24a-d weszły w życie razem z całą nowelizacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JerzyCiemniewski">Efektem przyjęcia tej propozycji mogą być daleko idące komplikacje, wynikające z orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny niekonstytucyjności takiego przepisu. Orzeczenie to może być odrzucone przez Sejm, ale mimo to powstanie stan niepewności prawnej. Ponieważ wniosek został formalnie zgłoszony, to poddam go pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PiotrPankanin">Czy brzmienie art. 7 narusza konstytucję poprzez zapis: „okres 6-miesięczny”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RyszardGrodzicki">W niektórych sytuacjach okres 6-miesięczny był traktowany przez Trybunał Konstytucyjny jako wystarczający okres dostosowawczy. Ale nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy nie wygra zasada nienaruszania praw nabytych - ze względu na kadencyjność, świadomość wyborców itd.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#RyszardGrodzicki">Czy wydłużenie okresu do 12 miesięcy ma jakiekolwiek znaczenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JanRokita">Sprawa nie jest jednoznacznie oczywista ze względu na wymogi konstytucyjne. Nie możemy z góry zakładać, że Trybunał Konstytucyjny orzecze o uchyleniu tych przepisów. W związku z niepewnością należy się opowiadać za rozwiązaniem słuszniejszym, a słuszniejszym jest wejście przepisów w życie po 6-miesięcznym okresie dostosowawczym. Przedkładam taki wniosek, mając świadomość ryzyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#MariaKurnatowska">W dyskusji podawane były już różne przykłady np. 18-osobowa rada, z której 7 osób pracuje w urzędzie lub w zakładzie budżetowym, co może spowodować bardzo niebezpieczne sytuacje. Uważam, że należy przyjąć okres 6-miesięczny mimo powstałych wątpliwości, czy Trybunał Konstytucyjny uzna go za zgodny z prawem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PiotrBuczkowski">Opowiadam się za jak najszybszym wprowadzeniem w życie tego przepisu, ponieważ jest to jedna z podstawowych intencji tej nowelizacji. Zwracam uwagę, że poza jednym wystąpieniem przeciwnym tej idei podczas debaty w pierwszym czytaniu projektu ustawy wszystkie kluby opowiedziały się za jak najszybszym wprowadzeniem jej w życie. Wolą Sejmu jest wprowadzenie tej regulacji w pierwszym możliwym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JerzyCiemniewski">Poddam pod głosowanie wniosek o wprowadzenie przepisu przejściowego, który odracza wprowadzenie w życie art. 24a-d do nowej kadencji. Jeżeli wniosek nie uzyska większości, to zachowany zostanie art. 7 w proponowanym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#JerzyCiemniewski">Kto z posłów jest za odrzuceniem wniosku?</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#JerzyCiemniewski">Za wnioskiem opowiedziało się 2 posłów, przeciwko - 11, jeden poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#JerzyCiemniewski">Odrzucony został wniosek o odroczenie wejścia w życie przepisów ustawy do nowej kadencji. Naturalnie istnieje możliwość wniesienia wniosków mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#JerzyCiemniewski">Przyjęliśmy art. 7 większością głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#WiesławOpęchowski">Zgłaszam wniosek mniejszości o odroczenie wejścia w życie ustawy do nowej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#JerzyCiemniewski">Przysługuje panu posłowi takie prawo.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#JerzyCiemniewski">Art 5 dotyczący zmiany w ustawie z 7 października 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych. Propozycja zmian w tej ustawie dotyczy dwóch kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#RyszardGrodzicki">Są to tylko pozornie dwie różne kwestie, wynikające z konsekwencji przyjętych rozwiązań w art. 18a ustawy o samorządzie terytorialnym. W zmianie proponujemy następujące zdanie: „Wniosek o nieudzielenie absolutorium podlega zaopiniowaniu przez regionalną izbę obrachunkową”. W ustawie o izbach obrachunkowych były analogiczne przepisy dotyczące tej materii i dla uporządkowania należy dokonać tych dwóch drobnych ingerencji, aby powstała pełna harmonia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos? Nie słyszę innych wniosków. Poprawka pierwsza dotycząca art. 11 ust. 1 pkt 2 zostaje przyjęta w brzmieniu proponowanym przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w odniesieniu do poprawki 2? Nie widzę. Przyjęty został art. 13 pkt 8 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#JerzyCiemniewski">W stosunku do art. 6 mamy wyrażone stanowisko przez wojewodę warszawskiego, prezydenta miasta Warszawy i przewodniczącego sejmiku. Działają oni jako komisja mieszana do spraw wdrożenia ustawy warszawskiej, która to komisja opowiada się za skreśleniem w tej ustawie art. 6, czyli za nierozstrzyganiem w tej ustawie spraw zmiany ustawy warszawskiej i przeprowadzeniem w odrębnym trybie zmiany ustawy warszawskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#RyszardGrodzicki">Nie jest to dokładnie zgodne z prawdą, co wielokrotnie było już wyjaśniane. Odbyły się narady z przedstawicielami władz Warszawy i gmin warszawskich, w trakcie których prezydent Warszawy wycofał podpis pod tym pismem, uznał bowiem, że zmiana ta jest ważna. Należy pamiętać, że było zaprezentowane stanowisko rządu całkowicie odmienne od stanowiska wojewody, łamiącego w ten sposób obowiązujące go postanowienia Rady Ministrów. Dlatego podpis wojewody na tym piśmie jest pewnym nieporozumieniem. Posiadam odręczną notatkę prezydenta Święcickiego, który proponuje dodanie jeszcze innej zmiany w ustawie warszawskiej, o której jeszcze nie było mowy. Zwracam uwagę, że ustawa warszawska stanowi pewną analogię do ustawy o samorządzie terytorialnym.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#RyszardGrodzicki">Dzisiaj zakończyliśmy ustalenie treści zmian w ustawie samorządowej i należy porównać ustawę warszawską w kontekście tych zmian oraz ocenić, czy nie należy w ustawie warszawskiej wprowadzić odpowiednich zmian dostosujących jej treść do przyjętych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#RyszardGrodzicki">Posiadam dużą liczbę dokumentów, w których żadna z gmin nie kwestionuje zasadności zmian. Powstała jedynie polemika pomiędzy radą Warszawy i radą gminy Centrum w związku z dodatkowymi propozycjami wniesionymi przez rady gmin warszawskich, co do których od początku panowało przekonanie, że nie zostaną uwzględnione. Zmiany, które wprowadzamy nie zmieniają ustroju, a jedynie eliminują niespójności w ustawie warszawskiej, w stosunku do jednej z takich niespójności już musiał się wypowiadać Trybunał Konstytucyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WiesławSikorski">Prezydent nie wycofał swojego podpisu, tylko przyznał się do błędów popełnionych przez ekspertów wojewody, szefa sejmiku i prezydenta. Rzeczywiście są minimalne zmiany, które ustawę warszawską mogą minimalnie poprawić. Zmiany - polegające na zmianie ustroju Warszawy - są niedopuszczalne i to była myśl przewodnia spotkania z samorządem Warszawy. Jeżeli zmiany, które Komisja może przeprowadzić zostaną dokonane szybko i z gwarancją, że nie zostanie zmieniony ustrój Warszawy, to samorząd Warszawy poprze tę propozycję. Natomiast jeżeli lawinowo narastające zmiany spowodują ingerencję w ustrój Warszawy, to poczynimy więcej szkód niż pożytku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Unia Metropolii Polskich jest zainteresowana przebiegiem i procedurą zmian, ponieważ w okresie tworzenia się ich postulowała odpowiednie zmiany w ustawie o samorządzie terytorialnym - odnoszące się do tworzenia zespołów metropolitalnych. Doświadczenia warszawskie, dotyczące związków międzygminnych, są bardzo ważne. Postulatem Unii jest powstrzymanie się od zmian i przyjrzenie się funkcjonowaniu ustawy mimo jej wad wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Należy dokonać odpowiednich modyfikacji w stosunku do postanowień artykułów 70 i 73 ustawy o samorządzie terytorialnym, w których jest mowa o tworzeniu władz związków międzygminnych. Ma to zastosowanie w przypadku Warszawy, gdzie tworzenie władz na bazie tych przepisów jest nierealne. Posiadam doświadczenie nabyte przez praktykę wielu związków gminnych na terenie kraju, tam gdzie ustawa obligowała, że wójt lub burmistrz musi obowiązkowo być obecny w składzie tego związku i nie może delegować osoby spoza organów gminy. Powoduje to powstawanie perturbacji technicznych. Gminy należą do coraz liczniejszych związków, a możliwości burmistrzów są fizycznie ograniczone.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#WłodzimierzTomaszewski">Proponowałem już stosowne zmiany na poprzednim posiedzeniu, ale wówczas przewodniczący, poseł Marek Mazurkiewicz powiedział, że zmiana ta powinna się znaleźć w poprawce do ustawy warszawskiej, do której należy wprowadzić, że treść przepisów art. 73 ust. 5 i art. 70 nie stosuje się w stosunku do miasta Warszawy. W gestii Komisji leży sposób przeprowadzenia, czy odbędzie się to poprzez wpis do ustawy o samorządzie terytorialnym, czy też w ustawie warszawskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PiotrBuczkowski">W podkomisji uzyskaliśmy konsens co do zakresu zmian ustawy o ustroju miasta Warszawy. Zmiany te uzyskano w części z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i Komisja je tylko konsumuje. Pozostałe dotyczą oczekiwań, tzn. zrównoważenia statusu radnych gmin dzielnicowych z radnymi miasta Warszawy.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PiotrBuczkowski">Przestrzegam przed wyłączeniem kolejnych propozycji nowelizacji ze względów przedstawionych przez posła Grodzickiego. W Komisji posiadamy jeszcze więcej propozycji i wniosków dotyczących nowelizacji ustawy, która będzie dokonana w ciągu kilku miesięcy. Ze względu na różne stanowiska musimy uzyskać opinię od wszystkich zainteresowanych. Także złożona dzisiaj propozycja pana Tomaszewskiego będzie skonsumowana w tej nowelizacji, której się podejmiemy w najbliższym czasie niezależnie od wszystkich wpływających czynników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#RyszardGrodzicki">Podkreślam raz jeszcze, że sprawy, które próbowałem wytłumaczyć radnym Warszawy, nie są awanturnictwem legislacyjnym, polegającym na dokonaniu zmiany ustroju Warszawy po roku obowiązywania aktualnie obowiązującej ustawy. Jakkolwiek jestem przeciwnikiem zastosowanych rozwiązań, to nigdy nie odważyłbym się zaproponować zmianę ustroju. Proponowany art. 6 jest korektą uchybień, które się w ustawie znalazły i nie zmienia on w żaden sposób ustroju miasta Warszawy.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#RyszardGrodzicki">Może źle się wyraziłem, że prezydent Święcicki wycofał podpis pod dokumentem. Publicznie jednak uzgodniliśmy, że nie neguje on zmian zawartych w art. 6. Jest faktem, że pewne konsekwencje rozwiązań przyjętych w ustawie o samorządzie terytorialnym wpływają na ustawę warszawską. Mam pisemne oświadczenie prezydenta Święcickiego, żeby wprowadzić wyraźny przepis wynikający z art. 24a nie dotyczący pracowników zarządów dzielnic. W związku z przyjęta opcją przestaje to być istotne. Jeżeli jednak zostanie przyjęty wniosek mniejszości, to przesłanie to przestanie mieć znaczenie, a jeżeli nie, to trzeba odpowiednią zmianę zastosować. Mogą powstać pewne wątpliwości interpretacyjne, choć - moim zdaniem - dla jednostek pomocniczych nie ma to znaczenia. Możliwe są inne konsekwencje rozwiązań przyjętych w ustawie samorządowej i wymuszające drobne korekty. Powstanie problem między władzami Warszawy i gmin, w których to niespójności mogą wystąpić. Wymaga to szerszego przeanalizowania. Ze względu na dodatkowe opinie nie zamkniemy jeszcze prac nad tą ustawą i czas między kolejnymi posiedzeniami pozwoli nam na uważne przestudiowanie tekstu ustawy o ustroju miasta Warszawy w kontekście proponowanych zmian. Prawdopodobnie będą potrzebne trzy interwencje ze względu na przepisy legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JanRokita">Art. 34 w jakiejś mierze znajduje się w chwili obecnej już w ustawie warszawskiej, tylko był sformułowany w ten sposób, że potrzebne było wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego z prośbą o orzeczenie. Jest to niepołączalność mandatów radnych, a w niektórych gminach warszawskich już z tego tytułu odbyły się wybory uzupełniające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JerzyCiemniewski">Mamy rozstrzygnąć, jaki jest nasz stosunek do art. 6. Niestety nie możemy tego już w tej chwili dokonać, ponieważ dopiero dzisiaj otrzymałem od przedstawiciela prezydenta Warszawy pismo wyrażające jego stanowisko. Jest to tym istotniejsze, że panowała opinia, iż prezydent zmienił swoje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JanRokita">Wszystkie dotychczasowe ustalenia w sprawie ustawie o samorządzie terytorialnym, jak podkreślił poseł Grodzicki, należy przeanalizować pod kątem ustawy warszawskiej. Uważam, że powinno tego dokonać Biuro Legislacyjne KS do następnego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#JanRokita">Chcę, aby - wobec kontrowersji dotyczących stanowiska prezydenta Warszawy - na posiedzeniu dotyczącym art. 6 Komisja mogła wysłuchać prezydenta i przewodniczącego sejmiku samorządu warszawskiego. Proszę, aby przewodniczący Komisji zaprosili ich osobiście na to posiedzenie i wtedy na oddzielnym posiedzeniu podejmiemy stosowne decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JerzyCiemniewski">Jest to propozycja, którą Komisje akceptują i na najbliższe posiedzenie zaprosimy prezydenta i przewodniczącego sejmiku. Proszę Biuro Legislacyjne o skonfrontowanie przepisów zawartych w art. 6 z ustawą warszawską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JanRokita">Proszę o zaproszenie także wojewody warszawskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#RyszardGrodzicki">Wojewoda jest związany stanowiskiem rządu i już raz naruszył swoje uprawnienia, ponieważ było wyraźne oświadczenie Rady Ministrów popierające te zmiany. Jeżeli ktoś jest na tyle niezdyscyplinowanym pracownikiem, łamiącym stanowisko rządu, to nie powinien być obecny na posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#JerzyCiemniewski">Dalsze prace nad art. 6 zawieszamy do następnego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#JerzyCiemniewski">Art. 7 został przyjęty w proponowanym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do omówienia art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RyszardGrodzicki">Dotyczy on problemu diet dla członków jednostek pomocniczych. Proponowane jest zawieszenie przepisu wchodzącego w życie od 1 stycznia 1996 r., aby nie łamać budżetu gmin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 8 był przygotowywany do zmian dotyczących art. 37. Art. 37 uległ już zmianie w związku z czym nie można już się powoływać na art. 25 ust. 4. Należy go inaczej sformułować, aby art. 13 miał następujące brzmienie: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia z wyjątkiem art. 37d, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1996 r.” Chodzi o to, żeby gminy miały czas na dostosowanie swoich finansów do ewentualnego wypłacenia diet i pokrywania kosztów pobytu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy są uwagi do przedstawionej propozycji przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS? Nie widzę. Akceptujemy w tym brzmieniu propozycję treści art. 13 z konsekwencją, że art. 8 przestaje istnieć i zostaną wprowadzone stosowne zmiany w numeracji.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do omawiania art. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#RyszardGrodzicki">Art. 9 zawiera przepisy przechodnie, określające terminy na dostosowanie brzmienia statutów gmin do nowych przepisów. Odróżniają one gminy do 300 tys. osób i powyżej 300 tys mieszkańców. Gminy powyżej 300 tys. mają obowiązek uzgadniania statutów z prezesem Rady Ministrów i w związku z tym trybem okres powinien być dłuższy. Prawdopodobnie będzie to traktowane jako dłuższy termin na prace w gminie, a nie na konsultacje. Moim zdaniem, idea jest jednoznacznie określona. Dalsze przepisy dotyczą gminy Centrum i problemu dostosowania składu komisji rewizyjnej do brzmienia nowej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjynegoKS">Są to zmiany czysto techniczne, które trzeba przeprowadzić. Na jednym z poprzednich posiedzeń przewodniczący Komisji sugerował, aby znalazł się zapis, iż rada gminy będzie zobowiązana do ogłoszenia jednolitych tekstów statutowych w Wojewódzkim Dzienniku Urzędowym.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjynegoKS">Czy poseł Ciemniewski podtrzymuje swoje stanowisko, żeby w okresie jednego roku było obowiązkiem ogłoszenie jednolitych tekstów statutów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#JerzyCiemniewski">Jest to właściwe rozwiązanie, ponieważ w innym wypadku byłby różny stopień poinformowania obywateli w różnych gminach. Dlatego z punktu widzenia mieszkańca nie byłoby to prawidłowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">W ust. 3 jest odwołanie do ust. 2, a powinno być do ust. 1, ponieważ to w ust. 1 są określone terminy, do których rada gminy dostosowuje swoje decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#RyszardGrodzicki">Należy sprawdzić odniesienia do artykuły, ponieważ i one mogły ulec zmianie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KazimierzCzaplicki">W wypadku dokonania zmian w ustawie o ustroju miasta stołecznego Warszawy i w konsekwencji art. 27 członkowie rad dzielnic staną się radnymi, to skutki finansowe nie powinny wejść w życie przed 1 stycznia 1996 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RyszardGrodzicki">Te dwie ustawy stawiają radnych na pograniczu prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów ma jeszcze uwagi do art. 9? Nie widzę. Art. 9 zostaje przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do rozpatrywania art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest to kolejny przepis przechodni w związku ze zmianą ustalenia składu sejmiku. Gminy powyżej 100 tys. mieszkańców otrzymują dodatkowe uprawnienia oraz miejsca, na które muszą być przeprowadzone wybory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos? Nie widzę. Art. 10 zostaje zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#JerzyCiemniewski">Przechodzimy do rozpatrywania art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardGrodzicki">Jest to przepis przejściowy dla procedury wyborczej zarządzanej przed dniem wejścia w życie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś z posłów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 11.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#JerzyCiemniewski">Art. 12 dotyczy ogłaszania tekstów jednolitych w Dzienniku Ustaw. Czy są uwagi do art. 12? Nie widzę. Przyjęliśmy art. 12.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#JerzyCiemniewski">Art. 13 jest zmianą zaproponowaną przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS. Czy ze strony posłów są uwagi do okresu vacatio legis? Czy 14-dniowy okres jest wystarczający? Nie widzę sprzeciwu. Art. 13 został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest propozycja prof. Kieresa dotycząca dodania artykułu przejściowego w odniesieniu do rad gmin wyłonionych w dniu 19 czerwca 1994 r., a które nie dokonały wyboru zarządu jeszcze do tej pory. Brzmienie przepisu jest następujące: „Rada gminy wyłoniona w wyborach w dniu 19 czerwca 1994 r., która nie dokonała wyboru zarządu zobowiązana jest dokonać tego wyboru w ciągu 3 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Jeżeli rada gminy nie dokona wyboru zarządu w tym terminie ulega rozwiązaniu z mocy prawa”. Artykuł ten może być zamieszczony pomiędzy artykułem 11 i 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#JerzyCiemniewski">Jest to merytoryczna kwestia daleko idącego wyłączenia i nie jest to tylko czysto redakcyjna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PiotrBuczkowski">W nowelizacji, którą przyjęliśmy, znajdują się przepisy zobowiązujące radę gminy do powołania zarządu w terminie 6 miesięcy. Jeżeli rada nie dopełni tego obowiązku ulega rozwiązaniu z mocy prawa. W przypadku gmin, które nie dokonały jeszcze wyboru oznacza to jeszcze jeden rok plus 3 miesiące. Stanowi to pewne uprzywilejowanie rady ze strony nowych przepisów. Jeżeli zachodzi sytuacja, że zarząd działa w starym składzie i jest to zgodne z dotychczasowymi przepisami, to wymaga to tylko uchwały rady gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy ktoś chce zabrać głos? Czy jest poseł, który przejmie wniosek Biura Legislacyjnego KS?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PiotrBuczkowski">Przejmuję wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#JerzyCiemniewski">Poseł Buczkowski przedstawia propozycję przepisu zobowiązującego rady gmin, pod sankcją rozwiązania rady, które jeszcze nie wybrały zarządu, do jego wyboru w terminie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Czy ktoś z posłów jest przeciwny tego typu rozwiązaniu? Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu oznacza to, że przepis został zaakceptowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Czy możemy otrzymać upoważnienie do trochę innego zredagowania artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#JerzyCiemniewski">Określiłem tylko co powinna zawierać treść przepisu, a nie jak powinna być sformułowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Przypomnę wnioski przedłożone Komisji Samorządu Terytorialnego na piśmie przez Unię Metropolii Polskich. Niestety podkomisja nie wzięła ich pod uwagę, a niektóre mają bardzo duże znaczenie, zaś inne są tylko czysto technicznym usprawnieniem pracy, zwłaszcza dla zarządów dużych miast.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">1. Moja uwaga dotyczy art. 7 ustawy o samorządzie terytorialnym. W ust. 1 pkt 3 mowa jest, że zadania własne gmin obejmują sprawy wodociągów, zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, oczyszczania ścieków, zaopatrzenia w energię elektryczną i cieplną. Wprowadzenie rozróżnienia między energią elektryczną i cieplną powoduje olbrzymie zaburzenia. Jesteśmy obecnie w trakcie prac nad ustawą o prawie energetycznym i to rozdzielenie jest później powielane w innych aktach prawnych. Samorządy jednoznacznie wnioskują o to, by te dwa wyrazy „elektryczna i cieplna” wykreślić, ponieważ energia może pochodzić z różnych źródeł. Na przykład energię można wytwarzać także z gazu i poprzez elektryczność.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#WłodzimierzTomaszewski">2. Art. 39. Unia Metropolii Polskich wnosi o dopisanie w ust. 4 następującego sformułowania, pozwalającego zarządowi gminy scedować niektóre uprawnienia do wydawania decyzji administracyjnych w imieniu gminy - na wójta i burmistrza. Jest to daleko idące upoważnienie, natomiast mało istotna jest zmiana proponowana w ust. 6, żeby zarząd mógł upoważnić wójta, burmistrza i prezydenta do podpisywania decyzji. W dużych miastach występują one w olbrzymich ilościach i muszą uzyskiwać podpisy wszystkich członków zarządu. W chwili obecnej prezydent, wójt i burmistrz może decydować jedynie w sprawach dotyczących ulg podatkowych, bo zostało to wprowadzone oddzielnym zapisem finansowy. Proponujemy dodanie ust. 6 i zmianę redakcji ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#WłodzimierzTomaszewski">3. W ust. 5 proponowaliśmy zawrzeć jednoznaczne sformułowanie, jasno określające drogę odwoławczą. Proponujemy następujące brzmienie zapisu: „Od decyzji administracyjnych wydanych przez wójta lub burmistrza, a także przez zarząd gminy i organy, o których mowa w ust. 3 w sprawach należących do zadań własnych gminy służy odwołanie do samorządowego kolegium odwoławczego, a w sprawach zleconych do wojewody”. Ma to na celu wyeliminowanie wątpliwości dotyczących odwołania od decyzji zarządu gminy, wydawanych na podstawie przepisów szczególnych oraz wydanych przez organy wyłonione z rady gminy. Taka zmiana musi być związana z odpowiednią zmianą redakcyjną art. 81 ust. 1. Dużym problemem dla komisji rad miejskich w dużych miastach jest wykreślenie z art. 25 ust. 5 będącego wcześniejszą nowelizacją. Brzmiał on następująco: „Przepis art. 25 ust. 3 i 4 stosuje się odpowiednio do członków komisji spoza rady gminy”. Chodzi o możliwość uczestniczenia członków komisji spoza rady w pracach komisji poprzez obowiązek zwalnia z pracy przez pracodawcę tych członków do uczestniczenia w tej komisji. Naszym życzeniem jest przywrócenie przepisu pierwotnego.</u>
          <u xml:id="u-152.4" who="#WłodzimierzTomaszewski">4. Art. 40. W naszej ocenie dotyczy on stopnia samodzielności gminy w stanowieniu prawa. Stopień ten jest niewspółmiernie niski w stosunku do zadań, jakie są określone w gminie. Dlatego proponowana była redakcja ust. 3, która rozszerza tę sferę, jak również ust. 2. Dotyczy to także kontekstu prac w zakresie ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminie. Proponujemy do art. 40 ust. 2 dodać punkty 5 i 6 o następującym brzmieniu: „Na podstawie niniejszej ustawy organy gminy mogą wydawać przepisy gminne w zakresie” i „System informacji gminnej oraz zasady organizacji i reklamy na obszarze gminy”. Zmiana redakcji ust. 3 art. 40 jest następująca: „W zakresie nie uregulowanym w odrębnych ustawach lub innych przepisach powszechnie obowiązujących rada gminy może wydać przepisy porządkowe, jeżeli jest to niezbędne dla ochrony życia lub zdrowia, dla zapewnienia porządku, spokoju i bezpieczeństwa publicznego oraz dla utrzymania ładu i czystości na obszarze gminy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#JerzyCiemniewski">To, co pan proponuje jest bardzo daleko idącą zmianą rozbudowaną merytorycznie i do której w chwili obecnej nie możemy się ustosunkować. Właściwym sposobem postępowania jest złożenie tych propozycji na piśmie, a następnie podkomisja się do nich ustosunkuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Konkluzja ta była celem, który chciałem osiągnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#JerzyCiemniewski">Sądzę, że pana propozycja zostanie dostarczona na piśmie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PiotrBuczkowski">Proponuję odbycie posiedzenia Komisji w tej sprawie 11 lipca przed posiedzeniem Sejmu odbywającym się 12 lipca, na którym to możemy zakończyć nowelizację. Proponuję, aby posiedzenie odbyło się o godz. 16oo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#JerzyCiemniewski">Od godz. 15oo jest przeznaczony czas na spotkania klubowe i dlatego nie mogę przyjąć tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PiotrBuczkowski">Do odbycia posiedzenia potrzebne nam są dwie godziny przeznaczone na rozpatrzenie ustawy warszawskiej oraz informacji ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#JerzyCiemniewski">Posiedzenie może się odbyć o godz. 9oo.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Pociągi przyjeżdżają do Warszawy od godz. 9:30.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PiotrBuczkowski">Proponuję posiedzenie od godz. 10oo do godz. 113o.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#PiotrBuczkowski">Chcę uzyskać opinię członków Komisji Samorządu Terytorialnego. Poseł Zaciura zwrócił się z propozycją, aby jutro o godz. 8oo przeprowadzić posiedzenie z uwzględnieniem poprawek do ustawy o systemie oświaty, przedstawionych w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#ZbigniewGorzelańczyk">Poprawek jest około 60. Jeżeli poseł Zaciura uważa, że trzy połączone Komisje potrafią przeprowadzić posiedzenie w ciągu godziny, to możemy je odbyć, ale nie wydaje się to możliwe do zrealizowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PiotrBuczkowski">Jutro będę nieobecny, wobec czego jestem również przeciwny propozycji. Uważam, że nie jest możliwe przeprowadzenie merytorycznej dyskusji w tak krótkim czasie.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Trzy Komisje nie zdołają się w tak krótkim terminie zebrać.)</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PiotrBuczkowski">Wyznaczymy inny termin posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#JerzyCiemniewski">Jak sądzę, propozycja została zgłoszona jako próba przeprowadzenia trzeciego czytania ustawy jeszcze w trakcie tego posiedzenia Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PiotrBuczkowski">Ustawa wchodzi w życie od dnia 21 stycznia 1996 r., dlatego nie ma powodu do pośpiechu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#JerzyCiemniewski">Czy są jeszcze inne wnioski? Nie widzę. Dziękuję wszystkim obecnym za przybycie.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#JerzyCiemniewski">Zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>